FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO

[nike]

(18) W miłości nie ma lęku, lecz doskonała miłość usuwa lęk, ponieważ lęk kojarzy się z karą. Ten zaś, kto się lęka, nie wydoskonalił się w miłości.

(1 Jan 4:18). Do jakiego lęku to się odnosi i jak. miłość doskonała usuwa lęk?

zapraszam do dyskusji

[Majorka 1]

Myślę, że chodzi tu o lęk człowieka wobec przyszłości i życia. Kto usuwa ?? Bóg oczywiście. Pełne zaufanie i miłość do Boga to pozwalanie by nas prowadził przez życie - to zaufanie że Bóg chce dla nas jak najlepiej i się o nas troszczy i wszytko co nas spotyka jest po coś i czegoś uczy i cokolwiek by się stało to Bóg nad wszystkim czuwa. Człowiek niemający w sercu Boga czuje się jak "balon" - gdzie go wiatr poniesie tam idzie i zdaje się na los. Człowiek odrodzony w Bogu powierza swoje życie i swoją drogę Bogu i czuje się bezpiecznie w ramionach Boga jak małe dziecko w ramionach rodzica

[nike]

Jak tutaj cicho jest??? Zapraszam do dyskusji

[Axanna]

ja tak mysle, ze nie ma takiego kto by sie nie lekal, to zalezy jeszcze czego, jakie leki usuwa doskonala milosc, bo co innego lekac sie gdy czarny kot ci droge przebiegnie, a co innego lekac sie katuszy...

Pan Jezus sie lekal, jednakze przezwyciezyl to. Ja zas czasem ulegam takim lekom ze wstyd mowic

[nike]

Lęk [bojaźń] jest przymiotem umysłu, który zwykle powstaje z niepewności. Są pewne rzeczy, których powinniśmy się obawiać, a są też takie, których obawiać się nie powinniśmy.
Szatan niekiedy korzysta z naszego upadłego stanu, to jest stanu grzechu i powoduje, iż się boimy naszego Niebieskiego Ojca; a gdy się Go boimy jesteśmy zdała od Niego. Z natury odczuwamy, że jesteśmy grzesznikami i że musi być pewna kara za grzechy. To odczuwamy instynktownie i z tego powodu boimy się. Często nam mówiono: Jesteś grzesznikiem i czeka cię kara za grzechy. Tu przychodzi lęk. Jakiego rodzaju i jak srogą ma być kara? Szatan stara się przez różne teorie i nauki wytworzyć w nas strach, bojaźń, obawę Boga i mąk przed naszym niedoskonałym umysłem stara się przedstawić Boga niesprawiedliwym, okrutnym w obchodzeniu się z grzechem i grzesznikami.