FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO Strona Główna FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Jakub czyli Izrael od kogo przyjął błogosławieństwo?
Autor Wiadomość
wybrana
Zasłużony

Potwierdzenie wizualne: 3148
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 05 Sie 2020
Posty: 758
Poziom: 24
HP: 67/1353
 5%
MP: 646/646
 100%
EXP: 60/68
 88%
Wysłany: 2024-03-14, 15:35   Jakub czyli Izrael od kogo przyjął błogosławieństwo?

Izraelici wywodzą swą historię od Jakuba, który został nazwany Izrael.
Przecież Biblia wyraźnie pisze o okolicznościach tej nazwy.
32:24
Jakub zaś pozostał sam. I mocował się z nim pewien mąż aż do wzejścia zorzy.
32:25
A gdy widział, że go nie przemoże, uderzył go w staw biodrowy i zwichnął staw biodrowy Jakuba, gdy się z nim mocował.
32:26
I rzekł: Puść mnie, bo już wzeszła zorza. Ale on odpowiedział: Nie puszczę cię, dopóki mi nie pobłogosławisz.
32:27
Wtedy rzekł do niego: Jakie jest imię twoje? I odpowiedział: Jakub.
32:28
Wtedy rzekł: Nie będziesz już nazywał się Jakub, lecz Izrael, bo walczyłeś z Bogiem i z ludźmi i zwyciężyłeś.
32:29
A Jakub zapytał, mówiąc: Powiedz mi, proszę, jakie jest imię twoje? Na to odpowiedział: Dlaczego pytasz o imię moje? I tam mu błogosławił.
32:30
I nazwał Jakub to miejsce Peniel, mówiąc: Oglądałem Boga twarzą w twarz, a jednak ocalało życie moje.

Jakub zauważył, że istota z którą walczy, nie jest człowiekiem lecz jest istotą duchową.
Ta istota mówi do Jakuba, że musi już odejść, bo już wschodziła zorza - świt. To znaczy, że tą istotę raziło światło, bo była z ciemności.
Jakub poprosił tą istotę o błogosławieństwo i został pobłogosławiony przez istotę ciemności.
Otrzymał błogosławieństwo, bo walczył z Bogiem I z ludźmi.
A kto walczy z Bogiem I z ludźmi?
Ostatnio zmieniony przez wybrana 2024-03-14, 15:37, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Pokoja 
VIP
ZIARNKoGORCZYCY


Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 724 razy
Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 6290
Poziom: 55
HP: 2177/12808
 17%
MP: 4498/6115
 73%
EXP: 268/330
 81%
Wysłany: 2024-03-14, 23:27   Re: Jakub czyli Izrael od kogo przyjął błogosławieństwo?

wybrana napisał/a:
Izraelici wywodzą swą historię od Jakuba, który został nazwany Izrael.
Przecież Biblia wyraźnie pisze o okolicznościach tej nazwy.
32:24
Jakub zaś pozostał sam. I mocował się z nim pewien mąż aż do wzejścia zorzy.
32:25
A gdy widział, że go nie przemoże, uderzył go w staw biodrowy i zwichnął staw biodrowy Jakuba, gdy się z nim mocował.
32:26
I rzekł: Puść mnie, bo już wzeszła zorza. Ale on odpowiedział: Nie puszczę cię, dopóki mi nie pobłogosławisz.
32:27
Wtedy rzekł do niego: Jakie jest imię twoje? I odpowiedział: Jakub.
32:28
Wtedy rzekł: Nie będziesz już nazywał się Jakub, lecz Izrael, bo walczyłeś z Bogiem i z ludźmi i zwyciężyłeś.
32:29
A Jakub zapytał, mówiąc: Powiedz mi, proszę, jakie jest imię twoje? Na to odpowiedział: Dlaczego pytasz o imię moje? I tam mu błogosławił.
32:30
I nazwał Jakub to miejsce Peniel, mówiąc: Oglądałem Boga twarzą w twarz, a jednak ocalało życie moje.

Jakub zauważył, że istota z którą walczy, nie jest człowiekiem lecz jest istotą duchową.
Ta istota mówi do Jakuba, że musi już odejść, bo już wschodziła zorza - świt. To znaczy, że tą istotę raziło światło, bo była z ciemności.
Jakub poprosił tą istotę o błogosławieństwo i został pobłogosławiony przez istotę ciemności.
Otrzymał błogosławieństwo, bo walczył z Bogiem I z ludźmi.
A kto walczy z Bogiem I z ludźmi?


Jakub zauważył, że istota z którą walczy, nie jest człowiekiem lecz jest istotą duchową.
Ta istota mówi do Jakuba, że musi już odejść, bo już wschodziła zorza - świt. To znaczy, że tą istotę raziło światło, bo była z ciemności.
Jakub poprosił tą istotę o błogosławieństwo i został pobłogosławiony przez istotę ciemności.
Otrzymał błogosławieństwo, bo walczył z Bogiem I z ludźmi.
A kto walczy z Bogiem I z ludźmi?
Jakub walczył z bratem swoim Ezawem, a nie z jakąś istotą duchową. Ezaw sprzedał bratu prawo pierworodnego za miskę soczewicy, więc nie miał moralnego prawa do tego mocowania się o nie. On nie chciał być zdemaskowany w świetle dnia, dlatego pobłogosławił Jakubowi, co oznacza, że zrezygnował z tego prawa i wkrótce, wyruszył do swojej ziemi. To tak w skrócie.
Jak do tego doszło?
Otóż za czasu Izaaka i Rebeki, następowała zmiana prawa w zakresie dziedzictwa, związana z prawem pierworodnego. Polegała ona na tym, aby dać prawo do wykazania się synom, który z nich bardziej ceni dziedzictwo rodowe. Zmiana prawa, wiązała się z zmianą władców (Elohim = Bogów)
Gdy Rebeka była brzemienna to w jej łonie trącały się płody Ezawa i Jakuba, dlatego radziła się Jehowy, co to oznacza i otrzymała odpowiedź, że jej dwaj potomkowie, zapoczątkują dwa, zwalczające się rody. Gdy po ich narodzeniu nastał czas próby dla pierworodnego Ezawa to ten w niej nie wytrwał z powodu jej postu. Za miskę soczewicy, prawo do pierworództwa sprzedał Jakubowi. Gdy nastał czas udzielenia błogosławieństwa przez Izaaka to Rebeka, znając wyrocznię Jehowy i fakt, że Ezaw sprzedał Jakubowi to prawo, spowodowała, że to on je otrzymał. Ezaw postanowił się zemścić, zabić Jakuba, dlatego rodzice wyprawili go do Labana.

W drodze do Labana, Jakub miał sen, w którym widział, jak Posłańcy/Bogowie, zstępowali i wstępowali po drabinie nad którą stał Jehowa. Jakub służył u niego dwadzieścia lat i był przez niego oszukanym dziesięć razy, a mimo to na koniec miał żony dzieci i wielki dobytek. W tym czasie, walcząc z Labane i jego ludźmi, walczył z ówczesnymi Bogami/władcami (Rdz. 32:28), zwolennikami starego prawa dla pierworodnego z urodzenia. W czasie tych dwudziestu lat Ezaw, służył na urzędzie ówczesnej, ustępującej władzy (Posłańcy, zstępujący po drabinie), a zarazem lekceważąco traktował dziedzictwo rodowe. To spowodowało, że nastające nowe władze (Bogowie, wstępujący po drabinie) i Rebeka (zgodnie z jej obietnicą z Rdz. 27:43-45), wysłali Posłańców (Machanaim = „dwa obozy” z Rdz. 32:1,2), aby go sprowadzić, więc wracał. Za pośrednictwem swoich Aniołów (posłańców), dążył do ugody z Ezawem, ale ten postanowił wziąć czterystu ludzi by walczyć o utrzymanie w tajemnicy faktu, że sprzedał swoje prawo pierworództwa, dla brata.

Jehowa przez cały czas dwudziestu lat, ochraniał Jakuba, gdyż ten cenił bardzo duchowe wartości. Jakub modlił się do niego, aby uratował go z mocy Ezawa. Dzięki podziałowi swojego majątku spowodował, że doszło tylko do mocowania się z Ezawem w nocy, Rdz. 32:24. Jakub i Ezaw nawzajem wiedzieli kim są, ale z powodu nocy nie mogli sobie tego udowodnić. Ezaw nie chciał ujawnić swojego imienia, a że był silniejszy, więc bił Jakuba, ale ten trzymał się go mocno w oczekiwani na świt, aby stało się jawne, że to Ezaw, który nie miał moralnego prawa, aby nadal posługiwać się prawem pierworództwa, gdyż je sprzedał. W związku z tym postanowił mu błogosławić, ale pod warunkiem, że oficjalnie nie będzie się posługiwał imieniem Jakub, lecz nowym, czyli Izrael. Imię to zostało uznane przez Bogów nowej władzy, Rdz. 35:10.

Miejsce w którym Jakub mocował się z bratem, nazwał Peniel, gdyż tam Ezaw przyznał mu, że walczył z odchodzącą władzą i jej ludźmi i zwyciężył, gdyż za cenę swoich utrapień przez dwadzieścia lat i utratę pełnosprawności (kulawy), dowiódł, że zasługuje na prawo pierworodnego, więc otrzymał błogosławieństwo.
_________________
http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=1817#36016 Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim... Z jego ... rodu jesteśmy. Dz.17:24-28 Wierzę w: CHRZEST DLA SŁAWY OJCA I SYNA I TO DUCHEM ŚWIĘTEGO (Mat.28:19); DZIEŃ MAŁYCH POCZĄTKÓW PARUZJI CHRYSTUSA od 1874r. http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=2344., powrót rozumu w społeczeństwie wyboru/1914r. http://biblos.feen.pl/vie...d0b5495d4d251aa http://biblos.feen.pl/vie...d0b5495d4d251aa
 
     
radek 
Zasłużony
I st. PSM


Potwierdzenie wizualne: 1000
Pomógł: 37 razy
Dołączył: 24 Lip 2021
Posty: 787
Poziom: 25
HP: 104/1490
 7%
MP: 711/711
 100%
EXP: 21/73
 28%
Wysłany: 2024-03-15, 02:20   

‭‭Osoba zmagająca się z Jakubem znała go dobrze. Pytanie o imię należy interpretowć jako pytanie o godność w sytuacji, kiedy Jakub po upływie nocy nadal więził swojego adwersarza

Ewangelia według św. Łukasza 1:78-79 BW1975‬‬
[78] Przez wielkie zmiłowanie Boga naszego, dzięki któremu nawiedzi nas światłość z wysokości, [79] By objawić się tym, którzy są w ciemności i siedzą w mrokach śmierci, aby skierować nogi nasze na drogę pokoju.

https://bible.com/bible/3490/luk.1.78.BW1975

Stwierdzenie, że walczył z Bogiem i z ludźmi i zwyciężył, dotyczyło uzyskania przez Jakuba pierworództwa. Izaak, to imię wg Pism, nadane przez Boga. Skoro Izaak uczynił najpierw Ezawa, a później Jakuba, to logiczne jest stwierdzenie, że Jakub uzyskując pierworództwo, walczył z Bogiem i ludźmi i zwyciężył

‭‭Dzieje Apostolkie 7:32 BW1975‬‬
[32] Jam jest Bóg ojców twoich, Bóg Abrahama i Izaaka, i Jakuba. A zatrwożony Mojżesz nie śmiał się przypatrywać.

https://bible.com/bible/3490/act.7.32.BW1975

Osoba, z którą zmaagał się Jakub, nie skalała swojego imienia. Izrael jest chwalebnym imieniem

‭‭Objawienie św. Jana 7:4 BW1975‬‬
[4] I usłyszałem liczbę tych, który opatrzono pieczęcią; sto czterdzici cztery tysiące opieczętowanych ze wszystkich plemion izraelskich:

https://bible.com/bible/3490/rev.7.4.BW1975
_________________
‭‭Ewangelia według św. Jana 3:21 BW1975‬‬
[21] Lecz kto postępuje zgodnie z prawdą, dąży do światłości, aby wyszło na jaw, że uczynki jego są dokonane w Bogu.
 
     
Pokoja 
VIP
ZIARNKoGORCZYCY


Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 724 razy
Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 6290
Poziom: 55
HP: 2177/12808
 17%
MP: 4498/6115
 73%
EXP: 268/330
 81%
Wysłany: 2024-03-15, 09:30   

radek napisał/a:
‭‭Osoba zmagająca się z Jakubem znała go dobrze.


Jakub także go znał, gdyż wysłał do Ezawa Aniołów (posłańców) swoich, którzy go poinformowali, że on wziął 400 ludzi i idzie przeciwko niemu, Rdz. 32:3-6. Następnie prosił Jehowę, aby go wyrwał z mocy Ezawa, Rdz. 33:7-11. I jeszcze w tym rozdziale jest opisane mocowanie się Jakuba z jednym tylko mężem, czyli z Ezawem, Rdz. 32:24. Jednak niektórzy ulegają jakiejś iluzji, gdyż jakby dostrzegają, że i Bogowie tam walczyli i ludzie przeciwko zranionemu Jakubowi, a on i tak ich wszystkich pokonał. Absurdalne, niedorzeczne jest rozumowanie, że Jakub najpierw prosił Boga Jehowę o pomoc, a nagle mu coś odbiło, że począł z nim walczyć. On walczył, ale z tymi Bogami, którzy zstępowali po drabinie. To tym nocnym mocowanie z Ezawem zakończyła się jego dwudziestoletnia walka z Bogami i z ludźmi, którzy byli zwolennikami wcześniejszego prawa, że prawo pierworództwa z urodzenia, przysługuje pierwszemu synowi. Patriarchowie służyli już nowym Bogom władzy, którzy uznawali to, aby je otrzymał godniejszy i w końcu zastąpili tych pierwszych. Żaden z patriarchów nie był pierworodnym.

Jakub z Ezawem rozstali się przed wzejściem światłości dnia, więc nie mogli sobie udowodnić kim są, ale wkrótce później spotkali się już w świetle dnia, gdy Jakub mu powiedział:

Rdz. 33:10. Jakub (3290) rzekł (559): Nie (408)! Proszę (4994), jeśli (518) znalazłem (4672) źródło (5869) łaski (2580), proszę (4994), weź (3947) dar (4503) z (5921) ręki (3027), zgodny z prawdą (3651), ponieważ (3588) obliczami (6440), patrzyliśmy na siebie wzajemnie (7200); starałem się o łaskawość (7521) oblicza (6440) Bogów (430), ukazało się (7200);

W związku z powyższym: Pytanie o imię należy interpretować jako potrzebę ustalenia podstawy do walki o coś, co Ezaw 20 lat wcześniej, sprzedał z dobrej woli, czyli pierworództwo. Nie miał wiec moralnego prawa, aby domagać się przywrócenia go sobie. Korzystał z niego przez 20 lat i dowiódł, że nie jest jego godzien, gdyż godził w rodowy system wartości Bogów Abrahama i Izaaka, a Jakub nie, Rz. 9:6-13.
Jeżeli ktoś nie uwzględnia całości zdarzeń, poczynając od trącania się płodów w łonie Rebeki i wyjaśnienia jej przez Jehowę, co to oznacza, a skończywszy na walce Jakuba z Ezawem to wychodzą z tego, jakieś cuda niewidy, czy UFO orzecznictwa tradycji religijnej skompromitowanego duchowieństwa.
_________________
http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=1817#36016 Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim... Z jego ... rodu jesteśmy. Dz.17:24-28 Wierzę w: CHRZEST DLA SŁAWY OJCA I SYNA I TO DUCHEM ŚWIĘTEGO (Mat.28:19); DZIEŃ MAŁYCH POCZĄTKÓW PARUZJI CHRYSTUSA od 1874r. http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=2344., powrót rozumu w społeczeństwie wyboru/1914r. http://biblos.feen.pl/vie...d0b5495d4d251aa http://biblos.feen.pl/vie...d0b5495d4d251aa
 
     
wybrana
Zasłużony

Potwierdzenie wizualne: 3148
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 05 Sie 2020
Posty: 758
Poziom: 24
HP: 67/1353
 5%
MP: 646/646
 100%
EXP: 60/68
 88%
Wysłany: 2024-03-15, 19:43   

Pokoja napisał/a:
radek napisał/a:
‭‭Osoba zmagająca się z Jakubem znała go dobrze.


Jakub także go znał, gdyż wysłał do Ezawa Aniołów (posłańców) swoich, którzy go poinformowali, że on wziął 400 ludzi i idzie przeciwko niemu, Rdz. 32:3-6. Następnie prosił Jehowę, aby go wyrwał z mocy Ezawa, Rdz. 33:7-11. I jeszcze w tym rozdziale jest opisane mocowanie się Jakuba z jednym tylko mężem, czyli z Ezawem, Rdz. 32:24. Jednak niektórzy ulegają jakiejś iluzji, gdyż jakby dostrzegają, że i Bogowie tam walczyli i ludzie przeciwko zranionemu Jakubowi, a on i tak ich wszystkich pokonał. Absurdalne, niedorzeczne jest rozumowanie, że Jakub najpierw prosił Boga Jehowę o pomoc, a nagle mu coś odbiło, że począł z nim walczyć. On walczył, ale z tymi Bogami, którzy zstępowali po drabinie. To tym nocnym mocowanie z Ezawem zakończyła się jego dwudziestoletnia walka z Bogami i z ludźmi, którzy byli zwolennikami wcześniejszego prawa, że prawo pierworództwa z urodzenia, przysługuje pierwszemu synowi. Patriarchowie służyli już nowym Bogom władzy, którzy uznawali to, aby je otrzymał godniejszy i w końcu zastąpili tych pierwszych. Żaden z patriarchów nie był pierworodnym.

Jakub z Ezawem rozstali się przed wzejściem światłości dnia, więc nie mogli sobie udowodnić kim są, ale wkrótce później spotkali się już w świetle dnia, gdy Jakub mu powiedział:

Rdz. 33:10. Jakub (3290) rzekł (559): Nie (408)! Proszę (4994), jeśli (518) znalazłem (4672) źródło (5869) łaski (2580), proszę (4994), weź (3947) dar (4503) z (5921) ręki (3027), zgodny z prawdą (3651), ponieważ (3588) obliczami (6440), patrzyliśmy na siebie wzajemnie (7200); starałem się o łaskawość (7521) oblicza (6440) Bogów (430), ukazało się (7200);

W związku z powyższym: Pytanie o imię należy interpretować jako potrzebę ustalenia podstawy do walki o coś, co Ezaw 20 lat wcześniej, sprzedał z dobrej woli, czyli pierworództwo. Nie miał wiec moralnego prawa, aby domagać się przywrócenia go sobie. Korzystał z niego przez 20 lat i dowiódł, że nie jest jego godzien, gdyż godził w rodowy system wartości Bogów Abrahama i Izaaka, a Jakub nie, Rz. 9:6-13.
Jeżeli ktoś nie uwzględnia całości zdarzeń, poczynając od trącania się płodów w łonie Rebeki i wyjaśnienia jej przez Jehowę, co to oznacza, a skończywszy na walce Jakuba z Ezawem to wychodzą z tego, jakieś cuda niewidy, czy UFO orzecznictwa tradycji religijnej skompromitowanego duchowieństwa.

No, no, masz polot do pisania wymyślonych bzdetów.
Ezaw będąc na skraju wyczerpania, prawdopodobnie po walce, myśląc, że umiera i prosi brata o wspomożenie a brat co robi? mówi, dam ci jeść ale ty oddaj mi pierworództwo. Wykorzystuje ciężki stan brata, by coś ugrać dla siebie. No, no - pięknie, nie ma co.
Skąd wymyśliłeś, że w nocy walczył z bratem Ezawem i to niby Ezaw miał dać mu nową nazwę - Izrael? No, masz polot myśleniowy.
Ciekawe, co jeszcze ustalisz?
 
     
Pokoja 
VIP
ZIARNKoGORCZYCY


Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 724 razy
Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 6290
Poziom: 55
HP: 2177/12808
 17%
MP: 4498/6115
 73%
EXP: 268/330
 81%
Wysłany: 2024-03-15, 21:25   

wybrana napisał/a:
Pokoja napisał/a:
radek napisał/a:
‭‭Osoba zmagająca się z Jakubem znała go dobrze.


Jakub także go znał, gdyż wysłał do Ezawa Aniołów (posłańców) swoich, którzy go poinformowali, że on wziął 400 ludzi i idzie przeciwko niemu, Rdz. 32:3-6. Następnie prosił Jehowę, aby go wyrwał z mocy Ezawa, Rdz. 33:7-11. I jeszcze w tym rozdziale jest opisane mocowanie się Jakuba z jednym tylko mężem, czyli z Ezawem, Rdz. 32:24. Jednak niektórzy ulegają jakiejś iluzji, gdyż jakby dostrzegają, że i Bogowie tam walczyli i ludzie przeciwko zranionemu Jakubowi, a on i tak ich wszystkich pokonał. Absurdalne, niedorzeczne jest rozumowanie, że Jakub najpierw prosił Boga Jehowę o pomoc, a nagle mu coś odbiło, że począł z nim walczyć. On walczył, ale z tymi Bogami, którzy zstępowali po drabinie. To tym nocnym mocowanie z Ezawem zakończyła się jego dwudziestoletnia walka z Bogami i z ludźmi, którzy byli zwolennikami wcześniejszego prawa, że prawo pierworództwa z urodzenia, przysługuje pierwszemu synowi. Patriarchowie służyli już nowym Bogom władzy, którzy uznawali to, aby je otrzymał godniejszy i w końcu zastąpili tych pierwszych. Żaden z patriarchów nie był pierworodnym.

Jakub z Ezawem rozstali się przed wzejściem światłości dnia, więc nie mogli sobie udowodnić kim są, ale wkrótce później spotkali się już w świetle dnia, gdy Jakub mu powiedział:

Rdz. 33:10. Jakub (3290) rzekł (559): Nie (408)! Proszę (4994), jeśli (518) znalazłem (4672) źródło (5869) łaski (2580), proszę (4994), weź (3947) dar (4503) z (5921) ręki (3027), zgodny z prawdą (3651), ponieważ (3588) obliczami (6440), patrzyliśmy na siebie wzajemnie (7200); starałem się o łaskawość (7521) oblicza (6440) Bogów (430), ukazało się (7200);

W związku z powyższym: Pytanie o imię należy interpretować jako potrzebę ustalenia podstawy do walki o coś, co Ezaw 20 lat wcześniej, sprzedał z dobrej woli, czyli pierworództwo. Nie miał wiec moralnego prawa, aby domagać się przywrócenia go sobie. Korzystał z niego przez 20 lat i dowiódł, że nie jest jego godzien, gdyż godził w rodowy system wartości Bogów Abrahama i Izaaka, a Jakub nie, Rz. 9:6-13.
Jeżeli ktoś nie uwzględnia całości zdarzeń, poczynając od trącania się płodów w łonie Rebeki i wyjaśnienia jej przez Jehowę, co to oznacza, a skończywszy na walce Jakuba z Ezawem to wychodzą z tego, jakieś cuda niewidy, czy UFO orzecznictwa tradycji religijnej skompromitowanego duchowieństwa.

No, no, masz polot do pisania wymyślonych bzdetów.
Ezaw będąc na skraju wyczerpania, prawdopodobnie po walce, myśląc, że umiera i prosi brata o wspomożenie a brat co robi? mówi, dam ci jeść ale ty oddaj mi pierworództwo.


Komentuj :!: Nie obrażaj :!:

Ezaw najpierw powiedział, że jest zmęczony. Dopiero później, przesadził mówiąc że żyje, będąc wydanym na śmierć. W ten sposób wzgardził prawem pierworództwa.
_________________
http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=1817#36016 Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim... Z jego ... rodu jesteśmy. Dz.17:24-28 Wierzę w: CHRZEST DLA SŁAWY OJCA I SYNA I TO DUCHEM ŚWIĘTEGO (Mat.28:19); DZIEŃ MAŁYCH POCZĄTKÓW PARUZJI CHRYSTUSA od 1874r. http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=2344., powrót rozumu w społeczeństwie wyboru/1914r. http://biblos.feen.pl/vie...d0b5495d4d251aa http://biblos.feen.pl/vie...d0b5495d4d251aa
 
     
Pokoja 
VIP
ZIARNKoGORCZYCY


Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 724 razy
Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 6290
Poziom: 55
HP: 2177/12808
 17%
MP: 4498/6115
 73%
EXP: 268/330
 81%
Wysłany: 2024-03-16, 07:35   

Ezaw najpierw jest napisane, że przyszedł zmęczony z pola, Rdz. 25:29,30. Dopiero później, przesadził mówiąc że żyje, będąc wydanym na śmierć, Rdz. 25:32. W ten sposób wzgardził prawem pierworództwa, Rdz. 25:34.

W związku z tym, że zmęczony Ezaw po powrocie z pola godzi się na sprzedaż prawa pierworództwa, pozwala wnioskować, że był tam na próbie, której nie przeszedł, nie wytrwał do końca, wiec w ten sposób pokazał, że nie jest w stanie cierpieć, dla dbałości o prawo rodowe, którym było pierworództwo.
_________________
http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=1817#36016 Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim... Z jego ... rodu jesteśmy. Dz.17:24-28 Wierzę w: CHRZEST DLA SŁAWY OJCA I SYNA I TO DUCHEM ŚWIĘTEGO (Mat.28:19); DZIEŃ MAŁYCH POCZĄTKÓW PARUZJI CHRYSTUSA od 1874r. http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=2344., powrót rozumu w społeczeństwie wyboru/1914r. http://biblos.feen.pl/vie...d0b5495d4d251aa http://biblos.feen.pl/vie...d0b5495d4d251aa
 
     
wybrana
Zasłużony

Potwierdzenie wizualne: 3148
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 05 Sie 2020
Posty: 758
Poziom: 24
HP: 67/1353
 5%
MP: 646/646
 100%
EXP: 60/68
 88%
Wysłany: 2024-03-16, 10:09   

Pokoja napisał/a:
Ezaw najpierw jest napisane, że przyszedł zmęczony z pola, Rdz. 25:29,30. Dopiero później, przesadził mówiąc że żyje, będąc wydanym na śmierć, Rdz. 25:32. W ten sposób wzgardził prawem pierworództwa, Rdz. 25:34.

W związku z tym, że zmęczony Ezaw po powrocie z pola godzi się na sprzedaż prawa pierworództwa, pozwala wnioskować, że był tam na próbie, której nie przeszedł, nie wytrwał do końca, wiec w ten sposób pokazał, że nie jest w stanie cierpieć, dla dbałości o prawo rodowe, którym było pierworództwo.

Za to dobrą próbę przeszedł Jakub wyłudzając pierworództwo i oszukując swojego umierającego ojca.
Myślę, że Bóg nie uznał tej próby, bo Boga nie był wstanie oszukać.
W dalszej histori tych braci Jakub zabił Ezawa.
 
     
Henryk 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 481 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 7111
Poziom: 58
HP: 2570/15122
 17%
MP: 5510/7220
 76%
EXP: 56/373
 15%
Wysłany: 2024-03-16, 10:49   

wybrana napisał/a:
W dalszej histori tych braci Jakub zabił Ezawa.

Eh... fantaści...

Byli bliźniakami. Ezaw miał w głębokim poważaniu Boże obietnice i błogosławieństwa.
Sprawy materialne natomiast były dla Niego ważne.
A talerz zupy miałby niby uratować mu życie przed śmiercią głodową...
Nie ośmieszaj się wybrana (przez samą siebie).
_________________
Okazja nie czyni złodzieja, a cel nigdy nie uświęca środków.
Tylko kłamstwa są skomplikowane.
Prawda jest na ogół śmiesznie prosta.
 
     
Pokoja 
VIP
ZIARNKoGORCZYCY


Potwierdzenie wizualne: 7
Pomógł: 724 razy
Dołączył: 31 Sie 2014
Posty: 6290
Poziom: 55
HP: 2177/12808
 17%
MP: 4498/6115
 73%
EXP: 268/330
 81%
Wysłany: 2024-03-16, 11:48   

wybrana napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Ezaw najpierw jest napisane, że przyszedł zmęczony z pola, Rdz. 25:29,30. Dopiero później, przesadził mówiąc że żyje, będąc wydanym na śmierć, Rdz. 25:32. W ten sposób wzgardził prawem pierworództwa, Rdz. 25:34.

W związku z tym, że zmęczony Ezaw po powrocie z pola godzi się na sprzedaż prawa pierworództwa, pozwala wnioskować, że był tam na próbie, której nie przeszedł, nie wytrwał do końca, wiec w ten sposób pokazał, że nie jest w stanie cierpieć, dla dbałości o prawo rodowe, którym było pierworództwo.

Za to dobrą próbę przeszedł Jakub wyłudzając pierworództwo i oszukując swojego umierającego ojca.
Myślę, że Bóg nie uznał tej próby, bo Boga nie był wstanie oszukać.
W dalszej histori tych braci Jakub zabił Ezawa.


Skoro była taka zapowiedź Jehowy, że starszy będzie służył młodszemu i prawo się zmieniało w ten sposób, aby pierworództwo nie było przyznawane z samego faktu urodzenia się jako pierwszy syn, a Ezaw nie przechodząc swojej próby, wzgardził tym prawem rodowym, to Jakub z tego skorzystał. Nie jest on za to pochwalony w Piśmie Świętym (Oz. 12:3-5 Abd. 1:10), ale udowodnił, że ceni sobie to prawo w trosce o dziedzictwo rodowe, dlatego za to został umiłowany przez Boga, Rz. 9:13.

Poza tym nie jest tak, że Jakub w Piśmie Świętym jest pochwalony za to, co uczynił Ezawowi. W Izj. 27:9 jest zwrócona uwaga na fakt, że Jakub potrzebował się oczyścić z bezbożności, która była związana z bożkami domowymi, które zabrała Rachela i przypłaciła to życiem. W Rz. 11:26 jest także napisane o potrzebie odwrócenia bezbożności od Jakuba, dla zbawienia Izraela. O tym jest też napisane w Mich. 1:5; 3:8.

Ponadto może zechcesz sobie zadać pytanie: Jaką osobą byłaś przed przyjęciem niku "wybrana". Ja nie obrażam Ciebie na podstawie tego, co piszesz na forum, a tylko komentuję, zgodnie z zasadą tego forum: Komentuj! Nie obrażaj!.
Każdy obecnie wierzący, poświęcony Bogu może i powinien sobie zadać takie pytanie, aby zrozumieć postępowanie Jakuba przed nadaniem mu nik "Izrael", Rz. 9:13-23.
To nie Jakub w przenośnym znaczeniu zabił Ezawa, lecz odwrotnie. Warunkiem udzielenia błogosławieństwa Jakubowi przez Ezawa było to, że oficjalnie nie będzie się posługiwał imieniem Jakub, lecz nowym, czyli Izraela. Nie było to jednak fizyczne zabicie Jakuba, co zamierzał uczynić na początku, Rdz. 27:41,42.
_________________
http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=1817#36016 Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim... Z jego ... rodu jesteśmy. Dz.17:24-28 Wierzę w: CHRZEST DLA SŁAWY OJCA I SYNA I TO DUCHEM ŚWIĘTEGO (Mat.28:19); DZIEŃ MAŁYCH POCZĄTKÓW PARUZJI CHRYSTUSA od 1874r. http://biblos.feen.pl/viewtopic.php?t=2344., powrót rozumu w społeczeństwie wyboru/1914r. http://biblos.feen.pl/vie...d0b5495d4d251aa http://biblos.feen.pl/vie...d0b5495d4d251aa
 
     
wybrana
Zasłużony

Potwierdzenie wizualne: 3148
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 05 Sie 2020
Posty: 758
Poziom: 24
HP: 67/1353
 5%
MP: 646/646
 100%
EXP: 60/68
 88%
Wysłany: 2024-03-16, 12:58   

Pokoja napisał/a:
wybrana napisał/a:
Pokoja napisał/a:
Ezaw najpierw jest napisane, że przyszedł zmęczony z pola, Rdz. 25:29,30. Dopiero później, przesadził mówiąc że żyje, będąc wydanym na śmierć, Rdz. 25:32. W ten sposób wzgardził prawem pierworództwa, Rdz. 25:34.

W związku z tym, że zmęczony Ezaw po powrocie z pola godzi się na sprzedaż prawa pierworództwa, pozwala wnioskować, że był tam na próbie, której nie przeszedł, nie wytrwał do końca, wiec w ten sposób pokazał, że nie jest w stanie cierpieć, dla dbałości o prawo rodowe, którym było pierworództwo.

Za to dobrą próbę przeszedł Jakub wyłudzając pierworództwo i oszukując swojego umierającego ojca.
Myślę, że Bóg nie uznał tej próby, bo Boga nie był wstanie oszukać.
W dalszej histori tych braci Jakub zabił Ezawa.


Skoro była taka zapowiedź Jehowy, że starszy będzie służył młodszemu i prawo się zmieniało w ten sposób, aby pierworództwo nie było przyznawane z samego faktu urodzenia się jako pierwszy syn, a Ezaw nie przechodząc swojej próby, wzgardził tym prawem rodowym, to Jakub z tego skorzystał. Nie jest on za to pochwalony w Piśmie Świętym (Oz. 12:3-5 Abd. 1:10), ale udowodnił, że ceni sobie to prawo w trosce o dziedzictwo rodowe, dlatego za to został umiłowany przez Boga, Rz. 9:13.

Poza tym nie jest tak, że Jakub w Piśmie Świętym jest pochwalony za to, co uczynił Ezawowi. W Izj. 27:9 jest zwrócona uwaga na fakt, że Jakub potrzebował się oczyścić z bezbożności, która była związana z bożkami domowymi, które zabrała Rachela i przypłaciła to życiem. W Rz. 11:26 jest także napisane o potrzebie odwrócenia bezbożności od Jakuba, dla zbawienia Izraela. O tym jest też napisane w Mich. 1:5; 3:8.

Ponadto może zechcesz sobie zadać pytanie: Jaką osobą byłaś przed przyjęciem niku "wybrana". Ja nie obrażam Ciebie na podstawie tego, co piszesz na forum, a tylko komentuję, zgodnie z zasadą tego forum: Komentuj! Nie obrażaj!.
Każdy obecnie wierzący, poświęcony Bogu może i powinien sobie zadać takie pytanie, aby zrozumieć postępowanie Jakuba przed nadaniem mu nik "Izrael", Rz. 9:13-23.
To nie Jakub w przenośnym znaczeniu zabił Ezawa, lecz odwrotnie. Warunkiem udzielenia błogosławieństwa Jakubowi przez Ezawa było to, że oficjalnie nie będzie się posługiwał imieniem Jakub, lecz nowym, czyli Izraela. Nie było to jednak fizyczne zabicie Jakuba, co zamierzał uczynić na początku, Rdz. 27:41,42.

Nie piszę o Jakubie po to, by go sądzić lecz, by dać opór kłamstwu, że Jakub był wybrany specjalnie przez Boga prawdziwego i imię Izrael jest z nadania Bożego, bo już sama Biblia zaświadcza że jest to kłamstwo, bo to imię nadała mu istota pochądząca z ciemności a nie Bóg. Ta istota uciekała przez nastaniem świtu, co wskazuje, że światło ją raziło.
Nie jestem wrogiem narodu Żydowskiego. To dzięki temu narodowi poznaliśmy Jezusa, bo chrześcijanie przekazali nam te prawdy.
Są jednak wśród nich tacy, co nie uznali Jezusa za Mesjasza i nadal na niego czekają.
Jezus nauczał o Królestwie Niebiańskim a oni oczekują ziemskiego ich królestwa w którym będą panować.
Jezus przyjdzie i osądzi w sprawiedliwości.
 
     
małyfilozof 
Zasłużony


Potwierdzenie wizualne: 67
Pomógł: 23 razy
Dołączył: 07 Cze 2023
Posty: 933
Poziom: 27
HP: 502/1795
 28%
MP: 0/857
 0%
EXP: 16/83
 19%
Wysłany: 2024-03-16, 13:25   

Z tym Jakubem i Ezawem, małe podobieństwo do ABLA i KAINA, lecz finał zakończył się tragedią
_________________
Przyjaźń łączy nas z tymi, z którymi znajdujemy wspólny język, ale prawdziwa przyjaźń to akceptacja tego, co nas różni.
 
     
Henryk 
VIP

Potwierdzenie wizualne: 9
Pomógł: 481 razy
Dołączył: 28 Kwi 2013
Posty: 7111
Poziom: 58
HP: 2570/15122
 17%
MP: 5510/7220
 76%
EXP: 56/373
 15%
Wysłany: 2024-03-16, 13:36   

małyfilozof napisał/a:
Z tym Jakubem i Ezawem, małe podobieństwo do ABLA i KAINA, lecz finał zakończył się tragedią

Moje zdanie jest inne.
Jakub i Ezaw są typem na Izrael duchowy i Izrael cielesny.
Młodszy będzie panem starszego.
A finał będzie wielce błogosławiony!
_________________
Okazja nie czyni złodzieja, a cel nigdy nie uświęca środków.
Tylko kłamstwa są skomplikowane.
Prawda jest na ogół śmiesznie prosta.
 
     
Henryk Suchecki 
Zasłużony

Potwierdzenie wizualne: 1512
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 23 Wrz 2018
Posty: 964
Poziom: 27
HP: 71/1795
 4%
MP: 857/857
 100%
EXP: 47/83
 56%
Wysłany: 2024-03-16, 14:10   

Henryk napisał/a:
małyfilozof napisał/a:
Z tym Jakubem i Ezawem, małe podobieństwo do ABLA i KAINA, lecz finał zakończył się tragedią

Moje zdanie jest inne.
Jakub i Ezaw są typem na Izrael duchowy i Izrael cielesny.
Młodszy będzie panem starszego.
A finał będzie wielce błogosławiony!
podzielam tą uwagę. W dniu pięćdziesiątnicy powstał duchowy Izrael, o o dziwo tworzyli go sami Żydzi potem dołączyli Grecy do tej społeczności wywołanych, w myśl zasady najpierw Żyd potem nieobrzezani. I nic w tej kwestii się nie zmieniło. Duch antychrysta zawsze gardzi bożym pomazańcem który ucieleśnia się teraz w Eklezji,ażdo dnia ostatniego tej planety
 
     
wybrana
Zasłużony

Potwierdzenie wizualne: 3148
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 05 Sie 2020
Posty: 758
Poziom: 24
HP: 67/1353
 5%
MP: 646/646
 100%
EXP: 60/68
 88%
Wysłany: 2024-03-16, 14:16   

Henryk napisał/a:
wybrana napisał/a:
W dalszej histori tych braci Jakub zabił Ezawa.

Eh... fantaści...

Byli bliźniakami. Ezaw miał w głębokim poważaniu Boże obietnice i błogosławieństwa.
Sprawy materialne natomiast były dla Niego ważne.
A talerz zupy miałby niby uratować mu życie przed śmiercią głodową...
Nie ośmieszaj się wybrana (przez samą siebie).

Czyżby?
25:31
Na to rzekł Jakub: Sprzedaj mi najpierw pierworodztwo twoje.
25:32
A Ezaw rzekł: Oto jestem bliski śmierci, na cóż mi więc pierworodztwo?
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
BannerFans.com
BannerFans.com
BannerFans.com
Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 13