FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Biblia - Z każdego bez-użytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie...

Curiel333 - 2016-05-01, 19:08
Temat postu: Z każdego bez-użytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie...
"Z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie, zdadzą sprawę w dzień sądu" (Mt 12, 36).

Niektóre wypowiedzi Nowego Testamentu wskazują na sąd, któremu ma być poddany każdy człowiek zaraz po śmierci. Wiąże się z nim natychmiastowa odpłata za życie na ziemi, jaką Bóg przyznaje człowiekowi po jego śmierci. W odróżnieniu od powszechnego sądu ostatecznego na końcu czasów, teologia posługuje się terminem „sąd szczegółowy” lub precyzyjniej określa go „jednostkowym” (indywidualnym), gdyż następuje po życiu doczesnym jednostek ludzkich .
W Ewangelii św. Mateusza znajduje się wzmianka o sądzie: „Z każdego bez-użytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie, zdadzą sprawę w dzień sądu” (Mt 12, 36). Tekst mówi o sądzie nad jednostką, nad każdą osobą ludzką oddzielnie. Jezus stwierdza, że człowiek zda sprawę za „każde bezużyteczne słowo”. Na określenie „bezużyteczny”, Mateusz używa greckiego wyrazu argós. W języku greckim słowo érgon oznacza „czyn”, zaś przedrostek a – oznacza „bez”. Termin argós określa coś, co niczego „nie daje”. Używano go, na przykład, dla określenia nieowocującego drzewa, Szabatu, kiedy to nie wolno było wykonywać żadnej pracy, dla określenia próżniaka. Zwrot rhē̃ma argós, „słowo bezużyteczne” może oznaczać słowo wypowiedziane niepotrzebnie, bezmyślnie, słowo, które człowiek wypowiada w momencie, gdy nie zwraca uwagi na obowiązujące normy zachowania się, gdy rzeczywiście ukazuje siebie takim, jakim jest . Może też oznaczać słowo wypowiedziane nieszczerze, niezgodnie
z prawdą, czy w oparciu o Syr 23, 15 – słowo obraźliwe, wrogie .

Krystian - 2016-05-02, 16:51

Jezus też stwierdza, ze nie należy wierzyć rzymskim teologom, którzy uczą swój lud o duszy nieśmiertelnej.
Biblia w tej kwestii jasno mówi.
Jezus wyraźnie się wypowiedział w jakim stanie był Łazarz.

To powiedział, a potem rzekł do nich: Łazarz, nasz przyjaciel, zasnął; ale idę zbudzić go ze snu

PORÓWNAŁ ŚMIERĆ DO SNU.

Nie powiedział, że idzie po niego do nieba.

Serdunio - 2016-05-02, 17:13

Krystian napisał/a:
ezus też stwierdza, ze nie należy wierzyć rzymskim teologom, którzy uczą swój lud o duszy nieśmiertelnej.
Biblia w tej kwestii jasno mówi.
Jezus wyraźnie się wypowiedział w jakim stanie był Łazarz.

To powiedział, a potem rzekł do nich: Łazarz, nasz przyjaciel, zasnął; ale idę zbudzić go ze snu

PORÓWNAŁ ŚMIERĆ DO SNU.

Nie powiedział, że idzie po niego do nieba.


Rzymski teolog by odpowiedział :
-Spał ,bo niebo było jeszcze nieosiągalne ...Pan był pierwszy z tych którzy umarli ,zmartwychwstali i poszli do nieba ;-) Bez Ducha nie miało się "co" narodzić (w człowieku) na nowo,a to co się "rodzi na nowo"jest z Boga i ma życie wieczne

Olus - 2016-05-02, 17:46

Cytat:
Pan był pierwszy z tych którzy umarli ,zmartwychwstali i poszli do nieba

Jeśli chodzi o literalne wstąpienie/wniebowzięcie
do niebios Bożych,to pierwszym i ostatnim :)
Jak wróci to będzie happy ending na ziemi.
Cytat:
Bez Ducha nie miało się "co" narodzić (w człowieku) na nowo,a to co się "rodzi na nowo"jest z Boga i ma życie wieczne

hmmm Patriarchowie,Prorocy,Pomazańcy
mieli Ducha św,"nowe serca"..

Serdunio - 2016-05-02, 17:48

Olus napisał/a:
hmmm Patriarchowie,Prorocy,Pomazańcy
mieli Ducha św,mieli "nowe serca"..


Taak..i przez Prawo któremu byli poddani jako naród ,zapracowali sobie na życie wieczne ;-)

"Łaska przyszła przez Chrystusa"

Olus - 2016-05-02, 17:49

jak zapracowali? :-P
Serdunio - 2016-05-02, 17:51

Olus napisał/a:
jak zapracowali?


To była lekka ironia ;-) Przecież wiadomo że łaska przyszła dopiero przez Chrystusa :)

Olus - 2016-05-02, 17:57

ok bo niektórzy twierdzą,ze zbawienie można
sobie wypracować a wszyscy byli/będą
zbawieni przez żywą wiarę..

http://biblia.deon.pl/roz...375&werset=7#W7

Krystian - 2016-05-02, 18:00

Olus napisał/a:
Jeśli chodzi o literalne wstąpienie/wniebowzięcie
do niebios Bożych,to pierwszym i ostatnim


Dokładnie Olusie.
Miałem to samo napisac Doni, ale mnie wyprzedziłeś :-D

Serdunio - 2016-05-02, 18:06

Olus napisał/a:
Jeśli chodzi o literalne wstąpienie/wniebowzięcie
do niebios Bożych,to pierwszym i ostatnim


Z wcześniej umarłych pierwszy..tutaj zgoda
Ostatni z umarłych zmartwychwstały z przemienionym ciałem... też zgoda ;-)

No a co z tym co w nas rodzi się na nowo,z tym co z Boga??

Olus - 2016-05-02, 18:08

No oni się rodzą w Biblijnym języku z wysokości
ale żyć będą wiecznie po wskrzeszeniu
tutaj na ziemi..

nie wiem czy dobrze zrozumiałem pytanie

Serdunio - 2016-05-02, 18:13

Chyba mnie nie zrozumiałeś..
Słowo Boże ma w sobie życie wieczne i jeżeli nas nim obdarza to nasz "nowy Duch" musi żyć prawda??

Olus - 2016-05-02, 18:18

Tylko ten "Nowy Duch" to nie jakaś nowa dusza
która po śmierci trafia do nieba
i tam egzystuje ;-)

Serdunio - 2016-05-02, 18:24

Olus napisał/a:
Tylko ten "Nowy Duch" to nie jakaś nowa dusza
która po śmierci trafia do nieba
i tam egzystuje


To Twój zamysł(Twoje nowe "ja"nowonarodzone) w ścisłej jedności z Bogiem i Synem

Olus - 2016-05-02, 18:43

No dobra coś się w środku zmienia..ale to nie oznacza,że po śmierci
człowiek/dusza żyjąca egzystuje jakoś w niebie.
Zasypia i "czeka" na zmartwychwstanie

Serdunio - 2016-05-02, 18:55

Życie wieczne-poznawać zamysł Boga i Jezusa,nim żyć(ich myślami) ,stanowić z Nimi jedno...
Olus - 2016-05-02, 18:58

Napisze prościej :) naśladowanie Jezusa.
Serdunio - 2016-05-02, 19:03

Olus napisał/a:
Napisze prościej naśladowanie Jezusa.


Musimy Go poznać,w pełnym tego słowa znaczeniu...poznać Jego "cały zamysł"..postępować jak On nie byłabym w stanie tego powtórzyć :roll:

Curiel333 - 2016-05-02, 19:07

Sen w ST to synonim Szeolu kochani. Łazarz był w Szeolu :) Widać to wyraźnie np. u HIOBA
Olus - 2016-05-02, 19:11

Donia napisał/a:
Olus napisał/a:
Napisze prościej naśladowanie Jezusa.


Musimy Go poznać,w pełnym tego słowa znaczeniu...poznać Jego "cały zamysł"..postępować jak On nie byłabym w stanie tego powtórzyć :roll:


Nikt by nie był..ale każdy ma nieść swój krzyż i zapierać się samego siebie..

Krystian - 2016-05-02, 19:46

Curiel333 napisał/a:
Sen w ST to synonim Szeolu kochani. Łazarz był w Szeolu :) Widać to wyraźnie np. u HIOBA


Z tego prosty wniosek, skoro był w szeolu to nie mógł być w niebie.
Bajanie o jakiejś duszy nieśmiertelnej to wymysł z kultury helleńskiej.

Serdunio - 2016-05-02, 21:31

Krystian napisał/a:
Z tego prosty wniosek, skoro był w szeolu to nie mógł być w niebie.
Bajanie o jakiejś duszy nieśmiertelnej to wymysł z kultury helleńskiej.


No jak pisałam wcześniej nie mógł być w niebie bo to Chrystus stał się dopiero paschą-przejściem.
A jak jest z duchem ??Bo przecież to co rodzi się w chrześcijaninie z Ducha jest duchem...nowym duchem,czy on też jest śmiertelny?

Olus - 2016-05-02, 21:36

Cytat:
No jak pisałam wcześniej nie mógł być w niebie bo to Chrystus stał się dopiero paschą-przejściem.

Później też nie.Wędrówka dusz i dualizm to filozofie pogańskie
które wchłonął katolicyzm.Pismo jest spójne.."NT" i "ST" naucza doktryny snu śmierci.
W człowieku nowo narodzonym nie tworzy się jakaś dusza która po śmierci idzie
do nieba i tam sobie egzystuje jak kacperek z bajki :)
zmienia się umysł,serce człowieka...
Człowiek to ciało i tchnienie.
Interpretuj Pismo Pismem.


(51) Oto tajemnicę wam objawiam: Nie wszyscy zaśniemy, ale wszyscy będziemy przemienieni (52) w jednej chwili, w oka mgnieniu, na odgłos trąby ostatecznej; bo trąba zabrzmi i umarli wzbudzeni zostaną jako nie skażeni, a my zostaniemy przemienieni. (53)

To napisał nowo narodzony Apostoł...
To jest spójne z nauka z Tanachu.
To jest doktryna snu śmierci.

konik polny - 2016-05-02, 21:54

Curiel333 napisał/a:
Sen w ST to synonim Szeolu kochani. Łazarz był w Szeolu :) Widać to wyraźnie np. u HIOBA


Szeol to grób. :!:

Serdunio - 2016-05-03, 11:48

Olus napisał/a:
To napisał nowo narodzony Apostoł...


To też napisał nowo narodzony Apostoł w liście do Hebrajczyków:
"duchami sprawiedliwych, które już doszły do celu"-zapewne tym celem nie była śmierć ;-)

Olus - 2016-05-03, 11:53

a więc Paweł głosił sprzeczne nauki?nie tylko sam sobie przeczył
ale też Tanachowi na podstawie którego wykładali
Apostołowie i Jezus?czy ty nie rozumiesz ?

Olus - 2016-05-03, 12:08

Kontekst nawet listu do hebrajczyków obala dualistyczną interpretacje.
Prorocy nauczali doktryny snu śmierci i ponownej egzystencji dopiero
po zmartwychwstaniu,Pan Jezus nauczał tak samo,Paweł w listach też
i co nagle zmienił zdanie?dlaczego nie zastanowisz się nad całością
tylko na podstawie wyrwanych wersetów z kontekstu starasz
się przeforsować sprzeczną naukę z resztą Pisma?
Co jest dla Ciebie ważniejsze spójność,prawda
czy chciejstwo i bronienie filozofii krk??
Dlaczego dyskutujesz nieczysto?
szatkujesz moje posty?
nie odnosisz się do
moich argumentów?

Duch/dusza w Biblii to nie zawsze jakaś duchowa
"cząstka" człowieka :) czasami to po prostu życie.
Człowiek jest duszą żyjącą.Tchnienie jest
naszym "zasilaniem" i tylko ono
wraca do Boga.


Paweł pisze o ludziach którzy osiągnęli sprawiedliwość.
Opisuje przyszłe wydarzenia ale używa czasu przeszłego.
Nie on pierwszy tak pisał.To normalne.To wykształcony hebrajczyk.
Jeszcze żaden człowiek(z wyjątkiem Jezusa) nie został obdarzony darem nieśmiertelności.
Pawła sobie nie przeczył.Nauczał tak jak Tanach,Jezus,tylko trzeba chcieć zrozumieć :)


W rozdziale 11 napisano
„choć dla swej wiary zdobyli chlubne świadectwo, nie otrzymali tego, co głosiła obietnica, ponieważ Bóg przewidział ze względu na nas coś lepszego, mianowicie, aby oni nie osiągnęli celu bez nas.(Hebrajczyków)


Paweł pisał,że ludzie zasną i zostaną wzbudzeniu
w momencie ponownego przyjścia Pana Jezusa
a nie coś z człowieka będzie egzystować,żyć
sobie w niebiosach bez ciała :D




(51) Oto tajemnicę wam objawiam: Nie wszyscy zaśniemy, ale wszyscy będziemy przemienieni (52) w jednej chwili, w oka mgnieniu, na odgłos trąby ostatecznej; bo trąba zabrzmi i umarli wzbudzeni zostaną jako nie skażeni, a my zostaniemy przemienieni. (53)

potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w obłokach w powietrze, na spotkanie Pana; i tak zawsze będziemy z Panem.


Prosta nauka?Bardzo prosto więc dlaczego kombinujesz
i się nie zastanowisz?Tym bardziej,że już Ci to kiedyś
tłumaczyłem i udowodniłem,że się mylisz.
Człowiek to ciało i tchnienie
Dusza żyjąca,zapamiętaj.
Pozamiatane.


Na deser :)


2 Wielu zas, co posneli
w prochu ziemi, zbudzi sie
:
jedni do wiecznego zycia,
drudzy ku hanbie, ku wiecznej odrazie2.
----
13 Ty zas idz5 i zazywaj spoczynku, a powstaniesz, by [otrzymac] swój los przy koncu dni».
(Dan 12)

1kor 15
(15) I bylibysmy tez znalezieni falszywymi swiadkami Bozymi, izesmy swiadczyli o Bogu, ze Chrystusa wzbudzil, którego nie wzbudzil, jezlize umarli nie bywaja wzbudzeni. (16) Albowiem jezliz umarli nie bywaja wzbudzeni, i Chrystus nie jest wzbudzony. (17) A jezli Chrystus nie jest wzbudzony, daremna jest wiara wasza i jeszczescie w grzechach waszych; (18) Zatem i ci pogineli, którzy zasneli w Chrystusie. (19) Bo jezli tylko w tym zywocie w Chrystusie nadzieje mamy, nad wszystkich ludzi jestesmy najnedzniejszymi. (20) Lecz teraz Chrystus z martwych wzbudzony jest i stal sie pierwiastkiem tych, którzy zasneli. (21) Bo poniewaz przez czlowieka smierc, przez czlowieka tez powstanie umarlych. (22) Albowiem jako w Adamie wszyscy umieraja, tak i w Chrystusie wszyscy ozywieni beda. (23) Ale kazdy w swoim rzedzie, Chrystus jako pierwiastek, a potem ci, co sa Chrystusowi w przyjscie jego. (24)

(22) I jak w Adamie wszyscy umieraja, tak tez w Chrystusie wszyscy beda ozywieni, (23) lecz kazdy wedlug wlasnej kolejnosci. Chrystus jako pierwszy, potem ci, co naleza do Chrystusa, w czasie Jego przyjscia. (24)

"A to jest wola Ojca mego, aby kazdy, kto widzi Syna i wierzy w niego, mial zywot wieczny, a Ja go wzbudze w dniu ostatecznym" Jana 6



p.s.Wyczuwaaaaam Bednarskiego :)

Serdunio - 2016-05-03, 13:54

"Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Wierzysz w to?"J 11,26

Ja staram się raczej trzymać tych słów,nie jest to wprawdzie Bednarski ;-) ale Jego autorytet jest o wiele,wiele większy..

"A kto by chciał Mi służyć, niech idzie na Mną, a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa. A jeśli ktoś Mi służy, uczci go mój Ojciec. Jan 12:26

Olus napisał/a:
Człowiek to ciało i tchnienie
Dusza żyjąca,zapamiętaj.


Czy ja piszę o duszy?? Piszę o duchu,o narodzeniu z Ducha św.Bóg jest Duchem...więc?

Olus - 2016-05-03, 14:07

Dominiko a co z moim postem wyżej i wersetami?
Wierzysz w nie? :-D wierzysz,że zmarli nadal
śpią i czekają na zmartwychwstanie
a nie żyją w niebiosach bez ciała ?

Cytat:
"Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Wierzysz w to?"J 11,26


No nie umrze na wieki,ale zaśpi snem śmierci jak nauczali
Prorocy,Jezus,Paweł.Bóg nie jest Bogiem
umarłych więc wierzący zmartwychwstaną
ale dopiero w momencie paruzji.
Te słowa powiedział Jezus po
wskrzeszeniu Łazarza.



25 Ten, kto kocha swoje życie9, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne. 26 A kto by chciał Mi służyć, niech idzie za Mną, a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa. A jeśli ktoś Mi służy, uczci go mój Ojciec.

Tutaj Jezus też nie naucza dualizmu.
Naucza posłuszeństwa.Jezusa nauczał
snu śmierci czy to tak trudno zrozumieć?
Jezus był oszołomem który raz mówi jedno
a raz drugie czy Ty nie rozumiesz kompletnie co czytasz?


Cytat:
Czy ja piszę o duszy?? Piszę o duchu,o narodzeniu z Ducha św.Bóg jest Duchem...więc?

no i co z tego?Po nowo narodzeniu
zmienia się sposób myślenia,serce.
Dzięki temu zmartwychwstanie.

Serdunio - 2016-05-03, 14:21

Olus napisał/a:
Jezusa nauczał
snu śmierci czy to tak trudno zrozumieć?


Jezus nauczał nie przerywalnego życia wiecznego,nauczał że w domu Jego Ojca jest mieszkań wiele...
Paweł to powtarzał
"budowlę od Boga, dom w niebie nie rękami zbudowany, lecz wieczny"2 Kor. 5,1
Mam Pana który ma w rękach klucze życia i śmierci,jeśli On otworzy nikt ich mi nie zamknie

Olus - 2016-05-03, 14:29

Cytat:
Jezus nauczał nie przerywalnego życia wiecznego,nauczał że w domu Jego Ojca jest mieszkań wiele...

Jezus nauczał tego samego co Tanach czyli snu śmierci.
Nauczał,że zmarli zmartwychwstaną w DNIU OSTATECZNYM.
Co do domu Ojca to łaskawie przeczytaj co powiedział dalej Jezus:
3 A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem.

Gdzie Jezus będzie jak powróci ?w niebie ? :-D
Gdzie będzie nowe Jeruzalem?
No kurna na ziemi :)

"A to jest wola Ojca mego, aby kazdy, kto widzi Syna i wierzy w niego, mial zywot wieczny, a Ja go wzbudze w dniu ostatecznym" Jana 6

Cytat:
Paweł to powtarzał

Powtarzał za prorokami naukę snu śmierci

(51) Oto tajemnicę wam objawiam: Nie wszyscy zaśniemy, ale wszyscy będziemy przemienieni (52) w jednej chwili, w oka mgnieniu, na odgłos trąby ostatecznej; bo trąba zabrzmi i umarli wzbudzeni zostaną jako nie skażeni, a my zostaniemy przemienieni. (53)

potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w obłokach w powietrze, na spotkanie Pana; i tak zawsze będziemy z Panem.


Cytat:
"budowlę od Boga, dom w niebie nie rękami zbudowany, lecz wieczny"2 Kor. 5,1

No nasza nagroda,ojczyzna jest w niebie
bo jest od Boga,ale to nie oznacza
że tam trafisz po śmierci bez ciała :)

To co piszesz w tym temacie to jedna
wielka nadinterpretacja.Nie odnosisz
się do wersetów.

Serdunio - 2016-05-03, 15:29

Olus napisał/a:
3 A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem.


Sam cytujesz ;-) "zabiorę was" gdzie??

Olus napisał/a:
No kurna na ziemi


Tak...przyjdzie na ziemię i "zabierze nas"też na ziemię :-P
Poza tym te mieszkania przygotuje w domu Ojca nie można tego pominąć,odejdzie ,przygotuje i powróci zabrać...ot cały cytat..
No i to niby ja nadinterpretuję Biblię :)

Nowe Jeruzalem to budowla ze sług Jezusa to Jego oblubienica(duchy sprawiedliwych które dotarły do celu) i to ona zejdzie na ziemię po sądzie ostatecznym...nie będzie inaczej :-> Wtedy będzie "wesele" :)

Olus - 2016-05-03, 15:34

Cytat:
Sam cytujesz ;-) "zabiorę was" gdzie??

Do siebie w powietrze :) Zadaj sobie lepiej pytanie KIEDY? :-D
Cytat:
Poza tym te mieszkania przygotuje w domu Ojca nie można tego pominąć,odejdzie ,przygotuje i powróci zabrać...ot cały cytat..

To przygotuje i wróci..Chyba nie myślisz
że chodzi tu o literalne mieszkania/domki.
Pamiętaj,że czytasz EWANGELIA JANA rozumiesz ? :-D
Cytat:
No i to niby ja nadinterpretuję Biblię :)

Yes
Cytat:
Nowe Jeruzalem to budowla ze sług Jezusa to Jego oblubienica(duchy sprawiedliwych które dotarły do celu) i to ona zejdzie na ziemię po sądzie ostatecznym...nie będzie inaczej :-> Wtedy będzie "wesele" :)

To język Biblijny.Bóg jest poza czasem i dla Niego jakby dotarły.
To znaczy są usprawiedliwieni,ale sam Paweł pisał
w tym samym liście,że nie dotarli :-> :-> :-> :-> :-> :mrgreen:
aa i nie chodzi tam o jakieś
duszki jak z bajki kacper :-D

Olus - 2016-05-03, 15:40

aaa oblubienica będzie na ziemi w momencie paruzjii.
Nie zejdzie,leczy "wyjdzie" z grobów.
Obudzi się ze snu :)

Ale Serdunio namotałaś :mrgreen:

Serdunio - 2016-05-03, 15:41

Olus napisał/a:
Zadaj sobie lepiej pytanie KIEDY?


Po każdego wierzącego w jego dniu ostatecznym ;-) czyli śmierci ciała..

Olus napisał/a:
To przygotuje i wróci..Chyba nie myślisz
że chodzi tu o literalne mieszkania/domki.
Pamiętaj,że czytasz EWANGELIA JANA rozumiesz ?


Żartujesz sobie ze mnie ..prawda>?? :roll:

" Wiemy bowiem, że jeśli nawet zniszczeje nasz przybytek doczesnego zamieszkania, będziemy mieli mieszkanie od Boga, dom nie ręką uczyniony, lecz wiecznie trwały w niebie"

Wiemy o co chodzi prawda?? Namiot- tak też kiedyś to nazywano ;-)

Olus napisał/a:
To znaczy są usprawiedliwieni,ale sam Paweł pisał
w tym samym liście,że nie dotarli


Nie dotarli ,bo Jezus był pierwszy ze zmarłych,kiedy my dotrzemy oni już będą tam "zasiadać przy stole" :)

Olus - 2016-05-03, 15:48

Cytat:
Po każdego wierzącego w jego dniu ostatecznym ;-) czyli śmierci ciała..

Napisano kiedy powróci czyli w czasie paruzji :)
Cytat:
Wiemy o co chodzi prawda?? Namiot- tak też kiedyś to nazywano ;-)

Namiot to będzie na ziemi dopiero po paruzji.
„W jednej chwili w oka mgnieniu, na odgłos trąby ostatecznej; bo trąba zabrzmi i umarli wzbudzeni zostaną jako nieskażeni, a my zostaniemy przemienieni.”
Cytat:
Nie dotarli ,bo Jezus był pierwszy ze zmarłych,kiedy my dotrzemy oni już będą tam "zasiadać przy stole" :)

Jezus wstąpił do nieba z ciałem i jest na razie JEDYNYM
który zmartwychwstał.Reszta czeka,śpi w grobach.
Wszyscy mają zmartwychwstać w tej samej chwili.

Serdunio - 2016-05-03, 15:51

Olus napisał/a:
Jezus wstąpił do nieba z ciałem i jest na razie JEDYNYM
który zmartwychwstał.Reszta czeka,śpi w grobach.


To Twoje zdanie,ja mam prawo wierzyć inaczej :->
Jedynym zmartwychwstałym spośród tych co pomarli

Olus - 2016-05-03, 15:53

Cytat:
To Twoje zdanie,ja mam prawo wierzyć inaczej :->

No masz prawo :-> :mrgreen: ale to się nie klei z Pismem :-P
Cytat:
Jedynym zmartwychwstałym spośród tych co pomarli

No właśnie...reszta śpi i obudzi się dopiero w czasie paruzji.
Amen :)

Serdunio - 2016-05-03, 15:58

"Rzekła Marta do Niego: «Wiem, że zmartwychwstanie w czasie zmartwychwstania w dniu ostatecznym». 25 Rzekł do niej Jezus: «Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. 26 Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Wierzysz w to?"Jan 11 ,24-26

Po co to pytanie skoro wierzyła w zmartwychwstanie w Dniu Sądu??Tyle...i acha Amen. ;-)

Olus - 2016-05-03, 16:06

No widzisz tam pisze,że choćby umarł żyć będzie
bo Jezus go wskrzesi jak powróci i będzie żył na wieki..
Jezus po prostu testował jej wiarę.Lepiej zwróć uwagę
na kontekst bo wierzący Łazarz spał,a nie fruwał po niebie :-D
Wszystko się zgadza i nic sobie nie przeczy w moich interpretacjach Amen 8-)

Serdunio - 2016-05-03, 16:12

Cytat:
No widzisz tam pisze,że choćby umarł żyć będzie
bo Jezus go wskrzesi jak powróci i będzie żył na wieki..
Jezus po prostu testował jej wiarę.Lepiej zwróć uwagę
na kontekst bo wierzący Łazarz spał,a nie fruwał po niebie
Wszystko się zgadza i nic sobie nie przeczy w moich interpretacjach Amen
_________________


Powtarzać się że Jezus był pierwszy nie będę (chociaż już to zrobiłam a Ty to pomijasz)
Testował wiarę?? Przecież wierzyła w zmartwychwstanie ciał..sama to rzekła :->
"Choćby umarł żyć będzie"?? W pamięci Jezusa tymczasowo?No to się akurat fajnie klei :)
Pan powiedział czarno na białym,przecież jak sam zaznaczył tylko głęboko wierzący ujrzy chwałę Bożą np.jak Szczepan(miał ten zaszczyt)

Olus - 2016-05-03, 16:23

Cytat:
Powtarzać się że Jezus był pierwszy nie będę (chociaż już to zrobiłam a Ty to pomijasz)

Nie pomijam :) powtarzam,że Jezus zmartwychwstał narazie
jako jedyny(W CIELE),a reszta zmartwychwstanie
w czasie paruzji.

Cytat:
Testował wiarę??

Rzecze mu: Tak, Panie! Ja uwierzyłam, że Ty jesteś Chrystus, Syn Boży, który miał przyjść na świat
«Czyż nie powiedziałem ci, że jeśli uwierzysz, ujrzysz chwałę Bożą?

Aniołku czytaj kontekst :)

Cytat:
"Choćby umarł żyć będzie"??

Jezus po prostu mówi,że to on jest zmartwychwstaniem
Powiedział że ta doktryna opiera się na wierze w Niego
a zmarli w Chrystusie powstaną pierwsi1
A nie naucza tutaj doktryny sprzecznej
z nauką Tory/Tanachu.

konik polny - 2016-05-03, 19:11

Donia napisał/a:
Olus napisał/a:
Jezus wstąpił do nieba z ciałem i jest na razie JEDYNYM
który zmartwychwstał.Reszta czeka,śpi w grobach.


To Twoje zdanie,ja mam prawo wierzyć inaczej :->
Jedynym zmartwychwstałym spośród tych co pomarli



Z ciałem Olus to ty masz problem. :->

Olus - 2016-05-03, 20:57

To Ty masz problem :->
konik polny - 2016-05-03, 21:33

Ja nie mam żadnego problemu, nawet sobie go nie stwarzam ani innym. :lol:


To jednak mówię, bracia, że ciało i krew nie mogą odziedziczyć królestwa Bożego ani skażenie nie dziedziczy nieskażoności. 51 Oto wam mówię świętą tajemnicę: Nie wszyscy zapadniemy w sen śmierci, ale wszyscy będziemy przemienieni, 52 w jednym momencie, w mgnieniu oka, podczas ostatniej trąby. Bo trąba zabrzmi i umarli zostaną wskrzeszeni jako nie podlegający skażeniu, a my będziemy przemienieni.

Olus - 2016-05-03, 21:51

A Jezus odpowiadając, rzekł mu: Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jonasza, bo nie ciało i krew objawiły ci to, lecz Ojciec mój, który jest w niebie.(Mt 16:17)

żeby objawić mi Syna swego, abym go zwiastował między poganami, ani przez chwilę nie radziłem się ciała i krwi(Gal 1:16)

Gdyż bój toczymy nie z krwią i z ciałem, lecz z nadziemskimi władzami, ze zwierzchnościami, z władcami tego świata ciemności, ze złymi duchami w okręgach niebieskich.(Efezjan 6:12)

Skoro zaś dzieci mają udział we krwi i w ciele, więc i On również miał w nich udział, aby przez śmierć zniszczyć tego, który miał władzę nad śmiercią, to jest diabła(hebr 2)


upsss

ciało i krew jest semickim idiomem.Chodzi o śmiertelne grzeszne
ciało które żyje według zmysłów a nie według ducha
i takie nie odziedziczy królestwa Bożego



Biblia naucza jasno,że ciała zmartwychwstaną/wstaną.
Jezus jest pierworodnym nowego stworzenia.
Paweł zwalczał herezje którą głosicie

Mamy mieć podobne CIAŁA do CIAŁA chwalebnego Jezusa.
Wiec twierdzenia,że ciało Jezusa nie zmartwychwstało
jest sprzeczne z Pismem delikatnie mówiąc.
Dusza/tchnienie nie zginęło bo tchnienie
wróciło po śmierci do Boga.

Ożyją twoi umarli, twoje ciała wstaną, obudzą się i będą radośnie śpiewać ci, którzy leżą w prochu, gdyż twoja rosa jest rosa światłości, a ziemia wyda umarłych (Izajasza 26:19 )

(21) który przekształci nasze ciało poniżone, na podobne do swego chwalebnego ciała, tą potęgą, jaką może On także wszystko, co jest, sobie podporządkować. (filipian 3:21)


Jezus przed zmartwychwstaniu powiedział
ze odbuduje swoje CIAŁO.

19) Jezus dał im taką odpowiedź: Zburzcie tę świątynię, a Ja w trzech dniach wzniosę ją na nowo. (20) Powiedzieli do Niego Żydzi: Czterdzieści sześć lat budowano tę świątynię, a Ty ją wzniesiesz w przeciągu trzech dni? (21) On zaś mówił o świątyni swego ciała. (22)


Po zmartwychwstaniu powiedział
że duchem nie jest i na dowód
kazał się dotknąć i zjadł.

! (37) Zatrwożonym i wylękłym zdawało się, że widzą ducha. (38) Lecz On rzekł do nich: Czemu jesteście zmieszani i dlaczego wątpliwości budzą się w waszych sercach? (39) Popatrzcie na moje ręce i nogi: to Ja jestem. Dotknijcie się Mnie i przekonajcie: duch nie ma ciała ani kości, jak widzicie, że Ja mam. (40) Przy tych słowach pokazał im swoje ręce i nogi. (41) Lecz gdy oni z radości jeszcze nie wierzyli i pełni byli zdumienia, rzekł do nich: Macie tu coś do jedzenia? (42) Oni podali Mu kawałek pieczonej ryby. (43) Wziął i jadł wobec nich. (44)


I proszę mi tu nie bajać o jakiś materializacjach
bo nic o tym nie napisano i jest to sprzeczne
z tym co napisano/biblijna nauką
o zmartwychwstaniu ludzi.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group