FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO Strona Główna FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Konkordat polski — potrzebny czy nie?
Autor Wiadomość
Tomasz G 
VIP

Pomógł: 48 razy
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 4954
Poziom: 51
HP: 1219/10164
 12%
MP: 4853/4853
 100%
EXP: 124/280
 44%
Wysłany: 2013-10-03, 15:09   Konkordat polski — potrzebny czy nie?

Konkordat polski — potrzebny czy nie?

Najnowszy raport naukowca z Uniwersytetu Warszawskiego na temat (nie)respektowania konkordatu z 1993 roku kaze sie powaznie zastanowic nad sensem jego dalszego obowiazywania.

Historia obowiazywania podpisanego 20 lat temu, a obowiazujacego od 15 lat konkordatu dowodzi nierespektowania jego postanowien, i to przez obie strony tej umowy. To musi rodzic konkretne pytania.


25 kwietnia 2013 roku minie 15 lat od wejscia w zycie Konkordatu miedzy Stolica Apostolska a Rzeczapospolita Polska podpisanego jeszcze 5 lat wczesniej, bo 28 lipca 1993 roku, czyli 20 lat temu. Dwie okragle rocznice to dobry czas do dokonania pewnych podsumowan. Podjal sie tego dr Pawel Borecki z Uniwersytetu Warszawskiego w raporcie z 2012 roku pt. Respektowanie polskiego Konkordatu z 1993 roku — wybrane problemy.

Juz we wprowadzeniu do raportu dr. Boreckiego mozna przeczytac, ze traktat z 1993 roku jest wiazacy i powinien byc w dobrej wierze przez obie strony przestrzegany. Istotne naruszenie go przez jedna ze stron upowaznia druga do powolania tego naruszenia jako podstawy wygasniecia traktatu albo zawieszenia jego dzialania w calosci lub w czesci.

Charakter tego aktu prawnego jest otwarty, co oznacza, ze przewiduje on, iz regulowanie spraw wymagajacych innych lub dodatkowych rozwiazan powinno sie odbywac w ramach porozumien miedzy ukladajacymi sie stronami albo uzgodnien miedzy polskim rzadem a Konferencja Episkopatu Polski, upowazniona do tego przez Stolice Apostolska. Tyle ze dotychczas nie dokonano zadnych takich porozumien czy uzgodnien.

Konkordat, czytamy dalej, jako ratyfikowana umowa miedzynarodowa lokuje sie w systemie zrodel prawa zaraz po Konstytucji RP, a przed ustawami. W Kosciele katolickim normy konkordatu obowiazuja na rowni z normami prawa kanonicznego, a w przypadku kolizji stoja ponad nimi. Biskupi katoliccy maja obowiazek powstrzymania sie od dzialan sprzecznych ze zobowiazaniami tego traktatu.

Wprowadzenie do raportu konczy interesujaca uwaga: „Na podstawie analizy ponadczternastoletnich (od wejscia w zycie konkordatu) dzialan i zaniechan polskich organow panstwowych, a zarazem Stolicy Apostolskiej, instytucji i prominentnych przedstawicieli Kosciola katolickiego w Polsce, mozna skonstatowac, ze traktat z 1993 roku nie zostal w pelni zrealizowany, kilkakrotnie byl ewidentnie naruszony, wiele zas dzialan strony koscielnej i niektorych organow panstwowych wzbudza uzasadnione watpliwosci z punktu widzenia ich zgodnosci z fundamentalnymi zasadami traktatu oraz normami Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z 1997 roku. Konkordat w ograniczonym stopniu wplynal na zmiane utrwalonej praktyki w zakresie stosunkow wladz panstwowych z hierarchia katolicka w Polsce. Relacje te wciaz sa w istotnej mierze warunkowane nawykami, siegajacymi korzeniami schylkowego okresu Polski Ludowej”.

Przyklady owych dzialan, zaniechan i ewidentnych naruszen traktatu podawane sa w kolejnych czesciach raportu zatytulowanych: Zasada niezaleznosci i autonomii panstwa i Kosciola; Swoboda obsady stanowisk koscielnych; Dni swiateczne wolne od pracy oraz „malzenstwa konkordatowe”; Nauczanie religii w szkolnictwie publicznym i sytuacja uczelni koscielnych; Duszpasterstwo wojskowe; Zmiany finansowania instytucji koscielnych i duchowienstwa a komisje konkordatowe; Ochrona zabytkow i archiwa koscielne; Problem umow szczegolowych miedzy panstwem a Stolica Apostolska, wzglednie polskim rzadem a upowazniona Konferencja Episkopatu Polski.

Poniewaz w tej krotkiej notatce nie ma miejsca na omawianie szczegolow (czytelnicy moga je odnalezc sami w raporcie opublikowanym na stronie internetowej podanej nizej), przytoczymy tylko jeden przyklad wyraznego naruszenia traktatu z 1993 roku. Chodzi o wprowadzony niedawno nowy dzien wolny od pracy — 6 stycznia, Swieto Objawienia Panskiego (Trzech Kroli). Konkordat precyzyjnie wylicza wszystkie swieta, ktore maja byc w Polsce wolnymi dniami, i tego swieta tam nie ma. Rozszerzenie tego katalogu swiat jest mozliwe, ale na mocy porozumienia stron ukladu, czyli rzadu i Stolicy Apostolskiej. Tymczasem ustanowienie nowego dnia wolnego nastapilo jedynie w ramach nowelizacji w 2010 roku Kodeksu pracy oraz niektorych innych ustaw, bez zadnych przewidzianych konkordatem wczesniejszych porozumien, a tylko za poparciem Prezydium Konferencji Episkopatu Polski.

W podsumowaniu dr Borecki nie podziela opinii niektorych srodowisk antyklerykalnych, ze to wlasnie konkordat jest glownym powodem konfesjonalizacji zycia publicznego oraz zaniku rozdzialu panstwa i Kosciola. Przeciwnie, uznaje go za nieudana probe umownego ustanowienia „przyjaznego” rozdzialu obu tych podmiotow.

Autor twierdzi, ze rzad polski nie wykorzystuje mozliwosci wynikajacych z konkordatu dla troski o interesy panstwa oraz wolnosci i prawa jego obywateli. Ma to wynikac z wieloletniego „oportunizmu decydentow politycznych, zabiegajacych o poparcie albo przynajmniej o neutralnosc Kosciola instytucjonalnego”, jak rowniez „kunktatorstwa czesci wymiaru sprawiedliwosci i aparatu administracji rzadowej, obawiajacych sie egzekwowac zobowiazania traktatowe na rzecz panstwa”, a takze z daleko posunietej ignorancji w zakresie znajomosci konkordatu i jego wykladni.

W raporcie obrywa sie rowniez polskiej hierarchii katolickiej, ktora traktuje konkordat bardzo relatywnie. „Gotowa jest powolywac sie na jego postanowienia, gdy sluzy to ochronie dotychczasowej pozycji Kosciola i duchowienstwa. Z kolei zupelnie ignoruje te przepisy umowy, ktore w jakikolwiek sposob ograniczalyby mozliwosc uzyskiwania nowych koncesji od wladz panstwowych”.

Czy traktat z 1993 roku przyniosl panstwu polskiemu jakies wymierne korzysci? Moze jedna — jego ratyfikacja w 1998 roku uspokoila relacje miedzy panstwem a Kosciolem katolickim w okresie finalizacji akcesji Polski do Unii Europejskiej.

Dalej autor przedklada szereg postulatow koniecznych nowelizacji, zarowno w prawie polskim, jak i samym konkordacie.

Raport konczy mocny akcent: „Praktyka stosunkow miedzy panstwem a Kosciolem w Polsce od czasu wejscia w zycie konkordatu dostarcza licznych argumentow uzytecznych do wypowiedzenia lub zawieszenia jego stosowania przez wladze panstwowe”.

Calosc raportu dr. Boreckiego mozna bezplatnie sciagnac ze strony internetowej ISP: http://www.isp.org.pl/publikacje,25,570.html. W aneksie do raportu znajduje sie m.in. konkordat z 1993 roku.

Oprac. Andrzej Sicinski

[Artykul ukazal sie w miesieczniku „Znaki Czasu" 4/2013. ].
_________________
tom68
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
BannerFans.com
BannerFans.com
BannerFans.com
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 13