Czy klamstwo moze byc usprawiedliwione? |
Autor |
Wiadomość |
Axanna
VIP
Pomógł: 115 razy Dołączył: 03 Lut 2013 Posty: 2861
Poziom: 42
|
Wysłany: 2013-09-02, 22:26 Czy klamstwo moze byc usprawiedliwione?
|
|
|
Zapraszam do wypowiedzi, co myslicie, czy klamstwo zawsze jest grzechem, czy jednak w pewnych sytuacjach nie jest?
Jezeli o mnie chodzi, to uwazam ze nie zawsze jest grzechem, choc granice przekroczyc latwo. jednak sa sytuacje kiedy czlowiek jest zmuszony... Nie wolno jednak z tego powodu podchodzic do tego lekkomyslnie i sie na sile usprawiedliwiac. |
|
|
|
|
Axanna
VIP
Pomógł: 115 razy Dołączył: 03 Lut 2013 Posty: 2861
Poziom: 42
|
Wysłany: 2013-09-03, 14:23
|
|
|
a tu cos nikt nie oponuje... ja sie spotkalam kiedys ze zdaniem - i to mocno popieranym przez wspolwyznawcow - ze kazde klamstwo jest grzechem i ze zadna sytuacja tego nie usprawiedliwia... |
|
|
|
|
Y [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2013-09-03, 14:32
|
|
|
Axanna napisał/a: | a tu cos nikt nie oponuje... ja sie spotkalam kiedys ze zdaniem - i to mocno popieranym przez wspolwyznawcow - ze kazde klamstwo jest grzechem i ze zadna sytuacja tego nie usprawiedliwia... |
To zapytaj, czy jak będą ukrywali w domu żydów, a przyjdą naziści i powiedzą im
prawdę, to czy będą nieskalanie czyści jak łza, bo powiedzieli szczerą prawdę...? |
Ostatnio zmieniony przez Y 2013-09-03, 14:33, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Axanna
VIP
Pomógł: 115 razy Dołączył: 03 Lut 2013 Posty: 2861
Poziom: 42
|
Wysłany: 2013-09-03, 14:38
|
|
|
Rethel Nibelung napisał/a: | Axanna napisał/a: | a tu cos nikt nie oponuje... ja sie spotkalam kiedys ze zdaniem - i to mocno popieranym przez wspolwyznawcow - ze kazde klamstwo jest grzechem i ze zadna sytuacja tego nie usprawiedliwia... |
To zapytaj, czy jak będą ukrywali w domu żydów, a przyjdą naziści i powiedzą im
prawdę, to czy będą nieskalanie czyści jak łza, bo powiedzieli szczerą prawdę...? |
Tak, Rathelu... to byla cala dyskusja i tamci utrzymywali ze zawsze trzeba mowic tylko prawde, bo inaczej diabel twym ojcem. Takie wypadki jak zastosowales tez byly omawiane... Dla mnie to tez szokujace... |
|
|
|
|
Henryk
VIP
Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 481 razy Dołączył: 28 Kwi 2013 Posty: 7111
Poziom: 58
|
Wysłany: 2013-09-03, 14:53 Re: Czy klamstwo moze byc usprawiedliwione?
|
|
|
Axanna napisał/a: | Zapraszam do wypowiedzi, co myslicie, czy klamstwo zawsze jest grzechem, czy jednak w pewnych sytuacjach nie jest? |
A czy mówienie prawdy nie może być grzechem?
Może! Wielokrotnie było!
Wszędzie i w każdej sytuacji należy używać serca i rozumu. |
|
|
|
|
Y [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2013-09-03, 14:54
|
|
|
Axanna napisał/a: | Tak, Rathelu... to byla cala dyskusja i tamci utrzymywali ze zawsze trzeba mowic tylko prawde, bo inaczej diabel twym ojcem. Takie wypadki jak zastosowales tez byly omawiane... Dla mnie to tez szokujace... |
A co to za sekta?
Czyli gdy kłamiąc uratuję życie człowieka mam grzech śmiertelny,
natomiast gdy nie tylko dopuszczę się zdrady, ale jeszcze wydam
brata na śmierć, mówiąc przy tym najprawdziwsze szczere prawde
i tylko prawdę, to mam dobry uczynek i nagrodę w niebie? aaaaa
Dobre! Bardzo dobre! |
Ostatnio zmieniony przez Y 2013-09-03, 14:54, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Axanna
VIP
Pomógł: 115 razy Dołączył: 03 Lut 2013 Posty: 2861
Poziom: 42
|
Wysłany: 2013-09-03, 15:01
|
|
|
Tak, takie bylo stanowisko - kalwinisci reprezentowali. |
|
|
|
|
Y [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2013-09-03, 15:11
|
|
|
Axanna napisał/a: | Tak, takie bylo stanowisko - kalwinisci reprezentowali. |
No to załamka totalna....
Tak to jest jak człowiek swe własne wyobrażenia wkłada w Pismo.
Zawsze mi taka mniemana teologia nie pasowała...
A ona jest powszechna wśród mniejszościowych chrześcijan,
nawet, jeżeli nie wychodzi od centrali... gdy przestałem takim
mędrkom zborowym ulegać, to wszyscy patrzyli się na mnie jak
na wariata... Ale Pismo, logika i rozsądek jest ważniejszy niż
ogólnoprzyjęte myślenie życzeniowe... a może to brak ducha i
zrozumienia u takich ludzi powoduje, ze dochodzą do takich
bzdurnych wywodów? |
|
|
|
|
Axanna
VIP
Pomógł: 115 razy Dołączył: 03 Lut 2013 Posty: 2861
Poziom: 42
|
Wysłany: 2013-09-03, 15:17
|
|
|
no nie wiem czego to brak, z pewnoscia jakichs klepek jest brak ... zgadzam sie ze to "totalna zalamka" |
Ostatnio zmieniony przez Axanna 2013-09-03, 15:18, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Majorka 1
Pomogła: 14 razy Wiek: 37 Dołączyła: 21 Sty 2013 Posty: 194
Poziom: 12
|
Wysłany: 2013-09-03, 22:06
|
|
|
a jak ja muszę kłamać w pracy ?? moim obowiązkiem jest kłamać ludzi, mówić im nieprawdę, że otrzymają zwrot pieniędzy - choć to nieprawda? otrzymają może po roku i jak złożą pozew do sądu....mam mówić tym ludziom że przelew pójdzie w tym tygodniu - a nie pójdzie bo prezes nie zapłaci....a czemu nie zapłaci??? ha...sama chciałabym wiedzieć....żle się z tym czuję Ci ludzie wiedzą że ich kłamię bo mówią mi że oni to slyszą juz 30 raz i pytają czemu kłamię....no i różne takie tam musze mówić....tak mi powiedziano i tak mam mówić....:( pytam Boga co mam z tym zrobić....i nie wiem.... |
|
|
|
|
nike
Administrator
Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy Dołączyła: 13 Sty 2013 Posty: 13639
Poziom: 71
|
Wysłany: 2013-09-03, 22:15
|
|
|
Takie oto mamy czasy,że bez kłamstw nie ma egzystencji. Ja ponieważ jestem juz na emeryturze, to mnie nie dotyczą tego typu kłamstwa i raczej staram się nie kłamać.
Ale czasami dla świętej zgody, lepiej jest nie powiedzieć całej prawdy, takie życie jest. |
_________________ שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
|
|
|
|
|
Axanna
VIP
Pomógł: 115 razy Dołączył: 03 Lut 2013 Posty: 2861
Poziom: 42
|
Wysłany: 2013-09-03, 23:12
|
|
|
Bardzo wspolczuje, Majorko, to jest ciezka sprawa, ja naprawde nie wiem co doradzic, no chyba ze gorace modlitwy i dyskretne rozejrzenie sie za inna praca... |
|
|
|
|
bartek212701
VIP
Potwierdzenie wizualne: 27
Pomógł: 1006 razy Wiek: 31 Dołączył: 19 Mar 2013 Posty: 5722
Poziom: 54
|
Wysłany: 2013-09-03, 23:14
|
|
|
To nie jest wina Twoja Majorko, Ty tylko pracujesz, wykonujesz swoje obowiązki.
Kłamstwo jest straszne, ale każdemu się zdarza świadomie lub mniej świadomie. |
_________________ Efez. 5:17. Dlatego nie bądźcie nierozsądni, ale rozumiejcie, jaka jest wola Pańska
"Piękno sceny kuszenia można dostrzec tylko wtedy, gdy zamknie się ją w umyśle Chrystusa" Jaaqob
NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym. |
|
|
|
|
Axanna
VIP
Pomógł: 115 razy Dołączył: 03 Lut 2013 Posty: 2861
Poziom: 42
|
Wysłany: 2013-09-04, 00:02
|
|
|
a z kolei gdyby zmienic prace, to czy mozna z gory zakladac ze sytucja sie nie powtorzy... Pojecia nie mam co robic w takiej sytuacji, ja by sama okropnie sie meczylam i wyobrazam sobie jak sie czuje Majorka, choc to prawda, ze ona do tego jest zmuszona i te klamstwa nie pochodza od niej. Modlic sie trzeba do Boga i prosic o jakies rozwiazanie... o madrosc tez, by wiedziec jak nalezy postepowac. Ja tez pomodle sie.. |
|
|
|
|
Y [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2013-09-04, 00:11
|
|
|
Majorka 1 napisał/a: | a jak ja muszę kłamać w pracy ?? moim obowiązkiem jest kłamać ludzi, mówić im nieprawdę, że otrzymają zwrot pieniędzy - choć to nieprawda? otrzymają może po roku i jak złożą pozew do sądu....mam mówić tym ludziom że przelew pójdzie w tym tygodniu - a nie pójdzie bo prezes nie zapłaci....a czemu nie zapłaci??? ha...sama chciałabym wiedzieć....żle się z tym czuję Ci ludzie wiedzą że ich kłamię bo mówią mi że oni to slyszą juz 30 raz i pytają czemu kłamię....no i różne takie tam musze mówić....tak mi powiedziano i tak mam mówić....:( pytam Boga co mam z tym zrobić....i nie wiem.... |
Jak zmiana pracy nie jest możliwa, to pomódl się i - co ważne - postanów, że kłamać nie
będziesz. Jeżeli szef każe, to powiedz, że ty kłamać nie możesz i albo niech on, albo ktoś
inny rozmawia z takimi osobami. Jehowa jest miłosierny i na pewno pomoże w takiej trudnej
sytuacji. A jeżeli za to cię wywalą, a ty będziesz jednak konsekwentnie trzymała się swojej
modlitwy, to Jehowa cię nie zostawi na lodzie. Możesz być tego pewna. Tylko trzeba stale
konsekwentnie i niezłomnie trwać przy obranej decyzji.
Proszę, wypróbujcie mnie w tym — rzekł Jehowa Zastępów — czy nie otworzę wam
upustów niebios i nie wyleję na was błogosławieństwa, aż nie będzie już żadnego braku?
Ponadto Bóg potrafi sprawić, by cała jego niezasłużona życzliwość obfitowała dla was,
abyście mieli wszystkiego pod dostatkiem do każdego dobrego dzieła, zawsze będąc
we wszystkim całkowicie samowystarczalnymi.
Zaufaj Jehowie całym sercem i nie
opieraj się na własnym zrozumieniu.
Zważaj na niego na wszystkich swych
drogach, a on wyprostuje twe ścieżki.
|
Ostatnio zmieniony przez Y 2013-09-04, 00:12, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
|