FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Jezus - Narodzony z niewiasty.

Markerów - 2022-09-19, 18:59
Temat postu: Narodzony z niewiasty.
Czy Jezus narodził się z niewiasty?
Henryk - 2022-09-19, 19:31
Temat postu: Re: Narodzony z niewiasty.
Markerów napisał/a:
Czy Jezus narodził się z niewiasty?

Apostoł twierdzi, że tak.
Ga 4:4 WSP "Lecz gdy dopełnił się czas, posłał Bóg swojego Syna, urodzonego przez kobietę i także poddanego Prawu;"
Bóg dał życie, Maria dała ciało.
A jakie Ty masz zdanie?

Markerów - 2022-09-19, 20:51
Temat postu: Re: Narodzony z niewiasty.
Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
Czy Jezus narodził się z niewiasty?

Apostoł twierdzi, że tak.
Ga 4:4 WSP "Lecz gdy dopełnił się czas, posłał Bóg swojego Syna, urodzonego przez kobietę i także poddanego Prawu;"
Bóg dał życie, Maria dała ciało.
A jakie Ty masz zdanie?


Z jakiego tłumaczenia korzystasz?
W grece jest tłumaczone "niewiasta" a nie "kobieta"
Przecież wiadomo że człowiek rodzi się z kobiety ...
Poo co niby apostoł miałby stwierdzidz tak oczywisty Fakt? 🤔

Pokoja - 2022-09-19, 23:50
Temat postu: Re: Narodzony z niewiasty.
Markerów napisał/a:
Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
Czy Jezus narodził się z niewiasty?

Apostoł twierdzi, że tak.
Ga 4:4 WSP "Lecz gdy dopełnił się czas, posłał Bóg swojego Syna, urodzonego przez kobietę i także poddanego Prawu;"


W grece jest tłumaczone "niewiasta" a nie "kobieta"
Przecież wiadomo że człowiek rodzi się z kobiety ...
Poo co niby apostoł miałby stwierdzidz tak oczywisty Fakt? 🤔


Użyte tam określenie nr 1135 oznacza w pierwszej kolejności kobietę, a dalej niewiaste i żonę.
Ap. Paweł zaznaczył fakt, że Pan Jezus najpierw urodził się z Marii, czyli według ciała. Dopiero w Jordanie narodził się z Ducha Świętego Boga Ojca.

Markerów - 2022-09-20, 06:57
Temat postu: Re: Narodzony z niewiasty.
Pokoja napisał/a:
Markerów napisał/a:
Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
Czy Jezus narodził się z niewiasty?

Apostoł twierdzi, że tak.
Ga 4:4 WSP "Lecz gdy dopełnił się czas, posłał Bóg swojego Syna, urodzonego przez kobietę i także poddanego Prawu;"


W grece jest tłumaczone "niewiasta" a nie "kobieta"
Przecież wiadomo że człowiek rodzi się z kobiety ...
Poo co niby apostoł miałby stwierdzidz tak oczywisty Fakt? 🤔


Użyte tam określenie nr 1135 oznacza w pierwszej kolejności kobietę, a dalej niewiaste i żonę.
Ap. Paweł zaznaczył fakt, że Pan Jezus najpierw urodził się z Marii, czyli według ciała. Dopiero w Jordanie narodził się z Ducha Świętego Boga Ojca.


No ok. Czyli narodził się z niewiasty...

Markerów - 2022-09-20, 07:27

W Mt11.11 Chrystus uczy, że „między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela”
Natomiast Sam był zrodzony z niewiasty Ga 4:4
Dlaczego Jesus nie wlicza siebie i Maryi??
😉

Henryk - 2022-09-20, 07:55

Markerów napisał/a:
W Mt11.11 Chrystus uczy, że „między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela”
Natomiast Sam był zrodzony z niewiasty Ga 4:4
Dlaczego Jesus nie wlicza siebie i Maryi??
😉

Dlaczego nie wlicza Mari to wiemy. Nie była ani prorokinią jak Jan (Łuk 7:28), ani niczym specjalnie nie zasłużyła się, poza urodzeniem i wychowaniem człowieka Jezusa.
Była jedną z wielu bogobojnych kobiet Izraelskich.
Chociaż Jan sam zanurzał Żydów, jako znak i chęć pokuty za grzechy, to sam nie został ochrzczony „ w śmierć”, jak późniejsi uczniowie Jezusa (Kol 2:20).
Nie byli spłodzeni do duchowej natury, ponieważ nie był to jeszcze czas!

Markerów - 2022-09-20, 09:43

[quote="Henryk"]
Markerów napisał/a:
W Mt11.11
Dlaczego nie wlicza Mari to wiemy. Nie była ani prorokinią jak Jan (


Ale była niewiastą ... Jezus się z niewiasty narodził..
Jezus też stwierdził że z narodzonych z niewiasty nie ma większego niż Jan...
😉

Pokoja - 2022-09-20, 10:17

Markerów napisał/a:
Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
W Mt11.11 Chrystus uczy, że „między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela”
Natomiast Sam był zrodzony z niewiasty Ga 4:4
Dlaczego Jesus nie wlicza siebie i Maryi??
😉

Dlaczego nie wlicza Mari to wiemy. Nie była ani prorokinią jak Jan


Ale była niewiastą ... Jezus się z niewiasty narodził..
Jezus też stwierdził że z narodzonych z niewiasty nie ma większego niż Jan...
😉

Maria była prorokinią, chociaż mało o tym jest napisane, Łuk. 1:48-55. Być wybraną do narodzenia i wychowania Zbawiciela to wielka, chwalebna rzecz. Jest napisane, że strzegla Słowo Boże w sercu swym, a skoro wychowywała Zbawiciela to także je przestrzegała w czynach swoich.
Dlaczego jednak Maria i Pan Jezus są pominięci w Mat. 11:11 :?: Odpowiedzi udzielił on sam. Do Jana Chrzciciela jest prorokowanie o nadejściu Królestwa Bożego, a od Marii przez Pana Jezusa i innych najmniejszych w nim trwa realizacja tego królestwa. Pan Jezus miał więc na uwadze wcześniejszy okres, do którego nie zaliczał Marii, siebie, ani innych, narodzonych w czasie aktywności tego królestwa..

Markerów - 2022-09-20, 10:37

Pokoja napisał/a:
Markerów napisał/a:
Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
W Mt11.11 Chrystus uczy, że „między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela”
Natomiast Sam był zrodzony z niewiasty Ga 4:4
Dlaczego Jesus nie wlicza siebie i Maryi??
😉

Dlaczego nie wlicza Mari to wiemy. Nie była ani prorokinią jak Jan


Ale była niewiastą ... Jezus się z niewiasty narodził..
Jezus też stwierdził że z narodzonych z niewiasty nie ma większego niż Jan...
😉

Maria była prorokinią, chociaż mało o tym jest napisane, Łuk. 1:48-55. Być wybraną do narodzenia i wychowania Zbawiciela to wielka, chwalebna rzecz. Jest napisane, że strzegla Słowo Boże w sercu swym, a skoro wychowywała Zbawiciela to także je przestrzegała w czynach swoich.
..


Henryk jak zwykle twierdzi inaczej 😒

Markerów - 2022-09-20, 10:38

[quote="Pokoja"][quote="Markerów"][quote="Henryk"]
Markerów napisał/a:
W
Dlaczego jednak Maria i Pan Jezus są pominięci w Mat. 11:11 :?: Odpowiedzi udzielił on sam. Do Jana Chrzciciela jest prorokowanie o nadejściu Królestwa Bożego, a od Marii przez Pana Jezusa i innych najmniejszych w nim trwa realizacja tego królestwa. Pan Jezus miał więc na uwadze wcześniejszy okres, do którego nie zaliczał Marii, siebie, ani innych, narodzonych w czasie aktywności tego królestwa..


No brawo o taką odpowiedź mi chodziło 😀👏👏..
Dlatego właśnie Jezus jest większy od Jana a Maryja jest błogosławiona między niewiastami..😇

Henryk - 2022-09-20, 10:57

[quote="Markerów"]
Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
W Mt11.11
Dlaczego nie wlicza Mari to wiemy. Nie była ani prorokinią jak Jan (

Ale była niewiastą ... Jezus się z niewiasty narodził..
Jezus też stwierdził że z narodzonych z niewiasty nie ma większego niż Jan...😉

Myślę, że kluczem nie jest niewiasta (czy kobieta), a człowiek narodzony z niewiasty.
Jan i miliony przed nim, byli zrodzeni z kobiet.
Jezus, apostołowie, wyznawcy Jezusa także byli dziećmi kobiet.

Jednak do czasów Jana obietnica była inna:
Pwt 16:20 BW "O sprawiedliwość, li tylko o sprawiedliwość będziesz zabiegał, abyś zachował życie i utrzymał w posiadaniu ziemię, którą ci da Pan, Bóg twój."
Błogosławieństwa i obietnice były ziemskie. Dostatnie życie i to nie tylko 930 lat jak Adam, czy Matuzalem, ale możliwość życia bez końca.
Gdy zakończył się tzw. Wiek żydowski, nastał Wiek ewangelii.
Tam obietnice były inne, a co było do tego czasu zakryte przed ludzkością:
Kol 1:25-26 EKU "Jego też sługą ja zostałem zgodnie z postanowieniem Boga, danym mi ze względu na was, abym wypełnił Słowo Boga, (26) tajemnicę zakrytą od wieków i od pokoleń, teraz zaś objawioną Jego świętym."
Hbr 3:1 EKU "Dlatego też, święci bracia, uczestnicy niebiańskiego powołania, zwróćcie uwagę na apostoła i arcykapłana naszego wyznania – Jezusa."

Henryk - 2022-09-20, 11:05

Pokoja napisał/a:
Maria była prorokinią, chociaż mało o tym jest napisane, Łuk. 1:48-55.

Musisz wiedzieć że Magnificat nie jest stenogramem słów Marii, ale późniejszym tworem literackim, opartym o pewne prawzory ze Starego Testamentu.
Analogiczna sprawa jest z Benedictus - pieśnią Zachariasza zapisaną w Łuk 1:67-80.
Tak więc to "prorokowanie" jest bardzo naciągane przez Ciebie.

Markerów - 2022-09-20, 12:59

Henryk napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Maria była prorokinią, chociaż mało o tym jest napisane, Łuk. 1:48-55.

Musisz wiedzieć że Magnificat nie jest stenogramem słów Marii, ale późniejszym tworem literackim,


Magnificat jest słowem Marii...
" Tzw teoria o " późniejszym tworze literackim" jest naciąganym bublem żeby tylko pasowało to wymysłów wielu...
Nie poto Biblia jest słowem bożym by na forum decydowano o tym co jest a co nie jest słowami wypowiadanymi przez osoby do których Biblia mówi że je wypowiadały

Henryk - 2022-09-20, 13:17

Markerów napisał/a:
" Tzw teoria o " późniejszym tworze literackim" jest naciąganym bublem żeby tylko pasowało to wymysłów wielu...

Słowa te zostały potwierdzone przez samego Wyszyńskiego w Imprimatur.
Cytat:
Łk 1, 46 - Tego hymnu nie należy uważać za stenograficzne powtórzenie słów Maryi, lecz za swobodna konstrukcję literacką, ułożoną później na tle tej wypowiedzi, w oparciu o pewne prawzory z ST - stąd tak typowe dla tamtej poezji paralelizmy - z szczególnym nawiązaniem do 1 Sm 2,1-10. Inne reminiscencje z ST: Ps 113[112],5n; 1 Sm 1,11; Ps 111[110],9; Ps 103[102],17; Ps 89[88],11; 2 Sm 22,28; Ps 147[146],6; Hi 12,19; Ps 107[106],9; Ps 34[33],11; Iz 41,8n; Ps 98[97],3; Mi 7,20; Rdz 17,7; Rdz 18,18; Rdz 22,17. Wszystkie czasowniki opisujące działanie Boga można uważać bądź za aluzje do konkretnych wydarzeń z historii Izraela, bądź widzieć w nich ogólne stwierdzenie przedstawiające stosunek Boga do jakichkolwiek i kiedykolwiek żyjących ludzi. Podobnie jest z hymnem Zachariasza z Łk 1,68-79.

https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=316
Więc chyba prymas Polski, wraz z kolegium redakcyjnym naciągał... :lol:

Markerów - 2022-09-20, 14:29

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
" Tzw teoria o " późniejszym tworze literackim" jest naciąganym bublem żeby tylko pasowało to wymysłów wielu...

Słowa te zostały potwierdzone przez samego Wyszyńskiego w Imprimatur.
Cytat:
Łk 1, 46 - Tego hymnu nie należy uważać za stenograficzne powtórzenie słów Maryi, lecz za swobodna konstrukcję literacką, ułożoną później na tle tej wypowiedzi, w oparciu o pewne prawzory z ST - stąd tak typowe dla tamtej poezji paralelizmy - z szczególnym nawiązaniem do 1 Sm 2,1-10. Inne reminiscencje z ST: Ps 113[112],5n; 1 Sm 1,11; Ps 111[110],9; Ps 103[102],17; Ps 89[88],11; 2 Sm 22,28; Ps 147[146],6; Hi 12,19; Ps 107[106],9; Ps 34[33],11; Iz 41,8n; Ps 98[97],3; Mi 7,20; Rdz 17,7; Rdz 18,18; Rdz 22,17. Wszystkie czasowniki opisujące działanie Boga można uważać bądź za aluzje do konkretnych wydarzeń z historii Izraela, bądź widzieć w nich ogólne stwierdzenie przedstawiające stosunek Boga do jakichkolwiek i kiedykolwiek żyjących ludzi. Podobnie jest z hymnem Zachariasza z Łk 1,68-79.

https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=316
Więc chyba prymas Polski, wraz z kolegium redakcyjnym naciągał... :lol:


I chcesz mi teraz powiedzieć że słuchasz prymasa? 😅
Może w innych aspektach też ma rację przemysl to 👏😇😉

Henryk - 2022-09-20, 18:08

Markerów napisał/a:
I chcesz mi teraz powiedzieć że słuchasz prymasa? 😅
Może w innych aspektach też ma rację przemysl to 👏😇😉

Cieszę się, że podzielasz moją myśl, że słowa Marii zapisane u Łukasza, są jedynie pewną, daleko idącą parafrazą.
Trochę ta świadomość "zdziera" z Niej nimb boskości, co nie umniejsza jednak Jej, że była głęboko wierzącą i przestrzegającą Zakonu- kobietą.
Co do prymasa, innych hierarchów i ich nauk...
Babilon, którym stał się kościół powszechny, to pomieszanie prawdy z błędem.
Do nas należy odsączenie fałszu, a zostawienie prawdy.

Markerów - 2022-09-20, 18:12

[quote="Henryk"]
Markerów napisał/a:
I
Do nas należy odsączenie fałszu, a zostawienie prawdy.


Tylko dla czego wybieracie w osądzie tylko to co pasuje do waszych
Postulatów i wam Wygodne

Markerów - 2022-09-20, 18:17

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
I chcesz mi teraz powiedzieć że słuchasz prymasa? 😅
Może w innych aspektach też ma rację przemysl to 👏😇😉

Cieszę się, że podzielasz moją myśl, że słowa Marii zapisane u Łukasza, są jedynie pewną, daleko idącą parafrazą.
.


Dlaczego niby "daleko idącą?"
Biblia Łk 1 ,46
Wyraźnie mówi:
46 Wtedy Maryja rzekła:

Ty postulujesz, że nierzekła.. przywykłem słuchać słowa Bożego a nie tego kto coś napisze na forum 😉...

Markerów - 2022-09-20, 18:19

[quote="Henryk"]
Markerów napisał/a:
I
Trochę ta świadomość "zdziera" z Niej nimb boskości, co


He he dobre 😅

Henryk - 2022-09-20, 18:26

Markerów napisał/a:
Tylko dla czego wybieracie w osądzie tylko to co pasuje do waszych
Postulatów i wam Wygodne

Mylisz się Markerów. Ja odrzucam to, co przeczy słowom zapisanym w innych miejscach Biblii.
Skoro natchniony duchem Bożym prorok pisał (dla przykładu), że po śmierci człowiek już nic nie robi, nie myśli, nie ma świadomości, to nie mogę przyjąć że jednak żyje jeszcze pełniej niż za życia w ciele.
Albo, że każdy po śmierci idzie do piekła lub nieba.
Piekło to po prostu grób- stan niebytu, a do nieba nikt nie wstąpił przed Jezusem.
I nie pisz mi tu o Enochu, czy Eliaszu, bo moich rodziców też "zabrał Bóg", podobnie jak Mojżesza i wcale nie zamieszkali od razu w niebiosach!
A nawet, skoro nie byli katolikami, to i tak nie wylądowali w piekle, tylko nadal oczekują:
J 5:28 KUL "Niech was to nie dziwi, bo nadchodzi godzina, kiedy wszyscy, co spoczywają w grobach, usłyszą Jego głos."

Henryk - 2022-09-20, 18:33

[quote="Markerów"]
Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
I
Trochę ta świadomość "zdziera" z Niej nimb boskości, co


He he dobre 😅

Masz rację, że śmiejesz się ze mnie!
Nie można zedrzeć czegoś, czego się nie miało i nie ma. :lol:
Niemniej Jej wiara jest godna naśladowania!

Markerów - 2022-09-20, 18:37

[quote="Henryk"]
Markerów napisał/a:
Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
I
Trochę ta świadomość "zdziera" z Niej nimb boskości, co


He he dobre 😅

Masz rację, że śmiejesz się ze mnie!
Nie można zedrzeć czegoś, czego się nie miało i nie ma. :lol:
Niemniej Jej wiara jest godna naśladowania!


No dokładnie śmieje się z tego bo Maryja nigdy nie miała boskości..
Nie wiem gdzieś to wyczytał ale przyjmij i odrzuc przekonanie że Maryja jest bogiem, posiada boskość czy jest boginią 😒

Henryk - 2022-09-20, 18:44

Markerów napisał/a:
No dokładnie śmieje się z tego bo Maryja nigdy nie miała boskości..
Nie wiem gdzieś to wyczytał ale przyjmij i odrzuc przekonanie że Maryja jest bogiem, posiada boskość czy jest boginią 😒

Wierzę, że Ty tak uważasz. :->
Jednak olbrzymia większość Twoich współwyznawców ma ją za boginie.
Tyle "cudownych " obrazów, sami papieże wkładali korony na głowy rzeźb symbolizujących "bogurodzicę"...

O mało nie okrzyknięto jej "współodkupicielką"!

Markerów - 2022-09-20, 18:51

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
Tylko dla czego wybieracie w osądzie tylko to co pasuje do waszych
Postulatów i wam Wygodne

Mylisz się Markerów. Ja odrzucam to, co przeczy słowom zapisanym w innych miejscach Biblii.
Skoro natchniony duchem Bożym prorok pisał (dla przykładu), że po śmierci człowiek już nic nie robi, nie myśli, nie ma świadomości, to nie mogę przyjąć że jednak żyje jeszcze pełniej niż za życia w ciele.
Albo, że każdy po śmierci idzie do piekła lub nieba.
Piekło to po prostu grób- stan niebytu, a do nieba nikt nie wstąpił przed Jezusem.
I nie pisz mi tu o Enochu, czy Eliaszu, bo moich rodziców też "zabrał Bóg", podobnie jak Mojżesza i wcale nie zamieszkali od razu w niebiosach!
A nawet, skoro nie byli katolikami, to i tak nie wylądowali w piekle, tylko nadal oczekują:
J 5:28 KUL "Niech was to nie dziwi, bo nadchodzi godzina, kiedy wszyscy, co spoczywają w grobach, usłyszą Jego głos."


Temat wałkowany... Odgrzewane kotlety... Nudzi mnie tumaczenie Ci tego na okrągło...jesteś jak saduceusze, którzy dodatkowo zaprzeczali zmartwychwstaniu (Dz 23:8).

To właśnie J. Flawiusz o nich pisał: „Według nauki saduceuszów dusze giną wraz z ciałami” („Dawne Dzieje Izraela” 18:1,4), a Orygenes (ur. 185) dodał: „Istnieje wśród Żydów tak zwana sekta saduceuszów, (…) sądzą [oni], że dusza przestaje istnieć wraz z ciałem oraz że po śmierci giną wszelkie doznania” („Homilie o Ewangelii św. Łukasza” 39:1)...

Nie jesteś w tym ani oryginalny ani wyjątkowy 😞😏🤷
Ja wolę wierzyć Chrystusowi który mówi Apostołom, jak i wszystkim wierzącym w Niego, że będzie z nimi aż do skończenia świata (Mt 28:20, J 14:16), więc jest z nami wciąż, teraz i po śmierci...

Wyjaśnij jeszcze swoje dogmaty apostołowi Pawłowi..
Bo w liście do Flp się chyba mylił...😉

Lecz jak zawsze, tak i teraz, z całą swobodą i jawnością Chrystus będzie uwielbiony w moim ciele: czy to przez życie, czy przez śmierć. 21 Dla mnie bowiem żyć - to Chrystus, a umrzeć - to zysk. 22 Jeśli bowiem żyć w ciele - to dla mnie owocna praca. Co mam wybrać? Nie umiem powiedzieć. 23 Z dwóch stron doznaję nalegania: pragnę odejść, a być z Chrystusem6, bo to o wiele lepsze, 24 pozostawać zaś w ciele - to bardziej dla was konieczne...

Henryk - 2022-09-20, 19:33

Markerów napisał/a:
Wyjaśnij jeszcze swoje dogmaty apostołowi Pawłowi..

Nie mam żadnych dogmatów. One urągają rozumowi.
Cytat:
Bo w liście do Flp się chyba mylił...😉

Lecz jak zawsze, tak i teraz, z całą swobodą i jawnością Chrystus będzie uwielbiony w moim ciele: czy to przez życie, czy przez śmierć. 21 Dla mnie bowiem żyć - to Chrystus, a umrzeć - to zysk. 22 Jeśli bowiem żyć w ciele - to dla mnie owocna praca. Co mam wybrać? Nie umiem powiedzieć. 23 Z dwóch stron doznaję nalegania: pragnę odejść, a być z Chrystusem6, bo to o wiele lepsze, 24 pozostawać zaś w ciele - to bardziej dla was konieczne...

Nie wiem, co chciałeś wykazać tymi wersetami?

Markerów - 2022-09-20, 19:36

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
Wyjaśnij jeszcze swoje dogmaty apostołowi Pawłowi..

Nie mam żadnych dogmatów. One urągają rozumowi.
Cytat:
Bo w liście do Flp się chyba mylił...😉

Lecz jak zawsze, tak i teraz, z całą swobodą i jawnością Chrystus będzie uwielbiony w moim ciele: czy to przez życie, czy przez śmierć. 21 Dla mnie bowiem żyć - to Chrystus, a umrzeć - to zysk. 22 Jeśli bowiem żyć w ciele - to dla mnie owocna praca. Co mam wybrać? Nie umiem powiedzieć. 23 Z dwóch stron doznaję nalegania: pragnę odejść, a być z Chrystusem6, bo to o wiele lepsze, 24 pozostawać zaś w ciele - to bardziej dla was konieczne...

Nie wiem, co chciałeś wykazać tymi wersetami?


Jaki dla Pawła byłby zysk odejść , umrzeć być z Chrystusem...
jak twierdzisz że po śmierci się nie istnieje...🤔

Henryk - 2022-09-20, 20:45

Markerów napisał/a:
Jaki dla Pawła byłby zysk odejść , umrzeć być z Chrystusem...
jak twierdzisz że po śmierci się nie istnieje...🤔

I znowu ignorujesz wiele wypowiedzi apostołów.
1Tes 4:15-16 UBG "Bo to wam mówimy przez słowo Pana, że my, którzy pozostaniemy żywi do przyjścia Pana, nie wyprzedzimy tych, którzy zasnęli. (16) Gdyż sam Pan z okrzykiem, z głosem archanioła i dźwiękiem trąby Bożej zstąpi z nieba, a zmarli w Chrystusie powstaną pierwsi."
Po śmierci istniejemy jedynie w pamięci Bożej.
Tak, jak z systemem operacyjnym. Nie ma zasilania- nie działa...

Markerów - 2022-09-20, 21:22

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
Jaki dla Pawła byłby zysk odejść , umrzeć być z Chrystusem...
jak twierdzisz że po śmierci się nie istnieje...🤔

I znowu ignorujesz wiele wypowiedzi apostołów.
1Tes 4:15-16 UBG "Bo to wam mówimy przez słowo Pana, że my, którzy pozostaniemy żywi do przyjścia Pana, nie wyprzedzimy tych, którzy zasnęli. (16) Gdyż sam Pan z okrzykiem, z głosem archanioła i dźwiękiem trąby Bożej zstąpi z nieba, a zmarli w Chrystusie powstaną pierwsi."
Po śmierci istniejemy jedynie w pamięci Bożej.
Tak, jak z systemem operacyjnym. Nie ma zasilania- nie działa...


Jasne. Bo w innym miejscu mówią:
Hbr 12:22: „Wy natomiast przystąpiliście (...) do duchów sprawiedliwych, które już doszły do celu” ...

Zapytam Jeszcze raz..
Jaki zysk w swej śmierci widział Paweł?
🤔

Markerów - 2022-09-20, 21:53

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
Wyjaśnij jeszcze swoje dogmaty apostołowi Pawłowi..

Nie mam żadnych dogmatów. One urągają rozumowi.
[


Nie obraź się Henryku ale dziwnie to brzmi z ust kogoś kto w życiu kieruję się Doktryną religijną która jest pochodną dogmatu .. albo raczej rzecz biorąc dogmat oznacza wersję doktryny religijnej
Czyli– poglądy dotyczące natury i cech charakterystycznych sfery sacrum.

Można to podzielić następująco :

bogowie – ilu ich jest, skąd pochodzą, jak powstali, jakie są ich cechy i zależności pomiędzy nimi,
wszechświat – jak powstał, jaki jest jego obecny kształt, a jak będzie wyglądał w przyszłości, czy nastąpi koniec świata (eschatologia),
człowiek – jak powstał, dlaczego istnieje, cel i sens życia ludzkiego, jakie są związki pomiędzy ciałem a duszą człowieka, co będzie po śmierci.
Doktryny religijne przekazywane są przez mity, święte księgi, dogmaty, kapłanów, wyznawców....

Podsumowując:
siedzisz Henryku w dogmatach jak nie jeden katolik 😅

Pokoja - 2022-09-20, 23:38

Markerów napisał/a:
Jaki zysk w swej śmierci widział Paweł?


Ap. Paweł nauczał o służbie śmierci zakonu i o służbie życia duchowego w Chrystusie. To drugie jest prawdziwym życiem, czyli wśród tych, którzy są już duchowo rozwinięci. Jednak w tym przypadku nie ma zysku, gdyż jest tylko wzajemne budowanie się. W ten sposób, Chrystus jest życiem. Zysk jest natomiast tam, gdzie trzeba się dla kogoś poświęcać, trudzić, aby go przyprowadzić do Boga. On nie uważał, że nie wie co wybrać, lecz ci dla których działał, nie poznają, co on wybrał:

Flp. 1:21Bowiem Chrystus, będąc śmiertelnym zyskiem, mi pędzi życie.
22. A jeśli żyję w ciele mi to owocem pracy; nie rozpoznacie, co wybrałem sobie. [KS]

Chrystus, będąc śmiertelnym zyskiem
- Chrystus jest zyskiem dla tych, którzy pracują na rzecz tych, którzy nadal trwają w służbie śmierci, 2Kor. 3:7-11. Dla Ap. Pawła tak bardzo ze sobą było powiązane życie w Chrystusie z działaniem dla tych, którzy nadal tkwili w służbie śmierci, że ci dla których działał nie byli w stanie poznać, czym się kierował.

Markerów - 2022-09-21, 07:00

Pokoja napisał/a:
Markerów napisał/a:
Jaki zysk w swej śmierci widział Paweł?


Ap. Paweł nauczał o służbie śmierci zakonu i o służbie życia duchowego w Chrystusie. To drugie jest prawdziwym życiem, czyli wśród tych, którzy są już duchowo rozwinięci. Jednak w tym przypadku nie ma zysku, gdyż jest tylko wzajemne budowanie się. W ten sposób, Chrystus jest życiem. Zysk jest natomiast tam, gdzie trzeba się dla kogoś poświęcać, trudzić, aby go przyprowadzić do Boga. On nie uważał, że nie wie co wybrać, lecz ci dla których działał, nie poznają, co on wybrał:

Flp. 1:21Bowiem Chrystus, będąc śmiertelnym zyskiem, mi pędzi życie.
22. A jeśli żyję w ciele mi to owocem pracy; nie rozpoznacie, co wybrałem sobie. [KS]

Chrystus, będąc śmiertelnym zyskiem
- Chrystus jest zyskiem dla tych, którzy pracują na rzecz tych, którzy nadal trwają w służbie śmierci, 2Kor. 3:7-11. Dla Ap. Pawła tak bardzo ze sobą było powiązane życie w Chrystusie z działaniem dla tych, którzy nadal tkwili w służbie śmierci, że ci dla których działał nie byli w stanie poznać, czym się kierował.


Flp 2.21
"Dla mnie bowiem żyć - to Chrystus, a umrzeć - to zysk."
Prosta wypowiedź a tak pokrętne tłumaczenie..
Co z wami? 🤔

radek - 2022-09-21, 08:00

Flp 1:21 BT5 "Dla mnie bowiem żyć - to Chrystus, a umrzeć - to zysk."

Umrzeć znaczy zysk, dla tych, którzy doświadczają władzy grzechu

Rz 6:23 BT5 "Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć, a łaska przez Boga dana - to życie wieczne w Chrystusie Jezusie, Panu naszym."

Śmierć nie jest zapłatą dla sprawiedliwogo

Ha 2:4 BT5 "Oto zginie ten, co jest ducha nieprawego, a sprawiedliwy żyć będzie dzięki swej wierności."

Markerów - 2022-09-21, 08:03

radek napisał/a:
Flp 1:21 BT5 "Dla
Śmierć nie jest zapłatą dla sprawiedliwogo

[."


Nic takiego nie twierdzę..
Paweł nie widział zysku w śmierci .. ale wiedział to że gdy odejdzie będzie z Chrystusem ...

Henryk - 2022-09-21, 09:14

Markerów napisał/a:
Jasne. Bo w innym miejscu mówią:
Hbr 12:22: „Wy natomiast przystąpiliście (...) do duchów sprawiedliwych, które już doszły do celu” ...

Zapytam Jeszcze raz..
Jaki zysk w swej śmierci widział Paweł?
🤔

Powtarzam.
Ten sam Paweł pisał, że ci, co będą żyć w czasie adwentu Pana, nie wyprzedzą tych co pomarli.
Zmarli spokojnie sobie leżą i nawet... nie przewracają się z boku na bok. :-D
1Tes 4:15-16 UBG "Bo to wam mówimy przez słowo Pana, że my, którzy pozostaniemy żywi do przyjścia Pana, nie wyprzedzimy tych, którzy zasnęli. (16) Gdyż sam Pan z okrzykiem, z głosem archanioła i dźwiękiem trąby Bożej zstąpi z nieba, a zmarli w Chrystusie powstaną pierwsi."
Oni nadal leżą w grobach i oczekują zmartwychwstania, ale wzbudzenie będzie już w ciałach duchowych.
Paweł jeszcze głosił ewangelię, a Szczepan nadal leżał w grobie...
Potwierdza to sam Jezus mówiąc:
J 14:3 UBG "A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę znowu i wezmę was do siebie, żebyście, gdzie ja jestem, i wy byli."
Wiemy, że ciało i krew nie może przebywać w niebiosach. (Nie wspominam tu o bogini Marii, która poszła z bucikami do nieba)
Odszedł od „nas” na jakiś czas, ale wróci i zabierze z grobów Swoich.
Natomiast TY zapewne uważasz, że zwrot „dojście do celu” oznacza już życie w niebie.

Hbr 12:22-23 UBG "Lecz podeszliście do góry Syjon i do miasta Boga żywego, do niebiańskiego Jeruzalem i do niezliczonej rzeszy aniołów; (23) Na powszechne zebranie, do zgromadzenia pierworodnych, którzy są zapisani w niebie, do Boga, sędziego wszystkich, do duchów sprawiedliwych uczynionych doskonałymi;"
Jednak to „nasze” podejście do Góry Syjon- królestwa Bożego, do duchowej Jerozolimy, jest jedynie symboliczne i „zaliczkowe”. Jeszcze nie rzeczywiste.
Mąż Boży – Hiob, także miał świadomość, że w grobie, w zupełnej nieświadomości, będziemy czekać na zmartwychwstanie.
Hi 14:13 UBG "Obyś mnie w grobie ukrył i schował, aż twój gniew się uciszy, wyznaczył mi czas i wspomniał na mnie."
Inny mąż Boży- Kohelet twierdzi:
Koh 9:10 UBG "Wszystko, cokolwiek twoja ręka postanowi czynić, czyń z całej swojej siły; nie ma bowiem żadnej pracy ani zamysłu, ani wiedzy, ani mądrości w grobie, do którego zmierzasz."

Pytasz jeszcze o zysk Pawła w śmierci…
Gdy umrze, nie będzie już prześladowany,kamienowany, wielokrotnie chłostany, a i znikną niedogodności starego ciała…
Będzie bezsprzecznie jednym z pierwszych, którzy powstaną do ponownego, chwalebnego życia.
1Tes 4:16 UBG "Gdyż sam Pan z okrzykiem, z głosem archanioła i dźwiękiem trąby Bożej zstąpi z nieba, a zmarli w Chrystusie powstaną pierwsi."

Pokoja - 2022-09-21, 09:35

Markerów napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Markerów napisał/a:
Jaki zysk w swej śmierci widział Paweł?


Ap. Paweł nauczał o służbie śmierci zakonu i o służbie życia duchowego w Chrystusie. To drugie jest prawdziwym życiem, czyli wśród tych, którzy są już duchowo rozwinięci. Jednak w tym przypadku nie ma zysku, gdyż jest tylko wzajemne budowanie się. W ten sposób, Chrystus jest życiem. Zysk jest natomiast tam, gdzie trzeba się dla kogoś poświęcać, trudzić, aby go przyprowadzić do Boga. On nie uważał, że nie wie co wybrać, lecz ci dla których działał, nie poznają, co on wybrał:

Flp. 1:21Bowiem Chrystus, będąc śmiertelnym zyskiem, mi pędzi życie.
22. A jeśli żyję w ciele mi to owocem pracy; nie rozpoznacie, co wybrałem sobie. [KS]

Chrystus, będąc śmiertelnym zyskiem
- Chrystus jest zyskiem dla tych, którzy pracują na rzecz tych, którzy nadal trwają w służbie śmierci, 2Kor. 3:7-11. Dla Ap. Pawła tak bardzo ze sobą było powiązane życie w Chrystusie z działaniem dla tych, którzy nadal tkwili w służbie śmierci, że ci dla których działał nie byli w stanie poznać, czym się kierował.


Flp 2.21
"Dla mnie bowiem żyć - to Chrystus, a umrzeć - to zysk."
Prosta wypowiedź a tak pokrętne tłumaczenie..
Co z wami? 🤔


Flp. 1:21) Albowiem dla mnie życiem jest Chrystus, a śmierć zyskiem. [BW]

Jedżeli Chrystus, to po co jeszcze zysk?

Pokoja - 2022-09-21, 10:00

Henryk napisał/a:
ci, co będą żyć w czasie adwentu Pana, nie wyprzedzą tych co pomarli.
Zmarli spokojnie sobie leżą i nawet... nie przewracają się z boku na bok. :-D
1Tes 4:15-16 UBG "Bo to wam mówimy przez słowo Pana, że my, którzy pozostaniemy żywi do przyjścia Pana, nie wyprzedzimy tych, którzy zasnęli. (16) Gdyż sam Pan z okrzykiem, z głosem archanioła i dźwiękiem trąby Bożej zstąpi z nieba, a zmarli w Chrystusie powstaną pierwsi."


W tym tekście Ap. Paweł, zaakcentował fakt, że on i inni należ do tych, którzy są żywi względem paruzji Chrystusa. On tam nie wyraził myśli, że on i inni mu podobni jej dożyją

Treść 1Tesalonniczan 4:13-18 na podstawie Konkordancji Stronga i komentarz:
AKTYWNE ŻYCIE DLA DRUGIEJ PARUZJI


1Tes. 4:13. Nie chcemy, bracia mylić się względem uśpienia, abyście nie smucili się, jako drudzy nie mający nadziei.
(14) Bóg wzbudził Jezusa, ponieważ był śmiertelnym; wierzymy, że w razie uśpienia, w ten sposób dzięki Jezusowi, przyprowadzi w dodatku tych samych.
(15) Boć to wam mówimy słowem Pańskim, że my zostający przy życiu nieskazitelnymi, pędząc życie względem obecności Pańskiej, nie przybędziemy pierwszymi.

mylić się względem uśpienia
- Względem tych, którzy zasmucili w sobie Ducha Świętego Boga Ojca (1Tes. 5:19), tzn. ci, którzy zasnęli w wierze, co do obecności Pańskiej (Wielkie Grono);

nie mający nadziei - Dotyczy to tych, którzy zgasili w sobie Ducha Świętego Boga Ojca (Efz. 4:30), zwodzili i panowali w Średniowieczu;

przyprowadzi w dodatku tych samych - Tych uśpionych w wierze, czyli zwiedzionych;

my zostający przy życiu nieskazitelnymi, pędząc życie względem obecności Pańskiej, nie przybędziemy pierwszymi - Ci, którzy poświęcili się Bogu i okazali się wiernymi w swym ofiarowaniu, będąc aktywnymi w kontynuowaniu działalności Chrystusowej (2Kor. 5:16-21), będąc czujnymi (bez zasypiania w wierze) w oczekiwaniu drugiej Paruzji Chrystusa, Hbr. 9:28. Ci nie wyprzedzą tych, którzy zasnęli w wierze. Pierwsi (wierni) będą ostatnimi, a ostatni, powstali jako pierwsi do panowania w Średniowieczu;

16. Pan przez okrzyk swojego głosu archanielskiego, w czasie trąby Bożej, zstąpi z powodu nieba, ponieważ pomarli w czasie Chrystusowym powstaną najpierw.
pomarli w czasie Chrystusowym powstaną najpierw
- Dotyczy to tych ww., nie mających nadziei, którzy przed czasem w Średniowieczu, jak "Wandalowie" powstali do panowania nad dziedzictwem Pańskim, zwodzili, upijali się i cudzołożyli duchowo oraz bili współsług, 1Kor. 4:7,8; 11:16-23; Łuk. 12:45; Dan. 8:11-13. Uważali, że Pan zwleka z powrotem. Druga Paruzja Chrystusa nastała, aby ujawnić ich działania, osądzić ich i ukarać w Wielkim Ucisku;

17. Potem my, zostający przy życiu równocześnie, pędzący życie, poza nimi; uprowadzeni w obłoki ku sferze powietrznej, dla spotkania Pana; Tak zawsze razem z Panem będziemy.
(18) Wobec tego pocieszajmy jedni drugich tymi słowy.

[color=blue]my, zostający przy życiu
- Wybrani (obudzeni ze snu w wierze) i wierni (bezustannie aktywni na rzecz drugiej Paruzji Chrystusa. Nie wynika z tego ich przekonanie, jak niektórzy dywagują, że Apostołowie wierzyli, iż dożyją do drugiej Paruzji Chrystusa, lecz, że będą aktywni, aż do śmierci w ciele, dla dobra jej nastania, już w fazie aktywnego "obłoku" w panowaniu, sądzie i Restytucji, czyli do działania "jak złodziej w nocy", zanim doskonałość ujrzy wszelkie oko, Ap, 1:7;

równocześnie, pędzący życie - Ci, którzy są aktywni dla drugiej Paruzji Chrystusa razem z tymi, którzy chociaż nadal żywi, to jednak zasnęli w wierze;
poza nimi[/color] - Poza tymi, którzy pozostali na etapie powołania niebiańskiego, ale nie uczynili żadnego użytku z tego ("w chusteczce" przechowywali otrzymaną minę)

ku sferze powietrznej - Ku obłokowi bohaterów wiary ST, aby oni razem z obłokiem ofiarujących się w NT, stanowili chwałę Chrystusa, aż do tego stopnia, że w czasie Epifanii (objawienia) Paruzji, narody będą chodzić w chwale ich, czyli Bożej i Arnion (721), czyli wtedy gody odkupione stworzenie, pojedna się z Bogiem i doskonałość Pana Jezusa Chrystusa, osiągnie każdy wierzący w niego - wtedy ujrzy go wszelkie oko, Ap. 1:7

Tak zawsze razem z Panem będziemy - Bramy Hadesu, czyli błędu pychy, grzechu i śmierci duchowej ("zakwas") nie przezwyciężą miłości Chrystusowej w jego Zborze, Mat. 16:18. Zawsze będzie w nim aktywna miłość do nieprzyjaciół, którzy będą się rozwijać pod wpływem "zakwasu", a nie jak "ziarnko gorczycy". Jednak w dniu Pięćdziesiątnicy, składano już ofiarę z chleba, upieczonego na zakwasie. To nam symbolizuje, pojednanie całego stworzenia z Bogiem, 1Kor. 15:28.

BIBLIA GDAŃSKA
Cytat:
1Tes. 4:13) A (+) nie (3756) chcę (2309), bracia (80)! abyście (+) wiedzieć nie (50) mieli (+) o (4012) tych, którzy (+) zasnęli (2837), iżbyście (2443) się nie (3361) smucili (3076), jako (2531) i (+) drudzy (3062), którzy nadziei (1680) nie (3361) mają (2192).
(14) Albowiem (1063) jeźli (1487) wierzymy (4100), iż (3754) Jezus (2424) umarł (599) i zmartwychwstał (450), tak (3779) Bóg (2316) i tych, którzy (+) zasnęli (2837) w (1223) Jezusie (2424), przywiedzie (71) z (4862) nim (846).
(15) Boć (1063) to (5124) wam (5213) powiadamy (3004) słowem (3056) Pańskiem (2962), że (3754) my (2249), którzy (+) żywi (2198) pozostaniemy (4035) do (1519) przyjścia (3952) Pańskiego (2962), nie (3364) uprzedzimy (5348) onych, którzy (+) zasnęli (283).
(16) Gdyż (3754) sam (848) Pan (2962) z (1722) okrzykiem (2752), a (+) głosem (5456) archanielskim (743) i z (1722) trąbą (4536) Bożą (2316) zstąpi (2597) z (575) nieba (3772), a (+) pomarli (3498) w (1722) Chrystusie (5547) powstaną (450) najpierwej (4412).
(17) Zatem (1899) my (2249) żywi (2198), którzy (+) pozostaniemy (4035), wespół (260) z (4862) nimi (846) zachwyceni będziemy (726) w (1722) obłokach (3507) naprzeciwko (1519_529) Panu (2962) na (1519) powietrze (109), a (+) tak (3779) zawsze (3842) z (4862) Panem (2962) będziemy (2071).
(18) Przetoż (5620) pocieszajcie (3870) jedni drugich (240) temi (5125) słowy (3056).


Objaśnienia: słowo dodane - (+)
słowo pominięte - (-) lub /-)
słowo zamienione - (…/z)

CD objaśnień do tłumaczenia tekstu Pisma Świętego na podstawie Konkordancji Stronga
http://biblos.feen.pl/vie...p=113815#114113
http://biblos.feen.pl/vie...start=30#116687

Na podst. K.S. do badania
Kod:
1Tes. 4:13) Nie (3756) chcemy (2309), bracia (80) mylić się (50) względem (4012) uśpienia (2837), abyście (2443) nie (3361) smucili się (3076), jako (2531) drudzy (3062) nie (3361) mający (2192) nadziei (1680).
(14) Bóg (2316) wzbudził (450) Jezusa (2424), ponieważ (1063) był śmiertelnym (599);  wierzymy (4100), że (3754) w razie (1487) uśpienia (2837), w ten sposób (3779) dzięki (1223) Jezusowi (2424), przyprowadzi (71) w dodatku (4862) tych samych (846).
(15) Boć (1063) to (5124) wam (5213) powiadamy (3004) słowem (3056) Pańskim (2962), że (3754) my (2249) zostający przy życiu (4035) nieskazitelnymi (283), pędząc życie (2198) względem (1519) obecności (3952) Pańskiej (2962), nie (3364) przybędziemy pierwszymi (5348).
(16) Pan (2962) przez (1722) okrzyk (2752) swojego (848) głosu (5456) archanielskiego (743), w czasie (1722) trąby (4536) Bożej (2316), zstąpi (2597) z powodu (575) nieba (3772), ponieważ (3754) pomarli (3498) w czasie (1722) Chrystusowym (5547) powstaną (450) najpierw (4412).
(17) Potem (1899) my (2249), zostający przy życiu (4035) równocześnie, (260), pędzący życie (2198) poza (4862) nimi (846); porwani (726) przez (1722) obłoki (3507) ku (1519) sferze powietrznej (109), aż do (1519) spotkania (529) Pana (2962); Tak (3779) zawsze (3842) razem z (4862) Panem (2962) będziemy (2071).
(18) Wobec tego (5620) pocieszajcie (3870) jedni drugich (240) tymi (5125) słowy (3056).

Markerów - 2022-09-23, 09:51

[quote="Henryk"]
Markerów napisał/a:
Jasne.
Pytasz jeszcze o zysk Pawła w śmierci…
Gdy umrze, nie będzie już prześladowany,kamienowany, wielokrotnie chłostany, a i znikną niedogodności starego ciała…
Będzie bezsprzecznie jednym z pierwszych, którzy powstaną do ponownego, chwalebnego życia.
1Tes 4:16 ]"[/color]


Jak może tego wszystkiego doświadczać jak będzie w niebycie..
Nieświadomy niczego? 🤔😅

Henryk - 2022-09-23, 10:03

Markerów napisał/a:
Jak może tego wszystkiego doświadczać jak będzie w niebycie..
Nieświadomy niczego? 🤔😅

:shock:
Rozumiesz o czym piszemy? :lol:
On już za życia tego doświadczył i życiem udowodnił wierność.
2Kor 11:22-28 BT5 "Hebrajczykami są? Ja także. Izraelitami są? Ja również. Potomstwem Abrahama? I ja. (23) Są sługami Chrystusa? Zdobędę się na szaleństwo: Ja jeszcze bardziej! Bardziej przez trudy, bardziej przez więzienia; daleko bardziej przez chłosty, przez częste niebezpieczeństwa śmierci. (24) Przez Żydów pięciokroć byłem bity po czterdzieści razów bez jednego. (25) Trzy razy byłem sieczony rózgami, raz kamienowany, trzykrotnie byłem rozbitkiem na morzu, przez dzień i noc przebywałem na głębinie morskiej. (26) Często w podróżach, w niebezpieczeństwach na rzekach, w niebezpieczeństwach od zbójców, w niebezpieczeństwach od własnego narodu, w niebezpieczeństwach od pogan, w niebezpieczeństwach w mieście, w niebezpieczeństwach na pustkowiu, w niebezpieczeństwach na morzu, w niebezpieczeństwach od fałszywych braci; (27) w pracy i umęczeniu, często na czuwaniu, w głodzie i pragnieniu, w licznych postach, w zimnie i nagości, (28) nie mówiąc już o mojej codziennej udręce płynącej z zatroskania o wszystkie Kościoły."

Bo ja nie rozumiem o co Tobie chodzi. :-(

Pokoja - 2022-09-23, 10:41

Markerów napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Markerów napisał/a:
Jaki zysk w swej śmierci widział Paweł?


Ap. Paweł nauczał o służbie śmierci zakonu i o służbie życia duchowego w Chrystusie. To drugie jest prawdziwym życiem, czyli wśród tych, którzy są już duchowo rozwinięci. Jednak w tym przypadku nie ma zysku, gdyż jest tylko wzajemne budowanie się. W ten sposób, Chrystus jest życiem. Zysk jest natomiast tam, gdzie trzeba się dla kogoś poświęcać, trudzić, aby go przyprowadzić do Boga. On nie uważał, że nie wie co wybrać, lecz ci dla których działał, nie poznają, co on wybrał:

Flp. 1:21Bowiem Chrystus, będąc śmiertelnym zyskiem, mi pędzi życie.
22. A jeśli żyję w ciele mi to owocem pracy; nie rozpoznacie, co wybrałem sobie. [KS]

Chrystus, będąc śmiertelnym zyskiem
- Chrystus jest zyskiem dla tych, którzy pracują na rzecz tych, którzy nadal trwają w służbie śmierci, 2Kor. 3:7-11. Dla Ap. Pawła tak bardzo ze sobą było powiązane życie w Chrystusie z działaniem dla tych, którzy nadal tkwili w służbie śmierci, że ci dla których działał nie byli w stanie poznać, czym się kierował.


Flp 2.21
"Dla mnie bowiem żyć - to Chrystus, a umrzeć - to zysk."
Prosta wypowiedź a tak pokrętne tłumaczenie..


A może się mylisz, gdyż to tłumaczenie w tak prosty sposób oddaje sens mysli Ap. Pawła i jest zgodne z Słowem Bożym. Natomiast poniższe tłumaczenie, gmatwa tą kwestię:

Cytat:
Flp. 1:21) Albowiem dla mnie życiem jest Chrystus, a śmierć zyskiem. [BW]


Jedżeli Chrystus jest prawdziwym życiem, to po co jeszcze zysk z śmierci? W jakim też celu wolałby się rozstać z życiem, aby być z Chrystusem? Życiem jest Chrystus, a z drugiej strony, niby pragnął, aby rozstać się z życiem, aby być z Chrystusem ("masło maślane"). Odczytanie Flp. 1:23 na podstawie Konkordancji Stronga, oddaje dobrze sens jego mysli:

Cytat:
Flp. 1:23. Albowiem (1063) jestem ściśniony (4912) od (1537) tego obojga (1417), pragnąc (1939_2192) być rozwiązany (360), a być (1511) z (4862) Chrystusem (5547), bo to daleko (4183_3123) lepiej (2909): [BG]


Flp. 1:23. Bowiem z powodu dwu, pragnień mamy trzymać się razem; powrócić, być razem z Chrystusem, wiele bardziej lepsze: [KS]
powrócić
- był w więzieniu, z którego miał być uwolniony. Pragnął wrócić tam skąd przybył, ale obiecał, że pozostania dla dobra diaspory i pogan, gdzie przebywał

Kod:
Flp. 1:23. Bowiem (1063) z powodu (1537) dwu (1417), pragnień (1939) mamy (2192) trzymać się razem (4912); powrócić (360) być (1511) razem z (4862) Chrystusem (5547), wiele (4183) bardziej (3123) lepsze (2909): [KS]


Zysk jak już wcześniej napisałem, wynika z zaangażowania sie dla tych, którzy nadal trwają w służbie śmierci. Ap. Paweł napisał, że ci, dla których się trudził nie poznają, co wybrał, gdyż w nim jedno i drugie jest tak subtelnie połączone, jak to:

Miłujcie nieprzyjaciół swoich, to jest przykazanie Chrystusowe. Kto żyje według niego, dla tego życiem jest Chrystus i miłuje go, gdyż On pędzi jego życie. Jednak korzystają z tego ci, dla których się trudzi. Jedno i drugie jest w nim tak połączone, jak miłość do Boga i bliźniego.
Ci którzy nadal trwali w służbie zakonu, czyli w służbie smierci byli nieprzyjaciółmi dla tych, którzy żyli/żyją w Chrystusie i działają dla ich dobra, tak jak Ap. Paweł napisał: Dla tych, którzy są pod zakonem, jakbym był pod zakonem, chociaż był pod zakonem Chrystusowym, czyli jedno i drugie było w nim tak połączone, żekorzystający nie mogli poznać, jak to łączyło się w jego sercu i działaniu.

Markerów - 2022-09-23, 12:06

[quote="Pokoja"][quote="Markerów"][quote="Pokoja"]
Markerów napisał/a:
Jaki
Jedżeli Chrystus jest prawdziwym życiem, to po co jeszcze zysk z śmierci? W jakim też celu wolałby się rozstać z życiem, aby być z Chrystusem? Życiem jest Chrystus, a z drugiej strony, niby pragnął, aby rozstać się z życiem, aby być z Chrystusem ("masło maślane").

[.


Śmierć nie jest istotą zysku....lecz bycie z Panem zaraz po jej doświadczeniu... Rozumiesz to??
W Ewangelii Łk 9.24 Jezus mów:
"Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa"""

Nasze życie tu na ziemi w doczesnością nie jest naszym celem, Paweł doskonałe o tym wiedział... Dziwię się że wy tego badacze pisma nie wiecie....😮
Tacy to już z was " uczeni w piśmie" 😒

Markerów - 2022-09-23, 12:12

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
Jak może tego wszystkiego doświadczać jak będzie w niebycie..
Nieświadomy niczego? 🤔😅

:shock:
Rozumiesz o czym piszemy? :lol:
On już za życia tego doświadczył i życiem udowodnił wierność.
.


Dawno takiej hipokryzji nie widziałem...
Ty się człowieku w ogóle czytasz??

Napisałeś ":
"Gdy umrze, nie będzie już prześladowany,kamienowany, wielokrotnie chłostany, a i znikną niedogodności starego ciała…
Będzie bezsprzecznie jednym z pierwszych, którzy powstaną do ponownego, chwalebnego życia.
1Tes 4:16 ]"[/color]

Gdzie zaraz potem piszesz..
...." On już za życia tego doświadczył "..

Tzn. czego?
Nie był prześladowany, kamieniowany itp.??
😅

Pokoja - 2022-09-24, 15:45

Markerów napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Jedżeli Chrystus jest prawdziwym życiem, to po co jeszcze zysk z śmierci? W jakim też celu wolałby się rozstać z życiem, aby być z Chrystusem? Życiem jest Chrystus, a z drugiej strony, niby pragnął, aby rozstać się z życiem, aby być z Chrystusem ("masło maślane").


Śmierć nie jest istotą zysku....lecz bycie z Panem zaraz po jej doświadczeniu... Rozumiesz to??
W Ewangelii Łk 9.24 Jezus mów:
"Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa"""

Nasze życie tu na ziemi w doczesnością nie jest naszym celem, Paweł doskonałe o tym wiedział... Dziwię się że wy tego badacze pisma nie wiecie....😮
Tacy to już z was " uczeni w piśmie" 😒


A taki kąśliwy zarzut postawiłeś Henrykowi, że gdy mu zabraknie argumentu to szydzi. A więc, dlaczego to tak teraz Ty czynisz, skoro taki mu postawiłeś zarzut. Czujesz się upoważniony do nauczania go, ale belki w swoim oku nie widzisz.
Wydaje się Tobie, że tak dobrze rozumiesz utratę zycia, dla Chrystusa, a faktycznie to, czego nauczasz jest przygotowywaniem mięsa armatniego, dla obrony tzw. " pakta srwanta" duchownych.
Cytat:
Mat. 19:29) I każdy, kto dla mego imienia opuści dom, braci lub siostry, ojca lub matkę, dzieci lub pole, stokroć tyle otrzyma i życie wieczne odziedziczy.


Czy tacy tracą dotychczasowe życie dla Chrystusa? Odziedziczenie życia wiecznego, polega teraz, tutaj na otrzymanie prawa do daru wnikania w Boże Słowo od przeszłości do przyszłości.

CDN., w tej kwestii, ale chyba dopiero w poniedziałek.

Markerów - 2022-09-24, 15:52

[quote="Pokoja"][quote="Markerów"]
Pokoja napisał/a:
Jedżeli te]

A taki kąśliwy zarzut postawiłeś Henrykowi, że gdy mu zabraknie argumentu to szydzi. A więc, dlaczego to tak teraz Ty czynisz, skoro taki mu postawiłeś zarzut. .


Co niby takiego czynię?? Hę?? 🤔

To że stwierdziłem że jest uczonym w piśmie a nie rozumie oczywistych spraw??
No faktycznie, szydera wyszła ze mnie niesamowita....

To w takim razie teraz tobie radzę się zaznajomić z pojęciem
" szydzić "
😉

Henryk - 2022-09-24, 17:48

Markerów napisał/a:

Napisałeś ":
"Gdy umrze, nie będzie już prześladowany,kamienowany, wielokrotnie chłostany, a i znikną niedogodności starego ciała…
Będzie bezsprzecznie jednym z pierwszych, którzy powstaną do ponownego, chwalebnego życia.
1Tes 4:16 ]"[/color]

Gdzie zaraz potem piszesz..
...." On już za życia tego doświadczył "..

Tzn. czego?
Nie był prześladowany, kamieniowany itp.??
😅

Zastanów się, a zrozumiesz tak prostą sprawę.

Ps.
Abyś nie musiał sam szukać to ułatwię:
hipokryzja to: obłuda, dwulicowość, nieszczerość
https://sjp.pwn.pl/slowniki/hipokryzja.html

Markerów - 2022-09-24, 18:03

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:

Napisałeś ":
"Gdy umrze, nie będzie już prześladowany,kamienowany, wielokrotnie chłostany, a i znikną niedogodności starego ciała…
Będzie bezsprzecznie jednym z pierwszych, którzy powstaną do ponownego, chwalebnego życia.
1Tes 4:16 ]"[/color]

Gdzie zaraz potem piszesz..
...." On już za życia tego doświadczył "..

Tzn. czego?
Nie był prześladowany, kamieniowany itp.??
😅



Sam siebie pewnie nie rozumiesz... Co napisałeś...
Dwa sprzeczne ze sobą zdania...

Pokoja - 2022-09-24, 19:19

[quote="Markerów"][quote="Pokoja"]
Markerów napisał/a:
Pokoja napisał/a:

Jedżeli Chrystus jest prawdziwym życiem, to po co jeszcze zysk z śmierci? W jakim też celu wolałby się rozstać z życiem, aby być z Chrystusem? Życiem jest Chrystus, a z drugiej strony, niby pragnął, aby rozstać się z życiem, aby być z Chrystusem ("masło maślane").


Śmierć nie jest istotą zysku....lecz bycie z Panem zaraz po jej doświadczeniu...


Jeszcze wracam do tej kwestii. Już napisałem, że Ap. Pawłowi nie chodzi o śmierć biologicznę, ani Panu Jezusowi w Mat, 19:29, lecz o zaangażowanie się dla tych, którzy są w służbie śmierci. Przecież pisząc ten list był w więzieniu. Wcześniej żył i dział kontaktował się z tymi , którzy byli rozwinięci w Chrystusie. Gdy odwołał się do cesarza, to znalazł się wśród tych, którzy dopiero (zarówno Żydzi jak i prozelici oraz inni poganie), potrzebowali wyzwolenia z służby śmierci, aby być rozwinięci w Chrystusie. Zrozumiał, że po wyzwoleniu z więzienia, pozostanie dla dobra tch, którzy okazywali zainteresowanie takim rozwinięciem w Chrystusie, ale nie pozbędzie się pragnienia życia w Chrystusie. Działanie dla ich dobra, wiązało się z różnego rodzaju trudami i wyrzeczeniami, które zapewniały zysk przed Bogiem, gdyż zostali pozyskani nowi wierzący. Natomiast przebywanie wśród tych, którzy byli już rozwinięci (chociaż w jakimś stopniu, posiadając dary) w Chrystusie, takiego zysku nie zapewniało, ale jest prawdziwym życiem, gdyż Chrystus wśród takich śmiertelnych, pędził ich życie.

Ponadto zwracam uwagę jeszcze na tekst z Mat. 19:29. W nim Pan Jezus zawarł zapowiedź tego, żeŻydzi wyrzekający się wcześniejszego sposobu życia, zyskają nową rodzinę. Nie mogło tu chodzić tylko o Zydów, ale barciej o siostry i braci z narodów.

To jest bardzo logiczne i proste dla zrozumienia, ale i tak możesz tego nie zrozumieć i tkwić przy swoim twierdzeniu, które zdecydowanie jest błędne i prowadzi na bezdroża niewiary.

Markerów - 2022-09-25, 07:53

[quote="Pokoja"][quote="Markerów"]
Pokoja napisał/a:
Markerów napisał/a:
Pokoja napisał/a:

Jedżeli Chrystus jest prawdziwym życiem, to po co jeszcze zysk z śmierci? W jakim też celu wolałby się rozstać z życiem, aby być z Chrystusem? Życiem jest Chrystus, a z drugiej strony, niby pragnął, aby rozstać się z życiem, aby być z Chrystusem ("masło maślane").


Śmierć nie jest istotą zysku....lecz bycie z Panem zaraz po jej doświadczeniu...


Jeszcze wracam do tej kwestii. Już napisałem, że Ap. Pawłowi nie chodzi o śmierć biologicznę, ani Panu Jezusowi w Mat, 19:29, lecz o zaangażowanie się dla tych, którzy są w służbie śmierci. Przecież pisząc ten list był w więzieniu. Wcześniej żył i dział kontaktował się z tymi , którzy byli rozwinięci w Chrystusie. Gdy odwołał się do cesarza, to znalazł się wśród tych, którzy dopiero (zarówno Żydzi jak i prozelici oraz inni poganie), potrzebowali wyzwolenia z służby śmierci, aby być rozwinięci w Chrystusie. Zrozumiał, że po wyzwoleniu z więzienia, pozostanie dla dobra tch, którzy okazywali zainteresowanie takim rozwinięciem w Chrystusie, ale nie pozbędzie się pragnienia życia w Chrystusie. Działanie dla ich dobra, wiązało się z różnego rodzaju trudami i wyrzeczeniami, które zapewniały zysk przed Bogiem, gdyż zostali pozyskani nowi wierzący. Natomiast przebywanie wśród tych, którzy byli już rozwinięci (chociaż w jakimś stopniu, posiadając dary) w Chrystusie, takiego zysku nie zapewniało, ale jest prawdziwym życiem, gdyż Chrystus wśród takich śmiertelnych, pędził ich życie.

Ponadto zwracam uwagę jeszcze na tekst z Mat. 19:29. W nim Pan Jezus zawarł zapowiedź tego, żeŻydzi wyrzekający się wcześniejszego sposobu życia, zyskają nową rodzinę. Nie mogło tu chodzić tylko o Zydów, ale barciej o siostry i braci z narodów.

To jest bardzo logiczne i proste dla zrozumienia, ale i tak możesz tego nie zrozumieć i tkwić przy swoim twierdzeniu, które zdecydowanie jest błędne i prowadzi na bezdroża niewiary.


Nie może być tak jak piszesz... Paweł wyraźnie mówił o śmierci ciała...
Zwłaszcza że parę wierszy wcześniej pisał:
"Lecz jak zawsze, tak i teraz, z całą swobodą i jawnością Chrystus będzie uwielbiony w moim ciele: czy to przez życie, czy przez śmierć"

A więc jak Chrystus miałby być uwielbiony przez śmierć o której piszesz??
Zastanów się nad tym .. bo ta analiza bibli coś kiepsko Ci idzie

Markerów - 2022-09-25, 07:56

[quote="Pokoja"][quote="Markerów"]
Pokoja napisał/a:
Markerów napisał/a:
Pokoja napisał/a:

Jedżeli Chrystus jest prawdziwym życiem, to po co jeszcze zysk z śmierci? W jakim też celu wolałby się rozstać z życiem, aby być z Chrystusem? Życiem jest Chrystus, a z drugiej strony, niby pragnął, aby rozstać się z życiem, aby być z Chrystusem ("masło maślane").


Śmierć nie jest istotą zysku....lecz bycie z Panem zaraz po jej doświadczeniu...


Jeszcze wracam do tej kwestii. Już napisałem, że Ap. Pawłowi nie chodzi o śmierć biologicznę, ani Panu Jezusowi w Mat, 19:29, lecz o zaangażowanie się dla tych, którzy są w służbie śmierci.


Chodziło o śmierci. Pragną odejść i być z Chrystusem..
To twoja interpretacjia mówi że gdzie chciałby odejść? 🤔

Pokoja - 2022-09-25, 11:12

[quote="Markerów"][quote="Pokoja"]
Markerów napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Markerów napisał/a:
Pokoja napisał/a:

Jedżeli Chrystus jest prawdziwym życiem, to po co jeszcze zysk z śmierci? W jakim też celu wolałby się rozstać z życiem, aby być z Chrystusem? Życiem jest Chrystus, a z drugiej strony, niby pragnął, aby rozstać się z życiem, aby być z Chrystusem ("masło maślane").


Śmierć nie jest istotą zysku....lecz bycie z Panem zaraz po jej doświadczeniu...


Jeszcze wracam do tej kwestii. Już napisałem, że Ap. Pawłowi nie chodzi o śmierć biologiczną, ani Panu Jezusowi w Mat, 19:29, lecz o zaangażowanie się dla tych, którzy są w służbie śmierci.


Chodziło o śmierci. Pragną odejść i być z Chrystusem..
To twoja interpretacjia mówi że gdzie chciałby odejść? 🤔


Do tych, którzy żyli i działali, jako już rozwinięci w miłości społcznej, a więc i do nieprzyjaciół swoich:

Cytat:
1J. 3:14) My wiemy, że przeszliśmy ze śmierci do życia, bo miłujemy braci, kto zaś nie miłuje, trwa w śmierci.

Pan Jezus także mówił: Niech umarli, grzebią umarłych swoich, Łuk. 9:60
Już coś o tym napisałem tu:
http://biblos.feen.pl/vie...start=30#119217

Markerów - 2022-09-25, 11:40

[quote="Pokoja"][quote="Markerów"][quote="Pokoja"][quote="Markerów"][quote="Pokoja"][quote="Markerów"]
Pokoja napisał/a:


Pan Jezus także mówił: Niech umarli, grzebią umarłych swoich, Łuk. 9:60
Już coś o tym napisałem tu:
http://biblos.feen.pl/vie...start=30#119217


O jakich umarłych mówił Jezus?
Paweł chciałbyc umarłym w znaczeniu jakim Jezus mówił??

No naprawdę gratuluję wyobraźni w interpretowaniu pisma..

Pokoja - 2022-09-25, 13:44

Markerów napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Pan Jezus także mówił: Niech umarli, grzebią umarłych swoich, Łuk. 9:60
Już coś o tym napisałem tu:
http://biblos.feen.pl/vie...start=30#119217


O jakich umarłych mówił Jezus?


O tego samego rodzaju umarłych i śmierci, co i Ap. Paweł.

Markerów napisał/a:
Paweł chciał byc umarłym w znaczeniu jakim Jezus mówił??


On chciał służyć tym, którzy w takim stanie byli, o którym Pan Jezus w Łuk. 9:60 mówił.
Nie zrozumiałeś tego :?: :?:

Markerów - 2022-09-25, 17:28

[quote="Pokoja"][quote="Markerów"]
Pokoja napisał/a:
Pan Jezus także mówił:
On chciał służyć tym, którzy w takim stanie byli, o którym Pan Jezus w Łuk. 9:60 mówił.
Nie zrozumiałeś tego :?: :?:


To jeszcze wytłumacz sobie... Gdzie Paweł by chciał odejść i być z Panem ☺️😉
Jak można tak oczywiste i proste sprawy gmatwać 😮
Typowi uczeni w piśmie

Pokoja - 2022-09-25, 19:24

Markerów napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Ap. Paweł chciał służyć tym, którzy w takim stanie byli, o którym Pan Jezus w Łuk. 9:60 mówił.
Nie zrozumiałeś tego :?: :?:


To jeszcze wytłumacz sobie... Gdzie Paweł by chciał odejść i być z Panem ☺️😉
Jak można tak oczywiste i proste sprawy gmatwać 😮
Typowi uczeni w piśmie


Wstrzymam się jeszcze z stwierdzaniem w kwestii gmatwania.

BIBLIA GDAŃSKA
Cytat:
Flp. 1:21. Albowiem (1063) mnie (1698) życiem (2198) jest Chrystus (5547), a umrzeć (599) zysk (2771).
22. A (1161) jeźliż (1487) żyć (2198) w (1722) ciele (4561) jest mi (3427) to (5124) owocem (2590) pracy (2041) mojej, jednak nie (3756) wiem (1107), co (5101) bym obrać (138) miał.
23. Albowiem (1063) jestem ściśniony (4912) od (1537) tego obojga (1417), pragnąc (1939_2192) być rozwiązany (360), a być (1511) z (4862) Chrystusem (5547), bo to daleko (4183_3123) lepiej (2909):
24. Ale (1161) zostać (1961) w (1722) ciele (4561) potrzebniej (316) jest dla (1223) was (5209).
25. A (2532) będąc tego (5124) pewien (3982), wiem (1492), iż (3754) zostanę (3306) i z wami (5213) wszystkimi (3956) pomieszkam (4839) ku (1519) waszemu (5216) pomnożeniu (4297) i weselu (5479) wiary (4102),


Flp. 1:21. Bowiem Chrystus, będąc śmiertelnym zyskiem, mi pędzi życie. [KS]

Chrystus jest zyskiem dla będących śmiertelnymi, gdyż w nim zostają ożywieni, 1Kor. 15:22. Z tego powodu Ap. Paweł stwierdza, że ten Chrystus mu pędzi życie, gdyż on według duch żyje w nim.
Przychylając się w jakimś stopniu do tradycyjnych tłumaczeń Flp. 1:21, wyraziłem myśl, że on według ciała, żył dla tych, którzy nadal trwali w służbie śmierci, czyli postępowali według ciała (to jest zgodne z dalszą jego wypowiedzią). Litera zabija, a duch ożywia.

Cytat:
Rz. 7:1) Czyż nie wiecie, bracia - mówię przecież do tych, którzy zakon znają - że zakon panuje nad człowiekiem, dopóki on żyje? (2) Albowiem zamężna kobieta za życia męża jest z nim związana prawem; ale gdy mąż umrze, wolna jest od związku prawnego z mężem. (3) A zatem, jeśli za życia męża przystanie do innego mężczyzny, będzie nazwana cudzołożnicą, jeśliby jednak mąż zmarł, wolna jest od przepisów prawa i nie jest cudzołożnicą, gdy zostanie żoną drugiego męża. (4) Przeto, bracia moi, i wy umarliście dla zakonu przez ciało Chrystusowe, by należeć do innego, do tego, który został wzbudzony z martwych, abyśmy owoc wydawali dla Boga. (5) Albowiem gdy byliśmy w ciele, grzeszne namiętności rozbudzone przez zakon były czynne w członkach naszych, aby rodzić owoce śmierci; (6) lecz teraz zostaliśmy uwolnieni od zakonu, gdy umarliśmy temu, przez co byliśmy opanowani, tak iż służymy w nowości ducha, a nie według przestarzałej litery.


Flp. 1:21. Dla (+) mnie bowiem żyć - to (+) Chrystus, a (+) umrzeć - to (+) zysk. [BT]

W BT dodane zostały cztery słowa, a zgodnie z Ap. 22:18,19, tego nie wolno czynić. To wyklucza poprawność tłumaczenia w BT, a zarazem i interpretację tego tekstu.

Flp. 1:22. A jeśli żyję w ciele mi to owocem pracy; nie rozpoznacie, co wybrałem sobie.
23. Bowiem z powodu dwu, pragnień mamy trzymać się razem; powrócić, być razem z Chrystusem, wiele bardziej lepsze:
24. Ale ciałem, pozostanę bliski dla was.
25. Więc ulegając temu, wiem, że pozostanę na miejscu, pozostając z wami wszystkimi; dla was rozkrzewi się radość wiary,


że pozostanę na miejscu, pozostając z wami[/color] – powracając z więzienia, mógł udać się tam skad przybył przed odwołaniem się do cesarza, ale wiedział, że jest Apostołem dla narodów, więc zapewnił, że pozostanie, aby nauczać i działać wśród narodów.

Na podst. K.S. do badania
Kod:
Flp. 1:21. Bowiem (1063) Chrystus (5547), będąc śmiertelnym (599) zyskiem (2771), mi (1698) pędzi życie (2198).
22. A (1161) jeśli (1487) żyję (2198) w (1722) ciele (4561) mi (3427) to (5124) owocem (2590) pracy (2041); nie (3756) rozpoznacie (1107), co (5101) wybrałem sobie (138).
23. Bowiem (1063) z powodu (1537) dwu (1417), pragnień (1939) mamy (2192) trzymać się razem (4912); powrócić (360) być (1511) razem z (4862) Chrystusem (5547), wiele (4183) bardziej (3123) lepsze (2909):
24. Ale (1161) ciałem (4561), pozostanę (1961) bliski (316) dla (1223) was (5209).
25. Więc (2532) ulegając (3982) temu (5124), wiem (1492), że (3754) pozostanę na miejscu (3306), pozostając z (4839) wami (5213) wszystkimi (3956); dla (1519) was (5216) rozkrzewi się (4297) radość (5479) wiary (4102),

Pokoja - 2022-09-26, 18:48

Pokoja napisał/a:
Markerów napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Jedżeli Chrystus jest prawdziwym życiem, to po co jeszcze zysk z śmierci? W jakim też celu wolałby się rozstać z życiem, aby być z Chrystusem? Życiem jest Chrystus, a z drugiej strony, niby pragnął, aby rozstać się z życiem, aby być z Chrystusem ("masło maślane").


Śmierć nie jest istotą zysku....lecz bycie z Panem zaraz po jej doświadczeniu... Rozumiesz to??
W Ewangelii Łk 9.24 Jezus mów:
"Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa"""

Nasze życie tu na ziemi w doczesnością nie jest naszym celem, Paweł doskonałe o tym wiedział... Dziwię się że wy tego badacze pisma nie wiecie....😮
Tacy to już z was " uczeni w piśmie" 😒


A taki kąśliwy zarzut postawiłeś Henrykowi, że gdy mu zabraknie argumentu to szydzi. A więc, dlaczego to tak teraz Ty czynisz, skoro taki mu postawiłeś zarzut. Czujesz się upoważniony do nauczania go, ale belki w swoim oku nie widzisz.
Wydaje się Tobie, że tak dobrze rozumiesz utratę zycia, dla Chrystusa, a faktycznie to, czego nauczasz jest przygotowywaniem mięsa armatniego, dla obrony tzw. " pakta srwanta" (powinno być: pakta conventa) duchownych i szlachty.
Cytat:
Mat. 19:29) I każdy, kto dla mego imienia opuści dom, braci lub siostry, ojca lub matkę, dzieci lub pole, stokroć tyle otrzyma i życie wieczne odziedziczy.


Czy tacy tracą dotychczasowe życie dla Chrystusa? Odziedziczenie życia wiecznego, polega teraz, tutaj na otrzymanie prawa do daru wnikania w Boże Słowo od przeszłości do przyszłości.

CDN., w tej kwestii, ale chyba dopiero w poniedziałek.


Natomiast tekst, który zacytowałeś z Łuk. 9:24, na podstawie Konkordancji Stronga, odczytuję (Izj. 29:11), następująco:

Cytat:
Łuk. 9:24. Albowiem (1063) ktobykolwiek (3739_302) chciał (2309) zachować (4982) duszę (5590) swoję (848), straci (622) ją (846); a (1161) ktobykolwiek (3739_302) stracił (622) duszę (5590) swą (848) dla (1752) mnie (1700), ten (3778) ją (846) zachowa (4982). [BG]


Łuk. 9:24. Tak bowiem bezpiecznie przyprowadzę, tą duszę sobie samemu, która sama się zagubi, dla mnie; ale będzie stracona dusza, która bodajże sama, chce siebie zachować przy życiu. [KS]

która sama się zagubi Czy Ap. Paweł, szukając zbawienia na podstawie zakonu nie pogubił się :?: :?: :?:
A kto mu pozwolił się odnaleźć :?: Czyż nie ten, który mu objawił, że celem zakonu było być wychowawcą, prowadzącym do Chrystusa, dla usprawiedliwienia z wiary, Gal. 3:23,24 :?: :?: :?:
Nie pysznij się barankiem i krzyżem, gdyż wywróciliście Słowo Boże, dla dogmatów swoich, pozbawiających myślenia, Ap. 22:18,19; Mat. 15:3-9.

Kod:
Łuk. 9:24. Tak (302) bowiem (1063) bezpiecznie przyprowadzę (4982), tą (3778) duszę (5590) sobie samemu (848), która (3739) sama (846) się zagubi (622), dla (1752) mnie (1700); ale (1161) będzie stracona (622) dusza (5590), która (3739) bodajże (302) sama (846), chce (2309)  siebie (848) zachować przy życiu (4982). [KS]

Markerów - 2022-09-26, 19:39

Pokoja napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Markerów napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Jedżeli Chrystus jest prawdziwym życiem, to po co jeszcze zysk z śmierci? W jakim też celu wolałby się rozstać z życiem, aby być z Chrystusem? Życiem jest Chrystus, a z drugiej strony, niby pragnął, aby rozstać się z życiem, aby być z Chrystusem ("masło maślane").


Śmierć nie jest istotą zysku....lecz bycie z Panem zaraz po jej doświadczeniu... Rozumiesz to??
W Ewangelii Łk 9.24 Jezus mów:
"Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa"""

Nasze życie tu na ziemi w doczesnością nie jest naszym celem, Paweł doskonałe o tym wiedział... Dziwię się że wy tego badacze pisma nie wiecie....😮
Tacy to już z was " uczeni w piśmie" 😒


A taki kąśliwy zarzut postawiłeś Henrykowi, że gdy mu zabraknie argumentu to szydzi. A więc, dlaczego to tak teraz Ty czynisz, skoro taki mu postawiłeś zarzut. Czujesz się upoważniony do nauczania go, ale belki w swoim oku nie widzisz.
Wydaje się Tobie, że tak dobrze rozumiesz utratę zycia, dla Chrystusa, a faktycznie to, czego nauczasz jest przygotowywaniem mięsa armatniego, dla obrony tzw. " pakta srwanta" (powinno być: pakta conventa) duchownych i szlachty.
Cytat:
Mat. 19:29) I każdy, kto dla mego imienia opuści dom, braci lub siostry, ojca lub matkę, dzieci lub pole, stokroć tyle otrzyma i życie wieczne odziedziczy.


Czy tacy tracą dotychczasowe życie dla Chrystusa? Odziedziczenie życia wiecznego, polega teraz, tutaj na otrzymanie prawa do daru wnikania w Boże Słowo od przeszłości do przyszłości.

CDN., w tej kwestii, ale chyba dopiero w poniedziałek.


Natomiast tekst, który zacytowałeś z Łuk. 9:24, na podstawie Konkordancji Stronga, odczytuję (Izj. 29:11), następująco:

Cytat:
Łuk. 9:24. Albowiem (1063) ktobykolwiek (3739_302) chciał (2309) zachować (4982) duszę (5590) swoję (848), straci (622) ją (846); a (1161) ktobykolwiek (3739_302) stracił (622) duszę (5590) swą (848) dla (1752) mnie (1700), ten (3778) ją (846) zachowa (4982). [BG]


Łuk. 9:24. Tak bowiem bezpiecznie przyprowadzę, tą duszę sobie samemu, która sama się zagubi, dla mnie; ale będzie stracona dusza, która bodajże sama, chce siebie zachować przy życiu. [KS]

która sama się zagubi Czy Ap. Paweł, szukając zbawienia na podstawie zakonu nie pogubił się :?: :?: :?:
A kto mu pozwolił się odnaleźć :?: Czyż nie ten, który mu objawił, że celem zakonu było być wychowawcą, prowadzącym do Chrystusa, dla usprawiedliwienia z wiary, Gal. 3:23,24 :?: :?: :?:
Nie pysznij się barankiem i krzyżem, gdyż wywróciliście Słowo Boże, dla dogmatów swoich, pozbawiających myślenia, Ap. 22:18,19; Mat. 15:3-9.

Kod:
Łuk. 9:24. Tak (302) bowiem (1063) bezpiecznie przyprowadzę (4982), tą (3778) duszę (5590) sobie samemu (848), która (3739) sama (846) się zagubi (622), dla (1752) mnie (1700); ale (1161) będzie stracona (622) dusza (5590), która (3739) bodajże (302) sama (846), chce (2309)  siebie (848) zachować przy życiu (4982). [KS]


Ale krętaczysz....
"Stracić, zagubić = zyskać, znaleźć....
Sam nie wiesz co piszesz...
Przekaz jest jasny... Uczony w piśmie Wszystko poprzekręca na własną modlę....

Markerów - 2022-09-26, 19:40

Pokoja napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Markerów napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Jedżeli Chrystus jest prawdziwym życiem, to po co jeszcze zysk z śmierci? W jakim też celu wolałby się rozstać z życiem, aby być z Chrystusem? Życiem jest Chrystus, a z drugiej strony, niby pragnął, aby rozstać się z życiem, aby być z Chrystusem ("masło maślane").


Śmierć nie jest istotą zysku....lecz bycie z Panem zaraz po jej doświadczeniu... Rozumiesz to??
W Ewangelii Łk 9.24 Jezus mów:
"Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa"""

Nasze życie tu na ziemi w doczesnością nie jest naszym celem, Paweł doskonałe o tym wiedział... Dziwię się że wy tego badacze pisma nie wiecie....😮
Tacy to już z was " uczeni w piśmie" 😒


A taki kąśliwy zarzut postawiłeś Henrykowi, że gdy mu zabraknie argumentu to szydzi. A więc, dlaczego to tak teraz Ty czynisz, skoro taki mu postawiłeś zarzut. Czujesz się upoważniony do nauczania go, ale belki w swoim oku nie widzisz.
Wydaje się Tobie, że tak dobrze rozumiesz utratę zycia, dla Chrystusa, a faktycznie to, czego nauczasz jest przygotowywaniem mięsa armatniego, dla obrony tzw. " pakta srwanta" (powinno być: pakta conventa) duchownych i szlachty.
Cytat:
Mat. 19:29) I każdy, kto dla mego imienia opuści dom, braci lub siostry, ojca lub matkę, dzieci lub pole, stokroć tyle otrzyma i życie wieczne odziedziczy.


Czy tacy tracą dotychczasowe życie dla Chrystusa? Odziedziczenie życia wiecznego, polega teraz, tutaj na otrzymanie prawa do daru wnikania w Boże Słowo od przeszłości do przyszłości.

CDN., w tej kwestii, ale chyba dopiero w poniedziałek.


Natomiast tekst, który zacytowałeś z Łuk. 9:24, na podstawie Konkordancji Stronga, odczytuję (Izj. 29:11), następująco:

Cytat:
Łuk. 9:24. Albowiem (1063) ktobykolwiek (3739_302) chciał (2309) zachować (4982) duszę (5590) swoję (848), straci (622) ją (846); a (1161) ktobykolwiek (3739_302) stracił (622) duszę (5590) swą (848) dla (1752) mnie (1700), ten (3778) ją (846) zachowa (4982). [BG]


Łuk. 9:24. Tak bowiem bezpiecznie przyprowadzę, tą duszę sobie samemu, która sama się zagubi, dla mnie; ale będzie stracona dusza, która bodajże sama, chce siebie zachować przy życiu. [KS]

która sama się zagubi Czy Ap. Paweł, szukając zbawienia na podstawie zakonu nie pogubił się :?: :?: :?:
A kto mu pozwolił się odnaleźć :?: Czyż nie ten, który mu objawił, że celem zakonu było być wychowawcą, prowadzącym do Chrystusa, dla usprawiedliwienia z wiary, Gal. 3:23,24 :?: :?: :?:
Nie pysznij się barankiem i krzyżem, gdyż wywróciliście Słowo Boże, dla dogmatów swoich, pozbawiających myślenia, Ap. 22:18,19; Mat. 15:3-9.

Kod:
Łuk. 9:24. Tak (302) bowiem (1063) bezpiecznie przyprowadzę (4982), tą (3778) duszę (5590) sobie samemu (848), która (3739) sama (846) się zagubi (622), dla (1752) mnie (1700); ale (1161) będzie stracona (622) dusza (5590), która (3739) bodajże (302) sama (846), chce (2309)  siebie (848) zachować przy życiu (4982). [KS]

Pokoja - 2022-09-26, 21:54

Markerów napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Markerów napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Jedżeli Chrystus jest prawdziwym życiem, to po co jeszcze zysk z śmierci? W jakim też celu wolałby się rozstać z życiem, aby być z Chrystusem? Życiem jest Chrystus, a z drugiej strony, niby pragnął, aby rozstać się z życiem, aby być z Chrystusem ("masło maślane").


Śmierć nie jest istotą zysku....lecz bycie z Panem zaraz po jej doświadczeniu... Rozumiesz to??
W Ewangelii Łk 9.24 Jezus mów:
"Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa"""

Nasze życie tu na ziemi w doczesnością nie jest naszym celem, Paweł doskonałe o tym wiedział... Dziwię się że wy tego badacze pisma nie wiecie....😮
Tacy to już z was " uczeni w piśmie" 😒


A taki kąśliwy zarzut postawiłeś Henrykowi, że gdy mu zabraknie argumentu to szydzi. A więc, dlaczego to tak teraz Ty czynisz, skoro taki mu postawiłeś zarzut. Czujesz się upoważniony do nauczania go, ale belki w swoim oku nie widzisz.
Wydaje się Tobie, że tak dobrze rozumiesz utratę zycia, dla Chrystusa, a faktycznie to, czego nauczasz jest przygotowywaniem mięsa armatniego, dla obrony tzw. " pakta srwanta" (powinno być: pakta conventa) duchownych i szlachty.
Cytat:
Mat. 19:29) I każdy, kto dla mego imienia opuści dom, braci lub siostry, ojca lub matkę, dzieci lub pole, stokroć tyle otrzyma i życie wieczne odziedziczy.


Czy tacy tracą dotychczasowe życie dla Chrystusa? Odziedziczenie życia wiecznego, polega teraz, tutaj na otrzymanie prawa do daru wnikania w Boże Słowo od przeszłości do przyszłości.

CDN., w tej kwestii, ale chyba dopiero w poniedziałek.


Natomiast tekst, który zacytowałeś z Łuk. 9:24, na podstawie Konkordancji Stronga, odczytuję (Izj. 29:11), następująco:

Cytat:
Łuk. 9:24. Albowiem (1063) ktobykolwiek (3739_302) chciał (2309) zachować (4982) duszę (5590) swoję (848), straci (622) ją (846); a (1161) ktobykolwiek (3739_302) stracił (622) duszę (5590) swą (848) dla (1752) mnie (1700), ten (3778) ją (846) zachowa (4982). [BG]


Łuk. 9:24. Tak bowiem bezpiecznie przyprowadzę, tą duszę sobie samemu, która sama się zagubi, dla mnie; ale będzie stracona dusza, która bodajże sama, chce siebie zachować przy życiu. [KS]

która sama się zagubi Czy Ap. Paweł, szukając zbawienia na podstawie zakonu nie pogubił się :?: :?: :?:
A kto mu pozwolił się odnaleźć :?: Czyż nie ten, który mu objawił, że celem zakonu było być wychowawcą, prowadzącym do Chrystusa, dla usprawiedliwienia z wiary, Gal. 3:23,24 :?: :?: :?:
Nie pysznij się barankiem i krzyżem, gdyż wywróciliście Słowo Boże, dla dogmatów swoich, pozbawiających myślenia, Ap. 22:18,19; Mat. 15:3-9.

Kod:
Łuk. 9:24. Tak (302) bowiem (1063) bezpiecznie przyprowadzę (4982), tą (3778) duszę (5590) sobie samemu (848), która (3739) sama (846) się zagubi (622), dla (1752) mnie (1700); ale (1161) będzie stracona (622) dusza (5590), która (3739) bodajże (302) sama (846), chce (2309)  siebie (848) zachować przy życiu (4982). [KS]


Tekst odczytałem, zgodnie z Ap. 22:18,19

Markerów - 2022-09-27, 10:34

Pokoja napisał/a:
Markerów napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Markerów napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Jedżeli Chrystus jest prawdziwym życiem, to po co jeszcze zysk z śmierci? W jakim też celu wolałby się rozstać z życiem, aby być z Chrystusem? Życiem jest Chrystus, a z drugiej strony, niby pragnął, aby rozstać się z życiem, aby być z Chrystusem ("masło maślane").


Śmierć nie jest istotą zysku....lecz bycie z Panem zaraz po jej doświadczeniu... Rozumiesz to??
W Ewangelii Łk 9.24 Jezus mów:
"Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa"""

Nasze życie tu na ziemi w doczesnością nie jest naszym celem, Paweł doskonałe o tym wiedział... Dziwię się że wy tego badacze pisma nie wiecie....😮
Tacy to już z was " uczeni w piśmie" 😒


A taki kąśliwy zarzut postawiłeś Henrykowi, że gdy mu zabraknie argumentu to szydzi. A więc, dlaczego to tak teraz Ty czynisz, skoro taki mu postawiłeś zarzut. Czujesz się upoważniony do nauczania go, ale belki w swoim oku nie widzisz.
Wydaje się Tobie, że tak dobrze rozumiesz utratę zycia, dla Chrystusa, a faktycznie to, czego nauczasz jest przygotowywaniem mięsa armatniego, dla obrony tzw. " pakta srwanta" (powinno być: pakta conventa) duchownych i szlachty.
Cytat:
Mat. 19:29) I każdy, kto dla mego imienia opuści dom, braci lub siostry, ojca lub matkę, dzieci lub pole, stokroć tyle otrzyma i życie wieczne odziedziczy.


Czy tacy tracą dotychczasowe życie dla Chrystusa? Odziedziczenie życia wiecznego, polega teraz, tutaj na otrzymanie prawa do daru wnikania w Boże Słowo od przeszłości do przyszłości.

CDN., w tej kwestii, ale chyba dopiero w poniedziałek.


Natomiast tekst, który zacytowałeś z Łuk. 9:24, na podstawie Konkordancji Stronga, odczytuję (Izj. 29:11), następująco:

Cytat:
Łuk. 9:24. Albowiem (1063) ktobykolwiek (3739_302) chciał (2309) zachować (4982) duszę (5590) swoję (848), straci (622) ją (846); a (1161) ktobykolwiek (3739_302) stracił (622) duszę (5590) swą (848) dla (1752) mnie (1700), ten (3778) ją (846) zachowa (4982). [BG]


Łuk. 9:24. Tak bowiem bezpiecznie przyprowadzę, tą duszę sobie samemu, która sama się zagubi, dla mnie; ale będzie stracona dusza, która bodajże sama, chce siebie zachować przy życiu. [KS]

która sama się zagubi Czy Ap. Paweł, szukając zbawienia na podstawie zakonu nie pogubił się :?: :?: :?:
A kto mu pozwolił się odnaleźć :?: Czyż nie ten, który mu objawił, że celem zakonu było być wychowawcą, prowadzącym do Chrystusa, dla usprawiedliwienia z wiary, Gal. 3:23,24 :?: :?: :?:
Nie pysznij się barankiem i krzyżem, gdyż wywróciliście Słowo Boże, dla dogmatów swoich, pozbawiających myślenia, Ap. 22:18,19; Mat. 15:3-9.

Kod:
Łuk. 9:24. Tak (302) bowiem (1063) bezpiecznie przyprowadzę (4982), tą (3778) duszę (5590) sobie samemu (848), która (3739) sama (846) się zagubi (622), dla (1752) mnie (1700); ale (1161) będzie stracona (622) dusza (5590), która (3739) bodajże (302) sama (846), chce (2309)  siebie (848) zachować przy życiu (4982). [KS]


Tekst odczytałem, zgodnie z Ap. 22:18,19


A więc uważaj. Nic nie dokładaj i nic nie odejmuj 🤨

Pokoja - 2022-09-27, 11:02

Markerów napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Markerów napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Markerów napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Jedżeli Chrystus jest prawdziwym życiem, to po co jeszcze zysk z śmierci? W jakim też celu wolałby się rozstać z życiem, aby być z Chrystusem? Życiem jest Chrystus, a z drugiej strony, niby pragnął, aby rozstać się z życiem, aby być z Chrystusem ("masło maślane").


Śmierć nie jest istotą zysku....lecz bycie z Panem zaraz po jej doświadczeniu... Rozumiesz to??
W Ewangelii Łk 9.24 Jezus mów:
"Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa"""

Nasze życie tu na ziemi w doczesnością nie jest naszym celem, Paweł doskonałe o tym wiedział... Dziwię się że wy tego badacze pisma nie wiecie....😮
Tacy to już z was " uczeni w piśmie" 😒


A taki kąśliwy zarzut postawiłeś Henrykowi, że gdy mu zabraknie argumentu to szydzi. A więc, dlaczego to tak teraz Ty czynisz, skoro taki mu postawiłeś zarzut. Czujesz się upoważniony do nauczania go, ale belki w swoim oku nie widzisz.
Wydaje się Tobie, że tak dobrze rozumiesz utratę zycia, dla Chrystusa, a faktycznie to, czego nauczasz jest przygotowywaniem mięsa armatniego, dla obrony tzw. " pakta srwanta" (powinno być: pakta conventa) duchownych i szlachty.
Cytat:
Mat. 19:29) I każdy, kto dla mego imienia opuści dom, braci lub siostry, ojca lub matkę, dzieci lub pole, stokroć tyle otrzyma i życie wieczne odziedziczy.


Czy tacy tracą dotychczasowe życie dla Chrystusa? Odziedziczenie życia wiecznego, polega teraz, tutaj na otrzymanie prawa do daru wnikania w Boże Słowo od przeszłości do przyszłości.

CDN., w tej kwestii, ale chyba dopiero w poniedziałek.


Natomiast tekst, który zacytowałeś z Łuk. 9:24, na podstawie Konkordancji Stronga, odczytuję (Izj. 29:11), następująco:

Cytat:
Łuk. 9:24. Albowiem (1063) ktobykolwiek (3739_302) chciał (2309) zachować (4982) duszę (5590) swoję (848), straci (622) ją (846); a (1161) ktobykolwiek (3739_302) stracił (622) duszę (5590) swą (848) dla (1752) mnie (1700), ten (3778) ją (846) zachowa (4982). [BG]


Łuk. 9:24. Tak bowiem bezpiecznie przyprowadzę, tą duszę sobie samemu, która sama się zagubi, dla mnie; ale będzie stracona dusza, która bodajże sama, chce siebie zachować przy życiu. [KS]

która sama się zagubi Czy Ap. Paweł, szukając zbawienia na podstawie zakonu nie pogubił się :?: :?: :?:
A kto mu pozwolił się odnaleźć :?: Czyż nie ten, który mu objawił, że celem zakonu było być wychowawcą, prowadzącym do Chrystusa, dla usprawiedliwienia z wiary, Gal. 3:23,24 :?: :?: :?:
Nie pysznij się barankiem i krzyżem, gdyż wywróciliście Słowo Boże, dla dogmatów swoich, pozbawiających myślenia, Ap. 22:18,19; Mat. 15:3-9.

Kod:
Łuk. 9:24. Tak (302) bowiem (1063) bezpiecznie przyprowadzę (4982), tą (3778) duszę (5590) sobie samemu (848), która (3739) sama (846) się zagubi (622), dla (1752) mnie (1700); ale (1161) będzie stracona (622) dusza (5590), która (3739) bodajże (302) sama (846), chce (2309)  siebie (848) zachować przy życiu (4982). [KS]


Tekst odczytałem, zgodnie z Ap. 22:18,19


A więc uważaj. Nic nie dokładaj i nic nie odejmuj 🤨

Jeżeli w ten sposób, sugerujesz, że coś dodałem, albo odjąłem to bardzo proszę: Wskaż to i dowodnij to.

Markerów - 2022-09-27, 16:09

[quote="Pokoja"][quote="Markerów"][quote="Pokoja"][quote="Markerów"][quote="Pokoja"][quote="Pokoja"]
Markerów napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Jedżeli

A więc uważaj. Nic nie dokładaj i nic nie odejmuj 🤨

Jeżeli w ten sposób, sugerujesz, że coś dodałem, albo odjąłem to bardzo proszę: Wskaż to i dowodnij to.


Nie , nie wręcz przeciwnie 🙂
Ja tylko napisałem byś tego nie robił 😇

Pokoja - 2022-09-27, 16:45

Markerów napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Markerów napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Tekst odczytałem, zgodnie z Ap. 22:18,19


A więc uważaj. Nic nie dokładaj i nic nie odejmuj 🤨

Jeżeli w ten sposób, sugerujesz, że coś dodałem, albo odjąłem to bardzo proszę: Wskaż to i dowodnij to.


Nie , nie wręcz przeciwnie 🙂
Ja tylko napisałem byś tego nie robił 😇


Ok. Pozdrawiam.

W odczytywaniu Słowa Bożego, kieruję się kilkoma podstawowymi zasadami:
1. Ap. 22:18,19;
2. 2Pio. 1:20;21;
3. Łuk. 16:10 - najpierw należy dobrze poznać małą rzecz, według której wypełnia się wielkie dzieło Boże, czyli potrzebna jest wiara, jak ziarnko gorczycy, 1Kor. 15:46; Mat. 21:21 i wystrzeganie się kwasu błędu, który zniekształca (napusz = zakwasza) Prawdę Słowa Bożego.
4. Kwestiami spornymi (kontrowersyjnymi), wyłaniającymi się w dyskusjach nada Słowem Bożym

Markerów - 2022-09-27, 16:53

[quote="Pokoja"][quote="Markerów"][quote="Pokoja"][quote="Markerów"][quote="Pokoja"][quote="Markerów"]
Pokoja napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Markerów napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Jedżeli

A więc uważaj. Nic nie dokładaj i nic nie odejmuj 🤨

Jeżeli w ten sposób, sugerujesz, że coś dodałem, albo odjąłem to bardzo proszę: Wskaż to i dowodnij to.


Nie , nie wręcz przeciwnie 🙂
Ja tylko napisałem byś tego nie robił 😇


Ok. Pozdrawiam.


Również pozdrawiam 😇


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group