FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Kościół - "Kościół" to dobrzy i źli ludzie?

Henryk - 2020-08-21, 10:45
Temat postu: "Kościół" to dobrzy i źli ludzie?
Niektórzy twierdzą, że "Kościół" składa się z dobrych i złych ludzi.
Zapewne mają na myśli Kościół powszechny...
Ale czy jest to prawdą?
Czy w Kościele mogą znajdować się także i źli ludzie.
Miło byłoby posłużyć się Słowem Bożym- Biblią.

nike - 2020-08-21, 12:55

Jest takie niby przysłowie RYBA PSUJE SIĘ OD GŁOWY.

Nowy Testament nam mówi,ze w KOŚCIELE TYM PRAWDZIWYM zły był zaraz eliminowany:------

2Jana 1:9-----Każdy, kto wybiega zbytnio naprzód, a nie trwa w nauce Chrystusa, ten nie ma Boga. Kto trwa w nauce [Chrystusa], ten ma i Ojca, i Syna.

J 15:6 nwt-pl "Jeżeli ktoś nie pozostaje w jedności ze mną, jest wyrzucany jak gałąź i usycha; a ludzie zbierają te gałęzie i wrzucają je w ogień, i zostają spalone."


Ten, kto we Mnie nie trwa, zostanie wyrzucony jak winna latorośl i uschnie. I zbiera się ją, i wrzuca do ognia, i płonie.

A więc PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ nie mógł być zanieczyszczany przez złych ludzi. A wiec czy kościół rzymski jest ten prawdziwy? Zastanówmy się co my bronimy.

Henryk - 2020-08-21, 14:44

nike napisał/a:
A więc PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ nie mógł być zanieczyszczany przez złych ludzi. A wiec czy kościół rzymski jest ten prawdziwy? Zastanówmy się co my bronimy.

Prawdziwy Kościół stanowi Ciało Chrystusowe, duchową świątynię, Oblubienicę.

Trzeba być bardzo naiwnym, aby sądzić, że Chrystus nie wzgardzi ludźmi łasymi na pieniądze, pedofilami, cudzołożnikami, ludźmi bez wiary i sumienia.
Osobami żądnymi władzy i uwielbienia od innych.

Tam nie "przemyci" się nic, co nie uzyska aprobaty Stwórcy.

Iwona - 2020-08-21, 22:35
Temat postu: Re: "Kościół" to dobrzy i źli ludzie?
Henryk napisał/a:
Niektórzy twierdzą, że "Kościół" składa się z dobrych i złych ludzi.
Zapewne mają na myśli Kościół powszechny...
Ale czy jest to prawdą?
Czy w Kościele mogą znajdować się także i źli ludzie.
Miło byłoby posłużyć się Słowem Bożym- Biblią.

No wiesz...
Sam Pan Jezus mówił: "Nie przyszedłem powołać sprawiedliwych ale grzeszników."

Od razu mówię, że jeśli ktoś czyni jakiś grzech np. kradnie to jakby z automatu ten grzech oddala go od Kościoła, a niektóre grzechy nawet całkowicie zrywają więzi nawet jeśli na zewnątrz tego nie widać. Oczywiście zawsze można tą więź naprawić bo Kościół nie zamyka się na nikogo.

Iwona - 2020-08-21, 22:41

Henryk napisał/a:
nike napisał/a:
A więc PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ nie mógł być zanieczyszczany przez złych ludzi. A wiec czy kościół rzymski jest ten prawdziwy? Zastanówmy się co my bronimy.

Prawdziwy Kościół stanowi Ciało Chrystusowe, duchową świątynię, Oblubienicę.

Trzeba być bardzo naiwnym, aby sądzić, że Chrystus nie wzgardzi ludźmi łasymi na pieniądze, pedofilami, cudzołożnikami, ludźmi bez wiary i sumienia.
Osobami żądnymi władzy i uwielbienia od innych.

Tam nie "przemyci" się nic, co nie uzyska aprobaty Stwórcy.

Owszem, Bóg nie znosi grzechu, ale nigdy nie przekreśli grzesznika. Zwłaszcza gdy ten chciałby się jakoś zmienić kiedyś

nike - 2020-08-21, 23:32

Iwona napisał/a:
Owszem, Bóg nie znosi grzechu, ale nigdy nie przekreśli grzesznika. Zwłaszcza gdy ten chciałby się jakoś zmienić kiedyś

Mówimy o prawdziwym kościele o OBLUBIENICY CHRYSTUSOWEJ która nie będzie żyć na ziemi tylko w niebie i zresztą według mnie już jest w niebie, kościół ten składa się z 144000 członków. Zacytowałam teksty Biblijne które dokładnie mówią,,że ten kościół nie mógł być zanieczyszczony, nie mógł mieć nawet maleńkiej skazy.

TAKI TO JEST PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ, MAŁŻONKA JEZUSA PANA.

A my wszyscy będziemy na ziemi przez 1000 lat dochodzić do doskonałości.

Markerów - 2020-08-22, 05:51

nike napisał/a:
[
A my wszyscy będziemy na ziemi przez 1000 lat dochodzić do doskonałości.


A jak dojdziemy do tej doskonałości?
I z jakich niedoskonałości będziemy się doskonalić??

Henryk - 2020-08-22, 08:26
Temat postu: Re: "Kościół" to dobrzy i źli ludzie?
Iwona napisał/a:
No wiesz...
Sam Pan Jezus mówił: "Nie przyszedłem powołać sprawiedliwych ale grzeszników."

To jest prawda.
Ale…
Ale czy powołani nadal mieli pozostać grzesznikami? :shock:

Ef 4:28 br "Jeżeli ktoś kradł, niech już przestanie kraść i niech się zabierze do uczciwej pracy, aby miał z czego udzielać wsparcia potrzebującym."
Kol 1:13 br "To On wydobył nas spod władzy ciemności i przeniósł do królestwa swego umiłowanego Syna,"
1P 2:9 bg "Ale wy jesteście rodzajem wybranym, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem nabytym, abyście opowiadali cnoty tego, który was powołał z ciemności ku dziwnej swojej światłości."

Więc usprawiedliwianie, że w kościele są różni ludzie, też źli i niesprawiedliwi nie ma racji bytu!
Jedynie takie osoby są w kościele powszechnym- ale to inna bajka i zupełnie inny „kościół”.

nike - 2020-08-22, 08:30

Markerów napisał/a:
ak dojdziemy do tej doskonałości?
I z jakich niedoskonałości będziemy się doskonalić??


Z tych co obecnie żyjemy, możesz powiedzieć dzisiaj,że jesteś doskonałym człowiekiem?

Markerów - 2020-08-22, 10:36

nike napisał/a:
Markerów napisał/a:
ak dojdziemy do tej doskonałości?
I z jakich niedoskonałości będziemy się doskonalić??


Z tych co obecnie żyjemy, możesz powiedzieć dzisiaj,że jesteś doskonałym człowiekiem?


Oczywiście że nie...
Odpowiedź na pytanie :
"a jak dojdziemy do tej doskonałości?
I z jakich niedoskonałości będziemy się doskonalić??["

Iwona - 2020-08-22, 12:02

nike napisał/a:
Iwona napisał/a:
Owszem, Bóg nie znosi grzechu, ale nigdy nie przekreśli grzesznika. Zwłaszcza gdy ten chciałby się jakoś zmienić kiedyś

Mówimy o prawdziwym kościele o OBLUBIENICY CHRYSTUSOWEJ która nie będzie żyć na ziemi tylko w niebie i zresztą według mnie już jest w niebie, kościół ten składa się z 144000 członków. Zacytowałam teksty Biblijne które dokładnie mówią,,że ten kościół nie mógł być zanieczyszczony, nie mógł mieć nawet maleńkiej skazy.

TAKI TO JEST PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ, MAŁŻONKA JEZUSA PANA.

A my wszyscy będziemy na ziemi przez 1000 lat dochodzić do doskonałości.

A co jeśli tutaj liczby mają znaczenie symboliczne?
W starożytnym Izraelu (czyli w czasach gdy księgi biblijne powstawały) liczba tysiąc była symbolem nieskończoności. Czy można tą symbolikę odnieść do tego konkretnego fragment Apokalipsy z tymi 144000 członków? Przecież Apokalipsa pełna jest symboli, które mają ukryte, duchowe znaczenie.

I druga sprawa. Obecnie istnieje bardzo wiele różnego rodzaju wspólnot religijnych. Gdybyś miała wskazać jedną, która byłaby prawdziwym Kościołem, to która z z nich by nim była?

Iwona - 2020-08-22, 12:18
Temat postu: Re: "Kościół" to dobrzy i źli ludzie?
Henryk napisał/a:
Iwona napisał/a:
No wiesz...
Sam Pan Jezus mówił: "Nie przyszedłem powołać sprawiedliwych ale grzeszników."

To jest prawda.
Ale…
Ale czy powołani nadal mieli pozostać grzesznikami? :shock:

Ef 4:28 br "Jeżeli ktoś kradł, niech już przestanie kraść i niech się zabierze do uczciwej pracy, aby miał z czego udzielać wsparcia potrzebującym."
Kol 1:13 br "To On wydobył nas spod władzy ciemności i przeniósł do królestwa swego umiłowanego Syna,"
1P 2:9 bg "Ale wy jesteście rodzajem wybranym, królewskim kapłaństwem, narodem świętym, ludem nabytym, abyście opowiadali cnoty tego, który was powołał z ciemności ku dziwnej swojej światłości."

Więc usprawiedliwianie, że w kościele są różni ludzie, też źli i niesprawiedliwi nie ma racji bytu!
Jedynie takie osoby są w kościele powszechnym- ale to inna bajka i zupełnie inny „kościół”.

Każdy człowiek ma pokusy i każdy od czasu Adama i Ewy ulega nim. Jezus wie o tym. W pierwszych wiekach chrześcijaństwa panowało takie przekonanie, że do wspólnoty chrześcijan mogą (czyli Kościoła) mogą należeć tylko osoby, które nie popełniają żadnego grzechu. To skutkowało tym, że wiele nawróconych osób odkładało chrzest na czas, gdy zbliżać się będzie ich śmierć a niektórzy nawet zmarli niestety bez chrztu. Później Kościół zorientował się, że tak nie może być.
A co do tego fragmentu z Pierwszego Listu św. Piotra to tak się składa, że wczoraj rano czytałam ten rozdział i też ten fragment skupił nieco moją uwagę. Wydaje mi się, że tutaj tą światłością może być wiara połączona z relacją z Bogiem.

Henryk - 2020-08-22, 12:29

Iwona napisał/a:
W starożytnym Izraelu (czyli w czasach gdy księgi biblijne powstawały) liczba tysiąc była symbolem nieskończoności.

Mylisz się Iwono.
Prędzej już dziesięć tysięcy- miriada.
Ap 5:11 bt2 "I ujrzałem, i usłyszałem głos wielu aniołów dokoła tronu i Zwierząt, i Starców, a liczba ich była miriady miriad i tysiące tysięcy,"
Co prawda, miriada to termin grecki.

Żydzi na ogromną ilość mówili:
Ps 68:17 bt2 "Rydwanów Bożych jest tysiące tysięcy: to Pan do świątyni przybywa z Synaju."
A jeden tysiąc tysięcy to milion.
Cytat:
W pierwszych wiekach chrześcijaństwa panowało takie przekonanie, że do wspólnoty chrześcijan mogą (czyli Kościoła) mogą należeć tylko osoby, które nie popełniają żadnego grzechu.

A to dziwne, co piszesz, ponieważ nawet apostołowie tak nie nauczali. :roll:
Masz na to jakieś dowody, że tak było?

nike - 2020-08-22, 16:06

Markerów napisał/a:
Oczywiście że nie...
Odpowiedź na pytanie :
"a jak dojdziemy do tej doskonałości?
I z jakich niedoskonałości będziemy się doskonalić??["

skoro nie jesteś doskonały, to musisz się nim stać, a możesz tylko stać się doskonałym jak w Tysiącleciu będziesz skrupulatnie przestrzegał wszystkich zaleceń Jezusa.

Iwona - 2020-08-22, 16:29

Henryk napisał/a:

Cytat:
W pierwszych wiekach chrześcijaństwa panowało takie przekonanie, że do wspólnoty chrześcijan mogą (czyli Kościoła) mogą należeć tylko osoby, które nie popełniają żadnego grzechu.

A to dziwne, co piszesz, ponieważ nawet apostołowie tak nie nauczali. :roll:
Masz na to jakieś dowody, że tak było?

Czytałam o tym w książkach historycznych. Poza tym literatura tamtego okresu to też pokazuje. Między 140 a 150 rokiem n.e powstało takie dzieło, które nazywało się Pasterz Hermasa. Jedno z najstarszych dzieł chrześcijańskich. Autor - Hermas był chrześcijaninem nawróconym z pogaństwa. Jego dzieci też były ochrzczone ale w trakcie ciężkich prześladowań z obawy przed śmiercią zaparli się. No i zgodnie z ówcześnie panującym przekonaniem, byli traktowani jako odstępcy ponieważ każdy kto popełni grzech jest odstępcą (w świetle przekonań jakie wtedy panowały). Hermas miał jakieś doświadczenia mistyczne, które mówiły o tym, że grzechy mogą być odpuszczone i fakt popełnienia grzechu nawet takiego jak wyparcie się wiary w obliczu śmierci nie powinno wykreślać kogoś ze wspólnoty i to wszystko opisał w tej księdze.
Później trochę myśl ewoluowała i twierdzono, że ok można popełnić jeden grzech po chrzcie ale więcej to już nie. I to właśnie dalej potęgowało tą modę na przyjmowanie chrztu przed śmiercią. Przykładem takiej osoby był Konstantyn Wielki, który przyjął chrzest praktycznie na łożu śmierci. To nie bł odosobniony przypadek, takie to były czasu

Markerów - 2020-08-22, 20:38

nike napisał/a:
Markerów napisał/a:
Oczywiście że nie...
Odpowiedź na pytanie :
"a jak dojdziemy do tej doskonałości?
I z jakich niedoskonałości będziemy się doskonalić??["

skoro nie jesteś doskonały, to musisz się nim stać, a możesz tylko stać się doskonałym jak w Tysiącleciu będziesz skrupulatnie przestrzegał wszystkich zaleceń Jezusa.


Czyli po smierci według Ciebie jest jakaś resuscytacia?? :shock:
Widzę że promujesz PARODIE katolickiego Czyśćca :lol:

nike - 2020-08-22, 21:06

Iwona napisał/a:
Czytałam o tym w książkach historycznych. Poza tym literatura tamtego okresu to też pokazuje. Między 140 a 150 rokiem n.e powstało takie dzieło, które nazywało się Pasterz Hermasa. Jedno z najstarszych dzieł chrześcijańskich. Autor - Hermas był chrześcijaninem nawróconym z pogaństwa.

A więc Biblia jest starszy dziełem.
Iwona napisał/a:
Przykładem takiej osoby był Konstantyn Wielki, który przyjął chrzest praktycznie na łożu śmierci. To nie bł odosobniony przypadek, takie to były czasu

tylko najpierw wymordował swoja rodzinę.

Iwona - 2020-08-22, 21:20

nike napisał/a:
Iwona napisał/a:
Czytałam o tym w książkach historycznych. Poza tym literatura tamtego okresu to też pokazuje. Między 140 a 150 rokiem n.e powstało takie dzieło, które nazywało się Pasterz Hermasa. Jedno z najstarszych dzieł chrześcijańskich. Autor - Hermas był chrześcijaninem nawróconym z pogaństwa.

A więc Biblia jest starszy dziełem.
Iwona napisał/a:
Przykładem takiej osoby był Konstantyn Wielki, który przyjął chrzest praktycznie na łożu śmierci. To nie bł odosobniony przypadek, takie to były czasu

tylko najpierw wymordował swoja rodzinę.

No jako całość to niewiele starszym bo Apokalipsa jest datowana na czas gdzieś po 70 roku n.e.
Sam Hermas mógł jeszcze za swojego życia spotkać chociażby uczniów Apostoła Jana. Oczywiście tego nie wiemy ale na pewno w czasach jego młodości jeszcze tacy żyli na świecie.

nike - 2020-08-22, 21:29

Markerów napisał/a:
Czyli po smierci według Ciebie jest jakaś resuscytacia?? :shock:
Widzę że promujesz PARODIE katolickiego Czyśćca

Co ty nie powiesz, ja nigdzie nie mówiłam,że RESTYTUCJA będzie w grobie. Restytucja rozpocznie się kiedy zostaniemy wzbudzeni z grobu, a to chyba jest różnica jeśli chodzi o czyściec, czy NIE?

Iwona - 2020-08-22, 21:51

Nike, czy mogłabym Ciebie poprosić o to abyś odpowiedziała na moje pytanie, o to, która wspólnota z obecnie istniejących jest według Ciebie Kościołem prawdziwym?

To pytanie zadałam ale nie odpowiedziałaś na nie

nike - 2020-08-22, 22:15

Iwona napisał/a:
o jako całość to niewiele starszym bo Apokalipsa jest datowana na czas gdzieś po 70 roku n.e.


A kto ją tak datował? Ap.Jan zmarł ok. roku 100 n.e. A wiec Apokalipsa była ukończona w tym roku.

Henryk - 2020-08-23, 08:48

Iwona napisał/a:
I druga sprawa. Obecnie istnieje bardzo wiele różnego rodzaju wspólnot religijnych. Gdybyś miała wskazać jedną, która byłaby prawdziwym Kościołem, to która z z nich by nim była?

Źle szukasz, skoro szukasz takiej wspólnoty, która składa się wyłącznie z członków Kościoła!
Nie ma takiej, i nie miało być.

Są to pojedyncze jednostki, których wybiera Bóg.
Ap 5:9 bw "I zaśpiewali nową pieśń tej treści: Godzien jesteś wziąć księgę i zdjąć jej pieczęcie, ponieważ zostałeś zabity i odkupiłeś dla Boga krwią swoją ludzi z każdego plemienia i języka, i ludu, i narodu,"

Iwona - 2020-08-23, 12:00

nike napisał/a:
Iwona napisał/a:
o jako całość to niewiele starszym bo Apokalipsa jest datowana na czas gdzieś po 70 roku n.e.


A kto ją tak datował? Ap.Jan zmarł ok. roku 100 n.e. A wiec Apokalipsa była ukończona w tym roku.

Napisałam, że PO 70 rok. Dokładnej daty nie znam. To chyba Tertulian lub Orygenes datował Apokalipsę na 90 ale gdzieś czytałam, że obecnoe wśród biblistów (różnych wyznań) są różne opinie na ten temat

Iwona - 2020-08-23, 12:01

Henryk napisał/a:
Iwona napisał/a:
I druga sprawa. Obecnie istnieje bardzo wiele różnego rodzaju wspólnot religijnych. Gdybyś miała wskazać jedną, która byłaby prawdziwym Kościołem, to która z z nich by nim była?

Źle szukasz, skoro szukasz takiej wspólnoty, która składa się wyłącznie z członków Kościoła!
Nie ma takiej, i nie miało być.

Są to pojedyncze jednostki, których wybiera Bóg.
Ap 5:9 bw "I zaśpiewali nową pieśń tej treści: Godzien jesteś wziąć księgę i zdjąć jej pieczęcie, ponieważ zostałeś zabity i odkupiłeś dla Boga krwią swoją ludzi z każdego plemienia i języka, i ludu, i narodu,"

Jak te jednostki zbiorą się w jedno, we wspólnotę?

Henryk - 2020-08-23, 12:08

Iwona napisał/a:
Jak te jednostki zbiorą się w jedno, we wspólnotę?

Iwono. Czy rzeczywiście zastanowiłaś się przed zadaniem Tego pytania? :shock:
Tak pozostawię moją odpowiedź...

Henryk Suchecki - 2020-08-23, 14:05

Większość ludzi myśli tak , a Niebo jest tam gdzieś, w sumie nie wiadomo gdzie, my tu żyjemy na Ziemi, gdzie w sumie nie ma Boga. bo po pierwsze nikt go nie widział , bo tak naprawde on mieszka tam gdzieś w Niebie. Koło się zamknęło i ta historia jest powtarzana z pokolenia w pokolenie. A tak naprawdę wszystko będzie po naszej śmierci.
Iwona - 2020-08-23, 22:34

Henryk Suchecki napisał/a:
Większość ludzi myśli tak , a Niebo jest tam gdzieś, w sumie nie wiadomo gdzie, my tu żyjemy na Ziemi, gdzie w sumie nie ma Boga. bo po pierwsze nikt go nie widział , bo tak naprawde on mieszka tam gdzieś w Niebie. Koło się zamknęło i ta historia jest powtarzana z pokolenia w pokolenie. A tak naprawdę wszystko będzie po naszej śmierci.

Ja tak nie myślę

Henryk Suchecki - 2021-02-14, 10:57

https://www.youtube.com/w...cdwNt0&index=15

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group