FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Nauki biblijne - GDZIE BĘDZIE PRZYSZŁA LUDZKOŚĆ ?

nike - 2014-06-22, 19:58

Bóg stworzył ziemię na mieszkanie dla ludzkości.

Iz 45:18 bg "Bo tak mówi Pan, który stworzył niebiosa (ten Bóg, który stworzył ziemię, i uczynił ją! który ją utwierdził, nie na próżno stworzył ją, na mieszkanie utworzył ją): Jam Pan, a niema żadnego więcej."


Dlatego będziemy na niej mieszkali.

oluss - 2014-06-24, 01:02

a ja zaznaczyłem number 2 ;-)
nike - 2014-06-24, 09:42

olus, A mógłbyś wyjaśnić dlaczego zaznaczyłeś nr.2:
Krystian - 2014-06-24, 10:18

olus napisał/a:
a ja zaznaczyłem number 2 ;-)


Nasza zaś ojczyzna jest w niebie, skąd też Zbawiciela oczekujemy, Pana Jezusa Chrystusa, (21) który przemieni znikome ciało nasze w postać, podobną do uwielbionego ciała swego, tą mocą, którą też wszystko poddać sobie może

Tutaj Paweł żywi nadzieję, że będzie żyć w niebie.
Dlatego zaznaczyłem trzecią opcję.

nike - 2014-06-24, 10:42

Królestwo Boga składa się z dwóch części, części niebiańskiej i ziemskiej. Kiedy Bóg zawierał z Abrahamem przymierze, to mu powiedział takie słowa:

1 Moj. 22:17-18
17. Błogosławiąc, błogosławić ci będę, a rozmnażając rozmnożę nasienie twoje, jako gwiazdy niebieskie, i jako piasek, który jest na brzegu morskim; a odziedziczy nasienie twoje bramy nieprzyjaciół twoich.
18. I błogosławione będą w nasieniu twoim wszystkie narody ziemi, dla tego, żeś usłuchał głosu mego.(BG)


Nasieniem Abrahama z jego prawowitej zony był Izaak, Izaak miał syna Jakuba i z niego powstał Naród Żydowski. Jezus był Żydem i pochodził przez Marię z linii Dawida, więc był nasieniem Abrahamowym.
A skoro w Jezusie mają być błogosławione wszystkie narody, to logiczne jest,że musi być jakaś władza w niebie która będzie błogosławić ziemię.
Tą władza będzie Jezus wraz z swoja Oblubienica, czyli królestwo niebiańskie, będzie błogosławić królestwo ziemskie.

Izaj. 2:3
3. I pójdzie wiele ludzi, mówiąc: Pójdźcie a wstąpmy na górę Pańską, do domu Boga Jakóbowego, a będzie nas uczył dróg swoich, i będziemy chodzili ścieszkami jego; albowiem z Syonu wyjdzie zakon, a słowo Pańskie z Jeruzalemu.
(BG)


W tym tekście jest symbol na dwie fazy Królestwa góra Syjon --faza niebiańska i Jerozolima faza ziemska Królestwa.

oluss - 2014-06-24, 12:18

Krystian napisał/a:
olus napisał/a:
a ja zaznaczyłem number 2 ;-)


Nasza zaś ojczyzna jest w niebie, skąd też Zbawiciela oczekujemy, Pana Jezusa Chrystusa, (21) który przemieni znikome ciało nasze w postać, podobną do uwielbionego ciała swego, tą mocą, którą też wszystko poddać sobie może

Tutaj Paweł żywi nadzieję, że będzie żyć w niebie.
Dlatego zaznaczyłem trzecią opcję.


ten cytat nie mówi że Paweł oczekiwał życia w niebie...
Mowa jest raczej o stanie ducha...przywiązaniu do swiata(opanowanego przez szatana)

tutaj fajne tłumaczenie :)

Na podstawie powyższego wersetu argumentuje się, że nieśmiertelna dusza należy do nieba, która jest jej ojczyzną i do którego to miejsca powraca ona w chwili śmierci ciała.
1. Apostoł milczy na temat dusz opuszczających ciało i udających się w chwili śmierci do nieba. Jego nadzieją jest wskrzeszenie z martwych w czasie przyjścia Chrystusa. Zauważ kontekst:
a) „Aby tym sposobem dostąpić zmartwychwstania.” (Fil. 3:11)
b) „Nasza zaś ojczyzna jest w niebie, skąd też Zbawiciela oczekujemy, Pana Jezusa Chrystusa, który przemieni znikome ciało nasze, w postać podobną do uwielbionego ciała swego…” (Fil. 3:20-21).
2. W jakim sensie wierzący są obywatelami nieba? Filippia była kolonią Imperium Rzymskiego. Podczas swej drugiej podróży misyjnej Paweł dotarł do Neapolu ”…stamtąd zaś do Filippi, które jest przodującym miastem okręgu macedońskiego i kolonią rzymską.” (Dz. Ap. 16:12).
Kolonia Imperium Rzymskiego, taka jak Filippia, była jedynie miastem, nie państwem jak np. w przypadku kolonii brytyjskich.
Rzymska kolonia była miniaturą Rzymu, reprodukcją i placówką tego miasta. Obywatele rzymscy starali się prowadzić życie według zwyczajów Rzymu. Ich obywatelstwo i ojczyzna były w Rzymie.
Opisane tu uwarunkowanie posłużyło jako odniesienie do wypowiedzi Pawła. W Fil. 1:27 mówi on „Niech życie wasze (lit. jako życie obywateli) będzie godne ewangelii Chrystusowej”. Życie obywatelskie do którego nawołuje Paweł nie jest tym odnoszącym się do Rzymu ale cechuje je o wiele wyższy związek. Wierzący w Filippi stali się „współobywatelami świętych i domownikami Boga” (Efez. 2:19), Paweł przeciwstawia tych, których uwaga skoncentrowana jest na rzeczach ziemskich (Fil. 3:19) z tymi, których obywatelstwo związane jest z niebem (Fil. 3:20). Tak jak kolonia filippska była placówką Rzymu, tak wierzący „spoglądają w niebo” jako siedzibę swego zwierzchnictwa, skąd też przyjdzie ich Zbawiciel, Pan Jezus Chrystus (Fil. 3:20). Tak więc zarówno zborowe jak i indywidualne życie wierzących miało być oparte na zasadach niebiańskich, a nie tych jakie rządziły Rzymem.
Jezus nakazał swym naśladowcom: „Bądźcie wy tedy doskonali, jak Ojciec wasz niebieski doskonały jest.” (Mat. 5:48). Uczniowie zostali pouczeni aby modlili się o przyjście Królestwa Bożego, ażeby wola Boża była sprawowana na ziemi tak samo jak i w niebie (Mat. 6:10). Czyniąc tak wierzący stawali się „kolonią” nieba.

oluss - 2014-06-24, 12:26

nike napisał/a:
Królestwo Boga składa się z dwóch części, części niebiańskiej i ziemskiej. Kiedy Bóg zawierał z Abrahamem przymierze, to mu powiedział takie słowa:

1 Moj. 22:17-18
17. Błogosławiąc, błogosławić ci będę, a rozmnażając rozmnożę nasienie twoje, jako gwiazdy niebieskie, i jako piasek, który jest na brzegu morskim; a odziedziczy nasienie twoje bramy nieprzyjaciół twoich.
18. I błogosławione będą w nasieniu twoim wszystkie narody ziemi, dla tego, żeś usłuchał głosu mego.(BG)


Nasieniem Abrahama z jego prawowitej zony był Izaak, Izaak miał syna Jakuba i z niego powstał Naród Żydowski. Jezus był Żydem i pochodził przez Marię z linii Dawida, więc był nasieniem Abrahamowym.
A skoro w Jezusie mają być błogosławione wszystkie narody, to logiczne jest,że musi być jakaś władza w niebie która będzie błogosławić ziemię.
Tą władza będzie Jezus wraz z swoja Oblubienica, czyli królestwo niebiańskie, będzie błogosławić królestwo ziemskie.

Izaj. 2:3
3. I pójdzie wiele ludzi, mówiąc: Pójdźcie a wstąpmy na górę Pańską, do domu Boga Jakóbowego, a będzie nas uczył dróg swoich, i będziemy chodzili ścieszkami jego; albowiem z Syonu wyjdzie zakon, a słowo Pańskie z Jeruzalemu.
(BG)


W tym tekście jest symbol na dwie fazy Królestwa góra Syjon --faza niebiańska i Jerozolima faza ziemska Królestwa.

a to Jezus nie będzie rządził na ziemi :roll:
Te fragmenty można całkien inaczej interpretować bez zbędnych tłumaczen.
Nigdzie w Bibli nie ma takiego tłumaczenia na fazy..to twór ludzki :)
No chyba że to udowodnisz bo samo osobiste głowkowanie nie bardzo mnie przekonuje ..
Zwłaszcza że pisze że jest jedna nadzieja dla wszystkich :)

zion599 - 2014-06-24, 12:58

Mi jest to obojętne, prawde mówiąc
Nawet jeśli by się ziściła wizja Świadkoska
mała liczba w niebie, reszta na ziemi
To ważne ze na zasadach Chrystusa ktore sa mocne a nie chwiejne:-D
Kazdy będzie szczesliwy i ten w niebie i ten na ziemi (mowie teoretycznie)

zion599 - 2014-06-24, 12:59

A czym dla was jest ''niebo''
Stanem, czy miejscem?
Bo jeśli stanem to taadammm - adin :P
A jesli miescem to trzeba zaznaczyć opcje 2 (ew.3)

Krystian - 2014-06-24, 17:31

zion599 napisał/a:
A czym dla was jest ''niebo''
Stanem, czy miejscem?


a czym dla Ciebie jest Ziemia stanem czy miejscem ?

Niebo jest niebem Pana, synom zaś ludzkim dał ziemię.

nike - 2014-06-24, 22:59

olus napisał/a:
a to Jezus nie będzie rządził na ziemi

A gdzie ja napisałam,że nie będzie rządził Jezus na ziemi?
To są moje słowa z mojego wyżej napisanego posta:

Tą władza będzie Jezus wraz z swoja Oblubienica, czyli królestwo niebiańskie, będzie błogosławić królestwo ziemskie.

O kim więc tutaj jest mowa? Bo ja w tych słowach widzę Jezusa i Jego Małżonkę która będzie się składać z 144000 i oni będą z nieba rządzić ludzkością na ziemi.

olus napisał/a:
Te fragmenty można całkien inaczej interpretować bez zbędnych tłumaczen.


Zdaje sobie z tego sprawę,że każde wyznanie interpretuje jak pasuje. tylko,że każda interpretacja musi być logiczna i zgodna z duchem Bożym.

olus napisał/a:
Nigdzie w Bibli nie ma takiego tłumaczenia na fazy..to twór ludzki :)

Więc omijamy fazy, Królestwo jest jedno, ale część oddanych Bogu będzie mieszkało w niebie, a reszta na ziemi, czy to nie to samo jest?

olus napisał/a:
Zwłaszcza że pisze że jest jedna nadzieja dla wszystkich :)

Tak jedna nadzieja dla wszystkich, ale nie wszyscy byli, są, bedą oddani bogu do takiego stopnia,że bedą mogli zamieszkać niebo, a reszta będzie na ziemi.

Krystian - 2014-06-24, 23:19

olus napisał/a:
Zwłaszcza że pisze że jest jedna nadzieja dla wszystkich


nadzieja dla wszystkich na życie wieczne
czy to w niebie czy to na ziemi
werset, który zapodałeś nic nie mówi o tym, że wszyscy na ziemi 8-)

oluss - 2014-06-25, 02:02

Nike napisał/a:
O kim więc tutaj jest mowa? Bo ja w tych słowach widzę Jezusa i Jego Małżonkę która będzie się składać z 144000 i oni będą z nieba rządzić ludzkością na ziemi.


"Mt 15:24 mówi, że pierwsze owce to naród żydowski, do których było skierowane na początku orędzie Chrystusa: "Jestem posłany tylko do owiec, które poginęły z domu Izraela" por. J 10:8, Dz 28:17, 24. "Inne owce" to chrześcijanie z wszystkich narodów (Mt 28:19), które wtedy jeszcze nie należały do owczarni Bożej (J 10:16, Dz 28:20).

Izrael był "Królewskim kapłaństwem" (Wj 19:6) i nad nikim nie panował. Królowanie z Bogiem to współudział w Jego dobrach i w chwale (Rz 8:17, 1Kor 4:8)

Wszystkich chrześcijan Chrystus ustanowił "Królewskim kapłaństwem, narodem świętym (...) aby ogłaszali dzieła potęgi" 1P 2:9. Sam choć był Królem (J 1:49) przyszedł na ziemię innym służyć (Mk 10:45). Tak samo ma wyglądać nasze królowanie dziś.

NT mówi o jednym miejscu dla zbawionych i nazywa je Miastem (Ap 22:14), Jeruzalem Nowym (Ap 21:2), Jeruzalem niebieskim (Hbr 12:22). Wszyscy znajdujący się poza tym Miastem mają być potępieni (Ap 22:14n.).

J 10:16 uczy o jednej owczarni, a nie dwóch (por. Rz 1:16, 10:12). Jezus złożył okup za wszystkich, a nie za jedną klasę: "Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus, który wydał samego siebie na okup za wszystkich jako świadectwo we właściwym czasie" 1Tm 2:5n. por. 1J 2:2.

Symboliczne 144 tys. to wykupieni spośród ludzi (Ap 14:4), a nie spośród wiernych. To nie jacyś wybrańcy z wybranych lecz pierwszy plon Kościoła (pierwociny) Ap 14:4. Patrz 2Tes 2:13, Jk 1:18 por. Jr 2:3 - Izrael jako pierwociny w ST.


Cytat:
Tak jedna nadzieja dla wszystkich, ale nie wszyscy byli, są, bedą oddani bogu do takiego stopnia,że bedą mogli zamieszkać niebo, a reszta będzie na ziemi.


Jezus nigy ale to nigdy nie wprowadzał podziałów na lepszych i najlepszych

Mt15.24 „Lecz On odpowiedział: Jestem posłany tylko do owiec,które poginęły z domu Izraela”.

J1.11 „Przyszło do swojej własności, a swoi Go nic przyjęli”.Swoim uczniom nawet zabronił iść do pogan, mieli zwiastowaćDobrą Nowinę tylko dla zagubionych owiec z domu Izraela:

MI10.5-6 „Tych to Dwunastu wysłał Jezus, dając im następującewskazania: Nie idźcie do pogan i nie wstępujcie do żadnego miastasamarytańskiego. Idźcie raczej do owiec, które poginęły z domuIzraela”. Izrael, jako lud Boży dawnego przymierza, posiadałpierwszeństwo w usłyszeniu Ewangelii:

Dz13.46 „Wtedy Paweł i Barnaba powiedzieli odważnie: Należałogłosić słowo Boże najpierw wam. Skoro jednak odrzucacie je isami uznajecie się za niegodnych życia wiecznego, zwracamy się dopogan”.

Rz1.16 „Bo ja nic wstydzę się Ewangelii, jest ona bowiem mocąBożą ku zbawieniu dla każdego wierzącego, najpierw dla Żyda,potem dla Greka”.

Dopieropo odrzuceniu przez część Izraela Bożego poselstwa, Bógskierował swoje zbawienie dla pogan, którzy w tym czasie byli, jakpowiada św. Paweł:

Ef2.12.”W owym czasie byliście poza Chrystusem, obcy względemspołeczności Izraela i bez udziału w przymierzach obietnicy, niemający nadziei, ani Boga na tym świecie”. W Księdze IzajaszaBóg zapowiedział:

Iz56.8 „Wyrocznia Pana Boga, który gromadzi wygnańców Izraela:Jeszcze mu innych zgromadzę oprócz tych, którzy już zostalizgromadzeni”.

Takwięc widać jasno, że tymi drugimi owcami, które miały przyjśćdo wspólnej owczarni ludu Bożego, mieli być poganie. I tak sięstało, poganie przyjęli Ewangelię:

Dz11,17-18 „(…) A więc i poganom udzielił Bóg łaskinawrócenia, aby żyli”.

Równieżpoganie zostali przyłączeni do wspólnej owczarni dzieci Bożych:

Gal3,28-29 „Nie ma już Żyda, ani poganina, nie ma jużniewolnika ani człowieka wolnego, nie ma już mężczyzny anikobiety, wszyscy bowiem jesteście kimś jednym w ChrystusieJezusie. Jeżeli zaś należycie do Chrystusa, to jesteście teżpotomstwem Abrahama i zgodnie z obietnicą – dziedzicami”.

Ef2.14 „On bowiem jest naszym pokojem. On, który obie części[ludzkości] uczynił jednością, bo zburzył rozdzielający je mur- wrogość”.

Rz10.12 „Nie ma już różnicy między Żydem a Grekiem. Jedenjest bowiem Pan wszystkich (…)”.

Ef2,18-20 „Bo przez Niego jedni i drudzy w jednym Duchu mamyprzystęp do Ojca. A więc nie jesteście już obcymi iprzychodniami, ale jesteście współobywatelami świętych idomownikami Boga – zbudowani na fundamencie apostołów i proroków,gdzie kamieniem węgielnym jest sam Chrystus Jezus.


Amen

KrysteQ napisał/a:
werset, który zapodałeś nic nie mówi o tym, że wszyscy na ziemi


Pokorni odziedziczą ziemię... Sprawiedliwi posiądą ziemię i będą mieszkać na niej zawsze (Ps.37:11.29).
"Błogosławieni cisi, albowiem oni posiądą ziemię" (Mt.5:5).
"Ale my oczekujemy, według obietnicy nowych niebios i nowej ziemi, w których mieszka sprawiedliwość" (2P.3:13).
"Będą królować na ziemi " (Ap.5:10).

nike - 2014-06-25, 10:58

olus napisał/a:
"Mt 15:24 mówi, że pierwsze owce to naród żydowski,


Mat. 15:24
24. A On, odpowiadając, rzekł: Jestem posłany tylko do owiec zaginionych z domu Izraela.(BW)


W tekście nie ma,że Naród Izraelski to pierwsze owce są.

Gdyby Naród Żydowski nie odrzucił Jezusa, to z Narodu Żydowskiego byłaby wybrana Oblubienica Chrystusowa,ale niestety Żydzi odrzucili Jezusa i pierwszym poganinem który wszedł w skład tych pierwszych owiec to Korneliusz i jest to klasa mieszana z żydów i pogan, która została Oblubienicą Chrystusową i obecnie według chronologii biblijnej jest w niebie.

olus napisał/a:
por. J 10:8, Dz 28:17, 24. "Inne owce" to chrześcijanie z wszystkich narodów (Mt 28:19), które wtedy jeszcze nie należały do owczarni Bożej (J 10:16, Dz 28:20).

Ew.Jana 10:8---- ilu to było tych z Żydów co słuchali Jezusa? Były wielkie tłumy, jak chcieli sobie pojeść, a potem krzyczeli ukrzyżuj go jak szybko zapomnieli co im Jezus głosił, to byli Żydzi przecież, według ciebie pierwsze owce.
Teksty następne o tym samym mówią.Żydzi nie uwierzyli w Jezusa i dlatego królestwo niebiańskie czyli wejście do klasy Oblubienicy Chrystusowej w całości tylko samych Żydów, zostało im zabrane i dane poganom.

olus napisał/a:
Izrael był "Królewskim kapłaństwem" (Wj 19:6) i nad nikim nie panował. Królowanie z Bogiem to współudział w Jego dobrach i w chwale (Rz 8:17, 1Kor 4:8)

Izrael był królewskim kapłaństwem, ale za czasów Jezusa stracił ten urząd bo odrzucił Jezusa.
Na razie tyle, bo post twoj jest za dlugi,żeby caly skomentować

oluss - 2014-06-25, 11:40

Cytat:
Mat. 15:24
24. A On, odpowiadając, rzekł: Jestem posłany tylko do owiec zaginionych z domu Izraela.(BW)
W tekście nie ma,że Naród Izraelski to pierwsze owce są.

Chyba sobie jaja robisz :-D

to co są trzy owczarnie ? :-D
Żydzi owce,poganie owce(ziemscy),trzecie owce poganie(niebianscy)

bądz Żydzi nie byli owczarnią chociaż Jezus mówil ze byli.

Reszte moge pominać :-P

Czy była jakas inna owczrnia przed Izraelem / :lol:
Masz odpowiedz jaka pierwsza :)

Logika nike logika i treśc Pisma a nie z góry ustalona interpretacja :)
Która robi z Żydów jak nie owce to pewnie kozły ;-D

nike - 2014-06-25, 12:27

olus, Pierwsza rzecz, to nad cytatem pisz nick osoby która cytat napisała. :)

olus napisał/a:
Chyba sobie jaja robisz :-D

Z czego?

olus napisał/a:
to co są trzy owczarnie ? :-D

Dwie.

olus napisał/a:
Żydzi owce,poganie owce(ziemscy),trzecie owce poganie(niebianscy)

Napisalam wyzej,że pierwsze owce to Żydzi wraz z poganami od Korneliusza, ktorzy zasługiwali na życie w niebie jako Oblubienica Chrystusowa, a świat w Tysiącleciu, tutaj też będą żydzi i poganie, wszystkie narodowości jako drugie owce.

olus napisał/a:
bądz Żydzi nie byli owczarnią chociaż Jezus mówil ze byli.


Nie Jezus nie mówi,że byli owczarnia, Jezus mówi,że przyszedł do owiec.

olus napisał/a:
Czy była jakas inna owczrnia przed Izraelem / :lol:
Masz odpowiedz jaka pierwsza :)

Nie bylo zadnej pierwszej owczarni, gdyby żydzi Jezusa nie odrzucili, to pewnie zaliczali by się sami żydzi do klasy Oblubienicy Chrystusowej

olus napisał/a:
Logika nike logika i treśc Pisma a nie z góry ustalona interpretacja :)
Która robi z Żydów jak nie owce to pewnie kozły ;-D

Tak rozumiem z treści Pisma Świętego, proszę daj mi dowody,że jest inaczej, tylko nie twoż tasiemców.

oluss - 2014-06-25, 12:49

Okej to pokaz mi gdzie pisze w Biblii że Żydzi z korneliuszem itd :roll:

Żydzi nie byli/nie są?

oh come on!

I10.5-6 „Tych to Dwunastu wysłał Jezus, dając im następującewskazania: Nie idźcie do pogan i nie wstępujcie do żadnego miasta samarytańskiego. Idźcie raczej do owiec, które poginęły z domu Izraela

Jezus ma tu na mysli pierwotne owce(owczarnie) czyli Izraela.
a potem wysyła apostołów do pogan.Więc Izrael to pierwsza owczarnia
a poganie to druga.Jezus z nich zrobi jedną która będzie rządziła...
bo chyba nie twierdzisz że sami Żydzi będą królowac :mrgreen:

Piotr 1P 2,9: Wy zaś jesteście wybranym plemieniem, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem [Bogu] na własność przeznaczonym, abyście ogłaszali dzieła potęgi Tego, który was wezwał z ciemności do przedziwnego swojego światła.

Kto będzie królewskim kapłanstwem żadne drugie owce tylko ludzie w Chrystusie :)

Ap 21,2-3: I Miasto Święte Jeruzalem Nowe ujrzałem zstępujące z nieba od Boga na ziemię przystrojone jak oblubienica zdobna w klejnoty dla swego męża. I usłyszałem donośny głos mówiący od tronu: Oto przybytek Boga z ludźmi i zamieszka wraz z nimi i będą oni Jego ludem, a On będzie „BOGIEM Z NIMI. Nie ma tu żadnego podziału na niebo i raj na ziemi. A wszyscy ci, którzy znajdą się poza tym miastem będą potępieni Ap 22,14-15

Myśle że wystarczy :-D

Krystian - 2014-06-25, 19:05

olus napisał/a:
Kto będzie królewskim kapłanstwem żadne drugie owce tylko ludzie w Chrystusie

i nad kim będą królować ?
To co piszesz jest wbrew logice.
Król ma mieć swoich poddanych, tak zawsze było za starożytnego Izraela i tak będzie
w przyszłości.
Jak nie ma kto rządzic to wtedy jest anarchia, tak samo jak wszyscy na raz chcą rządzić

nike - 2014-06-25, 20:42

olus napisał/a:
Okej to pokaz mi gdzie pisze w Biblii że Żydzi z korneliuszem itd :roll:

Żydzi nie byli/nie są?

nie rozumiem o co tobie chodzi? co żydzi z Korneliuszem?

Skoro Korneliusz i inni po nim poganie przyjęli chrześcijaństwo, również co niektórzy żydzi przyjęli chrześcijaństwo, więc razem tworzyli zbpory prawda i razem należeli do owczarni Pańskiej.
A,że był to okres wyboru do Oblubienicy Pańskiej to oni byli potencjonalnymi owcami które wejdą w skład Oblubienicy Pańskiej. Czy to jest trudne do zrozumienia?

olus napisał/a:
I10.5-6 „Tych to Dwunastu wysłał Jezus, dając im następującewskazania: Nie idźcie do pogan i nie wstępujcie do żadnego miasta samarytańskiego. Idźcie raczej do owiec, które poginęły z domu Izraela

Jezus ma tu na mysli pierwotne owce(owczarnie) czyli Izraela.
a potem wysyła apostołów do pogan.Więc Izrael to pierwsza owczarnia
a poganie to druga.Jezus z nich zrobi jedną która będzie rządziła...
bo chyba nie twierdzisz że sami Żydzi będą królowac :mrgreen:

Zgadzam się bylo to pierwsze założenie Jezusa najpierw do Żydów.
ale skoro Żydzi odrzucili Jezusa, to chyba znasz historię z Korneliuszem Piotr został posłany do niego, a nie chciał iść, prawda, ale miał widzenie różnych zwierząt czystych i nie czystych i poszedł do Korneliusza.
olus napisał/a:
Piotr 1P 2,9: Wy zaś jesteście wybranym plemieniem, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem [Bogu] na własność przeznaczonym, abyście ogłaszali dzieła potęgi Tego, który was wezwał z ciemności do przedziwnego swojego światła.
1 Piotr. 2:9-10
9. Ale wy jesteście rodem wybranym, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem nabytym, abyście rozgłaszali cnoty tego, który was powołał z ciemności do cudownej swojej światłości;
10. Wy, którzy niegdyś byliście nie ludem, teraz jesteście ludem Bożym, dla was niegdyś nie było zmiłowania, ale teraz umiłowania dostąpiliście.
(BW)


Kto będzie królewskim kapłanstwem żadne drugie owce tylko ludzie w Chrystusie :)


Oczywiście,że nie żadne drugie owce. Ja wyżej pisałam,że drugie owce do ludzie w tysiącleciu mieszkające na ziemi.
Tekst który zacytowałeś dobitnie mówi, o klasie Oblubienicy Pańskiej z Żydów i pogan.

olus napisał/a:
Ap 21,2-3: I Miasto Święte Jeruzalem Nowe ujrzałem zstępujące z nieba od Boga na ziemię przystrojone jak oblubienica zdobna w klejnoty dla swego męża. I usłyszałem donośny głos mówiący od tronu: Oto przybytek Boga z ludźmi i zamieszka wraz z nimi i będą oni Jego ludem, a On będzie „BOGIEM Z NIMI. Nie ma tu żadnego podziału na niebo i raj na ziemi. A wszyscy ci, którzy znajdą się poza tym miastem będą potępieni Ap 22,14-15


Jak nie ma, do kogo więc to górne Jeruzalem będzie zstępować i po co?
A co z tekstem. Ziemia na wieki stoi pusta będzie stać.

Iz 45:18 bg "Bo tak mówi Pan, który stworzył niebiosa (ten Bóg, który stworzył ziemię, i uczynił ją! który ją utwierdził, nie na próżno stworzył ją, na mieszkanie utworzył ją): Jam Pan, a niemasz żadnego więcej."

olus napisał/a:
Myśle że wystarczy

Co i komu?

zion599 - 2014-06-25, 20:54

Ja nie zagłosowałem , bo doppiero ten temat badam , jednak patrząc pod kątem tego co napisaliście już moge pare rzeczy powiedzieć :


Krystian napisał/a:
i nad kim będą królować ?
To co piszesz jest wbrew logice.
Król ma mieć swoich poddanych, tak zawsze było za starożytnego Izraela i tak będzie
w przyszłości.
Jak nie ma kto rządzic to wtedy jest anarchia, tak samo jak wszyscy na raz chcą rządzić




Z tego cytatu co podał olus zrozumiałem z kontekstu:

Cytat:
Piotr 1P 2,9: Wy zaś jesteście wybranym plemieniem, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem [Bogu] na własność przeznaczonym, abyście ogłaszali dzieła potęgi Tego, który was wezwał z ciemności do przedziwnego swojego światła.


Oni mają tą władzę już teraz , ale nie jest to władza na zasadzie król-podwładny tylko władza dusz ogłaszania dróg pańskich , kluczowym fragmentem jest tu:
''abyście ogłaszali dzieła potęgi Tego, który was wezwał z ciemności do przedziwnego swojego światła"

zion599 - 2014-06-25, 20:58

Mam także inne owce, które nie są z tej owczarni. I te muszę przyprowadzić i będą słuchać głosu mego, i nastanie jedna owczarnia, jeden pasterz. 17 Dlatego miłuje Mnie Ojciec, bo Ja życie moje oddaję, aby je [potem] znów odzyskać. 18 Nikt Mi go nie zabiera, lecz Ja od siebie je oddaję. Mam moc je oddać i mam moc je znów odzyskać. Taki nakaz otrzymałem od mojego Ojca"
nike - 2014-06-25, 21:00

zion599, Skoro nikt nie będzie mieszkał na ziemi, to komu z nieba będą ogłaszać? Sami sobie?
zion599 - 2014-06-25, 21:07

nike napisał/a:
zion599, Skoro nikt nie będzie mieszkał na ziemi, to komu z nieba będą ogłaszać? Sami sobie?

Zaraz zaraz przecież Jezus mówił to do apostołów, a w konsekwencji teraz do ''nas'', czyli tych ktorzy idąc na wzór apostołów ogłaszają KN
(Zwiastują nadejście jego królestwa)
A nie ludzi ktorzy raptem w bliżej nieokreślonej przyszłości się teleportują z nieba by nieść nowinę, jak to sobie wyobrażasz wogóle?

nike - 2014-06-25, 21:18

zion599 napisał/a:
A nie ludzi ktorzy raptem w bliżej nieokreślonej przyszłości się teleportują z nieba by nieść nowinę, jak to sobie wyobrażasz wogóle?

Jak to z nieba, to najpierw idziemy do nieba? a potem nazad na ziemię? to po co idziemy do nieba?

zion599 - 2014-06-25, 21:30

Cytat:
Jak to z nieba, to najpierw idziemy do nieba? a potem nazad na ziemię? to po co idziemy do nieba?

No właśnie nie rozumiem o co Ci chodzi, te 144000 skąd będą rządzić/głosić?
Twoim zdaniem z nieba czyż nie?

nike - 2014-06-25, 21:31

Moim zdaniem z nieba bo to klasa niebiańska jest.
oluss - 2014-06-25, 21:33

Nike napisał/a:
Zgadzam się bylo to pierwsze założenie Jezusa najpierw do Żydów.
ale skoro Żydzi odrzucili Jezusa, to chyba znasz historię z Korneliuszem Piotr został posłany do niego, a nie chciał iść, prawda, ale miał widzenie różnych zwierząt czystych i nie czystych i poszedł do Korneliusza.

Co ma piernik do wiatraka ?
pisze jak byk że Jezus pierw przyszedł do pierwotnej owczrani.
Wiem że to nie pasuje do twojej przyjetęj wersji ale trudno :)
Musisz się z tym pogodzić.Nie lej wody ja cie prosze ;-)
Chrystus zniósł przepisy które oddzielały Żydów od Pogan.
dzięki temu nie tylko może powstać jedna owczrnia :idea:
Będziemy porwani "do nieba" ale miasta Nowe Jeruzalem zstąpi na ziemie.
NIE WIADOMO CO KONKRETNIE ZNACZY TO PORWANIE DO NIEBA.
Izrael to PIERWSZE OWCE :mrgreen: czy ci sie to podoba czy nie
Ile ma być owczarni !?


Krysteq napisał/a:
i nad kim będą królować ?
To co piszesz jest wbrew logice.
Król ma mieć swoich poddanych, tak zawsze było za starożytnego Izraela i tak będzie
w przyszłości.
Jak nie ma kto rządzic to wtedy jest anarchia, tak samo jak wszyscy na raz chcą rządzić


A nad kim królował Izrael nad drugim Bożym Izraelem? :shock:

zion599 - 2014-06-25, 21:33

Cytat:
Moim zdaniem z nieba bo to klasa niebiańska jest.

No to w jaki sposób to będą robić Twoim zdaniem?
Zstąpią na ziemie beda krzyczeć przez megafon:P?
Jak to sobie wyobrazasz :-P

nike - 2014-06-25, 21:58

olus napisał/a:
Co ma piernik do wiatraka ?

Piernik do wiatraka, to chyba nic, ale teksty które zacytowałam zresztą ty też to mają dużo i bardzo dobrze się uzupełniają.
olus napisał/a:
pisze jak byk że Jezus pierw przyszedł do pierwotnej owczrani.

tylko nie zastał owiec w owczarni.
olus napisał/a:
Wiem że to nie pasuje do twojej przyjetęj wersji ale trudno :)

Jeżeli będzie twoja oparta logicznie na tekstach biblijnych to ja ja przyjmę.
olus napisał/a:
Musisz się z tym pogodzić.Nie lej wody ja cie prosze

Nie zauważyłam,żebym lala wodę.
olus napisał/a:
Chrystus zniósł przepisy które oddzielały Żydów od Pogan.
dzięki temu nie tylko może powstać jedna owczrnia

O tym pisałam wyżej.
olus napisał/a:
Będziemy porwani "do nieba" ale miasta Nowe Jeruzalem zstąpi na ziemie.

rozumiesz to co mówisz? co będzie z stepować z nieba literalne miasto z kamieniami domami samochodami? Ludźmi?
olus napisał/a:
NIE WIADOMO CO KONKRETNIE ZNACZY TO PORWANIE DO NIEBA.

heheh tutaj sam sobie odpowiedziałeś.
olus napisał/a:
Izrael to PIERWSZE OWCE :mrgreen: czy ci sie to podoba czy nie
Ile ma być owczarni !?

nie wazne co mi się podoba, tylko to co ty piszesz czy jest logiczne i czy ma sens Owczarnie będa dwie jedna to klasa Oblubienicy Pańskiej klasa niebiańska druga ziemska. :-D

oluss - 2014-06-25, 22:09

Jak nie zastał jak pierw do nich wysłał apostołów :lol:
I on sam też pierw przyszedł do Izraela który w większosci
go nie przyjął...I tak powstała druga owczarnia(Poganie :) )
Jednak Irael ma wrócić do kościoła Bożego :-D
Na koniec powstanie jedna owczarnia która będzie królewskim
kapłaństwem.To moja ostatnia odpowiedz bo jestem zmęczony
powtarzaniem wciąż tego samego.Zostaje przy swoim :-P

nike - 2014-06-25, 22:20

Dziękuję więc za rozmowę.
bartek212701 - 2014-06-26, 10:15

Powinna być opcja 'Inne' bo może być ktoś kto wierzy zupełnie inaczej :)
Zaznaczyłem 3, ale nie wiem, czy to mi się nie zmieni. Coraz bardziej inaczej na to patrzę :)

Krystian - 2014-06-26, 15:38

bartek212701 napisał/a:
Powinna być opcja 'Inne' bo może być ktoś kto wierzy zupełnie inaczej


czyli jak ?
poza niebem poza ziemią ?
ja tu nie pytałem o fantastykę biblijną np.
jak czyni to ratao na webdzie
Bóg jako Duch mieszka z nami w naszym ciele, a my jesteśmy duchami , dlatego nie możemy umrzeć, bo duch nie umiera :mrgreen:

oluss - 2014-06-26, 16:16

ratao :lol kabalista :)
to co on wypisuje to sie nie nadaje do bajek tylko do domu wariatów :roll:
Moja skala bredni(od 1 do 10) pokazuje 20
Ojciec-matka :lol: może rywalizowac z jankiem i atą o piewsze miejsce..

nike - 2014-06-26, 19:34

Krystian napisał/a:
Bóg jako Duch mieszka z nami w naszym ciele, a my jesteśmy duchami , dlatego nie możemy umrzeć, bo duch nie umiera

A gdzie ty to przeczytałeś?

oluss - 2014-06-26, 19:44

Pewnie na webie...zakładam że ta złota mysl należy do ratao :roll:
Krystian - 2014-06-26, 20:23

nike napisał/a:
Krystian napisał/a:
Bóg jako Duch mieszka z nami w naszym ciele, a my jesteśmy duchami , dlatego nie możemy umrzeć, bo duch nie umiera

A gdzie ty to przeczytałeś?


nike proszę czytaj moje posty, bardziej dokładnie,
olus już napisał, kto tak twierdzi na webdzie :-D

Henryk - 2014-06-26, 20:37

olus napisał/a:
Jezus ma tu na mysli pierwotne owce(owczarnie) czyli Izraela.
a potem wysyła apostołów do pogan.Więc Izrael to pierwsza owczarnia

„Jezus ma tu na myśli...” :lol:
Mówił Tobie co miał na myśli?
Może miałeś objawienia?
Przekazał informację na złotych płytach? :mrgreen:

Owcami są ci, co wchodzą do owczarni przez „bramę”.
Bramą jest Jezus.
Dlaczegóż to chrześcijanin z pogan miałby należeć do innej owczarni, niż ten z Izraela?
Zastanów się!

Cytat:
pisze jak byk że Jezus pierw przyszedł do pierwotnej owczrani.
Wiem że to nie pasuje do twojej przyjetęj wersji ale trudno

Ano właśnie!

Czytaj uważnie, co napisano.
Jezus przyszedł do rozproszonych owiec (nie owczarni!), aby przebywały w jednym stadzie, pod opieką jednego pasterza.
Pierwsze owce pochodziły z Izraela, następne z pogan.
Cały jednak czas stanowią jedyną owczarnię!
Co do innych owiec, drugich- to przyszłość.
Efekt tysiącletniego okresu sądu, próby, przywrócenia dawnego stanu rzeczy.
Wszyscy będą stanowić jedną zgodną trzodę.

nike - 2014-06-26, 22:12

Krystian napisał/a:
nike proszę czytaj moje posty, bardziej dokładnie,
olus już napisał, kto tak twierdzi na webdzie :-D


Przepraszam Krystian, ale powtórz, bo nie wiem gdzie szukać twojego posta :-D

oluss - 2014-06-26, 22:14

Cytat:
„Jezus ma tu na myśli...”
Mówił Tobie co miał na myśli?
Może miałeś objawienia?
Przekazał informację na złotych płytach?

Owcami są ci, co wchodzą do owczarni przez „bramę”.
Bramą jest Jezus.
Dlaczegóż to chrześcijanin z pogan miałby należeć do innej owczarni, niż ten z Izraela?
Zastanów się!

To objawienie nazywa się logiką.
Jakbyś nie był tak bezczelny i nie wyrywał moich wypowiedzi z kontkestu to nie musiałbym się powatzarzać ;-)

Owce z domu Izraela to jedno ...a pozostałe to drugie.
Jezus pierwotnie nie przyszedł do Pogan tylko IZraela piewotnej owczarni.
Która była pierwszą owczarnią do której zostali wysłani aposotłowie.
Dlaczego?bo pierwsza owczarnia w więszkosci nie przyjeła Jezusa
i błogosławienstwo..przeszłona pogan drugą owczrnie.Jednak Bóg
czeka az Izrael(naturalne gałązki) nawrócą się do Pana.
I więcej nie zamierzam z toba rozmawiać bo widze że się rozjuszyłeś :lol:

nike - 2014-06-26, 22:16

Cytat:
Wszyscy będą stanowić jedną zgodną trzodę.

Tak, w Tysiącleciu, będzie jeden pasterz i jedna owczarnia. :-D

Krystian - 2014-06-26, 23:43

nike napisał/a:
Przepraszam Krystian, ale powtórz, bo nie wiem gdzie szukać twojego posta


6 postów wyżej napisałem

jak czyni to ratao na webdzie
Bóg jako Duch mieszka z nami w naszym ciele, a my jesteśmy duchami , dlatego nie możemy umrzeć, bo duch nie umiera :mrgreen:

Henryk - 2014-06-27, 06:44

olus napisał/a:
Jakbyś nie był tak bezczelny i nie wyrywał moich wypowiedzi z kontkestu to nie musiałbym się powatzarzać ;-)

Zupełnie nie rozumiesz słowa "bezczelny".
Ale to wynik czegoś innego. :-(
Jezus, przyszedł do owiec, które nie miały owczarza i nie stanowiły owczarni.
Pierwszą owczarnią są naśladowcy Pana.
Taka jest nieubłagalna logika. Wszystko inne to olusowe widzimisię.

oluss - 2014-06-27, 07:20

Puste słowa..
Ja wyczytałęm co inniego ale nie będe się powtarzał ..nie widze w tym sensu :)
Pierwszą owczarnią z której wyszedł i do której przyszedł JEzus byli Żydzi :-P

nike - 2014-06-27, 09:16

olus napisał/a:
Puste słowa..
Ja wyczytałęm co inniego ale nie będe się powtarzał ..nie widze w tym sensu :)
Pierwszą owczarnią z której wyszedł i do której przyszedł JEzus byli Żydzi :-P

to przeczytaj jeszcze raz, bo źle przeczytałeś.

bartek212701 - 2014-06-27, 10:48

Podobało mi się, jak Lucek to wyjaśniał :-D że z nieba zrzucono 144 tyś aniołów i na ich miejsce musi iść 144 tyś ludzi, kto wie :)
zion599 - 2014-06-27, 13:19

Ja mam takie pytanie apropo 144 tys, skąd właściwie powstał dogmat, ze oni dostąpią jakiejś specjalnej nagrody w niebie
Moze ktoś podać dokładne cytaty?

bartek212701 - 2014-06-27, 13:29

Tak jest w biblioteczce ŚJ na temat 144[tzn. takie wersety są podane]

22. Niebo
A. Tylko 144 000 idzie do nieba
Liczba ograniczona; mają królować z Chrystusem Obj 5:9, 10; 20:4
Jezus był pierwszy, po nim wybrani inni Kol 1:18; 1Pt 2:21
Wielu innych będzie żyć na ziemi Ps 72:8; Obj 21:3, 4
144 000 zajmuje szczególną pozycję, niedostępną dla drugich Obj 14:1, 3; 7:4, 9
Cytat:

A zatem „oblubienicę” najwyraźniej można utożsamić z gronem 144 000 osób, które stoją z Barankiem na górze Syjon i mają napisane na swych czołach jego imię i imię jego Ojca (Obj 14:1).


Wnikliwe Poznawanie Pism, hasło: Nowa Jerozolima

Cytat:
Panowanie demonów i ludzi dobiegnie końca, natomiast jako jedyne będzie istnieć i rządzić ziemią niebiańskie Królestwo Boże. Władzę w nim razem z Chrystusem będzie sprawować 144 000 wiernych ludzi wziętych z ziemi (Objawienie 14:1).


Strażnica z 2007 15.8
Cytat:

Jak wykazano w 7 rozdziale tego podręcznika, apostoł Jan ujrzał w wizji „Baranka [Jezusa Chrystusa] stojącego na górze Syjon [która symbolizuje jego królewską pozycję w niebie], a z nim sto czterdzieści cztery tysiące mających napisane na swych czołach jego imię i imię jego Ojca”. Co to za 144 000? Sam Jan wyjaśnił: „Ci stale podążają za Barankiem, dokądkolwiek idzie. Ci zostali kupieni spośród ludzi jako pierwociny dla Boga i dla Baranka” (Objawienie 14:1, 4). Tak więc owi wierni naśladowcy Jezusa Chrystusa zostali specjalnie wybrani na jego niebiańskich współwładców. Po powstaniu z martwych do życia w niebie mają razem z nim „królować nad ziemią” (Objawienie 5:10). Aby skompletować to grono, Bóg wybiera wiernych chrześcijan już od czasów apostolskich.

Okoliczność, że Bóg ustanowił nad ludzkością rząd złożony z Jezusa i 144 000 współwładców, świadczy o Jego miłości. Jezus na przykład wie, co to znaczy być człowiekiem i co to znaczy cierpieć. W myśl słów apostoła Pawła nie jest kimś, kto „by nie mógł się wczuć w nasze słabości” — jest „wypróbowany pod każdym względem tak jak my, ale bez grzechu” (Hebrajczyków 4:15; 5:8). Również współwładcy Jezusa jako ludzie znosili cierpienia i pozostali nieugięci. Zmagali się także z niedoskonałością i najróżniejszymi chorobami. Na pewno więc dobrze rozumieją ludzkie problemy


Czego Naprawdę Uczy Biblia, r. Czym jest Królestwo Boże

zion599 - 2014-06-27, 13:35

dzieki , dobra oblukam zaraz te wersety bo ogólnie zdanie SJ znam w tym temacie
(Tylko nie w takich szczególach:P)

zion599 - 2014-06-27, 13:43

bartek nie wiem czy tylko ja ale ja widze w tych wersetach specjalne posłaństwo i zrozumienie słowa Bozego ''melodii baranka''
Jednak nie widze jakiegoś specjalnego wyróżnienia i oddzielania tych dusz wybranych od reszty (poza wspomnianym lepszym zrozumieniem)
Chcialbym znać konkret ze np Bog ich zabierze do nieba i ze powiedziane to jest wprost, a nie ze to ludzie sobie ustalili na własną logikę-> nooo skoro lepiej znają treć melodii to napewno pojdą w jakieś superwybrane miejsce
Takiego cytatu mowiacego wprost o losach tych ludzi niestety nie ma..

Poza tym nie wyobrażam sobie ich ''rządow'' z pozycji nieba , jak oni by krzyczeli przez megafon ?
Chyba ze to takie rządy dusz, tak jak i teraz mamy , ze oni są w ,,niebie'' , czyli bierzemy z nich wzór tyle ze teraz lepiej ich zrozumieny bo nadejdzie Chrystus nastpi wylanie Ducha Św.

Jednak zeby odmawiać im zmartwychwstania w ciele hmmm dziwne.
Jenak nie wszystko człowiek rozumie, wiec moze i to kiedyś zrozumiem :lol:

bartek212701 - 2014-06-27, 14:11

Cytat:
Jednak nie widze jakiegoś specjalnego wyróżnienia i oddzielania tych dusz wybranych od reszty (poza wspomnianym lepszym zrozumieniem)

Powiem Ci, że ja też nie :) oni nawet stoją w tym samym miejscu :) obie grupy są PRZED TRONEM :) to chyba coś znaczy.
zion599 napisał/a:
Takiego cytatu mowiacego wprost o losach tych ludzi niestety nie ma..
dobrze by było, ale na potierdzenie wielu innych nauk w wielu kościołąch, czy organizacjach tez nie ma. To sa po prostu nadzieje i wierzenia :)
zion599 napisał/a:
Jenak nie wszystko człowiek rozumie, wiec moze i to kiedyś zrozumiem :lol:
też sobie tak powtarzam, moze to po prostu nie mój czas :idea: i nie moja głowa :)
oluss - 2014-06-27, 14:18

nike napisał/a:
olus napisał/a:
Puste słowa..
Ja wyczytałęm co inniego ale nie będe się powtarzał ..nie widze w tym sensu :)
Pierwszą owczarnią z której wyszedł i do której przyszedł JEzus byli Żydzi :-P

to przeczytaj jeszcze raz, bo źle przeczytałeś.

co ty nie powiesz :->
kolejne puste stwierdzenie ..jakoś nie widziałem u ciebie argumentacji Biblijne tylko faza + własne wyobrazenia co znaczy co :-D
====

144 000 to liczba symboliczna :)

bartek212701 - 2014-06-27, 14:27

olus napisał/a:
144 000 to liczba symboliczna :)
a powiedział Ci to kto ? Jezus ? Też symboliczna istota, bez krwi i kości ? :)
oluss - 2014-06-27, 14:56

A co Jezus był bez ości? :)
BartQ za tym przemawia zbyt wiele spraw...
zapodam tylko kilka :) w skrócie logika plus treść :-D

"W Obj. 7:4-8 wymienione jest 12 plemion Izraela i z każdego plemienia opieczętowanych jest po 12000 osób. Stąd prosty rachunek: 12x12000 = 144000.
Liczba 12 jest symboliczna i oznacza Lud Boży.
Patriarcha Jakub – Izrael miał 12 synów, którzy stali się ojcami starożytnego (cielesnego) Izraela (1Mojż. 49:1-28). Później Pan Jezus kontynuując tę zasadę wybiera 12 apostołów (Mat. 10:1-4), którzy są zalążkiem duchowego Izraela.
12 pokoleń z 7 rozdz. Objawienia symbolizuje duchowego Izraela gdyż w czasie gdy ap. Jan spisuje tę księgę już tylko taki Izrael istniał jako kontynuator cielesnego Izraela.
Duchowy Izrael tworzą Żydzi i poganie, to znaczy każdy z nich, który uwierzył w Chrystusa i Chrystusowi, co zapowiedział sam Zbawiciel:
„Tych dwunastu posłał Jezus, rozkazując im i mówiąc: Na drogę pogan nie wkraczajcie i do miasta Samarytan nie wchodźcie. Ale raczej idźcie do owiec, które zginęły z domu Izraela” (Mat. 10:5-6; por. z Mat. 15:24).
„Mam i inne owce, które nie są z tej owczarni; również i te muszę przyprowadzić, i głosu mojego słuchać będą, i będzie jedna owczarnia i jeden pasterz” (Jan 10:16; por. z Jan 11:51-52).
Ap. Jakub do duchowego Izraela zwraca się jako do 12-tu pokoleń: „Jakub, sługa Boga i Pana Jezusa Chrystusa, pozdrawia dwanaście pokoleń, które żyją w rozproszeniu” (Jak. 1:1). Żydzi nie byli jeszcze wtedy rozproszeni, gdyż nastąpiło to dopiero po 70 roku, więc te pozdrowienia nie mogą dotyczyć cielesnego Izraela. Również ap. Piotr w taki oto sposób zwraca się do duchowego Izraela: „Piotr, apostoł Jezusa Chrystusa, do wychodźców rozproszonych [do wybranych, przybyszów, BT; przychodniom, BG; wybranym obcokrajowcom, PI] po Poncie, Galacji, Kappadocji, Azji i Bitynii, wybranych” (1Piotra 1:1).
Bóg wyznaczył czas dla Izraela jako narodu wybranego, który skończył się 3,5 roku po ukrzyżowaniu Chrystusa (Dan. 9:24-27).
Izrael, jako naród odrzucił Mesjasza i Jego Słowo, apostołowie zwrócili się więc do pogan, nie pomijając każdego Żyda, który uwierzył (Dz.Ap. 13:46-48, por. z Dz.Ap. 15:6-19).
W ten sposób wypełniły się słowa Pana Jezusa o JEDNYM PASTERZU i JEDNEJ OWCZARNI, w której wszyscy są równi i nie ma tam jakiejś „niebiańskiej i ziemskiej klasy” zbawionych, jak niektórzy fantazjują, gdyż wszyscy wierzący z każdego plemienia, narodu i języka są odkupieni krwią Chrystusa, który „… uczynił z nich dla Boga naszego ród królewski i kapłanów i będą królować na ziemi” (Obj. 5:9-10, por. z 1Piotra 2:9).
2
Nie ma też duchowieństwa i laikatu rozpowszechnionego we wszystkich kościołach, gdyż prawdziwie wierzący – jak pisze ap. Paweł w 1Kor. 2:13-15 – jest osobą „człowiekiem duchowym” (duchownym, BG).
W temacie duchowego Izraela warto zwrócić uwagę na dwa fragmenty z listu ap. Pawła do Rzymian:
„Albowiem nie ten jest Żydem, który jest nim na zewnątrz, i nie to jest obrzezanie, które jest widoczne na ciele, ale ten jest Żydem, który jest nim wewnętrznie, i to jest obrzezanie, które jest obrzezaniem serca, w duchu, a nie według litery; taki ma chwałę nie u ludzi, lecz u Boga” (Rzym. 2:28-29, por. z 5Mojż. 30:6; Jer. 9:25 i Kol. 2:11).
„…Albowiem nie wszyscy, którzy pochodzą z Izraela, są Izraelem” (Rzym. 9:6, por. z Gal. 6:16). I o takich Żydach mówi Syn Człowieczy w Obj. 2:9 i Obj. 3:9: „…podają się za Żydów, a nimi nie są…” (Obj. 2:9).
Chrystus Pan oraz ap. Paweł nazywają wierzącego człowieka Żydem. Tak więc słowa chrystianin i Żyd są tożsame. Słowo „Żyd”, a dokładniej „Judejczyk” od imienia Juda, oznacza „chwalca Boga”.
Tak więc każdy człowiek prawdziwie wierzący w Chrystusa tak naprawdę jest Żydem, potomkiem Abrahama."

itd :-D


Jeśli literalna to są to Żydzi :-D

http://www.gotquestions.org/Polski/144000.html

bartek212701 - 2014-06-27, 15:09

Ja nie mam wyrobionego zdania :) dla mnie mogą być i tacy i tacy.
nike - 2014-06-27, 17:24

olus, W moich postach zacytowałam kilka tekstów biblijnych, które rozgraniczają te dwie klasy niebiańska i ziemską.
Ta twoja wklejka trochę jest za długa żeby dokładnie do niej się ustosunkować, więc zostawiam ją.
Jeszcze tylko dopowiem,że wiele proroctw na obecny i przyszły czas jest ukrytych w zwierzętach, które byly zabijane w różnych okolicznościach,np. w Dzień Pojednania.
Jeżeli czegos nie rozumiesz, to nie wykrzykuj,ze to jest bez sensu, czy głupie itp. bo kiedy to zrozumiesz będzie tobie wstyd. Taka moja dobra rada jest.

oluss - 2014-06-27, 17:51

Wiesz ja też widze dwie klasy :) kozły i owieczki..Będzie jedna wielka owczarnia Jezusa.
Jedna klasa :roll: Wedłum mnie twoje posty i dopsowywanie interpretacji do jakiś klas
to spora nadintepretacja :roll: Wcześniej napisałem krótko i na temat :) Według mnie
jest to nielogiczne,niebiblijne i bez sensu..wyrażam swoje zdanie i poniekąd stwierdzam fakt :)
i to by było na tyle ;-)

konik polny - 2014-06-27, 19:06

Nad kim będziesz królował Olusie. :?:
nike - 2014-06-27, 19:07

olus napisał/a:
Będzie jedna wielka owczarnia Jezusa.


Tutaj się zgadzamy BĘDZIE wielka owczarnia w Tysiącleciu, na ziemi.

oluss - 2014-06-27, 20:55

konik polny napisał/a:
Nad kim będziesz królował Olusie. :?:

moze nad toba :roll: :-D

I wrzucił go do otchłani, zamknął go i opieczętował, aby już nie zwodził narodów

Zapowiadany okres 1000 lat to czas wielkiego pokoju, bo królem wszystkich będzie Chrystus i jego wierni. Jednakże potem znów wielkie i złe moce zapanują na ziemi. :-D

konik polny - 2014-06-27, 22:05

A tych którzy zostaną omotani będzie jak piasek morza.
bartek212701 - 2014-06-27, 22:07

No własnie koniku :-( no własnie
oluss - 2014-06-27, 22:22

a z nieba zstąpi ogień i pożre ich :)

:-) albo ja ich wczesniej pogryze :-P

nike - 2014-06-27, 22:47

olus napisał/a:
moze nad toba

Nie tylko, bo tez i nad tobą.
olus napisał/a:
Jednakże potem znów wielkie i złe moce zapanują na ziemi. :-D

ale to już na krotki czas, żeby oddzielić kozły od owiec.
konik polny napisał/a:
A tych którzy zostaną omotani będzie jak piasek morza.

Widzisz ile to jeszcze ludzi na końcu tysiąclecia okaże się buntownikami. tysiąc lat będą się uczyć i na końcu zginą. Czyli cały czas będą udawać poprawę, będą hipokrytami.
olus napisał/a:
a z nieba zstąpi ogień i pożre ich

Dlaczego z nieba ogień? Zostaną unicestwieni razem z szatanem.

oluss - 2014-06-27, 22:53

Cytat:
Widzisz ile to jeszcze ludzi na końcu tysiąclecia okaże się buntownikami. tysiąc lat będą się uczyć i na końcu zginą. Czyli cały czas będą udawać poprawę, będą hipokrytami


no niestety...teraz też takich pełno.
Nazywają się róznie Świadkami,Katolikami,Adwentystami,Chrzescijanami...
Jednak ich nie interesuje nic poza odbebnieniem spotkania,mszy itd.
Tacy można by powiedzieć faryzeusze..wszystko na pokaż a w życiu codzienym jest jak jest ..

zion599 - 2014-06-28, 02:21

nike napisał/a:
olus, W moich postach zacytowałam kilka tekstów biblijnych, które rozgraniczają te dwie klasy niebiańska i ziemską.

Czy mozesz podać jeszcze raz te wersety konkretnie ktore dzielą ludzi na dwie klasy?

oluss - 2014-06-28, 07:59

Tutaj możesz przeczytać tego wersjona(klasowego).. : http://www.nastrazy.pl/bi...1945&nr=3&art=5

Co prawda to ŚJ ale ich wersja chyba jest taka sama..
Konkretnie żaden cytat nic takiego nie mówi ale mozna tak poniekąd
interpretować :) Co prawda według mnie kłóci się to z ofiarą Jezusa
i nie tylko no ale..Już nie mam siły :mrgreen: na takie mędrkowania :)

BArdziej do mnie przemawia już ta wersja

Henryk - 2014-06-28, 08:48

olus napisał/a:
Co prawda to ŚJ ale ich wersja chyba jest taka sama..

Jeśli odsyłasz kogoś do strony "Na Straży"- to musisz wiedzieć, że nie jest to strona SJ, lecz Wolnych Badaczy.
-Tak dla informacji...

oluss - 2014-06-28, 09:00

oj sorki :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
jakoś mi się ze strażnicą skojarzyło sam nie wiem dlaczego :roll:
Niedaleko pada jabłko od jabłoni :-D w sumie nie ma tego złego
co by na dobre nie wyszło..chciałem dobrze wyszło jeszcze lepiej :-P
Chyba duch św mną kieruje :)

Skorowidz tematyczny (1986-2009) zamieszczony na płycie Watchtower Library 2010, umieścił pod rokiem 2007 sprawę powoływania do klasy niebiańskiej (hasło: Daty) w dziale „Kształtowanie się wierzeń”, a więc zaliczył ją do „nowych świateł”. Napisano w nim:

„2007: (...) kiedy zakończy się powoływanie chrześcijan do życia w niebie: w07 1.5 30-31; w07 15.8 19”.

Towarzystwo Strażnica przedstawiając 1 maja 2007 roku nową naukę dotyczącą powoływania do klasy niebiańskiej (tzn. do 144 000 pomazańców), podało takie oto „Pytanie czytelników”:

„Kiedy Bóg przestanie powoływać chrześcijan do życia w niebie?” (Strażnica Nr 9, 2007 s. 30).

W odpowiedzi zamieszczono takie oto zdanie:

„Najwyraźniej więc nie można ustalić konkretnej daty, kiedy Bóg przestanie powoływać chrześcijan do życia w niebie” (jw. s. 31).

W innej publikacji podano:

„Kiedy Bóg przestanie powoływać chrześcijan do życia w niebie? Biblia nie podaje dokładnej odpowiedzi na to pytanie. (...) nie możemy więc ustalić konkretnej daty, kiedy Bóg przestanie powoływać chrześcijan do życia w niebie” (Strażnica Nr 16, 2007 s. 19).

Powodem dla jakiego wyprowadzono taki wniosek było to, że nadal wielu głosicieli zgłasza swą nadzieją niebiańską, a to powołanie przecież według dotychczasowej nauki ustało w 1935 r. Wprawdzie zawsze zasłaniano się tym, że za tych którzy utracą powołanie niebiańskie (po 1935 r.), Bóg uzupełnia klasę niebiańską nowymi wybrańcami, ale ostatnio liczba odstępujących była zapewne mniejsza niż tych drugich. Towarzystwo Strażnica o tym napisało następująco:

„Nie ulega wątpliwości, że gdy jakiś pomazaniec bezpowrotnie odpada od prawdy, Jehowa wybiera na jego miejsce kogoś innego (Rzymian 11:17-22). Ale liczba prawdziwych pomazańców, którzy stają się nielojalni, zapewne jest znikoma. Z drugiej strony, jak czas pokazuje, niektórzy chrześcijanie ochrzczeni po roku 1935 otrzymali świadectwo ducha, że mają nadzieję niebiańską (Rzymian 8:16, 17)” (Strażnica Nr 9, 2007 s. 31).

Widzimy jakie to wszystko proste. Jednak musimy mieć świadomość, że powyższa nauka ciągle się zmieniała i związana była z różnymi datami. Oto te różne wcześniejsze wykładnie.

Rok 1881 końcem powoływania:

„Przypuszczano też, że skoro w roku 36 n.e. Bóg przestał okazywać narodowi izraelskiemu szczególne względy, to być może w roku 1881 zamknęła się niezrównana sposobność wejścia w skład Izraela duchowego” („Świadkowie Jehowy - głosiciele Królestwa Bożego” 1995 s. 632).

Rok 1918 końcem powoływania:

„W roku 1881 powołano dostateczną liczbę i spłodzono z ducha, aby skompletować przeznaczoną liczbę 144,000, ale od owej chwili zdarzały się częste odpadnięcia powołanych i to do tego stopnia, że w latach 1881-1918 nigdy nie było dostatecznej liczby (...). Tak było zapewne aż do wiosny zeszłego roku [1918] (...) Jednakowoż aż do tego czasu mogło nastąpić znowu odpadanie niektórych członków i opróżnianie pewnej liczby koron” (Strażnica 01.04 1919 s. 102).

Rok 1931 końcem powoływania:

„Odbywające się po roku 1931 zgromadzanie ze wszystkich narodów ‘wielkiej rzeszy’ wskazuje, że dokonywane przez aniołów zgromadzanie ostatka ‘wybranych’, którzy mieli być popieczętowani, zakończyło się właściwie w roku 1931” („Życie wieczne w wolności synów Bożych” 1970 [ang. 1966] s. 236).

Lata 1931-1935 końcem powoływania:

„Zgodnie z tym proroczym obrazem zbieranie pozostałych członków namaszczonego ostatka naśladowców Chrystusa dobiegło potem kresu w latach 1931-1935, przy czym wielu wówczas przyprowadzonych okazało większą gorliwość w służbie Jehowy i stosowaniu się do Jego wymagań, niż inni, już wcześniej zgromadzeni” (Strażnica Nr 8, 1969 s. 4).

Rok 1935 końcem powoływania:

„Jehowa ograniczył wielkość małej trzódki do 144 000 osób i zaczął je zbierać w dniu Pięćdziesiątnicy 33 roku. Logika podpowiada, że powoływanie członków tego grona skończyło się wtedy, gdy było ono niemal kompletne, a fakty wskazują, iż zgromadzanie tych szczególnie błogosławionych osób w zasadzie dobiegło kresu w roku 1935” (Strażnica Nr 4, 1995 s. 19).


:roll: ;-)

====

Swego czasu Russell ich założyciel dzielił zbawionych ludzi na ]cztery poniższe klasy : 1) "Maluczkie Stadko", tzn. "144.000", klasa niebiańska nazwana "królewskim kapłaństwem" lub "oblubienicą Chrystusową". 2) "Wielkie Grono", też klasa niebiańska czyli żyjąca w niebie, odpowiednik lewitów ze ST pomagających kapłanom. Ich liczba to 411.840.000 osób. Sposób tego wyliczenia podaje Russell w "Cieniach Przybytku <lepszych ofiar>" (s.135-6 zawarte w "Pojednaniu pomiędzy Bogiem i człowiekiem"), a tę liczbę zamieszczono w "Dokonanej Tajemnicy" s.120; por. "Świadkowie Jehowy głosiciele..." s.161; Strażnica Nr 4, 1998 s.20. 3) Żydzi, klasa zamieszkująca raj ziemski. Byli oni przeznaczeni do panowania nad czwartą klasą (poniżej). Najlepsi z Żydów, święci ST, mieli wysłużyć sobie pod koniec 1000-lecia pójście do nieba. ("Co kaznodzieja Russell odpowiadał..." s.439; "Dokonana Tajemnica" s.682; "Świadkowie Jehowy głosiciele..." s.161; "Harfa Boża" s.368). 4) Cała odkupiona ludzkość. Dla niej przeznaczona była ziemia czyli raj pod nadzorem Żydów. Russell w jednej z odpowiedzi w 1915r., tak określił jej liczbę: "Wobec tego, że klasa Oblubienicy Chrystusowej będzie stanowić 144 tys. członków, rozsądnym byłoby przypuszczać, że każdy członek będzie miał pod opieką 144 tys. ludzi, gdyż 144 tys. razy 144 tys. równa się 20.736.000.000..." To bardzo skomplikowane, skąd Russell wiedział o tym wszystkim tak dokładnie, może miał jakieś urojenia?

I Ty możesz zostać "pitagorasem" :mrgreen:




nike - 2014-06-28, 10:12

Russell nie zalozył organizacji ŚJ. nie dzielił klas na zbawionych i innych, tylko na podstawie Pisma Św. stwierdził,że jest zbawienie do nieba i na ziemi.
to tak dla jasności. :-D

oluss - 2014-06-28, 10:40

Cytat:
nie dzielił klas na zbawionych i innych, tylko na podstawie Pisma Św. stwierdził,że jest zbawienie do nieba i na ziemi.

na podstawie strażnicy można wysnuć inny wniosek..czytat jest wyżej.
Cytat:
Russell nie zalozył organizacji ŚJ.

To że nastąpił jakiś tam podział i jakaś tam zmiana nazwy wiele nie zmienia..

Russell,w 1879 roku zakłada pismo „Strażnica Syjońska i Zwiastun Obecności Chrystusa”, które do dzisiaj jest podstawowym pismem doktrynalnym Świadków Jehowy; w latach 1878-1879 formuje grupę Badaczy Pisma Świętego; kilkakrotnie staje przed sądem; umiera w podróży na kolejne wykłady w 1916 roku. Po śmierci Russela dochodzi do rozłamów w grupie Badaczy. Władzę nad najliczniejszą grupą przejmuje Joseph F. Rutherford (1869-1942). W 1931 roku dochodzi do zmiany nazwy na „Świadkowie Jehowy”. Część znawców tematu uważa Rutherforda za rzeczywistego założyciela organizacji ŚJ.

==
W Strażnicy z maja i czerwca 1880 roku Russell ogłosił, że zamierza odwiedzić szereg miast w celu zjednoczenia i wzajemnego poznania licznych, ale bardzo rozproszonych czytelników.

Wizyty Russella doprowadziły do utworzenia w odwiedzanych miastach szeregu klas, czyli eklezji (nazwanych potem zborami). Zebrania odbywały się co najmniej dwa razy w tygodniu. Te urządzane w wynajętych salach składały się z wykładu wygłaszanego przez zdolnego mówcę. Z kolei na te urządzane w domach wszyscy zabierali swoją Biblię, konkordancję, papier, ołówek i byli zachęcani do czynnego udziału.

Z powodu takiego przebiegu zebrań i dokładnego studiowania Biblii osoby te zaczęto nazywać Badaczami Pisma Świętego.

W 1908 roku przedstawiciele założonego przez Russella Towarzystwa Strażnica (m.in. radca prawny Joseph F. Rutherford) zakupili stary Plymouth Bethel przy Hicks Street 13-17 w Brooklynie – były dom misyjny Kościoła kongregacjonalistów, gdzie mieściły się biura Towarzystwa, jak i sala zebrań (nazwany potem Betel, czyli 'Domem Bożym'), a także dawną rezydencję pastora Henry Ward Beechera przy Columbia Heights 124, który stał się domem pracowników Betel.

Zgodnie z życzeniem Russella, na łamach Strażnicy z 1 grudnia 1916 opublikowano jego testament spisany 29 czerwca 1907 roku, w którym zalecił on utworzenie pięcioosobowego Komitetu Redakcyjnego, który miałby się zajmować redagowaniem Strażnicy po jego śmierci[a]. Zarząd Towarzystwa Strażnica powołał Komitet Wykonawczy złożony z Alfreda I. Ritchiego, Williama E. Van Amburgha oraz Josepha F. Rutheforda. Ów komitet miał sprawować nadzór nad działalnością Towarzystwa Strażnica.

Reorganizacja (1917–1942)
Powstały wtedy liczne odłamy, a główne grupy, które oddzieliły się od Towarzystwa Strażnica znane w Polsce to: Zrzeszenie Badaczy Pisma Świętego, Wolni Badacze Pisma Świętego, Świecki Ruch Misyjny „Epifania”.

Nowa nazwa

W dniach od 24 do 30 lipca 1931 roku w Columbus w stanie Ohio zorganizowano kolejne międzynarodowe zgromadzenie, którego część była transmitowana przez należące do Towarzystwa Strażnica radio WBBR, służące krzewieniu audycji o tematyce biblijnej.

Na tym zgromadzeniu została wygłoszona rezolucja pt. Nowe imię, w której oświadczono:
„Jesteśmy sługami Jehowy Boga upoważnionymi do wykonania w Jego imieniu pewnego dzieła, mianowicie dawania — zgodnie z Jego przykazaniem — świadectwa o Jezusie Chrystusie i powiadamiania ludzi, iż Jehowa jest prawdziwym i wszechmocnym Bogiem. Z radością więc obieramy i przyjmujemy imię, które Pan Bóg wypowiedział swymi ustami, i pragniemy, by nas znano pod nowym imieniem i nazywano nim, a mianowicie: Świadkowie Jehowy”[14][15]. [/i]

http://pl.wikipedia.org/w...Świadków_Jehowy

A więc masło maślane ;-)
Jeszcze potrafie sobie poszukać informacji.. :mrgreen:

nike - 2014-06-28, 10:47

Nie jest to maslo maslane, bo organizacja powstała w 1931 roku a Russell umarł w 1916 roku, i nie można go mieszać z naukami ŚJ ponieważ ŚJ odrzucili prawie wszystkie nauki Russella co to więc za założyciel jest? Russell założył zbory badaczy i tak zostalo.
oluss - 2014-06-28, 10:58

Nie ogranizacja powstała tylko się oderwała czy tam tylko zmieniła nazwe..
Nie wyszstkie nauki zostały odrzucone ...Może bezpośrednio sam nie jest odpowiedzialny
za wszystkie zmiany ale on jest korzeniem badaczy jak i ŚJ..

Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania („Pensylwańskie Towarzystwo Biblijne i Traktatowe – Strażnica”) – założone przez Charlesa Russella w roku 1881 jako „Towarzystwo Traktatowe – Strażnica Syjońska” a zarejestrowane 15 grudnia 1884 w stanie Pensylwania jako korporacja niedochodowa (nonprofit)[1]. W 1896 zmieniło nazwę na „Towarzystwo Biblijne i Traktatowe – Strażnica”. Obecna nazwa od roku 1955. Do korporacji pensylwańskiej należą prawa autorskie publikacji Świadków Jehowy ukazujących się obecnie w ponad 700 językach. Prezes: Don A. Adams; Sekretarz-skarbnik: Richard E. Abrahamson. Doroczne walne zgromadzenia Pensylwańskiego Towarzystwa Biblijnego i Traktatowego – Strażnica zwoływane są od stycznia 1885 roku. W październiku 2013 roku odbyło się 129 doroczne zgromadzenie statutowe[2].[3].
Watchtower Bible and Tract Society of New York, Inc. („Zarejestrowane Nowojorskie Towarzystwo Biblijne i Traktatowe – Strażnica”) – założone w roku 1909 jako „Stowarzyszenie Kazalnicy Ludowej” w związku z przeprowadzką głównych biur Towarzystwa do Brooklynu w Nowym Jorku. W 1939 zmieniło nazwę na „Zarejestrowane Towarzystwo Biblijne i Traktatowe – Strażnica”. Obecna nazwa od 1956 roku. Korporacja nowojorska jest wydawcą publikacji Świadków Jehowy i zarządza majątkiem Towarzystwa Strażnica. Prezes: Leon Weaver Jr; Sekretarz-skarbnik: Gerald F. Simonis.

Obie korporacje miały od początku jednego prezesa, który kierował działalnością Świadków Jehowy (Badaczy Pisma Świętego). Do roku 1971 zarząd Towarzystwa był jednoznaczny z Ciałem Kierowniczym. Obecnie korporacje są narzędziami prawnymi podlegającymi Ciału Kierowniczemu Świadków Jehowy, natomiast członkowie zarządu i prezes nie wchodzą w skład Ciała Kierowniczego.

W celu spełnienia wymogów prawnych Świadkowie Jehowy tworzyli w różnych krajach podobne korporacje, traktowane jako Biura Oddziałów Świadków Jehowy. W Stanach Zjednoczonych założono m.in.:

==

W celu administrowania Sal Zgromadzeń i innych budynków utworzono osobowości prawne dla poszczególnych obiektów w różnych stanach USA.

W roku 1914 w Londynie zarejestrowano International Bible Students Association („Międzynarodowe Stowarzyszenie Badaczy Pisma Świętego”) (IBSA).

W Polsce Świadków Jehowy reprezentuje prawnie zarejestrowany związek wyznaniowy:
„Świadkowie Jehowy w Polsce” z siedzibą w Nadarzynie pod Warszawą. Związek jest częścią ogólnoświatowej religijnej społeczności noszącą nazwę „Świadkowie Jehowy”.
Prezesi Towarzystwa Strażnica[a][edytuj | edytuj kod]Lp. Lata kadencji Imię i nazwisko
1. 1881-1884 William Henry Conley
2. 1884-1916 Charles Taze Russell
3. 1917-1942 Joseph Franklin Rutherford
4. 1942-1977 Nathan Homer Knorr
5. 1977-1992 Frederick William Franz
6. 1992-2000 Milton George Henschel
7. od 2000 Don Alden Adams[c]

http://pl.wikipedia.org/w...ne_i_Traktatowe
==
Zmiana nazwy czy też reorganizacja nie czyni z nich jakiś nowych wyznawców nowej religi..
Zresztą podałem dostarczające dużo informacji na ten temat..pisze [b]czarno
na białym :)
Prosze nie robić ze mnie wariata :-D zresztą kończe ten temat..głową muru nie przebije ;-)

Henryk - 2014-06-28, 10:59

olus napisał/a:
A więc masło maślane ;-)
Jeszcze potrafie sobie poszukać informacji.. :mrgreen:

Podstawowych różnic pomiędzy badaczami a SJ nie znasz, i chcesz uważać się za eksperta?

oluss - 2014-06-28, 11:02

Henryk napisał/a:
olus napisał/a:
A więc masło maślane ;-)
Jeszcze potrafie sobie poszukać informacji.. :mrgreen:

Podstawowych różnic pomiędzy badaczami a SJ nie znasz, i chcesz uważać się za eksperta?

a co cie boli?a Russel ;-)
Nie jestem ekspertem,nie znam wszystkich róznic i mnie one nie interesują.
Podałem zródło do "klasowania" tyle że pomyliłem nazwe denominacjei.
Ale to wasza wina.. tu straż tam straż,sami strażnicy ;-)

i radze ochłon :)

nike - 2014-06-28, 11:07

olus napisał/a:
i radze ochłon :)

Tak, ja tobie tez radzę ochloń, bo jeżeli dobrze całej historii nie znamy, to ją wpierw poznajmy.
Na internet bym nie liczyła, bo wiele jest dobrych rzeczy, ale większość oszczerstw, a o tym to chyba już wież. :-D

oluss - 2014-06-28, 11:12

Ja nie mam z czego ochłonać bo mnie nie denerwują tematy które dotyczą Russela,Badaczy,ŚJ itp.
A po Henryku widać że płonie od srodka kiedy tylko owy temat się zaczyna..
Informacje które cytowałem to żadne oszcze\rstwa tylko wikipedia i strażnica :)

nike - 2014-06-28, 11:49

A mnie np. też boli jak słyszę z ust nie obeznanej osoby w sytuacji, bzdury na temat Russella i niby zalożyciela ŚJ, a to jest po prostu bzdura.
A Viki to uważasz,ze jest super dokładna? Jeżeli jest to raczej w historycznych zarysach, bo w wyznaniach, to piszą na niej raczej zawsze przeciwnicy, czy ŚJ, czy badaczy, czy adwentystow itp.

bartek212701 - 2014-06-28, 11:55

Russell dał podwaliny pod ŚJ, ale osobiście nigdy ich organizacji nie założył. Nawet był przeciwny temu co ciekawe. W swoim testamencie pisał, by władzy nie dzierżył jeden, a tak zrobił Rutherford, pisał by nie tworzyć nowej organizacji, czy tam nowych nazw, a wszystko to zbezczeszczono. Zrobił ówczesny przywódca, tak jak chciał nie zważając na to co w swoim testamencie zawarł Russell.
Ci, którzy posłuchali testamentu i do niego się zastosowali nie poszli za ŚJ-czyli nowym tworem- który powstał na podwalinach Russella, ale NIE z INICJATYWY Russella :)
Rozumiesz Ollusie? Jeżeli ja zakładam kółko sympatyków polskiego romantyzmu, a po mojej rezygnacji ktoś moje dalsze postanowienia ma gdzieś i zmienia nazwę na 'koło sympatyków Adama Mickiewicza' to zmienia sens działań moich, ogranicza ludzi i narzuca im swój punkt widzenia i to, że mają robić wyłącznie tak, jak on chce.

olus napisał/a:
Informacje które cytowałem to żadne oszcze\rstwa tylko wikipedia i strażnica :)
Wiesz, najgorzej jest posiłkowac się materiałami, które z góry zakładają krytykę. Wikipedia ma katolickich w większości [stronniczych] redaktorów, jeśli chodzi o sprawy religijne -nie jeden raz tego doświadczyłem posługując się nią- ŚJ, krytykują BPŚ ile wlezie w swoich publikacjach, poza tym muszą wybielić Rutherforda prawda?
O badackiej historii najlepiej przeczytać u samych Badaczy, albo z niezależnych źródeł, które ten temat wyłącznie przedstawiają bez komentarzy, czyli co? Czyli testament Russella, który jest dostępny np na końcowych stronach ksiązki 'Kryzys sumienia' a ta książka jest jedyną wartościową książką, która krytykuje oba wyznania, ale w sposób naprawdę rzetelny[pokazując jednocześnie plusy] Zdaje się, że w sieci też jest testament Russella :)

Bądźmy rzetelni podczas ocen :)
Pozdrawiam

oluss - 2014-06-28, 12:15

Nigdzie nie napisałem że Russel sam osobiście założył ŚJ.
Tylko to są poniekąd jego spuścizną czy też z niej w miejszym bądz
więszkym stopniu z niej korzystają..Nie krytykowałem tylko zapodawłem info żęby dojść do prawdy w jedną bądz drugą strone...mozna by powiedzieć że leży po środku ;-)
Wikipedia nie jest nieomylnym źródłem
wiedzy ale nie wiem czy aż tak kipi demonizmem heh :-D

masz jakie niezalezne źródła to zapodaj

bo z tego co widze sami ŚJ nie odgradzają się od Russela..
http://www.jw.org/en/jeho...es/faq/founder/

bartek212701 - 2014-06-28, 12:27

olus napisał/a:
bo z tego co widze sami ŚJ nie odgradzają się od Russela..

Tylko wtedy gdy chodzi o czas istnienia :) lepiej dodać sobie te 30 lat, niż je odjąć prawda? :)
Cytat:
masz jakie niezalezne źródła to zapodaj
pobierz sobie książke 'Kryzys sumienia' z dodatkami :) tam masz testament, a może Nike znajdzie dla Ciebie sam testament, czy Henryk.
oluss - 2014-06-28, 12:36

Cytat:
Tylko wtedy gdy chodzi o czas istnienia lepiej dodać sobie te 30 lat, niż je odjąć prawda?

:-D no niby tak ale co zmieniają te lata ..wieków to i tak troche braukuje ;-) do kościoła powszechnego :lol: Powiem ci ze zalezy..Swiadek który do mnie przychodzi to raczej ze smiechem podchodzi do tego tematu..ale na zebraniu jak był cały ten podróżny ktoś tam...to wspominał Brata,Pastora R :)

Cytat:
pobierz sobie książke 'Kryzys sumienia' z dodatkami tam masz testament, a może Nike znajdzie dla Ciebie sam testament, czy Henryk.

Ok dzieki..już sobie ogarnełęm :)
Czytne sobie jak bedem miał więcej czasu i wypoczętą mozgownice :-D

Krystian - 2014-06-28, 12:44

olus napisał/a:
Czytne sobie jak bedem miał więcej czasu i wypoczętą mozgownice


bardzo dobra ksiązka olusie
polecam :)

oluss - 2014-06-28, 12:56

Skoro tak zachwalacie to nie mam większego wyboru jak przeczytać :)
tylko mówie..pierw regeneracja..

Krystian - 2014-06-28, 13:01

olus napisał/a:
Skoro tak zachwalacie to nie mam większego wyboru jak przeczytać :)
tylko mówie..pierw regeneracja..


Jest dostępna w sieci.
Ja ją też czytałem w formie elektronicznej

bartek212701 - 2014-06-28, 13:07

Ja właśnie czytnąłem sobie testament z tej książki w formie papierowej :) dla przypomnienia. Naprawde tego testamentu nie przestrzegano :-( rządny władzy Rutherford brrr.
Krystian - 2014-06-28, 13:16

bartek212701 napisał/a:
Ja właśnie czytnąłem sobie testament z tej książki w formie papierowej :) dla przypomnienia. Naprawde tego testamentu nie przestrzegano :-( rządny władzy Rutherford brrr.


To prawda sędzia Rutherford olał testament


Zarejestrowane w 1884 r. „Stowarzyszenie Watch Tower Bible and Tract Society” (W.T.B.&T.S.) (Towarzystwo Strażnicy Biblii i Broszur), było po prostu przewodem finansowym lub towarzystwem akcyjnym służącym „wiernemu słudze” do prowadzenia interesów handlowych.
Korporacja ta była pomocną w rozpowszechnianiu literatury (czasopism, broszur ulotek), nad którą br. Russell miał we wszystkim kontrolę z zastrzeżeniem, aby czarter i jego testament obowiązywał Stowarzyszenie także po jego śmierci.
Wynika to jasno z czarteru opublikowanego w Strażnicy ze stycznia 1891 roku: „ … Towarzystwo to jest jedynie Stowarzyszeniem dla prowadzenia interesu (…). Towarzystwo nie jest sektą ani też nie posiada żadnego wyznania wiary. Ono jest jedynie używane do celów handlowych i gospodarczych do pomocy w rozpowszechnianiu literatury (…). Zadaniem Stowarzyszenia jest użycie każdego otrzymanego dolara w rozszerzaniu literatury. (…).”
Po śmierci Br. Russella, J.F. Rutherford rozpoczął przekształcanie towarzystwa akcyjnego w ciało religijne nauczając, że Towarzystwo jest nie tylko instytucją handlową, ale także religijną, do której się wstępuje przez ofiarowanie – że jest przewodem prowadzącym do Boga. Często używał argumentu: „Jeżeli nie będziemy w harmonii z Przewodem, to znaczy, że nie możemy być w harmonii z Bogiem.”

Henryk - 2014-06-28, 19:18

olus napisał/a:
A po Henryku widać że płonie od srodka

Masz bardzo dziwny sposób oceny zachowania innych.
Używasz słów, których znaczenia chyba nie znasz.
Nie uważaj sobie, że jesteś w stanie podnieść mi ciśnienie, a co dopiero "płonięcie". :lol:
Jesteś za cienki w sprawach grup religijnych, ich poglądów...
Cała Twa wiedza to strony odstępców SJ.

Nie jesteś partnerem do wymiany zdań.
Jedynie umiesz obrażać, a to mnie nie podoba się.
Jestem za stary na uczestniczenie w takich rozmowach.
Zaczynam ignorować "olusa".

Chyba... że zmieni się.
A przynajmniej postara.
Kultura i szacunek- znasz takie słowa?

oluss - 2014-06-28, 19:34

sam atakujesz a potem robisz z siebie ofirae :roll:
cos tam nabazgrałeś ale to jedna wielka wycieczka personalna..
dobrze ze przynajmniej batek wypowiedział sie z sensem i uratował temat :-D
Gdzie ja kogoś obraziłem :roll: za cienki w uszach jesteś :-D
i proszę pisz na temat :) zresztą wiecej nie ma zamiaru odpowiadać na twoje bzdurki dotyczące mojej osoby ;-)

Krystian - 2014-06-28, 21:10

Olusie ja znam wiele różnic pomiędzy badaczami a świadkami.
Jednak nie chcę mi sie o tym pisać.
Powiem o jednej dla mnie podstawowej.
Badacze nie zwracają uwagi na przynależność religijną, tylko twierdzą ( bardzo słuszne )
że zbawienie jest w Bogu Prawdziwym i Jego synu Jezusie.
Czyli daja szansę zarówno Tobie jak i mi :-D
ŚJ natomiast twierdzą, że zbawiony może być tylko człowiek, który schowa się w arce
( ich organizacji )
Jeżeli tego nie uczynimy olusie to zginiemy w Armagedonie.

oluss - 2014-06-28, 21:17

Cytat:
Badacze nie zwracają uwagi na przynależnosc religijną, tylko twierdzą ( bardzo słuszne )
że zbawienie jest w Jezusie.

I chwała im za to :)
Cytat:
Czyli daja szansę zarówno Tobie jak i mi
ŚJ natomiast twierdzą, że zbawiony może być tylko człowiek, który schowa się w arce
( ich organizacji )

Spotkałem się już taką myslą ...jednak od samych ŚJ tego nie usłyszałem..
Następnym razem spytam ich o to osobisicie.Jeśli potwierdzą to nie wpuszcze ich za drzwi! :)
Będzie to oznaczało koniec kariery nikosia dyzmy :-P

Krystian - 2014-06-28, 21:32

olus napisał/a:
Spotkałem się już taką myslą ...jednak od samych ŚJ tego nie usłyszałem..

przecież Ci nie powiedzą o tym na dzień dobry ;-)
poszperaj na webdzie posty obserwatora, on tam podał dokładnie numer strażnicy, gdzie CK tak twierdzi

bartek212701 - 2014-06-29, 00:22

olus, Spytaj tak: Czy jeśli będę studiował z Wami Biblię, a jednak nie zechcę być ŚJ to czy będę zbawiony? :) Odpowiedzą 'szansa jest, tylko Bóg Jehowa zna serca' ale w myślach będzie 'biedny człowieku, nie wiesz co czynisz, zginiesz w Armagedonie' :)
Ot miłość SJ.

oluss - 2014-06-29, 01:01

no co wy chłopaki :) tak demonizujecie :-D
Tam też są ludzie i nawet niektrzy pewnie myśla samodzielnie :-P

bartek212701 - 2014-06-29, 13:44

olus napisał/a:
Tam też są ludzie i nawet niektrzy pewnie myśla samodzielnie :-P
ale nie na głos, bo stanie się z nimi to co z Rethelem :->
oluss - 2014-06-29, 13:51

o kurcze zaczynam się bać :-/ a tacy fajnie ludzie się wydają.Ja to się nie cackam smaruje równo o wszystkim jak do mnie przychodza :-D ale mam tą swobode..
bartek212701 - 2014-06-29, 16:33

:) no to fajnie, zawsze trzeba mieć swoje zdanie, ja dlatego nie zostałem ŚJ.
Pytałem, 'czy mogę być ŚJ nie wierząc w 1914' między innymi. Powiedziano mi, że tak, ale jakby nie patrzeć na zebraniach musze się z tym zgadzać i to głosić innym-mimo, ze sam w to nie wierzę. Konflikt sumienia :) więc nie zostałem ŚJ.

Mam dla Ciebie propozycję :)
Jak będziesz rozmawiać ze znajomymi ŚJ spytaj ich dlaczego nie dają szans Sodomie i Gomorze kiedy sam Bóg je daje:
Ezech. 16:46-63
46. Starszą twoją siostrą jest Samaria, która ze swoimi córkami mieszka na północ od ciebie; a młodszą twoją siostrą, która mieszka na południe od ciebie, jest Sodoma ze swoimi córkami.
47. Czy ty nie chodziłaś ich drogami i nie postępowałaś według ich obrzydliwości? Niewiele brakuje, a będziesz na wszystkich swoich drogach postępować gorzej niż one.
48. Jakom żyw - mówi Wszechmocny Pan twoja siostra, Sodoma, i jej córki nie postępowały tak, jak ty postępowałaś ze swoimi córkami.
49. Oto winą Sodomy, twojej siostry, było to: wzbiła się w pychę, miała dostatek chleba i beztroski spokój wraz ze swoimi córkami, lecz nie wspomagała ubogiego i biednego.
50. Były wyniosłe i popełniały obrzydliwości przed obliczem moim, dlatego usunąłem je, jak widziałaś.
51. A Samaria nie popełniła ani połowy twoich grzechów. Ty popełniłaś więcej obrzydliwości niż one i usprawiedliwiałaś swoje siostry wszystkimi swoimi obrzydliwościami, które popełniłaś.
52. Noś więc teraz swoją hańbę i ty, która wstawiałaś się za swoimi siostrami, popełniwszy ohydniejsze grzechy niż one, tak że one są sprawiedliwsze niż ty. Dlatego też wstydź się i noś swoją hańbę, bo usprawiedliwiałaś swoje siostry.
53. I odmienię ich los, los Sodomy i jej córek, oraz los Samarii i jej córek, a potem odmienię twój los pośród nich,
54. Abyś nosiła swoją hańbę i okryła się wstydem z powodu tego wszystkiego, co uczyniłaś, udzielając im pociechy.
55. Siostry zaś twoje, Sodoma i jej córki, wrócą do swego pierwotnego stanu, i Samaria, i jej córki wrócą do swego pierwotnego stanu, ty także ze swoimi córkami wrócisz do pierwotnego stanu.
56. Czy twoja siostra, Sodoma, nie była przysłowiem w twoich ustach w czasie twojej pychy,
57. Zanim odsłonięto złość twoją? Teraz jesteś - jak ona - przedmiotem szyderstwa córek edomskich i wszystkich twoich sąsiadów i wszystkich córek filistyńskich, które teraz wokoło tobą pogardzają.
58. Ponosisz karę za swoje ohydne postępowanie i za swoje obrzydliwości mówi Pan.
59. Bo tak mówi Wszechmocny Pan: Postąpię z tobą, jak ty postąpiłaś ty, która wzgardziłaś przysięgą i złamałaś przymierze.
60. Lecz wspomnę o moim przymierzu z tobą w dniach twojej młodości i odnowię z tobą przymierze wieczne.
61. I wspomnisz o swoim postępowaniu, i zawstydzisz się, gdy wezmę twoje siostry, zarówno starsze jak i młodsze od ciebie, i dam ci je za córki, lecz nie na mocy przymierza z tobą.
62. I odnowię moje przymierze z tobą, i poznasz, że Ja jestem Pan,
63. Abyś pamiętała i wstydziła się, i już nigdy nie otworzyła ust ze wstydu, gdy ci przebaczę wszystko, co uczyniłaś mówi Wszechmocny Pan.
(BW)

Będzie zabawnie, jak to przeczytasz :) PNŚ brzmi niemal identycznie.
Myślę, że reakcja ich Ci się przyda :-P

Krystian - 2014-06-29, 17:19

bartek212701 napisał/a:
Będzie zabawnie, jak to przeczytasz PNŚ brzmi niemal identycznie.
Myślę, że reakcja ich Ci się przyda


Bartku Ty zadzioro :-P

Krystian - 2014-06-29, 17:35

bartek212701 napisał/a:
no to fajnie, zawsze trzeba mieć swoje zdanie, ja dlatego nie zostałem ŚJ.


Do mnie świadki po paru rozmowach już nie przychodzą.
Bo co mi mają świadczyć ?
że Bóg ma na imię Jehowa ?
że Jezus to Jego syn ?
że CK to kanał łączności między Bogiem a ludzmi ?
dopiero wtedy zaczyna się jazda 8-)

oluss - 2014-06-29, 19:03

haha BartQ dobre :-D
Mi tam coś ostatnio napokneli z 1914 bodajże że Jezus wtedy strącił szatana czy jakoś tak :roll:

Odbić Konstantynopol! - 2014-06-29, 21:46

nike napisał/a:
Russell nie zalozył organizacji ŚJ.


Jak nie?
A kto założył Towarzystwa Pensylwańskie i Nowojorskie oraz Międzynarodowych Badaczy?
To wy żeście się odszczepili w latach dwudziestych, a to co założył Russell to są ŚJ.

Rozumiem że uwielbiacie wypaczać historię i rzeczywistość...
Kościół nie jest Kościołem, Towarzystwo nie jest Towarzystwem... :roll:

bartek212701 napisał/a:
Rozumiesz Ollusie? Jeżeli ja zakładam kółko sympatyków polskiego romantyzmu, a po mojej rezygnacji ktoś moje dalsze postanowienia ma gdzieś i zmienia nazwę na 'koło sympatyków Adama Mickiewicza' to zmienia sens działań moich, ogranicza ludzi i narzuca im swój punkt widzenia i to, że mają robić wyłącznie tak, jak on chce.


Ale nadal jest to to samo kółko które ty założyłeś.

nike - 2014-06-29, 22:16

Gdybyś znal historię to byś tak nie mowił, ale widzę,że cienias jesteś z historii badaczy, tylko dużo krzyczysz.


Pastor Russell nie był założycielem organizacji "Świadkowie Jehowy"

W przeciwieństwie do pewnych opinii dotyczących "Świadków Jehowy" Pastor Russell nie jest założycielem tej grupy religijnej. Nigdy nie utożsamiał się ze "Świadkami Jehowy", ani nie przyznawał się do tej nazwy. Pastor Charles T. Russell zmarł w 1916 roku.

Nazwa "Świadkowie Jehowy" pojawiła się piętnaście lat później - w 1931 roku. Kojarzenie pastora Russella ze "Świadkami Jehowy" daje całkowicie błędny pogląd, że ich nauki i wierzenia są takie same. Tak NIE jest !!!

Pastor Russell założył stowarzyszenie, które zostało nazwane Towarzystwem Badaczy Biblii. Ruch ten miał swe początki w Alegheny w Pensylwanii, gdzie gorliwi chrześcijanie założyli grupę biblijną w celu zaawansowanego badania Biblii, by stawić czoła rosnącej wówczas fali niewiary. W 1879 roku utworzono Strażnicę Syjonu, później znaną jako Towarzystwo Strażnicy Biblii i Broszur (W.T.B.&T.S.).

Towarzystwo to nie było centralnym autorytetem dla badaczy Biblii, ponieważ wszystkie współpracujące zbory badaczy Biblii ściśle trzymały się samorządu zborowego.

Towarzystwo Strażnicy Biblii i Broszur służyło jedynie koordynowaniu działalności różnych zborów w celu rozpowszechniania Literatury (czasopism, broszur, ...).

Zostały odrzucone nauki sześciu tomów "Wykładów Pisma Świętego" oraz inne pisma pastora Russella. Zgodnie z wolą Towarzystwa (za sprawą J.F. Rutherforda) zbory odstąpiły od zasad kongregacjonalnych (zostały zmuszone do podporządkowania się).

Towarzystwo stało się centralnym ośrodkiem i władzą nad wszystkimi zborami gotowymi do oddania swej niezależności. Główne doktryny Towarzystwa znacznie odeszły od nauk pastora Russella i wkrótce potem sędzia Rutherford oznajmił, że osoby związane z (W.T.B.&T.S.) są "Świadkami Jehowy" na ziemi.

To wtedy pojawiła się ta nazwa (w 1931 r.), z pewnością nie za dni pastora Russella.

Po śmierci pastora Russella Towarzystwo Strażnicy Biblii i Broszur zaczęło rosnąć jako hierarchia nad niegdyś niezależnymi zborami.

Wychodzenie z Towarzystwa rozpoczęło się już od 1917 roku, a ci badacze, którzy ocenili cudowną harmonię Biblii tak jak nauczał jej Pastor Russell, są dzisiaj znani jako "Badacze Biblii".

Następujące doktryny są przykładem tego, jak Badacze Biblii wciąż zachowują podstawowe nauki pastora Russella w przeciwieństwie do „Świadków Jehowy”.

Jedną z głównych nauk pastora Russella było, że wszyscy zostaną oświeceni znajomością Boskiej prawdy, zanim zostaną postawieni na próbie i ostatecznie osądzeni na wieczność. Dla większości ludzi będzie to miało miejsce po wzbudzeniu ich z martwych w czasie powszechnego zmartwychwstania. Sąd ostateczny będzie oparty na ich postępowaniu, gdy byli oświeceni, a nie na ich postępowaniu, gdy pozostawali w ignorancji i niewiedzy. Ta nauka oddzieliła badaczy Biblii od wszystkich innych grup. Teraz dzieli ich ona także od „Świadków Jehowy”.

Pastor Russell uczył o przyszłej próbie dla nie zbawionych zmarłych

Pastor Russell doszedł do przekonania, że będzie przyszła próba restytucja, ponieważ miliony umarły i nadal umierają nie słysząc o Ewangelii. W umysłach tych, którzy usłyszeli, panuje niepewność i zamieszanie, ponieważ dzisiejsze chrześcijaństwo jest obciążone sprzecznymi wierzeniami i naukami.

„Świadkowie Jehowy” nie widzą żadnej przyszłej próby dla kogokolwiek z obecnego pokolenia, kto nie zgadza się z ich naukami, co oznacza, że wielki odsetek ludności świata ma zginąć na zawsze w Armagedonie. Pod tym względem ich poglądy są jeszcze mniej wspaniałomyślne niż większości istniejących kościołów. Nie widzą żadnej nadziei nie tylko dla tych, którzy żyjąc obecnie nie aprobują ich nauk, lecz także dla znacznej części z tych milionów, które weszły do grobu od czasu stworzenia człowieka.

"Świadkowie Jehowy” uważają, że mieszkańcy Sodomy, Samarii, Gomory itp. zginęli na wieki, bez jakiejkolwiek nadziei zmartwychwstania, podczas gdy pastor Russell wskazywał na wersety Pisma Świętego, takie jak na przykład Ezech. 16:55, gdzie powiedziane jest, iż wszyscy oni powrócą „do pierwszego stanu swego”. Nasz Pan u Mat. 10:15 potwierdza tę myśl, mówiąc: „Lżej będzie ziemi Sodomskiej i Gomorskiej w dzień sądny niżeli miastu onemu” (mówił o Żydach). W ten sposób nasz Pan wskazał na dzień sądu dla tych ludzi, którzy zmarli przed wiekami. I jeszcze w Dz.Ap. 17:31 powiada: „Przeto iż postanowił dzień, w który będzie sądził wszystek świat w sprawiedliwości”.

Pastor Russell uczył, że Adam będzie miał możliwość zmartwychwstania

„Świadkowie Jehowy” zaprzeczają, że Adam kiedykolwiek zmartwychwstanie, podczas gdy Pismo Święte wyraźnie oznajmia, że Jezus Chrystus „za wszystkich śmierci skosztował” (Żyd. 2:9; 1 Tym. 2:5,6). Pastor Russell wskazał na te cytaty Pisma Świętego i wiele innych, takie jak 1 Kor. 15:22: „Albowiem jako w Adamie wszyscy umierają, tak i w Chrystusie wszyscy ożywieni będą”. A także Ozeasz 13:14 mówi: „Z ręki grobu wybawię ich, od śmierci wykupię ich. O śmierci! będę śmiercią twoją; o grobie! będę skażeniem twoim”.

Zgodnie z Pismem Świętym Pastor Russell uczył, że czas obecny jest „dniem zbawienia” dla tych, którzy mają być Oblubienicą Chrystusową, Maluczkim Stadkiem i że inny dzień - dzień zbawienia - czeka na ogół ludzkości w wieku Tysiąclecia - „czas naprawienia wszystkich rzeczy, co był przepowiedział Bóg przez usta wszystkich świętych swoich proroków od wieków” (Dz.Ap. 3:21). Pogląd ten nie zgadzał się z wyobrażeniami o zbawieniu w dniach br. Russella. W tamtym czasie niemal wszyscy ewangeliści uczyli o literalnych mękach piekielnych dla tych, którzy w tym życiu nie przyjęli Chrystusa. Uważali, że grożenie piekielnym ogniem było niezbędne dla ograniczenia zła oraz, gdyby zaszła taka potrzeba, dla doprowadzenia do zbawienia przez strach.

Wielu teologów od tamtego czasu poszerzyło swe pojęcie o zbawieniu także poza teraźniejsze życie, lecz „Świadkowie Jehowy” mocno stoją na stanowisku, że ci którzy odrzucają ich poselstwo, odrzucają zbawienie.

W sprzeczności ze Słowem naszego Pana każdy „świadek jehowy” staje się misjonarzem życia lub śmierci, używającym strachu przed wiecznym zniszczeniem, wtórą śmiercią, jako ich („Świadków”) ostatecznego atutu.

Pastor Russell uczył o nadziei dla narodu żydowskiego

Naród żydowski to kolejna różnica między Pastorem Russellem a „Świadkami Jehowy”. Stosują do siebie cytat z Pisma Świętego: „wyście mi tego świadkami, mówi Pan” (Iz. 43:12) „Świadkowie Jehowy” oświadczają, że naród żydowski od śmierci Jezusa nie odgrywa żadnej szczególnej roli w Boskim Planie.

Pastor Russell uczył wprost przeciwnie: że lud i naród żydowski odgrywają wiodącą rolę w Boskim Planie dotyczącym człowieka. Dlatego w 1910 roku przemawiał do bardzo licznej publiczności żydowskiej, pocieszając ją zgodnie z cytatem Pisma Świętego, Izaj. 40:2: „Mówcie do serca Jeruzalemu: ogłaszajcie mu, że się już dopełnił czas postanowiony jego, że jest odpu­szczona nieprawość jego i że wziął z ręki Pańskiej w dwójnasób za wszystkie grzechy swoje”. ... więcej >>

Zachęcał Żydów, aby nie przyłączali się do żadnego z istniejących dzisiaj kościołów, lecz czekali na wypełnienie się licznych obietnic Starego Testamentu mówiących o błogosławieniu ich jako narodu. Gdy byli jeszcze rozrzuconym i rozproszonym narodem, (na podstawie tych obietnic) powiedział, że zostaną ponownie zgromadzeni w Palestynie i uznani za niezależny naród. Czas potwierdził, iż tak się stało.

Badacze Biblii nauczają, iż nowe państwo Izrael powstało w wyniku Boskiej opatrzności i jest zwiastunem wypełnienia się wobec tego narodu Boskich obietnic: „Albowiem oto idą dni, mówi Pan, a przywrócę więźniów ludu swego Izraelskiego i Judzkiego, mówi Pan, i przyprowadzę ich do ziemi, którą dałem ojcom ich, i posiądą ją” (Jer. 30:3).

I ponownie u Jer. 24:6,7 mówi: „I obrócę oko moje na nich ku dobremu, i przywiodę ich do ziemi, gdzie ich pobuduję, a nie skażę, i wszczepię ich, a nie wykorzenię. Albowiem dam im serce, aby mię poznali, żem Ja Pan; i będą mi ludem moim, a Ja będę Bogiem ich, gdy się nawrócą do mnie całym sercem swoim”. ... więcej >>

Obietnica u Jer. 31:27-34: „A jakom się starał, abym ich wykorzenił, i burzył, i kaził, i gubił, i trapił: tak się starać będę, abym ich pobudował i rozsadził, mówi Pan... uczynię z domem Izraelskim i z domem Judzkim przymierze nowe; nie takie przymierze, jakiem uczynił z ojcami ich w on dzień, któregom ich ujął za rękę ich, abym ich przywiódł z ziemi Egipskiej, albowiem oni przymierze moje wzruszyli ... Ale to jest przymierze, które postanowię ... Dam zakon mój do wnętrzności ich, a na sercu ich napiszę go ... a oni będą ludem moim ... bo miłościw będę nieprawościom ich, a grzechów ich nie wspomnę więcej”.

Z powyższych faktów można zauważyć, że pastor Charles T. Russell ani w zasadach, ani w duchu nie był założycielem „Świadków Jehowy”.

Odbić Konstantynopol! - 2014-06-29, 22:22

nike napisał/a:
Z powyższych faktów można zauważyć, że pastor Charles T. Russell ani w zasadach, ani w duchu nie był założycielem „Świadków Jehowy”.


Może w zasadach ni w duchu nie był, ale de facto był, czy ci to się podoba czy nie.
A już na pewno nie był epifanistą ani nie założył LHHM czy jak wam tam... :-P

nike - 2014-06-29, 22:29

Ja teraz nie mowię o epifanistach, bo ten wyraz jest tylko w polsce. Ja mowię o badaczach, bo do takich epifaniści zaliczają się.
Odbić Konstantynopol! - 2014-06-30, 00:13

nike napisał/a:
Ja teraz nie mowię o epifanistach, bo ten wyraz jest tylko w polsce. Ja mowię o badaczach, bo do takich epifaniści zaliczają się.


To do takich to i świadkowie się tym bardziej zaliczają... :)

Russell nie założył LHHM ani Epifanii. Zatem, wg twojej logiki (i nie tylko,
ale to tym bardziej) podszywacie się pod Badaczy i następców Russella

bartek212701 - 2014-06-30, 09:09

R von Rudnik zu Rabstein napisał/a:
nike napisał/a:
Russell nie zalozył organizacji ŚJ.


Jak nie?
A kto założył Towarzystwa Pensylwańskie i Nowojorskie oraz Międzynarodowych Badaczy?
To wy żeście się odszczepili w latach dwudziestych, a to co założył Russell to są ŚJ.

Rozumiem że uwielbiacie wypaczać historię i rzeczywistość...
Kościół nie jest Kościołem, Towarzystwo nie jest Towarzystwem... :roll:

bartek212701 napisał/a:
Rozumiesz Ollusie? Jeżeli ja zakładam kółko sympatyków polskiego romantyzmu, a po mojej rezygnacji ktoś moje dalsze postanowienia ma gdzieś i zmienia nazwę na 'koło sympatyków Adama Mickiewicza' to zmienia sens działań moich, ogranicza ludzi i narzuca im swój punkt widzenia i to, że mają robić wyłącznie tak, jak on chce.


Ale nadal jest to to samo kółko które ty założyłeś.


Podwaliny tak, ale tematyka, zasady, prowadzący, strategia, metody badań nie są już moje, to nowy twór zapoczatkowany na moim, który z nowym nie miał nic wspólnego, bo miał być CIĄGLE tym samym. Czyż nie?

bartek212701 - 2014-06-30, 09:19

R von Rudnik zu Rabstein napisał/a:

To do takich to i świadkowie się tym bardziej zaliczają... :)

Russell nie założył LHHM ani Epifanii. Zatem, wg twojej logiki (i nie tylko,
ale to tym bardziej) podszywacie się pod Badaczy i następców Russella

Jest pewna różnica pomiędzy Epifanistami, a Świadkami Jehowy. Epifaniści wyrośli na gruncie Russella, kontynuował ich istnienie S. L. Jonson, który utożsamiał się ze WSZYSTKIMI naukami pastora Russella, żadnej nie zmieniając, a jedynie je poszerzając.
Rutherford ZMIENIAŁ, nie poszerzał, on większość nauk Russella wyparł, stworzył nową organizację, zmienił zasady wydawania publikacji, sam zarządzał organizacją czego nie chciał w swym testamencie Russell.
Jesli ktoś nie szanuje mojej ostatniej woli co do mojego dzieła, zawłaszczając je sobie i zmieniając je kontynuuje moje dzieło, czy jednak deliberuje i czyni nowy twór z istniejącej już masy?
Podwaliny, czy fundamenty, na których powstało coś nowego nie czynią budowniczego owych fundamentów odpowiedzialnym za to co będzie na nich stało. On jest autorem fundamentów, a nie elewacji i dachu. Prawda? Nie nalezy obwiniać go o słabą budowę zewnętrzną :)

Odbić Konstantynopol! - 2014-06-30, 12:10

bartek212701 napisał/a:
Jesli ktoś nie szanuje mojej ostatniej woli co do mojego dzieła, zawłaszczając je sobie i zmieniając je kontynuuje moje dzieło, czy jednak deliberuje i czyni nowy twór z istniejącej już masy?


Na tej zasadzie Bartku, to wszyscy powinni mieszkać w jaskiniach trzymając się sztywnych i starych zasad.
Oglądałeś Krudów? :-D

Cytat:
Podwaliny, czy fundamenty, na których powstało coś nowego nie czynią budowniczego owych fundamentów odpowiedzialnym za to co będzie na nich stało. On jest autorem fundamentów, a nie elewacji i dachu. Prawda? Nie nalezy obwiniać go o słabą budowę zewnętrzną :)


Wg tego, Polska nie jest Polską.
No bo jaka była wola Mieszka?
Żeby polska była monarchią patrymonialną...
A Chrobry śmiał zjednoczyć państwo i koronować się na króla!
Potem Krzywousty bezczel, podzielił na dzielnice, czego z kolei
nie uszanował Łokietek i zjednoczył państwo... Kazimierz Wielki
cham, zmienił ustrój na monarchię stanową, jego testament obalono
wysiudując Kaźka i bastardów, a potem to w ogóle śmiano wybrać
Jagiellonów. Żeby tego było mało, połączyli się Unią z Litwą...
A teraz na dokładkę jest demokracja! Żyjemy w nie-Polsce!!!!!! :shock:
Odeszliśmy od fundamentów Mieszkowych! :shock:

Co więcej, Izrael też był nie-Izraelem.
Po pierwsze, Mojżesz obalił patriarchat
i wprowadził wolną amerykankę...
Potem na przemian byli sędziowie...
Samuel to popsuł zmieniając Izrael w królestwo...
A potem popsuł swój własny fundament, zmieniając dynastię...
Nie trwało to dosyć długo, bowiem Dawid popsuł sukcesję...
A Salomon wprowadził inne kulty...
Jeroboam podzielił państwo, a Rechoboam rządził tylko Judą...
Ergo: Izrael jest nie-Izraelem bo nie trzymał się fundamentów!
Tylko których?

To co ty tu proponujesz, to jest ślepe trzymanie się jednego prymitywnego wzorca
bez względu na czasy i warunki - coś, co nigdy w historii świata nie występowało.

bartek212701 - 2014-06-30, 12:59

Dziękuję :)
Odbić Konstantynopol! - 2014-06-30, 14:45

bartek212701 napisał/a:
Dziękuję :)


:?:

oluss - 2014-06-30, 22:05

za treściwą odpowiedz :mrgreen:
bartek212701 - 2014-07-01, 16:04

olus napisał/a:
za treściwą odpowiedz :mrgreen:
w szczególności :)
merkaba - 2014-07-03, 23:49

W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. 3 A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem. 4 Ewangelia wg św. Jana (J 14)
bartek212701 - 2014-07-04, 00:56

merkaba napisał/a:
W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. 3 A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem. 4 Ewangelia wg św. Jana (J 14)
Jezus powiedział to do kilku osób, niestety nie było w tej grupie Ciebie.
oluss - 2014-07-04, 04:09

bartek212701 napisał/a:
merkaba napisał/a:
W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. 3 A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem. 4 Ewangelia wg św. Jana (J 14)
Jezus powiedział to do kilku osób, niestety nie było w tej grupie Ciebie.

hahaha genialna odpowiedź :-D

nike - 2014-07-04, 11:16

merkaba napisał/a:
W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. 3 A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem. 4 Ewangelia wg św. Jana (J 14)

Tutaj Jezus mówi do swoich uczni bezpośrednio, a pośrednio dopiero do całej ludzkości wierzącej w Ojca Jezusa i samego Jezusa.
Od dnia Pięćdziesiątnicy zaczeła wybierać się pewna klasa ludu Bożego, nazwana w Biblii Oblubienica Chrystusową i do tej klasy były kierowane te słowa bezpośrednio, i to Oblubienica Jezusa Chrystusa miala zamieszkać w mieszkaniach które Jezus po swoim z martwych wzbudzeniu im chciał ofiarować.
My nie pójdziemy do nieba, bo po pierwsze ,za późno się urodziliśmy,, a po drugie nigdy nie przechodziliśmy i nie będziemy przechodzić doświadczeń jakie przechodziła klasa Chrystusowa na przestrzeni wieków.
Dla nas jest ziemia i cieszmy się z tego przywileju, bo też może być tak,że nie uda nam się zwyciężyć. :lol:

merkaba - 2014-07-06, 09:19

ja tam IDE do nieba bo kosciuł katolicki jest oblubienica

na dźwięk trąby Bożej, a zmarli w Chrystusie powstaną pierwsi. (17) Potem my, żywi i pozostawieni, wraz z nimi będziemy porwani w powietrze, na obłoki naprzeciw Pana, i w ten sposób zawsze będziemy z Panem." ( 1 Tes 4:15-17 )

ale najpierw trzeba przejść przez cierpienie
Bóg jest miłosierny i Ci którzy umieraja w Jego łasce dostępuja oczyszczenia miłości jakby przez ogień z grzechów popełnionych za zycia tzw (czyściec)

ten zaś, którego dzieło spłonie, poniesie szkodę: sam wprawdzie ocaleje, lecz tak jakby przez ogień.1Kor315

nike - 2014-07-06, 11:08

merkaba napisał/a:
ja tam IDE do nieba bo kosciuł katolicki jest oblubienica

Acha, to się ciesz z tego, tylko,zeby kościół rzymski w niebie nie powołał Św.Oficjum, bo kto wie czy przeżyjesz.

zion599 - 2014-07-06, 12:40

Cytat:
ja tam IDE do nieba bo kosciuł katolicki jest oblubienica


Bóg nie zbawia za przynależnośc, przeczytaj sobie tzw''sąd ostateczny''??


Mateusza 25-31
Cytat:
Gdy Syn Człowieczy przyjdzie w swej chwale i wszyscy aniołowie z Nim, wtedy zasiądzie na swoim tronie pełnym chwały. 32 I zgromadzą się przed Nim wszystkie narody, a On oddzieli jednych [ludzi] od drugich, jak pasterz oddziela owce od kozłów. 33 Owce postawi po prawej, a kozły po swojej lewej stronie. 34 Wtedy odezwie się Król do tych po prawej stronie: "Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia świata!
35 Bo byłem głodny, a daliście Mi jeść;
byłem spragniony, a daliście Mi pić;
byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie;
36 byłem nagi, a przyodzialiście Mnie;
byłem chory, a odwiedziliście Mnie;
byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie".
37 Wówczas zapytają sprawiedliwi: "Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym i nakarmiliśmy Ciebie? spragnionym i daliśmy Ci pić? 38 Kiedy widzieliśmy Cię przybyszem i przyjęliśmy Cię? lub nagim i przyodzialiśmy Cię? 39 Kiedy widzieliśmy Cię chorym lub w więzieniu i przyszliśmy do Ciebie?" 40 A Król im odpowie: "Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili".
41 Wtedy odezwie się i do tych po lewej stronie: "Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom!
42 Bo byłem głodny, a nie daliście Mi jeść;
byłem spragniony, a nie daliście Mi pić;
43 byłem przybyszem, a nie przyjęliście Mnie;
byłem nagi, a nie przyodzialiście Mnie;
byłem chory i w więzieniu, a nie odwiedziliście Mnie."
44 Wówczas zapytają i ci: "Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym albo spragnionym, albo przybyszem, albo nagim, kiedy chorym albo w więzieniu, a nie usłużyliśmy Tobie?" 45 Wtedy odpowie im: "Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, czego nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, tegoście i Mnie nie uczynili". 46 I pójdą ci na mękę wieczną, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego".



do tego zmierza tak naprawdę nauka Chrystusa, zakony , sakramenty
Jesli nie wydajesz plonu to pan wrzuca do spichlerza
Jeśli przez jakąś fałszywą naukę, którą czasem kościól serwuje a Ty mozesz nie umieć przefiltrować, prezz co hodujesz złość, zawiść gniew, jak ten starszy brat syna marnotrawnego wydajesz owoc będąc niemiły- niepomocny nie użyteczny - dla otoczenia
i też działać światu (i Bogu) na szkodę
A tylko zaspokoić siebie w typie - ,,mi sie należy komuś skopać *** za cierpienia, ktore przeszedłem''

Mateusza 22-34
Cytat:
Gdy faryzeusze dowiedzieli się, że zamknął usta saduceuszom, zebrali się razem, 35 a jeden z nich, uczony w Prawie, zapytał Go, wystawiając Go na próbę: 36 "Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?" 37 On mu odpowiedział: "Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem. 38 To jest największe i pierwsze przykazanie. 39 Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego. 40 Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy".


Mateusza 18-23
Cytat:
Dlatego podobne jest królestwo niebieskie do króla, który chciał rozliczyć się ze swymi sługami. 24 Gdy zaczął się rozliczać, przyprowadzono mu jednego, który mu był winien dziesięć tysięcy talentów. 25 Ponieważ nie miał z czego ich oddać, pan kazał sprzedać go razem z żoną, dziećmi i całym jego mieniem, aby tak dług odzyskać. 26 Wtedy sługa upadł przed nim i prosił go: "Panie, miej cierpliwość nade mną, a wszystko ci oddam". 27 Pan ulitował się nad tym sługą, uwolnił go i dług mu darował. 28 Lecz gdy sługa ów wyszedł, spotkał jednego ze współsług, który mu był winien sto denarów. Chwycił go i zaczął dusić, mówiąc: "Oddaj, coś winien!" 29 Jego współsługa upadł przed nim i prosił go: "Miej cierpliwość nade mną, a oddam tobie". 30 On jednak nie chciał, lecz poszedł i wtrącił go do więzienia, dopóki nie odda długu. 31 Współsłudzy jego widząc, co się działo, bardzo się zasmucili. Poszli i opowiedzieli swemu panu wszystko, co zaszło. 32 Wtedy pan jego wezwał go przed siebie i rzekł mu: "Sługo niegodziwy! Darowałem ci cały ten dług, ponieważ mnie prosiłeś. 33 Czyż więc i ty nie powinieneś był ulitować się nad swoim współsługą, jak ja ulitowałem się nad tobą?" 34 I uniesiony gniewem pan jego kazał wydać go katom, dopóki mu całego długu nie odda. 35 Podobnie uczyni wam Ojciec mój niebieski, jeżeli każdy z was nie przebaczy z serca swemu bratu".



My dostaliśmy odkupienie długu od Chrystusa, nas kocha Pan i powinnismy w owocach umieć darować innym tak jak Pan darował nam.



Takze nie w pierwszej kolejności heroiczność i martyrologia
, tylko miłość , dawanie i rozumienie innych

Do przemyslenia,
pozdrowki:)

merkaba - 2014-07-08, 20:05

nawet sam Scott Hahn były pastor teolog Pod wpływem lektury i analizy dzieł Ojców Kościoła oraz Pisma świętego doszedł do wniosku, że naukę Chrystusa w pełni głosi Kościół katolicki, do którego przystąpił na Wielkanoc 1986 roku. Później katoliczką została także jego żona Kimberly.
konik polny - 2014-07-08, 21:52

Merkaba - jestem pod wrażeniem twojej wiary w swój kościół. To się chwali. Tylko czy ten kościół także ciebie będzie tak bronił. :!:
merkaba - 2014-07-09, 14:41

przecież kosciuł to my ludzie nie budynki
a przed czym ma niby nas bronic przed szatanem to sami możemy sie obronić
np czyniac znak znak krzyża, którego skuteczność potwierdza Laktancjusz (zm. ok.
317

oluss - 2014-07-09, 19:02

Cytat:
np czyniac znak znak krzyża, którego skuteczność potwierdza Laktancjusz (zm. ok.
317

chciałbym to zobaczyć :) a kysz a kysz saitanie :lol:

zion599 - 2014-07-09, 20:31

Cytat:
chciałbym to zobaczyć a kysz a kysz saitanie

Ale serio coś w tym jest, dusza sie uspokaja szczegolnie jak wpada w panike :-P
tylko ze to w iara, wiara i jeszce raz wiara, zadna magia :)

oluss - 2014-07-14, 14:57

zion599 napisał/a:
Cytat:
chciałbym to zobaczyć a kysz a kysz saitanie

Ale serio coś w tym jest, dusza sie uspokaja szczegolnie jak wpada w panike :-P
tylko ze to w iara, wiara i jeszce raz wiara, zadna magia :)


ta co ty...
woda święcona też się przydaje..wypala demony :)

Benjamin.Szot - 2014-09-03, 08:38
Temat postu: GDZIE BĘDZIE PRZYSZŁA LUDZKOŚĆ ?
Aktualnie wyróżnić można trzy stanowiska dotyczące przyszłej ludzkości :

1. ludzie będą żyli w niebie
2. część ludzi będzie żyła w niebie, a większa część na ziemi
3. wszyscy ludzie będą żyli na ziemi

Pierwsze stanowisko jest niemożliwe z tego względu na to, że szereg wersetów biblijnych mówi wyraźnie o życiu na ziemi - np. Mt. 5 : 5; , Ps. 37 : 11; Przyp. 2 : 21.
Pozostaje więc stanowisko drugie lub trzecie. Pozornie mogłoby się wydawać, że faktycznie są dwie grupy : jedna mała grupa, która będzie z Chrystusem w niebie, a druga, która będzie liczna - będzie żyła na ziemi. Okazuje się jednak przy bardzo dokładnej analizie tekstów hebrajskich i greckich, że wszyscy ludzie będą żyli w przyszłości tu na ziemi oczyszczonej z wszelkiego zła i przywróconej do stanu harmonii jaka była w czasach pierwotnego Edenu.

Jakie więc argumenty świadczą o tym, że ludzkość będzie żyła na ziemi ?

Przede wszystkim należy zacząć od tego, że jest jedna nadzieja jak napisał apostoł Paweł w liście do Efezjan 4 : 4. Tak jak Bóg jest jeden, a nie jest rozdwojony lub roztrojony, tak samo nadzieja jest jedna, a nie zaś rozdwojona. Psalm 115 : 16 mówi : " niebiosa - niebiosami Jehowy, lecz ziemię dał On synom ludzkim. " natomiast Psalm 37 : 9 - 11 mówi jacy ludzie zamieszkają na ziemi - " Bo złoczyńcy będą wytępieni, a ufający Jehowie - odziedziczą ziemię. Jeszcze trochę, a nie będzie niegodziwego; Spojrzysz na miejsce jego, a już go nie będzie. Lecz łagodni odziedziczą ziemię I rozkoszować się będą obfitym pokojem. "
Ten pogląd potwierdził Jezus ( hebr. Jeszua ) w słynnym Kazaniu na Górze, kiedy rzekł : " Szczęśliwi łagodni, albowiem oni odziedziczą ziemię " - Mt. 5 : 5. Do tego nawiązał apostoł Paweł w liście do Rzymian 15 : 8 - 9 " Gdyż powiadam, że Chrystus stał się sługą obrzezanych ze względu na prawdę Bożą, aby potwierdzić obietnice dane ojcom. I aby poganie wielbili Boga za miłosierdzie, jak napisano: Dlatego będę cię wyznawał między poganami i będę śpiewał Imieniu Twemu. " Wszystkie zaś obietnice dane ojcom dotyczyły dziedziczenia ziemi , a nie zaś nieba - Gen.12: 2 - 3; 13 : 14 - 17; 17 : 7 - 8 ; 26 : 2 - 4; 28 : 13 - 14; Ps. 105 : 8 - 11; Rzym. 4 : 13.
Mężowie wiary, o których pisał apostoł Paweł - " wszyscy oni poumierali w wierze nie otrzymawszy tego, co głosiły obietnice, lecz ujrzeli i powitali je z dala " - Hebr. 11 : 13. Wypełnienie tych obietnic miało nastąpić dopiero pod rządami Mesjasza Króla - 1 Moj. 49 : 10; 5 Moj. 18 : 18 - 19; 2 Sam.7 : 12 - 14; 1 Kron. 17 : 13 - 14; Psalm 2 : 6 - 9; Iz. 11 : 1 - 9; 25 : 6 - 9; 45 : 18; 65 : 17 - 25; Dan. 2 : 34 - 35; Ap. 2 : 7.

Żaden apostoł nie wybierał się do nieba i w żadnym wersecie biblijnym nie ma takiej sugestii. Sugestia taka pojawia się dopiero wtedy, gdy ktoś doszukuje się w tekście biblijnym słów, których tam nie ma.
Np. jeśli Jezus ( hebr. Jeszua ) wspomina o skarbie w niebie ( Łuk. 12 : 33 ), to nie oznacza wcale, że tym skarbem jest niebo.
Podobnie sprawa wygląda z wypowiedzią Jezusa dotyczącą domu Ojca, gdzie jest wiele mieszkań i obietnicy danej uczniom, że zabierze ich do siebie. Przy wnikliwym zbadaniu tekstu greckiego okazuje się, że nigdzie nie jest napisane o zabraniu uczniów do nieba. Werset bowiem Ewangelia Jana 14 : 3 mówi, że gdy Jezus przyjdzie ( gr. erchomai ) i weźmie ich do siebie, aby gdzie On jest i oni byli. Znamienne jest więc to, że zabranie uczniów do siebie nastąpi nie przy t.zw. paruzji ( jak niektórzy sugerują ), lecz przy przyjściu ( gr. erchomai ). A przyjście zdaniem niektórych dokona się po paruzji.
Oczywiście nie jest to prawda, gdyż ewidentnie paruzja jest synonimem erchomai czyli przyjścia. ( Argument został użyty celowo, aby ujawnić ewidentną sprzeczność takiej interpretacji ).
Ponadto, gdy Jezus przyjdzie - jako Król królów i Pan panów, to w pierwszym rzędzie zostaną nagrodzeni ci, którzy do niego należą, bo przejawiali takiego samego ducha jak on - 1 Kor. 15 : 23; Rzym. 8 : 9.
Ta paruzja ( dosł. przybycie ) będzie ogromnym zaskoczeniem dla całej zamieszkanej ziemi i dokona się nagle, niespodziewanie dla wielu, jak grom z nieba. Sam Jezus użył porównania do błyskawicy jaśniejącej na niebie od wschodu aż na zachód - Mt. 24 : 27, a więc z jednego krańca nieba, aż po drugi - Łuk. 17 : 24. Żadna błyskawica nie świeci na niebie miesiące czy lata. Błyskawica to zjawisko nagłe, zazwyczaj niespodziewane, widoczne dla wszystkich. Niewielu jest na to przygotowanych, zaś większość jest zwykle zaskoczona, choć przed burzą zazwyczaj pojawiają się znaki. Podobnie będzie z powtórnym przyjściem Chrystusa. Choć znaki wskazują na przybliżanie się tej chwili, będzie ono jak błysk na niebie - nagłe, ale bardzo dobrze widoczne dla wszystkich.

Co ciekawe, ci, którzy pozostaną przy życiu aż do paruzji ( dosł. przybycia ) Chrystusa nie wyprzedzą tych, którzy zasnęli ( snem śmierci ), gdyż gdy Pan zstąpi z nieba najpierw powstaną z martwych ci, którzy " zmarli w Chrystusie " - powstaną najpierw, a ci którzy pozostaną przy życiu równocześnie razem z nimi ( gr. ἅμα σὺν αὐτοῖς ) zostaną porwani w powietrze, w chmurach na spotkanie Pana - 1 Tes. 4 : 15 - 17.

Porwanie w powietrze ( gr. ἀέρα ) to nie to samo co dostanie się do nieba - siedziby Najwyższego. Podobnie niegdyś został zabrany Henoch ( 1 Moj. 5 : 24 ) oraz Eliasz ( 2 Król. 2 : 1 ), którego JEHOWAH uniósł w wirze powietrza ( hebr. בַּֽסְעָרָ֖ה ). Nie oznaczało to jednak, że Eliasz znalazł się w siedzibie Boga Wszechmocnego. Henoch został przeniesiony ( gr. μετετέθη - Hebr. 11 : 5 ) w bezpieczne miejsce. Podobnie było z Eliaszem. I tak samo będzie w dniu przybycia ( gr. paruzji ) Syna Człowieczego ( Mt. 24 : 39 ) - " Wtedy dwóch będzie na roli, jeden będzie wzięty, a drugi zostawiony. Dwie mleć będą na żarnach, jedna będzie wzięta, a druga zostawiona. " Mt. 24 : 40 - 41. Ci, którzy będą pozostawieni - zostaną zniszczeni - Jer. 25 : 32 - 33; Iz. 13 : 11 - 13; Sof. 1 : 2 - 3; 2 Piotra 3 : 10 - 12; Ap. 19 : 11 - 21.

Ponadto, gdyby pochwycenie ( porwanie ) oznaczało dosłowne wejście do siedziby Najwyższego, to według takiego rozumienia pochwyceni rozminęliby się z przychodzącym po raz wtóry Chrystusem.

Ci wierni chrześcijanie wraz z apostołami stanowią ród kapłański i królewski, i jak mówi Apokalipsa 5 : 10 - " będą królować na ziemi " ( gr. ἐπὶ τῆς γῆς ). Dla niektórych przyimek epi ( gr. ἐπὶ ) w tym wypadku znaczy " nad ", ale takie tłumaczenie jest dowolne i niczym nie uzasadnione. Wyrażenie ἐπὶ τῆς γῆς dokładnie z tym samym przyimkiem i w tym samym przypadku deklinacyjnym ( genetivus ) występuje w Mt. 6 : 19; 9 : 6; 16 : 19; 18 : 18; 23 : 9; 28 : 18; Mr. 4 : 1, 26, 31; 6 : 47; 8 : 6; 9 : 3; 9 : 20; 14 : 35; Łuk. 2 : 14; 5 : 24; 18 : 8; 21 : 23, 25, 35; Jana 6 : 21; 17 : 4 ; Rzym. 9 : 28; 1 Kor. 8 : 5; Ef. 1 : 10; 3 : 15; Kol. 1 : 16; 20; 3 : 2; 3 : 5; Hebr. 8 : 4; 11 : 13; 12 : 25; Jak. 5 : 5; 17; Ap. 3 : 10; 5 : 3, 13; 6 : 10; 7 : 1; 8 : 13; 10 : 2, 5, 8; 11 : 10; 13 : 8, 14; 14 : 6; 16 : 18; 17 : 8; 18 : 24; 20 : 9 - i jakoś nigdy nie oznacza to " nad ziemią ".
Jedyne dwa miejsca mogą coś takiego sugerować : Ap. 6 : 8 oraz 17 : 18, ale przy dokładnym wczytaniu się w tekst okazuje się, że w przypadku Ap. 6 : 8 władza Śmierci nad czwartą częścią ziemi nie jest nad ziemią, lecz na ziemi, bo śmierć nie zamieszkuje nad ziemią. Podobnie w Ap. 17 : 18 miasto panujące nad królami ziemi nie oznacza, że jest to miasto nad ziemią, lecz na ziemi.
Pogląd więc, że greckie wyrażenie ἐπὶ τῆς γῆς z Ap. 5 : 10 świadczy, że chrześcijanie stanowiący ród kapłański i królewski będą nad ziemią jest całkowicie pozbawiony podstaw. Wszystko wskazuje na to, że będą właśnie na ziemi.
Jezus zapowiada w księdze Apokalipsy 22 : 12 - " Oto przychodzę ( gr. erchomai ) szybko, a zapłata ma ze mną, aby oddać każdemu według uczynku jego. " Z listu do Hebrajczyków rozdziału 11 wynika zaś, że tej samej nagrody oczekiwali mężowie wiary tacy jak : Abel, Henoch, Noe, Abraham, Izaak, Jakub, Józef, Mojżesz i wielu innych. Oczekiwali tego samego - Hebr. 11 : 13 - 16, 39 - 40 - ojczyzny niebiańskiej, miasta - nowego, świętego Jeruzalem, którego twórcą i budowniczym jest sam Bóg - Hebr. 11 : 10, 14 - 16; Ap. 21 : 2 - 5; 9 - 27. Sytuacja opisana w wymienionych wersetach wygląda dokładnie tak samo jak w wypowiedzi Jezusa zanotowanej w Ewangelii Mateusza 8 : 11 - " a powiadam wam, że wielu przybędzie ze wschodu, i zachodu, i ułożą się do stołu z Abrahamem i z Izaakiem, i z Jakubem w Królestwie Niebios. " Królestwo Boże, które zapanuje nad całą ziemią - to inaczej Królestwo Niebios. Abraham, Izaak, Jakub i wielu innych będzie w Królestwie Niebios co wcale nie oznacza, że będą żyli w niebie. Mateusz, który napisał po hebrajsku Ewangelię przeznaczoną przede wszystkim dla Żydów, używał zamiennie określeń " Królestwo Boże " i " Królestwo Niebios " - gdyż taki był sposób rozumienia tych spraw, przez jego rodaków. Podobnie traktowali to pozostali uczniowie Jezusa - por. Mt. 19 : 14 i Mr. 10 : 14. Oznacza to, że Królestwo Niebios to po prostu - Królestwo Boże - Mt. 19 : 23 - 24 oraz Mt. 8 : 11 i Łuk. 13 : 28 - 29. Określenie " Królestwo Niebios " oznacza po prostu, że pochodzi ono od Boga z niebios.

Tak też należy rozumieć proroctwo Daniela 2 : 31 - 45 w którym kamień bez udziału rąk ludzkich uderzył w posąg obrazujący królestwa ziemskie powodując ich rozpad. Ten kamień stał się wielką górą i wypełnił całą ziemię 2 : 35. Daniel używa w tekście aramejskiego słowa טוּר ( ִtur ), które znaczy góra i jest odpowiednikiem hebrajskiego słowa צוּר ( cur ), które znaczy tyle co wzgórze skaliste. Wizja ta zaś oznaczała, że Bóg niebios stworzy królestwo, które nigdy nie będzie zniszczone i nie przejdzie na żaden inny lud. Zniszczy i usunie wszystkie istniejące królestwa ziemskie, lecz samo będzie trwało na wieki - Dan. 2 : 44. Dzięki Bogu opisany w wizji kamień stał się wielką górą i wypełnił całą ziemię. Ta góra odpowiada też innym opisom biblijnym - Iz. 2 : 2 - 4; 11 : 9; 25 : 6 - 8; Psalm 2 : 4 - 9; Ap. 14 : 1. Wzgórze czyli góra Syjon - nie istnieje w niebie i podobnie nie istnieje w niebie ogród Eden, który zostanie przywrócony na ziemi - Ap. 2 : 7. W niebie też nie istnieje nowe, święte Jeruzalem. Zstąpienie tego miasta z nieba od Boga ( Ap. 21 : 2, 10 ) oznacza, że zostało zapoczątkowane i utworzone przez samego Boga - Gal. 4 : 26 - 31; Iz. 54 : 11 - 15; Hebr. 11 : 10, 16. Podobnie żaden dobry dar zstępujący z góry od Ojca światłości ( Jak. 1 : 17 ) nie istnieje literalnie w niebie i nie zstępuje literalnie z nieba na ziemię.
Tak więc święte, nowe Jeruzalem, którego Bogiem jest JEHOWAH jako całkowite przeciwieństwo obecnego Jeruzalem, będzie istniało tu na ziemi i tym byli zainteresowani apostołowie pytając Jezusa - " Panie czy w tym czasie przywrócisz Królestwo Izraelowi ? "- Dz.Ap. 1 : 6 . Choć Jezus czasu im nie podał mówiąc wyraźnie : " nie wasza to rzecz " ( Dz. Ap. 1 : 7 ), nie mniej powiedział, że nastąpi to gdy przyjdzie ( gr. erchomai - Ap. 22 : 12 ) w czasie odrodzenia ( gr. palingenesia ) - Mt. 19 : 28.
Nikt z apostołów nie wybierał się do nieba, lecz ewidentnie oczekiwali Królestwa tu na ziemi. Stąd też " obywatelstwo w niebiosach " ( Filipian 3 : 20 ) podobnie jak nadzieja jest postanowione i zachowane u Boga niebios - Kol 1 : 5; I Piotra 1 : 4. Po co apostoł Paweł miałby się wybierać do nieba skoro z nieba oczekiwał Zbawiciela - Pana Jezusa Chrystusa ? ! Również dotyczy to domu w niebie o którym wspomina apostoł w 2 Kor. 5 : 1. Już nawet kolejny werset czyli 2 Kor. 5 : 2 wyjaśnia, że to domostwo jest z nieba, a więc inaczej mówiąc od Boga.
Ta nadzieja niczym kotwica sięga aż poza zasłonę, gdzie jako " przebiegający wpierw " ( gr. prodromos ) wszedł w imieniu swych naśladowców Jezus stawszy się arcykapłanem według porządku Melchideseka na wieki - Hebr. 6 : 19 - 20. Wejście Jezusa jako poza zasłonę, nie oznacza jednak, że jego wierni naśladowcy też mają wstąpić do nieba, gdyż tylko jeden arcykapłan złożył ofiarę za ludzkość i usiadł po prawicy tronu w niebie - Hebr. 8 : 1 por. 10 : 19 - 20.
Wierni słudzy Boży również zasiądą na tronach jako królowie i kapłani, ale dopiero wówczas, gdy przyjdzie Chrystus i zasiądzie na tronie swej chwały - Mt. 19 : 28; 25 : 31 - 32 ; Łuk. 22 : 18, 30; 1 Piotra 2 : 9.

To wszystko jest dzięki miłosierdziu Bożemu, dzięki któremu Bóg ożywił ich i posadził w okręgach niebieskich w Chrystusie Jezusie, by okazać w nadchodzących wiekach nadzwyczajne bogactwo łaski swojej - Ef. 2 : 5 - 7.
Cały lud Boży powołany jest do jednej nadziei - Ef. 4 : 4. Jest to jedno niebiańskie powołanie, a więc po prostu pochodzące od Boga - Hebr. 3 : 1. Bóg nigdy nie dawał nikomu ziemskiego powołania. Ale niebiańskie powołanie nie oznacza, że Jego lud będzie mieszkał w niebie. Jak widać z przytoczonych wersetów ani cześć Jego ludu, ani cały Jego lud nie został stworzony do życia w niebie. Bo jak mówi Psalm 115 : 16 - " niebiosa - niebiosami Jehowy, lecz ziemię dał On synom ludzkim. "

_________________________________________

http://biblia-odchwaszczona.webnode.com

oluss - 2014-09-03, 11:06

chyba juz jest taki temat..
Ja jestem tez zdania ze na ziemi :)
chociaz wiem ze duza grupa ludzie wierzaca ze czesc bedzie rzadzila z nieba :-D

Listek - 2014-09-03, 12:31

Benjamin.Szot napisał/a:
Psalm 115 : 16 - " niebiosa - niebiosami Jehowy, lecz ziemię dał On synom ludzkim. "


Dlatego Jeszua Zbawiciel podał nam modlitwę do Ojca ze słowami:
Przyjdź Królestwo Twoje
. Mt.6,10 i Łk.11,2
olus napisał/a:
chyba juz jest taki temat..


Ten temat mogę czytać często, gdyż człowiek wciąż zapomina ważne rzeczy.

.
Benjamin.Szot napisał/a:
Wtedy dwóch będzie na roli, jeden będzie wzięty, a drugi zostawiony. Dwie mleć będą na żarnach, jedna będzie wzięta, a druga zostawiona. " Mt. 24 : 40 - 41.


Słyszałem nauczanie, w którym udowadniano,że ,,wzięcie jednej " to będzie usuwanie kąkolu. Co sądzicie?

nike - 2014-09-03, 20:19

Ostatnio oglądałam chyba w internecie film o porwaniu, do nieba, to był horror, i ja w takie porwanie nie wierzę.

Jedzie autobus kierowca zostaje porwany po nim na krześle jego ubrania, gdzieś tam w samolocie rodzice porwani dzieci zostawione cyrki,

Ludzie szukają się na wzajem, nikt nie wie, ze ci co zniknęli poszli do nieba, płacz, rozpacz.

W taki sposób to mogą się bawić dzieci w chowanego hehe ale nie mądry i sprawiedliwy, miłujący nas Bóg JHWH.

Krystian - 2014-09-03, 21:28

olus napisał/a:
chyba juz jest taki temat..


Jest tutaj, dlatego za chwilę go scalę.

http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=1617

Benjamin.Szot - 2014-09-04, 22:40

Krystian

Sorry, ale to scalenie trochę bez sensu. Temat przeze mnie poruszony, choć podobnie brzmiący, porusza zupełnie inne kwestie.

Krystian - 2014-09-04, 23:35

Benjamin.Szot napisał/a:
Krystian

Sorry, ale to scalenie trochę bez sensu. Temat przeze mnie poruszony, choć podobnie brzmiący, porusza zupełnie inne kwestie.


Skoro tak uważasz to zapodaj jeszcze raz temat. Już go nie ruszę :)
Według mnie był prawie identyczny,ale skoro twierdzisz, że porusza zupełnie inne kwestie to nic mi do tego tematu.

Benjamin.Szot - 2014-09-05, 16:42

GDZIE BĘDZIE PRZYSZŁA LUDZKOŚĆ ?
Listek - 2014-09-05, 22:23

Benjamin.Szot napisał/a:
GDZIE BĘDZIE PRZYSZŁA LUDZKOŚĆ ?


Na ziemi, która będzie piękna ,jak zaraz po stworzeniu.



:-D :-D :-D

bartek212701 - 2014-09-06, 16:23

Benjamin.Szot napisał/a:
GDZIE BĘDZIE PRZYSZŁA LUDZKOŚĆ ?

Z Bogiem :)

Benjamin.Szot - 2014-09-10, 16:03

to że z Bogiem, to każdy wie.
bartek212701 - 2014-09-10, 20:36

No to się bardzo cieszę :)
Serdunio - 2016-07-21, 21:37

Al-Wasik napisał/a:
Listek o dziwo mniej więcej poprawnie odpowiedział
Jehowa obdarzył jeszcze nieśmiertelnością samego
Chrystusa za wykonanie zadanie i bezgraniczne oddanie
i nagrodzi tak 144.000 wspaniałych.


Stop,nie zgadzam się ..
Jezus miał sam w sobie życie tak jak je ma Bóg chodząc tutaj po ziemi i to życie (nieśmiertelność)ofiarował (położył)nikt Mu go nie zabierał (wliczając w to Boga) :roll:

Listek - 2016-07-23, 13:27

Serdunio napisał/a:
Stop,nie zgadzam się ..


A z czym to się ne zgadzasz skoro nie znasz postu, do którego odnosi się Al-Wasik?

nike - 2016-07-24, 22:26

Cytat:
Stop,nie zgadzam się ..
Jezus miał sam w sobie życie tak jak je ma Bóg chodząc tutaj po ziemi i to życie (nieśmiertelność)ofiarował (położył)nikt Mu go nie zabierał (wliczając w to Boga) :roll:


Życie samo w sobie takie jak ma Bóg Jehowa NIEŚMIERTELNOŚĆ ?

To z jakiej racji umarł Jezus skoro był nieśmiertelny?

Jak można ofiarować swoją nieśmiertelność? Bardzo proszę wytłumacz mi to tekstami.

Serdunio - 2016-07-24, 22:36

Cytat:
Jak można ofiarować swoją nieśmiertelność? Bardzo proszę wytłumacz mi to tekstami.


"Ojciec ma żywot sam w sobie, tak dał i Synowi, by miał żywot sam w sobie."(Jan. 5:26)
My tego samego życia nie posiadamy.
Oboje to samo życie posiadali w sobie..czyli nieśmiertelność

"Dlatego miłuje Mnie Ojciec, bo Ja życie moje oddaję, aby je [potem] znów odzyskać. 18 Nikt Mi go nie zabiera, lecz Ja od siebie je oddaję. Mam moc je oddać i mam moc je znów odzyskać."Jana 10,17-18
My by oddać życie mocy nie potrzebujemy ;-) Nam jest zabierane my umrzeć musimy,On nie musiał nie zgrzeszył..
"Ale wy nie wierzycie, bo nie jesteście z moich owiec. 27 Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną 28 i Ja daję im życie wieczne. "Jan 10

Olus - 2016-07-24, 22:38

Pan Jezus nie był nieśmiertelny.
Nie popełnił grzechu
a to różnica.

Przeczytaj kontekst Jana 5]
A wskrzesił go Bóg.

Serdunio - 2016-07-24, 22:48

Olus napisał/a:
Pan Jezus nie był nieśmiertelny.
Nie popełnił grzechu
a to różnica.


Przecież śmierć to kara za grzech,nie rozumiem

Olus - 2016-07-24, 22:52

Czyli co gdyby Jezusa nie zabili
to żyłby wiecznie?Przecież starzał się
a dostępu do drzewa żywota nie miał.
Ale chyba i tak bym zmartwychwstał :roll:

Y - 2016-07-24, 22:52

Olus napisał/a:
Pan Jezus nie był nieśmiertelny.
Nie popełnił grzechu
a to różnica.


Będąc człowiekiem był śmiertelny - dlatego umarł.
Żaden człowiek nie może być nieśmiertelny z samej swej natury.
Jednakże na śmierć nie zasłużył, a więc miał prawo do życia wiecznego na Ziemi.
Jednak dobrowolnie z tego zrezygnował na rzecz ludzi oraz wziął udział w wielkim
dziele usprawiedliwienia Imienia Bożego i ratowania ludzkości. W nagrodę, Ojciec
uczynił go nieśmiertelnym i tak samo będzie z Jego Braćmi.

Olus - 2016-07-24, 22:54

Y napisał/a:
Olus napisał/a:
Pan Jezus nie był nieśmiertelny.
Nie popełnił grzechu
a to różnica.


Będąc człowiekiem był śmiertelny - dlatego umarł.
Żaden człowiek nie może być nieśmiertelny z samej swej natury.
Jednakże na śmierć nie zasłużył, a więc miał prawo do życia wiecznego na Ziemi.
Jednak dobrowolnie z tego zrezygnował na rzecz ludzi oraz wziął udział w wielkim
dziele usprawiedliwienia Imienia Bożego i ratowania ludzkości. W nagrodę, Ojciec
uczynił go nieśmiertelnym i tak samo będzie z Jego Braćmi.


No ok.Też tak to "widzę"..

bartek212701 - 2016-07-24, 22:54

Skoro karą za grzech jest śmierć, a Jezus był BEZGRZESZNY, to gdyby nie zginął w wypadku/ przez ukrzyżowanie czy z innego powodu, NATURALNIE nigdy by nie umarł. Czemu? Bo gdyby umarł, to kłamstwem byłyby słowa, ze śmierć jest kara za grzech, w wypadku śmierci naturalnej Jezus byłby grzeszny. To tylko logika.
Serdunio - 2016-07-24, 23:01

Jeżeli będąc tutaj miał życie sam w sobie tak jak Ojciec(porównał sam) ..to było to chyba inne życie niż nasze
Było takie jakie miał Bóg, ponieważ Bóg tak chciał i nic tego nie zmieni.

Y - 2016-07-24, 23:03

Serdunio napisał/a:
Jeżeli będąc tutaj miał życie sam w sobie



Olus - 2016-07-24, 23:07

Serdunio napisał/a:
Jeżeli będąc tutaj miał życie sam w sobie tak jak Ojciec(porównał sam) ..to było to chyba inne życie niż nasze
Było takie jakie miał Bóg, ponieważ Bóg tak chciał i nic tego nie zmieni.


Pan Jezus był "Adamem".
Nie był nieśmiertelny.
Tylko Jahwe jest.

===
No też mi się wydaję że po śmierci
naturalniej i tak by został wskrzeszony.

Serdunio - 2016-07-24, 23:11

Olus napisał/a:
No też mi się wydaję że po śmierci
naturalniej i tak by został wskrzeszony.


Nie zasłużył na śmierć ,nie zgrzeszył.Nawet w grzechu nie został poczęty :roll:

bartek212701 - 2016-07-24, 23:13

Jezus NIE MÓGŁBY umrzeć smiercią naturalną, gdyby umarł oznaczałoby to, ze jest grzeszny, a więc i Okup jest ułudny.
Serdunio - 2016-07-24, 23:14

Właśnie tak :)
Olus - 2016-07-24, 23:14

Serdunio napisał/a:
Olus napisał/a:
No też mi się wydaję że po śmierci
naturalniej i tak by został wskrzeszony.


Nie zasłużył na śmierć ,nie zgrzeszył.Nawet w grzechu nie został poczęty :roll:


No dobra ale nieśmiertelny nie był.
Wskrzeszony by pewnie został.
No bo co przestałby się
nagle starzeć czy coś ? :roll:

Olus - 2016-07-24, 23:16

bartek212701 napisał/a:
Jezus NIE MÓGŁBY umrzeć smiercią naturalną, gdyby umarł oznaczałoby to, ze jest grzeszny, a więc i Okup jest ułudny.


Nie to by oznaczało że nie jest nieśmiertelny :-D
Jak myślisz dlaczego musiał zostać ukrzyżowany?
I co nagle by się przestał starzeć i zmienił bo ja wiem w coś ? :roll:

bartek212701 - 2016-07-24, 23:17

Olus napisał/a:
No dobra ale nieśmiertelny nie był.
Wskrzeszony by pewnie został.
No bo co przestałby się
nagle starzeć czy coś ?

A skąd my mamy to wiedzieć? Biblia mówi, ze był doskonały, DOSKONAŁY znaczy bez grzechu, dlatego nie umarłby, bo śmierć oznacza, że ktoś zgrzeszył. Maria umarła, bo była grzeszna. Jezus został ukrzyżowany, nie umarł śmiercią naturalna przecież :)
Nie róbmy z Jezusa grzesznika, tylko dlatego, że nie rozumiemy pewnych rzeczy. Jezus NIE MÓGŁBY się zestarzec, bo zszedł na Ziemię W PEWNYM CELU i wiedział, ze zostanie zabity. JEZUS NIGDY nie użył słowa znaczącego "umrę" zawsze "zostanę zabity" :) Gdzieś czytałem o tym ciekawy post, chyba w grupie "Biblia" na fb, może znajdę :)

Serdunio - 2016-07-24, 23:18

Olus napisał/a:
Nie to by oznaczało że nie jest nieśmiertelny
Jak myślisz dlaczego musiał zostać ukrzyżowany?
I co nagle by się przestał starzeć i zmienił bo ja wiem w coś ?


Nie umniejszajmy Mocy Bożej ;-)

Y - 2016-07-24, 23:20

Olus napisał/a:
No bo co przestałby się
nagle starzeć czy coś ? :roll:


:shock:

Olus - 2016-07-24, 23:21

Serdunio napisał/a:
Olus napisał/a:
Nie to by oznaczało że nie jest nieśmiertelny
Jak myślisz dlaczego musiał zostać ukrzyżowany?
I co nagle by się przestał starzeć i zmienił bo ja wiem w coś ?


Nie umniejszajmy Mocy Bożej ;-)


Nie umniejszam.Myślę logicznie i Biblijnie(staram się)
Jezus był drugim Adamem.Adam mógł żyć wiecznie
tylko dlatego że miał dostęp do drzewa żywota.
W Jerozolimie ono było czy coś ?

Y - 2016-07-24, 23:21

Olus napisał/a:
Nie to by oznaczało że nie jest nieśmiertelny :-D
Jak myślisz dlaczego musiał zostać ukrzyżowany?
I co nagle by się przestał starzeć i zmienił bo ja wiem w coś ? :roll:


Olusie,
sorry, ale gdzie ty takie głupoty wyczytałeś?
W Biblii prawdziwego murzyńskiego Izraela?

Olus - 2016-07-24, 23:22

Y napisał/a:
Olus napisał/a:
No bo co przestałby się
nagle starzeć czy coś ? :roll:


:shock:


No co według ciebie też by nie umarł?

Olus - 2016-07-24, 23:24

Y napisał/a:
Olus napisał/a:
Nie to by oznaczało że nie jest nieśmiertelny :-D
Jak myślisz dlaczego musiał zostać ukrzyżowany?
I co nagle by się przestał starzeć i zmienił bo ja wiem w coś ? :roll:


Olusie,
sorry, ale gdzie ty takie głupoty wyczytałeś?
W Biblii prawdziwego murzyńskiego Izraela? Obrazek


A co nie musiał ktoś złożyć okupu i beknąć za grzechy innych?
Proroctwo nie musiało się wypełnić?
W każdej biblii o tym napisano
nawet mesjanskiej :-D

Y - 2016-07-24, 23:25

Olus napisał/a:
Nie umniejszam.Myślę logicznie i Biblijnie(staram się)
Jezus był drugim Adamem.Adam mógł żyć wiecznie
tylko dlatego że miał dostęp do drzewa żywota.
W Jerozolimie ono było czy coś ?


Nic takiego w Biblii nie napisano.

Jezus się NIE starzał.

Adam żyłby wiecznie ponieważ był doskonały.

Zauważ, że droga do drzewa życia została zagrodzona PO grzechu, bo
gdyby zjadł RAZ, żyłby po czas niezmierzony jako istota NIEDOSKONAŁA
i być może także jego niedoskonali potomkowie, a to byłaby tragedia.

Y - 2016-07-24, 23:28

Olus napisał/a:
No co według ciebie też by nie umarł?


Oczywiście, że nie.

Karą za grzech jest śmierć.
Żeby umrzeć, musiałby zgrzeszyć a i tak
pewnie umarł by jak Adam po kilkuset latach.

Przedpotopowcy i tużpopotopowcy drzewa
życia nie mieli, a żyli po 1000 i 500 i 250 lat...

Każdy skok w dół był spowodowany buntem.
(wg mojej hipotezy dot. tekstu hebrajskiego).

Olus - 2016-07-24, 23:28

Y napisał/a:
Olus napisał/a:
Nie umniejszam.Myślę logicznie i Biblijnie(staram się)
Jezus był drugim Adamem.Adam mógł żyć wiecznie
tylko dlatego że miał dostęp do drzewa żywota.
W Jerozolimie ono było czy coś ?


Nic takiego w Biblii nie napisano.

Jezus się NIE starzał.

Adam żyłby wiecznie ponieważ był doskonały.

Zauważ, że droga do drzewa życia została zagrodzona PO grzechu, bo
gdyby zjadł RAZ, żyłby po czas niezmierzony jako istota NIEDOSKONAŁA
i być może także jego niedoskonali potomkowie, a to byłaby tragedia.


No jak nie starzał :roll:
Pierw był dzieckiem,a potem dorosłym :roll:
Adam żyłby tylko dlatego że miał dostęp do drzewa żywota.
Nie był nieśmiertelny.I był bardzo dobry.

bartek212701 - 2016-07-24, 23:29

Y napisał/a:

Każde skok w dół był spowodowany buntem.
(wg mojej hipotezy dot. tekstu hebrajskiego).

Tu się zgodzę, też na podstawie lektury Biblii tak tę kwestię rozumiem. Zawsze były jakieś przełomowe okresy w dziejach ludzkości, które powodowały spadek w wieku żyjących.

Y - 2016-07-24, 23:30

Olus napisał/a:
A co nie musiał ktoś złożyć okupu i beknąć za grzechy innych?
Proroctwo nie musiało się wypełnić?
W każdej biblii o tym napisano
nawet mesjanskiej :-D


Jezus się nie starzał...

Serdunio - 2016-07-24, 23:33

Olus napisał/a:
No jak nie starzał
Pierw był dzieckiem,a potem dorosłym
Adam żyłby tylko dlatego że miał dostęp do drzewa żywota.
Nie był nieśmiertelny.I był bardzo dobry.


Ulec śmierci miał dopiero po zjedzeniu z drzewa poznania, a więc w czasie gdy był doskonały śmierć Adamowi nie groziła.

Y - 2016-07-24, 23:33

Olus napisał/a:
No jak nie starzał :roll:
Pierw był dzieckiem,a potem dorosłym :roll:


Dorastanie to nie jest starzenie się...

Cytat:
Adam żyłby tylko dlatego że miał dostęp do drzewa żywota.
Nie był nieśmiertelny.I był bardzo dobry.


Czy ty możesz w końcu pojąć, że nieśmiertelność, a życie
wiecznie to dwie zupełnie inne, niezwiązane ze sobą sprawy?
Ile razy jeszcze trzeba ci to powtarzać? Kolejne 50?

bartek212701 - 2016-07-24, 23:33

może synonimia utrudnia pewne zrozumienie tej kwestii, Jezus DORASTAŁ, ale się nie starzał :) To nie to samo. Starzeje to się dziadek z garbem na plecach, a dorasta mężczyzna w pełni sił.
Y - 2016-07-24, 23:35

bartek212701 napisał/a:
Y napisał/a:

Każde skok w dół był spowodowany buntem.
(wg mojej hipotezy dot. tekstu hebrajskiego).

Tu się zgodzę, też na podstawie lektury Biblii tak tę kwestię rozumiem. Zawsze były jakieś przełomowe okresy w dziejach ludzkości, które powodowały spadek w wieku żyjących.


To dobrze mieć konfirmację :)
Niestety, z LXX taki wniosek już nie wychodzi. :roll:

Olus - 2016-07-24, 23:35

hmmm sprawdziłem na googlach
i co że niby mu się licznik
zatrzymał na 32,3 latach?



:roll:

proces starzenia ..

Y - 2016-07-24, 23:40

Olus napisał/a:
hmmm sprawdziłem na googlach
i co że niby mu się licznik
zatrzymał na 32,3 latach?
:roll:
proces starzenia ..


Żaden licznik się nie zatrzymuje.
Po prostu człowiek doskonały osiągna pełną dojrzałość fizyczną (ok. 20-25 roku życia) i
potem poprostu ją utrzymuje - tzn, organizm cały czas się regeneruje, następuje 100%
wymiana starych komórek na nowe, telomery się nie skracają i tyle... To nie żaden cud,
to naturalna biologia i tyle. Skoro organizm może się zbudować, to tym bardziej może się
regenerować. Bo co? Do 25 lat organizm jest w stanie wytwarzać jędrną skórę, a potem
już tak się męczy, ze mu się nie chce i potrzebuje magicznego owocu? No weź przestań...

Olus - 2016-07-24, 23:43

Cytat:
Ile razy jeszcze trzeba ci to powtarzać? Kolejne 50?

Oh wybacz Rabbi że nie spijam twej mądrości
za każdym razem jak tylko coś wyjdzie
spod twej klawiatury :) Możesz ogólnie
do mnie wcale nie pisać.Będę nawet
szczerze wdzięczny ;-)

Olus - 2016-07-24, 23:44

bartek212701 napisał/a:
może synonimia utrudnia pewne zrozumienie tej kwestii, Jezus DORASTAŁ, ale się nie starzał :) To nie to samo. Starzeje to się dziadek z garbem na plecach, a dorasta mężczyzna w pełni sił.


No dobra niech wam będzie :-P

bartek212701 - 2016-07-24, 23:47

:-D ja tam też przekonany nie jestem czy Jezus by się nie zestarzał z wiekiem, zapewne tak :) Mojżesz nie był krótko ściętym kruczoczarnym atletą przecież :)
Y - 2016-07-24, 23:49

Olus napisał/a:
Cytat:
Ile razy jeszcze trzeba ci to powtarzać? Kolejne 50?

Oh wybacz Rabbi że nie spijam twej mądrości
za każdym razem jak tylko coś wyjdzie
spod twej klawiatury :) Możesz ogólnie
do mnie wcale nie pisać.Będę nawet
szczerze wdzięczny ;-)


Niech się księżniczek nie obraża, bo to mu na dobre nie wyjdzie. :-P

Y - 2016-07-24, 23:49

bartek212701 napisał/a:
:-D ja tam też przekonany nie jestem czy Jezus by się nie zestarzał z wiekiem, zapewne tak :) Mojżesz nie był krótko ściętym kruczoczarnym atletą przecież :)


:?: :?: :?:

bartek212701 - 2016-07-24, 23:53

Y napisał/a:
bartek212701 napisał/a:
:-D ja tam też przekonany nie jestem czy Jezus by się nie zestarzał z wiekiem, zapewne tak :) Mojżesz nie był krótko ściętym kruczoczarnym atletą przecież :)


:?: :?: :?:


Chodzi mi o to, że Jezus w wieku 300 lat, mógłby wyglądać mężniej niż w wieku 30 lat, nie sądzę, że zrobiłby się siwy jak Mojżesz, ze jego ciało stawałoby się coraz słabsze. A może Jezus po prostu zatrzymałby się w pewnym momencie rozwoju. Tego nie wiem, ale wiem, ze to byłoby wspaniałe i wierzę, że kiedyś tak będzie z nami :) mam taką nadzieję.

nike - 2016-07-25, 10:56

Serdunio napisał/a:
"Ojciec ma żywot sam w sobie, tak dał i Synowi, by miał żywot sam w sobie."(Jan. 5:26)
My tego samego życia nie posiadamy.
Oboje to samo życie posiadali w sobie..czyli nieśmiertelność

Kiedy dał Ojciec Jehowa Synowi Jezusowi, NIEŚMIERTELNOŚĆ ? Teksty zacytowane nic nie mówią o nieśmiertelnym życiu, czyli o ŻYCIU SAM W SOBIE, teksty które zacytowałaś mówią o życiu Jezusa jako człowieka doskonałego podobnego identycznie do życia Adama, doskonałego, ale śmiertelnego i takim był Jezus kiedy urodził się z Marii.
Jezus pomimo,że urodził sie z Marii która była z rodu Adamowego, czyli grzeszną osobą, doskonałość otrzymał od swojego ojca Jehowy.

Adam gdyby nie zgrzeszył żyłby wiecznie i jego potomstwo czyli MY, chociaż byłby śmiertelny w razie grzechu.

Nieśmiertelność Jezus otrzymał po ZMARTWYCHWSTANIU.



Dowodem na to,że Jezus bał się,że nie wypełnił wszystkiego jak mu polecił JEGO OJCIEC, BOŻE MÓJ BOŻE MÓJ CZEMUŚ MNIE OPUŚCIŁ.

Tutaj Jezus na małą chwilę odczuł,że została przerwana łączność, między nim a Bogiem.

Serdunio - 2016-07-25, 12:25

nike napisał/a:
Dowodem na to,że Jezus bał się,że nie wypełnił wszystkiego jak mu polecił JEGO OJCIEC, BOŻE MÓJ BOŻE MÓJ CZEMUŚ MNIE OPUŚCIŁ.


Ja myślę że Jezus był jednak pewny swego zmartwychwstania do życia wiecznego,o czym świadczy wiele wersetów z Jego wypowiedzią.
Wydaje mi się że On naprawdę poczuł się opuszczony z powodu opuszczenia Jego osoby przez Ducha św.,tam na krzyżu pozostał sam.
Masz rację w tamtej chwili Jezus miał w sobie życie wieczne ,nieśmiertelności(jako takiej) jeszcze nie posiadał :)

nike - 2016-07-25, 16:13

Serdunio napisał/a:
a myślę że Jezus był jednak pewny swego zmartwychwstania do życia wiecznego,o czym świadczy wiele wersetów z Jego wypowiedzią.


Jezus w swoim przedludzkim stanie, ja myślę,że dyskutował ze swoim ojcem o odkupieniu Adama i sam dobrowolnie zgodził się na śmierć na krzyżu, ale Jezus na ziemi był tylko człowiekiem, z bolączkami, strachem i niewiadomą czy wszystko dokładnie zrobił jak ojciec Jego zdecydował. Gdyby Jezus nie wszystko wykonał, to po prostu umarłby a ludzkość nie byłaby odkupioną, tego wymagała Boska Sprawiedliwość.
I ja myśle,że kiedy Jezus poczuł przerwaną nić ze swoim ojcem przestraszył się i stąd to zdanie: BOŻE MÓJ BOŻE MÓJ CZEMUŚ MNIE OPUŚCIŁ

Więc nie mógł być do końca Jezus pewny, czy wszystko dokładnie wykonał, dopiero, kiedy, wrócił do niego kontakt z Jego ojcem, powiedział WYKONAŁO SIĘ i już był pewien,że wszystko dokładnie wykonał Tak ja to pytanie rozumiem.

Jezus musiał doświadczyć wszystkiego co doświadczył Adam, stąd na sekundę przerwana nić.

Serdunio - 2016-07-25, 16:57

nike napisał/a:
Więc nie mógł być do końca Jezus pewny, czy wszystko dokładnie wykonał


No ale był pewny swego zmartwychwstania,a tym samym wykonania woli Ojca ....i to o wiele wcześniej niż dopiero na krzyżu np.

"19 Jezus w odpowiedzi rzekł im: "Zburzcie tę świątynię, a w trzy dni ją odbuduję". 20 Na to Judejczycy powiedzieli: "Już czterdzieści sześć lat, jak zaczęto budować tę świątynię, a Ty w trzy dni ją postawisz?" 21 On jednak mówił o świątyni swego ciała. "Jan 2

nike - 2016-07-25, 17:12

Serdunio napisał/a:
"19 Jezus w odpowiedzi rzekł im: "Zburzcie tę świątynię, a w trzy dni ją odbuduję". 20 Na to Judejczycy powiedzieli: "Już czterdzieści sześć lat, jak zaczęto budować tę świątynię, a Ty w trzy dni ją postawisz?" 21 On jednak mówił o świątyni swego ciała. "Jan 2

O jakim ciele mówisz i o jakich trzech dniach fizycznych i fizycznym ciele Jezusa?

Serdunio - 2016-07-25, 17:17

nike napisał/a:
O jakim ciele mówisz i o jakich trzech dniach fizycznych i fizycznym ciele Jezusa?


Myślę że Jezus miał tu na myśli zmartwychwstanie swego ciała po śmierci do życia,tak zrozumiałam że właśnie o to Mu chodziło

nike - 2016-07-25, 17:47

Serdunio napisał/a:
nike napisał/a:
O jakim ciele mówisz i o jakich trzech dniach fizycznych i fizycznym ciele Jezusa?


Myślę że Jezus miał tu na myśli zmartwychwstanie swego ciała po śmierci do życia,tak zrozumiałam że właśnie o to Mu chodziło

Ja myślę,że NIE, zauważ często mąż o żonie mówi to moje ciało jest,

Rdz 2:24 bw "Dlatego opuści mąż ojca swego i matkę swoją i złączy się z żoną swoją, i staną się jednym ciałem."


I ja wierzę,że w tej odpowiedzi jest symbol ukryty, Jezus tutaj mówi o swoim ciele duchowym:

Jan. 2:19 Rozwalcie ten kościół=> Ręką ludzką zbudowany.
W trzech dniach wystawię go=> Prawdziwy Kościół Ciała Chrystusowego. Piąty, szósty i początek siódmego tysiącletniego dnia (Jezus urodził się w piątym tysiącleciu od Adama,

Serdunio - 2016-07-25, 18:15

nike napisał/a:
Ja myślę,że NIE


Lecz kontekst wersetu wskazuje na jego ciało cielesne, dalej napisano:

"Gdy więc zmartwychwstał, przypomnieli sobie uczniowie Jego, że to powiedział, i uwierzyli Pismu i słowu, które wyrzekł Jezus. "Jan 2,22

nike - 2016-07-25, 18:34

Serdunio napisał/a:
nike napisał/a:
Ja myślę,że NIE


Lecz kontekst wersetu wskazuje na jego ciało cielesne, dalej napisano:

"Gdy więc zmartwychwstał, przypomnieli sobie uczniowie Jego, że to powiedział, i uwierzyli Pismu i słowu, które wyrzekł Jezus. "Jan 2,22


Jaką świątynią było fizyczne ciało ludzkie Jezusa, skoro on w ciele fizycznym nie wstał, tylko duchowym, bo dematerializował się i pokazywał się w ciele jakim chciał?
Przed swoją śmiercią nic takiego nie robił.

Jeżeli chodzi o Jego uczni to oni jeszcze wtedy wiele nie rozumieli, Jezus im wiele powiedział przez 40 dni po zmartwychwstaniu.
Zwróć uwagę na tekst 21------Ale On mówił o świątyni ciała swego. czy miałby się czym chwalić, jeżeli mówiłby o tym już zniszczonym swoim ciele?

Świątynią Jezusa jest Jego Oblubienica, a dzień u Boga jest 1000 lat, Oblubienica Jezusa[Kościół] rozwijać się zaczęła od Pięćdziesiątnicy, czyli dokładnie 10 dni po zabraniu Jezusa do nieba, poganie weszli do klasy Oblubienicy w 36 roku od Korneliusza, TO JEST TA ŚWIĄTYNIA PAŃSKA

Serdunio - 2016-07-25, 18:51

Nie za bardzo rozumiem .W takim razie co zmartwychwzbudził Bóg jak nie ciało Jezusa??
Przecież i nasze ciała za życia nazwane są świątynią .

nike - 2016-07-25, 20:32

Serdunio napisał/a:
Nie za bardzo rozumiem .W takim razie co zmartwychwzbudził Bóg jak nie ciało Jezusa??.

Jezus został wzbudzony w duchowym ciele, takim jakie ma Bóg, Aniołowie i inni mieszkańcy nieba.
1Kor 15:44 pau "sieje się ciało zmysłowe, a powstaje ciało duchowe. Jeśli jest ciało zmysłowe, powstaje ciało duchowe."
1Kor 15:46 pau "Nie to, co duchowe, było najpierw, ale to, co zmysłowe. Dopiero potem było duchowe."


Przecież i nasze ciała za życia nazwane są świątynią .
Nie nasze, tylko Oblubienicy Jezusa Chrystusa.

Serdunio - 2016-07-25, 21:30

nike napisał/a:
Jezus został wzbudzony w duchowym ciele, takim jakie ma Bóg, Aniołowie i inni mieszkańcy nieba.


Jezus bez ciała, to znaczy co zostało wzbudzone z martwych ?

nike napisał/a:
Nie nasze, tylko Oblubienicy Jezusa Chrystusa.


Przecież każdy wierzący jest w ciele/oblubienicy Chrystusa.

nike - 2016-07-25, 22:02

Cytat:
nike napisał/a:
Jezus został wzbudzony w duchowym ciele, takim jakie ma Bóg, Aniołowie i inni mieszkańcy nieba

Serdunio napisała/
Cytat:
Jezus bez ciała, to znaczy co zostało wzbudzone z martwych ?

Napisałam wyżej, zostało wzbudzone ciało duchowe, czyli nikt go nie widzi z ludzi, a on wszystkich. Jakie ciało ma BÓG I ANIOŁOWIE? Możesz ich zobaczyć? Jeżeli przybiorą postać ludzką to ich zobaczysz, czy widzisz szatana? A przecież kusi.

Tak jak tekst w poprzednim moim poście mówi JEST CIAŁO ZMYSŁOWE I JEST CIAŁO DUCHOWE
Cytat:
nike napisał/a:
Nie nasze, tylko Oblubienicy Jezusa Chrystusa.

Cytat:
Serdunio napisała/
Przecież każdy wierzący jest w ciele/oblubienicy Chrystusa.

Z jakiego powodu? Uważasz,że należysz do Oblubienicy Chrystusowej? Kto więc będzie mieszkał na ziemi skoro wszyscy są Oblubienicą i wybierają się do NIEBA ?

A przecież : Łk 12:32 bg "Nie bój się, o maluczkie stadko! albowiem się upodobało Ojcu waszemu, dać wam królestwo."

Co to więc za Małe stadko skoro wszyscy idą do nieba?

Serdunio - 2016-07-25, 22:16

nike napisał/a:
Napisałam wyżej, zostało wzbudzone ciało duchowe, czyli nikt go nie widzi z ludzi, a on wszystkich. Jakie ciało ma BÓG I ANIOŁOWIE? Możesz ich zobaczyć? Jeżeli przybiorą postać ludzką to ich zobaczysz, czy widzisz szatana? A przecież kusi.


No ale Jezus zaprzeczył po swoim zmartwychwstaniu że jest duchem ,powołując się na to że ma kości a duch nie.

nike napisał/a:
Z jakiego powodu? Uważasz,że należysz do Oblubienicy Chrystusowej?


Każdy kto ma Ducha św (*koniecznego do zmartwychwstania)należy do Oblubienicy.

nike napisał/a:
Kto więc będzie mieszkał na ziemi skoro wszyscy są Oblubienicą i wybierają się do NIEBA ?


??
Przecież wszyscy zbawieni posiądą ziemię ,czyli Oblubienica.

nike - 2016-07-25, 22:48

Serdunio napisał/a:
No ale Jezus zaprzeczył po swoim zmartwychwstaniu że jest duchem ,powołując się na to że ma kości a duch nie.

Jezus żeby mu uwierzyli, przybrał ciało ludzkie nawet z ranami, inaczej przecież nie uwierzyli by ,że zmartwychwstał. Zauważ przechodził przez ścianę zjawiał się i mówi POKÓJ WAM czy kiedy był człowiekiem czynił takie cuda?
Ciało i krew nie mogą odziedziczyć królestwa w niebie, chyba ten tekst znasz.
Serdunio napisał/a:
Każdy kto ma Ducha św (*koniecznego do zmartwychwstania)należy do Oblubienicy.

A skąd wiesz,że tego ducha posiadasz? I gdzie jest o tym duchu w Biblii?
Serdunio napisał/a:
Przecież wszyscy zbawieni posiądą ziemię ,czyli Oblubienica.

Nie bardzo rozumiem, to gdzie się wybierasz, do nieba, czy zostajesz na ziemi ?

Serdunio - 2016-07-25, 23:06

nike napisał/a:
A skąd wiesz,że tego ducha posiadasz? I gdzie jest o tym duchu w Biblii?


Muszę posiadać w przeciwnym razie moje ciało nie zmartwychwstanie

"A jeśli Duch Tego , który Jezusa wzbudził z martwych, mieszka w was, tedy Ten , który Jezusa Chrystusa z martwych wzbudził, ożywi i wasze śmiertelne ciała przez Ducha swego, który mieszka w was" (Rz 8.11)

nike napisał/a:
Nie bardzo rozumiem, to gdzie się wybierasz, do nieba, czy zostajesz na ziemi ?


Myślę że sługa będzie tam gdzie jego Pan ,tak ma obiecane

nike napisał/a:
Jezus żeby mu uwierzyli, przybrał ciało ludzkie nawet z ranami, inaczej przecież nie uwierzyli by ,że zmartwychwstał. Zauważ przechodził przez ścianę zjawiał się i mówi POKÓJ WAM czy kiedy był człowiekiem czynił takie cuda?
Ciało i krew nie mogą odziedziczyć królestwa w niebie, chyba ten tekst znasz.


Wiem że ciało i krew królestwa nie posiądą ale to nie znaczy że trzeba je "porzucić",wystarczy przyoblec czyli nastąpi przemiana.

Olus - 2016-07-26, 20:57

nike napisał/a:

Jezus żeby mu uwierzyli, przybrał ciało ludzkie nawet z ranami, inaczej przecież nie uwierzyli by ,że zmartwychwstał. Zauważ przechodził przez ścianę zjawiał się i mówi POKÓJ WAM czy kiedy był człowiekiem czynił takie cuda?
Ciało i krew nie mogą odziedziczyć królestwa w niebie, chyba ten tekst znasz.

Ale gdzie napisano że MATERIALIZOWAŁ/DEMATERIALIZOWAŁ?
A dlaczego np nie teleportował z ciałem?To tylko interpretacja.
Ciało i krew to idiom Żydowski oznaczający grzeszne ciało.
I takie ciało nie odziedziczy życia wiecznego.
Cytat:
A skąd wiesz,że tego ducha posiadasz? I gdzie jest o tym duchu w Biblii?

W każdym wierzącym mieszka Duch św
i jest jego świątynią.Jeśli nie masz
Ducha św to .zostaniesz potępiona,

Cytat:
Tak jak tekst w poprzednim moim poście mówi JEST CIAŁO ZMYSŁOWE I JEST CIAŁO DUCHOWE

Inne przekłady oddają to na ciało podległe duchowi
i to jest zgodne z szerszym kontekstem biblii.
Pan Jezus miał materialne ciało po
zmartwychwstaniu i zaprzeczył
że jest duchem.

Cytat:
Z jakiego powodu? Uważasz,że należysz do Oblubienicy Chrystusowej? Kto więc będzie mieszkał na ziemi skoro wszyscy są Oblubienicą i wybierają się do NIEBA ?

Nikt nie wybiera się do nieba.
Każdy wierzący będzie żył z Panem Jezusem
wiecznie na ziemi.Stadko się trochę powiększyło :-D

nike - 2016-07-26, 21:24

Olus napisał/a:
Ale gdzie napisano że MATERIALIZOWAŁ/DEMATERIALIZOWAŁ?

Nie wszystko jest napisane jak kawa na ławę, Bóg dał nam jeszcze rozum.
Zauważ kiedy przyszli aniołowie do Abrahama powiedzieć mu, że Sara urodzi syna, czy w księdze Mojżesza jest napisane,że się aniołowie zmaterializowali? Przecież Abraham ich widział oni jedli, byli w tych godzinach ludźmi.
Kiedy aniołowie przed potopem brali sobie ziemianki za "żony" płodzili z nimi dzieci, czy jest napisane,że sie materializowali? Jeszcze kilka przykładów mogę ci podać, ale je znasz.
Olus napisał/a:
Ciało i krew to idiom Żydowski oznaczający grzeszne ciało.
I takie ciało nie odziedziczy życia wiecznego.

Nie zupełnie, bo z ciałem ludzkim nier pójdziesz do nieba, bo ciało ludzkie ma potrzeby, chociażby jedzenia, wydalania itp.
Musisz stać się duchem dopiero możesz iść do nieba.
Olus napisał/a:
W każdym wierzącym mieszka Duch św

To według mnie dotyczy Oblubienicy Chrystusowej, to oni byli spładzani do nowej natury przez DŚw. i stawali się NOWYM STWORZENIEM.
My co najwyżej jesteśmy OŚWIECANI DUCHEM ŚWIĘTYM,
Olus napisał/a:
Jeśli nie wierzyszto nie masz Ducha i zostanieszpotępiona.

Ale ostro jak z dubeltówki :-D
Olus napisał/a:
Inne przekłady oddają to na ciało podległe duchowi
i to jest zgodne z szerszym kontekstem biblii.

JAKIE b o w tej chwili mi dostępne NIE.

1 Kor 15:44 obsianych ciało umysłowy wzrostu ciało duchowy Jest ciało umysłowy jest ciało i duchowy
1 Kor 15:44 G4687 G4983 G5591 G1453 G4983 G4152 G2076 G4983 G5591 G2076 G4983 G2532 G4152

Olus napisał/a:
Pan Jezus miał materialne ciało po zmartwychwstaniu i zaprzeczył
że jest duchem

Nie zaprzeczył tylko nie ujawnił prawdy bo by go po prostu nie słuchali i nie uwierzyli, a jak pokazał rany, to uwierzyli, i co do nieba poszedł w ciele z ranami TAK?

Serdunio - 2016-07-26, 22:35

Cytat:
Nie zaprzeczył tylko nie ujawnił prawdy bo by go po prostu nie słuchali i nie uwierzyli, a jak pokazał rany, to uwierzyli, i co do nieba poszedł w ciele z ranami TAK?
_________________


Jezus to Prawda ,czy mógłby powiedzieć że duchem nie jest bo ma kości i ciało ??
Przecież to brzmi jak zaprzeczenie.
Nie rozumiem.

Olus - 2016-07-26, 23:53

Cytat:
Ale ostro jak z dubeltówki :-D

Poprawiłem przed Twoim postem mój wpis.
.Jeśli nie masz
Ducha św to.zostaniesz potępiona,


Cytat:
Nie wszystko jest napisane jak kawa na ławę, Bóg dał nam jeszcze rozum.

No właśnie.To tylko Twoja interpretacja.
Cytat:
Zauważ kiedy przyszli aniołowie do Abrahama powiedzieć mu, że Sara urodzi syna, czy w księdze Mojżesza jest napisane,że się aniołowie zmaterializowali? Przecież Abraham ich widział oni jedli, byli w tych godzinach ludźmi.

Bo może nimi byli :-P
Cytat:
Kiedy aniołowie przed potopem brali sobie ziemianki za "żony" płodzili z nimi dzieci, czy jest napisane,że sie materializowali? Jeszcze kilka przykładów mogę ci podać, ale je znasz.

Bo może to byli ludzie.
Cytat:

To według mnie dotyczy Oblubienicy Chrystusowej, to oni byli spładzani do nowej natury przez DŚw. i stawali się NOWYM STWORZENIEM.
My co najwyżej jesteśmy OŚWIECANI DUCHEM ŚWIĘTYM,

Każdy wierzący nim się staje.
Jeśli tylko zostałaś oświecona
i nie przyjęłaś Pana Jezusa to gehenna.
Cytat:
Nie zaprzeczył tylko nie ujawnił prawdy bo by go po prostu nie słuchali i nie uwierzyli, a jak pokazał rany, to uwierzyli, i co do nieba poszedł w ciele z ranami TAK?

Oczywiście że zaprzeczył.
Powiedział że duch ciała nie ma
i jeszcze zjadł rybkę żeby była jasność.
Cytat:
JAKIE b o w tej chwili mi dostępne NIE.
b


(44) sieje się ciało podległe zmysłom - powstaje ciało podległe duchowi. Jeżeli istnieje ciało podległe zmysłom, to musi również istnieć ciało podległe duchowi. (45) Tak zresztą zostało napisane: "Pierwszy człowiek Adam stał się żywą istotą", a ostatni Adam tym, który daje nowe życie duchowe. (46) Życie podległe duchowi nie występuje pierwsze, lecz pojawia się dopiero po życiu podległym zmysłom. (47) (Biblia Poznańska)

bartek212701 - 2016-07-27, 12:18

GDZIE BĘDZIE PRZYSZŁA LUDZKOŚĆ? Z Bogiem, a czy to ważne gdzie zechce Bóg nas umieścić? Ważne, że z Nim :)
Olus - 2016-07-27, 15:23

Powiem szczerze że ziemia mi się nawet podoba..
Taka zielona,jest woda,świeci słoneczko itd.. :)
A niebo to jedna wielka niewiadoma :-D
Gdyby Bóg mnie się spytał gdzie
chcesz iść to bym odpowiedział
zostaje..Oczywiście na wieczność :-D

nike - 2016-07-27, 16:53

Olus napisał/a:
Gdyby Bóg mnie się spytał gdzie
chcesz iść to bym odpowiedział
zostaje..Oczywiście na wieczność :-D


To sie cieszę,że tak mówisz, bo ja bez pytania Boga i zawracania mu głowy, jeżeli wstanę z grobu i wytrwam do końca Tysiąclecia zostanę na wieczne czasy w KRÓLESTWIE BOGA NA ZIEMI bo na niebo to zasłużyli sobie ludzie, mordowani za wiarę paleni na stosach, prześladowani w okrutny sposób, a ja co przeszłam? Na kolanach powinnam dziękować BOGU i prosić go o ziemię. Grzechem jest wywyższać się i myśleć o niebie, za co olusie chcesz do nieba? Co dobrego zrobiłeś na NIWIE PAŃSKIEJ?

Serdunio - 2016-07-27, 17:01

Cytat:
Co dobrego zrobiłeś na NIWIE PAŃSKIEJ?
_________________


Uwierzyłem w Tego któregoś posłał...to zapewne by Bogu wystarczyło :)

bartek212701 - 2016-07-27, 17:17

Cytat:
Grzechem jest wywyższać się i myśleć o niebie, za co olusie chcesz do nieba? Co dobrego zrobiłeś na NIWIE PAŃSKIEJ?

Ale my nic nie możemy zrobić dla naszego zbawienia :) ŻADNE STARANIA nie będą godne życia wiecznego. Możemy zrobić JEDNO-UWIERZYĆ.
Łaska, w końcu ŁASKĄ ZBAWIENI JESTESMY.

Olus - 2016-07-27, 17:29

nike napisał/a:
Olus napisał/a:
Gdyby Bóg mnie się spytał gdzie
chcesz iść to bym odpowiedział
zostaje..Oczywiście na wieczność :-D


To sie cieszę,że tak mówisz, bo ja bez pytania Boga i zawracania mu głowy, jeżeli wstanę z grobu i wytrwam do końca Tysiąclecia zostanę na wieczne czasy w KRÓLESTWIE BOGA NA ZIEMI bo na niebo to zasłużyli sobie ludzie, mordowani za wiarę paleni na stosach, prześladowani w okrutny sposób, a ja co przeszłam? Na kolanach powinnam dziękować BOGU i prosić go o ziemię. Grzechem jest wywyższać się i myśleć o niebie, za co olusie chcesz do nieba? Co dobrego zrobiłeś na NIWIE PAŃSKIEJ?


Ale wiesz..ja wierze że każdy będzie żył wiecznie tutaj :-P
Tak se tylko napisałem że mi to bardzo pasuje :-D
Jakieś duchowe niebiańskie egzystowanie itd
mi się nie bardzo widzi..


Łotr który uwierzył w "ostatniej chwili" będzie
w tym samym miejscu co ludzie którzy
zginęli śmiercią męczeńska.

nike - 2016-07-27, 18:45

Serdunio napisał/a:
Uwierzyłem w Tego któregoś posłał...to zapewne by Bogu wystarczyło :)

To dlaczego apostołowie doświadczali prześladowań? Przecież uwierzyli w Boga, czyżby to Bogu nie wystarczyło? A nasza wiara wystarczy?
bartek212701 napisał/a:
Ale my nic nie możemy zrobić dla naszego zbawienia :) ŻADNE STARANIA nie będą godne życia wiecznego. Możemy zrobić JEDNO-UWIERZYĆ.
Łaska, w końcu ŁASKĄ ZBAWIENI JESTESMY.

Więc dla nas jest ziemia, proste? :-D
Olus napisał/a:
Ale wiesz..ja wierze że każdy będzie żył wiecznie tutaj :-P
Tak se tylko napisałem że mi to bardzo pasuje :-D
Jakieś duchowe niebiańskie egzystowanie itd
mi się nie bardzo widzi..

Też tak myślę. :-D
Olus napisał/a:
Łotr który uwierzył w "ostatniej chwili" będzie
w tym samym miejscu co ludzie którzy
zginęli śmiercią męczeńska.

NIE,łotr będzie razem z nami.
Jeśli chodzi o tę śmierć męczeńska, to ja wiem,że np: apostoł Jan zmarł śmiercia naturalna i wielu z klasy oblubienicy zmarło śmiercią naturalną,ale ci ludzi czymś zasłużyli na niebo, bo pracowali na niwie pańskiej, a my co robimy? M<nie np: i moją rodzine bardzo katolicy rzymscy prześladowali, ale to nie było prześladowanie,żeby iść do nieba, opamiętajmy się.

bartek212701 - 2016-07-27, 18:49

nike napisał/a:
Więc dla nas jest ziemia, proste?

Ja nie sądzę, ze niebo, ja nie sądzę również, że ziemia, ja twierdze, ze dla nas jest NOWA ZIEMIA I NOWE NIEBO, które będzie JEDNYM, bo nike, jak czytałas Biblię, to dobrze wiesz, że NOWE JERUZALEM ZSTĄPI Z NIEBA NA ZIEMIĘ :)

Olus - 2016-07-27, 18:49

Cytat:
Też tak myślę. :-D

hmm wierzysz że cała ludzkość będzie
żyła wiecznie tutaj na ziemi? :-P
Bo ja to napisałem..
Cytat:

NIE,łotr będzie razem z nami.
Jeśli chodzi o tę śmierć męczeńska, to ja wiem,że np: apostoł Jan zmarł śmiercia naturalna i wielu z klasy oblubienicy zmarło śmiercią naturalną,ale ci ludzi czymś zasłużyli na niebo, bo pracowali na niwie pańskiej, a my co robimy? M<nie np: i moją rodzine bardzo katolicy rzymscy prześladowali, ale to nie było prześladowanie,żeby iść do nieba, opamiętajmy się.

Oj chyba jednak tak nie wierzysz ;-)
Nikt nie wypracował sobie zbawienia.
Każdy jest zbawiony łaską przez wiarę :-P

nike - 2016-07-27, 19:19

bartek212701 napisał/a:
Ja nie sądzę, ze niebo, ja nie sądzę również, że ziemia, ja twierdze, ze dla nas jest NOWA ZIEMIA I NOWE NIEBO, które będzie JEDNYM, bo nike, jak czytałas Biblię, to dobrze wiesz, że NOWE JERUZALEM ZSTĄPI Z NIEBA NA ZIEMIĘ

To jeszcze więcej chcesz heheh.
Ap 21:2 bg "A ja Jan widziałem ono święte miasto, Jeruzalem nowe, zstępujące z nieba od Boga zgotowane, jako oblubienicę ubraną mężowi swemu."


Obj.21: 2 Miasto święte
=> Rząd Chrystusowy
Jerozolimę nową => nowe niebiosa, Kościół w chwale i władzy królewskiej, duchowy, niewidzialny dla ludzi, jednak pełny władzy. Figurowana przez istotną Jerozolimę.
Zstępującą => " Przyjdź Królestwo Twoje " . Królestwo już zstępuje i stopniowo przychodzi do władzy tak, że ostatecznym wynikiem będzie wykonywanie woli Bożej tak jak to jest w niebie.
Dla męża swego => " Bom was zaręczył jednemu mężowi, abym mógł was przedstawić jako czyste dziewice Chrystusowi " . - 2Kor. 11, 2.

bartek212701 - 2016-07-27, 19:29

nike napisał/a:
To jeszcze więcej chcesz heheh.

Chcę tego co obiecał Bóg, a obiecał własnie przeminięcie starego, ma być NOWA ZIEMIA I NOWE NIEBO - JEDNOŚĆ, niektórzy nawet w raju chcą hierarchii, oraz lepszych i gorszych, ale Jezus o tym nie mówił :) Skoro jedni pójdą do nieba, a inni zostaną na Ziemi, to gdzie ta równość? Nie ma, a Bóg jest jak władca ziemski, który również patrzy na hierarchię

nike - 2016-07-31, 10:13

bartek212701 napisał/a:
nike napisał/a:
To jeszcze więcej chcesz heheh.

Chcę tego co obiecał Bóg, a obiecał własnie przeminięcie starego, ma być NOWA ZIEMIA I NOWE NIEBO - JEDNOŚĆ, niektórzy nawet w raju chcą hierarchii, oraz lepszych i gorszych, ale Jezus o tym nie mówił :) Skoro jedni pójdą do nieba, a inni zostaną na Ziemi, to gdzie ta równość? Nie ma, a Bóg jest jak władca ziemski, który również patrzy na hierarchię


A czyje zasługi względem Boga i Jezusa są większe, TWOJE, CZY - APOSTOŁÓW ?

Olus - 2016-07-31, 10:44

Polecam http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=263
A poza tym zbawienie nie jest z uczynków.
Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę.
A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga: nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił"
(efezjan 2)

Listek - 2016-07-31, 10:53

Najprościej jak umiem:

Po otrzymaniu przebaczenia grzechów ,wierzący z miłości do Boga uświęca swoje życie przykazaniami Boga stosując te przykazania na co dzień.

Za grzechy,za które zasługiwałaś na śmierć zapłacił Jezus a teraz żyj porządnie według ducha, nie łamiąc świadomie Bożych przykazań.

W Chrystusie niebo i ziemia zostaną zjednoczone. Nowa Jerozolima może mieć kształt piramidy lub czworoboku.Wtedy ma długość= szerokość= wysokość.
Pozdrawiam

Olus - 2016-07-31, 11:08

Listku nowa Jerozolima to nie literalne miasto stępujące z nieba(piramida czy tam coś)
Nowa Jeruzalem to ludzie/oblubienica,zmartwychwstała przy paruzji.
Oczywiście żaden człowiek nie będzie żył w niebiosach.
Pan Jezus wróci założyć tutaj(na ziemi) swoje literalne
królestwo które nie przeminie :)

Olus - 2016-07-31, 11:50

Jeszcze jedno..
nike,jakie zasługi miał łotr na krzyżu?
Gdzie i z kim ma być?nie pytam o czas :-D

nike - 2016-07-31, 13:02

Olus napisał/a:
A poza tym zbawienie nie jest z uczynków.

Z wiary, tylko,że:
Jk 2:20 bg "Ale chceszli wiedzieć, o człowiecze marny! iż wiara bez uczynków martwa jest?"

Olus napisał/a:
Jeszcze jedno..
nike,jakie zasługi miał łotr na krzyżu?
Gdzie i z kim ma być?nie pytam o czas :-D

ŻADNE---jedynie takie,ze wyraził skruchę i to już przed śmiercią. i do tej pory lezy w grobie, wstanie jak my wszyscy i ten drugi łotr, z jedna różnicą:
NA PEWNO BĘDZIE JEMU LŻEJ UZNAĆ JEZUSA, I UWIERZYĆ W NIEGO, PRZYJĄĆ WSZYSTKO CO BĘDZIE RZĄD ZALECAŁ, PODOBNIE JAK NAM WSZYSTKIM, BO JUŻ COŚKOLWIEK WIEMY.

Olus - 2016-07-31, 13:09

Cytat:
Z wiary, tylko,że:
Jk 2:20 bg "Ale chceszli wiedzieć, o człowiecze marny! iż wiara bez uczynków martwa jest?"

Już Ci kiedyś tłumaczyłem
że z wiary wypływają uczynki.
Przez uczynki/zakon nikt nie zostaje usprawiedliwiony.

Cytat:
ŻADNE---jedynie takie,ze wyraził skruchę i to już przed śmiercią. i do tej pory lezy w grobie, wstanie jak my wszyscy i ten drugi łotr, z jedna różnicą:
NA PEWNO BĘDZIE JEMU LŻEJ UZNAĆ JEZUSA, I UWIERZYĆ W NIEGO, PRZYJĄĆ WSZYSTKO CO BĘDZIE RZĄD ZALECAŁ, PODOBNIE JAK NAM WSZYSTKIM, BO JUŻ COŚKOLWIEK WIEMY.

No widzisz żadne :) A Pan Jezus obiecał mu
że będzie Z NIM W RAJU.Tam gdzie i Apostołowie będą :)
On już uznał/uwierzył w Jezusa dlatego też Jezus mu obiecał :roll:
Łotr jak wróci Pan Jezus zostanie przemieniony i zawsze będzie z Jezusem :roll:

nike - 2016-07-31, 13:21

Olus napisał/a:
Już Ci kiedyś tłumaczyłem
że z wiary wypływają uczynki.
Przez uczynki/zakon nikt nie zostaje usprawiedliwiony.

Więc ja ci teraz to samo tłumaczę, u Żydów, były brane szczególnie pod uwagę ich uczynki, ale ZAKON był za trudny,żeby go wykonać.

Dla nas w obecnym WIEKU EWANGELII jest ważna WIARA, ale co nam z samej wiary skoro martwa jest bez uczynków?

JEZUS PAN tak pięknie nam WIARĘ przedstawił w swoim nauczaniu, że i tak UCZYNKI NASZE w nią włączył.
Wiec nie rozpisujmy się,ze WIARA, WIARA, WIARA, I TYLKO WIARA, bo bez UCZYNKÓW DOBRYCH NASZA WIARA NIC NIE ZNACZY.

Olus napisał/a:
No widzisz żadne :) A Pan Jezus obiecał mu
że będzie Z NIM W RAJU.Tam gdzie i Apostołowie będą


Jezus mu obiecał RAJ a ADAM gdzie był? na ziemi czy w niebie?

Tyle co mi jest wiadomo to raj był w MEZOPOTAMII, a to chyba jeszcze nie NIEBO JEST

Olus - 2016-07-31, 13:36

Cytat:
Więc ja ci teraz to samo tłumaczę, u Żydów, były brane szczególnie pod uwagę ich uczynki, ale ZAKON był za trudny,żeby go wykonać.

Zbawienie ZAWSZE BYŁO na podstawie wiary.
Już Abraham został usprawiedliwiony
przez wiarę,a że uwierzył
to przestrzegał Prawa.

9 Przeto czy błogosławieństwo to dotyczy obrzezanych, czy też i nieobrzezanych? Czytamy przecież, że Abrahamowi została poczytana wiara za sprawiedliwość.(Rz 4,:9)

17 W niej bowiem objawia się sprawiedliwość Boża, która od wiary wychodzi i ku wierze prowadzi, jak jest napisane: a sprawiedliwy z wiary żyć będzie4. (Rz 1, 17)


Paweł tutaj cytuje Księga Habakuka 2:4
Tak samo w : Ga 3,11; Hbr 10,38.
Prawie nikt nie osiąga usprawiedliwienia

Cytat:
Jezus mu obiecał RAJ a ADAM gdzie był? na ziemi czy w niebie?

Nie tylko obiecał mu raj
ale też to że będzie Z NIM W TYM RAJU.
Był na ziemi i teraz też będzie.Na całej ziemi.

nike - 2016-07-31, 14:46

Olus napisał/a:
Już Abraham został usprawiedliwiony
przez wiarę,a że uwierzył
to przestrzegał Prawa.

Jakie wtedy prawo było,że je przestrzegał?

Olus - 2016-07-31, 15:24

nike napisał/a:
Olus napisał/a:
Już Abraham został usprawiedliwiony
przez wiarę,a że uwierzył
to przestrzegał Prawa.

Jakie wtedy prawo było,że je przestrzegał?


Nie wiem dokładnie ...Myślę że Bóg nakazał Abrahamowi
np nie mordować,nie kraść,miłować bliźniego,szabatu,
nie jeść trujących świń itd.

5 dlatego że Abraham był mi posłuszny - przestrzegał tego, co mu poleciłem: moich nakazów, praw i pouczeń».
(Rdz 26)

Jan Wiśniewski - 2016-08-10, 12:21

Olus napisał/a:
nike napisał/a:
Olus napisał/a:
Już Abraham został usprawiedliwiony
przez wiarę,a że uwierzył
to przestrzegał Prawa.

Jakie wtedy prawo było,że je przestrzegał?


Nie wiem dokładnie ...Myślę że Bóg nakazał Abrahamowi
np nie mordować,nie kraść,miłować bliźniego,szabatu,
nie jeść trujących świń itd.

5 dlatego że Abraham był mi posłuszny - przestrzegał tego, co mu poleciłem: moich nakazów, praw i pouczeń».
(Rdz 26)

Do Mojżesza do Tory w obiegu były księgi napisane przez Henocha !!
To właśnie z nich Abraham czerpał wiedzę !!Były one przedstawiane jako kodeksy różnego rodzaju itd.

Olus - 2016-08-12, 00:45

Abraham na pewno nie czerpał z tej księgi którą my dzisiaj mamy :roll:
Jan Wiśniewski - 2016-08-13, 12:31

Olus napisał/a:
Abraham na pewno nie czerpał z tej księgi którą my dzisiaj mamy :roll:

Dlatego że my jesteśmy ostatnim pokoleniem ,żyjemy w czasie końca i przez te 3000 lat dużo się wypełniło co było w księgach zapisane jesteśmy o te 3000 lat bardziej doświadczeni przeszłością !!

Olus - 2016-08-13, 16:28

w czasie końca ale czy ostatnim...zobaczymy :roll:
nike - 2020-04-15, 23:32

GDZIE BĘDZIE PRZYSZŁA LUDZKOŚĆ ?

Bardzo ciekawy temat i na czasie

Zapraszam do dyskusji :-D

Zibi2 - 2020-04-16, 04:15

Bóg Ziemię stworzył na mieszkanie dla ludzi. Tu były kiedyś zaczątki raju. W Biblii napisano o JEDNEJ NADZIEI DLA WSZYSTKICH WIERZACYCH - Efezjan 4:4.
nike - 2020-04-16, 12:25

W tym tekście nie ma GDZIE BĘDZIE PRZYSZŁA LUDZKOŚĆ ?
Zibi2 - 2020-04-16, 12:37

nike napisał/a:
W tym tekście nie ma GDZIE BĘDZIE PRZYSZŁA LUDZKOŚĆ ?


Myślisz że ktoś pokrzyżuje Plany Bogu? Że Bóg zmieni zdanie? Rozmyśli się.

W Biblii napisano że prawi posiądą ziemię..Psalm 37:29

Sprawiedliwi posiądą ziemię I zamieszkają w niej na wieki.

Cały ten psalm jest bardzo wymowny.

Markerów - 2020-04-16, 12:58

Zibi2 napisał/a:
[

W Biblii napisano że prawi posiądą ziemię..Psalm 37:29

Sprawiedliwi posiądą ziemię I zamieszkają w niej na wieki.

Cały ten psalm jest bardzo wymowny.


Wersety wzięte ze ST nie uwzględniają pełni objawienia, które jest w Chrystusie. :roll:
Widzę że nie odróżniasz rodzajów literackich, poetyckich opisów, przenośni i metafor.
:roll:
Na przykład Ps 115:16 („Synom zaś ludzkim dał ziemię”) nie objawia nam tego, że Chrystus da synom ludzkim niebo
(J 14:3)
porównaj sobie . Ps 23:6 z 2Kor 5:1. I
Teksty Ps 37:9, 11, 29 i Prz 2:21 mówiąc o ziemi zapowiadają poetycko, nową ojczyznę niebieską: „uznawszy siebie za gości i pielgrzymów na tej ziemi (...) okazują, że szukają ojczyzny. (...) Teraz zaś do lepszej dążą to jest do niebieskiej” Hbr 11:13-16

wszystkie proroctwa dotyczące ziemi, były tylko cieniem i zapowiedzią rzeczy przyszłych (1Kor 10:11, Kol 2:17, Hbr 8:5, 10:1).
Tak jak świątynia ziemska była zapowiedzią świątyni niebieskiej (Hbr 8:5, 9:24), tak szczęśliwe, długie życie na ziemi, zapowiadało przyszłą radość wieczną w niebie (1Kor 10:11, Rdz 25:7n., Ap 22:5).

Widać że Naukę o raju ziemskim zaczerpneliscie od współczesnych Jezusowi faryzeuszy. ;-)
Oni też jak jak wy wyobrażali sobie egzystencję na zdobytej ziemi bez obecności na niej Jezusa.
Chrystus zaś zapowiadał Królestwo dla wszystkich, cały czas przygotowane od założenia świata, więc niebo (Mt 25:34).
8-)

Zibi2 - 2020-04-16, 13:20

Piszesz , że Chrystus da synom ludzkim niebo(J 14:3) .

Oto ten werset:

J 14:3 BB (3) A gdy odejdę i zgotuję wam miejsce, przyjdęć zasię i wezmę was do siebie, iż gdzie ja jestem, abyście i wy byli.

Psalm 23:6 (6) Nadto dobrodziejstwo i miłosierdzie twe pójdą za mną po wszytki dni żywota mego, a będę mieszkał w domu Pańskiem na długie czasy.

2 Kor 1:1 (1) Wiemy bowiem, że jeśli nasze ziemskie mieszkanie, ten namiot, się rozpadnie, mamy budowlę od Boga, mieszkanie zbudowane nie rękoma, wieczne - w niebie.

Nowe Jezuzalem znajdzie się na Ziemi, przeczytaj Apokalipsa 21 rozdział.

Dlatego Efezjan 4:4 pisze nam o jednej nadziei dla wszystkich. Wszystkich, to znaczy bez wyjątków.

(4) Jest jedno Ciało i jeden Duch, jak jest tylko jedna nadzieja, którą daje wasze powołanie.

Efez.4:25 (25) Dlatego odrzuciwszy kłamstwo, niech każdy mówi prawdę bliźniemu swemu, bo jesteście członkami jednego Ciała.

Markerów - 2020-04-16, 13:29

Zibi2 napisał/a:
Piszesz , że Chrystus da synom ludzkim niebo(J 14:3) .

Oto ten werset:

J 14:3 BB (3) A gdy odejdę i zgotuję wam miejsce, przyjdęć zasię i wezmę was do siebie, iż gdzie ja jestem, abyście i wy byli.

.


Aha czyli chcesz powiedzieć że Jezus jest teraz na ziemi?

Zibi2 - 2020-04-16, 14:08

Markerów napisał/a:
Zibi2 napisał/a:
Piszesz , że Chrystus da synom ludzkim niebo(J 14:3) .

Oto ten werset:

J 14:3 BB (3) A gdy odejdę i zgotuję wam miejsce, przyjdęć zasię i wezmę was do siebie, iż gdzie ja jestem, abyście i wy byli.

.


Aha czyli chcesz powiedzieć że Jezus jest teraz na ziemi?


Masz problem z czytaniem ze zrozumieniem. Czyż nie wspominałem o Nowym Jeruzalem?

To tak jak chcesz się doczepić i nie masz do czego. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Markerów - 2020-04-16, 14:36

Zibi2 napisał/a:
Markerów napisał/a:
Zibi2 napisał/a:
Piszesz , że Chrystus da synom ludzkim niebo(J 14:3) .

Oto ten werset:

J 14:3 BB (3) A gdy odejdę i zgotuję wam miejsce, przyjdęć zasię i wezmę was do siebie, iż gdzie ja jestem, abyście i wy byli.

.


Aha czyli chcesz powiedzieć że Jezus jest teraz na ziemi?


Masz problem z czytaniem ze zrozumieniem. Czyż nie wspominałem o Nowym Jeruzalem?

To tak jak chcesz się doczepić i nie masz do czego. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Taa nie podniecaj się :roll:
To nowe jeruzalem będzie na ziemi tak?...
Takiej jakiej wykreuje twoja wyimaginowana fantazja?

Tekst Flp 3:19 podaje coś na ten temat , że dążenia ziemskie dotyczyły judaizujących „wrogów krzyża Chrystusowego” (Flp 3:18).
Kto tu jes judaizującym "chrześcijanem" ,?? ;-)

Natomiast 1P 1:17 uczy o ziemi jako obczyźnie, a Hbr 11:13 uznaje Abrahama, Henocha i innych za gości i pielgrzymów na ziemi.
Hbr 11:14. mówi, że oni nie wspominają o niej i nie znajdują sposobności do powrotu na nią, ale dążą do ziemi (ojczyzny) niebieskiej.
Zaś Kol 3:2 do wszystkich ochrzczonych mówi: „Dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi”.

I jeszcze twój ulubiony stary testamet Jr 17:1
„Ci, którzy oddalają się od Ciebie, będą zapisani na ziemi”,

Ja wolę ufać słowu Bożemu które podaje Łk 10:20 o sprawiedliwych: „cieszcie się, że wasze imiona zapisane są w niebie”;....

Możesz mamic kogo innego rajem na ziemi..

;-)

Zibi2 - 2020-04-17, 03:53

Markerów napisał/a:
Zibi2 napisał/a:
Markerów napisał/a:
Zibi2 napisał/a:
Piszesz , że Chrystus da synom ludzkim niebo(J 14:3) .

Oto ten werset:

J 14:3 BB (3) A gdy odejdę i zgotuję wam miejsce, przyjdęć zasię i wezmę was do siebie, iż gdzie ja jestem, abyście i wy byli.

.


Aha czyli chcesz powiedzieć że Jezus jest teraz na ziemi?


Masz problem z czytaniem ze zrozumieniem. Czyż nie wspominałem o Nowym Jeruzalem?

To tak jak chcesz się doczepić i nie masz do czego. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Taa nie podniecaj się :roll:
To nowe jeruzalem będzie na ziemi tak?...
Takiej jakiej wykreuje twoja wyimaginowana fantazja?

Tekst Flp 3:19 podaje coś na ten temat , że dążenia ziemskie dotyczyły judaizujących „wrogów krzyża Chrystusowego” (Flp 3:18).
Kto tu jes judaizującym "chrześcijanem" ,?? ;-)

Natomiast 1P 1:17 uczy o ziemi jako obczyźnie, a Hbr 11:13 uznaje Abrahama, Henocha i innych za gości i pielgrzymów na ziemi.
Hbr 11:14. mówi, że oni nie wspominają o niej i nie znajdują sposobności do powrotu na nią, ale dążą do ziemi (ojczyzny) niebieskiej.
Zaś Kol 3:2 do wszystkich ochrzczonych mówi: „Dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi”.

I jeszcze twój ulubiony stary testamet Jr 17:1
„Ci, którzy oddalają się od Ciebie, będą zapisani na ziemi”,

Ja wolę ufać słowu Bożemu które podaje Łk 10:20 o sprawiedliwych: „cieszcie się, że wasze imiona zapisane są w niebie”;....

Możesz mamic kogo innego rajem na ziemi..

;-)


Musisz sie dokształcić, przeczytaj Apokalipsa 21 najlepiej całe.

(2) I widziałem miasto święte, nowe Jeruzalem, zstępujące z nieba od Boga, przygotowane jak przyozdobiona oblubienica dla męża swego. (3) I usłyszałem donośny głos z tronu mówiący: Oto przybytek Boga między ludźmi! I będzie mieszkał z nimi, a oni będą ludem jego, a sam Bóg będzie z nimi.

Henryk - 2020-04-17, 09:01

Zibi2 napisał/a:
Musisz sie dokształcić, przeczytaj Apokalipsa 21 najlepiej całe.

(2) I widziałem miasto święte, nowe Jeruzalem, zstępujące z nieba od Boga, przygotowane jak przyozdobiona oblubienica dla męża swego. (3) I usłyszałem donośny głos z tronu mówiący: Oto przybytek Boga między ludźmi! I będzie mieszkał z nimi, a oni będą ludem jego, a sam Bóg będzie z nimi.


Uważasz to "nowe Jeruzalem" za rzeczywiste miasto z kamieni?
A także i to, że Bóg będzie mieszkał na ziemi, przeprowadzając się z niebios?

Zibi2 - 2020-04-17, 13:04

Henryk napisał/a:
Zibi2 napisał/a:
Musisz sie dokształcić, przeczytaj Apokalipsa 21 najlepiej całe.

(2) I widziałem miasto święte, nowe Jeruzalem, zstępujące z nieba od Boga, przygotowane jak przyozdobiona oblubienica dla męża swego. (3) I usłyszałem donośny głos z tronu mówiący: Oto przybytek Boga między ludźmi! I będzie mieszkał z nimi, a oni będą ludem jego, a sam Bóg będzie z nimi.


Uważasz to "nowe Jeruzalem" za rzeczywiste miasto z kamieni?
A także i to, że Bóg będzie mieszkał na ziemi, przeprowadzając się z niebios?


Jest opis w Biblii. Dość jasny w przekazie.

Henryk - 2020-04-17, 13:24

Zibi2 napisał/a:
Jest opis w Biblii. Dość jasny w przekazie.

Tylko że... w najbardziej symbolicznej księdze. :-(
Nierozsądnym jest przyjmować tamte opisy literalnie.
Przynajmniej ja tak uważam.

Zibi2 - 2020-04-17, 14:19

Henryk napisał/a:
Zibi2 napisał/a:
Jest opis w Biblii. Dość jasny w przekazie.

Tylko że... w najbardziej symbolicznej księdze. :-(
Nierozsądnym jest przyjmować tamte opisy literalnie.
Przynajmniej ja tak uważam.


A czy rozsądnie snuć własne teorie? Możliwe że sami się przekonamy co i jak.

Dariusz - 2020-04-17, 14:20

Zibi2 napisał/a:
A czy rozsądnie snuć własne teorie?

To dlaczego je snujesz?

Zibi2 - 2020-04-18, 07:13

Dariusz napisał/a:
Zibi2 napisał/a:
A czy rozsądnie snuć własne teorie?

To dlaczego je snujesz?


To Twoja toeria. Nie zauważyłeś że opieram sie na Biblii? :mrgreen:

nike - 2022-07-31, 23:05

Stary niby temat bo zaczęliśmy go wałkować w 1913 roku ale jakże na czasie.

Zapraszam wszystkich chętnych do dyskusji :-D :-D

Henryk - 2022-08-01, 09:00

nike napisał/a:
Stary niby temat bo zaczęliśmy go wałkować w 1913 roku ale jakże na czasie.

Jak ten czas leci! :mrgreen:

Znane są mi dwa miejsca opisujące życie istoty cielesnej bez końca.
Rdz 6:3 EKU "Wtedy PAN oznajmił: Nie pozostanie Mój duch w człowieku na zawsze, ponieważ jest on także ciałem. Dlatego jego życie będzie trwać sto dwadzieścia lat."
Przez te słowa rozumiem, że jest mowa o potomstwie istot duchowych i kobiet ziemskich.
Rdz 6:4 UBG "A w tych dniach byli na ziemi olbrzymi; nawet i potem, gdy synowie Boży zbliżali się do córek ludzkich, a one rodziły im synów. To są mocarze, którzy od dawna byli sławnymi mężczyznami."
Nie było zgody Stwórcy na istnienie takich „hybryd”.
Istoty na wskroś złe, a jednak nieśmiertelne jak ich „ojcowie”- zbuntowani aniołowie.
Rdz 6:5 UBG "A gdy PAN widział, że wielka jest niegodziwość ludzi na ziemi i wszystkie zamysły i myśli ich serca były tylko złe po wszystkie dni;"

Drugim takim zapisem życia bez końca jest poniższy:
Rdz 3:22 MIESES "I Bóg Wiekuisty rzekł: „Oto stał się Człowiek [Adam], jak jeden z nas, co do znajomości dobrego i złego, a teraz może sięgnie ręką swoją i też weźmie z Drzewa Życia, zje i będzie żył na wieki”."
Dokąd był w Edenie, mógł spożywać z drzewa dającego życie bez końca.
Oczywiście, pokarm człowieka nie ograniczał się wyłącznie do tego drzewa!
Rdz 1:29 UBG "I Bóg powiedział: Oto dałem wam wszelkie rośliny wydające z siebie nasienie, które są na powierzchni całej ziemi, i wszelkie drzewo mające owoc drzewa, wydające z siebie nasienie – będą one dla was pokarmem."

Jest jeszcze jeden zapis, ale to jeszcze przyszłość, choć niedaleka:
Ap 22:1-2 UBG "I pokazał mi czystą rzekę wody życia, przejrzystą jak kryształ, wypływającą z tronu Boga i Baranka. (2) A pośrodku rynku miasta, po obu stronach rzeki, było drzewo życia przynoszące owoc dwunastu rodzajów, wydające swój owoc co miesiąc. A liście drzewa służą do uzdrawiania narodów."
Znaczyło by to tyle, że istota cielesna, złożona z pierwiastków ziemi, także może być nieśmiertelną.
Oczywiście przy zachowaniu pewnych, narzuconych przez Stwórcę warunków!
Warunkiem tym jest jedynie… posłuszeństwo, zachowanie sprawiedliwości i miłość do wszelkiego Stworzenia.

Otwartą kwestią jest istnienie miliardów innych światów w całym nieskończonym Kosmosie.
Drzewo życia z Apokalipsy (22:1-2) rodzi owoce, a jak wiemy- każdy bez wyjątku owoc posiada nasiona…
Może cud życia i to życia bez końca, będzie „rozsiany” także w innych miejscach Wszechświata?

Pokoja - 2022-08-02, 07:27

nike napisał/a:
Stary niby temat bo zaczęliśmy go wałkować w 1913 roku ale jakże na czasie.

Zapraszam wszystkich chętnych do dyskusji :-D :-D


To znaczy, że jeszcze są osoby, które należą do pokolenia z przed pierwszej wojny światowej.
Nike żyjesz dłużej niż myślisz :?: :-D

To tylko dobry humor.

Krystian - 2022-08-02, 19:12

Pokoja napisał/a:
To znaczy, że jeszcze są osoby, które należą do pokolenia z przed pierwszej wojny światowej.
Nike żyjesz dłużej niż myślisz



mam kolegę, który powiedział, że będzie żył powyżej sto lat, ponieważ się dobrze odżywia i nie pali papierosów

nike - 2022-08-03, 08:46

Pokoja napisał/a:
nike napisał/a:
Stary niby temat bo zaczęliśmy go wałkować w 1913 roku ale jakże na czasie.

Zapraszam wszystkich chętnych do dyskusji :-D :-D


To znaczy, że jeszcze są osoby, które należą do pokolenia z przed pierwszej wojny światowej.
Nike żyjesz dłużej niż myślisz :?: :-D

To tylko dobry humor.

Rzeczywiście pomyliłam datę o CAŁY WIEK :-D
Wierzę,że już niedługo a będę żyła wiecznie, wiecznie i wiecznie na pięknie odnowionej ziemi.
I dlatego chyba już mi się daty mylą hehehe :-D :-D

Krystian - 2022-08-03, 14:41

nike napisał/a:
Wierzę,że już niedługo a będę żyła wiecznie, wiecznie i wiecznie na pięknie odnowionej ziemi.


Razem z Hitlerem i Putinem jak wierzycie
Biblia jednak mówi o sądzie za uczynki popełniane teraz

Henryk - 2022-08-03, 16:43

Krystian napisał/a:
Razem z Hitlerem i Putinem jak wierzycie
Biblia jednak mówi o sądzie za uczynki popełniane teraz

Krystianie. Czy Tobie dano prawo sądzenia?
Czy Ty jesteś sędzią?
Czy jesteś jednym z tych, co siedzą już na tronie z Jezusem? :shock:
Ap 20:4 BW "I widziałem trony, i usiedli na nich ci, którym dano prawo sądu; widziałem też dusze tych, którzy zostali ścięci za to, że składali świadectwo o Jezusie i głosili Słowo Boże, oraz tych, którzy nie oddali pokłonu zwierzęciu ani posągowi jego i nie przyjęli znamienia na czoło i na rękę swoją. Ci ożyli i panowali z Chrystusem przez tysiąc lat."
Nie wybiegaj przed orkiestrę!

Krystian - 2022-08-03, 18:14

Henryk napisał/a:
Nie wybiegaj przed orkiestrę!


Według Ciebie apostoł Pana Jezusa też wybiegł przed orkiestrę:

Albo czy nie wiecie, że niesprawiedliwi Królestwa Bożego nie odziedziczą? Nie łudźcie się! Ani wszetecznicy, ani bałwochwalcy ani cudzołożnicy, ani rozpustnicy, ani mężołożnicy, (10) ani złodzieje, ani chciwcy, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy Królestwa Bożego nie odziedziczą. (11) A takimi niektórzy z was byli; aleście obmyci, uświęceni, i usprawiedliwieni w imieniu Pana Jezusa Chrystusa i w Duchu Boga

Henryk - 2022-08-03, 18:31

Krystian napisał/a:
Według Ciebie apostoł Pana Jezusa też wybiegł przed orkiestrę:

Krystianie. Apostoł rozumiał i znał różnicę pomiędzy Królestwem Chrystusa, trwającym tysiąc lat.
W czasie którego przeprowadzana będzie restytucja wzbudzonej ludzkości.
A następującym po tym okresie, królestwem Bożym bez końca.
Ap 21:27 KOW "Nic nieczystego nie wejdzie do niego, żaden złoczyńca ani kłamca, jedynie ci, którzy są zapisani w księdze żywota Baranka."

Krystian - 2022-08-03, 19:08

Henryk napisał/a:
Apostoł rozumiał i znał różnicę pomiędzy Królestwem Chrystusa, trwającym tysiąc lat.


Skąd wiesz co rozumiał Paweł?
Ten werset jest prosty do zrozumienia, do tego kompatybilny z wypowiedziami Pana Jezusa.
np. Pan Jezus powiedział do faryzeuszy jakże możecie uciec od ognia gehenny.
Druga szansa o której nauczacie nie jest dla wszystkich.

nike - 2022-08-04, 09:31

Krystian napisał/a:
nike napisał/a:
Wierzę,że już niedługo a będę żyła wiecznie, wiecznie i wiecznie na pięknie odnowionej ziemi.


Razem z Hitlerem i Putinem jak wierzycie
Biblia jednak mówi o sądzie za uczynki popełniane teraz

Krystian skoro znasz przepowiednię Biblii, to udowodnij biblijnie swoją teorię, a nie przygaduj oki.
Ja nie jestem mądrzejsza od Boga i nie mam takich uprawnień żeby Bogu narzucać, to co ja bym chciała.
Ja jestem NIC w stosunku do Boga i jeżeli mnie obudzi ze snu śmierci o co go zawsze proszę, to będę najszczęśliwszą osoba na świecie.

Ja wiem, że Jezus wykupił nas od Boskiej Sprawiedliwości od śmierci Adamowej, ale to BÓG NAJWYŻSZY MA OSTATNIE ZDANIE.

Henryk - 2022-08-04, 09:49

Krystian napisał/a:
Skąd wiesz co rozumiał Paweł?

Wiem, ponieważ czytałem jego listy. Wszystkie! :-D
Cytat:
Ten werset jest prosty do zrozumienia, do tego kompatybilny z wypowiedziami Pana Jezusa.

Jeśli piszesz o 1Kor 6:10, to masz zupełna rację.
Nic takiego nie wejdzie do Królestwa Bożego, które nastąpi po tysiącletnim okresie naprawy i odnowy wszystkiego.
Cytat:
np. Pan Jezus powiedział do faryzeuszy jakże możecie uciec od ognia gehenny.

Pan Jezus- proszę Krzysztofa- jedynie pytał się jak będą mogli ujść tego ognia, o ile nie zmienią swego postępowania. Nie był to ostateczny wyrok, jak błędnie usiłujesz zinterpretować
Cytat:
Druga szansa o której nauczacie nie jest dla wszystkich.

Wykaz pierw gdzie nauczamy o „pierwszej szansie”, o ile podobno jest druga? :lol:

Krystian - 2022-08-04, 14:41

Henryk napisał/a:
Pan Jezus- proszę Krzysztofa- jedynie pytał się jak będą mogli ujść tego ognia, o ile nie zmienią swego postępowania. Nie był to ostateczny wyrok, jak błędnie usiłujesz zinterpretować


od kiedy ja mam na imię Krzysztof?
starzejesz się Henryku
Pan Jezus powiedział, że wiara w Niego jest kluczem do zbawienia, ale Ty kiedyś mi pisałeś, że to nie prawda, ponieważ wszyscy będą w Tysiącleciu

Henryk - 2022-08-04, 15:39

Krystian napisał/a:
od kiedy ja mam na imię Krzysztof?
starzejesz się Henryku

Żaden wstyd i powód do radości innych. :-P

Cytat:
Pan Jezus powiedział, że wiara w Niego jest kluczem do zbawienia, ale Ty kiedyś mi pisałeś, że to nie prawda, ponieważ wszyscy będą w Tysiącleciu

Zbawienie można osiągnąć i już dziś. Drogą do tego jest wiara, a co za tym idzie i posłuszeństwo.
Nie wszyscy to osiągają. Olbrzymia większość umiera wraz ze swymi grzechami.
Umiera jednak śmiercią Adamową- z którego Okup gwarantuje obudzenie.
Wstaną w takim stanie serca w jakim pomarli- niedoskonałym.
Nawyki, przyzwyczajenia, samolubstwo, tego wszystkiego będą musieli się pozbyć.
Rz 14:11 BT5 "Napisane jest bowiem: Na moje życie - mówi Pan - przede Mną zegnie się wszelkie kolano, a każdy język wielbić będzie Boga."
1Kor 15:22-25 DOS "Bo jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy zostaną ożywieni. (23) Każdy zaś we własnym szyku: jako pierwszy owoc - Chrystus; potem, w czasie Jego przyjścia, ci, którzy są Chrystusa, (24) następnie - koniec, gdy przekaże królowanie Bogu i Ojcu, gdy usunie wszelką zwierzchność, wszelką władzę i moc. (25) Trzeba bowiem, aby On królował aż położy wszystkich wrogów pod swoje stopy."

Nie widzę, aby Chrystus już królował na ziemi i nad ludzkością...

Krystian - 2022-08-04, 18:18

Henryk napisał/a:
Nie widzę, aby Chrystus już królował na ziemi i nad ludzkością...


ŚJ twierdzą, że Pan Jezus już panuje w sposób niewidzialny od 1914 roku.
Jakiś odłam badaczy twierdzi, że od 1874 roku.

Henryk - 2022-08-04, 18:44

Krystian napisał/a:
Jakiś odłam badaczy twierdzi, że od 1874 roku.

Mylisz przyjście Pana po Oblubienicę i zabranie Jej do siebie, z Tysiącletnim Królowaniem Chrystusa w raz ze swym uwielbionym Ciałem- 144 000.
Kapłaństwo i królowanie będzie widoczne wszystkim.

Wiesława - 2022-08-04, 22:12

Krystian napisał/a:
Henryk napisał/a:
Nie widzę, aby Chrystus już królował na ziemi i nad ludzkością...


ŚJ twierdzą, że Pan Jezus już panuje w sposób niewidzialny od 1914 roku.
Jakiś odłam badaczy twierdzi, że od 1874 roku.

Na te daty nie ma absolutnie żadnego dowodu. Wyssane z palca i tyle.
W żaden sposób nie można udowodnić ani przyjścia po Oblubienic w roku xyz, ani panowania 144tys, ani niczego innego.To wręcz uwłacza i logice, i naukom różnych poważnych zgromadzeń, a także jest kpiną z Jezusa. Nie do was należy wyznaczanie dat itd.

nike - 2022-08-05, 21:29

Krystian napisał/a:

Jakiś odłam badaczy twierdzi, że od 1874 roku.

Krystian źle coś się dowiesz, nie rozumnie przeczytasz i trzymasz się potem błędu jak „rzep starego ogona.” A przecież prawo kończyłeś, to powinieneś być Bardziej rozumnym człowiekiem, a nie jesteś.
Znamy się już bardzo długo a ty ciągle gadasz to samo i po co?
Nigdy żaden Badacz nie powie, że Jezus króluje od 1874 roku, bo żeby król królował to musi mieć nad kim prawda?.
Badacz ci najwyżej powie, że Jezus od 1874 roku jest już w atmosferze ziemskiej jako osoba duchowa i niszczy zły porządek rzeczy i wprowadza rzeczy dobre, które przydadzą się kiedy już król zacznie rządzić, czyli po INAUGURACJI KRÓLESTWA PO WZBUDZENIU NAS Z GROBÓW.
Wiesława napisał/a:

Na te daty nie ma absolutnie żadnego dowodu. Wyssane z palca i tyle.
W żaden sposób nie można udowodnić ani przyjścia po Oblubienic w roku xyz, ani panowania 144tys, ani niczego innego.To wręcz uwłacza i logice, i naukom różnych poważnych zgromadzeń, a także jest kpiną z Jezusa. Nie do was należy wyznaczanie dat itd.

Są dowody w chronologii biblijnej:------
Od czasu stworzenia Adama do roku 1873 n.e. upłynęło sześć tysięcy lat. Prawo dane Izraelowi, ludowi obrazowemu, nakazywało, by po sześciu dniach pracy i trudu miał miejsce jeden dzień przeznaczony na to, by każdy odnowił swe siły i odpoczął od codziennych zajęć. Prawo to zdaje się dobrze ilustrować sześć tysięcy lat, w ciągu których całe stworzenie trudziło się i wzdychało w niewoli grzechu i śmierci (Rzym. 8:22), w bezowocnym usiłowaniu wyzwolenia się.
Widzimy tam też obraz wielkiego Dnia Tysiącletniego, w którym wszyscy spracowani i obciążeni mogą
przyjść do Chrystusa Jezusa, pasterza i biskupa ich dusz, i w Nim znaleźć odpocznienie, odnowienie i restytucję.
W dniu tym, przez zasługę drogocennej krwi Chrystusa mogą znaleźć pokutę i odpuszczenie grzechów.
Na razie tyle. :-D

Wiesława - 2022-08-05, 22:43

nike napisał/a:

Są dowody w chronologii biblijnej:------
Od czasu stworzenia Adama do roku 1873 n.e. upłynęło sześć tysięcy lat. Prawo dane Izraelowi, ludowi obrazowemu, nakazywało, by po sześciu dniach pracy i trudu miał miejsce jeden dzień przeznaczony na to, by każdy odnowił swe siły i odpoczął od codziennych zajęć. Prawo to zdaje się dobrze ilustrować sześć tysięcy lat, w ciągu których całe stworzenie trudziło się i wzdychało w niewoli grzechu i śmierci (Rzym. 8:22), w bezowocnym usiłowaniu wyzwolenia się.
Widzimy tam też obraz wielkiego Dnia Tysiącletniego, w którym wszyscy spracowani i obciążeni mogą
przyjść do Chrystusa Jezusa, pasterza i biskupa ich dusz, i w Nim znaleźć odpocznienie, odnowienie i restytucję.
W dniu tym, przez zasługę drogocennej krwi Chrystusa mogą znaleźć pokutę i odpuszczenie grzechów.

O tym właśnie mówię, że to kompletnie wyssane z palca datowanie. Ludzkość jest na ziemi ponad 200 tys. lat. Ziemia istnieje kto to wie ile...
Wmawianie ludziom, że pierwszy człowiek powstał 6 tys.lat temu to już nawet nie jest kpina, ale gwałt na rozumie.
Tego nie można poważnie traktować, ale pogadać - czemu nie.
Niestety, na to, że Jezus jest gdzieś w przestrzeni okołoziemskiej od 1874 r.(czy jakiegokolwiek innego - kilka innych dat preferują ŚJ) i coś tam robi... :-/ średnio to brzmi i nic o tym nawet w NT nie pisze, na który tak lubicie się powoływać.
Przyszła ludzkość była, jest i będzie na ziemi. Tak samo, jak jest to od setek tysięcy lat. Po kolejnych resetach, po kolejnych kataklizmach ludzie zaczynali od zera. I teraz też zaczną od początku, do kolejnej globalnej katastrofy.

.Cyprian. - 2022-08-06, 00:48

Wiesława napisał/a:
nike napisał/a:

Są dowody w chronologii biblijnej:------
Od czasu stworzenia Adama do roku 1873 n.e. upłynęło sześć tysięcy lat. Prawo dane Izraelowi, ludowi obrazowemu, nakazywało, by po sześciu dniach pracy i trudu miał miejsce jeden dzień przeznaczony na to, by każdy odnowił swe siły i odpoczął od codziennych zajęć. Prawo to zdaje się dobrze ilustrować sześć tysięcy lat, w ciągu których całe stworzenie trudziło się i wzdychało w niewoli grzechu i śmierci (Rzym. 8:22), w bezowocnym usiłowaniu wyzwolenia się.
Widzimy tam też obraz wielkiego Dnia Tysiącletniego, w którym wszyscy spracowani i obciążeni mogą
przyjść do Chrystusa Jezusa, pasterza i biskupa ich dusz, i w Nim znaleźć odpocznienie, odnowienie i restytucję.
W dniu tym, przez zasługę drogocennej krwi Chrystusa mogą znaleźć pokutę i odpuszczenie grzechów.

O tym właśnie mówię, że to kompletnie wyssane z palca datowanie. Ludzkość jest na ziemi ponad 200 tys. lat. Ziemia istnieje kto to wie ile...
Wmawianie ludziom, że pierwszy człowiek powstał 6 tys.lat temu to już nawet nie jest kpina, ale gwałt na rozumie.
Tego nie można poważnie traktować, ale pogadać - czemu nie.
...


A jakie datowanie nie jest wyssane z palca? Miliardy lat? Na postawie czego takie datowanie? Odpowie ktoś - na podstawie metod radioizotopowych. Tylko, że te metody nigdy nie pokazują daty, tylko koncentrację danych pierwiastków w danej próbce. Wiek wyciąga się dopiero na podstawie określonego, przyjętego modelu. A z modelami jest różnie.

Krystian - 2022-08-06, 01:51

nike napisał/a:
Badacz ci najwyżej powie, że Jezus od 1874 roku jest już w atmosferze ziemskiej jako osoba duchowa i niszczy zły porządek rzeczy


Takie twierdzenie nie ma żadnych podstaw biblijnych.
Dlatego właśnie jestem człowiekiem rozumnym.
Ty natomiast wierzysz w bzdury, które kłócą się z elementarna logiką jak słusznie zauważyła Wieslawa.

Henryk - 2022-08-06, 07:26

Krystian napisał/a:
Takie twierdzenie nie ma żadnych podstaw biblijnych.
Dlatego właśnie jestem człowiekiem rozumnym.
Ty natomiast wierzysz w bzdury, które kłócą się z elementarna logiką jak słusznie zauważyła Wieslawa.

Nie każdy człowiek rozumny- homo sapiens- grzeszy nadmiarem logiki...
Bóg dał nam dla przykładu 12-ty rozdział proroctwa Daniela.
Dn 12:9-14 BGN "Wtedy powiedział: Idź, Danielu! Bo te słowa są zamknięte i zapieczętowane, aż do końca czasu. (10) Wielu będzie oczyszczonych, wybielonych i wypróbowanych; a bezbożni, będą czynić bezbożnie. Bo wszyscy bezbożni nie zrozumieją – lecz mądrzy zrozumieją. (11) Od czasu usunięcia stałej ofiary i zezwolenia na obrzydliwość spustoszenia upłynie tysiąc dwieście dziewięćdziesiąt dni. (12) Błogosławiony ten, który oczekuje i dosięgnie tysiąca trzystu trzydziestu pięciu dni. (13) Ale ty idź do swojego kresu; odpoczniesz oraz zostaniesz podniesiony w twym udziale przy końcu dni."

nike - 2022-08-06, 09:03

A jednak Biblia podaje daty, jak Henryk udowodnił, i wiesz co jeszcze mówi:-----
DZIEŃ ZA ROK DAJE TOBIE, PO CO? A może po to żeby nie pomylić się w liczeniu jak myślisz?

Wiesława - 2022-08-06, 12:05

.Cyprian. napisał/a:
A jakie datowanie nie jest wyssane z palca? Miliardy lat? Na postawie czego takie datowanie? Odpowie ktoś - na podstawie metod radioizotopowych. Tylko, że te metody nigdy nie pokazują daty, tylko koncentrację danych pierwiastków w danej próbce. Wiek wyciąga się dopiero na podstawie określonego, przyjętego modelu. A z modelami jest różnie.

Wyssane z palca są twoje informacje. Najpierw zapoznaj się z podstawami. Daję link do strony, na której łopatologicznie ujęto podstawy: https://prezi.com/yt1suvk0p1le/metody-datowania-stosowane-w-paleontologii/
Powyższe dotyczy datowania w paleontologii, datowania skał itp.
Są też metody datowania bezwzględnego, np. radiowęglowe
metodą potasowo-argonową
metodą argonową
metodą uranowo-torową
metodą rubidowo-strontową
Można poszerzyć swoją widzę tu: https://pl.wikipedia.org/wiki/Datowanie#:~:text=Metody%20datowania%20bezwzgl%C4%99dnego%201%20radiow%C4%99glowe%202%20metod%C4%85%20potasowo-argonow%C4%85,metod%C4%85%20uranowo-torow%C4%85%205%20metod%C4%85%20rubidowo-strontow%C4%85%206%20metod%C4%85%20trytow%C4%85
Są też metody do których (a właściwie do jednej) sięe odniosłeś: Metody datowania względnego

lingwistyczne
pyłkowe
faunistyczne
na podstawie rdzeni
metodą stratygraficzną
W skrócie - wszystko zależy od stanowiska, od znaleziska i wielu innych czynników.

bartek212701 - 2022-08-06, 12:11

Nieważne gdzie. Bo uczniowie nie pytali GDZIE pójdą, ale DO KOGO. Ważne z kim spędzimy wieczność. A ten, który uwierzy w Jezusa i że łaską jesteśmy zbawieni, to jak mówi Ewangelia, spędzi wieczność z Jezusem.
Wiesława - 2022-08-06, 12:12

Nike:"A jednak Biblia podaje daty,"
ST podaje , ale podobno :roll: Pan Jezus nie poleca wyznaczania dat, o czym otwarcie mówił i ponadto od Niego już "wszystko jest nowe"...
I ponadto - nigdzie nie ma takiej nauki, że w 1874 w powietrzu lata i coś robi.
Nike:"Jezus od 1874 roku jest już w atmosferze ziemskiej jako osoba duchowa i niszczy zły porządek rzeczy i wprowadza rzeczy dobre, które przydadzą się kiedy już król zacznie rządzić, czyli po INAUGURACJI KRÓLESTWA PO WZBUDZENIU NAS Z GROBÓW"
Z takimi stwierdzeniami nawet nie da się dyskutować. Każdy ma prawo wierzyć w co chce i właściwie już domyślam się, dlaczego swoją denominację i jej nauki trzymacie pod korcem. To właściwa postawa.

nike - 2022-08-06, 15:12

Wiesiu dlaczego nie da się dyskutować? Udowodnij, że nie mam racji.
Nie jeden raz usłyszałam od ciebie, że swoje wyznanie trzymam pod kloszem, teraz mi napisz jak to rozumiesz, bo ja niczego nie trzymam pod kloszem.
Ja mogę ci udowodnić wyliczenie daty przyjścia Jezusa w 1874 roku, a ty mi w jaki sposób udowodnisz, że np. ludzkość pochodzi od małpy? Jeszcze niecałe 100 lat temu to było najmądrzejsze odkrycie WIELKICH GŁÓW, A teraz gdzie te mądre głowy są? Pochowały się?
Podobnie jest z tymi linkami przez ciebie zacytowanymi z VIKI, gdzie każdy może napisać co chce.
Sto lat temu znaleźli kości ludzkie w rzece, uczeni po wszelkich badaniach stwierdzili miliony lat, a po jakimś czasie troszkę głębiej znaleźli łódź, którą w tych miejscach używano 50 lat wcześniej, wyobrażasz sobie jak wyglądały te wielkie głowy???
Tak jest z każdymi wielkimi głowami, obecnie na całym świecie dużo wielkich głów się wycofuje z tej prawdziwej metody badań. Tak, że warto w takich sprawach Bardziej s polegać na BOGU niż na wielkich głowach uczonych, tak jest w każdej dziedzinie.
Wiesiu, dlatego, że ty nienawidzisz Starego Testamentu, bo ci się Ojciec Jezusa nie spodobał, ja nie zaniecham w NIEGO WIERZYĆ.
A to nam nie powinno przeszkadzać w naszej dyskusji.
A czy Pan Jezus polecał daty, czy nie polecał, to nie ma znaczenia, bo na pewno ich nie kazał likwidować, a jeżeli ich nie polecał to widocznie nie było potrzeby, bo już się w Biblii znajdowały.

Wiesława - 2022-08-06, 16:06

"dlatego, że ty nienawidzisz Starego Testamentu, bo ci się Ojciec Jezusa nie spodobał, ja nie zaniecham w NIEGO WIERZYĆ."

Ojej, ja nie znam uczucia nienawiści. A jak miałaby wyglądać nienawiść do książki to przekracza moją wyobraźnię.
Ojcem Jezusa nie jest Jehowa, a jeśli jest to źle to wszystko widzę. To zostaliśmy oszukani, wykiwani itd.
Nigdy przez myśl mi nie przeszło, że ktokolwiek mógłby zaniechać swojej wiary. Skąd takie pomysły?

"Podobnie jest z tymi linkami przez ciebie zacytowanymi z VIKI, gdzie każdy może napisać co chce."


Ja wiedzy nie czerpię z wiki ani z internetu. Link podałam po to, aby ktoś całkiem zielony w temacie chociaż liznął o co tu biega. Cyprian podał jeden przykład zupełnie nieadekwatny i sądził, że obalił mnie na łopatki. Nie sposób w tym miejscu robić wykłady na temat datowania, bo i tak macie to w nosie i podsumujecie ot...Bibila tego nie uczy, a świat ma 6 tys.lat. :roll: :mrgreen:

Nie wiem o co ci z tymi wilekimi głowami chodzi, ale to już bez znacznia.

"Udowodnij, że nie mam racji."

Ty nie jesteś w stanie udowodnić, że Jezus gdzieś tam krąży wokół ziemi i coś robi. Ja tym bardziej ci tego nie udoodnię, bo nie ma czego udowadniać. To, że ktoś tam pobawił się w wyliczanki i wyszedł mu jakiś rok...i czemu ma to służyć? Gdzie pisze, że w 1874 roku Jezus zacznie krążyć w przestworzach itd. To jest bardzo śmieszne?, głupie? Tym głupsze, że ŚJ wyliczyli kilka innych dat i wykłądają o jakimś tajemnym powrocie. Aż się prosi o zawołanie: UDOWODNIJCIE, bo gadać i wyliczać to sobie można, ale podstaw takiej wiary nie ma żadnej. Tym bardziej, że efektów tej rzekomej pracy Jezusa w atmosferze okołoziemskiej nie ma żadnych.
Faktycznie, chyba równie dobrze można wierzyć w kilo makarony i potwora spagetti.
Tyle. I tak za dużo.

nike - 2022-08-06, 17:12

Wiesława napisał/a:
Ojej, ja nie znam uczucia nienawiści. A jak miałaby wyglądać nienawiść do książki to przekracza moją wyobraźnię.

O to już piękna jest zaleta, pielęgnuj ją. Jeżeli chodzi o książkę, to wszystko zależy od tego, co to jest za książka, ja uważam, że BIBLIA JEST GODNA, TEJ ZALETY.
Wiesława napisał/a:
Ojcem Jezusa nie jest Jehowa, a jeśli jest to źle to wszystko widzę. To zostaliśmy oszukani, wykiwani itd.

A kto? Nigdy nie podałaś żadnego imienia, Ojca Jezusa, bożki o których niejednokrotnie piszesz, każdy ma jakieś imię, żeby można ich odróżnić, a Ojciec Jezusa nie ma żadnego? Pokarz mi chociaż kogoś z Nowego Testamentu bez imienia, nie dziwi ciebie to?
A, że źle to widzisz, to się tobie nie dziwię, bo w Tysiącleciu będziesz płakać ze wstydu i to gorzko.
Wiesława napisał/a:
Cyprian podał jeden przykład zupełnie nieadekwatny i sądził, że obalił mnie na łopatki. Nie sposób w tym miejscu robić wykłady na temat datowania, bo i tak macie to w nosie i podsumujecie ot...Bibila tego nie uczy, a świat ma 6 tys.lat. :roll: :mrgreen:

Ja uważam, że Cyprian dobrze powiedział Biblia szczegółowo mówi w chronologii, ile świat ma lat i ja wierzę, że w 1873 roku minęło 6000 tysięcy lat od stworzenia Adama a nie, że świat ma tyle lat, warto myśleć co się mówi i dobrze słuchać co kto mówi.
Wiesława napisał/a:
Nie wiem o co ci z tymi wilekimi głowami chodzi, ale to już bez znacznia.

Jak to o co? Na okrągło o nich piszesz, co odkryli, czym badali itd. Kim więc oni są? WIELKIMI GŁOWAMI logiczne chyba to jest.
Wiesława napisał/a:
Tym bardziej, że efektów tej rzekomej pracy Jezusa w atmosferze okołoziemskiej nie ma żadnych.

Nie ma powiadasz, a też mówisz, że znasz Biblię, to jak to jest?
Jezus jest obecnie jako duchowa osoba w atmosferze ziemskiej, przyszedł zabrać swoją OBLUBIENICĘ DO NIEBA i zabrał, a teraz robią razem porządek na ziemi, I tak zauważ od kiedy nie ma królów, szlachty , możnowładców, powstały towarzystwa biblijne i zaczęły wydawać BIBLIĘ w każdym języku, wielka umiejętność, się rozmnożyła czyja to zasługa? Oświecenie, różne wynalazki, dla kogo to wszystko jest? Dla nas, żeby nam było lżej. A od kiedy? Od czasu w którym Jezus drugi raz powrócił, niszczy zły porządek a zakłada nowy dla naszego dobra.
Możesz w to nie wierzyć, wierz sobie w makaron jak to tobie przyjemność sprawia, Ja wierzę w BIBLIĘ UWAŻAM TĘ KSIĘGĘ ZA NATCHNIONĄ W BOGA JHWH I W JEGO SYNA JESZUĘ.

Wiesława - 2022-08-06, 22:25

nike napisał/a:
Jeżeli chodzi o książkę, to wszystko zależy od tego, co to jest za książka, ja uważam, że BIBLIA JEST GODNA, TEJ ZALETY.

Zgoda. Ale tak czy siak nie można książki nienawidzić. Jak się nie zgadzam z treścią jakiejkolwiek pozycji to mogę ją po prostu nie doczytać do końca. Jeśli jest mi do czegoś potrzebna mimo to, to ją czytam i tyle.
nike napisał/a:

A kto? Nigdy nie podałaś żadnego imienia, Ojca Jezusa, bożki o których niejednokrotnie piszesz, każdy ma jakieś imię, żeby można ich odróżnić, a Ojciec Jezusa nie ma żadnego? Pokarz mi chociaż kogoś z Nowego Testamentu bez imienia, nie dziwi ciebie to?
A, że źle to widzisz, to się tobie nie dziwię, bo w Tysiącleciu będziesz płakać ze wstydu i to gorzko.

Nie zrozumiemy się nigdy, niestety. Ty wołasz o imię, tak jakby ważne było jakieś Jasiu czy Stasiu. BÓG nie ma imienia w waszym pojęciu. BÓG JEST WSZYSTKIM. Wszystkim co było, co jest i co będzie; jest wiecznym TERAZ.
Czy będę się wstydzić kiedyś? Teraz się wstydzę, że dałąm się tak ogłupić, bezmyślnie uwierzyć bo "wszyscy" tak wierzą. Całe lata miałam zamknięty umysł i zaufałam ludziom, którzy mienili się znawcami od Boga - pastorom, księżom, wykładowcom, nauczycielom, teologom, biblistom itd. Całe lata straciłam, ale pewnie miało to cel, bo musiałam tego wszystkiego nauczyć się, aby zrozumieć istotę spraw.
nike napisał/a:

Ja uważam, że Cyprian dobrze powiedział Biblia szczegółowo mówi w chronologii, ile świat ma lat i ja wierzę, że w 1873 roku minęło 6000 tysięcy lat od stworzenia Adama a nie, że świat ma tyle lat, warto myśleć co się mówi i dobrze słuchać co kto mówi.

No nie. I ty i Cyprian MOŻECIE tak wierzyć. Możecie nawet w płaską planetę wierzyć, wasza sprawa. Jednak Biblia o takich sprawach nie mówi, a już na pewno nie szczegółowo.
Dokładnie tak, Nike. Warto i nawet trzeba myśleć co kto mówi i pisze. Nie chce mi się sporów toczyć, ale naprawdę głupoty piszecie i urągacie Biblii twierdząc, że pisz w niej o 6 tys.lat istnienia planety. Trochę obiektywizmu by się przydało.
nike napisał/a:
przyszedł zabrać swoją OBLUBIENICĘ DO NIEBA i zabrał,

Kiedy, jak, kto to widział, kto o tym słyszał (oprócz sekt głoszących te rewelacje)? Litości. Naprawdę urągowisku i przykro czytać takie .... tym bardziej, że światli ponoć ludzie to głoszą.

nike - 2022-08-06, 23:11

Wiesława napisał/a:
Warto i nawet . Nie chce mi się sporów toczyć, ale naprawdę głupoty piszecie i urągacie Biblii twierdząc, że pisz w niej o 6 tys.lat istnienia planety. Trochę obiektywizmu by się przydało.

I z tym się zgodzę,że:---trzeba myśleć co kto mówi i pisze, ja nigdy nie napisałam,że planeta nasza ma 6000 lat. to są twoje słowa.

Wiesława - 2022-08-07, 11:00

nike napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Warto i nawet . Nie chce mi się sporów toczyć, ale naprawdę głupoty piszecie i urągacie Biblii twierdząc, że pisz w niej o 6 tys.lat istnienia planety. Trochę obiektywizmu by się przydało.

I z tym się zgodzę,że:---trzeba myśleć co kto mówi i pisze, ja nigdy nie napisałam,że planeta nasza ma 6000 lat. to są twoje słowa.

Jak to nie pisałaś. Potwierdziłaś wywody Cypriana o młodej ziemi, a w dodatku przedstawiasz wyliczenia od stworzenia pierwszych ludzi do 1874 na 7tysięcy kilka...No więc coś z tym jednak jest nie halo.
Ale, jak już pisałam, po co dowody materialne wy i tak podsumujcie, że w PS tak nie "stoi" i dodacie , że wszyscy są bezmyślni, bo ...

nike - 2022-08-07, 11:25

Wiesława napisał/a:
nike napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Warto i nawet . Nie chce mi się sporów toczyć, ale naprawdę głupoty piszecie i urągacie Biblii twierdząc, że pisz w niej o 6 tys.lat istnienia planety. Trochę obiektywizmu by się przydało.

I z tym się zgodzę,że:---trzeba myśleć co kto mówi i pisze, ja nigdy nie napisałam,że planeta nasza ma 6000 lat. to są twoje słowa.

Jak to nie pisałaś. Potwierdziłaś wywody Cypriana o młodej ziemi, a w dodatku przedstawiasz wyliczenia od stworzenia pierwszych ludzi do 1874 na 7tysięcy kilka...No więc coś z tym jednak jest nie halo.
Ale, jak już pisałam, po co dowody materialne wy i tak podsumujcie, że w PS tak nie "stoi" i dodacie , że wszyscy są bezmyślni, bo ...

Ja zawsze mówię,ze człowiek Adam został stworzony 6000 lat temu, a nie nasza planeta, po co się domyślać, kiedy można dokładnie wszystko co jest w poście przeczytać. :-D

w 1Księdze Mojżesza pisze o tworzeniu planety dla ludzkości i kiedy Bóg uformował i doprowadził naszą ziemię do możliwości życia na niej człowieka, wówczas go stworzył, i od stworzenia człowieka do roku 1873 minęło 6000 lat.

Wiesława - 2022-08-07, 11:44

nike napisał/a:
Wiesława napisał/a:
nike napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Warto i nawet . Nie chce mi się sporów toczyć, ale naprawdę głupoty piszecie i urągacie Biblii twierdząc, że pisz w niej o 6 tys.lat istnienia planety. Trochę obiektywizmu by się przydało.

I z tym się zgodzę,że:---trzeba myśleć co kto mówi i pisze, ja nigdy nie napisałam,że planeta nasza ma 6000 lat. to są twoje słowa.

Jak to nie pisałaś. Potwierdziłaś wywody Cypriana o młodej ziemi, a w dodatku przedstawiasz wyliczenia od stworzenia pierwszych ludzi do 1874 na 7tysięcy kilka...No więc coś z tym jednak jest nie halo.
Ale, jak już pisałam, po co dowody materialne wy i tak podsumujcie, że w PS tak nie "stoi" i dodacie , że wszyscy są bezmyślni, bo ...

Ja zawsze mówię,ze człowiek Adam został stworzony 6000 lat temu, a nie nasza planeta, po co się domyślać, kiedy można dokładnie wszystko co jest w poście przeczytać. :-D

w 1Księdze Mojżesza pisze o tworzeniu planety dla ludzkości i kiedy Bóg uformował i doprowadził naszą ziemię do możliwości życia na niej człowieka, wówczas go stworzył, i od stworzenia człowieka do roku 1873 minęło 6000 lat.

Na jedno wychodzi. Czyli totalna bzdura. Potop był ok. 11 500 lat temu. Noe=Ziusudra był wobec tego przed Adamem. Cywilizacja Sumeru była 5-6 tysięcy lat prze ne. czyli od dziś licząc 8 tys.lat temu. Co dziwne, znamy tą cywilizację od razu w pełnym rozkwicie, znajomość astronomii, matematyki, inżynierii, system państwowy, prawodawstwo, monetarna polityka itd.itd. od razu w pełnym rozkwicie. Czy nie nasuwa się logiczny wniosek, że ktoś (jakaś starsza i bardziej rozwinięta społeczność) im to podała, ich tego nauczyła?
A kwestia piramid i sfinksa. To takie pierwsze z brzegu przykłady. Klimat na suchszy zaczął się na tamtych terenach kształtować 5-6 tys.pne. Sfinks ma wyraźne ślady podmywania długotrwałego oraz wypłukania powierzchni dolnych przez deszcze. W dolnych partiach. O czym to świadczy? O tym, że jest on prastary. O tym, że powstał przed 12 000 lat.
Ja tak mogę z całego świata przytaczać i przytaczać, ale ... po co?

nike - 2022-08-07, 12:44

Wiesława napisał/a:
Na jedno wychodzi. Czyli totalna bzdura. Potop był ok. 11 500 lat temu.

Nie wychodzi na jedno, bo za czym Bóg stworzył Adama, to ziemia już była przygotowana do życia wraz z zwierzętami, roślinami, ptakami, rybami itp. Każdy dzień a było ich siedem według chronologii biblijnej trwał 7000 lat a więc, na jedno nie wychodzi.
Jeżeli chodzi o potop, to on był w roku 1656 od stworzenia człowieka, przestań Wiesiu wierzyć tym wielkim głowom, bo oni co i raz wycofują się, ze swoich mądrych wyliczeń.
Wiesława napisał/a:

]Noe=Ziusudra był wobec tego przed Adamem.

O Noe ma też drugie imię, czyli imię jest ważne prawda, a Bóg twój, biedny bez imienia jest.
Wiesiu nie był przed Adamem, bo nie ma na to dowodów, pierwszym człowiekiem był ADAM.
Wiesława napisał/a:

Cywilizacja Sumeru była 5-6 tysięcy lat prze ne. czyli od dziś licząc 8 tys.lat temu. Co dziwne, znamy tą cywilizację od razu w pełnym rozkwicie, znajomość astronomii, matematyki, inżynierii, system państwowy, prawodawstwo, monetarna polityka itd.itd. od razu w pełnym rozkwicie. Czy nie nasuwa się logiczny wniosek, że ktoś (jakaś starsza i bardziej rozwinięta społeczność) im to podała, ich tego nauczyła?

Masz dowód od uczonych dokładnie od kiedy ta cywilizacja się zaczęła? Jeżeli możesz mnie z nią zapoznać, to będę ci wdzięczna. Ja wiem, że była taka cywilizacja po Adamie, czyli dokładnie po potopie.
Wiesława napisał/a:

A kwestia piramid i sfinksa. To takie pierwsze z brzegu przykłady. Klimat na suchszy zaczął się na tamtych terenach kształtować 5-6 tys.pne. Sfinks ma wyraźne ślady podmywania długotrwałego oraz wypłukania powierzchni dolnych przez deszcze. W dolnych partiach. O czym to świadczy? O tym, że jest on prastary. O tym, że powstał przed 12 000 lat.
Ja tak mogę z całego świata przytaczać i przytaczać, ale ... po co?

Ja też potrafię mówić i mówić, tylko dowodów fachowych brak.
Możemy zająć się dowodami uczonych bardzo proszę o dowody, że wielkie głowy mają rację, czekam i zapraszam do dyskusji.

Wiesława - 2022-08-07, 13:38

nike napisał/a:
Każdy dzień a było ich siedem według chronologii biblijnej trwał 7000 lat a więc, na jedno nie wychodzi.

Moment. Przecież podobno 1 dzień to 1 000 lat. Od dziś to już 7 tysięcy? Poczekam kilka dni i będziemy zgodne w datowaniu :mrgreen:
nike napisał/a:
potop, to on był w roku 1656 od stworzenia człowieka

Fajnie. Naprawdę fajnie :oops:
nike napisał/a:
Noe ma też drugie imię

Noe na drugie miał...Ziusudra :roll: Fajnie.
nike napisał/a:
nie był przed Adamem, bo nie ma na to dowodów, pierwszym człowiekiem był https://www.youtube.com/watch?v=W-ePDqYIcsYA

No tak, tylko że nie było to 1600lat po stworzeniu świata. Zmiany klimatyczne na ziemi te nam najbliższe miały miejsce 10-12tys.lat temu. Mniej więcej po tym czasie była wielka cywilizacja i potop, no i Ziusudra w roli głównej (w Ameryce środkowej i Południowej jest ten bohater o innym imieniu, a w Azji o innym), a skoro Adam dopiero rzut beretem czasowo został stworzony to...chyba jednak Noe był przed Adamem :roll:
Tak, Nike antropolodzy, geodeci, geolodzy, paleontolodzy, archeolodzy itd.itd. - czyli wszyscy durnie tego świata się mylą, a Badacze mają rację. Wymiękam. Z czym i o czym tu gadać?

nike - 2022-08-07, 22:08

Wiesława napisał/a:

Moment. Przecież podobno 1 dzień to 1 000 lat. Od dziś to już 7 tysięcy? Poczekam kilka dni i będziemy zgodne w datowaniu :mrgreen:

Ale śmieszne prawda? A czytałaś w Biblii, że DZIEŃ ZA ROK TEŻ JEST?
Ez.4:6------A gdy je wypełnisz, układziesz się powtóre na prawy bok twój, a poniesiesz nieprawość domu Judzkiego przez czterdzieści dni; dzień za rok, dzień, mówię, za rok daję tobie.
Widzisz Wiesiu jeden śmiech, ale co się nie robi dla zdrowia prawda?
Wiesława napisał/a:

No tak, tylko że nie było to 1600lat po stworzeniu świata.

Nie, nie 1600, tylko 1656 lat od stworzenia,
Wiesława napisał/a:

Tak, Nike antropolodzy, geodeci, geolodzy, paleontolodzy, archeolodzy itd.itd. - czyli wszyscy durnie tego świata się mylą, a Badacze mają rację. Wymiękam. Z czym i o czym tu gadać?

Nie mówiłam DURNIE, to są twoje słowa, ja mówię na nich wielkie głowy, Badacze może nie mają we wszystkim racji, ale BIBLIA MA, a na pewno ma rację jeżeli chodzi o archeologię.
Pooglądaj filmiki czy Biblia ma rację, Zakazana archeologia itp. są takie, to zmienisz zdanie, ja życzę ci żebyś zaczęła myśleć, pozytywnie, a nie tylko na NIE.

Wiesława - 2022-08-07, 22:53

Czyli...zmieniamy datowanie wedlug biblii w sposob dowolny, taka
wolnoamerykanka. Raz datujemy 1 dzien za 1000 lat, a jak jest potrzeba chwili to 1 dzien za 7000 lat.
Dobre sobie. I to w dodatku wedlug wzoru wskazujacego na istny obled.
A tym wzorem matematycznym jest nakaz waszega boga, aby czlowiek ezechiel lezal 7 lat na jednym boku :mrgreen: . Niestety, ale taki bog chocby mial 100 imion nie moze byc traktowany powaznie. Nie moge wyjsc ze zdumienia, ze powolujesz sie na TAKI przyklad i wywodzisz z niego datowanie na potrzeby powstania planet i czlowieka. Szok. Naprawde szok.
I najmocniej przepraszam za pomylke 56 lat, 2 miesiecy, 8 dni, 7 godzin i 10 minut w kwestii ulepienia Adama. Pewnie korzystalam z kalendarza ludow z Wysp Salomona zamiast pustynnych nomadow, wszak ten jedynie sluszny jest :!: :roll:
Sprawe durnych czy nie glow odkladam na polke. Tak mnie
tym lezeniem 7 lat na boku i hops...zmieniamy bocze :lol: rozwalilas, ze ja juz nie mam wiecej pytan. Jesli wszystko, a widze ze tak, jest tak stale i rzetelne w biblii, jak datowanie wedlug dzien za 1000lat lub za 7000lat to faktycznie...baza ludzi umarlych. Nic poza tym. Dobranoc.

nike - 2022-08-07, 23:14

Wiesiu te 56 itd to nie dotyczą Adama urodzin, rozmawiałyśmy o potopie i ja powiedziałam,że potop nastał w 1656 lat od stworzenia Adama.
Widzisz jaka jest Biblia trudna do zrozumienia, a kiedyś mówiłaś,że to łatwizna jest. hehehe

Wiesława - 2022-08-08, 12:16

nike napisał/a:
Wiesiu te 56 itd to nie dotyczą Adama urodzin, rozmawiałyśmy o potopie i ja powiedziałam,że potop nastał w 1656 lat od stworzenia Adama.
Widzisz jaka jest Biblia trudna do zrozumienia, a kiedyś mówiłaś,że to łatwizna jest. hehehe

Wiem o czym rozmawiałyśmy. Teraz jeszcze tylko potrzebuję daty powstania świata oraz daty ulepienia Adama. I będę w domu (wariatów - jak sądzę).

nike - 2022-08-09, 15:37

Wiesława napisał/a:
nike napisał/a:
Wiesiu te 56 itd to nie dotyczą Adama urodzin, rozmawiałyśmy o potopie i ja powiedziałam,że potop nastał w 1656 lat od stworzenia Adama.
Widzisz jaka jest Biblia trudna do zrozumienia, a kiedyś mówiłaś,że to łatwizna jest. hehehe

Wiem o czym rozmawiałyśmy. Teraz jeszcze tylko potrzebuję daty powstania świata oraz daty ulepienia Adama. I będę w domu (wariatów - jak sądzę).

Kiedy czytamy w 1 Księdze Mojżeszowej: „Na początku stworzył Bóg niebo i ziemię”, musimy pamiętać, że ten początek odnosi się nie do wszechświata, lecz jedynie do naszej planety.
Wtedy to „wespół śpiewały gwiazdy zaranne” i wszyscy anielscy synowie Boży „weselili się” – kiedy Pan założył grunty ziemi i „położył obłok za szatę jego, a ciemność za pieluchy jego” (Ijoba 38:4-11)
Tutaj już aniołowie w niebie żyli, czyli niebo już było stworzone, kiedy zaczęła być stwarzana czyli udoskonalana ziemia dla człowieka.
Jeżeli chodzi o stworzenie świata, to ja nie znam daty, znam tylko na podstawie chronologii kiedy Adam został stworzony , i kiedy ziemia została PRZYGOTOWYWANA na przyjęcie człowieka.
Zwróciłam uwagę na PRZYGOTOWYWANA A NIE STWORZONA NP. Z NICZEGO, BO JAK PISZE W 1 Moj. 1:1-2 Na początku stworzył Bóg niebo i ziemię. A ziemia była pustkowiem i chaosem; ciemność była nad otchłanią, a Duch Boży unosił się nad powierzchnią wód.
Tutaj zauważ o niebie nie pisze Mojżesz, ze było pustkowiem, a o ziemi tak pisze, i o ziemi szczegółowo pisze po kolei co i kiedy było na ziemi stwarzane do przyszłego życia.
Adam według chronologii biblijnej został stworzony w 4128 roku, kiedy już wszystko co jest potrzebne do życia człowiekowi zostało stworzone.

Wiesława - 2022-08-09, 16:09

nike napisał/a:
Adam według chronologii biblijnej został stworzony w 4128 roku

Zobacz, jakie to oszukańcze i zwodnicze. Nie wiadomo kiedy (data) powstała ziemia, ale wiadomo :shock: , że Adam powstał w 4128 roku.
Jest więc taka możliwość: w 4128 r. przed naszą erą, czyli ziemia powstała 6150 lat temu. Czy tak?
No i wyjaśnij mi raz jeszcze, jak się liczy: 1 dzień za 1 tysiąc lat, czy 1 dzień za 7 tysięcy lat?
Jak godzisz fakt, że państwo Sumer istniało jako wysoko rozwinięta cywilizacja np.6000 pne. a Adama stworzono w 4128?
Wielka katastrofa na ziemi wydarzyła się 11 500-12 000 pne, czyli wtedy, kiedy ziemi jeszcze nie było.
Matrix, czary.

nike - 2022-08-09, 17:07

Nic nie jest zwodnicze, tylko ty nie wiesz,że w tamtych czasach daty się odejmuje a nie dodaje. Az do Jezusa tak było, od Jezusa się dodaje.
Wiesława - 2022-08-09, 19:31

nike napisał/a:
Nic nie jest zwodnicze, tylko ty nie wiesz,że w tamtych czasach daty się odejmuje a nie dodaje. Az do Jezusa tak było, od Jezusa się dodaje.

Boże, Nike! Nie uwłaczaj mi w taki sposób. Ja nie o odejmowaniu i dodawaniu czasu w zależności, czy mówimy o ne. lub pne.?!
Zniechęca mnie ten brak zrozumienia dla tego o czym piszę. Mam uczucie, że jestem cały czas poddawana jakiemuś linczowaniu.
Sama uporczywie często dopytujesz oponenta i gnębisz i gnębisz o cytaty, o dokładną odpowiedź na swoje pytania - tak czy nie itp. socjotechniki stosujesz.
Tymczasem sama wymigujesz się i wijesz jak piskorz i odwracasz uwagę od spraw ważnych.
Nike, ja wiem w jaki sposób się oblicza. Ja kilka razy publikowałam w Mówią Wieki, lata temu i takich zarzutów nie słyszałam. Chcesz po prostu udowodnić, że z głupią nie gadasz i nie masz obowiązku odpowiedzieć na konkretne pytania. Ja już nawet nie będę ich powtarzać. Są w poprzednim wpisie.
Przykro się tu rozmawia. Nie umiesz przyznać, że błędnie piszesz i rozumujesz. Ktoś ci takie wyliczenia podał, a ty je przyjęłąś myśląc, że to prawda. Biblia się nie myli :roll: Myli się i to w wielu kwestiach, ale przede wszystkim nie jest to księga naukowa, ani o matmie, ani biologii, ani o historiii, ani o astronomii, ani o geologii. To dzieje jednego plemienia i ich boga. Często dzieje wstydliwe i brutalne zarówno tego boga jak i tego narodu (co pokazują do dziś zabijajac i wyrzucając innych ludzi z ich domów), który uważa, że cały świat ma im służyć. To jest już z założenia chore i tylko wiadomo jaki "bóg" mógł im takie coś podsunąć.
Pewnie nie doczekam się odpowiedzi na moje pytania, bo musiałabyś zrewidować swoje poglądy. A tego lepiej nie rób, wszak tak miło jest spokojnie żyć w błogich kłamstwach.Wielkiej odwagi trzeba żeby wyzwolić się z bata religii i samodzielnie podejmować niezależne dcyzje.

nike - 2022-08-09, 22:03

Wiesława napisał/a:
Boże, Nike! Nie uwłaczaj mi w taki sposób. Ja nie o odejmowaniu i dodawaniu czasu w zależności, czy mówimy o ne. lub pne.?!
Zniechęca mnie ten brak zrozumienia dla tego o czym piszę

Nie uwłaczam ci, ale tak dokładnie to nie wiem czego nie rozumiesz?
Chronologia to liczby i można wiele rzeczy np. w Biblii odczytać w taki sposób.
Podałam ci datę, kiedy Bóg stworzył Adama, dokładnie Biblia mówi,że Adam był stworzony przy końcu szóstego dnia, a skoro dzień ma 7000 lat to akurat 4128 lat więcej jest niż połowa. A więc tylko pododawać.
Wiesława napisał/a:
Chcesz po prostu udowodnić, że z głupią nie gadasz i nie masz obowiązku odpowiedzieć na konkretne pytania. Ja już nawet nie będę ich powtarzać. Są w poprzednim wpisie.

To raczej ja się tak czuję, bo jak czegoś nie zrozumiesz to nawet Bogu ubliżasz i to w tym poście----------
Wiesława napisał/a:
Biblia się nie myli :roll: Myli się i to w wielu kwestiach, ale przede wszystkim nie jest to księga naukowa, ani o matmie, ani biologii, ani o historiii, ani o astronomii, ani o geologii. To dzieje jednego plemienia i ich boga. Często dzieje wstydliwe i brutalne zarówno tego boga jak i tego narodu (co pokazują do dziś zabijajac i wyrzucając innych ludzi z ich domów), który uważa, że cały świat ma im służyć. To jest już z założenia chore i tylko wiadomo jaki "bóg" mógł im takie coś podsunąć.

Jeżeli ja coś piszę, to dlaczego obrywa mój BÓG?, a CIĄGLE WYRZEKASZ, ZE TY JESTEŚ POKRZYWDZONA.
To co piszesz o tych krzywdach twoich to jest właśnie NIEPRAWDĄ. Ja nic z premedytacją złego do ciebie i na ciebie nie piszę. Czasami najwyżej z niedopatrzenia.

Wiesława - 2022-08-09, 23:32

nike napisał/a:
Podałam ci datę, kiedy Bóg stworzył Adama, dokładnie Biblia mówi,że Adam był stworzony przy końcu szóstego dnia, a skoro dzień ma 7000 lat to akurat 4128 lat więcej jest niż połowa. A więc tylko pododawać.

Nike, aż odpaliłam kompa, chociaż już miałam inne plany.
nike napisał/a:
to nie wiem czego nie rozumiesz?

Nie rozumiem tego, że na podstawie takiego przykładu, jak zupełnie z innej beczki, kompletnie symboliczna sytuacja z Ezechielem, jest dla ciebie podstawą do datowania. Już pomijam, czy chodzi o datowanie powstawania ziemi i wszystkiego z Ks.Rdz. , czy też chodzi o stworzenie Adama...Przecież nie można takich obliczeń robić na podstawie leżenia proroka na jednym boku przez 7 lat!

Inna rzecz.
nike napisał/a:
Adam był stworzony przy końcu szóstego dnia, a skoro dzień ma 7000 lat to akurat 4128 lat więcej jest niż połowa. A więc tylko pododawać.

Co z tego, że przy końcu szóstego dnia? Skąd wiesz, że nie 4371 albo 3988?
Przeczytaj, ja tu wkleję fragment o Ezechieli, bo uważam go za przekomiczny, a kogoś ,kto w ogóle może przypuszczać, że to dosłowne wydarzenie uważam za zupełnie oderwanego od rzeczywistości.
Ez.4,1-4,12 "4:1
A ty synu człowieczy, weź sobie cegłę, połóż ją przed sobą i wyrysuj na niej miasto Jeruzalem,
4:2
I rozpocznij jego oblężenie: Zbuduj przeciwko niemu szańce, usyp przeciwko niemu wał, rozłóż przeciwko niemu obozy i postaw wokoło niego tarany.
4:3
Potem weź żelazną płytę i postaw ją jako mur żelazny pomiędzy sobą a miastem; i skieruj swoje oblicze w jego stronę, jakby było oblężone, jakbyś ty je oblegał. To będzie znakiem dla domu izraelskiego.
4:4
Potem połóż się na lewym boku, a Ja włożę na ciebie winę domu izraelskiego. Ile dni będziesz tak leżał, tyle dni będziesz nosił ich winę.
4:5
A Ja wyznaczę ci za lata ich winy równą liczbę dni: Trzysta dziewięćdziesiąt. Przez tyle dni będziesz nosił winę domu izraelskiego.
4:6
A gdy je skończysz, położysz się jeszcze raz, ale na prawym boku, i przez czterdzieści dni będziesz nosił winę domu judzkiego; wyznaczam ci po jednym dniu za każdy rok.
4:7
Skieruj swoje oblicze i swoje odsłonięte ramię na oblężone Jeruzalem i prorokuj przeciwko niemu.
4:8
A oto Ja nakładam na ciebie pęta i nie będziesz mógł się obrócić z jednego boku na drugi, aż skończysz dni swojej udręki.
4:9
A weź sobie pszenicy i jęczmienia, bobu i soczewicy, prosa i orkiszu, i włóż to do jednego naczynia, i zrób sobie z tego chleb; w ciągu trzystu dziewięćdziesięciu dni, gdy będziesz leżał na swoim boku, będziesz go jadł.
4:10
A pokarm, który będziesz jadł, ma być odważony: mianowicie dwadzieścia sykli dziennie; będziesz go jadł o ustalonej porze.
4:11
Również wodę będziesz pił odmierzoną: jedną szóstą hinu; będziesz ją pił o ustalonej porze.
4:12
A będziesz to jadł w postaci jęczmiennych podpłomyków, upieczonych przed ich oczami na ludzkim łajnie."
To czyste szaleństwo. Jak można coś takiego traktować dosłownie i poważnie, a do tego obliczać, że 1 dzień podczas stwarzania to 7 lat.
nike napisał/a:

To raczej ja się tak czuję, bo jak czegoś nie zrozumiesz to nawet Bogu ubliżasz i to w tym poście----------
Wiesława napisał/a:
Biblia się nie myli Myli się i to w wielu kwestiach, ale przede wszystkim nie jest to księga naukowa, ani o matmie, ani biologii, ani o historiii, ani o astronomii, ani o geologii. To dzieje jednego plemienia i ich boga. Często dzieje wstydliwe i brutalne zarówno tego boga jak i tego narodu (co pokazują do dziś zabijajac i wyrzucając innych ludzi z ich domów), który uważa, że cały świat ma im służyć. To jest już z założenia chore i tylko wiadomo jaki "bóg" mógł im takie coś podsunąć.

Jeżeli ja coś piszę, to dlaczego obrywa mój BÓG?, a CIĄGLE WYRZEKASZ, ZE TY JESTEŚ POKRZYWDZONA.
To co piszesz o tych krzywdach twoich to jest właśnie NIEPRAWDĄ. Ja nic z premedytacją złego do ciebie i na ciebie nie piszę. Czasami najwyżej z niedopatrzenia.

Ja nie czuję się pokrzywdzona, ale nie lubię manipulacji i kłamstw.
Nike, twoich rzekomych "win" nie przypisuję twojemu Bogu. Wiem, że z premedytacją nie sprawiasz przykrości i jeśli cię uraziłam, to przepraszam. Poniosło mnie.
Piszesz też, że ubliżam Bogu. Nie sądzę. Piszę brutalną prawdę, taką, jak ona jest przedstawiona na kartach Biblii. Piszę tak, jak te wydarzenia odczytują ludzie, którzy porzucili religijną ślepotę, zdjęli z oczy ciemne okulary i obiektywnie , bez emocji i zachwytów patrzą na biblijne wydarzenia. Niektórzy z Księgi zrobili sobie autentycznie bożka i dlatego tak reagują.
Nike, jaki BÓG tak postępuje? Jaki Bóg nakazuje takie absurdy? Jaki Bóg tak poniża człowieka? Jaki Bóg z jednej strony mówi - nie morduj, a z drugiej nakazuje zgładzić całe populacje, które przecież też ponoć stworzył? Zastanów się, o czym tak naprawdę jest Biblia, szczególnie ST, jak go obedrzesz z tego świętoszkowatego nalotu.
Jeszcze coś. Jeśli już chcemy mówić biblijnym datowaniu to: "dzień u Boga – trwający tysiąc lat, jak mówi 2 Piotra 3:8:
„Ale niech to jedno, umiłowani, nie będzie przed wami zakryte, że jeden dzień u Pana jest jak tysiąc lat, a tysiąc lat jak jeden dzień”.

To datowanie przy ustalaniu stworzenia świata lub człowieka, długości istnienia gatunku ludzkiego itp. również można o kant sosny potłuc.
Ale przynajmniej nie wciskaj mi, że 1 dzień to 7 tysięcy lat, bo Ezechiel leżał tyle na jednym boku :oops:

nike - 2022-08-15, 14:18

Wiesława napisał/a:
Co z tego, że przy końcu szóstego dnia? Skąd wiesz, że nie 4371 albo 3988?

Bo tak wynika z wyliczeń archeologicznych, nie będę tych wyliczeń podawać, ponieważ , to nie zasługuje na śmiechy i brzydkie słowa z twojej strony.
W Tysiącleciu dowiesz się wszystkiego i ja zresztą też.
A teraz coś o Ezechielu na którego bez śmiechu się nie powołujesz.
Otóż Ezechiel to prorok był i Jego proroctwa do łatwych to nie należą.
Teraz o " CEGLE"--------
Biblia Gdańska:
A ty, synu człowieczy! weźmij sobie cegłę, a położywszy ją przed sobą, wyryj na niej miasto Jeruzalem;

Warto tutaj
wspomnieć,że Biblia jest pisana w hebrajskim biblijnym języku.
Słowo hebrajskie LEWANA ma kilka znaczeń----cegła, płyta, kamień brukowy,
czyli materiał w którym się łatwo rzeźbi [pismo klinowe]

Za dni Ezechiela, w Chaldei, książka była zbiorem cegieł,
na których było wyryte pismo klinowe.
A więc chyba raczej z tej cegły to nie warto się śmiać prawda?

Wszystkie te teksty dotyczą chrześcijaństwa, [pozaobrazowa Jerozolima]

Ezechiel na boku leżący też dotyczy proroctwa o chrześcijaństwie.
Może ci się takie proroctwa wydają głupie, mnie nie, tu ukryta jest cudowna wiedza na przyszły czas.

Wiesława - 2022-08-15, 21:26

Cytat:

Wiesława napisał/a:
Co z tego, że przy końcu szóstego dnia? Skąd wiesz, że nie 4371 albo 3988?

Bo tak wynika z wyliczeń archeologicznych, nie będę tych wyliczeń podawać,

Nike, to nie jest prawda. Żaden archeolog czegoś takiego nigdy nie wyliczył. Oczywiście, że NIE BĘDZIESZ TYCH WYLICZEŃ PODAWAĆ, bo ich nie ma. A tylko to - te wyliczenia, mogłyby mnie zainteresować. Czyli jednak - sami się kłóćcie. Ja nie mam ani czasu, ani ochoty na bzdury.

Henryk - 2022-08-16, 08:09

Wiesława napisał/a:
Teraz jeszcze tylko potrzebuję daty powstania świata oraz daty ulepienia Adama. I będę w domu (wariatów - jak sądzę).

Pierwszy znanym mi człowiekiem, który obliczył na podstawie Biblii czas stworzenia Adama był
James Ussher – anglikański arcybiskup Armagh i prymas Kościoła Irlandii w latach 1625–1656.
Z jego obliczeń wynikało, że Ziemia została stworzona wieczorem 22 października 4004 roku p.n.e
https://pl.wikipedia.org/wiki/James_Ussher

Wielu z nas zna słowa kolędy „Wśród nocnej ciszy”.
A ilu zwróciło uwagę na słowa w niej zawarte:
Cytat:
Ach, witaj Zbawco z dawna żądany
Cztery tysiące lat wyglądany
Na Ciebie króle, prorocy
Czekali, a Tyś tej nocy
Nam się objawił


Od Adama do Jezusa (tego wyczekiwanego Zbawcy)- cztery tysiące.
Od Jezusa do naszych czasów dwa tysiące lat.
Zostaje jeszcze tysiąc lat czasu „ochłody od obliczności pańskiej”.
Dz 3:20 UBG "I pośle tego, który był wam głoszony, Jezusa Chrystusa;"
I takim sposobem mamy cały siódmy- ostatni dzień Stworzenia.
Po nim nastąpi niekończące się Królestwo Boga, te, o które modlimy się.

Według Biblii ludzkość istnieje (około) sześć tysięcy lat. Według naukowców różnej maści, od bez mała stu tysięcy lat do kilkunastu tysięcy lat...
Uważam, że mądrość Boża zawarta w Jego Słowie, przewyższa jednak tę ludzką.

Według rachuby kalendarza Żydowskiego mamy rok 5782 od stworzenia człowieka.

Wiesława - 2022-08-16, 10:27

Henryk napisał/a:
Pierwszy znanym mi człowiekiem, który obliczył na podstawie Biblii czas stworzenia Adama był
James Ussher – anglikański arcybiskup Armagh i prymas Kościoła Irlandii w latach 1625–1656.
Z jego obliczeń wynikało, że Ziemia została stworzona wieczorem 22 października 4004 roku p.n.e
https://pl.wikipedia.org/wiki/James_Ussher

No cóż...Popatrzmy.
Cyt.:'Stworzył biblijne drzewo genealogiczne od pierwszych ludzi (co określił jako rok 0, Annus Mundi) ". To oznacza, ni mniej ni więcej, że nie posiadał absolutnie żadnych podstaw do robienia jakichkolwiek obliczeń. Przyjął rok Zero. Ale czy to był faktycznie rok zero? Jakie dowody i fakty miał? Czy zdajesz sobie sprawę, że takie podejście to czysty wymysl, dziecinne spekulacje?
Patrzmy dalej: "Uważał, że wygnanie Adama i Ewy z raju miało nastąpić już 10 listopada tego samego roku[3]."
To ci dopiero :oops: :shock: Wstyd i nic więcej. Z obleczeń tego aroganta wynika, że Adam i Ewa w raju byli...19 dni! Kiedy te dzieci zdążyli zrobić?, urodzić, odchować...
To, ta sytuacja pokazuje, że księżom, popom, pastorom nie należy ufać. A pisma zgromadzone w księdze zwanej Biblią traktować jako ciekawostkę nie mającą w sprawach takich, jak powstanie czegokolwiek, nic wspólnego.

Henryk - 2022-08-16, 11:13

Wiesława napisał/a:
Z obleczeń tego aroganta wynika, że Adam i Ewa w raju byli...19 dni! Kiedy te dzieci zdążyli zrobić?, urodzić, odchować...
To, ta sytuacja pokazuje, że księżom, popom, pastorom nie należy ufać. A pisma zgromadzone w księdze zwanej Biblią traktować jako ciekawostkę nie mającą w sprawach takich, jak powstanie czegokolwiek, nic wspólnego.

Informację podałem jako ciekawostkę. Z pretensjami idź do arcybiskupa.
Nie musisz się tu wypłakiwać.

Nie mniej wszystkie wyliczenia oscylują około sześciu tysięcy lat.
Nigdzie nie występuje wiek człowieka jako kilkanaście, do kilkaset tysięcy lat, jak to sugerują „mądrzy tego świata”.
Adam z Ewą nie mieli żadnego potomka zrodzonego w Edenie.

Dla mnie Biblia nie jest „ciekawostką”, a Słowem Boga.

Wiesława - 2022-08-16, 11:41

Henryk napisał/a:
Informację podałem jako ciekawostkę. Z pretensjami idź do arcybiskupa.
Nie musisz się tu wypłakiwać.

Wypłakiwać :roll: :shock: Upał, jak widać. Załóż czapkę z daszkiem.
Nie brzmiało to jak ciekawostka, szczególnie, że popierasz takimi słowami:
Henryk napisał/a:
Według Biblii ludzkość istnieje (około) sześć tysięcy lat. Według naukowców różnej maści, od bez mała stu tysięcy lat do kilkunastu tysięcy lat...
Uważam, że mądrość Boża zawarta w Jego Słowie, przewyższa jednak tę ludzką.

Henryk napisał/a:
Adam z Ewą nie mieli żadnego potomka zrodzonego w Edenie.
...ale śmiertelnie zdążyli nagrzeszyć :mrgreen: I to za przyczyną najpiękniejszego syna Boga, Niosącego Światło :roll: , a Tata tak się wkurzył na tego kilkudniowego człowieka, że po wsze czasy karze, karze i karać nie przestanie nigdy :mrgreen:
Henryk napisał/a:
Dla mnie Biblia nie jest „ciekawostką”, a Słowem Boga.

Nie tylko dla ciebie. Osobiście nie mam nic przeciwko temu. Twoja sprawa.

nike - 2022-08-17, 09:40

Mówisz Wiesiu tutaj o Adamie, że zgrzeszył śmiertelnie, tak zgrzeszył, ale nie śmiertelnie, bo ma zagwarantowane z martwych wzbudzenie.
Za kogo Jezus umarł? Za doskonałego człowieka, a kto był doskonałym ,Adam został stworzony jako doskonały i nikt więcej. A ponieważ musiała być równoważna ,cena, bo tego wymagała Boska Sprawiedliwość, więc Doskonały Jezus umiera za doskonałego człowieka bezpośrednio, a pośrednio za cały rodzaj ludzki, Kiedy Adam zgrzeszył, byliśmy w biodrach Adama.
Wiesława napisał/a:
...ale śmiertelnie zdążyli nagrzeszyć :mrgreen: I to za przyczyną najpiękniejszego syna Boga, Niosącego Światło :roll: , a Tata tak się wkurzył na tego kilkudniowego człowieka, że po wsze czasy karze, karze i karać nie przestanie nigdy :mrgreen:

Już kiedyś o tym pięknym synu pisałaś, ja ci napisałam kim on jest, a ty dalej tę mantrę ciągniesz, byleby BOGA NAJWYŻSZEGO PONIŻYĆ. Co to ci da Wiesiu? Wielki wstyd w Tysiącleciu to na pewno, a oprócz tego??? Bo chyba satysfakcji to nie masz żadnej w oczy Panu Bogu się naśmiewać.

Wiesława - 2022-08-17, 10:31

nike napisał/a:
Mówisz Wiesiu tutaj o Adamie, że zgrzeszył śmiertelnie, tak zgrzeszył, ale nie śmiertelnie, bo ma zagwarantowane z martwych wzbudzenie.
Za kogo Jezus umarł? Za doskonałego człowieka, a kto był doskonałym ,Adam został stworzony jako doskonały i nikt więcej. A ponieważ musiała być równoważna ,cena, bo tego wymagała Boska Sprawiedliwość, więc Doskonały Jezus umiera za doskonałego człowieka bezpośrednio, a pośrednio za cały rodzaj ludzki, Kiedy Adam zgrzeszył, byliśmy w biodrach Adama.
Wiesława napisał/a:
...ale śmiertelnie zdążyli nagrzeszyć :mrgreen: I to za przyczyną najpiękniejszego syna Boga, Niosącego Światło :roll: , a Tata tak się wkurzył na tego kilkudniowego człowieka, że po wsze czasy karze, karze i karać nie przestanie nigdy :mrgreen:

Już kiedyś o tym pięknym synu pisałaś, ja ci napisałam kim on jest, a ty dalej tę mantrę ciągniesz, byleby BOGA NAJWYŻSZEGO PONIŻYĆ. Co to ci da Wiesiu? Wielki wstyd w Tysiącleciu to na pewno, a oprócz tego??? Bo chyba satysfakcji to nie masz żadnej w oczy Panu Bogu się naśmiewać.

Henryk - 2022-08-17, 10:33

Wiesława napisał/a:
, a Tata tak się wkurzył na tego kilkudniowego człowieka, że po wsze czasy karze, karze i karać nie przestanie nigdy :mrgreen:

I Ona ma czelność pisać, że wierzy w Boga...
Chyba w tego "niosącego światło"...

Wiesława - 2022-08-17, 10:34

No niestety, skasowało mi post. Nie będę się wysilać ponownie.Tyle ci powiem, że nie załapałaś. Meritum jest takie, że śmieszne i absurdalne jest nauczać, że 19 dniowy, doskonały, dopiero powstały człowiek, podobny do Boga dał się tak w konia zrobić, że po kilku dniach wyleciał z raju, a do tego my wszyscy z jego bioder :mrgreen:
Wiesława - 2022-08-17, 10:52

Henryk napisał/a:
Wiesława napisał/a:
, a Tata tak się wkurzył na tego kilkudniowego człowieka, że po wsze czasy karze, karze i karać nie przestanie nigdy :mrgreen:

I Ona ma czelność pisać, że wierzy w Boga...
Chyba w tego "niosącego światło"...

A on ma czelność oceniać czyjąś wiarę i wyrokować. Uważaj, żebyś się nie przejechał na tej swojej świętoszkowatości.

nike - 2022-08-17, 11:16

Wiesława napisał/a:
No niestety, skasowało mi post. Nie będę się wysilać ponownie.Tyle ci powiem, że nie załapałaś. Meritum jest takie, że śmieszne i absurdalne jest nauczać, że 19 dniowy, doskonały, dopiero powstały człowiek, podobny do Boga dał się tak w konia zrobić, że po kilku dniach wyleciał z raju, a do tego my wszyscy z jego bioder :mrgreen:

Co tu jest do załapywania Wiesiu,
Ty nagminnie się naśmiewasz z Boga przez którego żyjesz i to cię nie rusza? Jeszcze ciebie ruszy, tylko żeby nie było za PÓŹNO.
Kiedyś mówiłaś, że ty wierzysz w prawdziwego boga , jak prosiłam o informację o nim, to nic nie umiałaś powiedzieć, skoro jest taki prawdziwy, to dlaczego tego Boga w którego ja wierzę ten twój nie potrafi ujarzmić, nie ma siły?
Narzekasz że Bóg tylko cały czas zsyła kary, skoro twój jest prawdziwy i podobno sama miłość, niech te kary zlikwiduje, nie potrafi??

Pokoja - 2022-08-17, 11:17

Wiesława napisał/a:
śmieszne i absurdalne jest nauczać, że 19 dniowy, doskonały, dopiero powstały człowiek, podobny do Boga dał się tak w konia zrobić, że po kilku dniach wyleciał z raju, a do tego my wszyscy z jego bioder :mrgreen:

To oczywiście jest absurdalne, ale i to, że miał dwa lata.
Słowo Boże obejmuje jawną chronologią tylko czas powstawania świata Adama względem Ducha ożywiającego, 1Kor. 15:45,46. Ten jest duchowy, który Bóg tworzy w dniu siódmym po upadku człowieka.
Dziwnym by było, gdyby w ciągu dnia stawarzania, trwającego 7 000 lat, dopiero na dwa lata przed ich zakończeniem, Bóg stworzył człowieka (niewiastę i mężczyznę), Rdz. 1:27.

Henryk - 2022-08-17, 11:49

Wiesława napisał/a:
Meritum jest takie, że śmieszne i absurdalne jest nauczać, że 19 dniowy, doskonały, dopiero powstały człowiek, podobny do Boga dał się tak w konia zrobić, że po kilku dniach wyleciał z raju, a do tego my wszyscy z jego bioder :mrgreen:

Może znasz kogoś, kto tak naucza. (?)
Ja nie znam.

Wiesława - 2022-08-17, 17:11

Henryk napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Meritum jest takie, że śmieszne i absurdalne jest nauczać, że 19 dniowy, doskonały, dopiero powstały człowiek, podobny do Boga dał się tak w konia zrobić, że po kilku dniach wyleciał z raju, a do tego my wszyscy z jego bioder :mrgreen:

Może znasz kogoś, kto tak naucza. (?)
Ja nie znam.

A o czym tu rozmawiamy? Kto popiera i naucza, że świat powstał niedawno, że Adam chwilę po jego powstaniu i że wypad z raju nastąpił po 19 dniach pobytu? Czy nie czasami Nike i ty?
NIe przerzucaj własnej ignorancji na mnie. To są zwykłe brednie, nie mające żadnych podstaw w rzeczywistości. Biblia nie jest podręcznikiem, a już na pewno nie do nauk ścisłych.
Wskazówki dotyczące moralności, to ewentualnie, chociaż też mocno kontrowersyjne. Choćby z jednej strony - nie zabijaj, a z drugiej - idźcie wymordować całe narody, bo ja pan jestem z wami.Jak można poważnie traktować takie polecenia i jeszcze przypisywać je BOGU.
Ja uważam, że wszyscy powinni od nowa i bez uprzedzeń Biblię przeczytać i oddzielić uczciwie to, co BÓG faktycznie przekazał ludziom, od tego co jest wrednym wymysłem złych, chciwych władzy i pieniędzy ludzi. W dodatku mających poczucie narodowej wyjątkowości.

Wiesława - 2022-08-17, 17:19

nike napisał/a:
Ty nagminnie się naśmiewasz z Boga przez którego żyjesz i to cię nie rusza?

Nie, ja nigdy nie ośmieliłabym się naśmiewać z BOGA. Tego Boga, którego nauki tu przedstawiacie, wykładacie jego polecenia, nakazy, sposoby działąnia nie można traktować poważnie. Nie jest to BÓG, ale istota wykazująca cechy mocno kontrowersyjne. Najprawdopodobniej rację mają ci, którzy starają się dociec jaka to istota i skąd przybyła tu i tak namieszała Izraelitom w głowach.
Jezus, a przed Nim kilku innych, wielkich nauczycieli, przyszli, aby ludziom otworzyć oczy na prawdę. Ale ludzie kochają kłamstwa. Dlatego ci Wielcy byli na wszelkie sposoby prześladowani, aż do zabicia włącznie. A wy takie stare nauki, zwodnicze ze wszystkich sił popieracie i uporczywie naginacie prawdę, byle tylko się zgadzało z Koheletem i innymi bajkami. Dokonujecie wygibasów i usprawiedliwień potwornych działań i rozkazów waszego Boga, jesteście zaślepieni Starym Testamentm i odrzucacie nauki prawdziwego BOGA, który objawił się Chrystusie.

Henryk - 2022-08-17, 17:57

Wiesława napisał/a:
A o czym tu rozmawiamy? Kto popiera i naucza, że świat powstał niedawno, że Adam chwilę po jego powstaniu i że wypad z raju nastąpił po 19 dniach pobytu? Czy nie czasami Nike i ty?
NIe przerzucaj własnej ignorancji na mnie.

Ja jedynie uważam, zgodnie ze Słowem Bożym, że Adam został stworzony około sześć tysiącleci temu.
Nic nie pisałem o powstaniu planety Ziemia, kosmosu, czy w ogóle materii.
Jak już pisałem, nie odrzucam teorii, że sama materia została stworzona około 14 miliardów lat temu, a nasza planeta została uformowana ponad cztery miliardy lat temu.

Podobnie nigdy nie popierałem teorii, że Adam zgrzeszył po 19 dniach pobytu w Raju.
Na dalszą część Twego postu nie mam ochoty nawet pisać...
Z tak zaciekłą ignorantką nie ma to najmniejszego sensu.
Jedynie ostrzegam:
Ga 6:7 WSP "Nie łudźcie się, Bóg nie pozwoli, by się ktoś z niego naśmiewał; a co człowiek zasiał, to samo i zbierać będzie."

Krystian - 2022-08-18, 03:05

nike napisał/a:
Już kiedyś o tym pięknym synu pisałaś, ja ci napisałam kim on jest, a ty dalej tę mantrę ciągniesz, byleby BOGA NAJWYŻSZEGO PONIŻYĆ


A jak nawet Boga Najwyższego, będzie poniżała to co się stanie Wiesławie?
Według Twojej nauki i tak się znajdzie w Tysiącleciu razem np z Hitlerem.

Henryk - 2022-08-18, 06:43

Krystian napisał/a:
Według Twojej nauki i tak się znajdzie w Tysiącleciu razem np z Hitlerem.

Nie wiem jak Krystian, ale ja Wiesławie na równi z Tobą życzę, abyśmy wszyscy tam spotkali się.
W nowych warunkach, bez Szatana, ale za to z laską żelazną w rękach Chrystusa będziemy uczyć się sprawiedliwego życia w zgodzie z całym Stworzeniem i samym Stwórcą.

Ef 3:18-19 PSZ "byście mogli ogarnąć wraz ze wszystkimi świętymi, jak szeroka, jak długa, jak wysoka i jak głęboka jest Jego miłość, (19) byście poznali ją, choć przekracza ona wszelkie poznanie, i ostatecznie byście byli przepełnieni pełnią samego Boga."
To, co piszesz jest urąganiem Sprawiedliwości i miłości Bożej!
Jk 2:10 WSP "Każdy, kto usiłuje przestrzegać całego Prawa, lecz naruszy je choćby w jednym przypadku, to staje się winny wobec wszystkich przykazań."
Powiesz nam z ręką na sercu, że nigdy nie postąpiłeś wbrew Prawu przyniesionemu przez Jezusa?

nike - 2022-08-18, 09:08

Krystian napisał/a:
nike napisał/a:
Już kiedyś o tym pięknym synu pisałaś, ja ci napisałam kim on jest, a ty dalej tę mantrę ciągniesz, byleby BOGA NAJWYŻSZEGO PONIŻYĆ


A jak nawet Boga Najwyższego, będzie poniżała to co się stanie Wiesławie?
Według Twojej nauki i tak się znajdzie w Tysiącleciu razem np z Hitlerem.

Nie wiem z kim się tam znajdzie, ale na pewno się znajdzie, jeżeli będzie chciała w takim królestwie żyć, jakie Jezus Pan, laską żelazną będzie zakładał, to wszyscy z radości będziemy na kolanach Bogu dziękować,że nas obudził i płakać i Wiesia też zapłacze, za własną głupotę.

Wiesława - 2022-08-18, 10:42

nike napisał/a:
Nie wiem z kim się tam znajdzie, ale na pewno się znajdzie, jeżeli będzie chciała w takim królestwie żyć, jakie Jezus Pan, laską żelazną będzie zakładał, to wszyscy z radości będziemy na kolanach Bogu dziękować,że nas obudził i płakać i Wiesia też zapłacze, za własną głupotę.

Dziwne oczekiwania. Paść laską żelazną, czyli zamordyzm i terror. Tego oczekujesz, prawda. W myśl zasady, jak nie bije to nie kocha?! I to pragnienie, aby grzeszni, jak ja otrzymali tą żelazną lachą i to porządnie. Nie dziwię się, że ciągle piszesz, że będziemy plakać.
Ludzie, na co wy liczycie i na co czekacie? Nie cieszcie tak. A może moja głupota zostanie pochwalona? Nie przewidujesz takiego scenariusza, że za rozsądek i myślenie może być nagroda, a za postawę, jaką tu wykazujecie - nagana?
Niby czekasz na raj na ziemi, a jednocześnie wygrażasz zawsze z kijem i płaczem. Jest na co czekać? Trochę konsekwencji.

nike - 2022-08-18, 11:04

Wiesława napisał/a:
nike napisał/a:
Nie wiem z kim się tam znajdzie, ale na pewno się znajdzie, jeżeli będzie chciała w takim królestwie żyć, jakie Jezus Pan, laską żelazną będzie zakładał, to wszyscy z radości będziemy na kolanach Bogu dziękować,że nas obudził i płakać i Wiesia też zapłacze, za własną głupotę.

Dziwne oczekiwania. Paść laską żelazną, czyli zamordyzm i terror. Tego oczekujesz, prawda. W myśl zasady, jak nie bije to nie kocha?! I to pragnienie, aby grzeszni, jak ja otrzymali tą żelazną lachą i to porządnie. Nie dziwię się, że ciągle piszesz, że będziemy plakać.
Ludzie, na co wy liczycie i na co czekacie? Nie cieszcie tak. A może moja głupota zostanie pochwalona? Nie przewidujesz takiego scenariusza, że za rozsądek i myślenie może być nagroda, a za postawę, jaką tu wykazujecie - nagana?
Niby czekasz na raj na ziemi, a jednocześnie wygrażasz zawsze z kijem i płaczem. Jest na co czekać? Trochę konsekwencji.

HAHAHAH Wiesiu, masz fajną zaletę, potrafisz humor poprawić na cały dzień
Czy czytałaś,że ktoś kogoś w Tysiącleciu będzie żelazną laską bił? Ja nie czytałam, ale czytałam,że BOSKA SPRAWIEDLIWOŚĆ BĘDZIE BEZWZGLĘDNIE WYMAGAŁA OD CZŁOWIEKA POSŁUSZEŃSTWA I TO JEST SYMBOLIZOWANE W LASCE ŻELAZNEJ. Jeżeli ktoś nie zechce się dostosować to po prostu zostanie unicestwiony czyli umrze już na zawsze. A ty zaraz ZAMORDYZM ITP po co???

Wiesława - 2022-08-18, 13:59

nike napisał/a:
Wiesława napisał/a:
nike napisał/a:
Nie wiem z kim się tam znajdzie, ale na pewno się znajdzie, jeżeli będzie chciała w takim królestwie żyć, jakie Jezus Pan, laską żelazną będzie zakładał, to wszyscy z radości będziemy na kolanach Bogu dziękować,że nas obudził i płakać i Wiesia też zapłacze, za własną głupotę.

Dziwne oczekiwania. Paść laską żelazną, czyli zamordyzm i terror. Tego oczekujesz, prawda. W myśl zasady, jak nie bije to nie kocha?! I to pragnienie, aby grzeszni, jak ja otrzymali tą żelazną lachą i to porządnie. Nie dziwię się, że ciągle piszesz, że będziemy plakać.
Ludzie, na co wy liczycie i na co czekacie? Nie cieszcie tak. A może moja głupota zostanie pochwalona? Nie przewidujesz takiego scenariusza, że za rozsądek i myślenie może być nagroda, a za postawę, jaką tu wykazujecie - nagana?
Niby czekasz na raj na ziemi, a jednocześnie wygrażasz zawsze z kijem i płaczem. Jest na co czekać? Trochę konsekwencji.

HAHAHAH Wiesiu, masz fajną zaletę, potrafisz humor poprawić na cały dzień
Czy czytałaś,że ktoś kogoś w Tysiącleciu będzie żelazną laską bił? Ja nie czytałam, ale czytałam,że BOSKA SPRAWIEDLIWOŚĆ BĘDZIE BEZWZGLĘDNIE WYMAGAŁA OD CZŁOWIEKA POSŁUSZEŃSTWA I TO JEST SYMBOLIZOWANE W LASCE ŻELAZNEJ. Jeżeli ktoś nie zechce się dostosować to po prostu zostanie unicestwiony czyli umrze już na zawsze. A ty zaraz ZAMORDYZM ITP po co???

Bardzo się cieszę, że w ogóle mam jakąś zaletę. Najczęściej śmieję się z siebie, ale radość moja jest tym większa, że i innym poprawiam humor. :-D
Nike, czy ta symbolika nie wydaje ci się nieco naciągana? Przez pouczaczy, którzy wiedzą co i jak należy interpretować, aby było policznie - ups -religijnie poprawnie?
Dla każdego czytającego bez tych dogmatycznych bajd jest jasne, że ktoś, kto pasie kogoś laską z żelaza...cóż. W taki sposób jesteśmy pasieni przez wszelkiej maści kler. W stylu: albo przyjmiesz nasze nauki dokładnie tak, jak MY ci mówimy, albo ogień piekielny. Daj na mszę, na dusze czyśćcowe, na nowy pomnik, leć do spowiedzi, opowiedz czy czasami grzesznie z mężem własnym się nie kochasz itd.itd. Marchewka i kij.
Posłuszeństwo - przynajmniej moje - miłość i wdzięczność (moją) można dostać wyłącznie po dobroci. Żadna laska z żelaza, ani nawet ze złota mnie nie przekona. Co to za miłość i miłosierdzie, które trzeba poprzedzić zapowiedzią żelaznych kijów? Czyżby Bóg nie wiedział, że tym sposobem na miłość niczyją nie można liczyć.
A na sprawiedliwość też nie ma co się powoływać. Sprawiedliwość to zrozumienie drugiej osoby i osądzenie jej według darów danych z Góry. Jak je wykorzystaliśmy. Uważasz, że unicestwienie czeka dociekających prawdy, szukających, pytających? Tym bardziej, że w świętej księdze nic nie jest jasne i oczywiste, jednoznaczne. A biorąc pod uwagę manipulacje, których dokonali różni ludzie na jej treści oraz na interpretacji to uważam, że należy dmuchać na zimne. Dziwna to byłaby sprawiedliwość, gdyby Bóg, który obdarza nas rozumem, umysłem dociekliwym, stawia na drodze różne doświadczenia w wyniku których człowiek szuka, pyta i nawet kontrowersyjne poglądy ma, karał za to. Mnie się wydaje, że to BOGU wręcz nie przystoi.
Pożyjemy, zobaczymy, powiedział ślepy ;-)

Krystian - 2022-08-18, 15:59

Henryk napisał/a:
To, co piszesz jest urąganiem Sprawiedliwości i miłości Bożej!


To co piszesz uwłacza Bożej sprawiedliwości nie miłosci.
Hitler i Stalin w okrutny sposób zabili miliony ludzi i będą sobie żyć W Tysiącleciu.
Poczytaj dokładnie Nowy Testament.
Ani Pan Jezus, ani apostołowie, takich bredni nie uczyli.

nike - 2022-08-18, 16:14

Wiesiu, ale to Jezus będzie z laską, nie Bóg, a dla ciebie to Jezus jest lepszy od Boga.
To jak to w końcu będzie???

Laską żelazną => Wyrażenie „żelazna władza" oznacza siłę, którą Chrystus będzie używał w niszczeniu każdego śladu imperium Szatana i wszelkiego złego postępowania przeciwnego Jego Restytucyjnemu Panowaniu podczas Tysiąclecia.
Ob.Jana 2:27------Biblia Warszawska:
I będzie rządził nimi laską żelazną, i będą jak skruszone naczynia gliniane.

nike - 2022-08-18, 16:20

Krystian napisał/a:
To co piszesz uwłacza Bożej sprawiedliwości nie miłosci.
Hitler i Stalin w okrutny sposób zabili miliony ludzi i będą sobie żyć W Tysiącleciu.
Poczytaj dokładnie Nowy Testament.
Ani Pan Jezus, ani apostołowie, takich bredni nie uczyli.

Krystian to Bóg i Jezus będą rządzić w Tysiącleciu, i co się Bogu spodoba tak zrobi, i ani ty, ani ja żadnego udziału w tym mieć nie będziemy, dlaczego więc się ty irytujesz?
Jeżeli będzie tak jak ty mówisz, to będziesz miał RADOCHĘ Z TEGO A MY SMUTEK
Po co więc ta zajadłość?

Henryk - 2022-08-18, 17:52

Krystian napisał/a:
Poczytaj dokładnie Nowy Testament.
Ani Pan Jezus, ani apostołowie, takich bredni nie uczyli.

Cóż mogę napisać?...
Może spróbuj sam dokładnie poczytać. :-D
J 5:28 WSP "Nie dziwcie się! Nadchodzi chwila, kiedy wszyscy, co spoczywają w grobach, usłyszą jego głos."
2Kor 5:14 WSP "Bo miłość Chrystusa ma nas w swej mocy; to jest nasze przekonanie, że skoro on jeden poniósł śmierć za wszystkich, to tak, jakby wszyscy umarli."
A jeśli Krystianowi nie dano jeszcze prawa sądzenia, to by jedynie oznaczało, że sam bredzi.
Każdy (z wyjątkiem tych, co zgrzeszyli duchowi świętemu) dostąpi błogosławieństwa Okupu, czyli wzbudzenia ze snu Adamowego.
A czy warunki królestwa Mesjasza będą takiemu odpowiadać i czy im sprosta, to dopiero okaże się. W przeciwnym przypadku czeka ich unicestwienie.
Dopiero wtedy!

Krystian - 2022-08-18, 18:08

nike napisał/a:
Po co więc ta zajadłość?


Jaka zajadłość?
Przeczytaj bez ksiąg Russela Nowy Testament
Pan Jezus naucza co się stanie z grzesznikami
apostołowie też o tym pisali

Henryk - 2022-08-18, 19:22

Krystian napisał/a:
Pan Jezus naucza co się stanie z grzesznikami
apostołowie też o tym pisali

A pamiętasz o tym KIEDY to się stanie? :roll:

Po co tysiąclecie, skoro grzeszników uśmierciłeś już przed Królestwem Chrystusa?

Pisali i apostołowie, i prorocy...
Iz 65:20 EKU "Nie będzie tam już więcej niemowlęcia, które żyłoby tylko kilka dni, ani starca, który nie dopełniłby swoich lat. Umrze bowiem młodo ten, kto przeżyje tylko sto lat, gdyż grzesznik w wieku stu lat będzie przeklęty."

Przeczytaj kontekst, to się dowiesz, że to "TAM" oznacza całe tysiąclecie naprawy tego co zostało przez ludzkość utracone, zagubione...

Wiesława - 2022-08-18, 19:54

nike napisał/a:
dla ciebie to Jezus jest lepszy od Boga

Tożsamy.

Krystian - 2022-08-18, 20:05

Henryk napisał/a:
Po co tysiąclecie, skoro grzeszników uśmierciłeś już przed Królestwem Chrystusa?


Nie ja uśmierciłem.
Czytaj dalej Nowy Testament to się dowiesz.
O Tysiącleciu jest tylko jedna wzmianka w Biblii.
Natomiast o karze dla grzeszników bardzo wiele.
Tysiąclecie dotyczy tych, co nie mogli poznać z różnych przyczyn Pana Jezusa, a nie hitlerowców i innej maści zboczeńców.

Wiesława - 2022-08-18, 20:18

Krystian napisał/a:
Henryk napisał/a:
Po co tysiąclecie, skoro grzeszników uśmierciłeś już przed Królestwem Chrystusa?


Nie ja uśmierciłem.
Czytaj dalej Nowy Testament to się dowiesz.
O Tysiącleciu jest tylko jedna wzmianka w Biblii.
Natomiast o karze dla grzeszników bardzo wiele.
Tysiąclecie dotyczy tych, co nie mogli poznać z różnych przyczyn Pana Jezusa, a nie hitlerowców i innej maści zboczeńców.

Niektórzy, jak widać z tej jednej wzmianki zrobili całą religię wokół której kręci się wszystko.
Mylnie też ktoś pisze, że po tysiącleciu dla niektórych będzie unicestwienie. Nie przypominam sobie, aby NT o unicestwieniu mówił, ale o gehennie, o jeziorze ognia, o drugiej śmierci.
Bardzo tendencyjnie i wybiórczo cały czas wszelkie denominacje przekręcają nauki Jezusa.
Chyba mam podobne zdanie do twojego w tych sprawach, które tu poruszasz,.

Henryk - 2022-08-18, 20:30

Wiesława napisał/a:
Nie przypominam sobie, aby NT o unicestwieniu mówił, ale o gehennie, o jeziorze ognia, o drugiej śmierci.
Bardzo tendencyjnie i wybiórczo cały czas wszelkie denominacje przekręcają nauki Jezusa.


Czyli znaczy to, że gehenna, jezioro ognia, druga śmierć, to katolickie piekło z niekończącymi się mękami w kotle ze smołą? :shock:

Wiesława - 2022-08-18, 20:37

Henryk napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Nie przypominam sobie, aby NT o unicestwieniu mówił, ale o gehennie, o jeziorze ognia, o drugiej śmierci.
Bardzo tendencyjnie i wybiórczo cały czas wszelkie denominacje przekręcają nauki Jezusa.


Czyli znaczy to, że gehenna, jezioro ognia, druga śmierć, to katolickie piekło z niekończącymi się mękami w kotle ze smołą? :shock:

Nie, nie miałam na myśli katolickiego piekła. Nawet mi się to nie skojarzyło ani z katolikami, ani z ich piekłem.
Dobrze wiesz co Pan Jezus powiedział o jeziorze ognistym i kto tam trafi.
O żadnym unicestwieniu po tysiącleciu Pan Jezus też nie nauczał.

Henryk - 2022-08-18, 20:43

Wiesława napisał/a:
Dobrze wiesz co Pan Jezus powiedział o jeziorze ognistym i kto tam trafi.

Wiem co powiedział, i jakiego czasu to dotyczy.
Cytat:
O żadnym unicestwieniu po tysiącleciu Pan Jezus też nie nauczał.

Masz zupełna rację. :-D

nike - 2022-08-18, 22:10

Krystian napisał/a:
nike napisał/a:
Po co więc ta zajadłość?


Jaka zajadłość?
Przeczytaj bez ksiąg Russela Nowy Testament
Pan Jezus naucza co się stanie z grzesznikami
apostołowie też o tym pisali

Poda mi konkretne teksty co mam czytać, to ci na te teksty odpowiem.. Tylko czy ty Krystian potrafisz zacytować te teksty, to już jest druga strona medalu.

nike - 2022-08-18, 22:16

Wiesława napisał/a:
nike napisał/a:
dla ciebie to Jezus jest lepszy od Boga

Tożsamy.

Przecież cały czas piszesz, że Bóg to tyran, a kim jest Jezus z laską żelazną w ręku?

Krystian - 2022-08-19, 00:27

nike napisał/a:
Poda mi konkretne teksty co mam czytać, to ci na te teksty odpowiem..
odpowiesz tak jak jesteś nauczona

nike napisał/a:
Tylko czy ty Krystian potrafisz zacytować te teksty, to już jest druga strona medalu.


Kto czyta to forum, to wie, że potrafię zacytować wersety.
Jednak nie lubię żonglerkę nimi uprawiać jak Ty.

nike - 2022-08-19, 08:45

Krystian napisał/a:
nike napisał/a:
Poda mi konkretne teksty co mam czytać, to ci na te teksty odpowiem..
odpowiesz tak jak jesteś nauczona

nike napisał/a:
Tylko czy ty Krystian potrafisz zacytować te teksty, to już jest druga strona medalu.


Kto czyta to forum, to wie, że potrafię zacytować wersety.
Jednak nie lubię żonglerkę nimi uprawiać jak Ty.

Ja czytam to forum i widzę co umiesz.
Po co każesz czytać teksty skoro wiesz,że odpowiem jak jestem nauczona?
Myślałam że trochę mądrzejszy jesteś.

Pokoja - 2022-08-19, 09:15

Wiesława napisał/a:
Henryk napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Nie przypominam sobie, aby NT o unicestwieniu mówił, ale o gehennie, o jeziorze ognia, o drugiej śmierci.

Bardzo tendencyjnie i wybiórczo cały czas wszelkie denominacje przekręcają nauki Jezusa.

O żadnym unicestwieniu po tysiącleciu Pan Jezus też nie nauczał.


Gehenna (Dolina synów Honnoma) jest symbolicznym jeziirem ognia, a zarazem symbolem drugiej śmierci. Tam wrzucano nieczystości komunalne i przestepców. W odróżnieniu od niej był Szeol (odpowiednik greckiego Hadesu). Tych, których w nim chowano, otaczano pamięcią, ale tych, których wrzucono do Gehenny, wymazywano, jako niegodnych pamięci.

Czy jednak wrzucenie do symbolicznej Gehenny jest unicestwieniem danej jednostki. Tak się uważa, ale czy to jest zgodne z Słowem Bożym. Według wiary mojej nie ma takiej w nim podstawy.
Śmiercią drugą giną ci, którzy dzięki okupowi Chrystusowemu w Duchu Świętego Boga Ojca, zostali uwolnieni z śmierci Adamawej i stali się uczestnikami powołania niebiańskiego, ale zgasili w sobie tego Ducha, czyli nie zostali wybrani, a tym bardziej wierni. To oznacza drugą śmierć, czyli w kierunku tego powołania, ale nie w kierunku życia wiecznego.

Kto doznal drugiej śmierci, ten jak Ezaw, sprzedał swoje prawo pierworodnego i już ponownie nie będzie miał prawa, ubiegać się o nie w odróżnieniu od tych, którzy nadal mogą być wyzwalania z śmierci Adamaowej. Tak więc unicestwienie dotyczy poniwnego ubiegania się o niebiańskie powołanie, ale nie pozbawia najmniejszej cząstki, czyli życia wiecznego na ziemi.

Ten który zgasił w sobie Duchu Świętego Boga Ojca, temu na mocy okupu nie będzie już przebaczone, a on sam musi znieść pohańbienie Chrystusowe, dźwigając swój ciężar, aby zachować życie wieczne, 1Kor. 3:13-15; Rz. 2:7; Gal. 6:5; Lb. 31:23.

Można zauważyć, że ci, którzy wierzą, iż druga śmierć według Słowa Bozego oznacza bezpowrotne unicestwienie danej osoby na każdym kierunku bytu, ci jakby nie uwzgledniają prawidłowości mechaniki kwantowej. Jakieś prawidłowości uczonym udało się nominalnie ustalić, ale po konyakcie z porządkiem mechaniki kwantowej, okazuje się, że tak do końca tajemnica bytu nie została zbadana, ani poznana.
Cytat:
Kazn. 3:11. Wszystko pięknie uczynił w swoim czasie, nawet wieczność włożył w ich serca; a jednak człowiek nie może pojąć dzieła, którego dokonał Bóg od początku do końca.


Istota mechaniki kwantowej, wskazuje na podstawy istnienia wolnej woli wśród inteligentnych istot.

Wiesława - 2022-08-19, 10:57

Pokoja napisał/a:
Można zauważyć, że ci, którzy wierzą, iż druga śmierć według Słowa Bozego oznacza bezpowrotne unicestwienie danej osoby na każdym kierunku bytu, ci jakby nie uwzgledniają prawidłowości mechaniki kwantowej. Jakieś prawidłowości uczonym udało się nominalnie ustalić, ale po konyakcie z porządkiem mechaniki kwantowej, okazuje się, że tak do końca tajemnica bytu nie została zbadana, ani poznana.

Dokładnie tak. W ogóle cały ten wpis jest pomocny i szkoda, że nie mogę ci punkcika dodać. :)

Henryk - 2022-08-19, 11:41

Krystian napisał/a:
O Tysiącleciu jest tylko jedna wzmianka w Biblii.

No to dałeś popis swojej „wiedzy”! :mrgreen:
A podparłeś to niezbitym dowodem! A jakże! 8-)
Cytat:
Kto czyta to forum, to wie, że potrafię zacytować wersety.

Nie. Nie potrafisz!
Potrafisz jedynie napisać: "wersety znacie".

A jak myślisz, o czym mówią wszystkie wersety rozpoczynające się od słów: „oto idą dni”, „za onych dni”, „onego dnia”, "nadchodzą dni"...?
Ile jest takich miejsc? Dziesięć, pięćdziesiąt, sto?
Cała radosna nowina- ewangelia- mówi wyłącznie o Królestwie Chrystu8sa i Bożym!
O jakim „dniu” pisali prorocy, apostołowie, mówił sam Jezus?
Dalej będziesz twierdził naiwnie, że „jest tylko jedna wzmianka”? :cry:
Jak to najbardziej lubią przechwalać się swoją "wiedzą" ignoranci. :-(
Za szybko odszedłeś od świadków. Zbyt mało poznałeś u nich Biblię.

Henryk - 2022-08-19, 11:46

Pokoja napisał/a:
Istota mechaniki kwantowej, wskazuje na podstawy istnienia wolnej woli wśród inteligentnych istot.

Że co?

Cytat:
Jakieś prawidłowości uczonym udało się nominalnie ustalić, ale po konyakcie z porządkiem mechaniki kwantowej, okazuje się, że tak do końca tajemnica bytu nie została zbadana, ani poznana.

No popatrz... "nie do końca poznana"... A to pech...
Coś tam ustalili, jakieś prawidłowości...
Chcieli być mądrzejsi od Stwórcy.

nike - 2022-08-19, 12:24

Pokoja napisał/a:
Istota mechaniki kwantowej, wskazuje na podstawy istnienia wolnej woli wśród inteligentnych istot.

Pokoja a przed fizyką kwantową o tym nie wiedziałeś?
Gdzie płyniesz Pokoja? Może na "SREBRNĄ ŁAWICĘ"?

Wiesława - 2022-08-19, 12:25

O, nike usunęła post, ale zdążyłam przeczytać.
Coś wam powiem - nike i Henryk. Typowe zachowanie ignorantów i fundamentalistów. Poniżyć, obśmiać...zamiast zastanowić się (lub poprosić o wytłumaczenie), dlaczego dyskutant w taki, a nie inny sposób pisze. Co go skłoniło, aby połączyć zagadnienia z fizyki z wiarą, Bogiem i religijnymi tematami.
Szkoda mi was, bo mienicie się mądrymi, a tkwicie na poziomie beduinów sprzed tysięcy lat i za wszelką cenę chcecie, aby inni do was dołączyli.

nike - 2022-08-19, 12:44

WIESIU NIE USUNĘŁAM TEGO POSTA, DLACZEGO STWARZASZ anarchię??
Wiesława - 2022-08-19, 15:01

nike napisał/a:
WIESIU NIE USUNĘŁAM TEGO POSTA, DLACZEGO STWARZASZ anarchię??

Widocznie przez chwilę go nie było, gdy akurat pisałam. Była informacja, że taki post nie istnieje. Może coś poprawiałaś, ale spokojnie. Afera od razu

Wiesława - 2022-08-19, 16:20

Poprawiam swój post, a ty chyba możesz swój usunąć. I będzie po sprawie.
Wiesława - 2022-08-19, 16:21

Nie udało się. Tylko 60 minut na edycję. To daj mi bana za karę.
nike - 2022-08-19, 16:41

To nie w moim typie.
Pokoja - 2022-08-19, 23:16

Henryk napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Istota mechaniki kwantowej, wskazuje na podstawy istnienia wolnej woli wśród inteligentnych istot.

Że co?
Że to :!: , jeśli kto nie zlekceważył intencji "Majaka" i Wiesławy w kwestii istoty machaniki kwantowej ten zrozumie o co chodzi z tą, daną nam wolną wolą.

Cytat:
Jakieś prawidłowości uczonym udało się nominalnie ustalić, ale po kontakcie z porządkiem mechaniki kwantowej, okazuje się, że tak do końca tajemnica bytu nie została zbadana, ani poznana.

Coś tam ustalili, jakieś prawidłowości...

Izaak Newton odkrył powszechne prawo ciążenia, ale Albert Einsztein odkrył prawo względności. Stan nieważkości na orbicie okołoziemskiej, dowodzi, że powszechne prawo grawitacji, aktywne jest na ziemi, ale tylko przed sferą w której oddziaływanie pola grawitacyjnego ziemi, równoważy pole grawitacyjne, potężnego słońca. Nastepnie Albert Einsztein, został sam bardzo zaskoczony odkryciem mechaniki kwantowej,

Pokoja - 2022-08-19, 23:26

nike napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Istota mechaniki kwantowej, wskazuje na podstawy istnienia wolnej woli wśród inteligentnych istot.

Pokoja a przed fizyką kwantową o tym nie wiedziałeś?


Odpowiedź taka sama jak dla Henryka.

Gdzie płyniesz Pokoja? [/quote]
Do pierwotnego przekazu Słowa Bożego, które jest przepełnione przekazem informacji "z góry pochodzącej", wyrazonej w logice matematycznej, tożsamej z mechaniką kwantową.
OT CO :!: OT TO :!:

Henryk - 2022-08-20, 09:54

Pokoja napisał/a:
Odpowiedź taka sama jak dla Henryka.

Już wszystko zrozumiałem.
Gdyby nie fizyka małych cząstek i oddziaływań, nie wiedziałbym, że mam wolną wolę! :lol:

Pokoja - 2022-08-20, 10:23

Henryk napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Odpowiedź taka sama jak dla Henryka.

Już wszystko zrozumiałem.
Gdyby nie fizyka małych cząstek i oddziaływań, nie wiedziałbym, że mam wolną wolę! :lol:

Kim Ty jesteś, że nie potrafisz prostej rzeczy przyjąć w prosty, pokorny sposób :?:
Jest też coś takiego jak liczbowanie biblijne, Czy wiedziałbyś o nim, gdyby nie pojawili się mądrzy ludzie, którym dane było to pokazać innym?
Ale co tam Ciebie obchodzi :?: :mrgreen:
Ty nie potrafisz inaczej, jak tylko szydzić z tego, czego nawet nie starasz się zrozumieć :?: :?: :?: :!: :!: :!:

Henryk - 2022-08-20, 10:43

Pokoja napisał/a:
Kim Ty jesteś, że nie potrafisz prostej rzeczy przyjąć w prosty, pokorny sposób :?:


Ja w pokorze przyjąłem oświadczenie Boga, że dano nam wolną wolę.
Miał ją już Adam.
Nie potrzebuję fizyki kwantowej, której i tak nikt z nas nie rozumie, aby udowadniać to, co wie każde dziecko.
Nie mogę do tak oczywistej sprawy podejść inaczej jak ze śmiechem.
Wystarczy takie tłumaczenie mojej postawy?

Co do liczbowania to także jestem co-nieco sceptyczny.
Rozumiem liczyć wartości liczbowe danego tekstu, aby sprawdzić czy przepisano ze 100% dokładnością.
Czym innym jest natomiast dopatrywanie się ukrytego (tajemnego) sensu w teście za pomocą dodawania lub mnożenia wartości liczbowych liter.
Także nie wierzę we wróżby z fusów.

Wiesława - 2022-08-20, 11:14

Henryk napisał/a:
Nie potrzebuję fizyki kwantowej, której i tak nikt z nas nie rozumie,

Sami fizycy nie mogą wyjść ze zdumienia, jakie fizyka kwantowa OBJAWIA prawdy o świecie.
Nikt nie rozumie? Być może, ale ty nawet nie starasz się zrozumieć. Jedno ci powiem. Dla mnie przedmioty ścisłe to była zawsze kula u nogi. Geometria, szczególnie przestrzenna - koszmar. Ja tego po prostu nie rozumiem. Co najwyżej mogłam się wyuczyć wzorów i zrobić zadane lekcje, ale nie rozumiałam co za tym wynikiem stoi. I oto o dziwo: kilka lat temu zetknęłam się z fizyką kwantową. Głupotą byłoby mówić, że ją rozumiem, ale porwał mnie temat i już dziesiątki pasjonujących książek na ten temat przeczytałąm. Książki w tym temacie piszą nie tylko fizycy, ale biolodzy i filozofowie.
Nie masz pojęcia ile spraw z Biblii, z religii innych stało się dla mnie jasne w świetle fizyki/mechaniki kwantowej.
Głód wiedzy i wolność sumienia prowadzi do poznania Boskich spraw.
Ale, jak ktoś nie chce i uważa, że cała wiedza jest zamknięta w Tej księdze to cóż mu pozostaje? Gnoić innych. Miłej soboty.

Henryk - 2022-08-20, 12:33

Wiesława napisał/a:
Nie masz pojęcia ile spraw z Biblii, z religii innych stało się dla mnie jasne w świetle fizyki/mechaniki kwantowej.

Możesz podzielić się z nami jakąś taką sprawą?

nike - 2022-08-20, 13:06

Ja też bardzo bym chciała cośkolwiek usłyszeć, jak się ma fizyka kwantowa do Boga i Biblii.

I co z tej wiedzy wynika, lub wyniknie?

Wiesława - 2022-08-20, 14:33

Henryk napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Nie masz pojęcia ile spraw z Biblii, z religii innych stało się dla mnie jasne w świetle fizyki/mechaniki kwantowej.

Możesz podzielić się z nami jakąś taką sprawą?

Nie ufam ci, więc niczym osobistym nie będę się dzielić.
Cokolwiek bym napisała i tak mnie wyśmiejesz lub jeszcze gorzej.

nike - 2022-08-20, 14:43

Wiesława napisał/a:
Henryk napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Nie masz pojęcia ile spraw z Biblii, z religii innych stało się dla mnie jasne w świetle fizyki/mechaniki kwantowej.

Możesz podzielić się z nami jakąś taką sprawą?

Nie ufam ci, więc niczym osobistym nie będę się dzielić.
Cokolwiek bym napisała i tak mnie wyśmiejesz lub jeszcze gorzej.

I co z tego wynika? A no to,że gdybyś coś wiedziała konkretnego, to byś nam przekazała, ale skoro nic nie wiesz, to i nic nie potrafisz przekazać.

Jeżeli obserwujemy cząsteczki, to je widzimy, a jak nie obserwujemy to one nie działają, i jak się to ma do BOGA.

Henryk - 2022-08-20, 14:46

Wiesława napisał/a:
Sami fizycy nie mogą wyjść ze zdumienia, jakie fizyka kwantowa OBJAWIA prawdy o świecie.

Nie trzeba być fizykiem, aby złożoność i zależność praw kierującym światem zdumiewała.
Ludzkość cały czas odkrywa coś, co istnieje od początku, a dopiero teraz zostaje odkrywane przez ludzi.
A to akurat nie dziwi, ponieważ tak sobie upodobał Stwórca:
Dn 12:4 BT5 "Ty jednak, Danielu, ukryj słowa i zapieczętuj księgę aż do czasów ostatecznych. Wielu będzie dociekało, by pomnożyła się wiedza."

Jak na razie to podpatrujemy to, co możemy podpatrzeć, co Stwórca pozwala nam odkryć i wykorzystać w różnym celu.
To nie bezosobowa fizyka objawia, lecz ludziom dane jest poznać prawa istniejące od początku.
Ze zwykłego kamienia- no trochę przesadzam- z jego struktury krystalicznej, stworzyliśmy procesory.
Można powiedzieć, że nauczyliśmy kamień, aby dokonywał bardzo skomplikowanych obliczeń, aby zapamiętywał zdjęcia, filmy, aby wykonywał za nas bardzo wiele zadań.
Na powierzchni porównywalnej z małym paznokciem, a grubości rzędu mikronów, przechowywana jest niepojęta ilość informacji- a to tylko ładunek elektryczny, lub jego brak...
Takich komórek są biliony w jednej karcie SD.

Jest to zaledwie marny przedsmak tego, co Bóg udostępni, czyli pozwoli poznać ludzkości, gdy już oduczą się zabijać, wykorzystywać innych, gdy pozbędą się egoizmu i zaczną kierować się wyłącznie Sprawiedliwością.
Z niecierpliwością oczekuję Jego Królestwa, o które bez ustanku modlę sie!

Wiesława - 2022-08-20, 14:51

nike napisał/a:
Ja też bardzo bym chciała cośkolwiek usłyszeć, jak się ma fizyka kwantowa do Boga i Biblii.

I co z tej wiedzy wynika, lub wyniknie?

Jeśli naprawdę chcesz liznąć ten temat chętnie na teraz podam kilka krótkich, ogólnych artykułów. Mogę też na YT namiar dać, a także polecić wykłady (niektóre słuchałam, innych jeszcze nie). Mogę też podać tytuły i autorów książek, które mam i czytałam.
Jeszcze też mogę podpowiedzieć, że wystarczy wpisać w wyszukiwarkę na przykład: Bóg a fizyka kwantowa, wiara a fizyka kwantowa, Biblia a fiz.kw. itp. i samemu zobaczyć co w trawie piszczy.

Przykładowe i pierwsze z brzegu: https://www.salon24.pl/u/...fizyka-kwantowa

https://www.youtube.com/watch?v=Cz1FqCen3lE
https://www.bing.com/vide...etail&FORM=VIRE Tu są wykłady ks. prof. Michała Hellera i prof. Krzysztofa Meissnera oraz innych.

Z autorów i książek polecam ciekawe rozważania w kilku książkach M.Hallera;
wspaniałe książki o modlitwie, metafizyce, Biblii w świetle teorii kwantowej autorstwa Gregga Bradena https://lubimyczytac.pl/autor/50543/gregg-braden


książki https://lubimyczytac.pl/autor/47278/rupert-sheldrake


oraz naszą polską uczoną biolog, inżynier https://lubimyczytac.pl/autor/132350/danuta-adamska-rutkowska

Na mnie pierwsze i największe wrażenie zrobiła książka z lat 70-tych, wielokrotnie wznawiana "Tao fizyki", którą polecam.
Jak już to ogarniecie, wtedy możemy przejść do osobistych zwierzeń.

Wiesława - 2022-08-20, 15:09

nike napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Henryk napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Nie masz pojęcia ile spraw z Biblii, z religii innych stało się dla mnie jasne w świetle fizyki/mechaniki kwantowej.

Możesz podzielić się z nami jakąś taką sprawą?

Nie ufam ci, więc niczym osobistym nie będę się dzielić.
Cokolwiek bym napisała i tak mnie wyśmiejesz lub jeszcze gorzej.

I co z tego wynika? A no to,że gdybyś coś wiedziała konkretnego, to byś nam przekazała, ale skoro nic nie wiesz, to i nic nie potrafisz przekazać.

Jeżeli obserwujemy cząsteczki, to je widzimy, a jak nie obserwujemy to one nie działają, i jak się to ma do BOGA.

Dopiero teraz zauważyłam twój wpis. I bardzo żałuję, że odpowiedziałam ci linkami i długim postem powyżej.
Dyskusja z Henrykiem i z tobą też :-( sprowadza się do jednego "a nie mówiłam" :-x
Was nie interesuje co mam, co ktokolwiek ma do powiedzenia. Aż już mnie kusiło, aby w sposób osobisty jednak podejść do sprawy. Dobrze, że się powstrzymałam, bo mielibyście używanie. Zawiodłam się, ale zdziwiona nie jestem. :-/

Henryk - 2022-08-20, 15:41

Wiesława napisał/a:
Zawiodłam się, ale zdziwiona nie jestem. :-/

I dobrze.
Przecież pisała byś jak to "fizyka kwantowa" udowadnia istnienie po śmierci ciała nieśmiertelnej i świadomej duszy...
A ona inkarnuje do innego ciała.

Wiesława - 2022-08-20, 16:53

Henryk napisał/a:
Przecież pisała byś

Jako wybitny znawca mojej osoby może sam napisz, co ja chciała, napisać...

Nie, nie to miałam na myśli. Chciałam napisać o modlitwie i cudach w świetle fizyki.
Nie jesteś dobrym człowiekiem, a dobrym chrześcijaninem na pewno nie jesteś. Może w świetle wyłącznie ST znalazłbyś poklask tamtego boga. Natomiast z Chrystusem Jezusem i Jego naukami nie jest ci po drodze. Jesteś przykładem człowieka, z którego nie należy brać przykładu.

nike - 2022-08-20, 17:17

Nie żałuj, bo te akurat linki, nie są żadną nowością, dla mnie, doskonale je znam i nie widzę w nich, ani Boga, ani Biblii.
A to ,że każdy człowiek ma własną wolę daną od Boga, to już ponad 4000 lat przed naszą erą Adam wiedział, to co za nowość, fizyka kwantowa tutaj udowadnia?

Henryk Suchecki - 2022-08-20, 18:32

Fizyki kwantowej nie da się zrozumieć to jest teoria w oparciu o matematykę i to tam wszystko się zgadza, na głowę to co potwierdza doświadczenie nie jest już na logikę i intuicję. Duchowość to jest co jest niewidzialne i pozazmysłowe (fizyczne). Nawet z poziomu fizyczności możemy zobaczyć głębię bożej mądrości. Otóż tak się złożyło, ze przed wojną we Lwowie zebrała się grupa polskich matematyków, którzy stworzyli i rozwinęli wiedzę w obrębie teoretycznych pojęć matematyczno fizycznych sięgających granic materii Stefan Banach rozwinął zakres pojęć topologicznych. Udowodnił że świat nie kończy się na przestrzeni trójwymiarowej. Można łatwo zauważyć patrząc przez pryzmat jego prac że nasz świat zanurzony jest co najmniej w przestrzeni czterowymiarowej, które dla naszych zmysłów jest niewidzialna tak jak rzeczywistość duchowa która nas otacza. Stanisław Mazur stał się wybitnym polskim cybernetykiem. Czyli rozwinął naukę o sterowaniu czyli zarządzaniu. Ta nauka stanowi o procesach i zależnościach między jednostkami autonomicznymi nadaje właściwy kierunek rozwoju. W liście do Koryntian Paweł powołuje się na cybernetykę. Stanisław Ulm po okresie lwowskim wylądował w Los Alamos pracując nad zamianą masy w energię. Patrząc na dokonania tych naukowców widzimy że świat materialny pocałował się z rzeczywistością niewidzialną (energia) Pieczęcią nad tym jest fizyka kwantowa
Wiesława - 2022-08-20, 18:39

nike napisał/a:
Nie żałuj, bo te akurat linki, nie są żadną nowością, dla mnie, doskonale je znam i nie widzę w nich, ani Boga, ani Biblii.
A to ,że każdy człowiek ma własną wolę daną od Boga, to już ponad 4000 lat przed naszą erą Adam wiedział, to co za nowość, fizyka kwantowa tutaj udowadnia?

Tu pokazałaś swoją prawdziwą naturę.
Udawałaś, że nic nie wiesz, podpuszczałaś mnie po ta, abym się otworzyłą, a wtedy... :cry:
Skoro fizyka kwantowa nic nie udowadnia, to faktycznie. Siedź ze swoją starą biblią w kącie i czekaj na królestwo nieba na ziemi, a w międzyczasie pośpij.

Henryk - 2022-08-20, 19:11

Henryk Suchecki napisał/a:
Otóż tak się złożyło, ze przed wojną we Lwowie zebrała się grupa polskich matematyków, którzy stworzyli i rozwinęli wiedzę w obrębie teoretycznych pojęć matematyczno fizycznych sięgających granic materii Stefan Banach rozwinął zakres pojęć topologicznych. Udowodnił że świat nie kończy się na przestrzeni trójwymiarowej. Można łatwo zauważyć patrząc przez pryzmat jego prac że nasz świat zanurzony jest co najmniej w przestrzeni czterowymiarowej, które dla naszych zmysłów jest niewidzialna tak jak rzeczywistość duchowa która nas otacza.

Henryku, ciekawym jest to co piszesz.
Polska wydała wielu wybitnych matematyków.
Nie mniej z tego co pamiętam, to aby opisać choćby położenie punktu w przestrzeni, to potrzebujemy nie tylko trzy wymiary: długość, szerokość i wysokość względem punktu odniesienia, ale także dokładny czas. Te cztery wymiary nazywamy czasoprzestrzenią.
Problem stanowi jednak nieszczęsny punkt odniesienia.
Czy jest to środek ziemi, czy słońce, środek układu słonecznego, czy środek naszej galaktyki?
A może coś... poza przestrzenią?
A co z czasem, skoro i on jest względny? :-?

Niektórzy fizycy doliczyli się podobno już 26 wymiarów…
Ale to wszystko są… teorie, które jutro będą oczywiście inne.

Względność czasu możemy w praktyce wykorzystać choćby w nawigacji GPS.
Ps:
Wykorzystujemy już w praktyce. Gdyby nie ta względność czasu nie mieli byśmy nawigacji satelitarnej...

nike - 2022-08-20, 21:28

Wiesiu gdybyś więcej wiedziała ode mnie na ten temat, to jestem pewna,że pochwaliła byś się, chodzi mi wyłącznie o mechanikę kwantową i Boga i o nic mi więcej nie chodzi.
Henryk Suchecki - 2022-08-21, 08:08

Na przestrzeni dziejów widzimy że człowiek który nie narodził się na nowo ,nie odnowił swojego umysłu (przykład Paweł z Tarsu) jego życie to destrukcja i dążenie do niej. Zauważmy że ludzie budują miejsca zamieszkania a potem przychodzą inni ludzie i to wszystko niszczą (wojna)i tak nasze życie kręci się wokół tego by zbudować sobie miejsce schronienia, a jak to osiągnie to przychodzi już starość i odchodzi. Potem przychodzi szarańcza i to niszczy by dzieci z tego nie korzystały. Patrz, Warszawa ile razy było palone i budowane, Teraz jest już tylko gorzej bo ten człowiek ma atom i przyjdzie chwila gdy to wszystko wysadzi w powietrze, Dlaczego? Bo tak robił zawsze taka jest jego nieodnowiona natura, będąc w rękach przeciwnika nie umie inaczej. Więc nasza planeta jest przeznaczona dla ognia. Ale po transformacji na nowej już fizyczności zarządzającym będzie człowiek chodzący z Bogiem ten z odnowionym umysłem , czyli ci wszyscy którzy są wywoływani by stanowić oblubienicę , to jest gwarancją na przyszłość wieczną ze wszystko będzie szło zawsze we właściwym kierunku
nike - 2022-08-21, 08:12

A cz to czasami nie jest za późno Oblubienicę wybierać?
Henryk Suchecki - 2022-08-21, 08:20

nike napisał/a:
A cz to czasami nie jest za późno Oblubienicę wybierać?
nie wiem czy rozumiem właściwie twoje pytanie. Ale jak za późno? pirwszym członkiem oblubienicy jak mniemam był Szczepan potem inni , może za naszego życia będzie ten ostatni , który wejdzie i zamknie drzwi.
nike - 2022-08-21, 08:30

Ap.Jan pisze, że Oblubienica składa się ze 144000 członków, od Szczepana minęło już ponad 2000 lat i jeszcze się wybiera?
Henryk - 2022-08-21, 08:47

Henryk Suchecki napisał/a:
Na przestrzeni dziejów widzimy że człowiek który nie narodził się na nowo ,nie odnowił swojego umysłu (przykład Paweł z Tarsu) jego życie to destrukcja i dążenie do niej.

Nie rozumiem. :-(
Czyżbyś uważał, że apostoł Paweł stanowi dla nas przykład jako ktoś nieodrodzony?

Henryk Suchecki - 2022-08-21, 08:56

Henryk napisał/a:
Czyżbyś uważał, że apostoł Paweł stanowi dla nas przykład jako ktoś nieodrodzony?
Kim Paweł był nim narodził się na nowo ? Mordercą i niszczycielem dzieła Pana, tak jak każdy człowiek który nie dozna Łaski zmiany myślenia. Potem stał się budującym miasto Jeruzalem,oczywiście to w górze
Henryk - 2022-08-21, 09:04

Henryk Suchecki napisał/a:
Kim Paweł był nim narodził się na nowo ? Mordercą i niszczycielem dzieła Pana, tak jak każdy człowiek który nie dozna Łaski zmiany myślenia. Potem stał się budującym miasto Jeruzalem,oczywiście to w górze

Dziękuję. Teraz wszystko jasne i oczywiście zgadzam się z Tobą.
Nie mniej, przesiadując wyznawców Pana uważał, że czyni wolę Boga.
Nie zawsze nasza gorliwość jest dobrze ukierunkowana... :-(

Henryk Suchecki - 2022-08-21, 09:14

nike napisał/a:
Ap.Jan pisze, że Oblubienica składa się ze 144000 członków, od Szczepana minęło już ponad 2000 lat i jeszcze się wybiera?
Trafna uwaga. Jeszcze się wybiera. Może tą ostatnią będziesz ty,
Henryk Suchecki - 2022-08-21, 09:34

Henryk napisał/a:
Nie mniej, przesiadując wyznawców Pana uważał, że czyni wolę Boga.
Nie zawsze nasza gorliwość jest dobrze ukierunkowana... :-(
Właśnie na tym polega oszukiwanie przeciwnika. przed nawróceniem myślałem tak samo , że wypełniam wolę Boga, to samo uważa Islamista z zapiętym pasem Szahida .
Henryk Suchecki - 2022-08-21, 09:47

Dziełem przeciwnika jest siać spustoszenie między ludźmi (zarzynać) i dlatego kłamie by skłócić ludzi by jego dzieła robili między sobą ich własnymi rękoma. to jego plan odwieczny, zniszczyć ludzkość za wszelką cenę.
Henryk - 2022-08-21, 10:49

Henryk Suchecki napisał/a:
Dziełem przeciwnika jest siać spustoszenie między ludźmi (zarzynać) i dlatego kłamie by skłócić ludzi by jego dzieła robili między sobą ich własnymi rękoma. to jego plan odwieczny, zniszczyć ludzkość za wszelką cenę.

Może nie do końca zniszczyć, czyli fizycznie wytracić.
Raczej poróżnić, aby łatwiej było zaprowadzić swoje rządy.
Iz 14:12-14 UBG "O jakże spadłeś z nieba, Lucyferze, synu jutrzenki! Powalony jesteś aż na ziemię, ty, który osłabiałeś narody! (13) Ty bowiem mówiłeś w swoim sercu: Wstąpię do nieba, ponad gwiazdy Boga wywyższę swój tron. Zasiądę na górze zgromadzenia, na krańcach północy; (14) Wzniosę się nad szczyty obłoków, będę równy Najwyższemu.”

Zapragnął być taki jak Najwyższy.
Wiedział, że w niebiosach nie uda się mu zaprowadzić swoich rządów, więc pozostała mu ziemia z ludzkością.
I jak na razie udało mu się.
Ma „frajdę” że mordujemy się, że jeden wyzyskuje drugiego. Tylko tak może utrzymać swoją władzę. Strachem, ludzkimi łzami, wzajemną nienawiścią, niesprawiedliwością…

Jednak znalazł się silniejszy:
Ap 5:5 UBG "Wtedy jeden ze starszych powiedział do mnie: Nie płacz! Oto zwyciężył lew z pokolenia Judy, korzeń Dawida, aby otworzyć księgę i złamać siedem jej pieczęci."
Jeszcze chwila i wraz ze swoją Oblubienicą rozpocznie swoje rządy na zupełnie innych zasadach.

Henryk Suchecki - 2022-08-21, 12:29

Henryk napisał/a:
Jednak znalazł się silniejszy:
Ap 5:5 UBG "Wtedy jeden ze starszych powiedział do mnie: Nie płacz! Oto zwyciężył lew z pokolenia Judy, korzeń Dawida, aby otworzyć księgę i złamać siedem jej pieczęci."
Jeszcze chwila i wraz ze swoją Oblubienicą rozpocznie swoje rządy na zupełnie innych zasadach.
On już zaczął swoje rządy wraz z oblubienicą ,aktualnie od sądu. Szczepan to widział a apostoł Paweł tego doświadczył , kamieniowanie Szczepana było dla niego sądem, dobrze że to zrozumiał i zawrócił z tej drogi.
nike - 2022-08-21, 14:29

Henryk Suchecki napisał/a:
nike napisał/a:
Ap.Jan pisze, że Oblubienica składa się ze 144000 członków, od Szczepana minęło już ponad 2000 lat i jeszcze się wybiera?
Trafna uwaga. Jeszcze się wybiera. Może tą ostatnią będziesz ty,

A skąd ty wiesz, że 144000 członków tak długo się wybiera, może znasz jakiś tekst?

Henryk Suchecki - 2022-08-21, 15:40

nike napisał/a:
Henryk Suchecki napisał/a:
nike napisał/a:
Ap.Jan pisze, że Oblubienica składa się ze 144000 członków, od Szczepana minęło już ponad 2000 lat i jeszcze się wybiera?
Trafna uwaga. Jeszcze się wybiera. Może tą ostatnią będziesz ty,

A skąd ty wiesz, że 144000 członków tak długo się wybiera, może znasz jakiś tekst?
dzieje 34Piotr zaś otworzył usta i rzekł: Teraz pojmuję naprawdę, że Bóg nie ma względu na osobę,35Lecz w każdym narodzie miły mu jest ten, kto się go boi i sprawiedliwie postępuje
Wiesława - 2022-08-21, 18:27

Dziwnie wkręceni jesteście z tymi 144 tys. Czy jeszcze nie doczytaliście, że to dotyczy tylko żydów? No chyba, że się do nich zaliczacie.
Poza tym na podstawie Ks.Obj. nie wyciąga się takich nauk, bo tam jest pełno symboli.
Tyle razy już o tym byli, a wy jak nakręceni i niereformowalni...

Henryk - 2022-08-21, 19:19

Wiesława napisał/a:
. Czy jeszcze nie doczytaliście, że to dotyczy tylko żydów? No chyba, że się do nich zaliczacie.

A potem napiszesz, że ciebie ktoś gnoi… pisząc żeś niereformowalna. :-(

Tak. Pierwotnie dotyczyło wyłącznie żydów.
Wj 19:5-6 UBG "Dlatego teraz, jeśli posłuchacie mego głosu i będziecie przestrzegać mojego przymierza, będziecie moją szczególną własnością ponad wszystkie narody, bo do mnie należy cała ziemia. (6) A wy będziecie mi królestwem kapłanów i narodem świętym. To są słowa, które będziesz mówić do synów Izraela."
Co było zrobić, gdy w tym narodzie nie znalazło się tyle klejnotów, aby stanowić całość 144 000?
Brakująca liczba miała być wybrana z pogan.
Rz 11:25 UBG "Nie chcę bowiem, bracia, abyście nie znali tej tajemnicy – żebyście sami siebie nie uważali za mądrych – że zatwardziałość po części przyszła na Izrael, dopóki nie wejdzie pełnia pogan."
Uzupełnianie to, to czas kilkunastu stuleci.
Dlaczego tak długo?
Dlatego, że muszą być to prawdziwe klejnoty uznane przez Boga, a nie przez ludzi.
Prawdziwi święci, którzy swoim życiem to udowodnili.
Dn 12:10 UBG "Wielu będzie oczyszczonych, wybielonych i doświadczonych, ale bezbożni będą postępować bezbożnie. Żaden bezbożny nie zrozumie, ale mądrzy zrozumieją."
1P 1:7 WSP "Wasza wypróbowana wiara musi się okazać cenniejsza niż zniszczalne złoto, które sprawdza się w ogniu. Dzięki temu będziecie mieć udział w chwale, wspaniałości i czci samego Jezusa Chrystusa w dniu jego objawienia."
Mało jest takich… Dlatego tyle to trwa.
Dz 15:14-16 WSP "Szymon Piotr opowiedział nam właśnie, że sam Bóg postanowił wybrać spośród pogan lud dla siebie. (15) Przepowiedzieli to już prorocy w takich słowach: (16) Potem powrócę - mówi Pan - odbuduję zburzony dom Dawida, podźwignę go z ruin i postawię na nowo."

Wiesława - 2022-08-21, 19:32

Henryk napisał/a:
Pierwotnie dotyczyło wyłącznie żydów.

Wtórnie też. Po prostu po raz kolejny robicie tłumaczenia pod wasze doktryny i dopasowujecie, aby wam się zgadzało i popierało wasze nauki.
Powtarzam - to jeest Ks.Objawienia, a ty mi Listy Pawła cytujesz.
Na podstawie Apokalipsy nie wyciąga się takich nauk.
Ap.była napisana dużo póżniej i dotyczy innych spraw.

Henryk - 2022-08-21, 19:40

Wiesława napisał/a:
Na podstawie Apokalipsy nie wyciąga się takich nauk.

Ale to jedynie Twoje słowa... :-D

Henryk - 2022-08-21, 19:51

Henryk napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Na podstawie Apokalipsy nie wyciąga się takich nauk.

Ale to jedynie Twoje słowa... :-D

Cytat:
Ap.była napisana dużo póżniej i dotyczy innych spraw.

Jan pisząc apokalipsę doskonale wiedział, że żydzi jako naród zostali pozbawieni tego przywileju bycia królami i kapłanami dla pozostałej ludzkości, jednak nadal pisał o jedenastu pokoleniach...
Pewnie mylił się, a Wiesława ma rację. :-/
Ech...

Wiesława - 2022-08-21, 20:17

Henryk napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Na podstawie Apokalipsy nie wyciąga się takich nauk.

Ale to jedynie Twoje słowa... :-D

Nieprawda. Wiele razy w książkach i opracowaniach biblistów czytałam o tym.
Z uzasadnieniem. Ale tylko słowa analityków biblijnych, a nie słowa Henryka :roll:

Wiesława - 2022-08-21, 20:20

Henryk napisał/a:
Jan pisząc apokalipsę doskonale wiedział, że żydzi jako naród zostali pozbawieni tego przywileju bycia królami i kapłanami dla pozostałej ludzkości, jednak nadal pisał o jedenastu pokoleniach...
Pewnie mylił się, a Wiesława ma rację.

Bzdurne wnioski wyciągasz i jedynie osobiste przytyki umiesz robić.
Skoro Jan wiedział i skoro pisał (jak wierzycie) z natchnienia Boga to jak mógł tak się pomylić?! Ty wiesz lepiej co Jan miał na myśli, ale napisał całkiem coś innego. Weź trochę logiki włącz, bo ta ślepota waszych wykładni cię otępia.

nike - 2022-08-21, 22:15

Wiesława napisał/a:
Henryk napisał/a:
Pierwotnie dotyczyło wyłącznie żydów.


Wtórnie też.

A gdzie tak jest napisane? Poproszę o tekst
Wiesława napisał/a:

Po prostu po raz kolejny robicie tłumaczenia pod wasze doktryny i dopasowujecie, aby wam się zgadzało i popierało wasze nauki.


Mat.21:43------Biblia Warszawska:
Dlatego powiadam wam, że Królestwo Boże zostanie wam zabrane, a dane narodowi, który będzie wydawał jego owoce.

Ponieważ Żydzi grzeszyli Bóg od nich zabrał Królestwo niebiańskie i dokończył ilość brakującą POGANAMI.
Wiesława napisał/a:

Powtarzam - to jeest Ks.Objawienia, a ty mi Listy Pawła cytujesz.
Na podstawie Apokalipsy nie wyciąga się takich nauk.
Ap.była napisana dużo póżniej i dotyczy innych spraw.

Księga Apokalipsy to proroctwo jest i wszystkie nauki dotyczą przyszłości, również nauka o Oblubienicy Pańskiej. A napisał ją Ap.Jan między 90--100 rokiem na zesłaniu na wyspie PATMOS.

nike - 2022-08-21, 22:25

Henryk Suchecki napisał/a:
nike napisał/a:
Henryk Suchecki napisał/a:
nike napisał/a:
Ap.Jan pisze, że Oblubienica składa się ze 144000 członków, od Szczepana minęło już ponad 2000 lat i jeszcze się wybiera?
Trafna uwaga. Jeszcze się wybiera. Może tą ostatnią będziesz ty,

A skąd ty wiesz, że 144000 członków tak długo się wybiera, może znasz jakiś tekst?
dzieje 34Piotr zaś otworzył usta i rzekł: Teraz pojmuję naprawdę, że Bóg nie ma względu na osobę,35Lecz w każdym narodzie miły mu jest ten, kto się go boi i sprawiedliwie postępuje


Proszę o dokładne teksty.

Henryk - 2022-08-22, 07:39

Wiesława napisał/a:
Bzdurne wnioski wyciągasz i jedynie osobiste przytyki umiesz robić.

Dla kogoś kto nie będzie traktował CAŁEJ Biblii jako Słowa od Boga, dla kogo Ojciec Jezusa opisany w Starym Testamencie, na którego On sam wiele razy powoływał się, będzie „innym bogiem” niż w Nowym, kto będzie odrzucał większość Nowego Testamentu z listami Pawła, ten zawsze będzie narzekał, sarkał, oskarżał innych o brak logiki i otępienie umysłowe.

Nie zdając sobie zupełnie sprawy, za sam jest tym, o którym mówił Jezus:
Mk 4:11-12 BW "I odpowiedział im: Powierzono wam tajemnicę Królestwa Bożego; tym zaś, którzy są zewnątrz, wszystko podaje się w podobieństwach, (12) Aby patrząc, widzieli, a nie ujrzeli; i słuchając słyszeli, a nie rozumieli, żeby się czasem nie nawrócili i nie dostąpili odpuszczenia."
I taki ktoś wcale nie musi być otępiony umysłowo, jedynie zwiedziony przez Tego, który „był kłamcą od początku”.
Taki ktoś "podpiera" się takimi autorytetami, których poglądy jedynie potwierdzają jego dyletanctwo w tych sprawach.
Ez 12:2 BW "Synu człowieczy! Mieszkasz pośród domu przekory, który ma oczy, aby widzieć, a jednak nie widzi, ma uszy, aby słyszeć, a jednak nie słyszy, gdyż to dom przekory."

Taką właśnie jesteś Wiesławo!

A teraz możesz rozpocząć swój spektakl... :mrgreen:
- Tylko nie przesadzaj za bardzo z wulgaryzmami, jak to masz w zwyczaju!

Henryk Suchecki - 2022-08-22, 07:51

Wiesława napisał/a:
Dziwnie wkręceni jesteście z tymi 144 tys. Czy jeszcze nie doczytaliście, że to dotyczy tylko żydów? No chyba, że się do nich zaliczacie.
Poza tym na podstawie Ks.Obj. nie wyciąga się takich nauk, bo tam jest pełno symboli.
Tyle razy już o tym byli, a wy jak nakręceni i niereformowalni...
Akurat wczoraj usłyszałem taką historię. W pewnym pomieszczeniu gdzie było dużo biblii pewien opętany człowiek wyrywał z nich tylko kartki z Ap rozdział 20.
Henryk - 2022-08-22, 08:02

Henryk Suchecki napisał/a:
wyrywał z nich tylko kartki z Ap rozdział 20.

Zawsze znajdzie się ktoś, komu jakaś treść nie będzie podobała się.
A to zakaz cudzołożenia, a to zakaz pożądania pewnych rzeczy bliźniego...
Obietnica Królestwa Chrystusa bardzo nie podoba się Szatanowi i Jego zniewolonym sługom.

Fakt, że zakryjemy oczy dłońmi nie spowoduje, że staniemy się niewidoczni.
Tak samo wyrwanie kartki z wizją Królestwa nie spowoduje, że ono nie nastanie... :lol:

Wiesława - 2022-08-22, 10:55

Henryk napisał/a:
Taką właśnie jesteś Wiesławo!

Taką właśnie mnie stworzył Bóg. Nic na to nie poradzę i bardzo cię przepraszam za to, że Bóg taki indywidua stwarza i śmie wypuszczać na ten świat. No chyba, że mnie stworzył diabeł, jak to kiedyś ktoś sugerował, ale czy wtedy nie nasuwa się myśl...kto właściwie jest stwórcą? Skomplikowane to wszystko.
Nie będę kontynuować rozmowy w tym temacie i przykro mi po raz kolejny, że cię zawiodłam i nie sypnę wulgaryzmami, jak to mam w zwyczaju.

nike - 2022-08-22, 13:04

Bóg stworzył ADAMA doskonałego człowieka, bo Bóg niedoskonałych nie stwarza.
Nas stworzyli nasi rodzice, a my stwarzamy nasze dzieci.
Zachowanie nasze często jest powiązane z naszymi rodzicami, wszystko zależy od DEGRADACJI DANEJ osoby.

Wiesława - 2022-08-22, 15:02

nike napisał/a:
Nas stworzyli nasi rodzice, a my stwarzamy nasze dzieci.

Mylisz pojęcia.
Nikt na ten świat nie przychodzi bez woli Stwórcy. Nikt.
Nic bez Jego woli się nie dzieje.
Pan Jezus powiedział, że nawet wróble zależą od Niego, że włosy na głowach naszych są policzone, a ty twierdzisz, że Bóg nas nie stworzył? Że rodzice? Kompletnie nie łapiesz.
nike napisał/a:
zależy od DEGRADACJI DANEJ osoby.

Skoro moi rodzice, twoim zdaniem byli tak zdegenerowani, że ja jestem po nich zdegenorawana, to nawet nie chcę sobie wyobrażać, jak wasi rodzice musieli być zdegenerowani.
To moja dobra wola, że z wami dyskutuję, bo jeszcze kilkadziesiąt lat temu nawet bym się nie zniżyła.
Nie wiecie, Badacze i Świadkowie, jakimi heretykami jesteście. Tkwijcie sobie. Co mnie to obchodzi.
Kompletnie nic.

Henryk - 2022-08-22, 16:18

Wiesława napisał/a:
Mylisz pojęcia.
Nikt na ten świat nie przychodzi bez woli Stwórcy. Nikt.

A Wiesława dalej swoją prywatną teologię, stojącą oczywiście w opozycji do Słowa Bożego.
Ma się za znawczynię tekstu, a co zdanie to zaprzeczenie temu, co napisano.

Owszem, niektórzy mogą narodzić się z Boga, ale trzeba spełnić pewne warunki. Pewne, nie znaczy że łatwe do spełnienia.
J 1:12-13 WSP "Tym jednak, którzy je przyjęli z wiarą, dało możność stać się dziećmi Bożymi. (13) Nie narodzili się oni ze związków krwi ani z pragnień ciała ludzkiego, lecz z Boga."
Pierw musi taki ktoś narodzić się z woli człowieka, a narodzenie z Boga to zupełnie inna rzecz!
Ten, kto nie postępuje wiarą i posłuszeństwem Słowu, jest tylko dzieckiem człowieka i zrodzonym w wyłącznej woli człowieka.
Nawet jak jest to "wpadka", czy gwałt, jest to wola wyłącznie człowieka.
Bóg nie mieszał się do Twoich narodzin!
Cytat:
To moja dobra wola, że z wami dyskutuję, bo jeszcze kilkadziesiąt lat temu nawet bym się nie zniżyła.

No to wreszcie wstań z kolan i przestań z nami dyskutować!
Żałosna jesteś.

Henryk - 2022-08-22, 17:07

Wiesława napisał/a:
Nikt na ten świat nie przychodzi bez woli Stwórcy. Nikt.

Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak ubliżasz Bogu takim stwierdzeniem!
Każdy zrodzony jest z Boga i z jego woli? - Twierdzisz?
To skąd bierze się tylu ułomnych, kalekich, chorych od samego urodzenia?

nike - 2022-08-22, 21:25

Wiesława napisał/a:
Skoro moi rodzice, twoim zdaniem byli tak zdegenerowani, że ja jestem po nich zdegenorawana, to nawet nie chcę sobie wyobrażać, jak wasi rodzice musieli być zdegenerowani.
To moja dobra wola, że z wami dyskutuję, bo jeszcze kilkadziesiąt lat temu nawet bym się nie zniżyła.
Nie wiecie, Badacze i Świadkowie, jakimi heretykami jesteście. Tkwijcie sobie. Co mnie to obchodzi.
Kompletnie nic.

Czy ty w ogóle Wiesiu rozumiesz co mówisz? W którym miejscu ja napisałam,że twoi rodzice byli mocno zdegradowani?
Ja napisałam:------Bóg stworzył ADAMA doskonałego człowieka, bo Bóg niedoskonałych nie stwarza.
Nas stworzyli nasi rodzice, a my stwarzamy nasze dzieci.
Zachowanie nasze często jest powiązane z naszymi rodzicami, wszystko zależy od DEGRADACJI DANEJ osoby.

----------
Adam został stworzony 6000 lat temu i czym dalej od Adama to większa jest degradacja, wszystkich nas.
Warto się skupić i pomyśleć, czy i o czym user pisze, a bez zastanowienia od razu ubliżasz, dlaczego tak robisz?

Henryk - 2022-08-23, 09:27

nike napisał/a:
Nas stworzyli nasi rodzice, a my stwarzamy nasze dzieci.

Nasze życie jest cudem uczynionym przez Stwórcę.
Ten cud przekazywania życia dany był Adamowi i Ewie.
Potomstwo ich, niestety urodzone już poza Edenem, było już skażone grzechem rodziców.
Nie mniej ludzkość cały czas wykonuje mniej lub bardziej świadomie polecenie Stwórcy:
Rdz 9:7 UBG "Wy zaś bądźcie płodni i rozmnażajcie się; rozradzajcie się na ziemi i rozmnażajcie się na niej."
To ludzkość zapełnia ziemię swymi potomkami, a nie Bóg stwarza każdego z osobna.

Wiesława - 2022-08-23, 12:08

Henryk napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Nikt na ten świat nie przychodzi bez woli Stwórcy. Nikt.

Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak ubliżasz Bogu takim stwierdzeniem!
Każdy zrodzony jest z Boga i z jego woli? - Twierdzisz?
To skąd bierze się tylu ułomnych, kalekich, chorych od samego urodzenia?

Tyle ci powiem, że to ty ubliżasz Bogu.
J,9,1:
"„Jezus przechodząc obok ujrzał pewnego człowieka, niewidomego od urodzenia. Uczniowie Jego zadali Mu pytanie: «Rabbi, kto zgrzeszył, że się urodził niewidomym - on czy jego rodzice?» Jezus odpowiedział: «Ani on nie zgrzeszył, ani rodzice jego, ale [stało się tak], aby się na nim objawiły sprawy Boże. "
cyt.:"Bóg nie mieszał się do Twoich narodzin!"
Kłamiesz lub nie rozumiesz. Będziesz tak wciskał ciemnotę i kota ogonem wywracał.
Wierz tam sobie w co chcesz, ale nie tylko dla mnie, ale dla każdej ortodoksyjnej nauki jesteś zwykłym heretykiem, a wmawiasz wszystkim, że obrażają Boga itp. głupoty. To ty, nie uznając Jezusa za w pełni Człowieka i w pełni Boga ubliżasz Mu. Twoje zrozumienie tych spraw jest pokrętne.

"No to wreszcie wstań z kolan i przestań z nami dyskutować!"
Zamierzam.

Henryk - 2022-08-23, 13:57

Wiesława napisał/a:
Jezus odpowiedział: «Ani on nie zgrzeszył, ani rodzice jego, ale [stało się tak], aby się na nim objawiły sprawy Boże. "
cyt.:"Bóg nie mieszał się do Twoich narodzin!"

Jedna wypowiedź w Słowie Bożym nie może zaprzeczać drugiej wypowiedzi.
Pamiętajmy, że jest to Słowo Boże!
Jeśli zdania stoją w stosunku do siebie (pozornie) w opozycji, oznacza to jedno: to my źle rozumiemy, interpretujemy.
Przecież Bóg nie może sobie przeczyć!
Człowiek rodzi się z woli innego człowieka.
Czasem niestety rodzi się kalekim. Nie jest to wina jakiegoś konkretnego grzechu rodziców, a jedynie niedoskonałości organizmu, jakie posiadamy po opuszczeniu Edenu i braku dostępu do „drzewa życia” oraz jego liści (Ap 22:2).
Nie jest to także wina noworodka, bo taki nie zdążył jeszcze nagrzeszyć.
To nie Bóg decyduje, kto ma się urodzić bez rąk, jako niemowa, czy ślepcem.
O tym decydują nasze niedoskonale geny, może palenie papierosów w czasie ciąży lub inne szkodliwe środki, a także skażone środowisko.
Werset z ewangelii Jana 9:1-3 wcale nie sugeruje, że to to Pan sprawił ślepotę człowieka. Choć był w mocy czynić większe cuda...
To tylko niektórzy wyciągają takie błędne wnioski, oskarżając Boga jako przyczynę kalectw, czytając te wersety.
Pan Jezus natknął się na niewidomego i na jego przykładzie pokazał jak to w przyszłości oczy ślepych będą otworzone, a uszy głuchych otwarte…
Podobnie jak uzdrowił innych z trądu, który symbolizuje grzech. Nikt jakoś nie sugeruje, że i trędowaci zachorowali za sprawą Boga!
Nie tylko ciało człowieka będzie błogosławione w czasie tysiącletniej Restytucji, lecz jego umysł i serce również będą uwolnione spod panowania grzechu.

Cytat:
To ty, nie uznając Jezusa za w pełni Człowieka i w pełni Boga ubliżasz Mu.

Ten temat był już wielokrotnie dyskutowany i do dogmatu o Trójcy nie przekonasz mnie.

Boga, stworzyciela nieba i ziemi usiłujesz "zamknąć" w ciele ludzkim?!
2Krn 2:6 UBG "Któż jednak zdoła zbudować mu dom, skoro niebiosa i niebiosa niebios nie mogą go ogarnąć? A kim jestem ja, żebym miał mu dom zbudować? Chyba tylko do palenia przed nim kadzidła."

Wiesława - 2022-08-23, 14:13

Henryk, ty naprawdę nie rozumiesz!
Henryk napisał/a:
To tylko niektórzy wyciągają takie błędne wnioski, oskarżając Boga jako przyczynę kalectw, czytając te wersety.

Nic podobnego nie sugeruję, wręcz odwrotnie, ale widzę, że nie jesteś w stanie pojąć o czym ja mówię. W każdym razie kompletnie się mylisz przypisując mi to wszystko, co tu napisałeś.
Henryk napisał/a:

Ten temat był już wielokrotnie dyskutowany i do dogmatu o Trójcy nie przekonasz mnie.

I znowu nie rozumiesz. Do niczego nie będę cię przekonywać, a w dodatku nawet przez głowę mi nie przeszło pisząc tamten post, że ty odczytasz go jako dogmat o Trójcy św. Bez sensu ta dyskusja. Dziękuję za rozmowę. Starałam się, ty też. Czasami tak b ywa, że ludzie się po prostu nie rozumieją.

Krystian - 2022-08-25, 19:38

nike napisał/a:
A jednak Biblia podaje daty, jak Henryk udowodnił, i wiesz co jeszcze mówi:-----
DZIEŃ ZA ROK DAJE TOBIE, PO CO? A może po to żeby nie pomylić się w liczeniu jak myślisz?


ŚJ liczą to tak:

W roku 607 p.ne. upadło Królestwo Judzkie
Od października 607 do października 1 = 606
Od października 1 do października 1914 n.e =1914 lat
siedem czasów narodów = 2520
Z objawienia 12 wyczytali, że czas i czasy i pół czasu w sumie 31/2 czasu odpowiada 1260 dniom. Jeden czas odpowiada zatem 360 dniom.Tak więc siedem czasów to 7 razy 360, czyli 2520. Wierza, że wyznaczone czasy narodów rozpoczęły się w roku 607 p.n.e..Wtedy dochodzą do roku 1914 r w którym to Pan Jezus został królem i przyszedł niewidzialnie.
Na tej podstawie doszli do wniosku, że część pokolenia, które żylo w roku 1914, zobaczy i przeżyje koniec tego systemu rzeczy.
Jak to się nie spełniło,to wymyślili sobie inne tłumaczenie jako nowe światlo.
Dlatego ja nie bawię się w biblijne wyliczanki.

Markerów - 2022-11-14, 20:21

Krystian napisał/a:
nike napisał/a:
A jednak Biblia podaje daty, jak Henryk udowodnił, i wiesz co jeszcze mówi:-----
DZIEŃ ZA ROK DAJE TOBIE, PO CO? A może po to żeby nie pomylić się w liczeniu jak myślisz?


ŚJ liczą to tak:

W roku 607 p.ne. upadło Królestwo Judzkie
i.


Tak mówi faktycznie historia? :shock:
Opierając się na wszelkich przesłankach naukowych, należy przyjąć jako faktyczną datę rok 586, ewentualnie 587 p.n.e ...
cała ta obliczanka opata o rok 607 stoi na glinianych nogach, która to pomimo tychże kuriozalnych wyliczeń, jest sprzeczna z rzeczywista prawdą. :roll:
_________________
Mdr 3.1 A dusze sprawiedliwych są w ręku Boga


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group