Pokoja - 2022-09-20, 00:15 Temat postu: Dlaczego Daniel nie był próbowany na równinie Dura? Dlaczego Daniel nie był próbowany na równinie Dura? radek - 2022-09-20, 10:10 Daniel nie przebywał ze swoimi trzema przyjaciółmi gdy ci usłyszeli dźwięk instrumentów muzycznych Dn 3:4-5 BT5 "Herold zaś obwieszczał donośnie: Rozkaz dla was, narody, ludy, języki: (5) W chwili, gdy usłyszycie dźwięk rogu, fletu, lutni, harfy, psalterium, dud i wszelkiego rodzaju instrumentów muzycznych, upadniecie na twarz i oddacie pokłon złotemu posągowi, który wzniósł król Nabuchodonozor." Dn 2:49 BT5 "Daniel prosił króla, by powierzył administrację prowincji babilońskiej Szadrakowi, Meszakowi i Abed-Negowi; Daniel natomiast pozostał na dworze królewskim." Pokoja - 2022-09-20, 10:21
Skąd taka pewność, skoro ta próba odbywała się koło Babilinu, gdzie przebywał Daniel, Dan. 1:18-21? radek - 2022-09-20, 15:00
Z "Dan 2:49 BT5" wynika, że Daniel pozostał na dworze królewskim, natomiast Jego przyjaciele na jego prośbę zajmowali się prowincją. Poza tym, na dworze po wydaniu rozkazu dotyczącego muzyki i posągu, trudno sobie wyobrazić, by król życzył sobie i swoim najbliższym takich prób. Swoją drogą przychodzi mi na myśl porównanie Mat 11:16-17 BT5 "Ale z kim mam porównać to pokolenie? Podobne jest do przesiadujących na rynku dzieci, które głośno przymawiają swym rówieśnikom: (17) „Przygrywaliśmy wam, a nie tańczyliście; biadaliśmy, a wyście nie zawodzili”." Pokoja - 2022-09-20, 20:27
W jaki sposób odpowiednio, przenosisz nawoływanie do zmiany osobowości przez chrzest Jana Chrzciciela i radość w światłości Ewangelii Chrystusowego Królestwa z wydarzeniem na równinie Dura. Nie rozumiem Twego porównania. Proszę o wyjaśnienie. radek - 2022-09-21, 07:25 Kłanianie się na dźwięk muzyki skojażyło mi się z wypowiedzią Jezusa o pokoleniu, ktróre wykonywało muzykę, oczekując od słuchających aby tańczyli Pokoja - 2022-09-30, 22:32 Temat postu: Re: Dlaczego Daniel nie był próbowany na równinie Dura?
W związku z tym, że brak jest prawidłowej odpowiedzi, nasuwają sie takie pomocnicze pytania: 1. Jaki urząd, Nabuchodonozor wyznaczył Danielowi? 2. Jakich urzędów dotyczyła próba? 3. Czym i komu przysłużył sie wcześniej Daniel? 4. Kto znalazł się w piecu, jako czwarty? Pokoja - 2022-10-01, 21:16 Temat postu: Re: Dlaczego Daniel nie był próbowany na równinie Dura?
Zapraszam do kontynuowania dyskusji, dla wyjaśnienia kwestii, wskazanych w pytaniach. Pokoja - 2022-10-03, 09:45 Temat postu: Re: Dlaczego Daniel nie był próbowany na równinie Dura?
Dodam jeszcze jedno pytanie pod rozwagę, dla tych, którzy starają się myśleć logicznie, zgodnie z Słowem Bożym, a nie naiwnie i bigoteryjnie. 5. Jeżeli faktycznie Szadracha, Meszacha i Abednega wrzucono do pieca ogniem pałającego, tak iż spłonęli ci, którzy niby ich wrzucieli, to dlaczego Nabuchodonozor nie spłonął wtedy, gdy podszedł niby do nadal rozpalonego pieca, ogniem pałającego, aby pozwolić im wyjśc z tego pieca? Henryk - 2022-10-03, 10:38 Temat postu: Re: Dlaczego Daniel nie był próbowany na równinie Dura?
Pokoja - 2022-10-03, 18:06 Temat postu: Re: Dlaczego Daniel nie był próbowany na równinie Dura?
Zdumiewająca reakcja 
Pokoja - 2022-10-05, 09:02 Temat postu: Re: Dlaczego Daniel nie był próbowany na równinie Dura? Dlaczego Daniel nie był próbowany na równinie Dura?[/quote] Czy nikt z tych, którzy na tym forum, uważają się za wierzących, a tym bardziej za Miłośników Pisma Świętego nie zastanawiał się nad poniższymi pytaniami, które ujawniają absurdalne tłumaczenie w przekładach Biblii, dotyczące tej próby? Ci, którzy niby wrzucali trzech młodzieńców, niby spłonęli, a Nabuhodonozor, niby podszedł do rozpalonego pieca, siedmiokrotnie bardziej pałającego ogniem, a ni spłonął, lecz rozmawiał z nimi. Kto prawdziwie jest wierzącym (nie bigoteryjnym wyznawą) ten odpowie na poniższe pytania, zgodnie z przesłaniem Słowa Bożego, ale nie przekładów, które wprowadziły retusz teologiczny, tworzący abstrakcję z tej próby: 1. Jaki urząd, Nabuchodonozor wyznaczył Danielowi? 2. Jakich urzędów dotyczyła próba? 3. Czym i komu przysłużył sie wcześniej Daniel? 4. Kto znalazł się w piecu, jako czwarty? 5. Jeżeli faktycznie Szadracha, Meszacha i Abednega wrzucono do pieca ogniem pałającego, tak iż spłonęli ci, którzy niby ich wrzucieli, to dlaczego Nabuchodonozor nie spłonął wtedy, gdy podszedł niby do nadal rozpalonego pieca, ogniem pałającego, aby pozwolić im wyjśc z tego pieca? Jak dotychczas, rozumiem Jana Objawiciela, Ap. 5:1-4 Zapraszam do kontynuowania dyskusji, dla wyjaśnienia kwestii, wskazanych w pytaniach. Pokoja - 2022-10-08, 14:39 Temat postu: Re: Dlaczego Daniel nie był próbowany na równinie Dura?
Ad 1. Jaki urząd, Nabuchodonozor wyznaczył Danielowi? Był on namiestnikiem nad mędrcami prowincji całegp imperium; Ad 2. Jakich urzędów dotyczyła próba? Próba dotyczyła urzędów namiestników, poszczególnych prowincji całegp imperium; Ad 3. Czym i komu przysłużył sie wcześniej Daniel? Daniel wykazał swoją lojalność, wstawiając się za wszystkimi, którzy byli skazani na śmierć, jeżeli nie odtworzą niby zapomianego snu Nabuchodonozora i nie wytłumaczą co on oznacza; Ad 4. Kto znalazł się (niby) w piecu, jako czwarty? Daniel. Ad 5. Jeżeli faktycznie Szadracha, Meszacha i Abednega wrzucono do pieca ogniem pałającego, tak iż spłonęli ci, którzy niby ich wrzucieli, to dlaczego Nabuchodonozor nie spłonął wtedy, gdy podszedł niby do nadal rozpalonego pieca, ogniem pałającego, aby pozwolić im wyjśc z tego pieca? Tych, którzy ich oskarżyli, Nabuchodonozor zobowiązał, aby oni pierwsi, coś uczynili przeciwko nim. Było to odpowiednie do tego, że: Jeśli kto jest bez winy, to niech pierwszy rzuci kamieniem. Oni mieli związać ich rzeczy i zanieść do pieca, siedem razy mocniej pałającego ogniem, niż na początku. Strach ich zabił, jak Ananiasza i Safirę, więc ich rzeczy nie wrzucili. Następnie Daniel spowodował, że ogień został wygaszony. Nabucgodonozor został zaalarmowany, że ktoś interweniowałnw ich sprawie. Przybył, aby publicznie zaświadczyć, że oni swoją ofiarniczą wiarą, dowiedli, który Bóg z podbitych narodów, zasługuje na okazanie mu szacunku, co też uczynił Nabuchodonozor, jako pierwszy. To faktycznie Nabuchodonozor był oskarżony za ich pośrednictwem. Henryk - 2022-10-08, 18:14 Temat postu: Re: Dlaczego Daniel nie był próbowany na równinie Dura?
Nad Twoimi pytaniami i Twoim tłumaczeniem na nowo Biblii- NIE. Pokoja - 2022-10-08, 22:23 Temat postu: Re: Dlaczego Daniel nie był próbowany na równinie Dura?
Co dopiero teraz, rozwiązała się Tobie klawiatura ("język") w kwestii tego wątku 
To, co teraz napisałeś już nieraz w tej, czy innej postaci czytałem. Czy dlatego skasowałeś wątki takie jak: Dotyczące Księgi Hioba, czy Porządek Jubileuszu i Pięćdziesiątnicy oraz inne, niby bawiąc się jak dzieciak klawiaturą? Pokazałeś w ten sposób swoje obłudne tłumaczenia jak KAN na Forum Protestanci. Tak postępuje ten, kto boi się prawdy, więc czyni przekaz "cymbała brzmiącego", bojącego się prawdy. Wolisz służalczość i rolę emisariusza Babilonu Wielkiego. Czy takim chcesz być
Gdy nie znasz tej Prawdy Słowa Bożego o próbie na równinie Dura, którą zmanipulowano w pogoni za cudami, to tylko na to Ciebie stać? Szlachetni Berejczycy przyjęli naukę i badali ją, czy jest zgodna z Słowem Bożym, Dz. 17:11. Ty natomiast nawet nie chcesz znać uzasadnienia, dla odpowiedzi, udzielonej na postawione pytania. Przecież na podstawie przyjęcia odczytania Słowa Bozego na podstawie Konkordancji Stronga, miałbyś mozliwość zbadać, czy uzasadnienie, dla podanego zrozumienia jest zgodne z Słowem Bożym. Ty masz to gdzieś, gdyż w ten sposób pokazaleś, że Twoja psychika jest psychiką bałwochwalczą, a nie dla chwały Bozej i Pana Jezusa. Markerów - 2022-10-09, 07:44 Temat postu: Re: Dlaczego Daniel nie był próbowany na równinie Dura?
Daj odpowiedź Henryk - 2022-10-09, 08:06 Temat postu: Re: Dlaczego Daniel nie był próbowany na równinie Dura?
Nawet w prawie świeckim winę należy udowodnić, pomimo, że jest ono niesprawiedliwe. Ty rzucasz już oskarżenia, bez najmniejszych dowodów. Czynisz to oficjalnie, mając czytelników forum za świadków. Kto tak czyni?! Zajmuj się tłumaczeniem Biblii na nowo, a swoje podejrzenia zatrzymaj dla siebie... Pokoja - 2022-10-09, 08:21 Temat postu: Re: Dlaczego Daniel nie był próbowany na równinie Dura?
Masz amnezję, albo udajesz głupiego. Sam napisałeś, że niby niechcący, skasowałeś kilka wątków. Gdy napisałem, że skoro tak Ty twierdzisz, a Nike zapewnia, że ona z ich usunięciem nie ma nic wspólnego, to napisałem, że może ponownie założę usunięte wątki. Wtedy odpisaeś, że mogę się mylić, co oznaczać może, że niekoniecznie to był przypadek. Ty nie podejmujesz się aby coś wykazać, udowodnić, że jest błędne, a tylko bezustannie szemrzesz, albo uprawiasz szyderstwo. Czy to jest godne badacza Pisma Świętego? Zastanów się 
Henryk - 2022-10-09, 08:36 Temat postu: Re: Dlaczego Daniel nie był próbowany na równinie Dura?
Napisałem jedynie, że mogło to mieć miejsce, ponieważ kiedyś tak się zdarzyło. Skasować wątki mogły także inne osoby, o ile taki fakt nastąpił. 
Daruj sobie epitety człowieku, bo to nie przystoi. Twoje wątki nie są mi "solą w oku", abym je kasował. Nie Ty jeden piszesz bardzo dziwne rzeczy... Ps. Markerów- skasowałem Twój dublujący się post w temacie "Zrodzony, a nie stworzony". Markerów - 2022-10-09, 09:32 Temat postu: Re: Dlaczego Daniel nie był próbowany na równinie Dura? [quote="Henryk"]
On nie był dublujący.. Jeden był do Ciebie drugi tej samej treści do Wiesławy Pokoja - 2022-10-09, 09:57
Proszę bardzo http://biblos.feen.pl/vie...&start=0#119746 Ad 5. Jeżeli faktycznie Szadracha, Meszacha i Abednega wrzucono do pieca ogniem pałającego, tak iż spłonęli ci, którzy niby ich wrzucieli, to dlaczego Nabuchodonozor nie spłonął wtedy, gdy podszedł niby do nadal rozpalonego pieca, ogniem pałającego, aby pozwolić im wyjśc z tego pieca? Tych, którzy ich oskarżyli, Nabuchodonozor zobowiązał, aby oni pierwsi, coś uczynili przeciwko nim. Było to odpowiednie do tego, że: Jeśli kto jest bez winy, to niech pierwszy rzuci kamieniem. Oni mieli związać ich rzeczy i zanieść do pieca, siedem razy mocniej pałającego ogniem, niż na początku. Strach ich zabił, jak Ananiasza i Safirę, więc ich rzeczy nie wrzucili. Następnie Daniel spowodował, że ogień został wygaszony. Nabucgodonozor został zaalarmowany, że ktoś interweniowałnw ich sprawie. Przybył, aby publicznie zaświadczyć, że oni swoją ofiarniczą wiarą, dowiedli, który Bóg z podbitych narodów, zasługuje na okazanie mu szacunku, co też uczynił Nabuchodonozor, jako pierwszy. To faktycznie Nabuchodonozor był oskarżony za ich pośrednictwem.
PSYCHOLOGICZNA PRÓBA LOJALNOŚCI, PRÓBĄ WIARY. Dan. 3:21. Tedy pantofle czapki płaszcze, ubrania onych mężów, związano wrzucić, płonąć ogniowi, wnętrzu pieca. - Tych, którzy oskarżyli Szadracha, Meszacha i Abednega, Nabuchodonozor zobowiązał, aby oni pierwsi, coś uczynili przeciwko nim. Było to odpowiednie do tego, co praktykowano według zakonu że: Jeśli kto jest bez winy, to niech pierwszy rzuci kamieniem. Oskarżyciele mieli związać ich rzeczy i zanieść do pieca, siedem razy mocniej pałającego ogniem, niż na początku. Strach ich zabił, jak Ananiasza i Safirę, więc ich rzeczy nie wrzucili. Z tego powodu nie zostały spalone i nie przeszły swądem; 22. Ponieważ król okazał surowość, piec ten bardzo rozpalono, że onych mężów, którzy wynosili wszystkie rzeczy, które Sadracha, Mesacha, Abednega, zabiła onych bardziej niż płomień ogniowy. - To strach przed skutkami surowości królewskiego rozkazu, aby mocniej rozpalić piec, zabił oskarżycieli, bardziej niż ogień. To może oznaczać także to, że sami sobie pomogli, aby przyspieszyć swoją śmierć, aby nie spłonąć razem z wrzucanymi młodzuieńcami; 23. Tym trzem mężom [byli związanymi], Sadrachowi, Mesachowi, Abednegowi, padło wnętrze pieca, ogniem pałającego. Hbr. 11:34 - W czasie związanym z usuwaniem skutków śmierci, poniesionej przez oskarżycieli, padło wnętrze pieca, ogniem pałającego. O tym przypadku jest napisane w Hbr. 11:34. Młodzieńcy swoją nieugiętą, silną wiarą, przyczynili się do tego, że ogień został wygaszony. Tutaj należy uwzględnić, że próbą pośrednio zostali dotknięci także król Nabuchodonozor i Daniel; 24. Tedy król Nabuchodonozor zdumiał się, powstał zaalarmowany, mówiąc hetmanom: Odpowiedzcie: Nie trzech mężów związano wrzucić wnętrzu ognia? Odpowiadając królowi, powiedzieli: Królu! Pewnie! 25. Odpowiadając rzekł: Oto Ja widzę czterech mężów, którzy przechadzają się, rozwiązani bez obrażenia, znajdowania się w wnętrzu ognia; wygląd czwartego był podobnym Synowi Bożemu. - Gdy ogień pieca został wygaszony, to Daniel przyszedł na dwór pieca, wcześniej ogniem pałającego, przyszedł do swoich trzech przyjaciół, którzy razem z nim modlili się o wyjaśnienie snu Nabuchodonozora. W ten sposób przyczynili się do uratowania życia tych, którzy nie byli w stanie, odtworzyć snu Nabuchodonozora i udzielić jego wykładu;nb 26. Wtedy Nabuchodonozor, dworem pieca ogniem płonącego, przyszedł powiedzieć sługom: Sadrachu, Mesachu Abednegu, udzieliliście odpowiedzi który Bóg Najwyższym! Wyjdźcie, przyjdźcie; zaraz potem Sadrach, Mesach, Abednego, szli środkiem, bardziej niż ogień. 27. Książęta, starostowie urzędnicy hetmani królewscy, zgromadziwszy się, oglądali onych mężów, ponieważ ogień nic chwycił ciał, włosów głowy, nic przypalił pantofli, nic odmienił swądem; nic przechodziło z powodu ognia. 28. Nabuchodonozor odrzekł, mówiąc: Błogosławiony Bóg Sadracha, Mesacha, Abednega, który posłał Anioła, że wybawił sług; byli zmienionymi, odnośnie do słowa królewskiego; nic oddawali czci, nic oddawali hołdu, ponieważ żaden Bogiem; ciała otrzymali, ponieważ ufali, ale Bogu. dworem pieca ogniem płonącego – Nabuchodonozor nie podszedł do czeluści (otworu) pieca, lecz przyszedł na dwór pieca, gdzie stali trzej bohaterscy w wierze mężczyźni. udzieliliście odpowiedzi który Bóg Najwyższym – Imperia uniwersalne, takie jak Babilon zgromadzały podbite narody, aby je stopić w jakiś jeden naród (Sof. 3:8,9) pod wspólnym systemem wartości. Sytuacja taka, wymagała wskazania, którym (czyjego Boga) systemem wartości należy się kierować, a przynajmniej nie wolno przeciwko niemu występować. Próba i edykt królewski, spełniły to zadanie. Później pod panowaniem Persji za czasów króla Aswerusa, gdy Haman, chciał zniszczyć Żydów, aby zgładzić Mordocheusza, ukazany jest skutek tego dążenia, gdyż wiele narodów stanęło po ich stronie przeciwko siłom Hamana i zwyciężyli. W NT jest kontynuacjatego, ale już w innego rodzaju walce, toczonej prze Zbór Chrystusowy (Eklezja wierzących z Żydów i z innych narodów); szli środkiem, bardziej niż ogień – Czuli strach, wynikający z domniemanych konsekwencji próby, który natychmiast się ujawnił w postaci rozkazu królewskiego, że nie można występować przeciwko Bogu Szadracha, Meszacha i Abednega, oraz Daniela. Tego Boga wyznawał takze Nabuchodonozor Błogosławiony Bóg […], który posłał Anioła – Bóg to władca, a Nabuchodonozor takim był, jako zarazem sługa Boga Najwyższego. Anioł to posłaniec. Przyzwolenie Danielowi przez króla Nabuchodonozora na przeciwdziałanie skutkom próby, oznacza, że został w tym celu posłany. W takim przypadku będąc posłańcem Boga Najwyższego i jego sługi Nabuchodonozora był tym Aniołem, który przybył trzem przyjaciołom z pomocą, aby z powodu ich silnej wiary, padł ogień w piecu, Hbr. 11:34.
Markerów - 2022-10-09, 11:20 [quote="Pokoja"]
Był typem anioła a nie raczej tym aniołem 🤔 Pokoja - 2022-10-09, 17:12
ANIOŁ OZNACZA POSŁANIEC I DANIEL TAKIM BYŁ. Założyłem wątek: Biblijne Słowo Anioł, ale nie mogę go znaleźć. Może Administracja jest w stanie go znależć, albo jeżeli już go nie ma, to bardzo proszę niech się wypowie, czy czasami jakiś "dzieciak", znów się niby czegoś uczył códzym kosztem i niby niechcący go usunął. Zamieszczam ponownie część z jego treści: BIBLIJNE SŁOWO ANIOŁ Hebrajskie słowo, MaL΄'AKh (które znaczy – posłaniec, przedstawiciel), przetłumaczone na anioł (ludzki, lub istota duchowa), odpowiada pochodzącemu z języka greckiego słowu Άγγελος (aggelos, czyt. endżel a po spolszczeniu, wymawianego jako anioł) – tj. zwiastun, posłaniec, goniec. Znaczenie określenia aggelos/anioł ma bardzo szerokie zastosowanie w Piśmie Świętym i odnosi się zarówno do istot ludzkich jak i duchowych (np. ogień, zaraza i inne żywioły a nawet władza), podporządkowanych wykonaniu woli tego (np. patriarchy, proroka, króla, Boga), kto ich posyła do wykonania jakiejś misji. Słowo aggelos jako anioł zostało w takiej formie oddane prawie w każdym miejscu użycia tego greckiego określenia w Nowym Testamencie (w Pismach Greckich) a także w Starym Testamencie (w Pismach Hebrajskich). Wskazywanie że greckie określenie aggelos poza terminem zwiastun, posłaniec, goniec, dodatkowo znaczy jeszcze anioł jest czystą manipulacją, gdyż jest ono tylko polskim odpowiednikiem greckiego słowa a nie dodatkowym znaczeniem. Wprowadziło to jakąś magię słowa anioł, chociaż ono nie upoważnia do tego w Słowie Bożym. Traktowanie go jako dodatkowego znaczenia, sprawia że staje się ono pustym słowem za którym nic się nie kryje. Określenie anioł/posłaniec było używane na podobnej zasadzie jak w sądzie i gdzie indziej jest używane bezimiennie, określenie świadek, za którym w konkretnej sytuacji, kryje się jakaś osoba, poczynając od małoznaczącej do wielce poważanej. Świadek jest dowolną osobą, która ma coś do powiedzenia w danej sprawie i w tej ogólnej roli w niej występuje. W przypadku zastosowania bezimiennego określenia anioł, rangę tego posłańca, czy jest prostym człowiekiem, czy reprezentantem władzy politycznej, lub boskiej, możemy rozpoznać po jego opisie. W odniesieniu do posłańca nie jest ważne, kim on jest, tylko to, kogo on reprezentuje, kto go posłał i to że pełni rolę posłańca. Posłańcami Bożymi stawali się często te „kamienie” z prześladowców, które Bóg wzbudził jako potomstwo Abrahamowi, Mt. 3:9. Pojawiali się nieoczekiwanie pod wpływem ożywiającej ich mocy Słowa Bożego i Pańskiego. Przestawali być umarłymi, którzy grzebali umarłych swoich, Łuk. 9:60, ponieważ usłyszeli głos Syna Bożego, Jan 5:25; Efz. 2:1-5. Z tego powodu, że nie znano ich aktualnego ożywienia duchowego w szczególnym czasie próby członków Kościoła, używano do nich ogólnego określenia anioł, czyli posłaniec. Osoba taka wcześniej mogła nawet w skrytości sympatyzować z Zborem Pańskim z tymi którzy trwali na drodze Pańskiej, ale nie ujawniała się, gdyż bała się przywódców religijnych i cywilno – politycznych, bardziej miłowała chwałę ludzką niż Bożą (Jan 12:42, 43) tak jak np. Nikodem i Józef z Arymatei, czy Manaen, który najpierw się wychowywał razem z Herodem tetrarchą, Dz.Ap. 13:1, ale w czasie ich nawiedzenia przez ducha Świętego Ojca, czynili to co było konieczne dla realizacji dzieła Bożego. Stawali w obronie tych, którzy mu służyli a ich działanie i życie zostało zagrożone przez prześladowców, Jan 19:38, 39; Dz.Ap. 12:7. W ten sposób ratowali tych, którzy zwątpili w dalsze trwanie przy życiu, 2Kor. 1:8-11. Pismo Święte określenie anioł odnosi do Jana Chrzciciela, niektórych jego uczniów, uczniów Jezusa Chrystusa, szczególnych członków Kościoła, wysłańców Kanaanu itp. Łuk. 7:19. Jan, […] dwóch […] uczniów swoich, posłał … do Pana i kazał go zapytać: Czy Ty jesteś tym, który ma przyjść, czy też innego oczekiwać mamy?[…] 22. I odpowiadając, rzekł im: Idźcie i oznajmijcie Janowi, coście widzieli i słyszeli: […] 24. A gdy odeszli posłańcy (aniołowie) Jana, zaczął Jezus mówić do tłumów o Janie: […] 27. To jest ten, o którym napisano: Oto posyłam posłańca (anioła) mego przed tobą, który przygotuje drogę twoją przed tobą. Mal. 3:1; Mat. 13:39; […] żeńcy (szczególni słudzy Kościoła) … to aniołowie. Łuk. 9:51. I stało się[…] kiedy miał być wzięty do nieba i postanowił pójść do Jerozolimy, 52. Że wysłał przed sobą posłańców (aniołów) A ci w drodze wstąpili do wioski samarytańskiej, aby mu przygotować gospodę. Jak. 2:25 W podobny sposób i Rahab, nierządnica, czyż nie z uczynków została usprawiedliwiona, gdy przyjęła posłów (aniołów) i wypuściła ich inną drogą?(BW). Na szczególną naszą uwagę w tym miejscu zasługuje fakt, że w powyższych cytatach nie zastosowano polskiego odpowiednika słowa aggelos, czyli anioł, lecz tylko jego znaczenie, aby ukryć to, że posłańcy jako ludzie to też aniołowie. Aniołowie sług Bożych, przebywający u Boga, dzięki którym ci mogą patrzeć na oblicze Jego to ich/nasze skarby gromadzone w niebie takie jak modlitwy, nauczanie, dobre uczynki itp., które posyłamy do nieba. A anioł Pański/Jahwe, który zatacza obóz nad nimi i wyrywa ich z rąk wroga to taki posłaniec Boży - istota, osoba, zjawisko, zaraza itp., która powstaje do skutecznego działania pod wpływem mocy Słowa Bożego i zostaje posłana w celu udzielenia im ratunku. Niektórzy według Jana 12:29 aniołem nazwali też grzmot z nieba, który dla Pana Jezusa był głosem Bożym. Wszystkie te pojmowania są poprawne. Są one zależne od stanu duchowego człowieka. To co dla Pana Jezusa było głosem Ojca to dla innych przemową anioła a dla umarłych zwykłym grzmotem. W sposób spójny można powiedzieć, że Ojciec przemówił do Syna za pośrednictwem anioła, ujawniającego się w postaci grzmotu (siły natury). Są też aniołowie/posłańcy diabła, Mat. 25:41 Wtedy powie i tym po lewicy: Idźcie precz ode mnie, przeklęci, w ogień wieczny, zgotowany diabłu i jego aniołom. Obj. 20:10. A diabeł, który ich zwodził, został wrzucony do jeziora z ognia i siarki, gdzie znajduje się też zwierzę i fałszywy prorok, i będą dręczeni dniem i nocą na wieki wieków. 14. I śmierć, i piekło zostały wrzucone do jeziora ognistego; owo jezioro ogniste, to druga śmierć. 15. I jeżeli ktoś nie był zapisany w księdze żywota, został wrzucony do jeziora ognistego. (BW). Są to wszystko aniołowie diabła. Polskie słowo anioł jest pojęciem zastępczym, równoległym, które samo w sobie nikogo i niczego nowego nie określa, nie wprowadza, nie oznacza ono czegoś więcej niż MaL΄'AKh i Άγγελος. Nie wychodzi ono poza zakres znaczeniowy słowa posłaniec, przedstawiciel zwiastun, goniec. Przetłumaczenie tego słowa w Dz. 12:15 nie na poseł, lecz na anioł w szczególny sposób, przemawia za podtrzymywaniem magii tego słowa. Dz.Ap. 12:14. I poznawszy głos Piotra, […] oznajmiła, że Piotr stoi przed bramą.15. […] A oni na to: To jego anioł (tak przetłumaczono, aby pokazać, że Ap. Piotr miał taką moc, że wysłał do Zboru istotę duchową z nieba, Mt. 16:19) 16. Piotr zaś kołatał nadal. A gdy otworzyli, ujrzeli go i zdumieli się. Trudno jest pogodzić się z takim tendencyjnym tłumaczeniem Słowa Bożego, skoro to samo greckie słowo aggelos/anioł w szczególnych przypadkach, takich, jak Łk. 7:24; 9:52, przetłumaczono na posłańcy. Łuk. 7:24. A gdy odeszli posłańcy/aniołowie Jana, zaczął Jezus mówić do tłumów o Janie: […] Łuk. 9:52. […Jezus] wysłał przed sobą posłańców/aniołów. A ci w drodze wstąpili do wioski samarytańskiej, aby mu przygotować gospodę. Zapewnia to podtrzymywanie tej magii, aby jej nie naruszać. Dostrzegam w tym wielki brak konsekwencji u tłumaczy Biblii i wszystkich wyznań wiary chrześcijańskiej, że z łatwością przyjmują, iż Pan Jezus w Łk. 9:52, wysłał przed sobą posłów co też znaczy aniołów, natomiast w Dz. 12:15 Ap. Piotr miałby wysłać anioła do Zboru, chociaż to jest równoznaczne z wysłaniem posłańca. Sprawa uwolnienia Ap. Piotra z więzienia przez anioła/posłańca, wymaga dodatkowego omówienia. Dz.Ap. 12:1. […] król Herod […], kazał pojmać … Piotra; a były to dni Przaśników. 4. […] przekazał czterem czwórkom żołnierzy, aby go strzegli, zamierzając po święcie Paschy stawić go przed ludem. 5. Strzeżono tedy Piotra w więzieniu; zbór zaś modlił się nieustannie za niego do Boga. 6. Owej nocy, gdy Herod miał go już wyprowadzić, Piotr, skuty dwoma łańcuchami, spał między dwoma żołnierzami, strażnicy zaś przed drzwiami strzegli więzienia. 7. Wtem zjawił się anioł Pański i światłość zajaśniała w celi; trąciwszy zaś Piotra w bok, obudził go, mówiąc: Wstań prędko! I opadły łańcuchy z jego rąk. 8. I rzekł anioł do niego: Opasz się i włóż sandały swoje. I uczynił tak. I rzecze mu: Narzuć na siebie płaszcz swój i pójdź za mną. 9. Wyszedł więc i podążał za nim, lecz nie wiedział, że to, co się za sprawą anioła dzieje, jest rzeczywistością; sądził raczej, że ma widzenie. 10. A gdy minęli pierwszą i drugą straż, doszli do żelaznej bramy wiodącej do miasta, która się im sama otworzyła; i wyszli na zewnątrz, przeszli jedną ulicę i nagle anioł opuścił go. zjawił się anioł Pański i światłość zajaśniała w celi (światłość w celi czy w gmachu więzienia może oznaczać, że wśród ludu i urzędników był jakiś sprzeciw w stosunku do tego co czynił Herod i to do tego stopnia, że pomoc Ap. Piotrowi mogła być udzielona przy rozświetleniu celi). Wskazuje na to zapisany fakt, że Manaen, który się wychowywał razem z Herodem tetrarchą (on mógł być tym aniołem Pańskim, Dz.Ap. 13:1), stanął po stronie Zboru Pańskiego a nie Heroda, którego wkrótce potem poraził anioł Pański tak że wyzionął ducha. która się im sama otworzyła – ktoś działając (nie z urzędu, lecz) z własnej woli otworzył (ją) im. 11. A gdy Piotr przyszedł do siebie, rzekł: Teraz wiem naprawdę, że Pan posłał anioła swego i wyrwał mnie z ręki Heroda i ze wszystkiego, czego oczekiwał lud żydowski (jego fanatyczna, zatwardziała część). 12. Gdy sobie to uświadomił, udał się do domu Marii, matki Jana, którego nazywano Markiem, gdzie było wielu zgromadzonych na modlitwie. 13. A gdy zakołatał do drzwi bramy, wyszła dziewczyna, imieniem Rode, aby nasłuchiwać, 14. I poznawszy głos Piotra, z radości nie otworzyła bramy, lecz pobiegła do domu i oznajmiła, że Piotr stoi przed bramą. 15. Oni zaś powiedzieli do niej: Oszalałaś! Ona jednak zapewniała, że tak jest istotnie. A oni na to: To jego anioł. 16. Piotr zaś kołatał nadal. A gdy otworzyli, ujrzeli go i zdumieli się. 17. Dawszy im znak ręką, aby milczeli, opowiedział im, jak go Pan wyprowadził z więzienia […] 18. A gdy nastał dzień, powstał niemały popłoch wśród żołnierzy, co też się stało z Piotrem. 19. Herod zaś kazał go szukać, a gdy go nie znalazł, kazał przesłuchać stróżów i wyprowadzić na stracenie. Potem odszedł z Judei do Cezarei i tam przebywał. 20. A miał on zatarg z Tyryjczykami i Sydończykami, którzy wspólnie przybyli do niego i zjednawszy sobie Blasta, podkomorzego królewskiego, prosili o pokój, ponieważ kraj ich pobierał żywność z ziem królewskich. 21. W oznaczonym dniu Herod, odziany w szatę królewską, zasiadł na tronie i w obecności ludu wygłaszał do nich mowę; 22. Lud zaś wołał: Boży to głos, a nie ludzki. 23. W tej samej chwili poraził go anioł Pański za to, że nie oddał chwały Bogu; potem stoczony przez robactwo, wyzionął ducha. 24. Lecz Słowo Boże rosło i rozszerzało się. 25. Barnaba zaś i Saul, spełniwszy posłannictwo, powrócili z Jerozolimy, zabrawszy z sobą Jana, zwanego Markiem. Dz.Ap. 13:1. W Antiochii, w tamtejszym zborze, byli prorokami i nauczycielami: Barnaba i Symeon, zwany Niger, i Lucjusz Cyrenejczyk, i Manaen, który się wychowywał razem z Herodem tetrarchą, i Saul. (BW) Anioł w Starym Testamencie W Starym Testamencie (w Pismach Hebrajskich) w 1 Moj. 32:1, 3, 5, 6, użyte jest hebrajskie słowo MaL΄'AKh (odpowiednik greckiego słowa Άγγελος - aggelos). Słowo to najczęściej jest tłumaczone jako „anioł”. Tylko w przypadku, gdy tekst wyraźnie wskazuje, że anioła wysłał jakiś człowiek, to wtedy jest ono tłumaczone przez posłaniec. W 1 Moj. 32:1 określenie MaL΄'AKh, występuje razem z pojęciem 'ELoHiJM (Elohim) odnoszącym się do władców, sędziów, aniołów/posłańców i Boga. MaL΄'AKh 'ELoHiJM może oznaczać, więc posłańców króla, który jako władza zwierzchnia na służbie bożej (Rzym. 13:1-5), reprezentował Boga. Wśród tych posłańców mógł być też ktoś od Rebeki z wiadomością, którą obiecała przesłać dla Jakuba. W 1 Moj. 32:3,5 i 6, tekst wyraźnie wskazuje, że aniołów wysłał także Jakub, więc przetłumaczono to słowo na posłowie a przecież jest to, to samo słowo, co w 1 Mojż. 32:1. Takie tendencyjne tłumaczenie tekstu Słowa Bożego bardzo służy podtrzymaniu magii tego słowa i jest przejawem bezskutecznej gonitwy za wiatrem, za cudami, ale jednocześnie bardzo utrudnia zrozumienie Słowa Bożego. Uwzględniając znaczenie zestawienia słów, MaL΄'AKh i 'ELoHiJM, zgodnie z pierwszym członem zasady, że jest: najpierw to, co cielesne, więc można je w pierwszej kolejności odnieść do posłańców/przedstawicieli władzy/króla. Jednak, według drugiego członu zasady, że jest: potem to, co duchowe, więc zgodnie z tym co Biblia w sobie, więcej poucza nas o Bogu, słowo 'ELoHiJM w duchowym znaczeniu, można odnieść też do Boga Stworzyciela, gdyż władza królewska/państwowa, jako doczesna, stworzona w Chrystusie (Kol. 1:16; 2:15) jest przedstawicielem Boga, jest sługą Jego (ustanawianym, rozbrajanym i odnawianym), Rzym. 13:1-5. W związku z tym wypowiedź z 1Moj. 32:28 o treści: „walczyłeś z Bogiem i z ludźmi i zwyciężyłeś”, którą Jakub usłyszał od tajemniczego męża (od Ezawa, który nie chciał, aby brat go rozpoznał na jawie, dlatego zmagali się w nocy) nie świadczy o tym, że w czasie zmagania/mocowania się z bratem (aniołem Bożym), odbyła się cała walka z Bogiem i z ludźmi, gdyż wtedy mocował się tylko z jednym mężem. Również użyte różne określenia, takie jak „walka” i „ mocowanie” mogą świadczyć, że to drugie może być tylko częścią pierwszego a nie pełnią tej walki. Henryk - 2022-10-09, 17:32
Cudzym. 
Największą karą dla kłamcy jest fakt, że sam nie może nikomu uwierzyć. Pokoja - 2022-10-09, 23:18
Wystarczyłoby, gdybyś pokazał, że taki wąyek nadal istnieje. Ja tylko stwierdziłem, że takiego wątku nie można znależć w dziale "Szukaj". Mam do Administracji bardzo proste pytanie: Jeżeli brak różnych moich wątków na tym forum nie wynika z tego, że byliście bardzo przeciwko nim, a nie byliście w stanie wykazać, że nauczacie zgodnie z Prawdą Słowa Bożego, to czy nie znikną ponownie, gdy ponownie je zamieszczę .
Jeżeli nie mam do czynienia z kłamcami, handlarzami Słowem Bożym, na których w imieniu Pana Jezusa należy ukręcić bicz i powyganiać z ŚWIĄTYNI BOŻEJ, to proszę o zapewnienie, ze nie macie nic przeciwko temu. Wtedy może ich brak nie będzie świadczył przeciwko Wam, lecz przeciwko trolom zewnętrznym, którzy jakimś sposobem wtargnęli na to forum, wywołali zakłócenie, aby pod jego płaszczykiem usunąc to, co dla nich też jest rażące, a nie są w stanie w żaden sposób udowodnić, że nauczają, zgodnie z Prawdą Słowa Bożego. Pokoja - 2022-10-09, 23:51
Markerów - 2022-10-10, 07:45 [quote="Pokoja"][quote="Markerów"][quote="Pokoja"][quote="Pokoja"][quote="Pokoja"]
Z jakiej wersji konkotdacji stronga korzystasz? 🤔 Pokoja - 2022-10-10, 09:15
Z Konkordancj Stronga do Biblii Gdańskiej, wydanej przez "Na Straży" Markerów - 2022-10-10, 10:30
Wersja papierowa? 🙂 Pokoja - 2022-10-10, 11:13
Tak Pokoja - 2022-10-11, 08:46
Bardzo proszę Administrację o usunięcie wątku z godz. 23:18 i tego z tą prośbą. Pokoja - 2022-10-11, 14:24
Odczytuję Słowo Boże, zgodnie z wskazanymi w nim zasadami z Ap. 22:18,19; Łuk. 16:10, o wierze jak ziernko gorczycy i o zakwasie (grzechowi zakłamania, nadymania się, próżności i obłudy). Ty natomiast zamiast, przynajmniej, według Twojego domniemania, coś wykazywać, to kąsasz, szydzisz, itp.
Jaką postawe w świetle tego zajmujesz
Henryk - 2022-10-11, 15:09
Jeśli jesteś tak ciekawy, to odpowiem. 
W świetle takich słów, autora omijam szerokim łukiem. Pokoja - 2022-10-11, 15:30
Oczywiście, że to Twoja sprawa: Czyim adwokatem, czy emisariuszem chcesz być
Henryk - 2022-10-11, 16:13
Napij się kochany Braciszku herbaty, idź na spacer- o ile pogoda pozwoli... Zrelaksuj się... Proszę i... pozdrawiam.
Pokoja - 2022-10-11, 21:13
Tak się czuje
Pozdrawiam i Dobrej nocy Henryk - 2022-10-11, 21:27
Dzięki. Rano planuję, o ile Pan pozwoli, pójść na grzyby. Życz mi udanego relaksu! Pokoja - 2022-10-11, 22:25
Grzyby są smaczne. Byłem, nazbierałem. Dobra sprawa. Rodzina zadowolona. Poczekaj na deszcz, aby mieć lepszy komfort. |
