FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Życie chrześcijańskie - sny i wizje

Jan Wiśniewski - 2014-12-20, 17:53
Temat postu: sny i wizje
Sam nie rozumie do końca swoich snów .

moje sny i wizje
W dzieciństwie śniło mi się że ściga mnie smok .
Kiedy dorosłem i prowadziłem grzeszne życie przyśniła mi się najpierw Maria , stała na pustyni przede mą patrzyła na mnie zasmucona i przeszła obok mnie po lewej mojej stronie następnie przyśnił mi się Jezus i tak samo jak Maria stał smutny parząc na mnie i przeszedł obok mnie po lewej mojej stronie. Później znalazłem się w tunelu w którym na końcu było światło i stał ktoś koło mnie i mówił mi abym się nie martwił było w tym tunelu przemiłe ciepło tak jakby biło od tej osoby ale widziałem tylko cień .
Sny zmieniły się po przeczytaniu biblii i uwierzeniu. Czyli przez okres od ok. .10 lat dlatego nie pamiętam kolejności.
Następnie byłem w stodole ponieważ urodziłem się na wsi. na środku klepiska dwóch kopało dół a tak naprawdę odkopywali jakiś ukryty skarb .ja byłem nad nimi na słomie w zasieku i ich podglądałem w pewnym momencie z dołu uniósł się do góry banknot złapałem go i schowałem za słup w słomę i wtedy pierwszy raz przemówi do mnie kobiecy głos i powiedział "oddaj to" ,więc wrzuciłem z powrotem do dołu i zauważyłem że na jego miejscu za słupem są trzy banknoty ale takie ładniejsze błyszczące jakby większej wartości i znowu usłyszałem ,"te też będziesz musiał oddać"
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>><<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<Później śniło mi się że jestem w pokoju i przechodzę do drugiego pokoju i w momencie przechodzenia usłyszałem za sobą ten sam głos jak powiedział "masz zadanie do wykonania" . W momencie kiedy wchodziłem do drugiego pokoju budziłem się w pokoju którym spałem i słyszałem końcówkę słów choć oczy już miałem otwarte.
Następnie ta sama sytuacja z pokojami tylko słowa brzmiały "wyznawcy krzyża zginą!!"
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>><<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<Innego razu stałem na jakimś placu niby parking niby plac handlowy wiem że fruwały po nim jakieś papiery i był pusty był betonowy I znów głos za moimi plecami mówi mi " To ci co zabijają ,są z Londynu" i po tych słowach podszedł do mnie jakiś facet z karabinem i wywalił we mnie całą serię ,ale ja nic nie poczułem i stałem dalej
Jak on to zobaczył klęknął przed
mną i zaczął mówić że ja jestem Bogiem .Ale ja zacząłem mu tłumaczyć że nie jestem Bogiem i wizja się urwała.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>><<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
Następnym razem stałem przy rodzinnym domu od strony południowej i na południu bardziej na wschód zobaczyłem grzyb atomowy zacząłem biec na stronę północną za budynki bo tam była studnia -źródło wskoczyłem do tej studni i położyłem się na dnie i widziałem jak niebo robiło się różowe a woda w której leżałem cieplejsza.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>><<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
Innym razem stałem na ziemi ziemia była piękna kolorowa ,było lato spojrzałem w niebo i niebo się rozstąpiło a z nieba wychyliło się obnażone ramię i w palcach trzymało za sznurówki lekkie biało-niebieskie buty sportowe wyciągnąłem ręce i wziąłem te buty.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>><<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
Następnym razem kiedy stałem na ziemi było chłodno tak jesiennie i spojrzałem na niebo i zobaczyłem jak by kulę większą od księżyca a kula ta była z wody woda krążyła wokół i nagle tak jak ktoś by w środek zaczął rzucać kamieniem zobaczyłem takie trzy tąpnięcia wyglądało tak jak rzuca się kamień w wodę.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>><<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
Następnym razem stałem koło domu rodzinnego na górce i zobaczyłem od wschodu nadciągającą ogromną falę wody która sięgała od północy do południa poruszała się bardzo szybko i była bardzo wysoka zbiegłem na dół i uniosłem ręce do góry i zacząłem unosić się do nieba ,ale w momencie kiedy zbiegłem i podniosłem ręce razem ze mną ręce podniosła druga osoba i obaj zaczęliśmy się unosić , ta druga osoba pojawiła się w momencie w którym podnosiłem ręce . Następnie cięcie i usłyszałem ten sam głos "Minęło dwadzieścia lat " I znowu znalazłem się na ziemi przede mną stała moja żona i siostra .
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>><<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
Następnie jedzie długi pociąg pełen ludzi i jest taki ponury czarny ja jakbym nim jechał był bardzo długi nie widziałem jego końca i dojechaliśmy do zakrętu tory zakręcały o 180 stopni po krótkim czasie na pociąg spadł semafor i od tej pory ja już jechałem w tramwaju i sam prowadziłem jakby pociąg zamienił się w tramwaj tylko że już było bardzo mało ludzi i ja jechałem bardzo szybko i tory się skończyły ok. 4 kilometrów od miasteczka w którym mieszkałem przed sobą widziałem prostą drogą ozdobioną chorągiewkami była ciepła letnia pogoda na drodze nikogo nie było tylko parę osób ze mną podróż się skończyła i wizja.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>><<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
Stoję na pustyni przede mną stoi wysokie drzewo bez liści jest brązowe jakby spróchniałe to drzewo walczy ze mną i jeden z konarów jak wyciągnięta ręka chciał mnie schwycić zapałem drzewo obejmując pień rękoma i wyrwałem je z ziemi i rzuciłem je na ziemią ziemia się rozstąpiła i pochłonęła to drzewo jak pochłaniają piaski lotne z miejsca w którym drzewo zostało pochłonięte wyszło na wierzch trzy tabliczki coś na nich pisało i zaczęły się szybko przemieszczać znaleźliśmy się w wysokim wieżowcu ja biegłem po schodach za tabliczkami na górę i wyprzedziłem je na ostatnim pietrze łapałem je i przez otwarte okno wrzucałem do kontenera na śmieci stojącego pod blokiem.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>><<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
następny - widzę trzy stodoły dwie duże jedna mała są drewniane i mają otwarte drzwi są puste a obok nich stoi wysoka wieża wygląda jak minaret .
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>><<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
I znowu stoję koło domu w którym się urodziłem od strony południowej .Widzę piękne łany zbóż , złociste łany które są na całej ziemi i okalają mój rodzinny dom a ja stoję w tych łanach i podziwiam ich piękno jak falują na wietrze !! Przepiękny widok.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>><<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
Dziś rano miałem we śnie wizję :
Na przeciwko mnie w odległości 15-20 metrów zobaczyłem dwie osoby z początku myślałem że to kobiety ale jak się przyjrzałem zobaczyłem że nie mają piersi tylko pięknie zbudowane męskie torsy, na ramionach mieli płaszcze , włosy ich były jak ze złota i nagle ujrzałem dwa wyrazy jakby po łacinie ,jeden z nich powiedział " to jest piękne imię "
Wiem że przeczytałem to imię ale po przebudzeniu już nie pamiętałem . I znowu jest pytanie jakie to imię DLACZEGO MI GO NIE POWIEDZIELI I CZYJE JEST TO IMIĘ ?
Zaczynało się jakoś tak Calasta czy calasteo.

bartek212701 - 2014-12-20, 18:08

Jan Wiśniewski, http://www.znanylekarz.pl/psychiatra/warszawa
Al-Wasik - 2014-12-20, 18:10

bartek212701 napisał/a:
Jan Wiśniewski, http://www.znanylekarz.pl/psychiatra/warszawa


:lol:

bartek212701 - 2014-12-20, 18:11

Według mnie nie ma się z czego śmiać, to poważna sprawa, Lucyfer nasz biedny przez to umarł :-(
Al-Wasik - 2014-12-20, 18:11

bartek212701 napisał/a:
Według mnie nie ma się z czego śmiać, to poważna sprawa, Lucyfer nasz biedny przez to umarł :-(


Przez co? Nie znam sprawy.

bartek212701 - 2014-12-20, 18:51

Nie chciał się leczyć chemioterapią, wierzył, ze uratuje Go Bóg, umarł...to przykre, ze ludzie zawierzają czasami własnym wizjom, a nie temu co rzeczywiste.
Mocna wiara, ale czy to nie była po prostu- może za mocne słowo- głupota?

Jan Wiśniewski - 2014-12-20, 19:08

bartek212701 napisał/a:
Jan Wiśniewski, http://www.znanylekarz.pl/psychiatra/warszawa

Rozumie że wszyscy którym śnią się sny są psychicznie chorzy ?
Jeśli tak to wszyscy w biblii też byli psychicznie chorymi !!

Odbić Konstantynopol! - 2014-12-20, 19:14

Jan Wiśniewski napisał/a:
Sam nie rozumie

Jan Wiśniewski napisał/a:
[b]Rozumie


To już w trzeciej osobie o sobie mówisz? :shock:

Jan Wiśniewski - 2014-12-20, 19:18

Odbić Konstantynopol! napisał/a:
Jan Wiśniewski napisał/a:
Sam nie rozumie

Jan Wiśniewski napisał/a:
[b]Rozumie


To już w trzeciej osobie o sobie mówisz? :shock:

Diabeł nauczył cię tej spekulacji czyimiś wypowiedziami?

Odbić Konstantynopol! - 2014-12-20, 19:21

Jan Wiśniewski napisał/a:
Diabeł nauczył cię tej spekulacji czyimiś wypowiedziami?


Rozumieć:

ja rozumiem
ty rozumiesz
on rozumie.

my rozumiemy
wy rozumiecie
oni rozumieją

Odmiana przez osoby to dopiero diabelski wynalazek... :-D :-D :-D

Jan Wiśniewski - 2014-12-20, 19:25

Odbić Konstantynopol! napisał/a:
Jan Wiśniewski napisał/a:
Diabeł nauczył cię tej spekulacji czyimiś wypowiedziami?


Rozumieć:

ja rozumiem
ty rozumiesz
on rozumie.

my rozumiemy
wy rozumiecie
oni rozumieją

Odmiana przez osoby to dopiero diabelski wynalazek... :-D :-D :-D

Twoja gramatyka ma dla mnie wartość śmieci !!
Więc się nie wysilaj .
Bo ci co najładniej mówią i piszą są z reguły największymi oszustami bo to jest ich fortel i lubią się tym popisywać publicznie .

Odbić Konstantynopol! - 2014-12-20, 19:28

Jan Wiśniewski napisał/a:
Twoja gramatyka ma dla mnie wartość śmieci !!
Więc się nie wysilaj. Bo ci co najładniej mówią i piszą są z reguły największymi
oszustami bo to jest ich fortel i lubią się tym popisywać publicznie .



Jan Wiśniewski - 2014-12-20, 19:33

Odbić Konstantynopol! napisał/a:
Jan Wiśniewski napisał/a:
Twoja gramatyka ma dla mnie wartość śmieci !!
Więc się nie wysilaj. Bo ci co najładniej mówią i piszą są z reguły największymi
oszustami bo to jest ich fortel i lubią się tym popisywać publicznie .



Słowo pisane jest martwe i nie ma żadnej wartości !!!
Papier przyjmie wszystko bo nie myśli !!!

bartek212701 - 2014-12-20, 19:37

Jan Wiśniewski napisał/a:
Słowo pisane jest martwe i nie ma żadnej wartości !!!

Czyli to co piszesz jest bezwartościowe...

Jan Wiśniewski - 2014-12-20, 19:43

bartek212701 napisał/a:
Jan Wiśniewski napisał/a:
Słowo pisane jest martwe i nie ma żadnej wartości !!!

Czyli to co piszesz jest bezwartościowe...

Na papierze tak bo zostaje na papierze ale kto przyjmie to do serca już staje się słowem żywym tak jak ewangelia przyjęta do serca i wprowadzona w czyn jest chwałą Boga. I taki się uświęca .

Odbić Konstantynopol! - 2014-12-20, 19:56

Janie Wiśniewski, czy rozumiesz to że się ośmieszasz?
Jan Wiśniewski - 2014-12-20, 20:26

Odbić Konstantynopol! napisał/a:
Janie Wiśniewski, czy rozumiesz to że się ośmieszasz?

Ale to jest tylko twoje zdanie [opinia] która dla mnie nie ma żadnego znaczenia .
Chyba to ty czegoś nie rozumiesz . Tak jak ten co wysyła ludzi którzy mają sny do psychiatry !! Sam się niech zgłosi do psychiatry i powie że ci którym śnią się sny to ludzie psychicznie chorzy .Psychiatra mu to wytłumaczy , że to on potrzebuje pomocy i że robi z siebie idiotę
wysuwając takie sugestie !!

Odbić Konstantynopol! - 2014-12-20, 20:34

Jan Wiśniewski napisał/a:
Odbić Konstantynopol! napisał/a:
Janie Wiśniewski, czy rozumiesz to że się ośmieszasz?

Ale to jest tylko twoje zdanie [opinia] która dla mnie nie ma żadnego znaczenia .
Chyba to ty czegoś nie rozumiesz . Tak jak ten co wysyła ludzi którzy mają sny do psychiatry !! Sam się niech zgłosi do psychiatry i powie że ci którym śnią się sny to ludzie psychicznie chorzy .Psychiatra mu to wytłumaczy , że to on potrzebuje pomocy i że robi z siebie idiotę
wysuwając takie sugestie !!



Psychiatra to ci potrzebny nie tylko z powodu snów.
99% tego co piszesz jest wystarczającym powodem,
by skierować cię na leczenie w zakładzie zamkniętym.

zion599 - 2014-12-20, 20:38

mi sie zdaje ze masz wielce rozwiniętą wyobraznie
a te sny to efekt początkowego badania Biblii
,troche nie zrozumienia przesłania PS.

Tak jak z tym ''oddawaniem banknotów''
Ale trzeba by to głębiej przeanalizować;

Z reguły sny to katalizatory rzeczywistości
i to co się przyśni to raczej- tak jak wióry przy skrawaniu
tak i sny to takie resztki wypychanej rzeczywistości z jawy
Chociaż nie mozna uogólniać
bo są tez sny ważne, sny prorocze.
Lub otwierające furtki na nowe patrzenie

Tutaj wiekszość Twoich snów Janie
kłóci się z przesłaniem ewangelii , a wiec należy prędzej założyć
ze to resztki wypychania, a niżeli nakierunkowanie.

zion599 - 2014-12-20, 20:41

ja miałem kiedyś sny firewalle zgodne z przesłaniem
i zrozumiałem pare rzeczy
Lecz miałem też sen z tej serii , ktory kłocił się z przesłaniem ewangelii
A mianowicie o rodzajach aniołów
Musiałeem zarzucić ten projekt, bo też bym mógł snem pogrzebać prawdę.
i tak też powinieneś robić , filtrować to jakoś!

Jan Wiśniewski - 2014-12-20, 20:43

zion599 napisał/a:
mi sie zdaje ze masz wielce rozwiniętą wyobraznie
a te sny to efekt początkowego badania Biblii
,troche nie zrozumienia przesłania PS.

Tak jak z tym ''oddawaniem banknotów''
Ale trzeba by to głębiej przeanalizować;

Z reguły sny to katalizatory rzeczywistości
i to co się przyśni to raczej- tak jak wióry przy skrawaniu
tak i sny to takie resztki wypychanej rzeczywistości z jawy
Chociaż nie mozna uogólniać
bo są tez sny ważne, sny prorocze.
Lub otwierające furtki na nowe patrzenie

Tutaj wiekszość Twoich snów Janie
kłóci się z przesłaniem ewangelii , a wiec należy prędzej założyć
ze to resztki wypychania, a niżeli nakierunkowanie.

Niby co kłóci się z przesłaniem ewangelii ?

zion599 - 2014-12-20, 20:58

JanWiśniewski napisał/a:
Niby co kłóci się z przesłaniem ewangelii ?


no wiele tych snów się kłóci i moze zbudować niebezpieczną teologię
niezgodna z niczym
troche powybieram dla przykładu:

1.
Cytat:
.ja byłem nad nimi na słomie w zasieku i ich podglądałem w pewnym momencie z dołu uniósł się do góry banknot złapałem go i schowałem za słup w słomę i wtedy pierwszy raz przemówi do mnie kobiecy głos i powiedział "oddaj to" ,więc wrzuciłem z powrotem do dołu i zauważyłem że na jego miejscu za słupem są trzy banknoty ale takie ładniejsze błyszczące jakby większej wartości i znowu usłyszałem ,"te też będziesz musiał oddać"


2.
Cytat:
Następnie ta sama sytuacja z pokojami tylko słowa brzmiały "wyznawcy krzyża zginą!!"


3.
Cytat:
" To ci co zabijają ,są z Londynu"


jedynie co ratuje ta wizję to:
Cytat:
Jak on to zobaczył klęknął przed
mną i zaczął mówić że ja jestem Bogiem .Ale ja zacząłem mu tłumaczyć że nie jestem Bogiem i wizja się urwała.


To prawda, nie jesteś Bogiem i Bog takirch rzeczy nie mowił
Więc powinieneś zgodnie z podprogowa radą nie wierzyć w to.


i tak dalej i tak dalej.



Co mowi o wizjach ewangelia??



Nie moge znaleść cytatu , ale mowi , zeby nikt nie głosił swoich wizji jako słowa
Pańskiego jesli ono nie jest . (olus kiedyś pokazał mi ten cytat , ale nie moge go znależć)

a ja pamietam ze Ty przytaczałeś te treści jako wizje przyszłości

Jan Wiśniewski - 2014-12-20, 21:03

Ja tylko opisałem swoje sny i to nie wszystkie .
Nie nawiązywałem do biblii .
Wszyscy znający biblię wiedzą że Bóg przemawia do ludzi we śnie i na jawie !!

zion599 - 2014-12-20, 21:12

wiem ze tym razem nie nawiązywałeś
Ale wiem ze masz w zwyczaju głosić treść ze snów jako treść objawioną


Cytat:

Bóg przemawia do ludzi we śnie i na jawie


to sie zdarza epizodycznie , we śnie przeważnie nie przemawia Bog
tylko w 90% lub wiecej , to są tzw 'resztki z rozumu'
ktore kołaczą się na Jawie, a zostają w podświadomości.
Trzeba badać te wizje wszystkie
Wiele wizji dopuszczono w obieg , a nie powinno sie
(nie mowie oczywiście o tych, któe były opisane w Biblii, tylko innyhc)

Listek - 2014-12-20, 21:22

Wizja św. Jan Bosco

Cytat:
„Ujrzałem siebie na małej, skalistej wysepce na morzu. Szalała straszliwa burza. Wtem ujrzałem olbrzymi okręt, potężnie miotany na wszystkie strony. Na nim zobaczyłem papieża, kardynałów, biskupów, księży, zakonników i wielu ludzi. I zrozumiałem: oznacza to Święty Kościół Katolicki. Wokół tego wielkiego okrętu – Kościoła widziałem wiele innych potężnych okrętów i były to mniej lub bardziej agresywne statki, które atakowały okręt Kościoła, wyrządzając mu wiele szkód. Równocześnie nieprzyjaciele zarzucali okręt papieski olbrzymią ilością książek i broszur. W czasie szczególnie gwałtownego ataku zobaczyłem, że sam papież został ciężko ranny i że umarł w skutek upływu krwi. Jednak znajdujący się na jego okręcie kardynałowie wybrali zaraz nowego papieża. Wiadomość o śmierci jednego papieża i o wyborze jego następcy została natychmiast podana światu. Ów nowy papież podjął bardzo trudne zadanie. Ciężko uszkodzony okręt Kościoła zdawał się być zgubiony wobec szalonej przemocy wrogów; sądzili oni, że odnieśli zwycięstwo. Lecz wtedy zobaczyłem, jak nagle z ciemności i wzburzonego morza wyłaniają się w górę dwa wspaniałe, świetlane kolumny. Nad pierwszą dojrzałem u góry unoszącą się ogromną, jaśniejącą Hostię, a na szczycie kolumny zobaczyłem tablicę z napisem Salus Credentium, to znaczy „Ratunek dla wierzących”. Na drugiej, nieco mniejszej kolumnie, znajdującej się trochę dalej, dojrzałem u góry statuę Niepokalanej Matki Bożej – Maryi oraz tablicę z napisem Auxilium Christianorum – „Wspomożenie chrześcijan”. Kiedy wśród burzy i ciemności, w największej potrzebie i udręce rozbłysło to cudowne zjawisko świetlne, wszyscy na okręcie Kościoła zapałali nową nadzieją. A nowo wybrany papież wydał polecenie, by skierować się ku tym dwóm świetlanym kolumnom, aby przytwierdzić do nich okręt Kościoła. Kiedy to nastąpiło, burza uciszyła się, ustąpiły ciemności i nastał wspaniały dzień. Wówczas zobaczyłem, jak wrogie okręty popadły w największy zamęt, zderzały się ze sobą, tonęły w głębiach wód lub wylatywały w powietrze. Inne oddalały się i znikały z pola widzenia. Wielu rozbitków z tych zniszczonych okrętów pływało na szczątkach statków, kierując się ku niosącemu ratunek okrętowi Kościoła. Przyjmowano ich tam z litością i udzielano im pomocy”.



Św. Jan Bosco nieraz powracał do tej wizji, opowiadał o niej i wyjaśniał jej znaczenie: „Nieprzyjacielskie okręty oznaczają prześladowania Kościoła. Ciężkie go czekają przeprawy. Jego dotychczasowe cierpienia są niczym w porównaniu z tym, co jeszcze nastąpi. Scena ta oznacza, że papież zwycięży wrogów Kościoła dzięki doskonałemu nabożeństwu do Matki Najświętszej, którym rozpali cały Kościół, czego następstwem będzie powszechny, gorący kult do Eucharystii w całym Kościele i to da zwycięstwo papieżowi.

Kościół będzie przeżywał ciężkie chwile, także dozna wielu szkód, ale samo Niebo przyjdzie mu z pomocą. Ciężkie czasy skończą się i zapanuje pokój. Dla Kościoła będzie to nowy, wspaniały rozkwit.”







:shock: :shock: :shock:

Jan Wiśniewski - 2014-12-20, 21:25

Odbić Konstantynopol! napisał/a:
Jan Wiśniewski napisał/a:
Odbić Konstantynopol! napisał/a:
Janie Wiśniewski, czy rozumiesz to że się ośmieszasz?

Ale to jest tylko twoje zdanie [opinia] która dla mnie nie ma żadnego znaczenia .
Chyba to ty czegoś nie rozumiesz . Tak jak ten co wysyła ludzi którzy mają sny do psychiatry !! Sam się niech zgłosi do psychiatry i powie że ci którym śnią się sny to ludzie psychicznie chorzy .Psychiatra mu to wytłumaczy , że to on potrzebuje pomocy i że robi z siebie idiotę
wysuwając takie sugestie !!



Psychiatra to ci potrzebny nie tylko z powodu snów.
99% tego co piszesz jest wystarczającym powodem,
by skierować cię na leczenie w zakładzie zamkniętym.

To skieruj !!!
Albo zamilcz !!

Jan Wiśniewski - 2014-12-20, 21:26

zion599 napisał/a:
ja miałem kiedyś sny firewalle zgodne z przesłaniem
i zrozumiałem pare rzeczy
Lecz miałem też sen z tej serii , ktory kłocił się z przesłaniem ewangelii
A mianowicie o rodzajach aniołów
Musiałeem zarzucić ten projekt, bo też bym mógł snem pogrzebać prawdę.
i tak też powinieneś robić , filtrować to jakoś!

Co to znaczy filtrować one po prostu mają miejsce i nie masz na to wpływu..

Jan Wiśniewski - 2014-12-20, 21:28

Listek napisał/a:
Wizja św. Jan Bosco

Cytat:
„Ujrzałem siebie na małej, skalistej wysepce na morzu. Szalała straszliwa burza. Wtem ujrzałem olbrzymi okręt, potężnie miotany na wszystkie strony. Na nim zobaczyłem papieża, kardynałów, biskupów, księży, zakonników i wielu ludzi. I zrozumiałem: oznacza to Święty Kościół Katolicki. Wokół tego wielkiego okrętu – Kościoła widziałem wiele innych potężnych okrętów i były to mniej lub bardziej agresywne statki, które atakowały okręt Kościoła, wyrządzając mu wiele szkód. Równocześnie nieprzyjaciele zarzucali okręt papieski olbrzymią ilością książek i broszur. W czasie szczególnie gwałtownego ataku zobaczyłem, że sam papież został ciężko ranny i że umarł w skutek upływu krwi. Jednak znajdujący się na jego okręcie kardynałowie wybrali zaraz nowego papieża. Wiadomość o śmierci jednego papieża i o wyborze jego następcy została natychmiast podana światu. Ów nowy papież podjął bardzo trudne zadanie. Ciężko uszkodzony okręt Kościoła zdawał się być zgubiony wobec szalonej przemocy wrogów; sądzili oni, że odnieśli zwycięstwo. Lecz wtedy zobaczyłem, jak nagle z ciemności i wzburzonego morza wyłaniają się w górę dwa wspaniałe, świetlane kolumny. Nad pierwszą dojrzałem u góry unoszącą się ogromną, jaśniejącą Hostię, a na szczycie kolumny zobaczyłem tablicę z napisem Salus Credentium, to znaczy „Ratunek dla wierzących”. Na drugiej, nieco mniejszej kolumnie, znajdującej się trochę dalej, dojrzałem u góry statuę Niepokalanej Matki Bożej – Maryi oraz tablicę z napisem Auxilium Christianorum – „Wspomożenie chrześcijan”. Kiedy wśród burzy i ciemności, w największej potrzebie i udręce rozbłysło to cudowne zjawisko świetlne, wszyscy na okręcie Kościoła zapałali nową nadzieją. A nowo wybrany papież wydał polecenie, by skierować się ku tym dwóm świetlanym kolumnom, aby przytwierdzić do nich okręt Kościoła. Kiedy to nastąpiło, burza uciszyła się, ustąpiły ciemności i nastał wspaniały dzień. Wówczas zobaczyłem, jak wrogie okręty popadły w największy zamęt, zderzały się ze sobą, tonęły w głębiach wód lub wylatywały w powietrze. Inne oddalały się i znikały z pola widzenia. Wielu rozbitków z tych zniszczonych okrętów pływało na szczątkach statków, kierując się ku niosącemu ratunek okrętowi Kościoła. Przyjmowano ich tam z litością i udzielano im pomocy”.



Św. Jan Bosco nieraz powracał do tej wizji, opowiadał o niej i wyjaśniał jej znaczenie: „Nieprzyjacielskie okręty oznaczają prześladowania Kościoła. Ciężkie go czekają przeprawy. Jego dotychczasowe cierpienia są niczym w porównaniu z tym, co jeszcze nastąpi. Scena ta oznacza, że papież zwycięży wrogów Kościoła dzięki doskonałemu nabożeństwu do Matki Najświętszej, którym rozpali cały Kościół, czego następstwem będzie powszechny, gorący kult do Eucharystii w całym Kościele i to da zwycięstwo papieżowi.

Kościół będzie przeżywał ciężkie chwile, także dozna wielu szkód, ale samo Niebo przyjdzie mu z pomocą. Ciężkie czasy skończą się i zapanuje pokój. Dla Kościoła będzie to nowy, wspaniały rozkwit.”




Obrazek


:shock: :shock: :shock:

Zapamiętaj jedno że kościół katolicki nie jest kościołem Jezusa jest kościołem szatana a jego nauki to nauki demonów !!!

zion599 - 2014-12-20, 21:35

Cytat:
Co to znaczy filtrować one po prostu mają miejsce i nie masz na to wpływu..


Filtrować -> nie chodziło mi podczas snu
tylko już ich pawdziwość na jawie.
nie wszystkie traktować jako prawdziwe i przekazy od Boga
bo w 90%* to blagier
Chociaz ta reszta rozwija patrzenie
Warto sprawdzać, ze Słowem Bożym oraz zachować trzeźwość
w kontakcie z rzeczywistością
Jeśli np jakiś demon mowi ze Chrześcijanie mogą być babilonem
to należy rozumowo odtrącić taki sen , ktory to potwierdza.
Bo moze sie okazać nawet ze to szatan zostawił pamiątke na jawie
i ona teraz sie potem w snie rozwineła.

*oczywiście to mowie tak na oko - nie jest to policzone, zeby nie było.

Jan Wiśniewski - 2014-12-20, 21:38

zion599 napisał/a:
Cytat:
Co to znaczy filtrować one po prostu mają miejsce i nie masz na to wpływu..


Filtrować -> nie chodziło mi podczas snu
tylko już ich pawdziwość na jawie.
nie wszystkie traktować jako prawdziwe i przekazy od Boga
bo w 90% to blagier
Chociaz ta reszta rozwija patrzenie
Warto sprawdzać, ze Słowem Bożym oraz zachować trzeźwość
w kontakcie z rzeczywistością
Jeśli np jakiś demon mowi ze Chrześcijanie mogą być babilonem
to należy rozumowo odtrącić taki sen , ktory to potwierdza.
Bo moze sie okazać nawet ze to szatan zostawił pamiątke na jawie
i ona teraz sie potem w snie rozwineła.

Katolicki zachód jest Babilonem bo katolicy to wrogowie chrześcijan !!!
Mordowali wszystkich którzy wyznawali Boga i Jezusa zgodnie z biblią czyli tak jak pierwotni chrześcijanie !!

Biblie zacząłem czytać 10 lat temu

zion599 - 2014-12-20, 21:39

JanWiśniewski napisał/a:
Katolicki zachód jest Babilonem bo katolicy to wrogowie chrześcijan !!!
Mordowali wszystkich którzy wyznawali Boga i Jezusa zgodnie z biblią czyli tak jak pierwotni chrześcijanie !!


A mozna wiedzieć skąd masz te wiadomości?

Odbić Konstantynopol! - 2014-12-20, 22:20

Jan Wiśniewski napisał/a:
Biblie zacząłem czytać 10 lat temu


To jak na twój wiek, to bardzo późno...
Widać na twoim przykładnie, że należy
zaczynać wcześnie, bo jak zaczyna się
późno to wali po łepetynie równo... :roll:

Ja jestem od ciebie gdzieś o połowę młodszy,
a czytać (regularnie) zacząłem lat temu 16-17.

Jan Wiśniewski - 2014-12-20, 22:27

zion599 napisał/a:
JanWiśniewski napisał/a:
Katolicki zachód jest Babilonem bo katolicy to wrogowie chrześcijan !!!
Mordowali wszystkich którzy wyznawali Boga i Jezusa zgodnie z biblią czyli tak jak pierwotni chrześcijanie !!


A można wiedzieć skąd masz te wiadomości?

A kto mordował waldensów i innych po nich ?

zion599 - 2014-12-21, 02:35

Jan napisał/a:
A kto mordował waldensów i innych po nich ?

Nie tylko katolicy mordowali ,tych było stosunkowo niewiele
bo przejmowali się Prawem Bożym, jak każdy chrześcijanin
Ale byli i są jak wiek wieków - najbardziej naświetlani
Włąsnie z tego powodu, ze byli ludzmi od Boga.

Po za tym , wtedy były czasy ze Chrześcijaństwo
nie było tak prężne jak teraz,
a więc pozostąłości z metod ST pozostały ..
czyli walki o teren , walki o dusze,
trzeba było nieco egzekwować.

Pomysl szerzej :
Gdyby nie to i dopuszczono by rózne herezje
dzis bylibysmy pod panowaniem typu Sekta X Sekta Y
lub całkiem .... Obca Religia

Jak jest??
tez narzekacie teraz ,bo
troche popuszczono i ...wkradły się obce kulty
Wszak nie takbardzo groźne ,ale zawsze.

A co mowić gdyby nie walczono
To z Chrześcijańśtwa nie zostałoby kompletnie nic...

Jan Wiśniewski - 2014-12-22, 20:03

zion599 napisał/a:
Jan napisał/a:
A kto mordował waldensów i innych po nich ?

Nie tylko katolicy mordowali ,tych było stosunkowo niewiele
bo przejmowali się Prawem Bożym, jak każdy chrześcijanin
Ale byli i są jak wiek wieków - najbardziej naświetlani
Włąsnie z tego powodu, ze byli ludzmi od Boga.

Po za tym , wtedy były czasy ze Chrześcijaństwo
nie było tak prężne jak teraz,
a więc pozostąłości z metod ST pozostały ..
czyli walki o teren , walki o dusze,
trzeba było nieco egzekwować.

Pomysl szerzej :
Gdyby nie to i dopuszczono by rózne herezje
dzis bylibysmy pod panowaniem typu Sekta X Sekta Y
lub całkiem .... Obca Religia

Jak jest??
tez narzekacie teraz ,bo
troche popuszczono i ...wkradły się obce kulty
Wszak nie takbardzo groźne ,ale zawsze.

A co mowić gdyby nie walczono
To z Chrześcijańśtwa nie zostałoby kompletnie nic...

Jeżeli dalej twierdzisz że katolicy to chrześcijanie to jak tak,to tym światem rządzą chrześcijanie . A skoro tak to komu ma być odebrana władza nad światem i oddana sprawiedliwym .

zion599 - 2014-12-22, 20:16

na świecie wcale nie rządzą katolicy, ani inni chrześcijanie.
Władze mają koroporacje motłoch, rządy światowe
układy układziki
przede wszystkim rządzi Ameryka
( nie tylko ze popkultura*, ale w dodatku ze wszystkimi mozliwymi zboczeniami gratis)
,powstają takie twory jak Unia Europejska
Na wschodzie rządzi Islam , rzadzi komuna
Kosciol broni się resztkami sił by zachowac jeszcze zdrowe zasady
A w prawa Państwowe wprowadzić Prawo Boże.
Nie udaje sie to do konca, wystarczy popatrzeć na boje jakie tocza się w Polsce
Gdzie np forsuje się
wychowanie seksualne dzieci (przez obce osoby)i inne takie
a inne kraje? w Holandii już jest totalna samowolka
Legalizacja maryhuany , pół bidy bo to zioło naturalne
ale też wywalczają legalizacje narkotykow twardych i dopalaczy.
marsze wolności i homoseksualista
ma WIEKSZE prawa niz hetero
Oczywiście oficjalnie mowi się inaczej ale wiadomo mozna sądzić z a mowienie prawdy.
Zamiast pomagać ludziom ktorzy działaja wbrew naturze
to jeszce hołubi się ich zachowania i daje wolność wyrażania siebie
To samo z feminizmem
Matka ma prawo dokonać morderstwa niepoczętego dziecka
Totalnie wbrew naturze
To juz poganie, czy zwierzęta mają lepszy system bo przynajmniej
sie wzajemnie nie mordują ni nie zżerają swojego rodu.
A człowiek i jego ''logika'' nazwie to wolnością :-| .
Takich przykładow jest dużo dużo więcej, to tylko wieracholek góry lodowej.

I co w takim świecie raczej nie rządzi ani Kosciol ani Bog , ani zasady chrześcijańskie
Kosciol walczy cały czas o co innego i do tego jest wyzywany jako jednostka zacofana
fanatyczna, oszołomska przez duch tego świata

Juz nie bede wspominał o mrocznych pańswach Islamskich
Ktore przez fałszywych rorokow typu Mahomet dopisali do swych Biblii mord na
chrześcijanach.
Mało?

zion599 - 2014-12-22, 20:28

* popkultura - mam na mysli
nie radość i tańce , tylko ta zbiorową hipnozę , idoli
poza ktorymi nastolatkowie świata nie widzą ,
czy szalenstwo za ciuchami , wszystko przedmiotowe,
zezwierzęcone.
Porównać jak bawią się Chrzescijaanie jak sie bawią
ludzie z Bogiem a jak sie ludzie w hipnozie materialistyczno-pieniezno-
obiektowej

I co mało zeby mowić na to babilon?
Moze kosciol wyznający Boze zasady
pomagający bliznim , mimo swych karygodnych błędów nieraz
walczący o dobro w Państwie, walczący o zdrowe relacje miedzy ludzmi
bardziej sie nadaje na apokaliptyczną bestie, niż ten ''twór''?

Jan Wiśniewski - 2014-12-22, 21:23

zion599 napisał/a:
* popkultura - mam na mysli
nie radość i tańce , tylko ta zbiorową hipnozę , idoli
poza ktorymi nastolatkowie świata nie widzą ,
czy szalenstwo za ciuchami , wszystko przedmiotowe,
zezwierzęcone.
Porównać jak bawią się Chrzescijaanie jak sie bawią
ludzie z Bogiem a jak sie ludzie w hipnozie materialistyczno-pieniezno-
obiektowej

I co mało zeby mowić na to babilon?
Moze kosciol wyznający Boze zasady
pomagający bliznim , mimo swych karygodnych błędów nieraz
walczący o dobro w Państwie, walczący o zdrowe relacje miedzy ludzmi
bardziej sie nadaje na apokaliptyczną bestie, niż ten ''twór''?

Człowieku dlaczego oszukujesz sam siebie ?
Do kogo władcy tego świata jeżdżą nie do papieża ?
Widziałeś jak Syjoniści dziękowali Wojtyle z to co dla nich uczynił !!

zion599 - 2014-12-22, 21:32

Papiez jako namiestnik Chrystusa ma nieśc pokój na swiecie
Nie nawoływac do wojen , stygmatyzacji
to jest pierwsza droga do sukcesu i przyszłych rządow Chrystusa
Na koncu bedzie tak , ze
władcy tego świata upadną przed Chrystusem
ale jeszcze nie dokonało się;
Teraz trzeba czekać i modlić się jak miliony
katolikow oraz pozostałych chrześcijan

Jan Wiśniewski - 2014-12-22, 21:47

zion599 napisał/a:
Papiez jako namiestnik Chrystusa ma nieśc pokój na swiecie
Nie nawoływac do wojen , stygmatyzacji
to jest pierwsza droga do sukcesu i przyszłych rządow Chrystusa
Na koncu bedzie tak , ze
władcy tego świata upadną przed Chrystusem
ale jeszcze nie dokonało się;
Teraz trzeba czekać i modlić się jak miliony
katolikow oraz pozostałych chrześcijan

Papież namiestnik Chrystusa ?
Nigdy nikt nie powoływał takiej osoby ani Bóg ani Jezus.
Jezus ma swoje kapłaństwo bez następców czy zastępców ten twój fałszywy namiestnik kazał wymordować miliony ludzi którzy chcieli wielbić Boga zgodnie z biblią a nie naukami kk. Kiedy ci co mieli dokonać mordu na Waldensach pytali jak mają ich rozpoznać to twój namiestnik powiedział aby zabijali wszystkich i że Bóg ich rozpozna .Czy tak czynił Jezus albo którykolwiek Apostoł jak trzeba być ślepym aby tego nie widzieć że katolicy nie mają nic wspólnego z chrześcijaństwem opisanym w biblii jedno jest co ich łączy z prawdziwymi chrześcijanami mianowicie to że to katolicy wymordowali i mordują nadal wszystkich którzy prawdziwie przyjęli Jezusa !!!

Niedługo na wszystkich co uznają papieża jako namiestnika Chrystusa i przyjmują jego nauki choćby niektóre z jego doktryn , zostaną zrzucone plagi a jedna z nich to ta że wsze ciała pokryją się złośliwymi wrzodami !!Nie posłuchaliście głosu z nieba !!!
Ap 18:4 kow "Usłyszałem jeszcze inny głos, wołający z nieba: "Wyjdźcie z niej, ludu mój, abyście nie stali się uczestnikami jej grzechów i nie byli dotknięci plagami, które na nią spadną."
[img][/img]

zion599 - 2014-12-22, 22:03

Jezus powołał linię od Piotra apostoła jako przewodnika
tego kościoła, na nim tworząc kolejne sukcesje .
Powstawały także inne zbory , ale w założeniach tylko po to,
by doprowadzić ludzi z innych nacji do Kosciola
ktory miałbyć jedno , o co modlił się Mesjasz.

Niestety po wielu stuleciach powstał rozlam , a jednak Kosciol pozostał
(*bramy piekielne nie przemogły go)
Co do waldensow i innych
Dzis kosciół również przestrzega przed innowiercami
Jednak widocznie w ocenie Boga
Nie sa na tyle grozni by eliminowac ich fizycznie
A byc moze to jakiś wiekszy plan , zeby nastąpił zapowiedziany w
Apokalipsie przewrót i rządy Jezusa
Raczej wygląda mi na to drugie.

Jan Wiśniewski - 2014-12-22, 22:15

zion599 napisał/a:
Jezus powołał linię od Piotra apostoła jako przewodnika
tego kościoła, na nim tworząc kolejne sukcesje .
Powstawały także inne zbory , ale w założeniach tylko po to,
by doprowadzić ludzi z innych nacji do Kosciola
ktory miałbyć jedno , o co modlił się Mesjasz.

Niestety po wielu stuleciach powstał rozlam , a jednak Kosciol pozostał
(*bramy piekielne nie przemogły go)
Co do waldensow i innych
Dzis kosciół również przestrzega przed innowiercami
Jednak widocznie w ocenie Boga
Nie sa na tyle grozni by eliminowac ich fizycznie
A byc moze to jakiś wiekszy plan , zeby nastąpił zapowiedziany w
Apokalipsie przewrót i rządy Jezusa

Nawet biblia o tym mówi że sądząc iż czynią dobrze i że zabijają innowierców zabijali wysłanników Boga prawdziwych wyznawców Jezusa ,
Sukcesja to kłamstwo Rzymu !! Papieża !!!
A prawdą jest że szatan zmiażdżył Jezusowi piętę zrobił to podczas ukrzyżowania rękoma swojego mocarstwa Rzymu .I to szatańskie mocarstwo a właściwie jego przywódca cesarz przekazał swoją władzę czyli [szatan bestii 666] a komu on ją przekazał wszyscy wiedzą że papieżowi .To papież jest tym co otrzymał tron i władzę od szatana czyli cesarza Rzymu szatańskiego imperium które rządzi do dziś !!
A papież JP II był tym co zwiódł cały świat [antychrystem] i doprowadził do odstępstwa jakiego nie było .
Państwo kościelne powstało w 756 roku + 1260 lat =2016 rok

zion599 - 2014-12-22, 22:21

Jan Wiśniewski napisał/a:
Nawet biblia o tym mówi że sądząc iż czynią dobrze i że zabijają innowierców zabijali wysłanników Boga prawdziwych wyznawców Jezusa

Tak ale odwrotnie - Biblia mowi o tych , ktorzy właśnie zabijali pierwszych załozycieli Kosciola;
Wlasnie Ci pierwsi ,częściowo Musieli sie zgodzić też na to ,
co nie zagraża fundamentom etycznym
czyli zwyczaje państwowe, podobnie jak Jezus
"Oddajcie cesarzowi co cesarskie a Bogu co Boskie"
Tak pierwsi załozyciele kosciola nie walczyli o rzeczy przyziemne
o wystroj, o wnętrze itp itp
Woleli to poświęcić, by zachować fundament duchowej nauki Chrystusa.
Woleli
tak zeby nie wprowadzać sporu o pietruszke podczas gdy dalej toczą się wojny
czyli :W ramach pokoju, podobnie jak Paweł musiał nałożyć mniej ciężarów na nawracających się pogan
(Rz.14)

Dzięki temu..
Do tej pory został zachowany w pełni fundament etyczny i nauki Jezusa
Co jest przepowiedziane o kościele: ''Bramy piekielne nie przemogą''

Dziś te sprawy są wywlekane, przez nierozumnych ludzi
ktorych nie obchodza fundamenty duchowe a pozory zewnętrzne.

Jan Wiśniewski - 2014-12-22, 22:49

Skoro Polacy odrzucili skromne życie w PRL-u i poszli za obiecanym bogactwem to za kim poszli ?
Za szatanem w osobie antychrysta Wojtyły !!!!!

Jan Wiśniewski - 2014-12-22, 23:28

Bestia wyszła z otchłani !!!
W 2004 roku siedziałem w domu z żoną i oglądaliśmy telewizję pokazywali Wojtyłę jak całował figurkę niby Marii . Ja na głos powiedziałem Janek co ty robisz tego nie wolno robić . Mówiłem do żony może on jest w śród wilków i nie może ludziom mówić prawdy ale na końcu pewnie powie że to bałwochwalstwo . I stało się ,za jakiś czas siedzę sam w pokoju było rana chyba sobota wolny dzień wstałem i włączyłem telewizor.Pokazują Wojtyłę zrobili zbliżenie i pokazali jego twarz spojrzał w moją stroną jakby do kamery lecz ja spojrzałem mu prosto w oczy I nagle się wystraszyłem jak nigdy w życiu się nie przestraszyłem mój duch odskoczył do tyłu tak raptownie że pociągnął za sobą moje ciało .Kiedy spojrzałem mu w oczy zobaczyłem coś strasznego !! Otchłań bez dna !!!! Otchłań która chciała mnie wciągnąć jak bym raptem staną na jej krawędzi !!! Działo się to na jawie w biały dzień byłem wyspany wypoczęty !! Wystraszony poszedłem do kuchni do żony i powiedziałem jej coś takiego że Wojtyła jest z otchłani z piekła , jeszcze nic nie widziałem o antychryście bo byłem w trakcie czytania biblii .
I mogę was zapewnić że wasza opinia w tym temacie nie ma żadnego znaczenia ani dla mnie ani dla innych bo reszta jest tylko kwestią czasu !!!


Wglądało to trochę podobnie do tego tylko to co ja widziałem było dużo większe i było ciemniejsze i miało bardziej drobne i ostrzejsze krawędzie .
Czy rozumiecie dlaczego powiedziano mi że wyznawcy krzyża zginą . Bo krzyż jest znamieniem [znakiem] bestii 666 . Który to znak ludzie przyjmują na swoje czoło wstępując do tej organizacji poddając się jej władzy .Ta bestia znaczy swoim znakiem też swoje terytorium na którym sprawuje wadze .
http://forum.interia.pl/z...aty,dId,2100054
http://forum.interia.pl/z...100054,strona,2
Gdyby to co piszę od 6 lat o Wojtyle i kościele katolickim oraz o papieżach było kłamstwem to już dawno by ze mną pojechali bo kłamców Bóg nie chroni !!

bartek212701 - 2014-12-22, 23:31

Jan Wiśniewski, Nadal jesteś żonaty?
Krystian - 2014-12-22, 23:52

zion599 napisał/a:
Papiez jako namiestnik Chrystusa ma nieśc pokój na swiecie


Papież namiestnikiem Jezusa.
Chyba się naćpałeś ziołem z Holandii.

Jan Wiśniewski - 2014-12-23, 00:08

bartek212701 napisał/a:
Jan Wiśniewski, Nadal jesteś żonaty?

Od 35 lat !!!

bartek212701 - 2014-12-23, 00:09

Krystian napisał/a:
Chyba się naćpałeś ziołem z Holandii.

Trochę więcej powściągliwości do rozmówców i poszanowania ich wierzeń.
Jan Wiśniewski napisał/a:
Od 35 lat !!!

Prosze przekazać wyrazy współczucia małżonce ode mnie

Jan Wiśniewski - 2014-12-23, 00:16

bartek212701 napisał/a:
Krystian napisał/a:
Chyba się naćpałeś ziołem z Holandii.

Trochę więcej powściągliwości do rozmówców i poszanowania ich wierzeń.
Jan Wiśniewski napisał/a:
Od 35 lat !!!

Prosze przekazać wyrazy współczucia małżonce ode mnie

Teraz śpi jutro jej powiem i myślę ze nazwie cię idiotą .
Bo nie jesteś pierwszy który to pisze i wiem jak odpowiadała przedtem .
Ona dokładnie zgadza się ze mną bo my jesteśmy jednym ciałem ja miłuję ją a ona mnie !!

Krystian - 2014-12-23, 00:22

bartek212701 napisał/a:
Trochę więcej powściągliwości do rozmówców i poszanowania ich wierzeń.


Jakoś nie widziałem, aby Zion był powściągliwy w stosunku do moich wierzeń.
Do innych osób również.
Czepia się permanentnie Russella, który więcej znał prawdy biblijnej niż Krk.

oluss - 2014-12-23, 00:28

zion napisał/a:
Do tej pory został zachowany w pełni fundament etyczny i nauki Jezusa
Co jest przepowiedziane o kościele: ''Bramy piekielne nie przemogą''


chyba sobie kpisz :roll:
Jezus nie mowil o instytucji katolickiej tylko o wierzacych.
Ona od samego poczatku byla budowana na slomie.

przeczytaj sobie SWĄD SZATANA - homilie Papieża Pawła VI z 1972

:lol:

Cytat:
Dziś te sprawy są wywlekane, przez nierozumnych ludzi


no tak lepiej nic nie mowic,nie krytykowac,tylko czcic przybytyek 8-)
Oczywiscie to sie tyczy tylko przybytku katolickiego inne juz mozna
a nawet nalezy krytykowac jak to ty czesto robisz :-D

W przemówieniu do kardynałów z Kurii Rzymskiej papież Franciszek ostro skrytykował postawę hierarchii kościelnej. Wymienił katalog 15 chorób Kurii i całego Kościoła, wśród nich: patologię władzy, "duchowego Alzheimera", bogacenie się.
http://wiadomosci.onet.pl...alzheimer/gdjze

ale on nierozumny..cholera :-D

Krystian - 2014-12-23, 00:44

olus napisał/a:
Jezus nie mowil o instytucji katolickiej tylko o wierzacych.


Olusie to tyle razy było tu tłumaczone.
Jednak Zion jest jak ściana
Co mu nie napiszesz, nawet podając wersety biblijne.
Tego nie przyjmie.
On kocha swój przybytek.

oluss - 2014-12-23, 01:00

niech nie przyjmuje(juz dawno dalem sobie siana z przekonywaniem go)ale co on pisze :roll: ktos musi zaregowac :-/ i naprostowac.

SWĄD SZATANA - fragment homilii Papieża Pawła VI z 1972
Odnosimy wrażenie, że przez jakąś szczelinę, wdarł się do Kościoła Bożego swąd (dym) szatana. Jest nim zwątpienie, niepewność, zakwestionowanie, niepokój, niezadowolenie, roztrząsanie. Brak zaufania do Kościoła. Natomiast darzy się zaufaniem pierwszego lepszego świeckiego “proroka" wypowiadającego się przy pomocy prasy lub przemawiającego w jakimkolwiek ruchu społecznym i żąda się od niego formułek dla prawdziwego życia! Nie myśli się przy tym, że my te formuły już posiadamy! Naszą świadomość opanowało zwątpienie. Ono wtargnęło poprzez okno, które wolno tylko dla światła otworzyć! Krytyka i zwątpienie spowodowała wiedza, której celem powinno być ukazanie prawdy. Wiedza nie powinna nas oddalać od Boga, lecz uczyć nas jak Go szukać, by móc Go lepiej chwalić. Uczeni stawiają sobie najboleśniejsze pytania, opuścili głowy, w końcu oświadczyli: “Ja nie wiem nic, my nie wiemy nic, my nie możemy wiedzieć". Nauka staje się źródłem zamieszania, a nawet absurdalnych sprzeczności. Uwielbia się postęp, ażeby go zaraz przez dziwaczne i radykalne rewolucje zniszczyć, by zaprzeczyć osiągnięciom i wrócić do prymitywu pomimo, że niedawno tak bardzo chwalono postęp o nowoczesnym świecie.

Papież Paweł VI określił stan Koscioła, jako proces "autodestrukcji" Kościoła i przenikania "dymu Szatana do świątyni Bożej", kryzysu, którego identyfikację podjął Jan Paweł II słowami:

"Trzeba realistycznie przyznać z głębokim i niełatwym zatroskaniem, że dzisiejsi chrześcijanie, w wielkiej części, czują się zagubieni, zmieszani, niepewni a nawet rozczarowani. Rozpleniły się szeroko idee sprzeczne z Prawdą objawioną i od zawsze nauczaną; rozprzestrzeniły się prawdziwe i rzeczywiste herezje na polu dogmatycznym i moralnym, budząc wątpliwości, zamęt, bunty; wypaczono liturgię. Pogrążeni w relatywizmie intelektualnym i moralnym, a zatem i w permisywizmie, chrześcijanie kuszeni są ateizmem, agnostycyzmem, podejrzanym moralnie iluminizmem, chrześcijaństwem socjologicznym bez ustalonych dogmatów i bez obiektywnej moralności"

Z przemówienia Jana Pawła II z dn. 6.2.1981 do osób zakonnych i księży, uczestniczących w I Włoskim Kongresie Krajowym, zatytułowanym "Z misją do ludzi na lata osiemdziesiąte", za "L'Osservatore Romano" z 7.02.1981.


:lol:
dymilo sie tam od samego poczatku :-D

zion599 - 2014-12-23, 02:07

Krystian napisał/a:
Czepia się permanentnie Russella, który więcej znał prawdy biblijnej niż Krk.

nigdy nie czepiałem się Russela, czepiałem się wiernych
ktorzy za nim ślepo ida i są niesprawiedliwi.
Na szczescie czasem umeiją się zreflektować nie to co niektore Krystiany.

Krystian napisał/a:
Olusie to tyle razy było tu tłumaczone.
Jednak Zion jest jak ściana
Co mu nie napiszesz, nawet podając wersety biblijne.
Tego nie przyjmie.
On kocha swój przybytek.


A ja cały czas tłumacze ze Kosciołem są wierni tworzący ten przybytek
Wiec wbrew pozorom tutaj sie zgadzamy
Nie zgadzamy się tylko w jednym
Wy uważacie ze chrześcijanie zostawieni byli sami sobie
a ja uważam ze na ziemi jest niewolnik/namiestnik
następca Świetego Piotra
Wy macie inaczej- każdy sobie i każdy najmądrzejszy
Jaką teologię prezentujecie- to widać.
Wystarczy na Janka popatrzeć
ten uwierzył totalnie sobie i swoim wizjom
Czy serio niewolnik jest niepotrzebny?

zion599 - 2014-12-23, 02:09

Jan Wiśniewski napisał/a:
Skoro Polacy odrzucili skromne życie w PRL-u i poszli za obiecanym bogactwem to za kim poszli ?
Za szatanem w osobie antychrysta Wojtyły !!!!!


chiałem tylko przypomnieć ze to nie Papież Wojtyła zniósł PRL
i to nie on wprowadził ten przesadnie komercyjny rynek.
Choc dla wiekszości jest to zrozumiałe, to akurat wątpie ,ze Ty akurat ogarniesz
tę oczywistość.

Odbić Konstantynopol! - 2014-12-23, 02:21

Krystian napisał/a:
zion599 napisał/a:
Papiez jako namiestnik Chrystusa ma nieśc pokój na swiecie


Papież namiestnikiem Jezusa.
Chyba się naćpałeś ziołem z Holandii.


Zgłaszamy takie chamstwo gwałcące historię i rzeczywistość.
Papież nim jest/jest tak postrzegany od kilkunastu set lat czy
ci to się podoba czy nie. Możesz o tym sobie poczytać w wielu
oficjalnych dokumentach. I takie bzdury wygaduje nauczyciel,
w dodatku uczyciel WOSu. Po prostu kompromitacja całkowita.

bartek212701 - 2014-12-23, 09:30

Krystian napisał/a:
bartek212701 napisał/a:
Trochę więcej powściągliwości do rozmówców i poszanowania ich wierzeń.


Jakoś nie widziałem, aby Zion był powściągliwy w stosunku do moich wierzeń.
Do innych osób również.
Czepia się permanentnie Russella, który więcej znał prawdy biblijnej niż Krk.


No ja nie wiem, czy byś chciał, by ktoś Ci pisał, ze jesteś naćpany, to atakowanie personalne, na takie nie godzimy się na forum, prawda? :)

nike - 2014-12-23, 10:57

Odbić Konstantynopol! napisał/a:
Krystian napisał/a:
zion599 napisał/a:
Papiez jako namiestnik Chrystusa ma nieśc pokój na swiecie


Papież namiestnikiem Jezusa.
Chyba się naćpałeś ziołem z Holandii.


Zgłaszamy takie chamstwo gwałcące historię i rzeczywistość.
Papież nim jest/jest tak postrzegany od kilkunastu set lat czy
ci to się podoba czy nie. Możesz o tym sobie poczytać w wielu
oficjalnych dokumentach. I takie bzdury wygaduje nauczyciel,
w dodatku uczyciel WOSu. Po prostu kompromitacja całkowita.


Kto Papieża mianował na stanowisko namiestnika Chrystusa? Chrystus??? Kiedy?
Papież jest uzurpatorem, Anty-Chryst---dokładnie w miejsce Chrystusa

Zajął miejsce można powiedzieć SIŁĄ
I dlatego ta jego władza zagarnięta siłą zostanie mu odebrana.

zion599 - 2014-12-23, 12:20

no pięknie
Zeby administrator nazywał Papieża od antychrystów
gzdie ja jestem co to za forum?


Cytat:
Zajął miejsce można powiedzieć SIŁĄ
I dlatego ta jego władza zagarnięta siłą zostanie mu odebrana.

Żądam dowodów, jezeli nie zgłaszam do prokuratury
Skan z wpisu został zrobiony.
A jeśli poczynicie kroki na przekór mnie, zamiast się gesto wytłumaczyć
To bankowo to zrobie.

oluss - 2014-12-23, 12:27

Nie tyle nazwala co wytlumaczyla znaczenie :roll:
Poza tym duzo w tym prawdy..jakos nie przeszkadzalo
ci jak nazwylem Russela Masonem.

zion599 - 2014-12-23, 12:29

my to my
Ale administrator nie ma prawa pisać takich kłamstw.
Z tego prostego powodu, ze nie ma do kogo zgłosić jego występkow
Chyba bede musiał zgłosić to do wyższej instancji

Kto ma wiecej władzy ten ma wiecej odpowiedzialności
Analogicznie:
co innego jak zabije giermek, a co innego jak zabije król
To drugie moze wywołać wojne światową.

oluss - 2014-12-23, 12:33

ale co jest klamstwem?znaczenie slowa antychryst? :roll:
zion599 - 2014-12-23, 12:35

Nie, to ze wytłumaczyła znacznie jest ok.
Całość jest kłamstwem, pomawianiem wmanewrowaniem Papieża.
Na to zgody być nie moze

1.
Cytat:
Papież jest uzurpatorem, Anty-Chryst---dokładnie w miejsce Chrystusa


2.
Cytat:
Zajął miejsce można powiedzieć SIŁĄ
I dlatego ta jego władza zagarnięta siłą zostanie mu odebrana


co innego jak napisze to tropiciel , czy inny Jan Wisniewski,
to mozna rządać sprawiedliwości i rozrachunku na forum wewnętrznym ,
a nike do kogo mam zgłosić
Ona odpowiada za to forum a w szczegolności za własne słowa.

bartek212701 - 2014-12-23, 12:39

zion599, Każdy ma swoje wierzenia :) to trzeba uszanować. Nawet jesli nas bolą
oluss - 2014-12-23, 12:42

bo ja wiem czy to klamstwo :roll:
ale nie chce mi sie w tym babrac 8-)
bawcie sie dobrze ;-)

zion599 - 2014-12-23, 12:44

co innego wierzenia, :shock:
a co innego jak elementem tych wierzeń
jest kłamstwo na inną osobę, lub nawoływanie do nienawiści
bojkotowania.
Wiesz przecież co grozi za potwarz

Pamietasz jak sam układałęś punkt w regulaminie
To chyba wlasnie po to , zeby ludzie ktorzy
piszą na przeciwko wierzeniom drugiego nie mieli swobody,
tylko mogły zostać wyciągniete sankcje?
Czy teraz ten punkt nagle zmienił znaczenie?
To moze Krystian miał racje, ze jeśli powstałby ten punkt
to deiści też by mieli prawo pisać co chcą
i obrażać Boga
bo to ich wierzenia

zion599 - 2014-12-23, 12:54

jakby napisałą przykładowo tak:

Cytat:
Kto Papieża mianował na stanowisko namiestnika Chrystusa? Chrystus??? Kiedy?


Cytat:
U nas wierzy się , ze Papież jest uzurpatorem,
Anty-Chryst---dokładnie w miejsce Chrystusa

Cytat:
Wierzymy , że zajął miejsce można powiedzieć SIŁĄ
I dlatego ta jego władza zagarnięta siłą zostanie mu odebrana.



No. To jeszcze mozna by to na siłe uznać jako ''cudze wierzenia''
Bym powiedział tylko ,, to dziwną macie tą wiare skoro bez dowodów człowieka
skreślacie''
, zapytałbym,, na jakiej podstawie?''.

Ale te zdania , ktore ona wygłosiła są w trybie twierdzącym.
czlowiek na tak odpowiedzialnym stanowisku nie moze sobie pozwalać na
takie dyletanctwo.

Odbić Konstantynopol! - 2014-12-23, 16:41

olus napisał/a:
ci jak nazwylem Russela Masonem.


A od kiedy nazwanie kogoś masonem jest obelga,
zwłaszcza gdy ten ktoś sam siebie tak określił?
Russell sam siebie obelgą obłożył? Bana mu!

Jak nazwę Krzyżaka Krzyżakiem albo Członka
Klubu Zbieraczy znaczków Członkiem Klubu
Zbieraczy Znaczków - to tez będą obelgi?

Jan Wiśniewski - 2014-12-23, 17:15

zion599 napisał/a:
no pięknie
Zeby administrator nazywał Papieża od antychrystów
gzdie ja jestem co to za forum?


Cytat:
Zajął miejsce można powiedzieć SIŁĄ
I dlatego ta jego władza zagarnięta siłą zostanie mu odebrana.

Żądam dowodów, jezeli nie zgłaszam do prokuratury
Skan z wpisu został zrobiony.
A jeśli poczynicie kroki na przekór mnie, zamiast się gesto wytłumaczyć
To bankowo to zrobie.

Leć nawet do samego antychrysta -papieża !!
Już taki jeden frajer mi groził !!
Nie chcecie przyjąć prawdy to wasza sprawa !!!
Podzielicie ich los !!!
Katolicy nie macie szans wasz czas minął !!!
W końcu zatriumfuje prawda !!!

Kliknąć na zdjęcie !!

bartek212701 - 2014-12-23, 17:16

Jan Wiśniewski napisał/a:
Już taki jeden frajer mi groził !!

Warn. Nie masz prawa tak mówić do użytkowników.

Jan Wiśniewski - 2014-12-23, 17:23

bartek212701 napisał/a:
Jan Wiśniewski napisał/a:
Już taki jeden frajer mi groził !!

[color=red][color=blue]Warn. Nie masz prawa tak mówić do użytkowników.


Jak bym nie miał prawa to bym tego nie robił a skoro tak robię to znaczy się że mam takie prawo !!! Prawo daje władzę nie zapominaj , żebyś w odpowiednim czasie przypomniał sobie o tym ,bo wszystko jest kwestią czasu !! Moim prawem jest Bóg Ojciec!!! Ja podlegam jego prawu a nie waszemu !!

bartek212701 - 2014-12-23, 17:29

Jan Wiśniewski, Będąc na tym forum podlegasz regulaminowi tego forum. Życze zdrowego rozsądku.
Pozdrawiam

Odbić Konstantynopol! - 2014-12-23, 17:37

Jan Wiśniewski napisał/a:
Nie chcecie przyjąć prawdy to wasza sprawa !!!


A jakaż to prawda?

Cytat:
W końcu zatriumfuje prawda !!!


Tylko że wśród twoich desperackich krzyków jakoś nic poza słowem "prawda" i "wszyscy
zginiecie" nie widać. Nie masz nic do zaoferowania - żadnej spójnej teologii ani głębszej
myśli. Produkowanie pojedynczych gróźb wykrzyknikowych nie jest głoszeniem prawdy,
bo nawet nie bardzo wiadomo o co ci w zasadzie chodzi. Może o to, że jesteś socjopatą? :roll:

Jan Wiśniewski - 2014-12-23, 17:41

bartek212701 napisał/a:
Jan Wiśniewski, Będąc na tym forum podlegasz regulaminowi tego forum. Życze zdrowego rozsądku.
Pozdrawiam

A ty nie zapominaj że podlegasz prawu Boga i na podstawie tego prawa będziesz sądzony !!!
Pisząc "że już był jeden frajer "nikomu na tym forum nie ubliżyłem !!! Ale ty tylko czekasz na to aby mieć powód o usunięcie mnie z tego forum .Zapewniam cię że mnie tym nie zaszkodzisz !! A czy sobie zaszkodzisz to się dowiesz w swoim czasie !!

Jan Wiśniewski - 2014-12-23, 17:47

Odbić Konstantynopol! napisał/a:
Jan Wiśniewski napisał/a:
Nie chcecie przyjąć prawdy to wasza sprawa !!!


A jakaż to prawda?

Cytat:
W końcu zatriumfuje prawda !!!


Tylko że wśród twoich desperackich krzyków jakoś nic poza słowem "prawda" i "wszyscy
zginiecie" nie widać. Nie masz nic do zaoferowania - żadnej spójnej teologii ani głębszej
myśli. Produkowanie pojedynczych gróźb wykrzyknikowych nie jest głoszeniem prawdy,
bo nawet nie bardzo wiadomo o co ci w zasadzie chodzi. Może o to, że jesteś socjopatą? :roll:

Już ci pisałem czym jest dla mnie twoje zdanie [opinia]

oluss - 2014-12-23, 17:49

Odbić Konstantynopol! napisał/a:
olus napisał/a:
ci jak nazwylem Russela Masonem.


A od kiedy nazwanie kogoś masonem jest obelga,
zwłaszcza gdy ten ktoś sam siebie tak określił?
Russell sam siebie obelgą obłożył? Bana mu!

Jak nazwę Krzyżaka Krzyżakiem albo Członka
Klubu Zbieraczy znaczków Członkiem Klubu
Zbieraczy Znaczków - to tez będą obelgi?


Niestety :-/ dostalem wtedy warna i malo co
nie zrobilem adios..jezeli cos wygląda jak
kaczka chodzi jak kaczka, gada jak kaczka
zachowuje się jak kaczka - jest to kaczka :-D

Krystian - 2014-12-23, 22:17

Jutro zaproponuje nowy punkt do regulaminu w pokoju administracji.
Który zabroni uwłaczania naszemu Panu i Zbawiecielowi Jezusowi.
Pisanie, że papieże są Jego namiestnikami uwłacza mu.
Papieże często byli mordercami i dziwkarzami .
Przed każdym sądem to dowiodę.
Więc mnie podawajcie.

bartek212701 - 2014-12-23, 22:19

Cytat:

Jutro zaproponuje nowy punkt do regulaminu w pokoju administracji.
Który zabroni uwłaczania naszemu Panu i Zbawiecielowi Jezusowi.
Pisanie, że papieże są Jego namiestnikami uwłacza mu.
Papieże często byli mordercami i dziwkarzami .
Przed każdym sądem to dowiodę.
Więc mnie podawajcie.

To nie jest forum antykatolickie.
Powagi.

Krystian - 2014-12-23, 22:35

bartek212701 napisał/a:
To nie jest forum antykatolickie.
Powagi.


Wiem Bartku, ale szlag mnie trafia jak tutejszy userzy potrafią pisać, że papież to namiestnik
naszego Pana Jezusa Chrystusa.
Jest to całkowicie sprzeczne z Biblią.
Na posty Ziona często nie reaguję, ale w tym temacie przesadził.

Migdałek - 2014-12-23, 22:57

Znacznie poważniejsze zastrzeżenie może
dotyczyć — i rzeczywiście nieraz dotyczyło
— określania mianem „chrześcijanina” kogoś,
kto wyznaje wspólne doktryny chrześcijaństwa.
Ludzie pytali: „Kim pan jest, by decydować
o tym, kto jest, a kto nie jest chrześcijaninem?

Albo: „Czyż niejeden człowiek, który nie potrafi
uwierzyć w te doktryny, w rzeczywistości nie
jest daleko bardziej chrześcijaninem — kimś znacznie
bliższym duchowi Chrystusa — niż wielu
z tych, którzy je wyznają?” W pewnym sensie
w zastrzeżeniu tym przejawia się wielka
słuszność, wielka życzliwość, wielkie uduchowienie,
wielka wrażliwość. Posiada ono każdą
zaletę z wyjątkiem — użyteczności. Jeśli
chcemy uniknąć katastrofy, po prostu nie wolno
nam używać języka tak, jak chcieliby tego
ludzie zgłaszający podobne zastrzeżenia.
Spróbuję to wyjaśnić na przykładzie historii innego,
znacznie mniej istotnego słowa.
W języku angielskim słowo „dżentelmen”
początkowo oznaczało kogoś konkretnego
— posiadacza szlacheckiego herbu i posiadłości
ziemskiej. Jeśli kogoś nazwało się
„dżentelmenem”, nie obdarzało się go komplementem,
a jedynie stwierdzało fakt. Nie istniała
sprzeczność w stwierdzeniu, że Jan jest kłamcą
i dżentelmenem — tak samo jak dzisiaj nie istnieje
sprzeczność w stwierdzeniu, że Jakub jest
durniem i magistrem. Wtedy zjawili się ludzie,
którzy stwierdzili — jakże słusznie i życzliwie,
w sposób znamionujący uduchowienie i wrażliwość
— „No, ale czyż o tym, że ktoś jest dżentelmenem,
nie powinno decydować jego postępowanie,
a nie herb lub posiadłość ziemska?
Przecież prawdziwy dżentelmen to raczej ktoś,
kto zachowuje się, jak na dżentelmena przystało.
Dlatego w tym sensie Edward jest większym
dżentelmenem od Jana”. Mieli dobre intencje.
Honorowe usposobienie, grzeczność czy odwaga
są oczywiście czymś znacznie lepszym
od szlacheckich herbów. Nie są jednak tym
samym. Co gorsza, nie ma też co do nich
powszechnego porozumienia. Miano „dżentelmena”
w takim nowym, wyrafinowanym
sensie staje się w rzeczywistości nie tyle informacją
na czyjś temat, ile pochwałą, stwierdzenie
zaś, że ktoś nie jest „dżentelmenem” — obelgą.
Kiedy słowo przestaje pełnić funkcję opisową,
a staje się jedynie pochwałą, przestaje nam ono
mówić cokolwiek o własnym przedmiocie
— mówi najwyżej o nastawieniu mówiącego
do tego przedmiotu. „Dobry” obiad to nic więcej
niż obiad, który odpowiada mówiącemu. Słowo
„dżentelmen”, odkąd zostało uduchowione i tym
samym wyszło poza ramy dawnego, pospolitego
sensu, oznacza niewiele więcej niż człowieka,
który odpowiada mówiącemu. Dlatego słowo
„dżentelmen” stało się obecnie bezużyteczne.
Już przedtem mieliśmy do dyspozycji wiele innych
pozytywnych słów, więc nie było nam ono
potrzebne do wyrażenia pochwały — z drugiej
strony, jeśli ktoś chciałby go dziś użyć
w dawnym znaczeniu (na przykład w opracowaniu
historycznym), nie może się obejść bez
wyjaśnień. Dla jego bowiem celów słowo to
uległo deformacji.
Otóż jeśli pozwolimy ludziom na uduchowianie
i wyrafinowanie, czy też, jak oni to nazywają,
„pogłębianie” sensu słowa
„chrześcijanin”, i ono wkrótce stanie się
bezużyteczne. Przede wszystkim, sami chrześcijanie
nie będą go mogli używać w odniesieniu
do nikogo. Nie naszą jest rzeczą decydować, kto
jest — w najgłębszym sensie — bliski czy też
daleki duchowi Chrystusa. Nie umiemy zaglądać
w ludzkie serca. Nie potrafimy osądzać i wręcz
nie wolno nam tego robić. Nazwać kogoś
chrześcijaninem w takim wyrafinowanym sensie
(czy też odmówić mu tego miana) byłoby
haniebną arogancją. A wszak nie przyda się
zbytnio słowo, którego w ogóle nie da się używać.
Co do ludzi niewierzących, ci z pewnością
będą go spokojnie używać w jego wyrafinowanym
sensie. W ich ustach stanie się ono
po prostu pochwałą. Nazywając kogoś
„chrześcijaninem”, będą mieli na myśli tyle,
że jest on dobrym człowiekiem. Jednak takie
użycie tego słowa nie przyczyni się do ubogacenia
języka, bo w języku mamy już słowo
„dobry”. Tymczasem słowo „chrześcijanin”
zostanie zepsute i nie da się już spożytkować
do żadnego autentycznie przydatnego celu.
Dlatego musimy się trzymać jego oryginalnego,
oczywistego sensu. Słowo „chrześcijanin”
zostało użyte po raz pierwszy w Antiochii (Dz
Ap 11, 26) w odniesieniu do „uczniów”, to jest
ludzi przyjmujących nauczanie apostołów.
Bynajmniej nie ograniczało się do tych, którzy
wynieśli z apostolskiego nauczania tyle, ile powinni.
Ani też nie rozciągano go na tych, którzy
na jakąś wyrafinowaną, uduchowioną,
wewnętrzną modłę byli znacznie „bliżsi duchowi
Chrystusa” niż co pośledniejsi uczniowie
apostołów. Nie jest to kwestia teologii czy moralności,
ale korzystania ze słów w sposób zrozumiały
dla każdego. Jeśli ktoś, kto przyjmuje
naukę chrześcijańską, żyje w sposób jej niegodny,
dużo jaśniej będzie go nazwać złym
chrześcijaninem niż twierdzić, że chrześcijaninem
nie jest.
S.C. Lewis

bartek212701 - 2014-12-23, 23:05

Krystian napisał/a:
Wiem Bartku, ale szlag mnie trafia jak tutejszy userzy potrafią pisać, że papież to namiestnik
naszego Pana Jezusa Chrystusa.
Jest to całkowicie sprzeczne z Biblią.
Na posty Ziona często nie reaguję, ale w tym temacie przesadził.

Słuchaj
Według twoich wierzeń Papież nie jest namiestnikiem Jezusa na ziemi.
Według jego wierzeń Papież jest namiestnikiem Jezusa na ziemi.
Twoje wierzenia sa poparte Pismem, ale jego tez, bo tak je odczytuje.
To forum MIŁOŚCNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO. Kazdy ma prawo rozumieć Biblię inaczej i nie będziemy wprowadzac punktów do regulaminu, które będą związane z wierzeniami.
Jest to forum PONADDENOMINACYJNE, dalekie od sekciarstwa, a taki punkt w regulaminie zmierza do sekciarstwa.
przemyśl to i postaw się na miejscu osoby, której ogranicza się możliwość wypowiedzi tylko dlatego, że administracja wierzy inaczej.
Nie bądźmy RN'em

Odbić Konstantynopol! - 2014-12-23, 23:08

Krystian napisał/a:
Który zabroni uwłaczania naszemu Panu i Zbawiecielowi Jezusowi.
Pisanie, że papieże są Jego namiestnikami uwłacza mu.


Ja naiwnie myślałem, że to taka fobia maniakalna lub też ograniczenie
umysłowe z bardzo zaniżonym ilorazem inteligencji ale teraz widzę, że
się myliłem, bo ty najwyraźniej jesteś po prostu chory psychicznie. :roll:

Krystian - 2014-12-23, 23:08

Migdałek napisał/a:
Znacznie poważniejsze zastrzeżenie może
dotyczyć — i rzeczywiście nieraz dotyczyło
— określania mianem „chrześcijanina” kogoś,


Czy ten gość według Ciebie, był chrześcijaninem:

Wedle niektórych współczesnych mu, a także w opinii późniejszych badaczy głównymi winami Aleksandra VI był nadmierny przepych dworu papieskiego, symonia, nikolaizm i nepotyzm. Za sprawą wspominanego już Johanna Burcharda Aleksander VI jawi nam się też jako rozpustnik i lubieżnik. Zwróćmy uwagę na jego relację:
W niedzielny wieczór, 30 października [1501 r. – M.S.] Don Cesare Borgia wydał kolację w swoim apartamencie w pałacu apostolskim, gdzie czekało pięćdziesiąt przyzwoitych prostytutek i kurtyzan, które po posiłku tańczyły ze służącymi i innymi obecnymi, najpierw w pełni ubrane, a potem nagie. (...) Papież, Don Cesare i Donna Lukrecja byli wszyscy obecni i przyglądali się. Na koniec oferowano nagrody – jedwabne koszule, pary butów, kapelusze i inne ubrania – dla tych mężczyzn, którzy mieli największe powodzenie u prostytutek.


ATwój brat w wierze nazywa go namiestnikiem Syna Boga

Krystian - 2014-12-23, 23:11

Odbić Konstantynopol! napisał/a:
Ja myślałem, że to taka mania lub ograniczenie umysłowe,
ale teraz widzę, że ty jesteś po prostu chory psychicznie.


Zgłaszam ten post.
Złamanie pkt. 2 regulaminu forum.

bartek212701 - 2014-12-23, 23:13

Krystianie, a Ty łamiesz konstytucje :) Chodzi o wolność słowa wiesz?
Naprawdę nie dziwię się reakcji Rethela, jest równie niemiła, jak Twój zakaz wierzenia w dane rzeczy, bo Ty wierzysz inaczej.

Al-Wasik - 2014-12-23, 23:22

Krystian napisał/a:
Jutro zaproponuje nowy punkt do regulaminu w pokoju administracji.
Który zabroni uwłaczania naszemu Panu i Zbawiecielowi Jezusowi.
Pisanie, że papieże są Jego namiestnikami uwłacza mu.
Papieże często byli mordercami i dziwkarzami .
Przed każdym sądem to dowiodę.
Więc mnie podawajcie.


Krystian napisał/a:
Wiem Bartku, ale szlag mnie trafia jak tutejszy userzy potrafią pisać, że papież to namiestnik
naszego Pana Jezusa Chrystusa.
Jest to całkowicie sprzeczne z Biblią.
Na posty Ziona często nie reaguję, ale w tym temacie przesadził.


Przypominasz teraz nauczycielkę z mojej szkoły, która uważa, że
jak ktoś nie chodzi do kościoła, to nie jest Polakiem.
Doprawdy współczuję. :roll:

nike - 2014-12-23, 23:24

Czy na prawdę nie potraficie pisać kulturalnie? WSTYD :!:
Krystian - 2014-12-23, 23:28

Wasiczek napisał/a:
Przypominasz teraz nauczycielkę z mojej szkoły, która uważa, że
jak ktoś nie chodzi do kościoła, to nie jest Polakiem.
Doprawdy współczuję.

Ty przypominasz mi ucznia, który podziwiał najlepszego w klasie.
Z tym że ten najlepszy w klasie miał gdzieś nauczycielkę. ;-) ;-)

Al-Wasik - 2014-12-23, 23:33

Cytat:
Ty przypominasz mi ucznia, który podziwiał najlepszego w klasie.
Z tym że ten najlepszy w klasie miał gdzieś nauczycielkę. ;-) ;-)


A kto w twojej metaforze jest nauczycielką?

Odbić Konstantynopol! - 2014-12-23, 23:44

Krystian napisał/a:
Czy ten gość według Ciebie, był chrześcijaninem:

Wedle niektórych współczesnych mu, a także w opinii późniejszych badaczy głównymi winami Aleksandra VI był nadmierny przepych dworu papieskiego, symonia, nikolaizm i nepotyzm. Za sprawą wspominanego już Johanna Burcharda Aleksander VI jawi nam się też jako rozpustnik i lubieżnik. Zwróćmy uwagę na jego relację:
W niedzielny wieczór, 30 października [1501 r. – M.S.] Don Cesare Borgia wydał kolację w swoim apartamencie w pałacu apostolskim, gdzie czekało pięćdziesiąt przyzwoitych prostytutek i kurtyzan, które po posiłku tańczyły ze służącymi i innymi obecnymi, najpierw w pełni ubrane, a potem nagie. (...) Papież, Don Cesare i Donna Lukrecja byli wszyscy obecni i przyglądali się. Na koniec oferowano nagrody – jedwabne koszule, pary butów, kapelusze i inne ubrania – dla tych mężczyzn, którzy mieli największe powodzenie u prostytutek.


ATwój brat w wierze nazywa go namiestnikiem Syna Boga


Nie tylko był chrześcijaninem (choć złym)
ale mógł być także namiestnikiem Jezusa.

Dlaczego?

Dlatego że ten np. poniższy koleś był
pomazańcem (chrystusem) bożym - a
przy nim Aleksander VI jest jak święty.

Manasses miał dwanaście lat, gdy zaczął panować, a panował w Jerozolimie pięćdziesiąt pięć lat. Jego matka miała na imię Chefcyba. I czynił to, co złe w oczach Jehowy, według obrzydliwości narodów, które Jehowa wypędził przed synami Izraela. Znowu więc pobudował wyżyny, które zniszczył Ezechiasz, jego ojciec, i postawił ołtarze dla Baala, i wykonał święty pal, jak to uczynił Achab, król Izraela; i zaczął się kłaniać całemu zastępowi niebios oraz mu służyć. I zbudował ołtarze w domu Jehowy, o którym Jehowa powiedział: „W Jerozolimie umieszczę moje imię”. A na dwóch dziedzińcach domu Jehowy nabudował ołtarzy dla całego zastępu niebios. I swego syna przeprowadził przez ogień, a także uprawiał magię i wypatrywał znaków wróżebnych, i ustanowił media spirytystyczne oraz tych, którzy się trudnią przepowiadaniem wydarzeń. Na wielką skalę czynił to, co złe w oczach Jehowy, obrażając go.

Ponadto wykonał rzeźbiony wizerunek świętego pala i umieścił go w domu, o którym Jehowa powiedział do Dawida i do Salomona, jego syna: „W domu tym i w Jerozolimie, którą wybrałem spośród wszystkich plemion Izraela, umieszczę moje imię po czas niezmierzony. I już więcej nie sprawię, by stopa Izraela błąkała się z dala od ziemi, którą dałem ich praojcom, jeśli tylko będą dbać o to, by postępować zgodnie ze wszystkim, co im nakazałem — z całym prawem, które im dał mój sługa Mojżesz”. Lecz oni nie słuchali, a Manasses ich zwodził, by popełniali większe zło niż narody, które Jehowa usunął sprzed oblicza synów Izraela.

A Jehowa przemawiał za pośrednictwem swoich sług, proroków, mówiąc: „Ponieważ Manasses, król Judy, dopuścił się tych obrzydliwości, popełnił on niegodziwość większą niż wszystko, co uczynili Amoryci, którzy byli przed nim, i nawet Judę zaczął przywodzić do grzechu swymi gnojowymi bożkami. Dlatego tak powiedział Jehowa, Bóg Izraela: ‚Oto ja sprowadzam nieszczęście na Jerozolimę i Judę; każdemu, kto o nim usłyszy, zadzwoni w obu uszach. I rozciągnę nad Jerozolimą sznur mierniczy rozciągnięty nad Samarią, a także poziomnicę przyłożoną do domu Achaba; i po prostu wytrę Jerozolimę do czysta, tak jak się wyciera czaszę bez uchwytów, gdy się ją wyciera do czysta i odwraca dnem do góry. I porzucę ostatek mego dziedzictwa, i wydam ich w rękę ich nieprzyjaciół, i dla wszystkich swych nieprzyjaciół staną się po prostu łupem i zdobyczą, ponieważ czynili to, co złe w moich oczach, i ciągle mnie obrażali od dnia, gdy ich praojcowie wyszli z Egiptu, aż po dziś dzień’”.

Manasses przelał też mnóstwo niewinnej krwi, aż napełnił Jerozolimę od końca do końca, poza swoim grzechem, którym przywiódł Judę do grzechu, czyniąc to, co złe w oczach Jehowy. Pozostałych zaś spraw Manassesa oraz wszystkiego, co uczynił, jak również jego grzechu, którym zgrzeszył, czyż nie opisano w księdze dziejów królów Judy? W końcu Manasses spoczął ze swymi praojcami i został pogrzebany w ogrodzie swego domu, w ogrodzie Uzzy; a w jego miejsce zaczął panować Amon, jego syn.


Ty niestety jesteś podobnie ograniczony
jak Ata i reszta deistów kompletnie nie
rozumiejąc Biblii ani jej przesłania. Ich
krytykujesz choć sam nie jesteś lepszy.

Krystian - 2014-12-23, 23:46

Wasiczek napisał/a:
Cytat:
Ty przypominasz mi ucznia, który podziwiał najlepszego w klasie.
Z tym że ten najlepszy w klasie miał gdzieś nauczycielkę. ;-) ;-)


A kto w twojej metaforze jest nauczycielką?


Bóg Jehowa

bartek212701 - 2014-12-23, 23:53

Krystian napisał/a:
Bóg Jehowa

To prędzej nauczycielem :) pomimo, ze końcówka fleksyjna wskazuje na dziewczynkę [w języku polskim oczywiście]

Al-Wasik - 2014-12-23, 23:53

Krystian napisał/a:
Bóg Jehowa


Jeżeli dobrze zrozumiałem, to najlepszym uczniem, który ma gdzieś
nauczycielkę jest w twojej metaforze Rethel.
W takim razie, to co napisałeś jest oszczerstwem, bo Rethel wierzy
i szanuje Boga Ojca, mimo tego, że nie odpowiada ci to, co on pisze. :roll:

Krystian - 2014-12-24, 00:18

Wasiczek napisał/a:
Jeżeli dobrze zrozumiałem, to najlepszym uczniem, który ma gdzieś
nauczycielkę jest w twojej metaforze Rethel.


Zgadza się

Wasiczek napisał/a:
W takim razie, to co napisałeś jest oszczerstwem, bo Rethel wierzy
i szanuje Boga Ojca, mimo tego, że nie odpowiada ci to, co on pisze.


Rethel broni KrK za wszelką cenę.
Ty też tak czynisz ?

nike - 2014-12-24, 00:19

zion599 napisał/a:
no pięknie
Zeby administrator nazywał Papieża od antychrystów
gzdie ja jestem co to za forum?

A czy ja nazwałam Papieża antychrystem? NIE ja napisalam,ze jest ANT-Chryst czyli w miejsce Chrystusa skoro nazywa się namiestnik Chrystusa.

czytaj i myśl.

nike - 2014-12-24, 00:21

zion599 napisał/a:
Żądam dowodów, jezeli nie zgłaszam do prokuratury
Skan z wpisu został zrobiony.
A jeśli poczynicie kroki na przekór mnie, zamiast się gesto wytłumaczyć
To bankowo to zrobie.

Bardzo proszę.

nike - 2014-12-24, 00:30

Odbić Konstantynopol! napisał/a:
A od kiedy nazwanie kogoś masonem jest obelga,
zwłaszcza gdy ten ktoś sam siebie tak określił?
Russell sam siebie obelgą obłożył? Bana mu!

Kiedy tak sam o sobie Russell powiedział?
Rethel widzę,ze chyba juz za dlugo jesteś na forum, czepisz sie wszystkiego, czy ciebie dotyczy lub nie dotyczy, o co tobie właściwie chodzi?
Doczepiłeś sie Krystiana i na każdym kroku poniżasz go, ja cierpliwie czekam, ale ja tez tylko jestem człowiekiem, moja cierpliwość kończy sie.
nie podoba ci się u nas dowidzenia i w końcu daj nam spokoj oki.

Odbić Konstantynopol! - 2014-12-24, 00:32

nike napisał/a:
[b]A czy ja nazwałam Papieża antychrystem?


Odpowiedź:

Cytat:
NIE ja napisalam,ze jest ANT-Chryst


Ergo:

Czy ja nazwałem Krystiana chorym psychicznie?
Nie!
Ja napisałem że jest chory psychicznie.
nike napisał/a:
http://emotikona.pl/emotikony/pic/2smiech.gif czytaj i myśl.



Odbić Konstantynopol! - 2014-12-24, 00:37

nike napisał/a:
Kiedy tak sam o sobie Russell powiedział?


To ty ponoć jesteś od niego specjalistką, a nie wiesz? :shock:

Cytat:
Doczepiłeś sie Krystiana i na każdym kroku poniżasz go,


To niech nie pisze głupot ani nie hańbi wykształcenia i zawodu którymi się tak pyszni.

Cytat:
ja cierpliwie czekam, ale ja tez tylko jestem człowiekiem, moja cierpliwość kończy sie.
nie podoba ci się u nas dowidzenia i w końcu daj nam spokoj oki.


To zmień nazwę na "Forum Miłośników Karola Russella" aby było wiadomo o co chodzi.

Al-Wasik - 2014-12-24, 00:50

Krystian napisał/a:
Rethel broni KrK za wszelką cenę.


I ma prawo. Broni tak jak się da. Przecież Rethel nie kryje tego, że w KK byli zbrodniarze i potępia
bałwochwalstwo.

Cytat:
Ty też tak czynisz ?


A jak! Jeszcze pomagam w tym Rethelowi. :-D
Co za zbrodniarz ze mnie!

Krystian - 2014-12-24, 01:57

Wasiczek napisał/a:
A jak! Jeszcze pomagam w tym Rethelowi.
Co za zbrodniarz ze mnie!


To pomagaj dalej.
Rethel może będzie pisał, broniąc KrK, że obrazoburstwo, kult świętych, Maryji, zmarłych,
relikwii, czyśćca, limbusa i innych bredni jest biblijny.
Gratuluję nauczyciela 8-)

Odbić Konstantynopol! - 2014-12-24, 02:12

Bardzo merytorycznie, jak zawsze Krystianie.
Czemu tylko potem za prawdę na twój temat
chcesz aby warny dawać... za twe puste Ego?

Krystian - 2014-12-24, 20:01

Odbić Konstantynopol! napisał/a:
Bardzo merytorycznie, jak zawsze Krystianie.
Czemu tylko potem za prawdę na twój temat
chcesz aby warny dawać... za twe puste Ego?


Nigdy się nie pyszniłem, że jestem nauczycielem.
Kiedyś na sb w rozmowie z Iwoną to powiedziałem.
Ty natomiast to wykorzystałeś, aby mnie obrażać.
Ty na forach raczej nie jesteś lubiany.
Ja natomiast już od dwóch for dostałem propozycję zostania na dzień dobry moderatorem,
chociaż nawet nie jestem tam zalogowany.
Jednak odmówiłem, ponieważ według mnie nasze forum jest biblijne.
Propozycję zostania modem, dostałem tutaj na pw.
Widać, że goście nas czytają i nie podzielają Twojego zdania, że jestem nieobiektywny jako admin.
Warny, które dostałeś są zgodne z regulaminem tego forum.

Krystian - 2014-12-24, 20:01

Odbić Konstantynopol! napisał/a:
Bardzo merytorycznie, jak zawsze Krystianie.
Czemu tylko potem za prawdę na twój temat
chcesz aby warny dawać... za twe puste Ego?


Nigdy się nie pyszniłem, że jestem nauczycielem.
Kiedyś na sb w rozmowie z Iwoną to powiedziałem.
Ty natomiast to wykorzystałeś, aby mnie obrażać.
Ty na forach raczej nie jesteś lubiany.
Ja natomiast już od dwóch for dostałem propozycję zostania na dzień dobry moderatorem,
chociaż nawet nie jestem tam zalogowany.
Jednak odmówiłem, ponieważ według mnie nasze forum jest biblijne.
Propozycję zostania modem, dostałem tutaj na pw.
Widać, że goście nas czytają i nie podzielają Twojego zdania, że jestem nieobiektywny jako admin.
Warny, które dostałeś są zgodne z regulaminem tego forum.

Odbić Konstantynopol! - 2014-12-24, 20:53

Krystian napisał/a:
Nigdy się nie pyszniłem, że jestem nauczycielem.


Kiedyś w dyskusji ze mną. :-D

Cytat:
Kiedyś na sb w rozmowie z Iwoną to powiedziałem.


Nie raz. :-D

Cytat:
Ty natomiast to wykorzystałeś, aby mnie obrażać.


Nie obrażam cię, ale żądam od ciebie, abyś prezentował poziom jaki powinieneś.
Poziom troglodyty to nie jest poziom osoby po studiach ani poziom nauczyciela.
Jeśli od ciebie wymagać nie wolno to od kogo? Od osoby po podstawówce? :roll:

Cytat:
Ty na forach raczej nie jesteś lubiany.


Jakoś tego nie zauważyłem.
Nie lubią mnie tylko osoby które kłamią i piszą głupoty - bo im to wywlekam.
Aha... ostatnio jeszcze deiści... :-D

Ty natomiast z for zrobiłeś sobie zlew żali własnych.
Więc wszyscy się żalą nad tobą... bo mało kto dyskutuje.
Zresztą nie jeden ja mam takie zadnie na temat twych
zdolności intelektualnych i megalomanii dewocyjnej.
Zamiast docenić mą szczerość, ty wolisz gdy ci się słodzi.
No cóż... :roll:

Cytat:
Ja natomiast już od dwóch for dostałem propozycję zostania na dzień dobry moderatorem, chociaż nawet nie jestem tam zalogowany.
Jednak odmówiłem, ponieważ według mnie nasze forum jest biblijne.
Propozycję zostania modem, dostałem tutaj na pw.
Widać, że goście nas czytają i nie podzielają Twojego zdania, że jestem nieobiektywny jako admin.


Swój do swego ciągnie - widocznie są tacy sami jak ty.
Poza tym, aby dawać warny nie trzeba nic o Biblii wiedzieć.
Zatem to, że jesteś zalewany propozycjami moderacji nic nie wnosi.

Cytat:
Warny, które dostałeś są zgodne z regulaminem tego forum.


Szkoda tylko że względem samego siebie i kilku innych osób nie jesteś taki regulaminowy. :roll:

p.s.
Poświęciłeś cały wpis na wybielenie siebie. A na temat i
zapodane argumenty, dalej nie masz nic do powiedzenia.
Potwierdzasz tym samym moją diagnozę.

Krystian - 2014-12-24, 21:03

Odbić Konstantynopol! napisał/a:
Kiedyś w dyskusji ze mną.


Dopiero wtedy jak już wszyscy wiedzieli.
Kiedyś będąc na webdzie nikt nie wiedział.
Dopiero na tym forum powiedziałem to Iwonie na sb.

Odbić Konstantynopol! napisał/a:
Zresztą nie jeden ja mam takie zadnie na temat twych
zdolności intelektualnych i megalomanii dewocyjnej.


a potem Bartek mnie napomina, abym nie mówił do Ciebie Mądrobliwość.

Odbić Konstantynopol! - 2014-12-24, 21:16

No i widzisz, dalej to samo.
A o meritum ani mru mru...

zion599 - 2014-12-25, 02:49

co do Krystiana w moderacji moge skomentować tylko w jeden sposob :
- jaki pan taki kram. :-P

(bartku Ciebie to sie nie tyczy ;)

zion599 - 2014-12-25, 02:50

zreszta daleko nie szukac analogii - na webie jest to samo:P
Odbić Konstantynopol! - 2014-12-25, 14:02

zion599 napisał/a:
co do Krystiana w moderacji moge skomentować tylko w jeden sposob


Zyjonie, jakieś planktonowe fora o
mentalności takiej jak on prezentuje.
Nie wiem czy ma się czym chwalić.
Jak zwykle robi z igły widły.

nike - 2014-12-25, 14:09

zion599 napisał/a:
co do Krystiana w moderacji moge skomentować tylko w jeden sposob :
- jaki pan taki kram. :-P

Ja proponuję zajmij się swoim kramem oki. A tak na marginesie, to forum tworzą userzy, a nie admini .Admini rozpoczęli działalność reszta to zależy tylko od was i nas razem :-D

zion599 - 2014-12-25, 14:13

chcialem przez to powiedzieć , ze administracja wybiera podobnych sobie.
Na webie Anka wybiera ludzi , ktorzy są układni i bardziej deistyczni
a jak podważają biblię , to wogole są miod malina dla niej.

Tutaj nike wybiera takich co za kosciolem nie przepadają
i takich ktorzy są nieobiektywni
Gdyz ona sama baaaaaaardzo długo musi się przemagać zeby wystąpić
stanowczo nawet w przypadku jawnego pogwałcenia
samej netykiety a co mowić cudzych wierzeń :roll:
Jak tutaj się hołubi wierzenia "anty"
To tak jakby się hołubiło wierzenia morderców czarnoskórych
Nie. mamy chronić czarnoskórych, przed napastnikami, mordercami.

To jest wtedy prawdziwa cywilizacja a nie odwrotna
Ja na miejscu kazdego administratora ,
gdzie wyskakuje z taką propozycją punktu jak ostatnio Krystian

zdymisjonowałbym go jako NIEPOWAŻNEGO i nienadającego się
do sprawowanej funkcji.

Jedyne wytłumaczenie , ze tego nike nie robi, to ze sama by chciala zeby taki punkt powstał
ale ważniejsze jest jednak (poki jej kiś diaboł nie przekona) wolność do wyrażania i nazewnictwa.

nike - 2014-12-25, 14:18

zion599 napisał/a:
Tutaj nike wybiera takich co za kosciolem nie przepadają
i takich ktorzy są nieobiektywni

Tutaj mylisz się, nie znając mnie.

Podsumowałeś mnie nieźle heheh ale ci wybaczam, bo w Święta podobno to i zwierzęta ludzkim głosem mówią. :-D

zion599 - 2014-12-25, 14:25

no jeśli sie myle to przepraszam,
ale tak to wyglada :mrgreen:

ps.Krystiana właściwie to zawsze traktowałem jako
takiego ''złego policjanta'' lub bardziej ciekawostke na tym stanowisku:P




I to jest w nim fajne/pocieszne;P?
Ale jak zaczyna sie tym pysznić, to sory przestaje.

zion599 - 2014-12-25, 14:33

z listkiem zresztą było to samo
jak sie bawił w komputer to mnie to czasem nawet bawiło:)
Ale jak zaczałbyć złośliwy to mi przeszło.
A moze jakiś wirus mu sie wgrał :-P ?

Listek - 2014-12-25, 14:40

Prawdziwego Boga nie zamyka się na klucz :!:





:!: :!: :!:

Al-Wasik - 2014-12-25, 16:27

Listkowi chyba odbija, bo wariuje z wykrzyknikami jak Benek. :-D

Trochę powściągliwości :-|

Krystian - 2014-12-26, 00:41

zion599 napisał/a:
co do Krystiana w moderacji moge skomentować tylko w jeden sposob :
- jaki pan taki kram.


Przecież to normalne.
Nawet bym się zdziwił, że odpowiesz inaczej.
Skoro ja neguję Twój przybytek pański. :)

zion599 - 2014-12-26, 02:53

Krystian napisał/a:
Przecież to normalne.
Nawet bym się zdziwił, że odpowiesz inaczej.
Skoro ja neguję Twój przybytek pański.

alez nie masz prawo do takiego poglądu
tylko zebyś umiał tez słuchać kontrargumentow
i nie wyskakiwał z takimi propozycjami
sama nike neguje przybytek, ale nie przyszłoby jej do głowy
zeby to regulowac przez nowy punkt w regulaminie :-P

Krystian - 2014-12-26, 03:14

zion599 napisał/a:
sama nike neguje przybytek, ale nie przyszłoby jej do głowy
zeby to regulowac przez nowy punkt w regulaminie


A Tobie przychodzi do głowy nazywanie papieża namiestnikiem Mojego Pana Jezusa Chrystusa.
To jest uwłaczanie Jezusowi.

ps. Nie martw się o regulamin moja propozycja nie przeszła.

zion599 - 2014-12-26, 03:28

Krystian napisał/a:
A Tobie przychodzi do głowy nazywanie papieża namiestnikiem Mojego Pana Jezusa Chrystusa.
To jest uwłaczanie Jezusowi.


dobra , to specjalnie dla Ciebie mimo ze jestem totalnie odmiennego zdania
to nie bede tak mówił.

Ale Kosciola bede bronił , a szczegolnie w momencie kłamstw
lub przeinaczeń, tak jak to byló wcześnej

Odbić Konstantynopol! - 2014-12-26, 03:59

Krystian napisał/a:
Mojego Pana Jezusa Chrystusa.
To jest uwłaczanie Jezusowi.


Nikt nie nazywa papieża namiestnikiem Twojego Pana Jezusa Chrystusa.
Papież jest namiestnikiem Pana Całego Świata Jezusa Chrystusa.
Z twoim prywatnym Jezusem nie ma nic wspólnego.

A kimże ty jesteś Krystianie by osądzać czyjegoś sługę?
Kimże ty jesteś by decydować, jaka nazwa uwłacza Jezusowi a jaka nie?


Apostoł Paweł przestrzega:

Kimże jesteś, by osądzać cudzego sługę domowego?
Dla swojego pana stoi on albo upada.
[A nuż] zostanie
podniesiony, bo Jehowa może go podnieść.


[A nuż] - inwencja moja, miast 'doprawdy'. :)

Migdałek - 2014-12-26, 04:02

Krystian napisał/a:
zion599 napisał/a:
sama nike neguje przybytek, ale nie przyszłoby jej do głowy
zeby to regulowac przez nowy punkt w regulaminie


A Tobie przychodzi do głowy nazywanie papieża namiestnikiem Mojego Pana Jezusa Chrystusa.
To jest uwłaczanie Jezusowi.

ps. Nie martw się o regulamin moja propozycja nie przeszła.

Twojemu Panu Jezusowi? :shock: :shock: :shock:

To ty masz do Pana Jezusa jakieś specjalne prawa i możesz Nim rozporządzać? Możesz decydować kto może się do Niego odwoływać a kto nie i może jeszcze decydujesz za kogo poniósł ofiarę i kto zostanie zbawiony.

Twoja bezczelność i pycha przekracza wszelkie granice.

Odbić Konstantynopol! - 2014-12-26, 04:05

Migdałek napisał/a:
może jeszcze decydujesz za kogo poniósł ofiarę i kto zostanie zbawiony.


Nie może tylko tak jest :-D
On jest Władcą Jezusa. :-D

Migdałek napisał/a:
Twoja bezczelność i pycha przekracza wszelkie granice.


Dopiero teraz zauważyłaś? :roll:
A przy tym tak mało rozumie i wie - to jest tragiczne.

oluss - 2014-12-27, 12:11

Migdałek napisał/a:
Krystian napisał/a:
zion599 napisał/a:
sama nike neguje przybytek, ale nie przyszłoby jej do głowy
zeby to regulowac przez nowy punkt w regulaminie


A Tobie przychodzi do głowy nazywanie papieża namiestnikiem Mojego Pana Jezusa Chrystusa.
To jest uwłaczanie Jezusowi.

ps. Nie martw się o regulamin moja propozycja nie przeszła.

Twojemu Panu Jezusowi? :shock: :shock: :shock:

To ty masz do Pana Jezusa jakieś specjalne prawa i możesz Nim rozporządzać? Możesz decydować kto może się do Niego odwoływać a kto nie i może jeszcze decydujesz za kogo poniósł ofiarę i kto zostanie zbawiony.

Twoja bezczelność i pycha przekracza wszelkie granice.

Krystian raczej nie mial na mysli tego co mu imputujesz..
to takie lapanie za slowka :-/ brzydka gra.
rozumiem Rethela ale TY :roll:
budujace..

Krystian - 2014-12-27, 20:24

olus napisał/a:
Krystian raczej nie mial na mysli tego co mu imputujesz..
to takie lapanie za slowka brzydka gra.
rozumiem Rethela ale TY
budujace..


Oczywiście Olusie.
Dziękuję, że Ty moje posty rozumiesz. :)
Dlatego już kiedyś Ci napisałem , żeś kumaty user.

oluss - 2014-12-27, 20:42

Migdalka tez nie jest glupia :-P
mam nadzieje ze zle zrozumiala...
zreszta skoncze te wojny bo w
kazdym temacie to samo..

Krystian - 2014-12-27, 20:47

Migdałek napisał/a:
Twojemu Panu Jezusowi?

Naszemu, ale i mojemu :-D

To dla Ciebie Migdałku

https://www.youtube.com/watch?v=HNcPjPgbR5M

oluss - 2014-12-27, 20:52

Krystian napisał/a:
Migdałek napisał/a:
Twojemu Panu Jezusowi?

Naszemu, ale i mojemu :-D

To dla Ciebie Migdałku

https://www.youtube.com/watch?v=HNcPjPgbR5M


niom i wszystko jasne :)

Nie wojowac ;-)

ja tam wole covera mansona :-D

https://www.youtube.com/watch?v=Rl6fyhZ0G5E

zion599 - 2014-12-27, 20:55

hehe problem w tym ze Krystian faktycznie ma swojego personal-Jezusa;p
zeby to taki ktory tylko doradza, ale on sądzi innych :shock:
Migdałka mogła to zrozumieć , ze po prostu się do tego publicznie przyznał

'' :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ''

oluss - 2014-12-27, 20:58

oj tam...w sumie kazdy ma swojego Jezusa.
Migdalka sie musi wyspowiadac 8-) chociaz
to pogrubienie moglo ja zmylic .. nie bede
w tym wypadku osadzal :-P

Krystian - 2014-12-27, 21:22

olus napisał/a:
oj tam...w sumie kazdy ma swojego Jezusa.


np. Zion tego co jest częścią trójcy :-P

zion599 - 2014-12-27, 21:24

Cytat:
np. Zion tego co jest częścią trójcy

a nieprawda..
bo eucharystycznego - tego ktory jest zamkniety przez kapłana jak twierdzi listek
ha ha ha
:P
Widzicie nawet macie swojego Mojego- Personalnego Jezusa

'' :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ''

oluss - 2014-12-27, 21:32

Cytat:
bo eucharystycznego - tego ktory jest zamkniety przez kapłana jak twierdzi listek


a no taaak 8-)
ty sie tak nie smiej bo poniekad
Listek opiera sie na katolickiej filozofi :roll: (w tym wypadku)

trojcowo-eucharystyczny??
co wy na taka kombinacje 8-) ?

Listek - 2014-12-28, 21:06

olus napisał/a:
trojcowo-eucharystyczny??
co wy na taka kombinacje


Wyobraźnia ludzka produkuje tylko słomę.

:!: :!: :!:

oluss - 2014-12-30, 13:43

a co sie przejmujesz ? :-D
sloma splonie :-P

Jan Wiśniewski - 2015-01-03, 22:09

Dziś rano miałem we śnie wizję :
Na przeciwko mnie w odległości 15-20 metrów zobaczyłem dwie osoby z początku myślałem że to kobiety ale jak się przyjrzałem zobaczyłem że nie mają piersi tylko pięknie zbudowane męskie torsy, na ramionach mieli płaszcze , włosy ich były jak ze złota i nagle ujrzałem dwa wyrazy jakby po łacinie ,jeden z nich powiedział " to jest piękne imię "
Wiem że przeczytałem to imię ale po przebudzeniu już nie pamiętałem . I znowu jest pytanie jakie to imię DLACZEGO MI GO NIE POWIEDZIELI I CZYJE JEST TO IMIĘ ?
Zaczynało się jakoś tak Calasta czy calasteo.

Al-Wasik - 2015-01-03, 22:33

Skoro jest to temat o snach to pozwolę sobie opisać swój.

Sen ten miałem jakiś tydzień temu:
W mojej szkole spotkałem się księdzem Rydzykiem, który poprosił mnie o pomoc w zostaniu
papieżem. Dalej wydarzenia trochę się przesunęły. Chyba mu pomogłem, bo stałem w jakiejś
sali, gdzie Rydzyk był przygotowywany do koronacji.

Co może oznaczać ten sen? :-D

Jan Wiśniewski - 2015-01-03, 22:54

Wasiczek napisał/a:
Skoro jest to temat o snach to pozwolę sobie opisać swój.

Sen ten miałem jakiś tydzień temu:
W mojej szkole spotkałem się księdzem Rydzykiem, który poprosił mnie o pomoc w zostaniu
papieżem. Dalej wydarzenia trochę się przesunęły. Chyba mu pomogłem, bo stałem w jakiejś
sali, gdzie Rydzyk był przygotowywany do koronacji.

Co może oznaczać ten sen? :-D

Wiem że na innych forach jest zakładany taki temat i jest bardzo ciekawy bo wszyscy opisują swoje sny i nikt nikogo nie wysyła z tego powodu do psychiatry.
Może PiS dojdzie do władzy i zrobią z niego króla Polski!!

Al-Wasik - 2015-01-03, 22:58

Cytat:
Może PiS dojdzie do władzy i zrobią z niego króla Polski!!


Tylko nie to. Jak Kaczor dojdzie do władzy, to samo zło z tego będzie. :roll:

Jan Wiśniewski - 2015-01-03, 23:13

Wasiczek napisał/a:
Cytat:
Może PiS dojdzie do władzy i zrobią z niego króla Polski!!


Tylko nie to. Jak Kaczor dojdzie do władzy, to samo zło z tego będzie. :roll:

Wystarczy jedna potężna afera w Polsce i PiS może dojść do władzy !!!

Al-Wasik - 2015-01-03, 23:17

Jan Wiśniewski napisał/a:
Wystarczy jedna potężna afera w Polsce i PiS może dojść do władzy !!!


Na nasze nieszczęście jest to prawda. :-/
Obecna rządząca koalicja też się nie nadaje, a ludzie
zamiast się otrząsnąć i coś zrobić, to zagłosują na
"mniejsze zło", czyli PiS. :roll:

nike - 2015-01-03, 23:21

Jan Wiśniewski napisał/a:
Zaczynało się jakoś tak Calasta czy calasteo.


Może CELESTE bardzo ladny film to jest.

nike - 2015-01-03, 23:24

Wasiczek napisał/a:
Co może oznaczać ten sen?

Skoro pomogleś Rydzykowi, to pewnie zostaniesz kapciowym Rydzyka, fajna funkcja. :-D

Krystian - 2015-01-04, 00:15

nike napisał/a:
Wasiczek napisał/a:
Co może oznaczać ten sen?

Skoro pomogleś Rydzykowi, to pewnie zostaniesz kapciowym Rydzyka, fajna funkcja. :-D


hehheehhhee Ty masz Nike poczucie humoru :-D

Jan Wiśniewski - 2015-01-05, 19:37

nike napisał/a:
Jan Wiśniewski napisał/a:
Zaczynało się jakoś tak Calasta czy calasteo.


Może CELESTE bardzo ladny film to jest.

Znaczenie i nazwa pochodzenia

Celeste \ ce -les- te , cel (e) - ste \ jako imię żeńskie jest wymawiane seh-Est. To od łacińskiego pochodzenia i znaczenia Celeste jest "niebiański". Anglicized forma Céleste ( francuski ), od łacińskiego Caelestis, o popularnej nazwie wśród pierwszych chrześcijan. Męski forma Celestin była nazwa pięciu papieży, pierwsza w AD 422. Nazwa może być związane z królową Celeste, żona Jean i postaci książki dla dzieci Laurent de Brunhoff w Babar, Elephant. aktorki Celeste Holm; Środek odlewania Celestia Fox.

Celeste ma 46 wariant forms: Cela , Celes , Celesia , Celesley , Celesse , Celest , Celesta , Celestena , Celestene , Celestia , Celestial , Celestiel , Celestijna , Celestin , Celestina , Celestine , Celestinea , Celestyna , Celestyne , Celia , Celie , Celina , Celinda , Celine , Celinka , Celisse , Celka , Celleste , Celyna , Saleste , Salestia , Seleste , Selestia , Selestina , Selestine , Selestyna , Selestyne , Silesta , Silestena , Silestia , Silestijna , Silestina , Silestyna , Silestyne , Tina and Tinka .


Read more at http://www.thinkbabynames...8Xh3gbIhHHLK.99
Doszedłem do wniosku że może być to imię kobiety która przekazuje mi informacje .Ponieważ prosiłem Boga ,pytałem go "o to czyim jest głos który mi przekazuje informacje a jak pisałem jest to głos kobiecy i nigdy nie widzę osoby tylko słyszę jak mówi jest za mną albo z boku mnie .

Jefte - 2015-01-20, 16:50

Oczywiście dzisiejsze sny i wizje nie mają uzasadnienia biblijnego że pochodzą od Boga. Z chwilą zapieczentowania Biblii , Bóg zaprzestał przekazywania informacji w ten sposób.
Jan Wiśniewski - 2016-08-05, 20:24

Jefte napisał/a:
Oczywiście dzisiejsze sny i wizje nie mają uzasadnienia biblijnego że pochodzą od Boga. Z chwilą zapieczentowania Biblii , Bóg zaprzestał przekazywania informacji w ten sposób.

Oczywiście to co napisałeś jest kłamstwem !!!!

Jan Wiśniewski - 2016-08-05, 20:27

Dziś miałem symboliczny sen :
Jechałem ciężarowym samochodem droga schodziła lekko w dół na dole drogę przecinały tory kolejowe a z drugiej strony też z górki jechał autokar dojeżdżając do torów chciałem zwolnić ale okazało się że hamulce nie działają .

bartek212701 - 2016-08-05, 21:05

Jan Wiśniewski napisał/a:
Dziś miałem symboliczny sen :
Jechałem ciężarowym samochodem droga schodziła lekko w dół na dole drogę przecinały tory kolejowe a z drugiej strony też z górki jechał autokar dojeżdżając do torów chciałem zwolnić ale okazało się że hamulce nie działają .


Co z tego wynika? :)

Jan Wiśniewski - 2016-08-05, 21:33

bartek212701 napisał/a:
Jan Wiśniewski napisał/a:
Dziś miałem symboliczny sen :
Jechałem ciężarowym samochodem droga schodziła lekko w dół na dole drogę przecinały tory kolejowe a z drugiej strony też z górki jechał autokar dojeżdżając do torów chciałem zwolnić ale okazało się że hamulce nie działają .


Co z tego wynika? :)

Nie znam się na snach .

nike - 2016-08-05, 21:37

Skąd więc wiesz,że to proroczy sen?
Jan Wiśniewski - 2016-08-05, 21:39

nike napisał/a:
Skąd więc wiesz,że to proroczy sen?

A
A czy ja mówiłem że jest ?
To ty tak twierdzisz !!

Jan Wiśniewski napisał/a:
Cytat:
Dziś miałem symboliczny sen :

bartek212701 - 2016-08-05, 21:53

A no, symboliczny, ale co symbolizował? Domyślasz się?
Jan Wiśniewski - 2016-08-05, 22:03

bartek212701 napisał/a:
A no, symboliczny, ale co symbolizował? Domyślasz się?

Tak !!!

nike - 2016-08-05, 22:06

[quote="Jan Wiśniewski"]
nike napisał/a:
Skąd więc wiesz,że to proroczy sen?
A
A czy ja mówiłem że jest ?
To ty tak twierdzisz !!


Owszem,nie powiedziałeś proroczy, tylko symboliczny, a ja uważam,że proroctwa np. z Biblii są na coś symbolem. Podobnie zrozumiałam twoją wypowiedź.

Jan Wiśniewski - 2016-08-05, 22:08

[quote="nike"]
Jan Wiśniewski napisał/a:
nike napisał/a:
Skąd więc wiesz,że to proroczy sen?
A
A czy ja mówiłem że jest ?
To ty tak twierdzisz !!


Owszem,nie powiedziałeś proroczy, tylko symboliczny, a ja uważam,że proroctwa np. z Biblii są na coś symbolem. Podobnie zrozumiałam twoją wypowiedź.

Proroctwa nie są symbolem !!!
Odkręcasz kota ogonem zamiast przyznać się do błędu !!

bartek212701 - 2016-08-05, 22:12

Jan Wiśniewski napisał/a:
bartek212701 napisał/a:
A no, symboliczny, ale co symbolizował? Domyślasz się?

Tak !!!

Wyjaśnisz? Ja tam nie skreślam nikogo z wizjami, okaże się kiedyś :) ja nie Bóg, by osądzać przed

Jan Wiśniewski - 2016-08-05, 22:39

bartek212701 napisał/a:
Jan Wiśniewski napisał/a:
bartek212701 napisał/a:
A no, symboliczny, ale co symbolizował? Domyślasz się?

Tak !!!

Wyjaśnisz? Ja tam nie skreślam nikogo z wizjami, okaże się kiedyś :) ja nie Bóg, by osądzać przed

Ja myślałem że wszyscy mają sny ale jak pierwszy raz opisałem swój sen to mnie osądzili że jestem psychiczny i tak się dowiedziałem że każdy kto ma syny jest chory psychicznie . I właśnie to jest katolicka Polska !
Czy wyjaśnię? spytaj innych . Nie wszystko jest dla wszystkich !

bartek212701 - 2016-08-05, 22:41

Mi się kiedyś śniły dwie postaci, które zabrały mnie do pewnego miejsca i opowiedziały o pewnych rzeczach. Obudziłem się rano cały spłakany, bo miałem brudne nogi, a lampka w pokoju była zwalona :) To było w tym roku :-P Nigdy tego snu nie zapomnę, centralnie miałem na nogach ciemne ślady, a kapałem je do czyściutka w nocy. Nikomu o tym nie mówiłem, bo trochę głupio. Czesto mi się się te postaci śnią, no pare razy już od pół roku się śniły. Zawsze to co mówią rano zapisuję sobie.
Nie traktuję tego jakoś bardzo poważnie, może umysł płata mi figla prędzej

Jan Wiśniewski - 2016-08-05, 22:44

bartek212701 napisał/a:
Mi się kiedyś śniły dwie postaci, które zabrały mnie do pewnego miejsca i opowiedziały o pewnych rzeczach. Obudziłem się rano cały spłakany, bo miałem brudne nogi, a lampka w pokoju była zwalona :) To było w tym roku :-P Nigdy tego snu nie zapomnę, centralnie miałem na nogach ciemne ślady, a kapałem je do czyściutka w nocy. Nikomu o tym nie mówiłem, bo trochę głupio. Czesto mi się się te postaci śnią, no pare razy już od pół roku się śniły. Zawsze to co mówią rano zapisuję sobie.
Nie traktuję tego jakoś bardzo poważnie, może umysł płata mi figla prędzej

Opowiedz o tych duch postaciach i co to była za sen jak chcesz to na pw.

bartek212701 - 2016-08-05, 22:56

Mogę tu :)
Wyglądali jak ludzie (bardzo podobni do siebie, ale mieli piękne oczy, jak nocne niebo), powiedzieli mi żebym się nie bał i żebym nie zapomniał tego co mi pokażą. Przenieślismy się przez drzwi, jakbyśmy przez nie przeszli i szedłem w piżamie przez ulice, jakby świat mnie nie widział :) znaleźliśmy się w miejscu przypominającym gaj. Taki las a po środku jakby jeziorko. Nad tym jeziorem zobaczyłem coś na kształt telebimu, a tam wydarzenia z przyszłości i kilka dat. Pokazali mi wpierw wybuch jakiegoś budynku i śmierć ludzi, potem widziałem kobietę prezydenta, która będzie udawała pomoc dla Europy, potem budynek z wielkim krzyżem czerwonym (szpital w mojej okolicy) i słowa wskazujące na nowego wirusa. Zobaczyłem cztery daty 2016 (dwukrotnie), 2024 i 2031 .Pojawiły się na obrzeżach każdego wydarzenia, ale ta ostatnia była na czarnym tle :) Ten sen miałem w marcu.

Potem kazały mi to zapamiętać i się nie bać, traktowac te słowa jako wskazówkę i czekać na nastepne. Miałem też inne sny, ale ja nie przywiązuję do tego żadnej wagi, prywatnie nigdy bym tego nie ogłosił, bo prędzej jestem w stanie uwierzyć, że to demony albo kosmici :-D wiem, śmieszne. Po prostu nie uwazam się za godnego spotkania z istotami od Boga

nike - 2016-08-05, 23:09

Jan Wiśniewski napisał/a:
Proroctwa nie są symbolem !!!
Odkręcasz kota ogonem zamiast przyznać się do błędu !!

A do jakiego błędu ja mam sie przyznać?

Jan Wiśniewski - 2016-08-05, 23:10

bartek212701 napisał/a:
Mogę tu :)
Wyglądali jak ludzie (bardzo podobni do siebie, ale mieli piękne oczy, jak nocne niebo), powiedzieli mi żebym się nie bał i żebym nie zapomniał tego co mi pokażą. Przenieślismy się przez drzwi, jakbyśmy przez nie przeszli i szedłem w piżamie przez ulice, jakby świat mnie nie widział :) znaleźliśmy się w miejscu przypominającym gaj. Taki las a po środku jakby jeziorko. Nad tym jeziorem zobaczyłem coś na kształt telebimu, a tam wydarzenia z przyszłości i kilka dat. Pokazali mi wpierw wybuch jakiegoś budynku i śmierć ludzi, potem widziałem kobietę prezydenta, która będzie udawała pomoc dla Europy, potem budynek z wielkim krzyżem czerwonym (szpital w mojej okolicy) i słowa wskazujące na nowego wirusa. Zobaczyłem cztery daty 2016 (dwukrotnie), 2024 i 2031 .Pojawiły się na obrzeżach każdego wydarzenia, ale ta ostatnia była na czarnym tle :) Ten sen miałem w marcu.

Potem kazały mi to zapamiętać i się nie bać, traktowac te słowa jako wskazówkę i czekać na nastepne. Miałem też inne sny, ale ja nie przywiązuję do tego żadnej wagi, prywatnie nigdy bym tego nie ogłosił, bo prędzej jestem w stanie uwierzyć, że to demony albo kosmici :-D wiem, śmieszne. Po prostu nie uwazam się za godnego spotkania z istotami od Boga

Nie ważne czy ty uważasz się za godnego czy nie ważne jest to co uważa Bóg . nie pisałeś jak byli ubrani . a rok 2016 To ja miałem podany chyba 2 lata temu i za pół roku ten prorok z afryki też mówił o 2016 a właściwie on widział 16 do mnie też było mówione szesnasty

bartek212701 - 2016-08-05, 23:11

Jan Wiśniewski napisał/a:
bartek212701 napisał/a:
Mogę tu :)
Wyglądali jak ludzie (bardzo podobni do siebie, ale mieli piękne oczy, jak nocne niebo), powiedzieli mi żebym się nie bał i żebym nie zapomniał tego co mi pokażą. Przenieślismy się przez drzwi, jakbyśmy przez nie przeszli i szedłem w piżamie przez ulice, jakby świat mnie nie widział :) znaleźliśmy się w miejscu przypominającym gaj. Taki las a po środku jakby jeziorko. Nad tym jeziorem zobaczyłem coś na kształt telebimu, a tam wydarzenia z przyszłości i kilka dat. Pokazali mi wpierw wybuch jakiegoś budynku i śmierć ludzi, potem widziałem kobietę prezydenta, która będzie udawała pomoc dla Europy, potem budynek z wielkim krzyżem czerwonym (szpital w mojej okolicy) i słowa wskazujące na nowego wirusa. Zobaczyłem cztery daty 2016 (dwukrotnie), 2024 i 2031 .Pojawiły się na obrzeżach każdego wydarzenia, ale ta ostatnia była na czarnym tle :) Ten sen miałem w marcu.

Potem kazały mi to zapamiętać i się nie bać, traktowac te słowa jako wskazówkę i czekać na nastepne. Miałem też inne sny, ale ja nie przywiązuję do tego żadnej wagi, prywatnie nigdy bym tego nie ogłosił, bo prędzej jestem w stanie uwierzyć, że to demony albo kosmici :-D wiem, śmieszne. Po prostu nie uwazam się za godnego spotkania z istotami od Boga

Nie ważne czy ty uważasz się za godnego czy nie ważne jest to co uważa Bóg . nie pisałeś jak byli ubrani . a rok 2016 To ja miałem podany chyba 2 lata temu i za pół roku ten prorok z afryki też mówił o 2016 a właściwie on widział 16 do mnie też było mówione szesnasty


Nie pamiętam stroju :) patrzyłem im ciągle w oczy, a jak mnie wzięli za ręce to czułem, ze były ogromne :) moje dłonie wręcz topiły się w ich uściskach. Nie wiem czy w ogóle mieli stroje, heheh śmiesznie to brzmi :mrgreen:

Jan Wiśniewski - 2016-08-05, 23:20

bartek212701 napisał/a:
Jan Wiśniewski napisał/a:
bartek212701 napisał/a:
Mogę tu :)
Wyglądali jak ludzie (bardzo podobni do siebie, ale mieli piękne oczy, jak nocne niebo), powiedzieli mi żebym się nie bał i żebym nie zapomniał tego co mi pokażą. Przenieślismy się przez drzwi, jakbyśmy przez nie przeszli i szedłem w piżamie przez ulice, jakby świat mnie nie widział :) znaleźliśmy się w miejscu przypominającym gaj. Taki las a po środku jakby jeziorko. Nad tym jeziorem zobaczyłem coś na kształt telebimu, a tam wydarzenia z przyszłości i kilka dat. Pokazali mi wpierw wybuch jakiegoś budynku i śmierć ludzi, potem widziałem kobietę prezydenta, która będzie udawała pomoc dla Europy, potem budynek z wielkim krzyżem czerwonym (szpital w mojej okolicy) i słowa wskazujące na nowego wirusa. Zobaczyłem cztery daty 2016 (dwukrotnie), 2024 i 2031 .Pojawiły się na obrzeżach każdego wydarzenia, ale ta ostatnia była na czarnym tle :) Ten sen miałem w marcu.

Potem kazały mi to zapamiętać i się nie bać, traktowac te słowa jako wskazówkę i czekać na nastepne. Miałem też inne sny, ale ja nie przywiązuję do tego żadnej wagi, prywatnie nigdy bym tego nie ogłosił, bo prędzej jestem w stanie uwierzyć, że to demony albo kosmici :-D wiem, śmieszne. Po prostu nie uwazam się za godnego spotkania z istotami od Boga

Nie ważne czy ty uważasz się za godnego czy nie ważne jest to co uważa Bóg . nie pisałeś jak byli ubrani . a rok 2016 To ja miałem podany chyba 2 lata temu i za pół roku ten prorok z afryki też mówił o 2016 a właściwie on widział 16 do mnie też było mówione szesnasty


Nie pamiętam stroju :) patrzyłem im ciągle w oczy, a jak mnie wzięli za ręce to czułem, ze były ogromne :) moje dłonie wręcz topiły się w ich uściskach. Nie wiem czy w ogóle mieli stroje, heheh śmiesznie to brzmi :mrgreen:

Zostało tylko 5 m-c tego roku zobaczymy co się wydarzy do końca roku .

bartek212701 - 2016-08-05, 23:20

Jan Wiśniewski napisał/a:
bartek212701 napisał/a:
Jan Wiśniewski napisał/a:
bartek212701 napisał/a:
Mogę tu :)
Wyglądali jak ludzie (bardzo podobni do siebie, ale mieli piękne oczy, jak nocne niebo), powiedzieli mi żebym się nie bał i żebym nie zapomniał tego co mi pokażą. Przenieślismy się przez drzwi, jakbyśmy przez nie przeszli i szedłem w piżamie przez ulice, jakby świat mnie nie widział :) znaleźliśmy się w miejscu przypominającym gaj. Taki las a po środku jakby jeziorko. Nad tym jeziorem zobaczyłem coś na kształt telebimu, a tam wydarzenia z przyszłości i kilka dat. Pokazali mi wpierw wybuch jakiegoś budynku i śmierć ludzi, potem widziałem kobietę prezydenta, która będzie udawała pomoc dla Europy, potem budynek z wielkim krzyżem czerwonym (szpital w mojej okolicy) i słowa wskazujące na nowego wirusa. Zobaczyłem cztery daty 2016 (dwukrotnie), 2024 i 2031 .Pojawiły się na obrzeżach każdego wydarzenia, ale ta ostatnia była na czarnym tle :) Ten sen miałem w marcu.

Potem kazały mi to zapamiętać i się nie bać, traktowac te słowa jako wskazówkę i czekać na nastepne. Miałem też inne sny, ale ja nie przywiązuję do tego żadnej wagi, prywatnie nigdy bym tego nie ogłosił, bo prędzej jestem w stanie uwierzyć, że to demony albo kosmici :-D wiem, śmieszne. Po prostu nie uwazam się za godnego spotkania z istotami od Boga

Nie ważne czy ty uważasz się za godnego czy nie ważne jest to co uważa Bóg . nie pisałeś jak byli ubrani . a rok 2016 To ja miałem podany chyba 2 lata temu i za pół roku ten prorok z afryki też mówił o 2016 a właściwie on widział 16 do mnie też było mówione szesnasty


Nie pamiętam stroju :) patrzyłem im ciągle w oczy, a jak mnie wzięli za ręce to czułem, ze były ogromne :) moje dłonie wręcz topiły się w ich uściskach. Nie wiem czy w ogóle mieli stroje, heheh śmiesznie to brzmi :mrgreen:

Zostało tylko 5 m-c tego roku zobaczymy co się wydarzy do końca roku .


Przypisałem sobie już do tego wybuchy we Francji i Hillary Clinton :-D ale tak można ze wszystkim

Jan Wiśniewski - 2016-08-05, 23:23

bartek212701 napisał/a:
Jan Wiśniewski napisał/a:
bartek212701 napisał/a:
Jan Wiśniewski napisał/a:
bartek212701 napisał/a:
Mogę tu :)
Wyglądali jak ludzie (bardzo podobni do siebie, ale mieli piękne oczy, jak nocne niebo), powiedzieli mi żebym się nie bał i żebym nie zapomniał tego co mi pokażą. Przenieślismy się przez drzwi, jakbyśmy przez nie przeszli i szedłem w piżamie przez ulice, jakby świat mnie nie widział :) znaleźliśmy się w miejscu przypominającym gaj. Taki las a po środku jakby jeziorko. Nad tym jeziorem zobaczyłem coś na kształt telebimu, a tam wydarzenia z przyszłości i kilka dat. Pokazali mi wpierw wybuch jakiegoś budynku i śmierć ludzi, potem widziałem kobietę prezydenta, która będzie udawała pomoc dla Europy, potem budynek z wielkim krzyżem czerwonym (szpital w mojej okolicy) i słowa wskazujące na nowego wirusa. Zobaczyłem cztery daty 2016 (dwukrotnie), 2024 i 2031 .Pojawiły się na obrzeżach każdego wydarzenia, ale ta ostatnia była na czarnym tle :) Ten sen miałem w marcu.

Potem kazały mi to zapamiętać i się nie bać, traktowac te słowa jako wskazówkę i czekać na nastepne. Miałem też inne sny, ale ja nie przywiązuję do tego żadnej wagi, prywatnie nigdy bym tego nie ogłosił, bo prędzej jestem w stanie uwierzyć, że to demony albo kosmici :-D wiem, śmieszne. Po prostu nie uwazam się za godnego spotkania z istotami od Boga

Nie ważne czy ty uważasz się za godnego czy nie ważne jest to co uważa Bóg . nie pisałeś jak byli ubrani . a rok 2016 To ja miałem podany chyba 2 lata temu i za pół roku ten prorok z afryki też mówił o 2016 a właściwie on widział 16 do mnie też było mówione szesnasty


Nie pamiętam stroju :) patrzyłem im ciągle w oczy, a jak mnie wzięli za ręce to czułem, ze były ogromne :) moje dłonie wręcz topiły się w ich uściskach. Nie wiem czy w ogóle mieli stroje, heheh śmiesznie to brzmi :mrgreen:

Zostało tylko 5 m-c tego roku zobaczymy co się wydarzy do końca roku .


Przypisałem sobie już do tego wybuchy we Francji i Hillary Clinton :-D ale tak można ze wszystkim

Myślę że to widziałeś musi tyczyć polski dlatego że ty jesteś z polski !!

bartek212701 - 2016-08-05, 23:26

Oj lepiej niech się Polski nie tyczy :) bałbym się wtedy
Jan Wiśniewski - 2016-08-05, 23:38

bartek212701 napisał/a:
Oj lepiej niech się Polski nie tyczy :) bałbym się wtedy

Myślałem że jesteś wierzący ?

bartek212701 - 2016-08-05, 23:59

Jestem, ale to dla mnie bardziej zwykły sen, który ma czasami swoją kontynuację :)
nike - 2016-08-06, 01:35

2Kor 11:14 bw "I nic dziwnego; wszak i szatan przybiera postać anioła światłości."
bartek212701 - 2016-08-06, 12:18

nike napisał/a:
2Kor 11:14 bw "I nic dziwnego; wszak i szatan przybiera postać anioła światłości."


Tak, ale dla Ciebie każdy obecny sen i wizja z aniołem to szatan :) Tak też mówiono w przeszłości biblijnej prorokom, że są od diabła.
Najprościej rzucić werset potępiający bez chwili zastanowienia, że może Jan rzeczywiście miał sen taki :) Osądzi Bóg

nike - 2016-08-06, 12:29

To prawda osądzi BÓG, tylko żeby nie było za późno na ten osąd.
Poczytaj sobie o okultyzmie jak szybko można wpaść w szatana sidła, ale wyjść z nich, nie jest sprawa łatwą. ty wybierasz.

bartek212701 - 2016-08-06, 12:40

nike napisał/a:
Poczytaj sobie o okultyzmie jak szybko można wpaść w szatana sidła, ale wyjść z nich, nie jest sprawa łatwą. ty wybierasz.

Ale żeby w nie wpaść, to trzeba się tym zająć :) jeśli przez sny można stać się okultystą, to lepiej żebyś i Ty nike nie spała hehehe :-P

nike - 2016-08-06, 17:20

Całą noc dzis nie spałam, nawet wchodziłam chyba po pierwszej na forum. Ale nie spanie, to nie znaczy OKULTYZM.
Bartek ty szybko ulegasz różnym wpływom, nawet Jana hehehe to jest twoje życie co mi do tego.

bartek212701 - 2016-08-06, 17:25

nike napisał/a:
Bartek ty szybko ulegasz różnym wpływom, nawet Jana hehehe to jest twoje życie co mi do tego.

:) Nike, ja po prostu nie skreślam ludzi jeśli myślą inaczej ode mnie
Oj ja niełatwo ulegam, a sny takie miałem pół roku temu, co ma do tego Jan? :-D Niekiedy są bardziej realne, niekiedy mniej, po prostu, sen to sen :-P

nike - 2016-08-06, 17:31

bartek212701 napisał/a:
Niekiedy są bardziej realne, niekiedy mniej, po prostu, sen to sen :-P

To całe szczęście. :-D

Jan Wiśniewski - 2016-08-06, 17:45

bartek212701 napisał/a:
Jestem, ale to dla mnie bardziej zwykły sen, który ma czasami swoją kontynuację :)

Nie do tego nawiązywałem ale do twojego strachu. Skoro ty uważasz się za wierzącego i ja uważam się za wierzącego to dlaczego ty się boisz a ja nie ?

Jan Wiśniewski - 2016-08-06, 17:47

nike napisał/a:
2Kor 11:14 bw "I nic dziwnego; wszak i szatan przybiera postać anioła światłości."

I dokładnie takie postaci przybiera w objawieniach Fatimskich i im podobnych !!

Jan Wiśniewski - 2016-08-06, 17:55

bartek212701 napisał/a:
Jan Wiśniewski napisał/a:
bartek212701 napisał/a:
Mogę tu :)
Wyglądali jak ludzie (bardzo podobni do siebie, ale mieli piękne oczy, jak nocne niebo), powiedzieli mi żebym się nie bał i żebym nie zapomniał tego co mi pokażą. Przenieślismy się przez drzwi, jakbyśmy przez nie przeszli i szedłem w piżamie przez ulice, jakby świat mnie nie widział :) znaleźliśmy się w miejscu przypominającym gaj. Taki las a po środku jakby jeziorko. Nad tym jeziorem zobaczyłem coś na kształt telebimu, a tam wydarzenia z przyszłości i kilka dat. Pokazali mi wpierw wybuch jakiegoś budynku i śmierć ludzi, potem widziałem kobietę prezydenta, która będzie udawała pomoc dla Europy, potem budynek z wielkim krzyżem czerwonym (szpital w mojej okolicy) i słowa wskazujące na nowego wirusa. Zobaczyłem cztery daty 2016 (dwukrotnie), 2024 i 2031 .Pojawiły się na obrzeżach każdego wydarzenia, ale ta ostatnia była na czarnym tle :) Ten sen miałem w marcu.

Potem kazały mi to zapamiętać i się nie bać, traktowac te słowa jako wskazówkę i czekać na nastepne. Miałem też inne sny, ale ja nie przywiązuję do tego żadnej wagi, prywatnie nigdy bym tego nie ogłosił, bo prędzej jestem w stanie uwierzyć, że to demony albo kosmici :-D wiem, śmieszne. Po prostu nie uwazam się za godnego spotkania z istotami od Boga

Nie ważne czy ty uważasz się za godnego czy nie ważne jest to co uważa Bóg . nie pisałeś jak byli ubrani . a rok 2016 To ja miałem podany chyba 2 lata temu i za pół roku ten prorok z afryki też mówił o 2016 a właściwie on widział 16 do mnie też było mówione szesnasty


Nie pamiętam stroju :) patrzyłem im ciągle w oczy, a jak mnie wzięli za ręce to czułem, ze były ogromne :) moje dłonie wręcz topiły się w ich uściskach. Nie wiem czy w ogóle mieli stroje, heheh śmiesznie to brzmi :mrgreen:

Dziwne bo to przecież ty chciałeś wysłać mnie do psychiatry jak opisałem niektóre ze swoich snów na początku tego tematu ?

bartek212701 - 2016-08-06, 18:08

Jan Wiśniewski napisał/a:
bartek212701 napisał/a:
Jan Wiśniewski napisał/a:
bartek212701 napisał/a:
Mogę tu :)
Wyglądali jak ludzie (bardzo podobni do siebie, ale mieli piękne oczy, jak nocne niebo), powiedzieli mi żebym się nie bał i żebym nie zapomniał tego co mi pokażą. Przenieślismy się przez drzwi, jakbyśmy przez nie przeszli i szedłem w piżamie przez ulice, jakby świat mnie nie widział :) znaleźliśmy się w miejscu przypominającym gaj. Taki las a po środku jakby jeziorko. Nad tym jeziorem zobaczyłem coś na kształt telebimu, a tam wydarzenia z przyszłości i kilka dat. Pokazali mi wpierw wybuch jakiegoś budynku i śmierć ludzi, potem widziałem kobietę prezydenta, która będzie udawała pomoc dla Europy, potem budynek z wielkim krzyżem czerwonym (szpital w mojej okolicy) i słowa wskazujące na nowego wirusa. Zobaczyłem cztery daty 2016 (dwukrotnie), 2024 i 2031 .Pojawiły się na obrzeżach każdego wydarzenia, ale ta ostatnia była na czarnym tle :) Ten sen miałem w marcu.

Potem kazały mi to zapamiętać i się nie bać, traktowac te słowa jako wskazówkę i czekać na nastepne. Miałem też inne sny, ale ja nie przywiązuję do tego żadnej wagi, prywatnie nigdy bym tego nie ogłosił, bo prędzej jestem w stanie uwierzyć, że to demony albo kosmici :-D wiem, śmieszne. Po prostu nie uwazam się za godnego spotkania z istotami od Boga

Nie ważne czy ty uważasz się za godnego czy nie ważne jest to co uważa Bóg . nie pisałeś jak byli ubrani . a rok 2016 To ja miałem podany chyba 2 lata temu i za pół roku ten prorok z afryki też mówił o 2016 a właściwie on widział 16 do mnie też było mówione szesnasty


Nie pamiętam stroju :) patrzyłem im ciągle w oczy, a jak mnie wzięli za ręce to czułem, ze były ogromne :) moje dłonie wręcz topiły się w ich uściskach. Nie wiem czy w ogóle mieli stroje, heheh śmiesznie to brzmi :mrgreen:

Dziwne bo to przecież ty chciałeś wysłać mnie do psychiatry jak opisałem niektóre ze swoich snów na początku tego tematu ?


Janie, kiedy to było, do pewnego rozumienia drugiego człowieka dorastamy :)
Przepraszam za tamte słowa

Jan Wiśniewski - 2016-08-06, 18:49

bartek212701 napisał/a:
Jan Wiśniewski napisał/a:
bartek212701 napisał/a:
Jan Wiśniewski napisał/a:
bartek212701 napisał/a:
Mogę tu :)
Wyglądali jak ludzie (bardzo podobni do siebie, ale mieli piękne oczy, jak nocne niebo), powiedzieli mi żebym się nie bał i żebym nie zapomniał tego co mi pokażą. Przenieślismy się przez drzwi, jakbyśmy przez nie przeszli i szedłem w piżamie przez ulice, jakby świat mnie nie widział :) znaleźliśmy się w miejscu przypominającym gaj. Taki las a po środku jakby jeziorko. Nad tym jeziorem zobaczyłem coś na kształt telebimu, a tam wydarzenia z przyszłości i kilka dat. Pokazali mi wpierw wybuch jakiegoś budynku i śmierć ludzi, potem widziałem kobietę prezydenta, która będzie udawała pomoc dla Europy, potem budynek z wielkim krzyżem czerwonym (szpital w mojej okolicy) i słowa wskazujące na nowego wirusa. Zobaczyłem cztery daty 2016 (dwukrotnie), 2024 i 2031 .Pojawiły się na obrzeżach każdego wydarzenia, ale ta ostatnia była na czarnym tle :) Ten sen miałem w marcu.

Potem kazały mi to zapamiętać i się nie bać, traktowac te słowa jako wskazówkę i czekać na nastepne. Miałem też inne sny, ale ja nie przywiązuję do tego żadnej wagi, prywatnie nigdy bym tego nie ogłosił, bo prędzej jestem w stanie uwierzyć, że to demony albo kosmici :-D wiem, śmieszne. Po prostu nie uwazam się za godnego spotkania z istotami od Boga

Nie ważne czy ty uważasz się za godnego czy nie ważne jest to co uważa Bóg . nie pisałeś jak byli ubrani . a rok 2016 To ja miałem podany chyba 2 lata temu i za pół roku ten prorok z afryki też mówił o 2016 a właściwie on widział 16 do mnie też było mówione szesnasty


Nie pamiętam stroju :) patrzyłem im ciągle w oczy, a jak mnie wzięli za ręce to czułem, ze były ogromne :) moje dłonie wręcz topiły się w ich uściskach. Nie wiem czy w ogóle mieli stroje, heheh śmiesznie to brzmi :mrgreen:

Dziwne bo to przecież ty chciałeś wysłać mnie do psychiatry jak opisałem niektóre ze swoich snów na początku tego tematu ?


Janie, kiedy to było, do pewnego rozumienia drugiego człowieka dorastamy :)
Przepraszam za tamte słowa

Przeprosiny przyjmuję ale gdybym był na ciebie obrażony to bym z tobą nie rozmawiał ,
ale wybaczenie jest najważniejsze !!

Olus - 2016-08-06, 18:58

Według was Jezus wróci w tym roku??
Olus - 2016-08-06, 18:59

Ja swoich snów nie opowiem bo są takie zryte i wymieszane
że sam się czasami za głowę łapie :-D

bartek212701 - 2016-08-06, 19:12

Olus napisał/a:
Ja swoich snów nie opowiem bo są takie zryte i wymieszane
że sam się czasami za głowę łapie :-D

hahaha :-D takie to ja mam po alkoholu :-P

Olus - 2016-08-06, 19:21

Mi się nic nie śni po alko :-D
Jan Wiśniewski - 2016-08-06, 20:25

Olus napisał/a:
Według was Jezus wróci w tym roku??

W tym roku może rozpocząć się wielki uciski i panowanie fałszywego mesjasza !! Może !!!

nike - 2016-08-06, 21:20

Kiedyś Kwiczoł w Janosiku też podobnie mówił do Pyzdry, MOZE, ALBO NIMOZE, ZOBOCYMY, A PYZDRA MOZE JEDNAK MOZE.
Jan Wiśniewski - 2016-08-06, 21:41

nike napisał/a:
Kiedyś Kwiczoł w Janosiku też podobnie mówił do Pyzdry, MOZE, ALBO NIMOZE, ZOBOCYMY, A PYZDRA MOZE JEDNAK MOZE.

Tak samo mogłaś napisać że morze jest szerokie i głębokie !!
A czy proroctwo różni się od przepowiedni !!!
Ile razy zapowiadali burze w warszawie a ich nie było ?
Bo wszystkie symptomy [znaki] zapowiadały burzę ale do niej nie doszło .
Czy Jezus nie powiedział że po znakach poznacie ?
Czy znaki mogą podać dokładną datę ? NIE" ale przybliżoną ,znaki są zapowiedzią nadejścia bo ostatecznie o czasie decyduje sam Bóg !!!!!

bartek212701 - 2016-08-06, 21:41

nike napisał/a:
Kiedyś Kwiczoł w Janosiku też podobnie mówił do Pyzdry, MOZE, ALBO NIMOZE, ZOBOCYMY, A PYZDRA MOZE JEDNAK MOZE.


Z proroków w Biblii też się śmiali :) Kto wie czy nie nabijamy się dziś z prawdziwych proroków

Jan Wiśniewski - 2016-08-06, 22:22

bartek212701 napisał/a:
nike napisał/a:
Kiedyś Kwiczoł w Janosiku też podobnie mówił do Pyzdry, MOZE, ALBO NIMOZE, ZOBOCYMY, A PYZDRA MOZE JEDNAK MOZE.


Z proroków w Biblii też się śmiali :) Kto wie czy nie nabijamy się dziś z prawdziwych proroków

Nie ma nic zakrytego co nie miało by być ujawnione !!

Olus - 2016-08-07, 17:26

Jan Wiśniewski napisał/a:
Olus napisał/a:
Według was Jezus wróci w tym roku??

W tym roku może rozpocząć się wielki uciski i panowanie fałszywego mesjasza !! Może !!!


a kim według Ciebie będzie ten fałszywy mesjasz?
Żydem który zasiądzie w fałszywej świątyni?
Jakimś tam Mitreą?politykiem?pontifexem?

Serdunio - 2016-08-07, 19:36

Zabawy "ze snami" są niebezpieczne ,chyba że jest nam samym dane je odczytać tak jak przedstawia i chce objawić je Bóg.
Szukanie u innych ich znaczenia nie jest zbyt dobrym pomysłem.Tak uważam. ;-)

Olus - 2016-08-07, 19:53

Bezpieczne jeśli nie traktujesz ich od razu jak jakiś proroctw.
Jeśli coś,ktoś ci się śni to oznacza
że to w tobie siedzi..
Tak uważam :-P

Jan Wiśniewski - 2016-08-09, 00:11

Serdunio napisał/a:
Zabawy "ze snami" są niebezpieczne ,chyba że jest nam samym dane je odczytać tak jak przedstawia i chce objawić je Bóg.
Szukanie u innych ich znaczenia nie jest zbyt dobrym pomysłem.Tak uważam. ;-)

Dlatego do snów należy podchodzić sceptycznie i nie wszystkie brać na serio !!
Na przykład dziś żona opowiedziała mi swój dziwny sen byliśmy na zakupach i dorwali nas jacyś cywile i nas zastrzelili ona czuła jak dostał raz w pierś i dwa razy w brzuch czuła wyraźnie pieczenie po trafieniu lecz nie umarła i się ukrywała uciekała i potem znalazła mnie ja tez żyłem i później zobaczyła w gminie tam gdzie się urodziliśmy dwie trumny wystawione w oknach gminy na piętrze przy trumnach były tabliczki z naszymi nazwiskami i imionami .Lecz my żyliśmy i żona się bała że ci co ją widzieli że żyje wydadzą ją !

Olus - 2016-08-09, 00:38

Bardzo ciekawe...
nike - 2016-08-09, 17:31

Mnie się kilka razy śniło, że fruwam, i co to ma za znaczenie?
Kiedyś to moja babcia mówiła SEN MARA BÓG WIARA,
nigdy nie przykładam wiary do snów, i nigdy nad snami się nie zastanawiam, bo jest mi to obojętne, NIE WIERZĘ W OBECNYM CZASIE W SNY PROROCZE, TEN CZAS JUŻ MINĄŁ.

Jan Wiśniewski - 2016-08-09, 18:17

nike napisał/a:
Mnie się kilka razy śniło, że fruwam, i co to ma za znaczenie?
Kiedyś to moja babcia mówiła SEN MARA BÓG WIARA,
nigdy nie przykładam wiary do snów, i nigdy nad snami się nie zastanawiam, bo jest mi to obojętne, NIE WIERZĘ W OBECNYM CZASIE W SNY PROROCZE, TEN CZAS JUŻ MINĄŁ.

Bo nie wierzysz w słowa zapisane w biblii !!!
Wszak Bóg przemawia raz i drugi, lecz na to się nie zważa: (15) We śnie, w nocnym widzeniu, gdy głęboki sen pada na ludzi i oni śpią na swym łożu. (16) Wtedy otwiera ludziom uszy, niepokoi ich i ostrzega, (17) aby odwieść człowieka od złego czynu i uchronić męża od pychy. (18) Zachowuje jego duszę od grobu, a jego życie od śmiertelnego pocisku.
(Ks. Hioba 33:1-33, Biblia Warszawska)

Dz 2:17 bt5 "W ostatnich dniach – mówi Bóg – wyleję Ducha mojego na wszelkie ciało, i będą prorokować synowie wasi i córki wasze, młodzieńcy wasi widzenia mieć będą, a starcy – sny."
Wierzący człowiek nie wierzy w to, ale wie że tak się dzieje !!!

bartek212701 - 2016-08-09, 18:22

nike napisał/a:
Mnie się kilka razy śniło, że fruwam, i co to ma za znaczenie?
Kiedyś to moja babcia mówiła SEN MARA BÓG WIARA,
nigdy nie przykładam wiary do snów, i nigdy nad snami się nie zastanawiam, bo jest mi to obojętne, NIE WIERZĘ W OBECNYM CZASIE W SNY PROROCZE, TEN CZAS JUŻ MINĄŁ.


To bardzo źle, bo to myślenie bardzo nienaukowe.
Badania naukowe dowodzą, ze sny są związane z naszą podświadomością.
Nie znamy do końca możliwości naszego umysłu, a często ludzie posiadają dar 'deja vu', w pewnym momencie coś się dzieje i mamy wrażenie, ze już to widzieliśmy/ stało się.
Dowodzi to albo podróży poza czasem (przykładowo w snach) albo czegoś innego, nie wiemy czego.

Miałem kiedyś sytuacje, że jechałem rowerem i coś kazało mi się zatrzymac, nagle przejechał samochód, a ja przez ułamek sekundy przypomniałem sobie, ze już tę sytuację widziałem.

Nike, nie jesteś racjonalistką, jesteś sceptyczką, a może i gorzej, masz za mało wiedzy, by CHCIEĆ zrozumieć, ze nie wszystko jest zrozumiałe. Trzeba być otwartym na WSZYSTKO.

Bóg daje dary, Bóg nie jest zalezny od księgi, którą napisali ludzie na przestrzeni dziejów. Przez 2 tysiące lat nikt od Boga nie dostał informacji, które spisano w Biblii. Nie wiemy czy rzeczywiście nikt z Bogiem nie miał kontaktu i nie otrzymał równie waznych informacji co do Jego planów, natury i sposobu działania.

Jan Wiśniewski - 2016-08-09, 18:29

bartek212701 napisał/a:
nike napisał/a:
Mnie się kilka razy śniło, że fruwam, i co to ma za znaczenie?
Kiedyś to moja babcia mówiła SEN MARA BÓG WIARA,
nigdy nie przykładam wiary do snów, i nigdy nad snami się nie zastanawiam, bo jest mi to obojętne, NIE WIERZĘ W OBECNYM CZASIE W SNY PROROCZE, TEN CZAS JUŻ MINĄŁ.


To bardzo źle, bo to myślenie bardzo nienaukowe.
Badania naukowe dowodzą, ze sny są związane z naszą podświadomością.
Nie znamy do końca możliwości naszego umysłu, a często ludzie posiadają dar 'deja vu', w pewnym momencie coś się dzieje i mamy wrażenie, ze już to widzieliśmy/ stało się.
Dowodzi to albo podróży poza czasem (przykładowo w snach) albo czegoś innego, nie wiemy czego.

Miałem kiedyś sytuacje, że jechałem rowerem i coś kazało mi się zatrzymac, nagle przejechał samochód, a ja przez ułamek sekundy przypomniałem sobie, ze już tę sytuację widziałem.

Nike, nie jesteś racjonalistką, jesteś sceptyczką, a może i gorzej, masz za mało wiedzy, by CHCIEĆ zrozumieć, ze nie wszystko jest zrozumiałe. Trzeba być otwartym na WSZYSTKO.

Bóg daje dary, Bóg nie jest zalezny od księgi, którą napisali ludzie na przestrzeni dziejów. Przez 2 tysiące lat nikt od Boga nie dostał informacji, które spisano w Biblii. Nie wiemy czy rzeczywiście nikt z Bogiem nie miał kontaktu i nie otrzymał równie waznych informacji co do Jego planów, natury i sposobu działania.

Zapomniałeś o Angelice Zambrano i Kathryn Mary Baxter i o innych którym dano widzieć niebo i piekło.

Olus - 2016-08-09, 20:01

nike napisał/a:
Mnie się kilka razy śniło, że fruwam, i co to ma za znaczenie?
Kiedyś to moja babcia mówiła SEN MARA BÓG WIARA,
nigdy nie przykładam wiary do snów, i nigdy nad snami się nie zastanawiam, bo jest mi to obojętne, NIE WIERZĘ W OBECNYM CZASIE W SNY PROROCZE, TEN CZAS JUŻ MINĄŁ.


Może coś w tym być..Może pofruniesz w powietrze na spotkanie Pana :)

Olus - 2016-08-09, 20:02

Jan Wiśniewski napisał/a:
bartek212701 napisał/a:
nike napisał/a:
Mnie się kilka razy śniło, że fruwam, i co to ma za znaczenie?
Kiedyś to moja babcia mówiła SEN MARA BÓG WIARA,
nigdy nie przykładam wiary do snów, i nigdy nad snami się nie zastanawiam, bo jest mi to obojętne, NIE WIERZĘ W OBECNYM CZASIE W SNY PROROCZE, TEN CZAS JUŻ MINĄŁ.


To bardzo źle, bo to myślenie bardzo nienaukowe.
Badania naukowe dowodzą, ze sny są związane z naszą podświadomością.
Nie znamy do końca możliwości naszego umysłu, a często ludzie posiadają dar 'deja vu', w pewnym momencie coś się dzieje i mamy wrażenie, ze już to widzieliśmy/ stało się.
Dowodzi to albo podróży poza czasem (przykładowo w snach) albo czegoś innego, nie wiemy czego.

Miałem kiedyś sytuacje, że jechałem rowerem i coś kazało mi się zatrzymac, nagle przejechał samochód, a ja przez ułamek sekundy przypomniałem sobie, ze już tę sytuację widziałem.

Nike, nie jesteś racjonalistką, jesteś sceptyczką, a może i gorzej, masz za mało wiedzy, by CHCIEĆ zrozumieć, ze nie wszystko jest zrozumiałe. Trzeba być otwartym na WSZYSTKO.

Bóg daje dary, Bóg nie jest zalezny od księgi, którą napisali ludzie na przestrzeni dziejów. Przez 2 tysiące lat nikt od Boga nie dostał informacji, które spisano w Biblii. Nie wiemy czy rzeczywiście nikt z Bogiem nie miał kontaktu i nie otrzymał równie waznych informacji co do Jego planów, natury i sposobu działania.

Zapomniałeś o Angelice Zambrano i Kathryn Mary Baxter i o innych którym dano widzieć niebo i piekło.


niee..to poziom Faustyny..

nike - 2016-08-09, 21:36

bartek212701 napisał/a:
Nike, nie jesteś racjonalistką, jesteś sceptyczką, a może i gorzej, masz za mało wiedzy, by CHCIEĆ zrozumieć, ze nie wszystko jest zrozumiałe. Trzeba być otwartym na WSZYSTKO.

Acha, rzeczywiście chyba masz rację.
bartek212701 napisał/a:
Bóg daje dary, Bóg nie jest zalezny od księgi, którą napisali ludzie na przestrzeni dziejów. Przez 2 tysiące lat nikt od Boga nie dostał informacji, które spisano w Biblii. Nie wiemy czy rzeczywiście nikt z Bogiem nie miał kontaktu i nie otrzymał równie waznych informacji co do Jego planów, natury i sposobu działania.

Bóg dawał dary, w słusznym i naznaczonym przez boga czasie, takim jak, okres PROROKÓW APOSTOŁÓW I UCZNI APOSTOŁÓW i ja w to wierzę, bo o tym pisze Biblia. Napisałeś KTOŚ PISAŁ BIBLIĘ , ja uważam,ze AUTOREM TEJ KSIĘGI TO JEHOWA JEST.
A jeżeli chodzi o dary przez ostatnie dwa tysiące lat, czy były potrzebne? skoro jest spisana Biblia, TO JEST NAJWIĘKSZY DAR DANY NA OBECNY CZAS DLA LUDZKOŚCI.
Jan Wiśniewski napisał/a:
Bo nie wierzysz w słowa zapisane w biblii !!!

Tak myślisz? więc zacytuj tekst który mówi,ze od śmierci Apostołów są dawane DARY DUCHA?
Ja uważam,że są dawane ale od SZATANA
Jan Wiśniewski napisał/a:
Wszak Bóg przemawia raz i drugi, lecz na to się nie zważa: (15) We śnie, w nocnym widzeniu, gdy głęboki sen pada na ludzi i oni śpią na swym łożu. (16) Wtedy otwiera ludziom uszy, niepokoi ich i ostrzega, (17) aby odwieść człowieka od złego czynu i uchronić męża od pychy. (18) Zachowuje jego duszę od grobu, a jego życie od śmiertelnego pocisku.
(Ks. Hioba 33:1-33, Biblia Warszawska)

Czy te słowa mówi Hijob, czy jego mało serdeczny przyjaciel, który chce mu udowodnić grzech? Warto się nad tym zastanowić, bo to jest zły przykład do tego tematu. A po drugie, były to czasy starożytne, a nie obecne.
Cała ksiega Hijoba ma zastosowanie do świata:---- http://biblos.feen.pl/vie...?t=2703&start=0
Jan Wiśniewski napisał/a:
Dz 2:17 bt5 "W ostatnich dniach – mówi Bóg – wyleję Ducha mojego na wszelkie ciało, i będą prorokować synowie wasi i córki wasze, młodzieńcy wasi widzenia mieć będą, a starcy – sny."
Wierzący człowiek nie wierzy w to, ale wie że tak się dzieje !!!

Uważam,że tekst ten odnosi się do okresu TYSIĄCLECIA, gdzie bóg i Jezus będzie porozumiewał się z prorokami przez sny i widzenia.
Jan Wiśniewski napisał/a:
Zapomniałeś o Angelice Zambrano i Kathryn Mary Baxter i o innych którym dano widzieć niebo i piekło.

Nie znam tych osób, nie są moimi znajomymi.
Jeszcze raz chcę powtórzyć,ze obecnie nie jest czas na DARY jeżeli jakieś :NIBY" SIĘ ZDARZAJĄ SĄ OD SZATANA.
Olus napisał/a:
Może coś w tym być..Może pofruniesz w powietrze na spotkanie Pana :)

A to by była fajna zabawa, ale jak dla mnie to za wysokie progi, nie mam aż tak wygórowanych ambicji.

Jan Wiśniewski - 2016-08-09, 21:53

nike napisał/a:
bartek212701 napisał/a:
Nike, nie jesteś racjonalistką, jesteś sceptyczką, a może i gorzej, masz za mało wiedzy, by CHCIEĆ zrozumieć, ze nie wszystko jest zrozumiałe. Trzeba być otwartym na WSZYSTKO.

Acha, rzeczywiście chyba masz rację.
bartek212701 napisał/a:
Bóg daje dary, Bóg nie jest zalezny od księgi, którą napisali ludzie na przestrzeni dziejów. Przez 2 tysiące lat nikt od Boga nie dostał informacji, które spisano w Biblii. Nie wiemy czy rzeczywiście nikt z Bogiem nie miał kontaktu i nie otrzymał równie waznych informacji co do Jego planów, natury i sposobu działania.

Bóg dawał dary, w słusznym i naznaczonym przez boga czasie, takim jak, okres PROROKÓW APOSTOŁÓW I UCZNI APOSTOŁÓW i ja w to wierzę, bo o tym pisze Biblia. Napisałeś KTOŚ PISAŁ BIBLIĘ , ja uważam,ze AUTOREM TEJ KSIĘGI TO JEHOWA JEST.
A jeżeli chodzi o dary przez ostatnie dwa tysiące lat, czy były potrzebne? skoro jest spisana Biblia, TO JEST NAJWIĘKSZY DAR DANY NA OBECNY CZAS DLA LUDZKOŚCI.
Jan Wiśniewski napisał/a:
Bo nie wierzysz w słowa zapisane w biblii !!!

Tak myślisz? więc zacytuj tekst który mówi,ze od śmierci Apostołów są dawane DARY DUCHA?
Ja uważam,że są dawane ale od SZATANA
Jan Wiśniewski napisał/a:
Wszak Bóg przemawia raz i drugi, lecz na to się nie zważa: (15) We śnie, w nocnym widzeniu, gdy głęboki sen pada na ludzi i oni śpią na swym łożu. (16) Wtedy otwiera ludziom uszy, niepokoi ich i ostrzega, (17) aby odwieść człowieka od złego czynu i uchronić męża od pychy. (18) Zachowuje jego duszę od grobu, a jego życie od śmiertelnego pocisku.
(Ks. Hioba 33:1-33, Biblia Warszawska)

Czy te słowa mówi Hijob, czy jego mało serdeczny przyjaciel, który chce mu udowodnić grzech? Warto się nad tym zastanowić, bo to jest zły przykład do tego tematu. A po drugie, były to czasy starożytne, a nie obecne.
Cała ksiega Hijoba ma zastosowanie do świata:---- http://biblos.feen.pl/vie...?t=2703&start=0
Jan Wiśniewski napisał/a:
Dz 2:17 bt5 "W ostatnich dniach – mówi Bóg – wyleję Ducha mojego na wszelkie ciało, i będą prorokować synowie wasi i córki wasze, młodzieńcy wasi widzenia mieć będą, a starcy – sny."
Wierzący człowiek nie wierzy w to, ale wie że tak się dzieje !!!

Uważam,że tekst ten odnosi się do okresu TYSIĄCLECIA, gdzie bóg i Jezus będzie porozumiewał się z prorokami przez sny i widzenia.
Jan Wiśniewski napisał/a:
Zapomniałeś o Angelice Zambrano i Kathryn Mary Baxter i o innych którym dano widzieć niebo i piekło.

Nie znam tych osób, nie są moimi znajomymi.
Jeszcze raz chcę powtórzyć,ze obecnie nie jest czas na DARY jeżeli jakieś :NIBY" SIĘ ZDARZAJĄ SĄ OD SZATANA.
Olus napisał/a:
Może coś w tym być..Może pofruniesz w powietrze na spotkanie Pana :)

A to by była fajna zabawa, ale jak dla mnie to za wysokie progi, nie mam aż tak wygórowanych ambicji.

Wyraźnie jest że w dniach ostatnich !!!!!!!!!!!!!!
A nie w tysiącletnim panowaniu Jezusa bo wtedy biblia mówi że proroków już z nie będzie !!!
bo zapanuje królestwo .
Proroctwa szatana to proroctwa fatimskie tak gdzie ukazuje się niby postać Jezusa i Marii pisałem Jak Jezus jest z nami do końca !!
A w tysiącletnim panowaniu Jezusa Jezus będzie fizycznie na ziemi !!!

Cytat:
Jeszcze raz chcę powtórzyć,ze obecnie nie jest czas na DARY jeżeli jakieś :NIBY" SIĘ ZDARZAJĄ SĄ OD SZATANA.

To są katolickie brednie i niech nikt w to nie wierzy bo to właśnie słowa diabła !!!!!!!!

nike - 2016-08-09, 21:58

Jan Wiśniewski napisał/a:
A nie w tysiącletnim panowaniu Jezusa bo wtedy biblia mówi że proroków już z nie będzie !!!

A gdzie się podzieją? Przecież wstaną z grobu, to i na ziemi będą.
Jan Wiśniewski napisał/a:
Proroctwa szatana to proroctwa fatimskie tak gdzie ukazuje się niby postać Jezusa i Marii pisałem Jak Jezus jest z nami do końca !!

Nie zupełnie, samozwańczych proroków obecnie powstaje coraz więcej, , np. ty tez prorokujesz prawda?

Jan Wiśniewski - 2016-08-09, 21:58

Dni ostatnie to dni przed zagładą !!!!!!!!!!!!
Mamy dni ostatnie i mamy prawdziwych proroków i masę fałszywych !!!
Cytat:
Dz 2:17 bt5 "W ostatnich dniach – mówi Bóg – wyleję Ducha mojego na wszelkie ciało, i będą prorokować synowie wasi i córki wasze, młodzieńcy wasi widzenia mieć będą, a starcy – sny."

Jak można w żywe oczy zapierać się słów Boga i je kwestionować !!!
że nie odnoszą się do dni ostatnich jak Bóg wyraźnie mówi że odnoszą się !!

Jan Wiśniewski - 2016-08-09, 22:01

nike napisał/a:
Jan Wiśniewski napisał/a:
A nie w tysiącletnim panowaniu Jezusa bo wtedy biblia mówi że proroków już z nie będzie !!!

A gdzie się podzieją? Przecież wstaną z grobu, to i na ziemi będą.
Jan Wiśniewski napisał/a:
Proroctwa szatana to proroctwa fatimskie tak gdzie ukazuje się niby postać Jezusa i Marii pisałem Jak Jezus jest z nami do końca !!

Nie zupełnie, samozwańczych proroków obecnie powstaje coraz więcej, , np. ty tez prorokujesz prawda?

Ale to ty tak twierdzisz anie ja !!!!!
Nie będzie proroków bo nikt już nie będzie prorokował a ci co powrócą nie będą już prorokami

Listek - 2016-08-11, 12:29

Jan Wiśniewski napisał/a:
ci co powrócą nie będą już prorokami


Przyjdzie czas ,że nikt żadnego brata w Chrystusie nie będzie napominać jak prorok bo wszyscy Pana znać będą.Każda siostra i każdy brat będą wypełnieni miłością do każdego słowa Boga i będą wydawać owoce światłości.

Ef 5:9 "A owocem światłości jest wszelka dobroć, sprawiedliwość i prawda."

Olus - 2016-08-11, 21:49

nike napisał/a:
A to by była fajna zabawa, ale jak dla mnie to za wysokie progi, nie mam aż tak wygórowanych ambicji.

Tylko oblubienica zostanie zbawiona.

Jan Wiśniewski - 2016-08-13, 13:20

Listek napisał/a:
Jan Wiśniewski napisał/a:
ci co powrócą nie będą już prorokami


Przyjdzie czas ,że nikt żadnego brata w Chrystusie nie będzie napominać jak prorok bo wszyscy Pana znać będą.Każda siostra i każdy brat będą wypełnieni miłością do każdego słowa Boga i będą wydawać owoce światłości.

Ef 5:9 "A owocem światłości jest wszelka dobroć, sprawiedliwość i prawda."

Dobrze prawisz Listku !!!

Jan Wiśniewski - 2016-08-13, 14:23

nike napisał/a:
Jan Wiśniewski napisał/a:
A nie w tysiącletnim panowaniu Jezusa bo wtedy biblia mówi że proroków już z nie będzie !!!

A gdzie się podzieją? Przecież wstaną z grobu, to i na ziemi będą.
Jan Wiśniewski napisał/a:
Proroctwa szatana to proroctwa fatimskie tak gdzie ukazuje się niby postać Jezusa i Marii pisałem Jak Jezus jest z nami do końca !!

Nie zupełnie, samozwańczych proroków obecnie powstaje coraz więcej, , np. ty tez prorokujesz prawda?

1) W owym dniu dom Dawida i mieszkańcy Jeruzalemu będą mieli źródło otwarte dla oczyszczenia z grzechu i nieczystości. (2) W owym dniu - mówi Pan Zastępów - wytępię z kraju imiona bałwanów tak, że nie będzie się ich już wspominało, nadto fałszywych proroków i ducha nieczystości usunę z kraju. (3) A gdy wystąpi jeszcze ktoś jako prorok, wtedy jego ojciec i matka, własni jego rodzice, powiedzą do niego: Nie będziesz żył, gdyż mówiłeś kłamstwo w imieniu Pana. Jego ojciec i jego matka, własni jego rodzice, przebiją go, gdy wystąpi jako prorok. (4) I stanie się w owym dniu, że fałszywi prorocy okryją się hańbą, każdy z powodu swego widzenia, gdy wystąpi jako prorok. I nie będą się przeoblekać we włosiennicę, aby mamić. (5) Każdy będzie mówił: Nie jestem prorokiem, jestem rolnikiem, rolnictwo jest moim zajęciem od młodości. (6) A gdy ktoś go zapyta: Cóż to za rany masz na piersi? Wtedy odpowie. To są rany, które mi zadano w domu moich przyjaciół. (7) Ocknij się, mieczu, przeciwko mojemu pasterzowi i przeciwko mężowi - mojemu towarzyszowi! - mówi Pan Zastępów. - Uderz pasterza i będą rozproszone owce, Ja zaś zwrócę swoją rękę przeciwko maluczkim. (8) I stanie się w całym kraju - mówi Pan: Dwie trzecie zginą i pomrą, a tylko trzecia część pozostanie z nim. (9) Tę trzecią część wrzucę w ogień i będę ją wytapiał, jak się wytapia srebro, będę ją próbował, jak się próbuje złoto. Będzie wzywać mojego imienia i wysłucham ją. Ja powiem: Moim jest ludem, a ona odpowie: Pan jest moim Bogiem.

(Ks. Zachariasza 13:1-9, Biblia Warszawska)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group