FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Religie/Organizacje religijne/Kościoły - ŚWIADEK JEHOWY -Komitet Sądowniczy

Robson - 2016-06-12, 15:01
Temat postu: ŚWIADEK JEHOWY -Komitet Sądowniczy
Przedstawiam spotkanie z tzw. Komitetu Sądowniczego(KS).KS zajmuje się przeważnie wykluczeniem osób z organizacji ŚJ.
Co ciekawe członkowie KS nie zgadzają się,aby podczas spotkania mogła towarzyszyć osobie wezwanej na rozmowę jeszcze jedna osoba-świadek rozmowy.
W trakcie tego nagrania usłyszycie takie słowa:tajemnica spowiedzi(to nowość.Kiedyś ŚJ wyśmiewali tajemnicę spowiedzi u katolikow,a teraz sami używają takiego terminu),nabożeństwo(to dziwne,bo ŚJ nigdy oficjalnie nie nazywają swoich spotkań nabożeństwami),poufność rozmowy(jedna z osób na tym spotkaniu mówi,że żadna notatka z tej rozmowy nie opuści tej sali,tylko,że oni mają nakaz złożyć sprawozdanie z takiej rozmowy do Biura Oddziału,czyli kłamstwo).
Proszę pokazać podstawę biblijną,gdzie 3 lub 4 osoby mogą wykluczyć ze społeczności innego wyznawcę.
Proszę pokazać podstawę biblijną,która zabrania aby oskarżonemu towarzyszył świadek rozmowy.
Proszę pokazać biblijnie,że to jest tajemnica spowiedzi.Od kiedy ŚJ używają takiego terminu?To wygląda jak przesłuchanie.
Proszę pokazać od kiedy ŚJ używają określenia ''nabożeństwo'' odnośnie swoich spotkań.
Jakie kwalifikacje powinna mieć osoba,żeby mogła być obecna jako świadek na takim spotkaniu?(na tym nagrniu kilka razy pada zwrot:nie ma pan kwalifikacji).
Info dla osób nie w temacie.KS boją się,aby na takim spotkaniu była osoba spoza zboru jako świadek rozmowy,która reprezentuje oskarżonego.W ten sposób chcą uniknąć odpowiedzialności karnej,jeżeli zostałyby naruszone dobra osobiste oskarżonego.Najlepiej aby nikt inny nie słyszał i nie widział o czym jest mowa.Ciało Kierownicze uprzedza takie grona ''starszych'' o odpowiedzialności karnej,jeżeli zrobią coś wbrew prawu.
Jeżeli oskarżony zwalnia z poufności rozmowy KS i chce aby była z nim osoba towarzysząca,to KS i tak odmawia.
W przewodzie sądowym świeckim ,oraz katolickim oskarżony ma prawo do obrońcy oraz do osób postronnych będących podczas rozprawy. ŚJ jednak w swojej organizacji nie dają takiej możliwości oskarżonemu.
Prawdziwe nagranie,które pokazuje mechanizm działania KS.
https://www.youtube.com/watch?v=dcHO2aQL99Q

bartek212701 - 2016-06-13, 09:41

straszne :-/ człowiek jest w czasie tego "spotkania" naprawdę bardzo osaczony...
Robert - 2016-06-13, 15:24

Eee tam zaraz osaczony. Popatrz na to z drugiej strony, chciałbyś aby jedna jedyna osoba zadecydowała o tym, czy możesz być Świadkiem Jehowy? A co jeśli wstała dziś lewą nogą i idzie ciebie sądzić?
Ten film to jakaż żenada dla pana Alka Kociemby. Wyskoczył jak Filip z konopi udając, że nigdy nie był świadkiem Jehowy :-D
No i jakieś udawanie prawnika... :roll:

bartek212701 - 2016-06-13, 15:34

Robert, W którym sądzie oskarżony nie ma prawa do obrońcy? Chyba tylko w świadkowym :)
Robert - 2016-06-13, 15:47

bartek212701 napisał/a:
Robert, W którym sądzie oskarżony nie ma prawa do obrońcy? Chyba tylko w świadkowym


Bartek, obrońcą są bracia z komitetu sądowniczego :-D
Założenie jest takie, że chcą zrobić wszystko, aby nie został wykluczony.
Z drugiej strony, czegoś nie rozumiem, o co się oskarża tego pana z Niemiec?
Przecież sam podjął decyzję, że nie chce być świadkiem Jehowy, nie? Jest to odłączenie się. Przed czym go bronić ma ten rzekomy obrońca? Przed odejściem?
Można zrobić to bardziej honorowo: napisać list, że nie chce być świadkiem z powodów takich i takich i spotykać się więcej nie chce. Kwita.
Czego ma bronić obrońca? Przecież świadkowie nie zmuszą go by dalej był świadkiem, jak tego nie chce :-D
Co innego, gdyby ten pan wciąż chciał być świadkiem a tu postawiono mu zarzuty z którymi się nie zgadza, rozumiem, że będzie się bronił. A tak... chce odejść to odejdzie. Po co i przed czym ta obrona?
Myślę, że ta akcja to emocjonalny zryw odstępców od swiadków, aby nagłosnić 'swoją' jak zwykle sprawę. NIC nie osiągnęli, trochę zaszumieli i będą wklejać w sieci przez 100 lat. Tylko na mnie jakoś nie robią dobrego wrażenia...
Takie tam oszołomstwo i udawactwo...

bartek212701 - 2016-06-13, 16:14

Robert napisał/a:
Bartek, obrońcą są bracia z komitetu sądowniczego
:lol: obrońcą i oskarżycielem i sądem jednocześnie?
Robert napisał/a:
Z drugiej strony, czegoś nie rozumiem, o co się oskarża tego pana z Niemiec?

Ja mówię ogólnie o procesach wykluczania :)

Robert - 2016-06-13, 17:41

bartek212701 napisał/a:
obrońcą i oskarżycielem i sądem jednocześnie?


Dokładnie :-D
Komitet sądowniczy powołuje się, zawsze wtedy, gdy wina jest bezsporna. To ustala wcześniej dwóch starszych. Komitet ma za zasadnie przywieść grzesznika do skruchy. Więc jeśli ta skrucha jest, to wtedy 'bronią go' przed wykluczeniem i taką decyzję podejmują. Za taką decyzję odpowiadają też przed zborem.
Wyobraź sobie, że ktoś coś komuś ukradł. Komitet sądowniczy dopatrzył się skruchy. Nie został wykluczony. Co czuje ten poszkodowany? Może ma żal, może wolałby, aby został wykluczony?
Jeśli tak, to starsi bronią owego grzesznika, bo wiedzą, że okazał skruchę bez względu na to co i jak czuje poszkodowany. Wtedy są obrońcą.
Procedura jak w starożytnym Izraelu. Starsi załatwiali wszystko. Myślę, że to dobry układ.

Robson - 2016-06-14, 08:38

Ponawiam pytania:Proszę pokazać podstawę biblijną,gdzie 3 lub 4 osoby mogą wykluczyć ze społeczności innego wyznawcę.
Proszę pokazać podstawę biblijną,która zabrania aby oskarżonemu towarzyszył świadek rozmowy.
Proszę pokazać biblijnie,że to jest tajemnica spowiedzi.Od kiedy ŚJ używają takiego terminu?To wygląda jak przesłuchanie.
Proszę pokazać od kiedy ŚJ używają określenia ''nabożeństwo'' odnośnie swoich spotkań.
Jakie kwalifikacje powinna mieć osoba,żeby mogła być obecna jako świadek na takim spotkaniu?

Procedury jak w starożytnym Izraelu?Możesz wskazać na te procedury?
Ja czytałem,że oskarżenie odbywało się publicznie przy bramie.Każdy mógł to słyszeć.
To ŚJ nie czerpią procedur z NT tylko ze starego,które już nie obowiązuje i zostało tylko dane Izraelitom?
@bartet,znasz biblię.Pomyśl,czy jest taka procedura w NT,która pozwala 3,4 osobom wykluczyć kogoś innego? Czy jest procedura zabraniania przyjścia ze świadkiem?Jeżeli sobie odpowiesz,że nie znasz czegoś takiego,to masz odpowiedź,że ŚJ manipulują lub kłamią,lub źle interpretują.
@bartek czy słyszłeś kiedykolwiek aby zgromadzenie na sali było nazwane nabożeństwem(jak w tym nagraniu)? Spytaj sie przy okazji jakiegoś prawdziwego ŚJ czy u nich sa nabożeństwa.Spytaj sie czy u nich jest spowiedź.
Chyba przyznasz mi racje,że niektórzy pukną się w głowę. Wiekszośc osób o czyms takim nie słyszalo.Tylko dlaczego?Dlaczego robi sie tajemnice z takich rzeczy?
@bartek Odpowiedz sobie na pytanie czy to jest etyczne nie informować braci,że komitet sądowniczy działa na zasadzie spowiedzi.Ile osób wie,że nie będą mogli przyjść ze świadkiem? Czy to jest uczciwe?
@bartek czy rzeczywiście to wygląda jak spowiedź?Czy spowiedż kojarzy sie Tobie z tym jak wygląda KS? Jak ktoś idzie w KK do spowiedzi to nie przedstawia się księdzu z nazwiska.Spowiednik sam wybiera miejsce,księdza i czas.Spowiedź jest anonimowa.Spowiednik spowiada się wtedy kiedy chce,a nie jak ktoś mu każe.
To jest przesłuchanie,a nie spowiedź.
Czy spowiednik w KK spisuje raport ze spowiedzi?ŚJ spisują.
@bartek Chyba usłyszałeś na tym filmie,że starszy powiedział,że żadna informacja nie opuści tego pomieszczenia.Przecież to kłamstwo.Oni muszą przekazać sprawozdanie dalej.
@bartek nie daj się zwieść.Są osoby,które będą zawsze bronić organizacji,wbrew logice i faktom.
Pytanie do Roberta:
Czy znasz historię ŚJ?Czy Twoim zdaniem kiedykolwiek organizacja podjęła decyzję,która mogła zaszkodzić współwyznawcom?Jeżeli tak,to czy za to przeprosiła?
Czy jest coś lub było co uważasz,że organizacja ŚJ robiła źle(nauki,wytyczne itp.)?
Mówisz,że nie jesteś ŚJ.Czy w związku z tym przyjmujesz czy odrzucasz twierdzenie CK,że są kanałem łączności z Bogiem?

Robert - 2016-06-14, 09:30

Robson napisał/a:
Ponawiam pytania:Proszę pokazać podstawę biblijną,gdzie 3 lub 4 osoby mogą wykluczyć ze społeczności innego wyznawcę.

aby każda sprawa mogła być potwierdzona ustami dwóch lub trzech świadków. 17 Jeżeli ich nie posłucha, powiedz zborowi. Jeśli nie posłucha nawet zboru, niech będzie dla ciebie po prostu jak człowiek z narodów i jak poborca podatkowy.
18 „Zaprawdę wam mówię: Cokolwiek byście związali na ziemi, będą to rzeczy związane w niebie, i cokolwiek byście rozwiązali na ziemi, będą to rzeczy rozwiązane w niebie. 19 Znowu zaprawdę wam mówię: Jeśli dwóch z was na ziemi uzgodni coś ważnego, żeby o to prosić, stanie się im to za sprawą mego Ojca w niebie. 20 Bo gdzie jest dwóch lub trzech zebranych w moim imieniu, tam jestem pośród nich”.
(Mat 18:16-20)

Poza tym w waszym Prawie jest napisane: ‚Świadectwo dwóch ludzi jest prawdziwe (Jana 8:17)

Już trzeci raz przychodzę do was. „Każda sprawa ma być potwierdzona ustami dwóch lub trzech świadków”. 2 Powiedziałem poprzednio i — tak jakby obecny po raz drugi, a jednak teraz nieobecny — zapowiadam tym, którzy wcześniej zgrzeszyli, oraz wszystkim pozostałym, że jeśli kiedyś znowu przyjdę, to nikogo nie oszczędzę,
(2 Kor 13:1,2)

Nie przyjmuj oskarżenia przeciwko starszemu, chyba że na podstawie zeznania dwóch albo trzech świadków (1 Tym 5:19)

Wystarczy?

Robert - 2016-06-14, 09:33

Robson napisał/a:
Mówisz,że nie jesteś ŚJ.Czy w związku z tym przyjmujesz czy odrzucasz twierdzenie CK,że są kanałem łączności z Bogiem?

Przyjmuję.

nike - 2016-06-14, 10:50

Robert napisał/a:
Robson napisał/a:
Mówisz,że nie jesteś ŚJ.Czy w związku z tym przyjmujesz czy odrzucasz twierdzenie CK,że są kanałem łączności z Bogiem?

Przyjmuję.

Robert czy masz jakikolwiek dowód biblijny na poparcie,że CK JEST KANAŁEM ŁĄCZNOŚCI Z BOGIEM JEHOWĄ?

Drugie moje pytanie skąd jest nazwa KOMITET SĄDOWNICZY, czy to jest zwrot biblijny?

Ja w prawdzie jestem całe życie i nigdy nie słyszałam u badaczy o komitecie sądowniczym.

Owszem znam przypadki,gdzie bracia, byli wyłączani ze zborów, zbory są [byly] autonomiczne i żadna wyższa instancja nie wtrąca się do zborów.

Ja pamiętam wykluczenie w moim zborze, bracia z mównicy przedstawili sytuacje pewnego brata i zwrócili uwagę na jego zle zachowania i dali mu czas na zmienienie sie. Nie zrobił tego, bracia przedstawili to zborowi i zapytali kto jest za wykluczeniem tego brata i większością głosów został wykluczony.

Robert - 2016-06-14, 11:08

nike napisał/a:
Robert czy masz jakikolwiek dowód biblijny na poparcie,że CK JEST KANAŁEM ŁĄCZNOŚCI Z BOGIEM JEHOWĄ?

Taki sam, jak dla Badaczy dowód, że Russell był 'tym sługą'.

nike napisał/a:
Drugie moje pytanie skąd jest nazwa KOMITET SĄDOWNICZY, czy to jest zwrot biblijny?

To robocza nazwa określająca kilku starszych zboru zajmująca się czyimś grzechem. O sądzie nad grzesznikiem Biblia piszę: Czyż nie wy sądzicie tych, co są wewnątrz?
Dziwne, że to cały zbór ma sądzić i to metodą głosowania :-D
A co jeśli jakiś cudzołożnik zbierze większą liczbę głosów? :-D
Cudzołóstwo przestaje wtedy być grzechem?
Piszesz, że jakiś brat publicznie przedstawia zborowi sprawę grzesznika. Domyślam, się, że to jakiś starszy zboru przedstawia. Co wtedy, gdy kilku starszych przedstawi zborowi gotowy 'wyrok', że taki a taki jest wykluczony?
Dlaczego tym starszym wtedy byś miała nie wierzyć? Wszak są wybrani przez zbór jako mężowie zaufania. Dlaczego w takim przypadku miano by im nie ufać?

nike - 2016-06-14, 13:53

Robert napisał/a:
Taki sam, jak dla Badaczy dowód, że Russell był 'tym sługą'.

Widzisz Robert, opowiadasz brednie z internetu, a szkoda, bo źródła tę sprawę troszkę inaczej przedstawiają.
ŚJ twierdzą i przyznają się do tego,że ich Organizacja została założona przez Russella, a ty śmiejesz się z niego?
Russell nigdzie tak o sobie nie mówił, a Rudtherfordt i owszem, Rudterforta też nie cenisz? a Knora?
Ja zgadzam się,że Russell był pokazany jako On wierny Sługa z Mateusza, bo żył w okresie, którego ten tekst dotyczy i wydawał wtedy prawdę.
W tamtym okresie nie było większego nauczyciela nad NIEGO. I tego nie możesz zaprzeczyć, a jeżeli możesz pokaż drugiego takiego, mówcę, pisarza, i dyskutanta.
Robert napisał/a:
A co jeśli jakiś cudzołożnik zbierze większą liczbę głosów? :-D

Nie zbierze, bo Jezus jest Panem zboru, a nie CK.
Robert napisał/a:
Piszesz, że jakiś brat publicznie przedstawia zborowi sprawę grzesznika.

Tak, w myśl tego co jest w Nowym Testamencie:

Mat.18:15-17 BT
(15) Gdy brat twój zgrzeszy <przeciw tobie>, idź i upomnij go w cztery oczy. Jeśli cię usłucha, pozyskasz swego brata. (16) Jeśli zaś nie usłucha, weź z sobą jeszcze jednego albo dwóch, żeby na słowie dwóch albo trzech świadków oparła się cała sprawa. (17) Jeśli i tych nie usłucha, donieś Kościołowi! A jeśli nawet Kościoła nie usłucha, niech ci będzie jak poganin i celnik!


Wszystkie wykluczenia musi rozstrzygać Zbór a nie jednostka.

Nie powinniśmy sądzić kogoś za to, co czuje w sercu, ponieważ serca jego nie znamy i czytać nie możemy; lecz jeżeli popełni rozmyślny grzech to ujawni się on na zewnątrz - przez jego usta i jeżeli to są przestępstwa dotyczące doktryn, zaprzeczające ważności odkupienia, lub dotyczące niemoralnego prowadzenia się, to jest, gdyby powrócili do postępowania według ciała, jak napisano, że “wróciła się świnia umyta do walania się w błocie” (2 Piotra 2:22). To odnosi się do tych, o których wspomniano w liście do Żydów 6:4-8; 10:26-31 - Apostoł przestrzega nas, abyśmy z takimi nie mieli nic do czynienia, z nimi nie jadali, ani nie przyjmowali w swych domach, ani nie pozdrawiali ich (2 Jana 9-11); tacy, bowiem, którzy by utrzymywali z nimi łączność, uważani by byli, jako okazujący się nieprzyjaciółmi Bożymi, biorącymi udział w złych uczynkach, naukach, lub jakkolwiek miałaby się sprawa.

Co się tyczy takich, którzy postępują “nieporządnie”, przepisy względem nich znacznie się różnią. Brat lub siostra wyłączeni, nie powinni być uważani za nieprzyjaciół, lecz jako brat, który
zbłądził; jak Apostoł zaznacza w tym samym liście:, “Jeżeli kto jest nieposłuszny słowu naszemu w tym liście [jeżeli byłby niesfornym, nie chciał poddać się rozumnym i szlachetnym przepisom porządku tego], naznaczcie go i nie łączcie się z nim, aby się zawstydził, wszakże nie miejcie go za nieprzyjaciela, ale napominajcie jako brata” (2 Tes. 3:14,15).

Robson - 2016-06-14, 18:39

Nike dobrze napisała.Sam podałeś wersety,a nike powtórzyła.Sprawa miała być przedstawiona ZBOROWI.Nie wynika z tych wersetów,że 3,4 osoby miały władzę usuwania pozostałych osób bez wcześniejszego podania sprawy dla zboru.2,3 świadków miało być tylko na potwierdzenie przewinienia.(17) Jeśli i tych nie usłucha, donieś Kościołowi! A jeśli nawet Kościoła nie usłucha, niech ci będzie jak poganin i celnik! Może ja nie widzę,ale które miejsce mówi dokładnie o tym,że 3,4 osoby z KS mogą wykluczyć pozostałych bez podania tej sprawy dla zboru?
Sprawa miała być odparta na zeznaniu 2,3 świadków i tyle.Z tego nie wynika,że 3 osoby z KS miały wykluczać.
Sam Russel potępiał takie wykluczanie.Czy wiesz od którego roku ŚJ podjĘli procedurę wykluczania przez KS?

Odpowiesz na to: Proszę pokazać podstawę biblijną,która zabrania aby oskarżonemu towarzyszył świadek rozmowy.
Proszę pokazać biblijnie,że to jest tajemnica spowiedzi.Od kiedy ŚJ używają takiego terminu?
Proszę pokazać od kiedy ŚJ używają określenia ''nabożeństwo'' odnośnie swoich spotkań.
Jakie kwalifikacje powinna mieć osoba,żeby mogła być obecna jako świadek na takim spotkaniu?
Pisałeś o procedurze w Izraelu.Czy ta procedura była tajna czy jawna dla pozostałych,jeżeli chodziło o wykroczenie przeciw prawu?

Pominąłeś też te pytania:
Czy znasz historię ŚJ?Czy Twoim zdaniem kiedykolwiek organizacja podjęła decyzję,która mogła zaszkodzić współwyznawcom?Jeżeli tak,to czy za to przeprosiła?
Czy jest coś lub było co uważasz,że organizacja ŚJ robiła źle(nauki,wytyczne itp.)?

Pisałeś o głosowaniu nad grzesznikiem.
Mam pytanie.CK głosuje również na zmianami nauczania.Przegłosowanie nie odbywa się wiĘkszością głosów,ale 2/3. Czyli mniejszość może decydować za większość!
Jak to jest ,że mówi sie,że CK jest kanałem łączności z Bogiem,a nie ma w nich jednomyślności?To Bóg nie odziałowuje na CK jednakowo swoim duchem?Czyż ciało kierownicze w Jerozolimie nie napisało DZ 15:28 ''Postanowiliśmy bowiem, DucH Święty i my, nie nakładać na was żadnego ciężaru oprócz tego, co konieczne.''
jAK MYŚLISZ,czy duch święty na Ciało Kierownicze w Jerozolimie nie działał jednakowo na wszystkich?
Co z tymi osobami z CK,którzy zostali przegłosowani?Nagle muszą wbrew swojemu zrozumieniu biblii dostosować się do głosów innych?
Ja jestem przekonany,ze duch Boży oddziaływał jednakowo na braci w Jerozolimie,i oni jednomyślnie podjęli decyzję,Bez zamieszania.Bo Bóg nie wprowadza podziałów.Też tak myślisz?

Robson - 2016-06-15, 07:43

Robert napisał/a:
nike napisał/a:
Robert czy masz jakikolwiek dowód biblijny na poparcie,że CK JEST KANAŁEM ŁĄCZNOŚCI Z BOGIEM JEHOWĄ?


Dziwne, że to cały zbór ma sądzić i to metodą głosowania :-D
A co jeśli jakiś cudzołożnik zbierze większą liczbę głosów? :-D
Cudzołóstwo przestaje wtedy być grzechem?

Nie ma powodu aby zbór głosował.Bo nad czym ma głosować?Jeżeli byli świadkowie np.nierządu lub taka osoba sama się przyznała,a pomimo pouczeń nie porzuca złego postępowania to jego sprawa jest przedstawiana zborowi.Zbór napomina grzesznika.Jeżeli grzesznik dalej trwa przy swoim to jest usuwany ze zboru bez głosowania,ponieważ jego przewinienie było już udowodnione,a on dalej w tym trwa.
Raczej nie do pomyślenia jest aby tylko wybrane grono w tajemnicy przed zborem wykluczało brata,a potem podawało tylko suche ogłoszenie o jego wykluczeniu.Ba,teraz ŚJ nawet nie podają(tak słyszałem)powodu wykluczenia.Czyli zbór nic nie wiedział,a na końcu dowiaduje sie tylko o wyroku.I gdzie tu podparcie w wersetach biblijnych?Nigdzie.

nike - 2016-06-15, 09:44

Często jest tak,że brat, czy siostra która ma udowodnione jakieś poważne przewinienie i do tego sie przyznaje , nie robi żadnej poprawy przestaje chodzić na zebrania wiec sama się wyklucza i sprawa jest zamknięta.
Ja uważam,że Zbór inaczej swojej woli nie okaże jak przez podniesienie ręki, tak jest przy wybieraniu co roku braci starszych, diakonów i innych, sług zborowych.

Jeżeli kończą nam się artykuły który badamy to też zbór sam sobie wybiera co i kiedy będziemy studiować, nikt nam nie narzuca z góry niczego.

Robert - 2016-06-15, 10:19

nike napisał/a:
Widzisz Robert, opowiadasz brednie z internetu, a szkoda, bo źródła tę sprawę troszkę inaczej przedstawiają.
ŚJ twierdzą i przyznają się do tego,że ich Organizacja została założona przez Russella, a ty śmiejesz się z niego?


Kompletnie cię nie rozumiem. gdzie się śmieję? Bo napisałem, że ŚJ mają takie same argumenty na CK co ty na Russell'a? Gdzie tu śmianie? Nie przesadzasz ty?

nike napisał/a:
W tamtym okresie nie było większego nauczyciela nad NIEGO. I tego nie możesz zaprzeczyć, a jeżeli możesz pokaż drugiego takiego, mówcę, pisarza, i dyskutanta.


Może i tak, podobnie jak w I wieku nie było większego niż Jan Chrzciciel. Jednak słudzy Boży mieli się stać uczniami Jezusa, nawet jak na początku byli uczniami Jana.
ŚJ nie idą za Russellem, choć kiedyś przewodził on dziełu. Potem przewodzili inni. Aby uniknąć błędu, że ŚJ idą za człowiekiem, przestano gloryfikować Russella, Rutherforda, Knorra itd.
Jezus jest naszym przewodnikiem, bez względu na to KIM się posłuży do przekazywania pokarmu.

nike napisał/a:
Nie zbierze, bo Jezus jest Panem zboru, a nie CK.

Więc po co to całe głosowanie, skoro Jezus powiedzial, że wystarczy dwuch trzech, a Jezus jest wśród nich? Dlaczego dwóch trzech starszych nie mogłoby zalatwić sprawy grzesznika skoro Jezus jest wsród nich?

nike napisał/a:
Wszystkie wykluczenia musi rozstrzygać Zbór a nie jednostka.

Zwrot, żeby sprawę rozstrzygnął zbór, oznacza, że sprawa dotyczy już zboru i nie jest sprawą osobistą, jak to wynika z dwóch pierwszych kroków. Natomiast zbór zajmuje się tą sprawą poprzez starszych.
Podam przykład biblijny:

Doprawdy, mówi się o rozpuście wśród was, i to takiej rozpuście, jakiej nie ma nawet wśród narodów, mianowicie że pewien mężczyzna ma żonę swego ojca. 2 A wy — czy jesteście nadęci, zamiast pogrążyć się w żałości, żeby człowieka, który się dopuścił tego czynu, usunąć spośród siebie? 3 Ja natomiast, chociaż nieobecny ciałem, ale obecny duchem, oczywiście już osądziłem, jak gdybym był obecny, owego człowieka, który tak postąpił, 4 żebyście wy — a także mój duch mocą naszego Pana, Jezusa — gdy się zbierzecie w imię naszego Pana, Jezusa, 5 wydali takiego człowieka Szatanowi ku zagładzie ciała, aby duch został wybawiony w dniu Pańskim. (1 Kor 5:1-5).

1. Paweł dowiedział się o grzeszniku w zborze, w którym osobiście akurat nie przebywał
2. Wytyka zborowi, że go nie usunęli a powinni
3. On już go osądził, choć nie był akurat w tym zborze

Wniosek: Jeśli lokalna społeczność grzesznika nie wykluczyła to dobrze czy źle? Czy to świadczy o słabości tego zboru? Jak wyglądało to publiczne osądzenie? Jak się to ma do tego, co pisze nike, ze głową zboru jest Jezus a mimo wszystko, lokalny zbór nie wyklucza grzesznika? Jak wyglądało to ich głosowanie? Było kierowane przez Jezusa? najwidoczniej NIE, skoro Paweł, ktoś z zewnątrz musiał zainterweniować, aby jednak grzesznika wykluczyć.

Więc czy badacze dopuszczają, że lokalna społeczność (zbór) może podjąć poprzez głosowanie błędną decyzję? (w Koryncie najwidoczniej była błędna).
Czy Badacze dopuszczają, aby JEDNOSTKA Z ZEWNĄTRZ zadecydowała za zbór co zrobić z grzesznikiem?
To przykład, że niech lepiej decyzją o wykluczeniu lub nie zajmą się dojrzali bracia (starsi) a nie każdy ze zboru, bo wtedy grzesznik ze zboru nie będzie usunięty. Zagrożenie? Parę słów dalej Paweł zaznacza: trochę kwasu zakwasza całe ciasto...

Tak więc, Badacze obrali metodę głosowania, która może się okazać nietrafna jeśli chodzi o trafność decyzji. Iluż to członków zboru ma dokładne informacje, żeby potem poprawnie zagłosować?
Iluż potem z nich ma na tyle dojrzałości, aby poprawnie ocenić postawę?
A już nie chcę mówić, co się musi dziać, gdy grzesznika w zborze ma kilkunastu członków rodziny :-D
Myślisz, że to nie ma wpływu na głosy?

To są te błędy badaczy, które sprawiają, że min. jest grupą na wymarciu.

Robert - 2016-06-15, 10:21

nike napisał/a:
Często jest tak,że brat, czy siostra która ma udowodnione jakieś poważne przewinienie i do tego sie przyznaje , nie robi żadnej poprawy przestaje chodzić na zebrania wiec sama się wyklucza i sprawa jest zamknięta.

Biblia jednak radzi: usuńcie grzesznika, a nie pozwólcie, że sobie sam odejdzie.
Niektórzy nie odchodzą sami.

nike - 2016-06-15, 11:54

Robert napisał/a:
Kompletnie cię nie rozumiem. gdzie się śmieję? Bo napisałem, że ŚJ mają takie same argumenty na CK co ty na Russell'a? Gdzie tu śmianie? Nie przesadzasz ty?

Nie przesadzam.
Robert napisał/a:
Jezus jest naszym przewodnikiem, bez względu na to KIM się posłuży do przekazywania pokarmu.

Tak i ja się z tym zgadzam, ale nie zgodzę się, z tym, że przewodnika którym się Bóg posłużył i ten przewodnik wydał cud PRAWDĘ mamy o nim zapomnieć ? My kontynuujemy br. Russella, nie uważamy jego za nieomylnego, bo sam o sobie mówił,ze myli się, ale to co zgodne z Biblia ja przyjmuję, a Ś o ile dobrze wiem, to wszystko prawie odrzucili DLACZEGO? Czy na zasadzie MURZYN ZROBIL SWOJE MURZYN MOZE ODEJŚĆ
Robert napisał/a:
Zwrot, żeby sprawę rozstrzygnął zbór, oznacza, że sprawa dotyczy już zboru i nie jest sprawą osobistą,

Jeżeli przychodzą do danego brata przedstawiciele zboru to juz nie jest to jego sprawa osobista, bo dotyczy ZBORU.
Robert napisał/a:
1. Paweł dowiedział się o grzeszniku w zborze, w którym osobiście akurat nie przebywał
2. Wytyka zborowi, że go nie usunęli a powinni
3. On już go osądził, choć nie był akurat w tym zborze

Paweł to APOSTOŁ BYŁ, i o tym nie zapominajmy.
Robert napisał/a:
Więc czy badacze dopuszczają, że lokalna społeczność (zbór) może podjąć poprzez głosowanie błędną decyzję? (w Koryncie najwidoczniej była błędna).

Ja dopuszczam, ale wierzę też,ze Pan w pewnym czasie objawi prawdę.
Robert napisał/a:
Czy Badacze dopuszczają, aby JEDNOSTKA Z ZEWNĄTRZ zadecydowała za zbór co zrobić z grzesznikiem?

NIE, ja tego nie dopuszczam
Robert napisał/a:
To przykład, że niech lepiej decyzją o wykluczeniu lub nie zajmą się dojrzali bracia (starsi) a nie każdy ze zboru, bo wtedy grzesznik ze zboru nie będzie usunięty. Zagrożenie? Parę słów dalej Paweł zaznacza: trochę kwasu zakwasza całe ciasto...

Czasami jest tak,że jakis starszy brat nie lubi "grzesznika" z różnych powodów i wtedy to zawsze będzie przeciwko niemu.
Robert napisał/a:
A już nie chcę mówić, co się musi dziać, gdy grzesznika w zborze ma kilkunastu członków rodziny :-D
Myślisz, że to nie ma wpływu na głosy?

Ma, i wyżej napisałam, Pan objawi w pewnym czasie kto miał rację.
Pamiętam jednego brata ojca "grzesznika" który glosował przeciwko synowi.
Robert napisał/a:
To są te błędy badaczy, które sprawiają, że min. jest grupą na wymarciu.

Prawdziwa Prawda nie lezy w ilości ALE W JAKOŚCI
Robert napisał/a:
Biblia jednak radzi: usuńcie grzesznika, a nie pozwólcie, że sobie sam odejdzie.
Niektórzy nie odchodzą sami.

Podałam w poprzednim poście tekst,że starsi każdą sprawę muszą przedstawiać ZBOROWI jeżeli tego nie robią łamią zarządzenia PAŃSKIE.

Robson - 2016-06-15, 18:51

@Robert unikasz odpowiedzi na moje pytania?Za trudne?Kłopotliwe?
Na małą ich część odpowiedziałeś,co z pozostałymi?

nike - 2016-06-15, 19:06

Robson napisał/a:
@Robert unikasz odpowiedzi na moje pytania?Za trudne?Kłopotliwe?
Na małą ich część odpowiedziałeś,co z pozostałymi?

Chyba jednak na każde ci odpisałam, jeżeli nie to uprzejmie je powtórz, nie wydaje mi się ,ze twoje pytania były trudne. :-D

Robson - 2016-06-15, 20:01

@nike to był post do Roberta.Nie widzisz?:)
nike - 2016-06-16, 00:34

hehehe rzeczywiście heheh :-D
Robert - 2016-06-17, 13:49

Robson napisał/a:
@Robert unikasz odpowiedzi na moje pytania?Za trudne?Kłopotliwe?
Na małą ich część odpowiedziałeś,co z pozostałymi?

Za głupie.

Robert - 2016-06-17, 14:16

nike napisał/a:
Tak i ja się z tym zgadzam, ale nie zgodzę się, z tym, że przewodnika którym się Bóg posłużył i ten przewodnik wydał cud PRAWDĘ mamy o nim zapomnieć ? My kontynuujemy br. Russella, nie uważamy jego za nieomylnego, bo sam o sobie mówił,ze myli się, ale to co zgodne z Biblia ja przyjmuję, a Ś o ile dobrze wiem, to wszystko prawie odrzucili DLACZEGO? Czy na zasadzie MURZYN ZROBIL SWOJE MURZYN MOZE ODEJŚĆ

Kto zapomina o Russelly? Świadkowie Jehowy?
W 1995 roku wydali ks. Świadkowie Jehowy - głosiciele królestwa Bożego. Opisują w niej nowożytną historię a Russella opisano tam pozytywnie.
Potem w roku 2010 na dwóch płytach nagrali film o początkach z czasów Russella. też pozytywnie został przedstawiony.
Następnie w 2014 roku wydano kolejną książkę: Królestwo Boże Panuje! - w której opisano nowożytny rozwój SJ. Tu również o Russellu wiele dobrych wzmianek.

Jakoś nie widzę, aby świadkowie Jehowy traktowali Russella jak 'murzyna'. Podobnie zresztą, jak Jezus i jego uczniowie nie traktowali Jana Chrzciciela negatywnie, choć jego nauka straciła na aktualności. Nawet jego chrzest już nie wystarczał.

nike napisał/a:
Jeżeli przychodzą do danego brata przedstawiciele zboru to juz nie jest to jego sprawa osobista, bo dotyczy ZBORU.


Ale dwa pierwsze kroki mogą załatwić osobiście bez angażowania zboru. No bo jak inaczej rozumieć rozmowę sam na sam? Tak właśnie.

nike napisał/a:
Paweł to APOSTOŁ BYŁ, i o tym nie zapominajmy.

To zbory nie były autonomiczne? :-D
Więc potwierdzasz jednak, ze istniała jakaś centrala (apostołowie), która potrafiła narzucić z zewnątrz decyzję, np. o wykluczeniu jak w Koryncie?
Cytat:

NIE, ja tego nie dopuszczam

No to masz sprzeczność. Apostołom nie odmawiasz takiej roli ale na ten wzór dzisiaj Badacze nie chcą funkcjonować :-D
nike napisał/a:
Czasami jest tak,że jakis starszy brat nie lubi "grzesznika" z różnych powodów i wtedy to zawsze będzie przeciwko niemu.

Dlatego do komitetu wybiera się bezstronne osoby. Ani nie spokrewnione, ani nie powiązane interesami. Jak ktoś z kim nie miał dobrych relacji też nie będzie go sądził. Tak funkcjonują świadkowie.
Natomiast jak pół zboru 'nie lubiało' grzesznika to wtopa. Przekichane na całego, nawet gdyby starsi myśleli inaczej. Więc ryzyko pepełnienia błedu większy przy demokratycznych wyborach u Badaczy :-)
Cytat:

Prawdziwa Prawda nie lezy w ilości ALE W JAKOŚCI

Znam wielu Badaczy i z tą jakością mam wątpliwości.
Cytat:
Podałam w poprzednim poście tekst,że starsi każdą sprawę muszą przedstawiać ZBOROWI jeżeli tego nie robią łamią zarządzenia PAŃSKIE.

Błędnie więc rozumiesz zwrot: 'przedstawić ZBOROWI'.

Krystian - 2016-06-17, 22:51

bartek212701 napisał/a:
obrońcą i oskarżycielem i sądem jednocześnie?


Tak działa proces inkwizycyjny.
To oczywiście do Roberta.
Współczesne sądownictwo opiera się na procesie kontradyktoryjnym.

Krystian - 2016-06-17, 23:24

Robert napisał :

Cytat:
Dziwne, że to cały zbór ma sądzić i to metodą głosowania


Dla mnie jest natomiast dziwne, że członkowie CK podejmują ważne decyzje przez głosowanie, jakby Duch Święty nie był jednomyślny.

Robson - 2016-06-18, 08:43

Robert napisał/a:
Robson napisał/a:
@Robert unikasz odpowiedzi na moje pytania?Za trudne?Kłopotliwe?
Na małą ich część odpowiedziałeś,co z pozostałymi?

Za głupie.

Rzekomo nie ma głupich pytań tylko sa głupie odpowiedzi.Ty właśnie taką głupią odpowiedź dałeś.
Głupie pytanie czy w Izraelu sądzili jawnie czy tajnie?
Głupie czy duch ŚW. jednakowo pouczał CK z 1 wieku?
Głupie pytanie czy w biblii jest napisane,że 3 osoby bez informowania zboru mogły wykluczyć kogoś?
Pozostałych pytań nie będę powtarzał.
Powiem Ci tylko,że nie jesteś szczery,albo po prostu Cielsko Kierownicze tak wyprało Ci mózg,że tylko przyjmujesz ich nauki,a biblie przestałeś już rozumieć.
Tak chętnie odpisujesz i wyjaśniasz inne zagadnienia w pozostałych postach.Wiesz dlaczego?
Bo czerpiesz wiedzę z literatury i oficjalnej strony ŚJ.NIESTETY nie znajdziesz tam odpowiedzi na moje pytania.To pokazuje,że nie myślisz samodzielnie,bo Cielsko Kierownicze myśli za Ciebie.Z drugiej strony uważam,że jesteś słaby,bo wiesz jaka jest prawda i jaka jest odpowiedx na moje pytania.Niestety Ty wolisz być lojalny wobec omylnego CK niż trzymać się słowa Bożego.
jESTEM PEWIEN,ŻE KAŻDY WIDZI TU TWOJE UNIKI KIEDY PYTANIA OBNAŻAJĄ GŁUPOTĘ i fałszywą interpretację BIBLII przez CK.

Powiem Ci,że będziemy patrzeć na ręce CK,tak jak oni przez lata punktowali KK i inne wyznania.Teraz CK ma swoje 5 minut. CK każe upraszczać życie innym a jeden z CK nosi na ręce złotego Rolexa.Obłuda,manipulacja i wyzysk.
Broń dalej zgniłej moralnie organizacji,gdzie nie dba się o dzieci,które nie są ŚJ.Chronią pedofilów przed odpowiedzialnością karną.Każdy wie o co chodzi.
ŚJ to część Wielkiego Babilonu.Dlatego teraz tak wiele osób opuszcza tą organizację.
Napisałeś do nike,że badacze są na wymarciu.HAHA Podaj tu na forum jaki jest spadek w Polsce.Podaj statystyki z Europy.Podaj globalny wzrost.To wy jesteście na drodze do wymarcia.Zachęca się małe dzieci do chrzczenia,bo dorosłych frajerów już trudno znaleźć.
Sale Królestwa są sprzedawane bo frekwencja spada.Zbory są łączone.Coraz mniej młodych osób.
Mówi się że ŚJ jest ponad 8 milionów.Tylko ile w tej liczbie jest małych dzieci?Ilu w tej liczbie jest nieochrzczonych głosicieli? Jaki to jest śmieszny procencik w stosunku do ponad 7 miliardów ludzi na ziemi?
Ciebie tu słuchać na tym forum to jak czytać strażnicę haha.Dobrze mówią,że tacy jak Ty jesteście w niewoli strażnicy.Zero samodzielnego myślenia.Lojalność wobec Cielska Kierowniczego,zamiast Bogu.

@Krystian.dobrze napisałeś. Jakie to działanie ducha,jak głosują?To duch prawdy nie oddziałowuje na nich jednakowo?Każdy wierzy w co chce,a potem głosowanko,a barany to kupują. Taki Robert będzie szedł w zaparte,ale to świadkowskie podejście.ŚJ nigdy w rozmowie nie przyznają racji oponentowi.Wolą unikać odpowiedzi,albo łgać jak pies.

Robert - 2016-06-18, 08:46

Mówiłem, że głupie? Więc teraz się obnażyłeś. Odpuść.
RR - 2017-08-03, 12:14
Temat postu: Re: ŚWIADEK JEHOWY -Komitet Sądowniczy
Robson napisał/a:
Przedstawiam spotkanie z tzw. Komitetu Sądowniczego(KS).KS zajmuje się przeważnie wykluczeniem osób z organizacji ŚJ.
Co ciekawe członkowie KS nie zgadzają się,aby podczas spotkania mogła towarzyszyć osobie wezwanej na rozmowę jeszcze jedna osoba-świadek rozmowy.
W trakcie tego nagrania usłyszycie takie słowa:tajemnica spowiedzi(to nowość.Kiedyś ŚJ wyśmiewali tajemnicę spowiedzi u katolikow,a teraz sami używają takiego terminu),nabożeństwo(to dziwne,bo ŚJ nigdy oficjalnie nie nazywają swoich spotkań nabożeństwami),poufność rozmowy(jedna z osób na tym spotkaniu mówi,że żadna notatka z tej rozmowy nie opuści tej sali,tylko,że oni mają nakaz złożyć sprawozdanie z takiej rozmowy do Biura Oddziału,czyli kłamstwo).
Proszę pokazać podstawę biblijną,gdzie 3 lub 4 osoby mogą wykluczyć ze społeczności innego wyznawcę.
Proszę pokazać podstawę biblijną,która zabrania aby oskarżonemu towarzyszył świadek rozmowy.
Proszę pokazać biblijnie,że to jest tajemnica spowiedzi.Od kiedy ŚJ używają takiego terminu?To wygląda jak przesłuchanie.
Proszę pokazać od kiedy ŚJ używają określenia ''nabożeństwo'' odnośnie swoich spotkań.
Jakie kwalifikacje powinna mieć osoba,żeby mogła być obecna jako świadek na takim spotkaniu?(na tym nagrniu kilka razy pada zwrot:nie ma pan kwalifikacji).
Info dla osób nie w temacie.KS boją się,aby na takim spotkaniu była osoba spoza zboru jako świadek rozmowy,która reprezentuje oskarżonego.W ten sposób chcą uniknąć odpowiedzialności karnej,jeżeli zostałyby naruszone dobra osobiste oskarżonego.Najlepiej aby nikt inny nie słyszał i nie widział o czym jest mowa.Ciało Kierownicze uprzedza takie grona ''starszych'' o odpowiedzialności karnej,jeżeli zrobią coś wbrew prawu.
Jeżeli oskarżony zwalnia z poufności rozmowy KS i chce aby była z nim osoba towarzysząca,to KS i tak odmawia.
W przewodzie sądowym świeckim ,oraz katolickim oskarżony ma prawo do obrońcy oraz do osób postronnych będących podczas rozprawy. ŚJ jednak w swojej organizacji nie dają takiej możliwości oskarżonemu.
Prawdziwe nagranie,które pokazuje mechanizm działania KS.
https://www.youtube.com/watch?v=dcHO2aQL99Q

Totalne bzdury... Po pierwsze. Komitet sądowniczy nie zajmuje się wykluczeniami, założenie powołania komitetu sądowniczego jest takie, aby w większym gronie obiektywnie w świetle Biblijnych praw i zasad, ocenić powagę problemu, oraz udzielić odpowiedniej pomocy duchowej danej osoby. Nikt nie jest ze zboru wykluczany za popełnienie czynu, ale za nieokazanie skruchy. Trzeba pamiętać, że komitet sądowniczy jest ostatecznym środkiem, do którego się odwołuje grono starszych. Zanim zostanie powołany komitet, jest on poprzedzony wieloma wizytami starszych u danej osoby, z reguły, po jednej wizycie starszych, osoba winna popełnionego grzechu, otrzymuje odpowiednią pomoc duchową i najczęściej temat jest zamknięty. Jedynie w przypadku notorycznego łamania zasad Biblijnych, te wizyty się mnożą na przestrzeni jakiegoś czasu. Tak było za czasów gdy działali apostołowie i taki wzorzec jest obecnie utrzymywany. To co prezentuje mój bliski znajomy Alek Kociemba, to nic jak tylko zwykły fotomontaż. Sam organizuje spotkania z podobnymi sobie i finguje komitety, aby przedstawić ŚJ w jak najgorszym świetle. Ciekawe, że tutaj w miejscu, gdzie się wykluł na ŚJ, nikomu nie potrafi spojrzeć w oczy. Jako były starszy, dobrze wie jak powinny wyglądać, takie spotkania, a to, co on prezentuje to zwykła farsa. Tani chwyt na który nabiera tych, co nie mają pojęcia jak to przebiega, i jaki prawdziwy cel przyświeca temu spotkaniu. Do samego końca starsi usiłują pomóc grzesznikowi, powrócić na właściwe tory. Komitetu nie powołuje się tylko dlatego, że któremuś ze starszych na przykład puściły nerwy. Że nie potrafi zapanować nad swoimi emocjami. To, co prezentuje ten filmik, to grono odstępców, którzy postawili sobie za cel, szkalować organizację Bożą. Z tym oszołomem znam się parędziesiąt lat. Byłem na kursie pionierskim z nim i kilkoma jemu podobnych, zanim sfiksowali. Kociemba, jest główny prowokatorem. Chcecie wierzyć w coś takiego, to Wasza sprawa. Ale, dobra rada... Zanim, podzielicie jego poglądy, dobrze się przypatrzcie i wsłuchajcie się w to, co mówią. Facet jedzie na komitet, a gęba mu się cieszy, bo jak twierdzi, będzie się działo. Chcielibyście mieć kogoś tak sfiksowanego w gronie przyjaciół? Gdyby to był prawdziwy komitet, to takiego bez zmrużenia oka bym wykluczył ze społeczności. To prowokatorzy, intryganci i oszołomy. Stają pod salami Królestwa we Wrocławiu z transparentami i pikietują. Ale tutaj się nie pokaże, bo jak spojrzeć w oczy tym, co przez całe lata wspierali go zarówno duchowo, jak i materialnie, bo długo nawet na chleb go nie było stać. Dzisiaj opluwa tych, którzy mu ufali. Jak mu napisałem, że Diabeł im-czyli Alusiowi i Izie Kociemba, nieźle w głowach nabełtał, to nawet nie odpisali. Według mnie, są to ludzie bez własnej godności, więc jak mogą szanować godność tych, którzy na to zasługują. Zachciało mu się własnej organizacji, więc tworzy. Wygląda jednak na to, że jest zbyt mało bystry, aby zdać sobie sprawę z tego, co tak naprawdę robi.

RR - 2017-08-03, 12:28

Nike napisał/a:
Cytat:
Podałam w poprzednim poście tekst,że starsi każdą sprawę muszą przedstawiać ZBOROWI jeżeli tego nie robią łamią zarządzenia PAŃSKIE.

Zanim dokonasz stwierdzenia, to zwróć uwagę Nike, kogo dotyczy rada, aby załatwił problem w pierwszych dwóch krokach. Czy ta rada dotyczy starszych? Czegoś wyraźnie nie rozumiesz. Tu chodzi o członka zboru, co nie wyklucza, że problem może dotyczyć któregoś ze starszych.
Jeżeli członkowie zboru mający konflikt, nie rozwiążą problemu w duchu miłości w pierwszych dwóch krokach, wówczas, mają wręcz obowiązek, przedstawić sprawę zborowi, czyli starszym, a nie audytorium. Patrz kontekst.

nike - 2017-08-03, 12:45

Według Mateusza, każda jedna sprawa, jeżeli dany brat/siostra nie stosuje się do porad braci którzy odwiedzili dom grzesznika, bracia oddają sprawę przed ZBÓR i zbór decyduje przez glosowanie. :-D
RR - 2017-08-03, 14:47

nike napisał/a:
Według Mateusza, każda jedna sprawa, jeżeli dany brat/siostra nie stosuje się do porad braci którzy odwiedzili dom grzesznika, bracia oddają sprawę przed ZBÓR i zbór decyduje przez glosowanie. :-D

Przepraszam Cię, ale jakie glosowanie? Gdzie i kiedy takie rzeczy miały miejsce, żeby cały zbór zamiast stosować zdrowe i sprawiedliwe zasady Boże zamieszczone w Biblii, oddaje grzesznika pod głosowanie? Jest jeden wzorzec Biblijny i to się nazywa, rozwiązywanie problemów w sposób teokratyczny a nie demokratyczny. Jak myślisz? Kogo dotyczą te słowa?
"Bracia, jeśli nawet jakiś człowiek uczyni fałszywy krok, zanim to sobie uświadomi — wy, którzy macie kwalifikacje duchowe,[/u] próbujcie skorygować takiego w duchu łagodności[/u], bacząc każdy na samego siebie, żebyś czasem i ty nie był kuszony"(Gal.6:1).
Do kogo ap.Paweł kieruje te słowa Twoim zdaniem? Do całego zboru? Na kim rzeczywiście ma spoczywać obowiązek dbania o czystość duchową i moralną całego zboru?
Jednocześnie chcę podkreślić, że ten fragment z Galatów, jako jeden z wielu, wskazuje, jaki cel dominuje przy rozpatrywaniu spraw sądowniczych. Jest mowa o tym, o czym napisałem w pierwszym poście. Reszta, czyli wszystko co sieją tacy jak Kociemba, to zwykłe oszczerstwa i banialuki.
Napisałaś według Mateusza....Gdzie tam jest mowa o głosowaniu, bo kwestię co do znaczenia terminu tam użytego zbór, powinno być jasne. Kontekst wskazuje, że mowa o starszych mających kwalifikacje duchowe. Pokaż fragment Biblijny, gdzie głosowano-pomijając wybór Macieja na apostoła w miejsce Judasza, ale tam losowano a nie głosowano. Głosisz dziwne metody, zupełnie nie Biblijne.

nike - 2017-08-03, 17:30

RR napisał/a:
Jest jeden wzorzec Biblijny i to się nazywa, rozwiązywanie problemów w sposób teokratyczny a nie demokratyczny.

A gdzie jest napisane,że ten teokratyczny to ten właściwy?
Skoro jest tekst:

Mat.18:15---
(15) A jeźliby zgrzeszył przeciwko tobie brat twój, idź, strofuj go między tobą i onym samym: jeźli cię usłucha, pozyskałeś brata twego. (16) Ale jeźli cię nie usłucha, przybierz do siebie jeszcze jednego albo dwóch, aby w uściech dwóch albo trzech świadków stanęło każde słowo. (17) A jeźliby ich nie usłuchał, powiedz zborowi; a jeźliby zboru nie usłuchał, niech ci będzie jako poganin i celnik
.

Taka jest procedura.
RR napisał/
Cytat:
Jak myślisz? Kogo dotyczą te słowa?
"Bracia, jeśli nawet jakiś człowiek uczyni fałszywy krok, zanim to sobie uświadomi — wy, którzy macie kwalifikacje duchowe,[/u] próbujcie skorygować takiego w duchu łagodności[/u], bacząc każdy na samego siebie, żebyś czasem i ty nie był kuszony"(Gal.6:1).
Do kogo ap.Paweł kieruje te słowa Twoim zdaniem? Do całego zboru? Na kim rzeczywiście ma spoczywać obowiązek dbania o czystość duchową i moralną całego zboru?


Ten tekst dotyczy br. starszych, ale w tamtym jest jeżeli dalej jest nie posłuszny oddaj sprawę zborowi i zbór wtedy decyduje.

A w jaki sposób zbór decyduje? Przez podniesienie reki logiczne prawda. zbory były zawsze demokratyczne i dalej powinny takimi być.


(1) Bracia! jeźliby też człowiek zachwycony był w jakim upadku, wy duchowni: naprawiajcie takiego w duchu cichości, upatrując każdy samego siebie, abyś i ty nie był kuszony.

RR - 2017-08-04, 07:16

nike napisał/a:
A gdzie jest napisane,że ten teokratyczny to ten właściwy?

W Biblii Nike. Właśnie ponownie go cytujesz. Już ci napisałem Nike na ten temat, ale wygląda na to, że nawet nie zwróciłaś uwagi na mój komentarz.
nike napisał/a:
Ten tekst dotyczy br. starszych, ale w tamtym jest jeżeli dalej jest nie posłuszny oddaj sprawę zborowi i zbór wtedy decyduje.

Tej kwestii również dotyczył mój komentarz. Wracasz ponownie do tego tematu.
Prawo rozstrzygania kwestii spornych w zborze, mają wyłącznie bracia posiadający kwalifikacje duchowe.
Podałem ci jeden z licznych przykładów biblijnych, a ty Nike nie podałaś żadnego, a przy tym, drążysz od początku werset, którego najwyraźniej nie rozumiesz. Patrz więc kontekst i odsyłacze.

nike - 2017-08-04, 09:52

Wyżej podałam teksty z Mat.:

Mat.18:15---
(15) A jeźliby zgrzeszył przeciwko tobie brat twój, idź, strofuj go między tobą i onym samym: jeźli cię usłucha, pozyskałeś brata twego. (16) Ale jeźli cię nie usłucha, przybierz do siebie jeszcze jednego albo dwóch, aby w uściech dwóch albo trzech świadków stanęło każde słowo. (17) A jeźliby ich nie usłuchał, powiedz zborowi; a jeźliby zboru nie usłuchał, niech ci będzie jako poganin i celnik.


Proszę powiedz o kim tutaj jest mowa, czy tylko o starszych,czy tez o zborze?

RR - 2017-08-04, 20:01

nike napisał/a:
Proszę powiedz o kim tutaj jest mowa, czy tylko o starszych,czy tez o zborze?

Kwestia dotyczy konfliktu między współbraćmi (siostrami), pisałem o tym wcześniej, Ma wziąć dwóch świadków ze zboru, aby sprawa była oparta na świadectwie tych dwóch, gdyby nie usłuchał, sprawą zajmują się starsi. Powiedz zborowi, inaczej starszym, i to oni zajmują się resztą. Dlaczego posługujesz się Biblią Gdańską? Ten język archaiczny jest piękny, ale nie pomaga dokładnie zrozumieć kontekstu. Polszczyzna się zmieniła, a nowe przekłady, zawierają bardziej zrozumiałe terminy.

nike - 2017-08-04, 21:15

PNŚ---Mt.18:15----

(15) "Jeśli zaś twój brat popełni grzech, idź i jego winę odsłoń między tobą a nim samym. Jeśli cię posłucha, pozyskałeś swego brata. (16) Ale jeśli nie posłucha, weź ze sobą jeszcze jednego lub dwóch, aby każda sprawa mogła być potwierdzona ustami dwóch lub trzech świadków. (17) Jeżeli ich nie posłucha, powiedz zborowi. jeśli nie posłucha nawet zboru, niech będzie dla ciebie po prostu jak człowiek z narodów i jak poborca podatkowy. (18)


Nie widzę różnicy.

RR - 2017-08-04, 21:34

Różnicy w czym?
Radę odniosłem ogólnie do Biblii, nie do tychże wersetów, a wcześniej wspomniałem o kontekście . Pokaż mi sytuację, gdzie rozwiązywano problemy przez głosowanie...
Wyobraź sobie, że ktoś cię oskarża, nazbiera sobie świadków i postawi cię przed sądem. Sędzia poddaje pod głosowanie twoją sprawę. To, co piszesz graniczy z absurdem. Widzę jednak, że będziesz się upierać, bo w twoim kościele ma miejsce taka praktyka-jak się domyślam. I chyba żadne inne argumenty Biblijne nie przemówią do ciebie. Więc wycofuję się z tego tematu.

M - 2017-08-05, 00:29
Temat postu: Re: ŚWIADEK JEHOWY -Komitet Sądowniczy
RR napisał/a:
Po pierwsze. Komitet sądowniczy nie zajmuje się wykluczeniami, założenie powołania komitetu sądowniczego jest takie, aby w większym gronie obiektywnie w świetle Biblijnych praw i zasad, ocenić powagę problemu, oraz udzielić odpowiedniej pomocy duchowej danej osoby.


Większej bzdury już dawno nie czytałem. Zgodnie z książką Paście komitet sądowniczy powołuje się, gdy jest już oskarżonemu udowodniona wina i komitet ten składający się z trzech osób (a nie jak sugerujesz "większego grona") decyduje, czy daną osobę wykluczyć, czy nie. Od tego właśnie jest - od stwierdzenia czy ktoś przejawia skruchę (co z założenia jest bezsensowne i niemożliwe bo starsi nie potrafią czytać w sercach) i należy go zostawić w zborze czy też należy go wykluczyć.

RR napisał/a:
Nikt nie jest ze zboru wykluczany za popełnienie czynu, ale za nieokazanie skruchy.


To również kłamstwo, ponieważ, cytuję, „grzesznik mógł już zabrnąć tak daleko, że podczas przesłuchania przed komitetem sądowniczym nie jest w stanie okazać wystarczającej miary skruchy. W takiej sytuacji musi zostać wykluczony i mieć trochę czasu na udowodnienie swej skruchy” (ks10 7:9, pogrubienie moje). A zatem na podstawie jedynie sobie znanych kryteriów starsi z komitetu sądowniczego mogą uznać powyższe i wykluczyć delikwenta.

RR napisał/a:
Zanim zostanie powołany komitet, jest on poprzedzony wieloma wizytami starszych u danej osoby, z reguły, po jednej wizycie starszych, osoba winna popełnionego grzechu, otrzymuje odpowiednią pomoc duchową i najczęściej temat jest zamknięty.


Zapytaj wielu byłych Świadków Jehowy wykluczonych za tzw. "odstępstwo" (o ile się odważysz, bo przecież nie wolno wam z nimi rozmawiać) a powiedzą Ci, że w ich wypadku nie było jak piszesz wielu wizyt i prób udzielenia pomocy duchowej. Jak tylko starsi zobaczyli, że ktoś dowiedział się pewnych niewygodnych spraw od razu oskarżali daną osobę i wysyłali list. Tak właśnie było w sprawie Roberta Dworaka omawianej w filmiku wklejonym przez autora wątku.

RR napisał/a:
To co prezentuje mój bliski znajomy Alek Kociemba, to nic jak tylko zwykły fotomontaż. Sam organizuje spotkania z podobnymi sobie i finguje komitety, aby przedstawić ŚJ w jak najgorszym świetle.


Jeśli coś jest niewygodne to najlepiej uznać, że to fotomontaż. Tak samo Twoi współbracia pisali o wystąpieniu Geoffreya Jacksona, członka Ciała Kierowniczego Świadków Jehowy przed Komisją Królewską badającą problem pedofilii w organizacji ŚJ w Australii. Wielokrotnie słyszałem od ŚJ, że na nagraniu z tego przesłuchania jest podstawiony człowiek. Zaginanie rzeczywistości na najwyższym poziomie.

RR napisał/a:
Gdyby to był prawdziwy komitet, to takiego bez zmrużenia oka bym wykluczył ze społeczności.


Przed chwilą pisałeś, że komitety u Świadków Jehowy wyglądają inaczej i polegają na pomocy danej osobie, a nie bo jakiemuś starszemu puściły nerwy, coś mi tu nie gra :roll:

Ogólnie Twój post to ściek, który próbujesz wylewać na osoby mające inne zdanie niż Ty, a jedyne merytoryczne argumenty w nim zawarte są nieprawdziwe, co można łatwo sprawdzić na podstawie Waszej własnej literatury lub zasięgając opinii osób, które spędziły na stanowiskach starszych zboru wiele lat. Piękny poziom tu zaprezentowałeś.

nike - 2017-08-05, 09:31

RR napisał/a:

Różnicy w czym?
Radę odniosłem ogólnie do Biblii, nie do tychże wersetów, a wcześniej wspomniałem o kontekście . Pokaż mi sytuację, gdzie rozwiązywano problemy przez głosowanie...


Dz.Ap.14:23---
Biblia Gdańska:
A gdy im przez głosy postanowili starsze w każdym zborze i modlili się z postami, poruczyli je Panu, w którego uwierzyli.


2Kor.8:19----
Biblia Gdańska:
A nie tylko to, ale obrany jest przez głosy od zborów, za towarzysza drogi naszej z tem dobrodziejstwem, którem się dzieje usługa od nas ku chwale samego Pana i ku doświadczeniu ochotnego umysłu waszego,


Strong 5500-----cheirotoneo---wybierać przez glosowanie, podniesionymi rękami.

RR - 2017-08-05, 21:10

M napisał/a:
Zapytaj wielu byłych Świadków Jehowy wykluczonych za tzw. "odstępstwo" (o ile się odważysz, bo przecież nie wolno wam z nimi rozmawiać) a powiedzą Ci, że w ich wypadku nie było jak piszesz wielu wizyt i prób udzielenia pomocy duchowej. Jak tylko starsi zobaczyli, że ktoś dowiedział się pewnych niewygodnych spraw od razu oskarżali daną osobę i wysyłali list. Tak właśnie było w sprawie Roberta Dworaka omawianej w filmiku wklejonym przez autora wątku.

Dworaka powiadasz...Oglądaj więcej takich sensacji. Co do komitetu, sam wiele razy uczestniczyłem, więc wiem co piszę, dokładnie znane są mi procedury. Po za tym, Wyłącznie odstępcy szkalują przedstawiając bzdurne powody niczym nie poparte dowody, bo takie jest ich założenie od samego początku, dlatego znajdują się po za zborem. Co tutaj może dziwić. W ten temat, nawet nie chcę się wdawać. Inne kwestie są rozpatrywane tak jak napisałem. Jeszcze jedno. Tylko odstępcy traktują i przedstawiają wykluczenie, jako koniec świata, bo to jest dobry punkt zaczepny by oczerniać organizację.
Oni z góry założyli, ze nie wrócą do zboru, bo to im coś nie pasuje, dlatego sieją wywrotowe nauki. Wykluczenie, to nie wyrok śmierci, lecz skarcenie i stosuje się wyłącznie w skrajnych przypadkach. Są Biblijne przykłady, choćby Miriam, przez samego Jehowę została usunięta na siedem dni po za zgromadzenie. Musiała przejść kwarantannę. Każdy skruszony grzesznik, ma możliwość powrotu do zboru. O tym nikt nie pisze i to z całkiem prostej przyczyny. Odstępcy mówią prawdę, bo tatuś po pupie nabił, a tatuś jest beeee. Nie rozumiesz, to pogłoski zachowaj dla siebie, bo i KSK można interpretować jak się komu podoba manipulując przy jego fragmentach. Oprócz KSK, starsi maja osobne szkolenia, a cała społeczność ma opinię na całym świeci, nieskazitelną na co, wskazują wypowiedzi znanych krytyków w sprawie Rosji. Mała zawężona grupka opozycjonistów, z odstępcami na czele, zawsze szemrali. Przywykliśmy do tego. Jezus jako jedyny doskonały człowiek został oskarżony i stracony. A ty? Nie przyłączyłbyś się do nich, gdybyś tam był? Przecież to same szychy oskarża
ły Jezusa.... Daruj sobie..Wsłuchujesz się w głosy oszołomów typu Kociemba, znam drania bardzo dobrze, wiec nie wysyłaj mnie jak dzieciaka do nich z pytaniem.
Aaaaa. Byłeś jak Dworaka wykluczano? W ufo też wierzysz?

RR - 2017-08-05, 21:26

nike napisał/a:
RR napisał/a:

Różnicy w czym?
Radę odniosłem ogólnie do Biblii, nie do tychże wersetów, a wcześniej wspomniałem o kontekście . Pokaż mi sytuację, gdzie rozwiązywano problemy przez głosowanie...


Dz.Ap.14:23---
Biblia Gdańska:
A gdy im przez głosy postanowili starsze w każdym zborze i modlili się z postami, poruczyli je Panu, w którego uwierzyli.


2Kor.8:19----
Biblia Gdańska:
A nie tylko to, ale obrany jest przez głosy od zborów, za towarzysza drogi naszej z tem dobrodziejstwem, którem się dzieje usługa od nas ku chwale samego Pana i ku doświadczeniu ochotnego umysłu waszego,


Strong 5500-----cheirotoneo---wybierać przez glosowanie, podniesionymi rękami.

No przecież pisze, że chodzi o starszych, to po pierwsze, a po drugie, nie chodzi o sprawy sądownicze. W innych przypadkach rzucane były losy, jak w przypadku o którym powyżej pisałem, i też uczestniczyli starsi, ale nigdzie nie ma wzmianki, aby na przykład, rzucać losy w sprawie grzesznika. Paweł jasno się wyraził:"Napisałem wam w liście, żebyście przestali się zadawać z rozpustnikami, 10 nie mając na myśli ogólnie rozpustników tego świata albo chciwców i zdzierców lub bałwochwalców. W przeciwnym razie musielibyście po prostu opuścić świat. 11 Ale teraz piszę wam, żebyście przestali się zadawać z każdym, kto jest zwany bratem, a jest rozpustnikiem albo chciwcem, albo bałwochwalcą, albo człowiekiem rzucającym obelgi, albo pijakiem, albo zdziercą — żebyście z takim nawet nie jadali"(...) "„Usuńcie niegodziwego spośród siebie"(1 Kor.5:9-11,13).. O jakim głosowaniu jest tutaj mowa. Sprawa jasno jest postanowiona, a list pisany do starszych zboru. To oni odczytywali je w zborach i stosowali się do zaleceń, o ile zachodziła potrzeba. Nie wiem, co jeszcze chcesz udowodnić Nike? Dajmy sobie z tym spokój.

M - 2017-08-05, 23:12

RR napisał/a:
Dworaka powiadasz...Oglądaj więcej takich sensacji. Co do komitetu, sam wiele razy uczestniczyłem, więc wiem co piszę, dokładnie znane są mi procedury.

Daruj sobie..Wsłuchujesz się w głosy oszołomów typu Kociemba, znam drania bardzo dobrze, wiec nie wysyłaj mnie jak dzieciaka do nich z pytaniem.
Aaaaa. Byłeś jak Dworaka wykluczano? W ufo też wierzysz?


Roberta Dworaka znam osobiście, więc nie muszę wierzyć Kociembie czy komukolwiek innemu. A procedury również znam bardzo dobrze, bo również byłem starszym zboru, więc nie musisz mnie w tej kwestii pouczać :) .

RR napisał/a:
Oni z góry założyli, ze nie wrócą do zboru, bo to im coś nie pasuje, dlatego sieją wywrotowe nauki. Wykluczenie, to nie wyrok śmierci, lecz skarcenie i stosuje się wyłącznie w skrajnych przypadkach


Nigdzie Biblia nie naucza, że należy odwrócić się od członka rodziny, który zdecydował się odejść od religii, którą mu narzucono od dziecka. A tak właśnie postępują Świadkowie Jehowy. Jest to całkowicie niebiblijne, obrzydliwe zachowanie które zadaje ból zarówno osobie w ten sposób traktowanej, jak i pozostałej części rodziny. I nie wmawiaj mi że jest inaczej, bo taką praktykę stosujecie dopiero od roku 1980, wcześniej nie było obowiązku by traktować tak osoby, które się same odłączyły.

RR - 2017-08-06, 08:21

M napisał/a:
RR napisał/a:
Dworaka powiadasz...Oglądaj więcej takich sensacji. Co do komitetu, sam wiele razy uczestniczyłem, więc wiem co piszę, dokładnie znane są mi procedury.

Daruj sobie..Wsłuchujesz się w głosy oszołomów typu Kociemba, znam drania bardzo dobrze, wiec nie wysyłaj mnie jak dzieciaka do nich z pytaniem.
Aaaaa. Byłeś jak Dworaka wykluczano? W ufo też wierzysz?


Roberta Dworaka znam osobiście, więc nie muszę wierzyć Kociembie czy komukolwiek innemu. A procedury również znam bardzo dobrze, bo również byłem starszym zboru, więc nie musisz mnie w tej kwestii pouczać :) .

RR napisał/a:
Oni z góry założyli, ze nie wrócą do zboru, bo to im coś nie pasuje, dlatego sieją wywrotowe nauki. Wykluczenie, to nie wyrok śmierci, lecz skarcenie i stosuje się wyłącznie w skrajnych przypadkach


Nigdzie Biblia nie naucza, że należy odwrócić się od członka rodziny, który zdecydował się odejść od religii, którą mu narzucono od dziecka. A tak właśnie postępują Świadkowie Jehowy. Jest to całkowicie niebiblijne, obrzydliwe zachowanie które zadaje ból zarówno osobie w ten sposób traktowanej, jak i pozostałej części rodziny. I nie wmawiaj mi że jest inaczej, bo taką praktykę stosujecie dopiero od roku 1980, wcześniej nie było obowiązku by traktować tak osoby, które się same odłączyły.

Twój post tłumaczy w tym momencie wszystko. Temat z tobą zakończony. Co do tego czego na temat wykluczonych uczy Bibla, zamieściłem w poście do Nike. Biblia nie dzieli wykluczonych na rodziny i obcych. "usuńcie niegodziwca zpośród siebie". Kiedy Jehowa zabił niegodziwych synów Aarona, nie wolno mu było nawet ich opłakiwać. jest więcej podobnych przykładów. Jak tego nieq rozumiałeś jako starszy, to jak możesz pojąć to dzisiaj. Z tobą zakończyłem rozmowę, z tych samych powodów.

Olus - 2017-08-06, 09:27

RR napisał/a:
Biblia nie dzieli wykluczonych na rodziny i obcych. "usuńcie niegodziwca zpośród siebie".

Dzieli na wierzących(lub takich się przynajmniej mieniącymi) i na niewierzących.
Procedura,pomocy,wykluczenia podana w Prawie lub liście dotyczy
ludzi wierzących ze zboru/braci/siostry,a nie każdego grzesznika.
Niegodziwca z rodziny nie dasz rady usunąć :-D
Możesz się jedynie od niego odsunąć.
Co jest czasami bardzo wskazane
gdy popełnia jakieś obrzydliwości.
Gdy jednak się ogarnie,to winno
mu się darować...

Tak nie wchodząc w tą całą prywatną sprawę...
„Kto kocha ojca lub matkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien.
I kto kocha syna lub córkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. Kto nie bierze swego krzyża, a idzie za Mną, nie jest Mnie godzien.

M - 2017-08-06, 11:21

RR napisał/a:
Twój post tłumaczy w tym momencie wszystko. Temat z tobą zakończony. Co do tego czego na temat wykluczonych uczy Bibla, zamieściłem w poście do Nike. Biblia nie dzieli wykluczonych na rodziny i obcych. "usuńcie niegodziwca zpośród siebie". Kiedy Jehowa zabił niegodziwych synów Aarona, nie wolno mu było nawet ich opłakiwać. jest więcej podobnych przykładów. Jak tego nieq rozumiałeś jako starszy, to jak możesz pojąć to dzisiaj. Z tobą zakończyłem rozmowę, z tych samych powodów.


Piękny przykład chrześcijańskiej postawy w wydaniu ŚJ - "byłeś jednym z nas ale już nie jesteś więc nie zasługujesz na rozmowę". Cieszę się, że wbrew zaleceniom "niewolnika" na forach internetowych pojawiają się tacy jak Ty, bo jesteście żywym potwierdzeniem tego, co chcemy ludziom przekazać :) .

Co do "usuńcie niegodziwca zpośród siebie" to zakładasz w tym momencie, że osoba, która od Was odchodzi automatycznie jest niegodziwa. To bardzo odważne założenie, rzekłbym nawet że uzurpujesz w ten sposób sobie coś, o czym decyzja należy do Boga i Jezusa.

Większość ludzi obecnie odchodzi od ŚJ nie dlatego, że są "niegodziwi", ale dlatego że dostrzegli, że ta organizacja jest zepsuta i nie chcą się z nią dłużej identyfikować. Dlatego zacytowany przez Ciebie fragment Biblii nie ma tu zastosowania. Tak zresztą Twoja organizacja wierzyła przez 100 lat swojego istnienia i dopiero niedawno zmieniła zdanie (akurat po burzy z Raymondem Franzem, członkiem Ciała Kierowniczego który dostrzegł obłudę tego systemu i próbował ją zwalczyć, ale ostatecznie przegrał z molochem i musiał odejść), ale do tego nie raczyłeś się już ustosunkować :) .

RR - 2017-08-06, 13:29

Oliyahu napisał/a:
RR napisał/a:
Biblia nie dzieli wykluczonych na rodziny i obcych. "usuńcie niegodziwca zpośród siebie".

Dzieli na wierzących(lub takich się przynajmniej mieniącymi) i na niewierzących.
Procedura,pomocy,wykluczenia podana w Prawie lub liście dotyczy
ludzi wierzących ze zboru/braci/siostry,a nie każdego grzesznika.
Niegodziwca z rodziny nie dasz rady usunąć :-D
Możesz się jedynie od niego odsunąć.
Co jest czasami bardzo wskazane
gdy popełnia jakieś obrzydliwości.
Gdy jednak się ogarnie,to winno
mu się darować...

Tak nie wchodząc w tą całą prywatną sprawę...
„Kto kocha ojca lub matkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien.
I kto kocha syna lub córkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. Kto nie bierze swego krzyża, a idzie za Mną, nie jest Mnie godzien.

Wygląda na to, że ty jeszcze zacniejszym jesteś znawcą prawa. Podałem teksty Biblijne. Nie kłócisz się ze mną, ale z natchnionym Słowem. Jeśli mieszka pod jednym dachem i jest to współmałżonek, to jasne, że nie usuniesz go ze związku, mówimy o zborze. Natomiast z członkiem rodziny (dojrzałym wiekowo synem, córką), Można, a czasem nawet jest konieczne, aby poprosić o wyprowadzenie się z domu. Z mężem, żoną, ogranicza się kontakt duchowy. Każdy jest tego świadomy, chyba, że nie ma pojęcia, co to są zasady Boże. Nie widzę potrzeby dalej wnikać w temat.

Olus - 2017-08-06, 13:37

Twoja interpretacja to nie Słowo Boże.
Interpretacja Twojej denominacji i jej pisma to też nie Słowo Boże.
Co podałeś?wersety poruszają problemy w zborze wśród braci i sióstr,a nie każdego grzesznika.. :roll:

7 Wyrzućcie więc stary kwas, abyście się stali nowym ciastem, jako że przaśni jesteście3. Chrystus bowiem został złożony w ofierze jako nasza Pascha. 8 Tak przeto odprawiajmy święto nasze, nie przy użyciu starego kwasu, kwasu złości i przewrotności, lecz - przaśnego chleba czystości i prawdy. 9 Napisałem wam w liście4, żebyście nie obcowali z rozpustnikami. 10 Nie chodzi o rozpustników tego świata w ogóle ani o chciwców i zdzierców lub bałwochwalców; musielibyście bowiem całkowicie opuścić ten świat. 11 Dlatego pisałem wam wówczas, byście nie przestawali z takim, który nazywając się bratem5, w rzeczywistości jest rozpustnikiem, chciwcem, bałwochwalcą, oszczercą, pijakiem lub zdziercą. Z takim nawet nie siadajcie wspólnie do posiłku. 12 Jakże bowiem mogę sądzić tych, którzy są na zewnątrz6? Czyż i wy nie sądzicie tych, którzy są wewnątrz? 13 Tych, którzy są na zewnątrz, osądzi Bóg. Usuńcie złego spośród was samych7.

Jak widzisz moja interpretacja jest poprawna
a Twoja to nadinterpretacja sprzeczna
z kontekstem.Pozdrawiam :)

RR - 2017-08-06, 13:40

M napisał/a:
Co do "usuńcie niegodziwca zpośród siebie" to zakładasz w tym momencie, że osoba, która od Was odchodzi automatycznie jest niegodziwa.

Za dobre uczynki nikt cię nie wykluczył. A to, czy jest tutaj ŚJ, czy go nie ma, to i tak jest bez znaczenia, Bo nie szkalujecie nas, tylko Jehowę i Jego prawa i zdrowe zasady, których najwyraźniej od początku nie rozumieliście, a jakoś potajemnie ślizgaliście się w zborach. Jest napisane "żadnych kontaktów". Czytaj tak długo ten fragment, aż pojmiesz jego znaczenie i skąd ten nakaz pochodzi. To może zrozumiesz na co plujesz.
Jeszcze jedno....Każdy członek zboru powinien rozumieć, że odchodząc od zboru, lub robiąc coś, za co wie, że Słowo Boże pozbawi go społeczności, dobrowolnie i z własnej woli porzuca dawnych przyjaciół. To czego wypłakujesz się tutaj w mankiet, w obecności tych, którzy nie mają pojęcia o zasadach Biblijnych?

RR - 2017-08-06, 13:46

Oliyahu napisał/a:
Twoja interpretacja to nie Słowo Boże.
Interpretacja Twojej denominacji i jej pisma to też nie Słowo Boże.
Co podałeś?wersety poruszają problemy w zborze wśród braci i sióstr,a nie każdego grzesznika.. :roll:

7 Wyrzućcie więc stary kwas, abyście się stali nowym ciastem, jako że przaśni jesteście3. Chrystus bowiem został złożony w ofierze jako nasza Pascha. 8 Tak przeto odprawiajmy święto nasze, nie przy użyciu starego kwasu, kwasu złości i przewrotności, lecz - przaśnego chleba czystości i prawdy. 9 Napisałem wam w liście4, żebyście nie obcowali z rozpustnikami. 10 Nie chodzi o rozpustników tego świata w ogóle ani o chciwców i zdzierców lub bałwochwalców; musielibyście bowiem całkowicie opuścić ten świat. 11 Dlatego pisałem wam wówczas, byście nie przestawali z takim, który nazywając się bratem5, w rzeczywistości jest rozpustnikiem, chciwcem, bałwochwalcą, oszczercą, pijakiem lub zdziercą. Z takim nawet nie siadajcie wspólnie do posiłku. 12 Jakże bowiem mogę sądzić tych, którzy są na zewnątrz6? Czyż i wy nie sądzicie tych, którzy są wewnątrz? 13 Tych, którzy są na zewnątrz, osądzi Bóg. Usuńcie złego spośród was samych7.

Jak widzisz moja interpretacja jest poprawna
a Twoja to nadinterpretacja sprzeczna
z kontekstem.Pozdrawiam :)

Przecież o tym cały czas piszę, więc o czym teraz prawisz?
Najwyraźniej nie rozumiesz o czym debata, tamten wie, nie sądzę aby potrzebował powiernika. To co możesz, to pogmatwać tylko treść dyskusji.

Olus - 2017-08-06, 13:50

Prawie o Twoich manipulacjach w poprzednich postach
w których to starałeś się naciągnąć werset który mówi
o wykluczeniu ze zboru pod wykluczenie,zabronienie kontaktów rodzinnych :roll:
Stwierdziłeś,że nie ma to żadnej,ale to żadnej różnicy i jest to jak widać oczywista nieprawda.

Olus - 2017-08-06, 14:07

Jeszcze coś do trudnych małżeństw..
13 Podobnie jeśli jakaś żona ma niewierzącego męża i ten chce razem z nią mieszkać, niech się z nim nie rozstaje! 14 Uświęca się bowiem mąż niewierzący dzięki swej żonie, podobnie jak świętość osiągnie niewierząca żona przez "brata"3.

M - 2017-08-06, 19:09

RR napisał/a:
Za dobre uczynki nikt cię nie wykluczył.

Nikt mnie nie wykluczył, tylko sam odszedłem. Tak jak wielu moich znajomych. Dlatego jeszcze raz pytam - który fragment Biblii nakazuje całkowicie zerwać kontakty i z osobą, która odeszła od jakiejś ludzkiej organizacji?

RR napisał/a:
Bo nie szkalujecie nas, tylko Jehowę

Nie szkalujemy, tylko obnażamy manipulacje i kłamstwa i nie Jehowy, tylko korporacji, która sobie zagarnęła to imię i szasta nim na prawo i lewo.

RR napisał/a:
Jest napisane "żadnych kontaktów"

W którym miejscu w Biblii jest napisane "żadnych kontaktów"?

RR napisał/a:
Jeszcze jedno....Każdy członek zboru powinien rozumieć, że odchodząc od zboru, lub robiąc coś, za co wie, że Słowo Boże pozbawi go społeczności, dobrowolnie i z własnej woli porzuca dawnych przyjaciół.

Jeśli ktoś został do tej organizacji wciągnięty od dziecka, a tak jest w wielu wypadkach (w tym w moim) to powyższe nie ma zastosowania, bo w młodym wieku człowiek nie rozumie w pełni na co się pisze. A potem jest już za późno.

RR - 2017-08-06, 21:23

Dobra... Co chciałem, to napisałem.
Do Administracji!
Będę serdecznie wdzięczny, jeśli usuniecie moje konto na tym forum. Nie widzę dalszego sensu pisać tutaj. Tego typu dyskusje mnie nie interesują. Kociemba, Kociemba, Kociemba i wszyscy mu podobni!!!
Wkrótce sami się przekonacie na czym stanęliście.

M - 2017-08-06, 21:52

RR napisał/a:
Kociemba, Kociemba, Kociemba i wszyscy mu podobni!!!

Jak już ktoś wszędzie widzi Kociembów to chyba to już jest choroba :-?

RR napisał/a:
Wkrótce sami się przekonacie na czym stanęliście.

Hm, czy to groźba?

Olus - 2017-08-07, 11:45

RR napisał/a:
Dobra... Co chciałem, to napisałem.

Fest :)
Cytat:
Tego typu dyskusje mnie nie interesują. Kociemba, Kociemba, Kociemba i wszyscy mu podobni!!!

RR z postu Wysłany: 2017-08-03, 11:29 Witam!
http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?p=98672#98672

Ale tak naprawdę, jestem na tym forum głównie z jednego powodu....znam owego jegomościa, także jego żonę Izkę. Ale kwestie Alusia Kociemby poruszę już we wspomnianym wątku.



Cytat:
Będę serdecznie wdzięczny, jeśli usuniecie moje konto na tym forum. Nie widzę dalszego sensu pisać tutaj.

Nie będzie usunięte,możesz się po prostu nie logować.
Cytat:
Wkrótce sami się przekonacie na czym stanęliście.

Ty właśnie się przekonałeś i zostało Ci wykazane jak błądzisz i czego bronisz.
Zamiast coś zmienić wolisz uciec i dalej brnąć...oszukiwać siebie i innych.
Masz wyraźne problemy ze sobą i jesteś starszym? :roll:
Nawróć się do Boga i swoją gorliwość
skieruj we właściwą stronę.
Tego serdecznie Ci życzę .

bartek212701 - 2017-08-07, 23:53

RR napisał/a:
Będę serdecznie wdzięczny, jeśli usuniecie moje konto na tym forum. Nie widzę dalszego sensu pisać tutaj.

Nie usuwamy kont, pozostawiamy je, by mieć IP i dane osobowe takich osób :)
Potem przesyłamy je szatanowi i nie trafiają już do raju, gdyż nie zgadzają się z postanowieniami Niewolnika w kontekście zakazu wchodzenia na strony tego typu.

Olus - 2017-09-24, 20:35

A propo tej fotki dobry film :-D
Jehovah's Witnesses - In Eye of Horus
https://www.youtube.com/watch?v=KWy4fPAgkkU

Początek:


(5) To mówi Pan: Przeklęty mąż, który pokłada nadzieję w człowieku i który w ciele upatruje swą siłę, a od Pana odwraca swe serce.

Rozwinięcie:




Zakończenie:


17 Biada złemu pasterzowi,
który trzodę porzuca.
Miecz niech spadnie na jego ramię
i na jego prawe oko!
Niech uschnie jego ramię,
a prawe oko niech całkiem zagaśnie!»


Amen


Bonus:









Wniosek:


(3) I ujrzałem jedną z jej głów jakby śmiertelnie zranioną, a rana jej śmiertelna została uleczona. A cała ziemia w podziwie powiodła wzrokiem za Bestią; [/code]

nutka: https://www.youtube.com/watch?v=Iys9IHmDJ1w :-D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group