FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Jezus - Bóg nie NAJWYŻSZY

Markerów - 2023-08-18, 14:22
Temat postu: Bóg nie NAJWYŻSZY
Pytanie do badaczy.
Kim jest Bóg Nie NAJWYŻSZY??
🤔

nike - 2023-08-18, 15:12
Temat postu: Re: Bóg nie NAJWYŻSZY
Markerów napisał/a:
Pytanie do badaczy.
Kim jest Bóg Nie NAJWYŻSZY??
🤔

Pytanie jest do mnie, bo chyba ja jedna tak piszę w postach, mądrzejszego pytania nie umiałeś wymyślić?
Odpowiem ci------- JEST JEDEN BÓG WSZECHMOGĄCY, WIĘC W MOICH OCZACH JEST NAJWYŻSZY JEST NIM JHWH.
Ten BÓG JHWH MA SYNA JEZUSA KTÓRY OBECNIE JEST W NIEBIE I ZAKŁADA ZE SWOJĄ MAŁŻONKĄ----OBLUBIENICA, KRÓLESTWO NA ZIEMI GDZIE JEZUS BĘDZIE KRÓLEM, PRZEZ TYSIĄC LAT.
A reszta których wy nazywacie świętymi to wasze bożki między które wstawiacie Marię , jako matkę boska

zrozumiałeś? Dziękuję. :-D

Markerów - 2023-08-18, 16:57
Temat postu: Re: Bóg nie NAJWYŻSZY
nike napisał/a:
Markerów napisał/a:
Pytanie do badaczy.
Kim jest Bóg Nie NAJWYŻSZY??
🤔

Pytanie jest do mnie, bo chyba ja jedna tak piszę w postach, mądrzejszego pytania nie umiałeś wymyślić?
Odpowiem ci------- JEST JEDEN BÓG WSZECHMOGĄCY, WIĘC W MOICH OCZACH JEST NAJWYŻSZY JEST NIM JHWH.
Ten BÓG JHWH MA SYNA JEZUSA KTÓRY OBECNIE JEST W NIEBIE I ZAKŁADA ZE SWOJĄ MAŁŻONKĄ----OBLUBIENICA, KRÓLESTWO NA ZIEMI GDZIE JEZUS BĘDZIE KRÓLEM, PRZEZ TYSIĄC LAT.
A reszta których wy nazywacie świętymi to wasze bożki między które wstawiacie Marię , jako matkę boska

zrozumiałeś? Dziękuję. :-D


Ja pytałem o Boga NIENAJWYSZEGO

nike - 2023-08-18, 20:17

Markerów napisał/a:

Ja pytałem o Boga NIENAJWYSZEGO

Odpowiedziałam , ale powtórzę------BOŻKI RZYMSKIEGO KOŚCIOŁA, Z GLINY METALU, PAPIERU OBSYPANE KWIATAMI, TAŃCZĄCE OBRAZY.

Wiesława - 2023-08-18, 20:33

nike napisał/a:
Markerów napisał/a:

Ja pytałem o Boga NIENAJWYSZEGO

Odpowiedziałam , ale powtórzę------BOŻKI RZYMSKIEGO KOŚCIOŁA, Z GLINY METALU, PAPIERU OBSYPANE KWIATAMI, TAŃCZĄCE OBRAZY.

Kompromitujesz się, nike. Dlaczego to robisz?
Widzę po ostatnich tematach, że polegliście, państwo Badacze I Świadkowie. Przykro mi, bo jednak nie tego po was się spodziewałam.

Markerów - 2023-08-18, 20:39

nike napisał/a:
Markerów napisał/a:

Ja pytałem o Boga NIENAJWYSZEGO

Odpowiedziałam , ale powtórzę------BOŻKI RZYMSKIEGO KOŚCIOŁA, Z GLINY METALU, PAPIERU OBSYPANE KWIATAMI, TAŃCZĄCE OBRAZY.


Czyli według ciebie Jezus Chrystus jest pogańskim bożkiem z gliny i metalu obsypany kwiatami????? :shock:

Bo sama stwierdziłas że Jezus jest Bogiem ale nie najwyższym.

Markerów - 2023-08-18, 20:58

Wiesława napisał/a:
nike napisał/a:
Markerów napisał/a:

Ja pytałem o Boga NIENAJWYSZEGO

Odpowiedziałam , ale powtórzę------BOŻKI RZYMSKIEGO KOŚCIOŁA, Z GLINY METALU, PAPIERU OBSYPANE KWIATAMI, TAŃCZĄCE OBRAZY.

Kompromitujesz się, nike. Dlaczego to robisz?
Widzę po ostatnich tematach, że polegliście, państwo Badacze I Świadkowie. Przykro mi, bo jednak nie tego po was się spodziewałam.


Tacy z nich " badacze Bibli" jak ze mnie królowa Elżbieta 😅

nike - 2023-08-18, 21:57

Markerów napisał/a:
Wiesława napisał/a:
nike napisał/a:
Markerów napisał/a:

Ja pytałem o Boga NIENAJWYSZEGO

Odpowiedziałam , ale powtórzę------BOŻKI RZYMSKIEGO KOŚCIOŁA, Z GLINY METALU, PAPIERU OBSYPANE KWIATAMI, TAŃCZĄCE OBRAZY.

Kompromitujesz się, nike. Dlaczego to robisz?
Widzę po ostatnich tematach, że polegliście, państwo Badacze I Świadkowie. Przykro mi, bo jednak nie tego po was się spodziewałam.


Tacy z nich " badacze Bibli" jak ze mnie królowa Elżbieta 😅


Jakie pytanie to taka odpowiedź, co ja nie tak napisałam? Czy nie ma tańczących obrazów w rzymskim kościele? Widziałam na wideo jak matki boskie wywijały.A Glinianych i metalowych nie ma w rzymskim kościele bożków , przed którymi klękacie i modlicie się do nich, to są ci niżsi bogowie o które pyta Marker.A teraz do Wiesławy, dorabiasz sobie adwokaturą? Bo prawie w każdym poście jako obrończyni uciśnionych występujesz. Jeszcze jedno po czym widzisz,że polegliśmy? Czy braliśmy udział w jakiś zawodach?

Wiesława - 2023-08-18, 22:50

nike napisał/a:
A teraz do Wiesławy, dorabiasz sobie adwokaturą? Bo prawie w każdym poście jako obrończyni uciśnionych występujesz. Jeszcze jedno po czym widzisz,że polegliśmy? Czy braliśmy udział w jakiś zawodach?

Dlaczego zarzucasz mi "adwokaturę". Czy nie mam prawa wyrazić swojej opinii jeśli mam taką ochotę i potrzebę oraz cieszyć się, że nie jestem osamotniona w swoich poglądach?
Nie chodzi o zawody. Chodzi o to, że wielokrotnie "z mocą" zabieracie głos (BPS i ŚJ) na wielu forach i w wielu tematach. Z mocą, czyli z wielką pewnością siebie,z pewnością o swoich racjach na każdy wpis biblijny. Nie dopuszczacie możliwości, że ktoś inny mógłby mieć prawidłową, chociaż inną od waszej wykładnię, zrozumienie biblijnych kwestii.
W ostatnich tematach polegliście dlatego, że zmiażdżono was wersetami i jak najbardziej logicznymi i merytorycznymi wpisami. Te wpisy - wersety -są również poparte dokumentami i naukami historycznymi z początków chrześcijaństwa.
A co usłyszeliśmy od znaffffców :mrgreen: Brak odpowiedzi na jakiekolwiek pytanie, brak odniesienia się do jakiegokolwiek wersetu. Za to "ni z gruszki ni z pietruszki" przywołanie dogmatów(tematy nie mają z dogmatem nic wspólnego), wytykanie niewiary Konstantyna - totalnie od czapy, przywołanie działań inkwizycji i konkwisty, wreszcie ... dziewictwo Marii, i tańczące obrazy.
To są odpowiedzi bardzo kompetentnych i biegłych w Piśmie Badaczy PS oraz Świadków Jehowy.
W tym właśnie polegliście, w moich nic nie znaczących oczach, oczywiście, bo wszem i wobec nadal możecie udawać znawców i prawowiernych i wyedukowanych nawet w starohebrajskim.
Taki żałosny obraz obecnie widzę.
Dobrze wiesz, że do katolicyzmu jest mi od lat daleko, ale jeśli mają rację to umiem ją przyznać. Tym bardziej, że jest to wiara nie tylko katolicka, na wspomnienie której pianę toczycie, ale też jest to wiara i zrozumienie całego Kościoła Chrześcijańskiego, czemu daje on wyraz w przyjętym Wyznaniu Wiary. Protestanci, Katolicy, Prawosławni i wszystkie mniejsze społeczności nie mają żadnego problemu w uznaniu Jezusa -Bogiem od zawsze i na zawsze, nie mają problemu z wiarą w Ducha Świętego i nie klepią, że jest trzech bogów.
Jedynie wasze XIX wieczne ruchy zza Oceanu, jak króliki z kapelusza zarzucacie kłam prawdom chrześcijańskim, a do tego wymyślacie jakieś powroty Jezusa, jakieś przebywanie w obłokach, krążenie wokół ziemi, wybieranie Oblubienicy i królestwa które będą nie wiadomo gdzie, nie wiadomo kiedy, a może już są i tak dalej.
To chyba z grubsza wszystko, co mam do powiedzenia ci na twoje zdziwienie moją reakcją na twój wpis o tańcach z obrazami w temacie Boga.

nike - 2023-08-19, 00:16

Odpowiedzieliśmy na teksty, które zacytował Marker, większa ich część nic wspólnego z Jezusem nie miała, a jeżeli miała z Jezusem to nic z BOGIEM, przeczytaj i zacytuj jakąś nasza wypowiedź, bo nie wiem do jakiej mam się ustosunkować, Wyraźnie też ja udowodniłam,że trójcę wymusiła ARMIA mieczem i banicją. Ja nie wierzę w trójcę, wiec nie będę chwalić tego w co nie wierzę, bo kim bym się okazała.? Udowodniliśmy tekst Jana 1:1-3, udowodniliśmy zwrot Tomasza mój Bóg i mój Pan,
Weź sobie poczytaj, anie udowadniaj coś czego nie znasz.
Bo ty masz prawo głosić swoje poglądy, a ja mam prawo głosić swoje poglądy.
A tutaj na forum, ja proponuję dyskutować, a nie mówić POLEGLIŚCIE bo co nie jest po waszej myśli?
Tak nie wygląda dyskutowanie. Mam nadzieję,że to się zmieni. :-D :-D

Markerów - 2023-08-19, 06:44

Wiesława napisał/a:
nike napisał/a:
A teraz do Wiesławy, dorabiasz sobie adwokaturą? Bo prawie w każdym poście jako obrończyni uciśnionych występujesz. Jeszcze jedno po czym widzisz,że polegliśmy? Czy braliśmy udział w jakiś zawodach?

Dlaczego zarzucasz mi "adwokaturę". Czy nie mam prawa wyrazić swojej opinii jeśli mam taką ochotę i potrzebę oraz cieszyć się, że nie jestem osamotniona w swoich poglądach?
Nie chodzi o zawody. Chodzi o to, że wielokrotnie "z mocą" zabieracie głos (BPS i ŚJ) na wielu forach i w wielu tematach. Z mocą, czyli z wielką pewnością siebie,z pewnością o swoich racjach na każdy wpis biblijny. Nie dopuszczacie możliwości, że ktoś inny mógłby mieć prawidłową, chociaż inną od waszej wykładnię, zrozumienie biblijnych kwestii.
W ostatnich tematach polegliście dlatego, że zmiażdżono was wersetami i jak najbardziej logicznymi i merytorycznymi wpisami. Te wpisy - wersety -są również poparte dokumentami i naukami historycznymi z początków chrześcijaństwa.
A co usłyszeliśmy od znaffffców :mrgreen: Brak odpowiedzi na jakiekolwiek pytanie, brak odniesienia się do jakiegokolwiek wersetu. Za to "ni z gruszki ni z pietruszki" przywołanie dogmatów(tematy nie mają z dogmatem nic wspólnego), wytykanie niewiary Konstantyna - totalnie od czapy, przywołanie działań inkwizycji i konkwisty, wreszcie ... dziewictwo Marii, i tańczące obrazy.
To są odpowiedzi bardzo kompetentnych i biegłych w Piśmie Badaczy PS oraz Świadków Jehowy.
W tym właśnie polegliście, w moich nic nie znaczących oczach, oczywiście, bo wszem i wobec nadal możecie udawać znawców i prawowiernych i wyedukowanych nawet w starohebrajskim.
Taki żałosny obraz obecnie widzę.
Dobrze wiesz, że do katolicyzmu jest mi od lat daleko, ale jeśli mają rację to umiem ją przyznać. Tym bardziej, że jest to wiara nie tylko katolicka, na wspomnienie której pianę toczycie, ale też jest to wiara i zrozumienie całego Kościoła Chrześcijańskiego, czemu daje on wyraz w przyjętym Wyznaniu Wiary. Protestanci, Katolicy, Prawosławni i wszystkie mniejsze społeczności nie mają żadnego problemu w uznaniu Jezusa -Bogiem od zawsze i na zawsze, nie mają problemu z wiarą w Ducha Świętego i nie klepią, że jest trzech bogów.
Jedynie wasze XIX wieczne ruchy zza Oceanu, jak króliki z kapelusza zarzucacie kłam prawdom chrześcijańskim, a do tego wymyślacie jakieś powroty Jezusa, jakieś przebywanie w obłokach, krążenie wokół ziemi, wybieranie Oblubienicy i królestwa które będą nie wiadomo gdzie, nie wiadomo kiedy, a może już są i tak dalej.
To chyba z grubsza wszystko, co mam do powiedzenia ci na twoje zdziwienie moją reakcją na twój wpis o tańcach z obrazami w temacie Boga.


Brawo Wiesławo.. przychylam się do twojego postu....
👏👏👏

Markerów - 2023-08-19, 06:45

Wiesława napisał/a:
[quote=".
Jedynie wasze XIX wieczne ruchy zza Oceanu, jak króliki z kapelusza zarzucacie kłam prawdom chrześcijańskim, a do tego wymyślacie jakieś powroty Jezusa, jakieś przebywanie w obłokach, krążenie wokół ziemi, wybieranie Oblubienicy i królestwa które będą nie wiadomo gdzie, nie wiadomo kiedy, a może już są i tak dalej.
To chyba z grubsza wszystko, co mam do powiedzenia ci na twoje zdziwienie moją reakcją na twój wpis o tańcach z obrazami w temacie Boga.


I jeszcze zapomniałaś dodać o Michale archaniele który przekształcił się w Jezusa a Jezus w abadona 🤣..

Markerów - 2023-08-19, 06:47

nike napisał/a:
O.
A tutaj na forum, ja proponuję dyskutować, a nie mówić POLEGLIŚCIE bo co nie jest po waszej myśli?
Tak nie wygląda dyskutowanie. Mam nadzieję,że to się zmieni. :-D :-D


To zacznij w końcu dyskutować.. jedyna osoba która odniosła w miarę merytorycznie do mojego poprzedniego tematu to pokoja...
Jako jedyny ratuje honor badaczy.

Markerów - 2023-08-19, 06:49

nike napisał/a:
Markerów napisał/a:
Wiesława napisał/a:
nike napisał/a:
Markerów napisał/a:

Ja pytałem o Boga NIENAJWYSZEGO

Odpowiedziałam , ale powtórzę------BOŻKI RZYMSKIEGO KOŚCIOŁA, Z GLINY METALU, PAPIERU OBSYPANE KWIATAMI, TAŃCZĄCE OBRAZY.

Kompromitujesz się, nike. Dlaczego to robisz?
Widzę po ostatnich tematach, że polegliście, państwo Badacze I Świadkowie. Przykro mi, bo jednak nie tego po was się spodziewałam.


Tacy z nich " badacze Bibli" jak ze mnie królowa Elżbieta 😅


Jakie pytanie to taka odpowiedź, co ja nie tak napisałam? Czy nie ma tańczących obrazów w rzymskim kościele? Widziałam na wideo jak matki boskie wywijały.A Glinianych i metalowych nie ma w rzymskim kościele bożków , przed którymi klękacie i modlicie się do nich, to są ci niżsi bogowie o które pyta Marker.A teraz do Wiesławy, dorabiasz sobie adwokaturą? Bo prawie w każdym poście jako obrończyni uciśnionych występujesz. Jeszcze jedno po czym widzisz,że polegliśmy? Czy braliśmy udział w jakiś zawodach?


Czyli Jezus według Ciebie jest Bogiem NIENAJWYSZYM tak ?
A Jehowa Bogiem NAJWYŻSZYM tak ?

Henryk - 2023-08-19, 07:27

Markerów napisał/a:
Czyli Jezus według Ciebie jest Bogiem NIENAJWYSZYM tak ?
A Jehowa Bogiem NAJWYŻSZYM tak ?

Oj, Markerów, Markerów… Ile razy można powtarzać ten sam fakt, że słowo „Bóg” nie wskazuje nam na konkretną osobę?
„Bóg” to Mocarz, potężna istota. Ale też oznacza: sędzia, władca, nauczyciel, anioł, mistrz, nauczyciel...
Dla Aarona Mojżesz był Bogiem- Wj 4:16
Dla bardzo wielu ludzi Bogiem jest Szatan. 2 Kor 4:4

Podobnie Jezus po zmartwychwstaniu trzeciego dnia, nie był już istotą ziemską, lecz potężną istotą duchową, która mogła się materializować i dematerializować według swej woli.
Stał się i jest na wieczność dla nas „Bogiem”.
2Kor 5:16 PSZ "Dlatego my nie patrzymy już na nikogo z ludzkiego punktu widzenia. I nawet jeśli poznaliśmy Chrystusa jako człowieka, to już tak na Niego nie patrzymy."
1P 3:18 BGN "Bo i Chrystus ucierpiał raz za winy, sprawiedliwy za niesprawiedliwych, by mógł was doprowadzić do Boga, gdy został uśmiercony dla cielesnej natury, ale ożywiony Duchem."

Daj się obudzić z duchowej hipnozy, aby zrozumiał tak proste sprawy!
Przestał byś zadawać pytania w stylu; "czy Jezus jest Bogiem nie najwyższym"?

Fedorowicz - 2023-08-19, 07:30
Temat postu: Re: Bóg nie NAJWYŻSZY
nike napisał/a:
Markerów napisał/a:
Pytanie do badaczy.
Kim jest Bóg Nie NAJWYŻSZY??
🤔

Pytanie jest do mnie, bo chyba ja jedna tak piszę w postach, mądrzejszego pytania nie umiałeś wymyślić? Odpowiem ci------- JEST JEDEN BÓG WSZECHMOGĄCY, WIĘC W MOICH OCZACH JEST NAJWYŻSZY JEST NIM JHWH. Ten BÓG JHWH MA SYNA JEZUSA KTÓRY OBECNIE JEST W NIEBIE I ZAKŁADA ZE SWOJĄ MAŁŻONKĄ----OBLUBIENICA, KRÓLESTWO NA ZIEMI GDZIE JEZUS BĘDZIE KRÓLEM, PRZEZ TYSIĄC LAT. A reszta których wy nazywacie świętymi to wasze bożki między które wstawiacie Marię , jako matkę boską. zrozumiałeś? Dziękuję. :-D

Ma Pani rację ! Sformułowania "Matka Boska" biorą się z doktryny, że Pan Jezus jest Bogiem równym Bogu Ojcu. Powinno być zgodnie z Biblią: Matka Pana naszego Jezusa Chrystusa. Co do dzieł sztuki sakralnej mamy taki wzór w Starym Testamencie. :)
Markerów napisał/a:
Pytanie do badaczy. Kim jest Bóg NAJWYŻSZY??

Pani Nike już odpowiedziała, ze jest to JEDEN BÓG WSZECHMOGĄCY, JHWH. Bóg Ojciec do którego kazał się modlić Pan Jezus. :)

Markerów - 2023-08-19, 07:46
Temat postu: Re: Bóg nie NAJWYŻSZY
[quote="Fedorowicz"]
Cytat:

Pani Nike już odpowiedziała, ze jest to JEDEN BÓG WSZECHMOGĄCY, JHWH. Bóg Ojciec do którego kazał się modlić Pan Jezus. :)


A mógłbyś nie manipulować? :roll:
Nie pytałem o Boga najwyższego tylko o nienajwyższego. Problemy z czytaniem?

Markerów - 2023-08-19, 07:49

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
Czyli Jezus według Ciebie jest Bogiem NIENAJWYSZYM tak ?
A Jehowa Bogiem NAJWYŻSZYM tak ?

Oj, Markerów, Markerów… Ile razy można powtarzać ten sam fakt, że słowo „Bóg” nie wskazuje nam na konkretną osobę?
„Bóg” to Mocarz, potężna istota. Ale też oznacza: sędzia, władca, nauczyciel, anioł, mistrz, nauczyciel...
Dla Aarona Mojżesz był Bogiem- Wj 4:16
Dla bardzo wielu ludzi Bogiem jest Szatan. 2 Kor 4:4

Podobnie Jezus po zmartwychwstaniu trzeciego dnia, nie był już istotą ziemską, lecz potężną istotą duchową, która mogła się materializować i dematerializować według swej woli.
Stał się i jest na wieczność dla nas „Bogiem”.
2Kor 5:16 PSZ "Dlatego my nie patrzymy już na nikogo z ludzkiego punktu widzenia. I nawet jeśli poznaliśmy Chrystusa jako człowieka, to już tak na Niego nie patrzymy."
1P 3:18 BGN "Bo i Chrystus ucierpiał raz za winy, sprawiedliwy za niesprawiedliwych, by mógł was doprowadzić do Boga, gdy został uśmiercony dla cielesnej natury, ale ożywiony Duchem."

Daj się obudzić z duchowej hipnozy, aby zrozumiał tak proste sprawy!
Przestał byś zadawać pytania w stylu; "czy Jezus jest Bogiem nie najwyższym"?


Kiedy mówię że Jezus jest Bogiem budzą się w was " demony " że nie mam racji.. a tu proszę... JEZUS JEST BOGIEM 😇

Henryk - 2023-08-19, 07:59

Markerów napisał/a:
Kiedy mówię że Jezus jest Bogiem budzą się w was " demony " że nie mam racji.. a tu proszę... JEZUS JEST BOGIEM 😇

To ja też zadam Tobie pytanie, takie bez "demonów":
Czy Jezus jest dla Markerowa częścią trójosobowego Boga?

Markerów - 2023-08-19, 08:02

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
Kiedy mówię że Jezus jest Bogiem budzą się w was " demony " że nie mam racji.. a tu proszę... JEZUS JEST BOGIEM 😇

To ja też zadam Tobie pytanie, takie bez "demonów":
Czy Jezus jest dla Markerowa częścią trójosobowego Boga?


Nie . ;-)
Widać że nie znasz doktryny Trójcy Świętej

Markerów - 2023-08-19, 08:05

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
Czyli Jezus według Ciebie jest Bogiem NIENAJWYSZYM tak ?
A Jehowa Bogiem NAJWYŻSZYM tak ?

Oj, Markerów, Markerów… Ile razy można powtarzać ten sam fakt, że słowo „Bóg” nie wskazuje nam na konkretną osobę?
„Bóg” to Mocarz, potężna istota. Ale też oznacza: sędzia, władca, nauczyciel, anioł, mistrz, nauczyciel...
Dla Aarona Mojżesz był Bogiem- Wj 4:16
Dla bardzo wielu ludzi Bogiem jest Szatan. 2 Kor 4:4



Z tym wersetem cię zostawiam ;-)

Ga 4,8 Lecz dawniej, gdy nie znaliście Boga, służyliście tym, którzy z natury (psysei) bogami nie są;

Fedorowicz - 2023-08-19, 10:10

Markerów napisał/a:
"Czy Jezus jest dla Markerowa częścią trójosobowego Boga?"
Nie . ;-) Widać że nie znasz doktryny Trójcy Świętej

Ale jedną z Osób Boga Trójjedynego według katolicyzmu jest . Bóg ma być Bogiem Trójjedynym
istniejącym jako trzy hipostazy pozostając jednocześnie jednym Bytem. Teolodzy tłumaczą, ze Doktryna Trójcy w Nowym Testamencie ujawnia się w stopniowym rozwoju rozumienia. Ten "stopniowy rozwój" od Jednego Boga w ST do Trzech Bogów równych sobie w NT ma tłumaczyć sprzeczności jakie się z tym wiążą. Pod pretekstem stopniowego rozwoju rozumienia (jaśniejsze światło) można spokojnie przemycać naiwnym prostaczkom zupełnie sprzeczne ze sobą tezy, których pisarze biblijni nie byliby w stanie zrozumieć. :)

Markerów - 2023-08-19, 10:17

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
"Czy Jezus jest dla Markerowa częścią trójosobowego Boga?"
Nie . ;-) Widać że nie znasz doktryny Trójcy Świętej

Ale jedną z Osób Boga Trójjedynego według katolicyzmu jest . Bóg ma być Bogiem Trójjedynym
istniejącym jako trzy hipostazy pozostając jednocześnie jednym Bytem. Teolodzy tłumaczą, ze Doktryna Trójcy w Nowym Testamencie ujawnia się w stopniowym rozwoju rozumienia. Ten "stopniowy rozwój" od Jednego Boga w ST do Trzech Bogów równych sobie w NT ma tłumaczyć sprzeczności jakie się z tym wiążą. Pod pretekstem stopniowego rozwoju rozumienia (jaśniejsze światło) można spokojnie przemycać naiwnym prostaczkom zupełnie sprzeczne ze sobą tezy, których pisarze biblijni nie byliby w stanie zrozumieć. :)


Nowym światłom otrzymanym Tobie nie dorównam😅

Markerów - 2023-08-19, 10:27
Temat postu: Re: Bóg nie NAJWYŻSZY
Fedorowicz napisał/a:
nike napisał/a:
Markerów napisał/a:
Pytanie do badaczy.
Kim jest Bóg Nie NAJWYŻSZY??
🤔

Pytanie jest do mnie, bo chyba ja jedna tak piszę w postach, mądrzejszego pytania nie umiałeś wymyślić? Odpowiem ci------- JEST JEDEN BÓG WSZECHMOGĄCY, WIĘC W MOICH OCZACH JEST NAJWYŻSZY JEST NIM JHWH. Ten BÓG JHWH MA SYNA JEZUSA KTÓRY OBECNIE JEST W NIEBIE I ZAKŁADA ZE SWOJĄ MAŁŻONKĄ----OBLUBIENICA, KRÓLESTWO NA ZIEMI GDZIE JEZUS BĘDZIE KRÓLEM, PRZEZ TYSIĄC LAT. A reszta których wy nazywacie świętymi to wasze bożki między które wstawiacie Marię , jako matkę boską. zrozumiałeś? Dziękuję. :-D

Ma Pani rację ! Sformułowania "Matka Boska" biorą się z doktryny, że Pan Jezus jest Bogiem równym Bogu Ojcu. Powinno być zgodnie z Biblią: Matka Pana naszego Jezusa Chrystusa. Co do dzieł sztuki sakralnej mamy taki wzór w Starym Testamencie. :)
Markerów napisał/a:
Pytanie do badaczy. Kim jest Bóg NAJWYŻSZY??

Pani Nike już odpowiedziała, ze jest to JEDEN BÓG WSZECHMOGĄCY, JHWH. Bóg Ojciec do którego kazał się modlić Pan Jezus. :)


W piśmie spotykasz zwrot „meter kyriou”. Meter to matka, zaś słowa ”kyrios” (Pan) używano jako tłumaczenia hebrajskiego "adonai”, które z kolei było używane zamiast słowa JHWH, którego nie wolno było
wymówić, bo było to imię Boga
. Elżbieta wita nawiedzającą ją Maryję słowami:
„A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?”/Łk 1,43/

Gdyby próbować oddzielić „Jezusa człowieka” od „Jezusa Boga”
(a nie można - z chwilą Wcielenia obie natury Jezusa są nierozdzielne) to jak wytłumaczyć owo „Matka mojego Pana” Elżbiety?🤔
Przecież „Jezus człowiek” nie był (i w środowisku żydowskim nie
mógł być) w żadnym wypadku dla Elżbiety „Panem”! 😅

Czy masz Drogi Federowiczu pomysł na inne tłumaczenie, pasujące do kontekstu?
Kogo Elżbieta, prawowierna Żydówka, mogła nazwać swoim „Panem”?
Jestem ciekaw twoich wygibasów ;-)

Zresztą: Jezus jest Bogiem. Maryja jest matką Jezusa. To gdzie jest tu miejsce na dyskusje?
Nie ważne
:roll:

Markerów - 2023-08-19, 10:29

Wracając do tematu.. i pytania w nim zawartego.

Kim jest Bóg nienajwyższy , a kim Bóg najwyższy..
??
:roll:

Fedorowicz - 2023-08-19, 14:45
Temat postu: Re: Bóg nie NAJWYŻSZY
Markerów napisał/a:
W piśmie spotykasz zwrot „meter kyriou”. Meter to matka, zaś słowa ”kyrios” (Pan) używano jako tłumaczenia hebrajskiego "adonai”, które z kolei było używane zamiast słowa JHWH, którego nie wolno było
wymówić, bo było to imię Boga
. Elżbieta wita nawiedzającą ją Maryję słowami:
„A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?”/Łk 1,43/

Gdyby próbować oddzielić „Jezusa człowieka” od „Jezusa Boga”
(a nie można - z chwilą Wcielenia obie natury Jezusa są nierozdzielne) to jak wytłumaczyć owo „Matka mojego Pana” Elżbiety?🤔
Przecież „Jezus człowiek” nie był (i w środowisku żydowskim nie
mógł być) w żadnym wypadku dla Elżbiety „Panem”! 😅

Czy masz Drogi Federowiczu pomysł na inne tłumaczenie, pasujące do kontekstu?
Kogo Elżbieta, prawowierna Żydówka, mogła nazwać swoim „Panem”?
Jestem ciekaw twoich wygibasów ;-)

Zresztą: Jezus jest Bogiem. Maryja jest matką Jezusa. To gdzie jest tu miejsce na dyskusje?
Nie ważne
:roll:

To Pan Szanowny tak ściemnia i mąci proste prawdy biblijne, że "głowa kwadratowa". :lol: Żeby nie było, ze sam wymyślam tym razem zacytuję z katolickiego źródła:
" Św. Łukasz oddając cześć Maryi używa najpiękniejszego tytułu: "Matka Pana". Po raz pierwszy zostaje tutaj użyte słowo Kyrios (Pan), które oznacza Chrystusa zmartwychwstałego i chwalebnego. Takim tytułem będzie posługiwać się wspólnota wierzących, uczniów Pana Jezusa."
https://jezuici.pl/2020/12/spotkanie-dwoch-matek-2/ :lol:
Elżbieta pozdrawia, wydaje okrzyk, odpowiada zdziwieniem, szacunkiem, pochyleniem nad tajemnicą będąc pod wpływem Ducha Świętego wypowiadając te słowa. Jako pierwsza odkrywa tożsamość Maryi, Matki Pana Jezusa.

Henryk - 2023-08-19, 14:57
Temat postu: Re: Bóg nie NAJWYŻSZY
Markerów napisał/a:
Zresztą: Jezus jest Bogiem. Maryja jest matką Jezusa. To gdzie jest tu miejsce na dyskusje?
Nie ważne :roll:

I tak to człowiek urodził swojego Boga.
I o czym tu dyskutować? :-?
A także z kim? :cry:

Markerów - 2023-08-19, 17:47
Temat postu: Re: Bóg nie NAJWYŻSZY
Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
W piśmie spotykasz zwrot „meter kyriou”. Meter to matka, zaś słowa ”kyrios” (Pan) używano jako tłumaczenia hebrajskiego "adonai”, które z kolei było używane zamiast słowa JHWH, którego nie wolno było
wymówić, bo było to imię Boga
. Elżbieta wita nawiedzającą ją Maryję słowami:
„A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?”/Łk 1,43/

Gdyby próbować oddzielić „Jezusa człowieka” od „Jezusa Boga”
(a nie można - z chwilą Wcielenia obie natury Jezusa są nierozdzielne) to jak wytłumaczyć owo „Matka mojego Pana” Elżbiety?🤔
Przecież „Jezus człowiek” nie był (i w środowisku żydowskim nie
mógł być) w żadnym wypadku dla Elżbiety „Panem”! 😅

Czy masz Drogi Federowiczu pomysł na inne tłumaczenie, pasujące do kontekstu?
Kogo Elżbieta, prawowierna Żydówka, mogła nazwać swoim „Panem”?
Jestem ciekaw twoich wygibasów ;-)

Zresztą: Jezus jest Bogiem. Maryja jest matką Jezusa. To gdzie jest tu miejsce na dyskusje?
Nie ważne
:roll:

To Pan Szanowny tak ściemnia i mąci proste prawdy biblijne, że "głowa kwadratowa". :lol: Żeby nie było, ze sam wymyślam tym razem zacytuję z katolickiego źródła:
" Św. Łukasz oddając cześć Maryi używa najpiękniejszego tytułu: "Matka Pana". Po raz pierwszy zostaje tutaj użyte słowo Kyrios (Pan), które oznacza Chrystusa zmartwychwstałego i chwalebnego. Takim tytułem będzie posługiwać się wspólnota wierzących, uczniów Pana Jezusa."
https://jezuici.pl/2020/12/spotkanie-dwoch-matek-2/ :lol:
Elżbieta pozdrawia, wydaje okrzyk, odpowiada zdziwieniem, szacunkiem, pochyleniem nad tajemnicą będąc pod wpływem Ducha Świętego wypowiadając te słowa. Jako pierwsza odkrywa tożsamość Maryi, Matki Pana Jezusa.


Niestety Nie rozczarowałes mnie :roll:
Dalej nie odpowiedziałeś na pytanie.. niezle wygibasy kręgosłup ty to masz giętki :roll:

Fedorowicz - 2023-08-19, 17:53
Temat postu: Re: Bóg nie NAJWYŻSZY
Markerów napisał/a:
Dalej nie odpowiedziałeś na pytanie.. niezle wygibasy kręgosłup ty to masz giętki :roll:

Zacytowałem stronę jezuitów. Mają oni wygibasy i giętki kregosłup ? Może i mają. Ale nie w tej kwestii która omawiamy.. :)

radek - 2023-08-19, 18:00
Temat postu: Re: Bóg nie NAJWYŻSZY
Markerów napisał/a:
Kogo Elżbieta, prawowierna Żydówka, mogła nazwać swoim „Panem”?


Nie wykluczone, że swego syna. Matka Boża mogła zainspirować ją w jakiś sposób do wyboru imienia swojemu synowi

Markerów - 2023-08-19, 18:02
Temat postu: Re: Bóg nie NAJWYŻSZY
radek napisał/a:
Markerów napisał/a:
Kogo Elżbieta, prawowierna Żydówka, mogła nazwać swoim „Panem”?


Nie wykluczone, że swego syna. i


Czyli w tym przypadku Jana?

radek - 2023-08-19, 18:04
Temat postu: Re: Bóg nie NAJWYŻSZY
Markerów napisał/a:
radek napisał/a:
Markerów napisał/a:
Kogo Elżbieta, prawowierna Żydówka, mogła nazwać swoim „Panem”?


Nie wykluczone, że swego syna. i


Czyli w tym przypadku Jana?


Tak, od jakiegoś czasu rozważam taką możliwość

Markerów - 2023-08-19, 18:06
Temat postu: Re: Bóg nie NAJWYŻSZY
radek napisał/a:
Markerów napisał/a:
radek napisał/a:
Markerów napisał/a:
Kogo Elżbieta, prawowierna Żydówka, mogła nazwać swoim „Panem”?


Nie wykluczone, że swego syna. i


Czyli w tym przypadku Jana?


Tak, od jakiegoś czasu rozważam taką możliwość


Ale Elżbieta wita nawiedzającą ją Maryję słowami:
„A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?”/Łk 1,43/

Rozumiesz?? "PRZYCHODZI DO MNIE"
kto przyszedł do Elżbiety?? Maryja tak ?? Czyli Maryja według Ciebie nosiła w łonie Jana

Fedorowicz - 2023-08-19, 18:11
Temat postu: Re: Bóg nie NAJWYŻSZY
Markerów napisał/a:
Rozumiesz?? "PRZYCHODZI DO MNIE" kto przyszedł do Elżbiety?? Maryja tak ?? Czyli Maryja według Ciebie nosiła w łonie Jana

"..jeśli ślepy ślepego prowadzi, obaj w dół wpadną." Mat 15:14

Markerów - 2023-08-19, 18:18
Temat postu: Re: Bóg nie NAJWYŻSZY
Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Rozumiesz?? "PRZYCHODZI DO MNIE" kto przyszedł do Elżbiety?? Maryja tak ?? Czyli Maryja według Ciebie nosiła w łonie Jana

"..jeśli ślepy ślepego prowadzi, obaj w dół wpadną." Mat 15:14


Więc przejrzyj..

Fedorowicz - 2023-08-19, 18:22
Temat postu: Re: Bóg nie NAJWYŻSZY
Markerów napisał/a:
Więc przejrzyj..

Kłóciliście się z radkiem bez sensu, rozsądku, ładu i składu. Negatywne emocje które doprowadzają do szaleństwa. :)

radek - 2023-08-19, 18:23
Temat postu: Re: Bóg nie NAJWYŻSZY
Markerów napisał/a:
Ale Elżbieta wita nawiedzającą ją Maryję słowami:
„A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?”/Łk 1,43/

Rozumiesz?? "PRZYCHODZI DO MNIE"
kto przyszedł do Elżbiety?? Maryja tak ?? Czyli Maryja według Ciebie nosiła w łonie Jana


Nie zamerzam się spierać, ale jest możliwość, że Maryja zainspirowała Elżbietę do wyboru imienia Jan, a to spowodowało, że określiła Maryję mianem matki swego Pana. Oczywiście Ty masz większą rację, Bo Duch Święty jest najwyższym interpretatorem. Ja sugeruję jedynie jaki mógł być tok myślenia Elżbiety. Czy rozumieli liczni biedni w jaki sposób byli przez Jezusa karmieni? Świadomie najedli się tym co przyjęli, a nie wszystkim tym, co dał im Jezus

Markerów - 2023-08-19, 18:23
Temat postu: Re: Bóg nie NAJWYŻSZY
Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Więc przejrzyj..

Kłóciliście się z radkiem bez sensu, rozsądku, ładu i składu. Negatywne emocje które doprowadzają do szaleństwa. :)


Więc ochłoń

Markerów - 2023-08-19, 18:24
Temat postu: Re: Bóg nie NAJWYŻSZY
radek napisał/a:
Markerów napisał/a:
Ale Elżbieta wita nawiedzającą ją Maryję słowami:
„A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?”/Łk 1,43/

Rozumiesz?? "PRZYCHODZI DO MNIE"
kto przyszedł do Elżbiety?? Maryja tak ?? Czyli Maryja według Ciebie nosiła w łonie Jana


Nie zamerzam się spierać, ale jest możliwość, że Maryja zainspirowała Elżbietę do wyboru imienia Jan, a to spowodowało, że określiła Maryję mianem matki swego Pana. Oczywiście Ty masz większą rację, Bo Duch Święty jest najwyższym interpretatorem. Ja sugeruję jedynie jaki mógł być tok myślenia Elżbiety. Czy rozumieli liczni biedni w jaki sposób byli przez Jezusa karmieni? Świadomie najedli się tym co przyjęli, a nie wszystkim tym, co dał im Jezus


No i tak . :roll:

Fedorowicz - 2023-08-19, 18:34
Temat postu: Re: Bóg nie NAJWYŻSZY
Markerów napisał/a:
Więc ochłoń

Ja się z Panem Radkiem nie wykłócam. :-D

Markerów - 2023-08-19, 18:43
Temat postu: Re: Bóg nie NAJWYŻSZY
Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Więc ochłoń

Ja się z Panem Radkiem nie wykłócam. :-D


Ja również..

Markerów - 2023-08-19, 21:13

Wracając do tematu.
Pytam kolejny raz

Kim jest Bóg nienajwyższy , a kim Bóg najwyższy..
??
:roll:

Fedorowicz - 2023-08-20, 05:59

Markerów napisał/a:
Kim jest Bóg nienajwyższy , a kim Bóg najwyższy..
??:roll:

Jeżeli wierzy Pan w dwóch takich samych jednakowych Bogów, to dlaczego mają się od siebie różnić ?
Bóg=Bóg -To zdanie prawdziwe, jak 1=1
Bóg#Bóg -To zdanie fałszywe, jak 1#1
Prosta logika. :lol:

Henryk - 2023-08-20, 07:24
Temat postu: Re: Bóg nie NAJWYŻSZY
radek napisał/a:
Nie zamerzam się spierać, ale jest możliwość, że Maryja zainspirowała Elżbietę do wyboru imienia Jan, a to spowodowało, że określiła Maryję mianem matki swego Pana. Oczywiście Ty masz większą rację, Bo Duch Święty jest najwyższym interpretatorem. Ja sugeruję jedynie jaki mógł być tok myślenia Elżbiety. Czy rozumieli liczni biedni w jaki sposób byli przez Jezusa karmieni? Świadomie najedli się tym co przyjęli, a nie wszystkim tym, co dał im Jezus

Całkiem dobrze, że nie zamierzasz spierać się.
Ewangelia podaje wyraźnie kto kogo zainspirował:
Łk 1:11-14 BW "Wtem ukazał się mu anioł Pański, stojący po prawej stronie ołtarza kadzidlanego. (12) I zatrwożył się Zachariasz na jego widok, i lęk go ogarnął. (13) Anioł zaś rzekł do niego: Nie bój się, Zachariaszu, bo wysłuchana została modlitwa twoja, i żona twoja, Elżbieta, urodzi ci syna i nadasz mu imię Jan. (14) I będziesz miał radość i wesele, i wielu z jego narodzenia radować się będzie."

Henryk - 2023-08-20, 07:25

Fedorowicz napisał/a:
Prosta logika. :lol:

Dlatego potrzebny był dogmat. :lol:

Markerów - 2023-08-20, 08:32

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Kim jest Bóg nienajwyższy , a kim Bóg najwyższy..
??:roll:

Jeżeli wierzy Pan w dwóch takich samych jednakowych Bogów, to :


Ja nic w takiego nie wierzę :shock:
Jesteś nie doinformowany :roll:

Markerów - 2023-08-20, 08:46

Fedorowicz napisał/a:
[quo 1#1
Prosta logika. :lol:


Utarłeś sobie slogan" logika " i zaprzęgleś go dowodzenia swoich wyimaginowanych racji..
Ale czy rzeczywiście jesteś aż tak wsparty przez logikę?
Niezwykle interesujące jest to, że wojujący Federowicz nie jest
w stanie w żaden sposób wykazać nawet tego, że jego powolywanie się na logikę ma w sobie cokolwiek więcej sensu niz
powołanie się na dowolny zabobon ludowy lub jakikolwiek inny
przesąd. :roll:
Na pierwszy rzut oka mogłoby wydawać się groteskowe, że ktoś każe komuś udowadniać istnienie nawet logiki lub jej sensu.
Logika ,przynależy wraz ze swoimi zasadami do pewnego świata niedowodliwych ideii aksjomatów.
Niemniej jednak żądam od ciebie dowodu na logikę
......i tu już pomału przestaje to być tak groteskowe..😅
Samo zadanie pytania o zasadność logiki jest miażdżące
Bo kto powiedział, że pewne przekonania ludzkie, takie jak
logika, mają być zwolnione od filozoficznych dociekań?🤔

I Ku naszemu zaskoczeniu odkryjemy wtedy, że za
twierdzeniami każdego kto podciera sobie gębę logiką kryje się jedynie kompletna pustka.
poglądy twoje są dosłownie zawieszone w nihilistycznej próżni ewidencjonalnej.
Dlatego pytam cię jaki masz dowód na istnienie logiki, na
którą zdajesz się co chwila powoływać i twierdzić, że „obala” ona teistyczne poglądy kościoła??

Ta sama logika na którą się tak nieudolnie powolujesz miażdży twoje zmienne poglądy. :roll:

Fedorowicz - 2023-08-20, 08:46

Markerów napisał/a:
Ja nic w takiego nie wierzę :shock:

To dlaczego określa Pan Ojca i Syna takim samym słowem "Bóg" ? Skoro różnią się, to inne są ich Tytuły. I Apostoł Paweł w NT tego sumiennie przestrzegał.

Henryk napisał/a:
Dlatego potrzebny był dogmat. :lol:

Racja ! Dogmat to forma cenzury informacji i ostracyzmu oraz zastraszania :
"Tych, którzy mówią: był kiedyś czas kiedy go /Syna Bożego/ nie było lub zanim się narodził nie był lub pochodzi z innej substancji niż Ojciec tych wszystkich powszechny i apostolski Kościół wyłącza (Nicejskie Credo)." :lol:

Markerów - 2023-08-20, 09:03

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Ja nic w takiego nie wierzę :shock:

To dlaczego określa Pan Ojca i Syna takim samym słowem "Bóg" ? Skoro różnią się, to inne są ich Tytuły. I Apostoł Paweł w NT tego sumiennie przestrzegał.

[:


Bo tak określa Ojca Syna i Ducha Świętego sama Biblia. Co wykazałem i udowodniłem w temacie Jezus- PAN MÓJ I BÓG MÓJ..

Zacznij czytać w końcu...

Markerów - 2023-08-20, 09:04

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Ja nic w takiego nie wierzę :shock:

To dlaczego określa Pan Ojca i Syna takim samym słowem "Bóg" ? Skoro różnią się, to inne są ich Tytuły. I


A tak .
Przepraszam.
Bóg najwyższy i Bóg nie najwyższy 😅

Markerów - 2023-08-20, 09:06

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Kim jest Bóg nienajwyższy , a kim Bóg najwyższy..
??:roll:

Jeżeli wierzy Pan w dwóch takich samych jednakowych Bogów, to dlaczego mają się od siebie różnić ?
Bóg=Bóg -To zdanie prawdziwe, jak 1=1
Bóg#Bóg -To zdanie fałszywe, jak 1#1
Prosta logika. :lol:


Nie ma dwóch Bogów co z tobą??
W Biblii zasada matematyki nie może być zawsze brana pod uwagę.
Oto przykłady:
„i rzekł: Dlatego opuści człowiek ojca i matkę i złączy się ze swoją żoną i będą oboje jednym ciałem. A tak już nie są dwoje, lecz jedno ciało”
(Mt 19:5n.);
„ten zaś, kto się łączy z Panem jest z Nim jednym duchem” (1Kor 6:17); „Trzej bowiem dają świadectwo: Duch, woda i krew, a ci trzej w jedno się łączą” 1J 5:8.
Tekst Mt 28:19, pomimo że wymienia trzy osoby Boże, to mówi o jednym Imieniu ;-)

I gdzie ta twoja logiką z konfrontacją z Biblią 😅?

Fedorowicz - 2023-08-20, 09:25

Markerów napisał/a:
Bo tak określa Ojca Syna i Ducha Świętego sama Biblia..

Jest taki werset odnośnie chrztu. W Ewangelii Mateusza 28:19 czytamy w/g. Biblii Tysiąclecia:
"Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego."
Dzieje Apostolskie 3:13. Czy wymienieni tu w jednym wersecie: Abraham, Izaak i Jakub są sobie równi co do mocy i współwieczności? W wielu wersetach biblijnych te trzy osoby występują razem. Czy upoważnia nas to do wyciągnięcia wniosku, że tworzą coś innego niż trzy odrębne osoby? 1 Jana 5-8. Czy fakt istnienia „trzech świadków”: Ducha, wody i krwi … zgodnie poświadczających to, iż Jezus Chrystus jest Synem Bożym i Mesjaszem- to dowód na " równość co do mocy i współodwieczności Ducha, wody i krwi ? Co ciekawe postawienie w roli "świadka" – krwi i wody …. nie dowodzi ich osobowości! Również to, że poświadczają nie dowidzi ich osobowych bytów. Dowodzi natomiast to faktu często występującej w Biblii personifikacji (przypisania osobowych cech i działań w odniesieniu do krwi czy wody).

Wykonać coś “w czyimś imieniu” może znaczyć tyle co zwrot “w imię czego mam to zrobić”, dla przykładu “w imię naszej wspólnej przyjaźni cię proszę”. Czy mówiąc ” w imieniu prawa cię aresztuję” udowadniamy istnienie jakiejś osoby o imieniu: "prawo"? Czy raczej podkreślimy fakt działania w autorytecie, na mocy obowiązującego prawa ?
Jeżeli przyjmiemy, że zwrot “w imię” dotyczy konkretnego imienia danej osoby to rodzi się pytanie jakie imię ma Duch Święty? Jak możemy chrzcić w imię Ducha, … nie znając tego imienia?

Pismo Święte podaje imię Ojca – JHWH, oraz imię Syna – JESZUA. Nigdzie jednak nie spotykamy imienia rzekomej osoby Ducha Świętego. Czy to nie byłoby dziwne, że jeden Bóg – zakładając istnienie Trójcy – objawia setki razy dwa imiona czyli Ojca i Syna, a ani razu nie objawia imienia Ducha Świętego?

Pan Jezus nie mówi do uczniów, że objawi im teraz naturę Boga. Nie mówi, że objawi im Boga w Trzech Osobach, ale nawołuje do wyruszenia w świat by nauczać oraz udzielać chrztu. To jest główne przesłanie wynikające z tego fragmentu. Poświadcza to końcowy 20 werset “Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” (Mateusza 28:20 BT). Kontekst wyraźnie wskazuje, że Jezus nie porusza tu istoty Boga, ale zleca uczniom pewne zadanie do wykonania.

Omawiany fragment jest tylko późniejszą wstawką kopistów.

Dla przeciwników autentyczności tych słów zastanawiające jest np., że Euzebiusz w wielu swoich pismach cytuje ten tekst, bez tzw. formuły chrzcielnej i kilkakrotnie pomija końcową część wersetu 19. Uważają, że Euzebiusz, nie znał nakazu chrztu w imię “Ojca, Syna i Ducha Świętego” a jedynie w imię Jezusa. Poniżej cytat z „Historia Kościoła” III,

„Inni wreszcie apostołowie, narażeni na tysiączne zasadzki na swe życie, opuścili ziemię żydowską i wyruszyli na opowiadanie i nauczanie do wszystkich narodów, pełni mocy Chrystusa, który rzekł do nich: ‘Idźcie i nauczajcie wszystkie narody w Imię Moje’”.
“chrzest jest nierozerwalnie związany ze śmiercią Chrystusa. … Ani Ojciec, ani Duch Święty nie umarł. Jak mówi Pismo: ‘[jesteśmy] pogrzebani z Nim [Jezusem] w chrzcie’, nie z Ojcem i Duchem Świętym (Rzymian 6:3-5)”

Markerów - 2023-08-20, 09:30

Fedorowicz napisał/a:
[quot?

Pismo Święte podaje imię Ojca – JHWH, oraz imię Syna – JESZUA. Nigdzie jednak nie spotykamy imienia rzekomej osoby Ducha Świętego. Czy to nie byłoby dziwne, że jeden Bóg – zakładając istnienie Trójcy – objawia setki razy dwa imiona czyli Ojca i Syna, a ani razu nie objawia imienia Ducha Świętego?



Doprawdy?
Osoba Ducha Św. nazywana jest wieloma określeniami: „Pocieszyciel”
(J 16:7), „Duch Boży” (Mt 3:16), „Duch Chwały” (1P 4:14), „Duch Łaski” (Hbr 10:29), „Duch Ojca” (Mt 10:20), „Duch Pański” (Łk 4:18), „Duch Prawdy” (J 14:17), „Duch Syna” (Ga 4:6), „Duch Wieczny” (Hbr 9:14) itd.

Czy to nie są imiona? W Iz 9:5 wiele tytułów Mesjasza nazwanych jest imionami: „Nazwą Go imieniem: Przedziwny Doradca, Bóg Mocny, Odwieczny Ojciec, Książę Pokoju”

Markerów - 2023-08-20, 09:36

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Bo tak określa Ojca Syna i Ducha Świętego sama Biblia..

Jest taki werset odnośnie chrztu. W Ewangelii Mateusza 28:19 czytamy w/g. Biblii Tysiąclecia:
"Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego."
Dzieje Apostolskie 3:13. Czy wymienieni tu w jednym wersecie: Abraham, Izaak i Jakub są sobie równi co do mocy i współwieczności? W wielu wersetach biblijnych te trzy osoby występują razem. Czy upoważnia nas to do wyciągnięcia wniosku, że tworzą coś innego niż trzy odrębne osoby? 1 Jana 5-8. Czy fakt istnienia „trzech świadków”: Ducha, wody i krwi … zgodnie poświadczających to, iż Jezus Chrystus jest Synem Bożym i Mesjaszem- to dowód na " równość co do mocy i współodwieczności Ducha, wody i krwi ? Co ciekawe postawienie w roli "świadka" – krwi i wody …. nie dowodzi ich osobowości! Również to, że poświadczają nie dowidzi ich osobowych bytów. Dowodzi natomiast to faktu często występującej w Biblii personifikacji (przypisania osobowych cech i działań w odniesieniu do krwi czy wody).

Wykonać coś “w czyimś imieniu” może znaczyć tyle co zwrot “w imię czego mam to zrobić”, dla przykładu “w imię naszej wspólnej przyjaźni cię proszę”. Czy mówiąc ” w imieniu prawa cię aresztuję” udowadniamy istnienie jakiejś osoby o imieniu: "prawo"? Czy raczej podkreślimy fakt działania w autorytecie, na mocy obowiązującego prawa ?
Jeżeli przyjmiemy, że zwrot “w imię” dotyczy konkretnego imienia danej osoby to rodzi się pytanie jakie imię ma Duch Święty? Jak możemy chrzcić w imię Ducha, … nie znając tego imienia?

Pismo Święte podaje imię Ojca – JHWH, oraz imię Syna – JESZUA. Nigdzie jednak nie spotykamy imienia rzekomej osoby Ducha Świętego. Czy to nie byłoby dziwne, że jeden Bóg – zakładając istnienie Trójcy – objawia setki razy dwa imiona czyli Ojca i Syna, a ani razu nie objawia imienia Ducha Świętego?

Pan Jezus nie mówi do uczniów, że objawi im teraz naturę Boga. Nie mówi, że objawi im Boga w Trzech Osobach, ale nawołuje do wyruszenia w świat by nauczać oraz udzielać chrztu. To jest główne przesłanie wynikające z tego fragmentu. Poświadcza to końcowy 20 werset “Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” (Mateusza 28:20 BT). Kontekst wyraźnie wskazuje, że Jezus nie porusza tu istoty Boga, ale zleca uczniom pewne zadanie do wykonania.

i




Chrystus poleca chrzcić „W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego”, a więc w imię trzech osób. W Biblii imię dotyczy osoby :roll:
Jeśli chodzi o twoje stwierdzenie że mówi się „w imieniu czyimś” ,
Gdybyśmy zastosowali naukę jaką promujesz do całego tekstu Mt 28:19, to okazałoby się, że Ojciec i Syn też nie są osobami, łącznie z Duchem Świętym. 😅

Ale zróbmy eksperyment co do słów „w imieniu czyimś czy np. Imieniu prawa”.
Otóż okazuje się, że mamy „prawo Ducha” (Rz 8:2), „prawo Chrystusa” (Ga 6:2) i „prawo Boga” (Wj 13:9).
Jeśli te zwroty zastosujemy w Mt 28:19, to też daje to nam trzy osoby i określenie typu „w imieniu ” dotyczyłoby Ojca, Syna i Ducha.

Duch Św. nazwany jest też „Duchem Prawdy” i „Duchem Łaski” (J 14:7, 16:13, Hbr 10:29), co byłoby dziwne, gdyby On nie był osobą.

Kolega się zamiatał bo Tymczasem tekst ten podaje, że właśnie jest jedno „imię” Ojca, Syna i Ducha Świętego, pomimo wymienionych trzech osób. Dlatego właśnie nauczamy o Trójcy Świętej, o jednym Bogu w trzech osobach.

Markerów - 2023-08-20, 09:38

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Bo tak określa Ojca Syna i Ducha Świętego sama Biblia..

Jest taki werset odnośnie chrztu. W Ewangelii Mateusza 28:19 czytamy w/g. Biblii Tysiąclecia:
"Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego."
Dzieje Apostolskie 3:13. Czy wymienieni tu w jednym wersecie: Abraham, Izaak i Jakub są sobie równi co do mocy i współwieczności? W wielu wersetach biblijnych te trzy osoby występują razem. Czy upoważnia nas to do wyciągnięcia wniosku, że tworzą coś innego niż trzy odrębne osoby? 1 Jana 5-8. Czy fakt istnienia „trzech świadków”: Ducha, wody i krwi … zgodnie poświadczających to, iż Jezus Chrystus jest Synem Bożym i Mesjaszem- to dowód na " równość co do mocy i współodwieczności Ducha, wody i krwi ? Co ciekawe postawienie w roli "świadka" – krwi i wody …. nie dowodzi ich osobowości! Również to, że poświadczają nie dowidzi ich osobowych bytów. Dowodzi natomiast to faktu często występującej w Biblii personifikacji (przypisania osobowych cech i działań w odniesieniu do krwi czy wody).

Wykonać coś “w czyimś imieniu” może znaczyć tyle co zwrot “w imię czego mam to zrobić”, dla przykładu “w imię naszej wspólnej przyjaźni cię proszę”. Czy mówiąc ” w imieniu prawa cię aresztuję” udowadniamy istnienie jakiejś osoby o imieniu: "prawo"? Czy raczej podkreślimy fakt działania w autorytecie, na mocy obowiązującego prawa ?
Jeżeli przyjmiemy, że zwrot “w imię” dotyczy konkretnego imienia danej osoby to rodzi się pytanie jakie imię ma Duch Święty? Jak możemy chrzcić w imię Ducha, … nie znając tego imienia?

Pismo Święte podaje imię Ojca – JHWH, oraz imię Syna – JESZUA. Nigdzie jednak nie spotykamy imienia rzekomej osoby Ducha Świętego. Czy to nie byłoby dziwne, że jeden Bóg – zakładając istnienie Trójcy – objawia setki razy dwa imiona czyli Ojca i Syna, a ani razu nie objawia imienia Ducha Świętego?

Pan Jezus nie mówi do uczniów, że objawi im teraz naturę Boga. Nie mówi, że objawi im Boga w Trzech Osobach, ale nawołuje do wyruszenia w świat by nauczać oraz udzielać chrztu. To jest główne przesłanie wynikające z tego fragmentu. Poświadcza to końcowy 20 werset “Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” (Mateusza 28:20 BT). Kontekst wyraźnie wskazuje, że Jezus nie porusza tu istoty Boga, ale zleca uczniom pewne zadanie do wykonania.

Omawiany fragment jest tylko późniejszą wstawką kopistów.

Dla przeciwników autentyczności tych słów zastanawiające jest np., że Euzebiusz w wielu swoich pismach cytuje ten tekst, bez tzw. formuły chrzcielnej i kilkakrotnie pomija końcową część wersetu 19. Uważają, że Euzebiusz, nie znał nakazu chrztu w imię “Ojca, Syna i Ducha Świętego” a jedynie w imię Jezusa. Poniżej cytat z „Historia Kościoła” III,

„Inni wreszcie apostołowie, narażeni na tysiączne zasadzki na swe życie, opuścili ziemię żydowską i wyruszyli na opowiadanie i nauczanie do wszystkich narodów, pełni mocy Chrystusa, który rzekł do nich: ‘Idźcie i nauczajcie wszystkie narody w Imię Moje’”.
“chrzest jest nierozerwalnie związany ze śmiercią Chrystusa. … Ani Ojciec, ani Duch Święty nie umarł. Jak mówi Pismo: ‘[jesteśmy] pogrzebani z Nim [Jezusem] w chrzcie’, nie z Ojcem i Duchem Świętym (Rzymian 6:3-5)”


I jeszcze dodam że Duch Św. nazywany jest „Pocieszycielem”
(gr. Parakletos) J 14:16, 26, 15:26, 16:7. Tak też określony jest Bóg Ojciec (2Kor 7:6, Iz 51:12) i Syn Boży (J 14:16 i 1J 2:1; w oryginale greckim Rzecznik = Parakletos).

Pocieszycielami, pisarze natchnieni nazywają osoby (Hi 16:2 NP, 33:23 NP, 2Sm 10:3, Koh 4:1).
Przekłady starołacińskie z II w. jeszcze bardziej podkreślają osobowość Ducha Św. oddając greckie słowo Parakletos poprzez termin advocatus (adwokat).
W NT padają słowa: „A Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem” (J 14:26).
„Posłać” Pocieszyciela „w moim imieniu”, jak mówił Jezus, można tylko osobę.

Weź to na logikę chłopcze ;-)

Fedorowicz - 2023-08-20, 09:44

Markerów napisał/a:
Doprawdy? Osoba Ducha Św. nazywana jest wieloma określeniami: „Pocieszyciel”.
(J 16:7), „Duch Boży” (Mt 3:16), „Duch Chwały” (1P 4:14), „Duch Łaski” (Hbr 10:29), „Duch Ojca” (Mt 10:20), „Duch Pański” (Łk 4:18), „Duch Prawdy” (J 14:17), „Duch Syna” (Ga 4:6), „Duch Wieczny” (Hbr 9:14) itd.
Czy to nie są imiona?

Pocieszyciel nie jest to Imię osobiste. Znaczenia oryginalnie użytych przez pisarzy Biblii słów w odniesieniu do Ducha Świętego to słowa nie mające żadnego związku z nazwaniem osoby. Zobacz w słowniku hebrajskim hasło ”ruach” , czy w greckim hasło „pneuma”. Biblia nie przypisuje Duchowi Świętemu w odróżnieniu od Boga Ojca czy Syna Bożego żadnego, konkretnego imienia własnego, wiec niektórzy twierdzą, że tym imieniem jest właśnie “Parakletos“. Imię – według pojęć starożytnych nie tylko wyróżnia człowieka od innych, lecz określając go, stanowi istotną część składową jego osobowości. Stąd to, co nie ma imienia, nie istnieje, a człowiek bez imienia jest bez znaczenia. Uważano, że imię odpowiada istocie człowieka lub jego przymiotom (nomem – omen). W zastosowaniu do Boga, imię jest synonimem chwały i potęgi Bożej.”
Judaiści zwracają uwagę, że hebrajskie określenie, tłumaczone niezbyt trafnie na „duch święty”, pojawia się w judaizmie jako metafora „ruach ha-kodesz” co możemy przetłumaczyć na „tchnienie świętości”, nigdy nie rozumiane jako odrębna od Jahwe osoba, ale jako “Boże Natchnienie” czy “Boża Inspiracja”.

Dlatego Bóg i Jego Duch to nierozerwalna całość, a nie dwie odrębne osoby.

Jako ciekawostkę sprawdź, że w języku greckim (w tekście Nowego Testamentu) wyrażenie „Duch Święty” bardzo często występuje bez rodzajnika , z czego dodatkowo wynika, że nie odnosi się to określenie do osoby.
Nie ma w Biblii przykładów modlenia się do Ducha Świętego gdyż to Bóg Ojciec jest dysponentem swojego Ducha, i jak naucza Jezus w Łukasza 11:13 (BW), mamy Boga Ojca o tego ducha prosić.
“Jeśli więc wy, którzy jesteście źli, umiecie dobre dary dawać dzieciom swoim, o ileż bardziej Ojciec niebieski da Ducha Świętego tym, którzy go proszą.”
W artykule “Wkładanie rąk i chrzest Duchem Świętym” zwracamy uwagę, że Duch Święty był również przekazywany przez wkładanie rąk.
Apostołowie wkładali na nich ręce, a oni otrzymywali Ducha Świętego. I znów zakładając, że Duch Święty jest jedną z trzech osób, jest to nieprawdopodobne, żeby człowiek mógł nim (rzekomym Bogiem) dysponować (udzielać go czy przekazywać) poprzez wkładanie rąk.

Czy rozsądnym jest wierzyć, że apostołowie przekazywali osobę Boga?

Markerów - 2023-08-20, 09:47

Fedorowicz napisał/a:
[quot.”
W artykule “Wkładanie rąk i chrzest Duchem Świętym” zwracamy uwagę, że Duch Święty był również przekazywany przez wkładanie rąk.
Apostołowie wkładali na nich ręce, a oni otrzymywali Ducha Świętego. I znów zakładając, że Duch Święty jest jedną z trzech osób, jest to nieprawdopodobne, żeby człowiek mógł nim (rzekomym Bogiem) dysponować (udzielać go czy przekazywać) poprzez wkładanie rąk.




Z tym rodzajnikiem nie wyskakuj tak za bardzo jak żeś to zrobił w J1.1
😅

Henryk - 2023-08-20, 09:47

Markerów napisał/a:
„Posłać” Pocieszyciela „w moim imieniu”, jak mówił Jezus, można tylko osobę.

Tiaa...
Mój przyjaciel pośle Tobie w moim imieniu książkę.
Cytat:
Weź to na logikę chłopcze ;-)


Cytat:
Duch Św. nazwany jest też „Duchem Prawdy” i „Duchem Łaski” (J 14:7, 16:13, Hbr 10:29), co byłoby dziwne, gdyby On nie był osobą.

Dziwne są założenia Markerowa... :->
Posiada bardzo upartego ducha, a ten duch wcale nie jest osobą w Jego ciele.

Fedorowicz - 2023-08-20, 09:48

Markerów napisał/a:
„Posłać” Pocieszyciela „w moim imieniu”, jak mówił Jezus, można tylko osobę.. ;-)

"W ostatnich dniach — mówi Bóg — wyleję Ducha mojego na wszelkie ciało, i będą prorokowali synowie wasi i córki wasze, młodzieńcy wasi widzenia mieć będą, a starcy — sny”
Zwrot “Ducha mojego“, wskazuje na “przynależność” Ducha do Boga, który go udziela, rozdaje, przyobleka, czy jak czytaliśmy powyżej “wylewa“! Czy będąc odrębną osobą Duch Święty nie powinien o sobie decydować i sam się udzielać ? :lol:

„ Spocznie na nim Duch Jahwe, Duch mądrości i rozumu, Duch rady i mocy, Duch wiedzy i bojaźni Jahwe. ”

Czy któryś z tych Duchów jest osobą? Nie. Jak widzimy Duch Jahwe to między innymi duch mądrości i rozumu, duch rady i mocy, duch wiedzy i bojaźni. Nie chodzi zatem o odrębną osobę, ale o usposobienie Jahwe, które miało „spocząć” zgodnie z tym proroctwem na Jezusie.

Pismo Święte w wielu miejscach mówi również o naszym duchu, jako naszym usposobieniu wspominając między innymi o: duchu strapionym, duchu wyniosłym, duchu cichości, a nawet o usposobieniu diabelskim czyli o duchu tego świata.

Krótko mówiąc Duch Święty (Boży) to sam Bóg. Bóg w swoich myślach, uczuciach, usposobieniu, inspiracji czy przejawianej woli i działaniu.

Obecnie większość biblistów jest zgodna, że tłumaczenie słowa greckiego “Parakletos” na “Pocieszyciel” zawęża znacząco znaczenie tegoż słowa. Wielu biblistów akcentuje znaczenie tegoż słowa jako: “stającego w obronie”, czy “opiekuna”, jak w tłumaczeniach poniżej.

(Biblia poznańska v.1.6) Lecz Ja mówię wam prawdę: Lepiej dla was, że Ja odchodzę, bo jeślibym nie odszedł, Obrońca nie przyszedłby do was, jeśli zaś odejdę, poślę Go do was.
(PBD) Lecz Ja mówię wam prawdę: Lepiej dla was, abym Ja odszedł. Bo jeśli nie odejdę, Opiekun do was nie przyjdzie, natomiast jeśli odejdę – poślę Go do was.

Co ważne, te różne tłumaczenia tego samego słowa, w różnych przekładach Pisma Świętego świadczą przeciwko tezie jakoby chodziło o Imię Ducha (Żydzi w języku hebrajskim nie mieli odpowiednika słowa Paraklet, dlatego zapisywali je hebrajskimi literami i byłoby dziwne, że to greckie słowo jest imieniem Boga).

Dla czytelników Biblii jasne jest natomiast to, że stojącym w obronie swego ludu był Bóg Jahwe, chociaż posługiwał się przy tym często różnymi wykonawcami czy wybawicielami. Mogło to wyglądać tak, że w obronie ludu Bożego stanął ludzki wybawiciel, “słup dymu i ognia” lub “grad kamieni”, albo jak czytamy w 2 Królów 19:34,35, jeden anioł – niszczący całą 185000 armię najeźdźców na Jerozolimę!

W jednym przypadku “stojącym w obronie” okazał się anioł Jahwe, a innym razem “słup ognia”, a w jeszcze innym Duch Święty. Nikt jednak nie próbuje dołączać w skład Boga anioła czy słupa dymu, chociaż “stają w obronie ludu bożego”.

Markerów - 2023-08-20, 09:49

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Doprawdy? Osoba Ducha Św. nazywana jest wieloma określeniami: „Pocieszyciel”.
(J 16:7), „Duch Boży” (Mt 3:16), „Duch Chwały” (1P 4:14), „Duch Łaski” (Hbr 10:29), „Duch Ojca” (Mt 10:20), „Duch Pański” (Łk 4:18), „Duch Prawdy” (J 14:17), „Duch Syna” (Ga 4:6), „Duch Wieczny” (Hbr 9:14) itd.
Czy to nie są imiona?

Pocieszyciel nie jest to Imię osobiste. Znaczenia oryginalnie użytych przez pisarzy Biblii słów w odniesieniu do Ducha Świętego to słowa nie mające żadnego związku z nazwaniem osoby. Zobacz w słowniku hebrajskim hasło ”ruach” , czy w greckim hasło „pneuma”. Biblia nie przypisuje Duchowi Świętemu w odróżnieniu od Boga Ojca czy Syna Bożego żadnego, konkretnego imienia własnego, wiec niektórzy twierdzą, że tym imieniem jest właśnie “Parakletos“. Imię – według pojęć starożytnych nie tylko wyróżnia człowieka od innych, lecz określając go, stanowi istotną część składową jego osobowości. Stąd to, co nie ma imienia, nie istnieje, a człowiek bez imienia jest bez znaczenia. Uważano, że imię odpowiada istocie człowieka lub jego przymiotom (nomem – omen). W zastosowaniu do Boga, imię jest synonimem chwały i potęgi Bożej.”
Judaiści zwracają uwagę, że hebrajskie określenie, tłumaczone niezbyt trafnie na „duch święty”, pojawia się w judaizmie jako metafora „ruach ha-kodesz” co możemy przetłumaczyć na „tchnienie świętości”, nigdy nie rozumiane jako odrębna od Jahwe osoba, ale jako “Boże Natchnienie” czy “Boża Inspiracja”.

Dlatego Bóg i Jego Duch to nierozerwalna całość, a nie dwie odrębne osoby.

Jako ciekawostkę sprawdź, że w języku greckim (w tekście Nowego Testamentu) wyrażenie „Duch Święty” bardzo często występuje bez rodzajnika , z czego dodatkowo wynika, że nie odnosi się to określenie do osoby.
Nie ma w Biblii przykładów modlenia się do Ducha Świętego gdyż to Bóg Ojciec jest dysponentem swojego Ducha, i jak naucza Jezus w Łukasza 11:13 (BW), mamy Boga Ojca o tego ducha prosić.
“Jeśli więc wy, którzy jesteście źli, umiecie dobre dary dawać dzieciom swoim, o ileż bardziej Ojciec niebieski da Ducha Świętego tym, którzy go proszą.”
W artykule “Wkładanie rąk i chrzest Duchem Świętym” zwracamy uwagę, że Duch Święty był również przekazywany przez wkładanie rąk.
Apostołowie wkładali na nich ręce, a oni otrzymywali Ducha Świętego. I znów zakładając, że Duch Święty jest jedną z trzech osób, jest to nieprawdopodobne, żeby człowiek mógł nim (rzekomym Bogiem) dysponować (udzielać go czy przekazywać) poprzez wkładanie rąk.

Czy rozsądnym jest wierzyć, że apostołowie przekazywali osobę Boga?


Tak samo jak możemy być napełnieni Chrystusem, który „napełnia wszystko wszelkimi sposobami” (Ef 1:23), więc też samym sobą 😅🤣 („Jezus jest w was” 2Kor 13:5; Ef 3:17, 4:10).
Patrz J 14:17 - „W was będzie” (Duch Św.); porównaj J 14:3, Lb 14:21, Jr 23:24, Ef 3:19, 1J 4:4, 12, gdzie jest mowa o Ojcu
;-)

Markerów - 2023-08-20, 09:54

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Doprawdy? Osoba Ducha Św. nazywana jest wieloma określeniami: „Pocieszyciel”.
(J 16:7), „Duch Boży” (Mt 3:16), „Duch Chwały” (1P 4:14), „Duch Łaski” (Hbr 10:29), „Duch Ojca” (Mt 10:20), „Duch Pański” (Łk 4:18), „Duch Prawdy” (J 14:17), „Duch Syna” (Ga 4:6), „Duch Wieczny” (Hbr 9:14) itd.
Czy to nie są imiona?

Pocieszyciel nie jest to Imię osobiste. Znaczenia oryginalnie użytych przez pisarzy Biblii słów w odniesieniu do Ducha Świętego to słowa nie mające żadnego związku z nazwaniem osoby. Zobacz w słowniku hebrajskim hasło ”ruach” , czy w greckim hasło „pneuma”. Biblia nie przypisuje Duchowi Świętemu w odróżnieniu od Boga Ojca czy Syna Bożego żadnego, konkretnego imienia własnego, wiec niektórzy twierdzą, że tym imieniem jest właśnie “Parakletos“. Imię – według pojęć starożytnych nie tylko wyróżnia człowieka od innych, lecz określając go, stanowi istotną część składową jego osobowości. Stąd to, co nie ma imienia, nie istnieje, a człowiek bez imienia jest bez znaczenia. Uważano, że imię odpowiada istocie człowieka lub jego przymiotom (nomem – omen). W zastosowaniu do Boga, imię jest synonimem chwały i potęgi Bożej.”
Judaiści zwracają uwagę, że hebrajskie określenie, tłumaczone niezbyt trafnie na „duch święty”, pojawia się w judaizmie jako metafora „ruach ha-kodesz” co możemy przetłumaczyć na „tchnienie świętości”, nigdy nie rozumiane jako odrębna od Jahwe osoba, ale jako “Boże Natchnienie” czy “Boża Inspiracja”.

Dlatego Bóg i Jego Duch to nierozerwalna całość, a nie dwie odrębne osoby.

Jako ciekawostkę sprawdź, że w języku greckim (w tekście Nowego Testamentu) wyrażenie „Duch Święty” bardzo często występuje bez rodzajnika , z czego dodatkowo wynika, że nie odnosi się to określenie do osoby.
Nie ma w Biblii przykładów modlenia się do Ducha Świętego gdyż to Bóg Ojciec jest dysponentem swojego Ducha, i jak naucza Jezus w Łukasza 11:13 (BW), mamy Boga Ojca o tego ducha prosić.
“Jeśli więc wy, którzy jesteście źli, umiecie dobre dary dawać dzieciom swoim, o ileż bardziej Ojciec niebieski da Ducha Świętego tym, którzy go proszą.”
W artykule “Wkładanie rąk i chrzest Duchem Świętym” zwracamy uwagę, że Duch Święty był również przekazywany przez wkładanie rąk.
Apostołowie wkładali na nich ręce, a oni otrzymywali Ducha Świętego. I znów zakładając, że Duch Święty jest jedną z trzech osób, jest to nieprawdopodobne, żeby człowiek mógł nim (rzekomym Bogiem) dysponować (udzielać go czy przekazywać) poprzez wkładanie rąk.

Czy rozsądnym jest wierzyć, że apostołowie przekazywali osobę Boga?



W Mt 3:11 używa określenia: „chrzcić będzie Duchem Świętym i ogniem”. Zapytam się jak można chrzcić ogniem, przecież chrzest kojarzy się z wodą. :shock:
Chrzcić Duchem Św., to zanurzać w Nim, tak samo jak zanurzać w Chrystusie (Rz 6:3). Gdyby określenie „zanurzać w Duchu Św.” przeczyło Jego osobowości to konsekwentnie powinnienes odebrać osobowość Chrystusowi, bo i o śmierci i Jezusie powiedziano: „chrzest zanurzający nas w śmierć” (Rz 6:4) i „chrzest zanurzający w Chrystusa” Rz 6:3. 😅🤣

Tak rozumując może ktoś dojść do wniosku, że ponieważ Duch Św. nie jest osobą, to i Ojciec i Syn nie są osobami będąc też razem wymienionymi w związku z chrztem (Mt 28:19).
Prócz tego Mojżesz nie może być osobą, bo w 1Kor 10:2 mowa jest o „chrzcie w Mojżesza”.
W Mk 3:29n. Duch Św. przeciwstawiony jest duchowi nieczystemu, któremu zapewne osobowości nie odbierasz ;-) .

Konsekwentnie więc powinnienes uznać też osobę Ducha Bożego.
Tekst Dz 15:28 mówi o Duchu Św. i Apostołach: „Postanowiliśmy bowiem, Duch Święty i my…”. Jeśli więc oni są osobami, to i według zasady i twojej logiki również Duch jest osobą
;-)

Fedorowicz - 2023-08-20, 09:55

Henryk napisał/a:
..Mój przyjaciel pośle Tobie w moim imieniu książkę.
Weź to na logikę chłopcze ;-)

Świetne ! Brawo ! :lol:
Cytat:
Dziwne są założenia Markerowa... :->
Posiada bardzo upartego ducha, a ten duch wcale nie jest osobą w Jego ciele.

Bo tajemnica to wielka..Zastanawia mnie, dlaczego Markerów nie może wyrwać się z tej matni i hipnozy dogmatyki, a mnie się to udało. Dzięki Badaczom. :)

Markerów - 2023-08-20, 09:57

Fedorowicz napisał/a:
[]
Bo tajemnica to wielka..Zastanawia mnie, dlaczego Markerów nie może wyrwać się z tej matni i hipnozy dogmatyki, a mnie się to udało. Dzięki Badaczom. :)


Ja się lata temu wyrwałem z matni i hipnozy.
Dziękuję Bogu za to .. chwała Ci Panie Jezu Chryste 😇

Markerów - 2023-08-20, 10:01

Takie pytanie:
czy przemawiający „Duch” z Dz 10:20 i mówiący „Pan” z Dz 10:14 to jedna istota,??? 🤔

Henryk - 2023-08-20, 10:03

Markerów napisał/a:
Konsekwentnie więc powinnienes uznać też osobę Ducha Bożego.
Tekst Dz 15:28 mówi o Duchu Św. i Apostołach: „Postanowiliśmy bowiem, Duch Święty i my…”. Jeśli więc oni są osobami, to i według zasady i twojej logiki również Duch jest osobą
;-)

Nowy Testament z całą pewnością tłumaczyli zwolennicy tzw. Trójcy- nawet i poniższe tłumaczenie też:
Dz 15:28 BP "Natchnieni Duchem Świętym postanowiliśmy nie nakładać na was żadnych ciężarów, prócz rzeczy koniecznych,"
Dz 15:28 WSP "Z natchnienia Ducha Świętego postanowiliśmy nie nakładać na was żadnego ciężaru oprócz tego, co konieczne,"
I co z logiką? :-D

Fedorowicz - 2023-08-20, 10:03

Markerów napisał/a:
Tak samo jak możemy być napełnieni Chrystusem, który „napełnia wszystko wszelkimi sposobami” (Ef 1:23), więc też samym sobą 😅🤣 („Jezus jest w was” 2Kor 13:5; Ef 3:17, 4:10).
Patrz J 14:17 - „W was będzie” (Duch Św.); porównaj J 14:3, Lb 14:21, Jr 23:24, Ef 3:19, 1J 4:4, 12, gdzie jest mowa o Ojcu
;-)

Zwróćmy jeszcze uwagę na ewangelię Łukasza 4:1 gdzie o Jezusie powiedziano:

“Pełen Ducha Świętego, powrócił Jezus znad Jordanu i czterdzieści dni przebywał w Duchu [Świętym] na pustyni” (BT)

Czy Pan Jezus był pełen osoby, czy raczej wsparcia i mocy, której udzielił mu Bóg? Czy można przebywać w osobie, czy raczej być w stanie zjednoczenia z Duchem Bożym i pod jego wpływem?

W 2 Księdze Samuela 23:2 Dawid nie wierzący w osobowego Ducha Świętego powiedział:

“Duch Jahwe mówi przeze mnie i Jego słowo jest na moim języku.” (BT)

Dawid mówiąc, że Duch Jahwe mówi przez niego, nie nauczał, że trzecia osoba Boga przemawia przez niego, ale że przemawia przez niego (przez to co mówi) sam Bóg, niejako “kładąc na jego języku” to co ma Bóg ludziom do przekazania.

Mateusza 12:32 czytamy bowiem:

„A jeśliby ktoś rzekł słowo przeciwko Synowi Człowieczemu, będzie mu odpuszczone; ale temu, kto by mówił przeciwko Duchowi Świętemu, nie będzie odpuszczone ani w tym wieku ani w przyszłym.”

Jak to możliwe, że zakładając równe sobie osoby w jednym przypadku bluźnierstwo będzie odpuszczone a w drugim nie? W Marka 13:32 (BT) czytamy natomiast, że:

” Ale o tym dniu i godzinie nikt nie wie: ani aniołowie w niebie, ani Syn, . „

Często ten fragment jest wykorzystywany jako argument, że Syn nie wie tego samego co Ojciec. Czy jednak zwróciłeś uwagę, że zakładając trójcę słowa „tylko Ojciec” mówią nam, że Duch Święty również nie wie o tej godzinie !

Markerów - 2023-08-20, 12:02

Fedorowicz napisał/a:
[q

” Ale o tym dniu i godzinie nikt nie wie: ani aniołowie w niebie, ani Syn, . „

Często ten fragment jest wykorzystywany jako argument, że Syn nie wie tego samego co Ojciec. Czy jednak zwróciłeś uwagę, że zakładając trójcę słowa „tylko Ojciec” mówią nam, że Duch Święty również nie wie o tej godzinie !


To idąc " twoją" logiką podobnie powinieneś zaatakować wiedzę Boga Ojca na przykład przez słowa:
„Podobnie i tego, co Boskie, nie zna nikt, tylko Duch Boży” (1Kor 2:11).
:lol:
Ap 19:12 mówi, że Jezus „ma wypisane imię, którego nikt nie zna prócz Niego”, a Ap 2:17 podaje, że Jezus nada zwycięzcom „imię nowe, którego nikt nie zna oprócz tego, kto [je] otrzymuje”.

Czy będziesz konsekwentny i zanegujesz poprzez te wersety wiedzę Boga?
:roll:

Tak to jest jak się chałupniczo interpretuje Biblię :-/

Markerów - 2023-08-20, 12:05

Fedorowicz napisał/a:
[quot?

W 2 Księdze Samuela 23:2 Dawid nie wierzący w osobowego Ducha Świętego powiedział:



No przecież Ameryki nie odkryłeś :roll:
Św. Paweł, spotykając uczniów z kręgów Jana Chrzciciela, dowiaduje się, że nie słyszeli oni o Duchu Św. (Dz 19:2n.).
Działanie mocy Bożej było im znane z nauk ST, ale wtedy nie była jeszcze objawiona osobowość Ducha Św.

Markerów - 2023-08-20, 12:10

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Tak samo jak możemy być napełnieni Chrystusem, który „napełnia wszystko wszelkimi sposobami” (Ef 1:23), więc też samym sobą 😅🤣 („Jezus jest w was” 2Kor 13:5; Ef 3:17, 4:10).
Patrz J 14:17 - „W was będzie” (Duch Św.); porównaj J 14:3, Lb 14:21, Jr 23:24, Ef 3:19, 1J 4:4, 12, gdzie jest mowa o Ojcu
;-)

Zwróćmy jeszcze uwagę na ewangelię Łukasza 4:1 gdzie o Jezusie powiedziano:

“Pełen Ducha Świętego, powrócił Jezus znad Jordanu i czterdzieści dni przebywał w Duchu [Świętym] na pustyni” (BT)

Czy Pan Jezus był pełen osoby, czy raczej wsparcia i mocy, której udzielił mu Bóg? Czy można przebywać w osobie, czy raczej być w stanie zjednoczenia z Duchem Bożym i pod jego wpływem?

W 2 Księdze Samuela 23:2 Dawid nie wierzący w osobowego Ducha Świętego powiedział:

“Duch Jahwe mówi przeze mnie i Jego słowo jest na moim języku.” (BT)

Dawid mówiąc, że Duch Jahwe mówi przez niego, nie nauczał, że trzecia osoba Boga przemawia przez niego, ale że przemawia przez niego (przez to co mówi) sam Bóg, niejako “kładąc na jego języku” to co ma Bóg ludziom do przekazania.

Mateusza 12:32 czytamy bowiem:

„A jeśliby ktoś rzekł słowo przeciwko Synowi Człowieczemu, będzie mu odpuszczone; ale temu, kto by mówił przeciwko Duchowi Świętemu, nie będzie odpuszczone ani w tym wieku ani w przyszłym.”

Jak to możliwe, że zakładając równe sobie osoby w jednym przypadku bluźnierstwo będzie odpuszczone a w drugim nie? W Marka 13:32 (BT) czytamy natomiast, że:

” Ale o tym dniu i godzinie nikt nie wie: ani aniołowie w niebie, ani Syn, . „

Często ten fragment jest wykorzystywany jako argument, że Syn nie wie tego samego co Ojciec. Czy jednak zwróciłeś uwagę, że zakładając trójcę słowa „tylko Ojciec” mówią nam, że Duch Święty również nie wie o tej godzinie !



Negujący osobowość Ducha Św. powinieneś określić najpierw to, czym charakteryzuje się osoba. 🤔
Poproszę Cię o przedstawienie dowodów na to, że Bóg Ojciec jest osobą. On też jest Duchem (J 4:24). :shock:

Biblia opisując działalność Ducha Św., przedstawia Go jako osobę, która: naucza i przypomina (J 14:26); słucha (J 16:13); ustanawia (Dz 20:28); wprowadza we wszelką prawdę (J 16:13); przejawia swoją wolę (1Kor 12:11, 2:10, Dz 15:28, 16:6); udziela darów (1Kor 12:1-11); smuci się (Ef 4:30, Hbr 10:29); przynagla (Dz 20:22); mówi (Dz 13:2, 10:19, 11:12, 21:11, 28:25, 1Tm 4:1, Hbr 10:15, Mt 10:20, Mk 13:11, Ap 2:7, 11, 17, 29, 3:6, 13, 22, 14:13, 22:17); obmywa (1Kor 6:11); przyczynia się w błaganiach (Rz 8:26n.; por. Rz 8:34 o Chrystusie ) lub wstawia się ,zstępuje (Łk 1:35); kieruje (2P 1:21); pokazuje (Hbr 9:8); usprawiedliwia (1Kor 6:11); uświęca (1Kor 6:11); otacza chwałą (J 16:13); zapowiada (Dz 1:16); objawia (Łk 2:26); zna (1Kor 2:11); używa słów (Mi 2:7); woła (Ga 4:6); postanawia (Dz 15:28); ma zamiary (Rz 8:27); postępuje (Mi 2:7); weźmie (J 16:14); bierze (J 16:15); zapewnia (Dz 20:23); świadczy (J 15:26, Dz 5:32); oznajmia (J 16:13); przekonuje (J 16:8); przepowiada (1P 1:11); wskazuje (1P 1:11) pozwala (Dz 2:4); nie pozwala (Dz 16:7); wspiera (Rz 8:16); prowadzi (Rz 8:14); doprowadzi (J 16:13); poucza (1Kor 2:13); pomaga (Ga 5:5); miłuje (Rz 15:30); jednoczy (2Kor 13:13); mieszka (1Kor 3:16); przebywa (J 14:17); posyła (Łk 4:18); przyjdzie (J 16:8); przychodzi (Rz 8:26, J 16:8); powołuje (Dz 13:2); wysyła (Dz 13:4); sprawia (1Kor 12:11); spoczywa (1P 4:14); stwarza (Hi 33:4); namaszcza (Łk 4:18); wskrzesza (Rz 8:11). Osobę tę charakteryzuje inteligencja (Rz 8:16, 8:26n., 1Kor 2:10n.), miłość (Rz 5:5, 15:30, Ne 9:20), życzliwość (Rz 8:16, 26), można przeciw Niemu zgrzeszyć czy Mu bluźnić (Mt 12:31), kłamać i wystawiać Go na próbę (Dz 5:3, 9);

I tak dalej i tak dalej.......
Przy występowaniu w Biblii setek fragmentów mówiących o osobowości Ducha Św., dziwne jest wyszukiwanie przez Ciebie pojedynczych wersetów, w których uosabia się Boga

Markerów - 2023-08-20, 12:16

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Tak samo jak możemy być napełnieni Chrystusem, który „napełnia wszystko wszelkimi sposobami” (Ef 1:23), więc też samym sobą 😅🤣 („Jezus jest w was” 2Kor 13:5; Ef 3:17, 4:10).
Patrz J 14:17 - „W was będzie” (Duch Św.); porównaj J 14:3, Lb 14:21, Jr 23:24, Ef 3:19, 1J 4:4, 12, gdzie jest mowa o Ojcu
;-)

Zwróćmy jeszcze uwagę na ewangelię Łukasza 4:1 gdzie o Jezusie powiedziano:

“Pełen Ducha Świętego, powrócił Jezus znad Jordanu i czterdzieści dni przebywał w Duchu [Świętym] na pustyni” (BT)

Czy Pan Jezus był pełen osoby, czy raczej wsparcia i mocy, której udzielił mu Bóg? Czy można przebywać w osobie, czy raczej być w stanie zjednoczenia z Duchem Bożym i pod jego wpływem?

W 2 Księdze Samuela 23:2 Dawid nie wierzący w osobowego Ducha Świętego powiedział:

“Duch Jahwe mówi przeze mnie i Jego słowo jest na moim języku.” (BT)

Dawid mówiąc, że Duch Jahwe mówi przez niego, nie nauczał, że trzecia osoba Boga przemawia przez niego, ale że przemawia przez niego (przez to co mówi) sam Bóg, niejako “kładąc na jego języku” to co ma Bóg ludziom do przekazania.

Mateusza 12:32 czytamy bowiem:

„A jeśliby ktoś rzekł słowo przeciwko Synowi Człowieczemu, będzie mu odpuszczone; ale temu, kto by mówił przeciwko Duchowi Świętemu, nie będzie odpuszczone ani w tym wieku ani w przyszłym.”

Jak to możliwe, że zakładając równe sobie osoby w jednym przypadku bluźnierstwo będzie odpuszczone a w drugim nie? W Marka 13:32 (BT) czytamy natomiast, że:

” Ale o tym dniu i godzinie nikt nie wie: ani aniołowie w niebie, ani Syn, . „

Często ten fragment jest wykorzystywany jako argument, że Syn nie wie tego samego co Ojciec. Czy jednak zwróciłeś uwagę, że zakładając trójcę słowa „tylko Ojciec” mówią nam, że Duch Święty również nie wie o tej godzinie !



NT naucza o Bóstwie Ducha Św., które ty negujesz:

1Kor 6:19 - „Czyż nie wiecie, że ciało wasze jest świątynią Ducha Świętego?”, a w. 20 „Chwalcie więc Boga w waszym ciele”.

1Kor 3:16 - „Czyż nie wiecie, żeście świątynią Boga, i że Duch Boży mieszka w was!” i . z 1Kor 6:19.

Dz 5:3n. - „Ananiaszu (...) dlaczego szatan zawładnął twym sercem, że skłamałeś Duchowi Świętemu. (...) Nie ludziom skłamałeś, lecz Bogu”.

J 3:5 - „jeśli ktoś nie narodzisię z wody i zDucha”; J 1:13 - „którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili”.
:lol:
1Kor 2:11 uczy, że sprawy Boskie są znane tylko udzielonemu nam Bogu, tzn. Duchowi Świętemu.

J 6:45 - „Oni wszyscy będą uczniamiBoga”; J 14:26 - „A Pocieszyciel, Duch Święty (...). On was wszystkiego nauczy”.

1Tes 5:23 - „Sam Bóg pokoju niech was całkowicie uświęca”; 1Kor 6:11 „lecz zostaliście obmyci, uświęceni (...) przezDucha Boga naszego”.

Hbr 9:14 - „To o ile bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego złożył Bogu samego siebie”.
Autor podkreśla wieczność Ducha Św., a wieczny jest tylko Bóg. Gdyby Duch Św. nie był osobą zbędne byłyby określenia „święty” i „wieczny”, bo Bóg posiadał moc zawsze i była ona święta. Określenia te mają więc potwierdzić osobowość i Bóstwo Ducha Św.
Użyj logiki :roll:

Św. Paweł słowa z Iz 6:9n. przypisuje Duchowi Św. (Dz 28:25nn.), a Izajasz mówił o Bogu. Paweł ukazuje więc równość Ducha Św. z Ojcem. Podobnie jest w Hbr 10:15n.

Jeżeli przemawiający „Pan” z Dz 10:14 jest tą samą osobą, co mówiący „Duch” z Dz 10:20, to znaczy, że Duch Św. jest Panem. :-D

Bóstwo Ducha Św. ukazują słowa o grzechu przeciwko Niemu (Mt 12:32). Gdyby On nie był Bogiem, dziwne byłoby ukazywanie Go obok uniżonego Syna Bożego, którego Bóstwa wielu Żydów nie zauważało.

Duch Św. będąc Bogiem jest wszechwiedzącym i wszechobecnym (1Kor 2:10nn., Mdr 1:7). Posiadając „moc Najwyższego” (Łk 1:35) jest wszechmogącym. Mając udział w stwarzaniu (z Ojcem i Synem) jest Stworzycielem (Hi 33:4).

Bóg w Iz 51:12 mówi: „Ja i tylko Ja jestem twym pocieszycielem”. Ponieważ Duch Św. jest „Pocieszycielem” (J 14:16, 26, 15:26, 16:7), jest też Bogiem

I wiele innych... Tylko ignorant i człowiek złej woli może tak opacznie tłumaczyć Biblię jak robią to badacze :oops:

Fedorowicz - 2023-08-20, 13:38

Markerów napisał/a:
Dz 5:3n. - „Ananiaszu (...) dlaczego szatan zawładnął twym sercem, że skłamałeś Duchowi Świętemu. (...) Nie ludziom skłamałeś, lecz Bogu”.

Widać tu wyraźnie, że Duch Święty nie jest Osobą, lecz jest atrybutem Boga Ojca. Ananiasz skłamał Bogu Ojcu.

Cytat:
1Kor 2:11 uczy, że sprawy Boskie są znane tylko udzielonemu nam Bogu, tzn. Duchowi Świętemu.

A ja przytoczę kontekst, czyli 1 Kor 2: 12.
"Otóż myśmy nie otrzymali ducha świata, lecz Ducha, który jest z Boga, dla poznania darów Bożych."
Widzimy tu wyraźnie , że Duch Św. jest z Boga Ojca. To cecha, właściwość Boga Ojca.

Cytat:
Hbr 9:14 - „To o ile bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego złożył Bogu samego siebie”. Autor podkreśla wieczność Ducha Św., a wieczny jest tylko Bóg. Gdyby Duch Św. nie był osobą zbędne byłyby określenia „święty” i „wieczny”, bo Bóg posiadał moc zawsze i była ona święta. Określenia te mają więc potwierdzić osobowość i Bóstwo Ducha Św.
Dokładnie ! Wieczny jest tylko Bóg Ojciec i Jego emanacja, Jego Święta Obecność, Duch Święty.

Cytat:
Św. Paweł słowa z Iz 6:9n. przypisuje Duchowi Św. (Dz 28:25nn.), a Izajasz mówił o Bogu. Paweł ukazuje więc równość Ducha Św. z Ojcem. Podobnie jest w Hbr 10:15n.

Gdyby tak było, wówczas Apostoł Paweł stworzyłby nowego Boga. Dla Hebrajczyka z czasów biblijnych to nie jest możliwe, dlatego Paweł unika takich "równości" w swych listach jak ognia.

Cytat:
Bóstwo Ducha Św. ukazują słowa o grzechu przeciwko Niemu (Mt 12:32). Gdyby On nie był Bogiem, dziwne byłoby ukazywanie Go obok uniżonego Syna Bożego, którego Bóstwa wielu Żydów nie zauważało.

Gdyby Duch Święty nie był immanentną cechą Boga Ojca z nim nierozłączną wówczas bardzo dziwne dla Żydów byłoby ukazywanie go jako kolejnego Boga. Co do tezy, ze Żydzi mieliby uznawać Pana Jezusa w postaci ludzkiej za Boga Ojca jest to kompletny nonsens. :lol:

Cytat:
Duch Św. będąc Bogiem jest wszechwiedzącym i wszechobecnym (1Kor 2:10).

1 Kor. 2:12 "Otóż myśmy nie otrzymali ducha świata, lecz Ducha, który jest z Boga, dla poznania darów Bożych." Widzimy tu, że Duch Św. Jest z Boga Ojca, od Niego pochodzi, jest jego cechą i znamienną właściwością. Jest to moc Boża, obecność Boża.

Cytat:
Posiadając „moc Najwyższego” (Łk 1:35) jest wszechmogącym.

"Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym".
Widzimy tu już całkiem wyraźnie, że Duch Święty to Moc Najwyższego. Dlatego prawidłowy przekład w tym kontekście byłaby personifikacja "obrońca".


Cytat:
Bóg w Iz 51:12 mówi: „Ja i tylko Ja jestem twym pocieszycielem”. Ponieważ Duch Św. jest „Pocieszycielem” (J 14:16, 26, 15:26, 16:7), jest też Bogiem
I wiele innych... Tylko ignorant i człowiek złej woli może tak opacznie tłumaczyć Biblię jak robią to badacze :oops:

Jak Pan chce Żydom wmawiać Trójcę i wielu bogów oraz wyzwać od ignorantów to życzę Panu Koledze dużo zdrowia..Proponuję poprzekręcać złośliwie znanym rabinom ich imiona, aby z braku argumentów zrobić im na złość. Na pewno się śmiertelnie na Pana obrażą. :lol:

Markerów - 2023-08-20, 13:44

Fedorowicz napisał/a:
[qu]
Gdyby Duch Święty nie był immanentną cechą Boga Ojca z nim nierozłączną wówczas bardzo dziwne dla Żydów byłoby ukazywanie go jako kolejnego Boga. Co do tezy, ze Żydzi mieliby uznawać Pana Jezusa w postaci ludzkiej za Boga Ojca jest to kompletny nonsens. :lol:

[:


A kto uważa Go za kolejnego Boga?
I kto uważa pana Jezusa w postaci ludzkiej za Boga Ojca?? :shock:

Zastanawiam się czy w ogóle zaznajomiłes się z wykładnią którą tak usilnie chcesz obalać

Markerów - 2023-08-20, 13:49

Fedorowicz napisał/a:
[q]
1 Kor. 2:12 "Otóż myśmy nie otrzymali ducha świata, lecz Ducha, który jest z Boga, dla poznania darów Bożych." Widzimy tu, że Duch Św. Jest z Boga Ojca, od Niego pochodzi, jest jego cechą i znamienną właściwością. Jest to moc Boża, obecność Boża.

Cytat:
Posiadając „moc Najwyższego” (Łk 1:35) jest wszechmogącym.

"Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym".
Widzimy tu już całkiem wyraźnie, że Duch Święty to Moc Najwyższego. Dlatego prawidłowy przekład w tym kontekście byłaby personifikacja "obrońca".
L
[:


Biblia odróżnia Ducha Św. od siły czy mocy Bożej.

Dz 10:38 - „Znacie sprawę Jezusa z Nazaretu, którego Bóg namaścił Duchem Świętym i mocą”.

1Tes 1:5 - „bo nasze głoszenie Ewangelii wśród was nie dokonało się przez samo tylko słowo, lecz przez moc i przez Ducha Świętego, z wielką siłą przekonania”.

2Kor 6:4, 6n. - „Okazujemy się sługami Boga przez wszystko (...) przez objawy Ducha Świętego i miłość nieobłudną, przez głoszenie prawdy i moc Bożą”.

Mt 10:1 - „dał im moc nad duchami nieczystymi” (ks. Wu. NP), J 7:39 - „Duch bowiem jeszcze nie był dany, ponieważ Jezus nie został jeszcze uwielbiony”.

Łk 1:35 - „Anioł Jej odpowiedział: Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię”.

Za 4:6 - „Nie dzięki mocy ani dzięki sile, lecz dzięki mojemu Duchowi to się stanie mówi Pan Zastępów”


Dla określenia mocy NT używa najczęściej greckich słów eksousia
(np. Łk 4:32) lub dynamis (np. Rz 1:16), a Ducha Św. określa słowami Pneuma hagion (np. Mk 3:29). :roll:
Siła lub moc określona jest też greckim terminem kratos (Łk 1:51, Ef 1:19, 6:10, Ap 1:6).

Tekst 1Kor 6:19 nazywając nas świątynią Ducha Św. nie mógł mieć na myśli mocy, bo w Izraelu świątynia była poświęcona osobie Bożej a nie mocy.😅

Duch Św. kilkakrotnie występuje wśród osób Ojca i Chrystusa (np. Mt 28:19, Ef 4:3-6), przez co odróżnia Go to od mocy, która jest w posiadaniu wyżej wymienionych osób .
Duch Św. „otacza chwałą” (J 16:14), tak samo jak Ojciec i Syn
(J 8:54, 17:1, 4).

A więc Duch Święty nie jest mocą lecz Tym co moc daje i jej udziela..

Markerów - 2023-08-20, 13:52

Fedorowicz napisał/a:
[qu]
Jak Pan chce Żydom wmawiać Trójcę i wielu bogów oraz wyzwać od ignorantów to życzę Panu Koledze dużo zdrowia..l:


Bogów to sobię wy wmawiacie .. Bóg jest jeden. Polecam zaznajomić się z wykładnią kościoła a potem zabierać głos...
unikniesz dzięki temu kompromitacji ;-)

Fedorowicz - 2023-08-20, 13:52

Henryk napisał/a:
Tekst Dz 15:28 mówi o Duchu Św. i Apostołach: „Postanowiliśmy bowiem, Duch Święty i my…”. Jeśli więc oni są osobami, to i według zasady i twojej logiki również Duch jest osobą."
Nowy Testament z całą pewnością tłumaczyli zwolennicy tzw. Trójcy- nawet i poniższe tłumaczenie też:
Dz 15:28 BP "Natchnieni Duchem Świętym postanowiliśmy nie nakładać na was żadnych ciężarów, prócz rzeczy koniecznych,"
Dz 15:28 WSP "Z natchnienia Ducha Świętego postanowiliśmy nie nakładać na was żadnego ciężaru oprócz tego, co konieczne,"
I co z logiką? :-D

To są właśnie prawidłowe tłumaczenia, które nie podają w wątpliwość monoteizmu biblijnego i nie tworzą kolejnych Bogów. Brawo Pan Henryk ! :)

Markerów - 2023-08-20, 13:54

Fedorowicz napisał/a:
Henryk napisał/a:
Tekst Dz 15:28 mówi o Duchu Św. i Apostołach: „Postanowiliśmy bowiem, Duch Święty i my…”. Jeśli więc oni są osobami, to i według zasady i twojej logiki również Duch jest osobą."
Nowy Testament z całą pewnością tłumaczyli zwolennicy tzw. Trójcy- nawet i poniższe tłumaczenie też:
Dz 15:28 BP "Natchnieni Duchem Świętym postanowiliśmy nie nakładać na was żadnych ciężarów, prócz rzeczy koniecznych,"
Dz 15:28 WSP "Z natchnienia Ducha Świętego postanowiliśmy nie nakładać na was żadnego ciężaru oprócz tego, co konieczne,"
I co z logiką? :-D

To są właśnie prawidłowe tłumaczenia, które nie podają w wątpliwość monoteizmu biblijnego i nie tworzą kolejnych Bogów. Brawo Pan Henryk ! :)


Jak na razie to wy macie Boga nienajwyższego i Boga najwyższego..
Wielo bóstwo panowie 😅

Fedorowicz - 2023-08-20, 14:08

Markerów napisał/a:
Biblia odróżnia Ducha Św. od siły czy mocy Bożej.
Dz 10:38 - „Znacie sprawę Jezusa z Nazaretu, którego Bóg namaścił Duchem Świętym i mocą”.

Dokładnie, Duch Święty to Moc Boga Ojca.

Cytat:
1Tes 1:5 - „bo nasze głoszenie Ewangelii wśród was nie dokonało się przez samo tylko słowo, lecz przez moc i przez Ducha Świętego, z wielką siłą przekonania”.

Błąd tłumaczenia. W oryginale jest :" i w mocy i w duchu Świętym."

Cytat:
2Kor 6:4, 6n. - „Okazujemy się sługami Boga przez wszystko (...) przez objawy Ducha Świętego i miłość nieobłudną, przez głoszenie prawdy i moc Bożą”.

Kolejny raz synonimem, odpowiednikiem Ducha Świętego jest tu Moc Boża.

Cytat:
Łk 1:35 - „Anioł Jej odpowiedział: Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię”.

I kolejny raz to samo. Duch Św.=Moc najwyższego.

Cytat:
Za 4:6 - „Nie dzięki mocy ani dzięki sile, lecz dzięki mojemu Duchowi to się stanie mówi Pan Zastępów”

Tu chodzi o moc i siłę ludzką. Duch Boży i w ST i w NT ma moc większą niż moc ludzka.

Cytat:
Dla określenia mocy NT używa najczęściej greckich słów eksousia (np. Łk 4:32) lub dynamis (np. Rz 1:16), a Ducha Św. określa słowami Pneuma hagion (np. Mk 3:29). :roll:
Siła lub moc określona jest też greckim terminem kratos (Łk 1:51, Ef 1:19, 6:10, Ap 1:6).
Dokładnie ! Pneuma w NT i ruach w ST to nie są żadne osoby.

Cytat:
A więc Duch Święty nie jest mocą, lecz Tym co moc daje i jej udziela..

A kto udziela Ducha Świętego ? Nie Bóg Ojciec ? :lol:

Markerów - 2023-08-20, 14:09

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Biblia odróżnia Ducha Św. od siły czy mocy Bożej.
Dz 10:38 - „Znacie sprawę Jezusa z Nazaretu, którego Bóg namaścił Duchem Świętym i mocą”.

Dokładnie, Duch Święty to Moc Boga Ojca.

[


Dokładnie, Duch Święty mocy udziela

Markerów - 2023-08-20, 14:10

Fedorowicz napisał/a:
[qu.

Cytat:
1Tes 1:5 - „bo nasze głoszenie Ewangelii wśród was nie dokonało się przez samo tylko słowo, lecz przez moc i przez Ducha Świętego, z wielką siłą przekonania”.

Błąd tłumaczenia. W oryginale jest :" i w mocy i w duchu Świetym."

[:


Dokładnie.. przez moc Ducha Swiętego

Markerów - 2023-08-20, 14:11

Fedorowicz napisał/a:
[quo."

Cytat:
2Kor 6:4, 6n. - „Okazujemy się sługami Boga przez wszystko (...) przez objawy Ducha Świętego i miłość nieobłudną, przez głoszenie prawdy i moc Bożą”.

Kolejny raz synonimem, odpowiednikiem Ducha Świętego jest tu Moc Boża.

[lol:


Nie . :roll:

Markerów - 2023-08-20, 14:13

Fedorowicz napisał/a:
[qu.

Cytat:
Łk 1:35 - „Anioł Jej odpowiedział: Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię”.

I kolejny raz to samo. Duch Św.=Moc najwyższego.

[


Nie manipuluj. :roll:
Duch Święty zstąpi a moc osłoni lub mocą osłoni

Markerów - 2023-08-20, 14:14

Fedorowicz napisał/a:
[qu.

Cytat:
Za 4:6 - „Nie dzięki mocy ani dzięki sile, lecz dzięki mojemu Duchowi to się stanie mówi Pan Zastępów”

Tu chodzi o moc i siłę ludzką. Duch Boży i w ST i w NT ma moc większą niż moc ludzka.

[lol:


Kombinuj dalej :lol:

Wiesława - 2023-08-20, 14:15

Markerów napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
[qu]
Jak Pan chce Żydom wmawiać Trójcę i wielu bogów oraz wyzwać od ignorantów to życzę Panu Koledze dużo zdrowia..l:


Bogów to sobię wy wmawiacie .. Bóg jest jeden. Polecam zaznajomić się z wykładnią kościoła a potem zabierać głos...
unikniesz dzięki temu kompromitacji ;-)

Ja również składam ten brak zrozumienia i ciągłe powtarzanie o trzech bogach. o mocach. o mniejszym bogu, na karb nie zaznajomienia się ZE ZROZUMIENIEM wykładni tych spraw. Wiemy, że alergicznie reaguje się na wykładnie katolickie, ale są przecież tłumaczenia tego samego przez denominacje protestanckie, a nawet przez byłych Świadków.
Zamiast bić pianę może warto jednak posłuchać, poczytać, a potem takie głupoty o trzech bogach pisać.
Prawosławną książkę kiedyś czytałam również doskonale wyjaśniającą tą sprawę.
Zawsze w tym temacie: Bóg Ojciec, Bóg Syn, Bóg Duch Święty polecać będę cykl autora Lloyd Jones o tych właśnie tytułach.
Do słuchania już wklejałam wykłady Szymona Matusiaka.
Jak sądzę nikt nie zapoznał się ze sprawą, a jedynie powiela głupie stereotypy nie mające nic wspólnego z istotą Boga Ojca, Boga Syna i Boga Ducha Świętego.
Dlatego też za bezcelowe uważam dyskutowanie w tych tematach.

Markerów - 2023-08-20, 14:18

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Biblia odróżnia Ducha Św. od siły czy mocy Bożej.
Dz 10:38 - „Znacie sprawę Jezusa z Nazaretu, którego Bóg namaścił Duchem Świętym i mocą”.

Dokładnie, Duch Święty to Moc Boga Ojca.

Cytat:
1Tes 1:5 - „bo nasze głoszenie Ewangelii wśród was nie dokonało się przez samo tylko słowo, lecz przez moc i przez Ducha Świętego, z wielką siłą przekonania”.

Błąd tłumaczenia. W oryginale jest :" i w mocy i w duchu Świętym."

Cytat:
2Kor 6:4, 6n. - „Okazujemy się sługami Boga przez wszystko (...) przez objawy Ducha Świętego i miłość nieobłudną, przez głoszenie prawdy i moc Bożą”.

Kolejny raz synonimem, odpowiednikiem Ducha Świętego jest tu Moc Boża.

Cytat:
Łk 1:35 - „Anioł Jej odpowiedział: Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię”.

I kolejny raz to samo. Duch Św.=Moc najwyższego.

Cytat:
Za 4:6 - „Nie dzięki mocy ani dzięki sile, lecz dzięki mojemu Duchowi to się stanie mówi Pan Zastępów”

Tu chodzi o moc i siłę ludzką. Duch Boży i w ST i w NT ma moc większą niż moc ludzka.

Cytat:
Dla określenia mocy NT używa najczęściej greckich słów eksousia (np. Łk 4:32) lub dynamis (np. Rz 1:16), a Ducha Św. określa słowami Pneuma hagion (np. Mk 3:29). :roll:
Siła lub moc określona jest też greckim terminem kratos (Łk 1:51, Ef 1:19, 6:10, Ap 1:6).
Dokładnie ! Pneuma w NT i ruach w ST to nie są żadne osoby.

Cytat:
A więc Duch Święty nie jest mocą, lecz Tym co moc daje i jej udziela..

A kto udziela Ducha Świętego ? Nie Bóg Ojciec ? :lol:



Biblia określa, co jest mocą Bożą:

Rz 1:16 - „Bo ja nie wstydzę się Ewangelii, jest bowiem ona mocą Bożą...”; Hbr 2:4.

1Kor 1:18 - „Nauka bowiem krzyża głupstwem jest dla tych, co idą na zatracenie, mocą Bożą zaś dla nas, którzy dostępujemy zbawienia”.

Biblia naucza, że przymiotem Ducha Św. jest moc. Nie jest więc On mocą, lecz dającym ją.

Rz 15:13 - „abyście przez moc Ducha Świętego byli bogaci w nadzieję”.

Rz 15:18n. - „Nie odważę się jednak wspominać niczego poza tym, czego dokonał przeze mnie Chrystus w doprowadzeniu pogan do posłuszeństwa słowem, czynem, mocą znaków i cudów, mocą Ducha Świętego”.

Ef 3:16 - „żebyście byli przez Ducha Jego mocą utwierdzeni w wewnętrznym człowieku”
Por. 2Tm 1:7, Hbr 2:4, Mt 12:28, Łk 4:14, Dz 1:8, 1P 1:12, Rz 8:11, Mi 3:8 („pełen jestem mocy Ducha Pańskiego”).
:lol:

Markerów - 2023-08-20, 14:20

Wiesława napisał/a:
Markerów napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
[qu]
Jak Pan chce Żydom wmawiać Trójcę i wielu bogów oraz wyzwać od ignorantów to życzę Panu Koledze dużo zdrowia..l:


Bogów to sobię wy wmawiacie .. Bóg jest jeden. Polecam zaznajomić się z wykładnią kościoła a potem zabierać głos...
unikniesz dzięki temu kompromitacji ;-)

Ja również składam ten brak zrozumienia i ciągłe powtarzanie o trzech bogach. o mocach. o mniejszym bogu, na karb nie zaznajomienia się ZE ZROZUMIENIEM wykładni tych spraw. Wiemy, że alergicznie reaguje się na wykładnie katolickie, ale są przecież tłumaczenia tego samego przez denominacje protestanckie, a nawet przez byłych Świadków.
Zamiast bić pianę może warto jednak posłuchać, poczytać, a potem takie głupoty o trzech bogach pisać.
Prawosławną książkę kiedyś czytałam również doskonale wyjaśniającą tą sprawę.
Zawsze w tym temacie: Bóg Ojciec, Bóg Syn, Bóg Duch Święty polecać będę cykl autora Lloyd Jones o tych właśnie tytułach.
Do słuchania już wklejałam wykłady Szymona Matusiaka.
Jak sądzę nikt nie zapoznał się ze sprawą, a jedynie powiela głupie stereotypy nie mające nic wspólnego z istotą Boga Ojca, Boga Syna i Boga Ducha Świętego.
Dlatego też za bezcelowe uważam dyskutowanie w tych tematach.


Popieram twoje zadanie..
Tacy to badacze że musza sobie wymyślać coś z czym chcą polemizować
.
Czas strząsnąć proch z butów....

nike - 2023-08-20, 14:47

Markerów napisał/a:

Popieram twoje zadanie..
Tacy to badacze że musza sobie wymyślać coś z czym chcą polemizować
.
Czas strząsnąć proch z butów....


Bardzo słuszna uwaga.

Fedorowicz - 2023-08-20, 15:03

nike napisał/a:
Bardzo słuszna uwaga.

Kolega Markerów zarzuca adwersarza w dyskusji taką lawiną wyrywanych z kontekstu wersetów, że nie sposób odnieść się do nich w jednym poście. Zwłaszcza, że kolega odpowiedzi nie czyta ze zrozumieniem ( o ile w ogóle je czyta). :lol:

Wiesława - 2023-08-20, 15:06

Fedorowicz napisał/a:
nike napisał/a:
Bardzo słuszna uwaga.

Kolega Markerów zarzuca adwersarza w dyskusji taką lawiną wyrywanych z kontekstu wersetów, że nie sposób odnieść się do nich w jednym poście. Zwłaszcza, że kolega odpowiedzi nie czyta ze zrozumieniem ( o ile w ogóle je czyta). :lol:

Weź przestań; nieprawdę piszesz.

Fedorowicz - 2023-08-20, 15:43

Wiesława napisał/a:
Weź przestań; nieprawdę piszesz.

Pani też jest zwolenniczką Trzech równych sobie Bogów ? Przecież to politeizm. Judaizm wprowadził monoteizm etyczny. Dlaczego mamy cofać się do politeizmu ? :shock:

Markerów - 2023-08-20, 16:12

Fedorowicz napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Weź przestań; nieprawdę piszesz.

Pani też jest zwolenniczką Trzech równych sobie Bogów ? Przecież to politeizm. Judaizm wprowadził monoteizm etyczny. Dlaczego mamy cofać się do politeizmu ? :shock:


Teraz widać jakim jesteś ignorantem..
Ja również nie jestem zwolennikiem trzech równych sobie bogów.. to jest herezjia zwana politeizmem..

Wykazałem i udowodniłem wystarczająco jakie jest nauczenie kościoła na temat Trójcy Świętej na postawie Bibli..i nigdzie nie stwierdziłem trzech równych sobie bogów to jest twój wymysł z którym polemizujesz.. zostawiam cię z tym.

Kiedy brakuje argumentów zostaje Ci tylko ironia i przeinaczanie..

Markerów - 2023-08-20, 16:14

Fedorowicz napisał/a:
nike napisał/a:
Bardzo słuszna uwaga.

Kolega Markerów zarzuca adwersarza w dyskusji taką lawiną wyrywanych z kontekstu wersetów, że nie sposób odnieść się do nich w jednym poście. Zwłaszcza, że kolega odpowiedzi nie czyta ze zrozumieniem ( o ile w ogóle je czyta). :lol:


Prawda w oczy kole co ? :lol:
Tyle argumentów tyle cytatów tyle odniesień z mojej strony a ty ... Nie dość że nie czytasz że zrozumieniem to przeinaczasz...

Żałosne to, ale na miarę badaczy :roll:

Fedorowicz - 2023-08-20, 16:15

Markerów napisał/a:
Wykazałem i udowodniłem wystarczająco jakie jest nauczenie kościoła na temat Trójcy Świętej na postawie Bibli..

Sam Pan wie, że te wywody są mętne i nielogiczne. Pismo Święte naucza, że jest jeden Bóg i Ojciec Jahwe, który jest ponad wszystkim. (Efezjan 4:6)
Biblia nie wspomina o Bogu Ojcu jako jednej trzeciej części tajemniczej Trójcy Świętej.
Bóg Ojciec w przeciwieństwie do Jezusa nigdy nikomu nie był podległy, i nie został zrodzony, gdyż jest najwyższą Istotą, będącą źródłem wszystkiego co zostało stworzone.
Bóg objawił się Izraelitom nie jako Trójca, ale Jahwe jednoosobowy Bóg.
Zgodnie ze słowami Pawła z 1Koryntian 8: 5-7 , istnieje tylko jeden Bóg i jest nim Ojciec.
Pan Jezus uczy nas modlić się do tego Boga jak również sam w modlitwach prosi Go o pomoc. :)

Markerów - 2023-08-20, 16:16

Wiesława napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
nike napisał/a:
Bardzo słuszna uwaga.

Kolega Markerów zarzuca adwersarza w dyskusji taką lawiną wyrywanych z kontekstu wersetów, że nie sposób odnieść się do nich w jednym poście. Zwłaszcza, że kolega odpowiedzi nie czyta ze zrozumieniem ( o ile w ogóle je czyta). :lol:

Weź przestań; nieprawdę piszesz.


Wiesławo
Zostawmy ich z ich trzema Bogami ... Niech sobię polemizują z nauką którą sobie wymyślili... 😅

Markerów - 2023-08-20, 16:19

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Wykazałem i udowodniłem wystarczająco jakie jest nauczenie kościoła na temat Trójcy Świętej na postawie Bibli..

Sam Pan wie, że te wywody są mętne i nielogiczne. Pismo Święte naucza, że jest jeden Bóg i Ojciec Jahwe, który jest ponad wszystkim. (Efezjan 4:6)
Biblia nie wspomina o Bogu Ojcu jako jednej trzeciej części tajemniczej Trójcy Świętej.
Bóg Ojciec w przeciwieństwie do Jezusa nigdy nikomu nie był podległy, i nie został zrodzony, gdyż jest najwyższą Istotą, będącą źródłem wszystkiego co zostało stworzone.
Bóg objawił się Izraelitom nie jako Trójca, ale Jahwe jednoosobowy Bóg.
Zgodnie ze słowami Pawła z 1Koryntian 8: 5-7 , istnieje tylko jeden Bóg i jest nim Ojciec.
Pan Jezus uczy nas modlić się do tego Boga jak również sam w modlitwach prosi Go o pomoc. :)


Wszystko zostało Ci wyjaśnione.Kilkanaście razy.,.. co z tobą?

Markerów - 2023-08-20, 16:23

Fedorowicz napisał/a:
[
. Pismo Święte naucza, że jest jeden Bóg i Ojciec Jahwe, który jest ponad wszystkim. (Efezjan 4:6)
Biblia nie wspomina o Bogu Ojcu jako jednej trzeciej części tajemniczej Trójcy Świętej.
)


I ja też tego nie wspominam... ten dalej swoje :roll:
wykazujesz wysoki objaw ignorancji :-|

Co do Jahwe ..jest imieniem starotestamentalnego Boga i nie odnosi się ściśle do żadnej z osób boskich, ani do Trójcy. Imię Jahwe można traktować jak coś w rodzaju synonimu słowa „Bóg” i „Pan”. Dlatego też stwierdzenia „Jezus jest Jahwe” jest równoważne „Jezus jest Bogiem”, lecz podobnie jak nie możemy powiedzieć: słowo „Bóg” zawsze odnosi się do Jezusa”, podobnie nie możemy powiedzieć, że Jahwe to zawsze Jezus. Tak więc najkrócej imię Jahwe oznacza starotestamentalnego Boga (a nie osobę) i (podobnie jak słowo Bóg) może odnosić się do Ojca, do Syna, do Ducha, jak i do Trójcy.

Markerów - 2023-08-20, 16:27

Fedorowicz napisał/a:
[qu]
Sam Pan wie, że te wywody są mętne i nielogiczne. :)


Ty lepiej swojej logiki się tak nie trzymaj ..bo polegles na niej kilkakrotnie.. :roll:
Wyjaśnię Ci to tak:
Pojęcie Boga nie musi być dla wszystkich logiczne. My ludzie, mamy zbyt ubogie możliwości poznania, aby zrozumieć pewne fakty, które swym stopniem skomplikowania i złożoności sięgają do samej nieskończoności. Tak jak nie jest możliwe wytłumaczenie od urodzenia ślepemu, jak wyglądają kolory, tak samo i my nie jesteśmy wstanie wszystkiego pojąć.
Chyba że ty możesz :shock:
. Nie potrafimy zrozumieć bytu, który jest niematerialny, który jest wszędzie na raz, wszystko słyszy na raz, oddziałuje na nas, nie potrafimy zrozumieć tego, ze Bóg jest ponad czasem itp.
Nawet nie potrafisz zrozumieć pewnych faktów, z antytrynitarnego punktu widzenia: zakładając, że Ojciec nie ma początku, a Syn ma, okazałoby się, że Ojciec przez nieskończenie długi czas był sam, po czym Wszechmocny i Wszechwiedzący wpadł na pomysł, aby to w końcu zmienić. Przy tym wszystkim tajemnica Trójcy nie wygląda jeszcze na największą tajemnicę
:-D
. W Biblii odnajdujemy słowa Jezusa, który mówi, że mąż i żona łączą się z sobą tak ściśle, iż stają się jednym ciałem – już nie dwoje a jedno ciało. To można również odnieść do Boga – już nie trzech Bogów, a jeden. Tak samo jak unitarianie twierdzą, że Trójca jest nielogiczna, to również i my możemy powiedzieć, że unitarianizm jest nielogiczny, gdyż Biblia wyraźnie ukazuje nam, że mamy jednego Boga, nauczając również, że Ojciec jest naszym Bogiem, Syn jest naszym Bogiem i Duch jest naszym Bogiem a wszelkie wyjaśnienia antytrynitarne tych anomalii są dla nas nielogiczne i wyraźnie do nas nie trafiają.

Wiesława - 2023-08-20, 16:32

Fedorowicz napisał/a:
Judaizm wprowadził monoteizm etyczny. Dlaczego mamy cofać się do politeizmu ?

Mylisz się, judaizm NIE wprowadził monoteizmu. Nie będę wchodzić w dyskusje, bo i tak do niczego nie dojdziemy. Czasu mi szkoda, po prostu. Proszę zapoznać się z tematem solidnie, a nie rzucać taki hasełka - judaizm wprowadził...itd.

Fedorowicz - 2023-08-20, 17:20

Wiesława napisał/a:
Mylisz się, judaizm NIE wprowadził monoteizmu. Nie będę wchodzić w dyskusje, bo i tak do niczego nie dojdziemy. Czasu mi szkoda, po prostu. Proszę zapoznać się z tematem solidnie, a nie rzucać taki hasełka - judaizm wprowadził...itd.

Pozwolę sobie jeszcze zacytować mały fragmencik z mojej ulubionej strony Pardes Lauder , judaizmu ortodoksyjnego. :lol:
Istotą judaizmu jest monoteizm etyczny. Według monoteizmu istnieje tylko jeden Bóg, który posiada takie atrybuty jak wszechobecność (omniprezencja), wszechmoc (omnipotencja), wszechwiedza (omniscjencja) i najwyższa dobroć w rozumieniu etycznym, a ponadto jest twórczą podstawą wszystkiego poza sobą.
"Bóg jeden był w przekonaniu Żydów Najwyższym Panem, któremu najwyższą cześć trzeba było oddawać. Wyrazem pozytywnym takiej ich wiary była modlitwa, którą codziennie rano i wieczór każdy dorosły mężczyzna odmawiał przed rozpoczęciem modlitw, tak zw. "Szema'
Israel". Była ona jakby oficjalnym wyznaniem wiary (credo) w jednego Boga. Rozpoczynała się ona od słów: "Słuchaj, Izraelu, Pan nasz Bóg jest Panem Jedynym...10). Według tradycji rabinów, przy odmawianiu "Szema' należało kłaść nacisk na wyraz "jedyny", przez co podkreślano swe pojęcie ściśle monoteistyczne i usuwano wszelkie o tym wątpliwości .
Wiara w Boga u Żydów była rzeczywiście w owym okresie czystym monoteizmem. Pojęcie o Bogu Jedynym, jako Stwórcy i Panu Najwyższym całego świata brzmi wyraźnie i donośnie we wszystkich pismach ówczesnych.

Wybranie oznacza prezentowanie ludzkości idei Jednego, Jedynego Boga, który wymaga od człowieka moralnego postępowania wobec innych ludzi (etyczny monoteizm). Etyczny monoteizm oznacza, że istnieje jeden Bóg, a więc i jeden moralny normatyw, który On ogłosił. Oznacza także, że Bóg rozlicza wszystkich ludzi z przestrzegania tego normatywu. To jest cel żydowskiego wybrania. Przed Żydami nigdy nie zostało postawione zadanie, aby doprowadzić świat do judaizmu, ale aby doprowadzić świat do Boga i do wartości, które znajdują się w Torze.

Wiesława - 2023-08-20, 17:50

Słyszałeś o MONOLATRII?
Tym była ich religia.
Wklejam podstawowe informacje
Monolatria (z gr. monos – „jedyny” + latreía – „służba bogu”) – oddawanie czci boskiej wyłącznie jednemu bóstwu bez zaprzeczania istnieniu bóstw czczonych przez innych. Jest to pośredni etap rozwoju religii między politeizmem a monoteizmem. Monolatria występowała w kulturach Wschodu od starożytności[1].

Wśród Żydów monolatria istniała od czasów Abrahama i mimo starań proroków o wprowadzenie monoteizmu ostatecznie cywilizacja żydowska zatrzymała się na monolatrii[2]. Monolatria żydowska cechuje się przekonaniem, że Jahwe jest bogiem narodowym (ew. plemiennym) Izraela i nieprzyjacielem innych ludów. Według Konecznego najbliżej monoteizmu odwołującego się do uniwersalnej etyki ponadnarodowej jest prorok Amos."

wybrana - 2023-08-20, 18:02

Fedorowicz napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Mylisz się, judaizm NIE wprowadził monoteizmu. Nie będę wchodzić w dyskusje, bo i tak do niczego nie dojdziemy. Czasu mi szkoda, po prostu. Proszę zapoznać się z tematem solidnie, a nie rzucać taki hasełka - judaizm wprowadził...itd.

Pozwolę sobie jeszcze zacytować mały fragmencik z mojej ulubionej strony Pardes Lauder , judaizmu ortodoksyjnego. :lol:
Istotą judaizmu jest monoteizm etyczny. Według monoteizmu istnieje tylko jeden Bóg, który posiada takie atrybuty jak wszechobecność (omniprezencja), wszechmoc (omnipotencja), wszechwiedza (omniscjencja) i najwyższa dobroć w rozumieniu etycznym, a ponadto jest twórczą podstawą wszystkiego poza sobą.
"Bóg jeden był w przekonaniu Żydów Najwyższym Panem, któremu najwyższą cześć trzeba było oddawać. Wyrazem pozytywnym takiej ich wiary była modlitwa, którą codziennie rano i wieczór każdy dorosły mężczyzna odmawiał przed rozpoczęciem modlitw, tak zw. "Szema'
Israel". Była ona jakby oficjalnym wyznaniem wiary (credo) w jednego Boga. Rozpoczynała się ona od słów: "Słuchaj, Izraelu, Pan nasz Bóg jest Panem Jedynym...10). Według tradycji rabinów, przy odmawianiu "Szema' należało kłaść nacisk na wyraz "jedyny", przez co podkreślano swe pojęcie ściśle monoteistyczne i usuwano wszelkie o tym wątpliwości .
Wiara w Boga u Żydów była rzeczywiście w owym okresie czystym monoteizmem. Pojęcie o Bogu Jedynym, jako Stwórcy i Panu Najwyższym całego świata brzmi wyraźnie i donośnie we wszystkich pismach ówczesnych.

Wybranie oznacza prezentowanie ludzkości idei Jednego, Jedynego Boga, który wymaga od człowieka moralnego postępowania wobec innych ludzi (etyczny monoteizm). Etyczny monoteizm oznacza, że istnieje jeden Bóg, a więc i jeden moralny normatyw, który On ogłosił. Oznacza także, że Bóg rozlicza wszystkich ludzi z przestrzegania tego normatywu. To jest cel żydowskiego wybrania. Przed Żydami nigdy nie zostało postawione zadanie, aby doprowadzić świat do judaizmu, ale aby doprowadzić świat do Boga i do wartości, które znajdują się w Torze.

Nie masz racji.
Oni wierzyli w swojego Boga Izraela.
Uważali, że ich Bóg jest najwyższym ponad Bogami innych plemion.
Czyli uznawali istnienie innych Bogów.
Nie jest to głoszony monoteizm, że Bóg stworzył ludzi i jest jedynym Bogiem wszechświata.
Każde inne plemie uważało najwyższą moc swojego Boga, bo w tej mocy widzieli siłę swojego plemienia.
Nie było ich dążeniem ( myślę o Judaistach), by doprowadzać ludzi do ich Boga.
Nawet małżeństwa zawierali w obrębie swego plemienia, by nie skazić swej krwi innymi ludźmi.
Swą siłę i pychę widzieli w swoim Bogu, bo uważali, że wszystko co się dzieje w ich życiu jest z mocy ich Boga - nawet wybuch wulkanu czy grzmot pioruna.

Henryk - 2023-08-20, 18:47

Markerów napisał/a:
Ty lepiej swojej logiki się tak nie trzymaj ..bo polegles na niej kilkakrotnie.. :roll:
Wyjaśnię Ci to tak:

Wiemy, wiemy...
Logika dla Markerowa to dogmat. :mrgreen:
Pan Fedorowicz ani razu na tym forum nie napisał nic nielogicznego.
Nie we wszystkim zgadzamy się, ale braku logiczności w odróżnieniu od Markerowa nikt nie może Mu zarzucić.

Henryk - 2023-08-20, 18:48

wybrana napisał/a:
Oni wierzyli w swojego Boga Izraela.
Uważali, że ich Bóg jest najwyższym ponad Bogami innych plemion.
Czyli uznawali istnienie innych Bogów.

Fantazjujesz kobieto. :-(

Wiesława - 2023-08-20, 19:24

Henryk napisał/a:
wybrana napisał/a:
Oni wierzyli w swojego Boga Izraela.
Uważali, że ich Bóg jest najwyższym ponad Bogami innych plemion.
Czyli uznawali istnienie innych Bogów.

Fantazjujesz kobieto. :-(

Monolatria.
Powyżej dałam definicję.
Wybrana ma rację.
Biblia to potwierdza.

Henryk - 2023-08-20, 19:41

Wiesława napisał/a:

Monolatria.
Powyżej dałam definicję.
Wybrana ma rację.
Biblia to potwierdza.

Wiesławie potwierdza.
Mnie nie. :-D

Fedorowicz - 2023-08-21, 17:35

Wiesława napisał/a:
Słyszałeś o MONOLATRII?
Tym była ich religia. Wklejam podstawowe informacje
Monolatria (z gr. monos – „jedyny” + latreía – „służba bogu”) – oddawanie czci boskiej wyłącznie jednemu bóstwu bez zaprzeczania istnieniu bóstw czczonych przez innych. Jest to pośredni etap rozwoju religii między politeizmem a monoteizmem. Monolatria występowała w kulturach Wschodu od starożytności. Wśród Żydów monolatria istniała od czasów Abrahama i mimo starań proroków o wprowadzenie monoteizmu ostatecznie cywilizacja żydowska zatrzymała się na monolatrii. Monolatria żydowska cechuje się przekonaniem, że Jahwe jest bogiem narodowym (ew. plemiennym) Izraela i nieprzyjacielem innych ludów. Według Konecznego najbliżej monoteizmu odwołującego się do uniwersalnej etyki ponadnarodowej jest prorok Amos."

Dokładnie, termin monolatria wymyślił Feliks Koneczny po to, aby uderzyć w judaizm który w czasach hitleryzmu znalazł się na celowniku totalitaryzmu. To, że Bóg Jest Jeden, stanowi absolutnie podstawowy składnik etycznego monoteizmu w judaizmie. Tylko tam, gdzie istnieje Jeden Bóg, może istnieć jedna moralność. Więcej bogów oznacza więcej systemów moralnych, bo bogowie mogą się między sobą różnić w poglądach. Wokół słowa "echad" narosła pewnego rodzaju kontrowersja. Wynika ona z faktu, że niektórzy przedstawiciele teologii Trójcy Świętej próbują znaleźć potwierdzenie swojej wiary w tekście Tory. W związku z tym przypisują słowu echad taki sens, który obejmowałby "jedność złożoną" (w znaczeniu "jedności składającej się z elementów") i znaczyłby więcej niż "pojedynczość". W hebrajskim istnieją trzy słowa, które wiążą się z tym problemem. Oto one: echad - oznaczające "jeden", jachid - które znaczy "pojedynczy" ("sam") i wreszcie jachad - czyli "razem". Bóg był jachid (pojedynczy, wyłączny i sam), nim stworzył świat. Teraz, gdy istnieje kosmos i człowiek, który ma wolność wyboru - Bóg jest echad (jeden - ponieważ nic, co istnieje, nie jest Nim - poza Nim samym). W słowie "echad" nie chodzi o jedność Boga (choć nikt nie przeczy, że Bóg łączy w sobie w jedno różne cechy: dostojeństwo, chwałę, mądrość itd), ale jego Jedyność. Echad oznacza bardzo prostą rzecz: Bóg jest jeden i nie ma innych bogów. To właśnie jest podstawą monoteizmu. Bóg jest także "jednoosobowy" - oczywiście w sensie metaforycznym, ponieważ Bóg nie może być antropomorfizowany. Oznacza to - precyzyjniej - że występuje w jednej "osobie", a nie w więcej, niż jednej. Potwierdza to "13 Zasad Wiary" Majmonidesa.

Jeden Bóg i jedna moralność oznaczają również, że ta moralność odnosi się do całej ludzkości. Wynika z tego, że "nie będziesz mordował" znaczy, iż morderstwo jest złem wszędzie i zawsze, a nie tylko w jednej kulturze. Jeden Bóg, który stworzył istotę ludzką - stworzył człowieka wszystkich ras. Tylko wtedy, gdy istnieje jeden Kreator, jeden Ojciec - wszyscy jesteśmy siostrami i braćmi.

Wszyscy ludzie, wszystkich ras zostali stworzeni "według istoty Boga". Tylko wtedy, gdy istnieje jeden Bóg, według istoty którego zostali wykreowani ludzie, życie każdego człowieka jest unikalne i święte. Jeżeli bowiem uznamy, że człowiek nie ma w sobie elementu boskiego, oznacza to, iż jest jedynie wyjątkowo inteligentnym zwierzęciem.
A jakie są konsekwencje takiego poglądu? Bardzo wyraźne we współczesnym świecie: silni mogą znacznie łatwiej krzywdzić i nawet mordować słabych, skoro nie mają z nimi żadnego wspólnego i jednocześnie transcendentnego mianownika.
/the 614 commandment../

Politeizm natomiast postrzega istnienie wielu bóstw. Ale na nieszczęście współcześnie to nie starożytny politeizm zagraża ludzkości. W XX wieku tymi przedmiotami boskiego uwielbienia i kultu nie są wcale pogodne, z jasnego marmuru wyrzeźbione posągi bogów greckich - Apolla, Hermesa, albo Ateny. To są mity dla naiwnych. Olimp ostatniego stulecia wygląda zupełnie inaczej. Miniony wiek zaakceptował bardzo entuzjastycznie całkiem innych bogów. Takich, którzy są zwarci ze sobą w śmiertelnym konflikcie, reprezentują całkiem różną moralność i jednocześnie domagają się ofiar z ludzkiej krwi. Bóstwami ludzkości w wieku XX - pierwszym wieku efektywnej laicyzacji i zrywania z monoteizmem etycznym, byli przede wszystkim tacy "bogowie" jak Lenin, Hitler, Stalin, Mao, Pol Pot. Religiami wyznawanymi do dziś przez miliony stały ich ideologie: nazizm, komunizm, rasizm, liberalizm moralny, eugenika i darwinizm społeczny.

I właśnie ci nowocześni bogowie współczesnego politeizmu doprowadzili ludzkość do największych zbrodni i wojen w historii właśnie w imię swoich religii: komunizmu i nazizmu.
Największe współczesne religie politeizmu żywiły się wzajemną nienawiścią, domagały się milionów ofiar, za cel stawiały sobie zniszczenie tych, których uznawały za religijnych wrogów.

A były to zdecydowanie kulty politeistyczne, ponieważ nie uznawały części ludzkości za "pełnych", "calkowitych" ludzi, a więc odrzucały absolutnie podstawową zasadę etycznego monoteizmu: jest jeden Bóg, człowiek jest stworzony na Jego podobieństwo, a każde ludzkie życie jest święte.

Dla wyznawców rasizmu-nazizmu wrogami skazanymi na zagładę byli tzw. podludzie - ludzie "niższych ras". I nie mogli niczego w swoi statusie "podludzi" zmienić.

Dla wyznawców komunizmu - tzw. "wrogowie klasowi" - a za wroga klasowego mógł zostać uznany każdy - zarówno rosyjski arystokrata jak i ukraiński chłop skazywany milionami na śmierć głodową przez Stalina. I ten, kto został uznany za wroga klasowego - i np. znalazł się w gułagu, z tysiącami innych - też nie mógł niczego w swoim statusie "wroga" zmienić.

Współcześni bogowie religii politeistycznych przeprowadzali masowe morderstwa na gigantyczną skalę - mordując miliony niewinnych ludzi - rękami swoich wyznawców.

To, co w monoteizmie było odstępstwem od zasad (mord jako cel), w nazizmie i komunizmie stało się podstawową zasadą. W tym jest sedno sprawy!

O tym się zapomina. O religijnym aspekcie tych wielkich, masowych fanatyzmów XX wieku.


nike - 2023-08-23, 22:33

Wiesława napisał/a:
Monolatria.
Powyżej dałam definicję.
Wybrana ma rację.
Biblia to potwierdza.


W którym miejscu? Proszę podać dokładnie.

Fedorowicz - 2023-08-24, 06:25

Wiesława napisał/a:
Monolatria.
Powyżej dałam definicję.
Wybrana ma rację.
Biblia to potwierdza.

Nike napisał/a:
W którym miejscu? Proszę podać dokładnie.

Że się wtrące. Monolatria to według Konecznego wiara w Jednego Boga bez zaprzeczania istnieniu innych Bogów. A tymczasem Pismo Święte oraz judaizm wyraźnie zaprzecza istnieniu innych Bogów. Np. Księga Izajasza 45: 5 Proszę przeczytać. :)

nike - 2023-08-24, 09:44

Fedorowicz napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Monolatria.
Powyżej dałam definicję.
Wybrana ma rację.
Biblia to potwierdza.

Nike napisał/a:
W którym miejscu? Proszę podać dokładnie.

Że się wtrące. Monolatria to według Konecznego wiara w Jednego Boga bez zaprzeczania istnieniu innych Bogów. A tymczasem Pismo Święte oraz judaizm wyraźnie zaprzecza istnieniu innych Bogów. Np. Księga Izajasza 45: 5 Proszę przeczytać. :)

A więc Biblia zaprzecza,że są inni bogowie od Boga JHWH, a więc nie powołujmy się na BIBLIĘ.

Wiesława - 2023-08-24, 12:01

nike napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Monolatria.
Powyżej dałam definicję.
Wybrana ma rację.
Biblia to potwierdza.


W którym miejscu? Proszę podać dokładnie.

2 Moj.32.3-5
2 Ks. Mojżeszowa 20.3
Ks. Izajasza 45.5-6
Dz. Apostolskie 14.12-13; 19.35

Wiesława - 2023-08-24, 12:03

Fedorowicz napisał/a:
Np. Księga Izajasza 45: 5 Proszę przeczytać.

Co może być powodem, że ten wasz Bóg musi ciągle w kółko powtarzać swoim wybrańcom, że jest tylko on jeden, że nie wolno im wierzyć (czcić innych bogów)/ Poczytaj i pomyśl.

Markerów - 2023-08-24, 12:04

nike napisał/a:
[quo]
A więc Biblia zaprzecza,że są inni bogowie od Boga JHWH, a więc nie powołujmy się na BIBLIĘ.


A jednak Jest inny Bóg nienajwyższy 🤔
Jak sama to stwierdziłaś.

Ps. ( Proszę nie kasować moich postów)

Wiesława - 2023-08-24, 12:04

nike napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Monolatria.
Powyżej dałam definicję.
Wybrana ma rację.
Biblia to potwierdza.

Nike napisał/a:
W którym miejscu? Proszę podać dokładnie.

Że się wtrące. Monolatria to według Konecznego wiara w Jednego Boga bez zaprzeczania istnieniu innych Bogów. A tymczasem Pismo Święte oraz judaizm wyraźnie zaprzecza istnieniu innych Bogów. Np. Księga Izajasza 45: 5 Proszę przeczytać. :)

A więc Biblia zaprzecza,że są inni bogowie od Boga JHWH, a więc nie powołujmy się na BIBLIĘ.

https://www.gotquestions.org/Polski/Henoteizm.html

Monolatria (z gr. monos – „jedyny” + latreía – „służba bogu”) – oddawanie czci boskiej wyłącznie jednemu bóstwu bez zaprzeczania istnieniu bóstw czczonych przez innych. Jest to pośredni etap rozwoju religii między politeizmem a monoteizmem.

nike - 2023-08-24, 17:24

Ja wiem co to jest Monolatria, stronę którą podałaś też oglądałam,co na tej stronie jest, a no jest tam , że
można wierzyć w Boga i wiedzieć, że ten jest największy i wierzyć ,że wokoło roi sie od mniejszych.
Nie jest to nauka Biblijna i Biblia wręcz sprzeciwia się takiej nauce.

2Mojż 20:3--------Biblia Gdańska:
Nie będziesz miął bogów innych przede mną

Wiesława - 2023-08-24, 17:39

nike napisał/a:
Ja wiem co to jest Monolatria, stronę którą podałaś też oglądałam,co na tej stronie jest, a no jest tam , że
można wierzyć w Boga i wiedzieć, że ten jest największy i wierzyć ,że wokoło roi sie od mniejszych.
Nie jest to nauka Biblijna i Biblia wręcz sprzeciwia się takiej nauce.

2Mojż 20:3--------Biblia Gdańska:
Nie będziesz miął bogów innych przede mną

Logika wskazuje, że skoro ten biblijny Bóg domaga się priorytetu w czci, to muszą być też inni bogowie, którzy mogą go ewentualnie wyprzeć i wyprzedzić. Są konkurencją.
Wiele jest takich miejsc. Bóg starotestamentowy musi nakazami, zakazami, karami, pogromami wymuszać od ludzi szacunek, posłuch i cześć, a także domaga się aby go karmić, poić, oddawać mu miedź i złoto...Cóż. Mój BÓG jest inny.
Ale to znowu inna bajka i już była wałkowana ;-)
Oprzytomnijcie i zastanówcie się kim jest ta osoba o którą tak walczycie.

nike - 2023-08-24, 18:05

Wiesława napisał/a:
nike napisał/a:
Ja wiem co to jest Monolatria, stronę którą podałaś też oglądałam,co na tej stronie jest, a no jest tam , że
można wierzyć w Boga i wiedzieć, że ten jest największy i wierzyć ,że wokoło roi sie od mniejszych.
Nie jest to nauka Biblijna i Biblia wręcz sprzeciwia się takiej nauce.

2Mojż 20:3--------Biblia Gdańska:
Nie będziesz miął bogów innych przede mną

Logika wskazuje, że skoro ten biblijny Bóg domaga się priorytetu w czci, to muszą być też inni bogowie, którzy mogą go ewentualnie wyprzeć i wyprzedzić. Są konkurencją.
Wiele jest takich miejsc. Bóg starotestamentowy musi nakazami, zakazami, karami, pogromami wymuszać od ludzi szacunek, posłuch i cześć, a także domaga się aby go karmić, poić, oddawać mu miedź i złoto...Cóż. Mój BÓG jest inny.
Ale to znowu inna bajka i już była wałkowana ;-)
Oprzytomnijcie i zastanówcie się kim jest ta osoba o którą tak walczycie.


Ja o Boga nie walczę, ja w Niego wierzę.
Na początku naszej ery, był chrześcijanin POLIKARP miał już coś ok. 82 lat jak Rzym pogański chciał mu darować życie miał zginąć na arenie pożarty przez zwierzęta jeżeli się wyrzeknie wiary i Jezusa, a co ten wspaniały człowiek powiedział--------Przez 82 lata w niego wierzę i nigdy mi nic złego nie zrobił, dlaczego więc ja teraz mam się Jego wyrzec? Został spalony. A ty mówisz teraz do na OPRZYTOMNIJCIE??? Przed czym mamy oprzytomnić? PRZED KRÓLESTWEM BOGA NAJWYŻSZEGO KTÓRE JEST W DRZWIACH???

Wiesława - 2023-08-24, 18:30

nike napisał/a:
Wiesława napisał/a:
nike napisał/a:
Ja wiem co to jest Monolatria, stronę którą podałaś też oglądałam,co na tej stronie jest, a no jest tam , że
można wierzyć w Boga i wiedzieć, że ten jest największy i wierzyć ,że wokoło roi sie od mniejszych.
Nie jest to nauka Biblijna i Biblia wręcz sprzeciwia się takiej nauce.

2Mojż 20:3--------Biblia Gdańska:
Nie będziesz miął bogów innych przede mną

Logika wskazuje, że skoro ten biblijny Bóg domaga się priorytetu w czci, to muszą być też inni bogowie, którzy mogą go ewentualnie wyprzeć i wyprzedzić. Są konkurencją.
Wiele jest takich miejsc. Bóg starotestamentowy musi nakazami, zakazami, karami, pogromami wymuszać od ludzi szacunek, posłuch i cześć, a także domaga się aby go karmić, poić, oddawać mu miedź i złoto...Cóż. Mój BÓG jest inny.
Ale to znowu inna bajka i już była wałkowana ;-)
Oprzytomnijcie i zastanówcie się kim jest ta osoba o którą tak walczycie.


Ja o Boga nie walczę, ja w Niego wierzę.
Na początku naszej ery, był chrześcijanin POLIKARP miał już coś ok. 82 lat jak Rzym pogański chciał mu darować życie miał zginąć na arenie pożarty przez zwierzęta jeżeli się wyrzeknie wiary i Jezusa, a co ten wspaniały człowiek powiedział--------Przez 82 lata w niego wierzę i nigdy mi nic złego nie zrobił, dlaczego więc ja teraz mam się Jego wyrzec? Został spalony. A ty mówisz teraz do na OPRZYTOMNIJCIE??? Przed czym mamy oprzytomnić? PRZED KRÓLESTWEM BOGA NAJWYŻSZEGO KTÓRE JEST W DRZWIACH???

Chcesz powiedzieć, że Polikarp zginął za Jehową? Myślałam, że Boga Chrześcijan.
Ja pisałam o Bogu starotestamentowym. Jakoś się nie zrozumiałyśmy.

Markerów - 2023-08-24, 18:50

nike napisał/a:
Ja wiem co to jest Monolatria, stronę którą podałaś też oglądałam,co na tej stronie jest, a no jest tam , że
można wierzyć w Boga i wiedzieć, że ten jest największy i wierzyć ,że wokoło roi sie od mniejszych.
Nie jest to nauka Biblijna i Biblia wręcz sprzeciwia się takiej nauce.

2Mojż 20:3--------Biblia Gdańska:
Nie będziesz miął bogów innych przede mną


Więc czemu masz innych bogów??

nike - 2023-08-24, 18:53

Wiesława napisał/a:

Chcesz powiedzieć, że Polikarp zginął za Jehową? Myślałam, że Boga Chrześcijan.
Ja pisałam o Bogu starotestamentowym. Jakoś się nie zrozumiałyśmy.


Polikarp wierzył w tego samego BOGA co APOSTOŁOWIE, a więc w BOGA JHWH I JEZUSA.
Nie było w tamtym czasie BOGA STAROTESTAMENTOWEGO I CHRZEŚCIJAŃSKIEGO I TERAZ TEŻ NIE MA.
Jest Bóg JHWH i Jego Syn i na tym koniec.

Markerów - 2023-08-24, 18:54

Wiesława napisał/a:
[]
Chcesz powiedzieć, że Polikarp zginął za Jehową? Myślałam, że Boga


Polikarp ze Smyrny – biskup Smyrny , święty katolicki i prawosławny jako święty męczennik, zginął w imię Jezusa Chrystusa

Markerów - 2023-08-24, 19:00

nike napisał/a:
Wiesława napisał/a:

Chcesz powiedzieć, że Polikarp zginął za Jehową? Myślałam, że Boga Chrześcijan.
Ja pisałam o Bogu starotestamentowym. Jakoś się nie zrozumiałyśmy.


Polikarp wierzył w tego samego BOGA co APOSTOŁOWIE, a więc w BOGA JHWH I JEZUSA.
Nie było w tamtym czasie BOGA STAROTESTAMENTOWEGO I CHRZEŚCIJAŃSKIEGO I TERAZ TEŻ NIE MA.
Jest Bóg JHWH i Jego Syn i na tym koniec.


Gdy prokonsul Stacjusz Kwadratus nakazał Polikarpowi, by złorzeczył imieniu Chrystusa, ten niewzruszony odrzekł:
„Osiemdziesiąt i sześć lat jestem Jego niewolnikiem i żadnej krzywdy mi nie wyrządził. Jakże mógłbym bluźnić Królowi mojemu, który mnie zbawił”. Żadne namowy nie skłoniły Polikarpa do zdrady Zbawiciela.

Mówił o Jezusie Chrystusie!!!

Markerów - 2023-08-24, 19:02

nike napisał/a:
Wiesława napisał/a:

Chcesz powiedzieć, że Polikarp zginął za Jehową? Myślałam, że Boga Chrześcijan.
Ja pisałam o Bogu starotestamentowym. Jakoś się nie zrozumiałyśmy.


Polikarp wierzył w tego samego BOGA co APOSTOŁOWIE, a więc w BOGA JHWH I JEZUSA.
Nie było w tamtym czasie BOGA STAROTESTAMENTOWEGO I CHRZEŚCIJAŃSKIEGO I TERAZ TEŻ NIE MA.
Jest Bóg JHWH i Jego Syn i na tym koniec.


Niesłychaną twoją bezczelnością jest się powoływać na świętego katolickiego Polikarpa .
Polikarp napisał list do Kościoła w Filippi,.
List zachował się częściowo w języku greckim, częściowo zaś w przekładzie łacińskim. Jest to wczesne cenne świadectwo Tradycji apostolskiej oraz – ze względu na liczne cytaty biblijne – kanonu Pisma Świętego.
I co najważniejsze List ten poświadcza wiarę w bóstwo Jezusa, a także w zmartwychwstanie ciał oraz sąd ostateczny, któremu każdy będzie podlegał..

Wiesława - 2023-08-24, 19:07

nike napisał/a:
Wiesława napisał/a:

Chcesz powiedzieć, że Polikarp zginął za Jehową? Myślałam, że Boga Chrześcijan.
Ja pisałam o Bogu starotestamentowym. Jakoś się nie zrozumiałyśmy.


Polikarp wierzył w tego samego BOGA co APOSTOŁOWIE, a więc w BOGA JHWH I JEZUSA.
Nie było w tamtym czasie BOGA STAROTESTAMENTOWEGO I CHRZEŚCIJAŃSKIEGO I TERAZ TEŻ NIE MA.
Jest Bóg JHWH i Jego Syn i na tym koniec.


Mylisz się. Wyznawców Jehowy w tamtym czasie nikt nie rzucał lwom na pożarcie ani na spalenie ani nic podobnego. To CHRZEŚCIJANIE, czyli wyznawcy Jezusa Chrystusa byli w taki sposób traktowani.
I wtedy i teraz tym bardziej jest ta różnica. Jeśli by jej nie było to po jaką cholipcię nam chrześcijaństwo?
Czy nie dostrzegasz tego, że to całkiem inna sprawa? Dlaczego nie wierzysz tak, jak żydzi? Skoro wierzysz w Jehowę to nie możesz być chrześcijanką. Albo rybki albo akwarium.
Ci, którzy uważają, ze Jehowa jest ich bogiem i jednocześnie uważają się za chrześcijan stoją w rozkroku, jedną nogą w wodzie, jedną na lądzie.
To jest oczywiste.
Jezus miał Boga/BOGA do którego mówił OJCIEC. Źródło wszechrzeczy.
Żydzi mają Boga starotestamentowego. Nic już naa temat tej osoby nie dodam, bo pospadacie z krzeseł.

Wiesława - 2023-08-24, 19:08

Markerów napisał/a:
Wiesława napisał/a:
[]
Chcesz powiedzieć, że Polikarp zginął za Jehową? Myślałam, że Boga


Polikarp ze Smyrny – biskup Smyrny , święty katolicki i prawosławny jako święty męczennik, zginął w imię Jezusa Chrystusa

Dokłądnie tak.

Wiesława - 2023-08-24, 19:11

Markerów napisał/a:
Niesłychaną twoją bezczelnością jest się powoływać na świętego katolickiego Polikarpa

Jak jest potrzebny katolicki święty męczennik to katolicyzm jest spoko, ale w innych wypadkach to najgorsze co ludziom się prytrafiło. Dlaczego nie powołujecie się na męczenników z Badaczy? Podobno już od apostolskich dziejów istniejecie :roll:

Henryk - 2023-08-24, 19:34

Wiesława napisał/a:
Dlaczego nie powołujecie się na męczenników z Badaczy? Podobno już od apostolskich dziejów istniejecie :roll:

Skąd masz takie informacje? Próbujesz ośmieszyć tych, co z Twoimi poglądami nie zgadzają się?
To nie my piszemy o kosmitach, cywilizacjach sprzed setek tysięcy lat, o duszy zbudowanej z kwantów...
Też nie propagujemy błędnej nauki o katolickiej trójcy.

Wiesława - 2023-08-24, 19:50

Henryk napisał/a:
błędnej nauki o katolickiej trójcy

UDOWODNIJ, że błędnej.
Henryk napisał/a:
Skąd masz takie informacje

No przecież w Dz.Ap. jest o badaczach pisma: Mieszkańcy Berei otrzymali w Biblii pochwałę nie dlatego, że bezkrytycznie zawierzyli słowom Pawła i Sylasa, ale dlatego, że „przyjęli oni Słowo z całą gotowością i codziennie badali Pisma, czy tak się rzeczy mają” (Dz.17:10).
Henryk napisał/a:
Próbujesz ośmieszyć tych, co z Twoimi poglądami nie zgadzają się?

Nie, jest odwrotnie, co udowodniłeś tym zdaniem:
Henryk napisał/a:
o nie my piszemy o kosmitach, cywilizacjach sprzed setek tysięcy lat, o duszy zbudowanej z kwantów.

Henryk - 2023-08-24, 20:23

Wiesława napisał/a:
No przecież w Dz.Ap. jest o badaczach pisma: Mieszkańcy Berei otrzymali w Biblii pochwałę nie dlatego, że bezkrytycznie zawierzyli słowom Pawła i Sylasa, ale dlatego, że „przyjęli oni Słowo z całą gotowością i codziennie badali Pisma, czy tak się rzeczy mają” (Dz.17:10).

Prymitywne tłumaczenie.
Już wierzę, że TY uważasz mnie za biblijnego Berejczyka. :lol:

Nigdy nie "dorabiałem" ja, ani moi współbracia historii.
A kwantowa dusza, to rzeczywiście coś śmiesznego. Na równi z trójcą.

Markerów - 2023-08-24, 20:50

Wiesława napisał/a:
[q. Dlaczego nie powołujecie się na męczenników z Badaczy? Podobno już od apostolskich dziejów istniejecie :roll:


Za krótko ta sekta istnieje by miała jakich kolwiek męczenników..
To jest jedynie fun-club Jezusa czy też Michała :roll:

Wiesława - 2023-08-24, 20:52

Henryk napisał/a:

Prymitywne tłumaczenie.

Prymitywne? :shock:
Henryk napisał/a:
A kwantowa dusza, to rzeczywiście coś śmiesznego. Na równi z trójcą.

Rozumiem, że to jest odpowiedź na moją prośbę o udowodnienie Trójcy...
Cyt.:Henryk napisał/a:
błędnej nauki o katolickiej trójcy

UDOWODNIJ, że błędnej.
==================
Ponadto ja nigdy nie pisałam, że dusza jest kwantowa. Kompletnie nic nie rozumiesz, a tylko poniżać potrafisz zamiast się doinformować.

Wiesława - 2023-08-24, 21:07

cyt."Henryk napisał/a:
błędnej nauki o katolickiej trójcy|
===============
Po raz setny chyba to powiem, ale widać, że nie dociera, albo raczej celowo jest przemilczane, aby dokopać katolikom.
W Trójcę wierzy całe Chrześcijaństwo. Prawosławni, katolicy i protestanci.
Nie wierzą sekty , które powstały stokilkanaście lat temu: BPS i SJ.

Henryk - 2023-08-25, 08:33

Wiesława napisał/a:
W Trójcę wierzy całe Chrześcijaństwo. Prawosławni, katolicy i protestanci.
Nie wierzą sekty , które powstały stokilkanaście lat temu: BPS i SJ.

Zapomniałaś dodać apostołów, proroków i samego Jezusa.
Oni też nie znali "chrześcijańskiej" trójcy. :-D

Markerów - 2023-08-25, 08:46

Henryk napisał/a:
Wiesława napisał/a:
W Trójcę wierzy całe Chrześcijaństwo. Prawosławni, katolicy i protestanci.
Nie wierzą sekty , które powstały stokilkanaście lat temu: BPS i SJ.

Zapomniałaś dodać apostołów, proroków i samego Jezusa.
Oni też nie znali "chrześcijańskiej" trójcy. :-D


Jezus nawet nie wiedział, że jest Michałem 😅

Henryk - 2023-08-25, 09:30

Markerów napisał/a:
Jezus nawet nie wiedział, że jest Michałem 😅

Zapisy biblijne mówią zupełnie coś innego niż papista Markerów.
J 17:5 UBG "A teraz ty, Ojcze, uwielbij mnie u siebie tą chwałą, którą miałem u ciebie, zanim powstał świat."
J 8:14 UBG "Odpowiedział im Jezus: Chociaż ja świadczę sam o sobie, jednak moje świadectwo jest prawdziwe, bo wiem, skąd przyszedłem i dokąd idę. Lecz wy nie wiecie, skąd przyszedłem i dokąd idę."
J 6:62 UBG "Cóż dopiero, gdybyście ujrzeli Syna Człowieczego wstępującego tam, gdzie był przedtem?"
J 8:42 UBG "Jezus im powiedział: Gdyby Bóg był waszym Ojcem, miłowalibyście mnie, gdyż ja od Boga wyszedłem i przyszedłem, a nie przyszedłem sam od siebie, ale on mnie posłał."
I jeszcze kilka...

Ale wcale nie dziwię się, ponieważ nie podali tego Markerowi w dogmatach. :mrgreen:
A "Michał" znaczy "ktoż jak Bóg".

Markerów - 2023-08-25, 09:44

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
Jezus nawet nie wiedział, że jest Michałem 😅

Zapisy biblijne mówią zupełnie coś innego niż papista Markerów.
J 17:5 UBG "A teraz ty, Ojcze, uwielbij mnie u siebie tą chwałą, którą miałem u ciebie, zanim powstał świat."
J 8:14 UBG "Odpowiedział im Jezus: Chociaż ja świadczę sam o sobie, jednak moje świadectwo jest prawdziwe, bo wiem, skąd przyszedłem i dokąd idę. Lecz wy nie wiecie, skąd przyszedłem i dokąd idę."
J 6:62 UBG "Cóż dopiero, gdybyście ujrzeli Syna Człowieczego wstępującego tam, gdzie był przedtem?"
J 8:42 UBG "Jezus im powiedział: Gdyby Bóg był waszym Ojcem, miłowalibyście mnie, gdyż ja od Boga wyszedłem i przyszedłem, a nie przyszedłem sam od siebie, ale on mnie posłał."
I jeszcze kilka...

Ale wcale nie dziwię się, ponieważ nie podali tego Markerowi w dogmatach. :mrgreen:
A "Michał" znaczy "ktoż jak Bóg".


Russelowiec Henryk chyba nie wie że Kto nie oddaje czci Synowi nie oddaje czci Ojcu, który Go posłał” J 5:22

Markerów - 2023-08-25, 09:44

Henryk napisał/a:
[qu:
A "Michał" znaczy "ktoż jak Bóg".


Tak
Natomiast imię Jezus (hebr. Joszua), Znaczy „Jahwe zbawia”.
:roll:

Henryk - 2023-08-25, 10:01

Markerów napisał/a:
Russelowiec Henryk chyba nie wie że Kto nie oddaje czci Synowi nie oddaje czci Ojcu, który Go posłał” J 5:22

Ważne, że oddajesz cześć obrazom, rzeźbom, relikwiom i Maryjce.
Ale takie majcie nakazy w sektach katolickich i nic na to nie poradzicie...

Poszedł bym dalej z tym oddawaniem czci, szacunkiem, itp...
1J 4:20 UBG "Jeśli ktoś mówi: Miłuję Boga, a nienawidzi swego brata, jest kłamcą. Kto bowiem nie miłuje swego brata, którego widzi, jak może miłować Boga, którego nie widzi?"

nike - 2023-08-25, 10:10

Markerów napisał/a:
Niesłychaną twoją bezczelnością jest się powoływać na świętego katolickiego Polikarpa .
Polikarp napisał list do Kościoła w Filippi,.
List zachował się częściowo w języku greckim, częściowo zaś w przekładzie łacińskim. Jest to wczesne cenne świadectwo Tradycji apostolskiej oraz – ze względu na liczne cytaty biblijne – kanonu Pisma Świętego.
I co najważniejsze List ten poświadcza wiarę w bóstwo Jezusa, a także w zmartwychwstanie ciał oraz sąd ostateczny, któremu każdy będzie podlegał..

Polikarp zmarł ok. roku 150 n.e. wtedy jeszcze rzymskiego katolicyzmu nie było bo zaczął się mniej więcej od Konstantyna w 325 roku, a dokładnie od roku 539 kiedy oficjalnie została ustanowiona MSZA a PAPIESTWO ZOSTAŁO PRZEZ TEN CZYN OBRZYDLIWOŚCIĄ SPUSTOSZENIA.

Markerów - 2023-08-25, 10:47

nike napisał/a:
Markerów napisał/a:
Niesłychaną twoją bezczelnością jest się powoływać na świętego katolickiego Polikarpa .
Polikarp napisał list do Kościoła w Filippi,.
List zachował się częściowo w języku greckim, częściowo zaś w przekładzie łacińskim. Jest to wczesne cenne świadectwo Tradycji apostolskiej oraz – ze względu na liczne cytaty biblijne – kanonu Pisma Świętego.
I co najważniejsze List ten poświadcza wiarę w bóstwo Jezusa, a także w zmartwychwstanie ciał oraz sąd ostateczny, któremu każdy będzie podlegał..

Polikarp zmarł ok. roku 150 n.e. wtedy jeszcze rzymskiego katolicyzmu nie było bo zaczął się mniej więcej od Konstantyna w 325 roku, a dokładnie od roku 539 kiedy oficjalnie została ustanowiona MSZA aIA.


A więc sprawdźmy co mówią na ten temat Świadectwa wczesnochrześcijańskie :lol:
Zacznijmy od pism tych, którzy mieli przywilej bycia nauczanymi przez apostołów. Takim kimś był Ignacy Antiocheński, urodzony około 30 roku
(zmarł śmiercią męczeńską w 107 roku).
Eskortowany w podróży do Rzymu, gdzie został rzucony na pożarcie dzikim zwierzętom, napisał szereg
listów do różnych wspólnot lokalnych. On to po raz pierwszy w Liście do Kościoła w Smyrnie użył terminu „Kościół katolicki” :lol:
:
Gdzie pojawi się biskup, tam niech będzie wspólnota tak, jak gdzie jest Chrystus Jezus, tam i Kościół powszechny [gr. katholikos].

Następnym pismem, jest (datowane na koniec I wieku) Didache, czyli
nauka dwunastu apostołów. Dzieło niezwykle poważane
Oto dwa fragmenty z tego tekstu:
Pomnij, Panie, na Kościół Twój, i wybaw go od zła wszelkiego I uczyń doskonałym w miłości Twojej Jak ten chleb łamany, rozrzucony po górach, Został w jedno zebrany, Tak niech Kościół Twój aż po najdalsze krańce ziemi Zbierze się w jednym królestwie Twoim,
Bo Twoja jest chwała i moc przez Jezusa Chrystusa na wieki!

W 1740 roku bibliotekarz Biblioteki Ambrozjańskiej w Mediolanie, Ludovico Antonio Muratori,
odkrył pochodzący z połowy II wieku dokument, który dziś znany jest po jego nazwiskiem. Anonimowy autor pisze w nim o listach pawłowych, że są poświęcone czci Kościoła katolickiego, dla ustanowienia
karności kościelnej. O listach Judy i Jana czytamy, iż słusznie liczą się jako katolickie. Tekst wspomina też o pismach heretyków, iż ich nie można przyjąć do Kościoła katolickiego; nie przystoi bowiem mieszać żółci z miodem.

Markerów - 2023-08-25, 10:55

nike napisał/a:
Markerów napisał/a:
Niesłychaną twoją bezczelnością jest się powoływać na świętego katolickiego Polikarpa .
Polikarp napisał list do Kościoła w Filippi,.
List zachował się częściowo w języku greckim, częściowo zaś w przekładzie łacińskim. Jest to wczesne cenne świadectwo Tradycji apostolskiej oraz – ze względu na liczne cytaty biblijne – kanonu Pisma Świętego.
I co najważniejsze List ten poświadcza wiarę w bóstwo Jezusa, a także w zmartwychwstanie ciał oraz sąd ostateczny, któremu każdy będzie podlegał..

Polikarp zmarł ok. roku 150 n.e. wtedy jeszcze rzymskiego katolicyzmu nie było bo zaczął się mniej więcej od Konstantyna w 325 roku, a dokładnie od roku 539 kiedy oficjalnie została ustanowiona MSZA a PAPIESTWO ZOSTAŁO PRZEZ TEN CZYN OBRZYDLIWOŚCIĄ SPUSTOSZENIA.


Następny autor to Ireneusz z Lyonu (140-202), który w dziele Przeciw herezjom napisał:
Kościół powszechny ( katolikos) ma jedną i taką samą wiarę na całym świecie, jak to już powiedzieliśmy.
Klemens Aleksandryjski (ur. 150) pisał w Kobiercach:
Twierdzimy, że zgodnie ze swą istotą, ze swym założeniem, ze swym początkiem i z wyjątkowością swego
znaczenia Kościół pierwotny i powszechny jest jedyny.
O odstępcach Klemens pisze (…) nie wymaga długich wyjaśnień to, że zorganizowali ludzkie zgromadzenie, młodsze od Kościoła powszechnego.

W 156 roku powstało pismo Męczeństwo Polikarpa ( ulubienica Nike ). Znajdujemy w nim fragment o Kościele powszechnym (katolickim):
Kościół Boży w Smyrnie do Kościoła Bożego w Filomelion i do wszystkich gmin świętego i powszechnego
Kościoła (…).
W tymże piśmie czytamy, iż Polikarp był biskupem Kościoła powszechnego w Smyrnie.
:lol:
Tertulian (160-240):
Gdzie był wtedy Marcjon, pontyjski żeglarz i uczeń stoików? Gdzie platończyk Walentyn? Powszechnie bowiem wiadomo, że wówczas ich jeszcze nie było; że prawie za panowania Antonina pobierali początkowo
naukę wiary katolickiej, przebywali za episkopatu błogosławionego Eleutera w kościele rzymskim i to tak długo, dopóki (...) nie zostali dwa razy wyrzuceni ze społeczności kościelnej. (Preskrypcja przeciw
heretykom)

To jest bowiem grecka litera Tau, nasza zaś T, mająca wygląd krzyża, o którym prorokował, że będzie widniał na naszych czołach w prawdziwym i katolickim Jeruzalem, w którym bracia Chrystusa, mianowicie
dzieci Boże, będą głosili chwałę Boga, jak śpiewa psalm dwudziesty pierwszy w słowach. (Przeciw Marcjonowi)

Opisując dzieje Marcjona, Tertulian wspomina, iż ten dostarczał pieniędzy Kościołowi katolickiemu w pierwszym zapale wiary, którą wnet porzucił. (Przeciw Marcjonowi)
W pierwszej połowie III wieku (a więc niemal 80 lat przed SoboremNicejskim) żył św. Cyprian z
Kartaginy (+258). Napisał dzieło zatytułowane O jedności Kościoła katolickiego.
Oto parę fragmentów:
Piotrowi dane jest pierwszeństwo, aby okazać, że jeden jest Kościół Chrystusa i jedna katedra.
Kto się nie trzyma tej jedności Kościoła, czy sądzi, że się trzyma wiary? Kto sprzeciwia się i opiera Kościołowi, kto pomija katedrę Piotra, na którym założony jest Kościół, czy mniema, że jest w Kościele,
kiedy i błogosławiony Apostoł Paweł tego samego uczy i podaje za tajemnicę jedności, mówiąc: Jedno ciało
i jeden duch, jedna nadzieja wezwania waszego, jeden Pan, jedna wiara, jeden chrzest. Jeden Bóg.
Kościół także jeden jest, lubo w bujnym wzroście coraz obszerniej się krzewi. Jak wiele promieni ma słońce
a jedno tylko jest światło; jak wiele gałęzi ma drzewo, a jeden tylko jest pień, osadzony na silnym korzeniu; i jak z jednego źródła bardzo wiele wypływa strumieni, i te dla obfitości wydobywającej się wody zdają się
liczebnie pomnażać, to przecież jedność ich zachowuje się w początku. (…)
Tak i Kościół, napełniony światłością Pana, rozwodzi swe promienie po całym świecie, jedno atoli jest
tylko światło, które wszędzie się rozlewa a jedno ciało jego się nie rozdziela. Rozpościera bujnie gałęzie po
całej ziemi, wypływające obficie strumienie szeroko rozlewa; jedna atoli jest głowa, jeden początek, jedna
matka bogata w następstwa płodności swojej.
Nie osiągnie nagrody od Chrystusa, kto opuścił Kościół Chrystusowy, obcy jest, niegodny, jest jego
nieprzyjacielem. Nie może już mieć Boga za Ojca, kto Kościoła nie ma za matkę. Jak nie zdołał się nikt
ocalić od potopu, kto się nie znajdował w arce Noego, tak też nie ocali się, kto nie jest w połączeniu z Kościołem.

Markerów - 2023-08-25, 10:56

Święty Hipolit (170-235) napisał:
Oto, w jak wielkiej bezbożności, postępowali hołdując bezprawnie cudzołóstwu i morderstwu! I po tych
wszystkich zuchwalstwach, bezwstydni, ośmielają nazwać się katolickim Kościołem!
(Odparcie wszystkich herezji)

Markerów - 2023-08-25, 10:57

nike napisał/a:
Markerów napisał/a:
Niesłychaną twoją bezczelnością jest się powoływać na świętego katolickiego Polikarpa .
Polikarp napisał list do Kościoła w Filippi,.
List zachował się częściowo w języku greckim, częściowo zaś w przekładzie łacińskim. Jest to wczesne cenne świadectwo Tradycji apostolskiej oraz – ze względu na liczne cytaty biblijne – kanonu Pisma Świętego.
I co najważniejsze List ten poświadcza wiarę w bóstwo Jezusa, a także w zmartwychwstanie ciał oraz sąd ostateczny, któremu każdy będzie podlegał..

Polikarp zmarł ok. roku 150 n.e. wtedy jeszcze rzymskiego katolicyzmu nie było bo zaczął się mniej więcej od Konstantyna w 325 roku, a dokładnie od roku 539 kiedy oficjalnie została ustanowiona MSZA a PAPIESTWO ZOSTAŁO PRZEZ TEN CZYN OBRZYDLIWOŚCIĄ SPUSTOSZENIA.


Także droga nike..
twoje bajki o rzekomym założeniu , przez Konstantyna kościoła katolickiego możesz sobię opowiadać Henrykowi i jemu podobnym.

Markerów - 2023-08-25, 11:05

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
Russelowiec Henryk chyba nie wie że Kto nie oddaje czci Synowi nie oddaje czci Ojcu, który Go posłał” J 5:22

Ważne, że oddajesz cześć obrazom, rzeźbom, relikwiom i Maryjce.
Al.
[/color]


Nie obrazom i rzeźbą tylko tego kogo obraz czy rzeźba przedstawa.

Bo czcić mamy np. rodziców:
„Czcij ojca twego i matkę twoją, abyś długo żył na ziemi, którą Pan, Bóg twój, da tobie.”/Wj 20,12/1
„Kto czci ojca, zyskuje odpuszczenie grzechów, a kto szanuje matkę, jakby skarby gromadził. Kto czci ojca, radość mieć będzie z dzieci, a w czasie modlitwy swej będzie wysłuchany.”/Syr 3,3-5/2

Czcić powinniśmy także bliźnich:
„W miłości braterskiej nawzajem bądźcie życzliwi. W okazywaniu czci jedni drugich wyprzedzajcie.”/Rz 12,10/
„Oddajcie każdemu to, mu się należy: komu podatek - podatek, komu cło - cło, komu uległość - uległość, komu cześć - cześć.”/Rz 13,7/

…króla:
„Wszystkich szanujcie, braci miłujcie, Boga się bójcie, czcijcie króla!”/1 Ptr 2,17/

…pobożne kobiety:
„Miej we czci te wdowy, które są rzeczywiście wdowami.”/1 Tm 5,3/
…wierzących:
„Wam zatem, którzy wierzycie, cześć! Dla tych zaś, co nie wierzą, właśnie ten kamień, który odrzucili budowniczowie, stał się głowicą węgła
)”/1 Ptr 2,7/(Hbr 3,3)

, a nawet… lekarza:
„Czcij lekarza czcią należną z powodu jego posług, albowiem i jego stworzył Pan.”/Syr 38,1/

Mało tego, w Piśmie czytamy że mamy szukać czci dla siebie (!):
„tym, którzy przez wytrwałość w dobrych uczynkach szukają chwały, czci i
nieśmiertelności - życie wieczne;”/Rz 2,7/
:lol:

Henryk Suchecki - 2023-08-25, 12:16

Markerów napisał/a:
Nie obrazom i rzeźbą tylko tego kogo obraz czy rzeźba przedstawa.
problem w tej opowiastce jest taki że Żywy Bóg jest zawsze koło ciebie, a ty nie zważając na to obracasz się do niego dópom.
Co obraz jest portalem przejścia twoich słów do Nieba ?? Bóg który jest w twojej obecności jest głóchy ??

Henryk Suchecki - 2023-08-25, 12:24

Henryk Suchecki napisał/a:
Markerów napisał/a:
Nie obrazom i rzeźbą tylko tego kogo obraz czy rzeźba przedstawa.
problem w tej opowiastce jest taki że Żywy Bóg jest zawsze koło ciebie, a ty nie zważając na to obracasz się do niego dópom.
Co obraz jest portalem przejścia twoich słów do Nieba ?? Bóg który jest w twojej obecności jest góchy ??

Markerów - 2023-08-25, 13:06

[quote="Henryk Suchecki"]
Cytat:
.
Co obraz jest portalem przejścia twoich słów do Nieba ?? ?


Gdyby tak było niemożliwa by była modlitwa z mojej strony bez patrzenia na obraz Jezusa i jego świętych..

Absurdy piszesz. :roll:

Markerów - 2023-08-25, 13:07

Henryk Suchecki napisał/a:
[q.
[/qproblem w tej opowiastce jest taki że Żywy Bóg jest zawsze koło ciebie, a ty nie zważając na to obracasz się do niego dópom.
?


Nie mierz innych swoją miarą :roll:

nike - 2023-08-25, 14:30

Wiesława napisał/a:
Markerów napisał/a:
Niesłychaną twoją bezczelnością jest się powoływać na świętego katolickiego Polikarpa

Jak jest potrzebny katolicki święty męczennik to katolicyzm jest spoko, ale w innych wypadkach to najgorsze co ludziom się prytrafiło. Dlaczego nie powołujecie się na męczenników z Badaczy? Podobno już od apostolskich dziejów istniejecie :roll:


Czy w roku 150 n.e. był już rzymski katolicyzm, proszę mi odpowiedzieć?
Ja wiem,że nie było, były ZBORY WIERZĄCYCH LUDZI W BOGA JHWH I W JEZUSA JEGO SYNA.
BIBLIJNIE ODPOWIEDZIEĆ, A NIE TYLKO POGADAĆ.

Markerów - 2023-08-25, 14:37

nike napisał/a:
[quote="Wi]

Czy w roku 150 n.e. był już rzymski katolicyzm, proszę mi odpowiedzieć?
Ja .


A był Kościół maronicki ? ,Kościół chaldejski ?, A może Kościół greckokatolicki ??? 🤔
To wszytko jest kościołem katolickim ...

Nie!!!
Był kościół katolicki i dałem na to dowody patrystyczne.

Zacznij może pisać książkę z własną historią i wsadź ja na półkę razem z legendami i baśniami :roll:

Wiesława - 2023-08-25, 14:46

nike napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Markerów napisał/a:
Niesłychaną twoją bezczelnością jest się powoływać na świętego katolickiego Polikarpa

Jak jest potrzebny katolicki święty męczennik to katolicyzm jest spoko, ale w innych wypadkach to najgorsze co ludziom się prytrafiło. Dlaczego nie powołujecie się na męczenników z Badaczy? Podobno już od apostolskich dziejów istniejecie :roll:


Czy w roku 150 n.e. był już rzymski katolicyzm, proszę mi odpowiedzieć?
Ja wiem,że nie było, były ZBORY WIERZĄCYCH LUDZI W BOGA JHWH I W JEZUSA JEGO SYNA.
BIBLIJNIE ODPOWIEDZIEĆ, A NIE TYLKO POGADAĆ.

Rzymskokatolickiego oczywiście nie było. Katolicki to powszechny. Jednak tu bardziej chodzi o wyznawców Chrystusa, o chrześcijaństwo. Ja nie wiem dlaczego uporczywie piszesz o katolicyzmie. Markerów podawał i cytował mnóstwo pism wczesnochrześcijańskich. One wskazują, że pierwsi wyznawcy tak właśnie wierzyli.
Na Biblię NT mam się powołać, skoro ona dopiero powstawała? To jest kompletnie nielogiczne. Chrześcijanie zaraz po Chrystusie działali, głosili w różnych częściach ówczesnego świata. NIE MIELI BIBLII NT w garści. Jakie dowody by cię zadowoliły? Wiem - żadne.

Markerów - 2023-08-25, 14:53

Wiesława napisał/a:
[quote.
Na Biblię NT mam się powołać, skoro ona dopiero powstawała? To jest kompletnie nielogiczne. Chrześcijanie zaraz po Chrystusie działali, głosili w różnych częściach ówczesnego świata. NIE MIELI BIBLII NT w garści. Jakie dowody by cię zadowoliły? Wiem - żadne.


Otóż to . Był czas kiedy było chrześcijaństwo a nie było Bibli...
:roll:

Fedorowicz - 2023-08-25, 19:33

Markerów napisał/a:
..było chrześcijaństwo a nie było Bibli...

Co nazywamy chrześcijaństwem.. bez Biblii ? :shock:

Wiesława - 2023-08-25, 19:48

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
..było chrześcijaństwo a nie było Bibli...

Co nazywamy chrześcijaństwem.. bez Biblii ? :shock:

Przeczytałeś o co chodzi? Przeczytałeś kontekst?
Czy sądzisz, że zaraz po Wniebowzięciu, gdy Apostołowie rozeszli się głosić Dobrą nowinę każdy z nich miał Nowy Testament w garści? Jeśli tak sądzisz, to gratuluję.

Markerów - 2023-08-25, 19:51

Wiesława napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
..było chrześcijaństwo a nie było Bibli...

Co nazywamy chrześcijaństwem.. bez Biblii ? :shock:

Przeczytałeś o co chodzi? Przeczytałeś kontekst?
Czy sądzisz, że zaraz po Wniebowzięciu, gdy Apostołowie rozeszli się głosić Dobrą nowinę każdy z nich miał Nowy Testament w garści? Jeśli tak sądzisz, to gratuluję.


Henrykowi pewnie się tak wydaje :roll:

Fedorowicz - 2023-08-25, 20:02

Wiesława napisał/a:
..gdy Apostołowie rozeszli się głosić Dobrą nowinę każdy z nich miał Nowy Testament w garści? Jeśli tak sądzisz, to gratuluję.

To po co było pisać "Nowy Testament", skoro Apostołowie głosili zupełnie dobrze bez "Nowego Testamentu" ? :shock:
Markerów napisał/a:
Henrykowi pewnie się tak wydaje

A co Panu Henrykowi się wydaje ? :shock:

Wiesława - 2023-08-25, 20:18

Cytat:

Wiesława napisał/a:
..gdy Apostołowie rozeszli się głosić Dobrą nowinę każdy z nich miał Nowy Testament w garści? Jeśli tak sądzisz, to gratuluję.

To po co było pisać "Nowy Testament", skoro Apostołowie głosili zupełnie dobrze bez "Nowego Testamentu" ?

Nie załapałeś. Mnie kazano udowodnić biblijnie (czyli NT) to, że ...
tu masz fragment do którego się odnosi ten tekst
"Wiesława napisał/a:
Markerów napisał/a:
Niesłychaną twoją bezczelnością jest się powoływać na świętego katolickiego Polikarpa

Jak jest potrzebny katolicki święty męczennik to katolicyzm jest spoko, ale w innych wypadkach to najgorsze co ludziom się prytrafiło. Dlaczego nie powołujecie się na męczenników z Badaczy? Podobno już od apostolskich dziejów istniejecie :roll:


Czy w roku 150 n.e. był już rzymski katolicyzm, proszę mi odpowiedzieć?
Ja wiem,że nie było, były ZBORY WIERZĄCYCH LUDZI W BOGA JHWH I W JEZUSA JEGO SYNA.
BIBLIJNIE ODPOWIEDZIEĆ, A NIE TYLKO POGADAĆ."

===============
Najlepiej od poprzedniej strony sam poczytaj, bo znowu wyjdę na głupka przez czyjeś niedoczytanie, niezrozumienie itp. Mam na dziś kopniaków aż nadto.

Fedorowicz - 2023-08-25, 20:26

Wiesława napisał/a:
Niesłychaną twoją bezczelnością jest się powoływać na świętego katolickiego Polikarpa..Czy w roku 150 n.e. był już rzymski katolicyzm, proszę mi odpowiedzieć?
Ja wiem,że nie było, były ZBORY WIERZĄCYCH LUDZI W BOGA JHWH I W JEZUSA JEGO SYNA.
BIBLIJNIE ODPOWIEDZIEĆ, A NIE TYLKO POGADAĆ."
Najlepiej od poprzedniej strony sam poczytaj, bo znowu wyjdę na głupka przez czyjeś niedoczytanie, niezrozumienie itp. Mam na dziś kopniaków aż nadto.

Nie, trafnie Pani napisała. Nie było jeszcze wtedy katolicyzmu jaki znamy. :)

Markerów - 2023-08-25, 21:17

Fedorowicz napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Niesłychaną twoją bezczelnością jest się powoływać na świętego katolickiego Polikarpa..Czy w roku 150 n.e. był już rzymski katolicyzm, proszę mi odpowiedzieć?
Ja wiem,że nie było, były ZBORY WIERZĄCYCH LUDZI W BOGA JHWH I W JEZUSA JEGO SYNA.
BIBLIJNIE ODPOWIEDZIEĆ, A NIE TYLKO POGADAĆ."
Najlepiej od poprzedniej strony sam poczytaj, bo znowu wyjdę na głupka przez czyjeś niedoczytanie, niezrozumienie itp. Mam na dziś kopniaków aż nadto.

Nie, trafnie Pani napisała. Nie było jeszcze wtedy katolicyzmu jaki znamy. :)


A jaki był? :-D

Fedorowicz - 2023-08-26, 06:55

Markerów napisał/a:
A jaki był? :-D

Nie możemy przedstawiać Kościoła katolickiego jako niezmiennego doktrynalnie i dogmatycznie, gdyż doktryny rozwijały się na przestrzeni wieków w starożytności, średniowieczu, okresie nowożytnym i współcześnie. Wystarczy choćby przejrzeć historię soborów. :)

Henryk - 2023-08-26, 08:09

Fedorowicz napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Niesłychaną twoją bezczelnością jest się powoływać na świętego katolickiego Polikarpa..Czy w roku 150 n.e. był już rzymski katolicyzm, proszę mi odpowiedzieć?
Ja wiem,że nie było, były ZBORY WIERZĄCYCH LUDZI W BOGA JHWH I W JEZUSA JEGO SYNA.
BIBLIJNIE ODPOWIEDZIEĆ, A NIE TYLKO POGADAĆ."
Najlepiej od poprzedniej strony sam poczytaj, bo znowu wyjdę na głupka przez czyjeś niedoczytanie, niezrozumienie itp. Mam na dziś kopniaków aż nadto.

Nie, trafnie Pani napisała. Nie było jeszcze wtedy katolicyzmu jaki znamy. :)


Katolicyzmu wcale jeszcze nie było!
Katolicki znaczy powszechny. Wiara w Jezusa nie była nawet jeszcze w III wieku ani dominującą, ani powszechną. Pojedyncze, nieliczne gminy w większych ośrodkach miejskich.
Choć dzisiejszy katolicyzm uzurpuje sobie istnienie papieży jeszcze w I wieku n.e., to każdy średnio rozgarnięty wie, że jest to jedno z tysięcy kłamstw powielanych od wieków.
Jeszcze żył apostoł Jan, jeszcze nie napisał Apokalipsy, a na lekcjach religii uczą dzieci, że piąty papież rozpoczynał już wtedy pontyfikat! :lol:
Katolicyzm, jaki dziś znamy nie ma nic wspólnego z tamtymi prostymi wyznawcami Jezusa.

Fedorowicz - 2023-08-26, 10:01

Henryk napisał/a:
[Katolicyzmu wcale jeszcze nie było!
Katolicki znaczy powszechny. Wiara w Jezusa nie była nawet jeszcze w III wieku ani dominującą, ani powszechną. Pojedyncze, nieliczne gminy w większych ośrodkach miejskich.
Choć dzisiejszy katolicyzm uzurpuje sobie istnienie papieży jeszcze w I wieku n.e., to każdy średnio rozgarnięty wie, że jest to jedno z tysięcy kłamstw powielanych od wieków.
Jeszcze żył apostoł Jan, jeszcze nie napisał Apokalipsy, a na lekcjach religii uczą dzieci, że piąty papież rozpoczynał już wtedy pontyfikat! :lol:
Katolicyzm, jaki dziś znamy nie ma nic wspólnego z tamtymi prostymi wyznawcami Jezusa.

Może to i racja ! :)

Wiesława - 2023-08-26, 10:13

Przecież to samo co Henryk pisałam jednak nike domaga się cytatów z Biblii. Jakie mam dać skoro Nt nie było jeszcze długo..długo...
Markerów - 2023-08-26, 12:28

Henryk napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Niesłychaną twoją bezczelnością jest się powoływać na świętego katolickiego Polikarpa..Czy w roku 150 n.e. był już rzymski katolicyzm, proszę mi odpowiedzieć?
Ja wiem,że nie było, były ZBORY WIERZĄCYCH LUDZI W BOGA JHWH I W JEZUSA JEGO SYNA.
BIBLIJNIE ODPOWIEDZIEĆ, A NIE TYLKO POGADAĆ."
Najlepiej od poprzedniej strony sam poczytaj, bo znowu wyjdę na głupka przez czyjeś niedoczytanie, niezrozumienie itp. Mam na dziś kopniaków aż nadto.

Nie, trafnie Pani napisała. Nie było jeszcze wtedy katolicyzmu jaki znamy. :)


Katolicyzmu wcale jeszcze nie było!
Katolicki znaczy powszechny. Wiara w Jezusa nie była nawet jeszcze w III wieku ani dominującą, ani powszechną. Pojedyncze, nieliczne gminy w większych ośrodkach miejskich.
Choć dzisiejszy katolicyzm uzurpuje sobie istnienie papieży jeszcze w I wieku n.e., to każdy średnio rozgarnięty wie, że jest to jedno z tysięcy kłamstw powielanych od wieków.
Jeszcze żył apostoł Jan, jeszcze nie napisał Apokalipsy, a na lekcjach religii uczą dzieci, że piąty papież rozpoczynał już wtedy pontyfikat! :lol:
Katolicyzm, jaki dziś znamy nie ma nic wspólnego z tamtymi prostymi wyznawcami Jezusa.


Dziwne i bezczelne jest z twojej strony pisać takie głupoty pomimo przedstawieniach Ci dokumentów wczesnochrześcijańskich z pierwszych wieków mówiących o kościele powszechnym ( katholicos)
:roll:

Fedorowicz - 2023-08-26, 12:48

Markerów napisał/a:
Dziwne i bezczelne jest z twojej strony pisać takie głupoty pomimo przedstawieniach Ci dokumentów wczesnochrześcijańskich z pierwszych wieków mówiących o kościele powszechnym ( katholicos)

Markerów, jakbyś tak samo jak tu naubliżał adminom i modom na forum katolickim czy ateistycznym to by Ciebie wywalili z prędkością światła, a nawet i szybciej. Na dodatek usunęliby wszystkie Twoje posty. Może weź sobie na wstrzymanie tej agresji i spróbuj okazać odrobinę szacunku dla Badaczy ? :-(

Markerów - 2023-08-26, 12:51

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Dziwne i bezczelne jest z twojej strony pisać takie głupoty pomimo przedstawieniach Ci dokumentów wczesnochrześcijańskich z pierwszych wieków mówiących o kościele powszechnym ( katholicos)

Markerów, jakbyś tak samo jak tu naubliżał adminom i modom na forum katolickim czy ateistycznym to by Ciebie wywalili z prędkością światła, a nawet i szybciej. Na dodatek usunęliby wszystkie Twoje posty. Może weź sobie na wstrzymanie tej agresji i spróbuj okazać odrobinę szacunku dla Badaczy ? :-(


Nikomu nie ubliżam.
Jak to mówią: prawda w oczy kole

Fedorowicz - 2023-08-26, 12:58

Markerów napisał/a:
.Jak to mówią: prawda w oczy kole

To może lepiej skoncentrować uwagę i swoje wpisy na dowodach biblijnych na temat prawdy, a mniej na agresji "ad personam " ? :-|

Wiesława - 2023-08-26, 13:32

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
.Jak to mówią: prawda w oczy kole

To może lepiej skoncentrować uwagę i swoje wpisy na dowodach biblijnych na temat prawdy, a mniej na agresji "ad personam " ? :-|

Chyba nie zapoznałeś się z kilometrami cytatów zarówno z Biblii, jak i dokumentów pozabiblijnych, które Markerów pisze w tematach różnych. A co dostaje? Kpiny i hejt od "władzy". Żadnych merytorycznych odpowiedzi tylko uwłaczające nam komentarze i komentarze uwłaczające wierze w Boga Chrześcijan. Jezusa mam na myśli, bo tu on występuje pod coraz dziwniejszymi imionami, ale to nie moja sprawa i nie mój kłopot.

Fedorowicz - 2023-08-26, 13:46

Wiesława napisał/a:
..Jakie mam dać skoro Nt nie było jeszcze długo..długo...

I tu ma Droga Pani Wiesia absolutną rację. Napisanie dodatkowego Pisma Świętego musiało zająć skrybom masę czasu. Jeśli spisywanie NT miało zająć wieki, to jak mogło być już ukończone w wieku pierwszym. Księgi Biblii zostały spisane w różnym czasie przez różnych autorów na przestrzeni około 1500 lat. :-D :) :lol:
Cytat:
Przecież to samo co Henryk pisałam, jednak nike domaga się cytatów z Biblii.

Skoro nie istniała wtedy chrześcijańska Biblia.. :lol:

Markerów - 2023-08-26, 15:25

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
.Jak to mówią: prawda w oczy kole

To może lepiej skoncentrować uwagę i swoje wpisy na dowodach biblijnych na temat prawdy, a mniej na agresji "ad personam " ? :-|


Właśnie drogi kolego jakbyś czytał uważanie i śledził należycie wątki to byś wiedział, że przedstawiłem obszerną ilość dowodów, wersetów biblijnych a już nie wspomnę o patrystyce wczesnochrześcijańskichej .

Leniuch z Ciebie i Tyle... :lol:

Markerów - 2023-08-26, 15:27

Fedorowicz napisał/a:
Wiesława napisał/a:
..Jakie mam dać skoro Nt nie było jeszcze długo..długo...

I tu ma Droga Pani Wiesia absolutną rację. Napisanie dodatkowego Pisma Świętego musiało zająć skrybom masę czasu. Jeśli spisywanie NT miało zająć wieki, to jak mogło być już ukończone w wieku pierwszym. Księgi Biblii zostały spisane w różnym czasie przez różnych autorów na przestrzeni około 1500 lat. :-D :) :lol:
Cytat:
Przecież to samo co Henryk pisałam, jednak nike domaga się cytatów z Biblii.

Skoro nie istniała wtedy chrześcijańska Biblia.. :lol:


Ty człowieku naprawdę masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem :shock:

Kto Ci powiedział że Biblia były spisana i ukończoną od pierwszego wieku???
:roll:

Markerów - 2023-08-26, 15:29

Wiesława napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
.Jak to mówią: prawda w oczy kole

To może lepiej skoncentrować uwagę i swoje wpisy na dowodach biblijnych na temat prawdy, a mniej na agresji "ad personam " ? :-|

Chyba nie zapoznałeś się z kilometrami cytatów zarówno z Biblii, jak i dokumentów pozabiblijnych, które Markerów pisze w tematach różnych. A co dostaje? Kpiny i hejt od "władzy". Żadnych merytorycznych odpowiedzi tylko uwłaczające nam komentarze i komentarze uwłaczające wierze w Boga Chrześcijan. Jezusa mam na myśli, bo tu on występuje pod coraz dziwniejszymi imionami, ale to nie moja sprawa i nie mój kłopot.


O Tym waśnie mowę :roll:
Typowy przejaw ignorancji ze strony badaczy.. ( skrajnej ignorancji)
:-x

Henryk - 2023-08-26, 17:33

Markerów napisał/a:
że przedstawiłem obszerną ilość dowodów, wersetów biblijnych a już nie wspomnę o patrystyce wczesnochrześcijańskichej .:

Już za życia apostołów były osoby głoszące zwodnicze nauki.
Po śmierci autorytetów nastąpiła "radosna twórczość" tych, których niektórzy nazywają "ojcami Kościoła". :lol:
Dz 20:29-35 UBG "Gdyż wiem, że po moim odejściu wejdą między was wilki drapieżne, które nie będą oszczędzać stada. (30) Także spośród was samych powstaną ludzie mówiący rzeczy przewrotne, aby pociągnąć za sobą uczniów. (31) Dlatego czuwajcie, pamiętając, że przez trzy lata we dnie i w nocy nie przestawałem ze łzami napominać każdego z was. (32) A teraz, bracia, polecam was Bogu i słowu jego łaski, które może zbudować was i dać wam dziedzictwo wśród wszystkich, którzy są uświęceni. (33) Nie pożądałem srebra, złota ani szaty niczyjej. (34) Przeciwnie, sami wiecie, że te ręce służyły zaspokajaniu potrzeb moich i tych, którzy są ze mną. (35) We wszystkim wam pokazałem, że tak pracując, musimy wspierać słabych i pamiętać o słowach Pana Jezusa, który powiedział: Bardziej błogosławioną rzeczą jest dawać niż brać."
Ja wolę nie ignorować przestróg apostołów...

Fedorowicz - 2023-08-26, 17:39

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
że przedstawiłem obszerną ilość dowodów, wersetów biblijnych a już nie wspomnę o patrystyce wczesnochrześcijańskichej .:

Już za życia apostołów były osoby głoszące zwodnicze nauki.
Po śmierci autorytetów nastąpiła "radosna twórczość" tych, których niektórzy nazywają "ojcami Kościoła". :lol:
Dz 20:29-35 "Gdyż wiem, że po moim odejściu wejdą między was wilki drapieżne, które nie będą oszczędzać stada. (30) Także spośród was samych powstaną ludzie mówiący rzeczy przewrotne, aby pociągnąć za sobą uczniów. (31) Dlatego czuwajcie, pamiętając, że przez trzy lata we dnie i w nocy nie przestawałem ze łzami napominać każdego z was. (32) A teraz, bracia, polecam was Bogu i słowu jego łaski, które może zbudować was i dać wam dziedzictwo wśród wszystkich, którzy są uświęceni. (33) Nie pożądałem srebra, złota ani szaty niczyjej. (34) Przeciwnie, sami wiecie, że te ręce służyły zaspokajaniu potrzeb moich i tych, którzy są ze mną. (35) We wszystkim wam pokazałem, że tak pracując, musimy wspierać słabych i pamiętać o słowach Pana Jezusa, który powiedział: Bardziej błogosławioną rzeczą jest dawać niż brać."
Ja wolę nie ignorować przestróg apostołów...

Moim zdaniem samo sedno. Ale Drogi Nasz Kolega Markerów podobnie jak ja uprzednio będzie się upierał, że dogmaty Kościoła takie jak Trzech równych Bogów były uznane za prawdę od samego początku chrześcijaństwa. Tak działa hipnoza. :-(

Markerów - 2023-08-26, 18:00

Fedorowicz napisał/a:
Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
że przedstawiłem obszerną ilość dowodów, wersetów biblijnych a już nie wspomnę o patrystyce wczesnochrześcijańskichej .:

Już za życia apostołów były osoby głoszące zwodnicze nauki.
Po śmierci autorytetów nastąpiła "radosna twórczość" tych, których niektórzy nazywają "ojcami Kościoła". :lol:
Dz 20:29-35 "Gdyż wiem, że po moim odejściu wejdą między was wilki drapieżne, które nie będą oszczędzać stada. (30) Także spośród was samych powstaną ludzie mówiący rzeczy przewrotne, aby pociągnąć za sobą uczniów. (31) Dlatego czuwajcie, pamiętając, że przez trzy lata we dnie i w nocy nie przestawałem ze łzami napominać każdego z was. (32) A teraz, bracia, polecam was Bogu i słowu jego łaski, które może zbudować was i dać wam dziedzictwo wśród wszystkich, którzy są uświęceni. (33) Nie pożądałem srebra, złota ani szaty niczyjej. (34) Przeciwnie, sami wiecie, że te ręce służyły zaspokajaniu potrzeb moich i tych, którzy są ze mną. (35) We wszystkim wam pokazałem, że tak pracując, musimy wspierać słabych i pamiętać o słowach Pana Jezusa, który powiedział: Bardziej błogosławioną rzeczą jest dawać niż brać."
Ja wolę nie ignorować przestróg apostołów...

Moim zdaniem samo sedno. (


Ty sam sobię pochwalasz własne posty :shock: ?

Markerów - 2023-08-26, 18:02

Fedorowicz napisał/a:
[quot]
. Ale Drogi Nasz Kolega Markerów podobnie jak ja uprzednio będzie się upierał, że dogmaty Kościoła takie jak Trzech równych Bogów były uznane za prawdę od samego początku chrześcijaństwa. Tak działa hipnoza. :-(


Przy niczym takim się nie upieram.. kościół nigdy nie głosił dogmatu o trzech równych Bogów :shock: ..

Człowieku w coś ty kiedyś wierzył???
Bo na pewno nie była to wiara katolicka.. :roll:

Fedorowicz - 2023-08-26, 18:03

Markerów napisał/a:
Ty sam sobię pochwalasz własne posty :shock: ?

Nie , pochwaliłem post Pana Henryka ..a co, nie można ? :)

Markerów - 2023-08-26, 18:03

Henryk napisał/a:
[quo]
Ja wolę nie ignorować przestróg apostołów...


Ja również. Dlatego obalam twoje fantazje

Markerów - 2023-08-26, 18:04

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Ty sam sobię pochwalasz własne posty :shock: ?

Nie , pochwaliłem post Pana Henryka ..a co, nie można ? :)


A no można, można ;-)

Fedorowicz - 2023-08-26, 18:07

Markerów napisał/a:
A no można, można ;-)

Bo Kolega nadal nie odniósł się do faktu, ze Kościół i jego nauczanie w historii ulegało zmianie. :)

Markerów - 2023-08-26, 18:14

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
A no można, można ;-)

Bo Kolega nadal nie odniósł się do faktu, ze Kościół i jego nauczanie w historii ulegało zmianie. :)


Żeby uległo coś zmianie najpierw to coś musiało wówczas być..
Wy się upieracie że tego czegoś w pierwszych wiekach nie było..
A mowa oczywiście o kościele katolickim :roll:
Więc jak mogło uleć zmienie ?
Czyżby logika pomału cię już zawodziła?

Fedorowicz - 2023-08-26, 18:21

Markerów napisał/a:
Żeby uległo coś zmianie najpierw to coś musiało wówczas być..
Wy się upieracie że tego czegoś w pierwszych wiekach nie było..A mowa oczywiście o kościele katolickim :roll: Więc jak mogło uleć zmianie ? Czyżby logika pomału cię już zawodziła?

Tu przyznam Koledze Drogiemu argument celny pod kątem logiki. :lol:
Ale posługując się retoryką katolicką, istniały już w I wieku zaczątki Kościoła Powszechnego. Problem w tym, ze nauki kościelne ulegały zmianie a przeciwnicy byli nazywani heretykami i brutalnie zwalczani. Np. nasz ulubiony Św. Mikołaj uderzył Ariusza w twarz. :-(


Markerów - 2023-08-26, 18:30

Fedorowicz napisał/a:
Markerów napisał/a:
Żeby uległo coś zmianie najpierw to coś musiało wówczas być..
Wy się upieracie że tego czegoś w pierwszych wiekach nie było..A mowa oczywiście o kościele katolickim :roll: Więc jak mogło uleć zmianie ? Czyżby logika pomału cię już zawodziła?

Tu przyznam Koledze Drogiemu argument celny pod kątem logiki. :lol:
Ale posługując się retoryką katolicką, istniały już w I wieku zaczątki Kościoła Powszechnego. Problem w tym, ze nauki kościelne ulegały zmianie a przeciwnicy byli nazywani heretykami i brutalnie zwalczani. Np. nasz ulubiony Św. Mikołaj uderzył Ariusza w twarz. :-(
url]

Brawo dla Mikołaja :lol:
Chodź ponoć to tylko nie poparte faktami opowiadanie.. obrazujące herezję i gdzie jej miejsce :roll:
[ur

małyfilozof - 2023-08-26, 22:56

Przypuszczam jak w tytule wątku zaistnieje na forum - NOWY PANTEON BOGÓW :roll:
Henryk Suchecki - 2023-08-27, 07:18

Markerów napisał/a:
kościół nigdy nie głosił dogmatu o trzech równych Bogów :shock: ..

Bo na pewno nie była to wiara katolicka.. :roll:
katolicka to ta w której, jakiś jeden bóg jest jednocześnie w trzech osobach. Potem każda z tych osób staje się (lub jest, sam nie wiem ) bogiem .I tu można kontemplować całe życie jak to się dzieje, że tak jest. W tym celu nieroby oddzieliły się murami od plebsu, by dalej kontemplować rozjaśniając umysł winem ii pościć przy tłustych węgorzach za pieniądze naiwnych masowo upychanych w czyśćcu. Można ,można odwrócić kota ogonem, a kto się z tym nie zgadza jest wrednym kocurem, któremu skórę się odpowiednio wygarbuje. Tylko teraz się zanosi że pomarańczowi, ufo-znawcy, ecolodzy, epidemiolodzy i tak wyzwolone panie co nie wiedzą już w co same wierzą wygarbują skórę grabarzom o przepraszam garbarzom.
Fedorowicz - 2023-08-27, 07:28

Markerów napisał/a:
Brawo dla Mikołaja :lol:

Pochwala Pan Kolega bicie po twarzy za inne poglądy religijne ? :shock:
Bo ja nie. Co do zmian w Kościele na przestrzeni wieków to poza dogmatami prawdopodobnie zmianie uległy zapisy Ewangelii, które początkowo apostołowie i ich uczniowie pisali po hebrajsku, a dopiero później tłumaczono Pisma Nowego Testamentu na język grecki, aramejski, łacinę. Obecne zachowane wersje to "kopie kopii", które nie były pisane bezpośrednio ani przez apostołów, ani przez ich uczniów. Dostały się one w ręce osób, którzy z pozoru tylko przypominali chrześcijan, a w gruncie rzeczy byli przeciwnikami prawdy Bożej, w dodatku nienawidzący Żydów i starający się odgrodzić od wszystkiego co z nimi się wiązało, gdyż uważali ich za naród przeklęty przez Boga.

radek - 2023-08-27, 07:33

Niechaj Prawda Boga najwyższego bedzie dla was wszystkich łatwa do ujęcia i niech dodaje wam sił do każdego dobrego dzieła na wieki wieków

Przeto pocieszajcie się nawzajem tymi słowy.
Pierwszy list św. Pawła do Tesaloniczan 4:18 BW1975
https://bible.com/pl/bible/3490/1th.4.18.BW1975

Fedorowicz - 2023-08-27, 07:41

Henryk Suchecki napisał/a:
.. rozjaśniając umysł winem i pościć przy tłustych węgorzach za pieniądze naiwnych masowo upychanych w czyśćcu.

Podobnego zdania był Bp. Ignacy Krasicki który napisał poemat heroikomiczny Monachomachia, czyli Wojna mnichów.

"W mieście (gród, ziemstwo trzymało albowiem,
Stare zamczysko, pustoty ohyda).
Były trzy karczmy, bram cztery ułomki,
Klasztorów dziewięć, i gdzieniegdzie domki.

W tej zawołanej ziemiańskiej stolicy
Wielebne głupstwo od wieków siedziało:
Pod starożytnem schronieniem świątnicy
Prawych czcicielów swoich utuczało." :lol:

Cytat:
Tylko teraz się zanosi że pomarańczowi, ufo-znawcy, ecolodzy, epidemiolodzy i tak wyzwolone panie co nie wiedzą już w co same wierzą wygarbują skórę grabarzom o przepraszam garbarzom.

Kruk krukowi oka nie wykole.. :lol:

Markerów - 2023-08-27, 07:43

Henryk Suchecki napisał/a:
Markerów napisał/a:
kościół nigdy nie głosił dogmatu o trzech równych Bogów :shock: ..

Bo na pewno nie była to wiara katolicka.. :roll:
katolicka to ta w której, jakiś jeden bóg jest jednocześnie w trzech osobach. Potem każda z tych osób staje się (lub jest, sam nie wiem ) bogiem .I .


To się dowiec, doinformuj i doucz ...

Markerów - 2023-08-27, 07:44

radek napisał/a:
Niechaj Prawda Boga najwyższego bedzie dla was wszystkich łatwa do ujęcia i niech dodaje wam sił do każdego dobrego dzieła na wieki wieków

Przeto pocieszajcie się nawzajem tymi słowy.
Pierwszy list św. Pawła do Tesaloniczan 4:18 BW1975
https://bible.com/pl/bible/3490/1th.4.18.BW1975


Amen

Henryk Suchecki - 2023-08-27, 08:01

Fedorowicz napisał/a:

Kruk krukowi oka nie wykole.. :lol:

no nie wiem
Ap.17,15 I rzecze do mnie:
«Wody, które widziałeś,
gdzie Nierządnica ma siedzibę,
to są ludy i tłumy,
narody i języki.
16 A dziesięć rogów, które widziałeś,
i Bestia -
ci nienawidzić będą Nierządnicy
i sprawią, że będzie spustoszona i naga,
i będą jedli jej ciało,
i spalą ją ogniem,

Henryk - 2023-08-27, 08:02

Markerów napisał/a:
To się dowiec, doinformuj i doucz ...

Markerów- doinformuj się, że wierzysz w jednego Boga w trzech osobach, doucz się polskiej gramatyki, oraz dowiedz się że ludzie pozbawieni kultury z braku argumentów- zaczynają obrażać innych. Zamierzam przestać tolerować takie zachowania, ponieważ forum staje powoli rynsztokiem.
Albo szanujesz rozmówców, albo będziesz usunięty.
Rozumiesz? :-D

Fedorowicz - 2023-08-27, 08:11

Henryk Suchecki napisał/a:
no nie wiem
Ap.17,15 I rzecze do mnie:
«Wody, które widziałeś,
gdzie Nierządnica ma siedzibę,
to są ludy i tłumy,
narody i języki.
16 A dziesięć rogów, które widziałeś,
i Bestia -
ci nienawidzić będą Nierządnicy
i sprawią, że będzie spustoszona i naga,
i będą jedli jej ciało,
i spalą ją ogniem,

Kiedyś czytałem, że Babilon Wielki to wiele różnych fałszywych religii. Ateizm też jest swojego rodzaju poglądem religijnym, ateiści wierzą, że Bóg nie istnieje. Z kolei upadli aniołowie i ich marionetki wierzą, że są bogami. "Homo Deus"-to książka jaką napisał Yuwal Noah Harrari.

radek - 2023-08-27, 08:20

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
To się dowiec, doinformuj i doucz ...

Markerów- doinformuj się, że wierzysz w jednego Boga w trzech osobach, doucz się polskiej gramatyki, oraz dowiedz się że ludzie pozbawieni kultury z braku argumentów- zaczynają obrażać innych. Zamierzam przestać tolerować takie zachowania, ponieważ forum staje powoli rynsztokiem.
Albo szanujesz rozmówców, albo będziesz usunięty.
Rozumiesz? :-D


Ojciec, Syn i Duch Święty są jednym w oczach obiektywnych i rzetelnych obserwatorów. Nawet Koran uczy, żeby nie mówić "Trzy" i nie deprecjonować w ten sposób poszczególnych osób Trójcy. Obiektywny i rzetelny obserwator oddaje cześć Bogu w sposób optymalny, uwzględniając to, w jakiej sam znajduje się, względem Niego, pozycji

Henryk Suchecki - 2023-08-27, 08:29

co prawda teraz lis próbuje się przefarbować wejść do kurnika i udawać kurę, patrz Asyż JP2, Franciszek i pacziamama. Niestety minie chwila i farba zniknie, bo z czegoś trzeba żyć. Upadły świat oparty jest na sile kto lepiej bije z dobrym skutkiem ten na górze (w mikro skali tego ducha mają kibole)
Fedorowicz - 2023-08-27, 08:41

radek napisał/a:
Ojciec, Syn i Duch Święty są jednym w oczach obiektywnych i rzetelnych obserwatorów.

Dogmat o Trójcy ma wiele słabych stron. Trójca Święta nie jest nauką Biblii. Pismo Święte naucza, że jest jeden Bóg i Ojciec Jehowa, który jest ponad wszystkim. (Efezjan 4:6)
Biblia nie wspomina o Bogu Ojcu jako jednej trzeciej części tajemniczej Trójcy Świętej. Bóg Ojciec w przeciwieństwie do Pana Jezusa nigdy nikomu nie był podległy, i nie został zrodzony, gdyż jest najwyższą Istotą, będącą źródłem wszystkiego co zostało stworzone. Bóg objawił się Izraelitom nie jako Trójca, ale Jehowa jednoosobowy Bóg.
Zgodnie ze słowami Pawła z 1Koryntian 8: 5-7 , istnieje tylko jeden Bóg i jest nim Ojciec.
Pan Jezus uczy nas modlić się do tego Boga jak również sam w modlitwach prosi Go o pomoc.
Zgodnie z NT Pan Jezus jest Mesjaszem, a nie Bogiem – Marka 8:29; Jana 1:41
Jest Pośrednikiem pomiędzy Bogiem a ludźmi – 1 Tymoteusza 2:5; Jana 14:6
Jest Sługą Jehowy – Izajasza 42:1, Dzieje Apostolskie 4:27
Jest Podporządkowany Bogu Ojcu – 1 Koryntian 11:3, Jana 14:28

Cytat:
Nawet Koran uczy, żeby nie mówić "Trzy" i nie deprecjonować w ten sposób poszczególnych osób Trójcy.

Szahada (zaświadczenie) to wyznanie wiary, pierwszy filar islamu. Jest wyrażeniem idei monoteizmu i potwierdzeniem proroctwa Mahometa: „Nie ma boga prócz Allaha, Mahomet jest wysłannikiem Allaha” — „la ilaha illa Llah wa Muhammad rasul Allah”. Wypowiedzenie szahady to warunek uznania kogoś muzułmaninem.


Cytat:
Obiektywny i rzetelny obserwator oddaje cześć Bogu w sposób optymalny, uwzględniając to, w jakiej sam znajduje się, względem Niego, pozycji

Wiara w wielu Bogów to pogański politeizm, szczególnie niebezpieczny w dzisiejszych czasach ataku diabolicznych upadłych aniołów którzy chcą, aby ludzie uznali ich za swoich bogów.

Fedorowicz - 2023-08-27, 08:54

Henryk Suchecki napisał/a:
co prawda teraz lis próbuje się przefarbować wejść do kurnika i udawać kurę, patrz Asyż JP2, Franciszek i pacziamama. Niestety minie chwila i farba zniknie, bo z czegoś trzeba żyć. Upadły świat oparty jest na sile kto lepiej bije z dobrym skutkiem ten na górze (w mikro skali tego ducha mają kibole)

Pachamama to pogański bożek płodności, matka ziemia któremu składano ofiary z ludzi. W obyczajowości dzikich plemion Ameryki Południowej, ludów Wschodu i czarnoskórej Afryki pewne gesty i zachowania nie oznaczają tego samego, co w cywilizacji łacińskiej. Pocałunek to gest poddaństwa wobec całowanego. Spoglądając na ostatnie sześć lat pontyfikatu Papieża Bergoglio, dziś zwanego Franciszkiem dostrzec można że biskup Rzymu wycałował już nieomal wszystkich pogan, indian, muzułmanów, murzynów i promotorów homoseksualizmu, podważając w ten sposób budowaną przez wieki wiarygodność Kościoła, zrównując w ten sposób chrześcijaństwo z fałszywymi religiami i chorymi ideologiami, oraz poddając rdzenne narody europejskie pod dyktando modernizmu i marksizmu kulturowego. Pokazując poddaństwo, podporządkowanie, uniżoność, podległość idei chrześcijaństwa wobec fałszywych religii ośmiesza nie tylko siebie, ale wszystkich tych, którzy wyrośli na gruncie cywilizacji łacińskiej.


Henryk Suchecki - 2023-08-27, 09:15

królestwo szatana opiera się na dominacji poprzez bezwzględne podporządkowanie wszystkiego i wszystkich wymuszone sadystyczną siłą. Patrz walka o prymat w świecie np. w średniowieczu między islamem a tzw chrześcijaństwem. W królestwie szatana są frakcje wzajemnie zwalczające się. Zawsze królem jest ten silniejszy, to też przysłowie o krukach między bajki Krasickiego bym włożył
radek - 2023-08-27, 09:24

Fedorowicz napisał/a:
radek napisał/a:
Ojciec, Syn i Duch Święty są jednym w oczach obiektywnych i rzetelnych obserwatorów.

Dogmat o Trójcy ma wiele słabych stron. Trójca Święta nie jest nauką Biblii. Pismo Święte naucza, że jest jeden Bóg i Ojciec Jehowa, który jest ponad wszystkim. (Efezjan 4:6)
Biblia nie wspomina o Bogu Ojcu jako jednej trzeciej części tajemniczej Trójcy Świętej. Bóg Ojciec w przeciwieństwie do Pana Jezusa nigdy nikomu nie był podległy, i nie został zrodzony, gdyż jest najwyższą Istotą, będącą źródłem wszystkiego co zostało stworzone. Bóg objawił się Izraelitom nie jako Trójca, ale Jehowa jednoosobowy Bóg.
Zgodnie ze słowami Pawła z 1Koryntian 8: 5-7 , istnieje tylko jeden Bóg i jest nim Ojciec.
Pan Jezus uczy nas modlić się do tego Boga jak również sam w modlitwach prosi Go o pomoc.
Zgodnie z NT Pan Jezus jest Mesjaszem, a nie Bogiem – Marka 8:29; Jana 1:41
Jest Pośrednikiem pomiędzy Bogiem a ludźmi – 1 Tymoteusza 2:5; Jana 14:6
Jest Sługą Jehowy – Izajasza 42:1, Dzieje Apostolskie 4:27
Jest Podporządkowany Bogu Ojcu – 1 Koryntian 11:3, Jana 14:28


Między innymi dlatego przyszedł Gibrill i przekazał w Koranie słowa

Koran 4:171
(...)Mesjasz, Jezus syn Marii, jest
tylko poslancem Boga; i Jego Slowem, które zlozyl Marii; i Duchem,
pochodzacym od Niego. Wierzcie wiec w Boga i Jego poslanców i nie
mówcie: "Trzy!"(...)


A w Biblii czytamy

Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, a Bogiem było Słowo.
Ewangelia według św. Jana 1:1 BW1975
https://bible.com/pl/bible/3490/jhn.1.1.BW1975

Fedorowicz napisał/a:

Cytat:
Nawet Koran uczy, żeby nie mówić "Trzy" i nie deprecjonować w ten sposób poszczególnych osób Trójcy.

Szahada (zaświadczenie) to wyznanie wiary, pierwszy filar islamu. Jest wyrażeniem idei monoteizmu i potwierdzeniem proroctwa Mahometa: „Nie ma boga prócz Allaha, Mahomet jest wysłannikiem Allaha” — „la ilaha illa Llah wa Muhammad rasul Allah”. Wypowiedzenie szahady to warunek uznania kogoś muzułmaninem.


Koran uczy, że Muzułmaninem jest się nie jedynie na podstawie własnej deklaracji, lecz na podstawie uznania Bożego

Koran 22:78
78. I badzcie gorliwi w walce za sprawe Boga gorliwoscia, na jaka On
zasluguje! On was wybral i nie uczynil zadnej trudnosci w waszej
religii, religii waszego ojca Abrahama. ' On nazwal was muzulmanami,
niegdys i obecnie
, aby Poslaniec byl swiadkiem

Henryk Suchecki - 2023-08-27, 09:41

tą bezwzględną grę Watykanu można zaobserwować gdy Hitler stał się siłą a nie było wiadomo czy ostatecznie zwycięży, więc zastosowano politykę świeczki i ogarka. Do czasów rewolucji francuskiej Watykan był tą siłą nr 1. Od tego czasu wypełnia się proroctwo Ap. rozdz. 17. Teraz to chyba ostatni akt
Henryk Suchecki - 2023-08-27, 09:50

myślę Fedorowicz, że z pośród tej grupy, która ostatecznie upokorzy Watykan zostanie w końcu demokratycznie wybrany lider który obejmie panowanie nad światem w ostatniej godzinie jego istnienia
Markerów - 2023-08-27, 10:03

Chwała Bogu Jezusowi Chrystusowi 😇
radek - 2023-08-27, 10:06

Fedorowicz napisał/a:
Cytat:
Obiektywny i rzetelny obserwator oddaje cześć Bogu w sposób optymalny, uwzględniając to, w jakiej sam znajduje się, względem Niego, pozycji

Wiara w wielu Bogów to pogański politeizm, szczególnie niebezpieczny w dzisiejszych czasach ataku diabolicznych upadłych aniołów którzy chcą, aby ludzie uznali ich za swoich bogów.


Masz rację, ale oddawanie czci Bogu wiąże się z podążaniem za Jego Słowem. A z Jego Słowa wynika, że chce abyśmy wszyscy byli tacy jak On, doskonali

Powiadam wam: Nikt z tych, którzy się z niewiast narodzili, nie jest większy, od Jana, lecz najmniejszy w Królestwie Bożym jest większy od niego.
Ewangelia według św. Łukasza 7:28 BW1975
https://bible.com/pl/bible/3490/luk.7.28.BW1975

Henryk Suchecki - 2023-08-27, 10:42

cel został już wytyczony „Wolność, równość, braterstwo”. Mniej dosłownie Liberté, Égalité i Fraternité to podstawowe wartości, które definiują francuskie społeczeństwo i życie demokratyczne w ogóle. A zaznaczyłem że prawie już mamy światowy rząd wybrany z liberalnych grup a jakże demokratycznie, teraz by realizować to wszystko w makro skali . Myślę tak po cichu oczywiście, kto inspirował z ludzi (jaka grupa) te wydarzenia we Francji, jaka to niewidzialna ręka stała za tym.
Henryk Suchecki - 2023-08-27, 12:57

ciekawe czy ktoś kojarzy , że darem starego świata (Europa) , dla nowego (Ameryka) jest
Statua Wolności znajdująca się niejako u wejścia do Nowego Jorku to symbol tego miasta, symbol Stanów Zjednoczonych i, w zamyśle jego twórców, uniwersalny symbol wolności. Jest to Francuski dar. Dar dla budowania demokracji w imię szczytnych celów rewolucji Francuskiej. Zastawia się ktoś jak można w globalny sposób odrzucić Królestwo Boże. W bardzo prosty sposób przyjmując globalną demokracje. Jeżeli ktoś tego nie widzi to musi być naprawdę ślepy. Jest to wszystko bardzo prorocze, ale to proroctwa z drugiej strony. Właśnie tak ma wyglądać nowy ład już w tak zwanym nowym świecie rzeczywistość bez ducha bożego

Fedorowicz - 2023-08-27, 13:36

Henryk Suchecki napisał/a:
cel został już wytyczony „Wolność, równość, braterstwo”. Mniej dosłownie Liberté, Égalité i Fraternité to podstawowe wartości, które definiują francuskie społeczeństwo i życie demokratyczne w ogóle. A zaznaczyłem że prawie już mamy światowy rząd wybrany z liberalnych grup a jakże demokratycznie, teraz by realizować to wszystko w makro skali . Myślę tak po cichu oczywiście, kto inspirował z ludzi (jaka grupa) te wydarzenia we Francji, jaka to niewidzialna ręka stała za tym.

Rzecz w tym, że są to ideały utopijne i kłamliwe, ponieważ ich realizacja po prostu nie istnieje gdyż należałoby w tym celu wszystkich ze sobą zrównać i to we wszystkim. Ale mimo tego stały się one skuteczną prowokacją do różnych grabieży, ludobójstwa, rzezi, wojen światowych i rewolucji. Dla przypomnienia. Ofiar skutków rewolucji francuskiej, paryskich ofiar gilotyny „narodowej brzytwy” (jak sataniści pieszczotliwie nazywali to urządzenie) było 2639. Nie sposób jednak przedstawić równie dokładnej liczby ofiar gilotyny w całej Francji. Szacuje, że w okresie terroru jakobinów odbyło się około 17 000 egzekucji. Dla całej rewolucji, a więc lat 1789 -1799, proponuje się liczbę 35 000 zamordowanych. Straty ludzkie w purytańskiej rewolucji angielskiej były także bardzo wysokie. Król Karol I stracił około 50 tys. ludzi, a hrabia Essex i Oliver Cromwell stracili około 34 tys. Najwięcej zginęło jednak ludności cywilnej – około 100 tys. Był to początek diabelskiego, demonicznego planu depopulacji który jest kontynuowany z szatańską konsekwencją do dziś. W świetle wojen światowych na masową skalę może to się wydawać niewiele. Ale bez pierwszego kroku w tym kierunku nie ma i drugiego. Ofiar rewolucji październikowej, czyli trwającej od jesieni 1917 roku aż do jesieni 1922 wojny domowej, ocenia się na około 15 mln istnień, czyli więcej niż cała I wojna światowa. Twórca reżimu w Kambodży był Pol Pot, który w latach 1975-1979 doprowadził do śmierci 1,5 miliona ludzi, co stanowiło w tym okresie blisko jedną czwartą kambodżańskiego społeczeństwa. Gułag – 60 000 000 ofiar. Był to najbardziej przerażający system wyzysku i eksterminacji, porównywalny chyba tylko z obłędem Holokaustu. W szczytowym okresie w łagrach przebywało nawet kilkanaście milionów więźniów – około pięciu procent całej populacji Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich. Próbując oszacować liczbę ofiar Gułagu należy pamiętać także o tych, którzy zginęli podczas transportu do łagrów, oraz tych, którzy zmarli po jego opuszczeniu w wyniku kompletnego wycieńczenia organizmu.
Zbrodnia katyńska – 22 000 ofiar. Podpisany przez Stalina i pozostałych członków Biura Politycznego świstek papieru zadecydował o egzekucji polskich oficerów bez wzywania skazanych, bez przedstawiania zarzutów, bez decyzji o zakończeniu śledztwa i aktu oskarżenia. Stu milionów ofiar komunizmu doliczył się znany francuski historyk Stephane Courtois – przy czym większość stanowiły ofiary utopii w wydaniu chińskim. Iosif Dyadkin w swojej książce „Unnatural Deaths in USSR 1928 – 1954” wskazuje na około 60 milionów nienaturalnych zgonów w ZSRR tylko w tym okresie. I nawet ostrożny zazwyczaj Norman Davies w swojej „Europie…” mówi o 50 milionach zabitych w latach 1924 – 1953, ale z wykluczeniem ofiar II wojny światowej (po dodaniu oficjalnej liczby 27 milionów zabitych osiągamy już pułap prawie 80 milionów…). :-(

Fedorowicz - 2023-08-27, 13:45

Henryk Suchecki napisał/a:
ciekawe czy ktoś kojarzy , że darem starego świata (Europa) , dla nowego (Ameryka) jest Statua Wolności znajdująca się niejako u wejścia do Nowego Jorku to symbol tego miasta, symbol Stanów Zjednoczonych i, w zamyśle jego twórców, uniwersalny symbol wolności. Jest to Francuski dar. Dar dla budowania demokracji w imię szczytnych celów rewolucji Francuskiej. Zastawia się ktoś jak można w globalny sposób odrzucić Królestwo Boże. W bardzo prosty sposób przyjmując globalną demokracje. Jeżeli ktoś tego nie widzi to musi być naprawdę ślepy. Jest to wszystko bardzo prorocze, ale to proroctwa z drugiej strony. Właśnie tak ma wyglądać nowy ład już w tak zwanym nowym świecie rzeczywistość bez ducha bożego

George Washington w liście z 1798 r. napisał: "Nie jest moją intencją wątpić w doktrynę Illuminatów i zasady Jakobinów rozprzestrzeniające się po Ameryce. Wręcz przeciwnie. Nikt nie jest bardziej zadowolony z tego faktu niż ja."
Wolność promieniująca. Wiemy, że tajne stowarzyszenia wierzą i kontaktują się z istotą "niosącą światło" !


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group