Olus - 2017-02-28, 19:56 Temat postu: Ew,Mt 1:18 (18) A oto jak było z narodzeniem Jezusa Chrystusa: Kiedy Maryja, Matka Jego, była dana za żonę Józefowi, nim jeszcze zamieszkali razem, poczuła, że stanie się matką za sprawą Ducha Świętego. (19) Jak rozumiecie ten werset? Co zrobił Duch św?a może co się stało z Duchem św? nike - 2017-03-01, 00:27 Temat postu: Re: Ew,Mt 1:18 Ew,Mt 1:18
(Łuk. 1:34,35): „Duch Święty zstąpi na cię, a moc Najwyższego zacieni cię; przeto i to, co się z ciebie święte narodzi, nazwane będzie Synem Bożym". Gabriel przekazał to poselstwo w formie poezji hebrajskiej, która między innymi przyjmuje formę paraleli, tj. powtarzania tej samej myśli innymi słowami. Dlatego wyrażenie: „Duch Święty zstąpi na cię" oznacza to samo co: „moc Najwyższego zacieni cię". Tak więc Duch Święty jest tutaj użyty w znaczeniu świętej mocy Bożej, co stanowi pierwsze znaczenie słów Duch Święty. A zatem Bóg, Ojciec Jezusa, przez Swą świętą moc spłodził Go jako istotę ludzką. Serdunio - 2017-03-01, 21:15
Nike czyli uważasz że grzech który jest nie do odpuszczenia, jest grzechem przeciw mocy Bożej?? Pytam bo nie za bardzo rozumiem o co chodzi. Olus - 2017-03-01, 21:23
No według chrystadelfian i badaczy Duch św to moc Boża... hmm ale jaki to ma teraz związek z tematem? Co zrobiła ta moc/Duch? Olus - 2017-03-01, 21:25 Temat postu: Re: Ew,Mt 1:18
Czyli po prostu Duch św uformował takiego samego człowieka jak pierwszy Adam i Jezus nie był jakimś nadczłowkiem? Serdunio - 2017-03-01, 21:27
Można sobie pomóc np. tym wersetem : " Dlatego wstępując w świat, mówi: "Nie chciałeś ofiary i daniny, ale przygotowałeś mi ciało; 6 całopalenia za grzech nie podobały się tobie.7 Wtedy rzekłem: Oto idę, (na początku księgi napisano o mnie), abym pełnił, Boże, wolę twoją." Nie tylko tym, ale również wieloma innymi możemy się posłużyć by odpowiedź na Twoje pytania nam zajaśniała 
Olus - 2017-03-01, 21:32
Czyli co Duch św podrzucił człowieka Jezusa do ciała? Serdunio - 2017-03-01, 22:01
Hmmm...a napisano że ciało i krew może przebywać w królestwie nie z tego świata? Żył sobie w niebie człowiek Jezus i musiał mieć tutaj przygotowane drugie człowiecze ciało bo tamte co?? Czytałeś to zadane przez ciebie pytanie?
Olus - 2017-03-01, 22:04
Ciało i krew to idiom oznaczające cielesną naturę. Duchy nie mają ciał więc jakie drugie? Czytałem i dopytałem,a więc ? Co zrobił ten Duch hm?? Serdunio - 2017-03-01, 22:16
To jak mógł Duch wziąć mieszkającego w niebie człowieka Jezusa i podrzucić jako zarodek w ciało Mari 
Chodziło mi o to Twoje mi zadane ...patrz :poniżej cytuję je 
Widzisz 
Chodzi o sprawy duchowe ...czyli Słowo które jest Duchem (co mówi sam Pan)zamieszkało w ciele Olus - 2017-03-01, 22:18 Ja nigdzie nie twierdziłem że ludzie rodzą się w niebie ja to tylko zasugerowałem na podst Twej myśli
Czyli Duch wziął Ducha,stworzył ciało i wsadził tam Ducha-Słowo? Serdunio - 2017-03-01, 22:27
jaaa..fest
To wszystko jest z jednego Ducha,z jednego
Powoli ...przykład człowiek
Nasze słowo jest z naszego ducha człowieczego ,ale nie jest całe nim ...oddajemy w swoim słowie tylko namiastkę swego ducha ...tego co chcemy w danej chwili przekazać ...ono pochodzi z naszego ducha ale nie jest nim całym ...rozumiesz ? Dobra wybacz to było tak bardziej łopatologicznie 
Olus - 2017-03-01, 22:32
hmm czyli Słowo nie było jakimś odrębnym bytem/Duchem? i Duch św tak naprawdę wszczepił w ciało część siebie?ludzkie porównania w tym wypadku nie mają sensu. Jezus jest Przekazem ? Serdunio - 2017-03-01, 22:44
Jest doskonałym porównaniem..warte przemyślenia,Bogiem nie jesteśmy ale na podobieństwo już tak,oczywiście bez krwi i ciała z prochu ziemi
Jest darem dla nas,największym jaki dał Bóg Olus - 2017-03-01, 22:54 Oj chyba się zamotałaś i mi nie odpowiedziałaś.. Porównanie jest nietrafione bo my jesteśmy ludźmi a Bóg jest duchem i to wszystko działa inaczej.. Serdunio - 2017-03-01, 22:56
Napisałam prócz ciała,Bóg ma ciało duchowe my cielesne Odpowiedziałam na każde pytanie myślę dość wyczerpująco Olus - 2017-03-01, 23:06
"Ciała duchowe" o których pisał Paweł to ciała materialne przeznaczone dla ludzi którzy będą wiecznie żyli tutaj na ziemi z Jezusem(w ciele materialnym/Duchowym). Jezus wyraźnie powiedział,że Duchy nie mają ciał bo ciało to materia.Nie odpowiedziałaś na pierwsze.. Serdunio - 2017-03-01, 23:13
Ciała w których będą żyli tu ludzie to połączenie(hmmm.. przeduchowione ciało materialne)materialnego z duchowym w ścisłe jedno...ale to nie na temat tytaj
Jezus je miał po zmartwychwstaniu i znikał jak duch ...ścisłe połączenie,Chrystus połączył wszystko...i ostatecznie tak będzie Hmmm jakie pierwsze było to pytanie?
nike - 2017-03-02, 12:32
Tak uważam, ponieważ grzech wtedy jest przeciwko Bogu Najwyższemu, bo to ON tę moc posiada w sobie [ducha Świętego]
Tak dokładnie ja rozumiem zmianę natur, inaczej KARNACJĘ LOGOSA. nike - 2017-03-02, 12:52
Mają ciała duchowe, ponieważ widzą, rozmawiają, ubolewają, smucą się itp. nike - 2017-03-02, 12:53
Nie rozumiem, co to jest cialo materialne [duchowe]? Olus - 2017-03-02, 17:29
Czyli ciało materialne podległe duchowi
Olus - 2017-03-02, 17:30
a skąd wniosek,że do tego trzeba mieć ciało? Olus - 2017-03-02, 17:33
Czyli w Adamie też była pełnia? Olus - 2017-03-02, 17:36
Żadne połączenie tylko przemienienie jeśli już. Ciała Duchowe o których pisał Paweł to ciała materialne dla przyszłej ludzkości która będzie żyła na ziemi,a nie dla duchów.
Znikał przed i czynił inne cuda i co?
hmm czyli Słowo nie było jakimś odrębnym bytem/Duchem? i Duch św tak naprawdę wszczepił w ciało część siebie? nike - 2017-03-02, 20:16
Jaka pełnia? bartek212701 - 2017-03-02, 22:11
bóstwa
nike - 2017-03-02, 23:59 A co to znaczy pełnia bóstwa? Jezus musiał na ziemi być identycznym jak Adam przed zgrzeszeniem człowiekiem, bo musiała być równoważna cena anty--lutron nie był i nie miał w sobie żadnego bóstwa, ani pełni bóstwa. Był doskonałym człowiekiem, takim jak Adam przed grzechem. Olus - 2017-03-05, 22:39
no jak nie? Kol 2:9-10 nike - 2017-03-06, 00:36
Dobrze oddaje ten tekst PNŚ--Kol.2:9-10 (9) gdyż właśnie w nim mieszka Cieleśnie cała pełnia boskości. (10) Posiadacie zatem pełnię za sprawą tego, który Jest głową wszelkiego rządu i władzy. Theotes w Kol. 2:9 słowo to powinno być przetłumaczone na bóstwo: „Gdyż w nim mieszka wszystka zupełność bóstwa [Theotes] cieleśnie”. Jest to jedyne miejsce, w którym słowo to pojawia się w Nowym Testamencie. W uwielbionym Chrystusie, który jest Głową swojej Oblubienicy, mieszka wszelka zupełność: obfitość mądrości, łaski i mocy, aby nie tylko kierował On sprawami Kościoła, swego Ciała, ale także – jako przedstawiciel Ojca – uczynił wszystko, co jest niezbędne do ostatecznego wykonania Boskiego planu tak, jak Mu to zostało powierzone. Podobne określenie chwały Królestwa naszego Pana Jezusa, danego Mu przez Ojca: „Który jest głową wszelkiego księstwa i zwierzchności” – Kol. 2:10. Odpowiedź jest taka sama: władza i moc Ojca nigdy nie jest przeciwstawiana władzy i mocy Syna, gdyż ten ostatni jest jednością z Ojcem i jest Jego przedstawicielem. Olus - 2017-03-06, 09:04
No dobra ale nawet ten werset mówi o pełni...boskości czyli w Adamie ona też wg Ciebie była? Też miał taką władzę ? czy co tam
to oznacza dokładnie? nike - 2017-03-06, 10:54
Adam owszem był stworzony przez Boga, ale jako doskonały człowiek z doskonałą ludzką naturą, nigdy nie był w niebie w duchowej naturze. Bóg dla niego był Ojcem takim jak będzie dla całego rodzaju ludzkiego w tysiącleciu i po tysiącleciu. Jezus jest Jego Słowem----przedstawicielem i to Jezus wraz z swoja małżonka będzie przesyłał z nieba różne nakazy i zakazy, a Adam będzie musiał je wypełniać. Adam jako doskonały człowiek, był pod każdym względem uzdolniony, jego rozum chyba pracował w 100% Jezus jako człowiek musiał być tez doskonałym ale tylko człowiekiem bo inaczej nie mógłby być równoważną ceną za Adama. chyba na początku poprzedniego posta się trochę xle wyraziłam o "boskości" i stad to nieporozumienie.
Olus - 2017-03-11, 19:54
hmm a teraz nie jest?
Jezus będzie rządził na ziemi z ziemi.
no dobra to była w nim ta pełnia czy nie ? nie migaj się
nike - 2017-03-15, 23:30
Ja się nie migam, nie muszę wszystkiego wiedzieć, uważam,że w Adamie nie było, pełni boskości, bo Adam był człowiekiem i miał naturę ludzka i Jezus kiedy był na ziemi, też nie posiadał tej zupełnej boskości, bo miał tez naturę ludzką. Kiedy po wstąpieniu do nieba został prze Boga uwielbiony, wtedy otrzymał boską naturę [nieśmiertelność]. Obecnie w uwielbionym Chrystusie, który jest Głową Kościoła, mieszka wszelka zupełność: obfitość mądrości, łaski i mocy, aby nie tylko kierował On sprawami Kościoła, swego Ciała, ale także – jako przedstawiciel Ojca – uczynił wszystko, co jest niezbędne do ostatecznego wykonania Boskiego planu tak, jak Mu to zostało powierzone. Tak ja rozumiem pełnię boskości. |
