FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO Strona Główna FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Eli, Eli, lema sabachthani
Autor Wiadomość
Henryk 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 482 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 7180
Poziom: 58
HP: 2570/15122
 17%
MP: 5390/7220
 74%
EXP: 125/373
 33%
Wysłany: 2023-11-11, 08:52   

Fedorowicz napisał/a:
Pani Wiesiu, spokojnie . Proszę nie złościć sie na Pana Henryka który uznaje tylko jedno znaczenie słowa dusza, a mianowicie że dusza to inaczej żywy człowiek lub zwierzę. A jak ktoś uważa inaczej , to Pan Henryk ironizuje i wyśmiewa.

Poironizujmy dalej...
Wyraz "nefesz" ma duże zróżnicowanie semantyczne, zależne od aktualnego konkretnego kontekstu.
Jednak "nefesz" nigdzie nie jest podmiotem aktywności duchowych, nigdy też nie ma znaczenia jakiejś substancji witalnej, niezniszczalnej, która mogłaby być oddzielona od życia cielesnego i trwać niezależnie od ciała”.
Nigdy nie jest określana jako „nieśmiertelna”.

„Nefesz" choćby w  1 Mojż. 2:7 określa całą postać bytu ludzkiego jako istoty żywej…
Rdz 2:7 UBG "Wtedy PAN Bóg ukształtował człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia. I człowiek stał się żywą duszą."
Nefesz znaczy też krew "Nie wolno wam jednak jeść mięsa z jego duszą, z jego krwią." Rdz 9:4 SNP
To tylko cząstka znaczeń słowa nefesz- dusza.
Podobnie Nowy Testament słowo duch, czy dusza, mają różne znaczenia zależnie od kontekstu.

Specjalne znaczenie ma Duch Święty. Nie jest to osoba, bo Biblia nie upoważnia do takiego rozumienia.
1Kor 12:13 UBG "Bo wszyscy przez jednego Ducha zostaliśmy ochrzczeni w jedno ciało, czy to Żydzi, czy Grecy, czy niewolnicy, czy wolni, i wszyscy zostaliśmy napojeni w jednego Ducha."
Dz 4:32 UBG "A to mnóstwo wierzących miało jedno serce i jedną duszę. [...]"
Tak rozumiejąc znaczenie słowa „dusza”, możemy dopiero pojąć znaczenie słów zapisanych w:
1Tes 5:23 UBG "A sam Bóg pokoju niech was w pełni uświęci, a cały wasz duch, dusza i ciało niech będą zachowane bez zarzutu na przyjście naszego Pana Jezusa Chrystusa."
Dusza nieśmiertelna jest wytworem filozoficznych spekulacji. Pojęcie to zostało wypracowane przez wczesnochrześcijańskich filozofów, pod wpływem pogańskiej filozofii greckiej i sprzeciwia się wyraźnie nauce Biblii, która nigdzie nie mówi, że dusza jest jakimś tworem samoistnym, istniejącym niezależnie od ciała, a tym bardziej nieśmiertelnym. 

Nie piszę długich wywodów, czy elaboratów, bo i tak nikt tego nie przeczyta...
_________________
Okazja nie czyni złodzieja, a cel nigdy nie uświęca środków.
Tylko kłamstwa są skomplikowane.
Prawda jest na ogół śmiesznie prosta.
 
     
nike 
Administrator


Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1322 razy
Dołączyła: 13 Sty 2013
Posty: 13661
Poziom: 71
HP: 9650/29245
 33%
MP: 0/13963
 0%
EXP: 440/608
 72%
Wysłany: 2023-11-11, 09:26   

Należy zwrócić uwagę, że my studiujemy Księgę, która była pisaną ST 3500 lat temu, NT. 2000 lat temu, tak zw. językiem biblijnym i to jest bardzo ważne w zrozumieniu tej księgi, jeżeli komuś na tym bardzo zależy. Obecnie nie używa się niektórych wyrazów, które używało się dawniej. Tłumaczenie starych wyrazów jest też często nie dokładnie oddane zależy kto je tłumaczy.
Biblia natomiast jest tak napisana, że każdy prawie wyraz ma znaczenie i nie można tłumaczyć jak nam się podoba, tylko dlatego ,że ktoś wierzy, że dusza jest nieśmiertelna.
Dusza to życie człowieka, człowiek umiera, oddech boży to nie dusza to siła, energia która daje nam życie.
Więc po co cholerami rzucać bez zastanowienia?
_________________
שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
 
     
Henryk 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 482 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 7180
Poziom: 58
HP: 2570/15122
 17%
MP: 5390/7220
 74%
EXP: 125/373
 33%
Wysłany: 2023-11-11, 10:02   

nike napisał/a:
Dusza to życie człowieka, człowiek umiera, oddech boży to nie dusza to siła, energia która daje nam życie.

 Duch, tzn. tchnienie życia (hebr. ruach), dane człowiekowi w dniu stworzenia, wraca do Boga i pozostaje w Bogu, jak gdyby w Jego pamięci. To znaczy właśnie zwrot oddać ducha:
Mat. 27:50 (NP): Ale Jezus znowu zawołał donośnym głosem i oddał ducha;
Jan 19:30 (NP):A gdy Jezus skosztował octu, rzekł: Wykonało się! I skłoniwszy głowę, oddał ducha; także Mar. 15:37; Łuk. 23:46
Z chwilą śmierci duch, tchnienie życia wraca do Boga. Pan Bóg pamięta o wszystkich, ponieważ On daje życie, On jest źródłem życia. 
_________________
Okazja nie czyni złodzieja, a cel nigdy nie uświęca środków.
Tylko kłamstwa są skomplikowane.
Prawda jest na ogół śmiesznie prosta.
 
     
Fedorowicz 
VIP
Fedorowicz

Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 84 razy
Dołączył: 29 Mar 2023
Posty: 3410
Poziom: 45
HP: 5822/7015
 83%
MP: 0/3349
 0%
EXP: 19/213
 8%
Wysłany: 2023-11-11, 10:20   

Henryk napisał/a:
Poironizujmy dalej...
Wyraz "nefesz" ma duże zróżnicowanie semantyczne, zależne od aktualnego konkretnego kontekstu.
Jednak "nefesz" nigdzie nie jest podmiotem aktywności duchowych, nigdy też nie ma znaczenia jakiejś substancji witalnej, niezniszczalnej, która mogłaby być oddzielona od życia cielesnego i trwać niezależnie od ciała”.
Nigdy nie jest określana jako „nieśmiertelna”.
„Nefesz" choćby w  1 Mojż. 2:7 określa całą postać bytu ludzkiego jako istoty żywej…
Rdz 2:7 UBG "Wtedy PAN Bóg ukształtował człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia. I człowiek stał się żywą duszą."
Nefesz znaczy też krew "Nie wolno wam jednak jeść mięsa z jego duszą, z jego krwią."

Dał Pan teraz dowód, że nie czyta moich postów. Nie pisałem, że nefesz to duchowy aspekt duszy. Jest to jej aspekt biologiczny. Według Rambama hebrajskie słowo nefesz ma w kontekscie różne znaczenia:
1) żywotność, która jest wspólna wszystkim żyjącym, odczuwającym istotom.
2) użycie go w znaczeniu "krwi".
3)W znaczeniu "rozumu" jako cechy charakterystycznej wyróżniającej rodzaj ludzki.
4)W znaczeniu tej części człowieka, która pozostaje jakiś czas po jego śmierci.
5)W znaczeniu "woli", zwłaszcza w odniesieniu do Boga.

Powtórzę: "Bóg tchnął w jego nozdrza duszę życia (własną)"nesãmah" , wskutek czego stał się człowiek istotą żywą : "nefeš hajjãh ". Dobre również jest tłumaczenie kabalistyczne: "I uformował naczynie Haszem Elochim (zwane) adam, glina z ziemi i dmuchnął w jego nos, duszę życia i stał się adam (naczyniem) dla duszy żywej."
Człowiek składa się z dwu wymiarów, cielesnego i duchowego. W wielkim uproszczeniu pisząc ,na wymiar duchowy, czyli duszę składają się następujące elementy: nefesz, ruach i neszama.
Nefesz to aspekt duszy związany z biologicznym, fizycznym istnieniem.
Ruach jest to aspekt duszy związany ze sferą emocjonalną pragnienia, zazdrość, współczucie, litość itd.
Neszama (niszemat chajjim) przejaw duszy, pochodzący bezpośrednio od Jehowy, to odpowiednik sfery myśli i rozumu który pozwala kontrolować instynktowne emocje.

Według kabały, poza trzema wymienionymi aspektami wewnętrznymi duszy istnieje także or hamakif, czyli światło zewnętrzne wobec człowieka, ale z nim powiązane. Podczas więc gdy chaja decyduje o wolnej woli i wierze, a jej światło pochodzi z sefiry chochma (mądrość), jechida - jest poziomem, na którym człowiek odnajduje wewnętrzne połączenie z Bogiem, niedostępne żadnym innym istotom i jej światło wydobywa się z sefiry keter (korona).

Według rav M. Laitmana, zanim nasze dusze przyjdą na ten świat, są pierwiastkiem Jehowy, malutką Jego cząstką. Ta cząstka zwana jest "korzeniem duszy". Jehowa umieścił duszę w ciele po to, by wraz z pragnieniami ciała sama połączyła się z Nim powtórnie. Dusza zostaje umieszczona w ciele, gdy człowiek rodzi się na tym świecie po to, żeby przezwyciężyć pragnienia ciała. Walcząc z nimi, dusza wznosi się na ten sam duchowy poziom, który opuściła, doświadczając dalece większych przyjemności, niż miała w swoim początkowym stanie, gdy była jeszcze częścią Stwórcy. W tym miejscu maleńki pierwiastek - dusza przemieniony zostaje w jedno duchowe ciało i jest 620 razy większy niż był wcześniej, zanim przybył do tego świata.
W ten sposób w swoim zakończonym stanie duchowe ciało składa się z 620 części. Każda część rozpatrywana jest jako duchowe prawo lub przykazanie (micwa), Światło Stwórcy czy sam Stwórca , co oznacza to samo, który wypełnia każdą część duszy, nazywane jest "Torą". Wzniesienie się na wyższy duchowy poziom, nazywane jest zrealizowaniem duchowego prawa. W wyniku tego duchowego wznoszenia się wytworzone zostają nowe altruistyczne aspiracje, a dusza otrzymuje Torę - Światło Stwórcy. Prawidłowa droga do celu biegnie wzdłuż linii środkowej. Oznacza to kombinację trzech pojęć w jednym: człowiek, droga, którą ma podążać i Stwórca. Rzeczywiście w świecie istnieją trzy rzeczy: człowiek, który usiłuje powrócić do Stwórcy, ścieżka, którą człowiek powinien podążać, aby osiągnąć Stwórcę i Stwórca - cel, w kierunku którego podąża człowiek.


Cytat:
Specjalne znaczenie ma Duch Święty. Nie jest to osoba, bo Biblia nie upoważnia do takiego rozumienia.
1Kor 12:13 UBG "Bo wszyscy przez jednego Ducha zostaliśmy ochrzczeni w jedno ciało, czy to Żydzi, czy Grecy, czy niewolnicy, czy wolni, i wszyscy zostaliśmy napojeni w jednego Ducha."
Dz 4:32 UBG "A to mnóstwo wierzących miało jedno serce i jedną duszę. [...]"
Tak rozumiejąc znaczenie słowa „dusza”, możemy dopiero pojąć znaczenie słów zapisanych w:
1Tes 5:23 UBG "A sam Bóg pokoju niech was w pełni uświęci, a cały wasz duch, dusza i ciało niech będą zachowane bez zarzutu na przyjście naszego Pana Jezusa Chrystusa."
Dusza nieśmiertelna jest wytworem filozoficznych spekulacji. Pojęcie to zostało wypracowane przez wczesnochrześcijańskich filozofów, pod wpływem pogańskiej filozofii greckiej i sprzeciwia się wyraźnie nauce Biblii, która nigdzie nie mówi, że dusza jest jakimś tworem samoistnym, istniejącym niezależnie od ciała, a tym bardziej nieśmiertelnym. 

Dlatego właśnie pytałem o przekład, który Pan uznaje. Bo w katolickich przekładach Duch Święty jest Osobą Bożą:
Duch Święty jest opisywany przy użyciu zaimków osobowych. Zaimki rodzaju męskiego „On”, „Jego” albo „On sam” pojawiają się wiele razy w ewangelii Jana;
- o Duchu Świętym mówi się jako o posiadającym cechy osobowości:
- umysł (Rzym. 8:27; I Kor. 2:10-13)
- wola (I Kor. 12:11)
-emocje (Rzym. 8:26-27; 15:30; Kol. 1:8)
- do Ducha Świętego odnoszone są określenia osobowe np.: Pocieszyciel, Obrońca (Jan 14:6; 15:26; 16:7);
- Duch Święty dokonuje osobowych czynów:
- pracuje (I Kor. 12:11)
- bada (I Kor. 2:10)
-mówi (Dz.Ap. 13:2; Obj. 2:7; Mat. 10:20)
- świadczy (Jan 15:26)
- naucza (Jan 14:26)
- prowadzi (Mat. 4:1)
- przekonuje (Jan 16:8)
- powołuje (Dz.Ap. 13:2)
- kieruje (Dz.Ap. 8:29; 10:19)
- rozdziela dary duchowe (I Kor. 12:7-11)
- Duchu Świętym mówi się jako o posiadającym osobiste uczucia.

Nie mogłoby mieć to miejsca w przypadku bezosobowej siły:
- zasmucony (Ef.4:30)
- znieważony (Hebr. 10:29)
- okłamany (Dz.Ap. 5:3)
- kuszony (Dz.Ap. 6:9)
- zaniepokojony (Izaj. 63:10)
- gaszony (I Tesal. 5:19)
-nie można bluźnić przeciwko Niemu (Mat.12:31-32)
-nie powinno się Mu sprzeciwiać (Dz.Ap. 7:51)

Cytat:
Nie piszę długich wywodów, czy elaboratów, bo i tak nikt tego nie przeczyta...
Ja przeczytam, nie ma problemu. Proszę pisać ! :)

Cytat:
Dusza nieśmiertelna jest wytworem filozoficznych spekulacji. Pojęcie to zostało wypracowane przez wczesnochrześcijańskich filozofów, pod wpływem pogańskiej filozofii greckiej.

Pogarda dla filozofii, i jej podstawy logiki to moim zdaniem karygodny błąd. Logika (gr. λόγος, logos – rozum, słowo, myśl) to nauka formalna o jasnym i ścisłym formułowaniu myśli, o regułach poprawnego rozumowania i uzasadniania twierdzeń. Dlatego komuniści usunęli przedmiot logika z nauczania w Polsce powojennej. W ten sposób stworzono ludzi bezmyślnych, ograniczonych, tępych, zidiociałych, gloryfikujących materializm. Głównie przeznaczonych do najprostszych prac fizycznych, za które przez dziesiątki lat otrzymywali żebracze wynagrodzenie. Powszechna edukacja, reklamowana oszukańczo jako bezpłatna i wartościowa była ogłupianiem, okłamywaniem i dezinformacją już od dziecka.

Co do pogan. Nie wszystko , co wymyślili poganie było złe. Wynalazki i osiągnięcia np. rzymskie odegrały ważną rolę w rozwoju późniejszej kultury europejskiej. budownictwo, filozofię, literaturę, religię, sztukę, retorykę, historiografię czy naukę.
Ostatnio zmieniony przez Fedorowicz 2023-11-11, 10:27, w całości zmieniany 3 razy  
 
     
Fedorowicz 
VIP
Fedorowicz

Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 84 razy
Dołączył: 29 Mar 2023
Posty: 3410
Poziom: 45
HP: 5822/7015
 83%
MP: 0/3349
 0%
EXP: 19/213
 8%
Wysłany: 2023-11-11, 10:57   

Henryk napisał/a:
 Duch, tzn. tchnienie życia (hebr. ruach), dane człowiekowi w dniu stworzenia, wraca do Boga i pozostaje w Bogu, jak gdyby w Jego pamięci. To znaczy właśnie zwrot oddać ducha:
Mat. 27:50 (NP): Ale Jezus znowu zawołał donośnym głosem i oddał ducha;
Jan 19:30 (NP):A gdy Jezus skosztował octu, rzekł: Wykonało się! I skłoniwszy głowę, oddał ducha; także Mar. 15:37; Łuk. 23:46
Z chwilą śmierci duch, tchnienie życia wraca do Boga. Pan Bóg pamięta o wszystkich, ponieważ On daje życie, On jest źródłem życia. 

Pneuma: [gr., ‘tchnienie’, ‘duch’], łac. spiritus, animus, termin starożytnej filozofii greckiej oznaczający jestestwa niecielesne, zasadę ożywiającą ciało lub ciała (organizującą i poruszającą materię), także, zwłaszcza w okresie wcześniejszym — oddech, ruch powietrza;
Pneuma (gr. πνεῦμα; trl. pneuma - tchnienie) to pojęcie filozoficzne związane z dynamizmem, wymyślone przez stoików, oznaczające pierwiastek (zwany też czynnikiem) czynny od którego zależała jakość danego ciała, przeciwstawny pierwiastkowi biernemu Pojęcie pneumy ma związek z poglądami greckiego filozofa Arystotelesa. W arystotelizmie byt składał się z materii i formy. (πνευμα -pneuma). Widzi Pan, jak pogaństwo się znowu wkrada ? :lol:
 
     
Henryk 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 482 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 7180
Poziom: 58
HP: 2570/15122
 17%
MP: 5390/7220
 74%
EXP: 125/373
 33%
Wysłany: 2023-11-11, 11:26   

Fedorowicz napisał/a:
Widzi Pan, jak pogaństwo się znowu wkrada ? :lol:

Chwasty na polu pszenicznym były siane przez Nieprzyjaciela jeszcze za życia apostołów!
Już wtedy mówiono, że Królestwo Chrystusa nastało.
2Tes 2:2 SNPD "abyście nie tak szybko dali się zachwiać w pojmowaniu i przestraszyć, czy to przez [jakiegoś] ducha, czy przez słowo, czy przez list, rzekomo przez nas pisany, jakoby już nastał dzień Pana."
Tak trwa to do dziś i mówią, że są już w Królestwie, żyją już w nim jako "nowonarodzeni".
A wiesz Pan kto tak mówi? :roll:

Ja niestety nie załapałem się do Ich Królestwa- wyraźnie o tym niektóre osoby piszą.
_________________
Okazja nie czyni złodzieja, a cel nigdy nie uświęca środków.
Tylko kłamstwa są skomplikowane.
Prawda jest na ogół śmiesznie prosta.
 
     
Wiesława 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 13
Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Lut 2022
Posty: 2804
Poziom: 41
HP: 1827/5376
 34%
MP: 0/2567
 0%
EXP: 175/177
 98%
Wysłany: 2023-11-11, 11:54   

Fedorowicz napisał/a:
Wiesława napisał/a:
Fedorowicz napisał/a:
dał duszę swą na okup

Nie wnikam w cały wpis, ale tu się czepiam. Sprawdziłam w wielu przekładach. Skąd wziąłeś tą "duszę"? Wszędzie , nawet w PNŚ jest słowo "życie".

Jest to Biblia Gdańska (1632): "Syn Człowieczy nie przyszedł, aby mu służono, ale aby służył i aby dał duszę swą na okup za wielu” (Mat. 20:28 BG). .

Dziękuję za odpowiedź. Zapytałam, bo w pamięci mam słowo "życie" w tym
wersecie, ale to za BW. Z niej właśnie mam w głowie dużo wersetów i poczułam zgrzyt. Szukałam na tej stronie http://biblia-online.pl/o_stronie i wszędzie jest "życie", ale może mi umknęło.
Tak, czy inaczej - spoko.
_________________
"Całością Bóg,
cząstką ja".
Lew Tołstoj
 
     
Wiesława 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 13
Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Lut 2022
Posty: 2804
Poziom: 41
HP: 1827/5376
 34%
MP: 0/2567
 0%
EXP: 175/177
 98%
Wysłany: 2023-11-11, 12:01   

nike napisał/a:
Więc po co cholerami rzucać bez zastanowienia?

Po to, aby przestał się czepiać. Ręce opadają. Ty zachęcasz do dyskusji, a co się odezwę to od razu jestem przez niego wyśmiewana, jakieś przytyki i uwagi poniżej pasa.
W tym konkretnym wpisie pytałam Fedorowicza o konkretną sprawę (dostałam odpowiedź), ale Henryk musiał swojego kopa mi dowalić.
Dlatego posłałam go w cholerę, mogę go posłać tam, gdzie pieprz rośnie. Lepiej?
_________________
"Całością Bóg,
cząstką ja".
Lew Tołstoj
 
     
Wiesława 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 13
Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Lut 2022
Posty: 2804
Poziom: 41
HP: 1827/5376
 34%
MP: 0/2567
 0%
EXP: 175/177
 98%
Wysłany: 2023-11-11, 12:07   

nike napisał/a:
Biblia natomiast jest tak napisana, że każdy prawie wyraz ma znaczenie i nie można tłumaczyć jak nam się podoba, tylko dlatego ,że ktoś wierzy, że dusza jest nieśmiertelna.
Dusza to życie człowieka, człowiek umiera, oddech boży to nie dusza to siła, energia która daje nam życie.

Po pierwsze, Biblia jest dostępna dla ogółu raptem od kilkudziesięciu lat. Nawet przed wojną, drugą światową mam na myśli, wiele osób nie potrafiło czytać, a co dopiero studiować słówka i żonglować nimi, porównywać przekłady itp. Co pastor, ksiądz powiedział, tak było.
Mylisz się jednak upierając się, że "dusza to życie człowieka". Nie, nike. Człowiek to dusza. Dech życia ją ożywia. Dusza na czas ziemskiej wędrówki jest ubrana w ciało fizyczne, a po śmierci tegoż, dusza jest znowu wolna. Człowiek-dusza nadal żyje i idzie do innych zadań, któe jej Bóg wyznacza.
Przecież św.Paweł też o tym pisze i dlaczego z uporem maniaka zaprzeczacie. Pan Jezus też pisał, że ciało może być zabite, ale dusza nie.
Najzwyczajniej w świecie nie pasuje do tych nauk, które dano ci jako Badaczce. Ludzkie nauki po raz kolejny obaliły według własnych widzimisię słowa Jezusa Chrystusa, Syna Boga.
_________________
"Całością Bóg,
cząstką ja".
Lew Tołstoj
 
     
Henryk 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 482 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 7180
Poziom: 58
HP: 2570/15122
 17%
MP: 5390/7220
 74%
EXP: 125/373
 33%
Wysłany: 2023-11-11, 12:57   

Wiesława napisał/a:
. Pan Jezus też pisał, że ciało może być zabite, ale dusza nie.

Pan Jezus powiedział inaczej- mianowicie:
Mt 10:28 UBG "Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz nie mogą zabić duszy. Bójcie się raczej tego, który może i duszę, i ciało zatracić w piekielnym ogniu."
Mt 10:28 GNT-TIS "καὶ μὴ φοβεῖσθε ἀπὸ τῶν ἀποκτεννόντων τὸ σῶμα, τὴν δὲ ψυχὴν μὴ δυναμένων ἀποκτεῖναι· φοβεῖσθε δὲ μᾶλλον τὸν δυνάμενον καὶ ψυχὴν καὶ σῶμα ἀπολέσαι ἐν γεέννῃ."
Tu dla odmiany „dusza” występuje pod słowem „psyche”- ψυχὴν.
A ta oznacza duchowe życie człowieka- jego psychikę.
Cytat:
Ludzkie nauki po raz kolejny obaliły według własnych widzimisię słowa Jezusa Chrystusa, Syna Boga.

Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo piszesz o sobie!
_________________
Okazja nie czyni złodzieja, a cel nigdy nie uświęca środków.
Tylko kłamstwa są skomplikowane.
Prawda jest na ogół śmiesznie prosta.
 
     
Markerów 
VIP
Mistrz


Potwierdzenie wizualne: 2012
Pomógł: 92 razy
Wiek: 38
Dołączył: 28 Gru 2017
Posty: 7077
Skąd: Tarnów
Poziom: 58
HP: 4536/15122
 30%
MP: 0/7220
 0%
EXP: 22/373
 5%
Wysłany: 2023-11-11, 13:01   

Henryk napisał/a:
Wiesława napisał/a:
. Pan Jezus też pisał, że ciało może być zabite, ale dusza nie.

Pan Jezus powiedział inaczej- mianowicie:
Mt 10:28 UBG "Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz nie mogą zabić duszy. Bójcie się raczej tego, który może i duszę, i ciało zatracić w piekielnym ogniu."
Mt 10:28 GNT-TIS "καὶ μὴ φοβεῖσθε ἀπὸ τῶν ἀποκτεννόντων τὸ σῶμα, τὴν δὲ ψυχὴν μὴ δυναμένων ἀποκτεῖναι· φοβεῖσθε δὲ μᾶλλον τὸν δυνάμενον καὶ ψυχὴν καὶ σῶμα ἀπολέσαι ἐν γεέννῃ."
Tu dla odmiany „dusza” występuje pod słowem „psyche”- ψυχὴν.
A ta oznacza duchowe życie człowieka- jego psychikę.
[


Jasne. Tylko jakoś w Mt 10:28 zabicie ciała ukazane jest na tle zatracenia ciała i duszy. One po śmierci mogą być zatracone w gehennie, a nie zabite. :roll:
Można zabić tylko ciało i to w życiu doczesnym, przed zmartwychwstaniem. Później można je wraz z duszą zatracić.
_________________
Mdr 3.1 A dusze sprawiedliwych są w ręku Boga
i nie dosięgnie ich męka
Zdało się oczom głupich, że pomarli,
 
     
Wiesława 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 13
Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Lut 2022
Posty: 2804
Poziom: 41
HP: 1827/5376
 34%
MP: 0/2567
 0%
EXP: 175/177
 98%
Wysłany: 2023-11-11, 13:11   

Cytat:
Można zabić tylko ciało i to w życiu doczesnym, przed zmartwychwstaniem. Później można je wraz z duszą zatracić.
_________________

Dokładnie tak.

Henryk dokonujesz manipulacji, aby wyszło na twoje. Weź ty spróbuj zabić psyche. Powodzenia.
Henryk napisał/a:
Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo piszesz o sobie!

Każdy z nas jest przesiąknięty wtłaczanymi nam przez całe życie naukami. Doskonale zdaję sobie sprawę, że ja ani nikt inny nie jest od tego wolny. Różnica między nami jest taka, że ja nie zamknęłam się na inne możliwości. Dziesiątki lat temu powiedziałam sobie: sprawdzam. I tak robię. I odkrywam zadziwiające prawdy. Gdybym tego nie zrobiła nadal chodziłabym z wielką niechęcią na niedzielne msze. Chodziłabym raz na rok lub rzadziej (raczej rzadziej) do spowiedzi i mówiła jakieś nic nie znaczące grzechy, a przed Bogiem w samotności błagałabym Go o wybaczenie tych prawdziwych ułomności wewnętrznych. I tak bym z poczuciem winy i dyskomfortem psychicznym, z wytłumionym sumieniem bym trwała.
Ale odważyłam się iść za sumieniem.
A ty siedzisz, jak rzepa przykuta do grzędy i jesteś oporny na każdą racjonalną i biblijnie nawet udowodnioną naukę. Nie dostrzegasz sprzeczności, usprawiedliwiasz bzdury nawet na temat samego Boga. Dlaczego? Czy chociaż wiesz dlaczego bronisz czegoś, co nie jest do obrony? Twoja sprawa, ale nie podcinaj bez przerwy skrzydeł innym ludziom. Robisz to nagminnie. I pewnie w ogóle nie zdajesz sobie tego sprawy.
_________________
"Całością Bóg,
cząstką ja".
Lew Tołstoj
 
     
Henryk 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 482 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 7180
Poziom: 58
HP: 2570/15122
 17%
MP: 5390/7220
 74%
EXP: 125/373
 33%
Wysłany: 2023-11-11, 13:36   

Markerów napisał/a:
Można zabić tylko ciało i to w życiu doczesnym, przed zmartwychwstaniem. Później można je wraz z duszą zatracić.

Nikt z ludzi nie zdoła nam bardziej zaszkodzić, jak tylko odebrać nam obecne ziemskie życie, które i tak jest objęte wyrokiem śmierci. Natomiast nikt z ludzi nie odbierze nam naszego przyszłego życia.
Pierwsza śmierć nie jest unicestwieniem.
Nasza „psyche” powróci przy wzbudzeniu ze snu śmierci.
Jednak jest Ktoś, kto ma moc zniszczyć całą „duszę”- ciało z Bożym tchnieniem życia i całą naszą „psyche”.
_________________
Okazja nie czyni złodzieja, a cel nigdy nie uświęca środków.
Tylko kłamstwa są skomplikowane.
Prawda jest na ogół śmiesznie prosta.
 
     
Wiesława 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 13
Pomogła: 75 razy
Dołączyła: 11 Lut 2022
Posty: 2804
Poziom: 41
HP: 1827/5376
 34%
MP: 0/2567
 0%
EXP: 175/177
 98%
Wysłany: 2023-11-11, 14:15   

Henryk napisał/a:
Markerów napisał/a:
Można zabić tylko ciało i to w życiu doczesnym, przed zmartwychwstaniem. Później można je wraz z duszą zatracić.

Nikt z ludzi nie zdoła nam bardziej zaszkodzić, jak tylko odebrać nam obecne ziemskie życie, które i tak jest objęte wyrokiem śmierci. Natomiast nikt z ludzi nie odbierze nam naszego przyszłego życia.
Pierwsza śmierć nie jest unicestwieniem.
Nasza „psyche” powróci przy wzbudzeniu ze snu śmierci.
Jednak jest Ktoś, kto ma moc zniszczyć całą „duszę”- ciało z Bożym tchnieniem życia i całą naszą „psyche”.

Po tym wpisie mam taką refleksję.
Ty po prostu masz dziwne nazewnictwo.
Psyche? jAK DLA MNIE TO, CO TU OPISUJESZ TO DUSZA LUB ŚWIADOMOŚĆ.
(nie miało być dużymi literami).
No i korekta: nie ma wzbudzenia po śmierci z jakiegoś znu. Dusza/świadomość (twoja psyche) żyje cały czas. Opuszcza ciało w chwili śmierci ciała, ale nie umiera. To jest ta "część" człowieka, która nadal żyje i jest świadoma tego życia.
Być może potem, po latach po raz wtóry zostanie złączona z ciałem (jak wy to mówicie - wzbudzona z grobu). Dla Boga nie ma niemożliwości.
_________________
"Całością Bóg,
cząstką ja".
Lew Tołstoj
 
     
Henryk 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 482 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 7180
Poziom: 58
HP: 2570/15122
 17%
MP: 5390/7220
 74%
EXP: 125/373
 33%
Wysłany: 2023-11-11, 14:28   

Wiesława napisał/a:
Po tym wpisie mam taką refleksję.
Ty po prostu masz dziwne nazewnictwo.
Psyche? jAK DLA MNIE TO, CO TU OPISUJESZ TO DUSZA LUB ŚWIADOMOŚĆ.
(nie miało być dużymi literami).

Greka podaje w tym miejscu psyche i nie zmienisz tego. :-D A wiem, że chciałabyś Wiesławo.
Cytat:
No i korekta: nie ma wzbudzenia po śmierci z jakiegoś znu. Dusza/świadomość (twoja psyche) żyje cały czas. Opuszcza ciało w chwili śmierci ciała, ale nie umiera. To jest ta "część" człowieka, która nadal żyje i jest świadoma tego życia.

Już to czytałem, ale nie w Biblii, tylko u Ciebie.
Cytat:
Być może potem, po latach po raz wtóry zostanie złączona z ciałem (jak wy to mówicie - wzbudzona z grobu).

A jak na razie to sobie żyje bez ciała?
_________________
Okazja nie czyni złodzieja, a cel nigdy nie uświęca środków.
Tylko kłamstwa są skomplikowane.
Prawda jest na ogół śmiesznie prosta.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
BannerFans.com
BannerFans.com
BannerFans.com
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 14