FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Pojęcia biblijne - Czyściec - czy naprawdę istnieje?

Makarios - 2013-01-31, 13:45
Temat postu: Czyściec - czy naprawdę istnieje?
Według nauki Kościoła [rzymskokatolickiego] stan lub miejsce na tamtym świecie, gdzie dusze tych, którzy umierają w łasce, ale nie są całkowicie wolni od wszelkiej niedoskonałości, pokutują za jeszcze nieodpuszczone grzechy powszednie albo za karę doczesną spowodowaną przez grzechy powszednie i śmiertelne już wybaczone; w ten sposób zostają oczyszczone, zanim pójdą do nieba

Czy jednak takie twierdzenie jest zgodne z Pismem Świętym? Czy czyściec naprawdę istnieje?

Zapraszam do dyskusji.

Adam.S - 2013-02-01, 13:20

Istnieje takie miejsce w którym nasze dusze się oczyszczają nie tyle z grzechów które popełniliśmy, bo te zostały nam odpuszczone, lecz musimy się oczyścić z wszelkich niedoskonałości takich jak; nietolerancja, skłonności do wywyższania siebie i poniżania innych, lenistwo, samolubstwo, zacofanie, błędne ideologie oraz wiele innych wad. Ile jest krajów, ras, języków oraz religii, wszystkie te rozbieżności muszą być skorygowane aby ludzie się nie pozabijali. Pozbycie się tych niedoskonałości pozwoli uniknąć grzechu w przyszłości i dostać się do pierwszego nieba. Jezus mówił o mieszkaniach w domu Ojca, moim zdaniem właśnie te mieszkania są miejscem oczyszczenia. Życie tam na górze nie różni się tak bardzo od życia tu na dole, co prawda jest na innym poziomie.
Makarios - 2013-02-01, 13:44

Adam.S napisał/a:
Istnieje takie miejsce w którym nasze dusze się oczyszczają nie tyle z grzechów które popełniliśmy, bo te zostały nam odpuszczone, lecz musimy się oczyścić z wszelkich niedoskonałości takich jak; nietolerancja, skłonności do wywyższania siebie i poniżania innych, lenistwo, samolubstwo, zacofanie, błędne ideologie oraz wiele innych wad. Ile jest krajów, ras, języków oraz religii, wszystkie te rozbieżności muszą być skorygowane aby ludzie się nie pozabijali. Pozbycie się tych niedoskonałości pozwoli uniknąć grzechu w przyszłości i dostać się do pierwszego nieba. Jezus mówił o mieszkaniach w domu Ojca, moim zdaniem właśnie te mieszkania są miejscem oczyszczenia. Życie tam na górze nie różni się tak bardzo od życia tu na dole, co prawda jest na innym poziomie.

Powiem Ci szczerze , Adamie, że mnie nie przekonałeś tym tekstem biblijnym o istnieniu czyśćca. Jaki związek może on mieć z tym wersetem:

"W domu mego Ojca jest wiele pomieszczeń" (Jana 14:2).

W domu Ojca znajduje się czyściec??? Niemożliwe!

Adam.S - 2013-02-04, 13:35

Makariosie, czyściec gdzie ludzie cierpią męki jest wymysłem ludzkim. Jeśli chodzi o mieszkania w domu Ojca to jest jedyne miejsce które mogło by spełnić rolę czyśćca.

Tak czy siak kiedyś spotkamy się w domu Ojca i porozmawiamy.

Makarios - 2013-02-04, 14:38

Trudno mi nadążyć za Twoim tokiem rozumowania, Adamie!
Andung - 2013-02-12, 22:59
Temat postu: 2 Kor 5:10 - gdzie dostane zaplate za moje zle uczynki?
Jak w temacie - jako zbawiony chrzescijanin, gdzie dostanę obiecaną zapłatę za moje złe uczynki (wszyscy zgrzeszyli!, niestety rówńież ja nie raz...) - przecież chyba nie w piekle? Czy w takim razie w Niebie?

W ktorym miejscy Biblia wyklucza istnienie takiego mojego stanu po śmierci, kiedy poznam " twarzą w twarz" i naprawdę przeżyję ogromny żal i upamiętanie, zanim stanę w Domu Ojca?
Czy wolno mi jako chrześcijaninowi wierzyć w czyściec jako stan upamiętania, całkowitego oczyszczenia z moich fatalnych przyzwyczajeń i nie- Bożego myślenia?
Ja uważam, że nic w tym nie ma niebiblijnego.

Pozdrawiam

nike - 2013-02-13, 00:02

Andung, Wolno ci wierzyć w co tylko chcesz. Warto jednak zastanowić się,czy w to co ty chcesz wierzyć naprawdę istnieje.
Andung - 2013-02-13, 01:13

Tak - dokładńie się nad tym zastanowiłem i wiem, że kiedy zobaczę Boga i siebie w całej prawdzie, będę długo płakał z żalu za własne grzechy. To będzie mój "czyściec". Nie widzę powodu żeby nie uważać, że dopiero kiedy w pełni poznam Boga, otworzą mi się oczy na wszystkie grzechy, jakich się dopuszczam, będę mógł ich żałować i wyznać je i zostaną mi odpuszczone (Mt 12:32).

Pozdrawiam

Makarios - 2013-02-13, 10:01

Andung napisał/a:
Tak - dokładńie się nad tym zastanowiłem i wiem, że kiedy zobaczę Boga i siebie w całej prawdzie, będę długo płakał z żalu za własne grzechy. To będzie mój "czyściec".

Ale skąd masz taką pewność? Na jakiej podstawie w to uwierzyłeś? Chyba nie dlatego, że tak Ci się wydaje. Mógłbyś przedstawić jakieś argumenty biblijne w tej kwestii?

AlexK - 2013-02-13, 15:47

Makarios, a wiesz co to jest Tradycja, która razem z Pismem Świętym tworzy Depozyt Wiary?
Makarios - 2013-02-13, 15:52

AlexK napisał/a:
Makarios, a wiesz co to jest Tradycja, która razem z Pismem Świętym tworzy Depozyt Wiary?

W Nowym Testamencie grecki wyraz "parádosis" odnosi się zarówno do tradycji będących stosownymi albo przynajmniej dopuszczalnymi elementami wielbienia Boga, jak i do zwyczajów błędnych bądź szkodliwych ze względu na sposób, w jaki ich przestrzegano lub się na nie zapatrywano.

W ciągu stuleci wśród Żydów powstało wiele tradycji. Dotyczyły one stylu ubierania się oraz przeprowadzania różnych uroczystości, takich jak śluby czy pogrzeby. W I w. n.e. istniały również pewne zwyczaje związane z wielbieniem Boga, np. picie wina podczas posiłku paschalnego czy upamiętnianie ponownego poświęcenia świątyni.

Jezus i jego apostołowie nie potępiali tych tradycji, choć wiedzieli, że nie były wymagane przez Prawo Mojżeszowe. Kiedy zaczęły powstawać synagogi, tradycją stało się wielbienie w nich Boga w sabat. Łukasz donosi, że Jezus chodził do synagogi zgodnie ze swym zwyczajem" (Łk 4:16).

Jednakże żydowscy przywódcy religijni dodali do spisanego Słowa Bożego mnóstwo ustnych tradycji, które uważali za niezbędny element wielbienia Boga. Przed nawróceniem się na chrystianizm Saul (późniejszy apostoł Paweł) był faryzeuszem i niezwykle gorliwie przestrzegał judaistycznych tradycji. Oczywiście może nie wszystkie z nich były szkodliwe. Ale przez te „nakazy ludzkie” Saul stał się prześladowcą chrześcijan

AlexK - 2013-02-13, 16:16

Nie chodzi mi o tradycję, tylko o Tradycję.
Jeżeli dobrze się orientuję, to w Biblii nie ma fragmentu, który mówi o wniebowzięciu Maryji, choć mogę się mylić, a mimo wszystko wierzymy, że tak było - to jest Tradycja i nikt, raczej nie był przez nią prześladowany.
Natomiast tradycja to zupełnie co innego.

Makarios - 2013-02-13, 16:32

AlexK napisał/a:

Jeżeli dobrze się orientuję, to w Biblii nie ma fragmentu, który mówi o wniebowzięciu Maryji, choć mogę się mylić, a mimo wszystko wierzymy, że tak było -

Ale jest werset, który wyraźnie przeczy, że Maria została zabrana z ciałem do nieba i taka tradycja nie opiera się na prawdzie.

AlexK - 2013-02-13, 16:40

Makarios napisał/a:
AlexK napisał/a:

Jeżeli dobrze się orientuję, to w Biblii nie ma fragmentu, który mówi o wniebowzięciu Maryji, choć mogę się mylić, a mimo wszystko wierzymy, że tak było -

Ale jest werset, który wyraźnie przeczy, że Maria została zabrana z ciałem do nieba i taka tradycja nie opiera się na prawdzie.

Możesz przytoczyć ten fragment?

Makarios - 2013-02-13, 17:01

AlexK napisał/a:
Makarios napisał/a:
AlexK napisał/a:

Jeżeli dobrze się orientuję, to w Biblii nie ma fragmentu, który mówi o wniebowzięciu Maryji, choć mogę się mylić, a mimo wszystko wierzymy, że tak było -

Ale jest werset, który wyraźnie przeczy, że Maria została zabrana z ciałem do nieba i taka tradycja nie opiera się na prawdzie.

Możesz przytoczyć ten fragment?

Oczywiście:

"Zapewniam was, bracia, że ciało i krew nie mogą posiąść królestwa Bożego, i że to, co zniszczalne, nie może mieć dziedzictwa w tym, co niezniszczalne" (1 Kor. 15:50).

AlexK - 2013-02-13, 17:18

Pytanie: czy Jezus wstąpił do Nieba z ciałem, czy bez niego?
Makarios - 2013-02-13, 17:34

AlexK napisał/a:
Pytanie: czy Jezus wstąpił do Nieba z ciałem, czy bez niego?

Po pierwsze - nie mógł wstąpić z ciałem, ponieważ ciało i krew nie mogą egzystować w niebie. Chyba, że w skafandrze kosmonauty ale to nie za długo.

Po drugie - Jezus złożył swoje ciało na ofiarę. Zmartwychwstał więc w ciele duchowym. Uczniowie widzieli zmaterializowanego Jezusa, tak, jak materializowali się dawniej aniołowie. Dlatego też Jezus mógł przenikać przez ściany. Jest fragment w Ewangelii, który o tym mówi.

AlexK - 2013-02-13, 17:38

W skafandrze kosmonauty? A co to ma do rzeczy?
Makarios - 2013-02-13, 17:43

W niebie nie ma warunków do życia dla człowieka. Dlatego zamieszkują tę sferę istoty duchowe. Tam nie ma atmosfery, a więc człowiek nie ma czym oddychać. Chyba, że ma skafander kosmonauty :)
AlexK - 2013-02-13, 19:01

Ciekawa koncepcja.
Makarios - 2013-02-13, 19:02

To nie koncepcja. Tak jest.
AlexK - 2013-02-13, 19:07

Makarios napisał/a:
To nie koncepcja. Tak jest.

Chodzi mi o skafander. :-P

A tak wracając do tematu, to czy nie sądzisz, że jeżeli wiele osób wierzy w coś to jest to prawdą? Bo właśnie tak powstała Tradycja.

Makarios - 2013-02-13, 19:23

AlexK napisał/a:
czy nie sądzisz, że jeżeli wiele osób wierzy w coś to jest to prawdą?

Jeśli nie jest sprzeczne z PŚ to można to uznać za prawdę. Sama wiara, ze coś jest prawdą, to za mało, żeby stało się prawdą.

AlexK - 2013-02-13, 19:26

Nie wiem czy się nie mylę, ale Tradycja KK jest zgodna z PŚ. :mrgreen:
Makarios - 2013-02-13, 19:30

AlexK napisał/a:
Nie wiem czy się nie mylę, ale Tradycja KK jest zgodna z PŚ. :mrgreen:

Spróbuj porównać Tradycję z tym, co mówi PŚ

nike - 2013-02-13, 19:31

AlexK napisał/a:
Nie wiem czy się nie mylę, ale Tradycja KK jest zgodna z PŚ. :mrgreen:


Jeżeli wiesz jak to potwierdzić co mówisz o tradycji biblijnie to będę wdzięczna, bo ja nie wiem. :)

AlexK - 2013-02-13, 19:38

Biblią to ciężko ją potwierdzić, bo trzeba dobrze znać Biblię. Mówię tylko to co wiem od mojego księdza.
nike - 2013-02-13, 22:59

To zapytaj księdza, bo śmiem twierdzić,że mocno się myli.
Makarios - 2013-02-14, 08:54

nike napisał/a:
To zapytaj księdza, bo śmiem twierdzić,że mocno się myli.

Skoro się ksiądz myli, to lepiej go nie pytaj.

AlexK - 2013-02-14, 14:04

Nawet jeżeli nie jest zgodna, to sprzeczna też nie jest.
Iwona - 2013-02-14, 15:15

AlexK napisał/a:
Nawet jeżeli nie jest zgodna, to sprzeczna też nie jest.

AlexK zgadzam się z tobą

Adam.S - 2013-02-14, 19:00

Makarios napisał/a:
W niebie nie ma warunków do życia dla człowieka. Dlatego zamieszkują tę sferę istoty duchowe. Tam nie ma atmosfery, a więc człowiek nie ma czym oddychać. Chyba, że ma skafander kosmonauty :)


Dobry jest ten skafander Makariosie, muszę cię zmartwić, w niebie można normalnie oddychać. Owszem duchy nie oddychają, lecz istnieją różne formy życia które potrzebują atmosfery. Po zmartwychwstaniu na początku nie będziemy duchami, dopiero w przyszłości zostaniemy nimi. Przyszłość pokarze że mówię prawdę.

nike - 2013-02-14, 19:00

Iwona, Z czym ty się zgadzasz? Proszę dajcie dowód,ze mówicie prawdę, piszecie bez zastanowienia głębszego, to czego sami zupełnie nie rozumiecie i sie cieszycie,że piszecie, dziewczyny, trochę myślcie co mówicie myślenie nie boli przecież.
Iwona - 2013-02-14, 19:37

Nike, ja przecież czytam posty AlexK i podobają mi się one. Przeszkadza ci to?
nike - 2013-02-14, 20:17

Iwona napisał/a:
Nike, ja przecież czytam posty AlexK i podobają mi się one. Przeszkadza ci to?


Iwonko lubię jak wszystko co mówimy potwierdzamy Biblia, a nie słowami, zgadzam się, lub nie zgadzam się. skoro się z czymś zgadzasz, to napisz więcej to może i ja się zgodzę i będziemy wszyscy szczęśliwi.
Ty wiesz gdybym ja chciała pisać tylko, zgadzam się, fajnie, dobrze. to wiesz ile już bym miała postów, tylko,że żadnej logicznej treści w nich by nie było.

Iwona - 2013-02-14, 22:05

No dobrze, następnym razem posłużę się cytatem z Biblii jeśli nalegasz
nike - 2013-02-14, 22:26

Iwona napisał/a:
No dobrze, następnym razem posłużę się cytatem z Biblii jeśli nalegasz


Owszem nalegam i to bardzo. Biblia to nasza podstawa jest. :-D

Makarios - 2013-02-20, 18:16

Adam.S napisał/a:

Dobry jest ten skafander Makariosie, muszę cię zmartwić, w niebie można normalnie oddychać.

Powiedz czym???

Adam.S - 2013-02-21, 12:34

Powietrzem oczywiście, podobnym do naszego.
Makarios - 2013-02-21, 12:38

Adam.S napisał/a:
Powietrzem oczywiście, podobnym do naszego.

A skąd wiesz jakie tam jest powietrze?

AlexK - 2013-02-21, 15:04

Makarios napisał/a:
Adam.S napisał/a:
Powietrzem oczywiście, podobnym do naszego.

A skąd wiesz jakie tam jest powietrze?

A ty skąd wiesz, że tam żadnego nie ma? :-P

Makarios - 2013-02-21, 16:23

AlexK napisał/a:
Makarios napisał/a:
Adam.S napisał/a:
Powietrzem oczywiście, podobnym do naszego.

A skąd wiesz jakie tam jest powietrze?

A ty skąd wiesz, że tam żadnego nie ma? :-P

Bo tylko Ziemia została dana ludziom za mieszkanie. Nigdzie indziej nie ma dla nas warunków do życia.

AlexK - 2013-02-21, 19:04

Makarios napisał/a:
AlexK napisał/a:
Makarios napisał/a:
Adam.S napisał/a:
Powietrzem oczywiście, podobnym do naszego.

A skąd wiesz jakie tam jest powietrze?

A ty skąd wiesz, że tam żadnego nie ma? :-P

Bo tylko Ziemia została dana ludziom za mieszkanie. Nigdzie indziej nie ma dla nas warunków do życia.

:lol: Chcę zobaczyć, jak ci szczęka opadnie jak ludzie zaludnią Marsa. :-P

Makarios - 2013-02-21, 19:38

AlexK napisał/a:

:lol: Chcę zobaczyć, jak ci szczęka opadnie jak ludzie zaludnią Marsa. :-P

Jak to sobie wyobrażasz , Alexis?

Adam.S - 2013-02-21, 20:21

Makarios napisał/a:
AlexK napisał/a:

:lol: Chcę zobaczyć, jak ci szczęka opadnie jak ludzie zaludnią Marsa. :-P

Jak to sobie wyobrażasz , Alexis?


Makariosie, istnieje duże prawdopodobieństwo że w naszym układzie słonecznym żyją ludzie, oczywiście są odmiennym typem ludzkim od nas, nie oddychają.

Makarios - 2013-02-21, 21:48

Adam.S napisał/a:

Makariosie, istnieje duże prawdopodobieństwo że w naszym układzie słonecznym żyją ludzie, oczywiście są odmiennym typem ludzkim od nas, nie oddychają.

Gratuluję fantazji :-D

nike - 2013-02-21, 22:26

Przypominam temat Czyściec - czy naprawdę istnieje? nike
Adam.S - 2013-02-23, 19:33

Makarios napisał/a:
Gratuluję fantazji :-D


Twoje rozumowanie Makariosie ogranicza się do stwierdzenia ,,istnieje" lub ,, nie istnieje". Czy nie lepiej założyć pozytywnie zakładać istnienie czegoś, następnie próbować rzetelnie zweryfikować potencjalne dowody? Dodam że poszukiwanie twardych dowodów bez dania wiary naocznym świadkom prowadzi do stagnacji w danym temacie.

Makarios - 2013-02-23, 20:38

Skoro istnieje duże prawdopodobieństwo, że w naszym układzie słonecznym żyją ludzie, którzy nie oddychają, to powiedz na czym opierasz to prawdopodobieństwo, Adamie?
AlexK - 2013-02-23, 20:46

Makarios napisał/a:
Skoro istnieje duże prawdopodobieństwo, że w naszym układzie słonecznym żyją ludzie, którzy nie oddychają, to powiedz na czym opierasz to prawdopodobieństwo, Adamie?

Oj Makarios... Wiesz, że istnieje coś więcej poza naszym marnym układem? :-P
Proponuję przenieść te posty do oddzielnego tematu.

Makarios - 2013-02-23, 20:48

Myślę, że nie ma potrzeby, bo dyskusja bez sensu. Nie wiem po co w ogóle o tym rozmawiam.
AlexK - 2013-02-23, 20:49

Makarios napisał/a:
Myślę, że nie ma potrzeby, bo dyskusja bez sensu. Nie wiem po co w ogóle o tym rozmawiam.

Przyznaj: wkręciłeś się w nią. :-P :) :)

Makarios - 2013-02-23, 20:56

AlexK napisał/a:

Przyznaj: wkręciłeś się w nią. :-P :) :)

Nie, no widzę, że dyskusja jest bez sensu. W naszym układzie żyją ludzie, którzy nie oddychają...

Adam.S - 2013-02-24, 13:25

Makariosie, przenieś posty, to jest idealny temat o ufo. :-P
AlexK - 2013-02-24, 13:31

Adam.S napisał/a:
Makariosie, przenieś posty, to jest idealny temat o ufo. :-P

Zgadzam się. Temat jest ciekawy i wart rozważenia.

nike - 2013-02-24, 14:00

temat na razie zamykam, a o UFO proponuję pisać w Temacie kosmos "Latające Talerze"
Te posty usunę, bo nic szczególnego do tematu nie wnoszą.

Gedeon - 2013-06-03, 11:20

Wróćmy do tematu czyśćca. Zapraszam zwolenników tego twierdzenia do przedstawiania argumentów biblijnych, bo na razie to te Wasze dowody umiejscawiają czyściec w sferze wyobraźni albo pobożnego życzenia :)
nike - 2013-06-03, 11:59

Cytat:
Makarios, pobożnego życzenia :)

bo to chyba jest pobożne życzenie. Każdy się ratuje jak może hehehe.

Wiesław S. - 2013-07-07, 21:44

Może ktoś pofatyguje się i znajdzie dowód na istnienie czegoś takiego jak, miejsce pośrednie, miedzy niebem a rzekomym piekłem,-zwanym czyśćcem w Biblii, a nie w kosmosie. Jeśli jest w Biblii, to zapewne i tam bedzie
oluss - 2014-04-06, 19:39

Przegladnelem temat..Zadny konkretow :roll:
czyli bujda na resorach..


http://nickycruz.ovh.org/czysciec.html

pozdrawiam :)

Iwona - 2014-04-07, 11:23

olus napisał/a:
Przegladnelem temat..Zadny konkretow :roll:
czyli bujda na resorach..


http://nickycruz.ovh.org/czysciec.html

pozdrawiam :)

jak wczoraj na gg pisaliśmy to zlekceważyłeś to jak ja pisałam, że czyściec ukazany jest w Biblii za pomocą obrazów

nike - 2014-04-07, 12:50

Czysciec to najbardziej widoczny jest na plebaniach Krk. Tam Proboszcz potrafi wyczyścić, każdą kieszeń, a nie oświeceni ludzie lgną jak muchy do lepu w obawie przed pieklewm.
oluss - 2014-04-07, 13:16

Iwona napisał/a:
olus napisał/a:
Przegladnelem temat..Zadny konkretow :roll:
czyli bujda na resorach..


http://nickycruz.ovh.org/czysciec.html

pozdrawiam :)

jak wczoraj na gg pisaliśmy to zlekceważyłeś to jak ja pisałam, że czyściec ukazany jest w Biblii za pomocą obrazów

Iwonko ja cie prosze po pierwsze po co paplasz o czym gadaliśmy na privie :roll:
TO ja tez powiem.W twoim życiu wydarzyło się tyle cudów że chyba jesteś nawiedzona...LOL
A po drugie dałaś jeden cytat który nie jest o czyscu i zaczliczyłaś nokaut techniczny.
Tych argumentów to ja twoich nie widziałem poza a ja wierze tak bo kolo mnie dzieją
sie CUDA LOL

oluss - 2014-04-07, 13:17

nike napisał/a:
Czysciec to najbardziej widoczny jest na plebaniach Krk. Tam Proboszcz potrafi wyczyścić, każdą kieszeń, a nie oświeceni ludzie lgną jak muchy do lepu w obawie przed pieklewm.


:mrgreen: :lol:

nike - 2014-04-07, 13:41

olus, Śmiejesz się heheh ja też. dostać się do czyśca to jest jeszcze szansa na zbawienie, ale dostać się do rondla ze smolą, to już raczej chyba nie ma żadnej szansy. dlatego tez ludzie zacofani, czy nadmiernie nawiedzeni będą wszystko robić, zeby dostać się do czyśćca, jeżeli na niebo nie zasługują, a kto bogatszy to ma większą szansę.

I ja to uważam za parodię, cyrk i poniżanie ludzi naiwnych i biednych.

Byl taki jeden niemiecki mnich KrK Tetzel, który sprzedawal odpusty nawet za grzechy zaplanowane heheh no i trafił swój na swego. Jeden cwaniak kupil sobie odpust za grzech zaplanowany zaplacil za niego dostał dokument i napadł Tetzla i okradl go tez go pobil, no i miał przebaczone heheh fajne co?

Cóż to za wiara jest, Tetzl działał z upoważnienia papieża przecież.

oluss - 2014-04-07, 13:45

Kiedyś za pieniądze można było się wykupić
z każdej winy..za odpowiednią kwotę rzecz jasna...
Doktryna o czyścu to jakaś patologia że tak powiem.
Ponieważ z doskonałej ofiary Chrystusa robi niedoskonała :evil:
Krew Jezusa oczyszcza ze wszystkiego.Są tylko dwie drogi a nie trzy :)

No ta druga na zatracenia ma wiele ścieżek prowadzących do niej :roll:

bartek212701 - 2014-04-07, 18:36

Ale jakby nie patrzeć to tysiąclecie, w które wierzą Badacze jest bardzo podobno do Czyśćca :)
oluss - 2014-04-07, 18:41

ale to chyba coś w rodzaju czysca żyjących tu na ziemi :roll:
To już jest bardziej zjadliwe :roll:

nike - 2014-04-07, 19:52

bartek212701 napisał/a:
Ale jakby nie patrzeć to tysiąclecie, w które wierzą Badacze jest bardzo podobno do Czyśćca :)

Tak na pewno będą czyścić kieszenie biednym ludziom.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group