FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO Strona Główna FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Jak śmierć i zło zaistniały w świecie?
Autor Wiadomość
Serdunio
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2016-03-03, 14:20   

Samson napisał/a:
Latwo sie mowi..


Kiedy obok "baba" co? :mrgreen:
 
     
Olus
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2016-03-03, 14:22   

Donia napisał/a:
Samson napisał/a:
Latwo sie mowi..


Kiedy obok "baba" co? :mrgreen:


Niom :) Jezus "baby" nie mial :-D
Dlatego nie zgrzeszyl :-P
 
     
Serdunio
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2016-03-03, 14:29   

Samson napisał/a:
Niom Jezus "baby" nie mial
Dlatego nie zgrzeszyl


Paweł dobrze radził, lepiej dla człowieka jeśli pozostaje sam ;-)
No ale jeśliby się zastanowić Ci którzy wspólnie idą przez życie strzegąc słów Boga więcej się napracują,
więcej wyrzekają i więcej wkładają w udoskonalenie..nieraz cięższy "krzyż" niosą,muszą dwa ciała w jedno "spoić" i tak wytrwać do końca :)
 
     
Olus
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2016-03-03, 14:50   

Cytat:
Paweł dobrze radził, lepiej dla człowieka jeśli pozostaje sam ;-)

"Wyzszosc dziewictwa" to mit katolicki.
Bog powiedzial ze nie dobrze jest
aby mezczyzna byl sam itd.

Pawel po prostu dal zalecenie NA TAMTE CZASY.
I pisal jak ktos plonie to niech pojmuje
a nie sie meczy lub grzeszy czynem
badz mysla :-D

26 Uważam, iż przy obecnych utrapieniach dobrze jest tak zostać, dobrze to dla człowieka tak żyć. 27

Cytat:
No ale jeśliby się zastanowić Ci którzy wspólnie idą przez życie strzegąc słów Boga więcej się napracują,

Niektorzy Apostolowie mieli zony i
w niczym im to nie przeszkadzalo.
Po to Bog stworzyl kobiete i mezczyzne
zeby sie laczyli a nie zyli w samotnosci i konserwowali.
 
     
Listek
VIP


Potwierdzenie wizualne: 2015
Pomógł: 581 razy
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 2615
Poziom: 40
HP: 351/5017
 7%
MP: 2395/2395
 100%
EXP: 154/168
 91%
Wysłany: 2016-03-03, 22:26   

Samson napisał/a:
Po to Bog stworzyl kobiete i mezczyzne
zeby sie laczyli a nie zyli w samotnosci i konserwowali


Otóż to.
Kochający się kobieta i mężczyzna to jakby jedna całość.
A gdy razem rozważają PŚ to radość we wspólnocie małżeńskiej.

Pozdrawiam
_________________
Bóg jest wciąż taki sam i się nie zmienia.
 
     
Pokoja 
VIP
ZIARNKoGORCZYCY


Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 724 razy
Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 6309
Poziom: 55
HP: 2177/12808
 17%
MP: 4466/6115
 73%
EXP: 287/330
 86%
Wysłany: 2016-03-26, 13:31   Jak śmierć i zło zaistniały w świecie?

Zauważyłem, że dyskusja prowadzona w tym wątku skupia się w pierwszej kolejności na ustaleniu, czy człowiek mógł rozumieć, co to jest śmierć.

Opierając się tylko na tej treści sprawozdania o stworzeniu, która jest łatwo odczytywana można zwrócić uwagę na możliwość obserwowania przez człowieka:
- światłości dnia, przechodzącej w ciemność nocy;
- znikające rośliny i owoce, które były spożywane przez ludzi i zwierzęta (Rdz. 1:29,30), a nawet
- usychających i spadających liście z drzew czy usychających trawy, dla wzbogacania gleby.

Człowiek przed popełnieniem grzechu dobywał chleb z ziemi, a to wiązało się z obserwowaniem jak roślina zostaje ścięta (wyrwana) i znika z swojego miejsca. Później czynił to też, ale już w mozole, w pocie oblicza, Rdz. 3:17-19.

Człowiek został poinformowany, że złem jest spożywanie z drzew dla samodzielnego doświadczania, co to jest dobro, a co to jest zło. Jednak ludzie nie doświadczyli na sobie, a więc i nie obserwowali, czym jest zło i śmierć w odniesieniu do nich samych. Dopiero upadek w grzechu im to uświadomił. Przez intuicję to tylko Bóg, jako Stwórca zna dobro i zło.

Na stwierdzenie Krystiana, że ludzie byli doskonali:

Cytat:
nike napisał/a:
Tak byli doskonałymi ludźmi, ale nie mieli pojęcia o ZŁU, nie znali ŚMIERCI, chociaż Bóg do Adama powiedział, "Dnia którego zgrzeszysz umierając umrzesz" Czy Adam dokładnie zrozumiał co to znaczy UMIERAJĄC UMRZESZ?
ADAM NIE MIAŁ WYROBIONEGO CHARAKTERU i dlatego upadł.


Donia napisał/a:
Adam nie zadaje pytania o "śmierć" .


Treść ostatniej frazy Rdz. 2:17 można odczytać, jako: skazany na śmierć, umrzesz. Stało się tak, ponieważ Bóg dopiero doświadczał charakter człowieka, rozpoczął kształtowanie go w sercu.
Ważne jest też to, że Adam nie pytał Boga, co oznacza śmierć. Powyżej już wskazałem na najprostsze przesłanki, które mu uświadomiły, że ona i jemu może zagrozić w przypadku nieposłuszeństwa.

Listek napisał/a:
Woń Chrystusa to woń życia !

Śmierć weszła z powodu grzechu ludzi. Ucierpiała ludzkość i zwierzęta podległe człowiekowi.

A szatan zaprzeczył Bogu mówiąc:

Rdz 3:4 bw "Na to rzekł wąż do kobiety:
Na pewno nie umrzecie,"


Chociaż według Pisma Świętego, to Ewa została zwiedziona a nie Adam, to jednak jest napisane (Rz. 5:12), że przez tego samego człowieka (przez ten sam świat), grzech wszedł na świat. Zgodnie z Rdz. 1:27 człowiek to mężczyzna i niewiasta. Niewiasta została zwiedziona, ale mężczyzna się przyłączył do jej czynu i w ten sposób cały człowiek upadł, a nie tylko zwiedziona kobieta. Ona też wiedziała o zakazie, Rdz. 3:2,3

Adam faktycznie, zrzucił winę na Boga mówiąc:

Cytat:
"Niewiasta, którąś mi dał, aby była ze mną dała mi i jadłem

Widocznie tak ją miłował, że nie odróżniał od miłości do Boga. Bóg mu dał ją, więc ten i po jej zwiedzeniu uznał ją i z nią obcował, zamiast najpierw dążyć do jej oczyszczenia. Stało się to, dopiero po śmierci Abla, gdy Ewa została uświadomiona, że ten, którego uznawała za obiecane nasienie niewiasty, Rdz. 3:15; 4:1, stał się mordercą Abla, Rdz. 4:24,25.

W rozpatrywaniu tej kwestii jest ważne pytanie, dlaczego Bóg nie pytał węża o przyczynę, dla której jadł owoc zakazany dla człowieka? Dlaczego następnie powiedział także, że:

Cytat:
człowiek stał się taki jak my, zna dobro i zło, Rdz. 3:22


Odpowiedź, że dla węża nie było zakazu spożywania, mógł spożywać. Został ukarany za to, że spożywał w taki sposób, aby zwieźć. Dalej wynika z tego, że Bóg rozpoczął nowy etap kształtowania człowieka może wynikać z faktu, że ten wcześniej podlegał rozkazowi z Rdz. 2:16,17, a wraz z pokuszeniem Ewy wyłoniło się sumienie podstawowej komórki istoty duchowej, jaką jest małżeństwo, Rdz. 2:23,24. Na początku oboje byli szczerzy (nadzy) względem Boga i siebie nawzajem i nie zawiedli (wstydzili) się. Później po zwiedzeniu i grzechu, próbowali zagłuszyć tą szczerość przed Bogiem, ale nie potrafili.

O ile ich pierwotny stan małżonków, łączył wymiar duchowy (szczerość i brak zawodu) z cielesnym (nagość i brak wstydu) o tyle po zgrzeszeniu, ujawnił się tylko ten wymiar cielesny. Czyniąc sobie prowizoryczne szaty, próbowali uzbroić się przed ujawnieniem grzechu Bogu. To przez zszycie szaty (zbroi) z liści figowych, chcieli ukryć przed Bogiem szczerość i zawód, jakiego doznali z powodu zwiedzenia i grzechu, ale nie byli w stanie. Bóg wszystko widzi i to, co oni uczynili i to, co każdy z nas czyni. Interesuje go jednak, dlaczego coś czynimy, gdyż tego nowego człowieka, czyni w nas według pobudek serca, a nie według rozkazu z Rdz. 2:16,17.

Z tak bolesnego doświadczenia, jakim był upadek człowieka, pociągający za sobą, najpierw duchową śmierć jego i cielesną potomstwa jego nie można wyciągać wniosku, że z powodu zwiedzenia Ewy przez węża, Ap. Paweł radził, że lepiej dla człowieka, jeśli pozostaje sam. Bóg nie zmienił zadania danego człowiekowi, co do rozmnażania się (Rdz. 1:26,28), a nawet sam Pan Jezus powiedział, że małżonkowie nie grzeszą, wydając na świat potomstwo w swym stanie grzechu, J. 9:2,3. Zalecenie Ap. Pawła z 1Kor. 15:26,27 dotyczyło Członków Kościoła, którzy w swej misji byli narażeni na śmierć, więc nie znosiło pierwotnego Bożego nakazu, co do rozmnażania się.
_________________
http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=1817#36016 Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim... Z jego ... rodu jesteśmy. Dz.17:24-28 Wierzę w: CHRZEST DLA SŁAWY OJCA I SYNA I TO DUCHEM ŚWIĘTEGO (Mat.28:19); DZIEŃ MAŁYCH POCZĄTKÓW PARUZJI CHRYSTUSA od 1874r. http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=2344., powrót rozumu w społeczeństwie wyboru/1914r. http://biblos.feen.pl/vie...d0b5495d4d251aa http://biblos.feen.pl/vie...d0b5495d4d251aa
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
BannerFans.com
BannerFans.com
BannerFans.com
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 13