FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO Strona Główna FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Prawo Boże i rozwody
Autor Wiadomość
Odbić Konstantynopol!
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2014-06-07, 16:30   Małżeństwo a rozwód w Biblii - krótko, zwięźle i treściwie.

Biblia jest bardzo lakoniczna i zwięzła w tym
temacie i bardzo jasna. Nie wszystkie ludzkie
przepisy są od razu złe,
ale jak już mowa o
Biblii to sprawa jest prosta jak budowa cepa:

1. Co do zasady rozwody są zakazane.

2. Mąż może jednak wykopać z domu te żony, które cudzołożą
albo wdały się w bałwochwalstwo - po to, aby nie psuły rodziny.

3. Żony nie mogą rozwieść się z mężem.

4. Żona nie może wyjść ponownie za mąż tak długo, jak długo żyje jej mąż.

5. Jeżeli są w separacji, to żona nie może aż do śmierci męża wyjść
ponownie za mąż i ma czynić wszystko by się z mężem pogodzić.

6. Jedyny wypadek, kiedy kobieta może wyjść ponownie za mąż,
to wówczas gdy będąc poganką w pogańskim małżeństwie żona
zostaje chrześcijanką, a mąż z tego powodu ją zostawia. Dziś już
nieaktualny, ponieważ pogan jak na lekarstwo, a małżeństw stricte
pogańskich, gdzie żona zostaje chrześcijanką, a mąż ją z tego
powodu zostawia - prawie brak...

(Tu warto wspomnieć, że poganin - to musi być poganin sensu stricto, a nie
chrześcijanin który nie spełnia czyichś prywatnych lub denominacyjnych złożeń
kategoryzujących kto chrześcijaninem jest a kto nie. Między innymi nie znaczy
to wcale, że jak ktoś nie wierzy ot tak sobie bo mu się nie chce lub źle wierzy
(jak często wpierają "prywaciarze"), albo nie jest w "naszej sekcie" (jak często
myślą wyznawcy mniejszych wyznań) to już sobie wolno rozwodzić się na lewo
i prawo. W I wieku, niewierzących mężów miało się tylko dlatego, że wcześniej
samej było się niewierzącą tj. poganką. Wierzące kobiety miały wychodzić za
mąż w Panu, a jak wyszły za niewierzącego - no to widziały gały co brały. Taka
kobieta, jak napisał wyraźnie Paweł, jest związana do końca życia swego męża,
a jak poszedł w siną dal, no to mówi się trudno... nie może kobieta wyjść za mąż.)
Ostatnio zmieniony przez Odbić Konstantynopol! 2014-06-10, 16:59, w całości zmieniany 4 razy  
 
     
jehu

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Gru 2013
Posty: 22
Poziom: 3
HP: 0/44
 0%
MP: 21/21
 100%
EXP: 4/9
 44%
Wysłany: 2014-06-07, 19:50   Re: Małżeństwo a rozwód w Biblii - krótko, zwięźle i treściw

Rethel
Cytat:
]Biblia jest bardzo lakoniczna i zwięzła w tym
temacie i bardzo jasna. Nie wszystkie ludzkie
przepisy są od razu złe,
ale jak już mowa o
Biblii to sprawa jest prosta jak budowa cepa:

1. Co do zasady rozwody są zakazane.

2. Mąż może jednak wykopać z domu żony, jeżeli te cudzołożą
albo wdały się w bałwochwalstwo - po to, aby nie psuły rodziny.

3. Żona nie może rozwieść się z mężem.

4. Żona nie może wyjść ponownie za mąż tak długo, jak długo żyje jej mąż.

5. Jeżeli są w separacji, to żona nie może aż do śmierci męża wyjść
ponownie za mąż i ma czynić wszystko by się z mężem pogodzić.

6. Jedyny wypadek, kiedy kobieta może wyjść ponownie za mąż,
to wówczas gdy

Dużo piszesz o kobiecie chrześcijance a co z mężem chrześcijaninem w przypadku 2,
A odnośnie pkt.6 to nie jestem pewien bo gdyby mąż tej kobiety nawrócił się w przyszłości to co wtedy?raczej proponowałbym jej pozostanie w separacji.
_________________
Aby wszyscy czcili Syna jak czczą Ojca
Ostatnio zmieniony przez nike 2014-06-07, 19:54, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Odbić Konstantynopol!
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2014-06-07, 20:04   Re: Małżeństwo a rozwód w Biblii - krótko, zwięźle i treściw

jehu napisał/a:
Dużo piszesz o kobiecie chrześcijance


Ja tylko podałem w skrócie co jest w Biblii.
Jeżeli znasz jakieś inne wersety (bo ja nie)
które mówiłyby co innego, to zapodaj.

Cytat:
a co z mężem chrześcijaninem w przypadku 2,


Żona go nie może wykopać :)
Byłoby to zresztą dziwne, bowiem głowa domu jest mąż.
To tak, jakby żebro wyrzucało całe ciało? :)
Poza tym, nie może mąż scudzołożyć, bo jak ma kilka żon to co?
Cudzołoży przeciwko wszystkim ze wszystkimi czy jak?

Jezus mówił wyraźnie: kto się rozwodzi ze swą żoną
(a nie która się rozwodzi ze swym mężem). Do tego
Paweł wyraźnie napisał, że kobieta jest związana do
póki żyje jej mąż i dopiero jak umrze, może poślubić
kogo chce - ale w Panu.

A jeżeli mąż pozbędzie się żony ot tak, tylko po to by
na jej miejsce wziąć inną, to będzie mu to poczytane
tak, jakoby to on popełnił cudzołóstwo - ale tylko w
takim przewrotnym przypadku. Poza tym, mężczyzna
w rozumieniu biblijnym cudzołoży tylko, jeśli dobierze
się do cudzej żony... cudzołoży przeciwko właścicielowi
tej zony, a nie przeciw swoim żonom oczywiście...

Ostatnie przykazanie mówi wyraźnie: nie pożądaj żony
bliźniego swego, a nie: nie pożądaj męża bliźniej swej...

Oczywiście nie znaczy to, że należy naruszać lokalne zwyczaje.

Cytat:
A odnośnie pkt.6 to nie jestem pewien bo gdyby mąż tej kobiety nawrócił się w przyszłości to co wtedy?raczej proponowałbym jej pozostanie w separacji.


To po ptokach.
To jest tak zwany przywilej pawłowy, który pozwala kobiecie porzuconej ze względu na
przyjęte chrześcijaństwo (podkreślam: ze względu na przyjętą wiarę) wyjść swobodnie
za mąż - i wtedy jest bez grzechu. Jak koleś po latach świetlnych się nawróci, to to late.
 
     
jehu

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Gru 2013
Posty: 22
Poziom: 3
HP: 0/44
 0%
MP: 21/21
 100%
EXP: 4/9
 44%
Wysłany: 2014-06-07, 20:13   Re: Małżeństwo a rozwód w Biblii - krótko, zwięźle i treściw

Cytat:

To po ptokach.
To jest tak zwany przywilej pawłowy, który pozwala kobiecie porzuconej ze względu na
przyjęte chrześcijaństwo (podkreślam: ze względu na przyjętą wiarę) wyjść swobodnie
za mąż - i wtedy jest bez grzechu. Jak koleś po latach świetlnych się nawróci, to to late.
Czy to jest biblije nauczanie czy jakiegoś lokalnego kościoła,
_________________
Aby wszyscy czcili Syna jak czczą Ojca
 
     
Odbić Konstantynopol!
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2014-06-07, 20:45   Re: Małżeństwo a rozwód w Biblii - krótko, zwięźle i treściw

jehu napisał/a:
Czy to jest biblije nauczanie czy jakiegoś lokalnego kościoła,


Innym zaś mówię ja, nie Pan: Jeżeli jakiś brat ma niewierzącą żonę, a ona zgadza się z nim mieszkać, niech jej nie opuszcza; także kobieta, która ma niewierzącego męża, a on zgadza się z nią mieszkać, niech nie opuszcza męża. Gdyż niewierzący mąż jest uświęcony ze względu na żonę, a niewierząca żona jest uświęcona ze względu na brata; w przeciwnym razie wasze dzieci byłyby przecież nieczyste, lecz teraz są święte. Ale jeśli niewierzący odchodzi, niech odejdzie; w takich okolicznościach brat lub siostra nie są niewolniczo związani, a Bóg powołał was do pokoju. Bo skąd wiesz, żono, czy nie wybawisz męża? Albo skąd wiesz, mężu, czy nie wybawisz żony?


Kto naucza?
No chyba nie autosekty, bo każda wymyśla własne pomysły... :)

Tu----> http://pl.wikipedia.org/w...ej_Paw%C5%82owy
 
     
jehu

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Gru 2013
Posty: 22
Poziom: 3
HP: 0/44
 0%
MP: 21/21
 100%
EXP: 4/9
 44%
Wysłany: 2014-06-07, 20:48   Re: Małżeństwo a rozwód w Biblii - krótko, zwięźle i treściw

Rethel napisał/a:
jehu napisał/a:
Czy to jest biblije nauczanie czy jakiegoś lokalnego kościoła,


Innym zaś mówię ja, nie Pan: Jeżeli jakiś brat ma niewierzącą żonę, a ona zgadza się z nim mieszkać, niech jej nie opuszcza; także kobieta, która ma niewierzącego męża, a on zgadza się z nią mieszkać, niech nie opuszcza męża. Gdyż niewierzący mąż jest uświęcony ze względu na żonę, a niewierząca żona jest uświęcona ze względu na brata; w przeciwnym razie wasze dzieci byłyby przecież nieczyste, lecz teraz są święte. Ale jeśli niewierzący odchodzi, niech odejdzie; w takich okolicznościach brat lub siostra nie są niewolniczo związani, a Bóg powołał was do pokoju. Bo skąd wiesz, żono, czy nie wybawisz męża? Albo skąd wiesz, mężu, czy nie wybawisz żony?

A gdzie tu jest przyzwolenie chrześcijance na powtórne małżeństwo ?
_________________
Aby wszyscy czcili Syna jak czczą Ojca
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13639
Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 418/608
 68%
Wysłany: 2014-06-07, 20:49   

Rethel, Tekst biblijny zapomniałeś podać.
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
Odbić Konstantynopol!
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2014-06-07, 20:50   Re: Małżeństwo a rozwód w Biblii - krótko, zwięźle i treściw

jehu napisał/a:
A gdzie tu jest przyzwolenie chrześcijance na powtórne małżeństwo ?


Pogrubiłem ci.
Przez 2000 lat nie było problemu z rozumieniem tego.
Zajrzyj do linku.
 
     
oluss
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2014-06-08, 17:54   

Czy moje byłe mogę potraktować jak poganki ? bo to w sumie ateistki itd były :-D
Jestem zonay z jedną czy z wszystkimi ? :-)
 
     
Odbić Konstantynopol!
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2014-06-08, 19:33   

nike napisał/a:
Rethel, Tekst biblijny zapomniałeś podać.


W którym przypadku?
Jak wkleję wszystkie, to znowu napiszesz, że
masz Biblię i nie potrzebujesz takich kolosów :-)

olus napisał/a:
Czy moje byłe mogę potraktować jak poganki ? bo to w sumie ateistki itd były :-D Jestem zonay z jedną czy z wszystkimi ? :-)


A ślub miałeś?
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13639
Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 418/608
 68%
Wysłany: 2014-06-08, 19:51   

Ten który wyżej cytujesz.
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
Odbić Konstantynopol!
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2014-06-08, 19:57   

nike napisał/a:
Ten który wyżej cytujesz.


To jak zapomniałem podać, skoro podałem? :)
Jeśli chodzi ci o numerki to wystarczy wpisać w prawowiernej Watchtower Library :-P
Pierwszy List świętego apostoła Pana naszego Jezusa Chrystusa z Nazaretu nazywającego
się Szawłem zwanym Pawłem z Tarsu do zboru świetych znajdującego się w Kolonii Jaus
Julii Korynckiej, rozdział siódmy, wersety od dwunastego do szesnastego. :-P
 
     
oluss
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2014-06-08, 21:31   

Cytat:
A ślub miałeś?

No jeśli słub=stosunek to tak.Jeśli chodzi o kościelny teatrzyk to nie.
Więc wydaje mi się że mam przerombane..Nie dość że żonaty to jeszcze poligamista ?(w przypadku dwóch stosunków ) I po śmierci one wszystkie i tak nawet jak nie chce będą moje :-x Chyba że opcja poganin :roll: i odprawienie nie chcącej się zreformować dziewojy :) Następną która mam na oku to też ateistka (poganka) więc chyba mogę smiało próbować ?> :)
 
     
Odbić Konstantynopol!
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2014-06-08, 21:43   

olus napisał/a:
No jeśli słub=stosunek to tak.Jeśli chodzi o kościelny teatrzyk to nie.
Więc wydaje mi się że mam przerombane..Nie dość że żonaty to jeszcze poligamista ?(w przypadku dwóch stosunków ) I po śmierci one wszystkie i tak nawet jak nie chce będą moje :-x Chyba że opcja poganin :roll: i odprawienie nie chcącej się zreformować dziewojy :) Następną która mam na oku to też ateistka (poganka) więc chyba mogę smiało próbować ?> :)


Bez przesady.

Po pierwsze: zapewne one już dawno z innymi poszły w siną dal, więc na
podstawie ichniego cudzołóstwa możesz im wypisać świadectwo rozwodu :-P

Po drugie, jak były dziewicami, to ojce mogą się nie zgodzić na wydanie i musisz zapłacić wykupne.

Po trzecie, dziwki nie stają się automatycznie żonami, bo to by znaczyło, że żyją w poliandrii... :-D
 
     
oluss
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2014-06-09, 04:56   

ufff kamień z serca :-) Jehowa zostawił trzy wyjścia z tej trudnej sytuacji hallelujah :-D
Co prawda listu już nie wypisze no chyba że duchowy(myslowy) list :) Mam nadzieje że Bóg uwzględni moją sprawę :) w końcu to swój chłop :-D
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
BannerFans.com
BannerFans.com
BannerFans.com
Strona wygenerowana w 0,19 sekundy. Zapytań do SQL: 15