FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Wydarzyło się w kraju - Przerwanie Milczenia - Świadkowie Jehowy

Olus - 2017-03-27, 21:55
Temat postu: Przerwanie Milczenia - Świadkowie Jehowy
Przerwanie Milczenia - Świadkowie Jehowy
https://www.youtube.com/watch?v=gcdxlrwxB7I

bartek212701 - 2017-03-27, 21:58

Jestem na grupie ex śJ i widzę cały czas, co się dzieje :)
We Wrocławiu była manifestacja, pokazało TVP3 Wrocław i Echo24 :)
Warto, dobrze się stało, bo ludzie musza wiedzieć, co dzieje się z wykluczonymi, jak odbierają ludziom rodziny...

Obłudna Idiotka - 2017-03-28, 11:16

Kiedyś poznałam taką Iwonę z Zamościa. Była rok starsza ode mnie. Urodziła się w rodzinie Świadków Jehowy, ale nie ochrzciła się u nich. Twierdziła, że nie czuła się dobrze na ich spotkaniach. Miała 17 lat gdy ochrzciła się w Kościele katolickim. Gdy się ochrzciła to jej rodzina nie chciała jej znać. Jej właśni rodzice wyrzekli się córki mimo tego, że przecież nigdy nie przyjęła chrztu w tej wspólnocie (chyba liczyli na to, że przyjmie). Dla niej był to dramat ale jakoś dała radę przejść to wszystko
nike - 2017-03-28, 21:26

Karmela napisał/a:
Dla niej był to dramat ale jakoś dała radę przejść to wszystko

I pewnie została zakonnicą.

bartek212701 - 2017-03-29, 11:22

nike napisał/a:
Karmela napisał/a:
Dla niej był to dramat ale jakoś dała radę przejść to wszystko

I pewnie została zakonnicą.

hahahahh nike :mrgreen:

Obłudna Idiotka - 2017-03-30, 00:02

nike napisał/a:
Karmela napisał/a:
Dla niej był to dramat ale jakoś dała radę przejść to wszystko

I pewnie została zakonnicą.

Nie wiem bo poznałam ją na ewangelizacji nad jeziorem Białym (kiedyś wam pisałam, że tam jeżdżę we wakacje). Ale rok później rozmawiałam z jednym ewangelizatorem, który był z tej samej wspólnoty co ona (jej wtedy nie było) i mi powiedział, że rozeznaje powołanie. Tak więc może wstąpiła już a może wybrała inaczej. Tego nie wiem.

Olus - 2017-03-30, 22:57

Karmela napisał/a:
nike napisał/a:
Karmela napisał/a:
Dla niej był to dramat ale jakoś dała radę przejść to wszystko

I pewnie została zakonnicą.

Nie wiem bo poznałam ją na ewangelizacji nad jeziorem Białym (kiedyś wam pisałam, że tam jeżdżę we wakacje). Ale rok później rozmawiałam z jednym ewangelizatorem, który był z tej samej wspólnoty co ona (jej wtedy nie było) i mi powiedział, że rozeznaje powołanie. Tak więc może wstąpiła już a może wybrała inaczej. Tego nie wiem.


Czyli pewnie z deszczu pod rynnę..
Gdzie ludzie mają głowy?
ech ..


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group