FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO Strona Główna FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Jezus z Nazaretu czy Jeszua z Kafarnaum?
Autor Wiadomość
małyfilozof 
Zasłużony


Potwierdzenie wizualne: 67
Pomógł: 23 razy
Dołączył: 07 Cze 2023
Posty: 933
Poziom: 27
HP: 502/1795
 28%
MP: 0/857
 0%
EXP: 16/83
 19%
Wysłany: 2023-06-20, 18:29   Jezus z Nazaretu czy Jeszua z Kafarnaum?

spostrzeżenie:

Jezus z Nazaretu czy Jeszua z Kafarnaum?

Wydaje się, że imię Jezusa jest pewne. Jezusem z Nazaretu nazywa się Mesjasza Nowego Testamentu;, uważają zarówno czytelnicy Biblii, jak i ci, którzy jeszcze ani razu nie wzięli Księgi Ksiąg do ręki. Twierdzenie to jest jednak błędne.

Żyjemy w czasach, w których najważniejsze są fakty. Jeśli zajmujemy się Jezusem, powinniśmy poznać jak najwięcej faktów sprawdzonych.
W pierwszych dziesięcioleciach nowego tysiąclecia, a więc po narodzinach Chrystusa, było zupełnie inaczej.
Nie liczyła się historia; głębokie odczuwanie wiary było ważniejsze od wiedzy. Na skutek tego najistotniejsze informacje o życiu Jezusa otacza tajemnica.
Uda się nam uchylić jej rąbka, jeśli postaramy się wczuć w sposób myślenia najwcześniejszych chrześcijan.

Pierwsze niejasności dotyczą już imienia Jezusa.
W Ewangelii św. Mateusza Józef otrzymuje następującą wiadomość od anioła:''A [Maria] urodzi syna i nadasz mu imię Jezus; albowiem On zbawi lud swój od grzechów jego'' (Mat. 1, 21).

Dociekliwy czytelnik zada sobie na pewno pytanie, dlaczego syn Józefa ma się nazywać Jezus.
Przekład nie zdradza związku między słowem Jezus a zbawieniem ludu.
Rozwiązanie tej zagadki jest proste: Jezus nie nazywał się Jezus, ale Jeszua. Hebrajskie słowo Jeszua; znaczy ''on zbawi''.
Teraz werset biblijny staje się zrozumiały: ''A [Maria] urodzi syna i nadasz mu imię Jeszua [on zbawi], albowiem On zbawi lud swój od grzechów jego ''.

Pierwotna tradycja Starego Testamentu polegała na nadawaniu ważnym osobom imion znaczących. Ale tylko ktoś znający hebrajski rozumie treści kryjące się w imionach.
Świadczy o tym choćby przykład ze Starego Testamentu: ''[...] imię twoje będzie Abraham, gdyż ustanowiłem cię ojcem mnóstwa narodów '' (I Mojż. 17, 5).
Zdanie to będzie w pełni zrozumiałe dopiero, kiedy się dowiemy, że '' Abraham'' jest imieniem znaczącym a znaczy właśnie ''ojciec mnóstwa narodów''.
Z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością matka wołała więc na Jezusa Jeszua.

Aby jednak nie wprowadzać zamętu w umysł czytelnika, pozostanę przy zlatynizowanej formie tego imienia, czyli Jezus.
Teraz przejdźmy do nazwiska Jezusa. Podobnie jak w europejskim średniowieczu także w epoce Jezusa nazwiska jako takie nie istniały.
W Europie dla uniknięcia pomyłek między osobami o tym samym imieniu dodawano do nich nazwę miejscowości, z której dana osoba pochodziła.
Na przykład: Otto, mieszkający w szwajcarskim miasteczku Däniken, był nazywany Otto von Däniken, czyli Otto z Dänikena.

W przypadku Jezusa sprawa wydaje się prosta. Czyż bowiem nie nazywał się Jezus z Nazaretu, bo pochodził z Nazaretu?
W Ewangelii św. Marka Jezus dwukrotnie przyznaje się do tego imienia.
Dwukrotnie pyta zbrojnych, którzy przyszli go uwięzić: ''Kogo szukacie?'' Oni zaś odpowiadają mu
dwukrotnie: ''Jezusa z Nazaretu''. On zaś odpowiada im również dwukrotnie ''Ja jestem'' (Jan 18,4-8).
W wersji greckiej tego fragmentu imię nie zostało oddane precyzyjnie. Jest tam bowiem mowa nie o Jezusie z Nazaretu, lecz o Jezusie Nazareńskim albo Jezusie Nazarejczyku.

Według Waltera Bauera należy liczyć się z tym, że określenie Nazarejczyk zostało połączone dopiero później z (fikcyjną) nazwą miejscowości Nazaret [Walter Bauer, Griechisch-deutsches Wörterbuch zu den Schriften des Neuen Testaments und der übrigen urchristlichen Literatur, b.m.wyd. 1963,szp. 1053].

Jezus z Nazaretu pojawia się też w Ewangelii św. Marka: ''I stało się w owe dni, że przyszedł Jezus z Nazaretu Galilejskiego i został ochrzczony'' (Mar. 1, 9).
To ważne zdarzenie z życia Jezusa opisano również w Ewangelii św. Mateusza. Ewangelista mówi tu jednak tylko o Jezusie z Galilei, nie wymieniając Nazaretu (Mat. 3, 13).
Można przypuszczać, że nazwy miejscowości brakowało także w pierwotnej wersji Ewangelii św. Marka i że dodano ją dopiero później.

Takie późniejsze uzupełnienia tekstów Nowego Testamentu nie są rzadkością. Części z nich dokonano nawet w naszym stuleciu.
Tak więc na przykład w wielu wiernych przekładach czytamy: ''[Jezus] poszedł do domu. I znowu zgromadził się lud'' (I Mar. 3, 20).

Ale w katolickiej Biblii Jerozolimskiej, wydanej we Fryburgu w 1969 roku, i w ewangelickiej, wydanej we Frankfurcie w 1971 roku, w śródtytułach dodano nazwę Nazaret, czego nie ma w oryginale.
Teksty, powstałe w czasach Jezusa albo bezpośrednio potem, nie mogły zawierać takiej informacji, bo Nazaretu wówczas nie było.
Józef Flawiusz, historyk niezawodny, wylicza 63 miejscowości istniejące w niedużej Galilei. Nie ma wśród nich Nazaretu. A miejsce zamieszkania Jezusa nie było nieistotne. Leżało w pobliżu kilku ważnych szlaków handlowych i drogi, którą maszerowały rzymskie legiony. Znajdowała się tam synagoga, w której według ewangelii Jezus czytał ze Świętych Pism.

Termin Nazaret jest po dziś dzień często dyskutowany w gronie teologów. Może wskazywać na aramejskie słowo nasir. Nasir to ktoś, kto złożył ślubowanie, że przez określony czas będzie pościł i nie będzie pił wina.
A może należy szukać innego źródłosłowu, na przykład w języku syryjskim?
Tam słowo ''nasaya'' znaczy ''chroniony przez Boga''.

Trzecia możliwość kryje się w Starym Testamencie.
Czytamy tam: I wyrośnie różdżka z pnia Isajego, a pęd z jego korzeni wyda owoce; (Iz. 11, 1). Werset ten miał dawać wyraz starożydowskiej nadziei na przybycie wybawiciela.
Po hebrajsku ''różdżka'' albo ''latorośl'' to nezer.

Czy Jeszua nezer przeobraził się w Jezusa z Nazaretu?
Ostatnie przypuszczenie wydaje się najbardziej prawdopodobne. Już pierwsi chrześcijanie w początkowych dekadach naszego tysiąclecia starali się przedstawić Jezusa jako z dawien dawna wyczekiwanego Mesjasza.
Dlatego zapewne wymyślili jego rodzinną miejscowość Nazaret, Jezus bowiem powinien być nezer, latoroślą z domu Isajego. Miało to być spełnieniem proroctw Starego Testamentu.

Prawdopodobnie potwierdzanie tych proroctw następowało w dwóch fazach.
Najpierw Jezusa nazwano czego nie potrafimy dziś przekonująco wyjaśnić ''Nazarejczykiem''.
Od tego określenia zaś, niejako dla spełnienia proroctw Starego Testamentu, nadano miastu nazwę Nazaret. Interpretować teksty Starego Testamentu jako zapowiedź nadejścia Jezusa należy zawsze bardzo ostrożnie.

Lecz nawet laik zorientuje się, że są to interpretacje błędne. Cytuje się chętnie Izajasza: ''Oto panna pocznie i porodzi syna, i nazwie go imieniem Immanuel'' ; (Iz. 7, 14).
Ale czy na pewno chodzi o Jezusa?
Że tak nie jest, wiadomo z kontekstu. Dalej bowiem czytamy:
''Mlekiem zsiadłym i miodem żywić się będzie do czasu, gdy nauczy się odrzucać złe, a wybierać dobre. Gdyż zanim chłopiec nauczy się odrzucać złe, a wybierać dobre, kraj, przed którego obu królami drżysz, będzie spustoszony''; (Iz. 7, 15, 16).

Nie trzeba być teologiem, aby właściwie zrozumieć ten fragment.
Trzeba tylko unaocznić sobie całość historycznych powiązań:
Izajasz i król Achaz rozmawiają. Achaz obawia się swoich wrogów, królów Syrii i Izraela. Izajasz stara się uspokoić Achaza. Mówi o sytuacji, jaka wkrótce nastąpi.
Mówi: ''Oto panna pocznie i porodzi syna, i nazwie go imieniem Immanuel. Mlekiem zsiadłym i miodem żywić się będzie'';.
Achazowi nadal zagrażają wrogowie. Sytuacja jest poważna, naród głoduje. Ale za kilka miesięcy urodzi się chłopiec: wtedy problemy się skończą, dziecko będzie miało co jeść.
W końcu nada mu się pocieszające imię Immanuel, co znaczy ''Bóg pomoże''.
Kiedy Bóg wywrze nań pozytywny wpływ?
Już wkrótce, najdalej za cztery lata lub pięć. Chłopiec będzie już wtedy umiał odróżnić dobro od zła. Właśnie wtedy, o czym mówi proroctwo, wrogowie zagrażający Achazowi, zostaną zwyciężeni.
Opisany tu epizod zdarzył się prawdopodobnie między 761 a 746 rokiem p.n.e.
Czytelnik ma jasność: oto słowa prorocze, odnoszące się jednoznacznie do danej sytuacji, a dotyczące najbliższej przyszłości, drugiej połowy VIII wieku p.n.e. O Jezusie się tu nie wspomina.

Zrozumiałe jest też, dlaczego Jezusowi przypisuje się dwa różne drzewa genealogiczne, stojące do siebie w opozycji i nie mające nic wspólnego z przekazami historycznymi.
Na pierwszy rzut oka jednak sprawiają one wrażenie historycznie dokładnych.
Oczywiście nawet przy powierzchownej lekturze nietrudno zwrócić uwagę na wyraźne sprzeczności między genealogiami przedstawionymi przez św. Mateusza (Mat. 1, 1-17) i św. Łukasza (Łuk. 3, 23-38).

U Mateusza mamy drzewo genealogiczne sięgające do Abrahama. Łukasz natomiast śledzi przodków Jezusa aż do czasów Adamowych.
Można przyjąć, że drzewa genealogiczne będą tym łatwiejsze do odtworzenia, im świeższe będą zawarte w nich daty.

Poczynając jednak od Dawida do Jezusa różnią się one zasadniczo.
Łukasz wymienia 41, Mateusz 27 pokoleń. Brakuje 14 pokoleń. Różnica ta wynosi w zależności od tego, ile lat przyjmiemy na jedno pokolenie całe wieki. Ale to jeszcze nie wszystko: nie ma zgodności w imionach.

Zarówno u Mateusza, jak i u Łukasza brak w wyliczeniu przodków Jezusa królów, pochodzących z rodu Jessego.
Inni natomiast, którzy dowodnie nie mieli nic wspólnego z tą dynastią, są określani błędnie jako należący do domu Dawida.
Wyraźnie widać, że ewangelistom, a przede wszystkim osobom przepisującym święte teksty nie zależało na dokładności historycznej.
Ważniejszy był dla nich wydźwięk teologiczny. Ale nie można kopistom przypisywać złych intencji. Byli święcie przekonani o tym, że Jezus to zbawiciel.
Wszystko, co w ich oczach było szczerą prawdą, powinno znaleźć wyraz w tekstach Nowego Testamentu.
A więc zmieniali je i uzupełniali. Byliby głęboko urażeni, gdyby nazwać ich ''fałszerzami''.
Ich zdaniem wprowadzone zmiany i uzupełnienia tylko wyjaśniały to, co uważali za szczerą prawdę.
Zmieniali i uzupełniali, bo Jezus powinien być nezer, powinien być latoroślą, zapowiedzianą w Starym Testamencie.
Wymyślili więc również miasto Nazaret, miejsce jego urodzin. Miał mieć międzynarodowe znaczenie, wymyślili więc dlań dwa drzewa genealogiczne to co, że sprzeczne.
Nie chodziło przy tym o prawdę historyczną. Należy podkreślić, że Jezus był równie ważną osobistością Izraela co król Dawid.

Wróćmy jednak jeszcze do problemu miejsca urodzin. Gdzie zatem mieszkał Jezus, jeżeli za jego czasów nie było Nazaretu? Zapewne u rodziców w Kafarnaum, leżącym nad jeziorem Genezaret.
Tam wygłaszał kazania w synagodze. Z Kafarnaum wyruszał w podróże po kraju.
Z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością u św. Marka mowa jest o Kafarnaum, gdy czytamy: ''I poszedł do domu'' ;. Stąd też przybyli jego krewni, ''aby go pochwycić, mówili bowiem, że odszedł od zmysłów''; (Mar. 3, 20).
_________________
Przyjaźń łączy nas z tymi, z którymi znajdujemy wspólny język, ale prawdziwa przyjaźń to akceptacja tego, co nas różni.
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13638
Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 417/608
 68%
Wysłany: 2023-07-09, 19:49   

małyfilozof napisał/a:
ezus z Nazaretu czy Jeszua z Kafarnaum?


Dokładnie to:-------ישוע מנצרת ----Jeszua z nacret--------Jezus z Nazaretu
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13638
Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 417/608
 68%
Wysłany: 2023-11-21, 23:35   Re: Jezus z Nazaretu czy Jeszua z Kafarnaum?

A przyszedłszy tam, zamieszkał w mieście zwanym Nazaret, aby się spełniło, co powiedziano przez proroków, iż Nazarejczykiem nazwany będzie.
A w szóstym miesiącu Bóg posłał anioła Gabriela do miasta galilejskiego, zwanego Nazaret,
Biblia Warszawska Łuk 1:26
Przyszedł do Nazaretu, gdzie się wychował, i wszedł według zwyczaju swego w dzień sabatu do synagogi, i powstał, aby czytać.
Biblia Warszawska Łuk 4:16
małyfilozof napisał/a:
spostrzeżenie:
Jezus z Nazaretu czy Jeszua z Kafarnaum?
Rozwiązanie tej zagadki jest proste: Jezus nie nazywał się Jezus, ale Jeszua. Hebrajskie słowo Jeszua; znaczy ''on zbawi''.

Ja uważam, że Jezus był Żydem, więc Jego imię brzmi JESZUA---- dokładnie znaczy ----ZBAWIENIE, po grecku brzmi ---Isus---Ιησούς.
małyfilozof napisał/a:

Teraz werset biblijny staje się zrozumiały: ''A [Maria] urodzi syna i nadasz mu imię Jeszua [on zbawi], albowiem On zbawi lud swój od grzechów jego ''.
Pierwotna tradycja Starego Testamentu polegała na nadawaniu ważnym osobom imion znaczących. Ale tylko ktoś znający hebrajski rozumie treści kryjące się w imionach. ).

Iz.BT---7:13----
Wtedy rzekł [Izajasz]: Słuchajcie więc, domu Dawidowy: Czyż mało wam naprzykrzać się ludziom, iż naprzykrzacie się także mojemu Bogu?
Iz.BW 7:14----Dlatego sam Pan da wam znak: Oto panna pocznie i porodzi syna, i nazwie go imieniem Immanuel.
Imię jego Emanuel => To wyrażenie bywa używane w modlitwach odmawianych przez Żydów przy
kamieniach pozostałych po ich świątyni w Jerozolimie.
znak => [hebr. oth - oznacza również cud];
Oto panna => [hebr. almah].-
=> słowo almah powinno być przetłumaczone jako "dziewica", a nie inaczej.-
pocznie i porodzi => cud polegał na tym, że panna poczęła i porodziła syna co dowodzi, że stosunek
seksualny nie poprzedzał poczęcia i porodzenia.-
a nazwie imię jego => tu chodzi o Jego urząd jako Najwyższego Kapłana, tzn., że On jednając Boga z
człowiekiem dokonuje tego, że Bóg jest po naszej stronie.-
Immanuel => znaczy Bóg z nami tj., że Bóg jest po naszej stronie i darzy nas łaskami.-
=> Immanuel (lub Emanuel w Nowym Testamencie) "wykłada się: Bóg z nami".-
małyfilozof napisał/a:

Świadczy o tym choćby przykład ze Starego Testamentu: ''[...] imię twoje będzie Abraham, gdyż ustanowiłem cię ojcem mnóstwa narodów '' (I Mojż. 17, 5).
Zdanie to będzie w pełni zrozumiałe dopiero, kiedy się dowiemy, że '' Abraham'' jest imieniem znaczącym a znaczy właśnie ''ojciec mnóstwa narodów''.
Z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością matka wołała więc na Jezusa Jeszua. ).

Tutaj się zgadzam Abraham Jego imię znaczy mnóstwo narodów, podobnie jak EMANUEL---W Iz.713-14----tutaj EMANUEL ZNACZY BÓG Z NAMI.To rzeczywiście jest trudne do zrozumienia i chyba jeszcze nie jest ten czas, żeby każde zdanie z BIBLII dokładnie rozumieć.
W 13 tekście Izajasz daje reprymendę ludziom, że nie tylko sobie urągają, ale też BOGU, a imię EMANUEL -----BÓG Z NAMI---- pokazuje miłość i wielkie oddanie do nas BOGA.
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
małyfilozof 
Zasłużony


Potwierdzenie wizualne: 67
Pomógł: 23 razy
Dołączył: 07 Cze 2023
Posty: 933
Poziom: 27
HP: 502/1795
 28%
MP: 0/857
 0%
EXP: 16/83
 19%
Wysłany: 2023-12-24, 20:58   

C I E K A W O S T K A
link: https://styl.interia.pl/spoleczenstwo/news-dowod-osobisty-jezusa-z-nazaretu,nId,7223012
_________________
Przyjaźń łączy nas z tymi, z którymi znajdujemy wspólny język, ale prawdziwa przyjaźń to akceptacja tego, co nas różni.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
BannerFans.com
BannerFans.com
BannerFans.com
Strona wygenerowana w 0,19 sekundy. Zapytań do SQL: 14