FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO Strona Główna FORUM MIŁOŚNIKÓW PISMA ŚWIĘTEGO
TWOJE SŁOWO JEST PRAWDĄ (JANA 17:17)

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Bezpostawne - oskarzenia
Autor Wiadomość
Tomasz G 
VIP

Pomógł: 48 razy
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 4954
Poziom: 51
HP: 1219/10164
 12%
MP: 4853/4853
 100%
EXP: 124/280
 44%
Wysłany: 2013-07-23, 20:42   Bezpostawne - oskarzenia

Bezpostawne - oskarzenia

Andrzej Sicinski

http://znakiczasu.pl/punk...enia-zc-08-2013


Malo jest rzeczy, ktore tak ostatnimi laty denerwuja Polakow, jak przypisywanie przez niektore zachodnie media i niektorych zachodnich historykow i prominentnych politykow „polskosci” obozom zaglady z czasow drugiej wojny swiatowej.

Dziewiec lat temu w szkole jezykowej w Anglii poznalem najprawdziwszego Zyda z Izraela, sympatycznego i rozmownego goscia. Pewnego razu wystawil jednak moja sympatie do niego na ciezka probe, gdy zarzucil mi miedzy innymi, ze Hitler najwieksze obozy smierci zbudowal w Polsce, bo znal polski wrodzony antysemityzm i liczyl, ze Polacy mu w zagladzie Zydow pomoga. Bylem zaszokowany ta skrajnie jednostronna opinia. Opowiedzialem mu o Zegocie — Radzie Pomocy Zydom dzialajacej w strukturach AK i o Sprawiedliwych wsrod Narodow Swiata, wsrod ktorych najwiecej jest wlasnie Polakow. A co do obozow, wyjasnilem, ze najwieksze zostaly zlokalizowane w Polsce przez Niemcow z powodow zapewne czysto pragmatycznych, bo to wlasnie w naszym kraju mieszkalo przed wojna najwiecej Zydow, wiec ich transport do tych obozow byl najtanszy. A dlaczego zylo u nas najwiecej Zydow w Europie? Bo wbrew temu, co mowil o naszym rzekomym antysemityzmie, Zydzi w Polsce czuli sie bezpiecznie. Mowilem, ale moje wyjasnienia chyba do mojego rozmowcy nie trafialy. Wychowano go w uprzedzeniu do Polakow, co nie pozwalalo mu na obiektywna ocene rzeczywistosci.

Dopiero po tym wydarzeniu zaczalem wyrazniej dostrzegac, ze tego typu zarzuty wcale nie byly wyjatkiem, a wrecz ze zaczely stawac sie regula w niektorych zachodnich mediach i publikacjach. Zbudowane na terenie Polski, ale przez Niemcow i dla realizacji niemieckiej koncepcji zaglady Zydow obozy koncentracyjne bez zadnej zenady okreslano jako „polskie obozy koncentracyjne” lub „polskie obozy zaglady”. Te podobno dziennikarskie skroty myslowe mialy sie odnosic jedynie do lokalizacji tych obozow. Byly jednak wyjatkowo dezinformujace, gdyz sugerowaly co najmniej wspolsprawstwo Polakow w Holocauscie. A gdyby byly zabiegiem swiadomym, bylyby obrzydliwym przeinaczaniem historii.

Uzywam do opisywania tych sytuacji czasu przeszlego w — byc moze w plonnej — nadziei, ze nie bedzie juz do tak absurdalnych wypowiedzi dochodzic. Jest to jednak przeszlosc calkiem nieodlegla, gdyz nie dalej jak 29 maja 2012 roku okreslenia polish death camp (polski oboz smierci) uzyl sam prezydent Barack Obama i to — o ironio! — podczas uroczystosci uhonorowania Polaka Jana Karskiego Prezydenckim Medalem Wolnosci (Karski byl emisariuszem Polskiego Panstwa Podziemnego, ktory dostarczyl podczas wojny aliantom dowody na organizowana przez Niemcow w Polsce eksterminacje Zydow i apelowal do aliantow o ratunek dla tego narodu).

Nic dziwnego, ze na takie wypowiedzi, niezaleznie od ich intencji, naszej zgody nie ma i byc nie moze. Tak, niesprawiedliwe, wynikajace z niewiedzy lub uprzedzen oceny potrafia dotknac do zywego.

Zastanawiam sie tez, co czuje milosierny, laskawy, cierpliwy i pelen dobroci Bog, na ktorego temat tez rozpowiada sie klamstwa, oskarzajac Go o wszelkie zlo, jakie przytrafia sie ludzkosci i poszczegolnym jednostkom od poczatku istnienia swiata. Jeszcze zanim Holocaust zaczeto przypisywac Polakom, wczesniej oskarzony o to byl (i wlasciwie nadal jest) wlasnie Bog — ze widzial, a nie grzmial; ze nie przeciwdzialal; ze do tego dopuscil. I zaraz za tym ida konkretne wnioski. Albo niedowidzial, wiec nie jest taki doskonaly. Albo doskonale widzial, ale nie mogl pomoc — nie jest wiec taki wszechmocny. Albo nie chcial pomoc. W tej ostatniej wersji Bog jawi sie niemal jako sprawca zla, czerpiacy radosc z cierpienia swych stworzen. Czyli jak nie z lewej Go, to z prawej. I tak zle, i tak niedobrze.

Oskarzanie Boga nie zaczelo sie jednak od Holokaustu. Falszywy obraz Boga — zlego, msciwego, zawistnego, czyhajacego tylko na ludzkie upadki i pozadajacego krwawych ofiar, nawet z dzieci — miewali w swej historii rowniez starozytni Izraelici (wiecej na ten temat w artykule pt. Ofiary z dzieci). Oskarzanie Boga ma jednak tradycje jeszcze dluzsze, bo siegajace zarania dziejow. Autor artykulu Pochodzenie zla ze szczegolami wyjasnia kto, gdzie, kiedy i na jakim tle rozpoczal te oszczercza kampanie. Najkrocej mowiac: szatan, upadly aniol Lucyfer, juz w niebie, jeszcze przed stworzeniem naszego swiata, zadufany w swa doskonalosc i z zazdrosci o pozycje Syna Bozego. Ten wrog Boga juz od raju przedstawial Stworce w falszywym swietle, przypisujac mu wszelkie zle cechy i motywy postepowania, ktore sam mial i ktorymi sam sie kierowal. Dzialal i dziala jak zlodziej, ktory gdy kradnie, glosno krzyczy: lapac zlodzieja!, by odwrocic uwage od samego siebie.

I chyba mu sie to udaje, gdyz oskarzanie Boga i Jego religii o wszelkie zlo tego swiata trwa w najlepsze. Do choru oskarzycieli — chocby nieswiadomie — dolacza sie kazdy, kto na nagrobku bliskiego pisze „Bog tak chcial”, a gdy cierpi, wola do Niego z pretensja: „Boze, dlaczego mi to robisz? Dlaczego pozwalasz na zlo?”.
_________________
tom68
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
BannerFans.com
BannerFans.com
BannerFans.com
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 13