FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO Strona Główna FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Jak jej można pomóc?
Autor Wiadomość
Migdałek
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 82251/88443
 93%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2015-04-18, 20:35   

zion599, na takie rozwiązanie nigdy nie jest za późno. Bo co z tego jakby nawet pozbawiła ojca praw rodzicielskich. Córka by ją znienawidziła a ze strony rodziny ojca mogłoby dojść nawet do rodzicielskiego porwania. Straciłaby córkę i fizycznie i psychiczne/duchowo. A swoją postawą i mową może wywierać ogromny wpływ na córkę i jej charakter (zresztą jak każdy rodzic w procesie wychowania). A prawnie to mogłaby się zabezpieczyć przed jakimiś krokami ze strony rodziny, która może dążyć do odebrania jej dziecka.
 
     
Migdałek
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 82251/88443
 93%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2015-04-18, 20:37   

Listek napisał/a:
Uważam ,że dobrze by było gdyby matka dziewczynki przełknęła mocno ślinę i pogodziła się z wolą męża


Rozumiem, że jakby mąż był muzułmaninem i uparł się by córka wyznawała islam to też żona powinna przełknąć ślinę i pogodzić się z wolą męża?
 
     
Krystian 
VIP
Chrystianin


Potwierdzenie wizualne: 1473
Pomógł: 795 razy
Wiek: 51
Dołączył: 12 Kwi 2013
Posty: 6626
Poziom: 56
HP: 2167/13546
 16%
MP: 5915/6468
 91%
EXP: 274/344
 79%
Wysłany: 2015-04-18, 23:10   

Migdałek napisał/a:
Dobrze by było gdyby Twoja uczennica znalazła dobrego psychologa dziecięcego i jego poprosiła o radę jak rozmawiać z córką i jak rozwiązywać sporne kwestie.


Migdałku, a co psycholog tutaj pomoże ?
Nauczy matkę jak przekonać dziewczynkę, aby nie brała chrztu.

Migdałek napisał/a:
Córka by ją znienawidziła


Oczywiście z tego co mi mówiła, córka bardzo kocha ojca, dlatego ona nie ma zamiaru tego kontaktu ograniczać.

zion599 napisał/a:
Czy ta Twoja koleżanka Krystianie
ma zamiar uregulowac jakoś swoje sprawy


Myślę, że tak.

zion599 napisał/a:
Bo w tej chwili , o ile małżeństwo nie bedzie uznane za nieważne
niestety ale TRWA w grzechu cudzołóstwa*


Nie rozumiem, przecież pisałem, że ma rozwód z byłym mężem.
Kto ma jeszcze unieważniać?

zion599 napisał/a:
*bo nie ma w tym wypadku znaczenia , ze przed wykluczeniem
była na czysto, bo nie chodzi mi teraz o powód wykluczenia,


Ona nie była wykluczona, sama się odłączyła i dopiero po jakimś czasie wzięła rozwód.

Myślę, że jak ona się tylko obawia, że przez chrzest córka się nie będzie do niej odzywać,
to powiem, aby się nie obawiała, ponieważ w takiej sytuacji CK nie zabrania.
Konik nawet podał konkretne Strażnice, które to omawiają.
_________________
Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.
Jana 3:16
Ostatnio zmieniony przez Krystian 2015-04-18, 23:22, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Krystian 
VIP
Chrystianin


Potwierdzenie wizualne: 1473
Pomógł: 795 razy
Wiek: 51
Dołączył: 12 Kwi 2013
Posty: 6626
Poziom: 56
HP: 2167/13546
 16%
MP: 5915/6468
 91%
EXP: 274/344
 79%
Wysłany: 2015-04-18, 23:20   

zion599 napisał/a:
Nie sądze zeby sąd mogl w jakikolwiek sposob zakazac chrztu.


Dokładnie Zionie, ponieważ nasza Konstytucja gwarantuje nam wolność wyznania i sumienia.
Tak jak pisałem wcześniej sąd mógłby się tym zająć, gdyby to dotyczyło jakiejś destrukcyjnej sekty nie mającej uregulowanej sytuacji prawnej z państwem polskim jak np." Niebo"
Świadkowie Jehowy w Polsce są legalnym związkiem wyznaniowym.

zion599 napisał/a:
Ale moze nakazać ograniczenie kontaktu w razie
popełnienia wykroczenia przeciwko drugiemu rodzicowi,
lub nawet zabezpieczyć przed takim scenariuszem


Tutaj nie ma takiej sytuacji, więc nie zachodzą przesłanki do ograniczenia praw rodzicielskich.
_________________
Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.
Jana 3:16
 
     
Migdałek
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 82251/88443
 93%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2015-04-19, 00:05   

Krystian napisał/a:
Migdałek napisał/a:
Dobrze by było gdyby Twoja uczennica znalazła dobrego psychologa dziecięcego i jego poprosiła o radę jak rozmawiać z córką i jak rozwiązywać sporne kwestie.


Migdałku, a co psycholog tutaj pomoże ?
Nauczy matkę jak przekonać dziewczynkę, aby nie brała chrztu.


W dużym uproszczeniu. Jednak bardziej niepokoi mnie nie chęć wzięcia chrztu, ale pytania Czemu odstąpiłaś od Boga mamo. Dla dziecka rozwód to straszny stres. Byc może cheć wzięcia chrztu to jednocześnie jej bunt przeciwko rozwodowi i chęć i ucieczki do bezpiecznego świata, który kiedyś znała. Przyda się mamie pomoc jak rozmawiać z córką by zrozumiała i zaakceptowała nową sytuacje i nie traktowała matki jako odstępcy, ale jako kogoś z kogo bierze przykład.
 
     
Olus
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 82251/88443
 93%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2015-04-19, 08:25   

Migdałek napisał/a:
Listek napisał/a:
Uważam ,że dobrze by było gdyby matka dziewczynki przełknęła mocno ślinę i pogodziła się z wolą męża


Rozumiem, że jakby mąż był muzułmaninem i uparł się by córka wyznawała islam to też żona powinna przełknąć ślinę i pogodzić się z wolą męża?


Nie bo to "poganin" :-D
Ostatnio zmieniony przez Olus 2015-04-19, 10:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Listek
VIP


Potwierdzenie wizualne: 2015
Pomógł: 581 razy
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 2615
Poziom: 40
HP: 351/5017
 7%
MP: 2395/2395
 100%
EXP: 154/168
 91%
Wysłany: 2015-04-19, 10:21   

Migdałek napisał/a:
Rozumiem, że jakby mąż był muzułmaninem i uparł się by córka wyznawała islam to też żona powinna przełknąć ślinę i pogodzić się z wolą męża?


Krystian opisuje konkretną sytuację rodzinną u chrześcijan.


:)
_________________
Bóg jest wciąż taki sam i się nie zmienia.
 
     
Migdałek
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 82251/88443
 93%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2015-04-19, 12:53   

Olus napisał/a:
Listek napisał/a:
Migdałek napisał/a:
Rozumiem, że jakby mąż był muzułmaninem i uparł się by córka wyznawała islam to też żona powinna przełknąć ślinę i pogodzić się z wolą męża?


Krystian opisuje konkretną sytuację rodzinną u chrześcijan.


:)


No wlasnie a skoro Biblijnego rozwodu nie bylo to decydujacy glos w tej kwesti ma maz i tyle.

jak Kościół podlega Chrystusowi, tak i żony mężom swoim we wszystkim


No tak mąż ma zawsze decydujący głos. Jak nakaże córce by nie znienawidziłą matkę i ją gdzies wywiezie to też ma decydujący głos :roll: Chore
 
     
Olus
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 82251/88443
 93%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2015-04-19, 12:58   

Cytat:
No tak mąż ma zawsze decydujący głos. Jak nakaże córce by nie znienawidziłą matkę i ją gdzies wywiezie to też ma decydujący głos :roll: Chore

Chyba wyraznie napisalem W TEJ KWESTI czyz nie?
Jesli maz nakaze corce skoczyc z mostu to zona ma prawo sie niezgodzic :roll:

10 Mojżesz tak powiedział: Czcij ojca swego i matkę swoją, oraz: Kto złorzeczy ojcu lub matce, niech śmiercią zginie4. 11 A wy mówicie: "Jeśli kto powie ojcu lub matce: Korban, to znaczy darem [złożonym w ofierze] jest to, co by ode mnie miało być wsparciem dla ciebie" - 12 to już nie pozwalacie mu nic uczynić dla ojca ni dla matki. 13 I znosicie słowo Boże przez waszą tradycję, którąście sobie przekazali. Wiele też innych tym podobnych rzeczy czynicie».
 
     
Migdałek
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 82251/88443
 93%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2015-04-19, 14:03   

Olus napisał/a:
Cytat:
No tak mąż ma zawsze decydujący głos. Jak nakaże córce by nie znienawidziłą matkę i ją gdzies wywiezie to też ma decydujący głos :roll: Chore

Chyba wyraznie napisalem W TEJ KWESTI czyz nie?
Jesli maz nakaze corce skoczyc z mostu to zona ma prawo sie niezgodzic :roll:

10 Mojżesz tak powiedział: Czcij ojca swego i matkę swoją, oraz: Kto złorzeczy ojcu lub matce, niech śmiercią zginie4. 11 A wy mówicie: "Jeśli kto powie ojcu lub matce: Korban, to znaczy darem [złożonym w ofierze] jest to, co by ode mnie miało być wsparciem dla ciebie" - 12 to już nie pozwalacie mu nic uczynić dla ojca ni dla matki. 13 I znosicie słowo Boże przez waszą tradycję, którąście sobie przekazali. Wiele też innych tym podobnych rzeczy czynicie».


W TEJ KWESTII ojciec nastawia córkę przeciwko matce tłumacząc jej, że matka porzuciła Boga.
 
     
Olus
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 82251/88443
 93%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2015-04-19, 14:08   

"dziadek o chlebie baba o niebie" :-D
Przeciez nie odnosilem sie do nastawiania :roll:
Takie nastawianie jest wbrew Prawu Bozemu.
Zamiast szukac dziury w calym pochyl sie nad tym co pisze
 
     
Migdałek
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 82251/88443
 93%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2015-04-19, 14:32   

Olus napisał/a:
"dziadek o chlebie baba o niebie" :-D
Przeciez nie odnosilem sie do nastawiania :roll:
Takie nastawianie jest wbrew Prawu Bozemu.
Zamiast szukac dziury w calym pochyl sie nad tym co pisze



W takim razie nie przeczytałęś tematu tylko wcinasz się niepotrzebnie ze swoimi pseudopouczeniami.
 
     
Olus
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 82251/88443
 93%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2015-04-19, 14:38   

Przeczytem ale nie odnosilem sie zarzutow wobec ojca tylko o BIblijnym podziale rol.
Stwierdzilem ze to ojciec jest glowa we wszystkim.Wiec raczej masz problem z Pismem
a nie co z tym ja pisze.No ale trzeba z Lwem sobie powalczyc dla sportu..
 
     
Krystian 
VIP
Chrystianin


Potwierdzenie wizualne: 1473
Pomógł: 795 razy
Wiek: 51
Dołączył: 12 Kwi 2013
Posty: 6626
Poziom: 56
HP: 2167/13546
 16%
MP: 5915/6468
 91%
EXP: 274/344
 79%
Wysłany: 2015-04-19, 15:06   

Listek napisał/a:
Migdałek napisał/a:
Rozumiem, że jakby mąż był muzułmaninem i uparł się by córka wyznawała islam to też żona powinna przełknąć ślinę i pogodzić się z wolą męża?


Krystian opisuje konkretną sytuację rodzinną u chrześcijan.


:)


Bardzo słuszna uwaga Listku. :)
_________________
Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.
Jana 3:16
 
     
Migdałek
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 82251/88443
 93%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2015-04-19, 15:28   

Olus napisał/a:
Przeczytem ale nie odnosilem sie zarzutow wobec ojca tylko o BIblijnym podziale rol.
Stwierdzilem ze to ojciec jest glowa we wszystkim.Wiec raczej masz problem z Pismem
a nie co z tym ja pisze.No ale trzeba z Lwem sobie powalczyc dla sportu..


Nie wiem może mam problem, ale wydawało mi się, że krystian pytał o konkretny problem nastawiania córki przeciwko matce. Ale widzę, że się mylę i chodziło mu o podział ról w Biblii oraz o obwinianie matki. Poczekam aż dojdziecie do wniosku, że córkę należy matce odebrać.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
BannerFans.com
BannerFans.com
BannerFans.com
Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 13