FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO Strona Główna FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Dlaczego?
Autor Wiadomość
Serdunio
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2016-02-25, 19:07   Dlaczego?

Zapewne wielu z was(jako osoby wierzące) spotkało się takim(lub podobnym) pytaniem:

Gdzie był wtedy Bóg? Gdzie był Twój Bóg?

Jest to jedne z tych pytań które powoduje że czuję się zażenowana :-(

Jeżeli chodzi o osoby które "wytykają historię" to wtedy jest lżej,gorzej kiedy mówi to człowiek
będący w cierpieniu, a w oczach widzimy ogromny ból.

Jak radzicie sobie w takich lub podobnych sytuacjach?
Tak bardzo chciałabym być "wtedy" silna.

Zapraszam do dyskusji
 
     
Iwona
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2016-02-25, 19:33   

A to różnie. Przykładowo kiedyś w internecie była dyskusja na jednym z for jak to szaleniec jechał pod wpływem narkotyków no i zabił całą rodzinę, która gdzieś obok drogi na chodniku stała. Chłopak zapytał "Gdzie był Bóg wtedy?" Ja odpowiedziałam: "Bóg dał człowiekowi rozum, ale człowiek nie potrafił z tego daru skorzystać, nawet go odrzucił i oto skutek". Ciekawe, że osoby niewierzące zadają to pytanie.
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13639
Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 418/608
 68%
Wysłany: 2016-02-25, 21:24   

Donia napisał/a:
Gdzie był wtedy Bóg? Gdzie był Twój Bóg?

Tak, to jest bardzo trudne pytanie, a jeszcze trudniejsza jest odpowiedź.
Z przykładu mojej rodziny:
Wszystkich nas było siedem osób, niecałe dwa lata jak zamieszkaliśmy w Gdańsku, tato sam pracuje, czworo dzieci najstarsze 12--lat najmłodsze 10---miesięcy, mama i babcia, matka mojej mamy nami się opiekują.
Niecałe dwa lata ginie mój ojciec, lat 37, mama zostaje z nami lat 35. Tato był już badaczem i cala nasza rodzina, gdzie był BÓG jak tato się topił?, Czy Bóg nie wiedział,że my nie będziemy mieli co jeść?
Tragiczna rozpacz nad nami zapanowała, mama nie raz nie dwa płakała w modlitwie i pytała się BOGA dlaczego dopuścił do tej tragedii, dopatrywała się różnych swoich grzechów,żeby zrozumieć DLACZEGO?

W tamtych czasach rok 1947 pisałam w moim pokoju, byliśmy przez rzymski kler bardzo prześladowani, już taty nie było, sami musieliśmy odpierać ataki.
i stawiać pytanie, ktore ciagle nas prześladowało DLACZEGO?

Moja mama i babcia nie załamały się, ale zrozumiały, ze kogo BÓG miłuje to też i karze, a raczej dopuszcza różne doświadczenia, podobnie jak bylo z HIJOBEM, on też pytał DLACZEGO PANIE DLACZEGO?

Szatan sprowadza różne nieszczęścia na nas, choroby, tragedie, kataklizmy i my ludzie jesteśmy tym biedom poddani, ja zgadzam się,że np. w wypadku naszej rodziny mógłby Bóg zaingerować, rodzice moi czytali Biblię byli ludźmi wierzącymi, a tu takie nieszczęście właśnie nas spotkało, tylko,że my nie żyjemy pod kloszem, żyjemy na świecie gdzie KSIĘCIEM JEST SZATAN. Dlatego Bóg często dopuszcza tragedie, i powinniśmy ja z pokora przyjąć, być może,że w przyszłości moja mama dowie się DLACZEGO tak a nie inaczej Bóg nas doświadczył. Bądźmy BOGU WIERNI W KAŻDYCH OKOLICZNOŚCIACH. :-D
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
Iwona
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2016-02-25, 22:03   

Polecam tutaj byście kupili na DVD film "Czy naprawdę wierzysz?" W dobrych sklepach księgarniach katolickich powinien być dostępny. Chyba jest to film protestancki, a przynajmniej jeden z głównych bohaterów jest pastorem. Kupcie sobie (w internecie chyba go nie ma). Przepiękny film. I tam właśnie padają takie pytania: "Gdzie był Bóg gdy było to i tamto?". Natomiast Bóg tak kieruje losami bohaterów tego filmu, że na końcu wychodzi takie dobro, którego wcześniej pewnie by się nie spodziewali. Przykładowo, jest starsze małżeństwo. Stracili swoją jedyną córkę, zginęła prawdopodobnie potrącona przez auto (można się domyśleć choć nie jest to wprost powiedziane w filmie). Żona zadaje pytanie: "Gdzie był Bóg? Dlaczego pozwolił by nasza córka zginęła?" A mąż tak odpowiada: "Prosił tego mężczyznę, który spowodował wypadek aby nie pił kolejnego drinka. Błagał barmana, żeby mu go nie podawał. Miał nadzieję, że zamówi taksówkę i nie wsiądzie za kierownicę, a gdy było po wszystkim płakał tak jak my". Bóg chce dobra, ale człowiek postępuje wbrew Jemu. Ogólnie to później w filmie się okazało, że Bóg i tych staruszków odmienił. Spakowali rzeczy z pokoju ich córki (przynajmniej ten mąż się zdecydował, ale ona później też) i zawieźli do schroniska dla bezdomnych. Tam poznali pewną bezdomną matkę z dzieckiem (mąż jej zmarł kilka lat wcześniej, a ich dom spłonął). Zabrali ich do siebie, ale później ta dziewczynka tak bardzo przypominała ich córkę, że traktowali ją jak swoją a przy okazji ta bezdomna matka zyskała nową rodzinę. Ogólnie bardzo piękny film uczący dobra. Polecam każdemu do obejrzenia. Tam jest kilkanaście takich osób, z których każda ma swoją historię i w pewnym sensie mówili "gdzie był Bóg itp " ale ostatecznie na końcu filmu aż przecierają oczy ze zdumienia bo takie dobro dostali.
 
     
Serdunio
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2016-02-25, 22:55   

Iwona napisał/a:
Polecam tutaj byście kupili na DVD film "Czy naprawdę wierzysz?"


Oglądałam Iwonko,lecz mnie najbardziej poruszyły słowa starca (który ciągnie wielki krzyż po mieście)
skierowane do pastora..
-"Czy wierzysz w krzyż Chrystusowy? Jest splamiony krwią.....to boli.....kocha,przebacza i wymaga..
Wymaga byśmy byli Jego świadkami w tym mrocznym świecie..
A jeśli wierzysz ...to co z tym zrobisz?"-(jakoś tak to brzmiało ;-) pamiętam bo mnie poruszyły..puszczałam je sobie kilkakrotnie :) )..Nawet fabuły filmu tak nie pamiętam... a tak głęboko utkwiły we mnie właśnie te słowa.
Ostatnio zmieniony przez Serdunio 2016-02-25, 23:08, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Serdunio
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2016-02-25, 23:05   

nike napisał/a:
Bądźmy BOGU WIERNI W KAŻDYCH OKOLICZNOŚCIACH.


Tak,wytrwać... Takie świadectwa wiary budują. :)
 
     
Steve Sondej 

Potwierdzenie wizualne: 2006
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 18 Mar 2015
Posty: 699
Poziom: 24
HP: 27/1353
 2%
MP: 646/646
 100%
EXP: 1/68
 1%
Wysłany: 2016-02-26, 00:31   

Donia napisał/a:
Gdzie był wtedy Bóg? Gdzie był Twój Bóg?


Słowa te mogą być wyrażone tylko przez osobe niewierzącą. Uważam ze wykorzystują tragedię jako okazję aby podważyć kluczowe przekonania wierzącego wobec Boga. Zwykle milcze w takich sytuacjach [szczerze mówiąc, nie chcą usłyszeć twojej odpowiedź], gdyż może to doprowadzić do niewygodnej konfrontacji, a w tym samym czasie, w głębi, mam pełne zaufania do Niego, który doprowadził do tej sytuacji w jakimś nieznanym mi celu.
 
     
Serdunio
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2016-02-26, 17:26   

Steve Sondej napisał/a:
Słowa te mogą być wyrażone tylko przez osobe niewierzącą. Uważam ze wykorzystują tragedię jako okazję aby podważyć kluczowe przekonania wierzącego wobec Boga. Zwykle milcze w takich sytuacjach [szczerze mówiąc, nie chcą usłyszeć twojej odpowiedź], gdyż może to doprowadzić do niewygodnej konfrontacji, a w tym samym czasie, w głębi, mam pełne zaufania do Niego, który doprowadził do tej sytuacji w jakimś nieznanym mi celu.


Dzięki Steve nawet nie wiesz ile to dla mnie znaczy,byłam w podobnej sytuacji i nic nie potrafiłam odpowiedzieć(zawiesiłam głowę)
straciłam "osobę"(bliską) i do dziś pozostały wyrzuty.
Byłam pewna że to moja słabość że nie potrafiłam być w tamtym momencie prawdziwym świadkiem mego Boga :-(
 
     
Serdunio
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2016-02-28, 21:57   

Posty o śmierci i Adamie przenioslam Tutaj
 
     
Listek
VIP


Potwierdzenie wizualne: 2015
Pomógł: 581 razy
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 2615
Poziom: 40
HP: 351/5017
 7%
MP: 2395/2395
 100%
EXP: 154/168
 91%
Wysłany: 2016-03-04, 11:08   

Donia napisał/a:
gorzej kiedy mówi to człowiek
będący w cierpieniu, a w oczach widzimy ogromny ból.


Droga grzechu to droga cierpienia.Dlatego znając Prawo Boże można ulżyć cierpiącemu pomagając delikatnie odkryć jego grzech. Grzech jest przestępstwem zakonu Bożego. 1 Jan 3,4

17 Chorowali na skutek swoich grzesznych czynów
i nędzę cierpieli przez swoje występki;


18 obrzydło im całe jedzenie
i byli bliscy bram śmierci.
19 W swoim ucisku wołali do Pana,
a On ich uwolnił od trwogi.

20 Posłał swe słowo, aby ich uleczyć
i wyrwać z zagłady ich życie

21 Niech dzięki czynią Panu za Jego łaskawość,
za Jego cuda dla synów ludzkich!
22 I niech składają ofiary dziękczynne,
niech głoszą z radością Jego dzieła!
Ps.107

Jeśli chodzi o wojny, kryzysy, niedolę to stało się to dlatego,że człowiek gdy odwrócił się do Boga plecami, oddał władzę na ziemi Przeciwnikowi.

Dz 2:38 bw A Piotr do nich: Upamiętajcie się" i niechaj się każdy z was da ochrzcić w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych, a otrzymacie dar Ducha Świętego."

Dz 3:19 bw "Przeto upamiętajcie i nawróćcie się, aby były zgładzone grzechy wasze,"

Mt 13:15 bug "Utyło bowiem serce tego ludu, stępiały ich uszy i zamknęli swe oczy, żeby przypadkiem oczami nie widzieli ani uszami [nie] słyszeli, a sercem [nie] zrozumieli i [nie] nawrócili się, i żebym ich [nie] uzdrowił."

A Nimrodyści wciąż wznoszą wieżę Babel w buncie przeciw Bogu i Jego Pomazańcowi.A ilu naiwnych ludzi zwodzą nawołując do jedności z nimi .
_________________
Bóg jest wciąż taki sam i się nie zmienia.
 
     
paracletos 
paracletos

Potwierdzenie wizualne: 2001
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 24 Lut 2016
Posty: 6
Poziom: 1
HP: 0/18
 0%
MP: 8/8
 100%
EXP: 5/9
 55%
Wysłany: 2016-03-08, 14:12   

Bóg był tam, gdzie jest zawsze :) I był taki sam, jaki jest wczoraj, i dziś, i na wieki.

Bóg brzydzi się grzechem i nie może mieć z nim nic wspólnego. Jaka jest wspólnota/społeczność tego, co jest czystym Światłem, z Ciemnością?

To nie Bóg jest sprawcą całego zła, cierpienia, nieszczęść. I nie On ponosi odpowiedzialność za to, że zło, cierpienie, nieszczęścia istnieją. Kto w takim razie jest za to odpowiedzialny?
I jaka jest Boża odpowiedź na to?

I tu trzeba głosić ewangelię Bożą. O Jezusie, który poniósł zamiast człowieka (zamiast CIEBIE, zamiast TWEGO ROZMÓWCY) całe zło i odpowiedzialność za nie, skutki i wyrok śmierci na Krzyż. W Jezusie jesteśmy wolni , wolni od grzechu i jego skutków.

Bożą odpowiedzią na grzech człowieka jest...? No co, wiecie już ? TO GŁOŚCIE.
 
     
Listek
VIP


Potwierdzenie wizualne: 2015
Pomógł: 581 razy
Dołączył: 11 Sie 2014
Posty: 2615
Poziom: 40
HP: 351/5017
 7%
MP: 2395/2395
 100%
EXP: 154/168
 91%
Wysłany: 2016-03-09, 16:04   

Donia napisał/a:
Gdzie był wtedy Bóg?


Czy Bóg nie odwraca się od człowieka ,który po poznaniu Jezusa z premedytacją łamie Jego przykazania,np. bezcześci szabat i święta wyznaczone przez Stwórcę, klęka przed posągami itd.Czyż nie naraża się taki człowiek na przekleństwa?


"Przeto upamiętajcie i nawróćcie się, aby były zgładzone grzechy wasze,"

1 Jan 3,4 grzech jest przestępstwem zakonu

A co gorsze:

Hbr 10:26 bug "Jeśli bowiem dobrowolnie grzeszymy po otrzymaniu poznania prawdy, to nie pozostaje już ofiara za grzechy;"

Jezus jako posłuszny Syn Boga nie zmienił w Prawie Bożym nawet joty.
Nauczał jak we właściwy sposób realizować w życiu wszystkie przykazania Boga.

Usta sprawiedliwego głoszą mądrość
a język jego wygłasza prawo.
Tora Boga jest w jego sercu,
a jego kroki się nie zachwieją.
Ps 37,30-31
_________________
Bóg jest wciąż taki sam i się nie zmienia.
 
     
Serdunio
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2016-03-09, 19:53   

Listek napisał/a:
Czy Bóg nie odwraca się od człowieka ,który po poznaniu Jezusa z premedytacją łamie Jego przykazania,np. bezcześci szabat i święta wyznaczone przez Stwórcę, klęka przed posągami itd.Czyż nie naraża się taki człowiek na przekleństwa?


Listku czy śmierć jest przekleństwem?? Wciąż każdy umiera ,a kobieta nadal w bólu rodzi potomstwo..
Czy to omija tych którzy poznali Jezusa i wiernie służą Prawu?? :-(
Człowiek cierpi ,a ciało umiera bo cała ziemia została poddana marności(została przeklęta) w skutek grzechu Adama.
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13639
Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 418/608
 68%
Wysłany: 2016-03-09, 20:23   

Listek napisał/a:
Czy Bóg nie odwraca się od człowieka ,który po poznaniu Jezusa z premedytacją łamie Jego przykazania,np. bezcześci szabat i święta wyznaczone przez Stwórcę, klęka przed posągami itd.Czyż nie naraża się taki człowiek na przekleństwa?

A czy dobry ojciec odwraca się od niesfornego dziecka?
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
Olus
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 81367/88443
 92%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2016-03-09, 20:36   

Donia napisał/a:
Listku czy śmierć

Dlaczego ludzie umieraja?Bo nie maja dostepu do drzewa zywota.

. 24 Wygnawszy zaś człowieka, Bóg postawił przed ogrodem Eden cherubów i połyskujące ostrze miecza, aby strzec drogi do drzewa życia7. (Rodz 3,24)

Pomiędzy rynkiem Miasta a rzeką, po obu brzegach, drzewo życia, rodzące dwanaście owoców; wydające swój owoc każdego miesiąca; a liście drzewa [służą] do leczenia narodów (Obj 22:2).

Cytat:
Czy to omija tych którzy poznali Jezusa i wiernie służą Prawu?? :-(

Nie bo nie sa niesmiertelni :-P
ale przestrzegajac przykazan
moga pozyc dluzej a nawet wiecznie ;)
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
BannerFans.com
BannerFans.com
BannerFans.com
Strona wygenerowana w 0,19 sekundy. Zapytań do SQL: 13