|
FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)
|
Biblia a alkohol |
Autor |
Wiadomość |
Tomasz G
VIP
Pomógł: 48 razy Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 4954
Poziom: 51
|
Wysłany: 2013-06-13, 16:21 Wino w Biblii
|
|
|
1 Kor. 6:9-10
9. Albo czy nie wiecie, ze niesprawiedliwi Krolestwa Bozego nie odziedzicza? Nie ludzcie sie! Ani wszetecznicy, ani balwochwalcy, ani cudzoloznicy, ani rozpustnicy, ani mezoloznicy,
10. Ani zlodzieje, zas chciwcy, ani pijacy, zas oszczercy, ani zdziercy Krolestwa Bozego nie odziedzicza.
(BW)
Wino w Biblii
Uzycie napojow alkoholowych stalo sie wrogiem publicznym numer jeden. Prawdziwa cena, jaka ludzkosc placi za uzywanie alkoholu, znacznie przewyzsza dane statystyczne dotyczace pieniedzy i wyraza sie w tragediach dzieci opoznionych w rozwoju, przemocy, wypadkach, wykorzystywaniu dzieci i wspolmalzonkow, rozwodach, gwaltach, rozbojach, chorobach i zgonach.
Stopniowe porzucanie calkowitej abstynencji przez wielu chrzescijan zostalo spowodowane wiara w sankcjonowanie przez Biblie umiarkowanego spozycia napojow alkoholowych. Takie podejscie doprowadzilo miliony chrzescijan do pijanstwa uzasadnianego rzekomymi tekstami biblijnymi.
W tej przystepnie napisanej ksiazce, ktora jest skroconym wydaniem pracy pod tym samym tytulem, dr Samuele Bacchiocchi rzuca smiale wyzwanie powszechnie panujacemu mysleniu i stanowi wiedzy. Jego staranne badania nieodparcie ukazuja, ze Biblia konsekwentnie naucza calkowitej abstynencji jako Bozego nakazu.
O AUTORZE
Dr Samuele Bacchiocchi jako pierwszy nie-katolik ukonczyl Gregorianski Pontyfikalny Uniwersytet w Rzymie. Otrzymal zloty medal od papieza Pawla VI za osiagniecie akademickiego wyroznienia summa cum laude [z najwyzsza pochwala – przyp. red]. Otrzymal takze stopnie naukowe w USA i sluzyl jako misjonarz w Etiopii. Jest autorem kilku bestsellerow, ktore otrzymaly korzystne recenzje wielu uczonych. Tym samym pomagal tysiacom sluchaczy w lepszym zrozumieniu i poznaniu duchowych realiow.
Wino w Biblii - Wydawnictwo Orion plus - sklep internetowy www.orionplus.pl |
_________________ tom68 |
|
|
|
|
Gedeon
Potwierdzenie wizualne: 1
Pomógł: 30 razy Dołączył: 14 Kwi 2013 Posty: 614
Poziom: 22
|
Wysłany: 2013-06-13, 16:23
|
|
|
Tomasz G napisał/a: | 1 Kor. 6:9-10
9. Albo czy nie wiecie, ze niesprawiedliwi Krolestwa Bozego nie odziedzicza? Nie ludzcie sie! Ani wszetecznicy, ani balwochwalcy, ani cudzoloznicy, ani rozpustnicy, ani mezoloznicy,
10. Ani zlodzieje, zas chciwcy, ani pijacy, zas oszczercy, ani zdziercy Krolestwa Bozego nie odziedzicza.
(BW) |
Pijacy nie odziedziczą Królestwa Bożego. Nie ma tu jednak mowy o osobach spożywających alkohol z umiarem.
Tomasz G napisał/a: | Uzycie napojow alkoholowych stalo sie wrogiem publicznym numer jeden. |
Bzdury wypisujesz! Użycie napojów alkoholowych nie jest wrogiem publicznym tylko nadużywanie alkoholu.
Tomasz G napisał/a: | Prawdziwa cena, jaka ludzkosc placi za uzywanie alkoholu, znacznie przewyzsza dane statystyczne dotyczace pieniedzy i wyraza sie w tragediach dzieci opoznionych w rozwoju, przemocy, wypadkach, wykorzystywaniu dzieci i wspolmalzonkow, rozwodach, gwaltach, rozbojach, chorobach i zgonach. |
Podobna bzdura, co powyżej! Ludzkość nie płaci wysokiej ceny za używanie alkoholu, tylko nadużywanie.
Tomasz G napisał/a: | Stopniowe porzucanie calkowitej abstynencji przez wielu chrzescijan zostalo spowodowane wiara w sankcjonowanie przez Biblie umiarkowanego spozycia napojow alkoholowych. Takie podejscie doprowadzilo miliony chrzescijan do pijanstwa uzasadnianego rzekomymi tekstami biblijnymi. |
Mówisz o rzekomych tekstach biblijnych. Odnieś się chociaż do jednego - zamiany przez Jezusa wody w wino w Kanie Galilejskiej.
Tomasz G napisał/a: | Jego staranne badania nieodparcie ukazuja, ze Biblia konsekwentnie naucza calkowitej abstynencji jako Bozego nakazu. |
Pokaż, w którym miejscu Biblia całkowicie zabrania spożywania alkoholu? Na razie pokazałeś fragment mówiący o pijakach - nic poza tym!
Podam Ci jeszcze jeden tekst biblijny, nad którym powinieneś sie poważnie zastanowić:
"Jednakże natchniona wypowiedź wyraźnie mówi, że w późniejszych czasach niektórzy odpadną od wiary, zwracając uwagę na zwodnicze natchnione wypowiedzi oraz nauki demonów (...) zabraniających zawierania związków małżeńskich, nakazujących powstrzymywać się od pokarmów, które Bóg stworzył, aby były spożywane z dziękczynieniem przez tych, którzy mają wiarę i dokładnie znają prawdę" (1 Tym. 4:1, 3)
Wino zostało przyrównane w Psalmie 104:14, 15 do pokarmów, które stworzył Bóg i udostępnił je dla ludzi. Dobrze przemyśl to proroctwo z Listu 1 do Tymoteusza. |
|
|
|
|
nike
Administrator
Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy Dołączyła: 13 Sty 2013 Posty: 13640
Poziom: 71
|
Wysłany: 2013-06-13, 18:27
|
|
|
Popadamy ze skrajności w skrajność, czy to jest dobre dla naszego rozwoju duchowego?
Wszystkie lekarstwa są na spirytusie przecież, to też ich nie przyjmujecie? |
_________________ שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
|
|
|
|
|
Axanna
VIP
Pomógł: 115 razy Dołączył: 03 Lut 2013 Posty: 2861
Poziom: 42
|
Wysłany: 2013-06-13, 20:31
|
|
|
ale jest roznica pomiedzy przyjmowaniem lekow, a wytrabieniem codziennie setki wodki, prawda? |
|
|
|
|
Smok
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 15 Maj 2013 Posty: 50
Poziom: 5
|
Wysłany: 2013-06-14, 09:30
|
|
|
Od wszystkiego można się uzależnić a uzależnienie jest złem.UMIAR !!!Przyjmując syrop na kaszel tzw.Flegaminę butelkę dziennie też można się upić,zjadając kilogram cukirków kukułek też można się upić.Nawet zjadając jabłka też można się upić . Tylko przecież nie o to chodzi.Nawet dziennie kieliszek koniaku jest raczej lekiem na podwyższenie ciśnienia a nie krokiem do nałogu.Każdy napój alkoholowy ma swoje jednostki alkoholu i tak możemy przeliczyć 200g piwa 5%=100g wina 10%=25g wódki 40%.Także nie ma różnicy co wypijemy ale ILE!!!!!!! |
|
|
|
|
nike
Administrator
Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy Dołączyła: 13 Sty 2013 Posty: 13640
Poziom: 71
|
Wysłany: 2013-06-14, 10:00
|
|
|
Smok, Tak właśnie ja picie alkoholu rozumiem.
W Biblii jest wskazówka, już ten tekst podałam, pijaństwo, obżarstwo, więc wszystko co w nadmiarze, jest dla nas szkodliwe i nie pożyteczne.
Dziecko Boże nie powinno tego czynić.
Jeżeli chodzi o mnie to z pijaństwem ja nie mam problemu, ale z obżarstwem ojeje, nie raz w nocy spać nie mogę hehehe. i nie wierzę,że za moja słaba wolę Bóg mnie odrzuci.
Wszystkie jelita bolą mnie za moja głupotę. |
_________________ שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
|
|
|
|
|
Tomasz G
VIP
Pomógł: 48 razy Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 4954
Poziom: 51
|
Wysłany: 2013-06-14, 10:20 Bezpieczna ilosc alkoholu! – czy taka istnieje?
|
|
|
Bezpieczna ilosc alkoholu! – czy taka istnieje?
Wiekszosc ludzi ma swiadomosc, ze alkohol spozywany w duzych ilosciach jest szkodliwy dla zdrowia. Niewielu jednak jest takich, ktorzy przekonani sa o tym, ze kazda jego ilosc wprowadzona do organizmu niszczy komorki i tkanki. Picie alkoholu jest obecnie spolecznie zaakceptowane. Wielu mlodych ludzi oczekuje swoich osiemnastych urodzin, aby uzyskac pelna swobode w kupowaniu i piciu alkoholu. Jednak badania naukowe coraz jasniej pokazuja jak zgubny wplyw na organizm czlowieka ma alkohol – nawet w niewielkich ilosciach.
Co dzieje sie z alkoholem po jego spozyciu?
Z zoladka i jelita cienkiego alkohol szybko przenika do krwi, a stamtad do wszystkich komorek i tkanek. Nie stanowi on zadnej substancji pokarmowej, potrzebnej do prawidlowego funkcjonowania organizmu. Jest jedynie bogatym zrodlem energii, zaburzajacym metabolizm wewnatrzkomorkowy. Zdecydowana wiekszosc alkoholu ulega przemianie w watrobie, natomiast niewielka jego ilosc usuwana jest przez nerki, pluca i skore. Organizm moze usunac srednio 7–14 ml alkoholu w ciagu godziny.
W jaki sposob alkohol niszczy organizm?
Alkohol uszkadza fizyczne, umyslowe i psychiczne funkcje organizmu. Nawet najmniejszy mozliwy do zmierzenia poziom alkoholu we krwi obniza mozliwosci postrzegania, uczenia sie, obniza czas reakcji, zmniejsza koncentracje. Alkohol niszczy komorki mozgowe, powodujac pogorszenie funkcji intelektualnych, doprowadzajac do depresji, zanikow pamieci i otepienia. Alkohol obniza rowniez sprawnosc ukladu immunologicznego, co wiaze sie z wieksza wrazliwoscia na choroby infekcyjne. Wywiera tez bezposredni toksyczny wplyw na komorki watrobowe, co w efekcie moze doprowadzic do zapalenia, marskosci, a nawet raka watroby. Na skutek rozwijajacej sie marskosci watroby dochodzi zwykle do powstania zylakow przelyku, z ktorych krwawienie moze byc tak intensywne, ze powoduje zgon w wyniku wykrwawienia. Ostatnie badania dokonane na zdrowych, mlodych mezczyznach wykazaly, ze cisnienie krwi wzrasta w sposob wyrazny wraz ze wzrostem spozywanego przez nich alkoholu. Porownujac grupe osob pijacych umiarkowanie z grupa osob niepijacych, w tej pierwszej wystepuje prawie trzy razy wieksze ryzyko wylewu. Podobnie picie alkoholu sprzyja zawalom serca. Alkohol wywiera negaty- wny wplyw rowniez na uklad pokarmowy. Ze wzgledu na dzialanie drazniace, u pijacych zwieksza sie ryzyko rozwoju raka jamy ustnej, gardla i przelyku. Moze tez byc przyczyna niezytow zoladka, zapalenia trzustki, owrzodzenia zoladka i dwunastnicy. Spozywanie alkoholu przez kobiete ciezarna moze spowodowac tak zwany alkoholowy zespol plodowy (FAS), ktory objawia sie uposledzeniem umyslowym dziecka oraz wadami wrodzonymi. Alkohol moze byc rowniez bezposrednia przyczyna poronienia. Alkohol jest powodem wielu aspolecznych zachowan: zbrodni, kradziezy, chuliganstwa, rozpadu zwiazkow rodzinnych. Okolo polowa wypadkow drogowych spowodowana jest przez osoby znajdujace sie pod wplywem alkoholu.
Dlaczego wiec ludzie tak czesto siegaja po alkohol?
Ludzie szukaja w alkoholu ucieczki od codziennych problemow, stresu, osamotnienia, choroby i klopotow rodzinnych. Powszechnie tez utrzymuje sie tradycje spozywania alkoholu z okazji wszelkich uroczystosci. Czesto od takich niewinnych sytuacji rozpoczyna sie prawdziwy dramat czlowieka, alkohol bowiem jest substancja uzalezniajaca, a sklonnosc do nalogu moze byc dziedziczna. Kiedy ktos siega po pierwszy kieliszek, nigdy nie moze miec pewnosci, ze nie zostanie alkoholikiem. W Stanach Zjednoczonych jest okolo 17 mln alkoholikow, w Zachodniej Europie okolo 7 mln, w Polsce – ponad 4 mln.
Jak najlepiej zapobiegac temu nalogowi i jak go leczyc?
• Najlepiej nie siegac po pierwszy kieliszek… ani po zaden nastepny.
• Nalezy ksztaltowac wsrod ludzi gleboka swiadomosc szkodliwosci alkoholu i pokazac im wlasciwa postawe wstrzemiezliwosci. Mlodzi ludzie, ktorzy wyrosli w domach bez alkoholu, statystycznie rzadziej siegaja po kieliszek w wieku doroslym.
• Konieczne jest, aby umieszczac na etykiecie kazdego wyrobu alkoholowego wyrazne ostrzezenie co do szkodliwosci jego spozywania oraz procentowa zawartosc alkoholu.
• Jezeli wystapi problem uzaleznienia, nalezy zwrocic sie po porade do lekarza i – jesli jest potrzeba – przylaczyc sie do grupy anonimowych alkoholikow.
„Nie patrz na wino, jak sie czerwieni, jak sie skrzy w pucharze i lekko splywa do gardla.
Bo w koncu ukasi jak waz, wypusci jad jak zmija”
(Przypowiesci Salomona 23, 31–32).
[Fragment ksiazki Hansa Diehl, Aileen Ludington i Grazyny Kuczek Zdrowie z wyboru FZZ.pl]
http://www.facebook.com/l...Gl94OMWIiF-anUg |
_________________ tom68 |
|
|
|
|
Axanna
VIP
Pomógł: 115 razy Dołączył: 03 Lut 2013 Posty: 2861
Poziom: 42
|
Wysłany: 2013-06-14, 10:46
|
|
|
nieprawda jest ze nie ma roznicy co pijesz, bo roznica jest i to duza, im slabszy sie pije trunek tym wieksze bezpieczenstwo od szkod i przekroczenia granicy wplywu na swiadomosc. O ile wina mozna wypic bezpiecznie lampke i nawet dwie, o tyle wodki nie wiecej niz 50 mg i to jeszcze zalezy czy to na pusty zoladek czy nie, czy to kobieta czy mezczyzna, czy organizm mlody czy starszy, czy zdrowy czy chory, czy bierze jakies leki czy nie, czy jest w ciazy czy nie, czy sie nie karmi dziecka piersia czy nie itp.itp.itp.itp. I w wiekszosci tych przypadkow wypicie wodki w ogole jest przeciwwskazane bez wzgledu na ilosc - wiec miast mydlic oczy haselkami jak to ponoc nie ma roznicy, warto poczytac co mowia na ten temat specjalisci, pelno tego w necie jest.. |
|
|
|
|
Krystian
VIP Chrystianin
Potwierdzenie wizualne: 1473
Pomógł: 795 razy Wiek: 51 Dołączył: 12 Kwi 2013 Posty: 6626
Poziom: 56
|
Wysłany: 2013-06-14, 16:58
|
|
|
Smok napisał/a: | Od wszystkiego można się uzależnić a uzależnienie jest złem.UMIAR !!!Przyjmując syrop na kaszel tzw.Flegaminę butelkę dziennie też można się upić,zjadając kilogram cukirków kukułek też można się upić.Nawet zjadając jabłka też można się upić . Tylko przecież nie o to chodzi.Nawet dziennie kieliszek koniaku jest raczej lekiem na podwyższenie ciśnienia a nie krokiem do nałogu.Każdy napój alkoholowy ma swoje jednostki alkoholu i tak możemy przeliczyć 200g piwa 5%=100g wina 10%=25g wódki 40%.Także nie ma różnicy co wypijemy ale ILE!!!!!!! |
bardzo rozsądny post
pozdrawiam |
_________________ Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.
Jana 3:16 |
|
|
|
|
Krystian
VIP Chrystianin
Potwierdzenie wizualne: 1473
Pomógł: 795 razy Wiek: 51 Dołączył: 12 Kwi 2013 Posty: 6626
Poziom: 56
|
Wysłany: 2013-06-14, 17:05
|
|
|
Axanna,
Cytat: | nieprawda jest ze nie ma roznicy co pijesz, bo roznica jest i to duza, im slabszy sie pije trunek tym wieksze bezpieczenstwo od szkod i przekroczenia granicy wplywu na swiadomosc. |
wiesz, że Cię lubię, ale to co napisałaś jest nieprawdą
jeżeli ja wypije jeden kieliszek wódki, a mój kolega dwie butelki wina
to kto się upił?
Ja mimo, że wypiłem mocniejszy alkohol? |
_________________ Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.
Jana 3:16 |
|
|
|
|
Axanna
VIP
Pomógł: 115 razy Dołączył: 03 Lut 2013 Posty: 2861
Poziom: 42
|
Wysłany: 2013-06-14, 18:58
|
|
|
Krystianie, ja tez Cie bardzo lubie
uwazam ze napisalam prawde. Pijac wodke jest bardziej ciezko sie kontrolowac, o ile wino mozna pic lampkami to z wodka kilka mg wiecej i juz jestes pod wplywem, a ja z ta 50-tka sie zagolopowalam, bo czasem 30-stka jest za duzo.
Sam zobacz, jezeli Twoj kolega wypije pare lampek wina, a Ty pare lampek wodki, to kto bedzie pijany, Ty czy on?
A swoja droga wino, to chociaz ma wlasciwosci smakowe i zdrowotne, a co ma wodka? smacznie Ci jest gdy ja pijesz, czy musisz zaraz lykac powietrze? |
|
|
|
|
Wiesław S.
Zasłużony Wiesław S.
Potwierdzenie wizualne: 1
Pomógł: 21 razy Wiek: 62 Dołączył: 03 Lip 2013 Posty: 1316 Skąd: Dolny Sląsk
Poziom: 31
|
Wysłany: 2013-07-16, 19:12
|
|
|
Tak szczerze..To od nas zależy, czy wpadniemy w nałóg, czy nie..Są różne trunki na rynku. Sa to wódki, które w smaku nie ustepują wcale winnym wyrobom. Ale są tak zwani lekomani. Są to ludzie, co uzależnili się od leków. Wiele lat w stecz kiedy trafiłem do szpitala wojskowego, chłopaki, załatwiali u siustr, środek, chyba na łupierz, nie jestem pewien, ale ten płynny lek w malutkich buteleczkach, nazywał się "Aknosan". Słodki w smaku, i na czystym spirytusie. upijali się tym. Albo zwykłą liściastą herbatą. Nawet od kiełbasy można się uzależnić. To nie to, z czego możemy korzystać, jest dla nas zagrożeniem, lecz my sami dla siebie stanowimy takie zagrożenie, jeśli nie przejawiamy jednego z owoców ducha. To jest "Panowanie nad sobą". |
_________________
|
|
|
|
|
Tomasz G
VIP
Pomógł: 48 razy Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 4954
Poziom: 51
|
|
|
|
|
Y [Usunięty]
Poziom: 97
|
Wysłany: 2013-10-23, 13:09 Re: Pic czy nie pic ....
|
|
|
To jest chyba najśmieszniejsza herezja wszechczasów...
Zaraz pójdę i walnę kielicha za adwentystów... chociaż jestem niepijący... |
Ostatnio zmieniony przez Y 2013-10-23, 13:10, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Tomasz G
VIP
Pomógł: 48 razy Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 4954
Poziom: 51
|
Wysłany: 2013-10-23, 13:46 Pic czy nie pic ....
|
|
|
1 Kor. 6:9-10
9. Albo czy nie wiecie, ze niesprawiedliwi Krolestwa Bozego nie odziedzicza? Nie ludzcie sie! Ani wszetecznicy, ani balwochwalcy, ani cudzoloznicy, ani rozpustnicy, ani mezoloznicy,
10. Ani zlodzieje, zas chciwcy, ani pijacy, zas oszczercy, ani zdziercy Krolestwa Bozego nie odziedzicza.
(BW)
Wino w Biblii
Uzycie napojow alkoholowych stalo sie wrogiem publicznym numer jeden. Prawdziwa cena, jaka ludzkosc placi za uzywanie alkoholu, znacznie przewyzsza dane statystyczne dotyczace pieniedzy i wyraza sie w tragediach dzieci opoznionych w rozwoju, przemocy, wypadkach, wykorzystywaniu dzieci i wspolmalzonkow, rozwodach, gwaltach, rozbojach, chorobach i zgonach.
Stopniowe porzucanie calkowitej abstynencji przez wielu chrzescijan zostalo spowodowane wiara w sankcjonowanie przez Biblie umiarkowanego spozycia napojow alkoholowych. Takie podejscie doprowadzilo miliony chrzescijan do pijanstwa uzasadnianego rzekomymi tekstami biblijnymi.
W tej przystepnie napisanej ksiazce, ktora jest skroconym wydaniem pracy pod tym samym tytulem, dr Samuele Bacchiocchi rzuca smiale wyzwanie powszechnie panujacemu mysleniu i stanowi wiedzy. Jego staranne badania nieodparcie ukazuja, ze Biblia konsekwentnie naucza calkowitej abstynencji jako Bozego nakazu.
O AUTORZE
Dr Samuele Bacchiocchi jako pierwszy nie-katolik ukonczyl Gregorianski Pontyfikalny Uniwersytet w Rzymie. Otrzymal zloty medal od papieza Pawla VI za osiagniecie akademickiego wyroznienia summa cum laude [z najwyzsza pochwala – przyp. red]. Otrzymal takze stopnie naukowe w USA i sluzyl jako misjonarz w Etiopii. Jest autorem kilku bestsellerow, ktore otrzymaly korzystne recenzje wielu uczonych. Tym samym pomagal tysiacom sluchaczy w lepszym zrozumieniu i poznaniu duchowych realiow.
Wino w Biblii - Wydawnictwo Orion plus - sklep internetowy www.orionplus.pl
Tomaszu łamiesz pkt. 7 regulaminu forum
7. Umieszczania tej samej informacji wielokrotnie;
tutaj link, aby nie było wątpliwości
http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?p=10075#10075 |
_________________ tom68 |
Ostatnio zmieniony przez Krystian 2016-03-13, 18:17, w całości zmieniany 4 razy |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|