FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Nauki biblijne - Jaka jest wartość uczynków

Markerów - 2023-06-08, 13:08
Temat postu: Jaka jest wartość uczynków
WARTOŚĆ UCZYNKÓW

Część protestantów – zwolenników zasady „sama wiara” w jej pierwotnym,
reformacyjnym znaczeniu - twierdzi, iż uczynki człowieka przed nawróceniem nie mają
żadnej wartości. Wspierają się przy tym Fragmentem z Księgi Izajasza:
„My wszyscy byliśmy skalani, a wszystkie nasze dobre czyny jak skrwawiona szmata.
My wszyscy opadliśmy zwiędli jak liście, a nasze winy poniosły nas jak wicher.”/ Iż 64,5/

Na pierwszy rzut oka wydaje się że rzeczywiście. Ale… spróbujmy zobaczyć ten
werset w szerszym kontekście:
„Wychodzisz naprzeciw tych, co radośnie pełnią sprawiedliwość i pamiętają o Twych drogach.
Oto Tyś zawrzał gniewem, bośmy grzeszyli przeciw Tobie od dawna i byliśmy
zbuntowani. My wszyscy byliśmy skalani, a wszystkie nasze dobre czyny jak skrwawiona
szmata. My wszyscy opadliśmy zwiędli jak liście, a nasze winy poniosły nas jak wicher.
Nikt nie wzywał Twojego imienia, nikt się nie zbudził, by się chwycić Ciebie.
Bo skryłeś Twoje oblicze przed nami i oddałeś nas w moc naszej winy.
A jednak, Panie, Tyś naszym Ojcem. Myśmy gliną, a Ty naszym twórcą. Dziełem rąk
Twoich jesteśmy my wszyscy. Panie, nie gniewaj się tak bezgranicznie i nie chowaj w
pamięci ciągle naszej winy!”/Iz 64,4-8a/

Okazuje się że „dowód” na rzekomą bezwartościowość uczynków przemienia się w
skierowane do Boga błaganie o zmiłowanie z powodu zaciągniętych win które całkowicie
dominują nad dobrymi czynami.
Co więcej, dowiadujemy się że Bóg wychodzi „naprzeciw tych, co radośnie pełnią sprawiedliwość”.

Św.Teresa z Lisieux ujmowała to tak:
„Kiedy okazuję dobroczynność, to jest to tylko nasz Pan, działający we
mnie”. Sami z siebie nie jesteśmy zdolni do najmniejszego uniesienia
miłości, chyba że zostanie dane nam z łaski Chrystusa, przebywającego w
nas przez Ducha Świętego. […] Sami w sobie nie posiadamy i nie możemy
posiadać jakiejś zasługi, cnoty czy świętości. Jezus, który żyje w nas i
zastępuje nasze przyrodzone, grzeszne życie swoim życiem łaski, jest nasza
zasługą i świętością.. Tylko wtedy, jesteśmy zdolni do świętego,
bezgrzesznego życia, kiedy odrzuciliśmy odziedziczone po Adamie
grzeszne przyrodzone życie, nasze czysto zmysłowe pożądania i popędy a
także nasze własne mniemanie po to, aby żyć odtąd „życiem Chrystusa”,
które musi przeniknąć wszystko to, co jest w nas...”

Markerów - 2023-06-08, 13:21

Dobre uczynki są ZAWSZE z Boga:
„Ja jestem krzewem winnym, wy - latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi
owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić”/J 15,5/

Sobór Trydencki wyraził to stwierdzeniem, brzmiącym mniej-więcej tak:
„Bóg chce, aby naszą zasługą było to co jest Jego darem”.

Uczynki stoją za każdym na sądzie, nawet gdy człowiek je czyniący o Bogu nie
słyszał - napisano bowiem „odda każdemu według uczynków jego”(Rz 2,6).

Uczynki byłyby bezowocne gdyby były czynione w pysze typu „wyczynię sobie
zbawienie” - upatrywanie zbawienia w swoich uczynkach jest naiwne, gdyż nie mogą one
wysłużyć nam Łaski zbawienia.
Zbawienie wysłużył nam Jezus, i to jest jedyną możliwą droga:
„I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego
innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni.”/Dz 4,12/

Jednak nawet czyny pogan są ważne na sądzie:
„Bo gdy poganie, którzy Prawa nie mają, idąc za naturą, czynią to, co Prawo nakazuje,
chociaż Prawa nie mają, sami dla siebie są Prawem. Wykazują oni, że treść Prawa wypisana
jest w ich sercach, gdy jednocześnie ich sumienie staje jako świadek, a mianowicie ich myśli
na przemian ich oskarżające lub uniewinniające.”/Rz 2,14-15/


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group