FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Modlitwa - Różaniec

Makarios - 2013-02-24, 16:55
Temat postu: Różaniec
Jakie jest jego pochodzenie? Czy chrześcijanin powinie się modlić za jego pomocą?

Podyskutujmy na ten temat

AlexK - 2013-02-24, 19:56

Różaniec (z łac. rosarium, ogród różany) – nazwa modlitwy chrześcijańskiej, pierwotnie znanej pod nazwą Psałterza Najświętszej Maryi Panny i kultywowanej od czasów średniowiecznych, przechodzącej liczne przeobrażenia, której symbolika jest głęboko zakorzeniona w Biblii i obdarzonej przez Kościół szczególnym znaczeniem duchowym i błogosławieństwem.
Modlitwy używane w Różańcu są modlitwami biblijnymi, ponieważ są zdaniami wyjętymi z Ewangelii: Zdrowaś – Łk 1,28, 45; Ojcze nasz – Mt 6, 9-13; Łk 11, 2-4. Dlatego Zdrowaś, to modlitwa najważniejsza po Ojcze nasz. Zdrowaś jest nawet chronologicznie wcześniejsza od Ojcze nasz, bo powstała jeszcze przed narodzeniem Jezusa, który później nauczył Apostołów modlitwy Ojcze nasz. Słowa pozdrowienia Anioła Pańskiego, którymi rozpoczyna się modlitwa Zdrowaś, tak podziałały na Maryję, że zgodziła się przyjąć ulegle wolę Boga Ojca. To Jej przyzwolenie odmieniło losy całego stworzenia, kiedy Przedwieczne Słowo Ciałem się stało za sprawą Ducha Świętego i w dzieje świata materialnego wszedł wcielony Syn Boży. Bł. Jan Paweł II, w ślad za Pawłem VI przypomniał, że modlitwa w trakcie Różańca, oprócz wypowiadanych formuł, powinna zawierać element refleksji i kontemplacji:

Cytat:
Różaniec, właśnie wychodząc z doświadczenia Maryi, jest modlitwą wyraźnie kontemplacyjną. Pozbawiony tego wymiaru, okazałby się wyzuty ze swej natury, jak podkreślał Paweł VI: « Jeśli brak kontemplacji, różaniec upodabnia się do ciała bez duszy i zachodzi niebezpieczeństwo, że odmawianie stanie się bezmyślnym powtarzaniem formuł, oraz że będzie w sprzeczności z upomnieniem Chrystusa, który powiedział: Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani (Mt 6, 7). Różaniec bowiem z natury swej wymaga odmawiania w rytmie spokojnej modlitwy i powolnej refleksji, by przez to modlący się łatwiej oddał się kontemplacji tajemnic życia Chrystusa, rozważanych jakby sercem Tej, która ze wszystkich była najbliższa Panu, i by otwarte zostały niezgłębione tych tajemnic bogactwa» (List apostolski Rosarium Virginis Mariae, 12).

Iwona - 2013-02-24, 20:30

Modlę się za całe to forum na różańcu
nike - 2013-02-24, 21:52

Iwona, Mnie wyłącz z tej modlitwy oki. :-D
Iwona - 2013-02-24, 23:00

Dlaczego?
Ja się modlę za wszystkich ludzi. To nic złego

Axanna - 2013-02-25, 14:36

a tak w temacie a propos:

Zec 7:13 bw "Stało się więc tak, jak On wołał, a oni nie słuchali, tak też, gdy oni będą wołać, Ja ich nie wysłucham - mówi Pan Zastępów."

AlexK - 2013-02-25, 15:10

Axanna napisał/a:
a tak w temacie a propos:

Zec 7:13 bw "Stało się więc tak, jak On wołał, a oni nie słuchali, tak też, gdy oni będą wołać, Ja ich nie wysłucham - mówi Pan Zastępów."

A jak to się odnosi do tematu?

Axanna - 2013-02-25, 18:46

a co jestesmy w zlobku dla dzieci, gdzie wszystko trzeba tlumaczyc? a dlaczego kwiatki na wiosne, a dlaczego pieski lapke podnosza ? Zastanow sie troche, zanim zapukasz po klawiszach z kolejnym pytaniem 8-)
Makarios - 2013-02-25, 19:11

Encyklopedyczny słownik hiszpańsko-amerykański definiuje różaniec jako „sznur pięćdziesięciu lub stu pięćdziesięciu paciorków, co dziesięć przedzielonych innym, większym koralikiem. Końce sznura są połączone z krucyfiksem, obecnie poprzedzonym trzema paciorkami”.

Pewne wydawnictwo katolickie tak wyjaśnia posługiwanie się różańcem: „Święty różaniec jest formą modlitwy ustnej i myślnej dotyczącej Tajemnic naszego odkupienia. Składa się z piętnastu ‚dziesiątków’, z których każdy zawiera jedno Ojcze nasz, dziesięć Zdrowaś Maryjo oraz jedno Chwała Ojcu. Podczas odmawiania poszczególnych ‚dziesiątków’ rozpamiętuje się jakąś tajemnicę”. Tajemnicami są doktryny, czyli nauki, które katolicy powinni dobrze znać. Dotyczą one życia, męki i śmierci Chrystusa Jezusa.

The World Book Encyclopedia podaje: „Chrześcijanie zaczęli korzystać z różańca w średniowieczu, ale upowszechnił się on dopiero w XV i XVI wieku”. Czy różaniec stosuje się tylko w katolicyzmie? Otóż nie. W Encyklopedycznym słowniku hiszpańsko-amerykańskim czytamy: „Podobne paciorki są używane w islamie, lamaizmie i buddyzmie”.

W Encyklopedii religijności i religii zauważono: „Podobno mahometanie przejęli różaniec od buddystów, a chrześcijanie od mahometan w okresie krucjat”.

Niektórzy dowodzą, że różaniec jedynie pomaga pamięci podczas wielokrotnego powtarzania modlitw. Czy jednak korzystanie z niego podoba się Bogu?

Nie musimy snuć domysłów ani roztrząsać, czy takie zwyczaje są właściwe i uzasadnione. Kiedy Jezusa poproszono o wyjaśnienie, jak się należy modlić, udzielił swym uczniom miarodajnych informacji:

"A modląc się, nie powtarzajcie wciąż tego samego jak ludzie z narodów, gdyż oni mniemają, że zostaną wysłuchani dzięki używaniu wielu słów" (Mt. 6:7).

Axanna - 2013-05-16, 22:20

a co tu dodac, powyzszy post Makariosa dobrze sprawe wyjasnia - czyste poganstwo, a szczegolnie ciekawe zdanie z wyjasnienia katolickiego: " zawiera jedno Ojcze nasz, dziesięć Zdrowaś Maryjo oraz jedno Chwała Ojcu. " - i od razu widac kogo stawiaja nad Boga Najwyzszego :-|
narwik - 2013-05-17, 07:36

Różaniec nieodparcie kojarzy się z klepaniem pacierzy (bez urazy)

Odniósł sie do tego rzymski poeta Terencjusz. W jednym ze swoich utworów zamieścił skargę, którą zapewne i dziś wielu mężów powtórzyłoby swoim żonom z prawdziwym westchnieniem:

"Proszę cię, żono przestań naprzykrzać się bogom swoimi dziękczynieniami (...); chyba że osądzasz ich według siebie, uważając, iż nic nie rozumieją, zanim się im tego sto razy nie powtórzy".

AlexK - 2013-05-17, 14:41

Axanna napisał/a:
a co tu dodac, powyzszy post Makariosa dobrze sprawe wyjasnia - czyste poganstwo, a szczegolnie ciekawe zdanie z wyjasnienia katolickiego: " zawiera jedno Ojcze nasz, dziesięć Zdrowaś Maryjo oraz jedno Chwała Ojcu. " - i od razu widac kogo stawiaja nad Boga Najwyzszego :-|

Jeżeli wy modlitwę nazywacie pogaństwem...

Henryk - 2013-05-17, 15:10

AlexK napisał/a:
Jeżeli wy modlitwę nazywacie pogaństwem...

Taką modlitwę, tak nazywa Biblia. Nic nie poradzisz... :-(
Mt 6:7 bt "Modląc się, nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani."
Albo w tłumaczeniu Nowej Biblii Gdańskiej:
Mt 6:7 nbg-pl "A modląc się, [b]nie używajcie pustych powtórzeń jak ci, którzy są z narodów; bowiem oni mniemają, że zostaną wysłuchani z powodu swego wielomówstwa.
"
Lepsze jest takie coś... [/b]

Axanna - 2013-05-17, 17:21

Henryku, a co to takiego... :gx:
Henryk - 2013-05-17, 18:19

Axanna napisał/a:
Henryku, a co to takiego... :gx:

Rodzaj "Różańca".

Axanna - 2013-05-17, 18:27

a to dobre -Diablo-
Krystian - 2013-05-17, 20:01

Axanna napisał/a:
Henryku, a co to takiego... :gx:


ja też nie wiem?

Krystian - 2013-05-17, 20:04

Młynek modlitewny (tyb. མ་ནི། Mani) – stosowany w buddyzmie tybetańskim walec na obrotowej osi z wypisanymi na powierzchni mantrami. Zgodnie z wierzeniami tybetańskimi obracanie takim młynkiem daje ten sam efekt, jak ich ustne recytowanie, jednak obracać można szybciej.
Do obracania młynków modlitewnych wykorzystywano także psy, które były specjalnie do tej czynności przyuczane. Między innymi do tego typu celów hodowane były spaniele tybetańskie, które określano jako psy modlitewne[1][


już wiem :lol:

AlexK - 2013-05-18, 11:26

A co ma piernik do wiatraka, a tybetański młynek modlitewny do katolickiego różańca?
Henryk - 2013-05-18, 13:50

AlexK napisał/a:
A co ma piernik do wiatraka, a tybetański młynek modlitewny do katolickiego różańca?

Ty zapewne nie dostrzegasz, ale dla postronnego nie ma różnicy.
I tu i tam, powtarzanie w kółko tego samego, bez zastanowienia.
Jedynym zmartwieniem jest, aby nie pomylić się co do ilości "zdrowasiek". :lol:

Żeby to chociaż była modlitwa, która ma na celu uświęcenie Boga, Jego Syna.
Żeby to chociaż było dziękowanie choćby za to, że jeszcze żyjemy...

AlexK - 2013-05-18, 14:54

Dla was to jest głupie klepanie tego samego, a dla nas jest to modlitwa płynąca z głębi serca.
Axanna - 2013-05-18, 17:06

Zeby cos plynelo "z glebi serca", to owe cus musi sie tam zrodzic w tej glebi i dopiero potem moze stamtad poplynac. Utworzone gotowe wiersze nie plyna z glebi serca, tylko z wyuczonych na pamiec nauk katolickich, co to z glebia serca co ma wspolnego?
nike - 2013-05-18, 17:16

AlexK, Podajesz na około to samo, jeżeli nie umiesz dać dowodu,że różaniec był np. odmawiany przez Pana Jezusa, lub innych logicznych dowodów, to lepiej nie mów nic, bo szkoda zaśmiecać forum.
AlexK - 2013-05-18, 19:47

A nie wystarczy, że główne modlitwy (Ojcze Nasz i Zdrowaś Mario) są biblijne?

Intencja modlitwy płynie z głębi serca, co sprawia, że cała modlitwa taką się staje.

niose - 2013-05-18, 20:39

"zdrowaś mario" nie jest biblijną modlitwą..właściwie to jest zbitek z dwóch pozdrowień do Marii + inne słowa nie z biblii..

1. Anioł i 2. Elżbieta , oba te fragmenty są z ewangelii Łukasza, pierwszego rozdziału.

1.) I wszedłszy do niej, rzekł: Bądź pozdrowiona, łaską obdarzona, Pan z tobą, błogosławionaś ty między niewiastami.
2.) (42) i zawołała donośnym głosem i rzekła: Błogosławionaś ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota twego.
......................................................................
Jest Stwórca i są stworzenia, stworzone. Nie należy modlić się do stworzenia, bo zwyczajnie, po ludzku,żadne stworzenie nie ma władzy ani mocy Stworzyciela. A dwa, że Bóg zabronił, i każdy kto właśnie czci stworzenie zamiast Stworzyciela, będzie potępiony. Maria jest stworzona. Miała szczególną rolę w dziele Zbawienia, ale ona dalej jest stworzeniem, za jej grzechy Jezus musiał umrzeć tak samo jak i za nasze.

nike - 2013-05-18, 21:59

AlexK,
AlexK napisał/a:
A nie wystarczy, że główne modlitwy (Ojcze Nasz i Zdrowaś Mario) są biblijne?

Intencja modlitwy płynie z głębi serca, co sprawia, że cała modlitwa taką się staje.


Ojcze Nasz, jest modlitwą Pańską , ale "Zdrowaś Mario", to nie jest modlitwa żadna, tylko stwierdzenie, Anioła i kuzynki Marii Elżbiety. w taki sposób w tamtych czasach sie pozdrawiano.
Słowo "błogosławiona" jest źle przetłumaczone-----właściwie powinno brzmieć---szczęśliwa

Będziesz szczęśliwą między narodami--- i Maria miała się czym szczycić i być szczęśliwą, bo urodziła Syna Bożego, to jest wielki zaszczyt.

AlexK - 2013-05-19, 11:28

nike
Łk 1, 40-49 napisał/a:
Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona okrzyk i powiedziała: Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w moim łonie. Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana. Wtedy Maryja rzekła: Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy. Bo wejrzał na uniżenie Służebnicy swojej. Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia, gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny.

Czy tutaj też jest źle przetłumaczone? A jeśli tak, to jak to powinno brzmieć - szczęśliwić mnie będą?

Jeszcze ciekawi mnie, czemu Elżbieta powiedziała: "Matka mojego Pana". Pozostawię to bez komentarza.:)

Axanna - 2013-05-19, 12:08

AlexK napisał/a:
Jeszcze ciekawi mnie, czemu Elżbieta powiedziała: "Matka mojego Pana". Pozostawię to bez komentarza.:)

och a czemuz to tak skromnie, ja jestem ciekawa sie dowiedziec co to ma wspolnego z modlitwami do zmarlej osoby...

nike - 2013-05-19, 12:40

Cytat:
AlexK, Czy tutaj też jest źle przetłumaczone? A jeśli tak, to jak to powinno brzmieć - szczęśliwić mnie będą?


(48) Iż wejrzał na uniżenie służebnicy swojej; albowiem oto odtąd błogosławioną mię zwać będą wszystkie narody.Szczęśliwą zwać mnie będą--- czy nie ładnie brzmi?

Tutaj jest użyte greckie słowo---makaridzo--które dokładnie znaczy:---uważać kogoś za szczęśliwego Strong---3106
Nie jest to moją winą alexK,ze jakiś mnich pomylił się w tłumaczeniu, więc na mnie złości nie musisz za to zostawiać, jedynie tylko możesz do mnicha tłumaczacego na j. polski mieć złość
Cytat:
Jeszcze ciekawi mnie, czemu Elżbieta powiedziała: "Matka mojego Pana". Pozostawię to bez komentarza.:)


Dobrze powiedziała, widocznie duch święty wpłynął na jej umysł, że tak powiedziała.

niose - 2013-05-19, 13:09

http://biblia.oblubienica...pter/1/verse/48
tu macie ten 48 grece, jest dokładnie tak jak Nike mówi, czyli kościół katolicki zmienił to słowo

nike - 2013-05-19, 13:24

niose, Ja staram się to co mówię udokumentować Pismem Świętym, czasami może się nie udać, ale staram się. Dzięki za potwierdzenie. :-D
Wiesław S. - 2013-07-04, 15:31

AlexK napisał/a:
A nie wystarczy, że główne modlitwy (Ojcze Nasz i Zdrowaś Mario) są biblijne?

Intencja modlitwy płynie z głębi serca, co sprawia, że cała modlitwa taką się staje.


Ojcze nasz, zgadza się, ale Zdrowaś Mario.. ? Alex...nie ma niczego takiego w Biblii. Czy Kler nie uczynił z Mari czasem kogoś bardziej znaczącego od samego Boga? Kto tak naprawdę modli się do Ojca i Stwórcy wszystkiego co w niebie i na ziemi? Gdzie była Maria kiedy bóg rozpoczął stwarzanie? Kto zatem uczynił ją ponad Bogiem i zarazem Królową Niebios? Okazuje się, że na długo przed Chrystusem czczono podobne bóstwo w narodach nieżydowskich, a sami żydzi przyjęli te praktyki. Co na to Bóg? (Jeremiasza 7:16-18). Dzisiaj w religiach podających się za chrześcijańskie jest podobnie

Krystian - 2013-07-04, 15:39

Wiesław S.,

Cytat:
Kto zatem uczynił ją ponad Bogiem i zarazem Królową Niebios?


słuszne pytanie Wiesławie
ja podaję odpowiedź

Watykan

Wiesław S. - 2013-07-04, 16:12

Krystian napisał/a:
Wiesław S.,

Cytat:
Kto zatem uczynił ją ponad Bogiem i zarazem Królową Niebios?


słuszne pytanie Wiesławie
ja podaję odpowiedź

Watykan


Wszystko na to wskazuje...

Iwona - 2013-07-04, 21:58

Do Wiesława:
Cytat:
Ojcze nasz, zgadza się, ale Zdrowaś Mario.. ? Alex...nie ma niczego takiego w Biblii.

Zdrowaś Maryjo - tam są słowa z pozdrowienia, które powiedział Gabriel do Maryi przy zwiastowaniu. To przecież w Biblii jest.

Cytat:
Czy Kler nie uczynił z Mari czasem kogoś bardziej znaczącego od samego Boga?

Nie.

Cytat:
Kto tak naprawdę modli się do Ojca i Stwórcy wszystkiego co w niebie i na ziemi?

Wszystkie modlitwy kierowane są do Niego.

Cytat:
Gdzie była Maria kiedy bóg rozpoczął stwarzanie?

W planach jak każdy człowiek

Cytat:
Kto zatem uczynił ją ponad Bogiem i zarazem Królową Niebios?

Kto Ją uczynił ponad Bogiem? Nikt bo nigdy ponad Nim nie była i nie będzie.

A o Królowej jest w Apokalipsie. Przeczytaj rozdział 12 Apokalipsy.


"Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu. " - tutaj my widzimy Maryję. A wieniec to taka korona no i jeszcze z gwiazd.

Cytat:
Okazuje się, że na długo przed Chrystusem czczono podobne bóstwo w narodach nieżydowskich, a sami żydzi przyjęli te praktyki. Co na to Bóg? (Jeremiasza 7:16-18). Dzisiaj w religiach podających się za chrześcijańskie jest podobnie

Ale to nie to samo

nike - 2013-07-04, 22:20

Cytat:
Iwona, "Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu. " - tutaj my widzimy Maryję. A wieniec to taka korona no i jeszcze z gwiazd.


A dlaczego ta korona akurat ma dwanaście gwiazd? Czy to na pewno jest tą niewiastą Maria?

Iwona - 2013-07-04, 22:29

nike napisał/a:
Cytat:
Iwona, "Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu. " - tutaj my widzimy Maryję. A wieniec to taka korona no i jeszcze z gwiazd.


A dlaczego ta korona akurat ma dwanaście gwiazd? Czy to na pewno jest tą niewiastą Maria?

Jak dla mnie to tak. A Ty jakie masz zdanie?

nike - 2013-07-04, 22:33

Nie ma nawet sugestii, w Obj.Jana, że ta niewiastą jest Maria matka Jezusa, gdzie i kiedy była nazywana królową? ja chętnie przeczytam.
Iwona - 2013-07-04, 22:45

A kim według Ciebie Ona jest? Czy jest kimś ważnym dla Ciebie czy nie?
nike - 2013-07-04, 23:21

Iwona napisał/a:
A kim według Ciebie Ona jest? Czy jest kimś ważnym dla Ciebie czy nie?


Kto? ta niewiasta z Objawienia? Czy Maria?

Wiesław S. - 2013-07-05, 08:11

Iwona napisał/a:
Do Wiesława:
Cytat:
Ojcze nasz, zgadza się, ale Zdrowaś Mario.. ? Alex...nie ma niczego takiego w Biblii.

Zdrowaś Maryjo - tam są słowa z pozdrowienia, które powiedział Gabriel do Maryi przy zwiastowaniu. To przecież w Biblii jest.

Cytat:
Czy Kler nie uczynił z Mari czasem kogoś bardziej znaczącego od samego Boga?

Nie.

Cytat:
Kto tak naprawdę modli się do Ojca i Stwórcy wszystkiego co w niebie i na ziemi?

Wszystkie modlitwy kierowane są do Niego.

Cytat:
Gdzie była Maria kiedy bóg rozpoczął stwarzanie?

W planach jak każdy człowiek

Cytat:
Kto zatem uczynił ją ponad Bogiem i zarazem Królową Niebios?

Kto Ją uczynił ponad Bogiem? Nikt bo nigdy ponad Nim nie była i nie będzie.

A o Królowej jest w Apokalipsie. Przeczytaj rozdział 12 Apokalipsy.


"Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu. " - tutaj my widzimy Maryję. A wieniec to taka korona no i jeszcze z gwiazd.

Cytat:
Okazuje się, że na długo przed Chrystusem czczono podobne bóstwo w narodach nieżydowskich, a sami żydzi przyjęli te praktyki. Co na to Bóg? (Jeremiasza 7:16-18). Dzisiaj w religiach podających się za chrześcijańskie jest podobnie

Ale to nie to samo


Iwona nie będę odnosił się do każdej Twojej wypowiedzi tu zamieszczonej, niemalże na każde moje zdanie, dotyczących poszczególnych myśli. Ale czy nie zauważyłaś, że wielu katolików jest na tym , i nie tylko na tym forum, i nikt nie podziela Twoich poglądów,-nie mówiąc już o innych wyznaniach? Dlaczego Ty nie analizujesz tego co jest na prawdę przekazane w Biblii do naszej wiadomości i nie dostosowujesz się do tego, tylko na siłę starasz się podporządkować Biblię do swoich wyobrażeń. Spróbuj Iwonka myśleć logicznie, i analizuj to co inni Ci piszą. Szczerze Cię do tego zachęcam. Bo najpierw, argumentujesz i upierasz się że właśnie jest tak jak piszesz, a za chwile zadajesz pytanie typu:"A jak myślisz?". A po krótkim czasie wracasz do swojego. Myśl Iwonka i wyciągaj jakieś wnioski

Iwona - 2013-07-05, 10:25

Cytat:
Ale czy nie zauważyłaś, że wielu katolików jest na tym , i nie tylko na tym forum, i nikt nie podziela Twoich poglądów,-nie mówiąc już o innych wyznaniach?

Byli, ale już ich nie ma. Był tutaj Pitong, była AlexK, była Ewangelizatorka.... Oni mieli podobne poglądy do moich.



Cytat:
Dlaczego Ty nie analizujesz tego co jest na prawdę przekazane w Biblii do naszej wiadomości i nie dostosowujesz się do tego, tylko na siłę starasz się podporządkować Biblię do swoich wyobrażeń.

Analizuję.

Zapytałeś np. czy kler nie uczynił z Maryi kogoś bardziej znaczącego niż Bóg. Odpowiedziałam, że nie ponieważ dobrze wiem jak to z tym jest bo to studiuję.

nike - 2013-07-05, 10:36

Cytat:
Iwona, Zapytałeś np. czy kler nie uczynił z Maryi kogoś bardziej znaczącego niż Bóg. Odpowiedziałam, że nie ponieważ dobrze wiem jak to z tym jest bo to studiuję.


Jak nie uczynil ? przecież to papiestwo ustanowiło Marie królową nawet niebios, o Polsce nawet nie wspomnę.
Owszem papiestwo nie powiedziało dosłownie,ze Maria jest większą od Boga, ale przecież większa część modlitw do kogo jest zanoszona?

Majorka 1 - 2013-07-05, 10:55

Nie chce mi się spisać wiec przekopiuję to co ostatnio przeczytałam na pwenej stronce, dość ciekawe podejście i pochodzenie "kultu Maryjnego".

Kult Izis, egipskiej bogini-matki, został wchłonięty do chrześcijaństwa poprzez zamianę Izis na Marię. Wiele tytułów, jakie były używane w stosunku do Izis, takich jak „Królowa Nieba”, „Matka Boga” i „theotokos” (Nosząca-Boga) zostały przypisane Marii. Marii została dana wysoka rola w wierze chrześcijańskiej, sięgająca daleko więcej niż przypisuje jej Biblia, w celu przyciągnięcia zwolenników nowej wiary, ku której w przeciwnym razie by się nie skłonili. Wiele świątyń poświęconych Izis zostało faktycznie przemienionych na świątynie Marii. Pierwsze jasne wzmianki katolickiego kultu maryjnego pojawiły się w pismach Origena, który żył w Aleksandrii, Egipcie, które, tak się składa, były głównymi miejscami kultu Izis.

Tutaj ta stronka, polecam przeczytać wszystko :
http://www.gotquestions.o...tolickiego.html

Wiesław S. - 2013-07-05, 12:54

Iwona napisał/a:
Cytat:
Ale czy nie zauważyłaś, że wielu katolików jest na tym , i nie tylko na tym forum, i nikt nie podziela Twoich poglądów,-nie mówiąc już o innych wyznaniach?

Byli, ale już ich nie ma. Był tutaj Pitong, była AlexK, była Ewangelizatorka.... Oni mieli podobne poglądy do moich.



Cytat:
Dlaczego Ty nie analizujesz tego co jest na prawdę przekazane w Biblii do naszej wiadomości i nie dostosowujesz się do tego, tylko na siłę starasz się podporządkować Biblię do swoich wyobrażeń.

Analizuję.

Zapytałeś np. czy kler nie uczynił z Maryi kogoś bardziej znaczącego niż Bóg. Odpowiedziałam, że nie ponieważ dobrze wiem jak to z tym jest bo to studiuję.


Iwona.. Na ten temat wiele polemik prowadziłem, i w zasadzie, zamiast sięgnąć po niebotyczne argumenty i doszukiwać się pochodzenia danego wierzenia, które jedynie wskazuje na źródło pochodzenia danej doktryny,-a ktoś może uwierzyć lub nie, to myślę, że czasem lepiej odnieść się do zwykłej, prostej logiki, na którą każdą inteligentną osobę jest stać. I teraz...Jeśli sam Bóg w swoim Słowie Biblii, informuje nas, że Bóg nie miał początku, ani nie będzie miał końca, jeżeli sam Syn, Jezus, nie chciał ani nawet nie pomyślał,-o czym tez sam się wypowiada, zagarnąć w najmniejszym stopniu chwały swego Ojca, sam siebie nie nazywa Bogiem Ojcem, i wiele innych szczegółów odnoszących się do tych dwóch wszechświatowych osobistości, to jakiej tęgiej głowy potrzeba, aby samego siebie zapytać o choćby kilka rzeczy. Po 1. Gdzie była Maria, gdy Bóg stwarzał wszechświat, ziemię i to co na niej,- na samym końcu stwarzania od nośnie ziemi? 2. Jak ma się Matka Boska do Boga, który nie miał początku?3. Skoro Jezus nie stawiał się na pozycji, równej swemu Ojcu, to jak można stwierdzić, że jest ona matką Boską?4. Co oznajmił anioł Gabriel bezpośrednio kierując słowa do Mari,-że urodzi Boga, czy raczej syna Bożego? I tak pytań bez liku, które samoistnie wykluczają jedną doktrynę za drugą. Nie podaję wersetów biblijnych, bo wszystkie je znacie,-jednak z pełnym szacunkiem dla mojej młodszej rozmówczyni Iwony, ona sama walczy z argumentami natchnionego Słowa Bożego, i zaprzecza wszystkiemu, twierdząc, że ona na podstawie Biblii, jest wstanie utrzymać wiarygodność tego, co głosi Kościół Katolicki, czy jemu podobne. Dzisiaj często w prasie przed jakimiś świętami podaje się pochodzenie i powiązania, różnych wierzeń owego kościoła, i jasno się tam podaje źródła skąd pochodzą te informacje, że są to zwyczaje pogańskie jak choinka, Boże narodzenie i saturnalia, razem połączone,- przez kościół przyjęta wraz z datą, która nijak się nie ma do rzeczywistych urodzin Syna Bożego, ale Iwonka będzie i tak obstawać, że ma potwierdzenie Biblijne na dowód prawdziwości tych, i wielu innych,-że tak powiem, nie biblijnych świąt.
A teraz,-każdy może krytykować mnie. Ale zaznaczam, że piszę to wszystko w bardzo dobrym nastroju, bez żadnych chorych emocji.

Majorka 1 - 2013-07-17, 14:54

Mnie zastanawia jedno...byłam katoliczką, a nigdy nie odmawiałam różańca i nie modliłam się do Maryii....nie chodziłam święcić jajek,po spowiedzi czułam się jeszcze gorzej itp....czułam się inna, myślałam ze ze mną coś jest nie tak. Wtedy nie wiedziałam o co chodzi. Dziś już wiem....
Axanna - 2013-07-17, 18:59

a ja pochodze z rodziny ateistow, bylam od dziecka przekonana, ze religia to fe, ale tak myslalam i myslalam az w wieku pomiedzy 20stka a 30stka doszlam do wniosku ze Bog jest. Poszalm tedy z kolezanka do cerkwi i zaplacilam popowi za chrzest. On nas obszczekal, zebysmy wytarly szminke, bo kazal nam krzyz calowac i szczeknal, zebysmy nakrywaly glowy kiedy wchodzimy "do domu Bozego"...

Pojecia nie mialam o niczym, czym jest chrzest tez nie mialam pojecia, ale za to mialam jakies twarde przeswiadczenie ze pop to kawal drania. Ani nie pouczyl o niczym, ani nie wytlumaczyl, tylko szczekal nadymany... co ciekawe nie zepsulo mi to wspanialego poczucia radosci, ze oto i ja sie ochrzcilam, wiec myslalam, ze jestem jakos blizej Boga i ze w kazym razie zrobilam cos, co nalezalo sie zrobic, hehe... Dopiero po kilku latach uslyszalam ewangelie i ochrzcilam sie ponownie w wodzie :)

Wiesław S. - 2013-07-17, 21:19

Ciekawe, jak by Ci przyszło po raz kolejny się ochrzcić..Przecież Axanno wciąż szukasz....
Axanna - 2013-07-17, 22:04

chrzest by mi nie sprawil zadnej fatygi, wrecz przeciwnie, chetnie bym sie ochrzcila i trzeci raz, i piaty i dziesiaty gdyby byla taka potrzeba... tylko ze poszukiwania sie przeciagaja i nie rokuja zbyt dobrze...
Henryk - 2013-07-18, 07:38

Axanna napisał/a:
[...] chetnie bym sie ochrzcila i trzeci raz, i piaty i dziesiaty gdyby byla taka potrzeba... tylko ze poszukiwania sie przeciagaja i nie rokuja zbyt dobrze...

Zaraz, zaraz...
Czym jest chrzest?
Czy nie jest to pewien rodzaj „umowy” z Bogiem?
Zawarcie swego rodzaju przymierza?
Deklarujesz wierność nie danemu kościołowi, czy grupie...
Uważam, że raz, ale świadomie wystarczy!

Choć są grupy, które wymagają ponownego chrztu „u siebie”.
Podobno tylko takie mają „moc”.
Ja poświęciłem się Bogu, nie nazwie kościoła, grupy, organizacji...
- Czyż nie tak powinno być?

ewangelizatorka - 2013-07-18, 08:44

chrzest przyjmuję się tylko raz i nic go nie wymarze.Od chrztu stajemy sie dziećmi Bożymi-to nie samowita chwila. :)
Axanna - 2013-07-18, 08:55

Henryk napisał/a:
Axanna napisał/a:
[...] chetnie bym sie ochrzcila i trzeci raz, i piaty i dziesiaty gdyby byla taka potrzeba... tylko ze poszukiwania sie przeciagaja i nie rokuja zbyt dobrze...

Zaraz, zaraz...
Czym jest chrzest?
Czy nie jest to pewien rodzaj „umowy” z Bogiem?
Zawarcie swego rodzaju przymierza?
Deklarujesz wierność nie danemu kościołowi, czy grupie...
Uważam, że raz, ale świadomie wystarczy!

Choć są grupy, które wymagają ponownego chrztu „u siebie”.
Podobno tylko takie mają „moc”.
Ja poświęciłem się Bogu, nie nazwie kościoła, grupy, organizacji...
- Czyż nie tak powinno być?

oczywiscie ze tak, Henryku :) Ja powiedzialam ze "gdyby zaszla taka potrzeba" co nie znaczy ze uwazam ze jest. Ja sie drugi raz chrzcilam dlatego ze za pierszym razem to nie bylo zanurzenie i po drugiie nie wiedzialam co to jest, co ten chrzest oznacza, wiec trudno by mowic w tym wypadku o przymierzu.

Z drugiej strony, gdybym znalazla odpowiedni zbor, gdzie bym nie musiala naginac swego sumienia i przekonan w sprawach waznych, to jezeli by oni sie uparli o ponowny chrzest, to nie stala bym juz robic scen, na takie cos moglabym przymknac oko i sie ponownie ochrzcic :) Zazwyczaj w kosciolach sa o wiele bardziej gorszace rzeczy niz ten drobiazdzek.

ewangelizatorka - 2013-07-18, 08:57

To dziwne Axannko bo chrzest można przyjąć tylko raz.
Axanna - 2013-07-18, 08:58

a jak dwa to co?

poza tym, jezeli bylas ochrzczona jako niemowle, to nie mysl ze "przyjelas chrzest", w kazdym razie jezeli chodzi o biblijny :)

ewangelizatorka - 2013-07-18, 08:59

No prosze?To co to niby było?
Bohdan94 - 2013-07-18, 09:08

Katolicy ( a jestem nim choć chrzest prawosławny) protestanci, prawosławni wszyscy jesteśmy chrześcijaninami. bo tam gdzie jest chrzest w Imię Ojca i Syna i Ducha Św tam są chrześcijanie. Jezus nie chciał podziałów ale żeby wszyscy stanowili jedno jak On stanowi jedno z Ojcem, Jest Jeden Jezus więć poco te podziały? eh
Bohdan94 - 2013-07-18, 09:10

a jeśli noworodek jest umierający to nie powinno się udzielić mu chrztu?
ewangelizatorka - 2013-07-18, 09:11

Właśnie :) Bo ktoś sobie wymyślił ze jest bogiem.Bóg jest jeden Jezus Chrystus moim Panem jest allelluja:)Fajnie Bohdan że jesteś :)
ewangelizatorka - 2013-07-18, 09:13

A tak w ogóle miałam 7 lat gdy chrzest przyjęłam.A to co mówisz że nie ważny-to nie mądre,Pan Jezus wie lepiej-uwierz mi :)
Wiesław S. - 2013-07-18, 09:29

ewangelizatorka napisał/a:
No prosze?To co to niby było?


Narzucenie wiary przez rodziców. Chrzest ma być świadomym wyborem, i taki wzór pozostawił Jezus. Chrzest ma też nie bagatelne znaczenie, którego nigdy nie byłaś świadoma, kiedy Cię poddano, rzekomemu chrztowi, który tak na prawdę nie był też chrztem wodnym, lecz zwykłym skropieniem woda. Nigdzie takiego wzorca w Biblii nie ma..

Wiesław S. - 2013-07-18, 09:34

Bohdan94 napisał/a:
a jeśli noworodek jest umierający to nie powinno się udzielić mu chrztu?


A jakie to będzie miało znaczenie dla noworodka? Jest wstanie świadomie stwierdzić, czego chce? A może od dzieciństwa będzie miał ateistyczne poglądy, to co chrzest mu pomoże? Rzest i wybór religi to sprawa osobista, a sam chrzest nie jest środkiem do zbawiania, lecz świadomym ślubowaniem wierności Bogu. Takie dziecko nie ma o niczym pojęcia co z nim sie dzieje. Po za tym, w Biblii nigdzie nie ma takiego wymogu, aby chrzcić małe dzieci.. Za małe dzieci odpowiedzialność ponoszą ich rodzice..

Majorka 1 - 2013-07-18, 09:34

ewangelizatorka napisał/a:
A tak w ogóle miałam 7 lat gdy chrzest przyjęłam.A to co mówisz że nie ważny-to nie mądre,Pan Jezus wie lepiej-uwierz mi :)


W Biblii pisze kto UWIERZY a ochrzci się zbawiony bedzie......Wszedzie jest w Piśmie Św chrzest przez zanurzenie. Zanurzenie - odchylenie do tyłu do wody oznacza pogrzebanie starego człowieka, śmierć a wynurzenie z wody nowonarodzenie. Czy u Ciebie tak było ? byłaś świadoma? zanurzyłaś się całkowicie?

Nie ma potrzeb chrzcić dzieci ponieważ jak powiedział Jezus do nich należy królestwo niebieskie i są chronione. Zresztą Jezus umarł za grzechy wszystkie - również za ten grzech pierworodny więc niemowlaka nie ma potrzeby chrzcić. W zborach jest błogosławieństwo niemowlaka, modlitwa oddająca w ręce Boga. Poza tym ważna kwestia w Biblii nigdzie nie czytamy że Jezus chrzcił dzieci - podchodził do nich i je błogosławił to wszytko. Dlaczego nie postępoiwać Biblijnie?????????????

Wiesław S. - 2013-07-18, 09:35

ewangelizatorka napisał/a:
Właśnie :) Bo ktoś sobie wymyślił ze jest bogiem.Bóg jest jeden Jezus Chrystus moim Panem jest allelluja:)Fajnie Bohdan że jesteś :)


Szukasz powiernika w forumowiczach, czy w Słowie Bożym?

Wiesław S. - 2013-07-18, 09:39

ewangelizatorka napisał/a:
A tak w ogóle miałam 7 lat gdy chrzest przyjęłam.A to co mówisz że nie ważny-to nie mądre,Pan Jezus wie lepiej-uwierz mi :)


Uwierzyć Tobie Agatko? To komu tak na prawdę powinniśmy wierzyć? Komu zatem Ty wierzysz?

Majorka 1 - 2013-07-18, 09:40

Tutaj pasują teraz takie słowa : "Zesłał Bóg na nich ducha znieczulenia, Dał im oczy które nie widzą, I uszy które nie słyszą...."Rzym 11:8
ewangelizatorka - 2013-07-18, 10:06

Wiesiu z wczorajszego pisania wynika że poszłeś z szatanem
Axanna - 2013-07-18, 10:16

ewangelizatorka napisał/a:
Wiesiu z wczorajszego pisania wynika że poszłeś z szatanem

super wnioski :mrgreen:

ewangelizatorka - 2013-07-18, 10:27

Smutne wnioski :shock:
Wiesław S. - 2013-07-18, 10:29

ewangelizatorka napisał/a:
Wiesiu z wczorajszego pisania wynika że poszłeś z szatanem


Ciekawe młoda panno są Twoje wniosk. Tylko zastanawiam się, na podstawie czaego je wyciągasz? Zadawałem Ci jedynie pytania. Tys odpowiadała, kiedy skąńczyły się Twoje argumenty, po prostu przerwałaś rozmowę. Tak reaguja osoby, które nie maja nic do powiedzenia, i nie potrafią się obronić. To obraźliwe co napisałaś, tym bardziej, że nie masz żadnych podstaw. Ja miałbym wystarczające argumenty Biblijne, by w taki sam sposób napisać Tobie. Mianowicie, że poszłaś za szatanem. Ale tego nie robiłem, i nie zrobiłem. Niczego Ci nie zasugerowałem, jedynie zadawałem pytania. Teraz przeanalizuj proszę swoją chrześcijańską miłość, w świetle wczorajszego Twojego zachowania, i tego postu... To chyba samo coś pokazuje, jeśli chodzi o wyznanie...

ewangelizatorka - 2013-07-18, 10:31

uważałeś się za Boga-nawet nie umiesz odpowiedzieć,aż tak się wstydzisz wiary ze nie mogłeś odp?/Nie oceniaj innych-to i inni nie będą cie oceniać-Pan Jezus nie kazał sądzić.
Wiesław S. - 2013-07-18, 10:38

ewangelizatorka napisał/a:
uważałeś się za Boga-nawet nie umiesz odpowiedzieć,aż tak się wstydzisz wiary ze nie mogłeś odp?/Nie oceniaj innych-to i inni nie będą cie oceniać-Pan Jezus nie kazał sądzić.


Nie moja droga...Jestem dumny że moge reprezentować Boga z imienia. Gdybyś uważniej czytała posty, to zbedne były by Twoje pytania. Po za tym w przeciwieństwie do wielu na forum, ma uporzadkowaną kolejność poruszanych tematów. Ja nie przerywam komuś, i uważam, że jeśli jest dyskutowany temat, nie powinnaś przerywać mi. Chętnie podejmę z Tobą formę dyskusji tutaj, tak jak wczoraj....niech inni ocenią, jaki jest powód, że tak się napuszyłaś... Przecież służysz Bogu..Kochasz wrogów, i takie tam zwykłe slogany jak to w kościele

Majorka 1 - 2013-07-18, 12:01

ewangelizatorka napisał/a:
Wiesiu z wczorajszego pisania wynika że poszłeś z szatanem


To co napisałaś nie świadczy o Tobie za dobrze, zarówno o Twojej osobie jak i to jakim dzieckiem Bożym jesteś.....

Axanna - 2013-07-18, 12:38

tez prawda
ewangelizatorka - 2013-07-18, 15:16

Wy za to nie macie szacunku-już to zauważyłam,a ciebie wiesław to już za dobrze poznałam
Axanna - 2013-07-18, 16:28

to juz nas nie lubisz wiecej? :cry:
ewangelizatorka - 2013-07-18, 16:29

Nie lubię atakowania,wiesz przecież że lubie was,ale jak będą głupkowate pytania na temat wiary ...no to ;-)
Axanna - 2013-07-18, 16:36

no wybacz, ale przeciez forum sluzy do wymiany pogladow. Pytania nie sa tym samym co atakowanie zaraz. Jestem tez pewna ze tu nikt nie pragnie kogos zniewazyc. Jezeli jakies pytania wydaja sie byc "glupkowate" to trzeba je zbic uzasadniajac Pismem Swietym :)
Wiesław S. - 2013-07-18, 18:28

ewangelizatorka napisał/a:
Wy za to nie macie szacunku-już to zauważyłam,a ciebie wiesław to już za dobrze poznałam


Wiesz Agnieszka.... Nikt nie atakuje Ciebie. Nie rozumiem dlaczego masz tak złe zdanie o osobach, które wyrażają swoje zdanie używając argumentacji Biblijnej. Na prawdę jeżeli Cię w jakiś sposób uraziłem, to tytaj publicznie Cię przepraszam. Ale to nie tylko Twoja religia obrywa. To jest forum Biblijne, każdy ma coś do powiedzenia. Jesteś gorliwa swoim wierzeniom, i za tę gorliwość mogę Cię pochwalić, bo nie wielu młodych stawia sobie cele duchowe jak Ty. Nie potrzebnie sie złościsz i obrażasz. Obrzucanie się epitetami też niczego dobrego nie przyniesie. Postaraj się spojrzeć na to nie co inaczej. Takie rozmowy służą umacnianiu swojej argumentacji, o ile jest zgodna z Biblią, jeśli coś jest nie tak, to czeba się skorygować, a Ty oburzasz się na innych. Uwierz, że mam dla Ciebie szacunek i nie chcę abyś źle się czuła pośród innych tutaj. Inni zapewne też nie chcą celowo Cię obrażać. To jest rozmowa, i każdy korzysta z argumentów, jakimi dysponuje. Rozmawiaj z nami normalnie proszę...

biedronka - 2016-06-27, 21:05

Różaniec zawsze był dla mnie ciężką modlitwą... ale spróbowałam i zauważyłam że przynosi niesamowite efekty w moim życiu! oczywiście duchowe ;-)
Olus - 2016-06-27, 21:14

A co w nim ciężkiego?i jakie przynosi efekty?
biedronka - 2016-06-27, 21:25

Wymaga wielkiego skupienia ;-) (w moim przypadku) a efekty takie że pewna osoba gdy się za nią modlę różańcem jest inna niż gdy się za nią nie modlę... inna w pozytywnym tego słowa znaczeniu ;-)
Olus - 2016-06-27, 21:42

Ja tam się nigdy przy tym nie skupiałem.
Leciałem zdrowaś,zdrowaś,
na akord ;-)

A próbowałaś modlić się bez niego?
Czy Bóg wpływa na czyjaś
wole przez modły?

biedronka - 2016-06-27, 22:05

Ogólnie to ja się lubię modlić. Bardzo lubię litanie do Boga Ojca, do Ducha Św., do Serca Jezusa itp. Ale zauważyłam że jak modlę się różaniec to ta osoba jest lepsza :) nie wiem czy to zbieg okoliczności czy to ta modlitwa ale skoro działa to daję :-D
No właśnie ja też "klepię" a nie chcę klepać tylko się skupiać na tym i rozważać życie Jezusa :) ale czasem nie wychodzi..

Serdunio - 2016-06-27, 22:13

biedronka napisał/a:
Bardzo lubię litanie do Boga Ojca, do Ducha Św., do Serca Jezusa itp.


Ach...Czy po to Bóg przez Syna ożywia w nas ducha by "klepać"??
Człowiek został stworzony dla relacji z Bogiem ,więc rozmawiajmy z Nim,w duchu mamy Go tak blisko ;-)

Nie wiem jakbym się czuła gdyby ktoś do mnie mówił w formie różańca lub litanii potem "odszedł" do swoich spraw i tak w kółko ...

Ps.Nie chciałam urazić ,ja tylko tego nie rozumiem,nie potrafię zrozumieć :)

Olus - 2016-06-27, 22:14

biedronka napisał/a:

Ogólnie to ja się lubię modlić. Bardzo lubię litanie do Boga Ojca, do Ducha Św., do Serca Jezusa itp. Ale zauważyłam że jak modlę się różaniec to ta osoba jest lepsza :) nie wiem czy to zbieg okoliczności czy to ta modlitwa ale skoro działa to daję :-D
No właśnie ja też "klepię" a nie chcę klepać tylko się skupiać na tym i rozważać życie Jezusa :) ale czasem nie wychodzi..



No tak ale po co ten różaniec ? :roll:
Żaden Apostoł do modlitwy różańca nie potrzebował.
Raczej zbieg okoliczności lub się nakręcasz :-P fajnie by było gdyby to tak działało.
No widzisz odstaw go to przestaniesz klepać.Litanie do serca Jezusa?zacytuj to dzieło :)

biedronka - 2016-06-27, 22:33

Ale ja potrzebuję ;-) nadzieja umiera ostatnia :-P wpisz sobie w google te litanie i ci wyskoczy :-P
Listek - 2016-06-27, 22:35

Błogosław, duszo moja, Pana,
i całe moje wnętrze - święte imię Jego!
2 Błogosław, duszo moja, Pana,
i nie zapominaj o wszystkich Jego dobrodziejstwach!
3 On odpuszcza wszystkie twoje winy,
On leczy wszystkie twe niemoce,
4 On życie twoje wybawia od zguby,
On wieńczy cię łaską i zmiłowaniem,
5 On twoje dni nasyca dobrami:
odnawia się młodość twoja jak orła
. Ps 103

Psalmy są pięknymi modlitwami ludzi natchnionych duchem Bożym.Skorzystaj z nich dopóki nie umiesz rozmawiać z Bogiem jak z Ojcem.

Olus - 2016-06-27, 22:37

biedronka napisał/a:
Ale ja potrzebuję ;-) nadzieja umiera ostatnia :-P wpisz sobie w google te litanie i ci wyskoczy :-P


Modlitwy czy różańca?Można się modlić bez niego wierz mi :)
Wpisałem...Trójca..takie sobie..No cóż lepsze
to niż litania do Mari :-D

Serdunio - 2016-06-27, 22:47

Listek napisał/a:
Psalmy są pięknymi modlitwami ludzi natchnionych duchem Bożym.Skorzystaj z nich dopóki nie umiesz rozmawiać z Bogiem jak z Ojcem.


Listku masz rację ,modlitwa to nie tylko monolog z naszej strony,my mówimy Bóg słucha ale też chciałby coś do nas powiedzieć ,więc po naszym monologu zagłębmy się chociaż na chwilę w Jego Słowo niech przemówi do nas Jego Duch :)

biedronka - 2016-06-27, 22:49

Listek napisał/a:

Psalmy są pięknymi modlitwami ludzi natchnionych duchem Bożym.Skorzystaj z nich dopóki nie umiesz rozmawiać z Bogiem jak z Ojcem.

Umiem rozmawiać z Bogiem jak z Ojcem. Bo jest najlepszym, najwspanialszym Ojcem i Go uwielbiam ;-) ale dzięki, psalmami też się modlę, lubię psalmy ;-)

Olus napisał/a:

Modlitwy czy różańca?Można się modlić bez niego wierz mi :)
Wpisałem...Trójca..takie sobie..No cóż lepsze
to niż litania do Mari :-D

I tego i tego :) zawsze się modliłam bez różańca a teraz chcę i różańcem.
A co złego jest w litanii do Maryi? przecież się zwraca słowami "módl się za nami"

Olus - 2016-06-27, 22:54

Cytat:

I tego i tego :) zawsze się modliłam bez różańca a teraz chcę i różańcem.
A co złego jest w litanii do Maryi? przecież się zwraca słowami "módl się za nami"

Chcesz to chyba mnie zdenerwować :-D
No i co źle było bez tego róźańca.
Z tego co piszesz to teraz jest
problem z modlitwą.

A który z Apostołów zwracał się do zmarłych?
Gdzie masz naukę żeby modlić się do kogoś
innego niż Boga?To zabronione.
Poza tym te modlitwy są..

biedronka - 2016-06-27, 23:02

Chodziło mi o klepanie "zdrowaś, zdrowaś" jak to określiłeś a nie o klepanie innych modlitw może źle to ujęłam :-P do litanii się przykładam :-D
może zacznę jeszcze raz : modlić się lubię, lubię litanie (których nie klepię), lubię psalmy i itp. ale zawsze miałam problem z różańcem bo był dla mnie monotonny. Ale spróbowałam i zauważyłam że coś się zmienia na lepsze (nieważne co). I choć czasem mi nie wychodzi skupienie na różańcu i przyłapuję się na klepaniu zdrowasiek to czuję że mi pomaga. Dodatkowo czytanie pisma i rozważanie przy tym różańcu życia Jezusa jest fajne i różaniec przestaje być monotonny ;-)

Olus - 2016-06-27, 23:57

Ta zauważyłaś :roll: klepałaś,klepałaś aż się trochę przyzwyczaiłaś :-D
Jak sama piszesz dalej jednak zdarzają się problemyze "skupieniem".
Jakby tak każda modlitwa kogoś zmieniała to na świecie
zapanowałoby już teraz królestwo Boże :)
Zostaw te koraliki i módl się na wzór
modlitwy Ojcze nasz ale też tego
nie klep.To tylko wzór...

Serdunio - 2016-06-28, 00:13

Bóg zna nasze potrzeby, pragnienia co nie znaczy by nimi do Niego nie wzdychać w rozmowie ...bo to Mu miłe jest ...ale ,ale wszystko zależy od tego czy to jest rozmowa ,czy my Go też słuchamy,słuchamy tego co On mówi do nas w Swoim Słowie ;-) Rozmowy nie monologu chce Bóg.Jeżeli trwamy w Słowie Bóg też i nas wysłucha.Wtedy jest dialog :)
biedronka - 2016-06-28, 08:50

Trzeba nieustannie się modlić :)

Przypowieść o natrętnej wdowie (Łk 18,1-8)

Powiedział im też przypowieść o tym, że zawsze powinni modlić się i nie ustawać: W pewnym mieście żył sędzia, który Boga się nie bał i nie liczył się z ludźmi. W tym samym mieście żyła wdowa, która przychodziła do niego z prośbą: Obroń mnie przed moim przeciwnikiem. Przez pewien czas nie chciał; lecz potem rzekł do siebie: Chociaż Boga się nie boję ani z ludźmi się nie liczę, to jednak, ponieważ naprzykrza mi się ta wdowa, wezmę ją w obronę, żeby nie przychodziła bez końca i nie zadręczała mnie. I Pan dodał: Słuchajcie, co ten niesprawiedliwy sędzia mówi. A Bóg, czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą wołają do Niego, i czy będzie zwlekał w ich sprawie? Powiadam wam, że prędko weźmie ich w obronę. Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?

Olus - 2016-06-28, 21:58

Modlić się i prosić z wiarą w imieniu Jezusa :)
Jezus i Apostołowie się na różańcach nie modlili.

5 Jeśli zaś komuś z was brakuje mądrości, niech prosi o nią Boga, który daje wszystkim chętnie i nie wymawiając; a na pewno ją otrzyma3. 6 Niech zaś prosi z wiarą, a nie wątpi o niczym! Kto bowiem żywi wątpliwości, podobny jest do fali morskiej wzbudzonej wiatrem i miotanej to tu, to tam. 7 Człowiek ten niech nie myśli, że otrzyma cokolwiek od Pana, 8 bo jest mężem chwiejnym4, niestałym we wszystkich swych drogach.

biedronka - 2016-06-28, 22:06

Wątpię aby Bóg się pogniewał że prosi się Go o coś modląc się różaniec :) To jest Ojciec Miłosierny! A my maluczkie dzieci....
Olus - 2016-06-28, 22:16

No niby tak ale jakieś pod twoje obronę to już jest grube przegięcie
już pomijam takie błędy jak świętych obcowanie itd.
A poza tym to niepotrzebna komplikacja
i utrudnienie.Klepać można oczywiście
też beż różańca nawet Ojcze nasz..
Jeszcze te obietnice różańcowe..
Bóg to też ogień trawiący :)


biedronka - 2016-06-28, 22:35

Jeżeli z miłości do Mojego ukochanego Boga Ojca ma mnie strawić ogień to trudno :-o
Dziękuję mu za Maryję, to On ją wybrał i ona wydała na świat Jezusa Chrystusa <3

Olus - 2016-06-28, 22:38

Cytat:
Dziękuję mu za Maryję, to On ją wybrał i ona wydała na świat Jezusa Chrystusa <3

Za to dziękują nawet protestanci,świadkowie itd
ale na różańcach się nie modlą itd :-P
Można?Można i lepiej :)
Cytat:
Jeżeli z miłości do Mojego ukochanego Boga Ojca ma mnie strawić ogień to trudno :-o

Jeszcze jest szansa :-P

biedronka - 2016-06-28, 23:19

Tylko Bóg może to wiedzieć a ty Bogiem nie jesteś ;-)
Al-Wasik - 2016-06-28, 23:40

biedronka napisał/a:
Tylko Bóg może to wiedzieć a ty Bogiem nie jesteś


Tyle, że w tym przypadku - kult maryjny i świętych - Bóg wyjawił jasno swoją wolę
na łamach Pisma.

biedronka napisał/a:
Dziękuję mu za Maryję, to On ją wybrał i ona wydała na świat Jezusa Chrystusa <3


Właśnie, Bóg Jehowa wybrał Miriam za jej bogobojne życie i był to dla niej zaszczyt,
a nie powód, by wprowadzać jej bałwochwalczy kult. Wolą Boga było ją nagrodzić
i dlatego w ramach wyróżnienia dostała możliwość urodzenia Syna Bożego. Tyle
i na tym jej rola się kończyła. Poza tym, nie była ona pierwszą osobą, którą Jahwe
wybrał. Wielu innych mężów bożych czyniło wielkie rzeczy z woli Boga i jakoś żadnemu
Żydowi nie przyszło do głowy, by stawiać im po śmierci pomniki i bić pokłony, zanosząc
prośby o wstawiennictwo do Boga.

biedronka - 2016-06-29, 09:31

Nie zabraniam wam, myślcie co chcecie. Ja i tak będę modliła się różaniec i prosiła o wstawiennictwo moich przyjaciół w Niebie :) bo to wy jesteście w błędzie, ja mam pokój w sercu w czasie modlitw i gdy proszę Ducha Świętego o światło umysłu. Tak więc obstaję przy swoim ;-)
Olus - 2016-06-29, 14:02

Nikogo w niebie z ludzi oprócz Jezusa
nie ma i nie będzie.Zmarli czekają
śpią w sheolu."Bo wy jesteście
w błędzie,ja czuje pokój itd"
to żaden argument.

Krystian - 2016-06-29, 14:31

biedronka napisał/a:
Nie zabraniam wam, myślcie co chcecie. Ja i tak będę modliła się różaniec i prosiła o wstawiennictwo moich przyjaciół w Niebie :) bo to wy jesteście w błędzie, ja mam pokój w sercu w czasie modlitw i gdy proszę Ducha Świętego o światło umysłu. Tak więc obstaję przy swoim ;-)



Ciągłe powtarzane słowa nie są wysłuchiwane

Mateusza 6:7

A modląc się, nie powtarzajcie wciąż tego samego jak ludzie z narodów, gdyż oni mniemają, że zostaną wysłuchani dzięki używaniu wielu słów. (8) Toteż nie upodabniajcie się do nich, gdyż Bóg, wasz Ojciec, wie, czego potrzebujecie, zanim go w ogóle poprosicie.


Jezus powiedział do kogo się mamy modlić i podał wzorzec modlitwy :

A wy tak się módlcie: Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się imię twoje, (10) przyjdź Królestwo twoje, bądź wola twoja, jak w niebie, tak i na ziemi. (11) Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj, (12) i odpuść nam nasze winy, jak i my odpuszczamy naszym winowajcom; (13) i nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego; albowiem twoje jest Królestwo i moc, i chwała na wieki wieków. Amen.

Migdałek - 2016-06-30, 13:25

Krystian napisał/a:
Mateusza 6:7

A modląc się, nie powtarzajcie wciąż tego samego jak ludzie z narodów, gdyż oni mniemają, że zostaną wysłuchani dzięki używaniu wielu słów. (8) Toteż nie upodabniajcie się do nich, gdyż Bóg, wasz Ojciec, wie, czego potrzebujecie, zanim go w ogóle poprosicie.


Przeciwieństwem używanie wielu słów jest :shock: używanie małej ilości słów. Tymczasem werset odradzający używanie dużej ilości słów jest używany do atakowania modlitw, które dążą do prostoty i używania jak najmniejszej ilości słów.

Jeśli mamy nie używać wielu słów to ideałem modlitwy jest ta, która używa tylko JEDNEGO słowa czyli modlitwa Jezusowa

Olus - 2016-06-30, 15:24

Nie ma żadnej modlitwy Jezusowej.
To wymysł ludzki który powstał
z nadinterpretacji lub celowej
manipulacji Migdałciu :)


Jak się powinien modlić chrześcijanin
powiedział Jezus ale widać że niektórych
trochę poniosło i powstało masę rożnego.

Al-Wasik - 2016-06-30, 15:30

biedronka napisał/a:
bo to wy jesteście w błędzie, ja mam pokój w sercu w czasie modlitw i gdy proszę Ducha Świętego o światło umysłu. Tak więc obstaję przy swoim


Wielu muzułmanów, buddystów, hinduistów twierdzi, że ma pokój w duszy,
kiedy modli się do swoich fałszywych bogów. Czy to jednak oznacza, że mają
rację? Bynajmniej. To tylko ślepa wiara. W podobnym tonie wypowiadali się
czciciele Królowej Niebios, gdy upominał ich sługa boży Jarema Anatocki:

Wszyscy mężowie, którzy wiedzieli, iż żony ich składają ofiary obcym bogom, i wszystkie kobiety
stojące w wielkiej gromadzie oraz cały lud mieszkający w ziemi egipskiej, w Patros, odpowiedzieli:
Nie posłuchamy polecenia, jakie nam przekazałeś w imię Pana. Raczej wprowadzimy w czyn
wszystko, co postanowiliśmy sobie: składać ofiary kadzielne królowej nieba, składać na jej cześć
ofiary płynne, podobnie jak to czyniliśmy my, nasi przodkowie, nasi królowie oraz nasi przywódcy
w miastach judzkich i na ulicach Jerozolimy. Wtedy mieliśmy pod dostatkiem chleba, powodziło
się nam dobrze i nie spotkało nas nic złego. Od czasu, gdy zaprzestaliśmy składać królowej nieba
ofiary kadzielne i płynne, cierpimy niedostatek wszystkiego i giniemy od miecza lub głodu. A
kobiety powiedziały: Ilekroć składamy królowej nieba ofiary kadzielne i płynne, czyż nie za wiedzą
naszych mężów przygotowujemy dla niej ciastka z jej wizerunkiem albo wylewamy płynne ofiary?

Migdałek - 2016-07-01, 00:49

Olus napisał/a:
Nie ma żadnej modlitwy Jezusowej.
To wymysł ludzki który powstał
z nadinterpretacji lub celowej
manipulacji Migdałciu :)


Jak się powinien modlić chrześcijanin
powiedział Jezus ale widać że niektórych
trochę poniosło i powstało masę rożnego.


Jezus powiedział by nie używać wielu słów, czyżby celowo manipulował?

Al-Wasik - 2016-07-01, 01:14


Olus - 2016-07-01, 14:55

Migdałek napisał/a:
Olus napisał/a:
Nie ma żadnej modlitwy Jezusowej.
To wymysł ludzki który powstał
z nadinterpretacji lub celowej
manipulacji Migdałciu :)


Jak się powinien modlić chrześcijanin
powiedział Jezus ale widać że niektórych
trochę poniosło i powstało masę rożnego.


Jezus powiedział by nie używać wielu słów, czyżby celowo manipulował?



Nie po prostu nie rozumiesz.

(7) A modląc się, nie powtarzajcie wciąż tego samego jak ludzie z narodów, gdyż oni mniemają, że zostaną wysłuchani dzięki używaniu wielu słów. (8)

"Pan Jezus nie znosi publicznych nabożeństw ani długiej i wytrwalej modlitwy. Ostrzega nas jedynie przed szukaniem uznania ludzkiego dla naszej pobożności i przed bezmyślną gadaniną i klepaniem pacierzy." Seweryn Kowalski

Modlitwę Ojcze nasz znasz.To najlepiej korzystaj z niej
i módl się prosto do Boga Ojca i proś w imieniu Jezusa.
Jezus nie mantrował czy coś..tylko modlił się
o tą samo rzecz.

Olus - 2016-07-01, 15:10



:D

Krystian - 2016-07-01, 17:34

Olus napisał/a:
Modlitwę Ojcze nasz znasz.To najlepiej korzystaj z niej
i módl się prosto do Boga Ojca i proś w imieniu Jezusa.
Jezus nie mantrował czy coś..tylko modlił się
o tą samo rzecz.


Oczywiście Olusie, ale nowopoganie tego nie zrozumieją i nadal będą klepać zdrowaśki.

exe - 2016-07-03, 11:47

"Wielość słów" wykłada się u Jezusa: "kupczenie z (i) Bogiem", nie ma zaś tu syntaktycznego obostrzenia.

Gdyby tak było, czytanie Biblii - nawet nabożne - jako "wielu słów", miałoby status grzechu.

W przypadku różańca przeszkadza wam Maryja - Matka Boża, nie zaś słowa. Słowa to tylko pretekst ... Dalej, wylejcie swe pomyje, ale na mnie, a Maryję zostawcie w spokoju.

Nie znam dobrego syna, który przepuścił by obrażanie własnej matki jakiejś zgrai złoczyńców. Myślicie, że Jezus będzie wyjątkiem? Macie Go za złego syna?

Tu zaś walczycie z Bogiem.

zion599 - 2016-07-03, 12:03

jak ktos modli sie na akord, myslac ze im wiecej ''zdrowasiek'' tym wiekszy sukces
to faktycznie zachowuje sie jak poganin.
Ale nie z powodu, ze modli się, tylko z powodu kupczenia z Panem Bogiem
(trzeba czytać całość kontekstu!!!)


Nie powtarzajcie ciągle i ciągle jak poganie, Oni myślą, że przez wiele słów zostaną wysłuchani




Wiekszosc katolikow zaś modli się ogólnie, w wiekszości za innych
znam takich ktorzy zachowują sie jakby kupczyli modlitwą, a znam takich
ktorzy robia to prawidlowowo - poświecajac czas Bogu jednocza sie z nim
i tak jak w temacie trójcy , tak tu i zreszta - jak zwykle:
splaszczanie tematu prowadzi do duchowej ślepoty.

Dopoki bedziecie poruszac sie w takim 2wymiarowym świecie wiary
mozna-niemozna, legalne-nielegalne dopoty z waszej wiary NIC nie będzie
no moze poza łamaniem schematow, co jest cenne (i czego z kolei brakuje ''bezrefleksyjnym'')
ale cala reszte nalezaloby wyrzucić na śmietnik.
I jak widać tak robia ludzie, ktorzy sa w żywej relacji z Bogiem

To mowił Paweł do Żydów , to mowie i ja do was.

Al-Wasik - 2016-07-03, 16:10

exe napisał/a:
Nie znam dobrego syna, który przepuścił by obrażanie własnej matki jakiejś zgrai złoczyńców. Myślicie, że Jezus będzie wyjątkiem? Macie Go za złego syna?


Przecież nikt tu Maryi nie obraża. Takie twierdzenie jest absurdalne i w myśl
niego trzeba by uznać, że deskrypcja Miriam na podstawie faktów zapisanych
w Biblii jest dla niej obelgą :shock: Rola tej bogobojnej kobiety sprowadzała
się do urodzenia Syna bożego i na tym też kończyła. Potem Maryja występuje
na łamach Pisma tylko kilka razy i tyle. Zmarła jak każdy człowiek i oczekuje
z resztą na rezurekcję.

Kiedy Jezus powróci, to przede wszystkim będzie miał on na uwadze spełnienie
woli Jehowy i ukaranie tych, którzy Jego przykazań wypełniać nie chcieli. Żaden
człowiek uprawiający kult maryjny się wtedy nie usprawiedliwi, mówiąc: Panie,
Panie, czy nie broniliśmy imienia Królowej Nieba przed bluźniercami, czy nie
oddawaliśmy należnej jej czci i nie staraliśmy się rozszerzać jej kultu na calutki
świat?
A Pan Jezus odpowie:Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy,
którzy dopuszczacie się nieprawości!


Poza tym, to katolicy o wiele bardziej urągają Maryi. Łączą ją z niebiblijnym kultem
stworzenia mianowanego na przeróżne sposoby w zależności od szerokości i długości
geograficznej - Matka Boska Częstochowska, Licheńska, z Guadalupe, Fatimska itd.
Wbrew faktom biblijnym, czyni się z niej kobietę, która poza Jezusem nie posiadała
żadnych dzieci, a przecież w świecie biblijnym niewielka liczebność dziatwy uchodziła
za zniewagę i przekleństwo. Teraz zauważyłem, że czołowy argument stosowany przez
mariofilów - narody będą zwać Miriam błogosławioną - staje, jak na ironię w sprzeczności
do ich obrazu Maryi. Bo według nich była wieczną dziewicą i innych dzieci poza Jezusem
mieć nie mogła, zatem błogosławieństwa też nie miała. Na szczęście, jak się czyta Pismo
bez dopisywania do niego swoich teorii, to otrzymujemy spójny obraz ziemskiej matki
Zbawiciela.

Migdałek - 2016-07-03, 22:29

Olus napisał/a:
(7) A modląc się, nie powtarzajcie wciąż tego samego jak ludzie z narodów, gdyż oni mniemają, że zostaną wysłuchani dzięki używaniu wielu słów. (8)


W tym wersecie nie ma stwierdzenia tego samego, tam jest stwierdzenie polylogia, które oznaczanie, mówienie wiele, dużo.

Olus napisał/a:
"[u]Pan Jezus nie znosi publicznych nabożeństw ani długiej i wytrwalej modlitwy.[/iu] Ostrzega nas jedynie przed szukaniem uznania ludzkiego dla naszej pobożności i przed bezmyślną gadaniną i klepaniem pacierzy." Seweryn Kowalski


Ciekawy cytat zwłaszcza podkreślony fragment. Nie ma wprost napisane by Jezus modlił się przed nauczaniem i czytaniem Pism jednak Żydzi tak robili więc pewnie on jako Żyd również.

Natomiast stwierdzenie nie znosi długiej i wytrwalej modlitwy jest zaprzeczeniem całonocnej modlitwy Jezusa w ogrójcu, 40 dniowego postu i modlitwy na pustyni itp. NP.

Łk 6 (12) I stało się w tych dniach, że wyszedł na górę, aby się modlić, i spędził noc na modlitwie do Boga.

(46) A gdy ich odprawił, odszedł na górę, aby się modlić. (47) A gdy nastał wieczór, łódź była na pełnym morzu, a On sam był na lądzie. (48) A ujrzawszy, że są utrudzeni wiosłowaniem, bo mieli wiatr przeciwny, około czwartej straży nocnej przyszedł do nich, krocząc po morzu, i chciał ich wyminąć.

Modlitwa całą noc nie jest ani długa ani wytrwała???

Olus napisał/a:
Modlitwę Ojcze nasz znasz.To najlepiej korzystaj z niej
i módl się prosto do Boga Ojca i proś w imieniu Jezusa.
Jezus nie mantrował czy coś..tylko modlił się
o tą samo rzecz.


Pouczasz katoliczkę by modliła się Ojcze nasz i ? :lol: Nie ucz ojca dzieci robić. I zwróć uwagę, że drogą do Boga jest Jezus Chrystus.
P.S. czy celnik matrował? :lol:
A celnik stanął z daleka i nie śmiał nawet oczu podnieść ku niebu, lecz bił się w pierś swoją, mówiąc: Boże, bądź miłościw mnie grzesznemu.

Migdałek - 2016-07-03, 22:30

Krystian napisał/a:
Olus napisał/a:
Modlitwę Ojcze nasz znasz.To najlepiej korzystaj z niej
i módl się prosto do Boga Ojca i proś w imieniu Jezusa.
Jezus nie mantrował czy coś..tylko modlił się
o tą samo rzecz.


Oczywiście Olusie, ale nowopoganie tego nie zrozumieją i nadal będą klepać zdrowaśki.


Wątpię by "klepali zdrowaśki" :lol: za wiki

Neopogaństwo, nowoczesny poganizm – to zbiorcze określenie współczesnych systemów wierzeń, poglądów, zjawisk i ruchów religijnych lub parareligijnych, dążących do wytworzenia duchowości opozycyjnej wobec religii monoteistycznych. W węższym znaczeniu neopogaństwo to usiłowanie wskrzeszenia dawnych religii (rekonstrukcjonizm), w szerszym – także tworzenie religii nowych poprzez eklektyczne łączenie elementów zaczerpniętych z różnych wierzeń czy wręcz konstruowanie wyznania od podstaw.

Olus - 2016-07-03, 22:38

Migdałek napisał/a:
Olus napisał/a:
(7) A modląc się, nie powtarzajcie wciąż tego samego jak ludzie z narodów, gdyż oni mniemają, że zostaną wysłuchani dzięki używaniu wielu słów. (8)


W tym wersecie nie ma stwierdzenia tego samego, tam jest stwierdzenie polylogia, które oznaczanie, mówienie wiele, dużo.

Olus napisał/a:
"[u]Pan Jezus nie znosi publicznych nabożeństw ani długiej i wytrwalej modlitwy.[/iu] Ostrzega nas jedynie przed szukaniem uznania ludzkiego dla naszej pobożności i przed bezmyślną gadaniną i klepaniem pacierzy." Seweryn Kowalski


Ciekawy cytat zwłaszcza podkreślony fragment. Nie ma wprost napisane by Jezus modlił się przed nauczaniem i czytaniem Pism jednak Żydzi tak robili więc pewnie on jako Żyd również.

Natomiast stwierdzenie nie znosi długiej i wytrwalej modlitwy jest zaprzeczeniem całonocnej modlitwy Jezusa w ogrójcu, 40 dniowego postu i modlitwy na pustyni itp. NP.

Łk 6 (12) I stało się w tych dniach, że wyszedł na górę, aby się modlić, i spędził noc na modlitwie do Boga.

(46) A gdy ich odprawił, odszedł na górę, aby się modlić. (47) A gdy nastał wieczór, łódź była na pełnym morzu, a On sam był na lądzie. (48) A ujrzawszy, że są utrudzeni wiosłowaniem, bo mieli wiatr przeciwny, około czwartej straży nocnej przyszedł do nich, krocząc po morzu, i chciał ich wyminąć.

Modlitwa całą noc nie jest ani długa ani wytrwała???

Olus napisał/a:
Modlitwę Ojcze nasz znasz.To najlepiej korzystaj z niej
i módl się prosto do Boga Ojca i proś w imieniu Jezusa.
Jezus nie mantrował czy coś..tylko modlił się
o tą samo rzecz.


Pouczasz katoliczkę by modliła się Ojcze nasz i ? :lol: Nie ucz ojca dzieci robić. I zwróć uwagę, że drogą do Boga jest Jezus Chrystus.
P.S. czy celnik matrował? :lol:
A celnik stanął z daleka i nie śmiał nawet oczu podnieść ku niebu, lecz bił się w pierś swoją, mówiąc: Boże, bądź miłościw mnie grzesznemu.


Jest tego samego.Pogrubiłem.
Migdałciu nie ma się z czego śmiać.
Czy ja gdzieś pisałem że nie można się dłużej modlić ? :roll:
Pisałem że mantrowanie Jezus,Jezus,Jezus itp to jakieś nieporozumienie :)
Nie widzę w tym wersecie nic co by wskazywało na mantrę.Co do drogi to wiadome...

Olus - 2016-07-03, 22:41

exe napisał/a:
"Wielość słów" wykłada się u Jezusa: "kupczenie z (i) Bogiem", nie ma zaś tu syntaktycznego obostrzenia.

Gdyby tak było, czytanie Biblii - nawet nabożne - jako "wielu słów", miałoby status grzechu.

W przypadku różańca przeszkadza wam Maryja - Matka Boża, nie zaś słowa. Słowa to tylko pretekst ... Dalej, wylejcie swe pomyje, ale na mnie, a Maryję zostawcie w spokoju.

Nie znam dobrego syna, który przepuścił by obrażanie własnej matki jakiejś zgrai złoczyńców. Myślicie, że Jezus będzie wyjątkiem? Macie Go za złego syna?

Tu zaś walczycie z Bogiem.


Maria urodziła człowieka.
Jakie pomyje?Kto obraża i gdzie?
Zacytuj.Oj poniosła Cie fantazja :roll:

Migdałek - 2016-07-03, 23:13

Olus napisał/a:
Jest tego samego.Pogrubiłem.

Pogrubiłeś w podrasowanym tłumaczeniu, zajrzyj sobie do interlinii. tam jest TYLKO i WYŁĄCZNIE słowo polylogia czyli wielomówstwo.

Olus napisał/a:
Czy ja gdzieś pisałem że nie można się dłużej modlić ? :roll:

Podałeś, który na pierwszy rzut oka to sugerował.
Olus napisał/a:

Nie widzę w tym wersecie nic co by wskazywało na mantrę.
To dobrze :-D w takim razie modlenie się słowami: Boże, bądź miłościw mnie grzesznemu jest w porządku Tylko nie wiem dlaczego sława Jezusie, Synu Dawida ulituj się nade mną już nie :-/ tez biblijne
Olus - 2016-07-03, 23:19

Cytat:
Pogrubiłeś w podrasowanym tłumaczeniu, zajrzyj sobie do interlinii. tam jest TYLKO i WYŁĄCZNIE słowo polylogia czyli wielomówstwo.

Young literal translation tak samo
to tłumaczy jak pnś.
I nie tylko on :)
Cytat:
Podałeś, który na pierwszy rzut oka to sugerował.

Nic takiego ode mnie nie wyszło.
Nie ma nic złego w dłuższej
modlitwie jeśli to nie jest
jakieś klepanie itd.

Ja tam modlę się krótko..ale jak ktoś
potrafi dłużej to dobrze.
Nie widzę problemu.

Cytat:

To dobrze :-D w takim razie modlenie się słowami: Boże, bądź miłościw mnie grzesznemu jest w porządku Tylko nie wiem dlaczego sława Jezusie, Synu Dawida ulituj się nade mną już nie :-/ tez biblijne

Nie rozumiem..A co złego w tych słowach?pisałem ze coś nie tak?

zion599 - 2016-07-04, 00:30

moze byscie sie łaskawie odniesli do mojego wpisu z 12:03
?
Olus czemu wprowadzasz ludzi w błąd i nie interpretujesz cytatu jak nalezy,
czyli w całości?

over and over +
they think that by the many words they shall be listened to.


tylko sobie wycinasz dogodny fragment , zeby dopasować do własnej teorii?
To wiesz moze ja sobie zostawie samo :
''And praying do not''
...i stwierdze ze modlić sie nie mozna, a co jak wycinać fragmenty to czemu nie?

Olus - 2016-07-04, 00:38

"sekciarsko" to własnie niestety ty interpretujesz.
Mówiąc boga mieli na myśli bałwana IHVH
a nie boga/bóstwo(obcego) co przyznają
nawet katoliccy teologowie
no ale ty jesteś ty wiesz
i tak lepiej więc się
nie produkuje.

Ator to se może pogadać o pierdołach
a nie o Biblii.Żaden z niego teolog.
Pewnie biblii w łapci nie miał :-D
Zadałem proste pytania
to skapitulowałaś
atorowałeś :D

Co do wersetu to już wszystko
zostało wyjaśnione z uwzględnieniem
całego wersetu.Mantra i klepanie to kicha i tyle.

zion599 - 2016-07-04, 00:41

nic nie zostało wyjaśnione, bo czepiliscie sie powtarzania
a nie macie zamiaru zainteresowac sie dlaczego to powtarzanie Jezusowi nie podobalo sie
I w jakim celu poganie tak powtarzali
Bez urazy, ale to jest prymitywne
Tak zyjecie jak ci żydzi w przepisach, do tego zmyślonych

Olus - 2016-07-04, 00:43

Pozwól że prymitywnie zapytam
czy według ciebie chrześcijanin
powinien mantrować
i klepać zdrowaś
zdrowaś.. ? :roll:

zion599 - 2016-07-04, 00:44

nie powinien, bo nie ma czegos takiego jak powinność w danej formie modlitwy
ale moze, chyba ze kupczy z Panem Bogiem
myslac ze im wiecej mantruje tym wiecej osiągnie
(to nie mój wymysł, ale nauka Biblijna - wczytaj sie łaskawie w kontekst)

zion599 - 2016-07-04, 00:49

Podsumowując
Bóg nie czepia sie ilości wypowiedzianych słow,
tylko czepia sie tego ze myslac ze wiele razy powtorzysz modlitwe
osiagniesz wiecej, tak mysleli poganie ktorzy tak powtarzali i dlatego tego zakazal
Dzis rowniez istnieje takie niebezpieczenstwo, ale nie z powodu ''magicznie zlego klepania zdrowasiek''
tylko z powodu ze komus w sercu moze sie zaląc taka sama poganska chec modlitwy na akord
Co niestety .. musze przyznać czesto zdarza sie , nieraz słysze z ust kapłana
słowa druzgocące, gdzie stwierdza ze ktos ma kiepskie relacje z Bogiem bo rzadko odmawia różaniec i takie tam
To jest właśnie to przed czym i dlaczego przestrzegał Jezus.

Olus - 2016-07-04, 00:50

Ale w co tu się wczytywać?
Jeśli myślisz że przez wielomówstwo/klepanie...
zwiększysz swoje szanse to jesteś w błędzie.W skrócie.
Bóg za nim się pomodlisz wie już wszystko/czego ci potrzeba.
Jezus modlił się kilka razy o to samo ale nie mantrował/nie klepał tego jak hindusi itp.

zion599 - 2016-07-04, 00:54

olus napisał/a:
Jeśli myślisz że przez wielomówstwo/klepanie...
zwiększysz swoje szanse to jesteś w błędzie.W skrócie.


Bingo i to jest esencja
a nie : wielomostwo/klepanie jest złe
Całkiem przypadkiem (a moze nie??) wyjasniles o co chodzi:)
Wiec nie wracaj do tej prymitywnej retoryki w stylu sekt i innego modka , ktory tyle rozumie co w bucie pokiwa wyzywając wiernych od neopogan he he:-P

Olus - 2016-07-04, 00:58

Nie no bezmyślne klepanie też jest złe.
Modlitwa powinna być z sercem.
Można modlić się o to samo
i modlić się dłużej
ale głową..

zion599 - 2016-07-04, 01:03

wolą*
Olus - 2016-07-04, 19:28

No zgodne z wolą Boża oczywiście też musi być.
Ale jaka jest Jego wola tego nie wiem
a poza tym po modlitwie może
chyba jednak ją zmienić..

Iwona - 2016-07-06, 21:16

Olus napisał/a:
Nie no bezmyślne klepanie też jest złe.
Modlitwa powinna być z sercem.
Można modlić się o to samo
i modlić się dłużej
ale głową..

A czy w różańcu chodzi tylko o samo powtarzanie zdrowasiek. Różaniec ma dwie strony. Jest to modlitwa bardzo trudna bo wymaga zaangażowania i naszych myśli, uwagi przy jednoczesnym powtarzaniu słów formułowych. Najważniejsze jest przeżywanie wewnętrzne. Rozważanie tajemnic poszczególnych, rozmyślanie o nich, wgłębianie się w nie. Kiedyś usłyszałam na kazaniu (to było na Mszy Świętej dla malutkiej wspólnoty, nikt spoza ich grona tam nie był) jak ksiądz to tak ujął, że te Zdrowaś Maryjo to są jak mierniki czasu. Odmawiamy je ale rozważamy te wydarzenia z życia Jezusa i Maryi. Kończymy odmawiać ostatnią Zdrowaś Maryjo, kończymy też rozważać daną tajemnicę. Ja mam z tym problemu trochę, ale widzę, że nie ma chyba lepszej lekcji na ćwiczenie koncentracji niż różaniec. Ale ja tu dłużej chyba nie będę się rozpisywać bo ja się ciągle różańca uczę.

Olus - 2016-07-06, 21:35

No różaniec nie jest taki prosty :roll:
a modlitwa powinna być.
Większość klepie
na akord.

Iwona - 2016-07-06, 22:02

Olus napisał/a:
No różaniec nie jest taki prosty :roll:
a modlitwa powinna być.
Większość klepie
na akord.

Ale nawet i inna forma modlitwy wymaga od nas pewnych rzeczy.

Na modlitwie nie powinienem być ja najważniejszy ale Bóg. I wielu ma z tym spory problem. Nie umie się czasami chwili na modlitwie spędzić a co tu dużo mówić już np. poświęcić taką godzinę czasu dziennie dla Boga. I ja mam też czasami różne problemy. Marnujemy czas na jakieś pierdoły za przeproszeniem zamiast skupić się na rzeczach ważnych typu modlitwa czy dobre uczynki względem bliźnich.

Olus - 2016-07-06, 22:04

Ja poświęcam sporo.Patrz ile siedzę na forum :-D
Nie modlę się długo.Bóg i tak wie co myślę i czuję.

Iwona - 2016-07-06, 22:48

Olus napisał/a:
Ja poświęcam sporo.Patrz ile siedzę na forum :-D
Nie modlę się długo.Bóg i tak wie co myślę i czuję.

Ale siedzenie na forum to nie to samo co rozmowa z Bogiem.

Olus - 2016-07-06, 22:51

Ale poświęcam czas...na ewangelizacje itd.
Nie twierdziłem że w czasie pisania
postów się modle.. :D

Iwona - 2016-07-06, 22:58

Olus napisał/a:
Ale poświęcam czas...na ewangelizacje itd.
Nie twierdziłem że w czasie pisania
postów się modle.. :D

Ale to nie jest to. Bo uwaga Twoja jest po części skierowana na kompie

Olus - 2016-07-06, 23:01

Na was bardziej :) w realu też staram się..
ale wiadomo nie zawsze wychodzi.
Lepszy coś niż nic ;-P

nesto - 2016-07-20, 01:14

Iwona, jesteś katoliczką jak widzę.. posłuchaj uważnie profesora doktora habilitowanego i innych teologów katolickich:
https://www.youtube.com/watch?v=MWIRfb173G8
Jeśli w to wierzysz, to powinnaś natychmiast zacząć zastanawiać się dlaczego.

Servant - 2016-08-28, 13:05

Iwona napisał/a:
Różaniec ma dwie strony. Jest to modlitwa bardzo trudna bo wymaga zaangażowania i naszych myśli, uwagi przy jednoczesnym powtarzaniu słów formułowych. Najważniejsze jest przeżywanie wewnętrzne. Rozważanie tajemnic poszczególnych, rozmyślanie o nich, wgłębianie się w nie.


Dla zdrowego człowieka na umyśle, to jest niezrozumiałe. Mówić jedno, a myśleć drugie. Przy czym to, co się mówi jest nieważne. Ważne jest to, o czym się podczas mówienia rozmyśla.

Jakbyś się czuła, gdyby przyjaciółka przyszła do Ciebie i powtórzyła kilkadziesiąt razy jakiś ogólnie znany krótki wiersz, czy cokolwiek, na koniec powiedziałaby: "tak naprawdę to mówiąc to myślałam o czymś innym, ważniejszym, a mówiłam to, aby odmierzać sobie czas rozmyślania. W rzeczywistości chodzi mi o to: pożycz mi, proszę 100 zł."

Jan Wiśniewski - 2016-08-28, 17:05

Servant napisał/a:
Iwona napisał/a:
Różaniec ma dwie strony. Jest to modlitwa bardzo trudna bo wymaga zaangażowania i naszych myśli, uwagi przy jednoczesnym powtarzaniu słów formułowych. Najważniejsze jest przeżywanie wewnętrzne. Rozważanie tajemnic poszczególnych, rozmyślanie o nich, wgłębianie się w nie.


Dla zdrowego człowieka na umyśle, to jest niezrozumiałe. Mówić jedno, a myśleć drugie. Przy czym to, co się mówi jest nieważne. Ważne jest to, o czym się podczas mówienia rozmyśla.

Jakbyś się czuła, gdyby przyjaciółka przyszła do Ciebie i powtórzyła kilkadziesiąt razy jakiś ogólnie znany krótki wiersz, czy cokolwiek, na koniec powiedziałaby: "tak naprawdę to mówiąc to myślałam o czymś innym, ważniejszym, a mówiłam to, aby odmierzać sobie czas rozmyślania. W rzeczywistości chodzi mi o to: pożycz mi, proszę 100 zł."

Różaniec to dzieło szatana !!!
https://www.youtube.com/w...zW7X_hju6STm7OD

bartek212701 - 2016-08-28, 22:24

Servant napisał/a:
Iwona napisał/a:
Różaniec ma dwie strony. Jest to modlitwa bardzo trudna bo wymaga zaangażowania i naszych myśli, uwagi przy jednoczesnym powtarzaniu słów formułowych. Najważniejsze jest przeżywanie wewnętrzne. Rozważanie tajemnic poszczególnych, rozmyślanie o nich, wgłębianie się w nie.


Dla zdrowego człowieka na umyśle, to jest niezrozumiałe. Mówić jedno, a myśleć drugie. Przy czym to, co się mówi jest nieważne. Ważne jest to, o czym się podczas mówienia rozmyśla.

Jakbyś się czuła, gdyby przyjaciółka przyszła do Ciebie i powtórzyła kilkadziesiąt razy jakiś ogólnie znany krótki wiersz, czy cokolwiek, na koniec powiedziałaby: "tak naprawdę to mówiąc to myślałam o czymś innym, ważniejszym, a mówiłam to, aby odmierzać sobie czas rozmyślania. W rzeczywistości chodzi mi o to: pożycz mi, proszę 100 zł."


Proszę nie czynić NIESTOSOWNYCH uwag względem uczestników forum. Zachowania tego typu są surowo zabronione, a kolejne używanie takiej nomenklatury skutkować może ostrzeżeniem

Jan Wiśniewski - 2016-08-28, 22:33

Iwona napisał/a:
Różaniec ma dwie strony. Jest to modlitwa bardzo trudna bo wymaga zaangażowania i naszych myśli, uwagi przy jednoczesnym powtarzaniu słów formułowych. Najważniejsze jest przeżywanie wewnętrzne. Rozważanie tajemnic poszczególnych, rozmyślanie o nich, wgłębianie się w nie.


Brzmi to jak Mantra !!!!!
https://pl.wikipedia.org/wiki/Mantra
Do żeńskiego bóstwa !!!! Maryi !!
Najsławniejszą i najważniejszą w religii wedyjskiej jest mantra Om. Przykładową popularną mantrą do Śiwy jest mantra Om Namaha Śiwaja, a najpopularniejszą mantrą do żeńskiego bóstwa w hinduizmie jest mantra Gajatri. W tłumaczeniu z sanskrytu mantry brzmią mniej więcej tak: „składam cześć i oddaję hołd bóstwu o takim a takim imieniu”[potrzebny przypis]. Z okresu klasycznego pochodzą również mahawakja.

Olus - 2016-09-04, 18:13

Jan Wiśniewski napisał/a:
Iwona napisał/a:
Różaniec ma dwie strony. Jest to modlitwa bardzo trudna bo wymaga zaangażowania i naszych myśli, uwagi przy jednoczesnym powtarzaniu słów formułowych. Najważniejsze jest przeżywanie wewnętrzne. Rozważanie tajemnic poszczególnych, rozmyślanie o nich, wgłębianie się w nie.


Brzmi to jak Mantra !!!!!
https://pl.wikipedia.org/wiki/Mantra
Do żeńskiego bóstwa !!!! Maryi !!
Najsławniejszą i najważniejszą w religii wedyjskiej jest mantra Om. Przykładową popularną mantrą do Śiwy jest mantra Om Namaha Śiwaja, a najpopularniejszą mantrą do żeńskiego bóstwa w hinduizmie jest mantra Gajatri. W tłumaczeniu z sanskrytu mantry brzmią mniej więcej tak: „składam cześć i oddaję hołd bóstwu o takim a takim imieniu”[potrzebny przypis]. Z okresu klasycznego pochodzą również mahawakja.


No krk zapożyczył te koraliki...z pogańskich religii.
Ciekawe dlaczego jeszcze młynka nie mają.
Może w przyszłośći

Olus - 2016-09-04, 18:13

Jan Wiśniewski napisał/a:
Servant napisał/a:
Iwona napisał/a:
Różaniec ma dwie strony. Jest to modlitwa bardzo trudna bo wymaga zaangażowania i naszych myśli, uwagi przy jednoczesnym powtarzaniu słów formułowych. Najważniejsze jest przeżywanie wewnętrzne. Rozważanie tajemnic poszczególnych, rozmyślanie o nich, wgłębianie się w nie.


Dla zdrowego człowieka na umyśle, to jest niezrozumiałe. Mówić jedno, a myśleć drugie. Przy czym to, co się mówi jest nieważne. Ważne jest to, o czym się podczas mówienia rozmyśla.

Jakbyś się czuła, gdyby przyjaciółka przyszła do Ciebie i powtórzyła kilkadziesiąt razy jakiś ogólnie znany krótki wiersz, czy cokolwiek, na koniec powiedziałaby: "tak naprawdę to mówiąc to myślałam o czymś innym, ważniejszym, a mówiłam to, aby odmierzać sobie czas rozmyślania. W rzeczywistości chodzi mi o to: pożycz mi, proszę 100 zł."

[b]Różaniec to dzieło szatana !!![/b
https://www.youtube.com/w...zW7X_hju6STm7OD


Nie to dzieło ludzkie...

Olus - 2017-01-28, 21:34



:lol:

nike - 2022-11-13, 23:18

Może o różańcu sobie porozmawiajmy, skąd pochodzi, co mówi Biblia o różańcu ??

Zapraszam do dyskusji. :-D

Henryk - 2022-11-14, 10:33

nike napisał/a:
Może o różańcu sobie porozmawiajmy, skąd pochodzi, co mówi Biblia o różańcu ??

Zapraszam do dyskusji. :-D

Tu to wyłącznie Markerów cos może wyjaśnić.
Musimy czekać.
Chyba że Strong coś pisał o nim? ;-)

Markerów - 2022-11-14, 16:02

Henryk napisał/a:
nike napisał/a:
Może o różańcu sobie porozmawiajmy, skąd pochodzi, co mówi Biblia o różańcu ??

Zapraszam do dyskusji. :-D

Tu to wyłącznie Markerów cos może wyjaśnić.
Musimy czekać.
Chyba że Strong coś pisał o nim? ;-)


niesamowite.. :shock:
znawca Henryk nic nie napisze ?? :lol:

Markerów - 2022-11-14, 16:07

nike napisał/a:
Może o różańcu sobie porozmawiajmy, skąd pochodzi, co mówi Biblia o różańcu ??

Zapraszam do dyskusji. :-D


temat jeszcze nie wyczerpany ?? aż tak cie nurtuje? ;-)

Henryk - 2022-11-14, 16:51

Markerów napisał/a:
niesamowite.. :shock:
znawca Henryk nic nie napisze ?? :lol:

Prosisz- masz!
Diabłom stygnie smoła! :mrgreen:


Markerów - 2022-11-14, 17:13

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
niesamowite.. :shock:
znawca Henryk nic nie napisze ?? :lol:

Prosisz- masz!
Diabłom stygnie smoła! :mrgreen:

Obrazek


to tylko tyle co wiesz o tej modlitwie ??
rozczarowałeś mnie trochę :-(

Henryk - 2022-11-14, 18:10

Markerów napisał/a:
to tylko tyle co wiesz o tej modlitwie ??
rozczarowałeś mnie trochę :-(

Niewiele więcej.
Coś takiego nie ma najmniejszego poparcia w Słowie Bożym, a za to zaprzeczeń takiej "modlitwie" jest co najmniej kilka.
Jednak wiem jakie "uważanie" macie do Słowa Bożego.
Bardzo mnie to smuci. :-(

Markerów - 2022-11-14, 18:14

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
to tylko tyle co wiesz o tej modlitwie ??
rozczarowałeś mnie trochę :-(

Niewiele więcej.
Coś takiego nie ma najmniejszego poparcia w Słowie Bożym, a za to zaprzeczeń takiej "modlitwie" jest co najmniej kilka.
Jednak wiem jakie "uważanie" macie do Słowa Bożego.
Bardzo mnie to smuci. :-(


Różaniec to przede wszystkim „Ojcze nasz” modlitwa w całości przekazana nam
przez Jezusa Mt 6,9-15 oraz Łk 11,2-4
oraz „Zdrowaś Mario”. :lol:

Jak rozumiem, zarzuty
rzekomej „niebiblijności” są adresowane przede wszystkim do tej drugiej modlitwy ;-)

Markerów - 2022-11-14, 18:16

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
to tylko tyle co wiesz o tej modlitwie ??
rozczarowałeś mnie trochę :-(

Niewiele więcej.
Coś takiego nie ma najmniejszego poparcia w Słowie Bożym, a za to zaprzeczeń takiej "modlitwie" jest co najmniej kilka.
Jednak wiem jakie "uważanie" macie do Słowa Bożego.
Bardzo mnie to smuci. :-(



Sprawdźmy:

MODLITWA
Zdrowaś Maryjo, łaskiś pełna, Pan z
Tobą, błogosławionaś Ty między
niewiastami i błogosławiony owoc
żywota Twojego – Jezus.

BIBLIA
„Anioł wszedł do Niej i rzekł: Bądź
pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą,
<błogosławiona jesteś między niewiastami.
Lecz anioł rzekł do Niej: Nie bój się, Maryjo,
znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i
porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus.
Będzie On wielki i będzie nazwany Synem
Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego
praojca, Dawida.” /Łk 1,28-32/
„Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że
spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana.”/Łk
1,45/
„Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd
wszystkie pokolenia, gdyż wielkie rzeczy
uczynił mi Wszechmocny.”/Łk 1,48b-49a/
„I porodziła syna - mężczyznę, który wszystkie
narody będzie pasł rózgą żelazną. I zostało
porwane jej Dziecię do Boga i do Jego tronu”
/Ap 12,5/

Markerów - 2022-11-14, 18:20

MODLITWA
Święta Mario, Matko Boża, módl się za
nami grzesznymi, teraz i w godzinę
śmierci naszej. Amen.

BIBLIA
„Bracia, módlcie się także i za nas!” /1 Tes
5,25/
„Wyznawajcie zatem sobie nawzajem grzechy,
módlcie się jeden za drugiego, byście odzyskali
zdrowie. Wielką moc posiada wytrwała
modlitwa sprawiedliwego.”/Jak 5,16/

Markerów - 2022-11-14, 18:21

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
to tylko tyle co wiesz o tej modlitwie ??
rozczarowałeś mnie trochę :-(

Niewiele więcej.
-(


nic nowego :roll:

Henryk - 2022-11-15, 08:31

Markerów napisał/a:
to tylko tyle co wiesz o tej modlitwie ??
rozczarowałeś mnie trochę :-(

Ta „modlitwa” jest tak „tajemnicza”, że niewielu może o niej coś powiedzieć. :-D
Są tam tajemnice radosne, bolesne, chwalebne, tajemnice światła…
A każda z tajemnic ma kilka „pod-tajemnic”. :-|
Wiem, że istnieje cała pseudonauka „Mariologia”, nie wiem czy też jest „różanologia”?
Różaniec obrósł takimi tajemnicami, że zwykły śmiertelnik nawet ich nie docieka- bo i po co?- tylko posłusznie wykonuje.
Najczęściej jako „tajemnicę pokuty”, za karę. Trzy, pięć, dziesięć „zdrowasiek”. :-(

Podobnie było z mszą w kościołach.
Dokładnie pamiętam, jak to parafianie mieli za złe, że Sobór watykański II wprowadził do kościołów liturgię w języku narodowym.
Przedtem słuchali czegoś co było- jak mówiono- „tak wzniosłe”, „tajemnicze”. „cudowne”, ale tylko dlatego, że... niezrozumiałe.
A tu raptem okazało się siermiężne, oddarte z dostojeństwa, takie normalne, „zwykłe”.

Nikt, kto odmawia w kółko te same formułki nie zastanawia się nad ich sensem.
Jedynym sensem jest ich odmawianie! Czym więcej razy, tym lepiej.

Nie tak polecił modlić się Jezus.
 A modląc się, nie bądźcie wielomówni jak poganie; albowiem oni mniemają, że dla swej wielomówności będą wysłuchani. (Mt 6:7)
Twierdzisz, że modlitwa przy pomocy koralików ma poparcie w Biblii, pisząc:
Cytat:
BIBLIA
„Bracia, módlcie się także i za nas!” /1 Tes
5,25/
„Wyznawajcie zatem sobie nawzajem grzechy,
módlcie się jeden za drugiego, byście odzyskali
zdrowie. Wielką moc posiada wytrwała
modlitwa sprawiedliwego.”/Jak 5,16/

To jest tak samo zwodnicze i zakłamane usprawiedliwianie błędu jak ze spowiedzią.
Tam grzechy miały być wyznawane wzajemnie, a nie tylko w jedną stronę- księdzu.
Podobnie tu, modlić mamy się jeden za drugiego, brat za brata, a nie jedynie Maryja ma modlić się za nami.
Modlić mają i mogą się jedynie ci, co żyją.
Po śmierci już nikt niczego nie zmieni. A jak słyszałem, to Maryja poszła do nieba dopiero w 1950 roku za sprawą Piusa XII, choć tak naprawdę umarła już dawno i oczekuje Zbawiciela jak każdy człowiek.
Wtedy Maryja rzekła: Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy. (Łk 1:46-47)
Jak ktoś, kto potrzebuje zbawcy, może sam zbawiać? :?:

Do modlitwy nie potrzebne są żadne materialne pomoce w postaci koralików, obrazów, rzeźb…
Nie zwiększą przecież jej „mocy”.
Wystarczy pokora, szczere serce i otwarty rozum.
Ale wy, umiłowani, budujcie siebie samych w oparciu o najświętszą wiarę waszą, módlcie się w Duchu Świętym, (Judy 1:20)

Markerów - 2022-11-15, 16:41

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
to tylko tyle co wiesz o tej modlitwie ??
rozczarowałeś mnie trochę :-(

Ta „modlitwa” jest tak „tajemnicza”, że niewielu może o niej coś powiedzieć. :-D
o0)


Nie mierz innych swoimi możliwościami. ..
To że ty nie masz o tym zielonego pojęcia to nie znaczy że inni też :roll:

Markerów - 2022-11-15, 16:45

Henryk napisał/a:
[quo
Są tam tajemnice radosne, bolesne, chwalebne, tajemnice światła…
)


dokładnie tak ;-)

Markerów - 2022-11-15, 16:46

Henryk napisał/a:
[
Wiem, że istnieje cała pseudonauka „Mariologia”, nie wiem czy też jest „różanologia”?
R)


mało wiesz 8-)

Markerów - 2022-11-15, 16:48

Henryk napisał/a:
[
Różaniec obrósł takimi tajemnicami, że zwykły śmiertelnik nawet ich nie docieka- bo i po co?- tylko posłusznie wykonuje.
)


bredzisz jak mały kazio po piwie.
każdy pobożny katolik rozważa i kontempluje w modlitwie rózńcowej życie , śmierc i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa.
;-)

Markerów - 2022-11-15, 16:49

Henryk napisał/a:
[
Najczęściej jako „tajemnicę pokuty”, za karę. Trzy, pięć, dziesięć „zdrowasiek”. :-(

)


pokuta nie jest za kare ... doinformuj sie zanim zaczniesz pisac w danym temacie pozwoli Ci to uniknąć kompromitacji :roll:

Markerów - 2022-11-15, 16:51

Henryk napisał/a:
[q

Podobnie było z mszą w kościołach.
Dokładnie pamiętam, jak to parafianie mieli za złe, że Sobór watykański II wprowadził do kościołów liturgię w języku narodowym.
Przedtem słuchali czegoś co było- jak mówiono- „tak wzniosłe”, „tajemnicze”. „cudowne”, ale tylko dlatego, że... niezrozumiałe.
A tu raptem okazało się siermiężne, oddarte z dostojeństwa, takie normalne, „zwykłe”.



ten temat by cie przerósł.... tak ze ....nawet go z tobą nie podejmuje 8-)

Markerów - 2022-11-15, 16:54

Henryk napisał/a:
[

Nikt, kto odmawia w kółko te same formułki nie zastanawia się nad ich sensem.
[b]Jedynym sensem jest ich odmawianie! [

0)


a skąd ty to wiesz ??? :mrgreen:

do przeanalizowania Łk 18.11
;-)

Markerów - 2022-11-15, 16:58

Henryk napisał/a:
[qu

Nie tak polecił modlić się Jezus.
 A modląc się, nie bądźcie wielomówni jak poganie; albowiem oni mniemają, że dla swej wielomówności będą wysłuchani. (Mt 6:7)
)


tak tak :roll: zdarza się, że modlitwa różańcowa bywa atakowana na podstawie tego wersetu

Oczywiście zarzut taki wynika z nieznajomości tego, czym jest różaniec ani jak się
należy na nim modlić.
bo Istotą różańca jest rozważanie zdarzeń przede wszystkim
ewangelicznych. Jest to więc rodzaj wstępu do modlitwy myślnej czy może raczej
kontemplacyjnej.
Tak więc to nie ilość wypowiadanych słów stanowi o sile tej modlitwy.

henryk myslał że katolicy uważają tak jak on :lol: :mrgreen: :mrgreen:

Markerów - 2022-11-15, 17:00

Henryk napisał/a:
[q
Twierdzisz, że modlitwa przy pomocy koralików ma poparcie w Biblii, pisząc:

„)


tu cie zaskocze :mrgreen:
by modlić sie modlitwą różańcową nie konieczny jest do tego koralik :roll:
i znowu nie wiedziałeś :lol:

Markerów - 2022-11-15, 17:04

Henryk napisał/a:
[
Modlić mają i mogą się jedynie ci, co żyją.
)


a to Maryja nie żyje ?? :roll: prze ciesz nie tak dawno upierałeś sie ze pierwsze zmartwychwstanie sie już dokonało i Maryja jest w tym gronie zbawionych .. :mrgreen:

Markerów - 2022-11-15, 17:06

Henryk napisał/a:
[quo. A jak słyszałem, to Maryja poszła do nieba dopiero w 1950 roku za sprawą Piusa XII,[b])


znowu ktoś Ci na tłuk do łba jakis farmazonów ... :-D

tak tak ... jeszcze Pius XII ją tam osobiscie zaprowadził :lol: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Markerów - 2022-11-15, 17:09

Henryk napisał/a:
[q
Jak ktoś, kto potrzebuje zbawcy, może sam zbawiać? :?:

)


od kiedy to Maryja zbawia ?? :shock:
kurcze ty na prawdę w to wierzysz ... :shock:
kto Cie tak skrzywdził ? jakiego mialeś nauczyciela że takie brednie powtarzasz ? :-(

Markerów - 2022-11-15, 17:10

Henryk napisał/a:
[q

Do modlitwy nie potrzebne są żadne materialne pomoce w postaci koralików, obrazów, rzeźb…
)


oczywiście tu sie z tobą zgodzę ..
;-)
jak kilka postów wyżej napisałem . 8-)

Henryk - 2022-11-16, 08:53

Markerów napisał/a:
Henryk napisał/a:
[quo. A jak słyszałem, to Maryja poszła do nieba dopiero w 1950 roku za sprawą Piusa XII,)


znowu ktoś Ci na tłuk do łba jakis farmazonów ... :-D

tak tak ... jeszcze Pius XII ją tam osobiscie zaprowadził :lol: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Nie byłem przy tym, gdy twierdził siedemdziesiąt dwa lata temu, że poszła do nieba wraz z ciałem.
On sam musiał być co najmniej tego naocznym świadkiem. :-D

Jednak wracając do modlitwy, do rozmowy dziecka z kochającym ojcem…
Taka rozmowa zawiera tak wiele „tajemnic”- jak twierdzisz,- tak wielkich, że nie jestem w stanie ich zgłębić. Masz rację- nie usiłuję zgłębiać.
Taka rozmowa z tatą najlepiej jak odbywa się za pośrednictwem „babci”, czyli matki ojca.
Czasem nazywają tę żydówkę „królowa Polski”.
Uczą was, że podczas rozmowy z Ojcem wskazana jest „pośredniczka” do tych rozmów.
Ja, jak chciałem poprosić tatę o coś, czy podziękować za coś, to mówiłem wprost do niego.
Uważam, że to jedyna i najlepsza forma.

Różaniec- najlepiej w kółko powtarzać te same zdania, im więcej razy, tym lepiej.
Twierdzisz, że podczas wielokrotnego powtarzani tych słów rozważasz „zdarzenia ewangeliczne”.
[b]Tak z ręką na sercu- wierzysz w to co piszesz?

Bo ja jestem za stary, aby Tobie wierzyć.
No i przydała by się jakakolwiek sugestia w Słowie Bożym, aby modlić się do Jezusa poprzez pośrednictwo Maryi.
O pośrednictwie grzesznych ludzi (księży) nie wspomnę…

Markerów - 2022-11-16, 16:35

Henryk napisał/a:


Jednak wracając do modlitwy, do rozmowy dziecka z kochającym ojcem…
Taka rozmowa zawiera tak wiele „tajemnic”- jak twierdzisz,- tak wielkich, że nie jestem w stanie ich zgłębić.


ta "tajemnica " to rozważanie życia , śmierci i zmartwychwstania Pana Jezusa Chrystusa...
nie wiem co chcesz znowu mi wmówić ? :roll:

Markerów - 2022-11-16, 16:36

Henryk napisał/a:
[ Masz rację- nie usiłuję zgłębiać.



toś biedny ... :-(

Markerów - 2022-11-16, 16:36

Henryk napisał/a:
[
Taka rozmowa z tatą najlepiej jak odbywa się za pośrednictwem „babci”, czyli matki ojca.
Czasem nazywają tę żydówkę „królowa Polski”.


bredzisz dalej,,,, :-P

Markerów - 2022-11-16, 16:39

Henryk napisał/a:
[q
Uczą was, że podczas rozmowy z Ojcem wskazana jest „pośredniczka” do tych rozmów.


to nic innego jak prośba o modlitwę ...
tak tak wiem prosic mozna osobę żyjącą... :roll:
chyaba nie chcesz mi powiedzieć że Maryja nie żyje ?? :shock:
przecież jak sam twierdzisz miała udział w pierwszym zmartwychwstaniu według chronologii biblijnej :mrgreen:

Markerów - 2022-11-16, 16:40

Henryk napisał/a:
[quo
Ja, jak chciałem poprosić tatę o coś, czy podziękować za coś, to mówiłem wprost do niego.
Uważam, że to jedyna i najlepsza forma.



super , brawo Ty :roll:

Markerów - 2022-11-16, 16:41

Henryk napisał/a:
[q

Różaniec- najlepiej w kółko powtarzać te same zdania, im więcej razy, tym lepiej.


w żadnym wypadku :shock:
ktoś ci znowu głupot nawciskał :mrgreen:

Markerów - 2022-11-16, 16:55

Henryk napisał/a:
[
Twierdzisz, że podczas wielokrotnego powtarzani tych słów rozważasz „zdarzenia ewangeliczne”.


nie o ilość słów chodzi...
jak chcesz wiedzieć to tak..... ja modląc się tą modlitwą rozważam ewangelie ....
powiem więcej .. przy każdej "tajemnicy " polecam siebie ,bliskich i potrzebujących w konkretnej inteci WRAZ Z MARYJĄ PANU BOGU...

kościół naucza.:
„Różaniec jest
wprawdzie wzniosłym rodzajem modlitwy, jednak chrześcijanin winien czuć się w stosunku
do niego wewnętrznie wolny. Ze wszech miar wypada, by do jego odmawiania spokojnie i w
sposób właściwy był on pociągany raczej wewnętrznym pięknem tej modlitwy.

Markerów - 2022-11-16, 16:57

Henryk napisał/a:
[q
Tak z ręką na sercu- wierzysz w to co piszesz?


z ręką na sercu wierzę ..

Markerów - 2022-11-16, 16:57

Henryk napisał/a:
[qu
Bo ja jestem za stary, aby Tobie wierzyć.


nie tłumacz się starością . :roll:

Markerów - 2022-11-16, 17:04

Henryk napisał/a:
[q
No i przydała by się jakakolwiek sugestia w Słowie Bożym, aby modlić się do Jezusa poprzez pośrednictwo Maryi.


nigdy nie prosiłeś swoich przyjaciół o modlitwę ??

Markerów - 2022-11-16, 17:11

Henryk napisał/a:
[
O pośrednictwie grzesznych ludzi (księży) nie wspomnę…


kto jest bez grzechu niech pierwszy żuci kamień .. :roll:

Henryk - 2022-11-17, 10:17

Markerów napisał/a:
nie tłumacz się starością . :roll:

Ja chwalę się po prostu doświadczeniem życiowym.
Nikt, kto klepie zdrowaśki, nie zastanawia się nad wypowiadanymi słowami.
Jeśli Ty tak robisz, to jesteś ewenementem. Powinni takich zatrudniać w cyrku!
Albo, kłamiesz. :-(

Henryk - 2022-11-17, 10:38

Markerów napisał/a:
kto jest bez grzechu niech pierwszy żuci kamień .. :roll:

Żucał nie będę. :lol:
Każdy, kto narodził się z Boga, nie grzeszy, gdyż trwa w nim nasienie Boże, taki nie może grzeszyć, bo się narodził z Boga. 1 List Jana 3:9
Inni "narodzili się" w seminariach, i tacy nie powinni rzucać kamieniami.

Markerów - 2022-11-17, 10:38

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
nie tłumacz się starością . :roll:

Ja chwalę się po prostu doświadczeniem życiowym.


Jakoś to twoje doświadczenie życiowe nie pozwala Ci zrozumieć prostych spraw. :roll:

Markerów - 2022-11-17, 10:40

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
kto jest bez grzechu niech pierwszy żuci kamień .. :roll:

Żucał nie będę. :lol:
Każdy, kto narodził się z Boga, nie grzeszy, gdyż trwa w nim nasienie Boże, taki nie może grzeszyć, bo się narodził z Boga. 1 List Jana 3:9
i.


Ten sam list .
1J 1.8
Jeśli mówimy, że nie mamy grzechu,
to samych siebie oszukujemy
i nie ma w nas prawdy.
:lol:

Markerów - 2022-11-17, 10:43

Henryk napisał/a:
[q
Nikt, kto klepie zdrowaśki, nie zastanawia się nad wypowiadanymi słowami.
(


A skąd ty to możesz widzieć? ?? :lol:
Znasz mysli innych ludzi ???
:shock:

No niezłe zuchwalstwo .... doświadczony życiem człowieku. .

:-P

Markerów - 2022-11-17, 10:45

Henryk napisał/a:
[quo
Nikt, kto klepie zdrowaśki, nie zastanawia się nad wypowiadanymi słowami.
Jeśli Ty tak robisz, to jesteś ewenementem.(


Nie. Jestem popristu swiadomym swojej wiary katolikom. .
CieżKO ci to zrozumieć co ??? :lol:

Markerów - 2022-11-17, 10:46

Henryk napisał/a:
[q Powinni takich zatrudniać w cyrku!
(


Henryk w swoich najlepszym wydaniu :roll:

Markerów - 2022-11-17, 10:48

Henryk napisał/a:
[qu
Albo, kłamiesz. :-(


Nie kłamie. ..
Łatwo ci przychodzą oszczerstwa i osądy...
:lol:

Henryk - 2022-11-17, 10:57

Markerów napisał/a:
Ten sam list .
1J 1.8

Masz rację.

Teraz należy wyciągnąć wnioski: albo Jan był chwiejny w swych poglądach, albo my czegoś nie rozumiemy.
Każdy posiada jakieś niedoskonałości choćby odziedziczone po rodzicach.
Jednak Ten, co narodził się z Boga nie popełnia nowych grzechów, a dawne grzechy zostały przykryte „szatą usprawiedliwienia”.
wszyscy bowiem zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Bożej, (24) a dostępują usprawiedliwienia darmo, z Jego łaski, przez odkupienie które jest w Chrystusie Jezusie. (Rz 3:23-24)
Jest jeszcze inny werset: dopuszczający nieświadome upadki:
Dzieci moje, to wam piszę, abyście nie grzeszyli. A jeśliby kto zgrzeszył, mamy orędownika u Ojca, Jezusa Chrystusa, który jest sprawiedliwy. (1J 2:1)

Henryk - 2022-11-17, 11:01

Markerów napisał/a:
nigdy nie prosiłeś swoich przyjaciół o modlitwę ??

Nie pamiętam, ale raczej nie.
Natomiast codziennie proszę za rodziną- żoną, dziećmi, za całym Jego Ludem, czy ich znam, czy też nie spotkałem osobiście.

Markerów - 2022-11-17, 11:32

Henryk napisał/a:
[q
Natomiast codziennie proszę za rodziną- żoną, dziećmi, za całym Jego Ludem, czy ich znam, czy też nie spotkałem osobiście.


A czemu to czynisz? ? Może sobie tego te osoby nie życzą byś się za nie modlił. :roll:
Dlaczego stajesz w miejsce pośrednika? ????

Masz problem ze Maryja matka Pana ktora jest już z Bogiem i miała udział (jak twierdzisz) w pierwszym zmartwychwstanii że się za nas modli a sam to robisz za innych. ....
Widzisz swoją niekonsekwencjie .? :roll:

Markerów - 2022-11-17, 11:33

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
nigdy nie prosiłeś swoich przyjaciół o modlitwę ??

Nie pamiętam, ale raczej nie.
e.


To przykre. .. :-(
Oby tylko to "raczej nie" nie miało nigdy miejsca. ..
Sam nie jesteś pewny swych poczynań ... :-/

Markerów - 2022-11-17, 11:35

Henryk napisał/a:
[quot.
Jednak Ten, co narodził się z Boga nie popełnia nowych grzechów, a dawne grzechy zostały przykryte „szatą usprawiedliwienia”.
. [/color](1J 2:1)


Czyli stare grzechy dalej popełnia tak ? :roll:

Henryk - 2022-11-17, 11:37

Markerów napisał/a:
Henryk napisał/a:
[quot.
Jednak Ten, co narodził się z Boga nie popełnia nowych grzechów, a dawne grzechy zostały przykryte „szatą usprawiedliwienia”.
. [/color](1J 2:1)


Czyli stare grzechy dalej popełnia tak ? :roll:

Tu musisz sobie sam odpowiedzieć.

Henryk - 2022-11-17, 11:39

Markerów napisał/a:
Masz problem ze Maryja matka Pana ktora jest już z Bogiem i miała udział (jak twierdzisz) w pierwszym zmartwychwstanii że się za nas modli a sam to robisz za innych. ....
Widzisz swoją niekonsekwencjie .? :roll:

Markerów. Katolickie bajania o pośrednictwie Maryi i jej modlitwach za żyjących, opowiadaj pomiędzy swoimi.

nike - 2022-11-17, 11:45

Markerów napisał/a:
Masz problem ze Maryja matka Pana ktora jest już z Bogiem i miała udział (jak twierdzisz) w pierwszym zmartwychwstanii że się za nas modli a sam to robisz za innych. ....
Widzisz swoją niekonsekwencjie .? :roll:

A skąd wiesz,że Miriam się za nas modli?
Owszem jest w niebie, bo to była jedna wspaniała kobieta, która mogła urodzić SYNA BOGA, ale naszym pośrednikiem jest jej Syn a nie matka syna.
Miriam należy do klasy chrystusowej i jest w niebie, nie znaczy to jednak,że jest naszą pośredniczka, gdyby tak było, to w Biblii byłaby jakaś wzmianka, ale nie ma.

Henryk - 2022-11-17, 14:33

Markerów napisał/a:
Dlaczego stajesz w miejsce pośrednika? ????

Nie powiesz nam, że nie rozumiesz znaczenia słowa "pośrednik"! :lol:

Markerów - 2022-11-17, 16:21

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
Dlaczego stajesz w miejsce pośrednika? ????

Nie powiesz nam, że nie rozumiesz znaczenia słowa "pośrednik"! :lol:


oczywscie że rozumiem. ;-)

zrozum że Ty modląc się za innych stajesz w tym samym szeregu pośrednictwa jak Maryja ... ;-)
tylko że jej modlitwa jest o wiele skuteczniejsza i pełna, bo jest zjednoczona z Bogiem ...
ty natomiast jesteś ułomny w doczesnosci...

Markerów - 2022-11-17, 16:23

nike napisał/a:
Markerów napisał/a:
Masz problem ze Maryja matka Pana ktora jest już z Bogiem i miała udział (jak twierdzisz) w pierwszym zmartwychwstanii że się za nas modli a sam to robisz za innych. ....
Widzisz swoją niekonsekwencjie .? :roll:

A skąd wiesz,że Miriam się za nas modli?
.


wszyscy którzy są zjednoczeni z Bogiem ciesząc sie jego obecnoscia w pełni wypraszają u niego potrzebna łaski za nas ..
absurdem by było jakby było inaczej :roll:

Henryk - 2022-11-17, 16:25

Markerów napisał/a:
tylko że jej modlitwa jest o wiele skuteczniejsza i pełna, bo jest zjednoczona z Bogiem ...

Baju, baju...
Swoim to opowiadaj.
Zjednoczona, dziewica, królowa Polski, niepokalana...
Pewnie jeszcze weganka. :mrgreen:

Markerów - 2022-11-17, 16:39

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
tylko że jej modlitwa jest o wiele skuteczniejsza i pełna, bo jest zjednoczona z Bogiem ...

Baju, baju...
Swoim to opowiadaj.
Zjednoczona, dziewica, królowa Polski, niepokalana...
Pewnie jeszcze weganka. :mrgreen:


cały Henryk w najleprzym wydaniu część druga
:roll:

nike - 2022-11-17, 17:19

Markerów napisał/a:
zrozum że Ty modląc się za innych stajesz w tym samym szeregu pośrednictwa jak Maryja ... ;-)
tylko że jej modlitwa jest o wiele skuteczniejsza i pełna, bo jest zjednoczona z Bogiem ...
ty natomiast jesteś ułomny w doczesnosci...

Co to znaczy zjednoczeni z Bogiem?

A za kim się modlił Jezus? Za zjednoczonymi z Bogiem, czy nie zjednoczonymi?


Biblia Tysiąclecia:
Ja za nimi proszę, nie proszę za światem, ale za tymi, których Mi dałeś, ponieważ są Twoimi.

Markerów - 2022-11-17, 18:06

nike napisał/a:
Markerów napisał/a:
zrozum że Ty modląc się za innych stajesz w tym samym szeregu pośrednictwa jak Maryja ... ;-)
tylko że jej modlitwa jest o wiele skuteczniejsza i pełna, bo jest zjednoczona z Bogiem ...
ty natomiast jesteś ułomny w doczesnosci...

Co to znaczy zjednoczeni z Bogiem?

A za kim się modlił Jezus? Za zjednoczonymi z Bogiem, czy nie zjednoczonymi?


Biblia Tysiąclecia:
Ja za nimi proszę, nie proszę za światem, ale za tymi, których Mi dałeś, ponieważ są Twoimi.


Chyba nie zrozumiałaś 😓
Nie modlimy się za tymi co są zjednoczeni z Bogiem ale zjednoczeni z Bogiem modlą się za nami

nike - 2022-11-22, 13:03

Markerów napisał/a:
nike napisał/a:
Markerów napisał/a:
zrozum że Ty modląc się za innych stajesz w tym samym szeregu pośrednictwa jak Maryja ... ;-)
tylko że jej modlitwa jest o wiele skuteczniejsza i pełna, bo jest zjednoczona z Bogiem ...
ty natomiast jesteś ułomny w doczesnosci...

Co to znaczy zjednoczeni z Bogiem?

A za kim się modlił Jezus? Za zjednoczonymi z Bogiem, czy nie zjednoczonymi?


Biblia Tysiąclecia:
Ja za nimi proszę, nie proszę za światem, ale za tymi, których Mi dałeś, ponieważ są Twoimi.


Chyba nie zrozumiałaś 😓
Nie modlimy się za tymi co są zjednoczeni z Bogiem ale zjednoczeni z Bogiem modlą się za nami


Więc zjednoczeni modlą się za nie zjednoczonymi tak?

Markerów - 2022-11-22, 13:49

nike napisał/a:
Markerów napisał/a:
nike napisał/a:
Markerów napisał/a:
zrozum że Ty modląc się za innych stajesz w tym samym szeregu pośrednictwa jak Maryja ... ;-)
tylko że jej modlitwa jest o wiele skuteczniejsza i pełna, bo jest zjednoczona z Bogiem ...
ty natomiast jesteś ułomny w doczesnosci...

Co to znaczy zjednoczeni z Bogiem?

A za kim się modlił Jezus? Za zjednoczonymi z Bogiem, czy nie zjednoczonymi?


Biblia Tysiąclecia:
Ja za nimi proszę, nie proszę za światem, ale za tymi, których Mi dałeś, ponieważ są Twoimi.


Chyba nie zrozumiałaś 😓
Nie modlimy się za tymi co są zjednoczeni z Bogiem ale zjednoczeni z Bogiem modlą się za nami


Więc zjednoczeni modlą się za nie zjednoczonymi tak?


Kościół midli się wspólnie.. wszystkie jego członki

Henryk - 2022-11-22, 14:18

Markerów napisał/a:
Kościół midli się wspólnie.. wszystkie jego członki

A kto według Ciebie jest tym "kościołem"?
Bo jak na razie modlisz się: Ctrl+C > Ctrl+V :mrgreen:

Markerów - 2022-11-22, 16:18

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
Kościół midli się wspólnie.. wszystkie jego członki

A kto według Ciebie jest tym "kościołem"?
Bo jak na razie modlisz się: Ctrl+C > Ctrl+V :mrgreen:


A sio trollu sio ...

nike - 2022-11-22, 22:15

Ja zadałam pytanie KTO I ZA KOGO POWINIEN SIĘ MODLIĆ.
Markarew tak mi odpowiadasz,że jestem głupsza niż byłam.

Zapytam więc jeszcze raz? Skoro zorganizowanymi jest kościół, a ty wyżej w postach mówisz, że powinniśmy sie modlić za wszystkimi ludźmi, czyli też za nie organizowanymi więc odpowiedz, za kim modli się twój kościół?

Jan.17:9 BG
Jać za nimi proszę, a nie za światem proszę, ale za tymi, któreś mi dał; bo twoi są.


Tekst który zacytowałam przeczytaj co mówi, za kogo Jezus sie modlił?

Pokoja - 2022-11-22, 23:23

nike napisał/a:
Ja zadałam pytanie KTO I ZA KOGO POWINIEN SIĘ MODLIĆ.
Markarew tak mi odpowiadasz,że jestem głupsza niż byłam.

Zapytam więc jeszcze raz? Skoro zorganizowanymi jest kościół, a ty wyżej w postach mówisz, że powinniśmy sie modlić za wszystkimi ludźmi, czyli też za nie organizowanymi więc odpowiedz, za kim modli się twój kościół?

Jan.17:9 BG
Jać za nimi proszę, a nie za światem proszę, ale za tymi, któreś mi dał; bo twoi są.


Tekst który zacytowałam przeczytaj co mówi, za kogo Jezus sie modlił?


Jednak z J. 17:23, wynika, że i za światem się modlił, aby ten poznał Ojca i Syna przez wierzących:

Cytat:
J. 17:23. Ja w nich, a Ty we mnie, aby byli doskonali w jedności, żeby świat poznał, że Ty mnie posłałeś i że ich umiłowałeś, jak i mnie umiłowałeś.

1Tym. 2:1) Przede wszystkim więc napominam, aby zanosić błagania, modlitwy, prośby, dziękczynienia za wszystkich ludzi, (2) za królów i za wszystkich przełożonych, abyśmy ciche i spokojne życie wiedli we wszelkiej pobożności i uczciwości. (3) Jest to rzecz dobra i miła przed Bogiem, Zbawicielem naszym, (4) który chce, aby wszyscy ludzie byli zbawieni i doszli do poznania prawdy. (5) Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus, (6) który siebie samego złożył jako okup za wszystkich, aby o tym świadczono we właściwym czasie.


Jak Ty to nike rozumiesz, że nie rozumiesz :?: :?: :?:
Patrz na kontekst, a nie tylko na tekst z niego wyrwany :mrgreen:

Markerów - 2022-11-23, 10:36

nike napisał/a:
Ja zadałam pytanie KTO I ZA KOGO POWINIEN SIĘ MODLIĆ.
Markarew tak mi odpowiadasz,że jestem głupsza niż byłam.



Hola hola 😐
Wskaż mi moją wypowiedź gdzie powiedziałem że jesteś "głupsza niż byłaś"...

Markerów - 2022-11-23, 10:37

nike napisał/a:
Ja
Zapytam więc jeszcze raz? Skoro zorganizowanymi jest kościół, a ty wyżej w postach mówisz, że powinniśmy sie modlić za wszystkimi ludźmi,


Gdzie tak napisałem?? 😔😪

nike - 2022-11-23, 10:51

Markerów napisał/a:
nike napisał/a:
Ja zadałam pytanie KTO I ZA KOGO POWINIEN SIĘ MODLIĆ.
Markarew tak mi odpowiadasz,że jestem głupsza niż byłam.



Hola hola H
Wskaż mi moją wypowiedź gdzie powiedziałem że jesteś "głupsza niż byłaś"...

Hehehehh ja nie powiedziałam,że ty na mnie powiedziałeś GŁUPIA hehe ja sama o sobie powiedziałam,ze po twojej odpowiedzi , jestem głupsza jak byłam heheh. :-D :-D

Henryk - 2022-11-23, 11:02

Pokoja napisał/a:
Jednak z J. 17:23, wynika, że i za światem się modlił, aby ten poznał Ojca i Syna przez wierzących:

 A Ja dałem im chwałę, którą mi dałeś, aby byli jedno, jak my jedno jesteśmy. (23) Ja w nich, a Ty we mnie, aby byli doskonali w jedności, żeby świat poznał, że Ty mnie posłałeś i że ich umiłowałeś, jak i mnie umiłowałeś. (J 17:22-23)

Ja tak daleko w przyszłość nie wybiegał bym.
Owszem oddał życie także za świat. Za wszystkich ludzi.
Umiłował wszystkich, gdy jeszcze byli grzesznikami.
Jednak będąc na ziemi prosił zawsze za swymi naśladowcami, aby w przyszłości- Jego tysiącletnim Królestwie- dzięki nim reszta świata poznała Pana.
A ta ewangelia królestwa będzie głoszona po całym świecie na świadectwo wszystkim narodom. I wtedy przyjdzie koniec. (Mat 24:14)
Ewangelia nie była głoszona, aby zbawić świat, lecz aby także świat poznał Pana w przyszłości.
Ale też, aby przypomnieli sobie, że i oni mogli kiedyś poznać Pana, gdyby tylko zechcieli.

nike - 2022-11-23, 11:27

Cytat:
Chyba nie zrozumiałaś 😓
Nie modlimy się za tymi co są zjednoczeni z Bogiem ale zjednoczeni z Bogiem modlą się za nami


A my to kto wierzący, czy nie wierzący i o to mi cały czas chodzi, bo Jezus nie modlił się za świat tylko za tych co w niego wierzyli, tak przynajmniej ja widzę to z Biblii.

nike - 2022-11-23, 11:52

Pokoja napisał/a:
Jednak z J. 17:23, wynika, że i za światem się modlił, aby ten poznał Ojca i Syna przez wierzących:

Jan.17:23-----
a w nich, a ty we mnie, aby byli doskonałymi w jedno, a iżby poznał świat, żeś ty mię posłał, a iżeś je umiłował, jakoś i mię umiłował.


W którym miejscu w tym tekście jest za świat?

Dla świata restytucja będzie w TYSIĄCLECIU, przynajmniej ja tak rozumiem z tego tekstu.

Jeżeli chodzi o KRÓLÓW i innych władców tego świata, to już ich nie ma, bo wypełniły sie czasy pogan.

Wszyscy doskonale wiemy,że najgorszy rząd jest lepszy niż BEZ RZĄD. Zresztą często Bóg w Biblii posługiwał się świeckimi rządami dla wypełnienia swojego planu.
I stąd modlitwy za KRÓLÓW, RZĄDY, nie dla zbawienia ich, ale my żyjemy miedzy nimi.

Markerów - 2022-11-23, 13:57

nike napisał/a:
Markerów napisał/a:
nike napisał/a:
Ja zadałam pytanie KTO I ZA KOGO POWINIEN SIĘ MODLIĆ.
Markarew tak mi odpowiadasz,że jestem głupsza niż byłam.



Hola hola H
Wskaż mi moją wypowiedź gdzie powiedziałem że jesteś "głupsza niż byłaś"...

Hehehehh ja nie powiedziałam,że ty na mnie powiedziałeś GŁUPIA hehe ja sama o sobie powiedziałam,ze po twojej odpowiedzi , jestem głupsza jak byłam heheh. :-D :-D


A to ok.. myślałem że wyciągnęłas wniosek że Ci ubliżam..
Przepraszam.

Markerów - 2022-11-23, 14:00

nike napisał/a:
Cytat:
Chyba nie zrozumiałaś 😓
Nie modlimy się za tymi co są zjednoczeni z Bogiem ale zjednoczeni z Bogiem modlą się za nami


A my to kto wierzący, czy nie wierzący i o to mi cały czas chodzi, bo Jezus nie modlił się za świat tylko za tych co w niego wierzyli, tak przynajmniej ja widzę to z Biblii.


To tym bardziej my wierzący w Jezusa Chrystusa mamy ten zaszczyt że Ci co są u Boga modlą się za nami 🤗😇🤗

nike - 2022-11-23, 14:11

Markerów napisał/a:
To tym bardziej my wierzący w Jezusa Chrystusa mamy ten zaszczyt że Ci co są u Boga modlą się za nami 🤗😇🤗


Z jedną różnicą oni nie są pośrednikami między nami a Bogiem, jedyny pośrednik to Jezus, według tekstów biblijnych.

I nic nie pomoże,że ty czy twój kościół tak chce.

Markerów - 2022-11-23, 15:10

nike napisał/a:
Markerów napisał/a:
To tym bardziej my wierzący w Jezusa Chrystusa mamy ten zaszczyt że Ci co są u Boga modlą się za nami 🤗😇🤗


Z jedną różnicą oni nie są pośrednikami między nami a Bogiem, jedyny pośrednik to Jezus, według tekstów biblijnych.

I nic nie pomoże,że ty czy twój kościół tak chce.


Czyli mam rozumieć że nie modlisz się za swoich braci i siostry...
Ini za rodzinę? 🤔

Markerów - 2022-11-23, 15:12

nike napisał/a:
Markerów napisał/a:
To tym bardziej my wierzący w Jezusa Chrystusa mamy ten zaszczyt że Ci co są u Boga modlą się za nami 🤗😇🤗


Z jedną różnicą oni nie są pośrednikami między nami a Bogiem, jedyny pośrednik to Jezus, według tekstów biblijnych.

I nic nie pomoże,że ty czy twój kościół tak chce.


Było ci już sto razy wyjaśniane czego pośrednikiem jest Jezus

Nie zapamiętałas czy co ? 🤔

Pokoja - 2022-11-23, 15:39

Henryk napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Jednak z J. 17:23, wynika, że i za światem się modlił, aby ten poznał Ojca i Syna przez wierzących:

 A Ja dałem im chwałę, którą mi dałeś, aby byli jedno, jak my jedno jesteśmy. (23) Ja w nich, a Ty we mnie, aby byli doskonali w jedności, żeby świat poznał, że Ty mnie posłałeś i że ich umiłowałeś, jak i mnie umiłowałeś. (J 17:22-23)

Ja tak daleko w przyszłość nie wybiegał bym.


Modlitwa Pana Jezusa była w przeszłości, gdy modlił się także za świat, więc, gdzie Ty chcesz wybiegać :-D :lol: :?:

Pokoja - 2022-11-23, 15:50

nike napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Jednak z J. 17:23, wynika, że i za światem się modlił, aby ten poznał Ojca i Syna przez wierzących:

Jan.17:23-----
a w nich, a ty we mnie, aby byli doskonałymi w jedno, a iżby poznał świat, żeś ty mię posłał, a iżeś je umiłował, jakoś i mię umiłował.


W którym miejscu w tym tekście jest za świat?


a iżby poznał świat

Czy to rozumiesz, czy będziesz twierdzić, że to jest tak zagmatwane, że będziesz głupsza niż byłaś

Cytat:
J. 3:16. 16) Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny. (17) Bo nie posłał Bóg Syna na świat, aby sądził świat, lecz aby świat był przez niego zbawiony.

Łuk. 23:34) A Jezus rzekł: Ojcze, odpuść im, bo nie wiedzą, co czynią.

1Tym. 2:1) Przede wszystkim więc napominam, aby zanosić błagania, modlitwy, prośby, dziękczynienia za wszystkich ludzi, (2) za królów i za wszystkich przełożonych, abyśmy ciche i spokojne życie wiedli we wszelkiej pobożności i uczciwości. (3) Jest to rzecz dobra i miła przed Bogiem, Zbawicielem naszym, (4) który chce, aby wszyscy ludzie byli zbawieni i doszli do poznania prawdy. (5) Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus, (6) który siebie samego złożył jako okup za wszystkich, aby o tym świadczono we właściwym czasie.

Markerów - 2022-11-23, 16:27

Pokoja napisał/a:
[q]

Czy to rozumiesz, czy będziesz twierdzić, że to jest tak zagmatwane, że będziesz głupsza niż byłaś

[
[/quote]

No Henryk sam kiedyś przyznał że dużo wiedzy ogłupia 😉

Henryk - 2022-11-23, 16:45

Pokoja napisał/a:
Modlitwa Pana Jezusa była w przeszłości, gdy modlił się także za świat, więc, gdzie Ty chcesz wybiegać :-D :lol: :?:

Mnie brakuje sił, aby tłumaczyć oczywiste sprawy.

"Aby świat poznał".
Nie było w planie Stwórcy, aby świat poznał Pana w czasie Wieku Ewangelii.
Przeznaczył no to inny czas- i sam sobie z pewnością nie zaprzeczał, a Jezus nie prosił wbrew woli Ojca!
I nie będzie więcej uczył żaden bliźniego swego, i żaden brata swego, mówiąc: Poznajcie Pana; bo mię oni wszyscy poznają, od najmniejszego z nich aż do największego z nich, mówi Pan; bo miłościw będę nieprawościom ich, a grzechów ich nie wspomnę więcej.
Księga Jeremiasza 31:34
Jeremiasz nie pisał o wieku ewangelicznym!

Pokoja - 2022-11-23, 18:53

Henryk napisał/a:
Pokoja napisał/a:
(Czy) Modlitwa Pana Jezusa była w przeszłości, gdy modlił się także za świat, więc, gdzie Ty chcesz wybiegać :-D :lol: :?:

Mnie brakuje sił, aby tłumaczyć oczywiste sprawy.

"Aby świat poznał".
Nie było w planie Stwórcy, aby świat poznał Pana w czasie Wieku Ewangelii.


Gdzie ja napisałem, że Pan Jezus modlił się, aby świat poznał coś wtedy :?: :?: :?:

Dodałem teraz w nawiasie słowo (Czy), gdyż to jest pytanie, a nie twierdzenie, więc tak należy je odczytać:

Czy modlitwa Pana Jezusa była w przeszłości (powinno być w przyszłości), gdy modlił się także za świat, więc, gdzie Ty chcesz wybiegać :-D :lol: :?:

Nie zauważyłeś znaku zapytania :?:
Przepraszam jednak za omyłkę, wprowadzającą w błąd. Dopiero teraz ją zauważyłem

Modlił się za świat wtedy, chociaż mogło się to stać, dopiero w przyszłości.

a iżby poznał świat

A Jeremiasz (Jer.31:34), jak najbardziej pisał o wieku Ewangielicznym, gdyż Nowe Przymierze z przedstawicielami Izraela, zostało zawarte w Wieczreniku, Łuk. 22:20, 28-30.

Henryk - 2022-11-23, 19:09

Pokoja napisał/a:
Gdzie ja napisałem, że Pan Jezus modlił się, aby świat poznał coś wtedy :?: :?: :?:

 22 listopada 2022 o godz 23:23 pisałeś:
Cytat:
Jednak z J. 17:23, wynika, że i za światem się modlił, aby ten poznał Ojca i Syna przez wierzących:

Pokoja - 2022-11-23, 19:54

Henryk napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Gdzie ja napisałem, że Pan Jezus modlił się, aby świat poznał coś wtedy :?: :?: :?:

 22 listopada 2022 o godz 23:23 pisałeś:
Cytat:
Jednak z J. 17:23, wynika, że i za światem się modlił, aby ten poznał Ojca i Syna przez wierzących:


A przez kogo maja poznać :?: :?: :?:

Czy napisałem, że to miało nastąpić wtedy :?: :?: :?:

Do czego Ty zmierzasz, stawiając takie zarzuty :?: :?: :?:

Uzasadnij dokładnie swój, niczym nie uzasdniony zarzut, że twierdziłem, iż wtedy cały świat miał uwierzyć :!: To jest proces.

nike - 2022-11-23, 21:25

Pokoja ten tekst z Jana i wyjaśnienie, że Jezus modlił się za świat, napisałeś pod moją odpowiedzią do Markarego, i sam się ośmieszyłeś, a wyraźnie chciałeś mnie poniżyć.
Nie wyszło ci, może jeszcze ci się uda mnie poniżyć. :-D

Markerów - 2022-11-23, 21:41

nike napisał/a:
Pokoja ten tekst z Jana i wyjaśnienie, że Jezus modlił się za świat, napisałeś pod moją odpowiedzią do Markarego, i sam się ośmieszyłeś, a wyraźnie chciałeś mnie poniżyć.
Nie wyszło ci, może jeszcze ci się uda mnie poniżyć. :-D


Raczej nie nie wiem jak trzeba by było się starać to nic tak Cię nie poniża i komromituje jak twoje własne posty. :roll:

Jeżeli Ci zależy na tym to koniecznie pisz więcej..👍😉

nike - 2022-11-23, 21:45

Nie czytaj jak ci się nie podobają.
Markerów - 2022-11-23, 21:51

nike napisał/a:
Nie czytaj jak ci się nie podobają.


Cytuj komu odpowiadasz

Pokoja - 2022-11-23, 22:53

nike napisał/a:
Pokoja ten tekst z Jana i wyjaśnienie, że Jezus modlił się za świat, napisałeś pod moją odpowiedzią do Markarego, i sam się ośmieszyłeś, a wyraźnie chciałeś mnie poniżyć.
Nie wyszło ci, może jeszcze ci się uda mnie poniżyć. :-D


Wystarczy, że Ty sama siebie poniżasz, ponieważ nie potrafisz odczytać prostego przekazu.
Jak się czulaś na forum z Bobo (może Dariuszem), tak tutaj postępujesz.

Podałem Wam poniższe teksty, że Pan Jezus modlił się także za światem, aby w czasie jego nawiedzenia, uwierzył, gdyż Duch Świętego Boga Ojca ma być wylany w dniach ostatecznych na wszelkie ciało, Dz. 2:17,18.

Cytat:
J. 3:16. 16) Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny. (17) Bo nie posłał Bóg Syna na świat, aby sądził świat, lecz aby świat był przez niego zbawiony.

Łuk. 23:34) A Jezus rzekł: Ojcze, odpuść im, bo nie wiedzą, co czynią.

1Tym. 2:1) Przede wszystkim więc napominam, aby zanosić błagania, modlitwy, prośby, dziękczynienia za wszystkich ludzi, (2) za królów i za wszystkich przełożonych, abyśmy ciche i spokojne życie wiedli we wszelkiej pobożności i uczciwości. (3) Jest to rzecz dobra i miła przed Bogiem, Zbawicielem naszym, (4) który chce, aby wszyscy ludzie byli zbawieni i doszli do poznania prawdy. (5) Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus, (6) który siebie samego złożył jako okup za wszystkich, aby o tym świadczono we właściwym czasie.

nike - 2022-11-23, 23:26

Żaden z tekstów w tym poście podanych przez ciebie nic nie mówi, że Jezus modlił się za ŚWIAT. :-D
Pokoja - 2022-11-24, 13:24

nike napisał/a:
Żaden z tekstów w tym poście podanych przez ciebie nic nie mówi, że Jezus modlił się za ŚWIAT. :-D


A za kogo się modlił w Ogrójcu (J. 17:23) i na krzyżu Łuk. 23:34 :?: :?: :?:

Cytat:
J. 19:7) Odpowiedzieli mu Żydzi: My mamy zakon, a według zakonu winien umrzeć, bo się czynił Synem Bożym. (8) A gdy Piłat usłyszał te słowa, bardziej się uląkł (9) i wszedł znowu do zamku, i rzekł do Jezusa: Skąd jesteś? Ale Jezus nie dał mu odpowiedzi. (10) Rzekł więc do niego Piłat: Ze mną nie chcesz rozmawiać? Czy nie wiesz, że mam władzę wypuścić cię i mam władzę ukrzyżować cię? (11) Odpowiedział Jezus: Nie miałbyś żadnej władzy nade mną, gdyby ci to nie było dane z góry; dlatego większy grzech ma ten, który mnie tobie wydał.

Kol. 2:13) I was, którzy umarliście w grzechach i w nieobrzezanym ciele waszym, wespół z nim ożywił, odpuściwszy nam wszystkie grzechy; (14) wymazał obciążający nas list dłużny, który się zwracał przeciwko nam ze swoimi wymaganiami, i usunął go, przybiwszy go do krzyża;

Łuk. 23:34) A Jezus rzekł: Ojcze, odpuść im, bo nie wiedzą, co czynią.


Już pisałem o tym, wiec dlaczego nie pojmujesz:

nike napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Jednak z J. 17:23, wynika, że i za światem się modlił, aby ten poznał Ojca i Syna przez wierzących:

Jan.17:23-----
a w nich, a ty we mnie, aby byli doskonałymi w jedno, a iżby poznał świat, żeś ty mię posłał, a iżeś je umiłował, jakoś i mię umiłował.


W którym miejscu w tym tekście jest za świat?


a iżby poznał świat

Czy to rozumiesz to :?: :?: :?:

uż wyraźnie przyznałem, że nie twierdzę, ze mieli uwierzyć w tym czasie co Apostołowie, a przez nich i ci z Eklezja, chociaż wszyscy z Eklezja są ze swiata, więc nie mamy powodu, aby sie wynosić. Dzięki prawdziwie wierzącym w końcu uwierzą i narody świata, Rdz. 12:2,3.

nike - 2022-11-24, 16:27

Pokoja napisał/a:
nike napisał/a:
Żaden z tekstów w tym poście podanych przez ciebie nic nie mówi, że Jezus modlił się za ŚWIAT. :-D

A za kogo się modlił w Ogrójcu (J. 17:23) i na krzyżu Łuk. 23:34 :?: :?: :?:

Jan.17:23-------
Ja w nich, a Ty we mnie, aby byli doskonali w jedności, żeby świat poznał, że Ty mnie posłałeś i że ich umiłowałeś, jak i mnie umiłowałeś.


W których słowach Jezus modli się za świat?
Jezus tutaj modli się za swoją OBLUBIENICĄ i mówi,ze jak będą doskonali to świat pozna, a kiedy?? w Tysiącleciu, bo tysiąclecie jest czasem dla świata.Łuk.23:34------
edy Jezus rzekł: Ojcze! odpuść im: boć nie wiedzą, co czynią. A rozdzieliwszy szaty jego, los o nie miotali.

U Łukasza to też nie jest modlitwa za ŚWIATEM tylko poprosił Boga o przebaczenie tym co go ukrzyżowali .

Pokoja - 2022-11-24, 17:22

nike napisał/a:
Pokoja napisał/a:
nike napisał/a:
Żaden z tekstów w tym poście podanych przez ciebie nic nie mówi, że Jezus modlił się za ŚWIAT. :-D

A za kogo się modlił w Ogrójcu (J. 17:23) i na krzyżu Łuk. 23:34 :?: :?: :?:

Jan.17:23-------
Ja w nich, a Ty we mnie, aby byli doskonali w jedności, żeby świat poznał, że Ty mnie posłałeś i że ich umiłowałeś, jak i mnie umiłowałeś.


W których słowach Jezus modli się za świat?
Jezus tutaj modli się za swoją OBLUBIENICĄ i mówi,ze jak będą doskonali to świat pozna, a kiedy?? w Tysiącleciu, bo tysiąclecie jest czasem dla świata.Łuk.23:34------
edy Jezus rzekł: Ojcze! odpuść im: boć nie wiedzą, co czynią. A rozdzieliwszy szaty jego, los o nie miotali.

U Łukasza to też nie jest modlitwa za ŚWIATEM tylko poprosił Boga o przebaczenie tym co go ukrzyżowali .


Pastor Russell nauczał, że Tysiąclecie, rozpoczęło się w 1874 r., więc jak teraz wygląda modlitwa za świat :?: :?: :?:
Jak Ty widzisz teraz, realizację Boskiego Planu Zbawienia, względem świata, za którego Pan Jezus złożył okup, 1Tym. 2:1-6 :?: :?: :?:

nike - 2022-11-24, 17:35

Cytat:
Pastor Russell nauczał, że Tysiąclecie, rozpoczęło się w 1874 r., więc jak teraz wygląda modlitwa za świat :?: :?: :?:
Jak Ty widzisz teraz, realizację Boskiego Planu Zbawienia, względem świata, za którego Pan Jezus złożył okup, 1Tym. 2:1-6 :?: :?:

Bardzo proszę podaj mi artykuł br. Russella, który mówi o zupełnym rozpoczęciu tysiąclecia. Ja uważam, ze rozpoczęcie zupełnie zacznie się od wzbudzenia z grobu przede wszystkim St.Godnych.
Aż się zdziwiłam,że do Russella sięgnąłeś.

Pokoja - 2022-11-24, 20:28

nike napisał/a:
Cytat:
Pastor Russell nauczał, że Tysiąclecie, rozpoczęło się w 1874 r., więc jak teraz wygląda modlitwa za świat :?: :?: :?:
Jak Ty widzisz teraz, realizację Boskiego Planu Zbawienia, względem świata, za którego Pan Jezus złożył okup, 1Tym. 2:1-6 :?: :?:

Ja uważam


Możesz.
O Tysiącleciu już Tobie cytowałem w innym wątku. Nie znasz WPŚw. o nim od 1874 r.?

nike - 2022-11-27, 22:48

Ja też tobie cytowałam, co obecnie Jezus robi na ziemi.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group