FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO

[Krystian]

Idziemy do Komunii i mamy się do tego wydarzenia przygotować, a więc sprzątamy też gardło, przełyk i żałądek. Jeśli to robimy świadomie tzn, że mamy w tym jakiś cel, że myślimy o tym, że Jezus zagości, post ma nam zapewne pomóc w myśleniu o Gościu.

Nie rozumiem jak można być często w kościele i nie być w stanie ocenić o której się jadło. To chyba jakoś wchodzi w krew. Bedę na Mszy to jakoś kontroluję godzinę jedzenia, tak myślę. Chyba nie masz codziennie takich przypadków o którym piszesz.

Nic mi nie wiadomo o poście po Komunii św. Postać Eucharystycznego Chleba jest ok 15 minut w nas, potem Jezus jest duchowo.

Jest to wypowiedź księdza- administratora na oficjalnym forum Diecezji Tarnowskiej.
Nie wiem, czy mam się śmiać z tego czy płakać nad jego głupotą
Jeżeli kogoś ciekawi to mogę zapodać linka na to forum z Jego wypowiedzią.

[zion599]

@Krystian
no faktycznie ta wypowiedz jest troszke śmiechowa, ksiądz nie bardzo rozumie
istotę duchowości tego zjawiska,
fakt faktem ze oczyszczać sie mozna, jak tak bardzo sie chce
Tylko te filozofie.. no cóż:P
Kosciol tworzą ludzie , a nie anioły , a co ludzie - to pomysły :D\
Oficjalna nauka Kosciola to to nie jest

@Krystian
no faktycznie ta wypowiedz jest troszke śmiechowa, ksiądz nie bardzo rozumie
istotę duchowości tego zjawiska,
fakt faktem ze oczyszczać sie mozna, jak tak bardzo sie chce
Tylko te filozofie.. no cóż:P
Kosciol tworzą ludzie , a nie anioły , a co ludzie - to pomysły :D\
Oficjalna nauka Kosciola to to nie jest

[Listek]

[nike]

A jak posprzątać gardło, przełyk i żołądek? Może chlapnąć z dwie szklanki czystej z coca-colą to zdezynfekuje, a coca to nawet rdzę wyczyści.

[zion599]

spożywanie C. Ch. to zjednoczenie/absorbcja
a nie odejmowanie mu, czy zabijanie

spożywanie C. Ch. to zjednoczenie/absorbcja
a nie odejmowanie mu, czy zabijanie

[Olus]

[Olus]

[Krystian]

[zion599]

troche niestety sugeruje Olusu,
pokarm duchowy to troche co innego niż fizyczny
I oczyszczamy się duchem głownie przez spowiedz.

Przez takie genialne myśli przypominają mi sie pomysły Żydów z rytuaami obmycia rąk przed jedzeniem.
Nie przepadam za cudzymi pomysłami tego typu ,
powiem Ci ze wiele pożyteczniejszych i naprawde praktycznych rad
zapodają nasi przewodnicy Duchowi , tyle ze tych nie chce nikt słuchać
tylko znajdować takich , ktorzy np zabijanie w grach komputerowych nazywają grzech
albo takie o tam. Kazdy szuka jakiś szokujących kazań
Ja szukam czystego przekazu i praktycznych środkow do jego realizowania:)
Ale z tym sie pewnie nie zgodzisz

troche niestety sugeruje Olusu,
pokarm duchowy to troche co innego niż fizyczny
I oczyszczamy się duchem głownie przez spowiedz.

Przez takie genialne myśli przypominają mi sie pomysły Żydów z rytuaami obmycia rąk przed jedzeniem.
Nie przepadam za cudzymi pomysłami tego typu ,
powiem Ci ze wiele pożyteczniejszych i naprawde praktycznych rad
zapodają nasi przewodnicy Duchowi , tyle ze tych nie chce nikt słuchać
tylko znajdować takich , ktorzy np zabijanie w grach komputerowych nazywają grzech
albo takie o tam. Kazdy szuka jakiś szokujących kazań
Ja szukam czystego przekazu i praktycznych środkow do jego realizowania:)
Ale z tym sie pewnie nie zgodzisz