FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO

[Henryk]

2Kor 12:4 PSZ "I znalazł się w raju – też nie wiem, czy było tam jego ciało, czy tylko duch; wie to tylko Bóg. I słyszał słowa tak zadziwiające, że nie wolno mu o tym mówić."
Jak myślimy- cóż takiego usłyszał (ujrzał) w wizji apostoł, że nie mógł tego ówczesnym przekazać?
Podobnie wyrażał sią Nasz Pan:
J 16:12 STERN "Mam wam jeszcze wiele rzeczy do powiedzenia, ale teraz ich znieść nie możecie."

[Henryk]

Brak odzewu świadczy, że mało nas interesuje, co też apostołowi Pawłowi objawił Pan.
Co to było, że na tamte czasy musiało pozostać tajemnicą?

Jedną z teorii którą usłyszałem jest fakt, że uczniowie spodziewali się szybkiego nastania Królestwa.
Mt 10:7 WSP "Idźcie więc i rozgłaszajcie wieść: Królestwo Niebios jest blisko."
Oczekiwali nastania tego Królestwa w każdej chwili.

Apostoł trochę „studził” nadzieje pisząc:
2Tes 2:3-5 UBG "Niech was nikt w żaden sposób nie zwodzi. Ten dzień bowiem nie nadejdzie, dopóki najpierw nie przyjdzie odstępstwo i nie objawi się człowiek grzechu, syn zatracenia; (4) Który się sprzeciwia i wynosi ponad wszystko, co się nazywa Bogiem lub co jest przedmiotem czci, tak że zasiądzie w świątyni Boga jako Bóg, podając się za Boga. (5) Czy nie pamiętacie, że jeszcze będąc u was, mówiłem o tym?"
Prawdopodobnie właśnie TĘ prawdę otrzymał w widzeniu, że nie nastąpi to za Jego życia, ani za życia słuchaczy.
Nie mógł oczywiście powiedzieć, że trzeba będzie jeszcze czekać dwa tysiąclecia, aż będzie wybrana kompletna „oblubienica”. Ta wiedza jedynie zaszkodziła by słuchającym- stąd też musiało to wtedy pozostać dla nich tajemnicą.
Czy ta teoria jest do przyjęcia?

[Markerów]

[Henryk]

[Markerów]

[Markerów]

[Markerów]

[Henryk]

[Markerów]

[Pokoja]

[Markerów]

[Pokoja]

[Markerów]

[Pokoja]

[Markerów]