FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Jezus - Czy Jezus był spokrewniony z którymś apostołem?

Makarios - 2013-01-18, 19:08
Temat postu: Czy Jezus był spokrewniony z którymś apostołem?
Jak w temacie. Zapraszam do wypowiadania się!
epegeiro - 2013-01-24, 19:26

Gal 1:19 A innego z apostołów nie widziałem oprócz Jakuba, brata Pańskiego. Oczywiście Jakuba tego co trząsł gminą jerozolimską!
Makarios - 2013-01-26, 08:26

epegeiro napisał/a:
Gal 1:19 A innego z apostołów nie widziałem oprócz Jakuba, brata Pańskiego. Oczywiście Jakuba tego co trząsł gminą jerozolimską!

Za dużo Jakubów było w gronie Jezusa i teraz nie wiem o którego Ci chodzi.

Jakub syn, Zebedeusza. Jakub, syn Alfeusza oraz Jakub, brat Jezusa.

O którym z nich mówisz epegeiro?

nike - 2013-02-14, 01:39

Przed śmiercią Jezusa bracia rodzeni [przyrodni] nie wierzyli w Jezusa misję. Więc apostołem był Jakub kuzyn Jezusa. Wydaje mi się,że chodzi o Jakuba syna rodzonej siostry Miriam na którą wołano Miriam starsza, ponieważ tez miała na imię Miriam. chyba ona była żona Alfeusza.
Po śmierci Jezusa bracia Jego uwierzyli, ale nic więcej o nich ja nie wiem.

Makarios - 2013-02-14, 08:33

Biblia nie udziela rozstrzygającej odpowiedzi na to pytanie. Jednak dowody pośrednie oraz przekazy pozabiblijne wskazują, że wśród 12 apostołów mogli być krewni Jezusa.

Ewangeliści podają imiona kobiet, które były świadkami śmierci Jezusa. W Ewangelii według Jana 19:25 wymieniono cztery postacie: „jego matkę [Marię] oraz siostrę jego matki; Marię, żonę Klopasa, i Marię Magdalenę”. Porównanie tego wersetu z analogicznymi opisami sporządzonymi przez Mateusza i Marka może prowadzić do wniosku, iż siostra matki Jezusa to Salome. Salome zaś najprawdopodobniej była „matką synów Zebedeusza” (Mateusza 27:55, 56; Marka 15:40). Oznaczałoby to, że synowie Zebedeusza — czyli Jakub i Jan, jak wynika z innego fragmentu Biblii — byli kuzynami Jezusa. A właśnie ci dwaj rodzeni bracia, z zawodu rybacy, zostali przez niego powołani do grona bliskich współpracowników (Mateusza 4:21, 22).

Mąż jednej z kobiet wspomnianych w Ewangelii według Jana 19:25 — Klopas, utożsamiany z Alfeuszem — według tradycji pozabiblijnej był bratem Józefa, przybranego ojca Jezusa. Jeśli tradycja ta opiera się na faktach, to wśród 12 apostołów była jeszcze jedna osoba, którą można było uważać za kuzyna Jezusa: „Jakub, syn Alfeusza” (Mateusza 10:3).

Z tego widać Nike, że trafnie napisałaś :)

AlexK - 2013-02-14, 14:23

nike napisał/a:
Przed śmiercią Jezusa bracia rodzeni [przyrodni] nie wierzyli w Jezusa misję. Więc apostołem był Jakub kuzyn Jezusa. Wydaje mi się,że chodzi o Jakuba syna rodzonej siostry Miriam na którą wołano Miriam starsza, ponieważ tez miała na imię Miriam. chyba ona była żona Alfeusza.
Po śmierci Jezusa bracia Jego uwierzyli, ale nic więcej o nich ja nie wiem.

Nie istnieli tacy

Iwona - 2013-02-14, 15:40

Makarios napisał/a:
epegeiro napisał/a:
Gal 1:19 A innego z apostołów nie widziałem oprócz Jakuba, brata Pańskiego. Oczywiście Jakuba tego co trząsł gminą jerozolimską!

Za dużo Jakubów było w gronie Jezusa i teraz nie wiem o którego Ci chodzi.

Jakub syn, Zebedeusza. Jakub, syn Alfeusza oraz Jakub, brat Jezusa.

O którym z nich mówisz epegeiro?

Jezus nie miał braci rodzonych. Miał tylko ciotecznych

nike - 2013-02-14, 18:39

Iwona

Nowy Testament mówi,że miał braci i siostry rodzone [przyrodnie] z matki Marii i ojca Józefa.
A jeżeli mówisz,ze nie miał to proszę podaj dowód biblijny.

Cytat:
AlexK napisała/
Nie istnieli tacy

Jacy TACY?

AlexK - 2013-02-14, 18:48

Rodzeni. Jezus był jedynakiem. Fakt w Biblii jest mowa o jego braciach i siostrach, ale trzeba brać poprawkę na to, że kiedyś ludzie nie widzieli różnicy między bratem i kuzynem. Dla nich bratem był ten rodzony i bratem była jakaś piąta woda po kisielu.
nike - 2013-02-14, 18:52

Nie zupełnie jest tak jak mówisz AlexK Nowy Testament rozgranicza braci rodzonych od kuzynów.
Makarios - 2013-02-15, 17:39

AlexK napisał/a:
kiedyś ludzie nie widzieli różnicy między bratem i kuzynem. Dla nich bratem był ten rodzony i bratem była jakaś piąta woda po kisielu.

Zajrzyj do NT i zobacz jak określano braci rodzonych, a jak kuzynów, a zrozumiesz, że widzieli różnicę.

Iwona - 2013-02-15, 21:51

Makarios napisał/a:
AlexK napisał/a:
kiedyś ludzie nie widzieli różnicy między bratem i kuzynem. Dla nich bratem był ten rodzony i bratem była jakaś piąta woda po kisielu.

Zajrzyj do NT i zobacz jak określano braci rodzonych, a jak kuzynów, a zrozumiesz, że widzieli różnicę.

To najpierw pokaż ty może tą różnicę

Makarios - 2013-02-16, 14:22

W Marka 3:31 czytamy: "Tymczasem nadeszła Jego Matka i bracia". Użyto tu greckiego słowa "adelfos"

Natomiast w Liście do Kolosan 4:10 czytamy: "Pozdrawia was Arystarch, mój współwięzień, i Marek, kuzyn Barnaby". Tutaj na określenie kuzyna użyto greckiego słowa "anepsios".

Iwona - 2013-02-16, 19:50

Niestety nie znam greckiego, więc nie mogę stwierdzić czy masz rację czy nie. Ale kiedyś może się nauczę, wtedy odpowiem ci co o tym myślę. Puki co jest to mało przekonujące dla mnie. Szukaj innych dowodów jeśli chcesz.
Makarios - 2013-02-16, 19:58

Iwona napisał/a:
Niestety nie znam greckiego, więc nie mogę stwierdzić czy masz rację czy nie. Ale kiedyś może się nauczę, wtedy odpowiem ci co o tym myślę. Puki co jest to mało przekonujące dla mnie. Szukaj innych dowodów jeśli chcesz.

Hehehe. Nawet nie mam zamiaru szukać innych dowodów, bo jakikolwiek dowód bym przedstawił to będzie dla Ciebie niewygodny. Natomiast jesteś gotowa poprzeć każdego "bubka", byle pisał po katolicku.

Moje argumenty można sprawdzić w każdej Biblii interlinearnej dostępnej w internecie.

Dziękuję za rozmowę!

Iwona - 2013-02-16, 23:11

Ja również dziękuję za rozmowę.
A z tym popieraniem to troszkę przesadziłeś

Iwona - 2013-02-17, 15:32

A tak ogólnie to miałeś na myśli pewnie AlexK?
nike - 2013-02-19, 10:51

Iwona napisał/a:
Niestety nie znam greckiego, więc nie mogę stwierdzić czy masz rację czy nie. Ale kiedyś może się nauczę, wtedy odpowiem ci co o tym myślę. Puki co jest to mało przekonujące dla mnie. Szukaj innych dowodów jeśli chcesz.


Skoro nie wierzysz, w greckie słowa, to po co każesz sobie udowadniać?
A co to znaczy ; Szukaj innych dowodów jeśli chcesz po co ma szukać innych dowodów kiedy tych nie przyjmujesz?
Przecież logicznym jest,ze w j. polskim nie da ci dowodu, bo ten dowód akurat nie jest w polskim przetłumaczony.

Adam.S - 2013-02-24, 21:09

To że Jezus miał rodzeństwo to jest oczywiste:

Mt 13:54,55 BT Przyszedłszy do swego miasta rodzinnego, nauczał ich w synagodze, tak że byli zdumieni i pytali: Skąd u Niego ta mądrość i cuda? „Czyż nie jest On synem cieśli? Czy Jego Matce nie jest na imię Mariam, a Jego braciom (αδελφοις) Jakub, Józef, Szymon i Juda?”

Henryk - 2013-08-10, 10:03

Adam.S napisał/a:
To że Jezus miał rodzeństwo to jest oczywiste:

Mt 13:54,55 BT

Adelfos to brat cielesny, anepsios to kuzyn.
Greka w doskonale rozróżnia brata cielesnego, od kuzyna.
Słowo, gdzie występuje "kuzyn"
Jest dość ciekawy werset:
J 7:5 br "Nawet Jego bracia nie wierzyli bowiem w Niego."
(To efekt dalszych, specjalnych, poszukiwań dla Iwony.)
Jacy to bracia nie wierzyli w Jezusa?
Tzw. „duchowi” bracia przecież odpadają! :-(

Wiesław S. - 2013-08-12, 10:20

"Czyż nie jest to cieśla, syn Marii, a brat Jakuba i Józefa, i Judasa, i Szymona? A jego siostry — czyż nie są tu wśród nas?” I zaczęli się nim gorszyć"(Marka 6:3).
ewangelizatorka - 2013-08-13, 16:56

braćmi w tamtych czasach byli także kuzyni
David 77 - 2013-08-13, 16:59

ewangelizatorka,

Adam.S.
Cytat:
Mt 13:54,55 BT Przyszedłszy do swego miasta rodzinnego, nauczał ich w synagodze, tak że byli zdumieni i pytali: Skąd u Niego ta mądrość i cuda? „Czyż nie jest On synem cieśli? Czy Jego Matce nie jest na imię Mariam, a Jego braciom (αδελφοις) Jakub, Józef, Szymon i Juda?


Na podstawie tego wersetu KK wysuwa dziwny jak i nie spójny wniosek .

W grece czytamy : ἡ μήτηρ αὐτοῦ Matka jego , αὐτοῦ jet zaimkiem osobowym dzięki któremu autor wyraża najbliższe pokrewieństwo co w tym wypadku że Maka Jezusa faktycznie była jego matką tak samo i bracia jak i siostry Jezusa byli rzeczywiście jego najbliższym rodzeństwem

Cytat:
braćmi w tamtych czasach byli także kuzyni


czy potrafisz na podstawie biblii udowodnić to co napisałaś ?

ewangelizatorka - 2013-08-13, 17:03

Owi "bracia" nie byli oczywiście braćmi rodzonymi Jezusa. Gdyby nimi byli, nie mogłaby powstać wyraźnie poświadczona w Ewangeliach wiara w dziewictwo Maryi i cudowne poczęcie Jezusa (Mt 1, 18-25; Łk 1, 26-38). Gdyby Jezus miał rodzeństwo, nie miałaby też racji scena, w której ukrzyżowany Jezus powierza swoją matkę uczniowi, wypowiadając adopcyjne formuły: "Oto syn twój", "Oto Matka twoja", ten zaś przejmuje opiekę nad nią (J 19, 26-27). Twierdzenie, że chodziło o braci rodzonych, głosili w czasach nowożytnych liberalni protestanci oraz Żydzi - motywację antykatolicką widać tu wyraźnie.
konik polny - 2013-08-13, 17:07

Cytat:
W Ewangeliach, w Dziejach Apostolskich i dwóch listach Pawła wspomniano o „braciach Pana”, „bracie Pana”, „jego braciach” i „jego siostrach”; imiennie wymieniono czterech braci: Jakuba, Józefa, Szymona i Judasa (1Ko 9:5; Gal 1:19; Mt 12:46; 13:55, 56; Mk 3:31; Łk 8:19; Jn 2:12; Dz 1:14). W świetle takich dowodów większość biblistów zgadza się, że Jezus miał co najmniej czterech braci i dwie siostry i że wszyscy oni urodzili się Józefowi i Marii w naturalny sposób po cudownych narodzinach Jezusa.

Twierdzenie, jakoby bracia Jezusa byli synami Józefa z poprzedniego małżeństwa lub z małżeństwa lewirackiego z bratową, jest zupełnie bezpodstawne. Biblia w żaden sposób tego nie sugeruje. Hipoteza, według której słowo „brat” (adelfòs) oznacza w tym wypadku „kuzyna” (anepsiòs), nie powstała wcześniej niż w 383 r. n.e. i przypisuje się ją Hieronimowi. Jednak Hieronim nie przytoczył żadnych uzasadniających ją argumentów, a w późniejszych pismach wyraził nawet pewne wątpliwości wobec swej „teorii kuzynów”. Biblista J. B. Lightfoot napisał: „Św. Hieronim nie oparł swej teorii na tradycji, a zatem dowodów na jej poparcie należy szukać wyłącznie w Piśmie Świętym. Zbadałem biblijne świadectwo i stwierdziłem, że (...) argumenty na rzecz tej teorii są znacznie słabsze niż argumenty przeciwko niej, należy więc ją odrzucić” (St. Paul’s Epistle to the Galatians, Londyn 1874, s. 258).

Gdy w Pismach Greckich jest mowa o siostrzeńcu lub kuzynie, nie pojawia się słowo adelfòs. W takich sytuacjach wyjaśniano, o jakie pokrewieństwo chodzi; czytamy np. o „synu siostry Pawła” czy „Marku, kuzynie [anepsiòs] Barnabasa” (Dz 23:16; Kol 4:10). W Łukasza 21:16 występuje zarówno greckie słowo syggenòn („krewni”, np. kuzyni), jak i adelfòn („bracia”), co wskazuje, że w Pismach Greckich słowa te nie są używane zamiennie.

Skoro wtedy, gdy Jezus pełnił swą służbę, ‛jego bracia nie wierzyli w niego’, wyrażenie „jego bracia” z pewnością nie może się odnosić do braci w sensie duchowym (Jn 7:3-5). Jezus wyraźnie pokazał różnicę między swymi cielesnymi braćmi a uczniami, którzy uwierzyli w niego i byli jego braćmi duchowymi (Mt 12:46-50; Mk 3:31-35; Łk 8:19-21). Wzmianka o tym, że cieleśni bracia nie wierzyli w Jezusa, wyklucza utożsamianie ich z apostołami noszącymi te same imiona: Jakubem, Szymonem i Judasem. Poza tym w Biblii braci Jezusa wyraźnie odróżniono od jego uczniów (Jn 2:12).

Również stosunki łączące cielesnych braci Jezusa z jego matką, Marią, wskazują, że byli to jej synowie, a nie dalsi krewni. Zazwyczaj wymieniano ich razem z nią. Pogląd, iż Maria z Józefem mieli inne dzieci, potwierdzają też biblijne wypowiedzi o tym, że Jezus był „pierworodnym” Marii (Łk 2:7) i że Józef „z nią nie współżył, dopóki nie urodziła syna” (Mt 1:25). Nawet mieszkańcy Nazaretu rozpoznawali Jezusa jako „brata Jakuba i Józefa, i Judasa, i Szymona”, dodając: „A jego siostry — czyż nie są tu wśród nas?” (Mk 6:3).

W związku z powyższymi wersetami nasuwa się pytanie: Dlaczego więc Jezus tuż przed śmiercią nie powierzył swej matki, Marii, opiece cielesnych braci, lecz apostoła Jana? (Jn 19:26, 27). Najwyraźniej dlatego, że apostoł Jan, jego kuzyn, dowiódł swej wiary i Jezus szczególnie go miłował. Ta duchowa więź była dla niego ważniejsza od cielesnej; ponadto nic nie wskazuje na to, by bracia Jezusa już wtedy byli jego uczniami.

Wnikliwe Poznawanie Pisma tom 1 str 271-273

David 77 - 2013-08-13, 17:29

ewangelizatorka,

Cytat:
Owi "bracia" nie byli oczywiście braćmi rodzonymi Jezusa. Gdyby nimi byli, nie mogłaby powstać wyraźnie poświadczona w Ewangeliach wiara w dziewictwo Maryi i cudowne poczęcie Jezusa (Mt 1, 18-25; Łk 1, 26-38). Gdyby Jezus miał rodzeństwo, nie miałaby też racji scena, w której ukrzyżowany Jezus powierza swoją matkę uczniowi, wypowiadając adopcyjne formuły: "Oto syn twój", "Oto Matka twoja", ten zaś przejmuje opiekę nad nią (J 19, 26-27). Twierdzenie, że chodziło o braci rodzonych, głosili w czasach nowożytnych liberalni protestanci oraz Żydzi - motywację antykatolicką widać tu wyraźnie.


Greka biblijną zajmuję się już od dziewięciu lat więc powiem ci że wszelkie zabiegi jakoby Maria nie miała więcej dzieci są porażką .

Ew Łuk 2:7 I porodziła syna swego pierworodnego, i owinęła go w pieluszki, i położyła go w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie.

πρωτότοκον- pierworodnego , W grece jest daw określenia na rozróżnienie pomiędzy pierwszym i najstarszym dzieckiem po którym są jeszcze inne dzieci a jedynym dzieckiem . I tak w celu zaakcentowania że dana kobieta posiadała więcej dzieci autorzy używają przymiotnika πρωτότοκος -pierwszy urodzony poprzedzający innych którzy się urodzili po nim .

Kiedy jednak chodzi o zaakcentowanie że dziecko było jedynakiem wówczas w grece używa się adiectivum, tj przymiotnika µονογενὴς -jedyny ,jedynak .

Pan Jezus jest określony tym pierwszym przymiotnikiem πρωτότοκος co jednoznacznie obala mit jakoby Maria nie miała więcej dzieci

bartek212701 - 2013-08-13, 17:37

ewangelizatorka napisał/a:
Owi "bracia" nie byli oczywiście braćmi rodzonymi Jezusa. Gdyby nimi byli, nie mogłaby powstać wyraźnie poświadczona w Ewangeliach wiara w dziewictwo Maryi i cudowne poczęcie Jezusa (Mt 1, 18-25; Łk 1, 26-38). Gdyby Jezus miał rodzeństwo, nie miałaby też racji scena, w której ukrzyżowany Jezus powierza swoją matkę uczniowi, wypowiadając adopcyjne formuły: "Oto syn twój", "Oto Matka twoja", ten zaś przejmuje opiekę nad nią (J 19, 26-27). Twierdzenie, że chodziło o braci rodzonych, głosili w czasach nowożytnych liberalni protestanci oraz Żydzi - motywację antykatolicką widać tu wyraźnie.

David77 odpowiedział już na pierwsza cześć, a na drugą odpowiem ja [spróbuje przynajmniej]
Przy krzyżu był Jan i Maria, a nie było żadnego innego ucznia Jezusa, bo każdy z nich mógł być ukrzyżowany za chwilę razem z Jezusem, bo przecież głosili 'złe' słowa.
Nawet jeśli byli w dużej odległości to konający Jezus nie krzyknąłby do swoich braci "Ej weźcie Marię" Jan mógł odprowadzić Marię do domu i tyle,nie wiemy nic więcej o tej 'pomocy'

Co gorsza ignorowanie tak dobrych interpretacji [naukowych i lingwistycznych] jak podał David77 jest po prostu unikiem i niechęcią do dogłębnego zbadania sprawy.

konik polny - 2013-08-13, 17:42

Wrzucę fragment Ewangelii Mateusza 1:18-24 z przekładu Biblii Warszawskiej.
Cytat:
A z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak: Gdy matka jego, Maria, została poślubiona Józefowi, okazało się, że, zanim się zeszli, była brzemienna z Ducha Świętego. (19) A Józef, mąż jej, będąc prawym i nie chcąc jej zniesławić, miał zamiar potajemnie ją opuścić. (20) I gdy nad tym rozmyślał, oto ukazał mu się we śnie anioł Pański i rzekł: Józefie, synu Dawidowy, nie lękaj się przyjąć Marii, żony swej, albowiem to, co się w niej poczęło, jest z Ducha Świętego. (21) A urodzi syna i nadasz mu imię Jezus; albowiem On zbawi lud swój od grzechów jego. (22) A to wszystko się stało, aby się spełniło słowo Pańskie, wypowiedziane przez proroka: (23) Oto panna pocznie i porodzi syna, i nadadzą mu imię Immanuel, co się wykłada: Bóg z nami. (24) A gdy Józef obudził się ze snu, uczynił tak, jak mu rozkazał anioł Pański i przyjął żonę swoją. (25) Ale nie obcował z nią, dopóki nie powiła syna, i nadał mu imię Jezus.

Wiesław S. - 2013-08-13, 17:47

bartek212701 napisał/a:
ewangelizatorka napisał/a:
Owi "bracia" nie byli oczywiście braćmi rodzonymi Jezusa. Gdyby nimi byli, nie mogłaby powstać wyraźnie poświadczona w Ewangeliach wiara w dziewictwo Maryi i cudowne poczęcie Jezusa (Mt 1, 18-25; Łk 1, 26-38). Gdyby Jezus miał rodzeństwo, nie miałaby też racji scena, w której ukrzyżowany Jezus powierza swoją matkę uczniowi, wypowiadając adopcyjne formuły: "Oto syn twój", "Oto Matka twoja", ten zaś przejmuje opiekę nad nią (J 19, 26-27). Twierdzenie, że chodziło o braci rodzonych, głosili w czasach nowożytnych liberalni protestanci oraz Żydzi - motywację antykatolicką widać tu wyraźnie.

David77 odpowiedział już na pierwsza cześć, a na drugą odpowiem ja [spróbuje przynajmniej]
Przy krzyżu był Jan i Maria, a nie było żadnego innego ucznia Jezusa, bo każdy z nich mógł być ukrzyżowany za chwilę razem z Jezusem, bo przecież głosili 'złe' słowa.
Nawet jeśli byli w dużej odległości to konający Jezus nie krzyknąłby do swoich braci "Ej weźcie Marię" Jan mógł odprowadzić Marię do domu i tyle,nie wiemy nic więcej o tej 'pomocy'

Co gorsza ignorowanie tak dobrych interpretacji [naukowych i lingwistycznych] jak podał David77 jest po prostu unikiem i niechęcią do dogłębnego zbadania sprawy.


Mądre słowa Bartku. Podobają mi się Dawida Argumenty. Jego wiedza jest przydatna. Tylko niech nie pomyśli o sobie więcej niż trzeba

David 77 - 2013-08-13, 18:07

Wiesław S.,

Cytat:
Podobają mi się Dawida Argumenty. Jego wiedza jest przydatna. Tylko niech nie pomyśli o sobie więcej niż trzeba


Wiesławie nigdy nie myślę o sobie więcej niż trzeba ,chętnie dzielę się tym czego sam się nauczyłem :-D

Wiesław S. - 2013-08-13, 18:22

David 77 napisał/a:
Wiesław S.,

Cytat:
Podobają mi się Dawida Argumenty. Jego wiedza jest przydatna. Tylko niech nie pomyśli o sobie więcej niż trzeba


Wiesławie nigdy nie myślę o sobie więcej niż trzeba ,chętnie dzielę się tym czego sam się nauczyłem :-D


Nie chciałem cię urazić Dawidzie.. Może gdybym dodał hehe, wiedziałbyś, że nie było to na poważnie, ale z drugiej strony nawet z żartami lepiej będzie jak zbastuję, bo nigdy nie wiadomo jak to zostanie odebrane.

bartek212701 - 2013-08-13, 19:14

Wiesławie rzuć kiedy emotką jakąś :-D i od razu będzie lepiej hehe

Ja przyznaje,że David77 dużo mi pomógł i wyjaśnił w kwestii języka greckiego i pewnych różnic w Pismach. Jakiś naukowiec wziąłby ode mnie za to kupe kasy :mrgreen:

Wiesław S. - 2013-08-13, 19:21

bartek212701 napisał/a:
Wiesławie rzuć kiedy emotką jakąś :-D i od razu będzie lepiej hehe

Ja przyznaje,że David77 dużo mi pomógł i wyjaśnił w kwestii języka greckiego i pewnych różnic w Pismach. Jakiś naukowiec wziąłby ode mnie za to kupe kasy :mrgreen:


Pewnie tak Bartku... Od dawna śledzę Dawida Posty, i nie powiem. Ma mocne argumenty, ale nie jestem w stanie ze wszystkim się z nim zgodzić niestety..... Żałuję, że mijają się gdzieś nasze poglądy jednak

Krystian - 2013-08-14, 01:48

Wiesław S. napisał/a:
Pewnie tak Bartku... Od dawna śledzę Dawida Posty, i nie powiem. Ma mocne argumenty, ale nie jestem w stanie ze wszystkim się z nim zgodzić niestety..... Żałuję, że mijają się gdzieś nasze poglądy jednak


Twoje poglądy Wiesławie nie tylko będą się mijać z Davidem czy z moimi, ale z każdym
chrześcijaninem, który jako samozwańca występuje w imię Boga Jehowy

Wiesław S. - 2013-08-14, 07:53

Krystian napisał/a:

Twoje poglądy Wiesławie nie tylko będą się mijać z Davidem czy z moimi, ale z każdym
chrześcijaninem, który jako samozwańca występuje w imię Boga Jehowy


Czy mnie nazywasz samozwańcą?

nike - 2013-08-14, 11:53

Dawidek to jest nasz aniolek, tylko,że ja się boje do niego odezwać, bo juz mu obiecałam chyba z ponad pół roku temu,ze wezmę się za grekę i..... ojejeje strach pomysleć. ale przyrzekam po wycieczce do izraela biorę się za grekę, bo teraz przypominam sobie hebrajski :-D :-D :-D :-D
David 77 - 2013-08-14, 15:10

nike,

Cytat:
Dawidek to jest nasz aniolek, tylko,że ja się boje do niego odezwać, bo juz mu obiecałam chyba z ponad pół roku temu,ze wezmę się za grekę i..... ojejeje strach pomysleć. ale przyrzekam po wycieczce do izraela biorę się za grekę, bo teraz przypominam sobie hebrajski


Droga nike nie musisz się bać każdy ma różne zdolności -Ciebie akurat interesuje hebrajski i tego się trzymaj . :-D

Wiesław S. - 2013-08-14, 15:16

Dawid...Ale aniołkiem być nie każdy może, a Hebrajskiego, jak się uprze to może... chociaż jeśli chodzi o mnie...chyba bym się nie podjął. Nike jest odrobinę młodsza dziewczyna to co innego, a ja taki starzec...
cotojestprawda - 2017-01-16, 14:34

Bracia w Niego nie wierzyli.Gdyby wiedzieli,że anioł obwieścił Marii,że Jezus będzie nazwany Synem Bożym to by wierzyli.Matce by uwierzyli.Ale oni tego nie wiedzieli.Czemu?Czemu nie wiedzieli?Byli zazdrośni o brata przyrodniego.Józef był wdowcem kiedy ożenił się z Marią.Miał dzieci z pierwszego małżeństwa.Umarł niedługo po tym jak Jezus stał się dorosły.
Zaza - 2017-01-17, 21:12

Cytat:
Byli zazdrośni o brata przyrodniego.Józef był wdowcem kiedy ożenił się z Marią.Miał dzieci z pierwszego małżeństwa.Umarł niedługo po tym jak Jezus stał się dorosły.

Wyczytałeś to w Biblii?

cotojestprawda - 2017-01-18, 06:40

tak...wyczytałem...również z innych źródeł... :-D
nike - 2017-01-18, 11:58

cotojestprawda napisał/a:
tak...wyczytałem...również z innych źródeł... :-D

Podaj te źródła poczytamy wspólnie. :-D

cotojestprawda - 2017-01-18, 12:47

Źródła owe są niedostępne ogółowi.Ale w internecie artykuły o tym traktujące można znaleźć wpisując odpowiednie hasło w Google. :-D
nike - 2017-01-18, 12:52

cotojestprawda, O internecie, to ja wiem, ale proszę cię o źródła, które ty czytasz, dlaczego są one poza zasięgiem? Czyżby były tylko dla wybranych?
Jeżeli tak, to ja w takie źródła nie wierzę.

cotojestprawda - 2017-01-18, 14:16

Twoja wiara nie ma nic do tego.Jest Twoją osobistą sprawą.
Zaza - 2017-01-18, 14:21

cotojestprawda napisał/a:
tak...wyczytałem...również z innych źródeł... :-D


Inne źródła jak tradycja i jakieś apokryfy mnie
w tym momencie nie interesują.
Gdzie to jest w Biblii?
Wiesz czekam na
wersety itd..


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group