FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Biblia - Biblia kontra ewolucja

Serdunio - 2016-12-16, 23:15
Temat postu: Biblia kontra ewolucja
Czy mając tylko samą Prawdę(Biblię)w ręce zdołalibyśmy stanąć w opozycji do teorii ewolucji ?
Jak w dobie dzisiejszej nauki możemy stanąć w obronie w Boże stwarzanie? Czy mamy taką szansę?
Czy taka dyskusja miałaby siłę przebicia? Czy pozostaje nam tylko wiara w Boga Stwórcę Wszechrzeczy?

Zapraszam do dyskusji :)

abra - 2016-12-16, 23:31

Cytat:
Czy mając tylko samą Prawdę(Biblię)w ręce zdołalibyśmy stanąć w opozycji do teorii ewolucji ?

Yes

Serdunio - 2016-12-17, 00:09

abra napisał/a:
Yes


Tyle? :roll:
Może rozwiniesz..

bartek212701 - 2016-12-17, 15:18

Serdunio napisał/a:
Czy taka dyskusja miałaby siłę przebicia? Czy pozostaje nam tylko wiara w Boga Stwórcę Wszechrzeczy?

To jak z Trójcą. Walka z wiatrakami, bez sensu.

nike - 2016-12-17, 16:10

Serdunio napisał/a:
Czy mając tylko samą Prawdę(Biblię)w ręce zdołalibyśmy stanąć w opozycji do teorii ewolucji ?

Ja uważam,że tak, jeżeli dni stworzenia uznamy za dni epokowe, a nie 24-godziny, to Biblia bije ewolucje na głowę.
Dla nie uprzedzonych do Pastora Russela polecam Tom VI Wykładów PŚw. od pierwszego rozdziału p.tytułem NA POCZĄTKU :-D

abra - 2016-12-17, 20:48

Serdunio napisał/a:
abra napisał/a:
Yes


Tyle? :roll:
Może rozwiniesz..


1Moj 1:24,Mateusza 19:3-5.Dzieje 17:24-26.
Hebrajczyków 11:3, Rzymian 8:20-21
rodowody itd..

abra - 2016-12-17, 21:08

Cytat:
Jak w dobie dzisiejszej nauki możemy stanąć w obronie w Boże stwarzanie? Czy mamy taką szansę?

Tak.Samo z siebie nic się nie bierze.
Skąd wzięła się niby tak "zupa"
co wybuchła?nagle pojawiła
się o tak?

Kreacjonizm dużo lepiej prezentuje
się jeśli chodzi o fakty i obiektywizm
ale wśród kreacjonistów też zdarzają
się oszołomy..Wiele nowy odkryć potwierdza opis stworzenia z Genzis..

Serdunio - 2016-12-19, 21:51

Apostoł Paweł twierdził że wszystko to co widzimy wokół siebie potwierdza istnienie Boga ....czyli życie które nas otacza i jego urozmaicenie ,a widząc to nie możemy się wymówić od tego że nie dał się Stwórca nam poznać.
Tak więc według Pawła albo Bóg albo ewolucja.
Wiem i jestem tego świadoma że minimalne zmiany przystosowawcze w organizmach zachodzą i tego nie neguję ale żeby wszystkie organizmy ...istoty żyjące miały jednego "pra-mikro"przodka do mnie nie przemawia. :roll:

abra - 2016-12-22, 20:29

Cytat:
Apostoł Paweł twierdził że wszystko to co widzimy wokół siebie potwierdza istnienie Boga ....czyli życie które nas otacza i jego urozmaicenie ,a widząc to nie możemy się wymówić od tego że nie dał się Stwórca nam poznać.


Apostołowie wierzyli tak jak napisano
czyli Bóg stworzył człowieka-Adama
który był bardzo dobry
a nie małpę.

Jeśli nie było Adama to i Jezusa.
Jeśli nie było upadku to i nie będzie wywyższenia.
Jeśli genezis to mit pastuchów..to cała Biblia się sypie.

Nawet niektórzy naukowcy ci ewolucyjni przyznają
że wszystko bierze swój początek
w pierwszej parze..

Oczywiście nic samo z siebie przypadkowo
się nie bierze.Coś a raczej Ktoś musiał
z niczego zrobić coś.
Tym "Ktosiem" jest
oczywiście Bóg.

Cytat:
Wiem i jestem tego świadoma że minimalne zmiany przystosowawcze w organizmach zachodzą i tego nie neguję ale żeby wszystkie organizmy ...istoty żyjące miały jednego "pra-mikro"przodka do mnie nie przemawia. :roll:


Małpa nigdy nie stanie się człowiekiem
ale człowiek stał się małpą.
Dewolucja..

Wszelkie rewelacje które miały być dowodem
na proces rzekomej ewolucji małpy w człowieka
okazały się marnymi podróbkami.Oczywiście krk,jezuici...

Ateiści śmieją się z teistów bo wierzą w Boga
ale sami wierzą w takie niczym niepotwierdzone
bajeczki światowe jak małpizm,wielką zupę i inne bzudry.

Bóg cudów
https://www.youtube.com/watch?v=6zs7mChHyBM

Olus - 2017-01-21, 06:55

Dlaczego ewolucji nie było

https://www.youtube.com/watch?v=-znPx_Fg4Js

Pokoja - 2017-03-17, 21:19

abra napisał/a:
Cytat:
Apostoł Paweł twierdził że wszystko to co widzimy wokół siebie potwierdza istnienie Boga ....czyli życie które nas otacza i jego urozmaicenie ,a widząc to nie możemy się wymówić od tego że nie dał się Stwórca nam poznać.


Apostołowie wierzyli tak jak napisano
czyli Bóg stworzył człowieka-Adama
który był bardzo dobry


W Rdz. 1:27 nie jest napisane, że człowiek stworzony na obraz Boży był bardzo dobry. Tak jak w odniesieniu do nieba nie jest nawet napisane, że był dobry. Nie zostało to stwierdzone. Jest natomiast napisane, że gdy Bóg spojrzał na wszystko co uczynił, a nie stworzył, to wtedy dopiero było bardzo dobre.

Cytat:
Małpa nigdy nie stanie się człowiekiem


Podobnie jak telegraf nie stał się telefonem, a ten radiem. Radio nie stało się telewizorem, a ten nie stał się Komputerem. Komputer też nie przekształcił się w rzeczywistość wirtualną - INTERNET.

JEDNO I DRUGIE POWINNO BYĆ OCZYWISTE, ŻE NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK KONSTRUKTYWNE DZIAŁANIE ŚLEPEJ SIŁY :!:

Pokoja - 2017-03-17, 21:27

Olus napisał/a:
Dlaczego ewolucji nie było

https://www.youtube.com/watch?v=-znPx_Fg4Js


Rolą człowieka wierzącego jest przekonywać swoim życiem innych, że Bóg jest osobą i przez osobowość jesteśmy z nim powiązani. Natomiast wierzenia ewolucjonistów są inspiracją do udzielenia odpowiedzi, czy też poszukiwania jej na pytanie: Kim jest Bóg i jak działa, skoro jest napisane, że w nim żyjemy i w nim poruszamy się. Z jego rodu jesteśmy.

Serdunio - 2017-03-18, 21:40

Pokoja napisał/a:
W Rdz. 1:27 nie jest napisane, że człowiek stworzony na obraz Boży był bardzo dobry. Tak jak w odniesieniu do nieba nie jest nawet napisane, że był dobry. Nie zostało to stwierdzone. Jest natomiast napisane, że gdy Bóg spojrzał na wszystko co uczynił, a nie stworzył, to wtedy dopiero było bardzo dobre.


W Księdze Rodzaju słowo "uczynić" znaczy(chyba ;-) ) to samo co słowo "stworzyć"
"A wreszcie rzekł Bóg: "Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi!"
27 Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę." K.Rodz.1,26-27
Wydaje mi się(zauważyłam) że oba słowa stosowane są naprzemiennie.
Jeśli można zapytać skąd ta inność tych słów ..hmm i niby jak zinterpretować Twój post powyżej..co chciałeś przekazać?

Pokoja - 2017-03-22, 00:50

Serdunio napisał/a:
Pokoja napisał/a:
W Rdz. 1:27 nie jest napisane, że człowiek stworzony na obraz Boży był bardzo dobry. Tak jak w odniesieniu do nieba nie jest nawet napisane, że był dobry. Nie zostało to stwierdzone. Jest natomiast napisane, że gdy Bóg spojrzał na wszystko co uczynił, a nie stworzył, to wtedy dopiero było bardzo dobre.


W Księdze Rodzaju słowo "uczynić" znaczy(chyba ;-) ) to samo co słowo "stworzyć"
"A wreszcie rzekł Bóg: "Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi!"
27 Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę." K.Rodz.1,26-27
Wydaje mi się(zauważyłam) że oba słowa stosowane są naprzemiennie.
Jeśli można zapytać skąd ta inność tych słów ..hmm i niby jak zinterpretować Twój post powyżej..co chciałeś przekazać?


W Księdze Rodzaju słowo "uczynić" na pewno nie znaczy to samo co słowo "stworzyć". To co jest stworzone, to jest już też uczynione, ale to co jest tylko uczynione nie jest w pełni stworzone. Czynienie prowadzi do stworzenia, a dopiero stworzenie jest pełnią. Wyraźnie to wynika z treści Rdz. 1:1, 26,27 i 2:4; Wj. 20:11:

Cytat:
Takie były dzieje nieba i ziemi podczas ich stworzenia. W dniu, kiedy Pan Bóg uczynił ziemię i niebo,

w sześciu dniach uczynił Pan niebo i ziemię, morze i wszystko, co w nich jest, a siódmego dnia odpoczął. Wj. 20:11

Na początku stworzył Bóg niebo i ziemię. Rdz. 1:1


Dzień, w którym Jehowa Bóg uczynił niebo i ziemię oraz cały ich zastęp jest dzień szósty, w którym spojrzał na wszystko fizyczne dzieło, które uczynił i stwierdził, że było to BARDZO DOBRE. Jednak wcześniej w odniesieniu do poszczególnych dzieł, zostało stwierdzone tylko, że były dobre. Dopiero razem w całej fizycznej kompozycji były BARDZO DOBRE.

Odpoczynek u Boga nie oznacza bezczynności, lecz błogosławienie i uświęcanie stworzenia. Inaczej to wyrażając, oznacza napełnianie go chwałą swoją, podobnie jak w przypadku Przybytku na pustyni, czy świątyni Salomona, które fizycznie były wykonane, ale brakowało im napełnienia chwałą Jehowy. Dopiero napełnienie całego stworzenia tą chwałą nadaje mu pełnię, czyli dopełnia stworzenie z Rdz. 1:1.

Rdz. 1:31 + 2:1-3 = Rdz. 1:1, albo
Rdz. 1:31 + 2:1-3 = Wj. 20:11, ale wraz z sabatem.

W Rdz. 1:26 jest napisane
Cytat:
A wreszcie rzekł Bóg: "Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam.

A następnie jest napisane tylko:

Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, K.Rodz.1,26-27


Bóg zamierzył uczynić człowieka na obraz i podobieństwo swoje, ale w dniu szóstym mamy informację, że stworzył go tylko na obraz swój. Jednak w Rdz. 2:1-3 jest napisane, że Bóg kończy dzieło swoje w sabat, a w Rdz. 5:1,2 wskazano na czym polega to dokończenie. Zwróć proszę uwagę na fakt, że tam nie napisano, że gdy Bóg stworzył człowieka na obraz swój, to uczynił go też na podobieństwo swoje. Tam jest napisane tylko to, że gdy Bóg stwarza człowieka, to czyni go na podobieństwo swoje. Człowiek w znaczeniu ogólnym, a człowiek na obraz Boży to nie to samo. Oznacza to, że słowo wypowiedziane w Rdz. 1:26 jeszcze wtedy nie stało się ciałem. Taką informację podano dopiero w J. 1:14 "A słowo ciałem się stało". Znaczy to, że dopiero Pan Jezus Chrystus wraz z swoim Kościołem jest ucieleśnieniem się tego Słowa z Rdz. 1:26

Tak więc oba słowa uczynić i stworzyć, co prawda wzajemnie uzupełniają się, ale nie są stosowane naprzemiennie, gdyż różnią się między sobą znaczeniowo

Olus - 2017-03-22, 16:05

Cytat:
W Księdze Rodzaju słowo "uczynić" na pewno nie znaczy to samo co słowo "stworzyć". To co jest stworzone, to jest już też uczynione, ale to co jest tylko uczynione nie jest w pełni stworzone. Czynienie prowadzi do stworzenia, a dopiero stworzenie jest pełnią. Wyraźnie to wynika z treści Rdz. 1:1, 26,27 i 2:4; Wj. 20:11:

A według mnie to po prostu synonim
i autor używa go zamiennie.
Tak samo w NT.

(4) On, odpowiadając, rzekł: "Czy nie czytaliście, że ten, który ich stworzył, od początku0 uczynił ich mężczyzną i kobietą (5)(Mateusza 19:4) PNS


Cytat:
Człowiek w znaczeniu ogólnym, a człowiek na obraz Boży

27 Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz,
na obraz Boży go stworzył:
stworzył mężczyznę i niewiastę. (Rdz 1:27)


Pokoja jaki ten Adam wg Cb był?

Cytat:
to czyni go na podobieństwo swoje.


a może to : 22 Po czym Pan Bóg rzekł: «Oto człowiek stał się taki jak My: zna dobro i zło

hmm

Pokoja - 2017-03-22, 17:25

Olus napisał/a:
Pokoja napisał/a:
W Księdze Rodzaju słowo "uczynić" na pewno nie znaczy to samo co słowo "stworzyć". To co jest stworzone, to jest już też uczynione, ale to co jest tylko uczynione nie jest w pełni stworzone. Czynienie prowadzi do stworzenia, a dopiero stworzenie jest pełnią. Wyraźnie to wynika z treści Rdz. 1:1, 26,27 i 2:4; Wj. 20:11:

A według mnie to po prostu synonim
i autor używa go zamiennie.
Tak samo w NT.

(4) On, odpowiadając, rzekł: "Czy nie czytaliście, że ten, który ich stworzył, od początku0 uczynił ich mężczyzną i kobietą (5)(Mateusza 19:4) PNS


Wyżej już odniosłem się do tej kwestii. Przeczytaj uważniej.

Olus napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Człowiek w znaczeniu ogólnym, a człowiek na obraz Boży

27 Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz,
na obraz Boży go stworzył:
stworzył mężczyznę i niewiastę. (Rdz 1:27)


Pokoja jaki ten Adam wg Cb był?


Człowiek stworzony na obraz Boży był cielesny, zmysłowy, społeczny.

Olus napisał/a:
Pokoja napisał/a:
to czyni go na podobieństwo swoje.


a może to : 22 Po czym Pan Bóg rzekł: «Oto człowiek stał się taki jak My: zna dobro i zło

hmm


Ten z Rdz. 5:1,2 zaczął pojmować dobro i zło jak Bóg, Rdz. 3:22. On stał się, czyli ma już jakiś udział w tym, jakim się stał. Bóg go czyni na podobieństwo swoje, ale i jemu daje cząstkę przez tworzącą się jego wiarę. Mamy cały obłok świadków, Żyd. 12:1. Człowiek wierzący jest indywidualistą, ale jego naczyniem jest człowiek stworzony na obraz Boży, 2Kor. 4:7.

nike - 2017-03-22, 21:15

Ja tę kwestię rozumiem tak:
Hebrajskie słowo BARA----stwarzać--- nie znaczy, stworzyć coś z niczego, tylko uczynić, zrobić, coś z czegoś.
hebrajskie ---ASA ---- Uczynić, zrobić ---znaczy zrobić coś z czegoś.

Olus - 2017-03-22, 23:06

hmm według Cb Adam też był jakiś taki wybrakowany?
nike - 2017-03-23, 08:51

Olus napisał/a:
hmm według Cb Adam też był jakiś taki wybrakowany?

Dlaczego wybrakowany? Stworzony z gliny a nie z niczego.
Bóg nie powiedział magicznych słów i pstryknął i Adam wstał prawda?

Rodz.2:7----
(7) ukształtował Pan Bóg człowieka z prochu ziemi i tchnął w nozdrza jego dech życia. Wtedy stał się człowiek istotą żywą.

Pokoja - 2017-03-23, 11:33

Olus napisał/a:
hmm według Cb Adam też był jakiś taki wybrakowany?


W P.Pr. 32:4 i w Przypowieściach jest napisane, że dzieło Boże jest doskonałe włącznie z człowiekiem, który jednak ugania się za wieloma swoimi wymysłami. Doskonałość Bożego stworzenia polega na tym, że może ono upaść i się podnieść, a to dzięki Bożemu dziełu zbawienia przez Chrystusa. On jako Jednorodzony Syn Boży też jest stworzeniem, pierworodnym wszelkiego stworzenia. Wszystko inne w nim zostało zrodzone, uczynione, stało się i zostało stworzone.

To, co dotyczy napełnienia chwała Jehowy całego stworzenia nie jest tym samym, co danie tchnienia (pierwszy impuls ducha Rdz. 2:7) i ducha (zapewniającego samodzielną egzystencję, Kaz. 12:7). Człowiek z Rdz. 2:7 jest alfą stworzenia Bożego na Ziemi od pierwszego dnia stwarzania, a człowiek stworzony w dniu szóstym tylko na obraz Boży jest omegą stworzenia Bożego na Ziemi. Jest to człowiek ziemski i jego świat. Jest jeszcze alfa i omegą stworzenia Bożego we Wszechrzeczy, czyli Logos - Chrystus. Jest to człowiek wiary, niebieski, duchowy

Olus - 2017-03-24, 16:00

nike napisał/a:
Olus napisał/a:
hmm według Cb Adam też był jakiś taki wybrakowany?

Dlaczego wybrakowany? Stworzony z gliny a nie z niczego.
Bóg nie powiedział magicznych słów i pstryknął i Adam wstał prawda?

Rodz.2:7----
(7) ukształtował Pan Bóg człowieka z prochu ziemi i tchnął w nozdrza jego dech życia. Wtedy stał się człowiek istotą żywą.


hmm czyli nie był cielesny, zmysłowy ? :-P

nike - 2017-03-25, 08:59

Olus napisał/a:
hmm czyli nie był cielesny, zmysłowy

A jaki według ciebie?

Olus - 2017-03-25, 11:20

Kobiety mają pierwszeństwo i zapytałem pierwszy :-P
nike - 2017-03-25, 20:40

Skoro jest napisane ukształtował człowieka, to czy on nie był zmysłowym? czy nie posiadał natury ludzkiej?, więc i my jesteśmy brakami, jeżeli Adam był brakiem
Pokoja - 2017-03-26, 20:15

nike napisał/a:
Skoro jest napisane ukształtował człowieka, to czy on nie był zmysłowym? czy nie posiadał natury ludzkiej?,


Słowo Człowiek jest tłumaczone z hebrajskiego Adamah (z zaprawy/z prochu wzięty) i z greckiego homo (taki sam). Greckie określenie homo ma większy zakres znaczeniowy niż hebrajskie Adamah. Adamah odnosi się tylko do wszelkich stworzeń uczynionych z prochu/zaprawy ziemi. Genesis wskazuje, że ukształtowanie z Rdz. 2:7 rozpoczęło się w dniu pierwszym, a stworzenie człowieka na obraz Boży nastąpiło w dniu szóstym, Rdz. 1:27. Pierwsze to wspólny mianownik wszelkich ziemskich stworzeń - alfa stworzenia Bożego na ziemi, a drugi to ukoronowanie Bożego stworzenia - omega stworzenia Bożego na ziemi.

W Rdz. 2:7 jest podany tylko wspólny mianownik wszelkich stworzeń ziemskich, a nie sposób ukształtowania człowieka stworzonego w dniu szóstym na obraz Boży. Natomiast greckie homo może odnosić się także do bytów ponadziemskich, np. homo - taki sam stworzony. W takim przypadku może się odnosić także do bytu niebieskiego - człowiek niebieski - Nowe Stworzenie. W takim przypadku w najszerszym znaczeniu, określenie homo można zastosować do wszelkich bytów posiadających osobowość.

Olus - 2017-03-27, 20:26

nike napisał/a:
Skoro jest napisane ukształtował człowieka, to czy on nie był zmysłowym? czy nie posiadał natury ludzkiej?, więc i my jesteśmy brakami, jeżeli Adam był brakiem



Jezus był takim samym Adamem czyli też był "wybrakowany"
i dopiero po zmartwychwstaniu stał się doskonały?
Gdyby Adam był wybrakowany to czy Bóg
mógłby go obwiniać za grzech
a tym bardziej Ewe?

Pokoja - 2017-03-28, 18:27

Olus napisał/a:
nike napisał/a:
Skoro jest napisane ukształtował człowieka, to czy on nie był zmysłowym? czy nie posiadał natury ludzkiej?, więc i my jesteśmy brakami, jeżeli Adam był brakiem


Jezus był takim samym Adamem czyli też był "wybrakowany"
i dopiero po zmartwychwstaniu stał się doskonały?


Czy Pan Jezus złożył okup, aby do życia został przywrócony grzeszny, upadły człowiek, czy aby powstał ten, którym był zanim upadł?

Olus napisał/a:
Gdyby Adam był wybrakowany to czy Bóg
mógłby go obwiniać za grzech
a tym bardziej Ewe?


Jeżeli ktoś nie został jeszcze przygotowany, aby wejść do świątyni, gdyż nie miał jeszcze rozwiniętej wiary, a postanowił to uczynić, to czy nie zgrzeszył?

Cytat:
(2) [...] tamtym słowo usłyszane nie przydało się na nic, gdyż nie zostało powiązane z wiarą tych, którzy je słyszeli. (3) [...] Jak przysiągłem w gniewie moim: Nie wejdą do mego odpocznienia, chociaż dzieła jego od założenia świata były dokonane. (4) O siódmym dniu bowiem powiedział gdzieś tak: I odpoczął Bóg dnia siódmego od wszystkich dzieł swoich. (5) A na tym miejscu znowu: Nie wejdą do odpocznienia mego. (6) Skoro więc jest tak, że niektórzy do niego wejdą, a ci, którym najpierw była zwiastowana dobra nowina, z powodu nieposłuszeństwa nie weszli, żyd. 4:2-6


Czy nie ciąży na nich wina z tego wynikająca? Pomyśl trochę?

nike - 2017-03-28, 21:22

Olus napisał/a:
Jezus był takim samym Adamem czyli też był "wybrakowany"

Adam był doskonałym człowiekiem fizycznie,umysłowo,i moralnie, zgrzeszył przez nieposłuszeństwo, bo nie rozumiał co to grzech, bo nigdy jak się tworzy grzech nie widział i śmierci tez nie widział, czyli nie miał wykrystalizowanego charakteru .
Podobnie Jezus przez 3,5 lat swojej misji uczył się posłuszeństwa:

Hbr 5:8 bt2 "A chociaż był Synem, nauczył się posłuszeństwa przez to, co wycierpiał."

Pokoja - 2017-03-29, 11:12

Olus napisał/a:

Gdyby Adam był wybrakowany to czy Bóg
mógłby go obwiniać za grzech
a tym bardziej Ewe?


Jeżeli ktoś nie został jeszcze przygotowany, aby wejść do świątyni, gdyż nie miał jeszcze rozwiniętej wiary, a postanowił to uczynić, to czy nie zgrzeszył?

Cytat:
(2) [...] tamtym słowo usłyszane nie przydało się na nic, gdyż nie zostało powiązane z wiarą tych, którzy je słyszeli. (3) [...] Jak przysiągłem w gniewie moim: Nie wejdą do mego odpocznienia, chociaż dzieła jego od założenia świata były dokonane. (4) O siódmym dniu bowiem powiedział gdzieś tak: I odpoczął Bóg dnia siódmego od wszystkich dzieł swoich. (5) A na tym miejscu znowu: Nie wejdą do odpocznienia mego. (6) Skoro więc jest tak, że niektórzy do niego wejdą, a ci, którym najpierw była zwiastowana dobra nowina, z powodu nieposłuszeństwa nie weszli, żyd. 4:2-6


W zakonie Mojżeszowym jest ucieleśnienie wiedzy i prawdy (Rz. 2:20, 14-1, 6), dlatego jest on podstawą do odczytania wydarzeń w skali całego Bożego stworzenia, a nie tylko w zastosowaniu do narodu figuralnego - wybranego, czyli Izraela.

Człowiek stworzony w dniu szóstym tylko na obraz Boży nie posiadał ukształtowanej wiary, podobnie jak i naród izraelski jej nie posiadal. Przez złamanie zakazu, naruszenie rozkazu z Rdz. 2:17, jakby chciał wejść do Świątyni Bożej przed czasem. Jest napisane:

Cytat:
I rzekł Pan Bóg: Oto człowiek stał się taki jak my: zna dobro i zło. Byleby tylko nie wyciągnął teraz ręki swej i nie zerwał owocu także z drzewa życia, i nie zjadł, a potem żył na wieki! Rdz. 3:22


Pierwotnie zwiastowaną nowiną była dobra nowina o czynieniu człowieka na podobieństwo Boże:

Cytat:
Kiedy Bóg stworzył człowieka, na podobieństwo Boże uczynił go. (2) Jako mężczyznę i niewiastę stworzył ich oraz błogosławił im i nazwał ich ludźmi, gdy zostali stworzeni. Rdz. 5:1,2

zostaliście wykupieni z marnego postępowania waszego, przez ojców wam przekazanego, (19) lecz drogą krwią Chrystusa, jako baranka niewinnego i nieskalanego. (20) Wprawdzie był On na to przeznaczony już przed założeniem świata, ale objawiony został dopiero w czasach ostatnich ze względu na was, 1Pio. 1:18-20

w nim bowiem wybrał nas (wierzących, czynionych na podobieństwo Boże) przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nienaganni przed obliczem jego; w miłości (5) przeznaczył nas dla siebie do synostwa przez Jezusa Chrystusa według upodobania woli swojej, (6) ku uwielbieniu chwalebnej łaski swojej, którą nas obdarzył w Umiłowanym. Efz. 1:4-6


Uwzględniając powyższe można zauważyć, że człowiek jako dziecko może naruszyć jakiś zakaz rodzicielski i być pociągnięte do odpowiedzialności. W ten sposób jest uczone odpowiadania za swoje czyny od czynów małych do wielkich. Może też naruszyć jakiś zakaz jako osoba dorosła.

Olus - 2017-04-03, 13:36

Znalazłem jeszcze jeden ciekawy werset

(38) Bóg zaś takie daje mu ciało, jakie zechciał; każdemu z nasion właściwe. (39) Nie wszystki ciała są takie same: inne są ciała ludzi, inne zwierząt, inne wreszcie ptaków i ryb. (40) (1kor 15:38-39)

Apostoł Paweł naucza
że człowiek to inne ciało
a zwierzęta to inny rodzaj/ciało?
Gdzie tu miejsce na ewolucyjny małpizm?

Olus - 2017-04-03, 13:47

Jeszcze pytanko do osób które wierzą
że każdy dzień stwarzania należy
liczyć jak 1000...

W takim razie jak wytłumaczycie
ze liczba lat życia Adama
to 930,a nie 1930?

nike - 2017-04-03, 21:12

Olus napisał/a:
Jeszcze pytanko do osób które wierzą
że każdy dzień stwarzania należy
liczyć jak 1000...

Każdy dzień stwarzania według mnie trwał 7000 lat były to dni epokowe.
Olus napisał/a:
W takim razie jak wytłumaczycie
ze liczba lat życia Adama
to 930,a nie 1930?

Bo za szybko zgrzeszył. Gdyby Adam zgrzeszył po przeżyciu 1000 lat, to może i żyłby 1930 lat

Olus - 2017-04-03, 21:43

nike napisał/a:
Olus napisał/a:
Jeszcze pytanko do osób które wierzą
że każdy dzień stwarzania należy
liczyć jak 1000...

Każdy dzień stwarzania według mnie trwał 7000 lat były to dni epokowe.
Olus napisał/a:
W takim razie jak wytłumaczycie
ze liczba lat życia Adama
to 930,a nie 1930?

Bo za szybko zgrzeszył. Gdyby Adam zgrzeszył po przeżyciu 1000 lat, to może i żyłby 1930 lat


No przecież według Tego co wierzysz żył 1930 :-D
Bo stworzony został w dniu 6
i przeżył dzień 7 który miał
1000lat,a następnie upadł
i został wygnany i żył
930 lat.

Tyle,że to nie zgadza
się z tym co napisano
w księdze Genezis 5:5 :roll:

nike - 2017-04-03, 23:11

A gdzie ja napisałam, że tak wierzę?
Tom.VI rozdz. I Pastor Russell

Mniemamy, że nasi czytelnicy zgodzą się z nami na to, iż chociaż długości dni epokowych nie wykazano, to jednak z powodu ich podobieństwa jako części, czyli dni jednego tygodnia stworzenia, możemy bezpiecznie przypuścić, że te periody były jednakowej długości. Zatem, jeżeli znajdujemy dowody długości jednego z tych dni, to powinniśmy być uwzględnieni, gdy przypuścimy, że i inne z nich są tej samej długości. Mamy dosyć silne dowody, że jeden z tych “dni” stworzenia był okresem siedmiu tysięcy lat, a zatem cały tydzień stworzenia (7,000 lat x 7 dni = 49,000 lat). Chociaż ten okres jest niezmiernie mały w porównaniu z niektórymi przypuszczeniami i zgadywaniami geologów, to jednak sądzimy, iż jest on dostatecznym do wykonania owego dzieła, by przeprowadzić, uporządkować i napełnić ziemię, która chociaż już istniała, była bezkształtną i próżną.

Możemy, więc słusznie przypuścić, że było to przy końcu szóstej epoki, gdy Bóg stworzył człowieka, ponieważ jest wyraźnie zaznaczone, że Bóg ukończył swoje dzieło stworzenia nie w szóstym, lecz “siódmym dniu" – rozdzielenie człowieka na dwie osoby, czyli dwie różne płci było zapewne dziełem ostatecznym.
“Zatem rzekł Bóg: Uczyńmy człowieka na wyobrażenie nasze a według podobieństwa naszego niech panuje: nad rybami morskimi, nad ptactwem niebieskim i nad zwierzęty, i nad wszystką ziemią i nad wszelkim płazem płazającym się po ziemi. Stworzył tedy Bóg człowieka na wyobrażenie swoje; na wyobrażenie Boże stworzył go: mężczyznę i niewiastę stworzył je i błogosławił im Bóg, i rzekł do nich Bóg: Rozradzajcie się i rozmnażajcie się, i napełniajcie ziemię; i czyńcie ją sobie poddaną i panujcie nad rybami morskimi, i nad ptactwem niebieskim i nad wszelkim zwierzem, który się rusza na ziemi.”

Człowiek według chronologii biblijnej został stworzony w 4128 roku przed Chrystusem, przy końcu szóstego epokowego dnia, czyli jeżeli dzień epokowy miał 7000 lat więc Adam został stworzony na końcu tych 7000 lat. I Bóg zaczął odpoczywać od stwarzania bo nastał siódmy dzień epokowy.

Według chronologii biblijnej obecnie już rozpoczęła się ostatnia część epokowa z siódmego dnia w którym Bóg odpoczywa od stwarzania.

Olus - 2017-04-03, 23:19

Cytat:
zatem cały tydzień stworzenia (7,000 lat x 7 dni = 49,000 lat).

Kurce popełniłem błąd w pośpiechu i źle dodałem.
Czyli skoro Adam biegał po edenie jeszcze
dzień 7 to powinien żyć 7,930.
A podano,że żył 930.
hmm

Zresztą cały kontekst jak
i nazwa dni wskazuje
na literalne 7 dni.

A tak poza tym czy wszechmocny stwórca
musiał tyle czekać i posługiwać się
hm "ewolucją" ziemi?wątpię.

nike - 2017-04-04, 12:02

Olus napisał/a:
Cytat:
zatem cały tydzień stworzenia (7,000 lat x 7 dni = 49,000 lat).

Kurce popełniłem błąd w pośpiechu i źle dodałem.
Czyli skoro Adam biegał po edenie jeszcze
dzień 7 to powinien żyć 7,930.
A podano,że żył 930.
hmm

Zresztą cały kontekst jak
i nazwa dni wskazuje
na literalne 7 dni.

A tak poza tym czy wszechmocny stwórca
musiał tyle czekać i posługiwać się
hm "ewolucją" ziemi?wątpię.


Olus warto przeczytać rozdział 1 z tomu VI NA POCZATKU, to lepiej zrozumiesz to co ja chcę przekazać.

Olus - 2017-04-04, 12:09

Nic nie wskazuje na to,że mowa
jest tam mowa o dniach epokowych.
Kontekst mówi coś innego więc po co tak wierzyć?


Poza tym napisano odpoczął
a nie zaczął odpoczywać
a to wiele zmienia.

Olus - 2017-04-04, 12:17

Pokoja napisał/a:
Olus napisał/a:
nike napisał/a:
Skoro jest napisane ukształtował człowieka, to czy on nie był zmysłowym? czy nie posiadał natury ludzkiej?, więc i my jesteśmy brakami, jeżeli Adam był brakiem


Jezus był takim samym Adamem czyli też był "wybrakowany"
i dopiero po zmartwychwstaniu stał się doskonały?


Czy Pan Jezus złożył okup, aby do życia został przywrócony grzeszny, upadły człowiek, czy aby powstał ten, którym był zanim upadł?



Adam przed upadkiem grzeszny nie był.
Według mnie też mu niczego nie brakowało
jeśli chodzi o cechy osobowe,mentalność,obraz i podobieństwo :-P


Rdz 5,3
(3) Adam żył sto trzydzieści lat i zrodził syna na podobieństwo swoje, na obraz swój, i nazwał go Set. (4)


Skoro Set zrodzony został na podobieństwo Adama
to na czyje podobieństwo został stworzony Adam?
Miał przecież też swojego Ojca/Stworzyciela.

(9) Nim wysławiamy Pana i Ojca i nim przeklinamy ludzi, stworzonych na podobieństwo Boże; (10)(Jak 3,9)

Czy Jakub miał na myśli
tutaj ludzi tylko nowo
narodzonych?

nike - 2017-04-04, 12:31

Olus napisał/a:
Nic nie wskazuje na to,że mowa
jest tam mowa o dniach epokowych.
Kontekst mówi coś innego więc po co tak wierzyć?


Poza tym napisano odpoczął
a nie zaczął odpoczywać
a to wiele zmienia.

No tak po co w ogóle w coś wierzyć, tez z kontekstu tak wynika.
Gdybyś przeczytał szczegółowo cały rozdział, to byś też przeczytał uczonych z tamtych lat i ich zdania, do tego tematu.

Jaka jest różnica miedzy słowem odpoczął i odpoczywa ?

Wybór jednak należy do ciebie, ja tylko sugeruje. :-D

Olus - 2017-04-04, 12:37

Cytat:
Jaka jest różnica miedzy słowem odpoczął i odpoczywa ?

Tak odpoczął to czynność dokonana.
Cytat:
No tak po co w ogóle w coś wierzyć, tez z kontekstu tak wynika.

Epokowych dni próżno tam szukać.
Cytat:
Wybór jednak należy do ciebie, ja tylko sugeruje. :-D

Wybieram to co klarowane i pewne :-P

Pokoja - 2017-04-04, 23:34

Olus napisał/a:
Jeszcze pytanko do osób które wierzą
że każdy dzień stwarzania należy
liczyć jak 1000...

W takim razie jak wytłumaczycie
ze liczba lat życia Adama
to 930,a nie 1930?


Długość życia Adama jest podana w literalnych latach. Natomiast długość dni stwarzania nie jest jawnie podana. Poznajemy ją dopiero przez dokładne badanie tekstów i wyciąganie stosownych wniosków, drogą dedukcji. Nie podano też długości życia potomków Kaina.

Olus - 2017-04-05, 06:24

Jest podana w Ks.Genezis.
Chodzi o 24h dni.
dzień,noc..
Yom

nike - 2017-04-05, 09:15

Olus napisał/a:
Jest podana w Ks.Genezis.
Chodzi o 24h dni.
dzień,noc..
Yom

Czy jest w Biblii jakaś wzmianka,ze doba trwała 24 GODZINY? Ja nie czytałam chętnie poczytam.

Olus - 2017-04-05, 12:57

nike napisał/a:
Olus napisał/a:
Jest podana w Ks.Genezis.
Chodzi o 24h dni.
dzień,noc..
Yom

Czy jest w Biblii jakaś wzmianka,ze doba trwała 24 GODZINY? Ja nie czytałam chętnie poczytam.


Kiedy mowa jest o dniu z wieczorem i porankiem
to nie może chodzi o inny dzień niż 24h.
Nie trzeba mieć iq 200 żeby to pojąć :-D
Poza tym jom z cyfrą zawsze
oznaczał literalny dzień.

nike - 2017-04-05, 13:01

Tak??? Czy w tamtych czasach liczono czas?
Olus - 2017-04-05, 14:09

Wiedziano co to dzień z wieczorem i porankiem :-D
nike - 2017-04-05, 21:15

Olus napisał/a:
Wiedziano co to dzień z wieczorem i porankiem :-D

Naprawdę? A kiedy zegar został wynaleziony?

Olus - 2017-04-06, 12:13

nike napisał/a:
Olus napisał/a:
Wiedziano co to dzień z wieczorem i porankiem :-D

Naprawdę? A kiedy zegar został wynaleziony?


Zegar nie jest potrzebny do określenia pory dnia.

nike - 2017-04-06, 23:42

Olus napisał/a:
Zegar nie jest potrzebny do określenia pory dnia.

Tylko czy u Boga który przygotowywał ziemię do życia też liczył się dzień [doba] o 24-ch godzinach, warto pomyśleć.

W Biblii występują: Dzień Gniewu, Dzień Pomsty, Dzień Pałający jako piec, Dzień ciemności i mroku , Tysiąc lat jako jeden dzień, dzień za rok, i wiele inych nazw dni.

Czy te wszystkie dni to dni o 24--godzinach?

Olus - 2017-04-07, 00:10

nike napisał/a:
Olus napisał/a:
Zegar nie jest potrzebny do określenia pory dnia.

Tylko czy u Boga który przygotowywał ziemię do życia też liczył się dzień [doba] o 24-ch godzinach, warto pomyśleć.

W Biblii występują: Dzień Gniewu, Dzień Pomsty, Dzień Pałający jako piec, Dzień ciemności i mroku , Tysiąc lat jako jeden dzień, dzień za rok, i wiele inych nazw dni.

Czy te wszystkie dni to dni o 24--godzinach?


nike poranek i wieczór to nie tysiące lat
i nawet pastuch czytający genezis
to wiedział.

W cytacie który podajesz chodzi po prostu o to
że Bóg jest poza czasem,a nie liczta
sobie dni jak chceta :-D

Serdunio - 2017-04-07, 00:12

nike napisał/a:
Czy te wszystkie dni to dni o 24--godzinach?


Nie,bo przy żadnym z nich nie napisano w Słowie Bożym
"I tak upłynął wieczór i poranek - dzień pierwszy"-dokładna doba żydowska która zaczynała się od wieczoru,tak więc dni stwarzania określały zachód i wschód słońca...pory dnia jeśli chodzi o dobę
przynajmniej ja to tak odczytuję

Olus - 2017-04-07, 00:23

Poza tym hebr jom z liczbą
zawszę oznacza dzień
który trwa 24 h.

nike - 2017-04-07, 00:30

Tak, ale jak Bóg stwarzał [przygotowywał ziemię na mieszkanie] to jom hebr jeszcze nie było, bo był tylko Bóg LOGOS i Aniołowie.
Pokoja - 2017-04-07, 00:31

Olus napisał/a:
Jest podana w Ks.Genezis.
Chodzi o 24h dni.
dzień,noc..
Yom


Na podstawie Konkordancji Stronga, w następujący sposób można przetłumaczyć treść Rdz. 1:14,15

Cytat:
14. Bogowie zamierzyli/nakazali kontynuację świetlistości nieba Wszechświata, podzieloną na części w pośrodku dnia/okresu czasu (z Rodz. 1:3-5), w pośrodku nocy (z Rodz. 1:2,4,5); kontynuację ZNAKU dni/okresów czasów i lat/wieków;

15. kontynuację świetlistości nieba atmosferycznego świecącą nad ziemią. Stało się tak:
Uczynili Bogowie światła wyróżniające się miedzy sobą: wielkie światło królestwa dnia; nieznaczne (słabsze, liche jak Księżyc i gwiazdy) światła królestwa nocy gwiazd.
Bogowie wyznaczyli im rozpostarcie nieba, by świeciły dla ziemi,
rządząc dniem i nocą; dzieląc (je) na części w pośrodku światłości, w pośrodku ciemności. I widział Bóg, że to było dobre.


kontynuację ZNAKU - czyli kontynuację dowodu spotkania /miejsca zgromadzenia (światłości świateł, UNII GWIAZD z Rodz. 1:3; Hiob. 38:7. Do czasu powstania Słońca nad Ziemią w czwartym dniu stwarzania, światłość pochodziła z UNII GWIAZD, do której ono należało.

[dowodu spotkania /miejsca zgromadzenia (światłości świateł, UNII GWIAZD z Rodz. 1:3; Hiob. 38:7)

W dostępnych nam przekładach jest pominięte określeniew pośrodku. Wskazuje ono, że wcześniej zaistniała światłość, od dnia czwartego jest podzielona na części, co może oznaczać powstanie układów planetarnych.

Olus - 2017-04-07, 12:44

Światłością wcześniej mógł być sam Bóg
lub mógł to uczynić swoją mocą
lub jak piszesz.

Nie ważne w której części dnia.
Ważne,że te dni były
literalne :-P

Olus - 2017-04-14, 14:02

Czy według Biblii księżyc świeci własnym światłem?
Czy może jak mówi światowa nauka
odbija światło słoneczne?
Czy nie mówi nic?

Pokoja - 2017-04-16, 23:55

Olus napisał/a:
Światłością wcześniej mógł być sam Bóg
lub mógł to uczynić swoją mocą
lub jak piszesz.


Bóg mieszka w światłości niedostępnej, która w Rdz. 1:2 i w J. 1:4 jest nazwana ciemnością dla nas. Tak więc jest ta światłość Boża, w której oglądamy naszą światłość z Rdz. 1;3-5 i J. 1:4,5

Napisane jest:

Cytat:
Bo u ciebie jest źródło życia, W światłości twojej oglądamy (naszą) światłość. Ps. 36:10

życie było światłością ludzi. (5) A światłość świeci w ciemności, lecz ciemność jej nie przemogła. J. 1:4,5

Gdzie byłeś, gdy zakładałem ziemię? Powiedz, jeśli wiesz i rozumiesz. (5) Kto wyznaczył jej rozmiary? Czy wiesz? Albo kto rozciągnął nad nią sznur mierniczy? (6) Na czym są osadzone jej filary albo kto założył jej kamień węgielny? (7) Gdy gwiazdy poranne chórem radośnie się odezwały i okrzyk wydali wszyscy synowie Boży? (8) Kto zamknął morze drzwiami, gdy pieniąc się, wyszło z łona, (9) gdy obłoki uczyniłem jego szatą, a ciemne chmury jego pieluszkami, (10) gdy wyznaczyłem mu moją granicę i założyłem zawory i bramy, (11) mówiąc: Dotąd dojdziesz, lecz nie dalej! I tu zatrzymają się twe wzdęte fale! (12) Czy kiedykolwiek, odkąd żyjesz, powołałeś świt, a zorzy wskazałeś jej miejsce, (13) aby ogarnęła krańce ziemi, Hio. 38:4-13


gwiazdy poranne chórem radośnie się odezwały BW
wespół (3162) śpiewały (7442) gwiazdy (3556) zaranne (1242) BG

gwiazdy (3556) świtania (1242) UNIĄ (3162) wydobyły dźwięczny krzyk (7442)

Gwiazdy świtania UNIĄ wydobyły dźwięczny krzyk wtedy, gdy nastało świtanie, o którym napisano w Hio. 38:12 (powołałeś świtanie). W związku z tym, że Początek (PRAPRZYCZYNA) z Rdz. 1:1, obejmuje cały tydzień stwarzania, włącznie z sabatem, a cykl ten w Rdz. 2:4 jest nazwany jednym dniem, więc wskazuje to na zastosowanie tych samych określeń dla różnych jednokładnych okresów, np. dzień 24 godzinny i dzień trwający 7 000 lat. Wtedy wydarzeniu świtania naszej doby odpowiada wydarzenie ŚWITANIA doby Bożego tygodnia stwarzania, który w Rdz. 2:4 jest nazwany jednym dniem.

Sprawozdanie o stworzeniu, zostało napisane w następującym porządku:

Treść Rdz. 1:1 w nagłówku (jakby tytuł) odnosi się do wszystkiego, co zostało opisane w sptawozdaniu od treści z Rdz. 1:3 i dalej. Natomiast treść Rdz. 1:2 odnosi się do tego stanu, w którym wszystko znajdowało się wcześniej. Długość tego okresu poprzedzającego jest nieokreślona, ani to, co ją wypełnia. Słowo Boże koncentruje naszą uwagę na okresie 50 000 lat, w czasie których stworzenie ma wyrosnąć z cielesnego postrzegania stworzonej rzeczywistości, by przejść na poziom duchowego jej postrzegania. Apokalipsa informuje o tym w sposób symboliczny, że nie będzie już Słońca, ani księżyca.

Olus - 2017-04-17, 05:22

Już wiem.
Bóg "stworzył" światłość w 3 wersecie
3 Wtedy Bóg rzekł: «Niechaj się stanie światłość!
8-)

Pokoja - 2017-04-23, 20:24

Olus napisał/a:
Już wiem.
Bóg "stworzył" światłość w 3 wersecie
3 Wtedy Bóg rzekł: «Niechaj się stanie światłość!
8-)


Tak, to jest światłośc Unii Gwiazd, czy gwiazdy świtania, albo świt w Hio. 38:7,12. Jest to świt stworzenia, tak jek w dużo mniejszej skali jest świt naszej doby. Tak jak świt pierwotny skończył się wyodrębnieniem Słońca w czwartym dniu stwarzania, tak świt doby kończy się z chwilą wzejścia Słońca. Świt doby to taki okres, w którym na ziemi równoważy się światłość znikających gwiazd z światłością wschodzącego (wyodrębniającego się) Słońca. Jest to pamiątka, dowód spotkania w czasie tego pierwotnego świtabia.

Olus - 2017-04-24, 10:30

No dobra jest zgodność.A z tym księżycem jak myslisz?
Pokoja - 2017-04-24, 23:53

Olus napisał/a:
No dobra jest zgodność.A z tym księżycem jak myslisz?


Na podstawie Konkordancji Stronga tak:

Kod:
Uczynili Bogowie światła wyróżniające się miedzy sobą: wielkie światło królestwa dnia; nieznaczne  światła królestwa nocy gwiazd. Rdz. 1:16

Olus - 2017-04-25, 22:23

Niom czyli inaczej niż głosi świat.
Pokoja - 2017-04-25, 23:13

Olus napisał/a:
Niom czyli inaczej niż głosi świat.


Chodzi Tobie o świat nauki, czy tak potocznie?

Określenie Księżyc, poraz pierwszy, wystepuje w Biblii w śnie Józefa

Olus - 2017-04-25, 23:25

Cytat:
Chodzi Tobie o świat nauki, czy tak potocznie?

W sumie to jedno i drugie.
Cytat:
Określenie Księżyc, poraz pierwszy, wystepuje w Biblii w śnie Józefa

No dobra,ale naucza się że księżyc nie ma własnego światła.
A z tego wersetu wynika jednak że ma.
Jeśli dobrze rozumiem tego "stronga"

Pokoja - 2017-04-30, 20:15

Olus napisał/a:
Cytat:
Chodzi Tobie o świat nauki, czy tak potocznie?

W sumie to jedno i drugie.
Cytat:
Określenie Księżyc, poraz pierwszy, wystepuje w Biblii w śnie Józefa

No dobra,ale naucza się że księżyc nie ma własnego światła.
A z tego wersetu wynika jednak że ma.
Jeśli dobrze rozumiem tego "stronga"


Raczej zauważam, że chodzi ogólnie o ciała zapewniające światlo w nocy - Królestwo nocy gwiazd. Należy do niego i Księżyc.

Olus - 2017-05-03, 16:43

No dobra ale księżyc jako gwiazda świeci własnym ? :-P
Pokoja - 2017-05-03, 20:04

Olus napisał/a:
No dobra ale księżyc jako gwiazda świeci własnym ? :-P


Księżyc oczywiście nie jest gwiazdą, ale nalezy do ich Królestwa w nocy. To miałem na uwadze.

Olus - 2017-05-04, 00:11

i świeci własnym światłem czyli nie tak jak się naucza :-P
Pokoja - 2017-05-04, 21:00

Olus napisał/a:
i świeci własnym światłem czyli nie tak jak się naucza :-P


A czy Księżyc jest ciałem świetlistym? Sprawdź znaczenie określenia, użytego w odniesieniu do ciał niebieskich z czwartego dnia stwarzania, a odpowiedź powinieneś sam zrozumieć.

Al Makot - 2017-05-13, 20:23

Księżyc nie jest źródłem światła choć faktycznie można by tak pomyśleć czytając opis stwarzania w księdze rodzaju. Chociaż ja kiedy to czytam zastanawiam się nad innymi problemami.
1 Jeśli na początku stworzył Bóg niebo i ziemię a słońce dopiero czwartego dnia to wokół czego ziemia się kręciła przez 3 dni?
2. Rośliny zostały stworzone trzeciego dnia a słońce czwartego, większość znanych nam roślin nie może istnieć bez światła słonecznego a światło innych gwiazd nie zapewnia im życia, tylko światło słoneczne.
Oczywiście można powiedzieć że dni stwarzania były 24-godzinne a tyle rośliny spokojnie by wytrzymały ale to by znaczyło że Bóg stworzył skały od razu ze skamielinami których badanie tak teraz fascynuje naukowców. Myślę że jednak nie powinno się brać całego opisu stwarzania tak dosłownie.

Olus - 2017-05-13, 21:14

Witaj.Dziękuje za odpowiedź.
Według Cb rodzaju mówi o dniach 24h czy dłuższych
Czego nie interpretujesz doslownie?

Al Makot - 2017-05-13, 21:33

Hebrajskie słowo jom raczej uważam za okres, nie 24 godziny ani nawet nie 1000 lat tylko raczej jakiś okres czasu. Czego nie interpretuję dosłownie ? Choćby kolejności stwarzania - najpierw rośliny a dzień potem słońce. W biblii jest sporo takich fragmentów np w księdze Jozuego 10:12,13 "Wtedy - a było to w dniu, kiedy Pan wydał Amorejczyków w ręce synów izraelskich - powiedział Jozue do Pana wobec Izraela: Słońce, zatrzymaj się w Gibeonie, A ty, księżycu, w dolinie Ajalon!
I zatrzymało się słońce, i stanął księżyc, dopóki naród nie zemścił się na swoich nieprzyjaciołach. Czy nie jest to zapisane w Księdze Prawego? I zatrzymało się słońce pośrodku nieba i nie śpieszyło się do zachodu nieomal przez cały dzień". Ale to już chyba wykracza poza ten wątek.

Henryk - 2017-05-13, 21:42

Al Makot napisał/a:
1 Jeśli na początku stworzył Bóg niebo i ziemię a słońce dopiero czwartego dnia to wokół czego ziemia się kręciła przez 3 dni?

Dlaczego Al Makot twierdzisz, że słonce powstało dopiero „czwartego dnia”?
Skoro było już Niebo i Ziemia, a także „światłość”, to skądś ta światłość brała się.
Niektórzy uważają, że ta „światłość” to „energia” od Stwórcy. Ja uważam, że była to nasza gwiazda- Słońce.

Fakt, że zauważalne z powierzchni Ziemi dopiero „czwartego” dnia, może również dobrze świadczyć o potężnym zapyleniu atmosfery, lub jakąkolwiek inną przeszkodą dla promieni słonecznych, które zaczęły docierać bezpośrednio na powierzchnię dopiero po „opadnięciu” tej przeszkody.
Nie wiemy jak formowała się Ziemia. Wiemy że było dość burzliwe.
Wypiętrzanie się gór i łańcuchów górskich spowodowane ruchem gorącej magmy, wybuchy wulkanów i związane z tym zapylenie atmosfery…
Wapienne góry z całą pewnością stanowiły kiedyś dno praoceanu.
Kopalnie soli- choćby- w Wieliczce, czy Bochni. Ta sól, to wyschnięte wody potężnych zbiorników słonej wody.
Muszelki na szczytach gór także nie są jakimś ewenementem.
Cytat:
Oczywiście można powiedzieć że dni stwarzania były 24-godzinne a tyle rośliny spokojnie by wytrzymały ale to by znaczyło że Bóg stworzył skały od razu ze skamielinami których badanie tak teraz fascynuje naukowców. Myślę że jednak nie powinno się brać całego opisu stwarzania tak dosłownie.

Tez myślę, że nie należy tych „dni” brać tak dosłownie.

Al Makot - 2017-05-13, 22:13

Większe światło aby świeciło w dzień i mniejsze w nocy to dla mnie słońce i księżyc. Tłumaczenie że stworzone zostało wcześniej a widoczne z ziemi dopiero czwartego dnia ma sens. Faktycznie, choć myślę że rośliny raczej by nie przetrwały w takich warunkach, proces fotosyntezy wymaga światła słonecznego, 1Mojż 1:10 Bóg nazwał tę suchą powierzchnię ziemią, a zbiorowisko wód nazwał morzem. Bóg widząc, że były dobre, 11 rzekł: «Niechaj ziemia wyda rośliny zielone: trawy dające nasiona, drzewa owocowe rodzące na ziemi według swego gatunku owoce, w których są nasiona». I stało się tak. 12 Ziemia wydała rośliny zielone: trawę dającą nasienie według swego gatunku i drzewa rodzące owoce, w których było nasienie według ich gatunków. A Bóg widział, że były dobre. Nie jestem biologiem ale drzewa owocowe bez dostępu do światła słonecznego nie przetrwały by za długo. Wszystko jedno czy słońca jeszcze nie było czy też nie docierało na ziemię z powodu jakiejś przeszkody. Stąd moje przemyślenia na ten temat.
Henryk - 2017-05-13, 22:34

Al Makot napisał/a:
Nie jestem biologiem ale drzewa owocowe bez dostępu do światła słonecznego nie przetrwały by za długo. Wszystko jedno czy słońca jeszcze nie było czy też nie docierało na ziemię z powodu jakiejś przeszkody. Stąd moje przemyślenia na ten temat.

Ja tez wiem jedynie tyle co zjem.
Są teorie mówiące, że ostatnią przeszkoda dla promieni słonecznych był „pierścień” wodny, gdzieś ponad atmosferą, lub bardzo gruba pokrywa chmur.
Co płaszcza wodnego, to o tyle ma sens, że wiedzielibyśmy skąd wzięły się wody Potopu.
Gen 7:11 br " Kiedy zaś Noe wkroczył w sześćsetny rok życia, w drugim miesiącu tego roku, siedemnastego dnia miesiąca, popłynęła woda wszystkimi strumieniami z niebieskiej otchłani i pod jej ciężarem ustąpiły wszystkie zawory nieba."
Ta woda z „upustów niebios” przed opadnięciem, mogła powodować efekt cieplarniany, czyli równomierny klimat na całej powierzchni Ziemi. Bez zimnych biegunów, bez strefy tropikalnej.
W bardzo pochmurny dzień także nie widzimy słońca, a jednak proces fotosyntezy zachodzi bez większych przeszkód. Jedynie zwiększony jest pobór dwutlenku węgla, co oczywiście było wówczas bardzo pożądanie dla istot oddychających powietrzem atmosferycznym- gdy zostały już stworzone.
Wierzę, że Bóg jest bardzo mądrym architektem i wszystko dokładnie, kolejno zaplanował, czyli przygotował Ziemię na mieszkanie dla człowieka.
Dla mnie drugorzędną jest sprawa, ile trwało to godzin, lat, mileniów, czy eonów...

Olus - 2017-05-14, 00:32

Al Makot napisał/a:
Ale to już chyba wykracza poza ten wątek.

Nie krępuj się i zakładaj nowe(jeśli chcesz)
Cytat:

Hebrajskie słowo jom raczej uważam za okres, nie 24 godziny ani nawet nie 1000 lat

Czyli to straszne długie wieczory i poranki były?
Jom oznacza też dzień 24h i tekst
mówi o wieczorach i porankach
a więc raczej właśnie o takie dni chodzi..

Al Makot - 2017-05-21, 17:33

Olus napisał
Cytat:
jom oznacza też dzień 24h i tekst
mówi o wieczorach i porankach
a więc raczej właśnie o takie dni chodzi..
.O.k. niech będzie, wyjaśni mi może kto w jakim celu Bóg stworzył skały razem ze skamielinami? Naturalny proces ich tworzenia jest o wiele dłuższy niż 6000 lat. Czyli nie powstały naturalnie , jak uważają naukowcy, tylko musiały zostać stworzone.
Pokoja - 2017-05-21, 19:00

Olus napisał/a:
Al Makot napisał/a:
Hebrajskie słowo jom raczej uważam za okres, nie 24 godziny ani nawet nie 1000 lat

Czyli to straszne długie wieczory i poranki były?


Kto rozumie, co to jest jednokładność, albo skala przedstawienia na mapie jakiejś rzeczywistości, np danego kraju, ten wie, że w różnych wariantach jej przedstawienia, odpowiednie odcinki do niej się odnoszące mają bardzo różniące się długości, a jednak oznaczają to samo. Przykładowo 1 cm może oznaczać 1m, 1km, 1 000km, 10 000km itd.

Tak więc wieczór, czy poranek może trwać jako część doby trwającej 24h, 1 000 lat i 7 000 lat. Jest to bardzo zgodne z treścią Izj. 55:8,9, odpowiednio zastosowanej:

Cytat:
Bo myśli (plany) moje, to nie myśli (plany) wasze, a drogi (dni) wasze, to nie drogi (dni) moje - mówi Pan, (9) lecz jak niebiosa są wyższe niż ziemia, tak moje drogi (dni) są wyższe niż drogi (dni) wasze i myśli (plany) moje niż myśli (plany) wasze. Izj. 55:8,9

O istnieniu dłuższych ustalonych okresów czasu "JOM", świadczy treść Zach. 14:6,7

Kod:
I nastanie dzień, który, nie okaże (nie nagrodzi, nie rozmnoży) się, światłem instrukcji, powodującym krzepnięcie (pokrzepienie). (7) Okaże się jednostajny dzień, ten, wiadomy Jahwe (= Jehowie), nie dzień, nie noc, wszakże, czasu wieczornego, rozmnoży się światłość instrukcji.  Zach. 14:6,7


Dalej czytamy, że tan dzień będzie trwał i w zimie i w lecie, a także przez wiele lat:

Cytat:
(8) I stanie się w owym dniu, że popłyną żywe wody z Jeruzalemu, połowa do morza na wschodzie, a połowa do morza na zachodzie, i tak będzie w lecie i w zimie.

(16) Wszyscy pozostali ze wszystkich narodów, które wystąpiły zbrojnie przeciwko Jeruzalemowi, będą corocznie pielgrzymowali będą corocznie pielgrzymowali, aby oddać pokłon królowi, Panu Zastępów, i obchodzić Święto Szałasów.


Mówimy, czy piszemy o zmierzchu doby jakiegoś władcy, czy jakiejś epoki, ale nie odnosimy tego do doby o 24 godz.

Olus napisał/a:
Jom oznacza też dzień 24h i tekst
mówi o wieczorach i porankach
a więc raczej właśnie o takie dni chodzi..


W Rdz. 2:4 wszystkie dni z Rdz. 1:1 (cały tydzień stwarzania) są nazwane jednym dniem, więc już samo to wskazuje, że nie mamy do czynienia z 24 godzinnymi dobami. Ponadto z 4 rozdz. Żydów, wynika, że sabat Boży, o ktorym napisano w Rdz. 2:2,3 nadal trwa.

Servant - 2017-10-01, 21:40

Ja też się wypowiem w kwestii dni stwarzania. Mam swoją teorię na ten temat i to dość rewolucyjną.
Myślę sobie, że Adam ze zwykłej ciekawości pytał swojego niebiańskiego Ojca w jaki sposób to wszystko powstało, z czym ma kontakt. To chyba nic nadzwyczajnego, prawda? W każdym razie ja bym zapytał. W wy nie?

Cóż na to Bóg? Obraz wart jest tysiąca słów.
Zamiast to wszystko opowiadać, wyświetlił Adamowi film dokumentalny z własnym komentarzem.
A kolejne okresy stwarzania były oddzielane w tym filmie stopniowym zanikaniem (ang. fade) i rozjaśnianiem obrazu (co Adamowi skojarzyło się wieczorami i porankami ;-) )

Wszystko przedstawione zostało z punktu widzenia ziemskiego obserwatora. Innymi słowy, kamerzysta ;-) znajdował się nad powierzchnią ziemi/wody.
Dzień pierwszy zaczyna się wtedy, kiedy planeta ziemia już istnieje, ale wszystkie lądy pokryte są wodą.
Ponadto uważam, że niebiosa w tym wypadku nie oznaczają galaktyk, tylko atmosferę Ziemi. Ponad atmosferą znalazła się część wody (nie wiadomo, czy nie znalazła się tam na wszelki wypadek, aby później spaść w potopie ;-) ). Jednak w czasie tego rozdzielania atmosfera była na tyle zanieczyszczona, że nie było jeszcze widać słońca, księżyca ani gwiazd, choć one już od dawna istniały. I to właśnie Słońce powodowało, że występował dzień i noc.
Tutaj zgadzam się z Henrykiem, że trzeciego dnia roślinność korzystała rozproszonego światła słonecznego.
Czwartego dnia Bóg oczyścił atmosferę na dobre i można było oglądać Słońce Księżyc i gwiazdy (choć na razie nie było komu ;-) ).
A dalej to już z górki.
Nadmienię jeszcze, że nie ma żadnego powodu, aby "dni" stwarzania miały po siedem tysięcy lat. A nawet więcej - nie ma powodu aby uważać, że miały taką samą długość.
To moja prywatna interpretacja.
Ciekaw jestem, czy ktoś się z nią zgodzi.

Al Makot - 2017-10-02, 08:50

Servant napisał/a:
J
Nadmienię jeszcze, że nie ma żadnego powodu, aby "dni" stwarzania miały po siedem tysięcy lat. A nawet więcej - nie ma powodu aby uważać, że miały taką samą długość.
To moja prywatna interpretacja.
Ciekaw jestem, czy ktoś się z nią zgodzi.

Bardzo ciekawe, co do tego że dni stwarzania nie miały po 7000 lat to się zgadzam, a jeśli nie miały takiej samej długości to by wszystko właśc iwie tłumaczyło. Dla mnie ten czwarty dzień musiał trwać naprawdę krótko. Może 24 godziny może parę miesięcy ale nie cały rok a tym bardziej 7000 lat.

Pokoja - 2017-10-03, 22:13

Servant napisał/a:
Wszystko przedstawione zostało z punktu widzenia ziemskiego obserwatora.


Pierwsze sprawozdanie o stworzeniu przedstawia różne kolejne widzialne akty w dziele stworzenia, poczynając od tego, co następowało od strony zewnętrznej, tzn.:
1. Światłość;
2. Niebiosa;
3. Deszcz z nieba i pojawienie się roślinności;
4. Ciała niebieskie;
5. Stworzenia niebieskie – latające;
6. Wyrażony zamiar uczynienia człowieka na obraz i podobieństwo Boże.

Drugie sprawozdanie o stworzeniu przedstawia różne kolejne niewidzialne akty w dziele stworzenia, poczynając od tego, co następowało od strony wewnętrznej, tzn.:
1. Człowiek staje się duszą w głębinach ziemi – 1 i 2 dzień stwarzania;
2. Człowiek w Ogrodzie Eden i wydanie rozkazu zakonu natury – 3 i 4 dzień stwarzania;
3. Człowiek nadaje naturę stworzeniom jednopłciowym dwu - osobnikowym, czyli jajorodnym i żyworodnym w 5 i 6 dniu stwarzania, a w tym pojawienie się syna człowieczego, czyli człowieka stworzonego w dniu szóstym na obraz Boży.


Servant napisał/a:
Ponadto uważam, że niebiosa w tym wypadku nie oznaczają galaktyk, tylko atmosferę Ziemi. Ponad atmosferą znalazła się część wody (nie wiadomo, czy nie znalazła się tam na wszelki wypadek, aby później spaść w potopie ). Jednak w czasie tego rozdzielania atmosfera była na tyle zanieczyszczona, że nie było jeszcze widać słońca, księżyca ani gwiazd, choć one już od dawna istniały. I to właśnie Słońce powodowało, że występował dzień i noc.
Tutaj zgadzam się z Henrykiem, że trzeciego dnia roślinność korzystała rozproszonego światła słonecznego.
Czwartego dnia Bóg oczyścił atmosferę na dobre i można było oglądać Słońce Księżyc i gwiazdy (choć na razie nie było komu )


To, co napisano w Rdz. 1:1 nie istniało przed tygodniem stwarzania. Niebiosa i Ziemia z Rdz, 1:1 oznaczają cały Wszechświat z gwiazdami i galaktykami, czyli wszystko co Bóg stworzył, co w szczegółach jest opisane w sprawozdaniu, dotyczącym sześciu dni stwarzania i dalej. Natomiast niebiosa z Rdz. 1:6-8, odnoszące się tylko do atmosfery Ziemi są kolejnym dziełem po nastaniu światłości, zmierzającym do uczynienia tego, czego dotyczy Rdz. 1:1. Sklepienie wodne (lodowe), które było ponad atmosferą, to wynik procesów termicznych, zachodzących w trakcie procesu stwarzania. One to spowodowały, że atmosfera była zanieczyszczona różnymi pyłami. Dlatego nie było widać ciał niebieskich.

Światłość, która docierała do Ziemi do czwartego dnia stwarzania, pochodziła z unii gwiazd, które jak wynika z Hio. 38:7, tą UNIĄ wydobyły dźwięczny krzyk. To oznacz jakieś szczególne wydarzenie w kosmosie w trzech pierwszych dniach stwarzania, które doprowadziło do takiego stanu w czwartym dniu stwarzania, że nastały dni i noce o 24 godzinach.

Różnym okresom doby, stanowiącej dzień trwający 7 000 lat, odpowiadają jednokładne określenia, odnoszące się do 24 godzinnego dnia, np. świt. Wtedy wydarzeniu świtania naszej doby odpowiada wydarzenie ŚWITANIA doby Bożego tygodnia stwarzania, który w Rdz. 2:4 jest nazwany jednym dniem. Tak jak w czasie „ŚWITU”, który zaistniał w tygodnia stwarzania (50 000 lat) nazwanym dniem w Rdz. 2:4 nastała światłość Unii gwiazd, tak w czasie świtu naszej doby, światłość gwiazd równoważy się z światłością Słońca. W tym czasie gwiazd już nie widać, a Słońca jeszcze nie widać. Ten mały świt jest na pamiątkę tego wielkiego „ŚWITU”. Wcześniej nie następowały dni i noce z 24 godz. doby, a tylko wieczory, poranki i dni (7 000 lat) na tle stałej ciemności z Rdz. 1:2.
że nie było jeszcze widać słońca, księżyca ani gwiazd, choć one już od dawna istniały. I to właśnie Słońce powodowało, że występował dzień i noc.

Czwartego dnia Bóg oczyścił atmosferę do tego stopnia, że można było oglądać Słońce Księżyc i gwiazdy i miał kto je obserwować, aby stosować się do rozkazu z Rdz. 2:16,17. Po potopie za dni Noego, zaczął już padać drobny deszcz. Jego kropelki w kształcie pryzmatu, umożliwiły rozszczepienie światła białego i powstanie tęczy.

Servant - 2017-10-03, 23:27

Pokoja napisał/a:
To, co napisano w Rdz. 1:1 nie istniało przed tygodniem stwarzania. Niebiosa i Ziemia z Rdz, 1:1 oznaczają cały Wszechświat z gwiazdami i galaktykami, czyli wszystko co Bóg stworzył, co w szczegółach jest opisane w sprawozdaniu, dotyczącym sześciu dni stwarzania i dalej.

Z Rodzaju 1:1 w żadnym wypadku nie możemy wywnioskować, że chodzi o stwarzanie galaktyk i ich zawartości. To tylko stwierdzenie wprowadzające do opisu przygotowania Ziemi na mieszkanie dla człowieka. Nie ma żadnego powodu, aby twierdzić, że "niebiosa" z Rodz. 1:1 to inne niebiosa niż Rodz. 1:8.
Odbiorca tego przekazu i tak nie wiedział i istnieniu kosmosu. Dla niego Słońce, Księżyc i gwiazdy, znajdowały się "w przestworzu", bo tak to było widać i Bóg nie zamierzał wtedy tłumaczyć, że jest inaczej (Rodz. 1:14).
Pokoja napisał/a:
Sklepienie wodne (lodowe)

W górnych warstwach atmosfery, gdzie mógłby znajdować się płaszcz wodny jest bardzo gorąco. Z tego co pamiętam jakieś 800 i więcej stopni Celsjusza. Przynajmniej teraz. Nie wiadomo, jaka temperatura była wtedy, ale raczej na pewno para wodna była przeźroczysta (ze względu na duże rozrzedzenie cząstek - stąd też i wysoka temperatura).
Tego co piszesz następnie nie mam siły komentować, wybacz, za duży poziom abstrakcji.
Nadmienię tylko, że jeśli chodzi o Hioba 38:7, to uznaję te słowa jako przenośnię i "gwiazdy" mogą po prostu oznaczać aniołów.

Pokoja napisał/a:
Czwartego dnia Bóg oczyścił atmosferę do tego stopnia, że można było oglądać Słońce Księżyc i gwiazdy i miał kto je obserwować,

Czwartego dnia nie było jeszcze na ziemi żadnych żywych stworzeń, więc kto?

nike - 2017-10-03, 23:54

Servant napisał/a:
Z Rodzaju 1:1 w żadnym wypadku nie możemy wywnioskować, że chodzi o stwarzanie galaktyk i ich zawartości. To tylko stwierdzenie wprowadzające do opisu przygotowania Ziemi na mieszkanie dla człowieka. Nie ma żadnego powodu, aby twierdzić, że "niebiosa" z Rodz. 1:1 to inne niebiosa niż Rodz. 1:8.

Słuszna uwaga tutaj jest informacja o przygotowaniu ziemi na mieszkanie dla człowieka.

Pokoja - 2017-10-04, 23:36

nike napisał/a:
Servant napisał/a:
Pokoja napisał/a:
To, co napisano w Rdz. 1:1 nie istniało przed tygodniem stwarzania. Niebiosa i Ziemia z Rdz, 1:1 oznaczają cały Wszechświat z gwiazdami i galaktykami, czyli wszystko co Bóg stworzył, co w szczegółach jest opisane w sprawozdaniu, dotyczącym sześciu dni stwarzania i dalej.

Z Rodzaju 1:1 w żadnym wypadku nie możemy wywnioskować, że chodzi o stwarzanie galaktyk i ich zawartości. To tylko stwierdzenie wprowadzające do opisu przygotowania Ziemi na mieszkanie dla człowieka. Nie ma żadnego powodu, aby twierdzić, że "niebiosa" z Rodz. 1:1 to inne niebiosa niż Rodz. 1:8.

Słuszna uwaga tutaj jest informacja o przygotowaniu ziemi na mieszkanie dla człowieka.


No to zbadajmy tą sprawę. Słowo Boże w Wj. 20:11 i 31:17 wyraźnie wskazuje, że niebo i ziemia oraz wszystko, co je wypełnia, zostało uczynione w sześciu dniach stwarzania. W związku z tym treść Rdz. 1:1 streszcza cały tydzień stwarzania, czyli wszystko, co zostało opisane od Rdz. 1:3. Natomiast treść Rdz. 1:2 streszcza to, co było wcześniej. To tak, jakby powiedziano: Na początku zbudowano osiedle i nasz dom na nim. Nasz dom wcześniej był tajemnicą, skrytą w dokumentacji i działaniach administracyjnych. Następnie rozpoczyna się opis, jak do tego doszło, że powstało osiedle i nasz dom.

Servant napisał/a:
Odbiorca tego przekazu i tak nie wiedział i istnieniu kosmosu. Dla niego Słońce, Księżyc i gwiazdy, znajdowały się "w przestworzu", bo tak to było widać i Bóg nie zamierzał wtedy tłumaczyć, że jest inaczej (Rodz. 1:14).


Słowo Boże to nie dziecinada w rodzaju, że bocian dzieci przynosi.

Servant napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Sklepienie wodne (lodowe)

W górnych warstwach atmosfery, gdzie mógłby znajdować się płaszcz wodny jest bardzo gorąco. Z tego co pamiętam jakieś 800 i więcej stopni Celsjusza.


Mi jest wiadomo, że energia promieni słonecznych zamienia się na cieplną w wyniki ich zderzenia z powierzchnią ziemi. Nie będę jednak w tej sprawie przekonywał, jak jest teraz, gdyż sklepienie niebieskie powstało w drugim dniu stwarzania.

Cytat:
EGZOSFERA – jej przybliżona granica znajduje się na wysokości ok. 2000 km (wyżej ta warstwa przechodzi w przestrzeń kosmiczną). W tej warstwie następuje spadek temp. do ok. –270ºC.
http://sciaga.pl/tekst/26865-27-budowa_atmosfery


To do sklepienia niebieskiego, odnosi się treść Ezec. 1:22:
Cytat:
Nad głowami tych istot żyjących było coś jakby sklepienie niebieskie, jakby kryształ lśniący, rozpostarty ponad ich głowami, ku górze. Ezec. 1:22 BT

Nad głowami zwierząt było podobieństwo rozpostarcia jako podobieństwo kryształu przezroczystego rozciągnionego nad głowami ich z wierzchu; Ezec. 1:22 BG

A nad głowami żywych stworzeń było coś na podobieństwo przestworza, niczym skrzenie się napawającego lękiem lodu, rozpościerającego się w górze nad ich głowami. Ezec. 1:22 PNŚ


Człowiek = homo - taki sam

Servant napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Czwartego dnia Bóg oczyścił atmosferę do tego stopnia, że można było oglądać Słońce Księżyc i gwiazdy i miał kto je obserwować,

Czwartego dnia nie było jeszcze na ziemi żadnych żywych stworzeń, więc kto?


To nie jest prawda, gdyż człowiek, jako dusza żyjąca, stał się w 1-2 dniu stwarzania. Wyraźnie wynika to z treści Rdz. 2:4-7. Napisane jest tam, że jeszcze na początku trzeciego dnia stwarzania, gdy ląd wyłonił się z wody, nie było świata roślinności na lądzie. Dlaczego nie było? Dlatego, że Jehowa Bogów nie spuścił deszczu na ziemię (na ląd) i nie było człowieka, któryby ziemię wiódł do służby. Znaczy to, że wraz z opadnięciem pierwszego deszczu potopowego na ziemię, życie z wody zostało przeniesione na ląd.

Człowiek po grecku znaczy "homo", czyli taki sam. Tak więc taki sam dech mający, to już człowiek, ale jeszcze nie ten z Rdz. 1:27, czyli na obraz Boży. Tak więc, czy ci się to podoba, czy nie, to tym bardziej w czwartym dniu stwarzania miał kto oglądać niebiosa. Nie zamierzam jednak tą głową, przebijać muru betonogłowego :-D (może to nowy wyraz?).

Servant - 2017-10-19, 20:45

Pokoja napisał/a:
Słowo Boże to nie dziecinada w rodzaju, że bocian dzieci przynosi.

Słowo Boże nie jest podręcznikiem fizyki ani astronomii. Po prostu nic nie mówi o tym, jak kształtował się wszechświat.

Pokoja - 2017-10-19, 21:48

Servant napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Słowo Boże to nie dziecinada w rodzaju, że bocian dzieci przynosi.

Słowo Boże nie jest podręcznikiem fizyki ani astronomii.


Słowo Boże jest podręcznikiem podręczników. One nie zapewniają jego zrozumienia, lecz DŚBO, ale pomagają w tym. Człowiek nie może poznać Biblii bez nauki różnych przedmiotów.
Słowo Boże w niezwylke mistrzowski, żywy sposób, wskazuje na to, jak kształtował się Wszechświat.

nike - 2017-10-19, 23:00

Pokoja napisał/a:
No to zbadajmy tą sprawę. Słowo Boże w Wj. 20:11 i 31:17 wyraźnie wskazuje, że niebo i ziemia oraz wszystko, co je wypełnia, zostało uczynione w sześciu dniach stwarzania

Ja nie widzę w tych tekstach stwarzania wszechświata, tak szczegółowo jak ziemi, jest nadmienione,ze zostało stworzone niebo, a ziemia była bezkształtna, a niebo jakie było?
Ja myślę,ze niebo już było stworzone, były gwiazdy, słońce, księżyc i wszystko co w wszechświecie występuje na długo, zanim Bóg zaczął przygotowywać ziemię do zamieszkania.
I samo przygotowanie ziemi trwało 6 dni epokowych, każdy dzień po 7000 lat.

Olus - 2017-10-20, 08:10

Cytat:
Ja myślę.....ziemi trwało 6 dni epokowych

Jak ci zostało już wiele razy wykazane błędnie np: tutaj
piszesz:zupełnie coś innego czytam w Tomie i doskonale to rozumiem.
Tak więc słowo Russelohima jest dla ciebie ważniejsze.Oj niestety wonderwall


nike - 2017-10-20, 09:53

Nie jest ważniejsze, ale mądrego czasami warto posłuchać i ja słucham, ale jednocześnie sprawdzam i jeżeli zgadza mi się z BIBLIĄ przyjmuję.
Olus - 2017-10-20, 10:17

Cytat:
Nie jest ważniejsze,

Jak widać jest.Czytasz może i wiele,ale posłuszna jesteś tomom.
Podobnie twierdzą adwentyści zakochani w szarlatance,plagiatorce..
Jej ksiązki nie są Pismem świętym dla nich,ale wszystko pod nie interpretują
a to co jest sprzeczne z jej nauką choćby Słowo Boże naginają lub odrzucają.
Nie było by w tym jeszcze nic powiedzmy strasznego gdybyś innych z tego powodu nie piętnowała.
Wiesz jaka jest różnica miedzy katolikami,a badaczami?taka,że wy łyknęliście jak pelikany inną Tradycję.

Pokoja - 2017-10-20, 22:20

nike napisał/a:
Pokoja napisał/a:
No to zbadajmy tą sprawę. Słowo Boże w Wj. 20:11 i 31:17 wyraźnie wskazuje, że niebo i ziemia oraz wszystko, co je wypełnia, zostało uczynione w sześciu dniach stwarzania

Ja nie widzę w tych tekstach stwarzania wszechświata, tak szczegółowo jak ziemi


Oczywiście, że tak samo szczegółowo nie jest opisane wszystko, ale jest opisane stanięcie się światłości, powstanie nieba, a następnie światła większego i mniejszych świateł nocy gwiazd.

W treści Rodz. 1:1 jest zawarte streszczenie tego, co w odniesieniu do nieba i ziemi jest wykonywane od Rdz. 1:3, a w Rdz. 1:2 jest zwięźle wyrażony stan nieba i ziemi, poprzedzający tydzień stwarzania. Odpowiednio to stosując do budowy osiedla i naszego domu na nim, można to wyrazić tak: Na początku zbudowano osiedle i nasz dom (na nim), Kron. bud. (Kronika budowy) 1:1. Wcześniej nasz dom był skryty w działaniach projektowych i administracyjnych inwestora budownictwa, Kron. bud. 1:2. Następnie od Kron. bud. 1:3 (doprowadzenie energi/światła) następuje opis w jaki sposób doszło do zaistnienia stanu streszczonego w Kron. bud. 1:1. Można potraktować z chumorem to podobieństwo :-D , ale ono wyraża istotę porządku stwarzania opisanego w sprawozdaniu o stworzeniu.

Cytat:
Na początku stworzył Bóg niebo i ziemię. Rdz. 1:1

w sześciu dniach uczynił Pan niebo i ziemię, morze i wszystko, co w nich jest, a siódmego dnia odpoczął. Dlatego Pan pobłogosławił dzień sabatu i poświęcił go. Wj. 20:11

w sześciu dniach stworzył Pan niebo i ziemię, a dnia siódmego odpoczął i wytchnął. Wj. 31:17


Po połączeniu przekazu tych tekstów, otrzymujemy:

Na początku, (czyli w sześciu dniach uczynił Pan niebo i ziemię, morze i wszystko, co w nich jest, a siódmego dnia odpoczął, tzn. dopiero wtedy), stworzył Bóg niebo i ziemię. W Rdz. 1:31 jest napisane, że w szóstym dniu Bóg spojrzał na wszystko co uczynił, a nie na wszystko, co stworzył. Znaczy to, że dzieło stworzenia jeszcze nie było dopełnione. Nowe Stworzenie jest jego duchowym dopełnieniem. Tak więc dzieło stworzenia w streszczeniu ukazane w Rdz. 1:1 obejmuje cały tydzień (sześć dni po 7 000 lat z sabatem 7 000 lat i jubileuszem 1 000 lat = 50 000 lat), a nie coś, co niby stało się przed rozpoczęciem tygodnia stwarzania.

nike - 2017-10-21, 10:15

Pokoja napisał/a:
Oczywiście, że tak samo szczegółowo nie jest opisane wszystko, ale jest opisane stanięcie się światłości, powstanie nieba, a następnie światła większego i mniejszych świateł nocy gwiazd.

Ja myślę, ze światło mniejsze i większe było stworzone , kiedy był stwarzany wszechświat, nie było jednak widoczne na ziemi z powodu pierścieni, z minerałami które okalały ziemie. Ostatnim takim pierścieniem był potop była to już czysta woda, która oczyściła atmosferę, bo chociaż słońce już było widoczne to było za mgłą.
Jestem zdziwiona,ze tego nie wiesz, a to znaczy,ze nie zgadzasz sie z VI tomem, masz do tego prawo, tylko teraz udowodnij,ze było inaczej.

Servant - 2017-10-21, 13:34

Pokoja napisał/a:
Słowo Boże w niezwylke mistrzowski, żywy sposób, wskazuje na to, jak kształtował się Wszechświat.

To demagogia. O kształtowaniu wszechświata Biblia nie mówi nic. Dokładnie nic. Tak jak nie wyjaśnia takich tajemnic jak czym jest atom, czy grawitacja, tak też nie tłumaczy czym są gwiazdy i gdzie tak naprawdę się znajdują.

Pokoja - 2017-10-21, 22:54

nike napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Oczywiście, że tak samo szczegółowo nie jest opisane wszystko, ale jest opisane stanięcie się światłości, powstanie nieba, a następnie światła większego i mniejszych świateł nocy gwiazd.

Ja myślę, ze światło mniejsze i większe było stworzone , kiedy był stwarzany wszechświat, nie było jednak widoczne na ziemi z powodu pierścieni, z minerałami które okalały ziemie. Ostatnim takim pierścieniem był potop była to już czysta woda, która oczyściła atmosferę, bo chociaż słońce już było widoczne to było za mgłą.
Jestem zdziwiona,ze tego nie wiesz, a to znaczy,ze nie zgadzasz sie z VI tomem, masz do tego prawo, tylko teraz udowodnij,ze było inaczej.


Wręcz przeciwnie jest. Uwzględniam wyraźnie użycie słowa "powstanie". Powstać może to, co już istnieje. Najpierw jest napisane niech powstaną światła na sklepieniu nieba, a później, że Bogowie już je uczynili, ale tak jak napisałaś, nie były widoczne. Powstały wtedy, gdy stały się widoczne. To tak, jak ktoś gdzieś siedzi i nie jest widoczny. Staje się widoczny wtedy, gdy powstanie. To wszystko, gdyż jest proste i logiczne. Prawda :?: Prawda :!: :-D

Pokoja - 2017-10-21, 23:01

Servant napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Słowo Boże w niezwylke mistrzowski, żywy sposób, wskazuje na to, jak kształtował się Wszechświat.

To demagogia. O kształtowaniu wszechświata Biblia nie mówi nic. Dokładnie nic. Tak jak nie wyjaśnia takich tajemnic jak czym jest atom, czy grawitacja, tak też nie tłumaczy czym są gwiazdy i gdzie tak naprawdę się znajdują.


Oczywiście w taki sposób nie. Nie miałem tego na uwadze, a tylko to, co napisałem w wcześniejszej odpowiedzi, dla "Nike" i jeszcze więcej, np w Księdze Hioba, Słowem Żywym, a nie hielogryfami, wzorami matematycznymi, fizycznymi, czy chemicznymi.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group