FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Katolicyzm - Problematyczny celibat

Tomasz G - 2019-05-12, 10:57
Temat postu: Problematyczny celibat
Problematyczny celibat

Niedawne ujawnienie afer pedofilskich w Kosciele rzymskokatolickim w Chile, Stanach Zjednoczonych i Niemczech oraz milionowe odszkodowanie dla ofiary ksiedza pedofila w Polsce kolejny raz sklaniaja do zastanowienia sie nad celowoscia instytucji celibatu.

Poczatki celibatu, rozumianego jako zobowiazanie osoby duchownej do pozostania w stanie wolnym, siegaja synodu w Elwirze w 306 roku n.e. -- od zonatych mezczyzn przyjmujacych swiecenia kaplanskie zazadano wtedy wyrzeczenia sie pozycia malzenskiego. Mimo to jeszcze przez dlugie wieki duchowni, w tym biskupi i papieze, zenili sie i mieli dzieci. Obowiazkowy celibat zostal wprowadzony w Kosciele zachodnim w VIII wieku, ale praktyka ta zaczela sie upowszechniac dopiero od XI wieku -- od pontyfikatu bylego mnicha Grzegorza VII.

Za i przeciw

Kontrowersje wokol celibatu przybraly na sile w ostatnich latach. Na swiecie sa one efektem ujawniania kolejnych skandali pedofilskich wsrod katolickiego kleru w Chile, USA, Niemczech, a jeszcze wczesniej w Irlandii. Kosciol katolicki w Polsce dopiero co zadeklarowal, ze zbierze dane z diecezji i przygotuje odpowiedni raport. Nie wiadomo jeszcze, jaki okres bedzie objety badaniem. Przygotowana przez fundacje ,,Nie lekajcie sie" mapa miejsc, gdzie doszlo w Polsce do wykorzystywania seksualnego dzieci przez ksiezy, opiera sie jedynie na danych z postepowan karnych, ktore juz mialy czy maja miejsce i zostaly ujawnione w mediach.

Wielu zadaje sobie pytania: Czy dochodziloby do takich wynaturzen, gdyby ksieza mieli moznosc sie zenic, prowadzic normalne zycie seksualne, byc prawdziwymi ojcami, a nie jedynie tytularnymi? Czy celibat posrednio nie przyczynia sie do poszukiwania zastepczych form uwalniania napiecia seksualnego, w tym takich, ktore wykorzystuja bezbronnych?

Na tak postawione pytania nie ma jednoznacznych odpowiedzi. Duzo latwiej znalezc odpowiedzi na pytania o sens celibatu i jego biblijne uzasadnienie czy tez brak takowego.

Obroncy celibatu podnosza, ze ksiadz z rodzina nie moglby tak efektywnie sluzyc wiernym Kosciola, gdyz musialby dbac przede wszystkim o swoja zone i swoje dzieci. Celibat zas pozwala ksiezom calkowicie poswiecic sie Bogu i Kosciolowi. Ponadto celibat ma wzmacniac pozycje kaplana, czyniac go bardziej odpornym na rozne presje polityczne czy spoleczne. A duchownym, ktory ma zone i dzieci, podobno latwiej manipulowac. Podnosi sie tez argumenty teologiczne -- ze zycie w celibacie to nasladowanie Chrystusa, ktory nie mial zony, a jednoczesnie swiadectwo porzadku, jaki bedzie panowal w niebie, kiedy to malzenstwo straci na znaczeniu, gdyz zbawieni ,,ani sie zenic nie beda, ani za maz wychodzic"1. Twierdzi sie tez, iz raz zlozonym slubom bezzennosci nalezy byc wiernym do konca, a rezygnacja z poslugi duchownej na rzecz malzenstwa to wyraz slabosci, zawod dla Kosciola i zgorszenie dla wiernych.

Z drugiej strony kazdy, w tym duchowny, ma naturalne prawo do bycia szczesliwym. Nieszczesliwi kaplan, zakonnik, siostra zakonna staja sie zaprzeczeniem tego, co powinni glosic innym. Powolanie do sluzby duchownej i do zycia w rodzinie, bycia mezem, zona i rodzicem, nie powinny byc traktowane jako wzajemnie sie wykluczajace. Zwlaszcza ze w Kosciele rzymskokatolickim zarowno kaplanstwo, jak i malzenstwo sa uwazane za sakramenty, czyli widzialne i skuteczne znaki niewidzialnej laski Bozej. Skuteczne, bo sprawcze -- sprawiaja to, co oznaczaja. Jesli tak, to dlaczego mialyby sie wykluczac, a nie wrecz kumulowac laske Boza w jednej osobie, na przyklad zonatego ksiedza.

Nalezy tez sobie zdawac sprawe, ze decyzje o celibacie (towarzyszaca decyzji o wstapieniu w stan kaplanski) podejmuja najczesciej jeszcze niedojrzali emocjonalnie mlodzi ludzie, niezdajacy sobie do konca sprawy z konsekwencji zlozonego slubowania, z wlasnych, czesto nierozbudzonych jeszcze potrzeb seksualnych. Nawet jesli ich slubowaniu towarzyszy wola wytrwania w postanowieniach, to z czasem moze sie to okazac walka ponad sily. I to walka zupelnie niepotrzebna -- zwazywszy na dostojenstwo i range malzenstwa, jakie nadaje tej instytucji sam Bog. Ludzie nie sa rozsadniejsi od Boga, a przeciez nawet my nie oczekujemy od innych, aby byli wierni bezmyslnie zlozonym przysiegom, obarczonym bledem, nakladajacym na nich nierealne zobowiazania. A coz dopiero Bog? Zwlaszcza gdy sam tego (celibatu) nigdy na przestrzeni dziejow od liderow swojego Kosciola nie wymagal. Czy nakladanie na ludzi chcacych poswiecic sie sluzbie duchownej obowiazkowego celibatu nie jest naduzyciem przez Kosciol swego autorytetu? Czy nie naraza to wielu z nich, gdy dojrzeja, na niepotrzebny konflikt sumienia miedzy pragnieniem pozostania wiernymi danemu slowu a pragnieniem kochania i bycia kochanym?

Przeciwnicy celibatu zwracaja tez uwage na problem hipokryzji, jaki ta instytucja niemal wymusza. Bowiem ksieza, ktorzy z czasem zaczynaja jednak odczuwac pociag seksualny do kobiet, czesto mimo przysiag i zakazu wchodza z nimi w relacje intymne. Staraja sie oczywiscie utrzymywac to w tajemnicy, ale zwykle szybko staje sie ona tajemnica poliszynela. Z ambon oficjalnie potepiaja zwiazki pozamalzenskie, a prywatnie je praktykuja. I ludzie to widza. I gorszy ich nie tyle relacja seksualna mezczyzny i kobiety, bo to uwazaja za normalne, ale wlasnie obluda, ze innym zabrania, a sam tak robi.

Poza tym jak ksiadz bez zony i dzieci moze uczyc wiernych zycia w rodzinie? Jaka bedzie skutecznosc takiego teoretycznego nauczania, ktore nie jest poparte zadnym osobistym doswiadczeniem?

Brak biblijnego uzasadnienia

Pierwsze, co zwraca uwage, to fakt, ze w oczach Bozych malzenstwo i kaplanstwo nigdy sie nie wykluczaly. Bog nie wymagal celibatu ani od izraelskich kaplanow, ani od reszty ,,swiatynnego personelu". Znajdujemy to w nastepujacym tekscie starotestamentowym: ,,A reszta ludu, kaplani, Lewici, odzwierni, spiewacy, niewolnicy swiatynni (...) ich zony, synowie i corki (...)"2. Wszyscy oni mieli prawo miec zony i dzieci. W niczym nie naruszalo to ich powolania do sluzby Bogu. W Starym Testamencie czytamy tez wprost o kobiecie imieniem Jehoszabat, ktora byla zona kaplana Jehojady3. Po powrocie Zydow z niewoli babilonskiej w VI wieku p.n.e. zastali oni Palestyne zamieszkala przez ludnosc nieizraelska. Niektorzy kaplani zydowscy zachowali sie wtedy niewlasciwie. W Ksiedze Ezdrasza czytamy: ,,Stwierdzono, ze sposrod kaplanow pojeli za zony obcoplemienne kobiety"4. Problemem nie bylo to, ze sie ozenili sie, ale kogo wybrali sobie na malzonki.

Zostawiajac juz czasy starotestamentowe, a przechodzac do opisow Nowego Testamentu, widzimy Jana Chrzciciela, ktory byl dzieckiem Elzbiety i kaplana Zachariasza5. Zony mieli takze uczniowie Jezusa, apostolowie. ,,A wyszedlszy z synagogi, [Jezus] wstapil do domu Szymona [Piotra]. A tesciowa Szymona miala wielka goraczke"6. Mial tesciowa, musial wiec miec i zone. Apostol Pawel pytal Koryntian: ,,Czy nie wolno nam zabierac z soba zony chrzescijanki, jak czynia pozostali apostolowie i bracia Panscy, i Kefas [Piotr]?"7. Ten sam Pawel pod natchnieniem Bozym wymienil tez bycie mezem i rodzicem posrod wielu innych kwalifikacji moralnych, jakich oczekuje sie od biskupow (czyli owczesnie duchowych przywodcow lokalnych wspolnot chrzescijan, zborow): ,,Biskup zas ma byc nienaganny, maz jednej zony, trzezwy, umiarkowany, przyzwoity, goscinny, dobry nauczyciel (...), ktory by wlasnym domem dobrze zarzadzal, dzieci trzymal w posluszenstwie i wszelkiej uczciwosci, bo jezeli ktos nie potrafi wlasnym domem zarzadzac, jakze bedzie mogl miec na pieczy Kosciol Bozy?"8.

Oczywiscie moze sie zdarzac i bezzennosc. Wspomina o tym sam Jezus, mowiac o ludziach, ktory ,,sa niezdatni do malzenstwa", bo ,,takimi sie urodzili" lub ,,ktorych ludzie takimi uczynili". Ci ostatni to kastraci. Jezus wymienia tez trzecia grupe bezzennych -- takich, ,,ktorzy dla krolestwa niebieskiego sami zostali bezzenni"9. Co to za grupa? Jak rozumiec wybor bezzennosci ,,dla krolestwa niebieskiego", skoro nawet kaplani i inni sludzy Boga mogli miec i mieli zony? Odpowiedz znajdujemy u apostola Pawla: ,,Sadze wiec, ze w obliczu groznego polozenia dobrze jest czlowiekowi pozostac takim, jakim jest. Jestes zwiazany z zona? Nie szukaj rozlaczenia. Nie jestes zwiazany z zona? Nie szukaj zony. A jesli sie ozeniles, nie zgrzeszyles, a jesli panna wyszla za maz, nie zgrzeszyla; wszakze tacy beda mieli doczesne klopoty, ja zas chcialbym wam tego oszczedzic. A to powiadam, bracia, czas, ktory pozostal, jest krotki; dopoki jednak trwa, winni rowniez ci, ktorzy maja zony, zyc tak, jakby ich nie mieli; a ci, ktorzy placza, jakby nie plakali; a ci, ktorzy sie wesela, jakby sie nie weselili; a ci, ktorzy kupuja, jakby nic nie posiadali; a ci, ktorzy uzywaja tego swiata, jakby go nie uzywali; przemija bowiem ksztalt tego swiata. Chce, abyscie byli wolni od trosk; kto nie ma zony, troszczy sie o sprawy Panskie, o to, jak by sie Panu podobac; a zonaty troszczy sie o sprawy tego swiata, o to, jak by sie podobac zonie, i zyje w rozterce"10.

Czy jednakowoz owa rozterka -- miedzy pragnieniem calkowitego poswiecenia sie sluzbie Bogu i jednoczesnym pragnieniem posiadania rodziny i troski o nia -- to dostateczny powod do utrzymywania powszechnosci celibatu wsrod katolickich duchownych, narzucania go im wszystkim jako koniecznego do realizacji ich powolania? Ten sam Pawel w tym samym miejscu mowi wyraznie, ze celibat to dar -- jedni go maja, inni nie, i nie musza go miec. ,,A to, co mowie, jest zaleceniem, a nie rozkazem. A wolalbym, aby wszyscy ludzie byli tacy, jak ja, lecz kazdy ma wlasny dar laski od Boga, jeden taki, a drugi inny"11. Ostatecznie, zdaniem tego apostola, zwiazek malzenski jest lepszym rozwiazaniem niz bezzenstwo: ,,(...) jednak ze wzgledu na niebezpieczenstwo wszeteczenstwa, niechaj kazdy ma swoja zone i kazda niechaj ma wlasnego meza"12.

Zwiazek malzenski jest dla apostola Pawla tak swiety, ze nie waha sie ukazac go jako symbolu zwiazku Kosciola z Chrystusem. ,,Mezowie, milujcie zony swoje, jak i Chrystus umilowal Kosciol i wydal zan samego siebie (...) Dlatego opusci czlowiek ojca i matke, i polaczy sie z zona swoja, a tych dwoje bedzie jednym cialem. Tajemnica to wielka, ale ja odnosze to do Chrystusa i Kosciola"13. Jak w tym kontekscie mozna ocenic poglady uznajace malzenstwo za przeszkode na drodze do uswieconego zycia? Sa calkowicie bezzasadnie.

Z powyzszych powodow przez pierwsze wieki po Chrystusie malzenstwa osob duchownych nie stanowily problemu. Jesli pojawiali sie bezzenni, to raczej wsrod tych, ktorzy wybierali zycie ascetyczne i pustelnicze, nie bylo to jednak powszechne. Pozniejsze upowszechnianie celibatu jako wymogu nakladanego na duchownych nalezy rozpatrywac raczej w kategoriach odstepstwa, przed ktorym ostrzegal apostol Pawel: ,,A Duch wyraznie mowi, ze w pozniejszych czasach odstapia niektorzy od wiary i przystana do duchow zwodniczych i beda sluchac nauk szatanskich, uwiedzeni obluda klamcow (...), ktorzy zabraniaja zawierania zwiazkow malzenskich"14.

To o co chodzi?

Dlaczego wiec celibat wprowadzono i tak uparcie sie przy nim tkwi? Gdy nie wiadomo, o co chodzi, to wiadomo, ze moze chodzic o pieniadze. Zdaniem wielu badaczy tego zagadnienia ostateczne wprowadzenie w poznym sredniowieczu obowiazku bezzennosci wsrod ksiezy mialo sluzyc zabezpieczeniu majatku koscielnego przed jego wyciekaniem poza Kosciol w wyniku dziedziczenia przez dzieci zmarlych duchownych. Dzieki celibatowi Kosciol rzymskokatolicki mogl go zatrzymac i akumulowac przez kolejne stulecia, stajac sie z czasem najwiekszym posiadaczem ziemskim w Europie. Kto wie, czy jednak zycie nie wymusi niebawem i na tym Kosciele odejscia od tej niebiblijnej praktyki. Chocby dla ratowania wlasnej nadszarpnietej reputacji. Zobaczymy.

Olgierd Danielewicz

https://znakiczasu.pl/problematyczny-celibat/


1 Lk 20,27-36. Jesli inaczej nie zaznaczono, cytaty biblijne pochodza z Biblii warszawskiej wydanej przez Towarzystwo Biblijne w Polsce. 2 Ne 10,29. 3 2 Krn 22,11. 4 Ezd 10,18. 5 Zob. Lk 1,5. 6 Lk 4,38. 7 1 Kor 9,5. 8 1 Tm 3,2.4-5. 9 Mt 19,12 Biblia Tysiaclecia. 10 1 Kor 7,26-34. 11 1 Kor 7,6-7. 12 1 Kor 7,2. 13 Ef 5,25.31-32. 14 1 Tm 4,1-3.

ps : "Tylko nie mow nikomu" - dzis premiera filmu Tomasza Sekielskiego o pedofilii w kosciele
https://youtu.be/BrUvQ3W3nV4

bernard - 2019-05-18, 18:04

Hm, obiegowa opinia, powtarzana szczególnie chętnie przy okazji afer, głosi, że przyczyną czy powodem nadużyć sexualnych popełnianych przez duchownych katolickich jest życie w celibacie czyli brak zgodnego z naturą wyżycia popędu sexualnego. Twierdzenie to, mimo pozorów słuszności i racjonalności, jest fałszywe z wielu względów:
1. Dane statystyczne są jednoznaczne: nie tylko wśród innych zawodów lecz także wśród duchownych innych wyznań, w których nie ma obowiązku celibatu, przypadki nadużyć sexualnych są znacznie częstsze.

2. Rzeczone twierdzenie zawiera ukryte założenie, jakoby popęd sexualny nieuchronnie dążył do zaspokojenia, czy to w sposób naturalny czy zastępczy. Jest ono typowe dla tzw. psychoanalizy Freud'a, która po pierwsze opiera się zasadniczo na doświadczeniach z chorymi psychicznie (Freud był psychiatrą), a po drugie nie jest teorią naukową lecz ideologiczną o pewnych apriorycznych i fałszywych założeniach światopoglądowych, mianowicie materialistycznych, czyli sprowadzających człowieka do rangi wyższego zwierzęcia.

3.Powszechne doświadczenie wykazuje, że życie we wstrzemięźliwości jest nie tylko możliwe, lecz że udaje się zdecydowanej większości tych, którzy się go podejmują. Dane statystyczne są jednoznaczne: przypadki nadużyć dotyczą jedynie ułamka duchownych katolickich (mniej niż 1%). Jeżeli powodem nadużyć byłby celibat to powinien tyczyc się większości tych którzy się na niego zdecydowali ,a jest przecież odwrotnie.

4. Twierdzenie powyższe jest fałszywe także z punktu widzenia psychologiczno-duchowego, co wyjaśnia fakt wspomniany w pukcie 3. Nie ten popełnia nadużycia, kto przestrzega wstrzemięźliwości duchowej czyli w myślach i pragnieniach, lecz ten, kto ją łamie najpierw wewnętrznie, przez brak czystości myśli, uczuć i zamierzeń. A to wynika z zaniedbania zwykłych środków życia duchowego jak np modlitwa, czytanie Słowa Bożego ect.

Teza ze powodem grzechu jest celibat nijak ma się więc do faktów. Brak dojrzałości, jakieś poranienia itp w swerze sexualnej są przyczyną grzechu a nie celibat. Normalny chłop z braku kobity nie czepi się przecież innego chłopa, dziecka czy kozy .Podobnie normalny mąż nie będzie skakał na bok bo mu się zona znudziła ani tym bardziej nie skrzywdzi swojego ani innego dziecka. Jeżeli ślubowal dojrzale jeden lub drugi sposób życia to ewentualne niewierności wobec złożonych ślubów nie są przecież wina tych ślubów .
Cytat:
Poza tym jak ksiadz bez zony i dzieci moze uczyc wiernych zycia w rodzinie? Jaka bedzie skutecznosc takiego teoretycznego nauczania, ktore nie jest poparte zadnym osobistym doswiadczeniem?

Czy np ktoś bardzo wierzący i doskonale znający Słowo Boże może dawać dobre rady mimo że nie ma żony czy dzieci? W Słowie Bożym jest przecież wszystko co wystarcza.

Tomasz G - 2019-05-19, 13:16

Nikt nie mówi że ten problem jest tylko w KRK bo pewnie w jakieś formie jest wszędzie ale za takie czynny w innych kościołach jest wykluczenie ze zboru itd a poza tym w KRK jest wymagany celibat duchownych :-P
Iwona - 2019-05-20, 21:12

Gdyby celibat był przyczyną pedofilii to tzw. pedofilów świeckich, ateistycznych by nie było. No ale niestety bardzo duża grupa z tych osadzonych w więzieniach to są osoby, które miały własne rodziny...
Tak więc to nie celibat jest winien pedofilii ale bardziej jakieś choroby psychiczne

nike - 2019-05-21, 12:06

To jest zboczenie, a nie choroba psychiczna, bo już Mojżesz przed tym przestrzegał i kamienować kazał takich zboczeńców. Gdyby to byla choroba to by leczyć kazał.

Kaczyński wyraźnie broni pedofilię w kościele, mówi,ze księża to tacy sami ludzie jak wszyscy inni NIE, NIE TACY SAMI, TO SA LUDZIE KTÓRZY PRZYPROWADZAJĄ INNYCH LUDZI DO BOGA, CHCĄ DO NIEBA ROBIĄ PRZED PARAFIANAMI ZA ŚWIĘTYCH A OD TAKICH PISMO ŚWIĘTE WYMAGA WIĘCEJ NIŻ OD LUDZI ŚWIECKICH, nie można wiec twierdzić,ze grzeszą, bo są grzeszni.

Jest tekst w Biblii KOMU WIĘCEJ DANO WIĘCEJ BEDZIE OD NIEGO WYMAGANE, a wiec do którego BOGA pedofil ksiądz prowadzi swoja owieczkę??? pewnie do swojego boga szatana.

Druga rzecz WOJTYŁĘ ZROBILI ŚWIĘTYM, A BRONIŁ I UKRYWAŁ PEDOFILI W JAKIEGO BOGA ON WIERZYŁ??? FAŁSZ I ZAKŁAMANIE.

Tomasz G - 2019-05-21, 16:23

1 Tym. 3:1-5
1. Prawdziwa to mowa: Kto o biskupstwo się ubiega, pięknej pracy pragnie.
2. Biskup zaś ma być nienaganny, mąż jednej żony, trzeźwy, umiarkowany, przyzwoity, gościnny, dobry nauczyciel,
3. Nie oddający się pijaństwu, nie zadzierzysty, lecz łagodny, nie swarliwy, nie chciwy na grosz,
4. Który by własnym domem dobrze zarządzał, dzieci trzymał w posłuszeństwie i wszelkiej uczciwości,
5. Bo jeżeli ktoś nie potrafi własnym domem zarządzać, jakże będzie mógł mieć na pieczy Kościół Boży?

1 Tym. 4:1-3
1. A Duch wyraźnie mówi, że w późniejszych czasach odstąpią niektórzy od wiary i przystaną do duchów zwodniczych i będą słuchać nauk szatańskich,
2. Uwiedzeni obłudą kłamców, naznaczonych w sumieniu piętnem występku,
3. Którzy zabraniają zawierania związków małżeńskich, przyjmowania pokarmów, które stworzył Bóg, aby wierzący oraz ci, którzy poznali prawdę, pożywali je z dziękczynieniem.
(BW)

Apokalipsa - Korzenie celibatu - Jonatan D

https://youtu.be/NifNTzvcnR4?list=PLu__E2EF6mUML0IXd7aeQ5ZllZxibkeIM

Iwona - 2019-05-21, 18:00

nike napisał/a:
To jest zboczenie, a nie choroba psychiczna, bo już Mojżesz przed tym przestrzegał i kamienować kazał takich zboczeńców. Gdyby to byla choroba to by leczyć kazał.

Kaczyński wyraźnie broni pedofilię w kościele, mówi,ze księża to tacy sami ludzie jak wszyscy inni NIE, NIE TACY SAMI, TO SA LUDZIE KTÓRZY PRZYPROWADZAJĄ INNYCH LUDZI DO BOGA, CHCĄ DO NIEBA ROBIĄ PRZED PARAFIANAMI ZA ŚWIĘTYCH A OD TAKICH PISMO ŚWIĘTE WYMAGA WIĘCEJ NIŻ OD LUDZI ŚWIECKICH, nie można wiec twierdzić,ze grzeszą, bo są grzeszni.

Jest tekst w Biblii KOMU WIĘCEJ DANO WIĘCEJ BEDZIE OD NIEGO WYMAGANE, a wiec do którego BOGA pedofil ksiądz prowadzi swoja owieczkę??? pewnie do swojego boga szatana.

Druga rzecz WOJTYŁĘ ZROBILI ŚWIĘTYM, A BRONIŁ I UKRYWAŁ PEDOFILI W JAKIEGO BOGA ON WIERZYŁ??? FAŁSZ I ZAKŁAMANIE.

ale pedofilia nie jest tylko i wyłącznie w Kościele. To jest problem w wielu krajach, środowiskach....

nike - 2019-05-21, 22:31

Iwona napisał/a:
ale pedofilia nie jest tylko i wyłącznie w Kościele. To jest problem w wielu krajach, środowiskach....

Iwonko wszędzie moze się trafić, ale w KOŚCIELE MIĘDZY DUCHOWNYMI NIE!!!

To jest rozpusta a tacy w St.Testamencie byli kamienowani i nie byli duchownymi, bo między duchownymi, czyli Rabinami, kapłanami itp, to w ogóle nie miało miejsca.
Kościół powinien być po nad podejrzeniami, a jak się dowiedziałam Wojtyła był w ten proceder zamieszany, bo ukrywał zboczeńców.

Tomasz G - 2019-05-22, 11:28

Nikt nie mówi że ten problem jest tylko w KRK bo pewnie w jakieś formie jest wszędzie ale za takie czynny w innych kościołach jest wykluczenie ze zboru itd a poza tym w KRK jest wymagany celibat duchownych :-P

https://adwent.pl/oswiadczenie-w-sprawie-pedofilii/adwent.pl?fbclid=IwAR2VnYI6RFfUGktzPzy7yAQQjcrEXhTJ1OaQq2VaNYaHgO7t9Kx-ujWJzBQ

Iwona - 2019-05-22, 14:21

nike napisał/a:
Iwona napisał/a:
ale pedofilia nie jest tylko i wyłącznie w Kościele. To jest problem w wielu krajach, środowiskach....

Iwonko wszędzie moze się trafić, ale w KOŚCIELE MIĘDZY DUCHOWNYMI NIE!!!

To jest rozpusta a tacy w St.Testamencie byli kamienowani i nie byli duchownymi, bo między duchownymi, czyli Rabinami, kapłanami itp, to w ogóle nie miało miejsca.
Kościół powinien być po nad podejrzeniami, a jak się dowiedziałam Wojtyła był w ten proceder zamieszany, bo ukrywał zboczeńców.

Gdyby zboczeńcy byli ukrywani to dziś nie byłoby na forum tego tematu, nie byłoby filmu pana Sekielskiego i nikt nic by się o tych sprawach nie dowiedział.

Henryk - 2019-05-22, 16:24

Iwona napisał/a:
Gdyby zboczeńcy byli ukrywani to dziś nie byłoby na forum tego tematu, nie byłoby filmu pana Sekielskiego i nikt nic by się o tych sprawach nie dowiedział.

Nie mogę milczeć na takie teksty... :-(
Właśnie dlatego, że zboczeńcy byli ukrywani, że był odgórny nakaz ukrywania takich spraw, powstał ten dokument.
Zboczeńcy byli ukrywani. Ofiary cały czas żyją.

Henryk Suchecki - 2019-05-22, 18:05

Pan Bóg nakazał się rozmnażać ,oczywiście przeciwnik musiał wobec tego Słowa jakoś się sprzeciwić Właśnie celibat z klucza jest tą formą sprzeciwu. Ponad to, jak można takie jarzmo wkładać na młodych chłopaków, którzy nie do końca zdają sobie sprawę z tego jak silny jest popęd seksualny? A no można, by mieć tych ludzi potem pod swoją kontrolą
Tomasz G - 2019-05-22, 18:25

"Tylko nie mow nikomu" - dzis premiera filmu Tomasza Sekielskiego o pedofilii w kosciele
https://youtu.be/BrUvQ3W3nV4

Markerów - 2019-05-22, 19:55

Badania amerykańskie (Phillip Jenkins, Oxford University Press,„Pedophiles and Priests, Anatomy of a Crisis”) ustaliły, że około 1,2 do 1,7 procenta księży katolickich zostało uznanych winnymi przestępstw pedofilskich (lub seksualnego wykorzystywania szczególnie chłopców, strony 80-82), ogromnej ilości, bo aż 10. procentom pastorów protestanckich dowiedziono wykroczenia na tle seksualnym, przy liczbie pastorów-pedofilów wahającej się pomiędzy 2% a 3% (strony 50-52). (pastorzy w zborach protestanckich są niemal 6–krotnie częściej oskarżani o pedofilię niż księża katoliccy).
Raport przygotowany dla amerykańskiego Departamentu Edukacji w 2004 roku – wykazał, iż pedofilia jest około 60–krotnie rzadsza wśród księży niż pośród nauczycieli (a więc nauczyciele dużo częściej są pedofilami niż nawet pastorzy)

Markerów - 2019-05-22, 20:23

Tomasz G napisał/a:
"Tylko nie mow nikomu" - dzis premiera filmu Tomasza Sekielskiego o pedofilii w kosciele
https://youtu.be/BrUvQ3W3nV4


Czego się dowiedzieliśmy, a czego nie dowiedzieliśmy z filmu „tylko nikomu nie mów”?

PRAWDĄ JEST, że pedofile- księża istnieją

PRAWDĄ JEST, iż wielu przełożonych reagowało niewystarczające: co gorsze, prawdą jest też, że bywali także tacy przełożeni, którzy kryli pedofilów

PRAWDĄ JEST, że pedofile w Kościele związani są w głównej mierze z grupą wpływowych księży – homoseksualistów. Grupa ta jest na tyle wpływowa, ze wręcz mówi się o „mafii homoseksualnej w Kościele”

PRAWDĄ JEST też, że księża-pedofile pokazani na filmie p.Sekielskiego w większości byli TW (tajnymi współpracownikami bezpieki). Odbija się tu czkawką parodia lustracji, jaką zafundowali nam hierarchowie nie ujawniając księży – współpracowników SB

NIEPRAWDĄ jest, że księża są grupą, w której pedofilia jest statystycznie częstsza niż w pozostałej części społeczeństwa. Jest przeciwnie; niezależne badania (raport przygotowany dla amerykańskiego Departamentu Edukacji w 2004 roku) wykazały, iż pedofilia jest około 60–krotnie rzadsza wśród księży niż pośród nauczycieli. Najwięcej pedofili pracuje w szkole i jako trenerzy sportowi.Również statystycznemu mężczyźnie pedofilia zdarza się częściej niż duchownym, a spośród duchownych – księżom katolickim zdarza się nieco rzadziej niż duchownym niekatolickim (pastorzy oskarżani są 6 razy częściej niż księża, . Zanotowano także spore problemy z pedofilią w środowisku ortodoksyjnych Żydów (o Islamie w ogóle nie piszemy, gdyż w dużej jego części pedofilia jest dozwolona).

NIEPRAWDĄ jest, iż watykańska instrukcja Crimen Solicitationis ułatwiała ukrycie pedofilii

Iwona - 2019-05-22, 21:06

Henryk napisał/a:
Iwona napisał/a:
Gdyby zboczeńcy byli ukrywani to dziś nie byłoby na forum tego tematu, nie byłoby filmu pana Sekielskiego i nikt nic by się o tych sprawach nie dowiedział.

Nie mogę milczeć na takie teksty... :-(
Właśnie dlatego, że zboczeńcy byli ukrywani, że był odgórny nakaz ukrywania takich spraw, powstał ten dokument.
Zboczeńcy byli ukrywani. Ofiary cały czas żyją.

to dlaczego od czasu do czasu powstają dokumenty kościelne, które podejmują tematykę pedofilii i one są dostępne dla każdego do przeczytania?
Dlaczego powołana jest również pewna komisja mająca na celu pomaganie ofiarom (tudzież "domniemanym ofiarom) takich czynów? To są wiadomości publiczne..

nike - 2019-05-22, 21:16

Iwonko, dlaczego wiec teraz pojawiają sie dokumenty w kościele? a zboki polestowali dzieci w latach 80-tych 50-siatych 70-siatch itd itd dlaczego Wojtyła gęby nie otworzył, tylko tuszował sprawę zboków?
A inni papieże? Gdzie byli? sami molestowali widocznie skoro tuszowali.
Teraz już kościół nie może za bardzo tuszować, bo ludzie przestali się bać hierarchów, dawniej straszyli ludzi piekłem, motłoch wierzył i bał się, skończyły się te czasy jest juz widoczny upadek kościoła i to z najwyższej drabiny.

Iwona - 2019-05-23, 08:47

http://sredniowieczny.pl/pedofilia-w-kosciele/ polecam ten artykuł
nike - 2019-05-23, 13:55

Iwonko już nie pomoże puder róż kiedy pani stara już.

Wybielanie, chwalenie jaka to dobra była inkwizycja ile dobra zrobiła dla ludzkości, jacy dobrzy byli papieże a szczególnie Aleks Borgia, to nie on był łajdakiem, mordercą i ogierem, on prawie byłby aniołem,żeby nie ten podły charakter.
Ogarnij się dziewczyno.

Tomasz G - 2019-05-23, 14:23

:-D
Iwona - 2019-05-23, 14:32

nike napisał/a:
Iwonko już nie pomoże puder róż kiedy pani stara już.

Wybielanie, chwalenie jaka to dobra była inkwizycja ile dobra zrobiła dla ludzkości, jacy dobrzy byli papieże a szczególnie Aleks Borgia, to nie on był łajdakiem, mordercą i ogierem, on prawie byłby aniołem,żeby nie ten podły charakter.
Ogarnij się dziewczyno.

no w każdej instytucji, wspólnocie, grupie społecznej są i święci i są również tzw. czarne owce. Tacy już są ludzie.


A co do inkwizycji to więcej ludzi wybiła inkwizycja protestancka ale o tym już się nie mówi bo lepiej jeśli jedna grupa jest wybielana a druga oczerniana.... No ale to już tak nawiasem.

Tomasz G - 2019-05-23, 14:56

INKWIZYCJA DZISIAJ - https://kobieta.interia.pl/zycie-i-styl/news-wspolczesna-inkwizycja,nId,2871804,nPack,2#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Markerów - 2019-05-23, 16:40

https://niezlomni.com/okrucienstwo-inkwizycji-to-bajka-czarna-legenda-kosciola-powstala-w-oswieceniu-w-imie-walki-z-nim-przeklamywano-prawdy-historyczne/?fbclid=IwAR3j3xKCe4NVv6utZrNQnEDnuoKr6dgDeggSPAvdDaSxTFFFlax7OQ6JbRQ
Tomasz G - 2019-05-23, 16:51

Inkwizycja - https://youtu.be/XPhWdF3xDeo
Markerów - 2019-05-23, 16:53

http://mateusz.pl/czytelnia/rz-stosy.htm
Stosy kłamstw o inkwizycji

Tomasz G - 2019-05-23, 17:07

Inkwizycja - https://youtu.be/bkhbY3YaUMw
Markerów - 2019-05-23, 17:08

http://sredniowieczny.pl/...mat-inkwizycji/

19 NIEZNANYCH FAKTÓW NA TEMAT ŚWIĘTEJ INKWIZYCJI

Tomasz G - 2019-05-23, 17:12

Inkwizycja - https://youtu.be/sAWSjQgPcOY
Markerów - 2019-05-23, 17:19

https://www.m.pch24.pl/6-...ji,25754,i.html

mity na temat Świętej Inkwizycji

nike - 2019-05-25, 12:46

Iwona napisał/a:
A co do inkwizycji to więcej ludzi wybiła inkwizycja protestancka ale o tym już się nie mówi bo lepiej jeśli jedna grupa jest wybielana a druga oczerniana.... No ale to już tak nawiasem.

Mówi sie Iwonko różne rzeczy, ale ja poproszę ciebie o dokładną ilość tych protestanckich mordów i kiedy to było daty, bo ja wiem,że protestanci też mordowali, a wiec do dzieła.
Jestes wykształconą dziewczyną a więc i rozumną pisz.

Markerów - 2019-05-25, 17:29

nike napisał/a:
Iwona napisał/a:
A co do inkwizycji to więcej ludzi wybiła inkwizycja protestancka ale o tym już się nie mówi bo lepiej jeśli jedna grupa jest wybielana a druga oczerniana.... No ale to już tak nawiasem.

Mówi sie Iwonko różne rzeczy, ale ja poproszę ciebie o dokładną ilość tych protestanckich mordów i kiedy to było daty, bo ja wiem,że protestanci też mordowali, a wiec do dzieła.
Jestes wykształconą dziewczyną a więc i rozumną pisz.


Wszystko masz w linkach po wyżej wysil się trochę i poczytaj..

nike - 2019-05-25, 19:03

Markerów, Nie do ciebie ten post jest skierowany. A po drugie nie muszę ja wyszukiwać, bo jaja prawda jest doskonale wiem Jeżeli macie inną prawdę wykaż ją.
Markerów - 2019-05-25, 19:06

nike napisał/a:
Markerów, Nie do ciebie ten post jest skierowany. A po drugie nie muszę ja wyszukiwać, bo jaja prawda jest doskonale wiem Jeżeli macie inną prawdę wykaż ją.


Od tego kto stawia zarzut wymaga się uzasadnienia

Markerów - 2019-05-25, 19:11

nike napisał/a:
Markerów, nie muszę ja wyszukiwać, bo jaja prawda jest doskonale wiem


Wiesz to co chcesz wiedzieć powtarzając i łykając mity jak pelikan , fakty są jednak inne i każdy uczciwy historyk ci to powie

nike - 2019-05-25, 19:25

Zapraszam niech mi powie. A tym razem ja ci odpowiedziałam, o rozdrabnianiu majatków.
Iwona - 2019-05-25, 20:02

nike napisał/a:
Iwona napisał/a:
A co do inkwizycji to więcej ludzi wybiła inkwizycja protestancka ale o tym już się nie mówi bo lepiej jeśli jedna grupa jest wybielana a druga oczerniana.... No ale to już tak nawiasem.

Mówi sie Iwonko różne rzeczy, ale ja poproszę ciebie o dokładną ilość tych protestanckich mordów i kiedy to było daty, bo ja wiem,że protestanci też mordowali, a wiec do dzieła.
Jestes wykształconą dziewczyną a więc i rozumną pisz.

Dokładna liczba nie jest znana. Szacuje się, że w samych tylko protestanckich Niemczech zginęło około 100 tysięcy osób. Protestancka Anglia Henryka VIII i jego córeczki wcale nie była lepsza (to wiadomo) - tam nawet katolickie dzieci pieczono na rożnie w obecności ich rodziców, którzy później też nie mieli lepszego losu. Ogólnie we wszystkich protestanckich krajach protestanckich na stosie spłonęło jakieś 300 tysięcy osób.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Miguel_Servet#Reakcje_na_%C5%9Bmier%C4%87_Serveta tego pana nawet sam Kalwin kazał spalić...

Markerów - 2019-05-25, 20:28

nike napisał/a:
A tym razem ja ci odpowiedziałam, o rozdrabnianiu majatków.


Masz jakieś dowody na poparcie tego zarzutu??
Czy chcesz się dalej kompromitowac swoją wybujaną fantazją?

Henryk - 2019-05-25, 22:47

Iwona napisał/a:
Szacuje się, że w samych tylko protestanckich Niemczech zginęło około 100 tysięcy osób.

A czy wiesz droga Iwono, że te "szacunkowe" 100 tysięcy ofiar, a pewnie i więcej, to wymordowani chłopi, którzy upominali się o równość?
Okaleczonych, torturowanych, było znacznie więcej.
I wcale ich nie zamordowali protestanci, tylko wojska podległe ówczesnym Panom.
Katolickie wojska.

nike - 2019-05-26, 07:22

Iwona, Rzymsko -katolicka krwawa Maria w Anglii to co zrobiła za namową papiestwa??
nike - 2019-05-26, 07:32

Iwona, Nie dałaś mi żadnego dowodu, Serwet nie był katolikiem tylko protestantem i zginął z ręki zacofanego w swoim zrozumieniu protestanta.

O pieczonych dzieciach nie słyszałam ale o tym co wyczyniała druga córka Henryka VI Maria [krwawa Maria] zacięta katoliczka ona to moze i piekla dzieci, bo to była wyjątkowo oddana papiestwu parafianka.

Tomasz G - 2019-05-26, 12:02

Inkwizycja - https://youtu.be/kwYYCO9nMm8
Iwona - 2019-05-26, 12:36

nike napisał/a:
Iwona, Rzymsko -katolicka krwawa Maria w Anglii to co zrobiła za namową papiestwa??

No ok... Może "Marysia" nie była tutaj najlepszym przykładem... Ok

Iwona - 2019-05-26, 12:51

nike napisał/a:
Iwona, Nie dałaś mi żadnego dowodu, Serwet nie był katolikiem tylko protestantem i zginął z ręki zacofanego w swoim zrozumieniu protestanta.

O pieczonych dzieciach nie słyszałam ale o tym co wyczyniała druga córka Henryka VI Maria [krwawa Maria] zacięta katoliczka ona to moze i piekla dzieci, bo to była wyjątkowo oddana papiestwu parafianka.



“Ja, Marcin Luter, zabiłem wszystkich chłopów podczas rebelii, gdyż powiedziałem, że należy ich zabijać; cała ich krew spada na moją głowę. Lecz położyłem ją na Pana Boga, z którego rozkazu mówiłem” cytat z http://sredniowieczny.pl/...nan-reformacji/ (ogólnie ciekawy artykuł, można przeczytać). Rozumiem, że Luter był też zacofanym w swoim rozumieniu protestantem. Podobnie Ci, którzy wymordowali 100 tysięcy katolików w Niemczech. Serwet był tylko jednym z wielu przykładów

Henryk Suchecki - 2019-05-26, 14:49

Owoce ""celibatu" https://www.youtube.com/watch?v=nNNdVY8GUVg
nike - 2019-05-26, 16:17

Iwonko Lutra nie popieram w tym co robił, ale zastanów się od kogo on się tego nauczył, przecież był księdzem w rzymskim kościele.

Jego dobro było---objawienie Tezla , odrzucenie niebiblijnej nauki o usprawiedliwieniu za pieniądze, walka z kupowaniem odpustów.

Markerów - 2019-05-26, 18:59

nike napisał/a:
Iwonko Lutra nie popieram w tym co robił, ale zastanów się od kogo on się tego nauczył, przecież był księdzem w rzymskim kościele.

Jego dobro było---objawienie Tezla , odrzucenie niebiblijnej nauki o usprawiedliwieniu za pieniądze, walka z kupowaniem odpustów.


Luter swoimi herezjami sam nałożył na siebie ekskomunike..
Był protestantem Ojcem protestantów był jednym z was
tego już nie zwalisz na kościół katolicki

Markerów - 2019-05-26, 19:01

nike napisał/a:
Iwona, Nie dałaś mi żadnego dowodu, Serwet nie był katolikiem tylko protestantem i zginął z ręki zacofanego w swoim zrozumieniu protestanta.

O pieczonych dzieciach nie słyszałam ale o tym co wyczyniała druga córka Henryka VI Maria [krwawa Maria] zacięta katoliczka ona to moze i piekla dzieci, bo to była wyjątkowo oddana papiestwu parafianka.


Bajki o krwawej Mari opowiadaj nie uką w swoim zborze

http://sredniowieczny.pl/...lii-meczennicy/

nike - 2019-05-26, 19:08

Markerów napisał/a:
Bajki o krwawej Mari opowiadaj nie uką w swoim zborze


Ty nie znasz krwawej Marysi? to widać,ze historyk z ciebie ŻADEN

Iwona - 2019-05-27, 07:41

nike napisał/a:
Iwonko Lutra nie popieram w tym co robił, ale zastanów się od kogo on się tego nauczył, przecież był księdzem w rzymskim kościele.

Jego dobro było---objawienie Tezla , odrzucenie niebiblijnej nauki o usprawiedliwieniu za pieniądze, walka z kupowaniem odpustów.

Raz go wychwalacie a później potępiacie...

Iwona - 2019-05-27, 07:42

Markerów napisał/a:
nike napisał/a:
Iwonko Lutra nie popieram w tym co robił, ale zastanów się od kogo on się tego nauczył, przecież był księdzem w rzymskim kościele.

Jego dobro było---objawienie Tezla , odrzucenie niebiblijnej nauki o usprawiedliwieniu za pieniądze, walka z kupowaniem odpustów.


Luter swoimi herezjami sam nałożył na siebie ekskomunike..
Był protestantem Ojcem protestantów był jednym z was
tego już nie zwalisz na kościół katolicki

No właśnie...
Kościół nigdy nie uczył nikogo życia w taki sposób by później go ekskomunikować

nike - 2019-05-27, 08:48

Markerów napisał/a:
Luter swoimi herezjami sam nałożył na siebie ekskomunike..
Był protestantem Ojcem protestantów był jednym z was
tego już nie zwalisz na kościół katolicki


Co to znaczy JEDNYM Z WAS?
Owszem zrobił bardzo dobra robotę, bo objawił kupno odpustów niby na nowy kosciół jak historia mówi, a ludzie głupi biedni wierzyli , bali sie Boga i kupowali odpusty a kler sie bogacił. A ludzie pomimo zakupu odpustu szli li tylko do ziemi.

Szczerze?? wole być protestantką niż rzymska katoliczką, [choćbyście się nazywali polsko--katolicy, dlaczego rzymscy od pogańskiego rzymu.]

Markerów - 2019-05-27, 20:36

nike napisał/a:
Markerów napisał/a:
Luter swoimi herezjami sam nałożył na siebie ekskomunike..
Był protestantem Ojcem protestantów był jednym z was
tego już nie zwalisz na kościół katolicki


C
Owszem zrobił bardzo dobra robotę, bo objawił kupno odpustów niby na nowy kosciół jak historia mówi, a ludzie głupi biedni wierzyli , bali sie Boga i kupowali odpusty a kler sie bogacił. A ludzie pomimo zakupu odpustu szli li tylko do ziemi.



Takie głupoty to tylko może pisać nie douczony antyklerykał...
Który cochwile powtarza gdzieś uslyszany slogan a nie wykazał się wysiłkiem by sprawdzić wiadomości stawianych zarzutów...
Oczywiście były podstawy do krytyki niektórych praktyk – tyle że były to praktyki które Kościół zwalczał już od dawna i mylące jest przedstawianie wystąpienia Lutra jako „pionierskiego” czy „wyjątkowego”. :)
Na długo przed Lutrem podobne działania potępił i zwalczał w Hiszpanii jej prymas kardynał Cisneros – i Kościół hiszpański sprawę skutecznie rozwiązał.

Co więcej, Kościół powszechny reformacyjne zarzuty wobec nadużyć przyjął, podjął poważne kroki – i były one skuteczne. Nadużycia związane z odpustami praktycznie zniknęły po Soborze Trydenckim

Markerów - 2019-05-27, 20:42

nike napisał/a:
[quote="

Szczerze?? wole być protestantką niż rzymska katoliczką, [choćbyście się nazywali polsko--katolicy, dlaczego rzymscy od pogańskiego rzymu.]


Tu chyba sama nie wiesz kim jesteś....
Focha nam tu nie strzelaj jak małoletnie dziecko które na złość rodzicom zrobi na opak...
Pamiętaj że Chrystus czeka na ciebie w swoim kościele..
Nie w żadnym który powstał po reformacji nie w którym założył go Luter czy mason Russell....
Syna marnotrawnego Ojciec zawsze przyjmie...

Henryk - 2019-05-27, 20:50

Markerów napisał/a:
Takie głupoty to tylko może pisać nie douczony antyklerykał...

Jeśli napiszesz, że ktoś pisze głupoty, a nie udowodnisz tego, to...wychodzi na to, że Ty piszesz głupoty.
Syna marnotrawnego przyjmie, bo tamten syn o to prosił...
Jeszcze masz czas, choć bardzo niedługi! :roll:

nike - 2019-05-27, 21:09

Markerów napisał/a:
Nie w żadnym który powstał po reformacji nie w którym założył go Luter czy mason Russell..


Tutaj już widzę,że się odgrażasz, a to nie ładnie. W jakim kościele czeka na mnie BÓG? w tym PEDOFILSKIM??? [widzisz ja też umie przygadywać] Masona musisz udowodnić, bo jeżeli nie udowodnisz wiec jesteś KŁAMCĄ,
A co Biblia mówi o kłamcach, ŻE ZGINĄ W JEZIORZE OGNIA I SIARKI.

Markerów - 2019-05-28, 06:45

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
Takie głupoty to tylko może pisać nie douczony antyklerykał...

Jeśli napiszesz, że ktoś pisze głupoty, a nie udowodnisz tego, to...wychodzi na to, że Ty piszesz głupoty.


Uzasadnienia się wymaga od tego kto stawia zarzut jeszcze tego nie wiesz.. Tego że nike napisała głupoty nie zgodne z faktami historycznymi łatwa sprawdzić
Rzym nigdy nie udzielił zgody na sprzedaż odpustów Przeciwko nadużyciom w tej dziedzinie Kościół wypowiadał się kilkukrotnie, i to dużo wcześniej niż Luter.
Zagadnieniem tym zajmował się już Sobór Laterański IV (1215 r.) i Wiedeński (1310 r.).
Niemal dwa wieki przed wystąpieniem Lutra!!! :)
, w roku 1392, papież Bonifacy IX napisał do biskupa Ferrary list zwracając mu uwagę na to że wśród zakonników trafiają się osobnicy którzy pod pozorem udzielania odpustów pobierają od prostych ludzi pieniądze przeznaczając je na własne potrzeby. Bywały też problemy innego rodzaju. W 1420 roku arcybiskup Canterbury usiłował udzielać odpustów bez papieskiego upoważnienia.

Z kolei w Niemczech niektórzy niedouczeni księża udzielali odpustów „od winy i kary” (odpusty dotyczą tylko kary). Nieprawidłowości te wykrył słynny kardynał Mikołaj z Cuzy

Dokumenty historyczne w tym encykliki przeczą temu że Kościół udzielał zgody na sprzedaż odpustów łatwo to sprawdzić
Teraz wy udowodnijcie że było inaczej
Cytując słowa nike
"bo jeżeli nie udowodnisz wiec jesteś KŁAMCĄ,
A co Biblia mówi o kłamcach, ŻE ZGINĄ W JEZIORZE OGNIA I SIARKI. "

Henryk - 2019-05-28, 07:05

Markerów napisał/a:
Rzym nigdy nie udzielił zgody na sprzedaż odpustów Przeciwko nadużyciom w tej dziedzinie Kościół wypowiadał się kilkukrotnie, i to dużo wcześniej niż Luter.

I tak mocno "wypowiadał się", że sprzedawano ich coraz więcej.

,
Cytat:
w roku 1392, papież Bonifacy IX napisał do biskupa Ferrary list zwracając mu uwagę na to że wśród zakonników trafiają się osobnicy którzy pod pozorem udzielania odpustów pobierają od prostych ludzi pieniądze przeznaczając je na własne potrzeby.

Co za niewdzięcznicy! Nie chcieli dzielić się z papieżem!
Cytat:
Bywały też problemy innego rodzaju. W 1420 roku arcybiskup Canterbury usiłował udzielać odpustów bez papieskiego upoważnienia.

Czytaj: bez "odpalania odpowiedniej działki” dla swego zwierzchnika.

nike - 2019-05-28, 09:52

Markerów,

Za VIKI-----

Tetzel sprzedawał odpusty z upoważnienia papieża. Zyski miały być przeznaczone na dokończenie budowy katedry św. Piotra w Rzymie.
Na początku XVI wieku arcybiskupem Magdeburga był Albrecht Brandenburski. Biskup ten zaczął gromadzić majątek i przywłaszczać beneficja w sposób sprzeczny z zasadami. Współpracował z nim ściśle dominikanin Jan Tetzel, który upraszczając doktrynę i działając jako wędrowny kaznodzieja, opracował sposób na gromadzenie zysków przez handel "listami odpustowymi", które nie tylko miały być dowodem odpuszczenia kar doczesnych, ale miały być również gwarancją zbawienia. Takie postępowanie wzbudziło powszechny niesmak i zgorszenie wśród duchownych. 31 października 1517 augustianin Marcin Luter wywiesił na drzwiach kościoła w Wittenberdze 95 tez przeciw "handlowi odpustami". Dzięki wynalazkowi druku tezy szybko rozpowszechniły się w Rzeszy.
W następstwie tych wydarzeń w 1518 papież Leon X wydał bullę Cum postquam, która przypominała właściwą naukę o odpustach. Pisał w niej:


Biskup Rzymu, następca Piotra klucznika i namiestnik Jezusa na ziemi, mocą władzy kluczy otwierających królestwo niebieskie, usuwa u wiernych to, co stanowi przeszkodę w dostępie do Chrystusa, mianowicie winę i karę należną za grzechy uczynkowe; winę – za pośrednictwem sakramentu pokuty, karę zaś doczesną należną za grzechy według sprawiedliwości Boskiej – za pośrednictwem odpustu Kościoła. (...) Kiedy na mocy swej władzy apostolskiej udziela odpustu tak dla żywych, jak i dla umarłych, wówczas rozdziela ze skarbca zasług Jezusa Chrystusa i Świętych. (...) Postanawiamy władzą apostolską i mocą obecnego pisma, że tak powinni wszyscy utrzymywBulla ta została szybko zakwestionowana. Miała bowiem charakter listu prywatnego do ówczesnego legata papieskiego w Niemczech, kardynała Kajetana de Vio. Zabrakło w niej wyraźnego zaprzeczenia nauczaniu Tetzla, nadto papież nie wyraził w niej jasno, że jest to nauczanie ex cathedra. Jesienią 1518, po nieudanych spotkaniach de Vio i Lutra, ten drugi wystąpił z Kościoła. Dopiero 30 czerwca 1519 w tzw. Liście do Szwajcarów Leon X wyjaśniał, iż miał zamiar podać naukę zawartą w bulli jako obowiązującą.
Pod wpływem uniwersytetów w Kolonii i Louvanium Leon X wydał w 1520 kolejną bullę – Exsurge Domine. Bulla ta uznawała za nieprawowierne 41 zdań Lutra i wzywała go do ich odwołania w ciągu 60 dni. Wśród tych zdań sześć dotyczyło odpustów.

Markerów - 2019-05-28, 16:44

nike napisał/a:
Markerów,

Za VIKI-----

Tetzel sprzedawał odpusty z upoważnienia papieża. Zyski miały być przeznaczone na dokończenie budowy katedry św. Piotra w Rzymie.
Na początku XVI wieku arcybiskupem Magdeburga był Albrecht Brandenburski. Biskup ten zaczął gromadzić majątek i przywłaszczać beneficja w sposób sprzeczny z zasadami. Współpracował z nim ściśle dominikanin Jan Tetzel, który upraszczając doktrynę i działając jako wędrowny kaznodzieja, opracował sposób na gromadzenie zysków przez handel "listami odpustowymi", które nie tylko miały być dowodem odpuszczenia kar doczesnych, ale miały być również gwarancją zbawienia. Takie postępowanie wzbudziło powszechny niesmak i zgorszenie wśród duchownych. 31 października 1517 augustianin Marcin Luter wywiesił na drzwiach kościoła w Wittenberdze 95 tez przeciw "handlowi odpustami". Dzięki wynalazkowi druku tezy szybko rozpowszechniły się w Rzeszy.
W następstwie tych wydarzeń w 1518 papież Leon X wydał bullę Cum postquam, która przypominała właściwą naukę o odpustach. Pisał w niej:


Biskup Rzymu, następca Piotra klucznika i namiestnik Jezusa na ziemi, mocą władzy kluczy otwierających królestwo niebieskie, usuwa u wiernych to, co stanowi przeszkodę w dostępie do Chrystusa, mianowicie winę i karę należną za grzechy uczynkowe; winę – za pośrednictwem sakramentu pokuty, karę zaś doczesną należną za grzechy według sprawiedliwości Boskiej – za pośrednictwem odpustu Kościoła. (...) Kiedy na mocy swej władzy apostolskiej udziela odpustu tak dla żywych, jak i dla umarłych, wówczas rozdziela ze skarbca zasług Jezusa Chrystusa i Świętych. (...) Postanawiamy władzą apostolską i mocą obecnego pisma, że tak powinni wszyscy utrzymywBulla ta została szybko zakwestionowana. Miała bowiem charakter listu prywatnego do ówczesnego legata papieskiego w Niemczech, kardynała Kajetana de Vio. Zabrakło w niej wyraźnego zaprzeczenia nauczaniu Tetzla, nadto papież nie wyraził w niej jasno, że jest to nauczanie ex cathedra. Jesienią 1518, po nieudanych spotkaniach de Vio i Lutra, ten drugi wystąpił z Kościoła. Dopiero 30 czerwca 1519 w tzw. Liście do Szwajcarów Leon X wyjaśniał, iż miał zamiar podać naukę zawartą w bulli jako obowiązującą.
Pod wpływem uniwersytetów w Kolonii i Louvanium Leon X wydał w 1520 kolejną bullę – Exsurge Domine. Bulla ta uznawała za nieprawowierne 41 zdań Lutra i wzywała go do ich odwołania w ciągu 60 dni. Wśród tych zdań sześć dotyczyło odpustów.


No cieszy mnie że zaczynasz wkoncu sprawdzać fakty historyczne :)
I tak Tuż przed Reformacją Papież Leon X zarządził zbiórkę funduszy na budowę m.in. tego co dzisiaj znamy jako Bazylikę św. Piotra.
Podobnie dzisiaj zbierane są fundusze na uchodźców, powodzian, Watykański Fundusz Pomocy, Fundację – pomnik Jana Pawła II Dzieło Nowego Tysiąclecia dla zdolnych dzieci czy na budowę Świątyni Opatrzności. Wszyscy ofiarodawcy otrzymali obietnice odpustu jeżeli spełnili jego warunki, tj.:
 po rachunku sumienia przystąpili do spowiedzi świętej, 
w czasie tej spowiedzi otrzymali całkowite rozgrzeszenie,  dokonali datku

I wszystko może byłoby dobrze, gdyby nie to że misję rozpowszechniania odpustów w Niemczech arcybiskup Albrecht powierzył dominikaninowi Janowi Teclowi z Lipska, który podobno dopuścił się nadużyć.

Jeśli wierzyć przekazom, zakonnik ten stawiał w kościele szkatułę na pieniądze wołając: „Kupujcie, kupujcie odpusty! Z każdą monetą co zadźwięczy, jedna mniej dusza w czyśćcu jęczy!”.
Nie było to niestety jedyne nadużycie ani ostatnia niezręczność, nie tylko wśród przedstawicieli Kościoła. Część świeckich ziemian zaczęła ściągać pieniądze na jałmużnę odpustową jako podatek w swoich włościach. Wszystko to stało się dla Lutra pretekstem do ataku na Kościół.
Oczywiście były podstawy do krytyki niektórych praktyk – tyle że były to praktyki które Kościół zwalczał już od dawna i mylące jest przedstawianie wystąpienia Lutra jako „pionierskiego” czy „wyjątkowego”.

Markerów - 2019-05-28, 16:45

Papież Hadrian VI (+1523) uznał współwinę Kościoła za Reformację: "Powiesz im przeto ze my dobrze wiemy, iż Bóg ciężkie czasy dopuścił na swój Kościół z powodu grzechów ludzkich, a przede wszystkim kapłanów i przełożonych Kościoła [...]Wiemy dobrze, ze na tej świętej stolicy już od kilkunastu lat miały miejsce liczne sprawy godne potępienia, nadużycia władzy i spraw duchowych [..]. Poręczysz w naszym imieniu, ze dołożymy wszelkich starań aby zreformować przede wszystkim tę kurie papieska, z której prawdopodobnie wszystko zło wzięło początek, aby – jak z niej wszelkie zepsucie stoczyło się na niższych mężów Kościoła, tak teraz z niej również udzielały się wszystkim zdrowie i naprawa obyczajów [..]" ( Hadrian VI, instrukcja dla legata
Markerów - 2019-05-28, 16:48

łatwo szermuje się zarzutem jakoby Kościół „sprzedawał” odpusty.
Tymczasem odpusty (zresztą do dziś) otrzymuje się za czyny pokutne i pobożnościowe :)
Choć jałmużna polecana jest przez Pismo Święte (Łk 12,33) i jest starą, biblijną praktyką chrześcijańską (Dz 6,1; 9,36 ; 10,2–4; 10,31; 11,30 ; 24,17) sama w sobie nie wystarcza do otrzymania odpustu
Rzym nigdy nie udzielił zgody na sprzedaż odpustów......

Henryk - 2019-05-28, 18:18

Markerów napisał/a:
łatwo szermuje się zarzutem jakoby Kościół „sprzedawał” odpusty.


Cytat:
Rzym nigdy nie udzielił zgody na sprzedaż odpustów......

Ale wyłącznie w tych przypadkach, gdy nie był beneficjentem zysków...

Tomasz G - 2019-05-28, 18:31

:mrgreen:
Markerów - 2019-05-28, 18:52

Henryk napisał/a:

Ale wyłącznie w tych przypadkach, gdy nie był beneficjentem zysków...


I tyle merytoryki.... Na temat z waszej strony....
Jestem pełen podziwu.....

nike - 2019-05-28, 20:23

cieszy ciebie? a powinno smucić, bo masz dowód,że papieże byli zaangażowani w sprzedaż odpustów.
Więc dlaczego mówisz,ze to nie prawda?
A jeżeli chodzi o sprawdzanie dokumentów to już nie jeden dowód otrzymałeś o demnie, tylko ty nie chcesz widzieć, jak te figurki wasze, maja oczy a nie widzą.

Markerów - 2019-05-28, 20:34

nike napisał/a:
cieszy ciebie? a powinno smucić, bo masz dowód,że papieże byli zaangażowani w sprzedaż odpustów.
Więc dlaczego mówisz,ze to nie prawda?
A jeżeli chodzi o sprawdzanie dokumentów to już nie jeden dowód otrzymałeś o demnie, tylko ty nie chcesz widzieć, jak te figurki wasze, maja oczy a nie widzą.


Ehh...... :roll:

nike - 2019-05-28, 20:52

STEFAN KARDYNAŁ WYSZYŃSKI
PRYMAS POLSKI

Z przemówienia podczas święceń kapłańskich w Ołtarzewie, 22 VI 1957.


Kapłan, to drugi Chrystus.
Otrzymaliście w tej chwili straszliwą władzę. To jest władza nie tylko
nad szatanami, nie tylko nad znakami sakramentalnymi, ale przede wszystkim
nad samym Bogiem! Jesteście przecież "spirituales imperatores", a jako tacy,
macie władzę rozkazywać nawet samemu Bogu. On tego zapragnął, On tego
od Was chciał!
Będziecie Mu rozkazywać, gdy na wasze słowa, zstępować będzie na
ołtarze - Bóg żywy, choć zakryty, lecz prawdziwy; gdy życie Boże wracać
będzie do dusz, pobitych grzechem.

Jak ten człowiek Boga się nie bał.

Markerów - 2019-05-29, 05:49

nike napisał/a:
STEFAN KARDYNAŁ WYSZYŃSKI
PRYMAS POLSKI

Z przemówienia podczas święceń kapłańskich w Ołtarzewie, 22 VI 1957.


Kapłan, to drugi Chrystus.
Otrzymaliście w tej chwili straszliwą władzę. To jest władza nie tylko
nad szatanami, nie tylko nad znakami sakramentalnymi, ale przede wszystkim
nad samym Bogiem! Jesteście przecież "spirituales imperatores", a jako tacy,
macie władzę rozkazywać nawet samemu Bogu. On tego zapragnął, On tego
od Was chciał!
Będziecie Mu rozkazywać, gdy na wasze słowa, zstępować będzie na
ołtarze - Bóg żywy, choć zakryty, lecz prawdziwy; gdy życie Boże wracać
będzie do dusz, pobitych grzechem.

Jak ten człowiek Boga się nie bał.


Nie rozumiem co ma piernik do wiatraka jeśli chodzi o handel odpustami :)
Nagle zmiana tematu kiedy nie ma się argumentów
typowe zagranie.... :)

nike - 2019-05-29, 08:08

Rzeczywiście nie do tematu, ale natknęłam sie na to przemówienie i je wstawiłam.
Markerów - 2019-05-29, 08:14

nike napisał/a:
Rzeczywiście nie do tematu, ale natknęłam sie na to przemówienie i je wstawiłam.


Tak jak pisałem, typowe zagranie odciągniecia od tematu rozmówcy zastępując go innym kiedy brak argumentów na poprzedni temat.. :)

Ale tak samo jak Eliasz do czego kard nawiązuje. Bóg nim władzy udzielił wiedział. Doskonale do czego będzie użyta i dlatego ja dał. :)
Jak Jezus przyjmując cialo ograniczył się Bóg dla naszego dobra tak samo kapłanom dał władze nad sobą ograniczając się do tego co wiedział że nastąpi. :)

Słowa te mogą budzic kontrowersje, ale szafarstwo sakramentami ma moc i charakter jaki ma, odpuszczanie grzechow, eucharystia... od 20 http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1226

Choć obawiam się że nie zrozumiesz..... Temat cie może przerosnąc

Henryk - 2019-05-29, 10:01

Markerów napisał/a:
Ale tak samo jak Eliasz do czego kard nawiązuje. Bóg nim władzy udzielił wiedział. Doskonale do czego będzie użyta i dlatego ja dał. :)
Jak Jezus przyjmując cialo ograniczył się Bóg dla naszego dobra tak samo kapłanom dał władze nad sobą ograniczając się do tego co wiedział że nastąpi. :)


Nawet nie wstydzi się przyznać, że w to wierzy! :oops:

No widzisz Nike- gdyby tylko kapłan "nie ograniczał się", to już dawno zrzucił by z tronu w Niebie samego Stwórcę!
Łaskawca. :mrgreen:

nike - 2019-05-29, 10:21

Teraz widać jest jasno do jakiej pychy może dojść człowiek, nawet Bogu potrafi rozkazywać.
A Maekery to kleryk który jak na razie widzi aniołów w klerze i niech tak wierzy.

Markerów - 2019-05-29, 10:22

nike napisał/a:
Teraz widać jest jasno do jakiej pychy może dojść człowiek, nawet Bogu potrafi rozkazywać.
A Maekery to kleryk który jak na razie widzi aniołów w klerze i niech tak wierzy.



No jesteście bardzo merytoryczni w swych wypowiedziach. :) :)

Markerów - 2019-05-29, 10:54

nike napisał/a:
STEFAN KARDYNAŁ WYSZYŃSKI
PRYMAS POLSKI

Z przemówienia podczas święceń kapłańskich w Ołtarzewie, 22 VI 1957.


Kapłan, to drugi Chrystus.
Otrzymaliście w tej chwili straszliwą władzę. To jest władza nie tylko
nad szatanami, nie tylko nad znakami sakramentalnymi, ale przede wszystkim
nad samym Bogiem! Jesteście przecież "spirituales imperatores", a jako tacy,
macie władzę rozkazywać nawet samemu Bogu. On tego zapragnął, On tego
od Was chciał!
Będziecie Mu rozkazywać, gdy na wasze słowa, zstępować będzie na
ołtarze - Bóg żywy, choć zakryty, lecz prawdziwy; gdy życie Boże wracać
będzie do dusz, pobitych grzechem.

Jak ten człowiek Boga się nie bał.



To tak jak pisał Mickiewicz o innych obietnicach Boga, którymi sam "daje nad nami władzę":
"Sam Bóg bez wiedzy naszej nie może nas rzucić.
A choć rzuci, gdy zechcem, musi do nas wrócić."


Jeśli idzie o władzę: jest ona dana na podstawie obietnicy.

Jesli idzie o "drugiego Chrystusa" to oczywiście nie zrozumieliscie (i wcale mnie to nie dziwi) odniesienia do "alter Christus" (warto pogooglować to określenie, krótko jest o tym np. tu https://prawy.pl/80373-kaplan-to-alter-christus/czyli tego, że prezbiter podczas Mszy Święte ).

W uproszczeniu; podczas Eucharystii Bóg działa przez ręce kapłana, to nie prezbiter, lecz sam Chrystus sprawuje Mszę Świętą (prezbiter jako człowiek jest "za cienki") :)

Henryk - 2019-05-29, 12:15

Markerów napisał/a:
W uproszczeniu; podczas Eucharystii Bóg działa przez ręce kapłana, to nie prezbiter, lecz sam Chrystus sprawuje Mszę Świętą (prezbiter jako człowiek jest "za cienki") :)

A jak te ręce trzymały poprzednio coś innego? :oops:

Cytat:
sam Chrystus sprawuje Mszę Świętą

Oczywiście, z całą pewnością! Niezaprzeczalnie! :-D
Nie takie kłamstwa przechodziły prze usta Twych "nauczycieli".

Markerów - 2019-05-29, 13:30

Henryk napisał/a:
[
A jak te ręce trzymały poprzednio coś innego? :oops:

[.


Nie mierz innych swymi kategoriami. :mrgreen:

Tomasz G - 2019-05-29, 16:58

Przykro mi bardzo ale ostatnie dyskusję na forum pokazały mi raz jeszcze że katolicy to nadal parafianie i że lepszy już Turek niż katolik jak mawiali już w Bizancjum po zdobyciu Konstantynopola przez krzyżowców ale pewnie jakiś katolik napisze że to tylko wymysły prawosławnych tak czy inaczej szkoda z wami dalej gadać :-P
Markerów - 2019-05-29, 17:10

Tomasz G napisał/a:
tak czy inaczej szkoda z wami dalej gadać :-P


Nie ma się co dziwić kiedy argumentów brak. :roll:

Markerów - 2019-05-29, 17:15

Rozmowa z wami natomiast utwierdza mnie w przekonaniu jak zaklamany jest protestantyzm.... . Ale dzięki temu ze mogłem sprawdzić i przeanalizować protestanckie matactwa jestem teraz pewny że jestem w dobrym miejscu.....
Duch Święty Oświeca umysły oco gorliwie Go proszę w waszej intencji

Markerów - 2019-05-29, 17:23

Tomasz G napisał/a:
Przykro mi bardzo ale ostatnie dyskusję na forum pokazały mi raz jeszcze że katolicy to nadal parafianie P


Owszem zawsze nimi byliśmy
Dziękuję za komplement :)
Co do słowa "parafianin"
Zarzut (zaskakująco często spotykany w Internecie) opiera się na nieporozumieniu; to że przytoczone znaczenie jest przestarzałe, nie oznacza jeszcze, że jest pierwotne do aktualnego. :)

Tymczasem jest akurat odwrotnie – znaczenie słowa „parafianin” jako „członek parafii” jest znacznie starsze od przytoczonego powyżej określenia pejoratywnego.
Słowo „parafia” (łac. „parolecia”) pochodzi od greckiego słowa „paroikia”, czyli „społeczność”, „wspólnota” lub „zamieszkiwanie” (w sensie mieszkania „razem”, „obok” np. w jakimś regionie czy grupie).
Było używane na oznaczenie Kościoła istniejącego w danej miejscowości już od końca I wieku.

Jest też drugie, głębsze odniesienie biblijne. Które jest wam obce (jak zwykle mnie to nie dziwi) W Starym Testamencie słowem „paroikos” (które można chyba przetłumaczyć jako „będący we wspólnocie”. ale także „wygnaniec”) nazywano Żydów na obczyźnie (np. w Egipcie) :)

. Idąc za tym znaczeniem, w Nowym Testamencie znajdujemy użycie słowa „paroikos” na określenie sytuacji chrześcijan jako „zamieszkujących na obczyźnie” (ponieważ ich ojczyzną jest Królestwo Niebieskie):
Jeżeli bowiem Ojcem nazywacie Tego, który bez względu na osoby sądzi według uczynków każdego, to w bojaźni spędzajcie czas swojego pobytu na obczyźnie (1P 1,17).

Oczywiście Negatywne znaczenie słowa „parafianin” zostało wprowadzone do języka polskiego świadomie na fali XIX-wiecznego antyklerykalizmu (prawdopodobnie „zawdzięczamy” je Aleksandrowi Dunin-Borkowskiemu i jego wydanej w 1843 roku książce Parafiańszczyzna

:)

Henryk - 2019-05-29, 17:25

Markerów napisał/a:
Duch Święty Oświeca umysły oco gorliwie Go proszę w waszej intencji
Sama prośba nie pomoże, o ile nie uiścisz odpowiedniej kwoty umyślnemu... :mrgreen:
Tylko bądź hojny! :-o

Markerów - 2019-05-29, 17:53

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
Duch Święty Oświeca umysły oco gorliwie Go proszę w waszej intencji
Sama prośba nie pomoże, o ile nie uiścisz odpowiedniej kwoty umyślnemu... :mrgreen:
Tylko bądź hojny! :-o


I tu już należy zakończyć dyskusje, gdyż przez henia schodzi ona do rynsztoku.....
Pozdrawiam
Odezwę się jak zaczniesz merytorycznie gadać

Henryk - 2019-05-29, 19:40

Markerów napisał/a:
I tu już należy zakończyć dyskusje, gdyż przez henia schodzi ona do rynsztoku.....

Ależ to nie ja biorę pieniądze za modlitwy w czyjeś intencji!
Choć uważam, że masz zupełną rację. Taka praktyka to rynsztok. :-(

nike - 2019-05-29, 20:19

Markerów napisał/a:
Go proszę w waszej intencji

W mojej NIE ŻYCZĘ SOBIE.

Markerów - 2019-05-29, 20:26

nike napisał/a:
Markerów napisał/a:
Go proszę w waszej intencji

W mojej NIE ŻYCZĘ SOBIE.


Szatan też sobie tego nie życzy....
Ale nie zrobię mu tej przyslugi :)

nike - 2019-05-29, 20:29

Markerów napisał/a:
Szatan też sobie tego nie życzy....
Ale nie zrobię mu tej przyslugi :)


Coś ty rozmawiałeś z nim?

Markerów - 2019-05-29, 20:30

nike napisał/a:
Markerów napisał/a:
Szatan też sobie tego nie życzy....
Ale nie zrobię mu tej przyslugi :)


Coś ty rozmawiałeś z nim?

Nie
Wystarczy że rozmawiam z wami.......

Markerów - 2019-05-29, 20:32

W twojej intencji droga nike będę się modlił
nike - 2019-05-29, 20:35

Markerów napisał/a:
Nie
Wystarczy że rozmawiam z wami.....

Więc zaprzestań, bo możesz trafić do jęziora gorejącego siarką, hehe może spotkasz tam kolesi pedofili rzymskich, przy okazji.

Tomasz G - 2019-05-30, 12:33

Nika z katolikami szkodami już mi czasu na odp na takie pisanie :-D
Markerów - 2019-05-30, 14:27

Tomasz G napisał/a:
Nika z katolikami szkodami już mi czasu na odp na takie pisanie :-D


Nic dziwnego kiedy brakuje argumentów

Tomasz G - 2019-05-30, 15:30

Katolik widać wszystkich sądzi według siebie :-P
Dariusz - 2019-05-30, 21:08

Tomasz G napisał/a:
Katolik widać wszystkich sądzi według siebie :-P

Przestałbyś głupio pisywać. Markerow przynajmniej próbuje cokolwiek argumentować a Ty wstawiasz tylko linki do beznadziejnych tekstów ale sam rozmawiać nie potrafisz. Co najwyżej jakieś głupawe zdania z wywalonym jęzorem. Tylko na to cię stać. Jakby to miało być bardzo przekonujące.
Głowę dam, że mało kto cokolwiek z tego co wypisujesz czyta. Ale radochę masz jak wywalisz ten jęzor, co?

Tomasz G - 2019-06-01, 15:30

Poznanska kuria nie zgadza sie na przekazanie prokuraturze dokumentow ze swojego postepowania w sprawie ksiedza z Chodziezy oskarzanego o pedofilie ....

https://fakty.tvn24.pl/fakty-w-poludnie,98/pedofilia-w-kosciele-kuria-poznanska-odmawia-wspolpracy-z-prokuratura,940086.html

Henryk - 2019-06-01, 17:03

Tomasz G napisał/a:
Poznanska kuria nie zgadza sie na przekazanie prokuraturze dokumentow...

A w prokuraturze łudzili się, że wyjawią krytych pedofilii? :lol:
Przecież przykład zawsze idzie z góry.
Tak, jak ryba psuje się od głowy...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group