Adam i Ewa - czy naprawdę istnieli |
Autor |
Wiadomość |
nike
Administrator
Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy Dołączyła: 13 Sty 2013 Posty: 13640
Poziom: 71
|
Wysłany: 2013-08-05, 11:03
|
|
|
slawek, A ty jesteś ochrzczonym ŚJ? Czy sympatykiem tylko? Takie moje pytanie poza tematem. Dlaczego pytam, bo każdy potencjalny ŚJ jeszcze jako sympatyk jest zafascynowany Strażnicą i Przebudźcie się, ale już jak jest rzeczywistym ŚJ, to jakos ta fascynacja, jakby sie zmniejsza. stąd moje pytanie. |
_________________ שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
|
|
|
|
|
Axanna
VIP
Pomógł: 115 razy Dołączył: 03 Lut 2013 Posty: 2861
Poziom: 42
|
Wysłany: 2013-08-05, 15:12
|
|
|
moim skromnym zdaniem obserwacja roslin, zwierzat i procesow absolutnie wystarczy do umocnienia wiary w Boga. Uwazam ze nikt nie musi grzebac w molekulach by zostac jeszcze bardziej przekonanym. Mnie osobiscie to nigdy jakos nie pociagalo, bo wiem, ze nie bede nawet lekarzem... jakby ktos gleboka wiedze nie posiadl to i tak nie stworzy muchy, jak kiedys Kulec powiadal. Zas ap.Pawel powiadal ze czlowieka przekonuje duch i moc a nie madroscie.
Na jakiej zasadzie wyciagasz tak piekne wnioski na moj temat, jakobym myslala wylacznie o sobie to nie wiem, ale bic sie w piersi nie bede. Forum ma sluzyc wszystkim, a nie wylacznie mi czy wylacznie Tobie. Wlasnie ze wzgledu na dobro forum poprosilam go nie zapychac wykladami, ktore poki co nie wywoluja zbytniego zainteresowania, bo ja osobiscie cosik nie widze, nawet przeciwnie, ze pare osob sie zgodzilo, ze forum sie robi nieczytelne.
Tak ze tu nie chodzi wylacznie o mnie. Jezeli sa osoby zainteresowane, niech sie wypowiedza to utworzymy osobny dzial na uczelnie po biologii, osobny dzial to dobry pomysl nawet, kto nie chce nie musi czytac |
|
|
|
|
konik polny
Zasłużony
Pomógł: 93 razy Dołączył: 22 Lip 2013 Posty: 1171
Poziom: 29
|
Wysłany: 2013-08-05, 16:24
|
|
|
nike napisał/a: | slawek, A ty jesteś ochrzczonym ŚJ? Czy sympatykiem tylko? Takie moje pytanie poza tematem. Dlaczego pytam, bo każdy potencjalny ŚJ jeszcze jako sympatyk jest zafascynowany Strażnicą i Przebudźcie się, ale już jak jest rzeczywistym ŚJ, to jakos ta fascynacja, jakby sie zmniejsza. stąd moje pytanie. |
Ja nigdy nie byłem fascynatem tych czasopism, i nie rozumiem tej ironii w twoim poście.
Ta twoja pewność też jest zaskakująca, ale mam nadzieję, że nie wynika z fascynacji opiniami exŚJ lub osób już "przegiętych w jakąś stronę".
Fascynatem to ŚJ jest Biblii, ale nie czasopism. |
|
|
|
|
nike
Administrator
Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy Dołączyła: 13 Sty 2013 Posty: 13640
Poziom: 71
|
Wysłany: 2013-08-05, 20:23
|
|
|
konik polny, Dlaczego mówisz o ironii, ja po prostu się pytam, nie mam w ogóle na myśli żadnej ironii. |
_________________ שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
|
|
|
|
|
konik polny
Zasłużony
Pomógł: 93 razy Dołączył: 22 Lip 2013 Posty: 1171
Poziom: 29
|
Wysłany: 2013-08-05, 22:01
|
|
|
Bardzo dziwne pytania zadajesz. Nie mów, że to tak tylko dla swojej wiedzy. Bardziej dla sprawdzenia zasłyszanych informacji. W takich pytaniach zawsze jest odrobina ironii, jak jeszcze mówi się o fascynacji czasopismem to widać ją jeszcze wyraźniej. |
|
|
|
|
Henryk
VIP
Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 481 razy Dołączył: 28 Kwi 2013 Posty: 7113
Poziom: 58
|
Wysłany: 2013-08-05, 22:29
|
|
|
Czegoś nie rozumiem...
„Sławek” to „Konik polny”?
Nie dziw się „Koniku” pytaniu „Nike”, skoro w Twoich opracowaniach są skany ze Strażnic i Przebudźcie się... |
|
|
|
|
konik polny
Zasłużony
Pomógł: 93 razy Dołączył: 22 Lip 2013 Posty: 1171
Poziom: 29
|
Wysłany: 2013-08-05, 22:45
|
|
|
Odniosłem się tylko do tego postu. Czy to tak trudno zrozumieć.
U mnie nie ma żadnych skanów z czasopism, a nawet jakby były to nie oznacza fascynacji danym czasopismem. Takie myślenie jest bardzo dziecinne, nie uważacie.
Idę spać. Dobranoc |
Ostatnio zmieniony przez konik polny 2013-08-05, 22:48, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
slawek
Dołączył: 31 Lip 2013 Posty: 86
Poziom: 8
|
Wysłany: 2013-08-05, 23:03
|
|
|
Axanna napisał/a: | moim skromnym zdaniem obserwacja roslin, zwierzat i procesow absolutnie wystarczy do umocnienia wiary w Boga. |
Jakich konkretnie "procesów"? |
|
|
|
|
bartek212701
VIP
Potwierdzenie wizualne: 27
Pomógł: 1006 razy Wiek: 31 Dołączył: 19 Mar 2013 Posty: 5722
Poziom: 54
|
Wysłany: 2013-08-05, 23:55
|
|
|
slawek, Czy mogę mieć do Ciebie konkretne, prywatne pytanie ? Czytałem Twoje opracowanie względem krwi, czy Ty masz jakieś wyższe wykształcenie ? |
_________________ Efez. 5:17. Dlatego nie bądźcie nierozsądni, ale rozumiejcie, jaka jest wola Pańska
"Piękno sceny kuszenia można dostrzec tylko wtedy, gdy zamknie się ją w umyśle Chrystusa" Jaaqob
NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym. |
|
|
|
|
slawek
Dołączył: 31 Lip 2013 Posty: 86
Poziom: 8
|
Wysłany: 2013-08-06, 01:36
|
|
|
bartek212701 napisał/a: | slawek, Czy mogę mieć do Ciebie konkretne, prywatne pytanie ? Czytałem Twoje opracowanie względem krwi, czy Ty masz jakieś wyższe wykształcenie ? |
Koncentruj się na tym co piszę i na tej podstawie wyciągaj wnioski. Moje wykształcenie, choć jest merytoryczne, nie ma tutaj żadnego znaczenia. Poza tym daję ci IGNORA, więc się już więcej nie wysilaj. |
|
|
|
|
slawek
Dołączył: 31 Lip 2013 Posty: 86
Poziom: 8
|
Wysłany: 2013-08-06, 01:38
|
|
|
Henryk napisał/a: | Czegoś nie rozumiem...
„Sławek” to „Konik polny”? |
IGNOR- dla twojej informacji, żebyś nie tracił czasu i nie uderzał w próżnię. |
|
|
|
|
Henryk
VIP
Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 481 razy Dołączył: 28 Kwi 2013 Posty: 7113
Poziom: 58
|
Wysłany: 2013-08-06, 07:33
|
|
|
slawek napisał/a: | [...] i nie uderzał w próżnię. |
To już trzeci Nick?
Uderzał nie będę.
Puste wydaje za głośny dźwięk! |
|
|
|
|
Axanna
VIP
Pomógł: 115 razy Dołączył: 03 Lut 2013 Posty: 2861
Poziom: 42
|
Wysłany: 2013-08-06, 07:41
|
|
|
slawek napisał/a: | Axanna napisał/a: | moim skromnym zdaniem obserwacja roslin, zwierzat i procesow absolutnie wystarczy do umocnienia wiary w Boga. |
Jakich konkretnie "procesów"? |
przepraszam, mialam na mysli te cukle, o ktorych wspomniales... |
|
|
|
|
slawek
Dołączył: 31 Lip 2013 Posty: 86
Poziom: 8
|
Wysłany: 2013-08-06, 08:25
|
|
|
Axanna napisał/a: | slawek napisał/a: | Axanna napisał/a: | moim skromnym zdaniem obserwacja roslin, zwierzat i procesow absolutnie wystarczy do umocnienia wiary w Boga. |
Jakich konkretnie "procesów"? |
przepraszam, mialam na mysli te cukle, o ktorych wspomniales... |
A na czym ma polegać obserwacja roślin i zwierząt i na jakie konkretnie dowody na istnienie inteligentnego Boga/ Projektanta możesz się w wyniku tych obserwacji powołać? Innymi słowy: opisz te dowody zaczerpnięte z zoologii i botaniki, które jednoznacznie dowodzą inteligentnego projektu w przyrodzie. |
Ostatnio zmieniony przez slawek 2013-08-06, 08:26, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Axanna
VIP
Pomógł: 115 razy Dołączył: 03 Lut 2013 Posty: 2861
Poziom: 42
|
Wysłany: 2013-08-06, 08:50
|
|
|
a co tu dlugo opisywac? Ja juz mowilam, ze wystarczy najprostsza obserwacja, najprostrze kwestie takie jak istnienie zycia i warunkow ku niemu, aby bezwzglednie uznac istnienie Stworcy. Wierzenia na tym tle w jakies wybuchy to jest wrecz kosmiczna farsa i trzeba naprawde robic z siebie pajaca, zeby na powaznie cos takiego traktowac.
Nie gniewaj, ze nie dotrzymam Ci poziomu wiedzy na temat biologii, ale uwazam ze nie jest ona niezbedna, czy nawet wazna w utrzymaniu wiary w Boga. Uzasadnilam swoje zdanie i nie bardzo rozumiem tej egzaminacji. Jak dla mnie to poznanie bakterii w zaden sposob wiary nie umocni, choc moze sie przydac w obronie przed ewolucjonistami. Tylko ze jak oni na oslep odrzucaja problem powstania zycia, to zrobia to samo ze wszystkimi najbardziej naukowymi i niezbitymi argumentami.
Kiedys za czasow bycia ateistka tez niby wierzylam w wybuchy, ale to tylko z jednego powodu - nie zastanowialam sie nad tym. Ale pewnego razu ktos nawiazal do tego tematu i zaskoczyl mnie pytaniem "wiec jak to bylo, ze byl wybuch, zlepila sie ziemia i do niej przykleila sie skads atmosfera?". Bylam wrecz w szoku i to byl pierwszy moment w moim zyciu kiedy moje mysli sie zwrocily w kierunku Stworcy. |
|
|
|
|
|