|
FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)
|
Boże Narodzenie |
Autor |
Wiadomość |
Henryk
VIP
Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 482 razy Dołączył: 28 Kwi 2013 Posty: 7189
Poziom: 58
|
Wysłany: 2023-12-30, 12:56
|
|
|
radek napisał/a: | Zakaz tytułowania się Rabbi przez uczniów, polega na tym, że nikomu nie powinni pozwalać pociągać się do odpowiedzialności, lecz wszędzie powinni głosić mądrość swego Mistrza |
Bardzo proszę radka, aby napisał to jeszcze raz, ale tym razem po Polsku.
Co ma znaczyć sformułowanie: "nikomu nie powinni pozwalać pociągać się do odpowiedzialności"? |
_________________ Okazja nie czyni złodzieja, a cel nigdy nie uświęca środków.
Tylko kłamstwa są skomplikowane.
Prawda jest na ogół śmiesznie prosta. |
|
|
|
|
radek
Zasłużony I st. PSM
Potwierdzenie wizualne: 1000
Pomógł: 39 razy Dołączył: 24 Lip 2021 Posty: 818
Poziom: 25
|
Wysłany: 2023-12-30, 13:31
|
|
|
Henryk napisał/a: | radek napisał/a: | Zakaz tytułowania się Rabbi przez uczniów, polega na tym, że nikomu nie powinni pozwalać pociągać się do odpowiedzialności, lecz wszędzie powinni głosić mądrość swego Mistrza |
Bardzo proszę radka, aby napisał to jeszcze raz, ale tym razem po Polsku.
Co ma znaczyć sformułowanie: "nikomu nie powinni pozwalać pociągać się do odpowiedzialności"? |
Remontujemy mi głowę? Świetnie. Nazywanie się Rabbi, czy też Nauczycielem, jest deklaracją odpowiedzialności za swoich uczniów. Za Ewangelicznych uczniów odpowiedzialność ponosi Ich Nauczyciel, więc jeśli ktoś chce by Jego uczniowie ponosili nauczycielską odpowiedzialność, to powinien wiedzieć, że tak na prawdę odpowiedzialność w ich przypadku ponosi ich Nauczyciel. Uważam, że to jasne wytłumaczenie
Ewangelia według św. Mateusza 28:18-20 BW1975
[18] A Jezus przystąpiwszy, rzekł do nich te słowa: Dana mi jest wszelka moc na niebie i na ziemi. [19] Idźcie tedy i czyńcie uczniami wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego, [20] Ucząc je przestrzegać wszystkie go, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami po wszystkie dni aż do skończenia świata.
https://bible.com/bible/3490/mat.28.18.BW1975
Ewangelia według św. Mateusza 21:22 BW1975
[22] I wszystko, o cokolwiek byście prosili w modlitwie z wiarą, otrzymacie.
https://bible.com/bible/3490/mat.21.22.BW1975 |
_________________ Ewangelia według św. Jana 3:21 BW1975
[21] Lecz kto postępuje zgodnie z prawdą, dąży do światłości, aby wyszło na jaw, że uczynki jego są dokonane w Bogu. |
|
|
|
|
Henryk
VIP
Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 482 razy Dołączył: 28 Kwi 2013 Posty: 7189
Poziom: 58
|
Wysłany: 2023-12-30, 13:37
|
|
|
radek napisał/a: | Uważam, że to jasne wytłumaczenie |
Mimo wszystko dziękuję. |
_________________ Okazja nie czyni złodzieja, a cel nigdy nie uświęca środków.
Tylko kłamstwa są skomplikowane.
Prawda jest na ogół śmiesznie prosta. |
|
|
|
|
Fedorowicz
VIP Fedorowicz
Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 84 razy Dołączył: 29 Mar 2023 Posty: 3419
Poziom: 45
|
Wysłany: 2023-12-30, 14:58
|
|
|
nike napisał/a: | Czy Piotr był rzymskim katolikiem ? |
Czy Mojżesz był wyznawcą judaizmu ortodoksyjnego ? Czy czytał Talmud ?
Cytat: | Od kiedy rzymski kościół rozpowszechniał BIBLIĘ i nakazywał ją czytać parafianom? |
Aż do wieku XI tłumaczono i kopiowano księgi Pisma Świętego bez ingerencji ze strony Magisterium Kościoła. Dopiero w związku z pojawiającymi się średniowiecznymi ruchami heretyckimi katarów, waldensów i albigensów pod koniec XII i w XIII wieku wprowadzono ograniczenia w posługiwaniu się przekładami biblijnymi na języki narodowe. nie wprowadzono zakazu czytania Biblii w ogóle. Intencją kościelnych i świeckich prawodawców było przede wszystkim uchronienie wiernych przed heretyckim wykładem ksiąg świętych. Świadczy o tym istnienie w średniowieczu licznych przekładów Biblii na języki narodowe, z których niektóre posiadały nawet oficjalną aprobatę kościelną. Ostrzejsze restrykcje w sprawie edytorstwa w ogóle, a biblijnego w szczególności pojawiły się w związku z rodzącymi się ruchami reformacyjnymi. sprzeciw Kościoła katolickiego wobec wydań Biblii w językach narodowych nie był wymierzony bezpośrednio przeciwko samym tłumaczeniom, ale przeciwko błędom, które szerzono za pomocą tych edycji oraz przeciwko propagowanej w ten sposób prywatnej lekturze Biblii odrzucającej oficjalną wykładnię Kościoła.
Nie może być mowy o zabranianiu wiernym czytania Pisma Świętego przez Magisterium Kościoła. W różnych okresach historii Kościół katolicki nakładał pewne ograniczenia na prywatną lekturę Biblii, głównie w tłumaczeniu na języki narodowe, ale czynił to z troski o właściwy przekaz objawionych w Biblii prawd wiary. Ograniczenia te nie zawsze miały charakter powszechny. Kategoryczny zakaz czytania Pisma Świętego odnosił się wyłącznie do tłumaczeń i wydań heretyckich oraz innowierczych. Powtarzanie obiegowej opinii o zabranianiu przez Kościół czytania Biblii bez tych istotnych uściśleń jest po prostu mijaniem się z prawdą. |
Ostatnio zmieniony przez Fedorowicz 2023-12-30, 14:59, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Markerów
VIP Mistrz
Potwierdzenie wizualne: 2012
Pomógł: 92 razy Wiek: 38 Dołączył: 28 Gru 2017 Posty: 7077 Skąd: Tarnów
Poziom: 58
|
Wysłany: 2023-12-30, 16:47
|
|
|
Fedorowicz napisał/a: | nike napisał/a: | Czy Piotr był rzymskim katolikiem ? |
Czy Mojżesz był wyznawcą judaizmu ortodoksyjnego ? Czy czytał Talmud ?
Cytat: | Od kiedy rzymski kościół rozpowszechniał BIBLIĘ i nakazywał ją czytać parafianom? |
Aż do wieku XI tłumaczono i kopiowano księgi Pisma Świętego bez ingerencji ze strony Magisterium Kościoła. Dopiero w związku z pojawiającymi się średniowiecznymi ruchami heretyckimi katarów, waldensów i albigensów pod koniec XII i w XIII wieku wprowadzono ograniczenia w posługiwaniu się przekładami biblijnymi na języki narodowe. nie wprowadzono zakazu czytania Biblii w ogóle. Intencją kościelnych i świeckich prawodawców było przede wszystkim uchronienie wiernych przed heretyckim wykładem ksiąg świętych. Świadczy o tym istnienie w średniowieczu licznych przekładów Biblii na języki narodowe, z których niektóre posiadały nawet oficjalną aprobatę kościelną. Ostrzejsze restrykcje w sprawie edytorstwa w ogóle, a biblijnego w szczególności pojawiły się w związku z rodzącymi się ruchami reformacyjnymi. sprzeciw Kościoła katolickiego wobec wydań Biblii w językach narodowych nie był wymierzony bezpośrednio przeciwko samym tłumaczeniom, ale przeciwko błędom, które szerzono za pomocą tych edycji oraz przeciwko propagowanej w ten sposób prywatnej lekturze Biblii odrzucającej oficjalną wykładnię Kościoła.
Nie może być mowy o zabranianiu wiernym czytania Pisma Świętego przez Magisterium Kościoła. W różnych okresach historii Kościół katolicki nakładał pewne ograniczenia na prywatną lekturę Biblii, głównie w tłumaczeniu na języki narodowe, ale czynił to z troski o właściwy przekaz objawionych w Biblii prawd wiary. Ograniczenia te nie zawsze miały charakter powszechny. Kategoryczny zakaz czytania Pisma Świętego odnosił się wyłącznie do tłumaczeń i wydań heretyckich oraz innowierczych. Powtarzanie obiegowej opinii o zabranianiu przez Kościół czytania Biblii bez tych istotnych uściśleń jest po prostu mijaniem się z prawdą. |
Już wiele razy było to im tłumaczone.
Nie chcą słuchać a już na pewno zapamiętać.. za jakiś czas znowu o to zapytają |
_________________ Mdr 3.1 A dusze sprawiedliwych są w ręku Boga
i nie dosięgnie ich męka
Zdało się oczom głupich, że pomarli, |
|
|
|
|
Henryk Suchecki
Zasłużony
Potwierdzenie wizualne: 1512
Pomógł: 18 razy Dołączył: 23 Wrz 2018 Posty: 972
Poziom: 27
|
Wysłany: 2023-12-30, 16:53
|
|
|
Fedorowicz napisał/a: | W różnych okresach historii Kościół katolicki nakładał pewne ograniczenia na prywatną lekturę Biblii, głównie w tłumaczeniu na języki narodowe, ale czynił to z troski o właściwy przekaz objawionych w Biblii prawd wiary. | to tak jak premier Tusk wysadził media w powietrze z troski o właściwy przekaz |
|
|
|
|
nike
Administrator
Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1322 razy Dołączyła: 13 Sty 2013 Posty: 13670
Poziom: 71
|
Wysłany: 2023-12-30, 18:58
|
|
|
[quote="Fedorowicz"] nike napisał/a: | Czy Piotr był rzymskim katolikiem ? |
Fedorowicz napisał/a: |
Czy Mojżesz był wyznawcą judaizmu ortodoksyjnego ? Czy czytał Talmud ? |
nike napisał/a: |
Od kiedy rzymski kościół rozpowszechniał BIBLIĘ i nakazywał ją czytać |
Wtrącenie o Mojżeszu nie do tematu jest, ale odpowiem:------Otóż kiedy Piotr otrzymał klucze symboliczne, nie było jeszcze rzymskiego katolicyzmu, rzymski katolicyzm powstał W 313 r. n.e. Cesarz Konstantyn wydał edykt mediolański, który zagwarantował chrześcijanom – prawo do zgromadzeń ale tak dokładnie rzymski katolicyzm liczy się od 539 roku, w tym roku zostało ustanowione obowiązkowe odprawianie Mszy Św.
Jeżeli chodzi o Mojżesza, to oczywiście był Żydem z matki i ojca, nie mógł czytać TALMUDU bo zmarł w 1575 roku. p.n.e. Napisał jednak TORĘ, przez 40 lat wędrówki po pustyni.
Fedorowicz napisał/a: |
Aż do wieku XI tłumaczono i kopiowano księgi Pisma Świętego bez ingerencji ze strony Magisterium Kościoła. Dopiero w związku z pojawiającymi się średniowiecznymi ruchami heretyckimi katarów, waldensów i albigensów pod koniec XII i w XIII wieku wprowadzono ograniczenia w posługiwaniu się przekładami biblijnymi na języki narodowe. nie wprowadzono zakazu czytania Biblii w ogóle. Intencją kościelnych i świeckich prawodawców było przede wszystkim uchronienie wiernych przed heretyckim wykładem ksiąg świętych. Świadczy o tym istnienie w średniowieczu licznych przekładów Biblii na języki narodowe, z których niektóre posiadały nawet oficjalną aprobatę kościelną. Ostrzejsze restrykcje w sprawie edytorstwa w ogóle, a biblijnego w szczególności pojawiły się w związku z rodzącymi się ruchami reformacyjnymi. sprzeciw Kościoła katolickiego wobec wydań Biblii w językach narodowych nie był wymierzony bezpośrednio przeciwko samym tłumaczeniom, ale przeciwko błędom, które szerzono za pomocą tych edycji oraz przeciwko propagowanej w ten sposób prywatnej lekturze Biblii odrzucającej oficjalną wykładnię Kościoła.
Nie może być mowy o zabranianiu wiernym czytania Pisma Świętego przez Magisterium Kościoła. W różnych okresach historii Kościół katolicki nakładał pewne ograniczenia na prywatną lekturę Biblii, głównie w tłumaczeniu na języki narodowe, ale czynił to z troski o właściwy przekaz objawionych w Biblii prawd wiary. Ograniczenia te nie zawsze miały charakter powszechny. Kategoryczny zakaz czytania Pisma Świętego odnosił się wyłącznie do tłumaczeń i wydań heretyckich oraz innowierczych. Powtarzanie obiegowej opinii o zabranianiu przez Kościół czytania Biblii bez tych istotnych uściśleń jest po prostu mijaniem się z prawdą. |
Począwszy od XIII wieku, w związku z rozwojem sekt i ruchów innowierczych, urząd nauczycielski wydał kilka zakazów posiadania Pisma Świętego (m.in. list papieża Innocentego III z 1199 do biskupa Metzu, dekrety synodów prowincjonalnych w Tuluzie z 1229, Tarragonie z 1234, Oksfordzie z 1408).
W XVI wieku, w związku z głoszonym przez reformację hasłem indywidualnej wykładni i pojawiającymi się przekładami Pisma Świętego na języki narodowe, stanowisko Kościoła zostało zaostrzone. Konstytucja Piusa IV Dominici gregis rustodiae z 1564 zabraniała korzystać z niekatolickich wydań Pisma Świętego, a na korzystanie z katolickich przekładów na języki nowożytne zezwalała wiernym po uzyskaniu zgody proboszcza lub spowiednika. Restrykcje wobec Biblii niekatolickich wynikały m.in. z charakteru przekładów, które zarówno w tekście, jak i adnotacjach wspierały protestanckie doktryny[b]. Choć ograniczenia w korzystaniu z katolickich wydań Biblii zniesione zostały przez papieża Benedykta XIV, w konstytucji Sollicita ac provida z 9 lipca 1753 roku[15], Pismo Święte nadal w niewielkim stopniu wykorzystywane było w działalności duszpasterskiej. Pod koniec XVIII wieku niemiecki jezuita Johann Michael Sailer domagał się powrotu do Biblii jako podstawowego środka w duszpasterstwie Kościoła, jednakże jego postulaty doczekały się realizacji dopiero pod koniec XIX wieku. Encyklika Leona XIII z 1893 roku Providentissimus Deus nawołuje do ożywienia i uporządkowania studiów biblijnych, a Spiritus Paraclitus Benedykta XV z 1920 do czytania i szerokiego stosowania Pisma Świętego w duszpasterstwie. W podobnym duchu wypowiadali się Pius XII (encyklika Divino afflante Spiritu, 1946) oraz Jan XXIII. Na II soborze watykańskim zalecono, by dokonywać przekładów z tekstów oryginalnych i podkreślono, że Biblia, wraz z Tradycją, jest „najwyższą regułą wiary”.
Z nie katolickich zabraniali czytać, a własnych nie pisali, w 1967 roku wyszła pierwsza Tysiąclatka później druga, a przez dwa tysiące lat CO ROBILI??? |
_________________ שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
|
|
|
|
|
Fedorowicz
VIP Fedorowicz
Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 84 razy Dołączył: 29 Mar 2023 Posty: 3419
Poziom: 45
|
Wysłany: 2023-12-30, 19:21
|
|
|
nike napisał/a: | Wtrącenie o Mojżeszu nie do tematu jest, ale odpowiem:------Otóż kiedy Piotr otrzymał klucze symboliczne, nie było jeszcze rzymskiego katolicyzmu.. |
Podobnie jak za czasów Mojżesza nie było jeszcze judaizmu późniejszego. Czy to znaczy, że po Mojżeszu judaizm zniknął ? Oczywiście że nie.
Cytat: |
Począwszy od XIII wieku, w związku z rozwojem sekt i ruchów innowierczych, urząd nauczycielski wydał kilka zakazów posiadania Pisma Świętego (m.in. list papieża Innocentego III z 1199 do biskupa Metzu, dekrety synodów prowincjonalnych w Tuluzie z 1229, Tarragonie z 1234, Oksfordzie z 1408).
W XVI wieku, w związku z głoszonym przez reformację hasłem indywidualnej wykładni i pojawiającymi się przekładami Pisma Świętego na języki narodowe, stanowisko Kościoła zostało zaostrzone. Konstytucja Piusa IV Dominici gregis rustodiae z 1564 zabraniała korzystać z niekatolickich wydań Pisma Świętego, a na korzystanie z katolickich przekładów na języki nowożytne zezwalała wiernym po uzyskaniu zgody proboszcza lub spowiednika. Restrykcje wobec Biblii niekatolickich wynikały m.in. z charakteru przekładów, które zarówno w tekście, jak i adnotacjach wspierały protestanckie doktryny[b]. Choć ograniczenia w korzystaniu z katolickich wydań Biblii zniesione zostały przez papieża Benedykta XIV, w konstytucji Sollicita ac provida z 9 lipca 1753 roku[15], Pismo Święte nadal w niewielkim stopniu wykorzystywane było w działalności duszpasterskiej. Pod koniec XVIII wieku niemiecki jezuita Johann Michael Sailer domagał się powrotu do Biblii jako podstawowego środka w duszpasterstwie Kościoła, jednakże jego postulaty doczekały się realizacji dopiero pod koniec XIX wieku. Encyklika Leona XIII z 1893 roku Providentissimus Deus nawołuje do ożywienia i uporządkowania studiów biblijnych, a Spiritus Paraclitus Benedykta XV z 1920 do czytania i szerokiego stosowania Pisma Świętego w duszpasterstwie. W podobnym duchu wypowiadali się Pius XII (encyklika Divino afflante Spiritu, 1946) oraz Jan XXIII. Na II soborze watykańskim zalecono, by dokonywać przekładów z tekstów oryginalnych i podkreślono, że Biblia, wraz z Tradycją, jest „najwyższą regułą wiary”.
|
W tamtych czasach czytać i pisać nie tylko po łacinie, ale nawet we własnych językach narodowych prosty lud nie umiał, więc czytać Pisma Świętego po prostu nie mógł. Biblię czytali ludziom księża w Kościele. Ale umiały elity, wykształceni wrogowie Kościoła. I wykorzystały tą umiejętność do jego zwalczania i tumanienia ludzi. W rezultacie dziś mamy spoganione i zlewaczałe masy oszukanej ludzkości. Bo rzecz nie tyle w czytaniu, ile w wykonywaniu nauki Chrystusa. |
Ostatnio zmieniony przez Fedorowicz 2023-12-30, 19:25, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Fedorowicz
VIP Fedorowicz
Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 84 razy Dołączył: 29 Mar 2023 Posty: 3419
Poziom: 45
|
Wysłany: 2023-12-30, 19:27
|
|
|
Markerów napisał/a: | Już wiele razy było to im tłumaczone. Nie chcą słuchać a już na pewno zapamiętać.. za jakiś czas znowu o to zapytają |
Dzięki Panie Kolego za zrozumienie ! To buduje ! |
|
|
|
|
nike
Administrator
Potwierdzenie wizualne: 125
Pomogła: 1322 razy Dołączyła: 13 Sty 2013 Posty: 13670
Poziom: 71
|
Wysłany: 2023-12-30, 20:12
|
|
|
Fedorowicz
Kościół rzymski palił Biblię na stosach, protestancka Biblia jest i była tą samą Biblią, tylko nie miała aprobaty papieskiej, oni mieli co innego do roboty, co ich interesowało, małe dzieci do zabawy, studenci i pieniądze, na pochlanie.
Towarzystwo Biblijne powstało w 1804 roku i zaczęli drukować Biblię w milionach egzemplarzach, a rzymski kościół dopiero po 160 latach wydrukował tysiąclatkę później drugą, tak się śpieszył żeby dać duchowy pokarm parafianom. Znałam starszych braci naszych, którzy nie potrafili czytać, kupowali Biblię i na Biblii uczyli się czytać, rozumiesz to co piszę? Płakali i czytali.
I nie wmawiaj mi dlaczego katolicy nie czytali, bo czytać nie umieli, nie czytali bo ślepo słuchali księżulków, że to zakazany owoc jest. |
_________________ שים לב במי אתה בוטח
patrz komu ufasz !
mile pozdrowionka nike.
|
|
|
|
|
Markerów
VIP Mistrz
Potwierdzenie wizualne: 2012
Pomógł: 92 razy Wiek: 38 Dołączył: 28 Gru 2017 Posty: 7077 Skąd: Tarnów
Poziom: 58
|
Wysłany: 2023-12-30, 20:35
|
|
|
nike napisał/a: | Fedorowicz
Kościół rzymski palił Biblię na stosach, protestancka Biblia jest i była tą samą Biblią, tylko nie miała aprobaty papieskiej, oni mieli co innego do roboty, co ich interesowało, małe dzieci do zabawy, studenci i pieniądze, na pochlanie.
Towarzystwo Biblijne powstało w 1804 roku i zaczęli drukować Biblię w milionach egzemplarzach, a rzymski kościół dopiero po 160 latach wydrukował tysiąclatkę później drugą, tak się śpieszył żeby dać duchowy pokarm parafianom. Znałam starszych braci naszych, którzy nie potrafili czytać, kupowali Biblię i na Biblii uczyli się czytać, rozumiesz to co piszę? Płakali i czytali.
I nie wmawiaj mi dlaczego katolicy nie czytali, bo czytać nie umieli, nie czytali bo ślepo słuchali księżulków, że to zakazany owoc jest. |
Przestań powtarzać te banialuki.
Warto cię zapytać czy na indeks wpisano Biblię jako taką, czy też
niekatolickie, zmanipulowane jej tłumaczenia? Zapewne nie wiesz.
Otóż z całą pewnością kościół nie zakazał czytania Biblii w przekładzie katolickim. przeciwstawiał się korzystaniu z przekładów bez imprimatur. Na indeksie znalazły się
„tłumaczenia”, niezgodne z prawdziwym zapisem greckim i łacińskim. Niestety, było to zjawisko dość częste w przekładach protestanckich zaczęło się już od przekładu Marcina Lutra.
„Niewygodne” fragmenty zmieniano lub po prostu opuszczano. Przykład z naszego podwórka: ariański przekład Szymona Budnego (tzw. „Biblia Nieświeska”).
Budny nie wierzył w boskość Jezusa, więc po prostu usunął z Nowego Testamentu fragmenty potwierdzające tę prawdę wiary. Podobnie ,dla „polemiki antykatolickiej”, pozamieniał słowo "niewiasty” na „żony”, a faryzejskich uczonych żydowskich - na „księży”.
I trzeba dodać, że i dziś przecież nie uważamy za Biblię, tendencyjnego „przekładu” Świadków Jehowy – a niektóre konserwatywne denominacje protestanckie identycznie podchodzą do przekładów
.
Zresztą, gdyby dziś ktoś z krytyków Kościoła wziął do ręki Biblię wydaną przez Marcina Lutra i przeczytał zamieszczone w niej komentarze (choćby te antysemickie) sam nie polecałby nikomu lektury.
Ograniczenia pojawiały się tam, gdzie herezje i właściwie rozpoczęły się wraz z Reformacją.
Dzisiaj te zastrzeżenia bywają przedstawiane niezorientowanym jako rzekome dowody ukrywania Biblii czy zakazowi jej czytania ..
Nike powtarza propagandę nic więcej... |
_________________ Mdr 3.1 A dusze sprawiedliwych są w ręku Boga
i nie dosięgnie ich męka
Zdało się oczom głupich, że pomarli, |
|
|
|
|
Fedorowicz
VIP Fedorowicz
Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 84 razy Dołączył: 29 Mar 2023 Posty: 3419
Poziom: 45
|
Wysłany: 2023-12-30, 20:40
|
|
|
nike napisał/a: | Towarzystwo Biblijne powstało w 1804 roku..Znałam starszych braci naszych, którzy nie potrafili czytać, kupowali Biblię i na Biblii uczyli się czytać, rozumiesz to co piszę? Płakali i czytali.
|
A kto by pracował w gospodarce, produkcji, usługach, kto by bronił społeczeństwa przed wrogiem wewnętrznym i zewnętrznym jakby każdy chciał być wykształconym duchownym ? Głowa jest jedna, ręce są dwie. Ręce nie mogą rozkazywać głowie. Powszechne rządy rąk nad głową to nie jest "sprawiedliwość społeczna", to nie postęp, ale nonsens, droga Pani.
"Ciało bowiem to nie jeden członek, lecz liczne [członki]. Jeśliby noga powiedziała: «Ponieważ nie jestem ręką, nie należę do ciała» – czy wskutek tego rzeczywiście nie należy do ciała? Lub jeśliby ucho powiedziało: «Ponieważ nie jestem okiem, nie należę do ciała» – czyż nie należałoby do ciała? Gdyby całe ciało było wzrokiem, gdzież byłby słuch? Lub gdyby całe było słuchem, gdzież byłoby powonienie? Lecz Bóg, tak jak chciał, stworzył [różne] członki, rozmieszczając każdy z nich w ciele. Gdyby całość była jednym członkiem, gdzież byłoby ciało? Tymczasem są wprawdzie liczne członki, ale jedno ciało. Nie może więc oko powiedzieć ręce: «Nie jesteś mi potrzebna», albo głowa nogom: «Nie potrzebuję was». Raczej nawet niezbędne bywają dla ciała te członki, które uchodzą za słabsze; a te, które uważamy za mało godne szacunku, tym większym obdarzamy poszanowaniem. Tak przeto szczególnie się troszczymy o przyzwoitość wstydliwych członków ciała, gdyż wobec tych, które nie należą do wstydliwych, nie istnieje taka potrzeba. Lecz Bóg tak ukształtował nasze ciało, że zyskały więcej szacunku członki z natury mało godne czci, by nie powstało rozdwojenie w ciele, lecz żeby poszczególne członki troszczyły się o siebie nawzajem. Tak więc, gdy cierpi jeden członek, współcierpią wszystkie inne członki; podobnie gdy jednemu członkowi okazywane jest poszanowanie, współradują się wszystkie członki. Wy przeto jesteście Ciałem Chrystusa i poszczególnymi [Jego] członkami. I tak ustanowił Bóg w Kościele naprzód apostołów, po wtóre proroków, po trzecie nauczycieli, a następnie tych, co mają moc czynienia cudów, potem tych, którzy uzdrawiają, którzy wspierają pomocą, którzy rządzą, którzy przemawiają rozmaitymi językami. Czyż wszyscy są apostołami? Czy wszyscy prorokują? Czy wszyscy są nauczycielami?
1Kor, 12, 12-31 |
|
|
|
|
Fedorowicz
VIP Fedorowicz
Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 84 razy Dołączył: 29 Mar 2023 Posty: 3419
Poziom: 45
|
Wysłany: 2023-12-30, 20:48
|
|
|
Markerów napisał/a: | Przestań powtarzać te banialuki.
Warto cię zapytać czy na indeks wpisano Biblię jako taką, czy też
niekatolickie, zmanipulowane jej tłumaczenia? Zapewne nie wiesz.
Otóż z całą pewnością kościół nie zakazał czytania Biblii w przekładzie katolickim. przeciwstawiał się korzystaniu z przekładów bez imprimatur. Na indeksie znalazły się
„tłumaczenia”, niezgodne z prawdziwym zapisem greckim i łacińskim. Niestety, było to zjawisko dość częste w przekładach protestanckich zaczęło się już od przekładu Marcina Lutra.
„Niewygodne” fragmenty zmieniano lub po prostu opuszczano. Przykład z naszego podwórka: ariański przekład Szymona Budnego (tzw. „Biblia Nieświeska”).
Budny nie wierzył w boskość Jezusa, więc po prostu usunął z Nowego Testamentu fragmenty potwierdzające tę prawdę wiary. Podobnie ,dla „polemiki antykatolickiej”, pozamieniał słowo "niewiasty” na „żony”, a faryzejskich uczonych żydowskich - na „księży”.
I trzeba dodać, że i dziś przecież nie uważamy za Biblię, tendencyjnego „przekładu” Świadków Jehowy – a niektóre konserwatywne denominacje protestanckie identycznie podchodzą do przekładów
.
Zresztą, gdyby dziś ktoś z krytyków Kościoła wziął do ręki Biblię wydaną przez Marcina Lutra i przeczytał zamieszczone w niej komentarze (choćby te antysemickie) sam nie polecałby nikomu lektury.
Ograniczenia pojawiały się tam, gdzie herezje i właściwie rozpoczęły się wraz z Reformacją.
Dzisiaj te zastrzeżenia bywają przedstawiane niezorientowanym jako rzekome dowody ukrywania Biblii czy zakazowi jej czytania ..
Nike powtarza propagandę nic więcej... |
No właśnie, zbyt szybko uwierzyliśmy lewicy, że Kościół rzymski jest "be"..Ale skąd mieliśmy to wiedzieć ? Komuniści zniszczyli stare źródła historyczne, całe księgozbiory i napisali nową historię. Dzieciom w PRL prano mózgi już w szkole podstawowej. |
|
|
|
|
Henryk
VIP
Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 482 razy Dołączył: 28 Kwi 2013 Posty: 7189
Poziom: 58
|
Wysłany: 2023-12-30, 21:01
|
|
|
Fedorowicz napisał/a: | pod koniec XII i w XIII wieku wprowadzono ograniczenia w posługiwaniu się przekładami biblijnymi na języki narodowe. |
Co Ty nam tu za bajki opowiadacz Fedorowicz?!
Jakie miałeś "przekłady w językach narodowych"?
Łacina i greka to "języki narodowe"? Gdzieś tam pojedyncze egzemplarze rękopisów. A jeden egzemplarz wartości kilku wiosek z ziemią, ludźmi i inwentarzem.
"ograniczenia w posługiwaniu"...
Chcesz nam powiedzieć, że posiadanie w dawnych wiekach Biblii było tak popularne jak dziś i powszechne, a do tego w dziesiątkach języków, że aż musiało być "ograniczane"?
Daruj sobie, bo czytanie takich bredni obraża mnie! |
_________________ Okazja nie czyni złodzieja, a cel nigdy nie uświęca środków.
Tylko kłamstwa są skomplikowane.
Prawda jest na ogół śmiesznie prosta. |
|
|
|
|
Markerów
VIP Mistrz
Potwierdzenie wizualne: 2012
Pomógł: 92 razy Wiek: 38 Dołączył: 28 Gru 2017 Posty: 7077 Skąd: Tarnów
Poziom: 58
|
Wysłany: 2023-12-30, 21:15
|
|
|
Fedorowicz napisał/a: | []
No właśnie, zbyt szybko uwierzyliśmy lewicy, że Kościół rzymski jest "be"..Ale skąd mieliśmy to wiedzieć ? Komuniści zniszczyli stare źródła historyczne, całe księgozbiory i napisali nową historię. Dzieciom w PRL prano mózgi już w szkole podstawowej. |
Teraz te dzieci z tymi wypranymi mózgami na niektórych forach są administratorami .. powtarzając tę brednie aż niektórym lico blednie |
_________________ Mdr 3.1 A dusze sprawiedliwych są w ręku Boga
i nie dosięgnie ich męka
Zdało się oczom głupich, że pomarli, |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|