FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO

Pokoja · Wysłany: 2016-06-07, 10:44

Na początek rozważmy treść poniższego cytatu:

Cytat:

Wtedy zstąpił Pan, aby zobaczyć miasto i wieżę, które budowali ludzie.Rdz. 11:5

Czy Bóg Jehowa, który napełnia niebo i ziemię, a więc jest wszystkim we wszystkim, ale i ponad wszystkim, dlatego niebiosa i niebiosa niebios nie mogą go pomieścić, potrzebuje (musi) gdzieś zstępować? Oczywiście poetycznie może tak się wyrazić subiektywny obserwator, jego wyznawca. Czy jednak język hebrajski nie daje podstawy do innego przetłumaczenia tego tekstu? Daje :!:

Otóż można go przetłumaczyć następująco - miej więcej tak:

Kod:

Jehowa zesłał [u]udrękę ze strachu (5892 - ^AJaR)[/u], spowodował wpatrywanie się, [u]podwyższonej warstwie (4026 - MiGDaLaH)[/u], której trwanie spowodowali synowie ludzcy.

Tradycyjny sposób przetłumaczenia tego tekstu, jakby ma na celu ukrycie faktu, że nie chodziło tylko o wybudowanie jakiejś wysokiej wieży, która byłaby widoczna z bardzo daleka, zapewniając możliwość życia ludu w granicach horyzontu, z którego widzialna była ta wieża.

Tekst hebrajski wskazuje w Rdz. 11:5 na wybudowanie takiej wieży warstw społeczeństwa, takiej hierarchii aparatu przymusu, który miał stabilizować podporządkowanie się jej synów ludzkich w sposób wymuszony.

Miłość rodzinnych więzów rodziny Noego stopniowo zanikała, a zaczęło ją wypierać samolubstwo, wynikające z najważniejszych dążeń upadłego człowieka, czyli bogactwo, władza i sława. Stopniowo to zaczęło wydawać złe owoce w postaci udręki ze strachu i opór wewnętrzny synów ludzkich, przeciwko własnemu dziełu.

Przy tym wskazane jest zwrócić uwagę na fakt, że to nie słowa zostały pomieszane, lecz język. Oznacza to, że strach przed rodzącą się dyktaturą i samolubstwo ludzkie, spowodowały tworzenie się, swego rodzaju grup interesu, które zaczęły się posługiwać tymi samymi słowami, ale już w sposób odczytywany według samolubstwa, a nie miłości, jak to napisał Ap. Paweł:

Cytat:

Będąc wolnym wobec wszystkich, oddałem się w niewolę wszystkim, abym jak najwięcej ludzi pozyskał. (20) I stałem się dla Żydów jako Żyd, aby Żydów pozyskać; dla tych, którzy są pod zakonem, jakobym był pod zakonem, chociaż sam pod zakonem nie jestem, aby tych, którzy są pod zakonem, pozyskać. (21) Dla tych, którzy są bez zakonu, jakobym był bez zakonu, chociaż nie jestem bez zakonu Bożego, lecz pod zakonem Chrystusowym, aby pozyskać tych, którzy są bez zakonu. (22) Dla słabych stałem się słabym, aby słabych pozyskać; dla wszystkich stałem się wszystkim, żeby tak czy owak niektórych zbawić. (23) A czynię to wszystko dla ewangelii, aby uczestniczyć w jej zwiastowaniu. 1Kor. 9:19-23

Samolubne dążenie do partykularnych interesów tamtych czasów , zaczęło niszczyć wzajemne poszanowanie, dlatego to uniemożliwiło utrzymanie w mocy organizacji społeczeństwa z przymusu. Tak jest do dzisiaj. To, co jest z przymusu, a nie z miłości rozpada się. Twórcy takiej organizacji społeczeństwa z czasem stają przeciwko sobie. Nie oddadzą życia za swoich, lecz trzeba je oddawać za obronę ich przywilejów.

Olus · Wysłany: 2016-06-09, 12:13

Cytat:

MiGDaLaH

Jakoś tak mi się z Migdałkiem skojarzyło :D

Dobra a teraz tak poważnie.
Sorry Pokoja ze tak późno
ale ostatnio byłem jak
jeździec bez głowy

Cytat:

Jednak człowiek uległ pokusie i popadł w grzech, stając się upadłym i pysznym stworzeniem.

Tak ale "wolnej woli" nie stracił.
Bóg powiedział do Kaina: grzech leży u wrót i czyha na ciebie,
a przecież ty masz nad nim panować». Jak wiemy nie zapanował.

Człowiek ma WW,Bóg jest wszechwiedzący
i wiedział kto uwierzy w Niego.
Łatwe do pogodzenia.

Jehowa nie jest Bogiem zamieszania
ale raz to zamieszanie w mowie wprowadził.
Co do budowy wieży to kurcza znowu ją budują.
Ta babilońska unia,stany.... z wielką nierządnicą(wiadome kogo mam na myśli

)

15) Czy wiesz, kiedy Bóg im to wyznaczył i kiedy sprawił, że zajaśniało światło jego obłoku? (16) Czy wiesz coś o unoszeniu się obłoku, o zdumiewających dziełach Tego, który jest do skonały w wiedzy? (Hioba 37)

(9) Wspomnijcie na sprawy dawne, odwieczne, że Ja jestem Bogiem i nie ma innego, jestem Bogiem i nie ma takiego jak Ja. (10) Ja od początku zwiastowałem to, co będzie, i z dawna to, co jeszcze się nie stało. Ja wypowiadam swój zamysł, i spełnia się on, i dokonuję wszystkiego, czego chcę(Izajasza 46)

(3) Nie mówcie ustawicznie wyniośle, Niech nie wychodzi zuchwalstwo z ust waszych, Gdyż Pan jest Bogiem, który wszystko wie, Bogiem, który waży uczynki. (4)(Samuela 2)

:-P

Pokoja · Wysłany: 2016-06-09, 23:31

Pokoja · Wysłany: 2016-06-12, 23:08

Cytat:

Wtedy zstąpił Pan, aby zobaczyć miasto i wieżę, które budowali ludzie. Rdz. 11:5

W związku z powyższą treścią i jak ją można przetłumaczyć następująco - miej więcej tak:

Kod:

Jehowa zesłał UDRĘKĘ ZE STRACHU (5892 - ^AJaR, spowodował wpatrywanie się, PODWYŻSZONEJ WARSTWIE (4026 - MiGDaLaH), której trwanie spowodowali synowie ludzcy.

, warto jest zwrócić na nią uwagę w kontekście treści z Rdz. 11:4:

Cytat:

Nuże, zbudujmy sobie miasto i wieżę, której szczyt sięgałby aż do nieba, i uczyńmy sobie imię, abyśmy nie rozproszyli się po całej ziemi!

Synowie ludzcy zamierzyli zbudować wieżę miasta i zaczęli realizować to dzieło, ale z punktu patrzenia Boga Jehowy miasto to oznaczało udrękę ze strachu, a wieża [b]podwyższoną warstwę (społeczną). Wieża miasta oznacza, więc podwyższoną warstwę, zaistniałą w wyniku udręki ze strachu, aby się nie rozproszyć po całej ziemi.

Ludzie patrzą na to, co widzą ich oczy, ale Bóg Jehowa patrzy na to, co jest we wnętrzu człowieka, a tam była udręka ze strachu, aby się nie rozproszyć, a następnie za strachu przed uprawnieniami, jakie nadali podwyższonej warstwie społecznej.

Czy pomieszanie języków w takiej sytuacji może być uznane, jako wyraz predestynacji i odebrania wolnej woli człowiekowi, skoro Bóg przez Syna swego i wylanie swego Ducha Świętego, ponownie wszystko jednoczy? Rzeczywistość, jaka się wyłoniła była rezultatem działania z jednej strony upadłych w grzechu ludzi, a z drugiej strony Boga, czuwającego dla zrealizowania swoich planów za ich pośrednictwem.

Ludzie po potopie nie chcieli stosować się do Bożego polecenia, aby się rozmnażać dla napełnienia ziemi (Rdz. 1:28), dlatego Jehowa wymusił to na nich.

Pokoja · Wysłany: 2016-06-20, 21:34 **Inspekcja w Sodomie i Gomorze i jej zniszczenie**

Powracam do tematu, aby jeżeli nie ma potrzeby jego kontynuowania (bo istnieje wątek Przeznaczenie http://biblos.feen.pl/vie...start=105#74883 )
przynajmniej zakończyć to, co zacząłem.

Cytat:

Potem rzekł Pan: Wielki rozlega się krzyk przeciwko Sodomie i Gomorze, że grzech ich jest bardzo ciężki. (21) Zstąpię więc i zobaczę, czy postępowali we wszystkim tak, jak głosi krzyk, który doszedł do mnie, czy nie; muszę to wiedzieć! Rdz. 18:20,21
.
Zniszczymy bowiem to miejsce, gdyż głośna jest na nich skarga przed Panem i posłał nas Pan, abyśmy je zniszczyli. Rdz. 19:13 BW

Rzekł (mówił w sercu/559) tedy Pan (Jehowa/3068): Krzyk (wołanie/2201) Sodomy („płonący”/5467) i Gomory („zanurzenie”/6017), iż (3588) się rozmnożył (7227) grzech (2403) ich, iż (3588) bardzo (3966) ociężał (3513);
(21) Zstąpię (3381) teraz (4994), a obaczę (7200), jeźli się według krzyku (6818) tego, który mię (413) doszedł (935), do końca (3617) sprawują (6213); a jeźliż (518) nie (3808), abym się wżdy dowiedział (3045).

Skazimy (7843) (587) bowiem (3588) to (2088) miejsce (◦4725), przeto, że (3588) się wzmógł (1431) krzyk (6818) ich przed (854_6440) Panem (3068), i posłał (7971) nas Pan (3068), abyśmy je skazili (7843) BG

W odniesieniu do powyższych dwóch cytatów, zwracam uwagę na możliwość innego ich przetłumaczenia na podstawie Konkordancji Stronga:

Kod:

Jehowa mówił w sercu: ponieważ Sodomy - Gomory (płonące - zanurzone) wołanie, dostateczną ofiarą za grzech; tak bardzo było uczciwe.

Wyróżnię/7200) więc/4994) krzyk rozpaczy/6818), przeminie/935); w duchu ustawy/413): Jeśli/518) nie/3808) odczują/3045) kształtowania, sprowadzę/3381), kompletne zniszczenie/3617).

Zniszczymy/7843) + (587) tak/3588) tutejsze/2088) miejsce (◦4725); Ponieważ/3588) się wzmógł (1431) krzyk rozpaczy/6818) przed (854_6440 obliczem) Jehowy3068); Jehowa/3068) spuszcza/7971) zniszczenie/7843)

Według tradycyjnego przetłumaczenia tych tekstów wg. BW i BG, po dodaniu wielu słów, została zwrócona uwaga, jakby na zstąpienie Boga w celu dowiedzenia się, co się stało i na wznoszenie się krzyku przez grzeszących z Sodomy i Gomory. Bóg jako Duch, Duchem swoim jest wszędzie więc nie musi nigdzie zstępować.

Natomiast przy innej możliwości przetłumaczenia tekstu, czyli bez dodanych słów, uwaga jest zwrócona na krzyk rozpaczy tych, którzy mają bojaźń przed Bogiem. Do nich niewątpliwie należy zaliczyć Abrahama (Rdz. 18:2,3) oraz Lota (Rdz. 19:7-10), a w pewnym stopniu także i jego córki. Ich krzyk rozpaczy miał przeminąć w duchu ustawy, co może oznaczać, że bezpośrednim wykonawcą zniszczenia byli posłańcy władzy zwierzchniej.

Przy tym na uwagę zasługuje fakt, że żona Lota, raczej nie zamieniła się w słup soli zaraz, gdy tylko obejrzała się za siebie, gdyż deszcz ognia i siarki został spuszczony po wejściu Lota do Soaru. Gdyby z nim tam weszła, to byłaby bezpieczna, więc może to oznaczać, że po obejrzeniu się wcześniej bez doznania żadnej krzywdy musiała udać się w drogę powrotną. Zginęła jednak, dlatego, że się obejrzała za siebie i to ją zwiodło do zgubnego powrotu. Jest to przypadek podobny, jak w prawie drogowym. Gdy ono zabrania skrętu w lewo, to nie można też zawracać, ale można skręcić, gdy nie można zawracać.

Przy tym ważna jest zdolność człowieka wierzącego (Abrahama i jemu podobnych zmierzających do ojczyzny niebieskiej) do rozumienia myśli Bożych w realizowanym przez niego zadaniu za pośrednictwem władzy zwierzchniej (sługi Bożego, Rz. 13:1-5).

Tak, więc zarówno przy wieży (podwyższonej warstwie) Babel (zamieszania), jak i w przypadku zniszczenia Sodomy i Gomory Bóg nie musiał zstępować, aby się coś dowiedzieć. Zareagował jednak z łaski dopiero wtedy, gdy odpowiednio stała się dojrzała postawa wierzących. W swój sabat (7 000 lat), Bóg kształtuje człowieka na podobieństwo swoje.