FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Jesli masz pytanie - Dlaczego ludzie nie chcą przyjść do Jezusa?

Olus - 2017-03-27, 21:02
Temat postu: Dlaczego ludzie nie chcą przyjść do Jezusa?
Dlaczego ludzie nie chcą przyjść do Jezusa?
lub inaczej nie chcą wierzyć?

Serdunio - 2017-03-27, 21:13

Olus napisał/a:
Dlaczego ludzie nie chcą przyjść do Jezusa?
lub inaczej nie chcą wierzyć?


Nie pozwala im na to ich wnętrze,ich jestestwo
Człowiek posiada swego człowieczego ducha, bywa on wyniosły...butny, wtedy łaska Boża nie działa

Olus - 2017-03-27, 21:18

Serdunio napisał/a:
Olus napisał/a:
Dlaczego ludzie nie chcą przyjść do Jezusa?
lub inaczej nie chcą wierzyć?


Nie pozwala im na to ich wnętrze,ich jestestwo
Człowiek posiada swego człowieczego ducha, bywa on wyniosły...butny, wtedy łaska Boża nie działa


No można tak powiedzieć,a tak Biblijnie?
jaki werset? :-P hm czyli odpierają łaskę :)
I udaremniają zamiar Boży względem siebie..
No już lepiej :-P

Serdunio - 2017-03-27, 21:32

Olus napisał/a:
No można tak powiedzieć,a tak Biblijnie?
jaki werset? hm czyli odpierają łaskę
I udaremniają zamiar Boży względem siebie..
No już lepiej


Łaska objęła cały świat, zadziała na wybranych względem "serca"
"Pan, który jest wysoko, patrzy łaskawie na pokornego"Psalm 138
"Z szyderców szydzi, lecz pokornym okazuje łaskę" Przyp. 3,34
"Człowieka poniża jego pycha, pokorny zdobędzie uznanie" Prz 29,23
Bóg się nie zmienia,wciąż pozostaje ten sam..jest Sprawiedliwością ..i jaka "miara wyboru" była w czasach proroków taka jest("musi" pozostać) i teraz
Nie łudźmy się, droga nadal pozostaje wąska i wyboista ...kroczą nią nieliczni

Olus - 2017-03-27, 21:36

Serdunio napisał/a:
Olus napisał/a:
No można tak powiedzieć,a tak Biblijnie?
jaki werset? hm czyli odpierają łaskę
I udaremniają zamiar Boży względem siebie..
No już lepiej


Łaska objęła cały świat, zadziała na wybranych względem "serca"
"Pan, który jest wysoko, patrzy łaskawie na pokornego"Psalm 138
"Z szyderców szydzi, lecz pokornym okazuje łaskę" Przyp. 3,34
"Człowieka poniża jego pycha, pokorny zdobędzie uznanie" Prz 29,23
Bóg się nie zmienia,wciąż pozostaje ten sam..jest Sprawiedliwością ..i jaka "miara wyboru" była w czasach proroków taka jest("musi" pozostać) i teraz
Nie łudźmy się, droga nadal pozostaje wąska i wyboista ...kroczą nią nieliczni


Chodziło mi o werset który mówi dlaczego ludzie nie chcą przyjść..
Łaska jest dla tych co jej chcieli i uwierzyłi :)
Tak szeroka jest brama..

Serdunio - 2017-03-27, 21:42

Olus napisał/a:
Łaska jest dla tych co jej chcieli i uwierzyłi


Wiara jest "owocem" działania łaski na cichych i pokornych duchem,człowiek wewnętrznie zuchwały,napuszony z tzw.większym tyci ego :-P hmmm powiedzmy na owoc łaski nie ma szans :-D
To proste nawet tekstów nie trzeba szukać, taki napuszony ludzki duch oparty na zmysłach pozostanie duchem tego świata,nie dla niego zmiłowanie i łaskawość Boga

Olus - 2017-03-27, 21:46

Serdunio napisał/a:
Olus napisał/a:
Łaska jest dla tych co jej chcieli i uwierzyłi


Wiara jest "owocem" działania łaski na cichych i pokornych duchem,człowiek wewnętrznie zuchwały,napuszony z tzw.większym tyci ego :-P hmmm powiedzmy na owoc łaski nie ma szans :-D
To proste nawet tekstów nie trzeba szukać, taki napuszony ludzki duch oparty na zmysłach pozostanie duchem tego świata,nie dla niego zmiłowanie i łaskawość Boga


Ja bym jednak prosił o teksty
dlaczego człowiek odrzuca łaskę.
Łaska magicznie nie działa na człowieka.
Ona jest po prostu do wzięcia tak po ludzku :-D
Czym jest wiara napisano w hbr:11:1 i nie jest owocem i darem.

Serdunio - 2017-03-27, 21:58

Olus napisał/a:
a bym jednak prosił o teksty
dlaczego człowiek odrzuca łaskę.
Łaska magicznie nie działa na człowieka.
Ona jest po prostu do wzięcia tak po ludzku


Proszę po ludzku :-D nie ma w nich wiary w Syna bo:
"A jeśli nawet ewangelia nasza jest zasłonięta, zasłonięta jest dla tych, którzy giną,
(4) W których bóg świata tego zaślepił umysły niewierzących, aby im nie świeciło światło ewangelii o chwale Chrystusa, który jest obrazem Boga"2 Kory. 4,3-4
Patrzą na świat i to im się podoba....duch człowieczy oparty na zmysłach i zadowoleniu tu i teraz swego "ja"
No a tutaj dlaczego inni wierzą :-P :
"Bo Bóg, który rzekł: Z ciemności niech światłość zaświeci, rozświecił serca nasze, aby zajaśniało poznanie chwały Bożej, która jest na obliczu Chrystusowym.Mamy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby się okazało, że moc, która wszystko przewyższa, jest z Boga, a nie z nas.2 Kory. 4,6-7
Tutaj żeby było wiadomo że wiara to dzieło Boga w naszych sercach...On je oświetlił kiedy też były w ciemności..jednak to On nam daje i w ten sposób pociąga do Syna(zaczynamy wierzyć)a Jezus tych danych sobie już nie wypuści :)

Olus - 2017-03-27, 22:03

Serdunio napisał/a:
Olus napisał/a:
a bym jednak prosił o teksty
dlaczego człowiek odrzuca łaskę.
Łaska magicznie nie działa na człowieka.
Ona jest po prostu do wzięcia tak po ludzku


Proszę po ludzku :-D nie ma w nich wiary w Syna bo:
"A jeśli nawet ewangelia nasza jest zasłonięta, zasłonięta jest dla tych, którzy giną,
(4) W których bóg świata tego zaślepił umysły niewierzących, aby im nie świeciło światło ewangelii o chwale Chrystusa, który jest obrazem Boga"2 Kory. 4,3-4
Patrzą na świat i to im się podoba....duch człowieczy oparty na zmysłach i zadowoleniu tu i teraz swego "ja"
No a tutaj dlaczego inni wierzą :-P :
"Bo Bóg, który rzekł: Z ciemności niech światłość zaświeci, rozświecił serca nasze, aby zajaśniało poznanie chwały Bożej, która jest na obliczu Chrystusowym.Mamy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby się okazało, że moc, która wszystko przewyższa, jest z Boga, a nie z nas.2 Kory. 4,6-7
Tutaj żeby było wiadomo że wiara to dzieło Boga w naszych sercach...On je oświetlił kiedy też były w ciemności..jednak to On nam daje i w ten sposób pociąga do Syna(zaczynamy wierzyć)a Jezus tych danych sobie już nie wypuści :)


Wiara to nie Boże dzieło.
Bóg odrzuca tych którzy
odrzucili wcześniej prawdę.
Dlaczego pewni ludzie nie chcą wierzyć pisał Jan.

19 A sąd polega na tym, że światło przyszło na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność aniżeli światło: bo złe były ich uczynki. 20 Każdy bowiem, kto się dopuszcza nieprawości, nienawidzi światła i nie zbliża się do światła, aby nie potępiono jego uczynków. 21 Kto spełnia wymagania prawdy, zbliża się do światła, aby się okazało, że jego uczynki są dokonane w Bogu».

Ludzie po prostu lubią czynić źle.
Dlatego wybierają wierzyć
że Boga nie ma.

Serdunio - 2017-03-27, 22:13

Cytat:
Ludzie po prostu lubią czynić źle.
Dlatego wybierają wierzyć
że Boga nie ma.


UUuu..wedle Prawa Ty, ja każdy z wierzących nadal czyni źle :-/ nadal bez Chrystusa zasługiwalibyśmy na potępienie..
Przeczytaj werset dokładnie jeszcze raz,chodzi o to że dobre czyny widać dopiero w świetle,przysłania je grzech ..Chrystus jest Prawdą i ma swoje wymogi ...miłujcie jak Ja was umiłowałem..wtedy zbliżamy się do Niego wtedy widać dobre uczynki,lecz nie z ludzkiej zasługi a Bożej by człowiek się niczym nie chlubił
No a to wielu ludziom nie pasuje,Żydzi (większość)pozostała taka do dziś :roll:
Werset godny uwagi i przemyślenia...złe uczynki to uczynki przeciw Duchowi św. a działające na człowieka na ziemi(dla siebie)

Olus - 2017-03-27, 22:21

Serdunio napisał/a:
Cytat:
Ludzie po prostu lubią czynić źle.
Dlatego wybierają wierzyć
że Boga nie ma.


UUuu..wedle Prawa Ty, ja każdy z wierzących nadal czyni źle :-/ nadal bez Chrystusa zasługiwalibyśmy na potępienie..

Wierzący nie grzeszy :roll:
Nie negowałem potępienia bez Jezusa :roll:


Cytat:

Przeczytaj werset dokładnie jeszcze raz,chodzi o to że dobre czyny widać dopiero w świetle,przysłania je grzech ..Chrystus jest Prawdą i ma swoje wymogi

Napisano wyraźnie umiłowali ciemność,złe uczynki.
Więc odrzucili światłość i zostali
w ciemnościach .


Cytat:

...miłujcie jak Ja was umiłowałem..wtedy zbliżamy się do Niego wtedy widać dobre uczynki,lecz nie z ludzkiej zasługi a Bożej by człowiek się niczym nie chlubił
No a to wielu ludziom nie pasuje,Żydzi (większość)pozostała taka do dziś :roll:


To już dotyczy wierzących.
Oni kierują się nauką Jezusa
i wydają z owoce Ducha świętego..

Bo przyjdzie w całym fałszu bezprawia, pomiędzy gubiącymi siebie dlatego, że nie wpuścili miłości prawdy dla ich zbawienia.Dlatego posyła im Bóg spełnienie szaleństwa, aż do uwierzenia w kłamstwo,aby zostali potępieni wszyscy, którzy nie uwierzyli prawdzie, lecz znaleźli przyjemność w bezprawiu.(Tes 2:10-13 ŚLĄSKIE.TOW.BIB.)

Serdunio - 2017-03-27, 22:34

Olus napisał/a:
Wierzący nie grzeszy


Yhy..no to raczej światłości w nim nie ma :roll:

Olus napisał/a:
Napisano wyraźnie umiłowali ciemność,złe uczynki.


Ciemność to cały ten świat,to miłość do tego świata(cały czas o tym piszę)
zresztą to samo pisał Paweł w podanym przeze mnie cytacie nie inaczej ..ach

Olus - 2017-03-27, 22:37

Cytat:
Yhy..no to raczej światłości w nim nie ma :roll:


Apostoł Jan:Każdy, kto trwa w Nim, nie grzeszy*, żaden zaś z tych, którzy grzeszą, nie widział Go ani Go nie pozna
Cytat:
Ciemność to cały ten świat,to miłość do tego świata(cały czas o tym piszę)

Czyli miłość do złych uczynków/bezprawia.
Podałem dwa werset i cały czas
o tym piszę :oops:

Serdunio - 2017-03-27, 22:48

"Jeżeli zaś chodzimy w światłości, tak jak On sam trwa w światłości, wtedy mamy jedni z drugimi współuczestnictwo, a krew Jezusa, Syna Jego, oczyszcza nas z wszelkiego grzechu. Jeśli mówimy, że nie mamy grzechu, to samych siebie oszukujemy i nie ma w nas prawdy. 9 Jeżeli wyznajemy nasze grzechy, [Bóg] jako wierny i sprawiedliwy odpuści je nam i oczyści nas z wszelkiej nieprawości. 10 Jeśli mówimy, że nie zgrzeszyliśmy, czynimy Go kłamcą i nie ma w nas Jego nauki."
Też apostoł Jan 1 list 1,7-10 ach... :roll:

Olus napisał/a:
Podałem dwa werset i cały czas
o tym piszę

Cały świat jest grzeszny,jest mu poddany,jest poddany marności

Olus - 2017-03-27, 22:52

Cytat:
Też apostoł Jan 1 list 1,7-10 ach... :roll:

Nie rozumiesz.
Wyjaśni Apostoł Paweł:
A zatem już nie ja to czynię, ale mieszkający we mnie grzech.
Cytat:
Cały świat jest grzeszny,jest mu poddany,jest poddany marności

Ale niektórzy znaleźli upodobanie w grzechu.
Nie samo czynienie bezprawia jest grzechem
ale samo nawet czerpanie z tego przyjemności/patrzenie i bierność..

Serdunio - 2017-03-27, 22:58

Olus napisał/a:
Nie rozumiesz.
Wyjaśni Apostoł Paweł:
A zatem już nie ja to czynię, ale mieszkający we mnie grzech.


To już Jezusa nie potrzebuję? Grzechów Mu wyznawać nie muszę? Jego krew mi nie potrzebna?
Jeśli nie ja jako człowiek czynię to dlaczego cudzołożnik do królestwa nie wejdzie i jemu podobni ...hmm pijacy, oszczercy itd?
Paweł się mylił,dlaczego ostrzega,przekonuje,nawołuje?
Przecież w duchu służę zakonowi co nie,resztę robi przecież grzech we mnie.....ojjj :roll:
Duch św.nie potrafi sprostać zmysłom? wydawało mi się że czym go więcej tym mniej ducha człowieczego we mnie a grzechów wraz z nim mniej...czyżby było inaczej? ;-)

Olus - 2017-03-27, 23:02

Serdunio napisał/a:
To już Jezusa nie potrzebuję? Grzechów Mu wyznawać nie muszę? Jego krew mi nie potrzebna?

Czy ja coś takiego napisałem lub sugerowałem?niee :roll:
Tłumaczyłem przez wersety,że dziecko Boże/wierzący
nie grzeszy tylko grzech w nim :)

Cytat:
Jeśli nie ja to dlaczego cudzołożnik do królestwa nie wejdzie i jemu podobni ...hmm pijacy, oszczercy itd?

Bo zostaną szybciej przemienieni :-D
Cytat:
Przecież w duchu służę zakonowi co nie,resztę robi przecież grzech we mnie.....ojjj :roll:

Umysłem.No właśnie grzech,a nie ja :-D
Cytat:
Duch św.nie potrafi sprostać zmysłom? wydawało mi się że czym go więcej tym mniej ducha człowieczego we mnie o grzechów wraz z nim mniej...czyżby było inaczej? ;-)

Całkiem sprosta dopiero po przemienieniu :-P

Serdunio - 2017-03-27, 23:20

Olus napisał/a:
Umysłem.No właśnie grzech,a nie ja


No a czy my przypadkiem nie mamy tego cielesnego/zmysłowego umysłu się wyzbywać
napełniając/wzrastać w Duchu św.?
"postępujcie według ducha, a nie spełnicie pożądania ciała. 17 Ciało bowiem do czego innego dąży niż duch, a duch do czego innego niż ciało...
...Jest zaś rzeczą wiadomą, jakie uczynki rodzą się z ciała: nierząd, nieczystość, wyuzdanie, 20 uprawianie bałwochwalstwa, czary, nienawiść, spór, zawiść, wzburzenie, niewłaściwa pogoń za zaszczytami, niezgoda, rozłamy, 21 zazdrość, pijaństwo, hulanki i tym podobne. Co do nich zapowiadam wam, jak to już zapowiedziałem: ci, którzy się takich rzeczy dopuszczają, królestwa Bożego nie odziedziczą"Gal.5
"Mając życie od Ducha, do Ducha się też stosujmy" :-D

Olus napisał/a:
Całkiem sprosta dopiero po przemienieniu


My już teraz mamy się przemieniać na wzór Syna,a nie usprawiedliwiać że ble ble ble :)
To dlatego ścieżka taka wąziutka ;-)

Olus - 2017-03-27, 23:25

Serdunio napisał/a:
Olus napisał/a:
Umysłem.No właśnie grzech,a nie ja


No a czy my przypadkiem nie mamy tego cielesnego/zmysłowego umysłu się wyzbywać
napełniając/wzrastać w Duchu św.?
"postępujcie według ducha, a nie spełnicie pożądania ciała. 17 Ciało bowiem do czego innego dąży niż duch, a duch do czego innego niż ciało...
...Jest zaś rzeczą wiadomą, jakie uczynki rodzą się z ciała: nierząd, nieczystość, wyuzdanie, 20 uprawianie bałwochwalstwa, czary, nienawiść, spór, zawiść, wzburzenie, niewłaściwa pogoń za zaszczytami, niezgoda, rozłamy, 21 zazdrość, pijaństwo, hulanki i tym podobne. Co do nich zapowiadam wam, jak to już zapowiedziałem: ci, którzy się takich rzeczy dopuszczają, królestwa Bożego nie odziedziczą"Gal.5
"Mając życie od Ducha, do Ducha się też stosujmy" :-D

Olus napisał/a:
Całkiem sprosta dopiero po przemienieniu


My już teraz mamy się przemieniać na wzór Syna,a nie usprawiedliwiać że ble ble ble :)
To dlatego ścieżka taka wąziutka ;-)


Mamy się przemieniać,dać prowadzić Duchowi
ale dopóki człowiek żyje w tym grzesznym
ciele grzech będzie i tak czasami wyłaził.
Ci co się nie napełniają przejdą jak
przez ogień,ale zostaną zbawieni.
Mało ludzi zna prawdziwą Drogę
czyli prawdziwego Syna.

Serdunio - 2017-03-27, 23:33

Olus napisał/a:
Ci co się nie napełniają przejdą jak
przez ogień,ale zostaną zbawieni.


Niebezpieczne stwierdzenie :roll: z tym należy uważać..

Olus - 2017-03-27, 23:36

Serdunio napisał/a:
Olus napisał/a:
Ci co się nie napełniają przejdą jak
przez ogień,ale zostaną zbawieni.


Niebezpieczne stwierdzenie :roll: z tym należy uważać..


Nie polecam przecież tego
ale jeśli ktoś nie zdąży
lub akurat zgrzeszy
tym grzechem
to co hmm? :-P :oops:

Serdunio - 2017-03-27, 23:47

Olus napisał/a:
Nie polecam przecież tego
ale jeśli ktoś nie zdąży
lub akurat zgrzeszy
tym grzechem
to co hmm?


Powinniśmy pamiętać że Paweł ma tutaj na myśli cały czas budujących,nieustających
czyli gorących,może nie do końca zdających sobie z niektórych czynów sprawę ,lub jakieś pominięcie
brak zwiększonej gorliwości ...różnie bywa...Bóg zna serca na wskroś,ważne by postępowanie
nie było umyślne, zamierzone lub co gorsza trwanie w tym samym złym czynie (samousprawiedliwienie)
No cóż Pan zna swoje sługi ;-)

Olus - 2017-03-27, 23:53

Serdunio napisał/a:
Olus napisał/a:
Nie polecam przecież tego
ale jeśli ktoś nie zdąży
lub akurat zgrzeszy
tym grzechem
to co hmm?


Powinniśmy pamiętać że Paweł ma tutaj na myśli cały czas budujących,nieustających
czyli gorących,może nie do końca zdających sobie z niektórych czynów sprawę ,lub jakieś pominięcie
brak zwiększonej gorliwości ...różnie bywa...Bóg zna serca na wskroś,ważne by postępowanie
nie było umyślne, zamierzone lub co gorsza trwanie w tym samym złym czynie (samousprawiedliwienie)
No cóż Pan zna swoje sługi ;-)


Nie odpowiedziałaś na moje pytanie.
Tacy ludzie zostaną też zbawieni
jeśli uwierzyli Ewangelii.

Paweł też pisał o takich ludziach

1 A ja nie mogłem, bracia, przemawiać do was jako do ludzi duchowych, lecz jako do cielesnych, jak do niemowląt w Chrystusie. 2 Mleko wam dałem, a nie pokarm stały, boście byli niemocni; zresztą i nadal nie jesteście mocni. 3 Ciągle przecież jeszcze jesteście cieleśni. Jeżeli bowiem jest między wami zawiść i niezgoda, to czyż nie jesteście cieleśni i nie postępujecie tylko po ludzku?(1kor 3)

11 Wiele mamy o Nim mówić, a trudne to jest do wyjaśnienia, ponieważ ociężali jesteście w słuchaniu. 12 Gdy bowiem ze względu na czas powinniście być nauczycielami, sami potrzebujecie kogoś, kto by was pouczył o pierwszych prawdach słów Bożych, i mleka wam potrzeba, a nie stałego pokarmu. 13 Każdy, który pije [tylko] mleko, nieświadom jest nauki sprawiedliwości ponieważ jest niemowlęciem. 14 Przeciwnie, stały pokarm jest właściwy dla dorosłych, którzy przez ćwiczenie mają władze umysłu udoskonalone do rozróżniania dobra i zła.(Hbr 5)[/i]

Serdunio - 2017-03-28, 00:08

Olus napisał/a:
Tacy ludzie zostaną też zbawieni
jeśli uwierzyli Ewangelii.


Tak,wydaje mi się że tak to ludzie ciężej zaskakujący :oops:
Paweł jest raczej z tego powodu niezadowolony, gani że są słabi w przyjmowaniu wiedzy
no i najważniejsze zauważ końcówkę nie potrafią jeszcze w pełni rozróżnić dobra od zła więc...
wiele w tym ich nieświadomości z braku poznania

Olus - 2017-03-28, 00:10

Serdunio napisał/a:
Olus napisał/a:
Tacy ludzie zostaną też zbawieni
jeśli uwierzyli Ewangelii.


Tak,wydaje mi się że tak to ludzie ciężej zaskakujący :oops:
Paweł jest raczej z tego powodu niezadowolony, gani że są słabi w przyjmowaniu wiedzy
no i najważniejsze zauważ końcówkę nie potrafią jeszcze w pełni rozróżnić dobra od zła więc...
wiele w tym ich nieświadomości z braku poznania


Po prostu ciało nimi jeszcze dominuje :-D

Serdunio - 2017-03-28, 00:16

Olus napisał/a:
Po prostu ciało nimi jeszcze dominuje


Z powodu braku postępów,czyli słabo kroczą w Słowie/mniej poznania
Mniej mają...mniejsze wymagania :-P

nike - 2017-03-28, 10:22

Olus napisał/a:
Dlaczego ludzie nie chcą przyjść do Jezusa?
lub inaczej nie chcą wierzyć?

Może nie znają drogi, może nie chcą świadomie poznać, często jest tak,że słyszą a nie rozumieją i też nie przychodzą do poznania Boga i Jezusa, a najczęściej dla swojej wygody, nie interesują się religią.
Ponieważ każdy człowiek ma własną wolę, więc jak potrafi, tak z niej korzysta.
I ja uważam,ze skoro Bóg dał nam własną wolę, to w obecnym życiu nie zmusza nas do poznania Prawd świętych, bo poznanie Prawdy Bożej to jest wielką łaską Boga.
Bóg nas zachęca, a my zrobimy według naszej woli, i nie uważam,ze za to będziemy przez Boga ukarani np. śmiercią NIE to jest nasz wybór bo tak chcemy.

Ale już w Tysiącleciu, to nie będzie tylko nasz wybór, bo jeżeli nie zastosujemy się do wymagań jakie będzie w Tysiącleciu, to sobie zwyczajnie umrzemy, ale już na ZAWSZE.

Więc ja myślę,ze wielu chętnych do życia dziesięć razy zastanowi się co jest lepsze, czy życie w posłuszeństwie, czy wieczne unicestwienie.

Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy,
kto weń wierzy, nie zginał, ale miał żywot wieczny. - Jan 3:16.

bartek212701 - 2017-03-29, 18:07
Temat postu: Re: Dlaczego ludzie nie chcą przyjść do Jezusa?
Olus napisał/a:
Dlaczego ludzie nie chcą przyjść do Jezusa?
lub inaczej nie chcą wierzyć?


Bo to trudne. Każdego dnia trzeba zmagać się ze swoimi słabościami, które mogą od Jezusa nas odsuwać. Z własnego doświadczenia wiem, że musiałem bardzo dużo poświęcić, by nadal wierzyć.
Ciężko jest przyjść do Jezusa, bo oznacza to porzucenie doczesnej drogi.

Ludzie nie chcą wierzyć w coś nadnaturalnego (Boga), bo nie mają na to wystarczających dowodów. Są empirystami, poszukują doświadczenia, namacalnego charakteru kontaktu z Absolutem.

Olus - 2017-03-29, 21:50
Temat postu: Re: Dlaczego ludzie nie chcą przyjść do Jezusa?
bartek212701 napisał/a:
Olus napisał/a:
Dlaczego ludzie nie chcą przyjść do Jezusa?
lub inaczej nie chcą wierzyć?


Bo to trudne. Każdego dnia trzeba zmagać się ze swoimi słabościami, które mogą od Jezusa nas odsuwać. Z własnego doświadczenia wiem, że musiałem bardzo dużo poświęcić, by nadal wierzyć.
Ciężko jest przyjść do Jezusa, bo oznacza to porzucenie doczesnej drogi.

Ludzie nie chcą wierzyć w coś nadnaturalnego (Boga), bo nie mają na to wystarczających dowodów. Są empirystami, poszukują doświadczenia, namacalnego charakteru kontaktu z Absolutem.


No właśnie nie chcą zmieniać się na lepsze.
Nie chcą uznać tego,że są źli i potrzebują odkupienia.
Ale w inne rzeczy strasznie naciągane już wierzą bez problemu :-P

Olus - 2017-03-29, 21:54

nike napisał/a:
Olus napisał/a:
Dlaczego ludzie nie chcą przyjść do Jezusa?
lub inaczej nie chcą wierzyć?

Może nie znają drogi, może nie chcą świadomie poznać, często jest tak,że słyszą a nie rozumieją i też nie przychodzą do poznania Boga i Jezusa, a najczęściej dla swojej wygody, nie interesują się religią.
Ponieważ każdy człowiek ma własną wolę, więc jak potrafi, tak z niej korzysta.
I ja uważam,ze skoro Bóg dał nam własną wolę, to w obecnym życiu nie zmusza nas do poznania Prawd świętych, bo poznanie Prawdy Bożej to jest wielką łaską Boga.
Bóg nas zachęca, a my zrobimy według naszej woli, i nie uważam,ze za to będziemy przez Boga ukarani np. śmiercią NIE to jest nasz wybór bo tak chcemy.

Ale już w Tysiącleciu, to nie będzie tylko nasz wybór, bo jeżeli nie zastosujemy się do wymagań jakie będzie w Tysiącleciu, to sobie zwyczajnie umrzemy, ale już na ZAWSZE.

Więc ja myślę,ze wielu chętnych do życia dziesięć razy zastanowi się co jest lepsze, czy życie w posłuszeństwie, czy wieczne unicestwienie.

Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy,
kto weń wierzy, nie zginał, ale miał żywot wieczny. - Jan 3:16.



Niektórzy właśnie poznają Prawdę/Drogę/Słowo
ale zatwardzają swoje serca i wybierają
drogę na zatracenie.

nike - 2017-03-29, 22:13

Cytat:
Niektórzy właśnie poznają Prawdę/Drogę/Słowo
ale zatwardzają swoje serca i wybierają
drogę na zatracenie.

Jak może miłosierny Bóg swoje dziecko skazywać na zatracenie, skoro ziemski ojciec ma litość do swojego dziecka.

Łuk.15:20------
(20) Wybrał się więc i poszedł do swojego ojca. A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go. (21) A syn rzekł do niego: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem. (22) Lecz ojciec rzekł do swoich sług: Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi. (23) Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i bawić się, (24) ponieważ ten mój syn był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się. I zaczęli się bawić.


Czyżby Bóg był gorszym ojcem niż ojciec syna marnotrawnego?

Olus - 2017-03-29, 22:44

nike napisał/a:
Cytat:
Niektórzy właśnie poznają Prawdę/Drogę/Słowo
ale zatwardzają swoje serca i wybierają
drogę na zatracenie.

Jak może miłosierny Bóg swoje dziecko skazywać na zatracenie, skoro ziemski ojciec ma litość do swojego dziecka.

Łuk.15:20------
(20) Wybrał się więc i poszedł do swojego ojca. A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go. (21) A syn rzekł do niego: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem. (22) Lecz ojciec rzekł do swoich sług: Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi. (23) Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i bawić się, (24) ponieważ ten mój syn był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się. I zaczęli się bawić.


Czyżby Bóg był gorszym ojcem niż ojciec syna marnotrawnego?


dziećmi Bożymi są tylko wierzący :)
i takich ludzi czeka życie
wieczne,a nie zatracenie.

Serdunio - 2017-03-29, 23:00

nike napisał/a:
Jak może miłosierny Bóg swoje dziecko skazywać na zatracenie, skoro ziemski ojciec ma litość do swojego dziecka.

Łuk.15:20------
(20) Wybrał się więc i poszedł do swojego ojca. A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go. (21) A syn rzekł do niego: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem. (22) Lecz ojciec rzekł do swoich sług: Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi. (23) Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i bawić się, (24) ponieważ ten mój syn był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się. I zaczęli się bawić.

Czyżby Bóg był gorszym ojcem niż ojciec syna marnotrawnego?


Warto zwrócić uwagę na fakt że to syn powraca skruszony do ojca,nie odwrotnie.
Ojciec nie pojechał i nie wymusza/nalegał na jego powrót.
Zwłaszcza że Jezus przedstawia tę przypowieść po tych słowach:
"Powiadam wam: Tak samo w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia."Łukasz 15,7
Potrzeba aby to człowiek sam się nawrócił/"przyszedł do Boga"
Ja to właśnie tak widzę(wolny wybór to dar)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group