FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO Strona Główna FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Którego królestwa jesteś obywatelem ?
Autor Wiadomość
Krystian 
VIP
Chrystianin


Potwierdzenie wizualne: 1473
Pomógł: 795 razy
Wiek: 51
Dołączył: 12 Kwi 2013
Posty: 6626
Poziom: 56
HP: 2167/13546
 16%
MP: 5915/6468
 91%
EXP: 274/344
 79%
Wysłany: 2015-05-18, 15:37   

Olus napisał/a:
Powtarzam pytanie.
Czy dziecko ktore urodzi sie bezboznej(nie wierzacej) rodzine i umrze nie robiac niczego zlego ani dobrego zostanie wedlug ciebie potepione?


według KrK to chyba idzie do limbusa :lol:
_________________
Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.
Jana 3:16
 
     
Olus
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 82251/88443
 93%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2015-05-20, 11:34   

twardziel napisał/a:
Olus napisał/a:
Powtarzam pytanie.
Czy dziecko ktore urodzi sie bezboznej(nie wierzacej) rodzine i umrze nie robiac niczego zlego ani dobrego zostanie wedlug ciebie potepione?


Według Słowa Bożego, każde dziecko niezależnie w jakiej rodzinie będzie się wychowywać. Będzie zbawione, czyli nie będzie potępione !

Niom :) w takim razie zle zrozumialem wasze posty temacie.
 
     
Olus
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 82251/88443
 93%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2015-05-20, 11:38   

Krystian napisał/a:
Olus napisał/a:
Powtarzam pytanie.
Czy dziecko ktore urodzi sie bezboznej(nie wierzacej) rodzine i umrze nie robiac niczego zlego ani dobrego zostanie wedlug ciebie potepione?


według KrK to chyba idzie do limbusa :lol:


chyba nie...
https://www.przewodnik-ka...e-beda-zbawione
 
     
Krystian 
VIP
Chrystianin


Potwierdzenie wizualne: 1473
Pomógł: 795 razy
Wiek: 51
Dołączył: 12 Kwi 2013
Posty: 6626
Poziom: 56
HP: 2167/13546
 16%
MP: 5915/6468
 91%
EXP: 274/344
 79%
Wysłany: 2015-05-20, 14:09   

Olus napisał/a:
chyba nie...
https://www.przewodnik-ka...e-beda-zbawione


a no tak teraz według KrK idą prosto do nieba

W opublikowanym 20 kwietnia 2007 r., nie mającym mocy wiążącej dokumencie, watykańska Międzynarodowa Komisja Teologiczna stwierdziła, że tradycyjne pojęcie limbusu wydaje się być refleksem nadmiernie restrykcyjnej wizji zbawienia i że "wykluczenie niewinnych dzieci z nieba nie odzwierciedla specjalnej miłości Chrystusa do najmniejszych", przypominając jednak, że to chrzest jest normalną drogą zbawienia. Także Kodeks prawa kanonicznego (Kan. 867) nakłada na rodziców obowiązek ochrzczenia dziecka możliwie najszybciej po urodzeniu.


W sumie tak patrząc na to, co głosi KrK to osoba, która morduje noworodki to wyrządza im dobro, bo te dzieci nie muszą się męczyć na tym padole ziemskim, tylko od razu są w niebie. :lol:
_________________
Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.
Jana 3:16
 
     
Olus
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 82251/88443
 93%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2015-05-21, 14:40   

Cytat:
nakłada na rodziców obowiązek ochrzczenia dziecka możliwie najszybciej po urodzeniu.

Niektorzy chrzcili jeszcze przed narodzeniem.Chrzest lonowy :-D
 
     
Krystian 
VIP
Chrystianin


Potwierdzenie wizualne: 1473
Pomógł: 795 razy
Wiek: 51
Dołączył: 12 Kwi 2013
Posty: 6626
Poziom: 56
HP: 2167/13546
 16%
MP: 5915/6468
 91%
EXP: 274/344
 79%
Wysłany: 2015-05-22, 12:50   

Olus napisał/a:
Niektorzy chrzcili jeszcze przed narodzeniem.Chrzest lonowy


Poczekajmy na katolików, może w tym poście się wypowiedzą
jak można nie świadome dziecko przyłączać do jakiegoś kościoła :roll:
przecież to samo czynią islamiści, hindusi itd.

Jezus tak nie czynił.
Czy od miejsca urodzenia mamy nalerzeć do jakiegoś koscioła :?:
_________________
Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.
Jana 3:16
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13550

Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 329/608
 54%
Wysłany: 2015-05-22, 15:09   

twardziel napisał/a:
Każdy człowiek rodząc się z niewiasty, jest obywatelem jakiegoś kraju geograficznego na globie. Jednocześnie też, automatycznie przynależy do świata duchowego który ma jedynie dwa królestwa.


A dlaczego automatycznie? I co ten wyraz znaczy? Co to za królestwa z świata duchowego są ? Proszę mi rozjaśnić, bo nie rozumiem.
zion599 napisał/a:
jeśli jesteś obywatelem królestwa duchowego,
to masz też wzrok duchowy
nie oceniasz np zgietych kolan mowiąc ze ktoś klęczy i oddaje cześć
temu przed czym klęczy,
bo widzisz duchowo ignorując zwodnicze doznania wzrokowe.

Dlaczego więc nie klękasz jak ci wskazuje wzrok duchowy np. na łące, tylko klękasz przed obrazem, figurą itp?
[quote="Krystian"]
twardziel napisał/a:
Zgadza się jest to niezaprzeczalny fakt. Dlatego ustalono takie wielkie znaczenie Sakramentów.
W związku z tym jak jest Twoim zdaniem, w którym duchowym królestwie jest ten dzidziuś ?

Jeżeli już umarł, to jest w grobie, a jeżeli żyje i mieszka w Polsce to jest w królestwie polskim.
Olus napisał/a:
Czyli wedlug was jesli dziecko urodzi sie w bezboznej rodzine to z automatu tez jest zle i jesli umrze to "game over"?Mam nadzieje ze zle was zrozumialem.

Ja tak nie wierzę.
twardziel napisał/a:
Według Słowa Bożego, każde dziecko niezależnie w jakiej rodzinie będzie się wychowywać. Będzie zbawione, czyli nie będzie potępione !

Ja wierzę,że każde dziecko i każdy człowiek ma prawo do wzbudzenia z grobu, a na zbawienie musi sobie zasłużyć w Tysiącleciu.
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
twardziel 
niekompromisowy


Pomógł: 57 razy
Dołączył: 08 Wrz 2014
Posty: 285
Skąd: pomorskie
Poziom: 15
HP: 0/488
 0%
MP: 233/233
 100%
EXP: 28/35
 80%
Wysłany: 2015-05-28, 08:53   

nike napisał/a:
twardziel napisał/a:
Każdy człowiek rodząc się z niewiasty, jest obywatelem jakiegoś kraju geograficznego na globie. Jednocześnie też, automatycznie przynależy do świata duchowego który ma jedynie dwa królestwa.


A dlaczego automatycznie? I co ten wyraz znaczy? Co to za królestwa z świata duchowego są ? Proszę mi rozjaśnić, bo nie rozumiem.


Przychodzimy na świat obciążeni/skażeni upadkiem Adama. Bo jak to inaczej określić skoro niemowlak już od pierwszych dni swego życia wykazuje niezadowolenie. A w następnych tygodniach, miesiącach i latach objawia bunt gdy coś nie jest po jego myśli. Obserwując zachowanie dzieci taki nasuwa się wniosek, że są w duchowej krainie ciemności. Myślę że te poniższe teksty biblijny to potwierdzają.
 Bo i my byliśmy niegdyś nierozumni, niesforni, błądzący, poddani pożądliwości i rozmaitym rozkoszom, żyjący w złości i zazdrości, znienawidzeni i nienawidzący siebie nawzajem.  Ale gdy się objawiła dobroć i miłość do ludzi Zbawiciela naszego, Boga,  zbawił nas nie dla uczynków sprawiedliwości, które spełniliśmy, lecz dla miłosierdzia swego przez kąpiel odrodzenia oraz odnowienie przez Ducha Świętego,  którego wylał na nas obficie przez Jezusa Chrystusa, Zbawiciela naszego,  abyśmy, usprawiedliwieni łaską jego, stali się dziedzicami żywota wiecznego, którego nadzieja nam przyświeca.„
[Tyt 3;3-7 BW]. „  I wy umarliście przez upadki i grzechy wasze,  w których niegdyś chodziliście według modły tego świata, naśladując władcę, który rządzi w powietrzu, ducha, który teraz działa w synach opornych. Wśród nich i my wszyscy żyliśmy niegdyś w pożądliwościach ciała naszego, ulegając woli ciała i zmysłów, i byliśmy z natury dziećmi gniewu, jak i inni;  ale Bóg, który jest bogaty w miłosierdzie, dla wielkiej miłości swojej, którą nas umiłował,  „
[Ef 2;1-4 BW].

Wyjść z tego automatyzmu można jedynie w ten sposób „ przez kąpiel odrodzenia oraz odnowienie przez Ducha Świętego „

nike napisał/a:
Jeżeli już umarł, to jest w grobie, a jeżeli żyje i mieszka w Polsce to jest w królestwie polskim.


Kiedy człowiek umiera to ulega zniszczeniu tylko jego ciało. Tak zwyczajowo się mówi że umarł człowiek. Lecz człowiek to nie tylko ciało...zgadza się czy nie ?

nike napisał/a:
Ja wierzę,że każde dziecko i każdy człowiek ma prawo do wzbudzenia z grobu, a na zbawienie musi sobie zasłużyć w Tysiącleciu.


Z grobu będzie wzbudzone ciało...a co z duchem ludzkim...czy ono też będzie wymagać wzbudzenia ?
Masz takie przekonanie odnośnie okresu milenijnego, masz do tego prawo. Ale ja osobiście boję się wypowiadać rygorystycznych sądów jak faktycznie to będzie. Bo czas Tysiąclecia jest tajemniczy i Biblia jest zbyt skąpa w szczegółach odnośnie tego czasu.
_________________
Tylko bądź mocny i bardzo mężny, aby ściśle czynić wszystko według zakonu, jak ci Mojżesz, mój sługa, nakazał. Nie odstępuj od niego ani w prawo, ani w lewo, aby ci się wiodło wszędzie, dokądkolwiek pójdziesz.
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13550

Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 329/608
 54%
Wysłany: 2015-05-28, 12:07   

twardziel napisał/a:
Kiedy człowiek umiera to ulega zniszczeniu tylko jego ciało. Tak zwyczajowo się mówi że umarł człowiek. Lecz człowiek to nie tylko ciało...zgadza się czy nie ?

A co jeszcze?
twardziel napisał/a:
Z grobu będzie wzbudzone ciało...a co z duchem ludzkim...czy ono też będzie wymagać wzbudzenia ?

Iskra życia po hebrajsku ----niszmat--- tę iskrę , oddech życia Bóg oddaje człowiekowi i człowiek jest obudzony,.
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
twardziel 
niekompromisowy


Pomógł: 57 razy
Dołączył: 08 Wrz 2014
Posty: 285
Skąd: pomorskie
Poziom: 15
HP: 0/488
 0%
MP: 233/233
 100%
EXP: 28/35
 80%
Wysłany: 2015-05-28, 13:58   

nike napisał/a:
twardziel napisał/a:
Kiedy człowiek umiera to ulega zniszczeniu tylko jego ciało. Tak zwyczajowo się mówi że umarł człowiek. Lecz człowiek to nie tylko ciało...zgadza się czy nie ?

A co jeszcze?
twardziel napisał/a:
Z grobu będzie wzbudzone ciało...a co z duchem ludzkim...czy ono też będzie wymagać wzbudzenia ?

Iskra życia po hebrajsku ----niszmat--- tę iskrę , oddech życia Bóg oddaje człowiekowi i człowiek jest obudzony,.


Człowieka tworzy duch, dusza i ciało. Jak w tej kwestii nie jesteśmy jednomyślni to dalsza rozmowa jest bezcelowa.

Podczas wzbudzenia ta iskra, którą ja nazywam duchem ludzkim. To co za życia jest w posiadaniu człowieka. To po śmierci fizycznej wraca do Dawcy. Natomiast w chwili obudzenia znowu idzie do człowieka. Tak Cię rozumiem tylko używam innych słów.
_________________
Tylko bądź mocny i bardzo mężny, aby ściśle czynić wszystko według zakonu, jak ci Mojżesz, mój sługa, nakazał. Nie odstępuj od niego ani w prawo, ani w lewo, aby ci się wiodło wszędzie, dokądkolwiek pójdziesz.
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13550

Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 329/608
 54%
Wysłany: 2015-05-28, 19:25   

twardziel napisał/a:
Człowieka tworzy duch, dusza i ciało. Jak w tej kwestii nie jesteśmy jednomyślni to dalsza rozmowa jest bezcelowa.

Udowodnij mi biblijnie,że masz rację, a nie od razu, co nie po twojej myśli, to już nie ma tematu.
W jednym temacie ja pisałam o duchu, duszy i ciele:

Ciało, duch i dusza Kościoła – 1 Tesal. 5:23
Słowa „ciało”, „dusza” i „duch” bardzo często są używane przenośnie w odniesieniu do Kościoła jako zbiorowości. Apostoł mówi na przykład: „A cały duch wasz, i dusza, i ciało niech będą bez nagany na przyjście Pana naszego Jezusa Chrystusa zachowane”. Należy rozumieć, że ta modlitwa odnosi się do Kościoła jako całości – do wybranego Kościoła, składającego się z członków, których imiona zapisane są w niebie. W Maluczkim Stadku został zachowany prawdziwy duch. Ciało Kościoła można dzisiaj dostrzec pomimo kąkolu, który stara się je ukryć i zadusić. Podobnie dusza – działalność, inteligencja, istota obdarzona czuciem, jest wszędzie widoczna, niosąc przed ludźmi sztandar – krzyż i okup.
Inne zrozumienie słów apostoła nie jest możliwe: ludzie mogą mieć różne zdania na temat zachowania ducha i duszy wspomnianych osób, ale wszyscy zgodzą się, że ich ciała nie zostały zachowane, lecz powróciły do prochu, tak samo jak ciała wszystkich innych. Poza tym słowa „ciało”, „dusza” i „duch” zostały użyte w liczbie pojedynczej, a nie mnogiej.
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
twardziel 
niekompromisowy


Pomógł: 57 razy
Dołączył: 08 Wrz 2014
Posty: 285
Skąd: pomorskie
Poziom: 15
HP: 0/488
 0%
MP: 233/233
 100%
EXP: 28/35
 80%
Wysłany: 2015-05-28, 20:22   

nike napisał/a:
twardziel napisał/a:
Człowieka tworzy duch, dusza i ciało. Jak w tej kwestii nie jesteśmy jednomyślni to dalsza rozmowa jest bezcelowa.

Udowodnij mi biblijnie,że masz rację, a nie od razu, co nie po twojej myśli, to już nie ma tematu.
W jednym temacie ja pisałam o duchu, duszy i ciele:

Ciało, duch i dusza Kościoła – 1 Tesal. 5:23
Słowa „ciało”, „dusza” i „duch” bardzo często są używane przenośnie w odniesieniu do Kościoła jako zbiorowości. Apostoł mówi na przykład: „A cały duch wasz, i dusza, i ciało niech będą bez nagany na przyjście Pana naszego Jezusa Chrystusa zachowane”. Należy rozumieć, że ta modlitwa odnosi się do Kościoła jako całości – do wybranego Kościoła, składającego się z członków, których imiona zapisane są w niebie. W Maluczkim Stadku został zachowany prawdziwy duch. Ciało Kościoła można dzisiaj dostrzec pomimo kąkolu, który stara się je ukryć i zadusić. Podobnie dusza – działalność, inteligencja, istota obdarzona czuciem, jest wszędzie widoczna, niosąc przed ludźmi sztandar – krzyż i okup.
Inne zrozumienie słów apostoła nie jest możliwe: ludzie mogą mieć różne zdania na temat zachowania ducha i duszy wspomnianych osób, ale wszyscy zgodzą się, że ich ciała nie zostały zachowane, lecz powróciły do prochu, tak samo jak ciała wszystkich innych. Poza tym słowa „ciało”, „dusza” i „duch” zostały użyte w liczbie pojedynczej, a nie mnogiej.


Pierwszy raz spotykam się z takim rozumieniem że Kościół jako Organizm, Ciało – Oblubienica Jezusa Chrystusa posiada ciało ducha i duszę. Oraz że ciało, dusza i duch jest metaforą ŻYWEGO ORGANIZMU jakim jest Kościół. Zupełny odjazd, tylko nie wiem w jaką stronę. :roll:

Jezus Chrystus jest Głową Kościoła\Organizmu, ludzie wierzący członkami tworzącymi to Ciało\Organizm. Zaś wers z 1 Tes 5;23 dotyczy członków,czyli ludzi tworzących Kościół. Proszę poczytaj ten rozdział od 15 do 23 wiersza.

No i jeszcze wniosek w tym zdaniu jest po prostu kosmiczny „ Ciało Kościoła można dzisiaj dostrzec pomimo kąkolu, który stara się je ukryć i zadusić. „
_________________
Tylko bądź mocny i bardzo mężny, aby ściśle czynić wszystko według zakonu, jak ci Mojżesz, mój sługa, nakazał. Nie odstępuj od niego ani w prawo, ani w lewo, aby ci się wiodło wszędzie, dokądkolwiek pójdziesz.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
BannerFans.com
BannerFans.com
BannerFans.com
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 14