Dużo w tym prawdy... |
Autor |
Wiadomość |
Henryk
VIP
Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 481 razy Dołączył: 28 Kwi 2013 Posty: 7114
Poziom: 58
|
Wysłany: 2020-10-26, 07:00 Dużo w tym prawdy...
|
|
|
|
|
|
|
|
nike
Administrator
Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy Dołączyła: 13 Sty 2013 Posty: 13644
Poziom: 71
|
Wysłany: 2020-10-26, 09:41
|
|
|
HAHAH super zdjęcie. |
_________________ שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
|
|
|
|
|
Henryk
VIP
Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 481 razy Dołączył: 28 Kwi 2013 Posty: 7114
Poziom: 58
|
Wysłany: 2020-10-26, 16:02
|
|
|
Pytanie do Iwony.
Wierzę, że będzie znała odpowiedź.
|
|
|
|
|
Iwona
Zasłużony
Potwierdzenie wizualne: 22
Pomogła: 15 razy Wiek: 31 Dołączyła: 24 Gru 2017 Posty: 708
Poziom: 24
|
Wysłany: 2020-10-27, 12:19
|
|
|
Moi znajomi księża nie odmawiają |
|
|
|
|
nike
Administrator
Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy Dołączyła: 13 Sty 2013 Posty: 13644
Poziom: 71
|
Wysłany: 2020-10-27, 12:47
|
|
|
Iwona, jaka jest wykładnia całego kościoła a nie twoich znajomych. |
_________________ שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
|
|
|
|
|
Iwona
Zasłużony
Potwierdzenie wizualne: 22
Pomogła: 15 razy Wiek: 31 Dołączyła: 24 Gru 2017 Posty: 708
Poziom: 24
|
Wysłany: 2020-10-27, 14:37
|
|
|
Ja ci napiszę jakie jest moje zdanie.
Rodzice powinni dawać świadectwo wiary jeśli chcą ochrzcić dziecko. Jeśli nie mają ślubu bo uznają, że zawierzenie wspólnego zycia Bogu i jego łaski nie są im potrzebne do życia to wiadomo, że nie traktują na serio przysięge złożoną Bogu na chrzcie dziecka. A przysięgają wychowywać dziecko w wierze - to są puste słowa wtedy.
Każde dziecko jest darem Bożym. Jesli kobieta została zgwałcona ale jest oddana Bogu i mamy pewność, że na pewno szczerze będzie chciała wychować to dziecko w wierze to nic nie stoi na przeszkodzie by dziecko było ochrzczone. |
|
|
|
|
Henryk
VIP
Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 481 razy Dołączył: 28 Kwi 2013 Posty: 7114
Poziom: 58
|
Wysłany: 2020-10-27, 19:49
|
|
|
Iwona napisał/a: | Ja ci napiszę jakie jest moje zdanie.
Każde dziecko jest darem Bożym. Jesli kobieta została zgwałcona ale jest oddana Bogu i mamy pewność, że na pewno szczerze będzie chciała wychować to dziecko w wierze to nic nie stoi na przeszkodzie by dziecko było ochrzczone. |
Obyś nigdy nie musiała być w sytuacji, którą tu teoretycznie opisujesz...
A jak zgwałcona nie chce być w ciąży z nieznanym gwałcicielem?
- Nie chce jego dziecka? |
|
|
|
|
Iwona
Zasłużony
Potwierdzenie wizualne: 22
Pomogła: 15 razy Wiek: 31 Dołączyła: 24 Gru 2017 Posty: 708
Poziom: 24
|
Wysłany: 2020-10-27, 22:02
|
|
|
Henryk napisał/a: | Iwona napisał/a: | Ja ci napiszę jakie jest moje zdanie.
Każde dziecko jest darem Bożym. Jesli kobieta została zgwałcona ale jest oddana Bogu i mamy pewność, że na pewno szczerze będzie chciała wychować to dziecko w wierze to nic nie stoi na przeszkodzie by dziecko było ochrzczone. |
Obyś nigdy nie musiała być w sytuacji, którą tu teoretycznie opisujesz...
A jak zgwałcona nie chce być w ciąży z nieznanym gwałcicielem?
- Nie chce jego dziecka? |
Pamiętam jak parę lat temu czytałam artykuł w jakiejś gazecie typu Przyjaciółka (babcia kiedyś lubiła czytać takie gazetki). Tam pewna dziewczyna opisywała swoją historię. Miała 15 czy 16 lat gdy zaszła w ciążę. Była na dyskotece, ktoś jej coś podał do picia a następnego dnia obudziła się w łóżku w jakimś domu. Oczywiście gdy tylko dowiedziała się o ciąży rozpaczała i chciała usunąć ale gdy poczuła bicie serca dziecka, jego pierwsze ruchy odrzuciła ten zamiar. Pokochała to dziecko. Urodziła córkę i powiedziała takie zdanie, że nie żałuje tego, że tą córkę ma. Dlaczego o tym piszę? Dlatego, że w lonie matki (jakby instynktownie) rodzi się więź między dzieckiem a matką. Niezależnie od tego jak to dziecko się poczęło.
U mnie we wspólnocie jest taka Agata. Ona marzyła o tym by być dziewicą konsekrowaną ale bydlak zniszczył jej marzenie, zgwałcił ją. Z gwałtu począł się chłopiec. I jak z nią rozmawiałam po porodzie to powiedziała: "to wszystko nie tak miało wyglądać ale cieszę się, że mam Józka". Ta więź, która rodzi się między matką a dzieckiem silniejsza jest niż wszystko inne. |
|
|
|
|
Henryk
VIP
Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 481 razy Dołączył: 28 Kwi 2013 Posty: 7114
Poziom: 58
|
Wysłany: 2020-10-28, 07:41
|
|
|
Iwona napisał/a: | U mnie we wspólnocie jest taka Agata. [...] |
Pod wpływem Twego pisania dochodzę do wniosku, że dziewczynki wręcz marzą, aby być gwałcone, aby mogły cieszyć się dziećmi z takich "związków"...
Choćby tylko dla "więzi dziecka z matką w łonie".
To by zgadzało się z oficjalną linią Twego kościoła, wyzutego z ludzkich odruchów. |
|
|
|
|
Iwona
Zasłużony
Potwierdzenie wizualne: 22
Pomogła: 15 razy Wiek: 31 Dołączyła: 24 Gru 2017 Posty: 708
Poziom: 24
|
Wysłany: 2020-10-28, 12:41
|
|
|
Henryk napisał/a: | Iwona napisał/a: | U mnie we wspólnocie jest taka Agata. [...] |
Pod wpływem Twego pisania dochodzę do wniosku, że dziewczynki wręcz marzą, aby być gwałcone, aby mogły cieszyć się dziećmi z takich "związków"...
Choćby tylko dla "więzi dziecka z matką w łonie".
To by zgadzało się z oficjalną linią Twego kościoła, wyzutego z ludzkich odruchów. |
No chyba żartujesz....
A co mają zabijać to życie? |
|
|
|
|
Henryk
VIP
Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 481 razy Dołączył: 28 Kwi 2013 Posty: 7114
Poziom: 58
|
Wysłany: 2020-10-29, 11:04
|
|
|
Iwona napisał/a: | A co mają zabijać to życie? |
A tak zastanów się...
To "życie" dał Bóg, czy jedynie samiec- zwyrodnialec?
Czy ktokolwiek z ludzi ma prawo zmuszać zgwałconą do urodzenia skutku tego "związku"?
Czy obrońcy "życia za wszelką cenę" w jakikolwiek sposób pomagają w wychowaniu takiego dziecka?
Ludzie bez serca, bez empatii chcą zmusić do rodzenia, ale pomóc choćby finansowo narodzonemu, to jakoś tych "obrońców" brakuje...
Adoptuj nieuleczalnie chorego- będzie to stokroć lepsze dla ludzkości i Boga niż wstąpienie do Zakonu.
Pokaż, jak cenne dla Ciebie jest [b]już narodzone życie![/b]
Słowa, słowa, słowa...
Egoiści, sadyści... |
|
|
|
|
Iwona
Zasłużony
Potwierdzenie wizualne: 22
Pomogła: 15 razy Wiek: 31 Dołączyła: 24 Gru 2017 Posty: 708
Poziom: 24
|
Wysłany: 2020-10-29, 11:50
|
|
|
Przecież nawet jeśli dziecko się poczęło i kobieta nie chce być matką to przecież może urodzić i oddać gdzieś do okna życia, do innych osrodkow adopcyjnych. Pani nie będzie wtedy matką ale dziecko będzie żyło. Być może znajdzie się dla niego lepsza rodzina |
|
|
|
|
Henryk
VIP
Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 481 razy Dołączył: 28 Kwi 2013 Posty: 7114
Poziom: 58
|
Wysłany: 2020-10-29, 11:59
|
|
|
Iwona napisał/a: | to przecież może urodzić i oddać gdzieś do okna życia, do innych osrodkow adopcyjnych. |
Kto Ciebie i Tobie podobnym dał prawo decydowania za innych?
Piszesz tu "może urodzić"...
Jesteś albo niezdecydowana, albo obłudna(!).
Ty zmuszała byś takie kobiety do rodzenia, gdybyś tylko miała taką władzę!
Nawet w przypadkach, gdy narodzone umrze zaraz po przecięciu pępowiny.
Wiesz, co musi czuć kobieta, w przypadku głębokich wad genetycznych płodu, gdy nosi miesiącami w łonie "coś" co nigdy nie będzie człowiekiem? Co z całą pewnością nie będzie żyło?
- Nie wiesz.
Brak Tobie empatii. |
|
|
|
|
nike
Administrator
Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1321 razy Dołączyła: 13 Sty 2013 Posty: 13644
Poziom: 71
|
Wysłany: 2020-10-29, 12:46
|
|
|
Iwonko zamiast do klasztoru to idź pracować z dziećmi niesprawnymi to zrozumiesz co dla matki jest urodzić takiego biedaczka, a tym bardziej zupełnie nie nadającego sie do życia.
Najgożej jak w takich sytuacjach wypowiadają się mężczyźni i to starcy jak i kobiety nigdy nie rodzące. zdania takich ludzi nie powinny być brane pod uwagę. |
_________________ שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
|
|
|
|
|
Iwona
Zasłużony
Potwierdzenie wizualne: 22
Pomogła: 15 razy Wiek: 31 Dołączyła: 24 Gru 2017 Posty: 708
Poziom: 24
|
Wysłany: 2020-10-29, 14:10
|
|
|
Henryk napisał/a: | Iwona napisał/a: | to przecież może urodzić i oddać gdzieś do okna życia, do innych osrodkow adopcyjnych. |
Kto Ciebie i Tobie podobnym dał prawo decydowania za innych?
Piszesz tu "może urodzić"...
Jesteś albo niezdecydowana, albo obłudna(!).
Ty zmuszała byś takie kobiety do rodzenia, gdybyś tylko miała taką władzę!
Nawet w przypadkach, gdy narodzone umrze zaraz po przecięciu pępowiny.
Wiesz, co musi czuć kobieta, w przypadku głębokich wad genetycznych płodu, gdy nosi miesiącami w łonie "coś" co nigdy nie będzie człowiekiem? Co z całą pewnością nie będzie żyło?
- Nie wiesz.
Brak Tobie empatii. |
Czy ja decyduję za innych? Nie. Ja tylko wyrażam własną opinię. W internecie jest wolność słowa więc mam do tego prawo tak jak każdy z was |
|
|
|
|
|