FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO Strona Główna FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Ateista - dlaczego?
Autor Wiadomość
nesto 


Potwierdzenie wizualne: 1
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 05 Kwi 2013
Posty: 20
Poziom: 3
HP: 0/44
 0%
MP: 21/21
 100%
EXP: 2/9
 22%
Wysłany: 2016-07-19, 11:40   Ateista - dlaczego?

Witam po bardzo długiej przerwie.
Zostałem ateistą.
To w skrócie.
Piszę "ateistą" bo nie chce komplikować sprawy i rozpisywać się o moim deiźmie czyli w skrócie przekonaniem, że wszystko ma sens którego nie rozumiemy, a Bóg jest Naturą jednoczącą wszystko co istnieje.

Skoncentrujmy się na moim ateiźmie.
Wielokrotnie przedyskutowałem wszelkie sprawy związane z wiarą chrześcijańską i po wielu latach udało mi się wyzwolić.
Muszę śmiało i jednoznacznie napisać: WIARA OGŁUPIA.

Temat założyłem, aby ewentualnie podyskutować o wszelkich założeniach i drogach wiary chrześcijańskiej i uświadomić Wam, że nie mają sensu.
Pozdrawiam.
 
     
bartek212701 
VIP


Potwierdzenie wizualne: 27
Pomógł: 1006 razy
Wiek: 31
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 5722
Poziom: 54
HP: 1694/12102
 14%
MP: 5778/5778
 100%
EXP: 17/317
 5%
Wysłany: 2016-07-19, 12:25   

Witaj nesto,
na początku uszczegółówmy jedno :) One (te drogi) nie mają sensu dla Ciebie, co nie znaczy, ze dla kogoś (coś co jest bez sensu dla Ciebie) nie mogą sensu posiadać :)
Ludzie są różni, jedni ufają nauce, drudzy ufają swojemu przeczuciu/zmysłowi, a jeszcze inni uwierzyli, zę istnieje ktoś nad nami i jest tą istotą Bóg, który stworzył człowieka i dał mu prawo do wyboru, którego własnie dokonałes Ty czy ja
Pozdrawiam
_________________
Efez. 5:17. Dlatego nie bądźcie nierozsądni, ale rozumiejcie, jaka jest wola Pańska

"Piękno sceny kuszenia można dostrzec tylko wtedy, gdy zamknie się ją w umyśle Chrystusa" Jaaqob

NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.
 
     
Serdunio
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 82251/88443
 93%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2016-07-19, 17:38   

nesto napisał/a:
Temat założyłem, aby ewentualnie podyskutować o wszelkich założeniach i drogach wiary chrześcijańskiej i uświadomić Wam, że nie mają sensu.


Jeżeli uważasz że droga wiary chrześcijańskiej nie ma sensu ,to jaki jest sens niewiary ??
Gdzie go szukać,a jeśli go utracę (jak wszystko co przemija na tym świecie)mam szukać od nowa?

Pozdrawiam :) No i witamy ponownie..
Ostatnio zmieniony przez Serdunio 2016-07-19, 17:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
zion599
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 82251/88443
 93%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2016-07-19, 17:43   

nesto napisał/a:
WIARA OGŁUPIA.


to nie wiara ogłupia, to fałszywe zakamarki wiary ogłupiają
z ktorymi walczę i ja .
Jako chrześcijanin.
 
     
Y
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 82251/88443
 93%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2016-07-19, 18:13   Re: Ateista - dlaczego?

nesto napisał/a:
Muszę śmiało i jednoznacznie napisać: WIARA OGŁUPIA.


Tylko taka idiotyczna, debilna i prymitywna wiara jaką była twoja - ogłupia.

To, że wyzwoliłeś się z własnej głupoty (w co jednak wątpię)
wcale nie oznacza, że Bóg, Biblia, czy Chrześcijaństwo są be.
 
     
bartek212701 
VIP


Potwierdzenie wizualne: 27
Pomógł: 1006 razy
Wiek: 31
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 5722
Poziom: 54
HP: 1694/12102
 14%
MP: 5778/5778
 100%
EXP: 17/317
 5%
Wysłany: 2016-07-19, 18:18   

X napisał/a:
Tylko taka idiotyczna, debilna i prymitywna wiara jaką była twoja - ogłupia.


Każdy odpowiedział kulturalnie, z szacunkiem JAK DO CZŁOWIEKA (może zagubionego, chcącego porady, bo nie znasz serca i motywu do pisania tej wiadomości), Ty piszesz jak do psa, a nawet lepiej pewnie zwróciłbyś się do zwierzęcia.
Jak się nie ma nic do powiedzenia, to się nie mówi.
_________________
Efez. 5:17. Dlatego nie bądźcie nierozsądni, ale rozumiejcie, jaka jest wola Pańska

"Piękno sceny kuszenia można dostrzec tylko wtedy, gdy zamknie się ją w umyśle Chrystusa" Jaaqob

NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.
 
     
Y
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 82251/88443
 93%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2016-07-19, 18:20   

bartek212701 napisał/a:
Każdy odpowiedział kulturalnie, z szacunkiem JAK DO CZŁOWIEKA (może zagubionego, chcącego porady, bo nie znasz serca i motywu do pisania tej wiadomości), Ty piszesz jak do psa, a nawet lepiej pewnie zwróciłbyś się do zwierzęcia.
Jak się nie ma nic do powiedzenia, to się nie mówi.


Ja Neście tłumaczyłem wiele razy, długo i kulturalnie, jak był jeszcze wierzącym.
Teraz, jak mu kawa na ławę nie pomoże, to już nic mu nie pomoże. Ty też idziesz
jego drogą, więc się zastanów nad sobą patrząc na niego. Ot tak, dla przestrogi...
 
     
bartek212701 
VIP


Potwierdzenie wizualne: 27
Pomógł: 1006 razy
Wiek: 31
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 5722
Poziom: 54
HP: 1694/12102
 14%
MP: 5778/5778
 100%
EXP: 17/317
 5%
Wysłany: 2016-07-19, 18:24   

X napisał/a:
Ty też idziesz
jego drogą, więc się zastanów nad sobą patrząc na niego.

Za dużo E.G.White, bo zaczynasz prorokować, albo mieć haluny.
To, że ktoś wszedł na stronę przeciw KK, a która to jest związana ze stroną ateistyczna robi ze mnie ateistę? Jak wy Biblię musicie starannie i dogłębnie analizowćc, kiedy tak interpretujecie cudze ruchy w sieci :)
_________________
Efez. 5:17. Dlatego nie bądźcie nierozsądni, ale rozumiejcie, jaka jest wola Pańska

"Piękno sceny kuszenia można dostrzec tylko wtedy, gdy zamknie się ją w umyśle Chrystusa" Jaaqob

NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.
 
     
Y
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 82251/88443
 93%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2016-07-19, 18:26   

bartek212701 napisał/a:
To, że ktoś wszedł na stronę przeciw KK, a która to jest związana ze stroną ateistyczna robi ze mnie ateistę?


Nic takiego nie powiedziałem. Coś jarał?
 
     
bartek212701 
VIP


Potwierdzenie wizualne: 27
Pomógł: 1006 razy
Wiek: 31
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 5722
Poziom: 54
HP: 1694/12102
 14%
MP: 5778/5778
 100%
EXP: 17/317
 5%
Wysłany: 2016-07-19, 18:27   

X napisał/a:
bartek212701 napisał/a:
To, że ktoś wszedł na stronę przeciw KK, a która to jest związana ze stroną ateistyczna robi ze mnie ateistę?


Nic takiego nie powiedziałem. Coś jarał?

Nie pamiętam, każdego dnia co innego, nie lubię rutyny. Wiesz, żeby życie miało smaczek, dziewczynka, Marysia, chłopaczek :mrgreen:
_________________
Efez. 5:17. Dlatego nie bądźcie nierozsądni, ale rozumiejcie, jaka jest wola Pańska

"Piękno sceny kuszenia można dostrzec tylko wtedy, gdy zamknie się ją w umyśle Chrystusa" Jaaqob

NIEBO - Chrześcijanie tyle mówią o niebie, ponieważ Nowy Testament głosi niebo jako nadzieję dla wierzących (1 Piotra 1:4; Kolosan 1:5; Hebrajczyków 3:1). Mówienie o niebie nie wyklucza wiary w życie na ziemi, ponieważ niebo jest tam, gdzie jest Bóg. Gdy Bóg zstąpi między ludzi i zamieszka wśród nich, to tam będzie też niebo (Objawienie 21:1-5). Wielu komentatorów uważa, że niebo i ziemia staną się jednym.
 
     
exe
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 82251/88443
 93%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2016-07-19, 19:51   Re: Ateista - dlaczego?

nesto napisał/a:
Witam po bardzo długiej przerwie.
Zostałem ateistą.
To w skrócie.
Piszę "ateistą" bo nie chce komplikować sprawy i rozpisywać się o moim deiźmie czyli w skrócie przekonaniem, że wszystko ma sens którego nie rozumiemy, a Bóg jest Naturą jednoczącą wszystko co istnieje.

Skoncentrujmy się na moim ateiźmie.
Wielokrotnie przedyskutowałem wszelkie sprawy związane z wiarą chrześcijańską i po wielu latach udało mi się wyzwolić.
Muszę śmiało i jednoznacznie napisać: WIARA OGŁUPIA.

Temat założyłem, aby ewentualnie podyskutować o wszelkich założeniach i drogach wiary chrześcijańskiej i uświadomić Wam, że nie mają sensu.
Pozdrawiam.
Zasada podstawowa:
Trzeba przedyskutować ateizm, który tak cię oświecił, nie zaś wiarę chrześcijańską. Zobaczyć należy, gdzie tkwi dorzeczność, a gdzie je nie ma.
Wyzwolenie od wiary... Wiara jest aktem zgody (uznaniem) poznanego dobra (tu: jeszcze akcydentalnego). Wiara w to, że rozstrzygnięcie dokonane względem wartości podanych przez intelekt jest słuszne, jest tedy konieczna, jak konieczne jest (bo naturalne) istnienie rozumu, woli i pamięci.
Tak więc, nie wyzwoliłeś się z wiary, jako takiej, bo przestałbyś być człowiekiem zatracając przymioty własnej bytowości, lecz po prostu zamieniłeś priorytety z tym jednak wskazaniem, że ateizm - analogicznie do istoty mutacji - to zawsze utrata informacji, nie zaś ubogacenie się nią, więc zaprawdę - nie masz powodów do radości...
 
     
Pokoja 
VIP
ZIARNKoGORCZYCY


Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 720 razy
Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 6182
Poziom: 55
HP: 2177/12808
 17%
MP: 4648/6115
 76%
EXP: 160/330
 48%
Wysłany: 2016-07-19, 21:31   Re: Ateista - dlaczego?

nesto napisał/a:
Witam po bardzo długiej przerwie.
Zostałem ateistą.
Skoncentrujmy się na moim ateiźmie.
Wielokrotnie przedyskutowałem wszelkie sprawy związane z wiarą chrześcijańską i po wielu latach udało mi się wyzwolić.
Muszę śmiało i jednoznacznie napisać: WIARA OGŁUPIA.

Temat założyłem, aby ewentualnie podyskutować o wszelkich założeniach i drogach wiary chrześcijańskiej i uświadomić Wam, że nie mają sensu.
Pozdrawiam.


Witam Ciebie "nesto" i na tym forum.

Według mojego prostego rozumowania nie przestałeś być człowiekiem wierzącym, gdyż nawet ten, który nie wierzy w Boga osobowego, jakiego uznaje prawdziwie wierzący w niego nie może normalnie funkcjonować bez wiary. Nawet ateista biznesmen musi wierzyć, że jutro znów będzie dzień, że jego działalność gospodarcza będzie kontynuowana, że będzie miał klientów dostawców i odbiorców i, że dzięki temu będzie miał zysk, zapewniający mu zadowalający standard życia.

Inny przykład; przy ladzie/kasie, gdzie spotykają się sprzedawca i klient:

Sprzedawca musi wierzyć, że klient mu zapłaci za wyłożony towar, a klient musi wierzyć, że otrzymuje to za co płaci. Bez tego wzajemnego zaufania nie mogłoby się rozwijać zorganizowana życie społeczne. Oczywiście są wyjątki, i dlatego wprowadzono reklamacje.

Poczytalny człowiek jest zarówno istotą wierzącą, jak i rozumną, ale to wiara jest pionierem dla rozumu. Człowiek (wierzący w Boga, czy ateista) nie sięgnąłby tak daleko w kosmos, gdyby nie miał wiary. Czy potrafisz żyć bez takiej wiary. Nie napisałem i rozumu, gdyż jak się orientuję, ten uznajesz.

Rzeczywistość już taka jest, że istnieje w niej zarówno wierzący w Boga osobowego (niezależnie od tego, kim on tak naprawdę jest, ale serce i umysł odczuwają jego obecność), jak i ateista, chociaż nie bez żadnej wiary. Napisałeś, że WIARA OGŁUPIA. W Piśmie Świętym natomiast napisano: "Rzekł głupi w sercu swoim nie masz Boga". Jest tak, że zyskujemy wiarę w Boga, ale i tak, że niektórzy ją tracą.

Ponadto napisałeś, że: "Bóg jest Naturą jednoczącą wszystko co istnieje". Pismo Święte jednak informuje, że Bóg jest wszystkim we wszystkim i ponad wszystkim, gdyż Salomon powiedział, że nawet niebiosa i niebiosa niebios nie mogą Boga pomieścić, a prorok Jeremiasz napisał, że Bóg (Duchem swoim) wszystko napełnia, dlatego jest Bogiem z bliska i z daleka. To pokazuje, że Natura, pochodzi z Boga, a więc jest jakby w jego łonie.

Cytat:
Albowiem gniew Boży z nieba objawia się przeciwko wszelkiej bezbożności i nieprawości ludzi, którzy przez nieprawość tłumią prawdę. (19) Ponieważ to, co o Bogu wiedzieć można, jest dla nich jawne, gdyż Bóg im to objawił. (20) Bo niewidzialna jego istota, to jest wiekuista jego moc i bóstwo, mogą być od stworzenia świata oglądane w dziełach i poznane umysłem, tak iż nic nie mają na swoją obronę, Rz. 1:18-20

(24) Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim, Ten, będąc Panem nieba i ziemi, nie mieszka w świątyniach ręką zbudowanych (25) ani też nie służy mu się rękami ludzkimi, jak gdyby czego potrzebował, gdyż sam daje wszystkim życie i tchnienie, i wszystko. (26) Z jednego pnia (powinno być: z tego samego, czyli z siebie) wywiódł też wszystkie narody ludzkie (tak jak ziemia wywodzi z siebie górę = Natura, według Ciebie), aby mieszkały na całym obszarze ziemi, ustanowiwszy dla nich wyznaczone okresy czasu i granice ich zamieszkania, (27) żeby szukały Boga, czy go może nie wyczują i nie znajdą, bo przecież nie jest On daleko od każdego z nas. (28) Albowiem w nim żyjemy i poruszamy się, i jesteśmy, jak to i niektórzy z waszych poetów powiedzieli: Z jego bowiem rodu jesteśmy. Dz. 17:24-28


Pojęcie osoby, nawet to nam znane jest bardzo szerokie. Rozróżniamy osoby fizyczne, prawne i ułomne osoby prawne (nie prowadzące działalności gospodarczej). Osobą na arenie międzynarodowej jest także Polska i inne kraje. Nawet jeżeli uznasz Naturę (Wszechświat) za osobę, to Bóg, z którego ona pochodzi jest ponad nią.

Istota monoteizmu chrześcijańskiego, o którym naucza nas Pismo Święte, kryje się w przykazaniu miłości, która jak medal ma dwie strony. Jedną o wartości nadrzędnej jest przykazanie, aby miłować Boga z całkowitym oddaniem, a drugą jest przykazanie, aby miłować bliźniego swego jak siebie samego.

Boga nie można miłować bez przestrzegania jego przykazań, J. 14:23,24. Nie można przestrzegać żadnego przykazania bez przestrzegania tego pierwszego, co w uproszczeniu oznacza, że miłowanie Boga rozpoczyna się od miłowania samego siebie, ale się tylko rozpoczyna. Nawet przestrzeganie przykazania z Rz. 13:1-5, wiąże się z przestrzeganiem przykazania miłości, gdyż z wsadzą zwierzchnią zawsze mamy kontakt przez bliźniego.

Nawet to ostatnie zdanie Twojego postu:

Cytat:
Temat założyłem, aby ewentualnie podyskutować o wszelkich założeniach i drogach wiary chrześcijańskiej i uświadomić Wam, że nie mają sensu., wskazuje, że tak naprawdę szukasz potwierdzenia na to, co wyznajesz, że straciłeś.


Pozdrawiam
_________________
http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=1817#36016 Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim... Z jego ... rodu jesteśmy. Dz.17:24-28 Wierzę w: CHRZEST DLA SŁAWY OJCA I SYNA I TO DUCHEM ŚWIĘTEGO (Mat.28:19); DZIEŃ MAŁYCH POCZĄTKÓW PARUZJI CHRYSTUSA od 1874r. http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=2344., powrót rozumu w społeczeństwie wyboru/1914r. http://biblos.feen.pl/vie...d0b5495d4d251aa http://biblos.feen.pl/vie...d0b5495d4d251aa
 
     
nesto 


Potwierdzenie wizualne: 1
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 05 Kwi 2013
Posty: 20
Poziom: 3
HP: 0/44
 0%
MP: 21/21
 100%
EXP: 2/9
 22%
Wysłany: 2016-07-20, 00:10   

Pokoja,
Użyłem słowa Bóg, aby stworzyć pewne porównanie. Nie jest to Bóg, którego wyznajesz..
i popraw cytat: "wskazuje, że tak naprawdę szukasz potwierdzenia na to, co wyznajesz, że straciłeś" bo wskazuje on coś, czego nie napisałem - dot. końca postu..

X, chrześcijaństwo jest sektą, która ogłupia miliony. Wdziera się w ich korzenie rozumu i mutuje. Tworzy chorą społeczność modlącą się do nieistniejącej postaci z bajki. Nie masz świadomości tego, bo głęboko zryło twój mózg.

Pokoja napisał/a:
Według mojego prostego rozumowania nie przestałeś być człowiekiem wierzącym

To masz rzeczywiście bardzo dziwne rozumowanie.
Można powiedzieć wg Ciebie, że wszyscy w Polsce palą papierosy bo choć wszyscy oczywiście nie palą papierosów, to zapalają światło w domach lub ogniska na piknikach..
Jestem ateistą.

Reszta wpisu bazuje na bajkach i twierdzeniu, że to nieistniejąca w rzeczywistości postać coś tam zrobiła..

ps.
Osoby chore psychicznie często słyszą i widzą Boga.
Nakazuje im czasem najdziwaczniejsze zachowania i przekazuje niesamowite proroctwa.
Czy należy uznać ich za proroków?
 
     
zion599
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 82251/88443
 93%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2016-07-20, 01:12   

nesto napisał/a:
Reszta wpisu bazuje na bajkach i twierdzeniu, że to nieistniejąca w rzeczywistości postać coś tam zrobiła..


skoro twierdzisz , ze nie jestes wierzący
to udowodnij, ze Boga nie ma,
jeśli nie bedziesz umiał udowodnic oznacza to ze nieistnienie Boga przyjąłeś na wiarę.
 
     
exe
[Usunięty]

Poziom: 97
HP: 82251/88443
 93%
MP: 0/42228
 0%
EXP: 198/1408
 14%
Wysłany: 2016-07-20, 05:20   

nesto napisał/a:
Pokoja,
Użyłem słowa Bóg, aby stworzyć pewne porównanie. Nie jest to Bóg, którego wyznajesz..
i popraw cytat: "wskazuje, że tak naprawdę szukasz potwierdzenia na to, co wyznajesz, że straciłeś" bo wskazuje on coś, czego nie napisałem - dot. końca postu..

X, chrześcijaństwo jest sektą, która ogłupia miliony. Wdziera się w ich korzenie rozumu i mutuje. Tworzy chorą społeczność modlącą się do nieistniejącej postaci z bajki. Nie masz świadomości tego, bo głęboko zryło twój mózg.

Pokoja napisał/a:
Według mojego prostego rozumowania nie przestałeś być człowiekiem wierzącym

To masz rzeczywiście bardzo dziwne rozumowanie.
Można powiedzieć wg Ciebie, że wszyscy w Polsce palą papierosy bo choć wszyscy oczywiście nie palą papierosów, to zapalają światło w domach lub ogniska na piknikach..
Jestem ateistą.

Reszta wpisu bazuje na bajkach i twierdzeniu, że to nieistniejąca w rzeczywistości postać coś tam zrobiła..

ps.
Osoby chore psychicznie często słyszą i widzą Boga.
Nakazuje im czasem najdziwaczniejsze zachowania i przekazuje niesamowite proroctwa.
Czy należy uznać ich za proroków?
Jak na razie blado wypada tyrada nesto, a miało być racjonalnie. Widzimy tylko zbiór przekonań, czyli zdań pozbawionych wartości logicznej.
Szkoda czasu, jak na razie. Jedyne, co da się odczuć, to głęboko agresywne podniecenie ateistycznego neofity, który chętnie zwymiotuje na wierzących okruchy "wiedzy", przerobione jeszcze ignorancko na intelektualny MOM. Gdyby jeszcze chociaż zadbać o pozory i owinąć ateizm w błyszczący papierek sofizmu, co byśmy mieli co robić - a tu nic, oprócz prymitywnej propagandy, rodem z wylęgarni "oświeconych": z forum protestanci, czy webd.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
BannerFans.com
BannerFans.com
BannerFans.com
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 14