FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Wersety biblijne - Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się

Henryk - 2023-02-04, 11:00
Temat postu: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się
Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode Mnie, że jestem łagodny i pokorny sercem. Znajdziecie ukojenie dla waszych dusz."

Czym jest to "jarzmo" i dlaczego jest ono Jezusowym?

Fedorowicz - 2023-04-15, 07:41
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Henryk napisał/a:
Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode Mnie, że jestem łagodny i pokorny sercem. Znajdziecie ukojenie dla waszych dusz."
Czym jest to "jarzmo" i dlaczego jest ono Jezusowym?

Jarzmo i brzemię to trud zasiewania w ludzkich sercach ziarna Ewangelii, które wielokrotnie bywało niszczone i nie przynosiło owocu. Jarzmo troszczenia się o zbawienie powinien wziąć na siebie każdy wierny uczeń Pana Jezusa ,jarzmo troski o zbawienie swoje, najbliższych, dzieci, mieszkańców Ziemi, w tym również wrogów. Od swoich uczniów Pan Jezus wymaga cichości i pokory, gdyż te dwie cnoty upodabniają nas do Niego. Jeśli będziemy uczyć się od Niego łagodności i pokory, to nasz duch znajdzie ukojenie, którego w żadnym wypadku nie przynosi pycha. Nie ma w sobie spokoju duchowego człowiek pyszny, zarozumiały, dumny. Niektórzy niosą to brzemię i troszczą się o zbawienie swoje i bliźnich, inni odrzucają je od siebie wybierając niefrasobliwe, bezrefleksyjne wygodne życie. W przekonaniu, że znajdą samą egoistyczną radość, przyjemności i szczęście, nakładają na siebie straszliwe brzemię grzechu, nieuczciwości, pychy, rozwiązłości. Zamiast spodziewanej radości znajdują tam przesyt, znudzenie, rozczarowania.

wybrana - 2023-04-15, 09:11
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Fedorowicz napisał/a:
Henryk napisał/a:
Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode Mnie, że jestem łagodny i pokorny sercem. Znajdziecie ukojenie dla waszych dusz."
Czym jest to "jarzmo" i dlaczego jest ono Jezusowym?

Jarzmo i brzemię to trud zasiewania w ludzkich sercach ziarna Ewangelii, które wielokrotnie bywało niszczone i nie przynosiło owocu. Jarzmo troszczenia się o zbawienie powinien wziąć na siebie każdy wierny uczeń Pana Jezusa ,jarzmo troski o zbawienie swoje, najbliższych, dzieci, mieszkańców Ziemi, w tym również wrogów. Od swoich uczniów Pan Jezus wymaga cichości i pokory, gdyż te dwie cnoty upodabniają nas do Niego. Jeśli będziemy uczyć się od Niego łagodności i pokory, to nasz duch znajdzie ukojenie, którego w żadnym wypadku nie przynosi pycha. Nie ma w sobie spokoju duchowego człowiek pyszny, zarozumiały, dumny. Niektórzy niosą to brzemię i troszczą się o zbawienie swoje i bliźnich, inni odrzucają je od siebie wybierając niefrasobliwe, bezrefleksyjne wygodne życie. W przekonaniu, że znajdą samą egoistyczną radość, przyjemności i szczęście, nakładają na siebie straszliwe brzemię grzechu, nieuczciwości, pychy, rozwiązłości. Zamiast spodziewanej radości znajdują tam przesyt, znudzenie, rozczarowania.

Absolutnie zgadzam się z każdym twoim słowem.

Ja też otrzymałam pouczenie, że ludzie nakładają na siebie brzemiona ciężkie i niezrozumiałe.
Myślę, że są to brzemiona ich spektakularnie obrazowej religijności.
Przykładem mogą być np.pielgrzymki opatrzone ranami i bólem wyczerpania.
Czy na pewno Jezus tego chce?

Fedorowicz - 2023-04-15, 18:46
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
wybrana napisał/a:

Absolutnie zgadzam się z każdym twoim słowem. Ja też otrzymałam pouczenie, że ludzie nakładają na siebie brzemiona ciężkie i niezrozumiałe. Myślę, że są to brzemiona ich spektakularnie obrazowej religijności. Przykładem mogą być np. pielgrzymki opatrzone ranami i bólem wyczerpania. Czy na pewno Jezus tego chce?

Do istotnych elementów pielgrzymki należy droga. Polega ona na przemieszczaniu się od miejsca swego stałego pobytu do miejsca świętego (miejsc świętych). Abram, przyszły Abraham, Ojciec Narodu Wybranego zostaje wezwany przez Boga do wyjścia ze swego rodzinnego kraju i udania się do ziemi, którą mu wskaże Pan. Nie było to łatwe. Ale dzięki tej decyzji stał się on narzędziem realizacji Bożego planu wobec ludzkości, został nazwany przez potomność ojcem wszystkich wierzących (por. Rz 4, 11; Hbr 11, 8).
Druga scena to historia wyjścia Narodu Wybranego z Egiptu. Potomkowie Jakuba doznawali ucisku i prześladowania w Egipcie. Z drugiej strony, mieli zapewniony tam jako taki byt i stabilizację. Powołany przez Boga na przywódcę ludu Mojżesz z pewnym trudem przekonał swych rodaków do opuszczenia domu niewoli i udania się w drogę pełną niepewności oraz trudów ku ziemi, którą obiecał im Pan.
Obydwie sytuacje pokazują, jak ważna jest chwila decyzji o opuszczeniu dotychczasowego miejsca pobytu i udania się w drogę. Rozstrzyga ona o tym, co się ma stać w przyszłości. W tym momencie kształtują się motywy dalszego postępowania. Wielką rolę pełni w niej wiara – więcej, zaufanie Bogu.
Apostoł Paweł nazwał nasze ziemskie życie pielgrzymowaniem: "..wiemy, że jak długo pozostajemy w ciele, jesteśmy pielgrzymami, z daleka od Pana" (2 Kor 5, 6). Jego rozstrzygnięcie w gruncie rzeczy było niełatwą decyzją wyruszenia za Panem w pielgrzymkę życia, pełną trudów i doświadczeń, w której nieustannie miało się urzeczywistniać zawierzenie Bogu. :)

Pokoja - 2023-04-15, 22:25
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Fedorowicz napisał/a:
Henryk napisał/a:
Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode Mnie, że jestem łagodny i pokorny sercem. Znajdziecie ukojenie dla waszych dusz."
Czym jest to "jarzmo" i dlaczego jest ono Jezusowym?

Jarzmo i brzemię to trud zasiewania w ludzkich sercach ziarna Ewangelii, które wielokrotnie bywało niszczone i nie przynosiło owocu. Jarzmo troszczenia się o zbawienie powinien wziąć na siebie każdy wierny uczeń Pana Jezusa ,jarzmo troski o zbawienie swoje, najbliższych, dzieci, mieszkańców Ziemi, w tym również wrogów.


Wzięcie na siebie jarzma Chrystusowego, odnosi się do Eklezja/Zboru, który w jego miejse sprawuje dzieło pojednania człowieka z Bogiem, 2Kor. 5:16-21; Gal. 6:2. Nikt z nas indywidualnie nie może udźwignąć takiego jarzma, ale jakąś część tak, stosownie do udzielonego daru wiary.

Fedorowicz - 2023-04-16, 08:05
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Pokoja napisał/a:

Wzięcie na siebie jarzma Chrystusowego, odnosi się do Eklezja/Zboru, który w jego miejsce sprawuje dzieło pojednania człowieka z Bogiem, 2Kor. 5:16-21; Gal. 6:2. Nikt z nas indywidualnie nie może udźwignąć takiego jarzma, ale jakąś część tak, stosownie do udzielonego daru wiary.

No właśnie, dlatego pytałem Ciebie czy Badacze organizują zbory i wydają jakieś czasopismo ? Nie należy przeciwstawiać życia religijnego we Wspólnocie Wiernych indywidualnej pobożności, bo one się nawzajem uzupełniają. Bez indywidualnej pobożności nie ma i zbiorowej. :)

Henryk - 2023-04-16, 08:52
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Fedorowicz napisał/a:
No właśnie, dlatego pytałem Ciebie czy Badacze organizują zbory i wydają jakieś czasopismo ? Nie należy przeciwstawiać życia religijnego we Wspólnocie Wiernych indywidualnej pobożności, bo one się nawzajem uzupełniają. Bez indywidualnej pobożności nie ma i zbiorowej. :)

Badacze jako spadkobiercy dzieła zapoczątkowanego przez Russella, są zorganizowani w zborach i wydają wiele czasopism, a także bardzo wiele innych periodyków.
Ps.
Nie każdy deklarujący się jako "badacz Pisma" jest członkiem tychże zborów.

Henryk - 2023-04-16, 08:53
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Fedorowicz napisał/a:
No właśnie, dlatego pytałem Ciebie czy Badacze organizują zbory i wydają jakieś czasopismo ? Nie należy przeciwstawiać życia religijnego we Wspólnocie Wiernych indywidualnej pobożności, bo one się nawzajem uzupełniają. Bez indywidualnej pobożności nie ma i zbiorowej. :)

Badacze jako spadkobiercy dzieła zapoczątkowanego przez Russella, są zorganizowani w zborach i wydają wiele czasopism, a także bardzo wiele innych periodyków.
Ps.
Nie każdy deklarujący się jako "badacz Pisma" jest członkiem tychże zborów.

Pokoja - 2023-04-16, 09:08
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Fedorowicz napisał/a:
Pokoja napisał/a:

Wzięcie na siebie jarzma Chrystusowego, odnosi się do Eklezja/Zboru, który w jego miejsce sprawuje dzieło pojednania człowieka z Bogiem, 2Kor. 5:16-21; Gal. 6:2. Nikt z nas indywidualnie nie może udźwignąć takiego jarzma, ale jakąś część tak, stosownie do udzielonego daru wiary.

No właśnie, dlatego pytałem Ciebie czy Badacze organizują zbory i wydają jakieś czasopismo ? Nie należy przeciwstawiać życia religijnego we Wspólnocie Wiernych indywidualnej pobożności, bo one się nawzajem uzupełniają. Bez indywidualnej pobożności nie ma i zbiorowej. :)


Oczywiście masz rację. Nie można uważać, że życie wierzącego jest inne w zborze, a inne poza nim. W zborze i indywidualnie należy się uczyć, jak należy żyć poza zakresem nauczania. Jedno jest dla dugiego. Okup Chrystusowy obejmuje wszystkich, 1Tym. 2:1-6.

Fedorowicz - 2023-04-16, 10:23
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Pokoja napisał/a:

Oczywiście masz rację. Nie można uważać, że życie wierzącego jest inne w zborze, a inne poza nim. W zborze i indywidualnie należy się uczyć, jak należy żyć poza zakresem nauczania. Jedno jest dla drugiego. Okup Chrystusowy obejmuje wszystkich, 1Tym. 2:1-6.

Ale ktoś mógłby powiedzieć :" Jeśli jarzmo, które na co dzień mam na sobie, jawi się mi jako (nazbyt) gorzkie, ciężkie i beznadziejne , to czy na pewno jest to jarzmo przyjęte od Chrystusa i jako Chrystusowe" ?

Henryk Suchecki - 2023-04-16, 12:25
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Fedorowicz napisał/a:
Pokoja napisał/a:

Wzięcie na siebie jarzma Chrystusowego, odnosi się do Eklezja/Zboru, który w jego miejsce sprawuje dzieło pojednania człowieka z Bogiem, 2Kor. 5:16-21; Gal. 6:2. Nikt z nas indywidualnie nie może udźwignąć takiego jarzma, ale jakąś część tak, stosownie do udzielonego daru wiary.

No właśnie, dlatego pytałem Ciebie czy Badacze organizują zbory i wydają jakieś czasopismo ? Nie należy przeciwstawiać życia religijnego we Wspólnocie Wiernych indywidualnej pobożności, bo one się nawzajem uzupełniają. Bez indywidualnej pobożności nie ma i zbiorowej. :)
co za głupoty wypisujesz . Każda odnowa w duchu świętym jest zmuszana by pokłonić się na tzw jasnej górze demonowi, tyle jest tej samodzielnej indywidualnej pobożności, każdy płomyk światła jest gaszony z wielką gorliwością. Demony nie lubią światła, oj nie lubią!
Fedorowicz - 2023-04-16, 12:39
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Henryk Suchecki napisał/a:
..co za głupoty wypisujesz . Demony nie lubią światła, oj nie lubią!

Jakie znowu demony ? :lol:
Nieznajomość nauk katolickich przez Pana tu przemawia. Rodzina w Kościele jest wspólnotą chrześcijańską, która jest zrodzona w sakramencie małżeństwa i jest głęboko związana z Kościołem, dzięki czemu nazwana jest ona kościołem domowym. Papież Jan Paweł II wielokrotnie nazywał rodzinę chrześcijańską kościołem domowym. Ona odzwierciedla relację jaka istnieje pomiędzy Chrystusem a Kościołem – Jego Oblubienicą (Ef 5, 31-32). Małżeństwo to związek mężczyzny i kobiety, który Chrystus wyniósł do rangi sakramentu. Rodzina to jest wspólnota męża i żony w jedności z Bogiem, w której dzięki łasce Bożej są uświęcani jej członkowie i która objęta jest w ekonomię zbawienia. Rodzina jako Kościół domowy jest włączona w misterium życia i rozwoju Kościoła, dzięki czemu otrzymuje ona swój istotny udział w Jego misji zbawczej. Kościół jest wielkim znakiem Boga podniesionym wśród narodów, znakiem Chrystusa. W swoim nauczaniu św. Jan Paweł II nie posługiwał się rodziną jako znak wiarygodności Kościoła. Jednak Papież wielokrotnie podkreślał, że mężczyzna i kobieta, ich wzajemna relacja i ich więź z dziećmi są stałym przypomnieniem Kościołowi o tym, co wydarzyło się na krzyżu. Nauczał, że poprzez sakrament małżeństwo i rodzina są znakiem zbawienia i ponoszą wielką odpowiedzialność za bycie obliczem Kościoła. Rodzina, która nie tylko buduje Kościół, ale także kształtuje społeczeństwo. Rodzina to najmniejsza, ale najważniejsza komórka społeczna, przez którą przepływa przyszłość ludzkości. Można ją określić jako prototyp każdego systemu społecznego. :)

Henryk Suchecki - 2023-04-16, 13:19
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Fedorowicz napisał/a:
Nauczał, że poprzez sakrament małżeństwo i rodzina są znakiem zbawienia i ponoszą wielką odpowiedzialność za bycie obliczem Kościoła.
szkoda że tak wielki autorytet dla wielu tylko teoretyzował ,a nie poszedł w ślady św Piotra i tak jak on dzielił łoże z żoną. Coś na tym polu mu nie wyszło, poszedł na łatwiznę tylko gadania
Fedorowicz - 2023-04-16, 16:42
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Henryk Suchecki napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
Nauczał, że poprzez sakrament małżeństwo i rodzina są znakiem zbawienia i ponoszą wielką odpowiedzialność za bycie obliczem Kościoła.
szkoda że tak wielki autorytet dla wielu tylko teoretyzował ,a nie poszedł w ślady św Piotra i tak jak on dzielił łoże z żoną. Coś na tym polu mu nie wyszło, poszedł na łatwiznę tylko gadania

Jest w Kościele sakrament kapłaństwa, ale jest też tam sakrament małżeństwa. :lol:

Pokoja - 2023-04-16, 16:49
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Fedorowicz napisał/a:
Pokoja napisał/a:

Oczywiście masz rację. Nie można uważać, że życie wierzącego jest inne w zborze, a inne poza nim. W zborze i indywidualnie należy się uczyć, jak należy żyć poza zakresem nauczania. Jedno jest dla drugiego. Okup Chrystusowy obejmuje wszystkich, 1Tym. 2:1-6.

Ale ktoś mógłby powiedzieć :" Jeśli jarzmo, które na co dzień mam na sobie, jawi się mi jako (nazbyt) gorzkie, ciężkie i beznadziejne , to czy na pewno jest to jarzmo przyjęte od Chrystusa i jako Chrystusowe" ?


NIE :!:

Henryk - 2023-04-16, 16:51
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Fedorowicz napisał/a:
Jest w Kościele sakrament kapłaństwa, ale jest też tam sakrament małżeństwa. :lol:

A których z wymienionych sakramentów udzielali apostołowie, czy sam Jezus? :lol:

Fedorowicz - 2023-04-16, 17:01
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Henryk napisał/a:

A których z wymienionych sakramentów udzielali apostołowie, czy sam Jezus? :lol:

Tu powstaje pytanie, czy Pan Jezus i Apostołowie udzielali sakramentów. Sakramenty Nowego Prawa zostały ustanowione przez Chrystusa. Jest ich siedem: chrzest, bierzmowanie, Eucharystia, pokuta, namaszczenie chorych, sakrament święceń i małżeństwo. Sakramenty te obejmują wszystkie etapy i wszystkie ważne momenty życia chrześcijanina: sprawiają narodzenie i rozwój chrześcijańskiego życia wiary, uzdrowienie i dar posłania. Widać w tym pewne podobieństwo, jakie istnieje między etapami życia naturalnego a etapami życia duchowego. W tej strukturze Eucharystia zajmuje wyjątkowe miejsce jako "sakrament sakramentów": "Wszystkie inne sakramenty są skierowane do niej jak do swego celu" (Św. Tomasz z Akwinu).

642 (Katechizm) Źródłem łaski sakramentu małżeństwa jest Chrystus. "Jak bowiem niegdyś Bóg wyszedł naprzeciw swojemu ludowi z przymierzem miłości i wierności, tak teraz Zbawca ludzi i Oblubieniec Kościoła wychodzi naprzeciw chrześcijańskim małżonkom przez sakrament małżeństwa" (KDKW 48)

1562 Sakrament kapłaństwa: "Chrystus, którego Ojciec uświęcił i posłał na świat, uczestnikami swego uświęcenia i posłannictwa uczynił, za pośrednictwem swoich Apostołów, ich następców, to znaczy biskupów; oni zaś w sposób prawomocny przekazali zadania swego urzędu w różnym stopniu różnym jednostkom w Kościele" (KDK 28). "Obowiązek posługi biskupiej został zlecony w stopniu podporządkowanym prezbiterom, aby ustanowieni w stanie kapłańskim, byli współpracownikami stanu biskupiego, w celu należytego wypełniania powierzonego przez Chrystusa apostolskiego posłannictwa" (SW II, Presbyterorum ordinis.)

Henryk - 2023-04-16, 17:38
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Fedorowicz napisał/a:
Sakramenty Nowego Prawa zostały ustanowione przez Chrystusa. Jest ich siedem: chrzest, bierzmowanie, Eucharystia, pokuta, namaszczenie chorych, sakrament święceń i małżeństwo.

Poza eucharystią, rozumianą zupełnie inaczej niż Pan, niczego Chrystus nie ustanawiał!
To już wymysły znacznie późniejsze zinstytucjonalizowanego i odstępczego już kościoła powszechnego.

Sama Maria żyła bez ślubu kościelnego! :mrgreen:

Fedorowicz - 2023-04-16, 17:42
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Henryk napisał/a:
Poza eucharystią, rozumianą zupełnie inaczej niż Pan, niczego Chrystus nie ustanawiał ! To już wymysły znacznie późniejsze zinstytucjonalizowanego i odstępczego już kościoła powszechnego. Sama Maria żyła bez ślubu kościelnego !

Proszę zatem wymienić te Sakramenty, których według drogiego Pana wierzeń Pan Jezus nie ustanawiał. :)

Henryk - 2023-04-17, 09:37
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Fedorowicz napisał/a:
Proszę zatem wymienić te Sakramenty, których według drogiego Pana wierzeń Pan Jezus nie ustanawiał. :)

Panie Fedorowicz- skoro już tak ładnie do siebie piszemy poprzez „pan”…
Napisałem przecież:
Cytat:
Poza eucharystią, rozumianą zupełnie inaczej niż Pan, niczego Chrystus nie ustanawiał!

No to jedziemy jeśli Pan nie wie:
1. Eucharystia.
W miejsce żydowskiego corocznego święta z okazji ich wyjścia z niewoli egipskiej, spożywali baranka. Krwią tegoż baranka pomazywali podwoje wejściowych drzwi swych domostw...
Dokładnie tego dnia zabity został inny „baranek”.
J 1:29 UBG "A nazajutrz Jan zobaczył Jezusa przychodzącego do niego i powiedział: Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata."
Jego naśladowcy dokładnie tego dnia zbierają się, aby uczcić pamięć o tym wydarzeniu.
1Kor 11:24 WUJ "A dzięki uczyniwszy łamał, i rzekł: Bierzcie a jedzcie: to jest ciało moje, które za was będzie wydane: to czyńcie na moją pamiątkę."
Nie jest to ponowne ofiarowanie Jezusa, czy jak to dziś mówicie „uobecnianiem ofiary”, jedynie przypomnienie o tamtym wydarzeniu.
1P 3:18 WSP "Sam Chrystus bowiem poniósł śmierć raz na zawsze za grzech. On sprawiedliwy za niesprawiedliwych, aby nas przyprowadzić do Boga; umarł fizycznie, lecz mocą Ducha został przywrócony do życia."
2. Chrzest niemowląt.
Chrzest jest świadomym aktem, symbolizującym śmierć dotychczasowego „starego” czyli grzesznego człowieka i postępowanie „nowym życiem”.
Rz 6:4 WSP "Przez chrzest jesteśmy razem z nim pogrzebani jako umarli, po to, abyśmy mogli prowadzić nowe życie jak Chrystus, którego Ojciec swoją mocą wzbudził z martwych."
Chrzest nikogo nie zbawia i nie gładzi grzechu „pierworodnego”, ponieważ ten grzech gładzi ofiara Jezusa!
A nie powie przecież (?!) jeden z drugim, że śmierć Syna Bożego była zbyteczną, ponieważ ten sam grzech pierworodny gładzi akt pokropienia główki dziecka.
Chrzest to „zanurzenie” βαπτισμα- baptisma.
3. Bierzmowanie.
Podobno jest to „dopełnienie łaski chrztu”.
Wynika z tego, że każdy chrzest jest „niepełnym”. :-?
Dopiero „interwencja” biskupa spowoduje, że katolik może otrzymać Ducha Świętego- trzecią „boską” osobę.
Chrzest niemowląt nie posiada najmniejszych podstaw biblijnych; podobnie jest z bierzmowaniem.
4. Pokuta, czyli spowiedź.
- Dokładniej szeptanie na ucho księdza swoich grzechów.
A tenże ksiądz przekazuje Panu Bogu całą tę wiedzę, i w poczcie zwrotnej otrzymuje informację o zadanej pokucie.
Najczęstszą karą za popełnione grzechy jest kilkukrotne odmówienie tej samej modlitwy.
Karą w tym kościele jest osobista modlitwa!!!
I już możemy od nowa grzeszyć...
5. Małżeństwo.
Niema najmniejszej sugestii w Piśmie Świętym, aby małżeństwo było sakramentem w katolickim zrozumieniu!
Jest to umowa dwojga ludzi zawarta przy świadkach. Sam kościół twierdzi, że przez długie wieki pojęcie ślubu kościelnego było mu obce.
6. Kapłaństwo.
Czyli służba pośredniczenia pomiędzy Bogiem a ludźmi.
Od zarania dziejów ludzkości byli kapłani… żyjący z naiwności głupszych.
Ubierający się tak, aby wyróżnić się z tłumu...
A jednak Nowy Testament mówi o „powszechnym kapłaństwie wszystkich wierzących”.
Jezus nie udzielał święceń kapłańskich apostołom, a jedynym(!) pośrednikiem pomiędzy Bogiem a ludźmi jest Jezus!
Każdy człowiek ma równy dostęp do boga dzięki modlitwie.
Całkiem darmo bez pośredników i specjalnych rekwizytów (obrazy, różańce, miejsca).
7. Ostatnie namaszczenie.
Nie spotkałem się z faktem, aby ksiądz kogoś uzdrowił, a na taki werset powołuje się przecież Kościół.
Jk 5:14 UBG "Choruje ktoś wśród was? Niech przywoła starszych kościoła i niech się modlą nad nim, namaszczając go olejem w imię Pana."
Długo można by pisać, ale kto to będzie czytał… Fedorowicz, Markerów?
Żadnego z wymienionych sakramentów Kościoła powszechnego nie ustanawiał Jezus, a jedynie ludzie żadni władzy, uznania, bogactwa.
Dz 20:30 NWT-PL "a spośród was samych powstaną ludzie mówiący rzeczy przewrotne, aby pociągnąć za sobą uczniów."
Co niestety nastąpiło już dawno...

Henryk - 2023-04-18, 09:07

Kapłaństwo.
Wyjątkiem jest tu kapłaństwo Aaronowe i jego potomstwo z rodu Lewiego.
Lb 18:7 BW "Ty zaś ze swoimi synami będziecie pilnowali waszego kapłaństwa w każdej sprawie dotyczącej ołtarza i tego, co jest poza zasłoną. Przy tym będziecie usługiwali. Służbę waszego kapłaństwa daję wam jako wolny dar. Obcy zaś, który się zbliży, poniesie śmierć."
Nikt inny nie miał prawa do kapłaństwa (którego zadaniem było składnie ofiar Bogu)- pod karą śmierci!
Mieli także prowadzić święte życie
Kpł 21:6 BW "Będą świętymi dla swojego Boga i nie będą znieważali imienia swego Boga, gdyż to oni składają ofiary ogniowe Panu, pokarm swojemu Bogu; będą więc świętymi."
Mieli być żonaci
Kpł 21:13-14 BW "Weźmie sobie dziewicę za żonę. (14) Nie pojmie za żonę ani wdowy, ani rozwiedzionej, ani zbezczeszczonej przez nierząd, lecz pojmie za żonę tylko dziewicę spośród ludu swego,"

Wraz ze zburzeniem świątyni prawa do kapłaństwa stały się nieaktualne.
Pośrednikiem (w miejsce Mojżesza) stał się sam Syn Boży, i nastąpiła zmiana składanych ofiar.
Rz 12:1 BW "Wzywam was tedy, bracia, przez miłosierdzie Boże, abyście składali ciała swoje jako ofiarę żywą, świętą, miłą Bogu, bo taka winna być duchowa służba wasza."

Fedorowicz - 2023-04-19, 16:17
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Henryk napisał/a:
Sama Maria żyła bez ślubu kościelnego ! :mrgreen:

. nie jest dobrze, aby mężczyzna był sam... opuści człowiek ojca i matkę i połączy się ze swoją żoną... W stwierdzeniu, że Bóg stworzył człowieka mężczyzną i kobietą, kryje się pierwsza definicja człowieczeństwa. Wyjaśnia ona, że człowiek to nie sam mężczyzna czy sama kobieta – ale on i ona, isz i iszsza. Pełny obraz tego, kim jest człowiek, dają razem mężczyzna i kobieta – nigdy sam mężczyzna i nigdy sama kobieta. Żadna z płci sama z siebie nie jest kompletna, samowystarczalna. Oboje uzupełniają się poprzez wzajemne spotkanie i obdarowanie się sobą, powołani są do tworzenia relacji miłości. A skoro Bóg stworzył człowieka na swój obraz i swoje podobieństwo, to znaczy, że w Nim samym istnieje ta złożoność, ta wielość i ta relacja miłości – co jest pierwszym biblijnym śladem Trójcy Świętej !
:)
Unikanie .. wolnych związków ", życia "na kocią łapę", wspólnego mieszkania przed ślubem , pozamałżeńskich kontaktów seksualnych. Wydaje się, że moda na wspólne życie bez ślubu, unikania jakichkolwiek zobowiązań i wzięcia odpowiedzialności za siebie zapanowała zwłaszcza wśród młodych ludzi, co społecznie zostało zaakceptowane także przez ich patologicznych lewackich rodziców. Księża zgodnie przestrzegają, że konsekwencją tej dewiacyjnej i grzesznej mody na konkubinaty, dewiacje, wspólne pomieszkiwanie, wybryki narkomanów oraz pozamałżeńskie akty seksualne są nietrwałe małżeństwa i powodują rozpad rodzin.

Dziś młodzi ludzie coraz częściej boją się stanąć przed ołtarzem, bo muszą się wypróbować pod każdym względem. Znaczna część tych związków opiera się na założeniu, że dopóki jest nam ze sobą dobrze, to możemy razem żyć i korzystać z przyjemności. :shock:

Trudno się dziwić, że młody człowiek zdecyduje się na zamieszkanie z kimś dewiacyjnym bez małżeństwa, jeśli właśnie z domu rodzinnego wyniósł nienawiść komunistycznych, lewackich rodziców do siebie nawzajem, ciągłe kłótnie, brak miłości, separacje, rozwody, niewierności i zdrady. I odwrotnie: gdzie w rodzinie i małżeństwie wszystko jest na swoim miejscu: Bóg na pierwszym, ojciec – głowa rodziny zaraz po Bogu, matka wspomagająca ojca i szczerze kochająca, miłość wzajemna rodziców do siebie i do dzieci, modlitwa i sakramenty, wspólne przeżywanie każdego dnia, praca, wychowanie, troska, ciągłe zmaganie w drodze do doskonałości, czas każdego dla każdego, rozmowy na wszystkie tematy, szczerość, właściwe ukazanie dobra i zła, przykład dobrego chrześcijańskiego życia – z takiej rodziny wyjdzie człowiek, który będzie potrafił zapewne właściwie pokierować swoim życiem. :)

Markerów - 2023-04-19, 16:58
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Fedorowicz napisał/a:
Henryk napisał/a:
Sama Maria żyła bez ślubu kościelnego ! :mrgreen:

. nie jest dobrze, aby mężczyzna był sam... opuści człowiek ojca i matkę i połączy się ze swoją żoną... W stwierdzeniu, że Bóg stworzył człowieka mężczyzną i kobietą, kryje się pierwsza definicja człowieczeństwa. Wyjaśnia ona, że człowiek to nie sam mężczyzna czy sama kobieta – ale on i ona, isz i iszsza. Pełny obraz tego, kim jest człowiek, dają razem mężczyzna i kobieta – nigdy sam mężczyzna i nigdy sama kobieta. Żadna z płci sama z siebie nie jest kompletna, samowystarczalna. Oboje uzupełniają się poprzez wzajemne spotkanie i obdarowanie się sobą, powołani są do tworzenia relacji miłości. A skoro Bóg stworzył człowieka na swój obraz i swoje podobieństwo, to znaczy, że w Nim samym istnieje ta złożoność, ta wielość i ta relacja miłości – co jest pierwszym biblijnym śladem Trójcy Świętej !
:)
Unikanie .. wolnych związków ", życia "na kocią łapę", wspólnego mieszkania przed ślubem , pozamałżeńskich kontaktów seksualnych. Wydaje się, że moda na wspólne życie bez ślubu, unikania jakichkolwiek zobowiązań i wzięcia odpowiedzialności za siebie zapanowała zwłaszcza wśród młodych ludzi, co społecznie zostało zaakceptowane także przez ich patologicznych lewackich rodziców. Księża zgodnie przestrzegają, że konsekwencją tej dewiacyjnej i grzesznej mody na konkubinaty, dewiacje, wspólne pomieszkiwanie, wybryki narkomanów oraz pozamałżeńskie akty seksualne są nietrwałe małżeństwa i powodują rozpad rodzin.

Dziś młodzi ludzie coraz częściej boją się stanąć przed ołtarzem, bo muszą się wypróbować pod każdym względem. Znaczna część tych związków opiera się na założeniu, że dopóki jest nam ze sobą dobrze, to możemy razem żyć i korzystać z przyjemności. :shock:

Trudno się dziwić, że młody człowiek zdecyduje się na zamieszkanie z kimś dewiacyjnym bez małżeństwa, jeśli właśnie z domu rodzinnego wyniósł nienawiść komunistycznych, lewackich rodziców do siebie nawzajem, ciągłe kłótnie, brak miłości, separacje, rozwody, niewierności i zdrady. I odwrotnie: gdzie w rodzinie i małżeństwie wszystko jest na swoim miejscu: Bóg na pierwszym, ojciec – głowa rodziny zaraz po Bogu, matka wspomagająca ojca i szczerze kochająca, miłość wzajemna rodziców do siebie i do dzieci, modlitwa i sakramenty, wspólne przeżywanie każdego dnia, praca, wychowanie, troska, ciągłe zmaganie w drodze do doskonałości, czas każdego dla każdego, rozmowy na wszystkie tematy, szczerość, właściwe ukazanie dobra i zła, przykład dobrego chrześcijańskiego życia – z takiej rodziny wyjdzie człowiek, który będzie potrafił zapewne właściwie pokierować swoim życiem. :)


Pięknie ujęty temat..brawo.

Henryk - 2023-04-19, 18:12
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Fedorowicz napisał/a:
Żadna z płci sama z siebie nie jest kompletna, samowystarczalna. Oboje uzupełniają się poprzez wzajemne spotkanie i obdarowanie się sobą, powołani są do tworzenia relacji miłości. A skoro Bóg stworzył człowieka na swój obraz i swoje podobieństwo, to znaczy, że w Nim samym istnieje ta złożoność, ta wielość i ta relacja miłości – co jest pierwszym biblijnym śladem Trójcy Świętej !

Cytuję za Neufeldem:
Rdz 1:27. I stworzył Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boga stworzył go, mężczyznę i niewiastę stworzył ich.
Adam był jeden, a obraz czy też podobieństwo do Boga dotyczyło moralności, sumienia, umiejętności współczucia, odczuwania radości, zdolności tworzenia nowych rzeczy, itp…
Jakim cudem dojrzałeś tam potrójny obraz Boga?! :shock:
Nie wierzę Tobie, że piszesz to z własnym przekonaniem! :-o

Cytat:
Unikanie .. wolnych związków ", życia "na kocią łapę", wspólnego mieszkania przed ślubem , pozamałżeńskich kontaktów seksualnych. Wydaje się, że moda na wspólne życie bez ślubu, unikania jakichkolwiek zobowiązań i wzięcia odpowiedzialności za siebie zapanowała zwłaszcza wśród młodych ludzi, co społecznie zostało zaakceptowane także przez ich patologicznych lewackich rodziców.

Dobrze pisze Ks. Marcin Kostka, którego m.in. cytujesz...
Gdy jest się młodym, wydaje się to dobre- życie bez zobowiązań, same przyjemności.
Jednak po przeżyciu kilkudziesięciu lat i korzystając z doświadczenia wielu pokoleń, sami widzimy co to z sobą niesie… :-(
Największą krzywdę czynimy potomstwu z takich „wolnych związków”.
Dorastają bez zasad, bez więzi rodzinnych, nie wiedzą co to wierność i zaufanie.
Nie mają czego pozytywnego przekazać swoim dzieciom.
Cytat:
Księża zgodnie przestrzegają, że konsekwencją tej dewiacyjnej i grzesznej mody na konkubinaty, dewiacje, wspólne pomieszkiwanie, wybryki narkomanów oraz pozamałżeńskie akty seksualne są nietrwałe małżeństwa i powodują rozpad rodzin.

Oj tam, oj tam... :lol:
Nie trzeba być księdzem, czy biskupem, aby wiedzieć do czego to prowadzi.
Cytat:
Trudno się dziwić, że młody człowiek zdecyduje się na zamieszkanie z kimś dewiacyjnym bez małżeństwa, jeśli właśnie z domu rodzinnego wyniósł nienawiść komunistycznych, lewackich rodziców do siebie nawzajem, ciągłe kłótnie, brak miłości, separacje, rozwody, niewierności i zdrady. 

Coś masz Panie Fedorowicz z tymi „lewakami” nie po drodze… :mrgreen:
Kłótnie, brak miłości, niewierność, zdrady - nie jest domeną wyłącznie „lewaków” i „komunistów”.
Takie rzeczy zdarzają się także w „dobrych katolickich domach” prawaków.
Prawda, że prawda? ;-)

Pokoja - 2023-04-20, 00:32
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Fedorowicz napisał/a:
W stwierdzeniu, że Bóg stworzył człowieka mężczyzną i kobietą, kryje się pierwsza definicja człowieczeństwa.[...] Bóg stworzył człowieka na swój obraz i swoje podobieństwo


Czy Bóg w dniu szóstym, rzeczywiście stworzył człowieka jako mężczyznę i niewiastę na swoje podobieństwo, skoro w Rdz. 1:27 jest napisane, ze wtedy stworzył ich tylko na obraz (bałwan) swój, co oznacza, że fizyczne dzieło było uczynione Natomiast w dniu siódmym, dokańcza swoje dzieło w zakresie duchowym, aby było stworzone - Nowe Stworzenie w "łonie" ST i narodziny w NT - "na łonie" J. 1:18.

Fedorowicz - 2023-04-21, 17:52
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Henryk napisał/a:
..Największą krzywdę czynimy potomstwu z takich „wolnych związków”.
Dorastają bez zasad, bez więzi rodzinnych, nie wiedzą co to wierność i zaufanie.
Nie mają czego pozytywnego przekazać swoim dzieciom.

Brawo, drogi Panie Henryku !

Cytat:
..niewierność, zdrady - nie jest domeną wyłącznie „lewaków” i „komunistów”.
Takie rzeczy zdarzają się także w „dobrych katolickich domach” prawaków. Prawda, że prawda?


Czego się Jaś nie nauczył, tego Jan umiał nie będzie. Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci. :) W grudniu 1917 r. przywódca bolszewików Włodzimierz Ilicz Lenin (Goldman) podpisał serię dekretów likwidujących w praktyce instytucję małżeństwa oraz znoszących dotychczasowe kary za utrzymywanie stosunków homoseksualnych i usuwanie ciąży. Tak zaczęła się w Rosji bolszewicka rewolucja seksualna, zmierzająca do rozbicia rodziny i zniszczenia starej, tzw. "burżuazyjnej" moralności. Pierwszym obiektem ataku bolszewików musiało być zatem małżeństwo. Sowiecki dekret z 16 grudnia 1917 r. zezwalał obu małżonkom na rozwiązanie związku jedynie ze względu na tzw. niezgodność charakterów. Był to pierwszy tego typu akt prawny na świecie. Aby uzyskać rozwód wystarczyło, że jeden z małżonków wniósł do sądu odpowiednie podanie. Według kodeksu rodzinnego z 1926 r. wystarczyło natomiast posłać kartkę pocztową do urzędu stanu cywilnego. Włodzimierz Lenin, ojciec komunistycznej rewolucji, zmarł na syfilis, którym zaraził się od paryskiej prostytutki.

Henryk - 2023-04-21, 18:30
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Fedorowicz napisał/a:
Brawo, drogi Panie Henryku !

Nie ma za co. Każdy rozsądny to wie.
Szkoda, że Pan dowiedział się o tym dopiero od księdza. :-(

Cytat:
Pierwszym obiektem ataku bolszewików musiało być zatem małżeństwo. Sowiecki dekret z 16 grudnia 1917 r. zezwalał obu małżonkom na rozwiązanie związku jedynie ze względu na tzw. niezgodność charakterów. Był to pierwszy tego typu akt prawny na świecie.

O "listach rozwodnych" słyszałeś Panie Fedorowicz? :-D
Tzw. ślub Kościelny nie ma najmniejszych podstaw w Słowie Bożym!
Cały czas jest to uroczysta przysięga dwojga ludzi zawarta przy rodzicach, świadkach, znajomych.
Cytat:
Włodzimierz Lenin, ojciec komunistycznej rewolucji, zmarł na syfilis, którym zaraził się od paryskiej prostytutki.

Oj tam, oj tam...
Kilku papieży też zmarło na syfilisa i jest to ogólnodostępna wiedza.
Żyli w celibacie i... zawiało syfilisem. :-|

Fedorowicz - 2023-04-22, 06:44
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Henryk napisał/a:
Oj tam, oj tam...

Inny lewicowy przywódca Józef Piłsudski zmarł na kiłę. Historyk Marek Kmiński w tekście "Professor locutus est" twierdzi, że kiłę u Piłsudskiego wykrył austriacki lekarz, Karel Frederik Wenckebach. "Za degenerację psychiczną Piłsudskiego w ostatnich latach życia odpowiadać miała jak twierdzi autor „Glaukopisu” właśnie kiła. Marszałek zmarł na chorobę, gdy była ono w trzecim stadium, co oznacza, że chorował na nią od lat." Polonia Christiana. Źródło: glaukopis.pl

Henryk - 2023-04-22, 16:13
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Fedorowicz napisał/a:
Inny lewicowy przywódca Józef Piłsudski zmarł na kiłę.

Licytacja? :lol:
Cytat:
„Na syfilis cierpiało kilku papieży; Innocenty VIII, który zalegalizował inkwizycję i polowania na czarownice, był tak chory, że, jak opowiadano, wziął sobie do łóżka mamkę i żywił się wyłącznie jej mlekiem. Próbowano go wyleczyć transfuzjami krwi, wskutek czego trzech chłopców wykrwawiło się na smierć i zmarło.

Jego następcą był pochodzący z rodu Borgiów słynny bawidamek, papież Aleksander VI. Kazał on żywcem spalić kaznodzieję Savanarole, kiedy ten odważył się nazwać kiłę, która opanowała dwór papieski i 17 krewnych papieża, karą boską. Jego syn, żądny krwi tyran, Cesare Borgia, pokazywał się publicznie tylko w czarnej masce, ukrywającej syfilistyczne zniekształcenia jego twarzy.

Kolejny papież, Juliusz II, zwany terribile, uwielbiał jedzenie, opilstwo i młodych chłopców. Jego mistrz ceremonii musiał jednak dość prędko powstrzymywać gości przed całowaniem papieskich stóp, ponieważ syfilis zdążł już strawić jego kości. Także jego następca, homoseksualny, dręczony wrzodami odbytu Leon X pod koniec życia był już tak chory, że trzeba go było nosić w noszach. W syfilistycznym amoku kazał zburzyć Bazylikę św. Piotra i odbudować ją ponownie w nowym blasku.”

Chcesz Panie Fedorowicz więcej kwiatków?

Fedorowicz - 2023-04-22, 19:31
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Henryk napisał/a:
Licytacja? :lol:
„Na syfilis cierpiało kilku papieży; Innocenty VIII, który zalegalizował inkwizycję i polowania na czarownice, był tak chory, że, jak opowiadano, wziął sobie do łóżka mamkę i żywił się wyłącznie jej mlekiem. Próbowano go wyleczyć transfuzjami krwi, wskutek czego trzech chłopców wykrwawiło się na smierć i zmarło.

Jego następcą był pochodzący z rodu Borgiów słynny bawidamek, papież Aleksander VI. Kazał on żywcem spalić kaznodzieję Savanarole, kiedy ten odważył się nazwać kiłę, która opanowała dwór papieski i 17 krewnych papieża, karą boską. Jego syn, żądny krwi tyran, Cesare Borgia, pokazywał się publicznie tylko w czarnej masce, ukrywającej syfilistyczne zniekształcenia jego twarzy.

Kolejny papież, Juliusz II, zwany terribile, uwielbiał jedzenie, opilstwo i młodych chłopców. Jego mistrz ceremonii musiał jednak dość prędko powstrzymywać gości przed całowaniem papieskich stóp, ponieważ syfilis zdążł już strawić jego kości. Także jego następca, homoseksualny, dręczony wrzodami odbytu Leon X pod koniec życia był już tak chory, że trzeba go było nosić w noszach. W syfilistycznym amoku kazał zburzyć Bazylikę św. Piotra i odbudować ją ponownie w nowym blasku.”
Chcesz Panie Fedorowicz więcej kwiatków?

Zapomniał Pan podać źródło? Musialem sam poszukać, ale tam też nic nie ma, ani źródeł naukowych, ani historycznych, tylko strona Pana Palikota: " Papieże i syfilis " - Janusz Palikot Blog. I na tym koniec. :shock:

Markerów - 2023-04-22, 19:33
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Fedorowicz napisał/a:
Henryk napisał/a:
Licytacja? :lol:
„Na syfilis cierpiało kilku papieży; Innocenty VIII, który zalegalizował inkwizycję i polowania na czarownice, był tak chory, że, jak opowiadano, wziął sobie do łóżka mamkę i żywił się wyłącznie jej mlekiem. Próbowano go wyleczyć transfuzjami krwi, wskutek czego trzech chłopców wykrwawiło się na smierć i zmarło.

Jego następcą był pochodzący z rodu Borgiów słynny bawidamek, papież Aleksander VI. Kazał on żywcem spalić kaznodzieję Savanarole, kiedy ten odważył się nazwać kiłę, która opanowała dwór papieski i 17 krewnych papieża, karą boską. Jego syn, żądny krwi tyran, Cesare Borgia, pokazywał się publicznie tylko w czarnej masce, ukrywającej syfilistyczne zniekształcenia jego twarzy.

Kolejny papież, Juliusz II, zwany terribile, uwielbiał jedzenie, opilstwo i młodych chłopców. Jego mistrz ceremonii musiał jednak dość prędko powstrzymywać gości przed całowaniem papieskich stóp, ponieważ syfilis zdążł już strawić jego kości. Także jego następca, homoseksualny, dręczony wrzodami odbytu Leon X pod koniec życia był już tak chory, że trzeba go było nosić w noszach. W syfilistycznym amoku kazał zburzyć Bazylikę św. Piotra i odbudować ją ponownie w nowym blasku.”
Chcesz Panie Fedorowicz więcej kwiatków?

Zapomniał Pan podać źródło? Musialem sam poszukać, ale tam też nic nie ma, ani źródeł naukowych, ani historycznych, tylko strona Pana Palikota: " Papieże i syfilis " - Janusz Palikot Blog. I na tym koniec. :shock:


Nieźle prawda? :lol:
Źródła godne tego kto z nich korzysta

Fedorowicz - 2023-04-22, 19:58
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Markerów napisał/a:
Nieźle prawda? :lol:
Źródła godne tego kto z nich korzysta

Nie wiedziałem, że Pan Palikot jest takim znawcą historii. W kwietniu 2007 podczas konferencji programowej PO wystąpił w koszulce z napisami „jestem gejem”. W 2000 prezydent RP Aleksander Kwaśniewski odznaczył go za to Złotym Krzyżem Zasługi. :shock:

Markerów - 2023-04-22, 20:26
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Nieźle prawda? :lol:
Źródła godne tego kto z nich korzysta

Nie wiedziałem, że Pan Palikot jest takim znawcą historii. W kwietniu 2007 podczas konferencji programowej PO wystąpił w koszulce z napisami „jestem gejem”. W 2000 prezydent RP Aleksander Kwaśniewski odznaczył go za to Złotym Krzyżem Zasługi. :shock:


No tak.. bez komentarza :roll:

Henryk - 2023-04-23, 08:25
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Markerów napisał/a:
Aleksander Kwaśniewski odznaczył go za to Złotym Krzyżem Zasługi. :shock:

A Duda Macierewicza Orderem Orła Białego.
Macierewicz zaś Misiewicza złotym krzyżem za "Za Zasługi dla Obronności Kraju".
Zapomniano dodać: "Obronności Kraju Rad".
J 5:44 BW "Jakże możecie wierzyć wy, którzy nawzajem od siebie przyjmujecie chwałę, a nie szukacie chwały pochodzącej od tego, który jedynie jest Bogiem?"

Fedorowicz - 2023-04-23, 09:09
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Henryk napisał/a:
Macierewicz zaś Misiewicza złotym krzyżem za "Za Zasługi dla Obronności Kraju". Zapomniano dodać: "Obronności Kraju Rad".
J 5:44 BW "Jakże możecie wierzyć wy, którzy nawzajem od siebie przyjmujecie chwałę, a nie szukacie chwały pochodzącej od tego, który jedynie jest Bogiem?"

Wracając do tematu, jakieś źródła historyczne mógłby drogi Pan podać w związku z wpisem o papieżach na blogu Pana Palikota ? Skąd ten wpis pochodzi ?

Markerów - 2023-04-23, 12:04
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Fedorowicz napisał/a:
Henryk napisał/a:
Macierewicz zaś Misiewicza złotym krzyżem za "Za Zasługi dla Obronności Kraju". Zapomniano dodać: "Obronności Kraju Rad".
J 5:44 BW "Jakże możecie wierzyć wy, którzy nawzajem od siebie przyjmujecie chwałę, a nie szukacie chwały pochodzącej od tego, który jedynie jest Bogiem?"

Wracając do tematu, jakieś źródła historyczne mógłby drogi Pan podać w związku z wpisem o papieżach na blogu Pana Palikota ? Skąd ten wpis pochodzi ?


I nastała grobowa cisza .

Henryk - 2023-04-23, 15:43
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Fedorowicz napisał/a:
Wracając do tematu, jakieś źródła historyczne mógłby drogi Pan podać w związku z wpisem o papieżach na blogu Pana Palikota ? Skąd ten wpis pochodzi ?

Nie wiem, gdzie Pan Palikot uzyskał informacje, ale podobne są Tu:
https://www.wikiwand.com/pl/Innocenzo_Cibo
Jeśli interesuje Was Panowie bardzo temat Papieży i kiły u nich (syfilisu) to tu macie ich co najmniej kilku:
https://uzdrowiciele.blogspot.com/2021/01/epidemia-syfilisu-w-polsce-i-ue.html
Czytajcie dokładnie!
Juliusz II, Aleksander IV, „nasz” Innocenty VIII, Aleksander VI, znany pedofil Juliusz II, Pius X (!)… i wielu, wielu innych zwyrodnialców- namiestników Boga tego świata.
Gorszego zepsucia niż w Watykanie nie było.
Ap 18:2-4 WSP "Wołał potężnym głosem: Upadł, upadł wielki Babilon! Stał się siedliskiem demonów, kryjówką nieczystych duchów i ptaków, budzących wstręt i odrazę. (3) Tu się upijały wszystkie narody mocnym winem rozpusty, tu królowie całej ziemi dopuszczali się nierządu, tu kupcy całego świata wzbogacili się na niezmiernym przepychu. (4) I jeszcze takie wezwanie usłyszałem z nieba: Ludu mój! Opuść to miasto! Nie będziesz wspólnikiem jego grzechów, abyś razem z nim nie musiał ponieść kary."
Usilnie niszczono kompromitujące materiały, ale zawsze coś się uchowa... :lol:

Fedorowicz - 2023-04-23, 17:57
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Henryk napisał/a:
Nie wiem, gdzie Pan Palikot uzyskał informacje, ale podobne są Tu:
https://www.wikiwand.com/pl/Innocenzo_Cibo Jeśli interesuje Was Panowie bardzo temat Papieży i kiły u nich (syfilisu) to tu macie ich co najmniej kilku: htps://uzdrowiciele.blogspot.com/2021/01/epidemia-syfilisu-w-polsce-i-ue.html Czytajcie dokładnie ! Juliusz II, Aleksander IV, „nasz” Innocenty VIII, Aleksander VI, znany pedofil Juliusz II, Pius X (!)… i wielu, wielu innych zwyrodnialców- namiestników Boga tego świata.
Gorszego zepsucia niż w Watykanie nie było.

Cytat:
https://www.wikiwand.com/pl/Innocenzo_Cibo-

Brak podanych źródeł.
Cytat:
https://uzdrowiciele.blogspot.com/2021/01/epidemia-syfilisu-w-polsce-i-ue.html

To samo, brak źródeł historycznych
Cytat:
Czytajcie dokładnie! Juliusz II, Aleksander IV, „nasz” Innocenty VIII, Aleksander VI, znany pedofil Juliusz II, Pius X (!)… i wielu, wielu innych zwyrodnialców- namiestników Boga tego świata.

I znów to samo. Brak źródeł historycznych
Podana fraza - Czytajcie dokładnie! Juliusz II, Aleksander IV, „nasz” Innocenty VIII, Aleksander VI, znany pedofil ... - nie została odnaleziona.

Cytat:
Usilnie niszczono kompromitujące materiały, ale zawsze coś się uchowa...

Ale na ten zarzut również Szanowny Pan powinien podać jakiś dowód, źródła historyczne i naukowe. A tu znowu dowodów brak. :shock:

Henryk - 2023-04-23, 18:15
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Fedorowicz napisał/a:
A tu znowu dowodów brak. :shock:

Ważne, że Pan Fedorowicz jest zadowolony z obalenia oskarżeń. :-D
Wiemy nawet bez dowodów i źródeł historycznych przecież, że każdy Papież z "automatu" jest świętym. Tak jak i reszta kleru!

Fedorowicz - 2023-04-23, 18:36
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Henryk napisał/a:
Ważne, że Pan Fedorowicz jest zadowolony z obalenia oskarżeń. :-D
Wiemy nawet bez dowodów i źródeł historycznych przecież, że każdy Papież z "automatu" jest świętym. Tak jak i reszta kleru!

Jeśli mogę być z czegoś zadowolony Szanowny Panie Henryku to tylko z wykazania gdzie leży prawda. Niestety, nowi papieże ulegli lewicowemu modernizmowi. W mediach ukazują się bardzo dziwni komunizujący duchowni, którzy uzgadniają nauczanie Kościoła z poprawnością polityczną. Ale mamy jeszcze dziękować Bogu bractwo Piusa X i Lefebrystów. :)

Markerów - 2023-04-23, 18:39
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Fedorowicz napisał/a:
Henryk napisał/a:
Nie wiem, gdzie Pan Palikot uzyskał informacje, ale podobne są Tu:
https://www.wikiwand.com/pl/Innocenzo_Cibo Jeśli interesuje Was Panowie bardzo temat Papieży i kiły u nich (syfilisu) to tu macie ich co najmniej kilku: htps://uzdrowiciele.blogspot.com/2021/01/epidemia-syfilisu-w-polsce-i-ue.html Czytajcie dokładnie ! Juliusz II, Aleksander IV, „nasz” Innocenty VIII, Aleksander VI, znany pedofil Juliusz II, Pius X (!)… i wielu, wielu innych zwyrodnialców- namiestników Boga tego świata.
Gorszego zepsucia niż w Watykanie nie było.

Cytat:
https://www.wikiwand.com/pl/Innocenzo_Cibo-

Brak podanych źródeł.
Cytat:
https://uzdrowiciele.blogspot.com/2021/01/epidemia-syfilisu-w-polsce-i-ue.html

To samo, brak źródeł historycznych
Cytat:
Czytajcie dokładnie! Juliusz II, Aleksander IV, „nasz” Innocenty VIII, Aleksander VI, znany pedofil Juliusz II, Pius X (!)… i wielu, wielu innych zwyrodnialców- namiestników Boga tego świata.

I znów to samo. Brak źródeł historycznych
Podana fraza - Czytajcie dokładnie! Juliusz II, Aleksander IV, „nasz” Innocenty VIII, Aleksander VI, znany pedofil ... - nie została odnaleziona.

Cytat:
Usilnie niszczono kompromitujące materiały, ale zawsze coś się uchowa...

Ale na ten zarzut również Szanowny Pan powinien podać jakiś dowód, źródła historyczne i naukowe. A tu znowu dowodów brak. :shock:


To jest dowód na to że Henryk żyje w jakimś swoimi świecie oferowanym od faktów historycznych.
A ten świat nazywa się fanatyzm antykatolicki

Henryk - 2023-04-23, 18:54
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Markerów napisał/a:
To jest dowód na to że Henryk żyje w jakimś swoimi świecie oferowanym od faktów historycznych.
A ten świat nazywa się fanatyzm antykatolicki

Psychiatria dla odmiany nazywa to wyparciem- Szanowni Panowie M. i F.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wyparcie

Markerów - 2023-04-24, 06:55
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Henryk napisał/a:
[qu]
Psychiatria dla odmiany nazywa to wyparciem-


źle Ci powiedział. Może chodziło mu o "zaparcie" 😅

Fedorowicz - 2023-04-25, 17:16
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Markerów napisał/a:
..źle Ci powiedział. Może chodziło mu o "zaparcie" 😅

Zaparcie wartości chrześcijańskich może tak. Ale Pana Palikota lewica nie zaprze się nigdy. :lol:

wybrana - 2023-04-25, 18:02
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Markerów napisał/a:

A ten świat nazywa się fanatyzm antykatolicki

Ja by raczej nazwała fanatyzm rzymskiego katolicyzmu.
Ewangelię Zbawienia jaką nauczał Jezus zmieniono na rytualną rzymską instytucję, która nie głosi tej Ewangelii, lecz głosi zależność zbawienia od uczestniczenia w rytuałach tej instytucji.
Ewangelia Zbawienia jaką nauczał Jezus głosi, źe Bóg pojednał się z człowiekiem i pragnie byśmy byli dziećmi Bożymi przez wiarę.
Wiara jest czymś żywym, nieustającym procesem decyzji każdego dnia.
W tej wierze królować ma miłość do Boga i bliźniego.
Jesteśmy obdarzeni darami Ducha Świętego, który został wylany na ludzi.
Jezus złożył na Golgocie ofiarę za nas, byśmy my przyjęli pojednanie z Bogiem i nie żyli w kłamstwie niegodziwca. Poznając prawdę, że nasz Bóg Ojciec jest miłością i poprzez odrodzenie nasze w miłości pragnie nas zbawić i dać nam nowe mieszkanie w swoim Królestwie.
Ofiara Jezusa była doskonałą i ostateczna i nie wiem czemu na każdej Mszy się ją uobecnia? Dlaczego Msza nazywa się ofiarą? Czy tak się czyni na wzór Judaizm? Tam czyniono rytualne krwawe ofiary a tu dalej czyni się ofiarę Ołtarza. Czyżby ta raz złożona ofiara za nas nie wystarczała? Eucharystia jest symbolem pojednania a tymczasem Kościół głosi, że ludzie zjadają nie jako symbol wiary lecz fizyczną postać Jezusa. Ten symbol wiary uczyniono formą fizycznego zjadania.
Kościół przeprowadzał przez ogień inaczej głoszących prawdy wiary, bo uważał, że to fizyczny ziemski ogień daje oczyszczenie. Nie pojął, że oczyszczenie przez ogień dotyczy ognia wiary, czyli jej mocy a nie fizycznych płomieni.
Jezus głosił, że jesteśmy wszyscy braćmi w wierze i że wzajemnie mamy się pouczać i napominać.
Tymczasem rzymska instytucja utworzyła kastę kapłanów na wzór kapłaństwa Lewitów.
Wiele by tu jeszcze pisać....

Markerów - 2023-04-25, 19:04
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
wybrana napisał/a:
Markerów napisał/a:

A ten świat nazywa się fanatyzm antykatolicki

Ja by raczej nazwała fanatyzm rzymskiego katolicyzmu.
Ewangelię Zbawienia jaką nauczał Jezus zmieniono na rytualną rzymską instytucję, która nie głosi tej Ewangelii, lecz głosi zależność zbawienia od uczestniczenia w rytuałach tej instytucji.
.


Bzdura.. nic takiego nie głosi. Dałaś się zmanipulować

Markerów - 2023-04-25, 20:47
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
wybrana napisał/a:
[qu.
Ofiara Jezusa była doskonałą i ostateczna i nie wiem czemu na każdej Mszy się ją uobecnia? Dlaczego Msza nazywa się ofiarą? ..


Każde przymierze Starego Testamentu miało jakiś akt, w którym się odnawiało i
odświeżało. Akt ten nazywano zwykle „ofiarą”. Były 3 podstawowe rodzaje ofiar:
1) ofiara pokarmowa (ofiarowane produkty spożywcze które w trakcie ofiarowania po
prostu zjadano)
2) rozlanie krwi zwierzęcia ofiarnego (najczęściej baranka)
3) ofiara całkowicie niszczona, spalana (zwana niekiedy „pamiątką”)

Biblijne pojęcie ofiary jest nierozerwalnie związane z pojęciem przymierza.
Ofiara to akt, w którym przymierze wyraża się, odnawia, odświeża i umacnia

Markerów - 2023-04-25, 20:53
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
wybrana napisał/a:
[qu. Czyżby ta raz złożona ofiara za nas nie wystarczała? ...


Oczywiście że wystarcza :roll:
Jezus złożył Ofiarę na Ziemi wydając się na pokarm dla swego Ludu w Wieczerniku i zrealizował tę Ofiarę w sposób krwawy na krzyżu.

Ale to jeszcze nie koniec Ofiary. Ofiara ta nigdy nie osiągnie swego kresu – nie na darmo Pismo mówi o Jezusie:
„Tyś jest kapłanem na wieki na wzór Melchizedeka.”/Hbr 5,6b/ i trochę dalej:
„Poprzysiągł Pan, a nie będzie żałował: Ty jesteś kapłanem na wieki. O tyle też Jezus stał
się poręczycielem lepszego przymierza. I gdy tamtych wielu było kapłanami, gdyż śmierć nie
zezwalała im trwać przy życiu, Ten właśnie, ponieważ trwa na wieki, ma kapłaństwo
nieprzemijające.”/Hbr 7,21b-24/

Gdyby Ofiara zakończyła się na krzyżu, wieczne kapłaństwo Jezusa byłoby zbędne.
Jednak On wstąpił do Nieba – Prawdziwej Świątyni i tam ofiarowuje się nieustannie Ojcu – w sposób bezkrwawy, pełen chwały i radosny:
„Sedno zaś wywodów stanowi prawda: takiego mamy arcykapłana, który zasiadł po prawicy
tronu Majestatu w niebiosach, jako sługa świątyni i prawdziwego przybytku zbudowanego
przez Pana, a nie przez człowieka. Każdy bowiem arcykapłan ustanawiany jest do składania
darów i ofiar, przeto potrzeba, aby Ten także miał coś, co by ofiarował”/Hbr 8,1-3/

i dalej:

„Ale Chrystus, zjawiwszy się jako arcykapłan dóbr przyszłych, przez wyższy i doskonalszy, i
nie ręką - to jest nie na tym świecie - uczyniony przybytek, ani nie przez krew kozłów i
cielców, lecz przez własną krew wszedł raz na zawsze do Miejsca Świętego, zdobywszy
wieczne odkupienie.”/Hbr 9,11-12/

Jezus jest w tej Nieustannej Ofierze ołtarzem, ofiarnikiem (kapłanem) i ofiarą.
Będąc człowiekiem i Bogiem występuje po obu stronach; zawiera ją w imieniu Boga i w imieniu ludzkości.

Dlatego właśnie Sprawując Eucharystię uczestniczymy w tym nieustannym ofiarowaniu Jezusa.
W tym samym, w którym po Paruzji będziemy uczestniczyć bezpośrednio dlatego o Eucharystii
czytamy, iż będzie sprawowana do dnia Powtórnego Przyjścia „Ilekroć bowiem spożywacie
ten chleb albo pijecie kielich, śmierć Pańską głosicie, aż przyjdzie.”
/1 Kor 11,26/)
Uczestnicząc w Ofierze jednoczymy się z Bogiem. Dlatego apostoł Paweł omawiając
sprawowanie Eucharystii kończy swój wywód na jej temat słowami:
„Przypatrzcie się Izraelowi według ciała! Czyż nie są w jedności z ołtarzem ci, którzy
spożywają z ofiar na ołtarzu złożonych?”./1 Kor 10,18/

Henryk - 2023-04-25, 20:54
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
wybrana napisał/a:
Ewangelię Zbawienia jaką nauczał Jezus zmieniono na rytualną rzymską instytucję, która nie głosi tej Ewangelii, lecz głosi zależność zbawienia od uczestniczenia w rytuałach tej instytucji.


Niestety to prawda. W tej instytucji wystarczy bywać czasem na mszy, przyjąć sakramenty, dać na tacę, około wielkiej nocy wyspowiadać się. I to wszystko.
Czyściec zapewniony.

Markerów - 2023-04-25, 21:00
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
wybrana napisał/a:
[q? Eucharystia jest symbolem pojednania a tymczasem Kościół głosi, że ludzie zjadają nie jako symbol wiary lecz fizyczną postać Jezusa. Ten symbol wiary uczyniono formą fizycznego zjadania.
....


Nic bardziej mylnego :roll:
Nie znasz nauczania kościoła..
W zadnym wypadku Kościół nie naucza o przemianie FIZYCZNEJ,
. Jest to obecność realna, rzeczywista i cielesna, niemniej nie oznacza to bynajmniej że następuje jakaś fizyczna przemiana chleba w Ciało czy wina w Krew! Musisz doczytać na temat tego z czym chcesz wojować :-|


Niemożliwe jest, aby Ciało Jezusa było obecne w chlebie na sposób fizyczny, gdyż musielibyśmy uznać fizyczny chleb za Boga
„Będąc więc z rodu Bożego, nie powinniśmy
sądzić, że Bóstwo jest podobne do złota albo do srebra, albo do kamienia, wytworu rąk i myśli
człowieka.”/Dz 17, 29/.

Byłby to pogląd fałszywy również dlatego, iż sugerowałby iż Bóg
fizycznie mieszka np. w świątyni, co jest oczywiście nieprawdą
„Bóg, który stworzył świat i
wszystko na nim, On, który jest Panem nieba i ziemi, nie mieszka w świątyniach
zbudowanych ręką ludzką”/Dz 17,24,

Jezus pozostawił nam duchową - ale i cielesną, choć nie na sposób fizyczny - Świątynię Nowego Przymierza:
„Jezus dał im taką odpowiedź: Zburzcie tę świątynię, a Ja w trzech
dniach wzniosę ją na nowo. Powiedzieli do Niego Żydzi: Czterdzieści sześć lat budowano tę
świątynię, a Ty ją wzniesiesz w przeciągu trzech dni? On zaś mówił o świątyni swego ciała.
Gdy więc zmartwychwstał, przypomnieli sobie uczniowie Jego, że to powiedział, i uwierzyli
Pismu i słowu, które wyrzekł Jezus.”/J 2,19-22/.

Markerów - 2023-04-25, 21:01
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Henryk napisał/a:
wybrana napisał/a:
Ewangelię Zbawienia jaką nauczał Jezus zmieniono na rytualną rzymską instytucję, która nie głosi tej Ewangelii, lecz głosi zależność zbawienia od uczestniczenia w rytuałach tej instytucji.


Niestety to prawda. W tej instytucji wystarczy bywać czasem na mszy, przyjąć sakramenty, dać na tacę, około wielkiej nocy wyspowiadać się. I to wszystko.
Czyściec zapewniony.


KŁAMSTWA bredzisz.. to jest tylko twoje wyobrażenie kościoła..
Błędne jak zwykle

Markerów - 2023-04-25, 21:06
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
wybrana napisał/a:
[q.
Wiele by tu jeszcze pisać....


Ale zanim zaczniesz,.to najpierw..zapoznaj się z nauczaniem kościoła..

wybrana - 2023-04-25, 22:28
Temat postu: Re: Mt 11:29 PAU "Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie
Usuwam treść postu
radek - 2023-04-27, 13:20

Ja kościelne władze pytam:

1 Dlaczego propagują jedzenie mięsa?

Trzciny nadłamanej nie dołamie, knota gasnącego nie dogasi, w imię prawdy nada prawo.
Izajasza 42:3 SNP
https://bible.com/pl/bible/2095/isa.42.3.SNP

2 Dlaczego propagują modlenie się do krzyża?

Następnie Jezus zwrócił się do swoich uczniów: Jeśli ktoś chce pójść za Mną, niech się wyrzeknie samego siebie, weźmie swój krzyż i naśladuje Mnie.
Mateusza 16:24 SNP
https://bible.com/pl/bible/2095/mat.16.24.SNP

3 Dlaczego po chrzcie niemowlęcia narzucają mu później jarzmo tradycji katolickiej z różnymi niejasnymi obowiązkami, zamiast dowieść mu, że rzeczywiście przyjęli je jako właściciela Królestwa Niebios?

Jezus natomiast powiedział: Zostawcie dzieci w spokoju. Nie przeszkadzajcie im przychodzić do Mnie, ponieważ do takich jak one należy Królestwo Niebios.
Mateusza 19:14 SNP
https://bible.com/pl/bible/2095/mat.19.14.SNP

Markerów - 2023-04-27, 13:53

radek napisał/a:
Ja kościelne władze pytam:

1 Dlaczego propagują jedzenie mięsa?

P


No mówię Ci.... Na każdej mszy tyle mięcha idzie że masarnie nie wyrabiają 😂😅

radek - 2023-04-27, 16:05

Markerów napisał/a:
radek napisał/a:
Ja kościelne władze pytam:

1 Dlaczego propagują jedzenie mięsa?

P


No mówię Ci.... Na każdej mszy tyle mięcha idzie że masarnie nie wyrabiają 😂😅


Świetnie, że Cię rozbawiłem. Zamierzam też dopilnować tego, co należy się zwierzętom, za ich usługi

Gdyż przed tym czasem ani praca ludzka, ani praca zwierzęcia nie była wynagradzana. Czy kto wychodził, czy kto przychodził, nie był bezpieczny od wroga, bo Ja podjudzałem wszystkich ludzi, jednych przeciwko drugim.
Księga Zachariasza 8:10 BW1975
https://bible.com/pl/bible/3490/zec.8.10.BW1975

Markerów - 2023-04-27, 16:08

radek napisał/a:
[q. Zamierzam też dopilnować tego, co należy się zwierzętom, za ich usługi



Działaj kolego ,.. działaj :lol:

Fedorowicz - 2023-04-27, 16:19

radek napisał/a:
Dlaczego propagują jedzenie mięsa?

"Wiem bowiem i jestem przekonany w Panu Jezusie, że nic samo z siebie nie jest nieczyste, ale staje się nieczyste tylko dla kogoś, kto je za takie uważa. Jeśli więc twój brat z powodu pokarmu doznaje rozterki, nie postępujesz zgodnie z miłością. Spożywaniem pokarmu nie przyczyniaj się do zguby tego, za którego umarł Chrystus."
Nie bądź zgorszeniem dla brata, List św. Pawła do Rzymian.
W tamtych czasach Żydów gorszyło spożywanie pokarmów niekoszernych, ale pogan-nie. Apostoł Paweł naucza tu tolerancji w tej kwestii.
"Bo królestwo Boże to nie jedzenie i picie, ale sprawiedliwość, pokój i łaska w Duchu Świętym. Kto tak służy Chrystusowi, jest miły Bogu i ma uznanie u ludzi. Starajmy się więc o to, co przynosi pokój i co służy wzajemnemu zbudowaniu. Nie niszcz dzieła Bożego z powodu pokarmu."

Cytat:
Trzciny nadłamanej nie dołamie, knota gasnącego nie dogasi, w imię prawdy nada prawo.
Izajasza 42:3 SNP
https://bible.com/pl/bible/2095/isa.42.3.SNP

"Nie będzie wołał.
Nie będzie podnosił głosu.
Nie będzie krzyczał na ulicach.
Nie złamie trzciny ani nie zgasi małego knotka..."

I właśnie te słowa doskonale ukazują Pana Jezusa, który był łagodny i pełen miłości. Nie nosił w sobie nienawiści czy pogardy dla ludzi. Ewangelie pokazują Go, pełnego szacunku dla człowieka... bez względu na to, kim jest... Akceptuje ludzi, ale potępia grzech., Pochyla się nad słabymi, odrzuconymi... Tymi, których inni uważają za niegodnych. Za grzeszników, których trzeba omijać szerokim łukiem.

I jeszcze jedno proroctwo Izajasza doskonale kreśli postać Jezusa... To obraz uzdrowienia i uwolnienia. Izajasz mówi o tym, który otwiera oczy niewidomych...wypuszcza jeńców... tych, co mieszkają w ciemności. Jezus żyje... i wciąż działa z mocą. Niewidomi wciąż odzyskują wzrok...A uwięzieni wciąż odzyskują wolność... On jest z nami... I jest naszą Światłością.
On jest naszym Panem.

Cytat:
Dlaczego propagują modlenie się do krzyża?

Modlą się do Boga, nie do krzyża. ALE KRZYŻ CHRYSTUSA MOCĄ I MĄDROŚCIĄ BOŻĄ (1 KOR 1, 17-25)
"Jedni domagają się znaków, sądząc że bez nich nie można wierzyć, inni szukają prawdy tylko w filozofii, nauce i ludzkiej mądrości. Ty natomiast chcesz, abyśmy słowem i życiem głosili Chrystusa - i to ukrzyżowanego, który dla pierwszych jest zgorszeniem, a głupstwem dla drugich. "
Święty Paweł Apostoł doświadczył na sobie mocy Chrystusowego krzyża i odniósł do siebie zbawcze owoce Jego męki. Zrozumiał, że nie ma zbawienia bez Chrystusa, jak nie ma Chrystusa bez krzyża. Nie może więc być chrześcijanina, który nie byłby wpisany w krzyż Chrystusa, jak i nie można krzyża Chrystusa pozostawić bez wpisania go w życie człowieka. Zbudował więc swoje życie na tym zbawiennym Znaku i uczynił go centrum swojego apostolskiego świadectwa i misyjnego przepowiadania.

Cytat:
Dlaczego po chrzcie niemowlęcia narzucają mu później jarzmo tradycji katolickiej z różnymi niejasnymi obowiązkami..

Obowiązki ucznia Chrystusa są jasne . Co do "jarzma" cytuję: Jezus przemówił tymi słowami: "Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem słodkie jest moje jarzmo, a moje brzemię lekkie. "
Jarzmo nakładane na ludzi przez Prawo i Przykazania wymaga od nich nadludzkiego wysiłku, który często kończy się niepowodzeniem, bo nie każdy z nas ludzi jest w stanie wypełnić przykazania. Wprowadza to człowieka w stan oskarżenia i winy. Natomiast prawo Chrystusowego Królestwa prowadzi nas do relacji, do osobowej więzi miłości z Bogiem jako naszym Ojcem i ludźmi- jako naszymi braćmi.

Cytat:
Jezus natomiast powiedział: Zostawcie dzieci w spokoju. Nie przeszkadzajcie im przychodzić do Mnie, ponieważ do takich jak one należy Królestwo Niebios.
Mateusza 19:14 SNP

Pan Jezus błogosławi dzieci :
"Przynosili Mu również dzieci, żeby ich dotknął; lecz uczniowie szorstko zabraniali im tego. A Jezus, widząc to, oburzył się i rzekł do nich: Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im; do takich bowiem należy królestwo Boże. Zaprawdę, powiadam wam: Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego. I biorąc je w objęcia, kładł na nie ręce i błogosławił je. " :)

radek - 2023-04-27, 17:36

Fedorowicz napisał/a:
radek napisał/a:
Dlaczego propagują jedzenie mięsa?

"Wiem bowiem i jestem przekonany w Panu Jezusie, że nic samo z siebie nie jest nieczyste, ale staje się nieczyste tylko dla kogoś, kto je za takie uważa. Jeśli więc twój brat z powodu pokarmu doznaje rozterki, nie postępujesz zgodnie z miłością. Spożywaniem pokarmu nie przyczyniaj się do zguby tego, za którego umarł Chrystus."
Nie bądź zgorszeniem dla brata, List św. Pawła do Rzymian.
W tamtych czasach Żydów gorszyło spożywanie pokarmów niekoszernych, ale pogan-nie. Apostoł Paweł naucza tu tolerancji w tej kwestii.
"Bo królestwo Boże to nie jedzenie i picie, ale sprawiedliwość, pokój i łaska w Duchu Świętym. Kto tak służy Chrystusowi, jest miły Bogu i ma uznanie u ludzi. Starajmy się więc o to, co przynosi pokój i co służy wzajemnemu zbudowaniu. Nie niszcz dzieła Bożego z powodu pokarmu."


"Nie niszcz dzieła Bożego" zapominając o przepisach dla Ciebie niewygodnych

Ktokolwiek by tedy rozwiązał jedno z tych przykazań najmniejszych i nauczałby tak ludzi, najmniejszym będzie nazwany w Królestwie Niebios; a ktokolwiek by czynił i nauczał, ten będzie nazwany wielkim w Królestwie Niebios.
Ewangelia według św. Mateusza 5:19 BW1975
https://bible.com/pl/bible/3490/mat.5.19.BW1975

Czy wy nie mówicie: Jeszcze cztery miesiące, a nadejdzie żniwo? Otóż mówię wam: Podnieście oczy swoje i spójrzcie na pola, że już są dojrzałe do żniwa.
Ewangelia według św. Jana 4:35 BW1975
https://bible.com/pl/bible/3490/jhn.4.35.BW1975


Fedorowicz napisał/a:
Cytat:
Trzciny nadłamanej nie dołamie, knota gasnącego nie dogasi, w imię prawdy nada prawo.
Izajasza 42:3 SNP
https://bible.com/pl/bible/2095/isa.42.3.SNP

"Nie będzie wołał.
Nie będzie podnosił głosu.
Nie będzie krzyczał na ulicach.
Nie złamie trzciny ani nie zgasi małego knotka..."

(...)
On jest naszym Panem.


W Świecie, którego odnowienia mamy być uczestnikami, czyli w warunkach Rajskich, ludzie będą traktowani adekwatnie do tego, jak będą postępować z tym, co im jest powierzone

I rzekł mu: Zaprawdę powiadam ci, dziś będziesz ze mną w raju.
Ewangelia według św. Łukasza 23:43 BW1975
https://bible.com/pl/bible/3490/luk.23.43.BW1975

A jeśli nie byliście wierni w sprawie cudzej, któż wam poruczy rzecz własną?
Ewangelia według św. Łukasza 16:12 BW1975
https://bible.com/pl/bible/3490/luk.16.12.BW1975

Fedorowicz napisał/a:
Cytat:
Dlaczego propagują modlenie się do krzyża?

Modlą się do Boga, nie do krzyża.


A kto pod krzyżem wiąże małżeństwo i o dotrzymaniu swojego obowiązku pouczenia o Prawdzie na temat Nieba, 'nie myśli?

XVI w.: Sobór TrydenckiEdytuj

Sobór trydencki obradujący w latach 1545-1563, uporządkował kościelne prawo małżeńskie. Przeciwstawiając się poglądom protestanckim, uznającym naturalny, niesakramentalny charakter małżeństwa, określił, że jest dogmatem wiary katolickiej, iż małżeństwo jest sakramentem i że zostało ustanowione przez Chrystusa, a nie później przez Kościół. Kanon 1 o sakramencie małżeństwa, ogłoszony w czasie 24 sesji soborowej brzmiał:

Gdyby ktoś mówił, że małżeństwo nie jest prawdziwie i odrębnie jednym z siedmiu sakramentów ewangelicznego Prawa, ustanowionym przez Chrystusa Pana, ale jest wymyślone w Kościele przez ludzi i nie udziela łaski – niech będzie wyklęty[21].

Lecz ci, którzy zostają uznani za godnych dostąpienia tamtego świata i zmartwychwstania, ani się nie żenią, ani za mąż nie wychodzą.
Ewangelia według św. Łukasza 20:35 BW1975
https://bible.com/pl/bible/3490/luk.20.35.BW1975


Fedorowicz napisał/a:
Cytat:
Dlaczego po chrzcie niemowlęcia narzucają mu później jarzmo tradycji katolickiej z różnymi niejasnymi obowiązkami..


Cytat:
Jezus natomiast powiedział: Zostawcie dzieci w spokoju. Nie przeszkadzajcie im przychodzić do Mnie, ponieważ do takich jak one należy Królestwo Niebios.
Mateusza 19:14 SNP

Pan Jezus błogosławi dzieci :
"Przynosili Mu również dzieci, żeby ich dotknął; lecz uczniowie szorstko zabraniali im tego. A Jezus, widząc to, oburzył się i rzekł do nich: Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im; do takich bowiem należy królestwo Boże. Zaprawdę, powiadam wam: Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego. I biorąc je w objęcia, kładł na nie ręce i błogosławił je. " :)


Niech księża Kościoła tzw. "powszechnego" nie zaciągają coraz to cięższych długów, nie myśląc że nie mają obowiązków, bo z tego co się słyszy niektóre dzieci zawiedli

Lepiej być skromnym i pracować na siebie, niż udawać wielkiego i nie mieć na chleb.
Przypowieści Salomona 12:9 BW1975
https://bible.com/pl/bible/3490/pro.12.9.BW1975

Fedorowicz - 2023-04-27, 21:59

radek napisał/a:

"Nie niszcz dzieła Bożego" zapominając o przepisach dla Ciebie niewygodnych. "Ktokolwiek by tedy rozwiązał jedno z tych przykazań najmniejszych i nauczałby tak ludzi, najmniejszym będzie nazwany w Królestwie Niebios; a ktokolwiek by czynił i nauczał, ten będzie nazwany wielkim w Królestwie Niebios.
Ewangelia według św. Mateusza 5:19 BW1975
Idąc w tym kierunku można by powiedzieć, że chrześcijanie zniszczyli dzieło Boże, bo zamiast nakazu przestrzegania wszystkich 613 przykazań Tory wprowadzili zasadę:
"Postanowiliśmy bowiem, Duch Święty i my, nie nakładać na was żadnego ciężaru oprócz tego, co konieczne. Powstrzymajcie się od ofiar składanych bożkom, od krwi, od tego, co uduszone, i od nierządu." Dz. Ap.15:28 Prawo – mówi apostoł Paweł jako nawrócony Żyd – było naszym nauczycielem, który prowadził nas do Chrystusa. "Ale gdy przyszedł Chrystus, nie podlegamy już dłużej nauczycielowi".

"Do czasu przyjścia wiary byliśmy poddani pod straż Prawa i trzymani w zamknięciu aż do objawienia się wiary. Tym sposobem Prawo stało się dla nas wychowawcą, [który miał prowadzić] ku Chrystusowi, abyśmy z wiary uzyskali usprawiedliwienie. Gdy jednak wiara nadeszła, już nie jesteśmy poddani wychowawcy. Wszyscy bowiem dzięki tej wierze jesteście synami Bożymi - w Chrystusie Jezusie. Bo wy wszyscy, którzy zostaliście ochrzczeni w Chrystusie, przyoblekliście się w Chrystusa. Nie ma już Żyda ani poganina, nie ma już niewolnika ani człowieka wolnego, nie ma już mężczyzny ani kobiety, wszyscy bowiem jesteście kimś jednym w Chrystusie Jezusie." Gal 3:23-28

Cytat:
Niech księża Kościoła tzw. "powszechnego" nie zaciągają coraz to cięższych długów, nie myśląc że nie mają obowiązków, bo z tego co się słyszy niektóre dzieci zawiedli.
Lepiej być skromnym i pracować na siebie, niż udawać wielkiego i nie mieć na chleb.
Przypowieści Salomona 12:9

Znów mamy do czynienia w Pana wypowiedzi z wrzucaniem wszystkich duchownych "do jednego worka" i przypisywanie wszystkim duchownym katolickim występków jednostek. To znany chwyt "poniżej pasa" propagandy antykościelnej.

radek - 2023-04-29, 10:53

Fedorowicz napisał/a:
"Do czasu przyjścia wiary byliśmy poddani pod straż Prawa i trzymani w zamknięciu aż do objawienia się wiary. Tym sposobem Prawo stało się dla nas wychowawcą, [który miał prowadzić] ku Chrystusowi,I abyśmy z wiary uzyskali usprawiedliwienie. Gdy jednak wiara nadeszła, już nie jesteśmy poddani wychowawcy. Wszyscy bowiem dzięki tej wierze jesteście synami Bożymi - w Chrystusie Jezusie. Bo wy wszyscy, którzy zostaliście ochrzczeni w Chrystusie, przyoblekliście się w Chrystusa. Nie ma już Żyda ani poganina, nie ma już niewolnika ani człowieka wolnego, nie ma już mężczyzny ani kobiety, wszyscy bowiem jesteście kimś jednym w Chrystusie Jezusie." Gal 3:23-28


Prawdą jest, że po przyjściu wiary kończy się władza grzechu. ale jeśli księża katoliccy rzeczywiście wierzą, to żaden zapis nie powinien być przez nich traktowany mniej dokładnie niż traktuje go którykolwiek z ich oskarżycieli. A upór może skończyć się niewczesną skruchą jak można przeczytać w "Damie pikowej" A. Puszkina

Fedorowicz napisał/a:
Cytat:
Niech księża Kościoła tzw. "powszechnego" nie zaciągają coraz to cięższych długów, nie myśląc że nie mają obowiązków, bo z tego co się słyszy niektóre dzieci zawiedli.
Lepiej być skromnym i pracować na siebie, niż udawać wielkiego i nie mieć na chleb.
Przypowieści Salomona 12:9

Znów mamy do czynienia w Pana wypowiedzi z wrzucaniem wszystkich duchownych "do jednego worka" i przypisywanie wszystkim duchownym katolickim występków jednostek. To znany chwyt "poniżej pasa" propagandy antykościelnej.


Jeśli kościół jest jednością, to jest tak silny, jak najsłabsze jego ogniwo. Tym niemniej nie jestem przeciw kościołowi, nawet jeśli zadaję niewygodne dla księży pytania. Księża powinni się cieszyć, że czytają takie słowa przed momentem, w którym będzie za późno na refleksję. Ich celibat jest szlachetną deklaracją, ale o resztę z tego co zauważyłem nie dbają. Celibat nie jest powodem do wynoszenia się nad niewinnymi

Podobnie jak Syn Człowieczy nie przyszedł, aby mu służono, lecz aby służył i oddał życie swoje na okup za wielu.
Ewangelia według św. Mateusza 20:28 BW1975
https://bible.com/pl/bible/3490/mat.20.28.BW1975

Fedorowicz - 2023-04-29, 13:38

radek napisał/a:
Jeśli kościół jest jednością, to jest tak silny, jak najsłabsze jego ogniwo.

To zmieniona wypowiedź Yanna Martela. "Jesteśmy tak silni jak nasze najsłabsze ogniwo."
Wyśmiewał ofiarę Chrystusa :
Cytat:
Cała ludzkość grzeszy , a Syn Boży płaci za to własnym życiem? Próbowałem sobie wyobrazić ojca, jak mówi do mnie:
„Piscine, lew wśliznął się do zagrody lam i zabił dwie sztuki. Inny zabił wczoraj garnę. W
zeszłym tygodniu dwa lwy zjadły wielbłąda. Tydzień wcześniej — kilka bocianów i czapli. I kto
zaręczy , że nie pożarły naszego aguti? T ego dłużej nie można tolerować. Coś należy zrobić.
Pomyślałem, że jedynym sposobem, by lwy mogły odpokutować swoje grzechy , jest rzucenie im ciebie na pożarcie.
„Tak jest, tato, to słuszna i logiczna decyzja. Muszę się tylko umyć”.
„Alleluja, synu”.
„Alleluja, ojcze”.
Cóż za niesamowita historia! Co za dziwaczne rozumowanie. "

Widzimy tu lewackie utożsamianie ludzi ze zwierzętami, kpiny z ofiary Chrystusa i nauczania Kościoła. Z drugiej strony książka "Życie Pi" propaguje chrześcijańską miłość do zwierząt :" Richard Parker paradoksalnie pomaga Pi przetrwać. Jest taki moment, w którym chłopak stracił motywację i nadzieję i stanął w obliczu beznadziei, gdy wydawało mu się, że nie ma najmniejszych szans na ratunek, gdy opadł z sił i był blisko śmierci. Wtedy to właśnie Richard Parker, tygrys swoją obecnością budzi chłopca z marazmu, w który wpadł. To tygrys stanie się powiernikiem Pi. To obecność tego dzikiego zwierzęcia drapieżnego będzie zmuszała chłopca do codziennej walki o przetrwanie. Mimo, że tygrys stanowi zagrożenie dla Pi, staje się jego przyjacielem. " :)

Cytat:
Tym niemniej nie jestem przeciw kościołowi, nawet jeśli zadaję niewygodne dla księży pytania. Księża powinni się cieszyć, że czytają takie słowa przed momentem, w którym będzie za późno na refleksję.

Ale czy to są niewygodne pytania dla wszystkich księży ? Raczej dla tych, którzy uwierzyli w lewicowy globalistyczny modernizm.

radek - 2023-04-30, 02:40

Fedorowicz napisał/a:
radek napisał/a:
Jeśli kościół jest jednością, to jest tak silny, jak najsłabsze jego ogniwo.

To zmieniona wypowiedź Yanna Martela. "Jesteśmy tak silni jak nasze najsłabsze ogniwo."
Wyśmiewał ofiarę Chrystusa :


To tylko powierzchowny związek z moją wypowiedzią. Przyrównanie jedności kościoła do funkcji łańcucha wynika z szacunku do praw fizyki jako fundamentów Stworzenia Bożego

I widziałem anioła zstępującego z nieba, który miał klucz od otchłani i wielki łańcuch w swojej ręce.
Objawienie św. Jana 20:1 BW1975
https://bible.com/pl/bible/3490/rev.20.1.BW1975

Fedorowicz napisał/a:
Cytat:
Tym niemniej nie jestem przeciw kościołowi, nawet jeśli zadaję niewygodne dla księży pytania. Księża powinni się cieszyć, że czytają takie słowa przed momentem, w którym będzie za późno na refleksję.

Ale czy to są niewygodne pytania dla wszystkich księży ? Raczej dla tych, którzy uwierzyli w lewicowy globalistyczny modernizm.


Jeśli kościół jest wspólnotą, to księża powinni wspierać się na wzajem dbając o reputację swojego stowarzyszenia. Tymczasem władze kościoła watykańskiego niechlujnie tworzą nowe prawa. Przypatrzmy się chociażby tzw. sakramentom, jak rzeczywiście powinny być rozumiane, jeśli mają istnieć? Kapłaństwo jest atrybutem dziecka

Lecz Jezus rzekł: Zostawcie dzieci w spokoju i nie zabraniajcie im przychodzić do mnie; albowiem do takich należy Królestwo Niebios.
Ewangelia według św. Mateusza 19:14 BW1975
https://bible.com/pl/bible/3490/mat.19.14.BW1975

Chrzest jest wsparciem

Ale Jan. odmawiał mu, mówiąc: Ja potrzebuję chrztu od ciebie, a ty przychodzisz do mnie?
Ewangelia według św. Mateusza 3:14 BW1975
https://bible.com/pl/bible/3490/mat.3.14.BW1975

Pokutą jest dopiero wiara

Albowiem końcem zakonu jest Chrystus, aby był usprawiedliwiony każdy, kto wierzy.
List św. Pawła do Rzymian 10:4 BW1975
https://bible.com/pl/bible/3490/rom.10.4.BW1975

Bierzmowanie to przyjęcie odpowiedzialności za powierzonego Ducha

On im mówi: A wy za kogo mnie uważacie? A odpowiadając Szymon Piotr rzekł: Tyś jest Chrystus, Syn Boga żywego. A Jezus odpowiadając, rzekł mu: Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jonasza, bo nie ciało i krew objawiły ci to, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. A Ja ci powiadam, że ty jesteś Piotr, i na tej opoce zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne nie przemogą go.
Ewangelia według św. Mateusza 16:15‭-‬18 BW1975
https://bible.com/pl/bible/3490/mat.16.15-18.BW1975

Namaszczenie chorych i najświętszy sakrament to posilenie na gruncie Słowa Bożego

Rzekł jej Jezus: Jam jest zmartwychwstanie i żywot; kto we mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. A kto żyje i wierzy we mnie, nie umrze na wieki. Czy wierzysz w to?
Ewangelia według św. Jana 11:25‭-‬26 BW1975
https://bible.com/pl/bible/3490/jhn.11.25-26.BW1975

Małżeństwo natomiast, nie zostało światu obiawione ze względu na grzech

Są to ci, którzy się nie skalali z kobietami; są bowiem czyści. Podążają oni za Barankiem, dokądkolwiek idzie. Zostali oni wykupieni spomiędzy ludzi jako pierwociny dla Boga i dla Baranka. I w ustach ich nie znaleziono kłamstwa; są bez skazy.
Objawienie św. Jana 14:4‭-‬5 BW1975
https://bible.com/pl/bible/3490/rev.14.4-5.BW1975

Fedorowicz - 2023-04-30, 08:17

radek napisał/a:
Pokutą jest dopiero wiara ..https://bible.com/pl/bible/3490/rev.14.4-5.BW1975

Przepraszam że pytam. Czy Life.Church to kościół luterański ?

radek - 2023-04-30, 16:38

Fedorowicz napisał/a:
radek napisał/a:
Pokutą jest dopiero wiara ..https://bible.com/pl/bible/3490/rev.14.4-5.BW1975

Przepraszam że pytam. Czy Life.Church to kościół luterański ?


Przyznaję, że nie czułem potrzeby zbierania takich informacjii, bo myślę, że wiara jest prywatną relacją z Panem. Luteranie nazwę wzięli z tego co rozumiem od założyciela, więc sugerując się nazwą Żywy Kościół nasuwa się wniosek, że nie jest to kościół luterański. Ale o to trzeba by było zagadnąć jego przedstawicieli. Źródło, biblijne, którego używam, to aplikacja biblijna. Używam jej na tablecie i smartfonie

radek - 2023-04-30, 18:24

W kwestii małżeństwa. To, że Aniołowie umiejscawiają pracę przed małżeństwem, nie znaczy, że nie ma nikogo, kto mógłby wejść w związek małżeński

Są tacy, którzy nigdy nie wstąpią w związki małżeńskie, gdyż takimi się urodziły; są inni, którzy tego nie uczynią, bo tej możliwości pozbawili ich ludzie; ale są też tacy, którzy nie wstąpią w związki małżeńskie, gdyż ze względu na Królestwo Niebios sami tak postanowili. Kto jest w stanie to pojąć, niech pojmuje.
Mateusza 19:12 SNP
https://bible.com/pl/bible/2095/mat.19.12.SNP

Fedorowicz - 2023-05-01, 07:59

radek napisał/a:
W kwestii małżeństwa. To, że Aniołowie umiejscawiają pracę przed małżeństwem, nie znaczy, że nie ma nikogo, kto mógłby wejść w związek małżeński

Są tacy, którzy nigdy nie wstąpią w związki małżeńskie, gdyż takimi się urodziły; są inni, którzy tego nie uczynią, bo tej możliwości pozbawili ich ludzie; ale są też tacy, którzy nie wstąpią w związki małżeńskie, gdyż ze względu na Królestwo Niebios sami tak postanowili. Kto jest w stanie to pojąć, niech pojmuje.
Mateusza 19:12 SNP
https://bible.com/pl/bible/2095/mat.19.12.SNP

"Są to ci, którzy się nie skalali z kobietami; są bowiem czyści."
Apostoł Paweł tak charakteryzuje chrześcijańską bezżenność : "Człowiek bezżenny troszczy się o sprawy Pana, o to, jak by się przypodobać Panu. Ten zaś, kto wstąpił w związek małżeński, zabiega o sprawy świata, o to, jak by się przypodobać żonie. I doznaje rozterki. Podobnie i kobieta: niezamężna i dziewica troszczy się o sprawy Pana, o to, by była święta i ciałem, i duchem. Ta zaś, która wyszła za mąż, zabiega o sprawy świata, o to, jak by się przypodobać mężowi” (1 Kor 7,32-34).

Ale wybór zalecany przez Chrystusa nie oznacza pomniejszania wagi małżeństwa, które wychwalane jest na tej samej stronie Ewangelii wg św. Mateusza. Właśnie we fragment o małżeństwie włączono słowa Jezusa o bezżenności. Status małżeństwa jest bardzo wysoki, a apostoł Paweł uzna go za "charyzmat", czyli dar Boży ofiarowany niektórym (1 Kor 7, 7).
"Pragnąłbym, aby wszyscy byli jak i ja, lecz każdy otrzymuje własny dar od Boga: jeden taki, a drugi taki."
Do wspólnoty Apostołów także należeli ludzie żonaci, jak Piotr, o którego teściowej wspominają Ewangelie ( Mt 8, 14–15).


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group