FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

Święta i zwyczaje - Kara smierci - za czy przeciw?

Axanna - 2013-06-09, 13:49
Temat postu: Kara smierci - za czy przeciw?
Jak uwazacie, czy osoby jako chrzescijanie powinni sie wypowiadac za czy przeciw karze smierci. O ile ktos ma wyrobiony poglad, zapraszam do wypowiuedzi. Osobiscie nie mam ugruntowanego pogladu w tej kwestii, bo sa swoje za, ale i przeciw tez sa...
Gedeon - 2013-06-09, 17:49
Temat postu: Re: Kara smierci - za czy przeciw?
Axanna napisał/a:
Jak uwazacie, czy osoby jako chrzescijanie powinni sie wypowiadac za czy przeciw karze smierci. O ile ktos ma wyrobiony poglad, zapraszam do wypowiuedzi. Osobiscie nie mam ugruntowanego pogladu w tej kwestii, bo sa swoje za, ale i przeciw tez sa...

To napisz, co jest za, a co przeciw. :)

nike - 2013-06-09, 19:05

Makarios, Nie podajesz swojej odpowiedzi, a zadajesz pytanie, na zadane juz przez Axannę. Podobnie jest w temacie o Dwóch Świadkach. napisz jak ty rozumiesz sprawę kary śmierci.
Axanna - 2013-06-09, 19:12

:-P
Iwona - 2013-06-09, 20:49

Ja jestem zdecydowanie przeciwna karze śmierci
Axanna - 2013-06-09, 21:16

a powiedz dlaczego, Iwono?
nike - 2013-06-09, 21:40

W starym Testamencie było, życie za życie Nie było żadnych sądów, adwokatów, każdy dobrze wiedział, ze jeżeli zabijesz z premedytacja, zostaniesz zabity i ty.
Ja uważam,ze kara śmierci powinna być, tylko,żeby kogoś skazać na karę śmierci, powinno mu się udowodnić w 100%,że jest winny.

Slynny mord na 72 dzieciach, przez bandytę w Irlandii, przyznał się i mówi,że jak wyjdzie zrobi to samo, dostał tylko 21 lat, bo większej kary nie przewidują, czy to jest sprawiedliwy wyrok?

narwik - 2013-06-09, 23:03
Temat postu: Re: Kara smierci - za czy przeciw?
Axanna napisał/a:
Jak uwazacie, czy osoby jako chrzescijanie powinni sie wypowiadac za czy przeciw karze smierci. O ile ktos ma wyrobiony poglad, zapraszam do wypowiuedzi. Osobiscie nie mam ugruntowanego pogladu w tej kwestii, bo sa swoje za, ale i przeciw tez sa...


Zachowuję neutralność w tej sprawie.
Staram się pamiętać o pewnej ważnej zasadzie sformułowanej przez Jezusa Chrystusa: jego naśladowcy nie mieli być „częścią świata” (Jana 15:19; 17:16).

Czy chrześcijanin może stosować się do tego nakazu i jednocześnie wdawać w dysputy o karze śmierci?

Moim zdaniem z pewnością nie. Jest to przecież kwestia natury społecznej i politycznej. W niektórych krajach, także w Polsce, stanowisko w sprawie kary śmierci — zarówno aprobata, jak i sprzeciw — bywa istotnym elementem walki wyborczej między kandydatami na urzędy polityczne.

Chrześcijanie mogą więc zadać sobie pytanie: Czy Jezus wziąłby udział w polemice dotyczącej korzystania z „miecza” przez władze świeckie? Warto pamiętać, że gdy rodacy próbowali uwikłać go w politykę, Jezus „oddalił się znowu na górę sam jeden” (Jana 6:15). A zatem wymierzanie kary najprawdopodobniej pozostawiłby rządom — tak jak to uczynił Bóg. (Rzym 13/1-7)

Przykład Jezusa pokazuje, że również dzisiaj od chrześcijan oczekuje się unikania sporów na ten temat. Powinni uznawać prawo rządów do niezawisłych decyzji. Ponieważ jako chrześcijanin nie jestem częścią świata, nie będę się opowiadać ani za karą śmierci, ani za jej zniesieniem.

Natomiast warto pamiętać o tym, co powiedziano w Księdze Kaznodziei 8:5: „W słowie królewskim tkwi moc; któż odważy się go zapytać: Co czynisz?”
Królom’, czyli władcom politycznym tego świata, pozwolono postępować według własnej woli. Żaden chrześcijanin nie ma prawa ich potępiać. Może to jednak uczynić Bóg i tak też zrobi, bo nadużycia stosowania kary smierci pod tym względem są wielkie (chociażby karanie śmiercią Jego sług)

Iwona - 2013-06-09, 23:13

A czy taki złoczyńca nie ma już prawa do tego by się nawrócił?
A co jeśli jest możliwość, że odejdzie od zła i będzie starał się być lepszym? Czy nie warto dać szansy? Od razy ma iść na śmierć?

narwik - 2013-06-09, 23:40

A jakie prawo pod tym wzgledem obowiązywało w starożytnym Izraelu?

Dlaczego Bóg nakazywał uśmiercać grzeszników?

Prawo było jasne i służyło do dyscyplinowania (zobacz Ks Kapłańską)

Poza tym sedziowie tego kraju nie mieli nadużywać władzy. Każda sprawa miała być oparta na zeznaniach przynajmniej dwóch świadków.

Ostrzeżenie dla sędziów i świadków
"Nie wolno wam dopuszczać się niesprawiedliwości w sądzie. Nie wolno ci maluczkiego traktować stronniczo i nie wolno ci faworyzować kogoś wielkiego. Sprawiedliwie winieneś osądzać swego towarzysza". (Kap 15/19)

Iwona - 2013-06-09, 23:56

No a Nowy Testament? Co on o tym mówi?

I jeszcze jedno. Bywało czasem tak, że nadużywało się tej kary do przesady. A co jeśli skazany okaże się osobą niewinną? Też poniesie śmierć? Podobnie w przypadku Jezusa, nic złego nie zrobił, a i tak na śmierć Go posłali.


A co twierdzicie o przypadkach skazanych na śmierć osób takich jak ta kobieta http://pl.wikipedia.org/wiki/Asia_Bibi ? Przeczytajcie sobie

nike - 2013-06-10, 00:06

Ja napisałam,że do skazania na karę śmierci, powinno być 100% pewności.

Iwonko pytasz co mówi Nowy Testament? Więc co mówi powiedz?

Henryk - 2013-06-10, 07:43
Temat postu: Re: Kara smierci - za czy przeciw?
narwik napisał/a:
Zachowuję neutralność w tej sprawie.
Staram się pamiętać o pewnej ważnej zasadzie sformułowanej przez Jezusa Chrystusa: jego naśladowcy nie mieli być „częścią świata” (Jana 15:19; 17:16).

Czy chrześcijanin może stosować się do tego nakazu i jednocześnie wdawać w dysputy o karze śmierci?

Dla mnie trudny temat.
Rozum mówi, aby eliminować zło. Ludzi nie rokujących jakiejkolwiek poprawy, czy żalu za morderstwa- także.
Z drugiej strony: "nie zabijaj".

Neutralność w tej sprawie?
Jeśli zamordują Tobie rodziców- nie powinieneś zgłaszać tego policji!

Iwona - 2013-06-10, 08:55

nike napisał/a:
Ja napisałam,że do skazania na karę śmierci, powinno być 100% pewności.

Iwonko pytasz co mówi Nowy Testament? Więc co mówi powiedz?

Ja staram się być zgodna z Nowym Testamentem. Tam jest to przykazanie miłości. Bliźnim jest chyba każdy człowiek bez względu na grzechy przez niego czynione. Trzeba również pamiętać, że tym takim największym Sędzią jest Bóg. No i jeszcze to przykazanie "nie zabijaj". A co jeśli przestępca kiedyś się nawróci? Czy zabrać mu taką możliwość? Ja słyszałam już o przypadkach nawróceń takich osób.

nike - 2013-06-10, 10:26

Cytat:
Iwona, Ja staram się być zgodna z Nowym Testamentem


A co zrobisz, ze Starym Testamentem, odrzucisz go?

Nie zabijaj--- dokładne tłumaczenie to -- nie morduj to jest Stary Testament [b]Dekalog [/b] A zobacz jak byli wytracani niepoprawni? Czy wszyscy którzy skazywali, zabijali przestępców, przeciw Bogu działali?

Stary i Nowy Testament to słowo Boga Najwyższego jest,
Słowa wypowiada się ustami, spróbuj przytrzymać jedną wargę i powiedz coś co ci wyjdzie?

Nie możemy mówić ja tylko Nowy Testament, bo wtedy to pół prawdy znasz a nie całą prawdę. :-D

Iwona - 2013-06-10, 11:43

nike napisał/a:
Cytat:
Iwona, Ja staram się być zgodna z Nowym Testamentem


A co zrobisz, ze Starym Testamentem, odrzucisz go?

Nie zabijaj--- dokładne tłumaczenie to -- nie morduj to jest Stary Testament [b]Dekalog [/b] A zobacz jak byli wytracani niepoprawni? Czy wszyscy którzy skazywali, zabijali przestępców, przeciw Bogu działali?

Stary i Nowy Testament to słowo Boga Najwyższego jest,
Słowa wypowiada się ustami, spróbuj przytrzymać jedną wargę i powiedz coś co ci wyjdzie?

Nie możemy mówić ja tylko Nowy Testament, bo wtedy to pół prawdy znasz a nie całą prawdę. :-D

Ale ja Starego Testamentu nie odrzucam. Nigdzie nie pisałam tak. Może mnie źle zrozumiałaś.

nike - 2013-06-10, 11:48

Iwona, Skoro nie odrzucasz, więc jak się zastosujesz do:

Wj 21:12 bg "Kto by uderzył człowieka, ażby umarł, śmiercią umrze;"


Iwona - 2013-06-10, 12:08

nike napisał/a:
Iwona, Skoro nie odrzucasz, więc jak się zastosujesz do:

Wj 21:12 bg "Kto by uderzył człowieka, ażby umarł, śmiercią umrze;"


To było takie prawo odwetu u Izraelitów. No ale czy ono obowiązuje jeszcze dziś? Kilka wersetów dalej jest przecież zasada "oko za oko, ząb za ząb", a to już wiadomo została zniesione przez Jezusa. To jest stare prawo, a ono przecież zostaje zastępowane przez nowe

nike - 2013-06-10, 12:34

Iwona napisał/a:
nike napisał/a:
Iwona, Skoro nie odrzucasz, więc jak się zastosujesz do:

Wj 21:12 bg "Kto by uderzył człowieka, ażby umarł, śmiercią umrze;"


To było takie prawo odwetu u Izraelitów. No ale czy ono obowiązuje jeszcze dziś? Kilka wersetów dalej jest przecież zasada "oko za oko, ząb za ząb", a to już wiadomo została zniesione przez Jezusa. To jest stare prawo, a ono przecież zostaje zastępowane przez nowe


Iwonko, kiedy to zostało zniesione za Jezusa?
Mówisz,ze to jest stare prawo, dlaczego więc posługujesz się Dekalogiem, to jest to samo prawo przecież?

Axanna - 2013-06-10, 19:54

ja ze wszystkimi po troche sie zgadzam. Z jednej strony bandyta ma poniesc odpowiedzialnosc za wystepek, zas z drugiej, jezeli Boga wyznajemy Panem zycia i smierci, to nie mozemy brac w swoje rece te sprawy. Z jeszcze kolejnej strony, a co jezeli ucieknie z wiezienia i zamorduje znowu kilka osob? I narwik tez ma racje, ze nie jestesmy z tego swiata, ale i Henryk ma racje, bo zyjemy na tym swiecie. Nawet nie idac na wybory i tak wplywamy na wyniki, gdyz sie bierze nasza nieobecnosc tez pod uwage. Zreszta chyba Tomasz pisal, ze w mysl zasady "kto umie dobrze czynic a nie czyni dopuszcza sie grzechu" nie mozemy obojetnie przechodzic mimo takich spraw.
Krystian - 2013-06-13, 16:18

kara śmierci to moralny problem współczesnych społeczeństw. Nie dotyczy on tylko chrześcijan, ale również ateistów, ponieważ oni w tej kwestii też są podzieleni.
Kara śmierci jest prawie jedynym obecnie elementem prawa talionu w systemach prawnych
cywilizowanych państw. Główne źródła tego prawa to Kodeks Hammurabiego i ST.
Zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy mają swoje argumenty. Osobiście ja jestem, przeciw tej
karze w dniach obecnych z następujących przyczyn:
1. Wyrok wydaje człowiek, a nie Bóg ( były sytuacje, gdzie skazano na śmierć człowieka niewinnego. Kryminalistyka się tak rozwinęła, że potem jak wyszły nowe dowody okazało się,
że morderstwa dopuściła się inna osoba. Kto z was przywróci jej życie? )
2. Nawet jak ta osoba się przyzna to nic nie oznacza ( były sytuacje, że osoba się przyznawała, aby wziąć z różnych względów winę na siebie, aby chronić inną osobę)
3. Są osoby niezrównoważone psychicznie ( czytałem o mordercy w Rosji, który przyznał się do 11 morderstw, ponieważ chciał przejść do historii jako seryjny morderca, policja natomiast
natrudziła się, aby udowodnić, że on ich nie mógł popełnić, nie mogli tylko wykluczyć jednego więc za to jedno został skazany, ponieważ biegli psychiatrzy stwierdzili, że on jest zdrowy na umyśle)
4. Skazując na śmierć nie dajemy szansy na nawrócenie, a przecież Szaweł też był mordercą

Osobiście jestem zwolennikiem dożywotniego więzienia.
Wtedy, jeśli się okaże, że był niewinny możemy go zrehabilitować i zapłacić słuszne odszkodowanie

Mitnaged - 2013-07-04, 10:33

Iwona napisał/a:
nike napisał/a:
Iwona, Skoro nie odrzucasz, więc jak się zastosujesz do:

Wj 21:12 bg "Kto by uderzył człowieka, ażby umarł, śmiercią umrze;"


To było takie prawo odwetu u Izraelitów. No ale czy ono obowiązuje jeszcze dziś? Kilka wersetów dalej jest przecież zasada "oko za oko, ząb za ząb", a to już wiadomo została zniesione przez Jezusa. To jest stare prawo, a ono przecież zostaje zastępowane przez nowe

To akurat bzdura, gdyż w nowotestamentowej opowiastce Jezus Ch. ps "Syn Boży" nie tylko potwierdza prawa nadane w starotestamentowej opowiastce, ale wręcz je zaostrza :)

Mitnaged - 2013-07-04, 10:48

Krystian napisał/a:

Kara śmierci jest prawie jedynym obecnie elementem prawa talionu w systemach prawnych
cywilizowanych państw. Główne źródła tego prawa to Kodeks Hammurabiego i ST.

Ani ST, ani KH nie są źródłami tego prawa, a jedynie jego egzemplifikacjami go. KH jak i wywodzące się z niego prawodawstwo Żydowskie poprzez spisanie uporządkowały istniejące tam pierwotnie prawodawstwo.
Krystian napisał/a:

1. Wyrok wydaje człowiek, a nie Bóg

To bez znaczenia. Tak samo jak nie umiemy przywracać życia, tak nie potrafimy też cofać czasu i wynagrodzić krzywdy za niesłuszne skazanie na karę więzienia. Takie myślenie pt "tylko Bóg może mnie sądzić" w zasadzie podważa sensowność sądzenia w ogóle, a nie tylko orzekania kary głównej.
Co więcej tego typu myślenie jest zasadniczo sprzeczne z prawem karnym które wedle legendy Bóg nadał Mojżeszowi na górze Synaj, a w którym wielokrotnie mowa o karaniu śmiercią której orzekanie jest w gestii ludzi.
Krystian napisał/a:

4. Skazując na śmierć nie dajemy szansy na nawrócenie, a przecież Szaweł też był mordercą

Biorąc pod uwagę ile nawróceń było w celach śmierci w USA to można uznać, że Twój argument jest inwalidą. Inna rzecz, że to również kwestia bez znaczenia jeśli idzie o kwestię prawodawstwa.

Axanna - 2013-07-04, 13:08

Mitnaged napisał/a:
To akurat bzdura, gdyż w nowotestamentowej opowiastce Jezus Ch. ps "Syn Boży" nie tylko potwierdza prawa nadane w starotestamentowej opowiastce, ale wręcz je zaostrza :)

miast czerpac wiedze z tworczosci podobnych do siebie interpretatorow nauk Chrystusowych mozesz sie zwrocic do zrodla, korzystajac z podpowiedzi : "ja wam powiadam" - wpisz to do wyszukiwarki biblijnej i sie zapoznaj z "zaostrzeniami" :)

Wiesław S. - 2013-07-08, 16:25

Mitnaged napisał/a:
Krystian napisał/a:

Kara śmierci jest prawie jedynym obecnie elementem prawa talionu w systemach prawnych
cywilizowanych państw. Główne źródła tego prawa to Kodeks Hammurabiego i ST.

Ani ST, ani KH nie są źródłami tego prawa, a jedynie jego egzemplifikacjami go. KH jak i wywodzące się z niego prawodawstwo Żydowskie poprzez spisanie uporządkowały istniejące tam pierwotnie prawodawstwo.
Krystian napisał/a:

1. Wyrok wydaje człowiek, a nie Bóg

To bez znaczenia. Tak samo jak nie umiemy przywracać życia, tak nie potrafimy też cofać czasu i wynagrodzić krzywdy za niesłuszne skazanie na karę więzienia. Takie myślenie pt "tylko Bóg może mnie sądzić" w zasadzie podważa sensowność sądzenia w ogóle, a nie tylko orzekania kary głównej.
Co więcej tego typu myślenie jest zasadniczo sprzeczne z prawem karnym które wedle legendy Bóg nadał Mojżeszowi na górze Synaj, a w którym wielokrotnie mowa o karaniu śmiercią której orzekanie jest w gestii ludzi.
Krystian napisał/a:

4. Skazując na śmierć nie dajemy szansy na nawrócenie, a przecież Szaweł też był mordercą

Biorąc pod uwagę ile nawróceń było w celach śmierci w USA to można uznać, że Twój argument jest inwalidą. Inna rzecz, że to również kwestia bez znaczenia jeśli idzie o kwestię prawodawstwa.


Kara śmierci stosowana w starożytnym Izraelu, opierała się wyłącznie na surowych Prawach Jehowy, Prawach, wykazujący stan niedoskonałych ludzi. W jakim celu ono było dane? Miało spełnić swój cel, mianowicie spełniało rolę wychowawcy, prowadzącego do Mesjasza. Jednocześnie wykazywało potrzebę uwolnienia z niewoli grzechu. Ponieważ Prawo było doskonałe, więc Żydzi nie byli w stanie dostosować w pełni do niego swojego życia. Co zatem? Bóg kierując się miłosierdziem, ustanowił szereg przepisów, które łagodziły skutki owego Prawa. Miedzy innymi ofiary ze zwierząt,-przewidziane były ofiary mniejszej wartości, ze względu na uboższe rodziny. Gdyby nie to, żaden Izraelita by nie przeżył. Jednak nie wszystkie grzechy można było odkupić daną ofiarą. Nie podlegały odkupieniu takie ofiary jak cudzołóstwo, czy spowodowanie umyślnej śmierci(zabójstwo), także nie przestrzeganiu Prawa co do sabatu (Liczb 15:32-36).
W przypadku spowodowania nieumyślnego zabójstwa, Bóg nakazał wyznaczyć tak zwane miasta schronienia, gdzie sprawa jego została dokładnie zbadana, i w przypadku stwierdzenia, ze jest nieumyślnym zabójcą, mógł zachować życie, ale pod warunkiem, że pozostanie w tym mieście, do śmierci Arcykapłana, gdyby opuścił je wcześniej, mściciel krwi, miał prawo pozbawić tego człowieka życia, bez ponoszenia odpowiedzialności. To są sankcje opatrzone przepisami, nie pozostawiające winowajcę, bez żadnych konsekwencji(Liczb 35:25);(Powtórzonego Prawa 19:4-6).

Prawa co do wykonywania wyroków śmierci były dane tylko temu narodowi. Bóg nie nakazywał, aby inne narody miały je przestrzegać. Po za tym, żadne prawo niedoskonałego człowieka, nie jest w stanie w sposób doskonały funkcjonować, więc też i sądy często osądzając winowajców wydają niesprawiedliwe wyroki, w wyniku czego, często skazuję się na więzienie i śmierć /tam gdzie jest wykonywana/osoby całkowicie niewinne. Więc rozważania, czy kara śmierci powinna być stosowana czy nie w tym społeczeństwie, nigdy nie będą spójne...



KropelkaRosy - 2013-07-29, 18:44

Nie powinno byc kary smierci, bo nikt nie ma prawa, zaden kat zabijac czlowieka. Poza tym bardzo czesto w wyrokach zdarzaja sie pomylki.
konik polny - 2013-07-29, 21:02

Lepiej by dla nas było, aby społeczeństwo świata nie zabijało. Kara śmierci najczęściej jest za śmierć. Jak ludzie przestaną się zabijać, nie będzie takich tematów.
Iwona - 2013-07-29, 21:21

Czy nie może ten temat być przeniesiony do innego działu?
Jest to dział pt. "Święta i zwyczaje", a kara śmierci nie ma nic wspólnego ani z jednym ani z drugim

Axanna - 2013-07-29, 21:22

a dokad proponujesz, Iwono?
Iwona - 2013-07-29, 21:26

No nie wiem.... Może do różności, albo rozmów na luzie. Każdy wypowie się co na ten temat sądzi.
nike - 2013-07-29, 22:20

może, ale czy jest taka potrzeba, to nie wiem. Kara śmierci jest dosyć mocno zaznaczona w Starym Testamencie i na początku tematu opieramy się na tekstach z Biblii, więc niech juz tak zostanie. :-D
Wiesław S. - 2013-07-30, 08:38

Iwona napisał/a:
No nie wiem.... Może do różności, albo rozmów na luzie. Każdy wypowie się co na ten temat sądzi.


Iwonka...Tak poważny temat do różności ALBO rozmów NA LUZIE? Zwłaszcza, że tematy wiążą się z życiem, czy to tutaj, na ziemi, czy też w niebie? No ciekawa propozycja..

Iwona - 2013-07-30, 10:53

Wiesław S. napisał/a:
Iwona napisał/a:
No nie wiem.... Może do różności, albo rozmów na luzie. Każdy wypowie się co na ten temat sądzi.


Iwonka...Tak poważny temat do różności ALBO rozmów NA LUZIE? Zwłaszcza, że tematy wiążą się z życiem, czy to tutaj, na ziemi, czy też w niebie? No ciekawa propozycja..

No a do działu o świętach pasuje?
Co w tym do świętowania lub jaki to zwyczaj

Wiesław S. - 2013-07-30, 13:03

Iwona napisał/a:
Wiesław S. napisał/a:
Iwona napisał/a:
No nie wiem.... Może do różności, albo rozmów na luzie. Każdy wypowie się co na ten temat sądzi.


Iwonka...Tak poważny temat do różności ALBO rozmów NA LUZIE? Zwłaszcza, że tematy wiążą się z życiem, czy to tutaj, na ziemi, czy też w niebie? No ciekawa propozycja..

No a do działu o świętach pasuje?
Co w tym do świętowania lub jaki to zwyczaj


Tak..Myślę, że kara śmierci i święta to świetny pomysł...A ile w tym poczucia dobrego humoru...

Krystian - 2013-08-06, 18:21

Mitnaged napisał/a:
Krystian napisał/a:

Kara śmierci jest prawie jedynym obecnie elementem prawa talionu w systemach prawnych
cywilizowanych państw. Główne źródła tego prawa to Kodeks Hammurabiego i ST.

Ani ST, ani KH nie są źródłami tego prawa, a jedynie jego egzemplifikacjami go. KH jak i wywodzące się z niego prawodawstwo Żydowskie poprzez spisanie uporządkowały istniejące tam pierwotnie prawodawstwo.
Krystian napisał/a:

1. Wyrok wydaje człowiek, a nie Bóg

To bez znaczenia. Tak samo jak nie umiemy przywracać życia, tak nie potrafimy też cofać czasu i wynagrodzić krzywdy za niesłuszne skazanie na karę więzienia. Takie myślenie pt "tylko Bóg może mnie sądzić" w zasadzie podważa sensowność sądzenia w ogóle, a nie tylko orzekania kary głównej.
Co więcej tego typu myślenie jest zasadniczo sprzeczne z prawem karnym które wedle legendy Bóg nadał Mojżeszowi na górze Synaj, a w którym wielokrotnie mowa o karaniu śmiercią której orzekanie jest w gestii ludzi.
Krystian napisał/a:

4. Skazując na śmierć nie dajemy szansy na nawrócenie, a przecież Szaweł też był mordercą

Biorąc pod uwagę ile nawróceń było w celach śmierci w USA to można uznać, że Twój argument jest inwalidą. Inna rzecz, że to również kwestia bez znaczenia jeśli idzie o kwestię prawodawstwa.



prawo talionu, kara talionu, prawo kary opartej na zasadzie odpłaty, równie okrutnej jak czyn przestępny;

występowało w Kodeksie Hammurabiego i w Starym Testamencie („oko za oko, ząb za ząb”), w średniowieczu; w Polsce było stosowane rzadko.


źródło : Encyklopedia PWN

Lamed - 2014-11-01, 09:58

nike napisał/a:
Iwona napisał/a:
nike napisał/a:
Iwona, Skoro nie odrzucasz, więc jak się zastosujesz do:

Wj 21:12 bg "Kto by uderzył człowieka, ażby umarł, śmiercią umrze;"


To było takie prawo odwetu u Izraelitów. No ale czy ono obowiązuje jeszcze dziś? Kilka wersetów dalej jest przecież zasada "oko za oko, ząb za ząb", a to już wiadomo została zniesione przez Jezusa. To jest stare prawo, a ono przecież zostaje zastępowane przez nowe


Iwonko, kiedy to zostało zniesione za Jezusa?
Mówisz,ze to jest stare prawo, dlaczego więc posługujesz się Dekalogiem, to jest to samo prawo przecież?
Z tymi "zniesieniami" to ja bym raczej uważał. :)

Odwet za popełnione zło, może być – tak jak prawie wszystko inne – sprawiedliwy bądź niesprawiedliwy. Tora mówi: „Nie będziesz mścił się” (19:18).

Nie jest prawdą to, co przypisuje judaizmowi Ewangelia św. Mateusza (5, 43): "Słyszeliście, że powiedziano: Będziesz miłował bliźniego swego, a będziesz miał w nienawiści nieprzyjaciela swego”, która odsyła nas do Wajikry 19, 18, gdzie czytamy – jak widać wyżej – dokładne zaprzeczenie tezy Ewangelii. Jednocześnie za postępowanie, które krzywdzi człowieka (i skłania go do myśli o zemście), wyznaczane są w Torze kary.

Sprawiedliwy odwet natomiast skierowuje "zło" przeciw przestępcy, a więc jest dobrem dla jego ofiar. Osądzony i uznany za winnego przez sprawiedliwy sąd – zasłużył na odwet czyli "zło", krzywdząc wcześniej niewinnego człowieka.

Jeśli będzie się za zło odpłacało dobrem, albo obojętnością, to takie postępowanie będzie stanowiło zachętę dla zbrodniarzy do następnych złych czynów i krzywdzić się będzie niewinnych oraz tych, którzy czynią dobro.

Odwet wcale nie musi być złem.

Gdy jest sprawiedliwy - jest karą za krzywdzenie innych.

Dlaczego chrześcijanie mylą karę z.. zemstą ? Ponieważ łączy je obecność odwetu w obu z nich. :lol:

oluss - 2014-11-01, 10:09

Lamed napisał/a:
nike napisał/a:
Iwona napisał/a:
nike napisał/a:
Iwona, Skoro nie odrzucasz, więc jak się zastosujesz do:

Wj 21:12 bg "Kto by uderzył człowieka, ażby umarł, śmiercią umrze;"


To było takie prawo odwetu u Izraelitów. No ale czy ono obowiązuje jeszcze dziś? Kilka wersetów dalej jest przecież zasada "oko za oko, ząb za ząb", a to już wiadomo została zniesione przez Jezusa. To jest stare prawo, a ono przecież zostaje zastępowane przez nowe


Iwonko, kiedy to zostało zniesione za Jezusa?
Mówisz,ze to jest stare prawo, dlaczego więc posługujesz się Dekalogiem, to jest to samo prawo przecież?
Z tymi "zniesieniami" to ja bym raczej uważał. :)

Odwet za popełnione zło, może być – tak jak prawie wszystko inne – sprawiedliwy bądź niesprawiedliwy. Tora mówi: „Nie będziesz mścił się” (19:18).

Nie jest prawdą to, co przypisuje judaizmowi Ewangelia św. Mateusza (5, 43): "Słyszeliście, że powiedziano: Będziesz miłował bliźniego swego, a będziesz miał w nienawiści nieprzyjaciela swego”, która odsyła nas do Wajikry 19, 18, gdzie czytamy – jak widać wyżej – dokładne zaprzeczenie tezy Ewangelii. Jednocześnie za postępowanie, które krzywdzi człowieka (i skłania go do myśli o zemście), wyznaczane są w Torze kary.

Sprawiedliwy odwet natomiast skierowuje "zło" przeciw przestępcy, a więc jest dobrem dla jego ofiar. Osądzony i uznany za winnego przez sprawiedliwy sąd – zasłużył na odwet czyli "zło", krzywdząc wcześniej niewinnego człowieka.

Jeśli będzie się za zło odpłacało dobrem, albo obojętnością, to takie postępowanie będzie stanowiło zachętę dla zbrodniarzy do następnych złych czynów i krzywdzić się będzie niewinnych oraz tych, którzy czynią dobro.

Odwet wcale nie musi być złem.

Gdy jest sprawiedliwy - jest karą za krzywdzenie innych.

Dlaczego chrześcijanie mylą karę z.. zemstą ? Ponieważ łączy je obecność odwetu w obu z nich. :lol:


Amen :)

Lamed - 2014-11-02, 22:17

olus napisał/a:


Amen :)
Dzięki. Ale.. aby uczciwie rzecz przedstawić, zacytujmy cały werset:

19: לֹא־תִקֹּם וְלֹא־תִטֹּר אֶת־בְּנֵי עַמֶּךָ וְאָהַבְתָּ לְרֵעֲךָ כָּמוֹךָ אֲנִי יְהוָה׃ " :18 "

"Nie będziesz się mścił i nie będziesz chował urazy do synów twego ludu, lecz będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego."

Tu z kolei warto zauważyć, że pojęcie "bliźni" ewoluowało przez stulecia. Na początku powszechnie pojmowany sens słowa "bliźni" (tłumaczony także jako "sąsiad'), w tym konkretnym kontekście Tory, dotyczył wyłącznie Żydów- ludzi połączonych wspólną skalą wartości wywodzącą się z ich religii. Na miano "bliźniego" zasługiwał więc ten, kto rzeczywiście był dla Żydów bliźnim, w sensie akceptacji wspólnego systemu zasad etycznych i wspólnego pojmowania duchowości. Także i konwertyta.

Następnie pojawiło się określenie "ger cedek" ("obcy sprawiedliwy") na określenie pełnego konwertyty na judaizm i "ger toszaw" na obcego, który jest stałym mieszkańcem Izraela, ale nie dokonał konwersji. Ale przecież Tora nakazuje "kochać bliźniego, jak samego siebie" i jednocześnie "kochać obcego".

Rozumienie pojęcia bliźniego uległo w rezultacie zmianie. Pojawiły się poglądy o charakterze uniwersalistycznym, głoszące, że za bliźniego może być uznany nie-Żyd - wyznawca religii monoteistycznych. Współcześnie takie właśnie stanowisko staje się powszechną normą. Nie bez znaczenia jest fakt ogromnego wpływu powstania religii chrześcijaństwa na te zmiany.

"Ale obcy, który zamieszka z wami, będzie jak urodzony wśród was i będziesz go kochał jak siebie samego, bo obcymi byliście w ziemi Micraim ."

Z drugiej strony nasz stosunek do ludzi sprawdza się właśnie w relacji z tymi, którzy są blisko nas. Także z wadami, uciążliwymi cechami charakteru, oraz opiniami, które budzą nasz sprzeciw, w tym również opiniami na nasz temat.

Łatwo jest kochać abstrakcyjną ludzkość i abstrakcyjnego "bliźniego", trudniej realnego, zwłaszcza uciążliwego sąsiada w mieszkaniu obok. :)

bartek212701 - 2014-11-02, 22:45

Zasada Talionu-prawo Hammurabiego- jest prawem, które zastosuje Bóg podczas sądu, bo Bóg jest Bogiem sprawiedliwym.
oluss - 2014-11-02, 22:55

Lamed napisał/a:
olus napisał/a:


Amen :)
Dzięki. Ale.. aby uczciwie rzecz przedstawić, zacytujmy cały werset:

19: לֹא־תִקֹּם וְלֹא־תִטֹּר אֶת־בְּנֵי עַמֶּךָ וְאָהַבְתָּ לְרֵעֲךָ כָּמוֹךָ אֲנִי יְהוָה׃ " :18 "

"Nie będziesz się mścił i nie będziesz chował urazy do synów twego ludu, lecz będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego."

Tu z kolei warto zauważyć, że pojęcie "bliźni" ewoluowało przez stulecia. Na początku powszechnie pojmowany sens słowa "bliźni" (tłumaczony także jako "sąsiad'), w tym konkretnym kontekście Tory, dotyczył wyłącznie Żydów- ludzi połączonych wspólną skalą wartości wywodzącą się z ich religii. Na miano "bliźniego" zasługiwał więc ten, kto rzeczywiście był dla Żydów bliźnim, w sensie akceptacji wspólnego systemu zasad etycznych i wspólnego pojmowania duchowości. Także i konwertyta.

Następnie pojawiło się określenie "ger cedek" ("obcy sprawiedliwy") na określenie pełnego konwertyty na judaizm i "ger toszaw" na obcego, który jest stałym mieszkańcem Izraela, ale nie dokonał konwersji. Ale przecież Tora nakazuje "kochać bliźniego, jak samego siebie" i jednocześnie "kochać obcego".

Rozumienie pojęcia bliźniego uległo w rezultacie zmianie. Pojawiły się poglądy o charakterze uniwersalistycznym, głoszące, że za bliźniego może być uznany nie-Żyd - wyznawca religii monoteistycznych. Współcześnie takie właśnie stanowisko staje się powszechną normą. Nie bez znaczenia jest fakt ogromnego wpływu powstania religii chrześcijaństwa na te zmiany.

"Ale obcy, który zamieszka z wami, będzie jak urodzony wśród was i będziesz go kochał jak siebie samego, bo obcymi byliście w ziemi Micraim ."

Z drugiej strony nasz stosunek do ludzi sprawdza się właśnie w relacji z tymi, którzy są blisko nas. Także z wadami, uciążliwymi cechami charakteru, oraz opiniami, które budzą nasz sprzeciw, w tym również opiniami na nasz temat.

Łatwo jest kochać abstrakcyjną ludzkość i abstrakcyjnego "bliźniego", trudniej realnego, zwłaszcza uciążliwego sąsiada w mieszkaniu obok. :)


Podoba mi się jak piszesz :)

warto zwrocic uwage też na 18 On wymierza sprawiedliwość sierotom i wdowom, miłuje cudzoziemca, udzielając mu chleba i odzienia. 19 Wy także miłujcie cudzoziemca, boście sami byli cudzoziemcami w ziemi egipskiej. 20

Bóg nigdy nikogo nie odrzucał i każdy miał szanse.

Co prawda to raczej apokryf ale to jest dobre.

"Synu, nie odmawiaj biedakowi rzeczy niezbędnych do życia
i oczu potrzebującego nie męcz zwlekaniem!
Nie dręcz duszy głodnego
i nie pobudzaj do gniewu człowieka w jego niedostatku!
Serca rozgniewanego w większy zamęt nie wprowadzaj
i nie zwlekaj z datkiem dla potrzebującego!
Nie odpychaj żebrzącego w strapieniu,
a od ubogiego nie odwracaj swej twarzy!
Nie odwracaj oka od proszącego
i nie dawaj człowiekowi sposobności, aby cię przeklinał.
Gdy bowiem przeklnie cię w gorzkości duszy,
Ten, co go stworzył, wysłucha jego życzenia.
Czyń siebie godnym kochania w zgromadzeniu,
a przed władcą skłaniaj głowę!
Nakłoń ucha swego biednemu
i łagodnie odpowiedz mu spokojnymi słowami!
Wyrwij krzywdzonego z ręki krzywdzącego,
a gdy sądzić będziesz, nie bądź małodusznym!
Bądź ojcem dla sierot,
jakby mężem dla ich matki,
a staniesz się jakby synem Najwyższego,
i miłować cię On będzie bardziej niż twoja matka."
Syr 4, 1-10


Amen

oluss - 2014-11-09, 20:05

jeszze to jest dobre :)

33 Jeżeli w waszym kraju osiedli się przybysz, nie będziecie go uciskać. 34 Przybysza, który się osiedlił wśród was, będziecie uważać za obywatela. Będziesz go miłował jak siebie samego, bo i wy byliście przybyszami w ziemi egipskiej. Ja jestem Pan, Bóg wasz! 35 Nie będziecie popełniać niesprawiedliwości w wyrokach, w miarach, w wagach, w objętości. 36 Będziecie mieć wagi sprawiedliwe, odważniki sprawiedliwe, sprawiedliwą efę, sprawiedliwy hin. Ja jestem Pan, Bóg wasz, który wyprowadził was z ziemi egipskiej! 37 Będziecie strzec wszystkich ustaw moich i wszystkich
kaplanska19

i jak podawalem pwt 10
[i]6 Dokonajcie więc obrzezania3 waszego serca, nie bądźcie nadal [ludem] o twardym karku, 17 albowiem Pan, Bóg wasz, jest Bogiem nad bogami4 i Panem nad panami, Bogiem wielkim, potężnym i straszliwym, który nie ma względu na osoby i nie przyjmuje podarków4. 18 On wymierza sprawiedliwość sierotom i wdowom, miłuje cudzoziemca, udzielając mu chleba i odzienia. 19 Wy także miłujcie cudzoziemca, boście sami byli cudzoziemcami w ziemi egipskiej. 20 Bójcie się Pana, Boga swego, Jemu się oddajcie, służcie Mu i na Jego imię przysięgajcie. 21 On waszą chwałą, On waszym Bogiem, On dla was uczynił te rzeczy straszliwe, które widziały wasze oczy. 22 W liczbie siedemdziesięciu osób zstąpili przodkowie wasi do Egiptu, a teraz Pan, Bóg wasz, uczynił was licznymi jak gwiazdy na niebie.


a wiec Amen

Lamed - 2014-11-10, 08:45

olus napisał/a:

Podoba mi się jak piszesz
Dziękuję, wzajemnie !
:)

bartek212701 napisał/a:
Zasada Talionu-prawo Hammurabiego- jest prawem, które zastosuje Bóg podczas sądu, bo Bóg jest Bogiem sprawiedliwym.


W kodeksie Hammurabiego była zasada, że jeżeli budowniczy domu źle wykonał projekt i ściana runęła zabijając dziecko właściciela domu, to karą dla budowniczego było zabicie... jego dziecka. Jak sądzisz, czy jest to sprawiedliwe ? Natomiast podejście do życia ludzkiego Hebrajczyków było inne, niż współczesnych im sąsiadów, u których wartość życia ludzkiego zależała przede wszystkim od stanu majątku i społecznej pozycji człowieka. Według Tory : "Nie możecie przyjmować żadnego okupu za życie zabójcy, który winien jest śmierci. Musi zostać zabity."

zion599 - 2014-11-20, 04:42

przeciw, chyba ze w obronie własnej
Ale wtedy to nie jest kara, a (niewyrachowana)( obrona blizkich

oluss - 2014-11-20, 19:50

zion599 napisał/a:
przeciw, chyba ze w obronie własnej
Ale wtedy to nie jest kara, a (niewyrachowana)( obrona blizkich


„Był pewien gospodarz, który założył winnicę. Otoczył ją murem, wykopał w niej tłocznię, zbudował wieżę, w końcu oddał ją w dzierżawę rolnikom i wyjechał. 34 Gdy nadszedł czas zbiorów, posłał swoje sługi do rolników, by odebrali plon jemu należny. 35 Ale rolnicy chwycili jego sługi i jednego obili, drugiego zabili, trzeciego zaś ukamienowali. 36 Wtedy posłał inne sługi, więcej niż za pierwszym razem, lecz i z nimi tak samo postąpili. 37 W końcu posłał do nich swego syna, tak sobie myśląc: Uszanują mojego syna. 38 Lecz rolnicy zobaczywszy syna mówili do siebie: “To jest dziedzic; chodźcie zabijmy go, a posiądziemy jego dziedzictwo”. 39 Chwyciwszy go, wyrzucili z winnicy i zabili. 40 Kiedy więc właściciel winnicy przyjdzie, co uczyni z owymi rolnikami?» 41 Rzekli Mu: «Nędzników marnie wytraci, a winnicę odda w dzierżawę innym rolnikom, takim, którzy mu będą oddawali plon we właściwej porze».”

„…Kto złorzeczy ojcu lub matce, niech poniesie śmierć” (Mt 15,4).


hmmmm

Kara śmierci w nauczaniu katolickim

W swym nauczaniu kościół katolicki wielokrotnie wypowiadał się za karaniem śmiercią morderców.

Święty Paweł w 13 rozdziale Listu do Rzymian stwierdzał że państwo (prawomocna władza ale nie tyrania) ma prawo karać śmiercią.

„1 Każdy niech będzie poddany władzom, sprawującym rządy nad innymi. Nie ma bowiem władzy, która by nie pochodziła od Boga, a te, które są, zostały ustanowione przez Boga. 2 Kto więc przeciwstawia się władzy – przeciwstawia się porządkowi Bożemu. Ci zaś, którzy się przeciwstawili, ściągną na siebie wyrok potępienia. 3 Albowiem rządzący nie są postrachem dla uczynku dobrego, ale dla złego. A chcesz nie bać się władzy? Czyń dobrze, a otrzymasz od niej pochwałę. 4 Jest ona bowiem dla ciebie narzędziem Boga, [prowadzącym] ku dobremu. Jeżeli jednak czynisz źle, lękaj się, bo nie na próżno nosi miecz. Jest bowiem narzędziem Boga do wymierzenia sprawiedliwej kary temu, który czyni źle.”

O karze śmierci wypowiadali się też ojcowie kościoła. Karę śmierci przewidywał w swoim nauczaniu Klemens Aleksandryjski w „Kobiercach”. Niechętni karze śmierci (z powodu stosowania jej w prześladowaniach chrześcijan) Tertulian w „Lekarstwo na ukłucie skorpiona” i „O duszy”, Orygenes, św Cyprian, uznawali prawo władzy do jej stosowania. Zaprzestanie prześladowań chrześcijan doprowadziło do pełnego uznania kary śmierci w kościele. Laktancjusz w „O gniewie bożym” wypowiadał się za karą śmierci. Święty Augustyn w „liście do Apringiusza” i „O państwie bożym” dopuszczał wojny, karę śmierci, potępiał zabijanie w relacjach prywatnych. Państwu prawo do karania śmiercią przyznawał papież Mikołaj I i Innocenty III. Święty Bernard z Clairvaux w „Do rycerzy świątyni” przyznawał krzyżowcom prawo zabijania w Imię Boże. Za karą śmierci opowiadał się również świety Dominik. Święty Tomasz z Akwinu w „Sumie Teologicznej” i „Sumie przeciw poganom” głosił ze należy zabijać jednostki szkodliwe dla społeczeństwa (tak jak się usuwa z organizmu organy dotknięte gangreną), państwu przyznawał prawo do karania śmiercią, głosił że kara śmierci daje zbrodniarzom możliwość nawrócenia. Duns Szkot Święty postulował by karać śmiercią za bluźnierstwo i morderstwo, przeciwstawiał się karze śmierci za kradzież i cudzołóstwo. Alfons de Liguori w swej „Teologi Moralnej” przyznawał państwu prawo do karania śmiercią.

Papież Leon XIII w „Pastoralis officii” z 1891 roku przyznawał państwu monopol na zabijanie. Pius XI w „Casti Conubii” popierał stosowanie kary śmierci. Pius XII w 1952 (wypowiedzi z 13.09.1952, 5.12.1954) roku stwierdzał że morderca sam ponosi winę za swoją śmierć. Drugi sobór watykański nie potępił kary śmierci. Jan Paweł II w swej encyklice Evangelium Vitae pisał że

„Zdarza się niestety, że konieczność odebrania napastnikowi możliwości szkodzenia prowadzi czasem do pozbawienia go życia. W takim przypadku spowodowanie śmierci należy przypisać samemu napastnikowi, który naraził się na nią swoim działaniem, także w sytuacji, kiedy nie ponosi moralnej odpowiedzialności ze względu na brak posługiwania się rozumem. 56. W tej perspektywie należy też rozpatrywać problem kary śmierci.”.

Karę śmierci dopuszczał (przed zmianami) Katechizm Kościoła Katolickiego

„2266 Ochrona wspólnego dobra społeczeństwa domaga się unieszkodliwienia napastnika. Z tej racji tradycyjne nauczanie Kościoła uznało za uzasadnione prawo i obowiązek prawowitej władzy publicznej do wymierzania kar odpowiednich do ciężaru przestępstwa, nie wykluczając kary śmierci w przypadkach najwyższej wagi. Z analogicznych racji sprawujący władzę mają prawo użycia broni w celu odparcia napastników zagrażających państwu, za które ponoszą odpowiedzialność.”

Odstępstwem od tradycyjnego nauczania kościoła w sprawie kary śmierci był apel Jana Pawła II o zniesienie kary śmierci z 1998 roku (który nie był dokumentem dogmatycznym).

Ozeasz - 2014-11-24, 21:42

Oczywiscie ze przeciw

Kto dal czlowiekowi prawo odbierania drugiemu zycia??
To Bog dal zycie i Bog moze je zabrac, zaden czlowiek nie ma takiego prawa.
Ci co przytaczaja Stary Testament niech sie opamietaja gdyz prawa tamte nalezaly
tylko do Zydow i jesli Zyd nie uznaje Jezusa i daje sie obrzezac to winien wykonac
caly zakon.
Lecz my nie zyjemy pod zakonem a pod łaską

Krystian - 2014-11-24, 23:01

Ozeasz napisał/a:
Ci co przytaczaja Stary Testament niech sie opamietaja gdyz prawa tamte nalezaly
tylko do Zydow i jesli Zyd nie uznaje Jezusa i daje sie obrzezac to winien wykonac
caly zakon.


Oczywiście, ja tutaj nie raz o tym pisałem.
Ale mądralińskich nie brakuje.
Jestem ciekawy jak Listek prawa mojżeszowego przestrzega ?
Czy całe ? Czy tylko wybiórczo ?
Ponieważ jak złamał choć jedno przykazanie to winien jest śmierci.
Moja, żona powinna być ukamieniowana, ponieważ nigdy nie przestrzega sabatu.
Pracuje jako sprzedawczyni w sklepie, który jest otwarty w soboty.

Ozeasz napisał/a:
Lecz my nie zyjemy pod zakonem a pod łaską


Listek Ci zaraz zapoda starą mantre ,że pod jednym i pod drugim. 8-)

Tylko jak wklei te swoje oderwane dwa wersety od całości Pisma Świętego, niech napisze, czy ma pejsy i chodzi z frędzlami.

Jeszcze jedno, czy jest Żydem, którego Jehowa wyzwolił z ziemi egipskiej. :)

oluss - 2014-11-24, 23:26

Krystian napisał/a:
Moja, żona powinna być ukamieniowana, ponieważ nigdy nie przestrzega sabatu.

W Nowym przymierzu Prawo Mojzeszowe przestalo pelnic
role konstytucji narodowej i kodeksu karnego w panstwie
teokratycznym..niektore przykazania zmienily swoje zastosowanie
ale nie zostaly wymazane.System ofiarniczy i kaplanstwo zostalo
zmienione.Samo Prawo Boze jest wieczne i niezmienne jak i sam Bog.
To ze kiedys byla za to taka kara powinno dac ci do myslenia a nie
marudzenia na wstretne prawo dane tylko Izraelitom :roll:
Tak sie sklada ze ten wstretny sabat byl swiety przed spisaniem
prawa dla "Zydow" :roll: Jak ktos dobrze czyni to nie lamie Prawa.
Poza tym w sabacie chodzi glownie o blogoslawienstwo i odpoczynek.
Posluchaj Jezusa:

Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem znieść, ale wypełnić. Zaprawdę bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. A kto je wypełnia i uczy wypełniać, ten będzie wielki w królestwie niebieskim"

Amen

Cytat:
Listek Ci zaraz zapoda starą mantre ,że pod jednym i pod drugim.


Pawel Ci zapoda mantre


1) Cóż więc powiemy? Czyż mamy trwać w grzechu, aby łaska bardziej się wzmogła? żadną miarą! (2) Jeżeli umarliśmy dla grzechu, jakże możemy żyć w nim nadal?

Czy więc przez wiarę unieważniamy Prawo? W żadnym razie — lecz Prawo utwierdzamy

19 Niczym jest zarówno obrzezanie, jak i nieobrzezanie, a ważne jest tylko zachowywanie przykazań Bożych.


Amen

Cytat:
Jeszcze jedno, czy jest Żydem, którego Jehowa wyzwolił z ziemi egipskiej


Pawel:
28 Bo Żydem nie jest ten, który nim jest na zewnątrz, ani obrzezanie nie jest to, które jest widoczne na ciele, 29 ale prawdziwym Żydem jest ten, kto jest nim wewnątrz

(9) Cóż więc? Czy mamy przewagę? żadną miarą! Wykazaliśmy bowiem uprzednio, że tak Żydzi, jak i poganie są pod panowaniem grzechu, (10)

19 Niczym jest zarówno obrzezanie, jak i nieobrzezanie, a ważne jest tylko zachowywanie przykazań Bożych.


Amen

Krystian - 2014-11-25, 00:02

Skoro na razie Listek mi nie odpowiedział.
To pytanie trafia do Ciebie na dobranoc Olusie, ponieważ idę już spać:

Jestem ciekawy jak Ty prawo mojżeszowe przestrzegasz. ?
Czy całe ? Czy tylko wybiórczo ?
I czy wiesz jaka kara czeka za złamanie jednego, chociaż przykazania ?[/i]

oluss - 2014-11-25, 00:21

Cytat:
Jestem ciekawy jak Ty prawo mojżeszowe przestrzegasz. ?
Czy całe ? Czy tylko wybiórczo ?

Wolalbym nie opowiadac o sobie bo potem sie to msci :roll:
nikt nie wypelni wszystkiego bez zlamania zadnego przykazania
dlatego potrzebna by;a ofiara doskonala(Jezus).Jednak to nie
daje nam prawa nego najmniejszego z przykazan.System ofiarniczy
i kaplanstwo zostalo zmienione..nie zyjesz w panstwie teokratycznym
ale grzech jest grzechem dlatego kazdy czlowiek idzie do piachu
a dzieki Jezusowi moze zostac wskrzeszony i zyc wiecznie

13) Nie ci bowiem, którzy przysłuchują się czytaniu Prawa, są sprawiedliwi wobec Boga, ale ci, którzy Prawo wypełniają, będą usprawiedliwieni. (14)

Ktokolwiek by zatem znosił jedno z tych przykazań, tych najmniejszych, i tak uczył ludzi, będzie nazwany najmniejszym w królestwie niebieskim


Amen

Listek - 2014-11-25, 22:13

olus napisał/a:
Nie ci bowiem, którzy przysłuchują się czytaniu Prawa, są sprawiedliwi wobec Boga, ale ci, którzy Prawo wypełniają, będą usprawiedliwieni.



Koh 12:13 bw "Wysłuchaj końcowej nauki całości:

Bój się Boga i przestrzegaj jego przykazań, bo to jest obowiązek każdego człowieka
."


A wtedy Jeszua przyzna się do Ciebie przed Ojcem.

Rz 6:23 bpd "Gdyż zapłatą za grzech jest śmierć, lecz darem łaski Bożej jest życie wieczne w Chrystusie Jezusie, naszym Panu."


:-D :-D :-D

Krystian - 2014-11-26, 11:51

olus napisał/a:
nikt nie wypelni wszystkiego bez zlamania zadnego przykazania


Wypełnił to Jezus konając na krzyżu mówiąc :
Wypełniło się.
Jak chcesz razem z Listkiem podlegać pod stare przymieże to wasza sprawa.

oluss - 2014-11-26, 12:08

Krystianie NIE BREDZ.
Wypelnil to nie uniewaznil.
Nowe Przymierze to nie nowe Prawo.

Biblijny.net - 2014-11-26, 15:35

Bóg dał człowiekowi w pewnym okresie czasu taką władzę, żeby za określone grzechy karać śmiercią. Ale było to w określonych okolicznościach, kiedy całe państwo było poddane Bogu.

Dlatego w samej karze śmierci nie widzę nic złego. Wręcz przeciwnie, służy ona do poszanowania wartości człowieka, ponieważ za śmierć jest śmierć, a nie kilka lat odsiadki za morderstwo. Karanie śmiercią jest więc jak najbardziej słuszne z moralnego punktu widzenia. Ale...

Ale ma to sens tylko wtedy, kiedy władza w państwie byłaby poddana Bogu. W sytuacji, kiedy w kraju panuje bezprawie, kiedy politycy rozpanoszyli się bez ograniczeń i bezkarnie wyzyskują ludzi - nie odważyłbym się dać im do ręki kary śmierci, ponieważ wykorzystaliby to narzędzie w zły sposób. Nie karali by nim siebie, ale mieliby jeszcze większe możliwości do nadużywania władzy.

Dlatego w realiach współczesnych państw za karę śmierci podziękuję. Ale nie ze względów moralnych.

oluss - 2014-11-26, 15:50

Dalmbym ci lubika :)
Biblijny napisał/a:
Dlatego w samej karze śmierci nie widzę nic złego. Wręcz przeciwnie, służy ona do poszanowania wartości człowieka


kto przekracza Prawo Mojżeszowe, ponosi śmierć"

Cytat:
Dlatego w realiach współczesnych państw za karę śmierci podziękuję. Ale nie ze względów moralnych.


mamy byc posluszni wladzy swieckiej ale tylko
wtedy kiedy nie narusza ona Prawa Bozego.

Umiłowani, nie wymierzajcie sami sobie sprawiedliwości, lecz pozostawcie to pomście [Bożej]!

Amen

Lamed - 2015-02-13, 10:41

Listek napisał/a:
..Jeszua przyzna się do Ciebie przed Ojcem..
Nie istnieje w Nowym Testamencie imię "Jeszua". Tekst , który czytamy w Ewangelii zawiera imię Ἰησοῦς.
Mitnaged - 2016-06-30, 12:15

Biblijny.net napisał/a:

Dlatego w samej karze śmierci nie widzę nic złego. Wręcz przeciwnie, służy ona do poszanowania wartości człowieka, ponieważ za śmierć jest śmierć

Z tego co pamiętam z Biblii, to również za nieprzestrzeganie szabasu, nieposłuszeństwo rodzicom i parę innych spraw. Zaiste moralne...

Al-Wasik - 2016-06-30, 14:06

Mitnaged napisał/a:
Z tego co pamiętam z Biblii, to również za nieprzestrzeganie szabasu, nieposłuszeństwo rodzicom i parę innych spraw. Zaiste moralne...


I co z tego? To Jahwe jest miernikiem dobra i zła i On zdecydował, że
za pewne wykroczenia należy karać śmiercią. Jak się komuś to nie
podoba to trudno. Biblia na ten temat jasno się wypowiada.

Krystian - 2016-06-30, 15:04

Al-Wasik napisał/a:
I co z tego? To Jahwe jest miernikiem dobra i zła i On zdecydował, że
za pewne wykroczenia należy karać śmiercią. Jak się komuś to nie
podoba to trudno. Biblia na ten temat jasno się wypowiada.


Oczywiście Wasiku. :)
Bóg Jehowa ma prawo te mierniki wyznaczać.
Jak się komuś nie podoba to jego sprawa, tylko niech nie twierdzi, że jest biblijny.

Olus - 2016-06-30, 17:50


Iwona - 2016-07-06, 22:20

Każdy przypadek trzeba badać oddzielnie. Ja nie wiem czy jestem za czy przeciw karze śmierci. Jeśli mamy do czynienia z osobą bardzo niebezpieczną dla innych. Zabił już wiele osób i zabijać będzie no to może lepsza będzie taka kara. Z drugiej zaś strony zdarzały się przypadki skazywania na śmierć niewinnych...


No tak. Świetna myśl mi przyszła. Przypomniało mi się jak kiedyś czytałam, że w jednym z krajów (chyba w Szwecji) w dawnych czasach wprowadzono karę obcięcia ręki za kradzież. I co było? Od razu w kraju problem kradzieży przestał istnieć. Podobnie z taką karą śmierci mogłoby być. Jeśli by się ją naprawdę ostrożnie stosowało i byłaby w przypadkach najcięższych to mimo to fakt istnienia takiego zapisu mógłby zmniejszyć liczbę zabójstw bo prawo surowsze. A dzisiaj nawet jak dostanie 25 lat więzienia to ma czasem życie jak w Madrycie. Weźmy takiego Brevika. Za to, że tyle dzieci zamordował to teraz sobie siedzi w luksusowym więzieniu, jeszcze narzeka, że jest nieludzko traktowany. A jak te biedne dzieci zabijał to było to ludzkie? Siedzenie w luksusowym więzieniu to nie jest kara, która ma odstraszać potencjalnych morderców od popełniania podobnych zbrodni. Jedyny żyjący sprawca zamachów w Paryżu też sobie siedzi w więzieniu i ma do dyspozycji własną salę gimnastyczną i luksusy.

Iwona - 2016-07-06, 22:23

http://www.weekendowo.pl/...denfengsel4.jpg - przykładowe zdjęcie z celi więziennej w Norwegii. Lepiej niż u mnie w mieszkaniu. To ma być kara?
Olus - 2016-07-07, 12:06

Iwona napisał/a:
Każdy przypadek trzeba badać oddzielnie. Ja nie wiem czy jestem za czy przeciw karze śmierci. Jeśli mamy do czynienia z osobą bardzo niebezpieczną dla innych. Zabił już wiele osób i zabijać będzie no to może lepsza będzie taka kara. Z drugiej zaś strony zdarzały się przypadki skazywania na śmierć niewinnych...


No tak. Świetna myśl mi przyszła. Przypomniało mi się jak kiedyś czytałam, że w jednym z krajów (chyba w Szwecji) w dawnych czasach wprowadzono karę obcięcia ręki za kradzież. I co było? Od razu w kraju problem kradzieży przestał istnieć. Podobnie z taką karą śmierci mogłoby być. Jeśli by się ją naprawdę ostrożnie stosowało i byłaby w przypadkach najcięższych to mimo to fakt istnienia takiego zapisu mógłby zmniejszyć liczbę zabójstw bo prawo surowsze. A dzisiaj nawet jak dostanie 25 lat więzienia to ma czasem życie jak w Madrycie. Weźmy takiego Brevika. Za to, że tyle dzieci zamordował to teraz sobie siedzi w luksusowym więzieniu, jeszcze narzeka, że jest nieludzko traktowany. A jak te biedne dzieci zabijał to było to ludzkie? Siedzenie w luksusowym więzieniu to nie jest kara, która ma odstraszać potencjalnych morderców od popełniania podobnych zbrodni. Jedyny żyjący sprawca zamachów w Paryżu też sobie siedzi w więzieniu i ma do dyspozycji własną salę gimnastyczną i luksusy.


Dokładnie :) Gdyby Państwa wprowadziły biblijne kary
czyli za mord,gwałt itd kara śmierci to żyłoby się lepiej.
Pucha/klatka to ludzki niebiblijny wymysł.Kasa,chłosta lub śmierć.
Ten oszołom brewik powinien już dawno być ubity a nie żyć jak lord :roll:

nike - 2016-07-07, 12:34

A no widzisz Iwonko, kilka postów m wstecz miałaś inne zdanie np. o Breviku, czy jak tam on się nazywa.
Co tym mordercom brakuje? przysłowiowego MLEKA PTASIEGO IM BRAKUJE a przecież to WIEZIENIE JEST a nie SANATORIUM.

Dalej podtrzymuję moje zdanie OKO ZA OKO ZĄB ZA ZĄB, ale w 100% wiedzy.

Olus - 2016-07-07, 13:31

Cytat:
Dalej podtrzymuję moje zdanie OKO ZA OKO ZĄB ZA ZĄB, ale w 100% wiedzy.


O!Amen :)



wtf :-/

Iwona - 2016-07-07, 14:31

nike napisał/a:
A no widzisz Iwonko, kilka postów m wstecz miałaś inne zdanie np. o Breviku, czy jak tam on się nazywa.
Co tym mordercom brakuje? przysłowiowego MLEKA PTASIEGO IM BRAKUJE a przecież to WIEZIENIE JEST a nie SANATORIUM.

Dalej podtrzymuję moje zdanie OKO ZA OKO ZĄB ZA ZĄB, ale w 100% wiedzy.

Mi tylko chodzi o to, żeby każda sprawa była wnikliwie rozpatrzona by przypadkiem nie skazać na śmierć osoby niewinnej a takie przypadki niestety czasem miały miejsce. Dopiero po latach okazywało się, że ta osoba nic złego nie zrobiła i że to ktoś inny zawinił. To trzeba naprawdę bardzo wnikliwie przebadać. Inna sprawa to jak ktoś zabił ale to przez pewną chorobę psychiczną a taka gdy ktoś świadomie popełnia to przestępstwo bo...... (tu można różne rzekome powody wypisać).

Owszem mogłaby być ta kara ale to trzeba być ostrożnym. Też inaczej jak ktoś szczerze żałuje i inaczej jak ktoś wcale skruchy nie okaże. Warto też pamiętać, że każdy może się nawrócić. Szaweł wiadomo co robił przed nawróceniem. Kiedyś poznałam chłopaka, który był przed nawróceniem gangsterem. Był w gangu, handlował narkotykami, w różnych bójkach, strzelaninach uczestniczył. Później przesiedział parę lat w więzieniu. I miał taki moment nawrócenia. W tamtym roku organizowaliśmy ze znajomymi pewien koncert w ramach akcji ewangelizacyjnej. Przyszło kilka tysięcy ludzi. On wszedł na scenę i opowiedział o swoim nawróceniu i o tym co teraz Bóg działa w jego życiu. Tak więc nawet przestępca może zmienić swoje życie.

Tyle, że Brevik nawet nie żałuje za swoje czyny. Kiedyś czytałam, że twierdzi, że znów zrobiłby to samo gdyby mógł. No taki sobie w luksusowym więzieniu żyje normalnie. Przydałoby się gdyby wróciły te więzienia ze średniowiecza. To były prawdziwe kary więzienne za przestępstwa, nie to co teraz. Zimno, wilgoć. Ciemno jak nie wiem. A jak taki więzień po kilku latach wychodził na wolność to tracił wzrok bo jego oczy raczej nie były przygotowane na to by od razu po wyjściu dostosować się do światła słonecznego. To były kary więzienne. A nie to co teraz - luksusowe mieszkania zamiast prawdziwych cel więziennych.

Olus - 2016-07-07, 14:38

Kiedyś nie było testów dna itd.
Psychopatów też najlepiej killować.
Ktoś może udawać skruchę więc najlepiej i tak go ubić.
Oczywiście chodzi mi o morderców itp a nie jakiś tam złodziejaszków ...
Takiemu oczywiście przed śmiercią powinno się głosić Ewangelie.Jak łotr na krzyżu :)
Teraz lepiej trafić do puchy(za granicą) niż np umierać powoli z głodu na ulicach.Takie czasy..

Iwona - 2016-07-07, 18:53

Olus napisał/a:
Kiedyś nie było testów dna itd.
Psychopatów też najlepiej killować.
Ktoś może udawać skruchę więc najlepiej i tak go ubić.
Oczywiście chodzi mi o morderców itp a nie jakiś tam złodziejaszków ...
Takiemu oczywiście przed śmiercią powinno się głosić Ewangelie.Jak łotr na krzyżu :)
Teraz lepiej trafić do puchy(za granicą) niż np umierać powoli z głodu na ulicach.Takie czasy..

No łotr poznał Jezusa.

A ja czuję, że powinnam się za pewnych morderców modlić.

Iwona - 2016-07-07, 22:49

https://pl.wikipedia.org/wiki/Jeffrey_Dahmer - masakra... Co tu dużo mówić...
Olus - 2016-07-07, 22:56

28 listopada 1994 Dahmer, Jesse Anderson oraz Christopher Scarver zostali wyznaczeni do sprzątania łazienki w siłowni. Strażnik więzienny, który ich nadzorował oddalił się na chwilę, wtedy Scarver uderzył Dahmera i Andersona ciężarkiem w głowę. Dahmer zmarł w drodze do szpitala, na skutek uszkodzenia mózgu.

I tak go więźniowie ubili.

nike - 2016-07-08, 09:12

Iwona napisał/a:
No łotr poznał Jezusa.

A ja czuję, że powinnam się za pewnych morderców modlić.

W jaki sposób poznał Jezusa? O czym ty mówisz?

Jezus mu obiecał,ze będzie w raju, a myślisz, ze ten drugi nie będzie w raju?

Iwona - 2016-07-08, 17:43

nike napisał/a:
Iwona napisał/a:
No łotr poznał Jezusa.

A ja czuję, że powinnam się za pewnych morderców modlić.

W jaki sposób poznał Jezusa? O czym ty mówisz?

Jezus mu obiecał,ze będzie w raju, a myślisz, ze ten drugi nie będzie w raju?

No wiesz... Jezus przyciągał do siebie tłumy, które szły za Nim, słuchały Jego nauk, widziano jakie cuda czynił. Zapewne i łotr mógł słyszeć o Jego naukach, uwierzył w to, czego dowodem była ta prośba na krzyżu. Gdy człowiek wie, że za chwilę umrze to raczej o błachych sprawach nie mówi ale o tym co w tej chwili jest dla niego najważniejsze. Nieznajomość słów, które Jezus kieruje do nas jest nieznajomością Jego samego. Łotr mógł wiele słyszeć o Jezusie. Nie tylko słyszeć. Mógł też kiedyś Go widzieć (tłumy schodziły się na Jego widok czasem). Tego nie wiemy. Jedno jest pewne. Łotr okazał postawę szczerej i prawdziwej wiary na krótko przed śmiercią, czego nie można powiedzieć o tym drugim łotrze.

nike - 2016-07-08, 20:31

Iwona, Pięć minut wczesniej z krzyża obydwoje urągali Jezusowi, w ostatniej prawie chwili łotr, troszke zmiękł, to jednak nie dowodzi,ze uwierzył w Jezusa.
Olus - 2016-07-08, 20:37

Cytat:
w ostatniej prawie chwili łotr, troszke zmiękł, to jednak nie dowodzi,ze uwierzył w Jezusa.

Ten do którego Jezus powiedział powiadam ci dziś będziesz ze mną w raju?

bartek212701 - 2016-07-08, 21:30

Olus napisał/a:
Cytat:
w ostatniej prawie chwili łotr, troszke zmiękł, to jednak nie dowodzi,ze uwierzył w Jezusa.

Ten do którego Jezus powiedział powiadam ci dziś będziesz ze mną w raju?

100% racji Olusie, nie wiem dlaczego nike nie ufa słowom Jezusa. Ten EWIDENTNIE powiedział - BĘDZIESZ ZE MNĄ W RAJU :) Nie doszukujmy się nie wiadomo czego w Biblii. Ona jest dla prostaczków podobno, a nie dla geniuszy nad-umysłu :)
Nawrócić można się w 2 sekundy i stać się ważniejszym dla Boga niż ten co wierzył od dziecka, a był letni.

Iwona - 2016-07-08, 22:59

nike napisał/a:
Iwona, Pięć minut wczesniej z krzyża obydwoje urągali Jezusowi, w ostatniej prawie chwili łotr, troszke zmiękł, to jednak nie dowodzi,ze uwierzył w Jezusa.

Czy on urągał to nie wiadomo. Nic o tym Biblia nie pisze.
A co do tego drugiego. Może nie tyle urągał co po prostu kpił sobie z Niego i Jego słów i nie wierzył w Niego.

nike - 2016-07-08, 23:43

Iwona napisał/a:
Czy on urągał to nie wiadomo. Nic o tym Biblia nie pisze.
A co do tego drugiego. Może nie tyle urągał co po prostu kpił sobie z Niego i Jego słów i nie wierzył w Niego.


Wszystko Iwonko zależy jak czytamy Pismo Święte, sercem, czy umysłem zaspanym
nigdy nie mów,że czegoś nie ma w Biblii, jeżeli ty jeszcze do tego nie doszłaś.

Mat.27:44---
(44) Także też i zbójcy, którzy byli z nim ukrzyżowani, urągali mu.


Obydwoje urągali Jezusowi, jeden się zreflektował i poprosił Jezusa o wspomnienie, Jezus za grzeszników tez życie oddał, więc mu obiecał,że w królestwie się znajdzie.

W tamtych czasach nie było spacji i wszystkie teksty były pisane za koleją, a mnisi w klasztorach układali i tak ułożyli,że złoczyńca prędzej znalazł się w niebie niż Jezus.

Iwona - 2016-07-09, 18:41

nike napisał/a:
Iwona napisał/a:
Czy on urągał to nie wiadomo. Nic o tym Biblia nie pisze.
A co do tego drugiego. Może nie tyle urągał co po prostu kpił sobie z Niego i Jego słów i nie wierzył w Niego.


Wszystko Iwonko zależy jak czytamy Pismo Święte, sercem, czy umysłem zaspanym
nigdy nie mów,że czegoś nie ma w Biblii, jeżeli ty jeszcze do tego nie doszłaś.

Mat.27:44---
(44) Także też i zbójcy, którzy byli z nim ukrzyżowani, urągali mu.


Obydwoje urągali Jezusowi, jeden się zreflektował i poprosił Jezusa o wspomnienie, Jezus za grzeszników tez życie oddał, więc mu obiecał,że w królestwie się znajdzie.

W tamtych czasach nie było spacji i wszystkie teksty były pisane za koleją, a mnisi w klasztorach układali i tak ułożyli,że złoczyńca prędzej znalazł się w niebie niż Jezus.
warto by zapytać z jakich źródeł korzystał autor pisząc ten fragment
bartek212701 - 2016-07-09, 18:48

nike napisał/a:
W tamtych czasach nie było spacji i wszystkie teksty były pisane za koleją, a mnisi w klasztorach układali i tak ułożyli,że złoczyńca prędzej znalazł się w niebie niż Jezus.

A co za różnicę to robi? Piszesz, że
Cytat:
Iwona, Pięć minut wczesniej z krzyża obydwoje urągali Jezusowi, w ostatniej prawie chwili łotr, troszke zmiękł, to jednak nie dowodzi,ze uwierzył w Jezusa.

A Jezus niewierzącym raczej nie pozwoli być w raju, prawda?

nike - 2016-07-09, 20:35

bartek212701 napisał/a:
nike napisał/a:
W tamtych czasach nie było spacji i wszystkie teksty były pisane za koleją, a mnisi w klasztorach układali i tak ułożyli,że złoczyńca prędzej znalazł się w niebie niż Jezus.

A co za różnicę to robi? Piszesz, że
Cytat:
Iwona, Pięć minut wczesniej z krzyża obydwoje urągali Jezusowi, w ostatniej prawie chwili łotr, troszke zmiękł, to jednak nie dowodzi,ze uwierzył w Jezusa.

A Jezus niewierzącym raczej nie pozwoli być w raju, prawda?

A za kogo umarł Jezus, za samych wierzących?
Spacja robi dużą różnicę, bo bardzo ważne jest w pisowni gdzie stawiamy przecinek czy kropkę, chyba tobie tego nie muszę tłumaczyć.

Acha Bartku jeszcze jedno w temacie o łotrach napisałeś,ze łotrzy zmarli na drugi dzień po Jezusie, NIE, ponieważ był to piątek po godzinie [naszej] 15-tej a o 18-tej naszego czasu zaczynała się pascha, więc musieli być zdjęci z krzyża i pochowani, dlatego połamano im nogi,żeby zaraz po Jezusie skonali.

bartek212701 - 2016-07-10, 10:56

nike napisał/a:
Acha Bartku jeszcze jedno w temacie o łotrach napisałeś,ze łotrzy zmarli na drugi dzień po Jezusie, NIE, ponieważ był to piątek po godzinie [naszej] 15-tej a o 18-tej naszego czasu zaczynała się pascha, więc musieli być zdjęci z krzyża i pochowani, dlatego połamano im nogi,żeby zaraz po Jezusie skonali.

Jesli tak napisałem, to się pomyliłem i dziś to potwierdzam :) Nie wiem gdzie tak napisałem, ale ucze się każdego dnia i błędy swoje poprawiam :-D Jak taki popełniłem, to warto go wypomnieć hehe :-D bo jest straszny :evil:

Iwona - 2016-07-10, 22:08

bartek212701 napisał/a:
nike napisał/a:
W tamtych czasach nie było spacji i wszystkie teksty były pisane za koleją, a mnisi w klasztorach układali i tak ułożyli,że złoczyńca prędzej znalazł się w niebie niż Jezus.

A co za różnicę to robi? Piszesz, że
Cytat:
Iwona, Pięć minut wczesniej z krzyża obydwoje urągali Jezusowi, w ostatniej prawie chwili łotr, troszke zmiękł, to jednak nie dowodzi,ze uwierzył w Jezusa.

A Jezus niewierzącym raczej nie pozwoli być w raju, prawda?

Wiesz Bartku... Niewierzący dopóki żyją mają wybór. To nie jest tak, że Bóg im łaski wiary nie dał. Bóg dał ją każdemu z nas tylko, że niektórzy kiedyś ją stracili. Bóg dał wolną wolę. "Jak wybierzesz tak, będziesz ze mną - będę najszczęśliwszy. Jak wybierzesz inaczej - masz wolną wolę". Ja rozumiem niebo jako stan, stan przebywania z Bogiem. Ten stan można rozpocząć już tu na ziemi, żyjąc z Nim, po śmierci to będzie kontynuacja tego co się samemu wybrało. I przy zmartwychwstaniu tak samo. Jeśli ktoś odrzucał Boga i życie z Nim -no to sam sobie wybrał.

Iwona - 2016-07-10, 22:14

nike napisał/a:
Iwona napisał/a:
Czy on urągał to nie wiadomo. Nic o tym Biblia nie pisze.
A co do tego drugiego. Może nie tyle urągał co po prostu kpił sobie z Niego i Jego słów i nie wierzył w Niego.


Wszystko Iwonko zależy jak czytamy Pismo Święte, sercem, czy umysłem zaspanym
nigdy nie mów,że czegoś nie ma w Biblii, jeżeli ty jeszcze do tego nie doszłaś.

Mat.27:44---
(44) Także też i zbójcy, którzy byli z nim ukrzyżowani, urągali mu.


Obydwoje urągali Jezusowi, jeden się zreflektował i poprosił Jezusa o wspomnienie, Jezus za grzeszników tez życie oddał, więc mu obiecał,że w królestwie się znajdzie.

W tamtych czasach nie było spacji i wszystkie teksty były pisane za koleją, a mnisi w klasztorach układali i tak ułożyli,że złoczyńca prędzej znalazł się w niebie niż Jezus.

Nie mógł znaleźć się prędzej niż Jezus ponieważ Jezus tak jakby otworzył te bramy do nieba (jeśli mogę tak to napisać). W sensie, że On zbawił nas a przez Jego śmierć otrzymaliśmy życie wieczne. Łotr był tylko pierwszym, który mógł pójść do nieba, natomiast absolutnie tam by się nie dostał gdyby wpierw Jezus nie umarł. Owszem, dostałby się do Szeolu i tam razem z innymi oczekiwał Zbawiciela. Przez Niego życie wieczne otrzymaliśmy. Natomiast nigdzie żadni mnisi, nie pisali czy układali, że on był prędzej w niebie niż Jezus bo to było po prostu nierealne (chyba, że gnostycy takie rzeczy by pisali).

nike - 2016-07-11, 10:36

Iwona napisał/a:
warto by zapytać z jakich źródeł korzystał autor pisząc ten fragment

Powiedz Iwonko z jakich, bo ja nie wiem, a warto dokładnie wiedzieć oki.

nike - 2016-07-11, 10:47

Iwona napisał/a:
Natomiast nigdzie żadni mnisi, nie pisali czy układali, że on był prędzej w niebie niż Jezus bo to było po prostu nierealne (chyba, że gnostycy takie rzeczy by pisali).

Nie układali i nie pisali, tylko tłumaczyli z greki i stawiali spacje, a ponieważ byli katolikami, to postawili spacje tam,gdzie nauczano ich, DZIŚ BĘDZIESZ ZEMNĄ W RAJU-----no i co nie spełniło się, sama wyżej piszesz, bo Jezus jeszcze po swoim zmartwychwstaniu 40 dni był na ziemi, gdzie był wtedy łotr?

A gdyby mnisi postawili przecinek POWIADAM TOBIE DZIŚ,---BĘDZIESZ ZEMNĄ W RAJU, to jak nie lepiej by było?

Iwona - 2016-07-12, 14:30

nike napisał/a:
Iwona napisał/a:
Natomiast nigdzie żadni mnisi, nie pisali czy układali, że on był prędzej w niebie niż Jezus bo to było po prostu nierealne (chyba, że gnostycy takie rzeczy by pisali).

Nie układali i nie pisali, tylko tłumaczyli z greki i stawiali spacje, a ponieważ byli katolikami, to postawili spacje tam,gdzie nauczano ich, DZIŚ BĘDZIESZ ZEMNĄ W RAJU-----no i co nie spełniło się, sama wyżej piszesz, bo Jezus jeszcze po swoim zmartwychwstaniu 40 dni był na ziemi, gdzie był wtedy łotr?

A gdyby mnisi postawili przecinek POWIADAM TOBIE DZIŚ,---BĘDZIESZ ZEMNĄ W RAJU, to jak nie lepiej by było?

Ciało Jezusa było na ziemi. Ale wiesz... Wierzymy w nieśmiertelną duszę. I chodzi o ten duchowy świat

nike - 2016-07-12, 14:47

Cytat:
Ciało Jezusa było na ziemi. Ale wiesz... Wierzymy w nieśmiertelną duszę. I chodzi o ten duchowy świat

A czy wierzysz,ze Pismo Święte jest natchnione?
Jeżeli wierzysz to zacytuj tekst który mówi,że dusza ludzka jest nieśmiertelna to i ja uwierzę i wrócę do rzymskiego kościoła.

Olus - 2016-07-13, 20:15

Iwona napisał/a:
bartek212701 napisał/a:
nike napisał/a:
W tamtych czasach nie było spacji i wszystkie teksty były pisane za koleją, a mnisi w klasztorach układali i tak ułożyli,że złoczyńca prędzej znalazł się w niebie niż Jezus.

A co za różnicę to robi? Piszesz, że
Cytat:
Iwona, Pięć minut wczesniej z krzyża obydwoje urągali Jezusowi, w ostatniej prawie chwili łotr, troszke zmiękł, to jednak nie dowodzi,ze uwierzył w Jezusa.

A Jezus niewierzącym raczej nie pozwoli być w raju, prawda?

Wiesz Bartku... Niewierzący dopóki żyją mają wybór.\.


Jeśli ktoś odrzuci Prawdę,zgrzeszy przeciwko
Duchowi św to ma pozamiatane.

Olus - 2016-07-13, 20:17

nike napisał/a:
bartek212701 napisał/a:
nike napisał/a:
W tamtych czasach nie było spacji i wszystkie teksty były pisane za koleją, a mnisi w klasztorach układali i tak ułożyli,że złoczyńca prędzej znalazł się w niebie niż Jezus.

A co za różnicę to robi? Piszesz, że
Cytat:
Iwona, Pięć minut wczesniej z krzyża obydwoje urągali Jezusowi, w ostatniej prawie chwili łotr, troszke zmiękł, to jednak nie dowodzi,ze uwierzył w Jezusa.

A Jezus niewierzącym raczej nie pozwoli być w raju, prawda?

A za kogo umarł Jezus, za samych wierzących?
.


Jezus nie powiedział łotrowi dziś umrę też za ciebie.
Powiedział będzie ze mną w raju.
Czyli łotr musiał być wierzący.
Jezus nie wyprzedził,
Oczywiście.

kasztanek - 2016-08-09, 12:17

Jestem przeciw karze śmierci, człowiek nie powinien decydować o życiu lub śmierci drugiego człowieka, to jest Boże zadanie ;-)
Olus - 2016-08-09, 14:02

kasztanek napisał/a:
Jestem przeciw karze śmierci, człowiek nie powinien decydować o życiu lub śmierci drugiego człowieka, to jest Boże zadanie ;-)


Nie prawda..Władza świecka może i powinna karać śmiercią..
To napisał Paweł w liście do Rzymian :)

Jan Wiśniewski - 2016-08-09, 15:09

Olus napisał/a:
kasztanek napisał/a:
Jestem przeciw karze śmierci, człowiek nie powinien decydować o życiu lub śmierci drugiego człowieka, to jest Boże zadanie ;-)


Nie prawda..Władza świecka może i powinna karać śmiercią..
To napisał Paweł w liście do Rzymian :)

Prawo nakazuje zabijanie i jest podane kogo i za co i tak mieli dbać o czystość Izraela .
A Jezus wyraźnie powiedział że nie przyszedł odwołać prawa tylko wypełnić i dlatego władza ma prawo wypełniać .Jeśli się chwastów nie wycina to pszenica ginie a zaczynają dominować chwasty i dokładnie tak się stało w tym raju !!

Olus - 2016-08-09, 15:28

No dokładnie..Władza powinna kara za homoseksualizm itd
ale wtedy gdy to jest w Państwie uznane jako przestępstwo.
Niestety Janie każda władza ma gdzieś prawo które dał Bóg.

Jan Wiśniewski - 2016-08-09, 18:35

Olus napisał/a:
No dokładnie..Władza powinna kara za homoseksualizm itd
ale wtedy gdy to jest w Państwie uznane jako przestępstwo.
Niestety Janie każda władza ma gdzieś prawo które dał Bóg.

Bardzo dobrze o tym wiem , dlatego powstał radykalny islam !!

Olus - 2016-08-09, 19:45

W sumie to islamiści źle nie robią/nie grzeszą
zabijając sodomitów itd.

Serdunio - 2016-08-09, 20:09

Jan Wiśniewski napisał/a:
Prawo nakazuje zabijanie i jest podane kogo i za co i tak mieli dbać o czystość Izraela .
A Jezus wyraźnie powiedział że nie przyszedł odwołać prawa tylko wypełnić i dlatego władza ma prawo wypełniać .Jeśli się chwastów nie wycina to pszenica ginie a zaczynają dominować chwasty i dokładnie tak się stało w tym raju !!


Wyrywania chwastów maja nawet sami aniołowie ,aby nie uszkodzić przy tym pszenicy.
Czy mam uważać że Bóg na to zezwolił ludziom??
Na ziemi władzę ma Słowo i to ono oddziela jednych od drugich bo tak zdecydował Bóg powierzając Mu władzę. :roll:

Olus napisał/a:
W sumie to islamiści źle nie robią/nie grzeszą
zabijając sodomitów itd.


Tylko tam gdzie dobre czyny tam i Bóg i Jego Syn ,bo tylko takie dla nas przygotował ..dla tych będących w ciele Chrystusa. :->

Olus - 2016-08-09, 20:16

Serdunio napisał/a:
Jan Wiśniewski napisał/a:
Prawo nakazuje zabijanie i jest podane kogo i za co i tak mieli dbać o czystość Izraela .
A Jezus wyraźnie powiedział że nie przyszedł odwołać prawa tylko wypełnić i dlatego władza ma prawo wypełniać .Jeśli się chwastów nie wycina to pszenica ginie a zaczynają dominować chwasty i dokładnie tak się stało w tym raju !!


Wyrywania chwastów maja nawet sami aniołowie ,aby nie uszkodzić przy tym pszenicy.
Czy mam uważać że Bóg na to zezwolił ludziom??
Na ziemi władzę ma Słowo i to ono oddziela jednych od drugich bo tak zdecydował Bóg powierzając Mu władzę. :roll:

Olus napisał/a:
W sumie to islamiści źle nie robią/nie grzeszą
zabijając sodomitów itd.


Tylko tam gdzie dobre czyny tam i Bóg i Jego Syn ,bo tylko takie dla nas przygotował ..dla tych będących w ciele Chrystusa. :->


Władza świecka jest też od "wyrywania" już teraz:(
Uśmiercenie zgodnie z przykazaniem Bożym
zboczeńca,mordercy jest dobrym czynem :)

Serdunio - 2016-08-09, 20:18

Władza świecka ..nie my :roll:
Czy jakiekolwiek wyznanie,lud ...taką władzę miał tylko jeden naród, wybrany przez samego Boga,teraz jest władza Słowa nic ponadto

Olus - 2016-08-09, 20:23

No przecież nie piszę o samosądach.
Teraz powinna tak karać władza świecka
a żyłoby się lepiej..Bóg dał prawo władzy świeckiej..
Oni niestety źle z niego korzystają :-/ i widzisz co się dzieje.

Serdunio - 2016-08-09, 20:29

Olus napisał/a:
No przecież nie piszę o samosądach.


Popierasz ich wybryki..patrz niżej :roll:

Olus napisał/a:
W sumie to islamiści źle nie robią/nie grzeszą
zabijając sodomitów itd.

Jan Wiśniewski - 2016-08-09, 21:00

Serdunio napisał/a:
Władza świecka ..nie my :roll:
Czy jakiekolwiek wyznanie,lud ...taką władzę miał tylko jeden naród, wybrany przez samego Boga,teraz jest władza Słowa nic ponadto

Już niedługo będziesz świadkiem walki słowa !!
Później pochwycenie i rzeź cięcie chwastów. fizyczna eliminacja grzeszników !!

Jan Wiśniewski - 2016-08-09, 21:03

Serdunio napisał/a:
Olus napisał/a:
No przecież nie piszę o samosądach.


Popierasz ich wybryki..patrz niżej :roll:

Olus napisał/a:
W sumie to islamiści źle nie robią/nie grzeszą
zabijając sodomitów itd.

Mam ci przypomnieć co robili Izraelici w ziemi Kanan po wyjściu z Egiptu i na czyje polecenie ?Teraz będzie tak samo !!To lud Abraham dokona tej rzezi na poganach dzisiejszy islam .Właśnie dlatego pisałem że Islam jest mieczem w ręku Boga !!!

nike - 2016-08-10, 09:13

RZEŹ, RZEŹ RZEŹ !!!!! BRRRRRRRRRRRRRRRRR

Ciekawe jaka role wy co tak na tę RZEŹ czekacie wykonacie w tej RZEZI?

Jan Wiśniewski - 2016-08-10, 10:33

Serdunio napisał/a:
Władza świecka ..nie my :roll:
Czy jakiekolwiek wyznanie,lud ...taką władzę miał tylko jeden naród, wybrany przez samego Boga,teraz jest władza Słowa nic ponadto

Dziewczyno obudź się ty nie jesteś w królestwie Bożym ale w zdegenerowanym ludzkim świecie !!

Jan Wiśniewski - 2016-08-10, 10:38

nike napisał/a:
RZEŹ, RZEŹ RZEŹ !!!!! BRRRRRRRRRRRRRRRRR

Ciekawe jaka role wy co tak na tę RZEŹ czekacie wykonacie w tej RZEZI?

My nie czekamy na rzeź tylko na Jezusa !!!!
Nasze oczy tej rzezi oglądać nie będą bo nas nie będzie na tym świecie !!

Jan Wiśniewski - 2016-08-10, 14:06

kasztanek napisał/a:
Jestem przeciw karze śmierci, człowiek nie powinien decydować o życiu lub śmierci drugiego człowieka, to jest Boże zadanie ;-)

Jak była kara śmieci to mniej zabijano ludzi jak teraz kiedy kara jest zniesiona dlatego że rozwiną się bandytyzm.Tylko władający narodem mają prawo uśmiercania i nie mają za to grzechu !!!Jaruzelski mógł rozstrzelać wszystkich przywódców solidarności i nie miały grzechu ale tego nie zrobił i mamy co mamy . Chińczycy zrobili to i mają co mają !!
Prawi i sprawiedliwi ludzie będą za karą śmierci a spekulanci wszelkiej maści i ci co dużo mają za uszami będą przeciw !!!

nike - 2016-08-10, 17:37

Jan Wiśniewski napisał/a:
My nie czekamy na rzeź tylko na Jezusa !!!!
Nasze oczy tej rzezi oglądać nie będą bo nas nie będzie na tym świecie !!

A gdzie się schowasz, przed tą rzezią?

Jan Wiśniewski - 2016-08-10, 20:23

nike napisał/a:
Jan Wiśniewski napisał/a:
My nie czekamy na rzeź tylko na Jezusa !!!!
Nasze oczy tej rzezi oglądać nie będą bo nas nie będzie na tym świecie !!

A gdzie się schowasz, przed tą rzezią?

Przecież pisałem że nie będzie mnie na tym świecie.
Szczęśliwi co ci umierają w Panu.
Ap 14:13 bp "I usłyszałem głos, mówiący z nieba: "Napisz: Szczęśliwi, którzy w Panu umierają - już teraz. Zaiste, mówi Duch, niech odpoczną od swoich mozołów, bo idą wraz z nimi ich czyny"."

nike - 2016-08-10, 20:36

Jan Wiśniewski napisał/a:
Przecież pisałem że nie będzie mnie na tym świecie.
Szczęśliwi co ci umierają w Panu.
Ap 14:13 bp "I usłyszałem głos, mówiący z nieba: "Napisz: Szczęśliwi, którzy w Panu umierają - już teraz. Zaiste, mówi Duch, niech odpoczną od swoich mozołów, bo idą wraz z nimi ich czyny"."

Acha ciebie nie będzie, a czy ty nie zauważyłeś,że Księga Apokalipsy to proroctwo jest? I co ono dotyczy akurat ciebie? A co mówi Biblia,że:

Jk 4:6 bg "Owszem, hojniejszą daje łaskę; bo mówi: Bóg się pysznym sprzeciwia, ale pokornym łaskę daje."

Jan Wiśniewski - 2016-08-10, 20:46

nike napisał/a:
Jan Wiśniewski napisał/a:
Przecież pisałem że nie będzie mnie na tym świecie.
Szczęśliwi co ci umierają w Panu.
Ap 14:13 bp "I usłyszałem głos, mówiący z nieba: "Napisz: Szczęśliwi, którzy w Panu umierają - już teraz. Zaiste, mówi Duch, niech odpoczną od swoich mozołów, bo idą wraz z nimi ich czyny"."

Acha ciebie nie będzie, a czy ty nie zauważyłeś,że Księga Apokalipsy to proroctwo jest? I co ono dotyczy akurat ciebie? A co mówi Biblia,że:

Jk 4:6 bg "Owszem, hojniejszą daje łaskę; bo mówi: Bóg się pysznym sprzeciwia, ale pokornym łaskę daje."

Odpowiedź w niedalekiej przyszłości po mojej śmierci !!

nike - 2016-08-10, 20:54

Był juz taki jeden tutaj i ty go dobrze znałeś " lucyfer" też głosil,że jest jednym z świadków, umarł biedak, nawet go lubiłam, każdy teraz chce być prorokiem hehehe. jeszcze raz powtarzam :

Bóg się pysznym sprzeciwia, ale pokornym łaskę daje."

Jan Wiśniewski - 2016-08-10, 21:18

nike napisał/a:
Był juz taki jeden tutaj i ty go dobrze znałeś " lucyfer" też głosil,że jest jednym z świadków, umarł biedak, nawet go lubiłam, każdy teraz chce być prorokiem hehehe. jeszcze raz powtarzam :

Bóg się pysznym sprzeciwia, ale pokornym łaskę daje."

Cytat:
też głosil,że jest jednym z świadków,

Coś ci się pomyliło w główce bo ja takiego czegoś nigdy nie mówiłem nie głosiłem !!!

Serdunio - 2016-08-10, 22:29

Cytat:
Dziewczyno obudź się ty nie jesteś w królestwie Bożym ale w zdegenerowanym ludzkim świecie !!



W świecie w którym mam spełniać dobro i nieść Bożą miłość w Jezusie

Jan Wiśniewski - 2016-08-10, 23:11

Serdunio napisał/a:
Cytat:
Dziewczyno obudź się ty nie jesteś w królestwie Bożym ale w zdegenerowanym ludzkim świecie !!



W świecie w którym mam spełniać dobro i nieść Bożą miłość w Jezusie

Więc tak czyń !!

Serdunio - 2016-08-10, 23:19

Staram się
Jan Wiśniewski - 2016-08-10, 23:22

Serdunio napisał/a:
Staram się

Ufaj i wierz i niczym się nie zamartwiaj bo dni twojej radości są blisko !!

Serdunio - 2016-08-10, 23:32

Jan Wiśniewski napisał/a:
Ufaj i wierz i niczym się nie zamartwiaj bo dni twojej radości są blisko !!


Oby były blisko..

Olus - 2016-08-11, 11:01

Jan Wiśniewski napisał/a:
nike napisał/a:
RZEŹ, RZEŹ RZEŹ !!!!! BRRRRRRRRRRRRRRRRR

Ciekawe jaka role wy co tak na tę RZEŹ czekacie wykonacie w tej RZEZI?

My nie czekamy na rzeź tylko na Jezusa !!!!
Nasze oczy tej rzezi oglądać nie będą bo nas nie będzie na tym świecie !!


Będziemy w powietrzu :) Nie będzie drugiej paruzji.

Olus - 2016-08-11, 11:02

nike napisał/a:
RZEŹ, RZEŹ RZEŹ !!!!! BRRRRRRRRRRRRRRRRR

Ciekawe jaka role wy co tak na tę RZEŹ czekacie wykonacie w tej RZEZI?


Na Jezusa i Jego aniołów..To oni będą anihilować,odpłacać?
Jeśli myślisz że Jezus będzie głaskał swoich wrogów
jak wróci to jesteś w błędzie..

Olus - 2016-08-11, 11:04

Jan Wiśniewski napisał/a:
kasztanek napisał/a:
Jestem przeciw karze śmierci, człowiek nie powinien decydować o życiu lub śmierci drugiego człowieka, to jest Boże zadanie ;-)

Jak była kara śmieci to mniej zabijano ludzi jak teraz kiedy kara jest zniesiona dlatego że rozwiną się bandytyzm.

No właśnie.Do tego w więzieniach niektórym żyje się dobrze :roll:
Lepiej czasami iść do pierdla niż zdychać na ulicy.
Takie czasy

Serdunio - 2016-08-11, 11:33

Olus napisał/a:
Będziemy w powietrzu Nie będzie drugiej paruzji.



Taaa... ;-)
Tam przeczekamy straszną masakrę której dokona Pan i Jego aniołowie :shock:
Za parę minut wybudzi ich ponownie na sąd by to samo powtórzyć (sadyzm :mrgreen: ) :roll:

Olus - 2016-08-11, 11:36

Sąd i anihilacja w jednym.Przyjmując interpretacje symboliczną objawienia.
Serdunio - 2016-08-11, 11:39

Na sądzie będą obecni wszyscy ma być Sprawiedliwy i taki będzie :->
nikt nigdzie w górze nie będzie się ukrywał i tyle ..

Olus - 2016-08-11, 11:40

Cytat:
Na sądzie będą obecni wszyscy ma być Sprawiedliwy i taki będzie :->

No i będą,dostaną po głowie a na koniec zostaną zjarani :-D
Cytat:
nikt nigdzie w górze nie będzie się ukrywał i tyle ..

Zostanę porwany.To napisano i tyle :)

Serdunio - 2016-08-11, 11:42

Olus napisał/a:
Zostanę porwany.To napisano i tyle


Sędziami tego świata ....kto to ma być ???

nike - 2016-08-11, 11:44

Olus napisał/a:
Na Jezusa i Jego aniołów..To oni będą anihilować,odpłacać?
Jeśli myślisz że Jezus będzie głaskał swoich wrogów
jak wróci to jesteś w błędzie..

A co złapie szable, czy karabin wlezie na konia i do przodu? Tak ty Jezusa w Paruzji sobie wyobrażasz?

Olus - 2016-08-11, 11:44

No będę też sądził.Ne neguje tego :)
Serdunio - 2016-08-11, 11:45

nike napisał/a:
A co złapie szable, czy karabin wlezie na konia i do przodu? Tak ty Jezusa w Paruzji sobie wyobrażasz?


Dobre ;-)
Tak,co niektórzy tak to widzą.. :-D

Olus - 2016-08-11, 11:51

Serdunio napisał/a:
nike napisał/a:
A co złapie szable, czy karabin wlezie na konia i do przodu? Tak ty Jezusa w Paruzji sobie wyobrażasz?


Dobre ;-)
Tak,co niektórzy tak to widzą.. :-D

np kto ? :-P

Olus - 2016-08-11, 11:52

nike napisał/a:
Olus napisał/a:
Na Jezusa i Jego aniołów..To oni będą anihilować,odpłacać?
Jeśli myślisz że Jezus będzie głaskał swoich wrogów
jak wróci to jesteś w błędzie..

A co złapie szable, czy karabin wlezie na konia i do przodu? Tak ty Jezusa w Paruzji sobie wyobrażasz?


Wypali ich ogniem według uczynków :)

Serdunio - 2016-08-11, 11:55

Olus napisał/a:
Wypali ich ogniem według uczynków


Sami się wypalą a On nie będzie już im mógł pomóc :roll:

Olus - 2016-08-11, 11:59

Serdunio napisał/a:
Olus napisał/a:
Wypali ich ogniem według uczynków


Sami się wypalą a On nie będzie już im mógł pomóc :roll:


Ja czytam że to On ich ukara,odpłaci,osądzi
a nie samo się stanie :roll: sami to nie zabiją.

Serdunio - 2016-08-11, 12:03

Olus napisał/a:
Ja czytam że to On ich ukara,odpłaci,osądzi
a nie samo się stanie sami to nie zabiją.


Sądzi Słowo ,zbawia też Słowo
Blask i chwała w czasie paruzji to nie miecze i karabiny :-D

Olus - 2016-08-11, 12:05

Serdunio napisał/a:
Olus napisał/a:
Ja czytam że to On ich ukara,odpłaci,osądzi
a nie samo się stanie sami to nie zabiją.


Sądzi Słowo ,zbawia też Słowo
Blask i chwała w czasie paruzji to nie miecze i karabiny :-D


Czy ja pisałem coś o karabinach ? :roll:
No i anihiluje ich literalnie Słowo z aniołami :-D

Serdunio - 2016-08-11, 12:06

Olus napisał/a:
Czy ja pisałem coś o karabinach ?
No i anihiluje ich literalnie Słowo z aniołami


Taaaa...literalnie :mrgreen:
Ono to czyni cały czas :roll:

Olus - 2016-08-11, 12:08

Serdunio napisał/a:
Olus napisał/a:
Czy ja pisałem coś o karabinach ?
No i anihiluje ich literalnie Słowo z aniołami


Taaaa...literalnie :mrgreen:
Ono to czyni cały czas :roll:


No literalnie.Jak Jezus wróci
to zbierze wszystkich,osądzi,
odda według uczynków i anihiliuje.
Ludzie będą w ciałach.Nic z nich nie zostanie :-D

Serdunio - 2016-08-11, 12:10

Olus napisał/a:
No literalnie.Jak Jezus wróci
to zbierze wszystkich,osądzi,
odda według uczynków i anihiliuje.
Ludzie będą w ciałach.Nic z nich nie zostanie


Anihilują się sami już tutaj swoim życiem ,ciężka to mowa :roll: ale tak jest

nike - 2016-08-11, 12:14

Olus napisał/a:
Serdunio napisał/a:
Olus napisał/a:
Ja czytam że to On ich ukara,odpłaci,osądzi
a nie samo się stanie sami to nie zabiją.


Sądzi Słowo ,zbawia też Słowo
Blask i chwała w czasie paruzji to nie miecze i karabiny :-D


Czy ja pisałem coś o karabinach ? :roll:
No i anihiluje ich literalnie Słowo z aniołami :-D

Ja napisałam o karabinach, bo obecnie tak się zabija ludzi. Dawniej były szble, miecze, ,łopaty i widły, a ja jakos nie mogę sobie wyobrazić MIŁOSIERNEGO JEZUSA Z AWATARKA JWONKI, ZE LECI Z ŁOPATA, CZY SZABLA, A NAWET Z KARABINEM NA SWOJEGO BRATA.
bo skoro Jezus jest synem Jehowy, a Adam był też Jego synem, wiec Z Jezusem jesteśmy braćmi. ON ZA NAS UMARŁ I CO ZA TEGO ZA KTÓREGO CIERPIAŁ NA KRZYŻU, TERAZ GO ZAŁATWI ŁOPATA, , KARABINEM CZY INNYM KILOFEM???

co to za JEZUS BRAT NASZ, PO KIM TAKI WREDNY?

Olus - 2016-08-11, 12:15

Sami się nie anihilują.Nie będzie tam masowego samobójstwa czy coś :-D
Serdunio - 2016-08-11, 12:19

Olus napisał/a:
Sami się nie anihilują.Nie będzie tam masowego samobójstwa czy coś


ach... :roll:

Olus - 2016-08-11, 12:22

No tak.To napisano np w liście do tesaloniczan :roll:
nike - 2016-08-11, 12:24

Olus napisał/a:
Sami się nie anihilują.Nie będzie tam masowego samobójstwa czy coś :-D

I w tym cala sprawa jest, ja wierzę zresztą tak odczytuje teksty biblijne,ze 1000 lat to tez jest SĄD nad narodami, a jak jest sąd na kimś, to nie jest tylko WYROK, TO CALY PROCES JEST.
Często z tego procesu wychodzimy ułaskawieni, często tylko, pouczeni,, często dostajemy małe wyroki,żeby się w areszcie poprawić, no a kto już nie chce się naprawić, to oczywiście dostaje wyrok śmierci, czy dożywocia itd. ale każda jednostka sadzona w takim ZŁYM ŚWIECIE MA SZANSĘ. A w świecie gdzie nie będzie szatana, nie będzie miała prawa do zrehabilitowania swojego złego życia?

Po co wiec Jezus umierał za grzeszników, skoro i tak to im nie daje?

Olus - 2016-08-11, 12:28

Z tego procesu nikt nie wyjdzie z głową :-D
W sumie poniekąd już są osądzeni.
Żeby Ci którzy Go wybiorą
mogli żyć wiecznie.

nike - 2016-08-11, 13:02

Olus napisał/a:
Z tego procesu nikt nie wyjdzie z głową :-D
W sumie poniekąd już są osądzeni.
Żeby Ci którzy Go wybiorą
mogli żyć wiecznie.

Powtarzam więc pytanie, PO CO UMIERAŁ JEZUS ZA GRZESZNIKÓW, SKORO NIE MAJĄ ŻADNEJ SZANSY?

Olus - 2016-08-11, 13:05

Bo ją mieli,mają dopóki żyją tu i teraz przed paruzją.
Serdunio - 2016-08-11, 13:09

Olus napisał/a:
Z tego procesu nikt nie wyjdzie z głową
W sumie poniekąd już są osądzeni.
Żeby Ci którzy Go wybiorą
mogli żyć wiecznie.


Ten proces toczy się cały czas ,od czasu Jezusa.... od czasu władzy Słowa

Olus - 2016-08-11, 13:18

Niom :)
nike - 2016-08-11, 21:23

Olus napisał/a:
Bo ją mieli,mają dopóki żyją tu i teraz przed paruzją.

Ale teraz jeszcze szatan kusi, a w tysiącleciu nie będzie kusił, czy grzesznikom szansa w warunkach dogodnych się nie należy? Poproszę o dowód biblijny.

Tutaj kilka dowodów,ze się należy:
1Kor. 15:25-26
(25) Bo On musi królować, dopóki nie położy wszystkich nieprzyjaciół pod stopy swoje. (26) A jako ostatni wróg zniszczona będzie śmierć.


Zauważ o czym i o kim tutaj Ap.Paweł mówi?
Kiedy Jezus będzie królował i kiedy zniszczy swoich nieprzyjaciół i nawet śmierć?

Według mnie to w tysiącleciu już w dobrych warunkach bez szatana i wtedy tych co nie zechcą się dostosować do wymagań po prostu zniszczy.

Dz.Ap. 17:31
(31) gdyż wyznaczył dzień, w którym będzie sądził świat sprawiedliwie przez męża, którego ustanowił, potwierdzając to wszystkim przez wskrzeszenie go z martwych.

co to za dzień został wyznaczony przez boga? Pamiętajmy,ze jeden dzień u boga, to też 1000 lat.

Olus - 2016-08-11, 21:34

To Ty podaj werset na drugą szanse.
nike - 2016-08-11, 23:10

Podałam przecież, te dwa teksty o czym mówią?
Olus - 2016-08-11, 23:23

Zniszczenie wrogów i sąd.Nic tam nie ma o drugiej szansie w tysiącleciu.
Nieprzyjaciół i śmierć ma zniszczyć po tysiącleciu.
Ale to po drugim zmartwychwstaniu.
Nic o szansie dla bezbożników
nie ma.Oni już są osądzeni.

nike - 2016-08-11, 23:27

Olus napisał/a:
Ale to po drugim zmartwychwstaniu.

O jakim drugim zmartwychwstaniu ty mówisz?
Skoro Jezus ma królować, i skoro ma sądzić, to przecież będzie to robił w tysiącleciu, bo kiedy ? Czy już króluje?

Olus - 2016-08-11, 23:50

Może inaczej.Jezus wraca i wskrzesza wszystkich.
Sprawiedliwych porywa do góry,szybki sąd,
zjaranie bezbożników.Happy end.

Serdunio - 2016-08-11, 23:57

Olus napisał/a:
Może inaczej.Jezus wraca i wskrzesza wszystkich.
Sprawiedliwych porywa do góry,szybki sąd,
zjaranie bezbozbożników.Happy end.


:shock:

ach...

Olus - 2016-08-11, 23:58

no co ? :-D
Serdunio - 2016-08-12, 00:05

To była jakaś powieść, skróciłeś nam ją?? :-P
Olus - 2016-08-12, 00:07

Jaką dostaję ocenę ? :)
Serdunio - 2016-08-12, 00:16

Słabo się starałeś,tak jakoś powierzchownie ... :-P
Nie chciałeś bliżej poznać autora ,tego co nim kierowało że tak napisał jak napisał, jakiego ma "ducha"??
To nie powieść, a "złote myśli" i porady od autora dla nas .On chciał nas sobie przybliżyć
Ta "książka" ma odkryć nas i Jego :)

Olus - 2016-08-12, 00:19

Cytat:
Słabo się starałeś,tak jakoś powierzchownie ... :-P

Pała? :-P

Cytat:
Nie chciałeś bliżej poznać autora ,tego co nim kierowało że tak napisał jak napisał, jakiego ma "ducha"??

Dobra czekam na konkrety 8-)

Serdunio - 2016-08-12, 00:25

Cytat:
Dobra czekam na konkrety
_________________


Każdy wiersz lub powieść można inaczej interpretować .(wielu patrzy inaczej)
Dlatego należy do niej wracać ,pracować i wzrastać w duchu autora dla dobra odkrycia prawdziwego przekazu(Prawda)

Olus - 2016-08-12, 00:26

no ale z czymś się nie zgadzasz?? :-P
Serdunio - 2016-08-12, 00:34

Cytat:
no ale z czymś się nie zgadzasz??
_________________


Z tym że On ich zjara :roll:

Olus - 2016-08-12, 00:37

No przecież to napisano :)
Serdunio - 2016-08-12, 00:40

Olus napisał/a:
No przecież to napisano


Taa..napisano też że jesteśmy teraz w piecu przetapiani i oczyszczani z domieszek ...a nikogo palącego się żywcem nie widzę :-D

Olus - 2016-08-12, 00:41

No dobra ale to zjaranie bezbożników zakończy się śmiercią.
Tak czy siak jest mowa o ogniu.
Bolesnym ogniu :D

Serdunio - 2016-08-12, 00:46

Olus napisał/a:
No dobra ale to zjaranie bezbożników zakończy się śmiercią.
Tak czy siak jest mowa o ogniu.
Bolesnym ogniu :D


Taki bolesny to już tutaj mamy ...no może nie taki jak oni później bo my się staramy i oczyszczamy by w czasie "spotkania"nas tak nie podgrzało aby nas to zjarało :mrgreen:

Olus - 2016-08-12, 00:51

Tutaj mamy ludzki ucisk/niewolę.Każdy dostanie według uczynków..
A niektórzy trochę ich mieli..to będzie coś strasznego.
Jestem dobrej myśli...

Serdunio - 2016-08-12, 00:56

Olus napisał/a:
Tutaj mamy ludzki ucisk/niewolę.Każdy dostanie według uczynków..
A niektórzy trochę ich mieli..to będzie coś strasznego.
Jestem dobrej myśli...


Słowo będzie ich "parzyć " prawda my to robimy stopniowo ..oczyszczając się czerpiąc z samego źródła..niektórzy staną z tym "nagromadzonym wszystkim"przed Nim oko w oko

Olus - 2016-08-12, 00:58

I co każdy dostanie taką samą kare przed anihilacją?
Serdunio - 2016-08-12, 01:05

Olus napisał/a:
I co każdy dostanie taką samą kare przed anihilacją?


Adekwatną do czynów ,jeżeli zostaną ujawnione a "bazą" człowieka nie będzie Jezus taki człowiek poniesie śmierć drugą

nike - 2016-08-12, 09:37

Serdunio napisał/a:
"przed Nim oko w oko

Możesz powiedzieć z kim zobaczą sie oko w oko?
Cytat:
Adekwatną do czynów ,jeżeli zostaną ujawnione a "bazą" człowieka nie będzie Jezus taki człowiek poniesie śmierć drugą

Jak uważasz kiedy ta druga śmierć nastąpi, zaraz po wzbudzeniu z grobu?

Serdunio - 2016-08-12, 12:03

nike napisał/a:
Możesz powiedzieć z kim zobaczą sie oko w oko?


Z Jezusem.
Ile będzie to trwało też nie wiem jak szybko nastąpi śmierć druga

Olus - 2016-08-12, 12:44

To pewnie będzie zalezało od tego kto ile nagrzeszył :D
Henryk - 2016-08-12, 13:37

Olus napisał/a:
To pewnie będzie zalezało od tego kto ile nagrzeszył :D

Najpierw wymyślne tortury, rozczłonkowanie ciała, przypalanie smołą, a potem Jezus miłosiernie obetnie głowę? :lol:

Olus - 2016-08-12, 14:14

:roll:
Henryk - 2016-08-12, 15:45

Olus napisał/a:
:roll:

Nie rozumiesz?
Piszesz przecież:
Cytat:
.Każdy dostanie według uczynków..
A niektórzy trochę ich mieli..to będzie coś strasznego.

Pierw kara za złe uczynki za życia, a potem druga śmierć.
Czyż nie tak uważasz? :-D

nike - 2016-08-12, 19:18

To jest horror heheh strach iść spać, bo się przyśni. :shock:
Jan Wiśniewski - 2016-08-13, 12:20

Henryk napisał/a:
Olus napisał/a:
:roll:

Nie rozumiesz?
Piszesz przecież:
Cytat:
.Każdy dostanie według uczynków..
A niektórzy trochę ich mieli..to będzie coś strasznego.

Pierw kara za złe uczynki za życia, a potem druga śmierć.
Czyż nie tak uważasz? :-D

Drugą śmiercią jest wrzucenie do piekła !!

Jan Wiśniewski - 2016-08-13, 12:21

Henryk napisał/a:
Olus napisał/a:
To pewnie będzie zalezało od tego kto ile nagrzeszył :D

Najpierw wymyślne tortury, rozczłonkowanie ciała, przypalanie smołą, a potem Jezus miłosiernie obetnie głowę? :lol:

Łk 19:27 pau "A tych moich nieprzyjaciół, którzy nie chcieli, abym był ich królem, przyprowadźcie tutaj i zabijcie w mojej obecności»"."

Olus - 2016-08-13, 16:14

Henryk napisał/a:
Olus napisał/a:
:roll:

Nie rozumiesz?
Piszesz przecież:
Cytat:
.Każdy dostanie według uczynków..
A niektórzy trochę ich mieli..to będzie coś strasznego.

Pierw kara za złe uczynki za życia, a potem druga śmierć.
Czyż nie tak uważasz? :-D


ale nie miałem na myśli : rozczłonkowanie ciała, przypalanie smołą, a potem Jezus miłosiernie obetnie głowę? :lol: :roll:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group